All language subtitles for WITCH.WATCH.S01E22

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:09,467 --> 00:00:10,301 Pycha! 2 00:00:10,885 --> 00:00:13,221 Zapomniałem, jak dobre są pączki. 3 00:00:13,304 --> 00:00:15,056 Nie jadłem ich od dziecka. 4 00:00:16,266 --> 00:00:20,979 Gdy mam zły dzień lub jestem zmęczona, pączki zawsze mnie pocieszają. 5 00:00:21,813 --> 00:00:24,190 Mogłabym jeść je w nieskończoność! 6 00:00:25,483 --> 00:00:26,443 Wiem! 7 00:00:26,526 --> 00:00:30,030 Jeśli się zmniejszymy, będziemy mogły zjeść więcej! 8 00:00:31,406 --> 00:00:34,868 Skurczymy się jak mrówki i będziemy zjadać je od góry? 9 00:00:34,951 --> 00:00:36,119 Tak! 10 00:00:36,703 --> 00:00:39,330 To marzenie każdej dziewczyny! 11 00:00:39,414 --> 00:00:41,541 Nie, dzięki. Już się najadłam. 12 00:00:41,624 --> 00:00:43,084 Ale przecież chciałaś! 13 00:00:43,668 --> 00:00:45,879 Moi! 14 00:00:46,546 --> 00:00:47,964 No dobra. 15 00:00:48,048 --> 00:00:50,216 Skurczmy się i zjedzmy pączki. 16 00:00:50,300 --> 00:00:53,219 Bycie jej ochroniarzem naprawdę tego wymaga? 17 00:00:53,303 --> 00:00:55,805 Tyci pyci! 18 00:01:00,602 --> 00:01:01,978 O rety! 19 00:02:32,986 --> 00:02:34,445 To niesamowite! 20 00:02:34,529 --> 00:02:37,574 Rozumiem. To będzie wyżerka na całego. 21 00:02:37,657 --> 00:02:39,951 NIESAMOWITA PRZYGODA Z KURCZENIEM 22 00:02:40,535 --> 00:02:42,954 Coś tam mówią, ale nic nie słyszę. 23 00:02:43,538 --> 00:02:46,457 No nic, bawcie się dobrze! Bez pośpiechu. 24 00:02:46,541 --> 00:02:48,710 Nie spieszcie się! 25 00:02:48,793 --> 00:02:50,712 Głos Kary jest taki głośny! 26 00:02:50,795 --> 00:02:53,840 To pewnie efekt przesunięcia skali. 27 00:02:54,340 --> 00:02:56,467 Jesteśmy ze sto razy mniejsi. 28 00:02:56,551 --> 00:02:58,011 Ale patrz, Moi! 29 00:02:58,094 --> 00:03:01,556 Stoimy na pączku! To jak spełnienie marzeń! 30 00:03:01,639 --> 00:03:03,516 Nie skacz. To niebezpieczne. 31 00:03:04,309 --> 00:03:06,436 To podłoże jest jakieś śliskie. 32 00:03:06,936 --> 00:03:08,813 To przez olej z czekolady? 33 00:03:08,897 --> 00:03:10,690 Jak podłoga w restauracji. 34 00:03:10,773 --> 00:03:13,276 Czemu musisz psuć atmosferę? 35 00:03:13,359 --> 00:03:15,528 No to jedzmy! 36 00:03:15,612 --> 00:03:17,780 Dziwnie jeść podłogę. 37 00:03:23,786 --> 00:03:25,580 Twardsze, niż myślałem. 38 00:03:26,122 --> 00:03:30,043 Dlaczego bycie sto razy mniejszym jest takie przygnębiające? 39 00:03:30,627 --> 00:03:32,795 Zaraz! To nie sto razy! 40 00:03:33,379 --> 00:03:36,299 Siła mięśni jest proporcjonalna do powierzchni. 41 00:03:36,382 --> 00:03:39,594 Przy 1/100 wysokości powierzchnia maleje 10000 razy. 42 00:03:39,677 --> 00:03:40,803 Serio?! 43 00:03:40,887 --> 00:03:45,183 Do tego możemy przyjąć, że siła maleje wraz z objętością. 44 00:03:45,266 --> 00:03:49,145 Czyli 100 razy 100 razy 100 daje nam jedną milionową siły. 45 00:03:49,229 --> 00:03:51,147 Jedną milionową?! 46 00:03:51,231 --> 00:03:52,815 To strasznie mało! 47 00:03:52,899 --> 00:03:56,069 Gdyby zaatakowały nas mrówki, byłoby po nas! 48 00:03:56,152 --> 00:03:57,320 Przestań, Moi! 49 00:03:57,403 --> 00:03:59,322 Nie wprowadzajmy tu realizmu! 50 00:03:59,405 --> 00:04:02,450 - Magia powinna być urocza i… - Otrząśnij się! 51 00:04:03,076 --> 00:04:05,995 Traktujesz magię jak jakiś kaprys. 52 00:04:06,079 --> 00:04:08,414 Ale konsekwencje są prawdziwe! 