All language subtitles for Superestar.S01E01.MULTi.1080p.NF.WEB-DL.H264.DDP5.1.Atmos-K83

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:06,000 --> 00:00:07,760 CZAS MARSA 2 00:00:07,840 --> 00:00:09,120 Chciałem przeprosić. 3 00:00:09,960 --> 00:00:12,040 Mówiłem, że to Czas Marsa… 4 00:00:22,920 --> 00:00:28,400 Czas Marsa przeszedł do historii i wywarł wpływ na całe pokolenie widzów. 5 00:00:28,920 --> 00:00:33,480 Co myśli pan o dzisiejszej telewizji? Dużo się zmieniło? Treść jest taka sama? 6 00:00:36,040 --> 00:00:40,440 Gdy jest ci dane być liderem oglądalności przez tak długi czas, 7 00:00:40,520 --> 00:00:43,360 dzięki programowi takiemu jak Czas Marsa, 8 00:00:44,080 --> 00:00:48,560 z czasem wiesz, co jest i co będzie hitem w przyszłości. 9 00:00:49,880 --> 00:00:54,200 Bo moda się zmienia, ale istota pozostaje taka sama. 10 00:00:55,520 --> 00:00:56,560 Kto osiąga sukces? 11 00:00:57,080 --> 00:01:01,600 Ludzie bardzo atrakcyjni, bogaci albo normalni. 12 00:01:01,680 --> 00:01:03,760 I tyle. Zawsze tak jest. 13 00:01:13,480 --> 00:01:14,480 No cóż… 14 00:01:18,400 --> 00:01:19,400 nie zawsze. 15 00:01:20,560 --> 00:01:24,920 Miałem szczęście obserwować z pierwszego rzędu zaskakujące zjawisko. 16 00:01:25,960 --> 00:01:29,240 Był rok 2000. Trwało to kilka lat. 17 00:01:29,320 --> 00:01:33,520 Nic takiego wcześniej się nie zdarzyło i już się nie powtórzy. 18 00:01:33,600 --> 00:01:39,600 Nagle w centrum uwagi znalazły się istoty nieprzestrzegające zasad. 19 00:01:40,320 --> 00:01:45,640 Gwiazdy, które nie były atrakcyjne, bogate i na pewno nie normalne. 20 00:01:47,080 --> 00:01:49,840 Zjawisko to nazwano „tamaryzmem”. 21 00:01:49,920 --> 00:01:54,040 Od Tamary, kobiety stojącej w centrum tego wszystkiego. 22 00:01:54,760 --> 00:01:57,600 Niezwykłej piosenkarki, która pojawiła się znikąd 23 00:01:57,680 --> 00:02:01,040 i przez wiele miesięcy utrzymywała się na listach przebojów 24 00:02:01,120 --> 00:02:03,280 z piosenką Nie zmieniłam się. 25 00:02:07,040 --> 00:02:09,960 Niektórzy wyśmiewali tę piosenkę, 26 00:02:10,040 --> 00:02:13,400 ale absolutnie nikt nie mógł wyrzucić jej z głowy. 27 00:02:13,960 --> 00:02:18,720 Piosenki, która wywoływała zamieszki, zdrady, zemsty. 28 00:02:18,800 --> 00:02:22,560 Jedną z wojen z wieloma uczestnikami transmitowano w telewizji. 29 00:02:22,640 --> 00:02:25,360 Oczywiście każdy miał własną wersję wydarzeń. 30 00:02:25,440 --> 00:02:28,280 Trzeba by wysłuchać każdej z nich, 31 00:02:28,360 --> 00:02:30,840 nawet jeśli się wykluczają 32 00:02:30,920 --> 00:02:33,600 i coraz bardziej oddalają nas od prawdy. 33 00:02:33,680 --> 00:02:36,200 Nie mów tak do mojej córki. 34 00:02:36,280 --> 00:02:38,560 Na przykład, czy dalibyście wiarę, 35 00:02:39,080 --> 00:02:43,280 że Tamara zawsze przychodziła na plan z matką? 36 00:02:44,680 --> 00:02:47,960 Margarita Seisdedos zasłynęła 37 00:02:48,040 --> 00:02:52,280 z obrony córki przed kamerami torebką. 38 00:02:53,480 --> 00:02:55,400 Niektórzy twierdzili nawet, 39 00:02:56,080 --> 00:02:58,560 że widzieli cegłę ukrytą w jej torebce. 40 00:02:59,920 --> 00:03:01,560 Jeśli to kłamstwo… 41 00:03:03,880 --> 00:03:05,440 to pierwsze z wielu. 42 00:03:09,880 --> 00:03:11,480 Niech żyje para młoda! 43 00:03:35,960 --> 00:03:37,600 Muszę do łazienki. 44 00:03:38,440 --> 00:03:39,440 Dobrze. 45 00:03:45,800 --> 00:03:46,800 Gdzie ona była? 46 00:03:50,200 --> 00:03:52,120 Ale ze mnie gapa. To nie tu. 47 00:03:55,040 --> 00:03:56,080 Może tutaj? 48 00:03:58,080 --> 00:03:58,920 Tak. 49 00:04:11,960 --> 00:04:13,120 Floreal! 50 00:04:14,600 --> 00:04:15,720 Floreal! 51 00:04:18,080 --> 00:04:19,640 Wielkie nieba, co to jest? 52 00:04:28,000 --> 00:04:29,080 Floreal! 53 00:04:32,960 --> 00:04:34,080 Floreal! 54 00:04:36,200 --> 00:04:37,280 Margarito? 55 00:04:39,440 --> 00:04:40,640 Wielkie nieba. 56 00:04:41,480 --> 00:04:42,480 Wielkie nieba. 57 00:04:43,680 --> 00:04:44,600 Halo? 58 00:04:45,440 --> 00:04:48,960 Margarito, dokąd poszłaś? 59 00:04:49,920 --> 00:04:52,360 Jestem w hotelu, ale nie wiem gdzie. 60 00:05:01,720 --> 00:05:03,600 Chodź tutaj. 61 00:05:08,560 --> 00:05:10,640 Nie tam. Tutaj. 62 00:05:14,040 --> 00:05:15,480 Chodź. 63 00:05:17,800 --> 00:05:20,360 - Halo? - Tędy. Tak, tutaj. 64 00:05:23,760 --> 00:05:26,200 Dobrze. Tędy. 65 00:05:35,920 --> 00:05:38,080 I to by było tyle. 66 00:05:41,040 --> 00:05:42,120 Jesteś zadowolona? 67 00:05:42,920 --> 00:05:43,920 Bardzo. 68 00:05:46,320 --> 00:05:47,840 Pocałuj mnie, kochanie. 69 00:05:57,040 --> 00:06:00,840 Mamo, co jest dla ciebie najważniejsze w życiu? 70 00:06:02,320 --> 00:06:03,800 Bycie matką. 71 00:06:03,880 --> 00:06:07,480 Zanim się urodziłaś, czułam, jakby czegoś brakowało. 