Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:10,010 --> 00:00:12,887
Więc nie zamierzacie nikogo słuchać?
2
00:00:13,513 --> 00:00:14,556
Ciekawe.
3
00:00:15,056 --> 00:00:16,307
Zack, ty…
4
00:00:16,391 --> 00:00:19,227
„Jeśli odpuścisz,
skorpiony i węże będą tańczyć”.
5
00:00:19,310 --> 00:00:21,312
Ja też mam swoją dumę.
6
00:00:22,188 --> 00:00:23,940
Ledwo wyrwaliśmy się Mętom.
7
00:00:24,024 --> 00:00:25,734
Nie jesteś w pełni sił.
8
00:00:25,817 --> 00:00:27,318
Chcesz tam iść sam?!
9
00:00:27,402 --> 00:00:30,238
W środku może czekać na nas wielu wrogów.
10
00:00:30,321 --> 00:00:33,241
Krążą plotki o jakichś zagrożeniach!
11
00:00:33,324 --> 00:00:36,453
„Młyn stoi,
gdy kappa jest zajęty dziobaniem”.
12
00:00:37,537 --> 00:00:38,705
Ale…
13
00:00:42,792 --> 00:00:44,711
Rada nie będzie milczeć.
14
00:00:46,713 --> 00:00:49,090
Banda starych odludków.
15
00:00:49,174 --> 00:00:52,093
Sam im o tym powiem!
16
00:02:24,018 --> 00:02:26,271
NASZE PIERWSZE SPOTKANIE OFFLINE
17
00:02:26,354 --> 00:02:30,066
Wymyślenie nazwy dla grupy
jest trudniejsze, niż myślałam.
18
00:02:34,654 --> 00:02:37,532
Nie musi się pani aż tak wysilać.
19
00:02:37,615 --> 00:02:39,951
Męczę się ze scenorysem, nie nazwą!
20
00:02:40,535 --> 00:02:44,956
Haimi i Dengeki Melon
tworzą komiks na postawie Uron Mirage.
21
00:02:45,039 --> 00:02:49,085
To wszystko moja wina.
Nie umiałam sama zrobić scenorysu.
22
00:02:49,169 --> 00:02:52,338
Nie, ja też chciałam spróbować swoich sił.
23
00:02:52,422 --> 00:02:55,925
Tę historię ciężko zaadaptować jako mangę.
24
00:02:56,009 --> 00:02:59,429
Scenorys zawiera proste szkice,
dialogi i panele.
25
00:02:59,512 --> 00:03:01,181
To taki plan mangi.
26
00:03:01,264 --> 00:03:06,102
Dwie współautorki umówiły się,
że to Dengeki Melon stworzy scenorys.
27
00:03:07,854 --> 00:03:10,106
Ale jakoś nie mogę tego napisać.
28
00:03:10,190 --> 00:03:14,360
Rzecz w tym, że „młyn stoi,
gdy kappa jest zajęty dziobaniem”.
29
00:03:14,444 --> 00:03:15,987
No wiem!
30
00:03:16,070 --> 00:03:19,699
To jak tekst Zacka z 127. odcinka.
„Sam im to powiem!”
31
00:03:19,782 --> 00:03:21,242
Prawda?
32
00:03:21,826 --> 00:03:25,872
Ale ostatnio wrzucała pani
różne fanfiki na Chittera.
33
00:03:25,955 --> 00:03:27,749
Zdobyła pani wielu fanów.
34
00:03:27,832 --> 00:03:30,585
To tylko krótkie scenki, więc jest łatwo.
35
00:03:30,668 --> 00:03:33,630
Ale jakoś nie mogę
napisać pełnej historii.
36
00:03:34,255 --> 00:03:37,133
Chęć przekazania czegoś innym to za mało.
37
00:03:37,217 --> 00:03:39,052
Musi istnieć jakiś sekret.
38
00:03:39,135 --> 00:03:43,223
Jakaś tajemna technika,
która przyciągnie czytelników.
39
00:03:44,724 --> 00:03:46,851
Czuję, że jest tak blisko!
40
00:03:46,935 --> 00:03:49,395
Ale to niejasne jak Uromira!
41
00:03:51,606 --> 00:03:54,901
Wybacz. Mogłabyś dać mi więcej czasu?
42
00:03:54,984 --> 00:03:56,945
Chcę to przemyśleć.
43
00:03:57,028 --> 00:03:58,071
Oczywiście!
44
00:03:58,154 --> 00:04:00,156
Mamy jeszcze czas do konwentu.
45
00:04:00,240 --> 00:04:03,326
Do tego czasu skupię się na rysowaniu.
46
00:04:04,619 --> 00:04:05,995
Proszę spojrzeć!
47
00:04:06,496 --> 00:04:09,415
O, Madara? Co za niespodzianka.
48
00:04:09,499 --> 00:04:12,126
Jesteś fanką Utsuobo,
a narysowałaś Madarę?
49
00:04:12,210 --> 00:04:16,547
Tak. Poprosiła mnie o to osoba,
do której zbliżyłam się na Chitterze.
50
00:04:18,591 --> 00:04:22,053
Co? Zbliżyłaś się do kogoś na Chitterze?
51
00:04:22,136 --> 00:04:26,516
Tak, często odpisuje na moje posty.
Nazywa się „Buszująca w Limonce”.
52
00:04:26,599 --> 00:04:28,184
Dobrze się dogadujemy.