53 00:04:09,290 --> 00:04:12,210 Luźna logika fantazji poddaje się nauce. 54 00:04:12,794 --> 00:04:15,880 Ale nie martw się. Jestem potomkiem ogrów! 55 00:04:15,964 --> 00:04:17,048 Qigong Ogrów, 56 00:04:17,548 --> 00:04:18,883 Żelazna Maczuga! 57 00:04:18,967 --> 00:04:21,469 Dzięki sile ogra rozwalił naukę w pył! 58 00:04:22,553 --> 00:04:25,682 Rozbiłem czekoladę, więc możemy ją zjeść. 59 00:04:25,765 --> 00:04:29,519 Konsystencja jest dziwna, ale i tak jestem zadowolona. 60 00:04:30,103 --> 00:04:34,148 Teraz możemy dostać się do właściwej części pączka. 61 00:04:34,732 --> 00:04:38,069 To wygląda jak klif. Na pewno chcesz tam wejść? 62 00:04:38,152 --> 00:04:40,697 Mieliśmy jeść, a będziemy się wspinać. 63 00:04:40,780 --> 00:04:42,407 To był twój pomysł. 64 00:04:45,076 --> 00:04:46,786 - Mam już dość. - Co?! 65 00:04:46,869 --> 00:04:48,871 Za szybko się zniechęcasz! 66 00:04:48,955 --> 00:04:51,165 Ledwo oblizaliśmy czekoladę. 67 00:04:51,249 --> 00:04:55,378 To nie jest świat fantazji, o którym marzą dziewczyny! 68 00:04:55,461 --> 00:04:57,672 Rzeczywistość jest zimna i okrutna. 69 00:05:00,008 --> 00:05:01,592 Kara kichnęła? 70 00:05:01,676 --> 00:05:02,844 Rozbijemy się! 71 00:05:04,971 --> 00:05:06,389 No tak, przecież… 72 00:05:06,973 --> 00:05:09,600 Ważymy tak mało, że impakt jest mniejszy? 73 00:05:09,684 --> 00:05:13,521 Już nie wiem, czy bycie małym ułatwia, czy utrudnia przetrwanie. 74 00:05:13,604 --> 00:05:16,190 Zaraz, gdzie my w ogóle jesteśmy? 75 00:05:16,691 --> 00:05:18,776 Chyba na śwince-skarbonce. 76 00:05:19,360 --> 00:05:21,279 To taka, którą trzeba rozbić. 77 00:05:21,362 --> 00:05:25,074 Powinniśmy się odmienić. Jeśli wpadniemy do środka… 78 00:05:27,118 --> 00:05:28,786 Moi! 79 00:05:28,870 --> 00:05:30,038 Ty kretynko! 80 00:05:31,664 --> 00:05:33,791 Nawet Maczuga tego nie zniszczy! 81 00:05:33,875 --> 00:05:35,710 Mam jedną milionową siły! 82 00:05:35,793 --> 00:05:39,047 Może po prostu odczynię zaklęcie? 83 00:05:39,130 --> 00:05:41,466 - Przemiana rozbije świnkę. - Nie! 84 00:05:41,549 --> 00:05:43,718 Nie wiemy, jaki proces zachodzi, 85 00:05:43,801 --> 00:05:46,471 gdy zmieniamy rozmiar z pomocą magii. 86 00:05:46,554 --> 00:05:49,349 W najgorszym wypadku możemy zostać zmiażdżeni! 87 00:05:49,432 --> 00:05:50,350 Dreszcz! 88 00:05:50,433 --> 00:05:53,686 Nico, jak długo trwa to zaklęcie? 89 00:05:53,770 --> 00:05:55,396 Niezbyt długo. 90 00:05:55,480 --> 00:05:58,066 Dla dwóch osób to jeszcze z pięć minut? 91 00:05:58,149 --> 00:05:59,150 Pięć minut… 92 00:06:00,193 --> 00:06:01,361 Kara! Tutaj! 93 00:06:01,444 --> 00:06:03,363 Rozbij skarbonkę! 94 00:06:03,446 --> 00:06:04,489 Kara! 95 00:06:05,114 --> 00:06:06,908 Nie słyszy mnie. 96 00:06:06,991 --> 00:06:10,536 Mam małą pojemność płuc i mój głos do niej nie dociera. 97 00:06:11,037 --> 00:06:12,622 Nico, zostań tu! 98 00:06:12,705 --> 00:06:13,956 Uratuję cię! 99 00:06:14,457 --> 00:06:17,460 Nie wiem, co się dzieje, ale daj z siebie wszystko! 100 00:06:20,755 --> 00:06:23,508 Miękkie lądowanie to fajna sprawa. 101 00:06:28,137 --> 00:06:30,890 Ten stół jest ogromny. 102 00:06:35,353 --> 00:06:37,605 Dzięki włóknom łatwo się wspinać. 103 00:06:38,981 --> 00:06:41,651 Poślizgnąłem się! Ale to nic. 104 00:06:50,618 --> 00:06:53,162 Hej, Kara! Tu Morihito! 