72 00:06:09,000 --> 00:06:10,000 Floreal? 73 00:06:12,040 --> 00:06:14,400 Skąd ta dziwna muzyka? 74 00:06:16,480 --> 00:06:17,480 Nie wiem. 75 00:06:20,880 --> 00:06:22,280 Margarito. 76 00:06:22,800 --> 00:06:24,600 - Zobacz, kogo tu mam. - Moja mała. 77 00:06:24,680 --> 00:06:26,040 Twoje dziecko. 78 00:06:26,120 --> 00:06:28,200 - Jaka ładna. - Moja córeczka. 79 00:06:28,280 --> 00:06:31,240 - Jest piękna. - Urocza. Jaka śliczna. 80 00:06:31,320 --> 00:06:33,200 - Prześliczna. - Cudowna. 81 00:06:33,280 --> 00:06:35,720 - Jak dasz jej na imię? - María del Mar. 82 00:06:35,800 --> 00:06:38,000 - Piękne imię. - Moja córeczka. 83 00:06:43,200 --> 00:06:45,200 Od chwili, gdy cię poznałam, 84 00:06:45,920 --> 00:06:48,560 wiedziałam, że jesteś wyjątkowa. 85 00:06:54,000 --> 00:06:59,280 JESTEM GWIAZDĄ 86 00:07:03,360 --> 00:07:08,200 ODCINEK 1 MARGARITA SEISDEDOS I CEGŁA W TOREBCE 87 00:07:12,200 --> 00:07:15,040 SANTURTZI KRAJ BASKÓW 88 00:07:37,800 --> 00:07:40,560 Druga połowa nie zawodzi. 89 00:07:41,520 --> 00:07:45,720 Zawodnicy są zmęczeni, ale nikt nie ustępuje ani o centymetr. 90 00:07:46,920 --> 00:07:50,680 Faul tuż przed polem karnym. Sędzia odgwizduje. 91 00:08:00,600 --> 00:08:02,280 Widziałeś moją igłę? 92 00:08:02,800 --> 00:08:04,680 - Widziałeś… - Nie. 93 00:08:12,080 --> 00:08:13,240 - Kochanie? - Co? 94 00:08:13,320 --> 00:08:14,920 Zabrałaś moją igłę? 95 00:08:15,440 --> 00:08:16,840 - Nie. - Na pewno? 96 00:08:16,920 --> 00:08:18,160 Tak. 97 00:08:18,240 --> 00:08:20,000 Zostaw! Co robisz? 98 00:08:20,520 --> 00:08:22,840 Na pewno nie wzięłaś mojej igły? 99 00:08:22,920 --> 00:08:24,880 - Mówię, że nie. - Połknęłaś ją? 100 00:08:24,960 --> 00:08:26,440 - Nie! - Nie? 101 00:08:26,520 --> 00:08:28,440 - Mówię, że nie. - Niech spojrzę. 102 00:08:28,520 --> 00:08:30,840 Nie. Zostaw mnie! 103 00:08:30,920 --> 00:08:32,600 - Marga. - Otwieraj. 104 00:08:33,520 --> 00:08:34,760 Masz ją tutaj. 105 00:08:39,960 --> 00:08:44,720 Córka mówiła, że przyłapali ją w toalecie tańczącą, bez muzyki. 106 00:08:44,800 --> 00:08:47,360 - Tę dziewczynkę? Bez muzyki? - Biedactwo. 107 00:08:47,440 --> 00:08:49,800 Mówię ci, ta dziewczynka jest zaburzona. 108 00:08:49,880 --> 00:08:53,320 Jak miałaby nie być, skoro jest przyklejona do tego upiora? 109 00:08:56,120 --> 00:08:58,160 Patrzy. 110 00:08:59,120 --> 00:09:00,560 Żal mi jej. 111 00:09:01,600 --> 00:09:04,160 Wyobraźcie sobie zostać matką tak późno. 112 00:09:04,720 --> 00:09:07,360 Nie dziwi mnie, że Marga jej nie opuszcza. 113 00:09:07,440 --> 00:09:09,720 - Biedactwo. - Ale czy to nie przesada? 114 00:09:09,800 --> 00:09:12,200 Zawsze są razem. Nie ma przyjaciółek. 115 00:09:12,280 --> 00:09:13,360 Chwila, która? 116 00:09:15,480 --> 00:09:19,200 Pamiętasz, jak wróciłaś ze szkoły 117 00:09:19,280 --> 00:09:22,840 z siniakiem na twarzy i rozerwanym tornistrem? 118 00:09:25,320 --> 00:09:28,440 Mówiłaś, że to sprawka dwóch koleżanek z twojej klasy? 119 00:09:29,040 --> 00:09:30,040 Pamiętasz? 120 00:09:31,880 --> 00:09:32,720 Tych dwóch. 121 00:09:34,920 --> 00:09:37,760 To były one. Prawda? 122 00:09:40,120 --> 00:09:41,320 Nie powiesz mi? 123 00:10:09,400 --> 00:10:11,400 Znam tę piosenkę. 124 00:10:12,400 --> 00:10:13,480 Niemożliwe. 125 00:10:14,760 --> 00:10:19,200 - Słyszałam ją już dawno temu. - Niemożliwe. Wypuścili ją dzisiaj. 126 00:10:19,760 --> 00:10:23,880 Może to jedna z tych piosenek, które kiedyś śpiewał ktoś inny. 127 00:10:23,960 --> 00:10:25,760 Niemożliwe. Wyszła dzisiaj. 128 00:10:38,040 --> 00:10:39,040 Córeczko. 129 00:10:41,120 --> 00:10:43,120 Może pójdziemy do kina? 130 00:10:43,200 --> 00:10:44,200 Nie. 131 00:10:45,080 --> 00:10:46,640 To może na lody? 132 00:10:47,560 --> 00:10:48,560 Nie. 133 00:10:49,160 --> 00:10:50,920 To co chcesz robić? 134 00:10:51,000 --> 00:10:51,840 Tańczyć. 135 00:10:51,920 --> 00:10:54,400 Coś, co możemy robić razem. 136 00:10:55,160 --> 00:10:57,600 Możemy Iść kupić mi czerwone buty. 137 00:10:57,680 --> 00:10:59,600 Czerwone buty? 138 00:11:00,720 --> 00:11:02,160 Masz już jedną parę. 139 00:11:02,680 --> 00:11:04,280 Ale są za małe. 140 00:11:27,560 --> 00:11:28,760 Co się stało? 141 00:11:33,040 --> 00:11:34,560 Są za drogie? 142 00:11:38,440 --> 00:11:40,520 Nie chcę, żebyś dorastała. 143 00:11:42,240 --> 00:11:43,240 Dobrze, mamo. 144 00:12:13,320 --> 00:12:15,520 A teraz na zakończenie… 145 00:12:17,560 --> 00:12:22,520 Mówię jej: „Mam bukiet dla najpiękniejszej kobiety na świecie”. 146 00:12:22,600 --> 00:12:25,360 A ona na to: „Gdzie ten bukiet?”. 147 00:12:25,440 --> 00:12:29,240 Na co ja: „A gdzie najpiękniejsza kobieta na świecie?”. 148 00:12:30,320 --> 00:12:31,280 To wszystko. 149 00:12:31,360 --> 00:12:32,760 …co dzieje się w snach? 