All language subtitles for 2016 - Krzywy Domek

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:49,450 --> 00:00:51,550 Na pewno chciałaby włożyć tę czujankę? 2 00:00:51,790 --> 00:00:53,210 Chyba po to ją kupiła. 3 00:00:55,290 --> 00:00:58,770 A trumna i wszystko sama załatwiła się? 4 00:00:59,030 --> 00:01:01,070 Nie. Zakład pomógł. 5 00:01:03,330 --> 00:01:05,470 Ona nigdy nie wiedziała, kiedy coś zrobić. 6 00:01:05,950 --> 00:01:07,070 Wiecznie spóźniona. 7 00:01:07,470 --> 00:01:11,070 No, to teraz zrobiła nie czujankę. A, umrę sobie. 8 00:01:12,170 --> 00:01:14,310 Przelatujcie wszyscy z Norwegii. Co mnie to obchodzi? 9 00:01:20,780 --> 00:01:22,980 Pewnie musiałaś zwolnić się z pracy, co? 10 00:01:28,800 --> 00:01:29,800 Przypnęłaś. 11 00:01:31,100 --> 00:01:32,240 Bo dużo jem. 12 00:01:35,740 --> 00:01:37,460 A te kwiatki to od kogo? 13 00:01:37,740 --> 00:01:38,920 To ciotki Krysiki. 14 00:01:39,540 --> 00:01:44,120 Pewnie dla siebie trzymała i z żalem wyjęła na tę niespodziewaną okoliczność. 15 00:01:45,600 --> 00:01:46,600 Klara? 16 00:01:48,040 --> 00:01:49,240 To teraz będzie. 17 00:01:50,000 --> 00:01:51,000 Nie wiem. 18 00:01:51,860 --> 00:01:53,160 Zawsze wszystko wiedziałaś. 19 00:01:53,880 --> 00:01:55,180 Byłaś w tylu krajach. 20 00:01:57,000 --> 00:01:58,000 Powiedz mi. 21 00:01:58,940 --> 00:02:01,260 Nie da się bez niej. Trzeba bez niej. 22 00:02:04,680 --> 00:02:05,900 A gdzie oni w ogóle są? 23 00:02:07,300 --> 00:02:08,699 Mają 3 dni naszego życia. 24 00:02:09,220 --> 00:02:12,980 Ta się podpiszyła, a oni się spóźnią. Najlepiej zmienić tę matkę. Ja to też 25 00:02:12,980 --> 00:02:14,380 mała. Nie, nie jestem mała. 26 00:02:14,760 --> 00:02:18,060 Nie było dla ciebie nikogo ważniejszego niż mama, a teraz udajesz, że to nit. 27 00:02:18,860 --> 00:02:21,640 Kwiatki, szmatki, śpieszę się do pracy i co, zakopiemy papa? 28 00:02:25,120 --> 00:02:26,700 Dlaczego ty w ogóle nie płaczesz? 29 00:02:27,780 --> 00:02:29,360 Wypłakałeś po kiełdę samolotu? 30 00:02:29,680 --> 00:02:30,680 Nie muszę płakać. 31 00:02:33,560 --> 00:02:34,940 Nic się nie skończyło. 32 00:02:36,440 --> 00:02:37,880 Ciągle twoja żona nas patrzy. 33 00:02:39,980 --> 00:02:42,140 Choćbyśmy wrzuciły ją w ruch, Mariań. 34 00:02:42,660 --> 00:02:43,660 Zawsze tam jest. 35 00:02:51,339 --> 00:02:52,339 Cześć, fineczko. 36 00:02:56,260 --> 00:02:58,800 Franciszek, Marta, Marta, Franciszek. Moje uszanowanie. 37 00:02:59,180 --> 00:03:00,180 Dzień dobry. 38 00:03:01,180 --> 00:03:02,980 Głodne życie, tylko dlaczego ty nie wziąłeś wczoraj? 39 00:03:06,520 --> 00:03:08,220 Tylko załatwiony, tylko załatwić, pomóc? 40 00:03:10,120 --> 00:03:11,200 Chyba wszystko okej. 41 00:03:12,300 --> 00:03:13,460 A to do kredytów. 42 00:03:16,700 --> 00:03:18,340 Co mogłaś? Już dopiero zapaliłaś. 43 00:03:18,680 --> 00:03:19,680 Podechciało mi się. 44 00:03:22,700 --> 00:03:23,760 Ty nie palisz? Nie. 45 00:03:24,080 --> 00:03:27,400 Paliłaś, ale teraz nie palę. Z tych ciążek? 46 00:03:28,100 --> 00:03:29,100 Nie. 47 00:03:29,700 --> 00:03:31,620 A tak, to tam na remontują tory. 48 00:03:32,080 --> 00:03:33,560 Cześć. Cześć. 49 00:03:34,920 --> 00:03:36,860 Klara, moja siostra. 50 00:03:38,400 --> 00:03:41,360 Cześć. I Franciszek, jej narzeczony. 51 00:03:41,940 --> 00:03:46,320 Chłopak? A to Janek, mój mąż. Twój kto? 52 00:03:46,660 --> 00:03:47,660 Mój mąż. 53 00:03:48,000 --> 00:03:48,999 Żartujesz kiedy? 54 00:03:49,000 --> 00:03:50,000 Rok temu. 55 00:03:51,230 --> 00:03:54,430 I co? Nic mi nie powiedział? Napisałam, miałaś przyjechać. Kiedy? 56 00:03:54,810 --> 00:03:58,690 Najpierw w styczniu, potem w marcu. Byłaś w Londynie, a potem w czerwcu. 57 00:03:59,770 --> 00:04:04,310 Ale co to w ogóle ma za znaczenie, gdzie byli? No przecież mam mail. 58 00:04:04,890 --> 00:04:08,630 Nie będę wysyłać zaczepienia w mailu, bo zresztą każdy adres, który miałam, był 59 00:04:08,630 --> 00:04:10,390 nieaktualny. Nie. 60 00:04:10,890 --> 00:04:12,970 Stała. Nawet spłoniła. 61 00:04:20,079 --> 00:04:21,200 I już dwunata. 62 00:04:29,820 --> 00:04:31,600 I ty już z innymi walizkami. 63 00:04:33,160 --> 00:04:34,460 Pójdź, pokój na ciebie czeka. 64 00:05:00,110 --> 00:05:01,790 A może ty wyłącz to i pospiesz się. 65 00:05:06,290 --> 00:05:09,550 Zaraz przyjdą cyrki klopki. Chyba muszą im pokazać ładnego ciebie. 66 00:05:10,110 --> 00:05:13,230 Myślałem, że już się do mnie nie odezwiesz i że będę oglądał grobowce na 67 00:05:13,230 --> 00:05:15,770 Wilkowery. Poglądaj ze mną grobowiec mamy. 68 00:05:16,130 --> 00:05:18,090 Taa, matki umierają. 69 00:05:18,350 --> 00:05:19,350 Myślałam, że moje nie. 70 00:05:22,650 --> 00:05:24,290 A jaka była w ogóle twoja matka? 71 00:05:24,930 --> 00:05:27,710 Nigdy nikt o niej nie mówił. Spokój, to nie jest rozmowa na teraz. 72 00:05:28,260 --> 00:05:30,580 Masz gdzieś swoją matkę. No przecież. 73 00:05:31,120 --> 00:05:34,580 Wszyscy mają gdzieś swoją matkę, tylko nikt się nie chce do tego przyznać. A 74 00:05:34,580 --> 00:05:37,280 matki mają gdzieś swoje dzieci i też się do tego nie przyznają. 75 00:05:37,560 --> 00:05:41,500 Ale to jeszcze się da wytłumaczyć, bo to nie może być normalna relacja, kiedy ma 76 00:05:41,500 --> 00:05:45,400 się w środku drugiego człowieka. To musi być zatrucie ciążowe na całe życie. 