53
00:04:29,060 --> 00:04:31,271
A ja męczę się ze scenorysem.
54
00:04:31,938 --> 00:04:33,064
Brzmi fajnie.
55
00:04:34,732 --> 00:04:37,193
Zaraz, rysujesz na zamówienie?
56
00:04:37,277 --> 00:04:39,070
Rozmawiałyśmy prywatnie.
57
00:04:39,153 --> 00:04:40,571
Naprawdę?
58
00:04:40,655 --> 00:04:43,324
Więc jesteście aż tak blisko.
59
00:04:44,158 --> 00:04:47,287
Tak się zbliżyłyśmy,
że chcemy się spotkać.
60
00:04:47,370 --> 00:04:48,204
Zaraz!
61
00:04:48,288 --> 00:04:50,206
Spotkać się? Osobiście?
62
00:04:50,290 --> 00:04:52,375
Tak, umówiłyśmy się na jutro.
63
00:04:52,458 --> 00:04:55,420
To bezpieczne?
Naprawdę wiesz, kto to jest?
64
00:04:55,503 --> 00:04:57,255
Też jest licealistką.
65
00:04:57,338 --> 00:04:59,924
Może pani sprawdzić nasze wiadomości.
66
00:05:05,722 --> 00:05:08,141
Pisze jak facet w średnim wieku!
67
00:05:08,224 --> 00:05:10,852
Zaraz, co?! Czy ten facet…?
68
00:05:10,935 --> 00:05:13,146
To na pewno uczennica liceum?
69
00:05:13,229 --> 00:05:15,523
Tak, na pewno.
70
00:05:15,606 --> 00:05:17,650
Jej oczy są pełne zaufania!
71
00:05:17,734 --> 00:05:22,989
Używa mnóstwa emotikonów,
jest wygadana i dużo opowiada o sobie.
72
00:05:23,072 --> 00:05:24,282
To starszy facet!
73
00:05:24,365 --> 00:05:27,702
I ma taką uroczą nazwę:
„Buszująca w limonce”.
74
00:05:27,785 --> 00:05:29,287
To pogarsza sprawę.
75
00:05:29,370 --> 00:05:32,123
I wciąż powtarza, że chce mnie poznać.
76
00:05:32,206 --> 00:05:33,791
To na sto procent facet!
77
00:05:33,875 --> 00:05:36,586
Nie! To jakiś facet po pięćdziesiątce!
78
00:05:36,669 --> 00:05:39,422
Nie umawiaj się
z nieznajomymi z internetu!
79
00:05:39,505 --> 00:05:42,550
Ocenia ją pani, choć jej pani nie zna!
80
00:05:42,633 --> 00:05:44,344
Limonka to dobra osoba!
81
00:05:44,427 --> 00:05:46,679
Otaku to szumowiny!
82
00:05:46,763 --> 00:05:48,931
Spotkania na żywo są niebezpieczne!
83
00:05:49,015 --> 00:05:51,684
To też jest spotkanie na żywo dwóch otaku!
84
00:05:57,065 --> 00:05:58,232
To prawda.
85
00:06:00,276 --> 00:06:01,944
Ale jestem nauczycielką.
86
00:06:02,653 --> 00:06:04,864
Muszę chronić moich uczniów!
87
00:06:04,947 --> 00:06:08,826
Tak sobie powtarzałam,
przeglądając profil Limonki.
88
00:06:08,910 --> 00:06:13,289
Ta osoba pisze tylko o Uromira,
grze w golfa i Go…
89
00:06:14,916 --> 00:06:18,086
Czy w tym kiju
nie odbija się czyjaś twarz?
90
00:06:18,169 --> 00:06:20,588
Mam cię! To faktycznie starszy facet!
91
00:06:21,339 --> 00:06:23,758
Jak mogła dać mu się oszukać?!
92
00:06:26,177 --> 00:06:28,596
Co teraz? Mam ją powstrzymać?
93
00:06:29,555 --> 00:06:32,725
Nie. „Jeśli odpuścisz,
skorpiony i węże będą tańczyć”.
94
00:06:32,809 --> 00:06:34,227
A to oznacza, że…
95
00:06:34,310 --> 00:06:36,979
Sama im o tym powiem!
96
00:06:38,022 --> 00:06:39,482
Wiem, jak on wygląda.
97
00:06:39,565 --> 00:06:41,484
I jestem nauczycielką.
98
00:06:42,193 --> 00:06:43,903
Haimi się denerwuje.
99
00:06:44,737 --> 00:06:46,239
Chyba zaraz będzie.
100
00:06:46,322 --> 00:06:47,990
Naprawdę tu przyjdzie?
101
00:06:48,074 --> 00:06:51,953
Jeśli to ten stary, powiem mu:
„Zostaw moją uczennicę!”.
102
00:06:52,036 --> 00:06:53,579
Przyszedł!
103
00:06:53,663 --> 00:06:55,581
Złapiemy Buszującego w Limonce!
104
00:06:55,665 --> 00:06:56,916
Hej, ty!
105
00:06:57,667 --> 00:06:59,544
- Miło mi.
- Miło mi.
106
00:07:01,921 --> 00:07:03,548
- Jestem Haimi.
- Co?
107
00:07:03,631 --> 00:07:05,216
To jest ta Limonka?
108
00:07:05,299 --> 00:07:07,718
To taka piękna dziewczyna!
109
00:07:08,302 --> 00:07:10,138
Dzięki za podwózkę, tato!