105 00:06:53,246 --> 00:06:56,165 Jestem przy twoim uchu! Zauważ mnie! 106 00:07:02,505 --> 00:07:04,298 Może wejdę jej do ucha i… 107 00:07:05,383 --> 00:07:07,927 Co to, komar? Co za utrapienie. 108 00:07:09,470 --> 00:07:10,805 Niech to. 109 00:07:10,888 --> 00:07:14,308 Jeśli uzna mnie za robala, to koniec! 110 00:07:16,018 --> 00:07:18,938 O nie, Moi! Magia zaraz przestanie działać! 111 00:07:20,064 --> 00:07:21,566 To koniec? 112 00:07:24,861 --> 00:07:25,903 Shiki! 113 00:07:27,029 --> 00:07:29,699 Zauważyłeś mnie! Dobry shikigami! 114 00:07:30,658 --> 00:07:32,410 „To nic takiego”? 115 00:07:32,493 --> 00:07:34,120 Nie czas na to! 116 00:07:34,745 --> 00:07:37,206 „Wskakuj”? Dobra, rozumiem. 117 00:07:37,290 --> 00:07:38,833 Szybciej! 118 00:07:43,087 --> 00:07:44,881 Moi! 119 00:07:44,964 --> 00:07:46,466 Nico, złap się! 120 00:07:53,055 --> 00:07:55,808 Mogliście powiedzieć, że się odmieniacie! 121 00:07:55,892 --> 00:07:57,143 Krzyczeliśmy! 122 00:07:57,226 --> 00:07:58,561 Czemu płaczesz? 123 00:07:59,520 --> 00:08:00,730 Tak się bałam! 124 00:08:00,813 --> 00:08:02,899 Utknęłam w restauracji-jaskini, 125 00:08:02,982 --> 00:08:06,068 prawie zostałam zmiażdżona i uratował mnie papierek! 126 00:08:06,152 --> 00:08:08,070 Nic z tego nie rozumiem. 127 00:08:08,154 --> 00:08:11,491 Mam już dość bajkowego świata pączków. 128 00:08:11,574 --> 00:08:12,950 Dobra. Uspokój się. 129 00:08:13,534 --> 00:08:16,954 Nic nie rozumiem, ale po trudnych przeżyciach… 130 00:08:18,289 --> 00:08:19,749 dobrze zjeść pączka. 131 00:08:19,832 --> 00:08:21,584 - Dzięki. - Dzięki. 132 00:08:24,337 --> 00:08:28,132 JESIENNY FESTIWAL PIECZYWA HAMAZAKIEGO 133 00:08:29,258 --> 00:08:31,594 O czym chciałaś pogadać, Komugi? 134 00:08:31,677 --> 00:08:34,055 Czy to problem miłosny? 135 00:08:34,138 --> 00:08:36,474 Chcę cię o coś spytać, Nico. 136 00:08:37,266 --> 00:08:40,102 Czy jest zaklęcie na czytanie w myślach? 137 00:08:41,771 --> 00:08:43,564 Jest taki jeden Hamazaki. 138 00:08:43,648 --> 00:08:45,775 Nigdy nie rozmawialiśmy, ale… 139 00:08:50,571 --> 00:08:52,240 STAW PEŁEN KARPI I MIŁOŚCI 140 00:09:02,333 --> 00:09:03,626 Zaraz, czekaj. 141 00:09:03,709 --> 00:09:06,504 Takie spotkania w ogóle się zdarzają? 142 00:09:06,587 --> 00:09:09,632 O niczym wtedy nie rozmawialiśmy, ale… 143 00:09:10,299 --> 00:09:12,552 Moja rodzina prowadzi piekarnię. 144 00:09:12,635 --> 00:09:14,804 Często pracuję na kasie. 145 00:09:21,852 --> 00:09:24,981 Wtedy też o niczym nie rozmawialiśmy. 146 00:09:26,107 --> 00:09:28,776 Prawdziwa miłość lubi się droczyć! 147 00:09:29,569 --> 00:09:31,279 Przez ostatnie dwa miesiące 148 00:09:31,362 --> 00:09:36,200 przychodził do piekarni przynajmniej raz w tygodniu. 149 00:09:36,284 --> 00:09:38,494 Ale wciąż z nim nie gadałam. 150 00:09:38,578 --> 00:09:41,998 Że co?! No to po prostu z nim pogadaj! 151 00:09:42,081 --> 00:09:46,043 Zapytaj, co u niego, zaproś na randkę i już! 152 00:09:46,127 --> 00:09:48,921 To chyba mało subtelne, nie sądzisz? 153 00:09:49,005 --> 00:09:51,966 Więc chcesz odczytać jego myśli magią. 154 00:09:52,049 --> 00:09:53,342 To głupie. 155 00:09:53,426 --> 00:09:56,554 Wymyśliła to, bo jest w nim zakochana! 156 00:09:56,637 --> 00:09:57,888 POPRZEDNIE POMYSŁY 157 00:09:57,972 --> 00:09:59,432 Przykro mi, Komugi. 158 00:09:59,515 --> 00:10:02,977 Nie ma zaklęcia, które pozwala czytać w myślach. 