77 00:05:53,160 --> 00:05:57,320 A najgorsze jest to, że potem ludzie dopierają się w pary i też mają się 78 00:06:15,970 --> 00:06:16,970 Nie. 79 00:06:17,930 --> 00:06:18,930 Jestem, czuję to. 80 00:06:20,130 --> 00:06:21,170 Będziemy mieli dziecko. 81 00:06:22,430 --> 00:06:26,630 Jak będzie chłopiec, to damy mu na imię Tomek, a jak dziewczynka, to Julia. 82 00:06:26,910 --> 00:06:28,810 Masz może jakieś inne pomysły? 83 00:06:29,910 --> 00:06:32,850 Albo Mariusz, a jak dziewczynka, to Kasia. 84 00:06:34,230 --> 00:06:35,470 A może Jezus? 85 00:06:36,970 --> 00:06:39,390 Jezus, Sznajder, bałm, ładnie? 86 00:06:40,320 --> 00:06:41,740 Zostanę dla ciebie żydówką. 87 00:06:42,620 --> 00:06:46,040 Urodzę bliźniaczki. Jedno będzie moje, a drugie twoje. Albo urodzę 88 00:06:46,040 --> 00:06:48,720 siedmioraczki. Będą dziećmi wszystkich, z którymi spałam. 89 00:06:49,740 --> 00:06:51,620 Nie mów do mnie było. 90 00:06:51,940 --> 00:06:52,940 Nienawidzę tego. 91 00:06:53,840 --> 00:06:54,900 Panie Franku. 92 00:06:55,660 --> 00:06:57,280 Ja wiem, ja wiem. 93 00:06:58,460 --> 00:07:02,320 Właśnie umarła twoja matka. To było tematem każdej naszej rozmowy od dwóch 94 00:07:03,080 --> 00:07:07,040 Nie będziesz mieć dziecka. Nie możesz mieć dziecka. Nie musisz mieć dziecka. 95 00:07:07,040 --> 00:07:08,080 nie chcę mieć dziecka. 96 00:07:09,200 --> 00:07:12,820 Życie człowieka może się tak potoczyć, że miłość mu się nie przytrafi, a życie 97 00:07:12,820 --> 00:07:15,800 samicy może się tak potoczyć, że nie będzie miała potomstwa. 98 00:07:17,800 --> 00:07:21,680 I poruszyła się pustka w moim łomiku, kiedy się ujrzała. 99 00:07:29,780 --> 00:07:31,080 Nie wejdę za ciebie. 100 00:07:33,140 --> 00:07:36,500 Piotro, nie proszę. Ja jestem za stary, a ty jesteś za dzikinda. 101 00:07:38,280 --> 00:07:39,280 Kochasz mnie? 102 00:07:40,140 --> 00:07:42,120 Pytasz o to, bo nie wiesz, czy chcesz to usłyszeć z moich ust. 103 00:07:43,800 --> 00:07:45,540 Musimy tam wyjechać, nie mogę tu długo siedzieć. 104 00:07:46,180 --> 00:07:49,540 Siedzisz tu dopiero pół godziny. Godzinę i dwanaście na prom. 105 00:07:49,760 --> 00:07:51,520 A, to nie moja wina, że boisz się latać. 106 00:08:00,660 --> 00:08:01,660 Jesteś w ciąży. 107 00:08:07,950 --> 00:08:08,950 Nie idziesz nad typem? 108 00:08:10,610 --> 00:08:12,070 Idę. Chyba. 109 00:08:14,030 --> 00:08:14,969 Nie wiem. 110 00:08:14,970 --> 00:08:18,230 Jak nie wiesz? Przeciwiasz zmarłą matkę twojej żony. 111 00:08:19,330 --> 00:08:20,330 Co? 112 00:08:21,310 --> 00:08:22,310 Porządliście się? 113 00:08:23,270 --> 00:08:24,810 Mam ochotę czasem zabić. 114 00:08:26,490 --> 00:08:29,350 Śniło mi się, że... Nieważne. 115 00:08:29,810 --> 00:08:31,590 No ale mów, jak zawsze. No mów, mów. 116 00:08:33,450 --> 00:08:37,130 Śniło mi się, że podłożyłem pod nią bombę, ale... 117 00:08:37,610 --> 00:08:39,510 Nic jej nie stało, tylko miała buty spalone. 118 00:08:40,710 --> 00:08:44,930 Patrzyła tak na mnie i nie potrafiłem jej spojrzeć w twarz, tylko nawet na te 119 00:08:44,930 --> 00:08:45,930 buty cały czas. 120 00:08:49,350 --> 00:08:51,870 Też mam ochotę czasem zabić Franciszka. 121 00:08:54,870 --> 00:08:56,370 Dlaczego chcesz zabić Franciszka? 122 00:08:57,750 --> 00:08:58,750 Nie wiem. 123 00:08:58,770 --> 00:09:02,490 Chcę się romanać z jakiegoś wolesnego związku bez przyszłości. 124 00:09:03,270 --> 00:09:06,330 Ten jest bez przyszłości, ale już bez woli. 125 00:09:09,960 --> 00:09:13,080 Ty właściwie dlaczego chcesz zabić moją siostrę? 126 00:09:13,900 --> 00:09:16,060 No mów, mów, starsza siostra pyta. 127 00:09:16,300 --> 00:09:20,520 No bo jęcz o tym wpadku, jęczy, jakieś wapiery, jeżdżenie. 128 00:09:22,520 --> 00:09:24,760 Nie wiem, trzeba się zastanowić, co zrobić z domem. 129 00:09:26,140 --> 00:09:30,480 Trzeba go wysadzić, zalać betonem, zamurować. 130 00:09:31,000 --> 00:09:32,000 Idę. 131 00:09:32,460 --> 00:09:36,500 Przychodź szybko i przeniesie twoje ostrze na noże. 132 00:09:39,600 --> 00:09:42,300 Taki dziadek wywalił się dzisiaj przy wejściu do autobusu. 133 00:09:44,740 --> 00:09:49,080 Leżał, a ja popatrzyłam na niego i poszłam usiąść. 134 00:09:50,820 --> 00:09:55,380 Widziałam wcześniej już tego gościa na przystanku. 135 00:09:55,740 --> 00:10:01,920 Niósł taką wytartą reklamówkę i 20 sekund w głowie miałam taką operację 136 00:10:01,940 --> 00:10:08,600 że też brudny, zarazki, nie dotykać, nachlał się i dobrze mu tak. 137 00:10:09,710 --> 00:10:10,710 O papużyni. 138 00:10:11,710 --> 00:10:13,590 Wszyscy planisty. 139 00:10:15,250 --> 00:10:16,250 Rozumiesz? 140 00:10:17,150 --> 00:10:18,850 Boże, temu za tak zrobiłam. 141 00:10:20,090 --> 00:10:22,070 Może tak to jest, jak jest się młodym i płynie. 142 00:10:22,690 --> 00:10:24,510 Ale ja nie jestem głupia. 143 00:10:25,850 --> 00:10:28,570 Może jestem młoda, ale nie jestem głupia. 144 00:10:30,550 --> 00:10:35,070 Jak mnie przechowywa niezwykła młodość, z wyjątkową mądrość. 145 00:10:38,120 --> 00:10:39,720 Mama mnie tego nauczyła. 146 00:10:41,120 --> 00:10:42,120 Gdzie? 147 00:10:44,060 --> 00:10:45,440 Bo usunęła. 148 00:10:46,040 --> 00:10:48,280 I teraz nie może się odłuchać. 149 00:10:49,220 --> 00:10:50,220 Matki. 150 00:10:51,340 --> 00:10:55,280 Pretensje do matek i systemu są głupie. Często masakra. 