110
00:07:10,805 --> 00:07:11,931
„Tato”?
111
00:07:12,014 --> 00:07:14,392
Chciał przyjść na wszelki wypadek.
112
00:07:15,476 --> 00:07:16,477
Rozumiem.
113
00:07:16,561 --> 00:07:17,979
Co za wstyd!
114
00:07:18,688 --> 00:07:21,482
To urocze spotkanie
dwóch pięknych dziewczyn!
115
00:07:22,275 --> 00:07:24,110
Oceniłam ją za styl pisania?
116
00:07:24,193 --> 00:07:25,862
Ale ze mnie jędza!
117
00:07:25,945 --> 00:07:30,491
Co tam u ciebie, Haimi?
Cieszę się, że mogłam cię poznać!
118
00:07:30,575 --> 00:07:34,704
Dzięki tobie zrobiło mi się tak słodko.
Tylko żartuję!
119
00:07:34,787 --> 00:07:36,622
Mówi tak samo, jak pisze?!
120
00:07:36,706 --> 00:07:41,210
Ma piękną twarz i głos,
ale te teksty w ogóle do niej nie pasują.
121
00:07:41,711 --> 00:07:44,964
Koleguję się też
z przyjaciółmi mojego taty.
122
00:07:45,047 --> 00:07:47,675
I chyba zaczęłam pisać tak jak oni.
123
00:07:47,758 --> 00:07:49,760
Ten styl jest zaraźliwy?
124
00:07:49,844 --> 00:07:52,388
Może zrobimy sobie piżamową imprezkę?
125
00:07:52,472 --> 00:07:54,432
Dwie panienki do wanienki.
126
00:07:54,515 --> 00:07:57,393
Mózg mi się przegrzewa!
Co za sprośne żarty!
127
00:07:58,728 --> 00:08:01,856
Co? Właśnie wpadł mi do głowy
pomysł na mangę.
128
00:08:02,648 --> 00:08:04,942
Niedomówienia, nieporozumienia…
129
00:08:05,026 --> 00:08:06,360
Dramatyczne uczucia!
130
00:08:06,986 --> 00:08:08,738
Wszystko mi się układa!
131
00:08:11,908 --> 00:08:13,826
- Co?
- Pani Makuwa?
132
00:08:15,411 --> 00:08:17,205
Dengeki Melon?!
133
00:08:17,288 --> 00:08:20,082
Nauczycielka i uczennica w tandemie?
134
00:08:20,166 --> 00:08:21,959
W głowie się nie mieści!
135
00:08:22,043 --> 00:08:24,086
Jeśli chodzi o Limonkę,
136
00:08:24,170 --> 00:08:26,380
to rozmawiałyśmy wcześniej głosowo.
137
00:08:26,464 --> 00:08:28,090
Zapomniałam wspomnieć.
138
00:08:28,174 --> 00:08:31,719
Przepraszam za kłopot.
Ale cieszę się, że pani przyszła.
139
00:08:32,678 --> 00:08:35,640
To mój nauczycielski obowiązek…
140
00:08:37,141 --> 00:08:40,353
Nie. Byłam też trochę zazdrosna.
141
00:08:40,436 --> 00:08:41,604
Kukumi…
142
00:08:42,104 --> 00:08:45,274
Nie. Bałam się, że ktoś odbierze mi Haimi.
143
00:08:45,775 --> 00:08:46,943
Ale…
144
00:08:47,026 --> 00:08:50,112
Widok waszej dwójki bardzo mnie ucieszył.
145
00:08:50,696 --> 00:08:53,866
To wspaniale dzielić pasję z przyjacielem.
146
00:08:55,368 --> 00:08:58,955
Wciąż nie mogę uwierzyć,
że tworzycie razem mangę.
147
00:08:59,038 --> 00:09:01,541
- Jak w Tsuribaka Nisshi!
- Racja!
148
00:09:01,624 --> 00:09:03,751
Ale tam są szef i pracownik.
149
00:09:03,834 --> 00:09:08,005
Ale właśnie wpadłam na pomysł,
jak nazwać waszą grupę.
150
00:09:08,089 --> 00:09:10,925
Co wy na to? Tadam!
151
00:09:11,008 --> 00:09:14,512
Trochę mi głupio nazwać się „fanatyczką”.
152
00:09:14,595 --> 00:09:15,930
Ale brzmi nieźle.
153
00:09:16,013 --> 00:09:18,516
To napiszmy to inaczej.
154
00:09:18,599 --> 00:09:19,892
I jak?
155
00:09:22,228 --> 00:09:23,896
Zrobię znak na konwent!
156
00:09:23,980 --> 00:09:24,897
PAMIĘTNIK FANKI
157
00:09:25,523 --> 00:09:26,899
Uron Mirage.
158
00:09:26,983 --> 00:09:29,652
Cieszę się, że dostaliśmy drugą szansę.
159
00:09:30,152 --> 00:09:32,530
Ma białe włosy. Oboro to teraz Bielec?
160
00:09:33,030 --> 00:09:36,534
Nic dziwnego.
Jego starszy brat też był Bielcem.
161
00:09:37,493 --> 00:09:39,662
Wiele się wydarzyło za kulisami.
162
00:09:39,745 --> 00:09:41,998
Ale chyba w końcu się zaczęło.
163
00:09:47,503 --> 00:09:49,171
JEST PROBLEM
SPOTKAJMY SIĘ
164
00:09:49,255 --> 00:09:51,215
Nie mogę w to uwierzyć…
165
00:09:51,299 --> 00:09:52,675
Ja też nie.