150 00:12:32,840 --> 00:12:34,680 Dziękuję. 151 00:12:34,760 --> 00:12:38,200 Byłam tam, a jednocześnie jakbym widziała to z zewnątrz. 152 00:12:38,280 --> 00:12:39,440 Wszystko widziałam. 153 00:12:39,520 --> 00:12:43,960 Byli tam jacyś gliniarze i taksówka. Wszyscy rozmawiali. 154 00:12:44,800 --> 00:12:46,680 Był tam też jeden gość. 155 00:12:46,760 --> 00:12:50,200 Mówił, że nie wiedzą, czy to była bomba… 156 00:12:51,120 --> 00:12:53,320 Przepraszam, masz papierosa? 157 00:12:53,400 --> 00:12:54,760 Nie, nie palę. 158 00:13:00,000 --> 00:13:03,000 Skończył. Idź, kiedy będziesz gotowa. 159 00:13:03,080 --> 00:13:04,080 Dobrze. 160 00:13:07,640 --> 00:13:10,200 - Co robisz, mamo? - Idę z tobą. 161 00:13:10,280 --> 00:13:11,520 Nie. Zostajesz tutaj. 162 00:13:15,640 --> 00:13:18,920 Pamiętaj. Gdy zacznie się muzyka, policz do pięciu. Zgoda? 163 00:13:21,640 --> 00:13:24,320 Nie martw się. Poradzisz sobie. 164 00:14:32,720 --> 00:14:34,360 Gdzie moja córka? 165 00:14:34,440 --> 00:14:38,000 Na scenie. To ona z panią przyszła. 166 00:15:14,560 --> 00:15:15,640 PRZEWRÓT! 167 00:15:36,840 --> 00:15:38,320 Nie odezwałaś się słowem. 168 00:15:39,600 --> 00:15:42,600 - Na temat? - Koncertu. Nie podobało ci się? 169 00:15:43,120 --> 00:15:45,080 Bardzo mi się podobało. 170 00:15:51,160 --> 00:15:53,960 Będę to robić przez całe życie. 171 00:15:56,920 --> 00:16:00,400 Nie mów, że bardzo ci się podobało, jakby to był cukierek. 172 00:16:03,800 --> 00:16:05,440 A co mam mówić? 173 00:16:10,760 --> 00:16:12,880 Co jest dla ciebie najważniejsze w życiu? 174 00:16:12,960 --> 00:16:14,080 Ty. 175 00:16:22,240 --> 00:16:24,880 Wybacz, córeczko. Obudziłam cię. 176 00:16:25,840 --> 00:16:26,840 Co się stało? 177 00:16:32,040 --> 00:16:36,600 Córciu, nie denerwujesz się, śpiewając przed tyloma ludźmi? 178 00:16:37,880 --> 00:16:40,280 Co? Prawie nikogo tam nie było. 179 00:16:40,360 --> 00:16:43,480 Ale nie podobało mi się. Ludzie dziwnie na ciebie patrzyli. 180 00:16:44,720 --> 00:16:47,760 - I to sami mężczyźni. - Nie obchodzi mnie to. 181 00:16:49,040 --> 00:16:50,440 Chyba że się zakocham. 182 00:16:51,240 --> 00:16:54,080 Ale tylko jeśli będzie lubił moją muzykę. 183 00:16:54,600 --> 00:16:56,440 Inaczej się nie zakocham. 184 00:16:56,520 --> 00:16:59,400 Uważaj na mężczyzn. 185 00:17:04,120 --> 00:17:05,720 Byłaś kiedyś zakochana? 186 00:17:06,920 --> 00:17:08,160 W twoim ojcu? 187 00:17:08,240 --> 00:17:10,560 - Nie, jak w filmach. - Nie. 188 00:17:13,000 --> 00:17:14,040 Tak. 189 00:17:18,720 --> 00:17:22,360 Był bardzo przystojny. Mówił mi piękne rzeczy. 190 00:17:24,880 --> 00:17:28,120 Już nie pamiętam jakie… Cóż, niektóre pamiętam. 191 00:17:30,440 --> 00:17:31,800 Ale nie wyszło. 192 00:17:32,320 --> 00:17:35,000 - Dlaczego? - Jego rodzina mnie nie lubiła. 193 00:17:36,360 --> 00:17:38,720 Mówili, że nie jestem dla niego dość dobra. 194 00:17:39,760 --> 00:17:42,960 I dopilnowali, żebyśmy się już nie zobaczyli. 195 00:17:44,240 --> 00:17:45,760 - Adrián? - Adrián? 196 00:17:46,920 --> 00:17:47,920 Gdzie jesteś? 197 00:17:51,680 --> 00:17:53,120 Tak. 198 00:17:53,200 --> 00:17:54,480 Ona tu jest? 199 00:17:54,560 --> 00:17:57,400 Nie wiem, o czym mówicie. Jestem sam. 200 00:17:57,480 --> 00:18:00,320 Jasne. Ostatni raz robicie z nas idiotów. 201 00:18:04,760 --> 00:18:06,120 Proszę! 202 00:18:06,200 --> 00:18:08,920 Tamtego dnia serce mi zadrżało… 203 00:18:12,000 --> 00:18:14,720 Jakby miało pęknąć. 204 00:18:36,440 --> 00:18:40,200 I później długo czułam, jakby w klatce piersiowej… 205 00:18:41,360 --> 00:18:43,720 pozostała mi ogromna pustka. 206 00:18:44,560 --> 00:18:47,640 Skoro tak bardzo cię kochał, czemu z tobą nie uciekł? 207 00:18:47,720 --> 00:18:48,720 Co za idiota. 208 00:18:49,640 --> 00:18:50,880 Wiesz co? 209 00:18:52,040 --> 00:18:55,840 Każdego dnia dziękuję Bogu, że był takim idiotą. 210 00:19:02,640 --> 00:19:03,640 Mamo. 211 00:19:04,280 --> 00:19:05,280 Tak? 212 00:19:06,880 --> 00:19:11,840 Nie martw się. Gdy nagram pierwszy album, będę w domu częściej. 213 00:19:22,920 --> 00:19:23,920 Jaki album? 214 00:19:26,280 --> 00:19:28,160 Oto płyty, Margarito. 215 00:19:28,240 --> 00:19:30,800 Proszę zobaczyć, jak wyszły. Co pani myśli? 216 00:19:34,280 --> 00:19:36,240 Schowam je tutaj. 217 00:19:37,200 --> 00:19:38,200 Proszę. 218 00:19:39,000 --> 00:19:40,000 Sto pięćdziesiąt. 219 00:19:40,800 --> 00:19:43,600 Omówmy wszystko, żeby mieć jasność. 220 00:19:43,680 --> 00:19:45,400 Oto koszt czasu w studio. 221 00:19:45,480 --> 00:19:49,040 Kompozycja, aranżacja, teksty, miksy, wszystko… 222 00:19:50,160 --> 00:19:53,560 To kwota, o której rozmawialiśmy. Jaką ustaliliśmy. 223 00:19:54,200 --> 00:19:55,040 Widzi pani? 224 00:19:55,720 --> 00:19:58,160 Kwota jest ważna. Chcę, żebyśmy byli jednomyślni. 