151 00:10:56,460 --> 00:10:59,540 A pamiętasz taką bajkę o kotku i kogutku? 152 00:11:00,740 --> 00:11:05,800 Zresztą tata mi opowiadał, ale zapomniałam, jak leciał. Pamiętam. 153 00:11:06,320 --> 00:11:10,020 To była taka ładna, smutna bajka, że w życiu nic nie udaje. 154 00:11:10,640 --> 00:11:12,120 A po co ty teraz tego słuchaj? 155 00:11:13,200 --> 00:11:15,220 No bo właśnie średnio się udaje. 156 00:11:16,040 --> 00:11:19,120 A ty myślisz, że każdy może być takim matłowiczem, który lata w biznes class, 157 00:11:19,220 --> 00:11:22,680 żeby gotować zurek na oczach milionów? Ale klarze się udało. 158 00:11:23,340 --> 00:11:26,440 Słuchaj, kotku, co się akurat klarze udało? Oświetl mnie, bo ja nie rozumiem. 159 00:11:26,800 --> 00:11:30,600 Wyjechała, zarabia, ma ciebie. 160 00:11:31,200 --> 00:11:32,200 Nikt nie ma. 161 00:11:32,340 --> 00:11:33,340 Po pierwsze. 162 00:11:34,090 --> 00:11:36,790 a po drugie wyjechała nie znając języka i rozpieprzając sobie studia. 163 00:11:37,610 --> 00:11:38,610 Co? 164 00:11:39,030 --> 00:11:41,290 Przecież dawno nie skończyłam. Tak? Nie mówiła ci? 165 00:11:41,650 --> 00:11:42,650 Nie. 166 00:11:43,370 --> 00:11:47,350 Nie mówiła ci, że wyjechała zmywać gary w tureckiej knajpie, w której każdy mógł 167 00:11:47,350 --> 00:11:50,150 ją łapać za tyłek, że chodziłem tam i dawałem jej duże napiwki. 168 00:11:51,390 --> 00:11:54,750 A potem jeszcze teczka znalazła się w mojej łazience, później ona w mojej 169 00:11:54,750 --> 00:11:56,530 pościeli i w moim rozkładzie dnia. 170 00:11:57,290 --> 00:11:59,670 A po trzecie, nie ma jej od godziny. 171 00:12:00,010 --> 00:12:01,310 Co się tam z tobą na kotku? 172 00:12:01,630 --> 00:12:02,830 A to mnie trochę wkurwia. 173 00:12:04,200 --> 00:12:05,940 Dlaczego ty tak mówisz? 174 00:12:06,400 --> 00:12:08,380 Jak? To nic, nie? 175 00:12:09,700 --> 00:12:10,700 No tak jak prawda. 176 00:12:11,380 --> 00:12:14,240 Ale mówisz zdaniem. 177 00:12:14,880 --> 00:12:16,060 Tak. Coś do prawa. 178 00:12:16,760 --> 00:12:17,760 Gdzie on akurat jest? 179 00:12:18,920 --> 00:12:19,920 Jest tam. 180 00:12:31,980 --> 00:12:36,060 narzeczony z Francji. No, narzeczony, ale nie z Francji. Izraela. 181 00:12:36,540 --> 00:12:38,960 Franciszek. O, Izraela. Miło mi. 182 00:12:39,720 --> 00:12:43,700 Tam są... Tam jest typu. No, w miarę. 183 00:12:44,140 --> 00:12:45,340 Na pewno cieplej niż tutaj. 184 00:12:45,560 --> 00:12:47,560 Była pani tam kiedyś? A nie, nie. 185 00:12:48,060 --> 00:12:52,440 Gdzie my tam na stare lata, jak to mówią, nożycka bolą. My pojedziemy z 186 00:12:52,440 --> 00:12:56,140 Franciszkiem do Izraela w naszą podróż posiągną. A kiedy to będzie? 187 00:12:56,360 --> 00:12:57,560 No, niedługo, niedługo. 188 00:12:57,820 --> 00:12:58,820 Jak Bóg da. 189 00:13:00,890 --> 00:13:04,870 Popatrz, kochana, jacy młodzi, jacy zakochani. 190 00:13:05,570 --> 00:13:07,310 Twoja mama też taka była. 191 00:13:07,830 --> 00:13:08,830 Była, nie była. 192 00:13:09,310 --> 00:13:10,910 Swoje za uszami miała. 193 00:13:12,170 --> 00:13:14,810 Powiem ci, trzeba wiedzieć, kiedy umrze. 194 00:13:15,390 --> 00:13:17,370 Twoja matka miała wyczucie czasu. 195 00:13:17,590 --> 00:13:21,330 Ale co ty taką umarłeś, no? Co było, to było, a kto umarł, ten nie żyje. 196 00:13:21,550 --> 00:13:28,310 No, no przecież ja nic nie mówię, ale że bardzo dobra 197 00:13:28,310 --> 00:13:29,310 kobieta byłam. 198 00:13:29,950 --> 00:13:31,070 Mąż pracowity. 199 00:13:31,910 --> 00:13:38,130 Przecież gdyby mu się nie rozlał ten wyrok w jakiejś tam dani czy sesji, to 200 00:13:38,130 --> 00:13:40,590 by na pewno tutaj z nami teraz siedział. 201 00:13:41,870 --> 00:13:46,890 I Marysia też by się pewnie na to nie pogorowała. 202 00:13:47,590 --> 00:13:54,250 Ale że swoje za uszami 203 00:13:54,250 --> 00:13:56,990 miała, to też wiem. 204 00:13:57,470 --> 00:14:00,550 I też tego świadomym być trzeba. 205 00:14:02,570 --> 00:14:04,190 Nie poszturchuj mnie, dobrze? 206 00:14:05,070 --> 00:14:07,990 Gdybym mogła nie robić tych numerów z domem, to by nie było teraz o czym 207 00:14:08,030 --> 00:14:11,670 Ale z jakim domem? O czym cię sądzę? Człowiek popije i już mu wzory na języku 208 00:14:11,670 --> 00:14:16,130 rosną. Ty się lepiej wody napij. Ale nie rób mi tego, no. 209 00:14:17,270 --> 00:14:18,270 No. 210 00:14:20,410 --> 00:14:22,070 Przecież córką jest. 211 00:14:22,610 --> 00:14:23,610 Powinna wiedzieć. 212 00:14:26,700 --> 00:14:29,020 A ty myślisz, że skąd ten dom? Po babci. 213 00:14:31,100 --> 00:14:32,180 Po babci. 214 00:14:32,620 --> 00:14:36,120 Wiadek umarł w listopadzie, babcia w grudniu. To chyba naturalne. 215 00:14:36,800 --> 00:14:38,160 Żydom przeszedł na mamę. 216 00:14:39,160 --> 00:14:42,400 A co się niby u babci stało, że tak nagle umarła? 217 00:14:42,760 --> 00:14:43,800 Niewydolność serca. 218 00:14:44,680 --> 00:14:45,740 Jasne, jasne, jasne. 219 00:14:46,500 --> 00:14:52,760 Tylko dlaczego jakaś my sypę robiły? To puste opakowanie po preportuzolu 220 00:14:52,760 --> 00:14:53,760 znalazłam. 221 00:14:54,160 --> 00:14:56,340 A kupiła mnie twojej babci tydzień wcześniej. 222 00:14:57,460 --> 00:15:02,220 A starta zaznaczam na dwa miesiące. 223 00:15:04,340 --> 00:15:07,320 Do tej pory to cicho byłam. 224 00:15:07,800 --> 00:15:10,540 Cicho będąc, nic się nie bój. 225 00:15:12,100 --> 00:15:14,320 Ale wiedzieć powinnaś. 