166
00:09:53,259 --> 00:09:56,679
A dopiero skończyłyśmy scenorys
do naszej mangi.
167
00:09:56,762 --> 00:09:59,932
Nie mogę uwierzyć,
że Oboro ma starszego brata!
168
00:10:02,643 --> 00:10:04,770
Pani Makuwa? Proszę się uspokoić!
169
00:10:04,854 --> 00:10:06,314
Jak?!
170
00:10:06,897 --> 00:10:10,026
Moja historia zakłada,
że Oboro jest jedynakiem!
171
00:10:10,109 --> 00:10:11,694
Brat wszystko psuje!
172
00:10:11,777 --> 00:10:15,072
Ale wyrzucenie
gotowego scenorysu do kosza…
173
00:10:15,156 --> 00:10:18,576
Tym razem możemy chyba dokończyć komiks.
174
00:10:18,659 --> 00:10:21,329
Są różne podejścia do fanowskich prac.
175
00:10:21,412 --> 00:10:24,665
Niektórym nie przeszkadza
odejście od kanonu.
176
00:10:24,749 --> 00:10:26,042
Mają takie prawo.
177
00:10:26,542 --> 00:10:27,835
Ale ja nie mogę.
178
00:10:28,461 --> 00:10:29,462
Dla mnie…
179
00:10:33,549 --> 00:10:36,052
kanon to świętość!
180
00:10:36,135 --> 00:10:37,678
Kanoniczny purysta.
181
00:10:37,762 --> 00:10:40,973
To rodzaj otaku,
który pozostaje wierny oryginałowi.
182
00:10:41,057 --> 00:10:45,686
Nie zmienia postaci i uznaje swoje prace
za przedłużenie oryginału.
183
00:10:45,770 --> 00:10:48,731
Trzymam się kanonu!
Chodzi o wypełnianie luk!
184
00:10:48,814 --> 00:10:51,442
Tonę w fantazjach o tym,
czego nie pokazali!
185
00:10:51,525 --> 00:10:53,110
To dla mnie zaszczyt!
186
00:10:53,194 --> 00:10:54,362
Rozumiem panią!
187
00:10:54,445 --> 00:10:58,282
Po ponownej lekturze coś zrozumiałam.
Linijka z siódmego tomu…
188
00:10:58,783 --> 00:11:01,243
„Rodzice nie mają co do mnie oczekiwań”.
189
00:11:01,327 --> 00:11:03,746
Czy to nie sugeruje, że ma brata?
190
00:11:04,622 --> 00:11:07,208
Utakata planowała to od dawna.
191
00:11:07,291 --> 00:11:08,250
Nie do wiary!
192
00:11:08,334 --> 00:11:11,337
To moja wina,
że nie zauważyłam tego wcześniej.
193
00:11:11,420 --> 00:11:12,672
Przyjmuję karę.
194
00:11:12,755 --> 00:11:17,093
Ale jeśli starszy brat Oboro
też mógł stać się Bielcem,
195
00:11:17,176 --> 00:11:19,762
to też musiał być wojownikiem, prawda?
196
00:11:19,845 --> 00:11:21,222
No właśnie.
197
00:11:21,305 --> 00:11:24,684
Jeszcze się nie pojawił,
a już wydaje się potężny.
198
00:11:26,686 --> 00:11:28,646
Stresik, stresik…
199
00:11:28,729 --> 00:11:29,647
Bum!
200
00:11:29,730 --> 00:11:31,649
Stresik…
201
00:11:31,732 --> 00:11:33,025
Bum!
202
00:11:35,486 --> 00:11:37,196
Zrobię nowy scenorys.
203
00:11:37,279 --> 00:11:38,531
Co?!
204
00:11:50,626 --> 00:11:51,794
TYDZIEŃ PÓŹNIEJ
205
00:11:51,877 --> 00:11:53,379
Niesamowita historia!
206
00:11:53,462 --> 00:11:56,006
Zaraz. Muszę chwilę ochłonąć.
207
00:11:56,090 --> 00:11:57,758
O rety, nie mam słów!
208
00:11:57,842 --> 00:11:59,760
Napiszę pani wiadomość!
209
00:11:59,844 --> 00:12:01,637
CZYLI: „DŁUGO BY OPOWIADAĆ”
210
00:12:01,721 --> 00:12:06,142
Myśl o tym, że to narysujesz,
to „wejście na ring z beczką sake”!
211
00:12:06,225 --> 00:12:08,352
Problem w tym, czy zdążymy.
212
00:12:08,436 --> 00:12:11,772
Mamy trzy tygodnie,
żeby złożyć komiks do druku.
213
00:12:11,856 --> 00:12:14,900
To półtorej strony dziennie.
214
00:12:15,526 --> 00:12:19,071
Robiłam już trzy strony dziennie,
więc damy radę!
215
00:12:19,155 --> 00:12:21,157
Naiwny optymizm amatorki.
216
00:12:22,992 --> 00:12:25,244
Ale nic nie idzie zgodnie z planem.
217
00:12:25,327 --> 00:12:28,664
Dziwne. Nie zrobiłam jeszcze nawet połowy.
218
00:12:28,748 --> 00:12:30,833
Czasem coś nie wychodzi.
219
00:12:30,916 --> 00:12:33,919
Tła są trudne. Zostawię tę część pustą.