225 00:19:58,240 --> 00:19:59,840 Uważam, że to dużo, 226 00:19:59,920 --> 00:20:03,040 ale to bez znaczenia, gdy chodzi o bezpieczeństwo mojej córki. 227 00:20:03,960 --> 00:20:05,680 Co ma pani na myśli? 228 00:20:05,760 --> 00:20:07,440 Mamo, zobacz! Chodź tu! 229 00:20:14,080 --> 00:20:15,400 Podoba ci się, mamo? 230 00:20:16,440 --> 00:20:17,760 Fajne, co? 231 00:20:19,360 --> 00:20:20,800 To mój śpiew. 232 00:20:31,640 --> 00:20:32,720 Podoba ci się? 233 00:20:34,240 --> 00:20:36,000 Podoba ci się mój pseudonim? 234 00:20:38,080 --> 00:20:39,920 Źle wyszłam na zdjęciu? 235 00:20:45,640 --> 00:20:49,400 Margarito, przedstawiam zespół, który brał udział w nagraniach. 236 00:20:49,480 --> 00:20:53,280 Together Virtual Dreams i Nueve Semanas y Media en el Motor de un Autobús. 237 00:20:53,360 --> 00:20:55,440 - Są bardzo dobrzy. - Świetni. 238 00:20:55,520 --> 00:20:56,440 Prawda? 239 00:21:03,000 --> 00:21:04,640 - Do widzenia! - Pa! 240 00:21:04,720 --> 00:21:05,760 Do zobaczenia! 241 00:21:05,840 --> 00:21:07,200 - Do widzenia. Dzięki. - Pa! 242 00:21:07,280 --> 00:21:08,640 - Pa. - Do widzenia. 243 00:21:12,400 --> 00:21:16,000 Patrz, mamo. Zobacz, co tu jest napisane. „Jak w telewizji”. 244 00:21:18,480 --> 00:21:19,480 Szaleństwo, co? 245 00:21:21,120 --> 00:21:23,240 Niełatwo je zdobyć, wiesz? 246 00:21:23,320 --> 00:21:25,360 Musisz się cieszyć. Jesteś sławna. 247 00:21:25,440 --> 00:21:28,360 Nie. Muzycy powiedzieli, że musimy jechać do Madrytu. 248 00:21:28,440 --> 00:21:29,840 Do Madrytu? Po co? 249 00:21:30,520 --> 00:21:32,840 Żeby ludzie posłuchali naszych płyt. 250 00:21:32,920 --> 00:21:35,800 - Nie można ich wysłać? - Oczywiście, że nie. 251 00:21:37,560 --> 00:21:39,840 - Poważnie? Madryt? - Poważnie. Madryt. 252 00:21:52,240 --> 00:21:53,720 - Pa. - Pa. 253 00:21:54,440 --> 00:21:55,440 Pa. 254 00:21:57,800 --> 00:21:59,840 SANTURTZI 255 00:22:06,040 --> 00:22:11,160 MADRYT 256 00:22:19,640 --> 00:22:20,640 Patrz, mamo! 257 00:22:21,680 --> 00:22:23,240 Ale ekstra! 258 00:22:23,960 --> 00:22:24,800 Spójrz. 259 00:22:25,760 --> 00:22:26,800 Szybko. 260 00:22:26,880 --> 00:22:28,160 Chodź i zobacz, mamo. 261 00:22:30,360 --> 00:22:31,560 To Madryt! 262 00:22:32,160 --> 00:22:34,000 Zobacz, jaka wielka! 263 00:22:34,920 --> 00:22:35,920 Wow! 264 00:22:36,680 --> 00:22:38,280 To też jest fajne! 265 00:23:01,960 --> 00:23:04,160 Dzień dobry. Jesteś Loly, prawda? 266 00:23:04,240 --> 00:23:05,880 Tak, Lolita de Granada, 267 00:23:06,760 --> 00:23:07,720 do usług. 268 00:23:08,680 --> 00:23:10,520 Wy wciąż tutaj? 269 00:23:10,600 --> 00:23:12,880 Dopóki nie posłuchają państwo moich płyt. 270 00:23:13,480 --> 00:23:15,680 Posłuchamy. Niedługo zadzwonimy. 271 00:23:15,760 --> 00:23:17,680 Zostajemy tutaj. Prawda, mamo? 272 00:23:18,200 --> 00:23:19,240 Oczywiście. 273 00:23:20,120 --> 00:23:22,280 Nie macie nic lepszego do roboty? 274 00:23:22,360 --> 00:23:24,280 Skąd. Jestem artystką. 275 00:23:24,360 --> 00:23:26,080 Cholera. Imponujące, co? 276 00:23:26,800 --> 00:23:28,120 Dobrze powiedziane, mała. 277 00:23:28,720 --> 00:23:29,840 Zapraszam. 278 00:23:33,720 --> 00:23:36,160 Żałosne! Nie byłyśmy tam nawet miesiąca! 279 00:23:36,240 --> 00:23:37,640 Ich strata. 280 00:23:37,720 --> 00:23:40,200 Nieprawda. Chcę wracać. 281 00:23:40,280 --> 00:23:41,880 Dlaczego chcesz wracać? 282 00:23:42,880 --> 00:23:45,240 Bo wciąż mamy dużo płyt. 283 00:23:49,640 --> 00:23:50,480 Spójrz. 284 00:23:51,040 --> 00:23:53,880 Jesteśmy tam. Wracamy do Madrytu. 285 00:23:54,800 --> 00:23:56,480 - Pa. - Pa. 286 00:24:19,920 --> 00:24:21,520 AGENCJA TALENTÓW GUESEMEN 287 00:24:29,480 --> 00:24:30,680 Uwaga na auta. 288 00:24:31,560 --> 00:24:33,240 Chodźcie, idziemy. 289 00:24:33,320 --> 00:24:35,000 - Chodźmy. - Zostaw to tutaj. 290 00:24:37,160 --> 00:24:38,400 Chodźcie. Ruchy. 291 00:24:38,480 --> 00:24:40,480 Przepraszam, Miguel de Diego? 292 00:24:41,000 --> 00:24:42,000 Tak. 293 00:24:42,800 --> 00:24:45,920 Byliśmy umówieni dziś po południu. Jestem Tamara. 294 00:24:46,760 --> 00:24:47,960 O której, skarbie? 295 00:24:48,040 --> 00:24:51,720 - Po południu. - Ale mamy już wieczór. 296 00:24:51,800 --> 00:24:53,000 W takim razie teraz. 297 00:24:54,040 --> 00:24:57,880 Ale jedziemy do Guadalix. 298 00:24:57,960 --> 00:24:59,720 Podrzucić cię gdzieś? 299 00:24:59,800 --> 00:25:02,600 Albo jedź z nami. Mamy ustawiony świetny występ. 300 00:25:02,680 --> 00:25:04,720 - Marzysz o show-biznesie? - Tak. 301 00:25:04,800 --> 00:25:08,040 To byłaby prawdziwa lekcja. Wsiadaj. 302 00:25:13,240 --> 00:25:16,200 Piosenka jest w porządku. 303 00:25:16,280 --> 00:25:20,880 Widać, że muzycy są młodzi, a tekst nie jest przekonujący. 