226 00:15:15,800 --> 00:15:19,060 Nie mieliście gdzie mieszkać, dwójka dzieci. 227 00:15:19,720 --> 00:15:22,260 Co się człowieki brzydka wchryta? 228 00:15:23,920 --> 00:15:25,100 Nie dobrze mi jest. 229 00:15:26,980 --> 00:15:31,280 Mam leż, mam leż, ty mozora, ma i w tym i chcę, wiesz już. No, ale chwyta się 230 00:15:31,280 --> 00:15:35,440 człowiek brzycew, tylko nie wie, kogo się nadzieje na te brzytwie. 231 00:15:36,640 --> 00:15:41,680 A to prawda, że w tej Jerozolimie są trzy różne kościoły na jednej górze, 232 00:15:41,680 --> 00:15:43,160 innych wiar? Gdzie jest Marta? 233 00:15:44,520 --> 00:15:49,520 A jak by to wyglądało, jakby na naszej jasnej górze podstawić jakieś mineraty? 234 00:15:49,720 --> 00:15:50,780 Franciszek, idź po Marta. 235 00:15:52,760 --> 00:15:53,760 Fran. 236 00:16:03,240 --> 00:16:05,460 to powiedz mi, kochanie, jak będzie z tym spadkiem. 237 00:16:06,160 --> 00:16:09,420 A ciocię by nie poszło sprawdzić, czy ciocię Krysie nic nie jest. 238 00:16:18,060 --> 00:16:20,540 Klara, muszę ci coś powiedzieć. 239 00:16:20,840 --> 00:16:22,340 Siatko, może związały się języki. 240 00:16:22,800 --> 00:16:24,340 Spadł na niedar języków. 241 00:16:24,660 --> 00:16:30,720 Głosy kurwa laje. Klara, jak teraz ci nie powiem, to nigdy nie powiem. Ty 242 00:16:31,130 --> 00:16:32,750 A dlaczego ty nie pijesz w tej świątyni? 243 00:16:34,190 --> 00:16:37,530 Przed chwilą powiedziała mi, że nasza mamusia, rozumiesz, nasza mamusia, ta 244 00:16:37,530 --> 00:16:38,930 mamusia... Zrobiłam mamę. 245 00:16:39,850 --> 00:16:40,850 Chyba. 246 00:16:40,990 --> 00:16:47,570 Bo mama brała takie tabletki na nadciśnienie, wiesz, takie mega mocne i 247 00:16:47,570 --> 00:16:50,710 temu siedzimy przy śniadaniu... Zgadywałyście razem przy śniadaniu? A 248 00:16:50,710 --> 00:16:51,369 zaczęła wcześniej? 249 00:16:51,370 --> 00:16:53,750 Ona zapytała mnie, czy brała tę tabletkę. Ja powiedziałam, że nie. 250 00:16:54,250 --> 00:16:55,770 Skoro brała ją wcześniej, to że nie. 251 00:16:56,230 --> 00:17:00,570 Więc wyciągnęła ją z pudełka i... Płknęła. Mama zmarła na cukrzycę, tak 252 00:17:00,570 --> 00:17:03,690 powiedziałaś. Nie pamiętasz, jak mówiła? Umrę na zawał, wykończycie mnie. 253 00:17:04,270 --> 00:17:08,970 I umrę na zawał, a ja nawet lekarzom o tym nie powiedziałam, że ona dwa razy 254 00:17:08,970 --> 00:17:14,030 połykała tą tabletkę, bo dopiero potem mi się przypomniało, że naprawdę ją 255 00:17:14,030 --> 00:17:15,030 połykała. 256 00:17:15,450 --> 00:17:18,030 Drugi raz, jak wychodziłam z łazienki. 257 00:17:20,210 --> 00:17:23,810 Ja wyrzuciłam to z pamięci. 258 00:17:25,329 --> 00:17:27,609 To znaczy, ja nawet nie wiem, 259 00:17:29,000 --> 00:17:30,320 No to, że chciałeś zabić matkę. 260 00:17:30,940 --> 00:17:33,160 Przecież to zapomniał, to rany, bo każdy chce zabić matkę. 261 00:17:33,440 --> 00:17:34,520 Mama umarła. 262 00:17:34,860 --> 00:17:38,540 Mama umarła i nie ma mamy. Nie jesteś niczemu winna. Tak, ale wydaje się, że 263 00:17:38,540 --> 00:17:39,820 innego chciałaś Marci powiedzieć, prawda? 264 00:17:40,440 --> 00:17:41,440 A tak. 265 00:17:42,380 --> 00:17:47,480 Chciałabym teraz powiedzieć, że widziałam na lotnisku reklamę. 266 00:17:47,940 --> 00:17:54,720 Wyszli SMS o kwestii Fatum na numer 7368. Ja chyba 267 00:17:54,720 --> 00:17:56,980 wysłał, bo to jest... Nie przeklinaj. 268 00:17:57,950 --> 00:18:02,070 To, co Krysia przed chwilą opowiedziała mi bardzo ciekawą, antyczną fabułę na 269 00:18:02,070 --> 00:18:05,310 temat, wiesz, jak nasza mama wykończyła babcię. 270 00:18:06,410 --> 00:18:07,590 No nie patrz tak. 271 00:18:08,410 --> 00:18:12,290 Tabletką ją, no wiesz, wiesz, wiesz, za dużo jej dała. 272 00:18:12,870 --> 00:18:14,790 O, całe opakowanie za dużo, no. 273 00:18:16,210 --> 00:18:17,230 Pomyliła się, no. 274 00:18:17,670 --> 00:18:21,490 Pociągnęła sznureczek ze spadkiem. Po co czekać, dobrze, że... 275 00:18:29,680 --> 00:18:30,680 No właśnie. 276 00:18:32,180 --> 00:18:34,540 Bo myśleliśmy teraz z Jankiem. 277 00:18:35,580 --> 00:18:40,080 Ciebie tutaj nie ma i trzeba popodpisywać te wszystkie dokumenty. 278 00:18:40,940 --> 00:18:41,940 Kto, co, ile? 279 00:18:43,120 --> 00:18:44,120 Kto, co, ile? 280 00:18:49,080 --> 00:18:51,700 Kto, co, ile? 281 00:18:53,320 --> 00:18:54,320 Kto, co, ile? 282 00:18:55,040 --> 00:18:58,700 Kto, matka, co, umarła, ile? 283 00:18:59,280 --> 00:19:00,900 Raz. Na zawsze. 284 00:19:37,830 --> 00:19:40,550 Mama umarła, mama umarła, umarła 285 00:20:15,440 --> 00:20:16,640 Oto nasz domek. 286 00:20:18,020 --> 00:20:19,820 Mały polski domek. 287 00:20:20,860 --> 00:20:24,320 Są dwie siostry, dwaj narzeczeni. 288 00:20:24,580 --> 00:20:26,020 Mąż. No no. 289 00:20:26,760 --> 00:20:27,800 Jeden mąż. 290 00:20:28,060 --> 00:20:30,580 Jeden mąż i jeden nie mąż. 291 00:20:30,820 --> 00:20:32,460 A dlaczego wy ślubu nie bierzecie? 292 00:20:32,980 --> 00:20:33,980 Boisz się? 293 00:20:35,180 --> 00:20:36,180 Nie. 294 00:20:36,500 --> 00:20:37,700 On się nie boi. 295 00:20:38,300 --> 00:20:39,620 No popatrz na niego. 296 00:20:40,320 --> 00:20:41,700 Siła, witalność. 297 00:20:43,080 --> 00:20:48,340 Jak kot pragnie kotki, to nie pyta, tylko bierze i odgryza jej głowę. 298 00:20:49,740 --> 00:20:53,660 Słyszałaś kiedyś, że w okno takie miłotne pojękiwania kotów? 