159 00:10:04,228 --> 00:10:05,146 Ale… 160 00:10:08,733 --> 00:10:10,192 Nieźle! 161 00:10:10,276 --> 00:10:12,194 Upiekłam go, jak kazałaś. 162 00:10:12,278 --> 00:10:15,323 - Teraz się dowiem, co o mnie myśli? - Tak! 163 00:10:15,406 --> 00:10:16,949 W głowie tego ludzika 164 00:10:17,033 --> 00:10:19,368 umieścimy włosy Hamazakiego, 165 00:10:19,452 --> 00:10:22,413 które zdobyliśmy dzięki sprytowi Kana. 166 00:10:22,913 --> 00:10:25,458 Dziś pytanie, dziś odpowiedź! 167 00:10:29,420 --> 00:10:33,674 Teraz ten chlebowy ludzik będzie odpowiadał jak Hamazaki. 168 00:10:33,758 --> 00:10:35,468 Naprawdę? 169 00:10:36,052 --> 00:10:37,511 Powiedz mu coś. 170 00:10:38,012 --> 00:10:39,013 Dobra. 171 00:10:39,513 --> 00:10:41,474 Cześć. 172 00:10:44,727 --> 00:10:46,520 - Serowe! - Co? 173 00:10:46,604 --> 00:10:50,358 Powiedział „serowe”, jakby chciał powiedzieć „Serwus”. 174 00:10:50,441 --> 00:10:53,527 Tak, może używać tylko nazw pieczywa. 175 00:10:53,611 --> 00:10:55,613 - Co? - Tylko nazw pieczywa? 176 00:10:56,280 --> 00:10:58,491 Więc tylko tyle umie powiedzieć? 177 00:10:58,574 --> 00:11:00,826 Tak. Spytaj go o coś jeszcze. 178 00:11:02,203 --> 00:11:03,329 No dobra. 179 00:11:03,412 --> 00:11:05,247 Wiesz, kim jestem? 180 00:11:05,873 --> 00:11:06,874 An. 181 00:11:07,500 --> 00:11:09,001 To chyba „tak”. 182 00:11:09,085 --> 00:11:11,128 Tak. To jak „anpan”. 183 00:11:11,212 --> 00:11:13,381 Po prostu opuścił „pan”? 184 00:11:13,464 --> 00:11:15,633 Zaklęcie chyba działa. 185 00:11:15,716 --> 00:11:17,009 Pytaj go dalej. 186 00:11:17,093 --> 00:11:18,928 A ty odpowiadaj szczerze. 187 00:11:19,011 --> 00:11:20,304 Focaccia. 188 00:11:20,388 --> 00:11:21,597 Czyli „akceptacja”. 189 00:11:21,681 --> 00:11:23,307 To zbyt zabawne. 190 00:11:23,891 --> 00:11:25,810 Co o mnie myślisz? 191 00:11:25,893 --> 00:11:27,561 Od razu do rzeczy! 192 00:11:28,187 --> 00:11:30,940 To chlebowy ludzik, więc łatwiej go spytać. 193 00:11:31,732 --> 00:11:33,067 - Indżera? - Co? 194 00:11:33,651 --> 00:11:35,319 Czyli „Popieram”? 195 00:11:35,403 --> 00:11:37,196 Indżera to rodzaj pieczywa? 196 00:11:37,279 --> 00:11:38,656 Z Etiopii. 197 00:11:38,739 --> 00:11:39,949 Serio?! 198 00:11:40,032 --> 00:11:42,660 Szuka pieczywa z całego świata. 199 00:11:42,743 --> 00:11:45,454 Ale ten zwyczajny ton jest niegrzeczny. 200 00:11:45,538 --> 00:11:46,872 Calzone. 201 00:11:46,956 --> 00:11:49,709 - „Kaleczony”. - Sam o tym wie. 202 00:11:50,918 --> 00:11:52,169 Trudno go zrozumieć. 203 00:11:52,253 --> 00:11:55,089 Nic nie poradzimy. Zna tylko nazwy pieczywa. 204 00:11:55,172 --> 00:11:59,009 Musi wymyślać odpowiedzi, korzystając z tego, co zna. 205 00:11:59,093 --> 00:12:00,970 Co to w ogóle za zaklęcie? 206 00:12:01,053 --> 00:12:04,849 Ale to „popieram” oznacza, że nie jest przeciwny. 207 00:12:04,932 --> 00:12:06,058 Jest nadzieja! 208 00:12:06,142 --> 00:12:07,017 Fiu, fiu! 209 00:12:07,101 --> 00:12:09,770 Tylko ty doszukujesz się tu miłości. 210 00:12:09,854 --> 00:12:13,232 Dziękuję, że zawsze przychodzisz do piekarni. 211 00:12:13,315 --> 00:12:14,942 Naan i pierożki. 212 00:12:15,025 --> 00:12:15,985 Co? 213 00:12:16,068 --> 00:12:17,236 „Nie ma problemu”. 214 00:12:17,319 --> 00:12:18,446 Skąd to wiesz?! 215 00:12:18,529 --> 00:12:22,032 Nie wiem czemu, ale rozumiem słowa dotyczące pieczywa. 