304 00:25:20,960 --> 00:25:24,920 Nie możesz śpiewać o tym, że nie nosisz bielizny. 305 00:25:26,000 --> 00:25:27,720 Wiesz, jak bym to powiedział? 306 00:25:28,240 --> 00:25:32,880 Wyszłaś na miasto z cukierkiem, 307 00:25:32,960 --> 00:25:35,560 ale ktoś musi go rozpakować. 308 00:25:35,640 --> 00:25:38,520 Chodzisz z cukierkiem na wypadek, gdyby ktoś go zechciał. 309 00:25:38,600 --> 00:25:40,960 Ale najpierw ktoś musi zdjąć papierek. 310 00:25:41,040 --> 00:25:44,880 Kto zdejmie papierek? Guesemen, cukierek bez papierka 311 00:25:45,480 --> 00:25:48,160 Ktoś musi zdjąć Mój papierek, Guesemen! 312 00:25:49,080 --> 00:25:53,920 Dziękuję za twą miłość 313 00:25:54,000 --> 00:25:57,440 IMPREZA PASZ W GUADALIX 314 00:25:57,520 --> 00:25:59,280 Panie i panowie, 315 00:25:59,360 --> 00:26:02,160 zaszliśmy tak daleko i świetnie się bawiliśmy… 316 00:26:02,240 --> 00:26:05,080 Tak, „guesemen”. 317 00:26:05,160 --> 00:26:09,320 To hasło, które wymyśliłem. Jak „Że co?” Chiquito. 318 00:26:09,400 --> 00:26:13,960 Jeśli wryjesz coś w głowę publiczności, osiągniesz sukces jako artystka. 319 00:26:14,040 --> 00:26:15,480 Ty nie masz hasła, 320 00:26:15,560 --> 00:26:18,440 bo nie przyjechałaś do Madrytu rozśmieszać ludzi. 321 00:26:18,520 --> 00:26:21,240 Wiesz, co takie gwiazdy robią w Madrycie? 322 00:26:21,320 --> 00:26:22,160 Błyszczą! 323 00:26:22,840 --> 00:26:23,920 Co nie? Guesemen. 324 00:26:24,680 --> 00:26:26,840 Dam ci ulotkę. 325 00:26:27,880 --> 00:26:31,960 Wpadnij w piątek. Wszyscy tam będą. Na pewno coś z tobą zrobimy. 326 00:26:46,840 --> 00:26:49,480 KLUB CLEARANCE 327 00:26:49,560 --> 00:26:50,440 Dupek! 328 00:26:51,520 --> 00:26:54,680 Wal się, szmato! Dziwka! 329 00:26:57,880 --> 00:26:59,360 Paco! 330 00:27:00,960 --> 00:27:03,800 - Nie uwierzysz. - Uwierzę we wszystko. 331 00:27:03,880 --> 00:27:07,240 Miguel miał się tu spotkać z jakąś dziewczyną. 332 00:27:07,320 --> 00:27:10,120 W kółko opowiadał o tej Baskijce. 333 00:27:10,200 --> 00:27:11,400 A ona pojawiła się… 334 00:27:12,000 --> 00:27:13,200 z matką! 335 00:27:14,600 --> 00:27:16,320 Biedak. Gdzie jest? 336 00:27:17,600 --> 00:27:21,040 To ta biedaczka, co wygląda jak suszony śledź. 337 00:27:21,120 --> 00:27:22,200 Pytam o Miguela. 338 00:27:22,280 --> 00:27:24,320 Szedł do łazienki z Richardem. 339 00:27:24,400 --> 00:27:26,720 Powiedz mu, że go szukam. 340 00:27:26,800 --> 00:27:28,800 Musi mi pomóc z Czasem Marsa. 341 00:27:28,880 --> 00:27:31,000 Trzecia dziewczyna kazała mi spadać. 342 00:27:31,080 --> 00:27:34,600 Na co ci dziewczyna? W Czasie Marsa jesteś zabawny. 343 00:27:34,680 --> 00:27:38,640 Przepowiadasz ludziom przyszłość z tych swoich warzyw. 344 00:27:38,720 --> 00:27:41,080 To moja działka, ale zaczęli wybrzydzać. 345 00:27:41,160 --> 00:27:45,840 Dziś bez lafiryndy, podbitego oka czy pozwu nikt cię nie chce. 346 00:27:45,920 --> 00:27:47,640 Ludzie nie chcą sztuki, Tony. 347 00:27:47,720 --> 00:27:50,400 - Tylko gówna. - Zechcą cię gdzie indziej. 348 00:27:50,480 --> 00:27:52,880 Gdzie? Wszędzie jest tak samo. 349 00:27:52,960 --> 00:27:56,240 W Czasie Marsa, Loterii i Porannej strefie. 350 00:27:56,320 --> 00:27:58,600 Telewizja to festiwal zdzir. 351 00:27:58,680 --> 00:28:00,440 Gdzie Leonardo? 352 00:28:00,520 --> 00:28:02,480 Dokąd mnie prowadzisz? 353 00:28:03,120 --> 00:28:04,640 Mamo, daj mi płytę. 354 00:28:07,840 --> 00:28:09,400 Dzięki. Proszę. 355 00:28:09,480 --> 00:28:11,600 - Bardzo dziękuję. - Nie ma za co. 356 00:28:13,320 --> 00:28:16,240 Mamo, to pan Leonardo Dantés. 357 00:28:19,760 --> 00:28:21,080 - Miło mi. - Dzień dobry. 358 00:28:21,160 --> 00:28:22,920 Jest wielkim kompozytorem. 359 00:28:23,000 --> 00:28:25,240 Wielkim? Chciałbym. 360 00:28:25,320 --> 00:28:26,720 Piszę własne piosenki. 361 00:28:27,400 --> 00:28:31,240 Tworzę też dla wielkich nazwisk, takich jak Manolo Escobar. 362 00:28:31,320 --> 00:28:32,760 - Coś takiego. - Tak. 363 00:28:32,840 --> 00:28:36,600 Napisałem dla niego piosenkę A jednak, która brzmiała: 364 00:28:36,680 --> 00:28:39,000 „Twoja miłość jest ciernistą różą. 365 00:28:40,320 --> 00:28:41,920 Miłością niczym piasek i skała. 366 00:28:42,680 --> 00:28:44,480 Czasem daje mi radość. 367 00:28:44,560 --> 00:28:46,800 Czasem przynosi cierpienie”. 368 00:28:47,600 --> 00:28:48,440 Fajne, co? 369 00:28:48,520 --> 00:28:50,520 - Piękne. - Tak, niezłe. 370 00:28:51,640 --> 00:28:54,760 Chwileczkę, to nie jest demo, o jakim mówiłaś. 371 00:28:54,840 --> 00:28:59,200 To prawdziwa płyta. Jedenaście piosenek, w tym remiks. 372 00:28:59,280 --> 00:29:00,760 - To twoje piosenki? - Tak. 373 00:29:00,840 --> 00:29:03,280 Wiesz co? Posłucham ich uważnie. 