299 00:20:55,320 --> 00:20:56,640 On tak pojękuje. 300 00:20:57,480 --> 00:20:59,780 On się nie boi, on jest tylko leniwy. 301 00:21:00,300 --> 00:21:04,600 Najpierw kupił sobie kota, a potem już czura, a potem nie przy każdym. 302 00:21:05,480 --> 00:21:06,480 Mądra kolejność. 303 00:21:09,550 --> 00:21:13,550 Nieprawda. Wczoraj kupiłaś ty i nazwałaś go imieniem matki szczur. Maria 304 00:21:13,550 --> 00:21:16,350 zdechła. I matka też zdechła. Chlaba! 305 00:21:16,550 --> 00:21:17,550 No co? Zdechła. 306 00:21:18,830 --> 00:21:21,050 Teraz został już tylko on. 307 00:21:21,590 --> 00:21:26,270 Pan mój, który przyleciałby wszystko, co się ruszy. 308 00:21:29,070 --> 00:21:30,690 Nawet raz w montażu. 309 00:21:31,510 --> 00:21:33,570 Nawet nasze wiejskie kuski. 310 00:21:34,210 --> 00:21:35,210 No co? 311 00:21:36,620 --> 00:21:38,800 Chociaż widziałam, że chciał się wypuścić. Widziałam. 312 00:21:39,100 --> 00:21:41,520 Powiedz mi, czy jakiś facet kiedyś z nią wytrzymał. 313 00:21:43,540 --> 00:21:45,680 A może ja powinna być kobietą? 314 00:21:46,280 --> 00:21:47,580 I spał. 315 00:21:52,100 --> 00:21:53,920 Próbowałaś kiedyś kobietą? 316 00:21:54,240 --> 00:21:55,240 Nie. 317 00:21:57,460 --> 00:21:58,900 Ty próbowałaś? 318 00:22:00,900 --> 00:22:02,260 Próbowałaś kobietą? 319 00:22:03,340 --> 00:22:04,740 Próbowałaś kobietą? 320 00:22:06,320 --> 00:22:07,320 O! O! 321 00:22:08,060 --> 00:22:10,260 O! O! O! O! O! O! O! O! O! O! O! 322 00:22:10,980 --> 00:22:11,980 O! O! O! O! O! O! O! O! O! 323 00:22:12,120 --> 00:22:13,120 O! 324 00:22:34,830 --> 00:22:36,530 To idź do synagogi i uwierz. 325 00:22:36,890 --> 00:22:40,610 Zawitnę tu tę ubierzmyckę. To może zajrzeć. 326 00:22:43,690 --> 00:22:44,810 Farbowany Żyd. 327 00:22:46,250 --> 00:22:48,410 Dawała ogłoszenie do internetu. 328 00:22:49,070 --> 00:22:54,170 Szukam kogoś do towarzystwa. Poznam kobietną kobietę. Jestem wesołą 329 00:22:54,450 --> 00:22:55,750 A jak to jest? 330 00:22:57,050 --> 00:23:01,430 Jakbyś uchowała się samego sobą. Swoim celulitem i ogoloną. 331 00:23:10,159 --> 00:23:14,240 Pomyślałam, że jak zrobię to z tobą, to jutro i tak i tak nie będę nic pamiętać. 332 00:23:16,900 --> 00:23:20,260 Ty nie słyszysz, jakie wielkie pokłady miłości rosną we mnie. 333 00:23:20,560 --> 00:23:21,880 Taka hałda miłości. 334 00:23:22,580 --> 00:23:27,400 Wysypisko miłości. Taki stadion dziesięciolecia wielkiej, rozkierającej, 335 00:23:27,400 --> 00:23:31,140 nieużywanej miłości. Nie wiem, co z nią zrobić. Chcemy trućką rozdać. 336 00:23:32,100 --> 00:23:38,300 Wesprze się ode mnie ktoś. I ona wzięła. Ona wzięła. Po prostu. 337 00:23:39,820 --> 00:23:41,140 W każdym biegu on był pieczny. 338 00:23:42,600 --> 00:23:44,820 Ona miała serce, nie tylko mózg, wiesz? 339 00:23:47,840 --> 00:23:48,840 Zrobiło się jakoś. 340 00:23:49,420 --> 00:23:50,420 Nie wstydzę. 341 00:23:52,100 --> 00:23:53,100 No. 342 00:23:54,100 --> 00:23:55,280 Dobra, to by się bawcie. 343 00:23:56,180 --> 00:23:59,780 A ja idę. Bo jak ktoś się pobawi bez ciebie, to jest źle? 344 00:24:00,700 --> 00:24:02,880 Jaka nowa fureczka jest lepsza, co? 345 00:24:03,160 --> 00:24:07,140 Kogo innego zabierzesz w podróż dookoła świata? Wiesz, jak bym rozmawiał, to 346 00:24:07,140 --> 00:24:09,120 zawsze mi mówi, że chciałabym cię pobawić. 347 00:24:10,050 --> 00:24:11,009 Gnoju, ty. 348 00:24:11,010 --> 00:24:13,350 Mógłbyś być gejem, wtedy nie bałabym się, że cię stracę. Ale wiesz co? 349 00:24:14,470 --> 00:24:16,850 Zawsze znajdzie się koleś, który się mną zaopiekuje. 350 00:24:17,150 --> 00:24:18,530 Wiesz? Mam to w dupie. 351 00:24:18,850 --> 00:24:20,190 Wiesz? Baw się. 352 00:24:20,470 --> 00:24:21,470 Będę. 353 00:24:39,370 --> 00:24:40,370 No pokaż się. 354 00:24:40,570 --> 00:24:41,570 Czekaj, czekaj. 355 00:24:42,550 --> 00:24:44,010 Nie mogę się dopiąć. 356 00:24:44,250 --> 00:24:46,290 Tylko nie zepsuj. Nie zepsuj. 357 00:24:46,530 --> 00:24:47,530 Nie garb się. 358 00:24:47,710 --> 00:24:48,810 Nie oś w butach. 359 00:24:50,010 --> 00:24:51,010 Mówi, że jak ona. 360 00:24:53,050 --> 00:24:56,710 Cało życie staram się nie być jak ona i co? I tak i tak mówię jak ona. 361 00:24:58,590 --> 00:25:00,010 No wylaźniesz wreszcie. 362 00:25:02,370 --> 00:25:03,970 No, no, no, no, no. 363 00:25:05,770 --> 00:25:06,770 Masz figurkę. 364 00:25:07,190 --> 00:25:08,190 Pomógł się. 365 00:25:09,100 --> 00:25:10,360 Ja bym się w tym utopiła. 366 00:25:10,840 --> 00:25:11,840 I co? 367 00:25:12,120 --> 00:25:13,740 Tak wyglądała? No. 368 00:25:14,120 --> 00:25:15,120 Pani ryżem? 369 00:25:16,160 --> 00:25:17,680 Przecież tylko cywilny był. 370 00:25:18,060 --> 00:25:19,480 W kościelnym czekaliśmy. 371 00:25:19,700 --> 00:25:20,700 Na co? 372 00:25:20,820 --> 00:25:21,860 Na ciebie. 373 00:25:22,440 --> 00:25:26,220 Ała! I w ogóle, żeby matką zrobić na złość. 374 00:25:27,500 --> 00:25:32,000 A ty pamiętasz to zdjęcie mamy w tej cukience na takim bordowym tle? 375 00:25:32,500 --> 00:25:34,040 Tata z wąsem. 376 00:25:35,080 --> 00:25:36,080 Szczypiorek taki. 377 00:25:36,360 --> 00:25:38,960 Szczypiorek. No, mama tak mówiła. 378 00:25:43,500 --> 00:25:45,780 Mama była w ciąży ze mną, jak robili to zdjęcie. 379 00:25:49,600 --> 00:25:51,420 Jezu, jak w ogóle można wziąć ślub? 380 00:25:52,160 --> 00:25:54,700 Ty się nie boisz, że to się znudzi? 