220
00:12:34,003 --> 00:12:36,464
To nie takie proste. Lepiej uważać!
221
00:12:36,547 --> 00:12:38,424
Chyba się przeliczyłam!
222
00:12:39,216 --> 00:12:41,093
Wcale nie skończyłam!
223
00:12:42,178 --> 00:12:45,931
I co teraz będzie
z pierwszą mangą Pamiętnika Fanki?!
224
00:12:46,932 --> 00:12:48,517
Uron Mirage.
225
00:12:50,269 --> 00:12:51,937
Uron Mirage.
226
00:12:52,021 --> 00:12:53,856
Dzień wysyłki do drukarni.
227
00:12:53,939 --> 00:12:55,441
Skończyłam!
228
00:12:56,025 --> 00:13:00,070
Myślałam, że umrę…
Prawie pękło mi serce i piórko.
229
00:13:00,154 --> 00:13:02,156
Świetnie się spisałaś.
230
00:13:02,239 --> 00:13:03,073
Zerk.
231
00:13:03,157 --> 00:13:05,826
Zostało 30 minut do końca terminu.
232
00:13:05,910 --> 00:13:10,289
Wciąż żałuję kilku rzeczy,
ale poszło nieźle, jak na pierwszy raz,
233
00:13:10,790 --> 00:13:14,794
Może pani sprawdzić te strony,
których pani nie przejrzała?
234
00:13:15,294 --> 00:13:16,837
Wrzucam je na dysk.
235
00:13:19,507 --> 00:13:20,341
Ojej?
236
00:13:20,424 --> 00:13:22,843
Możesz wysłać je jeszcze raz?
237
00:13:22,927 --> 00:13:25,095
Chyba źle mi się zapisało.
238
00:13:25,179 --> 00:13:26,472
Nie mogę otworzyć.
239
00:13:26,555 --> 00:13:27,598
Dobrze.
240
00:13:28,516 --> 00:13:29,517
Co…?
241
00:13:33,938 --> 00:13:35,105
Proszę pani?
242
00:13:36,982 --> 00:13:39,109
Strona 23 zniknęła.
243
00:13:39,193 --> 00:13:41,111
Co?! Zniknęła?!
244
00:13:41,195 --> 00:13:44,615
Jak EVA 04?! A co z oryginalnym plikiem?
245
00:13:44,698 --> 00:13:47,243
Przeniosłam go, zamiast skopiować.
246
00:13:47,326 --> 00:13:48,786
Nie ma kopii zapasowej.
247
00:13:48,869 --> 00:13:50,871
To plik sprzed kilku dni,
248
00:13:52,122 --> 00:13:54,124
więc nie jest już zapisany.
249
00:13:54,208 --> 00:13:56,001
„Utrata danych”.
250
00:13:56,085 --> 00:13:59,672
Jedno z największych zagrożeń
pracy cyfrowej.
251
00:13:59,755 --> 00:14:03,008
Godziny pracy mogą zniknąć w mgnieniu oka.
252
00:14:03,092 --> 00:14:05,761
Strona 23 to ważna scena!
253
00:14:05,845 --> 00:14:08,597
Przepraszam! To wszystko moja wina.
254
00:14:08,681 --> 00:14:11,767
Nie, to ja spóźniłam się ze scenorysem.
255
00:14:11,851 --> 00:14:14,478
Nasza pierwsza manga…
256
00:14:15,855 --> 00:14:17,064
To koniec.
257
00:14:18,357 --> 00:14:19,358
Jeszcze nie!
258
00:14:19,859 --> 00:14:22,444
To nasza pierwsza wspólna manga.
259
00:14:23,112 --> 00:14:25,406
Nie chcę się poddać!
260
00:14:26,240 --> 00:14:27,241
Haimi…
261
00:14:27,741 --> 00:14:29,159
Zmieńmy drukarnię.
262
00:14:29,243 --> 00:14:32,121
Ta ma takie same stawki i termin na 21.00.
263
00:14:32,204 --> 00:14:33,497
Mamy cztery godziny.
264
00:14:33,581 --> 00:14:36,542
Masz dość energii, by dalej rysować?
265
00:14:36,625 --> 00:14:38,544
Szczerze mówiąc,
266
00:14:38,627 --> 00:14:41,171
nie podobała mi się ta strona.
267
00:14:41,255 --> 00:14:43,549
Cieszę się, że mogę ją poprawić.
268
00:14:43,632 --> 00:14:47,052
To ja napiszę na nowo posłowie!
269
00:14:47,136 --> 00:14:49,054
Nie było w moim stylu!
270
00:14:50,890 --> 00:14:54,059
Dam z siebie wszystko,
bo to fanowska manga!
271
00:14:54,143 --> 00:14:57,855
Żeby inni fani byli zadowoleni,
że ją kupili!
272
00:14:58,397 --> 00:14:59,398
PRZEŚLIJ
273
00:14:59,481 --> 00:15:00,316
GOTOWE!
274
00:15:00,399 --> 00:15:03,569
Przesłałyśmy pliki o 20.55!
275
00:15:05,529 --> 00:15:10,576
Pierwsza manga Pamiętnika Fanki,
Moje Kapryśne Serce, poszła do druku.
276
00:15:10,659 --> 00:15:14,330
Nigdy nie dałabym sobie rady w pojedynkę.
277
00:15:14,413 --> 00:15:16,248
Poddałabym się.
278
00:15:16,332 --> 00:15:17,333
Ja też.