374 00:29:03,360 --> 00:29:06,200 Skoro Miguel dał mi twoje namiary, 375 00:29:06,280 --> 00:29:09,200 zadzwonię i pogadamy, zgoda? 376 00:29:09,280 --> 00:29:12,520 - Oczywiście. - Dzięki, Tamaro. 377 00:29:12,600 --> 00:29:15,680 - Miło było panią poznać. Do widzenia. - Do widzenia. 378 00:29:32,440 --> 00:29:33,560 Co ty robisz? 379 00:29:36,840 --> 00:29:37,680 Hej! 380 00:29:38,240 --> 00:29:39,440 Co tam, ślicznotko? 381 00:29:41,560 --> 00:29:42,560 Puść to. 382 00:29:44,160 --> 00:29:46,400 - A co to? - Po prostu to puść. 383 00:29:46,480 --> 00:29:48,680 - Który utwór? - Nieważne. 384 00:32:37,440 --> 00:32:38,480 Co robisz? 385 00:32:39,080 --> 00:32:40,760 - Nic. - Jak to nic? 386 00:32:40,840 --> 00:32:42,160 - Nic. - Dokąd idziesz? 387 00:32:42,240 --> 00:32:43,400 Nigdzie. 388 00:32:43,480 --> 00:32:44,840 - Co tam masz? - Nic. 389 00:32:44,920 --> 00:32:46,840 Pokaż mi to. Dawaj. 390 00:32:46,920 --> 00:32:48,480 Pokaż to. 391 00:32:48,560 --> 00:32:49,400 Nie. 392 00:32:49,480 --> 00:32:50,920 - Nie? - Przestań. 393 00:32:51,000 --> 00:32:51,880 Daj mi to. 394 00:32:57,960 --> 00:32:58,960 Co to jest? 395 00:33:01,520 --> 00:33:02,560 Co to ma być? 396 00:33:03,800 --> 00:33:05,200 Nie strasz mnie. 397 00:33:07,000 --> 00:33:09,920 - Tak się noszą lafiryndy. - Dość! 398 00:33:13,440 --> 00:33:15,040 Wychodzę. Mam 30 lat! 399 00:33:15,120 --> 00:33:16,400 Idę z tobą. 400 00:33:16,480 --> 00:33:17,400 Nie. 401 00:33:18,400 --> 00:33:19,880 To wracam do Santurtzi. 402 00:33:21,000 --> 00:33:21,840 Śmiało. 403 00:33:44,720 --> 00:33:47,520 Hej, guesemen. Ślicznie wyglądasz, mała. 404 00:33:48,160 --> 00:33:49,520 Chodź, czeka na nas. 405 00:33:49,600 --> 00:33:52,240 To znany reżyser. Zobaczysz. 406 00:34:34,520 --> 00:34:39,440 PENSJONAT PARADAI’S 407 00:34:47,320 --> 00:34:49,360 - Dobry wieczór. - Dobry wieczór. 408 00:34:49,440 --> 00:34:51,400 Kobieto, co robisz na tym mrozie? 409 00:34:51,480 --> 00:34:53,560 Szukam pokoju na noc, 410 00:34:53,640 --> 00:34:56,200 dopóki nie zaczną kursować autobusy z Chamartín. 411 00:34:56,280 --> 00:34:59,240 Oczywiście. Proszę. 412 00:35:01,640 --> 00:35:04,280 - Jak się nazywasz? - Margarita Seisdedos. 413 00:35:04,800 --> 00:35:06,280 Chodź ze mną, Margarito. 414 00:35:09,480 --> 00:35:11,280 Masz północny akcent. 415 00:35:11,360 --> 00:35:13,400 Jestem z Santurtzi w Kraju Basków. 416 00:35:13,920 --> 00:35:15,520 Co cię sprawdza do Madrytu? 417 00:35:16,160 --> 00:35:17,400 Przyjechałam z córką. 418 00:35:18,320 --> 00:35:19,440 Z córką? 419 00:35:21,000 --> 00:35:24,200 - Wszystko dla niej poświęciłaś, prawda? - Oczywiście. 420 00:35:24,280 --> 00:35:26,280 Jasne. I oto tu jesteś. 421 00:35:26,800 --> 00:35:27,800 Właśnie. 422 00:35:30,520 --> 00:35:31,600 Nie martw się. 423 00:35:33,360 --> 00:35:35,240 Będzie ci tu dobrze. Chodź. 424 00:35:35,920 --> 00:35:38,120 Przedstawię cię pozostałym gościniom. 425 00:35:38,200 --> 00:35:39,880 Ale jest późno. Pewnie śpią. 426 00:35:39,960 --> 00:35:42,160 Tu nigdy nie jest wcześnie ani późno. 427 00:35:42,680 --> 00:35:46,120 Nie mamy tu harmonogramów. Czas jest względny. 428 00:35:56,200 --> 00:35:57,040 Drogie panie. 429 00:35:58,320 --> 00:36:01,600 Oto Margarita, nasza nowa towarzyszka. 430 00:36:01,680 --> 00:36:03,840 - Cześć, Margarito. - Jak się masz? 431 00:36:03,920 --> 00:36:05,640 - Cześć, Margarito. - Witaj. 432 00:36:05,720 --> 00:36:06,640 Witamy. 433 00:36:06,720 --> 00:36:08,160 Mówiłam Margaricie, 434 00:36:08,240 --> 00:36:11,680 że wszystkie wiele poświęciłyśmy dla naszych córek, prawda? 435 00:36:11,760 --> 00:36:13,360 - Tak. - Zdecydowanie. 436 00:36:13,960 --> 00:36:15,200 - To prawda. - Cześć. 437 00:36:15,280 --> 00:36:18,880 Ojciec mojej córki poszedł na wojnę. Wychowałam ją sama. 438 00:36:18,960 --> 00:36:23,080 Gdy dorosła, poszła szukać ojca i zapomniała o mnie. 439 00:36:23,160 --> 00:36:25,040 Moja nie chce z nami rozmawiać. 440 00:36:25,120 --> 00:36:27,920 Zbankrutowaliśmy i przestała się do nas odzywać. 441 00:36:28,000 --> 00:36:30,160 - Okropne. - Złamałam biodro. 442 00:36:30,240 --> 00:36:32,400 Córka umieściła mnie w domu opieki. 443 00:36:32,480 --> 00:36:33,960 - Biedna. - To było okropne. 444 00:36:34,040 --> 00:36:37,600 Zawsze byłam przy córce, ale ona chciała tylko moich tytułów. 445 00:36:37,680 --> 00:36:40,400 - Źle się to skończyło. - Oddałam mojej nerkę. 446 00:36:40,920 --> 00:36:44,760 A rok później poznała biologa i wyjechał do Sydney. 447 00:36:45,760 --> 00:36:47,600 I zabrała nerkę. 448 00:36:47,680 --> 00:36:50,080 Ja przywiozłam swoją córkę do Hiszpanii. 449 00:36:50,160 --> 00:36:53,000 A gdy skończyła 18 lat, wróciła do domu. 450 00:36:53,800 --> 00:36:56,360 - Chciała odnaleźć korzenie. - Co za tupet. 