381 00:25:54,960 --> 00:25:58,820 Że znudzi ci się spanie w jednej pościeli? Nie, skończyłaś? Ja byłam za 382 00:25:58,820 --> 00:26:00,900 wyzwyczajnie pewna. Ale nie można być pewna. 383 00:26:01,520 --> 00:26:02,600 Można. Nie można. 384 00:26:03,400 --> 00:26:04,400 Można. Nie można. 385 00:26:04,860 --> 00:26:05,860 Można! Nie można! 386 00:26:07,440 --> 00:26:08,820 Okej, nie można. 387 00:26:09,140 --> 00:26:12,100 Można. Głupio. No bo można. 388 00:26:12,500 --> 00:26:14,160 Tylko niektórzy nie chcą. 389 00:26:18,740 --> 00:26:22,680 Ile jeszcze mieszkań wynajmiesz? Do ilu krajów polecisz? 390 00:26:23,100 --> 00:26:29,600 Ilu pachnących izraelskim słońcem pięćdziesięciolatków przewieziesz? 391 00:26:36,590 --> 00:26:39,470 I nie pięćdziesięciu, tylko czterdziestolatków. 392 00:26:39,730 --> 00:26:42,090 I żadnego nigdy nie przywiozłam. 393 00:26:42,870 --> 00:26:46,790 Wszyscy byli zawsze otrzymani w zakresie z błogiem do szyi. 394 00:26:47,550 --> 00:26:48,650 Barnej Maduny. 395 00:26:51,610 --> 00:26:53,030 Głupio, że mama umarła. 396 00:26:54,770 --> 00:26:56,990 A ty naprawdę myślisz, że ją zabiłeś? 397 00:26:58,530 --> 00:26:59,530 Chyba tak. 398 00:27:00,950 --> 00:27:02,010 Dobrze wiedzieć. 399 00:27:06,090 --> 00:27:07,810 Takie ciekawe rzeczy opowiadacie. 400 00:27:08,870 --> 00:27:11,910 Masakra. Jakaś masakra. 401 00:27:14,390 --> 00:27:17,170 Ale jesteśmy pijane. 402 00:27:17,670 --> 00:27:18,670 Jesteście. 403 00:27:19,230 --> 00:27:25,770 Zdejmij tę cukienkę, bo zaplamisz. Masakra. No dobrze, to ja pójdę zdjąć. 404 00:27:25,990 --> 00:27:28,190 I słusznie. I spać. 405 00:27:28,810 --> 00:27:31,130 Siusiu Paciorek, i spać. 406 00:27:35,240 --> 00:27:36,860 O co chodzi? O nic. 407 00:27:38,440 --> 00:27:41,420 Człowiek umrze, jeszcze się męczy. O co chodzi? O nic. 408 00:27:42,940 --> 00:27:44,540 Dlaczego ty nigdy nic nie mówisz? 409 00:27:45,100 --> 00:27:47,300 Tylko ciągnij, ciągnij do ten język. 410 00:27:47,840 --> 00:27:49,380 Jak było w szkole, dobrze. 411 00:27:49,660 --> 00:27:51,720 Jak na wycieczce, fajnie. 412 00:27:52,000 --> 00:27:54,760 Dobry obiad, tak. Co chcesz na urodziny, nie wiem. 413 00:27:55,800 --> 00:27:57,480 Skąd jest taka pomora w ziołach? 414 00:27:58,100 --> 00:28:02,640 I tylko w tych ciągach. I co, najeżdżę? Nie będę czytać, nie będę nic mówić. 415 00:28:03,740 --> 00:28:06,820 Nigdy nie powiedziałam jeszcze nic wewnętrznego. Pewnie. I ty się zawiązł w 416 00:28:06,820 --> 00:28:07,820 supeł. 417 00:28:08,440 --> 00:28:10,500 Dziewczyno, to się obudź. To trzeba żyć. 418 00:28:11,940 --> 00:28:15,680 Ja jeździłam do ciotek, na imieniny. 419 00:28:20,360 --> 00:28:21,360 Nie ma sensu. 420 00:28:22,840 --> 00:28:23,840 Tak, że co? 421 00:28:25,440 --> 00:28:28,360 Że... Nie wiem, nic przyjemnego. 422 00:28:29,100 --> 00:28:30,740 No wie ktoś, że co robiłam. 423 00:28:31,980 --> 00:28:33,760 Takie mam to zamazane. 424 00:28:34,280 --> 00:28:35,280 O. 425 00:28:36,640 --> 00:28:39,780 A pracujesz gdzieś, coś robisz? Czy to masz też takie zamazane? 426 00:28:40,000 --> 00:28:42,000 Pracuję. No, gdzie? 427 00:28:42,520 --> 00:28:43,600 W Norwegii. 428 00:28:44,160 --> 00:28:45,360 I co tam robisz? 429 00:28:46,600 --> 00:28:50,280 Nieważne. Czy od martwej matki zawsze dalej się tak trąsają? 430 00:28:50,480 --> 00:28:51,620 No pewnie, to myślałaś. 431 00:28:52,780 --> 00:28:54,020 No to co robisz? 432 00:28:55,120 --> 00:28:56,360 Jesteś sprzątaczką? 433 00:28:57,380 --> 00:28:58,640 Może kelnerką? 434 00:29:01,200 --> 00:29:02,760 Ty myślisz, że będziesz nie wiadomo kim. 435 00:29:03,760 --> 00:29:06,300 Wszyscy tak zaczynają od sztuki, a kończą w sklepie. 436 00:29:08,640 --> 00:29:11,000 Niektóre furtki po prostu są zamknięte. 437 00:29:13,740 --> 00:29:17,940 Co się martwisz, co się smucisz? Ze wsi jesteś, na wieś wrócisz. 438 00:29:18,840 --> 00:29:20,500 Chyba mi się przypomniał ten sen. 439 00:29:21,600 --> 00:29:23,200 Odmazał. Powiedzieć ci? 440 00:29:24,500 --> 00:29:26,940 No mów, bo zapomnisz, jak się używa języka. 441 00:29:29,110 --> 00:29:32,670 Dzieci poczęte w pijaństwie zawsze będą to wiedzieć. 442 00:29:33,610 --> 00:29:34,910 O czym ty mówisz? 443 00:29:35,470 --> 00:29:40,050 Ja masz powiedzieć, co ci się śniło. Właśnie to mi się śniło. Ty pijana. 444 00:29:41,290 --> 00:29:42,790 Nie byliśmy pijani. 445 00:29:43,790 --> 00:29:45,490 Nie. Nie. 446 00:29:45,830 --> 00:29:46,830 Na pewno. 447 00:29:47,090 --> 00:29:48,029 Na pewno. 448 00:29:48,030 --> 00:29:50,170 Nie. To jak to się stało? 449 00:29:52,910 --> 00:29:56,110 Tak. Tak. Ty wieprost. 450 00:29:56,460 --> 00:29:58,380 Przestań! Uspokój się! 451 00:30:05,820 --> 00:30:08,380 Mój znak zodiaku to baran. 452 00:30:09,500 --> 00:30:11,580 Barany to dzieci wakacji. 453 00:30:12,300 --> 00:30:15,480 Poczęte w pijaństwie. W śpiworze pod namiotem. 454 00:30:15,960 --> 00:30:17,220 Zawsze będą to wiedzieć. 455 00:30:17,700 --> 00:30:21,540 Zawsze będą powolne i smutne. Nie będą odzywać się do ciotek. 