216 00:12:22,116 --> 00:12:25,536 Stworzyłaś go i znasz się na pieczeniu. 217 00:12:25,619 --> 00:12:28,289 Cudownie władasz mową pieczywa! 218 00:12:28,372 --> 00:12:29,957 Więc umie powiedzieć „i”? 219 00:12:30,040 --> 00:12:32,376 Widać spójniki się nie liczą. 220 00:12:32,877 --> 00:12:35,463 Czemu przychodzisz do naszej piekarni? 221 00:12:37,798 --> 00:12:40,926 Aish… 222 00:12:41,010 --> 00:12:42,178 Aish… 223 00:12:42,261 --> 00:12:44,013 Próbuje się wysłowić. 224 00:12:44,680 --> 00:12:46,474 Aish, słodka bułka. 225 00:12:47,308 --> 00:12:49,477 - „Bo jest słodka!” - Naprawdę? 226 00:12:49,560 --> 00:12:51,437 Tak, powiedział to! 227 00:12:51,520 --> 00:12:52,605 Tak to zabrzmiało! 228 00:12:52,688 --> 00:12:53,981 Chleb. 229 00:12:54,064 --> 00:12:57,359 - Że lubi słodkie pieczywo? - Zaczął sobie skracać! 230 00:12:57,943 --> 00:12:59,403 Więc lubisz pieczywo, 231 00:12:59,487 --> 00:13:01,614 ale czemu przychodzisz do Komugi? 232 00:13:02,198 --> 00:13:04,200 Epi, rożek z czekoladą. 233 00:13:04,283 --> 00:13:06,994 - „Pieszo, łatwo”. - Świetnie go rozumiesz. 234 00:13:07,077 --> 00:13:09,205 Ten ludzik ma własną wolę. 235 00:13:09,288 --> 00:13:12,291 Czemu używa tylko nazw pieczywa? 236 00:13:12,374 --> 00:13:16,003 Wiemy tylko tyle, że lubi pieczywo i mieszka niedaleko. 237 00:13:16,086 --> 00:13:18,798 To może po prostu zaproś go na randkę? 238 00:13:19,298 --> 00:13:21,217 Masz rację. 239 00:13:23,010 --> 00:13:24,762 Czy… 240 00:13:27,139 --> 00:13:29,266 Chcesz się kiedyś spotkać? 241 00:13:34,146 --> 00:13:36,023 Szuka właściwych słów. 242 00:13:36,816 --> 00:13:39,693 Fe… Fendu. 243 00:13:39,777 --> 00:13:40,778 „Kiedyś”. 244 00:13:40,861 --> 00:13:43,656 Bagietka… 245 00:13:43,739 --> 00:13:45,783 - „Ty i ja”. - No nie wiem. 246 00:13:46,367 --> 00:13:48,702 - Pain au… - „Pieczywo”? 247 00:13:49,286 --> 00:13:50,746 Kouign… 248 00:13:50,830 --> 00:13:53,040 - „Kupić”. - O, nieźle! 249 00:13:54,834 --> 00:13:56,961 - Angielska bułka. - „Nie mogę”. 250 00:13:57,044 --> 00:13:58,295 Co to ma być?! 251 00:13:58,379 --> 00:14:00,089 Co my tu w ogóle robimy? 252 00:14:00,172 --> 00:14:02,258 Czemu musimy to odszyfrowywać? 253 00:14:02,341 --> 00:14:03,884 Powiedział, że nie może? 254 00:14:03,968 --> 00:14:06,595 Strasznie mamrotał. 255 00:14:06,679 --> 00:14:08,013 Grissini. 256 00:14:08,097 --> 00:14:10,266 - „Ciężko mi”? - Ale się uśmiechasz?! 257 00:14:10,850 --> 00:14:13,894 Skoro tak powiedział, to pewnie nie może. 258 00:14:13,978 --> 00:14:16,021 - Dał jej kosza? - Nie… 259 00:14:16,105 --> 00:14:20,150 A może jest zbyt nieśmiały, żeby powiedzieć „tak”? 260 00:14:20,234 --> 00:14:22,111 Tak bywa, gdy się zakochasz. 261 00:14:22,194 --> 00:14:23,279 Fiu, fiu! 262 00:14:23,362 --> 00:14:26,532 To imponujące, jak bardzo jesteś oddana sprawie. 263 00:14:27,116 --> 00:14:29,535 Dobra, to zapytajmy go wprost. 264 00:14:30,369 --> 00:14:32,162 Kto ci się podoba? 265 00:14:40,838 --> 00:14:42,047 Croissant. 266 00:14:42,131 --> 00:14:43,883 Powiedział to wyraźnie! 267 00:14:43,966 --> 00:14:45,050 Croissant? 268 00:14:46,135 --> 00:14:47,136 Ja… 269 00:14:47,720 --> 00:14:49,805 nazywam się Kurowa. 270 00:14:49,889 --> 00:14:51,432 Kurowa-san! 271 00:14:51,515 --> 00:14:52,683 Tak powiedział! 272 00:14:52,766 --> 00:14:54,435 To naprawdę miłość! 