451 00:36:56,440 --> 00:36:59,240 Jakbym ja ich nie miała, kobieta, która ją urodziła. 452 00:36:59,320 --> 00:37:00,160 Właśnie. 453 00:37:00,240 --> 00:37:03,240 Dałam córce pełnomocnictwo nad moimi finansami. 454 00:37:03,320 --> 00:37:07,520 Suka postanowiła wieść wygodne życie. 455 00:37:07,600 --> 00:37:10,480 Przepuściła wszystkie moje oszczędności, 456 00:37:10,560 --> 00:37:13,200 sprzedała moje mieszkanie, i zostawiła mnie na ulicy. 457 00:37:13,280 --> 00:37:14,480 To straszne. 458 00:37:14,560 --> 00:37:17,560 No dobrze. Zaprowadzę cię do pokoju. 459 00:37:18,240 --> 00:37:19,120 Chodź. 460 00:37:27,880 --> 00:37:28,880 Margarito. 461 00:37:49,640 --> 00:37:50,640 Proszę. 462 00:37:56,600 --> 00:37:57,600 Pamiętaj. 463 00:37:57,680 --> 00:38:03,160 Jeśli będziesz mieć ochotę na śniadanie, drinka, grę w karty czy cokolwiek innego… 464 00:38:04,120 --> 00:38:06,520 możesz zejść na dół. 465 00:38:07,040 --> 00:38:10,240 Twój harmonogram zależy tu od ciebie. 466 00:38:14,360 --> 00:38:17,680 Najważniejsze, że niczego ci tu nie będzie brakować. 467 00:39:13,720 --> 00:39:15,400 CZAS MARSA 468 00:39:15,480 --> 00:39:16,760 Chciałem przeprosić. 469 00:39:17,600 --> 00:39:19,320 Przepraszam, że skłamałem. 470 00:39:19,400 --> 00:39:21,320 Mówiłem, że to Czas Marsa, 471 00:39:21,960 --> 00:39:23,560 ale to nieprawda. 472 00:39:24,280 --> 00:39:28,000 To nie Czas Marsa, a przynajmniej jeszcze nie. 473 00:39:28,080 --> 00:39:32,360 Próbuję powiedzieć, że program zaczyna się, 474 00:39:32,440 --> 00:39:36,360 gdy pojawią się Andréi Ibarretxe i Macarena Barcelona. 475 00:39:43,960 --> 00:39:45,800 Joaquín, co słychać? 476 00:39:51,520 --> 00:39:55,280 A zatem, co dla nas dziś macie? 477 00:39:55,880 --> 00:39:57,560 Macareno? Więcej tego samego. 478 00:39:57,640 --> 00:40:01,360 Przepraszam, nie więcej tego samego. Więcej Tamary! 479 00:40:01,440 --> 00:40:04,480 Tamara i „więcej tego samego” nie idą w parze. 480 00:40:04,560 --> 00:40:06,080 - Właśnie. - Bądźmy szczerzy… 481 00:40:06,160 --> 00:40:09,520 Krąży o niej wiele pikantnych historyjek. 482 00:40:09,600 --> 00:40:13,440 Na temat jej małżeństwa z Paco Porrasem wróżącym z warzyw. 483 00:40:14,320 --> 00:40:18,400 Paco Porrasem, który ją zapłodnił, czego ten nie przewidział. 484 00:40:18,480 --> 00:40:21,400 Zaskoczyło go to. Niezły wróżbita. 485 00:40:21,480 --> 00:40:24,280 Nie przewidział tego. I mamy film porno. 486 00:40:24,360 --> 00:40:27,080 Porno, które ujawnił jej agent. 487 00:40:27,160 --> 00:40:29,040 Coś wam się pomyliło. 488 00:40:29,120 --> 00:40:33,040 Nie widzicie, że sama to zrobiła, bo potrzebuje treści? 489 00:40:33,120 --> 00:40:35,240 - Oczywiście. - Potrzebuje treści. 490 00:40:35,760 --> 00:40:38,440 - Jasne. - Wtedy kładziesz ją zakrytą. 491 00:40:38,520 --> 00:40:41,760 As, dwójka czy trójka? Najlepsza zagrywka to mniej niż cztery? 492 00:40:41,840 --> 00:40:44,560 - Trzeba pozbyć się kart. - Od jednej do czterech. 493 00:40:44,640 --> 00:40:45,680 - Jasne. - Dobrze. 494 00:40:46,520 --> 00:40:49,480 Kładziesz ją zakrytą i mówisz: „Koniec rundy”. 495 00:41:17,560 --> 00:41:21,640 Margarito, chodź na dół. Zaraz zaczyna się telenowela. Chodź. 496 00:41:22,560 --> 00:41:24,160 To głos mojej córki. 497 00:41:24,680 --> 00:41:26,920 O czym ty mówisz? 498 00:41:27,440 --> 00:41:28,520 Jakiej córki? 499 00:41:29,280 --> 00:41:31,480 Chodź. Robi się ciekawie. 500 00:41:32,960 --> 00:41:34,840 Margarito, co się stało? 501 00:41:36,920 --> 00:41:38,120 Co ty robisz? 502 00:41:39,720 --> 00:41:42,840 Dokąd idziesz? Co robisz? Na litość boską. 503 00:41:42,920 --> 00:41:44,880 Teodoro! 504 00:41:50,280 --> 00:41:52,800 Margarito, wracaj do pokoju. 505 00:41:52,880 --> 00:41:54,040 Dlaczego? 506 00:41:54,120 --> 00:41:56,480 Nie znajdziesz tam córki. 507 00:41:56,560 --> 00:41:59,400 - Bzdura. - Twoja córka nie jest już twoją córką. 508 00:41:59,480 --> 00:42:01,240 Twoja córka jest kimś innym. 509 00:42:01,320 --> 00:42:02,440 Jest sławna! 510 00:42:04,880 --> 00:42:06,800 To bardziej skomplikowane. 511 00:42:09,240 --> 00:42:11,600 To ją znajdziesz zamiast swojej córki. 512 00:42:11,680 --> 00:42:12,640 Ją! 513 00:42:23,440 --> 00:42:25,520 Czytałaś, co tu jest napisane? 514 00:42:27,080 --> 00:42:28,840 „Jak w telewizji”. 515 00:42:29,560 --> 00:42:31,400 To nie lada wyczyn. 516 00:42:31,480 --> 00:42:32,600 To poważna sprawa. 517 00:42:53,040 --> 00:42:55,800 Nie zmieniłam się 518 00:42:56,560 --> 00:42:59,480 Nie zmieniłam się 519 00:42:59,560 --> 00:43:04,960 Wciąż jestem tą samą dziewczyną Ale twoja miłość już mnie nie rani 520 00:43:07,040 --> 00:43:09,800 Nie zmieniłam się 521 00:43:10,600 --> 00:43:13,480 Nie zmieniłam się 522 00:43:13,560 --> 00:43:17,200 Znalazłam nową miłość, a jego pocałunki… 523 00:43:18,240 --> 00:43:19,200 Podoba się pani? 524 00:43:20,000 --> 00:43:22,280 - Bardzo. - Pani też jest fanką? 