456 00:30:21,920 --> 00:30:26,060 Będą lać w gacie i życzeć w kościele. Szybko nauczą się czytać, pisać, szybko 457 00:30:26,060 --> 00:30:30,720 zaczną chodzić. Tylko, że ich krok do końca życia będzie koślawy, bo nigdy nie 458 00:30:30,720 --> 00:30:35,040 będą wiedziały, że mają prawo iść. Że to jest tak samo ich ziemia, jak sześciu 459 00:30:35,040 --> 00:30:39,500 miliardów pozostałych, że ktoś chce, żeby na niej żyły. Bo są ważne, mądre i 460 00:30:39,500 --> 00:30:43,160 potrzebne. Dzieci, o których w eskrobaniu się pomyślało, powinny być w 461 00:30:43,160 --> 00:30:44,160 eskrobaniu. 462 00:31:06,030 --> 00:31:08,490 Tylko bajkę o kotku i kogutku zapomniałam. 463 00:31:09,770 --> 00:31:10,770 Pamiętasz ją? 464 00:31:12,110 --> 00:31:13,950 Bo ja zapomniałam. 465 00:31:14,950 --> 00:31:16,370 Nie pamiętam. 466 00:31:18,090 --> 00:31:19,870 Nie wiem, po co żyję. 467 00:31:22,370 --> 00:31:24,470 Ale pamiętam, jak byłaś mała. 468 00:31:27,850 --> 00:31:33,270 Jak zamknęłaś się w rozmrażanej lodówce i nie mogłaś wyjść. 469 00:31:35,210 --> 00:31:37,210 A potem całą noc spałyśmy razem. 470 00:31:39,330 --> 00:31:44,150 Niczyja ręka nie ciążyła na mnie tak, jak wspomnienie twojej nocnej ręki, bez 471 00:31:44,150 --> 00:31:45,850 której nie dało się zasnąć. 472 00:31:47,370 --> 00:31:52,930 Żaden mężczyzna nie miał tak znaczącej ręki. Ani ten z Portugalii, ani ten z 473 00:31:52,930 --> 00:31:59,110 Hiszpanii, ani z Włoch, ani z Ukrainy, ani... No ładnie, a ty wiesz, że jest 474 00:31:59,110 --> 00:32:00,650 takiego jak HIV i AIDS? 475 00:32:00,910 --> 00:32:03,610 Wiesz? Czy może myślisz, że to tylko w telewizji? 476 00:32:04,230 --> 00:32:08,750 Ani z Meksyku, ani z Izraela. Ani z Francji. Jak się cieszę, ci ojciec nie 477 00:32:08,750 --> 00:32:09,750 ruszy. 478 00:32:11,410 --> 00:32:12,410 Ja nie wiem. 479 00:32:12,810 --> 00:32:15,990 Jak zauważyłaś w nocy, że mnie nie ma, to zawsze musiałaś się zdać. 480 00:32:17,450 --> 00:32:19,390 Jezu, ile ja się tych prześcieladeł naprałam. 481 00:32:21,070 --> 00:32:22,070 Dobrze, że dorosłaś. 482 00:32:23,670 --> 00:32:24,670 Śpij ze mną. 483 00:32:36,720 --> 00:32:38,160 Zacznę zyskać palec. 484 00:32:38,720 --> 00:32:40,080 Chyba ty go nie chcesz. 485 00:32:44,460 --> 00:32:45,620 No, mamusiu. 486 00:32:47,440 --> 00:32:49,100 Postaraj się. Zaciśnij zęby. 487 00:32:49,680 --> 00:32:52,160 Weź głęboki oddech. Uda ci się. 488 00:32:54,380 --> 00:32:55,380 Zrób coś. 489 00:32:56,800 --> 00:32:58,720 Nie daj mi tak odejść. 490 00:32:59,720 --> 00:33:01,620 Nie daj mi tak odejść. 491 00:33:02,300 --> 00:33:04,400 Nie daj mi tak odejść. 492 00:33:12,040 --> 00:33:13,040 Przechodzi więcej. 493 00:34:11,120 --> 00:34:12,120 A co ci się śni? 494 00:34:14,360 --> 00:34:16,639 Może strasznie na siebie krzyczę. 495 00:34:19,020 --> 00:34:20,020 Strasznie. 496 00:34:21,719 --> 00:34:23,880 Tak jak nigdy tego nie robimy. 497 00:34:24,920 --> 00:34:28,560 No bo na jaki temat mamy krzyczeć? 498 00:34:30,800 --> 00:34:31,800 Żal. 499 00:34:32,860 --> 00:34:37,500 Bez... Janek. 500 00:34:40,560 --> 00:34:41,560 Jestem ładna. 501 00:34:41,940 --> 00:34:42,940 Jesteś. 502 00:34:44,040 --> 00:34:45,699 No to powiedz to. 503 00:34:47,020 --> 00:34:48,239 Jesteś ładna. 504 00:34:50,320 --> 00:34:53,520 Musimy tu rozmawiać. Ciężka, chłopska uroda. 505 00:34:54,739 --> 00:34:56,900 Uroda do rodzenia dzieci. Wiem o tym. 506 00:34:57,300 --> 00:34:58,740 Wiem, że tak wygląda. 507 00:35:00,600 --> 00:35:05,360 No i mały krecik. 508 00:35:09,520 --> 00:35:10,520 Nie widzi. 509 00:35:12,980 --> 00:35:13,980 Krencik. 510 00:35:17,680 --> 00:35:20,180 Musimy wynająć coś większego i kupić nową pralkę. 511 00:35:20,540 --> 00:35:22,840 Mam w dupie duże miasta. 512 00:35:23,180 --> 00:35:26,280 Mam w dupie duże miasta. Mam w dupie. 513 00:35:27,260 --> 00:35:28,400 Chcesz tutaj zawstać? 514 00:35:29,680 --> 00:35:31,680 I co będziesz robiła? Będziesz paść po owce? 515 00:35:33,260 --> 00:35:35,700 Może się zatrudnisz u tego zbaczonego fryzjera starego? 516 00:35:35,940 --> 00:35:37,360 A umiesz powiedzieć coś miłego? 517 00:35:40,490 --> 00:35:41,950 Będziesz mieszkała w Warszawie. 518 00:35:43,930 --> 00:35:47,570 Schudniesz. Zostaniesz instruktorką fitness, tak jak zawsze chciałaś. 519 00:35:48,310 --> 00:35:52,910 Klara podzieli się z tobą. Z babkiem będziemy kupowali papier toaletowy z 520 00:35:52,910 --> 00:35:55,970 wytłuczonymi małymi motylkami. A nie ten szary, goniony badziew. 521 00:35:56,170 --> 00:35:57,170 Dobrze. 522 00:35:57,690 --> 00:35:59,750 Praca jest w Warszawie, nie na tym zadupiu. 523 00:36:00,810 --> 00:36:03,090 Tutaj mogę ewentualnie naprawić sąsiadom kamerę. 524 00:36:03,330 --> 00:36:05,590 Dobrze, to zamieszkajmy w Warszawie. 525 00:36:07,010 --> 00:36:08,070 Lubię to miasto. 526 00:36:09,900 --> 00:36:13,900 Tylko tam można dostać darmową gazetkę. 527 00:36:15,560 --> 00:36:21,620 Kupuje się kawę w papierowym kubku, żeby wpisać się w ulicę, żeby poczuć się 528 00:36:21,620 --> 00:36:24,980 lepiej. To jest moralne, wydawać 15 zł na kawę. 529 00:36:25,240 --> 00:36:28,380 Właśnie muszę, bo to mi od trzech miesięcy już nie. 530 00:36:33,920 --> 00:36:37,260 Nie czuję się w Warszawie ani ładna. 531 00:36:38,030 --> 00:36:40,010 Ani dobra, ani potrzebna. 532 00:36:42,310 --> 00:36:44,750 My zawsze będziemy ze wsi, rozumiesz? 533 00:36:46,150 --> 00:36:50,950 Lampka wina. Za dwadzieścia złotych w alternatywnej knajpie pełnej człowieka 534 00:36:50,950 --> 00:36:53,630 gatunku. Pół gej nie jest dla nas, Janek. 