273 00:14:54,518 --> 00:14:56,645 Tak się cieszę, Kurowa-san! 274 00:14:56,729 --> 00:14:58,731 Jak cudownie! 275 00:14:58,814 --> 00:15:00,274 Tak! 276 00:15:00,357 --> 00:15:02,234 Kurowa-san! 277 00:15:05,362 --> 00:15:07,031 Okazało się… 278 00:15:07,114 --> 00:15:09,992 że ma już dziewczynę o nazwisku Kuroiwa. 279 00:15:10,075 --> 00:15:11,744 Stollen, Campagne. 280 00:15:11,827 --> 00:15:12,912 STO LAT PŁAKANIA 281 00:15:23,589 --> 00:15:27,551 Niech nam żyje sto lat 282 00:15:27,635 --> 00:15:30,930 Niech nam żyje sto lat 283 00:15:31,639 --> 00:15:33,724 Niech nam żyje 284 00:15:33,807 --> 00:15:35,601 - Drogi Morihito - Drogi Moi 285 00:15:35,684 --> 00:15:36,769 Zgrajcie się. 286 00:15:37,269 --> 00:15:39,813 Wszystkiego najlepszego! 287 00:15:40,731 --> 00:15:45,736 Jako szesnastolatek będę decydować o sobie i podążać własną ścieżką. 288 00:15:45,819 --> 00:15:49,531 Nie będę polegać na innych ani nikogo obwiniać. 289 00:15:50,032 --> 00:15:51,450 Dobrze powiedziane! 290 00:15:51,533 --> 00:15:55,621 Zawsze dbam o to, co mam na sobie. Sam wybieram własne stroje. 291 00:15:56,538 --> 00:16:01,001 Chcę zaakceptować tę indywidualność i uczynić ją sposobem na życie. 292 00:16:01,502 --> 00:16:04,505 Nauka dokonywania własnych wyborów 293 00:16:04,588 --> 00:16:06,548 pomaga w samorozwoju… 294 00:16:07,257 --> 00:16:08,300 Co teraz? 295 00:16:08,384 --> 00:16:10,886 Mówiłem, żeby wybrać coś innego. 296 00:16:10,970 --> 00:16:13,389 Ale zawsze nosi te same buty. 297 00:16:13,472 --> 00:16:15,724 To dlatego, że mu się podobają! 298 00:16:15,808 --> 00:16:17,184 Nigdy ich nie włoży. 299 00:16:19,186 --> 00:16:21,438 Po krótkiej naradzie postanowiliśmy, 300 00:16:22,022 --> 00:16:25,025 że nowe buty, które ci kupiliśmy 301 00:16:25,526 --> 00:16:27,319 wracają na półkę. 302 00:16:27,403 --> 00:16:31,240 Włożę je! Będę je nosić z dumą! Dziękuję za prezent! 303 00:16:33,033 --> 00:16:34,493 Są świetne! 304 00:16:34,576 --> 00:16:36,412 Chyba pójdę się przejść. 305 00:16:36,495 --> 00:16:37,955 Spodobały mu się. 306 00:16:38,038 --> 00:16:41,583 Zanim wyjdziesz, mam dla ciebie magiczny prezent. 307 00:16:41,667 --> 00:16:43,502 Co? Nie, to… 308 00:16:43,585 --> 00:16:46,588 Chyba nie chcę żadnej magii. 309 00:16:46,672 --> 00:16:47,840 Bez obaw! 310 00:16:47,923 --> 00:16:51,218 To zaklęcie przyniesie ci odrobinę szczęścia. 311 00:16:51,301 --> 00:16:53,262 Będzie fajnie. Szczęśliwy traf! 312 00:16:53,345 --> 00:16:55,014 Nie zdążył odmówić! 313 00:16:58,350 --> 00:16:59,977 Już działa? 314 00:17:00,060 --> 00:17:03,230 Tak! To będą tylko drobnostki, 315 00:17:03,313 --> 00:17:05,983 ale oficjalnie jesteś szczęściarzem! 316 00:17:06,567 --> 00:17:08,485 - Baw się dobrze! - Na razie! 317 00:17:08,569 --> 00:17:10,779 Ciekawe, co mu się przytrafi. 318 00:17:10,863 --> 00:17:12,781 Chciałbym za nim iść. 319 00:17:13,907 --> 00:17:14,742 Właściwie… 320 00:17:15,743 --> 00:17:17,995 Wysłałam za nim magiczne ważki. 321 00:17:18,078 --> 00:17:20,622 Możemy obserwować jego ruchy! 322 00:17:20,706 --> 00:17:22,249 Wszystko zaplanowałaś! 323 00:17:22,332 --> 00:17:24,126 Popatrzmy wszyscy razem. 324 00:17:26,045 --> 00:17:28,130 - Pękło mu sznurowadło. - Co?! 325 00:17:28,213 --> 00:17:29,798 Dziwne. Są nowe! 326 00:17:29,882 --> 00:17:32,384 Pęknięte sznurowadło to zły omen! 327 00:17:32,968 --> 00:17:34,636 Wrony kraczą jak szalone! 