279
00:15:17,416 --> 00:15:19,293
Ale razem nam się udało.
280
00:15:20,586 --> 00:15:21,837
Właśnie.
281
00:15:21,921 --> 00:15:24,673
W końcu nie przeczytałam pani posłowia.
282
00:15:24,757 --> 00:15:26,342
Już ci wysyłam.
283
00:15:28,093 --> 00:15:29,386
Ile tekstu!
284
00:15:29,470 --> 00:15:31,722
Napisała to pani pod taką presją?
285
00:15:31,805 --> 00:15:34,975
Czy to dziwne? Teraz trochę mi głupio.
286
00:15:35,059 --> 00:15:37,728
Nie, to mi się podoba.
287
00:15:37,811 --> 00:15:39,396
- No już…
- Pani Makuwa.
288
00:15:39,480 --> 00:15:40,856
Już to przesłałam.
289
00:15:40,940 --> 00:15:43,442
Moje ciało i umysł są w siódmym niebie.
290
00:15:43,525 --> 00:15:45,027
Czuję się spełniona.
291
00:15:45,778 --> 00:15:47,446
Nie musi się sprzedać.
292
00:15:48,447 --> 00:15:50,699
Po prostu cieszę się na konwent.
293
00:15:51,867 --> 00:15:53,994
Co? Nie może pani przyjść?!
294
00:15:54,078 --> 00:15:57,581
Przepraszam. Rano wezwali mnie do pracy.
295
00:15:57,665 --> 00:15:59,249
Przyjadę, gdy skończę.
296
00:15:59,333 --> 00:16:02,586
Do tego czasu będziesz sama.
Dasz sobie radę?
297
00:16:03,545 --> 00:16:07,007
Chyba nie ma wyjścia.
Może poproszę kogoś o pomoc.
298
00:16:08,092 --> 00:16:09,969
Pomoc? Zostaw to mnie!
299
00:16:10,052 --> 00:16:11,011
JEST NICO!
300
00:16:11,595 --> 00:16:13,013
Uron Mirage.
301
00:16:17,351 --> 00:16:19,436
Dzięki, że się zgodziłaś.
302
00:16:19,520 --> 00:16:23,357
Żaden problem.
Mam nadzieję, że będę mogła pomóc.
303
00:16:23,440 --> 00:16:25,901
- Tylko nie przeszkadzaj.
- Zaraz!
304
00:16:25,985 --> 00:16:29,113
Widziałam go już wcześniej,
ale Morihito też tu jest?
305
00:16:29,196 --> 00:16:30,823
Jestem jej ochroniarzem.
306
00:16:30,906 --> 00:16:34,368
Czy to problem,
skoro to impreza głównie dla dziewczyn?
307
00:16:34,451 --> 00:16:36,370
Nie, to żaden problem.
308
00:16:36,870 --> 00:16:39,415
Czasem chłopcy pomagają przy stoiskach.
309
00:16:39,498 --> 00:16:41,959
Ale przy stoiskach jest tak ciasno,
310
00:16:42,042 --> 00:16:44,044
że zmieszczą się tylko dwie osoby.
311
00:16:44,128 --> 00:16:45,045
Ach tak?
312
00:16:45,129 --> 00:16:47,089
To powłóczę się po sali.
313
00:16:47,172 --> 00:16:49,049
Nie włócz się po sali!
314
00:16:49,842 --> 00:16:53,429
Po prostu nie rzucaj się w oczy
i wtop się w otoczenie.
315
00:16:53,512 --> 00:16:55,055
To trudne zadanie.
316
00:16:55,139 --> 00:16:57,433
Właśnie, gdzie masz komiksy?
317
00:16:57,516 --> 00:17:00,811
Dostarczą je do stoiska prosto z drukarni.
318
00:17:01,395 --> 00:17:02,396
To tutaj.
319
00:17:03,397 --> 00:17:04,606
Ale ich dużo!
320
00:17:04,690 --> 00:17:07,192
Dziesięć pudeł z mangami? To dziwne.
321
00:17:07,276 --> 00:17:09,778
Miało być sto sztuk.
To dziesięć razy tyle!
322
00:17:09,862 --> 00:17:11,530
Pani Makuwa je zamawiała…
323
00:17:11,613 --> 00:17:14,533
Niesamowite! Chcesz sprzedać aż tyle?
324
00:17:14,616 --> 00:17:15,617
Nie!
325
00:17:15,701 --> 00:17:16,827
Odważnie!
326
00:17:16,910 --> 00:17:18,495
To jakaś pomyłka!
327
00:17:18,579 --> 00:17:19,997
JEST DZIESIĘĆ PUDEŁ!
328
00:17:20,539 --> 00:17:24,376
Pani Makuwa się pomyliła!
Wysłała naklejkę z przeprosinami!
329
00:17:24,460 --> 00:17:27,504
Przepraszam, możecie przenieść te pudła?
330
00:17:27,588 --> 00:17:29,089
Przepraszam!
331
00:17:30,424 --> 00:17:33,052
Miło cię poznać, sąsiadko.
332
00:17:33,135 --> 00:17:35,137
Wzajemnie. Mnie też miło.
333
00:17:35,220 --> 00:17:38,140
- Co mam zrobić?
- Masz pełne ręce roboty.
334
00:17:38,223 --> 00:17:40,142
Tyci pyci!
335
00:17:42,227 --> 00:17:43,729
Zmniejszyłam ci pudła.