525 00:43:22,360 --> 00:43:23,360 Wielką. 526 00:43:23,440 --> 00:43:29,000 Nic dziwnego. Dotarła na szczyt bez wsparcia wytwórni płytowych. 527 00:43:29,880 --> 00:43:32,480 Jest ikoną nieulegającą establishmentowi. 528 00:43:32,560 --> 00:43:34,760 Co pan nie powie. To moja córka. 529 00:43:49,960 --> 00:43:51,920 To naprawdę miało być do filmu. 530 00:43:52,000 --> 00:43:54,640 Nie sądziłam, że zostanie to upublicznione. 531 00:43:54,720 --> 00:43:58,280 Tamaro, kogo nazywasz „gnojkiem”? 532 00:43:58,880 --> 00:44:01,760 Miguela de Diego, mojego byłego agenta. 533 00:44:02,640 --> 00:44:06,480 Nie może znieść, że już z nim nie współpracuję, i się mści. 534 00:44:18,960 --> 00:44:19,880 Cześć, mamo. 535 00:44:20,960 --> 00:44:21,960 Cześć, córeczko. 536 00:44:22,720 --> 00:44:24,040 Wciąż tu jesteś? 537 00:44:24,640 --> 00:44:26,240 Zobacz, co ci przyniosłam. 538 00:44:28,280 --> 00:44:29,680 Podpisz. 539 00:44:31,440 --> 00:44:36,720 Jak tylko wrócę do domu, każę go oprawić. 540 00:44:36,800 --> 00:44:39,760 Powieszę go obok mapy Bizkai. 541 00:44:40,360 --> 00:44:42,840 Gdy będziesz w telewizji, będę podgłaśniać, 542 00:44:42,920 --> 00:44:45,720 żeby wszyscy cię widzieli i słyszeli. 543 00:44:47,480 --> 00:44:48,880 Kiedy wyjeżdżasz? 544 00:44:49,800 --> 00:44:51,920 Autobus niedługo odjeżdża. 545 00:44:54,240 --> 00:44:57,040 Mamo, zabierz mnie ze sobą. 546 00:44:57,600 --> 00:44:58,440 Nie, córeczko. 547 00:44:58,520 --> 00:45:02,120 Tak, przyjazd do Madrytu był błędem. 548 00:45:02,200 --> 00:45:04,560 - Nie, kochanie. - To koszmar. 549 00:45:05,600 --> 00:45:06,560 Nie mów tak. 550 00:45:07,080 --> 00:45:09,120 - Zobaczysz. - Nie wierzysz mi? 551 00:45:09,200 --> 00:45:10,920 Oczywiście, że ci wierzę. 552 00:45:13,200 --> 00:45:15,560 Nadal widzisz we mnie małą dziewczynkę. 553 00:45:16,640 --> 00:45:19,040 Już nie. 554 00:45:19,760 --> 00:45:22,680 Pozwól mi coś zrobić. Zaczekaj. 555 00:45:23,240 --> 00:45:25,400 Policzę do trzech… 556 00:45:29,240 --> 00:45:31,440 Gdy otworzę oczy, 557 00:45:32,640 --> 00:45:35,040 wreszcie zobaczę kobietę, jaką jesteś. 558 00:45:35,120 --> 00:45:36,160 Zobaczysz. 559 00:45:37,760 --> 00:45:38,600 Raz. 560 00:45:41,680 --> 00:45:42,600 Dwa. 561 00:45:45,000 --> 00:45:45,920 I trzy. 562 00:45:49,960 --> 00:45:51,000 Chyba jednak nie. 563 00:45:52,640 --> 00:45:54,680 Wybacz, córeczko. 564 00:45:54,760 --> 00:45:57,120 Nadal widzę w tobie moją małą córeczkę. 565 00:45:57,200 --> 00:46:01,400 To nic, mamo. Przynajmniej próbowałaś. 566 00:46:01,480 --> 00:46:03,280 Wciąż jesteś moją córeczką. 567 00:46:10,720 --> 00:46:11,600 To on. 568 00:46:12,880 --> 00:46:14,240 Czemu tak wygląda? 569 00:46:15,320 --> 00:46:18,200 Później ci opowiem. To długa historia. 570 00:46:18,880 --> 00:46:20,680 Guesemen, panie i panowie. 571 00:46:20,760 --> 00:46:23,080 Mamy tu obie, matkę i córkę. 572 00:46:23,160 --> 00:46:26,360 Wie pani, co Tamara robi nocami? Kim ona jest? 573 00:46:26,440 --> 00:46:29,120 Czy jest pani zdezorientowana, jak połowa Hiszpanii? 574 00:46:29,200 --> 00:46:32,640 Może to pani nauczyła ją bycia bezwzględną i podłą żmiją. 575 00:46:33,640 --> 00:46:38,760 Jak mówi przysłowie. Aliquisomauey. Niedaleko pada jabłko od jabłoni. 576 00:46:38,840 --> 00:46:41,320 Wie pani, ilu przyjaciół poniżyła? 577 00:46:41,400 --> 00:46:45,400 A może to pani nauczyła ją bycia bezwzględną i podłą żmiją. 578 00:47:00,240 --> 00:47:02,240 Ja nie mogę w to uwierzyć. 579 00:47:02,320 --> 00:47:04,160 Po obejrzeniu tego filmu 580 00:47:04,880 --> 00:47:08,680 wszyscy zrozumieliśmy, że tamaryzm to nie tylko Tamara. 581 00:47:08,760 --> 00:47:12,840 Okazuje się, że Tamara to połowa równania. Druga połowa to… 582 00:47:15,960 --> 00:47:17,480 jej matka. 583 00:47:39,680 --> 00:47:41,080 Przed wami… 584 00:47:42,120 --> 00:47:44,440 Tamara i Margarita Seisdedos. 585 00:47:51,960 --> 00:47:53,840 Jesteś cudowna! Kocham cię! 586 00:47:56,040 --> 00:47:57,120 Piękna! 587 00:47:58,280 --> 00:48:00,480 Artystka? Nie wierzę własnym uszom. 588 00:48:00,560 --> 00:48:04,400 Prawdziwi artyści muszą umierać ze wstydu. 589 00:48:04,480 --> 00:48:08,400 Proszę wybaczyć, ale czy widział pan, ile sprzedałam płyt? 590 00:48:08,480 --> 00:48:09,440 I dzwonków. 591 00:48:09,520 --> 00:48:13,680 Co za tandeta. To raczej proste melodyjki dla prostaków. 592 00:48:20,720 --> 00:48:23,520 Nie mów tak do mojej córki. 593 00:48:23,600 --> 00:48:26,640 Tej tu jeszcze brakowało Lepiej niech pani usiądzie. 594 00:52:59,320 --> 00:53:03,960 Napisy: Agnieszka Komorowska 39713

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.