328 00:17:34,720 --> 00:17:36,388 Pęknięte lustro! 329 00:17:36,472 --> 00:17:38,932 - To czarny kot! - Co za pech! 330 00:17:39,016 --> 00:17:41,310 Wcale nie jest szczęściarzem! 331 00:17:41,393 --> 00:17:43,312 Zaraz, coś tu nie gra. 332 00:17:45,147 --> 00:17:47,775 Będzie fajnie. Szczęśliwy traf! 333 00:17:49,109 --> 00:17:54,823 Słowa się pomieszały i aktywowało się zaklęcie „Nieszczęśliwy Traf”! 334 00:17:54,907 --> 00:17:56,784 Co to niby za system?! 335 00:17:56,867 --> 00:17:58,827 Co teraz będzie z Morihito? 336 00:17:58,911 --> 00:18:01,246 Zaleją go drobne nieszczęścia. 337 00:18:01,330 --> 00:18:02,664 Okropne urodziny! 338 00:18:02,748 --> 00:18:05,417 W końcu zauważy, że coś jest nie tak. 339 00:18:05,501 --> 00:18:07,586 Cały czas staje na czerwonym. 340 00:18:07,669 --> 00:18:09,171 Dasz radę, Moi! 341 00:18:10,839 --> 00:18:12,633 Ominął skórkę od banana. 342 00:18:13,133 --> 00:18:15,344 Przeskoczył otwarty właz. 343 00:18:15,427 --> 00:18:17,554 Uniknął biegnących dzieciaków. 344 00:18:17,638 --> 00:18:20,808 Unika pszczół jak zawodowiec. 345 00:18:20,891 --> 00:18:22,810 Nie przejmuje się pechem! 346 00:18:22,893 --> 00:18:23,977 No jasne! 347 00:18:24,061 --> 00:18:27,898 Po tak intensywnym treningu nawet tego nie zauważa. 348 00:18:28,398 --> 00:18:31,151 Ma tak ostre zmysły, że unika zagrożenia! 349 00:18:31,235 --> 00:18:33,904 Nawet nie zdaje sobie sprawy z tego pecha. 350 00:18:33,987 --> 00:18:36,532 Jest nadwrażliwy czy nieświadomy?! 351 00:18:38,075 --> 00:18:39,743 Ktoś ochlapał go farbą! 352 00:18:39,827 --> 00:18:41,328 To zdecydowanie pech! 353 00:18:41,411 --> 00:18:44,164 To były jego ulubione spodnie! 354 00:18:44,248 --> 00:18:45,916 To musiało zaboleć. 355 00:18:46,583 --> 00:18:47,835 - Nieźle. - Co?! 356 00:18:47,918 --> 00:18:49,962 Ta farba wygląda świetnie. 357 00:18:50,045 --> 00:18:51,797 W świecie mody vintage 358 00:18:51,880 --> 00:18:54,258 fajne plamy mogą być atutem. 359 00:18:54,341 --> 00:18:55,843 Czyli miał szczęście?! 360 00:18:55,926 --> 00:18:57,261 - Dziękuję. - Co? 361 00:18:57,344 --> 00:18:59,221 Malarz też się zdziwił! 362 00:19:00,264 --> 00:19:02,391 Odchodzi z uśmiechem! 363 00:19:02,474 --> 00:19:04,560 Jest zadowolony i ma świetny humor. 364 00:19:04,643 --> 00:19:06,687 W ogóle nie zauważa pecha. 365 00:19:08,605 --> 00:19:10,190 Jakieś wydarzenie? 366 00:19:10,691 --> 00:19:11,733 Co? 367 00:19:11,817 --> 00:19:14,111 Wzięli go za pracownika? 368 00:19:15,445 --> 00:19:18,157 Każą mu nosić ciężki sprzęt! 369 00:19:18,240 --> 00:19:20,868 Morihito, wystarczy! Idź do domu! 370 00:19:20,951 --> 00:19:23,495 - Dziękuję. - Za co?! 371 00:19:23,579 --> 00:19:28,625 Nie miałem dotąd okazji trenować z wykorzystaniem takiego ciężaru. 372 00:19:29,126 --> 00:19:31,879 - Co za szczęście. - Nie, to pech! 373 00:19:32,754 --> 00:19:34,131 Dokończył robotę. 374 00:19:34,214 --> 00:19:36,550 Chyba wyjaśnili to nieporozumienie. 375 00:19:36,633 --> 00:19:38,886 Dostał koszulkę w ramach przeprosin. 376 00:19:38,969 --> 00:19:41,638 - Okropna koszulka! - Co za pech. 377 00:19:42,931 --> 00:19:45,142 Niebo zrobiło się ciemne. 378 00:19:45,225 --> 00:19:46,643 Nie mówcie, że… 379 00:19:47,728 --> 00:19:49,980 Pada, ale tylko na niego?! 380 00:19:50,063 --> 00:19:53,901 Nawet pogoda mu nie sprzyja. Bogowie nie mają litości. 381 00:19:53,984 --> 00:19:56,570 Teraz musi to zauważyć. 