336
00:17:43,812 --> 00:17:45,647
Czarownice są super!
337
00:17:48,400 --> 00:17:52,196
To nasza pierwsza manga.
338
00:17:52,279 --> 00:17:54,490
Piękna okładka.
339
00:17:54,573 --> 00:17:57,785
Widać, że włożyłaś w to całe serce, Kuku.
340
00:17:57,868 --> 00:17:59,078
Spisałaś się.
341
00:18:00,788 --> 00:18:02,998
Co się stało, Kuku?
342
00:18:03,082 --> 00:18:05,959
Nic, po prostu… Jestem taka szczęśliwa.
343
00:18:06,543 --> 00:18:09,463
Nigdy nie pracowałam
nad niczym tak ciężko.
344
00:18:11,799 --> 00:18:13,759
Pani Makuwa i ja… Nie.
345
00:18:13,842 --> 00:18:17,971
Dengeki Melon i ja stworzyłyśmy mangę,
i bardzo mnie to cieszy.
346
00:18:18,055 --> 00:18:19,598
Jest niezła.
347
00:18:19,681 --> 00:18:23,060
Ta część jest super.
Specjalnie pominęłaś tekst?
348
00:18:23,143 --> 00:18:24,978
Tak. Zaraz…
349
00:18:25,062 --> 00:18:27,356
- Brakuje tekstu!
- To pomyłka?
350
00:18:27,439 --> 00:18:31,777
Na pewno wpisywałam tekst,
więc może warstwa była w trybie szkicu.
351
00:18:31,860 --> 00:18:34,363
Nie sprawdziłam na gotowym pliku.
352
00:18:34,446 --> 00:18:35,739
BRAKUJE DIALOGU
353
00:18:35,823 --> 00:18:38,242
Niech pani sobie daruje te naklejki!
354
00:18:38,325 --> 00:18:41,995
To ważna kwestia.
Nie możemy tak sprzedać mangi!
355
00:18:42,079 --> 00:18:43,247
Co teraz?
356
00:18:43,330 --> 00:18:45,582
Wydrukować tekst i go dokleić?
357
00:18:45,666 --> 00:18:48,502
Teraz? Do tylu egzemplarzy? Nie ma szans!
358
00:18:48,585 --> 00:18:50,129
Co mam zrobić, Nico?
359
00:18:50,212 --> 00:18:51,755
Ale masz pecha, co?
360
00:18:51,839 --> 00:18:54,091
Może uda się z pomocą magii.
361
00:18:54,174 --> 00:18:56,176
Masz coś czarnego, Kuku?
362
00:18:56,260 --> 00:18:57,761
Co? Coś czarnego?
363
00:18:57,845 --> 00:18:59,638
Mam marker.
364
00:18:59,721 --> 00:19:02,099
Tak, atrament będzie idealny.
365
00:19:03,976 --> 00:19:05,769
Tusz na już!
366
00:19:05,853 --> 00:19:08,313
Wchłaniam czarny pigment lewą ręką,
367
00:19:08,397 --> 00:19:09,898
przenoszę do prawej…
368
00:19:10,524 --> 00:19:11,650
I gotowe!
369
00:19:11,733 --> 00:19:13,402
Czarownice są super!
370
00:19:13,485 --> 00:19:15,737
Pójdę nadrukować resztę z Moim.
371
00:19:15,821 --> 00:19:17,156
Zajmij się stoiskiem!
372
00:19:18,490 --> 00:19:20,617
Cieszę się, że tu jesteś, Nico!
373
00:19:20,701 --> 00:19:22,244
Siemanko, Haimi!
374
00:19:22,327 --> 00:19:23,412
Limonka!
375
00:19:23,996 --> 00:19:25,914
- Nasza manga.
- I nasza.
376
00:19:25,998 --> 00:19:27,541
Gotowa?
377
00:19:27,624 --> 00:19:29,668
Ani trochę! Same problemy!
378
00:19:29,751 --> 00:19:32,004
Pospiesz się, już macie kolejkę.
379
00:19:32,087 --> 00:19:32,921
O nie!
380
00:19:33,005 --> 00:19:35,424
Masz tysiące obserwujących.
381
00:19:35,507 --> 00:19:38,594
To twoja pierwsza manga.
Wszyscy na to czekają.
382
00:19:39,219 --> 00:19:40,554
Przepraszam.
383
00:19:40,637 --> 00:19:43,974
Jestem z obsługi.
Ta kolejka blokuje przejście.
384
00:19:44,057 --> 00:19:46,810
- Przeniesiemy was.
- Dobrze!
385
00:19:46,894 --> 00:19:48,562
PAMIĘTNIK FANKI
386
00:19:48,645 --> 00:19:51,315
Przenieśli nas na szczyt stołu.
387
00:19:51,398 --> 00:19:52,566
Co za zaszczyt.
388
00:19:52,649 --> 00:19:54,568
Uron Mirage.
389
00:19:55,736 --> 00:19:57,321
I tak zaczął się konwent!
390
00:19:57,404 --> 00:20:00,449
- Nie mogłam się doczekać.
- Dziękuję.
391
00:20:00,532 --> 00:20:02,826
Haimi, musisz więcej się promować.
392
00:20:03,827 --> 00:20:07,831
Nasze czytelniczki stoją tuż przed nami.
393
00:20:07,915 --> 00:20:10,959
To niesamowite! Nie ma nic lepszego!
394
00:20:11,043 --> 00:20:13,712
Sprzedałyśmy 50 sztuk w mgnieniu oka.
395
00:20:15,547 --> 00:20:18,300
Wiesz co? Tak sobie myślałam.
396
00:20:18,383 --> 00:20:20,802
Wyglądasz trochę jak Oboro.
397
00:20:20,886 --> 00:20:23,138
Czarne oczy, czarne włosy…
398
00:20:24,389 --> 00:20:25,807
Co?!
399
00:20:25,891 --> 00:20:29,394
Moi zrobił się cały biały! Dlaczego?!
400
00:20:30,020 --> 00:20:33,190
Skierowałam rękę na niego,
zamiast na pisak!
401
00:20:33,273 --> 00:20:36,568
O nie! Wyssałam z niego pigment!
402
00:20:36,652 --> 00:20:39,196
- No trudno.
- Co za mdła reakcja!
403
00:20:39,279 --> 00:20:41,448
Nico, przyniesiesz więcej…?
404
00:20:42,366 --> 00:20:45,452
Wybacz, Moi. Później przywrócę ci kolory.
405
00:20:45,535 --> 00:20:47,079
Jak tam chcesz.
406
00:20:47,579 --> 00:20:49,998
Ta postać…
407
00:20:53,543 --> 00:20:55,462
Mają białowłosego Oboro!
408
00:20:55,545 --> 00:20:58,215
- Jak w nowym odcinku!
- Przystojniak!
409
00:20:58,298 --> 00:21:00,092
Co to za grupa?
410
00:21:00,175 --> 00:21:02,719
- To Haimi?
- Właśnie wydała mangę?
411
00:21:02,803 --> 00:21:06,056
- Razem z Dengeki Melon?
- Muszę ją mieć!
412
00:21:07,266 --> 00:21:09,059
Dojechałam wcześniej.
413
00:21:09,142 --> 00:21:11,103
Gdzie jest nasze stoisko?
414
00:21:13,313 --> 00:21:15,857
Mamy cosplayera?! Co za kolejka!
415
00:21:16,775 --> 00:21:18,735
WYPRZEDANE
MOJE KAPRYŚNE SERCE
416
00:21:18,819 --> 00:21:19,778
1000 SZTUK!
417
00:21:22,739 --> 00:21:25,158
To było jak sen.
418
00:21:25,242 --> 00:21:27,786
Naprawdę bardzo mi przykro.
419
00:21:27,869 --> 00:21:29,746
Sprawiłam ci tyle kłopotu.
420
00:21:29,830 --> 00:21:32,749
Nie, ja też powinnam była to sprawdzić.
421
00:21:32,833 --> 00:21:34,543
Ale ta pomyłka w zamówieniu…
422
00:21:34,626 --> 00:21:37,796
Mimo wszystko odniosłyśmy wielki sukces.
423
00:21:37,879 --> 00:21:40,465
Dziękuję, Nico i Morihito.
424
00:21:40,549 --> 00:21:41,800
Naan i pierożki!
425
00:21:42,676 --> 00:21:44,636
Fajnie było sprzedać wszystko,
426
00:21:44,720 --> 00:21:47,055
ale najbardziej cieszy mnie to,
427
00:21:47,639 --> 00:21:50,058
że mogłam porozmawiać z fanami.
428
00:21:50,142 --> 00:21:53,895
I że wszyscy na tej sali
należeli do jednej społeczności.
429
00:21:57,065 --> 00:21:59,943
Myślałam sobie,
że jeden konwent wystarczy,
430
00:22:00,027 --> 00:22:02,696
i że na tym skończy się ta przygoda, ale…
431
00:22:04,614 --> 00:22:07,200
To zgłoszenie na następny konwent!
432
00:22:07,284 --> 00:22:11,288
Słyszałam, że gdy raz tego doświadczysz,
nie możesz przestać.
433
00:22:11,371 --> 00:22:13,498
Teraz to rozumiem.
434
00:22:13,582 --> 00:22:14,666
Zróbmy to!
435
00:22:14,750 --> 00:22:16,710
Chcę narysować pewną scenę.
436
00:22:21,048 --> 00:22:23,967
Fajnie mieć coś,
w co można się zaangażować.
437
00:22:24,051 --> 00:22:25,594
To prawda.
438
00:22:27,054 --> 00:22:29,222
„To nie wina zachodu słońca”.
439
00:22:29,806 --> 00:22:32,434
„Przez tę kawę, której użyliśmy,
440
00:22:32,517 --> 00:22:35,312
moje włosy wyszły zbyt brązowe”.
441
00:22:35,395 --> 00:22:39,483
Morihito chciał się poskarżyć,
ale zachował to dla siebie,
442
00:22:39,566 --> 00:22:42,235
żeby nie zepsuć tego radosnego nastroju.
443
00:23:40,961 --> 00:23:42,963
Napisy: Marta Racka
444
00:23:43,547 --> 00:23:46,341
Dobry wieczór, widzowie! Tu Limonka!
445
00:23:46,425 --> 00:23:49,219
Ostatnio jest tak gorąco.
Trzymacie się tam?
446
00:23:49,302 --> 00:23:51,179
Ja znów jem kluski na zimno.
447
00:23:51,263 --> 00:23:52,973
Słodkich snów!
448
00:23:53,056 --> 00:23:55,517
Może znów się pojawię. Żart!
449
00:23:55,600 --> 00:23:57,978
Do zobaczenia za tydzień! Buziaki!
32084
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.