382 00:19:57,487 --> 00:19:59,114 Usiadł… 383 00:19:59,781 --> 00:20:01,909 - I zaczął trenować! - Wystarczy! 384 00:20:01,992 --> 00:20:04,995 Co z nim? Wszystko bierze za dobrą monetę! 385 00:20:05,078 --> 00:20:10,375 Niesamowite! To jego pozytywne nastawienie zahacza wręcz o arogancję. 386 00:20:10,459 --> 00:20:13,712 To przeciwieństwo samoświadomości. Akceptuje wszystko. 387 00:20:13,795 --> 00:20:17,007 Chyba jest wdzięczny, że może trenować w mieście. 388 00:20:17,591 --> 00:20:19,885 - Jestem wdzięczny. - Powiedział to! 389 00:20:19,968 --> 00:20:21,470 Co za dureń! 390 00:20:21,553 --> 00:20:23,513 Co jeszcze może się wydarzyć? 391 00:20:23,597 --> 00:20:24,973 Zaraz, to nie koniec! 392 00:20:26,934 --> 00:20:29,895 - Błyskawica! - Moi! 393 00:20:29,978 --> 00:20:31,563 To przez jego włosy? 394 00:20:31,647 --> 00:20:34,024 Nawet bogowie się wkurzyli! 395 00:20:34,107 --> 00:20:36,526 Jestem wdzięczny… 396 00:20:36,610 --> 00:20:39,279 To już jest czysty spirytualizm. 397 00:20:42,366 --> 00:20:44,618 Włosy mu się napuszyły. 398 00:20:44,701 --> 00:20:47,704 To wygląda jak całkiem niezła trwała. 399 00:20:47,788 --> 00:20:51,250 Uderzył go piorun, a wyszła z tego metamorfoza?! 400 00:20:52,626 --> 00:20:54,962 Zmartwił się mokrymi ubraniami. 401 00:20:56,380 --> 00:20:58,548 Przypomniał sobie o koszulce! 402 00:20:59,341 --> 00:21:03,220 Patrzy w niebo, jakby uważał się za szczęściarza! 403 00:21:03,303 --> 00:21:07,099 Przecież to właśnie ten bóg poraził cię piorunem! 404 00:21:07,182 --> 00:21:09,893 Ale ta koszulka jest do bani! 405 00:21:09,977 --> 00:21:11,395 Rozumie to, prawda? 406 00:21:11,478 --> 00:21:12,980 Przebrał się w łazience. 407 00:21:13,480 --> 00:21:14,398 Wychodzi. 408 00:21:19,236 --> 00:21:22,364 No tak. W sumie to zawsze wiedziałem… 409 00:21:22,447 --> 00:21:23,282 Co? 410 00:21:23,365 --> 00:21:27,703 Jeśli jesteś wysoki i przystojny, to wszystko ci pasuje! 411 00:21:27,786 --> 00:21:31,415 Ta brutalna prawda właśnie zniszczyła mi życie! 412 00:21:36,169 --> 00:21:37,421 Więc ostatecznie 413 00:21:37,504 --> 00:21:42,676 załapałem się na uliczną sesję do mojego modowego magazynu. 414 00:21:42,759 --> 00:21:46,346 Dzięki temu zaklęciu doświadczyłem czegoś wyjątkowego. 415 00:21:46,430 --> 00:21:49,433 - Jestem wdzięczny. - Też jesteśmy wdzięczni. 416 00:21:49,516 --> 00:21:52,853 To magazyn internetowy, więc niedługo go opublikują. 417 00:21:52,936 --> 00:21:53,937 Czekam. 418 00:21:54,980 --> 00:21:56,565 A w dniu premiery… 419 00:21:58,525 --> 00:22:00,777 Co się stało? Skąd ten grymas? 420 00:22:00,861 --> 00:22:03,196 Nie podoba mu się jego zdjęcie. 421 00:22:03,280 --> 00:22:05,490 Biorąc pod uwagę jego życzenia… 422 00:22:05,574 --> 00:22:08,535 Nic z tego nie wybrałem sam! 423 00:22:08,618 --> 00:22:09,578 NAJLEPSZEGO! 424 00:22:09,661 --> 00:22:12,956 Niech nam żyje sto lat! 425 00:23:40,502 --> 00:23:42,963 Napisy: Marta Racka 426 00:23:43,588 --> 00:23:45,799 Chcesz coś dodać, chlebku? 427 00:23:45,882 --> 00:23:47,259 - An. - Tak? 428 00:23:47,342 --> 00:23:49,845 Kanapka z mięsem. 429 00:23:49,928 --> 00:23:51,847 „Mam nadzieję, że jeszcze”… 430 00:23:51,930 --> 00:23:55,142 Ciabatta i Stangen! 431 00:23:55,225 --> 00:23:57,978 - „Siądziemy i pogadamy”. - Zrozumiałaś to?! 29883

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.