535 00:36:56,430 --> 00:37:01,490 My zawsze będziemy mieć wujków ze wsi, co chodzą w dreznach i mówią, albo tego, 536 00:37:01,770 --> 00:37:03,150 albo poszłem, no. 537 00:37:05,390 --> 00:37:06,390 Dokładnie tak. 538 00:37:09,070 --> 00:37:10,070 Zostań się, Krzysiu. 539 00:37:11,750 --> 00:37:12,950 No, pozostanę. 540 00:37:16,410 --> 00:37:18,250 A ty jedź i nie wracaj. 541 00:37:24,730 --> 00:37:28,970 Nie wyzywaj tego imienia i scherź się bardziej. 542 00:37:29,350 --> 00:37:30,510 Nie mogę bardziej. 543 00:37:30,790 --> 00:37:36,310 No to włóż tam rękę. Gdzie włóż to włóż? Niech to kredyt płaci. Tym bardziej 544 00:37:36,310 --> 00:37:41,800 włóż. Włóż i będzie spokój. Od rana stara żydowska śpiewka. Co to, że ty 545 00:37:41,800 --> 00:37:42,678 nie masz? 546 00:37:42,680 --> 00:37:43,740 Z tym się zgadzam. 547 00:37:46,740 --> 00:37:47,740 Nie. 548 00:37:48,280 --> 00:37:49,280 Dzień dobry. 549 00:37:53,160 --> 00:37:58,340 Dzień dobry, kochani. Lodówka jest w stanie krytycznym. Już sporo tu 550 00:37:58,340 --> 00:38:02,560 do jakiejś radioaktywnej pieczy, ale stamtąd dalej ciepło. Nie no, super. 551 00:38:03,200 --> 00:38:04,860 A dobra, widzisz, tak była stara. 552 00:38:05,660 --> 00:38:07,720 Ciekawe, ze co kupimy nowe. Mamusia ci da? 553 00:38:09,600 --> 00:38:11,260 Zarobimy? Ja na ulotkach? 554 00:38:11,480 --> 00:38:16,360 Czy ty na klepanii układów staranych? Ale że dzieci... Nie kłóżcie się. 555 00:38:16,360 --> 00:38:20,660 Franciszek z przyjemnością zbyt nie groszą na tak ważnej sprawie. Tak? 556 00:38:21,000 --> 00:38:22,000 Tak. 557 00:38:22,220 --> 00:38:25,960 Obywa ci tyle pieniędzy. Dzieci nie masz, to grobunik nie pojedziesz. No to 558 00:38:25,960 --> 00:38:28,800 grobunik pójdę. Potmierdź się, zamienię cię w diament i ten diament ktoś 559 00:38:28,800 --> 00:38:29,800 dostanie bez uwagi. 560 00:38:30,000 --> 00:38:31,000 Jak diament? 561 00:38:31,130 --> 00:38:32,230 Taki szwajcarski patent. 562 00:38:32,490 --> 00:38:36,730 Popielają Cię, robią z tego diament, a potem ktoś robi sobie pierścionek albo 563 00:38:36,730 --> 00:38:40,150 kolczyki. A właśnie, dajcie, że kupiłem Ci kolczyki w Szwajcarii. Czemu nie, 564 00:38:40,170 --> 00:38:43,430 Narcisz? Nie lubię kolczyków. A ja wiem, że lubisz. A ja nie lubię, jak mi dęda. 565 00:38:43,850 --> 00:38:48,170 Może Ty lubisz dęda, nie? Ale ja nie lubię dęda. Jest zabawa z tą lodówką. A 566 00:38:48,170 --> 00:38:50,670 jeszcze dzisiaj muszę jechać po odpis karty zgonu. 567 00:38:51,110 --> 00:38:55,870 Narciszow Cię podwieje. O! Tak? Tak, bądź tak miło ją podwieź. A my tu z 568 00:38:55,870 --> 00:38:58,210 Janeczkiem zostaniemy i podprzątamy ten butel. 569 00:38:59,520 --> 00:39:03,920 Trzeba by było kupić... Co właściwie trzeba by było kupić? Silikon. O. 570 00:39:04,880 --> 00:39:06,080 Silikonem można zalepić. 571 00:39:06,520 --> 00:39:08,280 Kupcie silikon. Dobra, kupimy. 572 00:39:08,560 --> 00:39:11,520 Ale dzisiaj wieczorem wyjeżdżam, bo muszę być w centrali. Wieczorem? 573 00:39:11,740 --> 00:39:12,740 Exakt. 574 00:39:14,200 --> 00:39:16,380 Chodź, mała, kupię ci jakieś kulczyki. 575 00:39:32,560 --> 00:39:34,680 Miło patrzeć, jak to robisz. Co? 576 00:39:36,600 --> 00:39:40,900 Naprawiasz. Robisz to tak uprawiedliwie, całą sobą. 577 00:39:41,180 --> 00:39:42,880 A co Pani Pani naprawia? 578 00:39:44,040 --> 00:39:45,420 Przechodzi Pan od naprawiania. 579 00:39:46,160 --> 00:39:47,760 Możesz tej widnej Pani od sprzątania? 580 00:39:47,980 --> 00:39:50,440 Gdy masz do Pani od sprzątania, Pani rozumie? 581 00:39:51,600 --> 00:39:55,800 Powinien sam prać swoje skarpety i mieć jedną kobietę, na którą patrzy jeden 582 00:39:55,800 --> 00:39:56,800 mężczyzna. 583 00:39:58,360 --> 00:40:00,400 Wiesz, że Marta nikogo przede mną nie miała? 584 00:40:01,760 --> 00:40:02,760 Cudownie. 585 00:40:03,120 --> 00:40:05,980 A jak się podnaliście? Chodziliśmy do szkoły razem. 586 00:40:08,880 --> 00:40:10,140 Zresztą ciebie pamiętam. 587 00:40:12,680 --> 00:40:13,820 Nie. Nie? 588 00:40:17,500 --> 00:40:22,720 Ale czekaj, czekaj, czekaj, czekaj. To byłaś ty z takim dziewicznym masiekiem. 589 00:40:24,060 --> 00:40:25,800 Ja... Daj szmatę, szmatę daj. 590 00:40:26,580 --> 00:40:27,580 Czekaj. 591 00:40:30,120 --> 00:40:31,220 A wy jak się poznaliście? 592 00:40:33,320 --> 00:40:36,120 W tureckiej snajpie. 593 00:40:37,720 --> 00:40:43,260 Był wieczór. Myślałam akurat, jak bardzo żałuję, że nie mam żadnych problemów 594 00:40:43,260 --> 00:40:47,960 podkłopcowych. Wszyscy podkłopcy byli pod tym chłopcem, a ja marzę o chłopcu 595 00:40:47,960 --> 00:40:51,060 Żydówką, o jakimś porządnym problemie i dramacie. 596 00:40:51,920 --> 00:40:53,540 No i nagle wchodzi on. 597 00:40:54,280 --> 00:40:59,320 Al Pacino plus Jeremy Irons plus Javier Bardem. 598 00:41:00,630 --> 00:41:04,550 Atmosfera zaczęła się zagęszczać, bo kilku Turków zaczęło krzyczeć coś do 599 00:41:04,550 --> 00:41:05,550 ich języku. 600 00:41:05,770 --> 00:41:08,170 No ale nagle wstał on. 601 00:41:08,830 --> 00:41:13,030 Mój święty Franciszek. I wystarczyło jego jedno spojrzenie z dwóch metrów na 602 00:41:13,030 --> 00:41:16,510 każde metr pięćdziesiąt Turka, żeby sobie poszło. 603 00:41:16,730 --> 00:41:18,970 Ej, a widziałaś tureckiej pornosy? 604 00:41:19,530 --> 00:41:21,870 A to było straszne, felice po prostu. 605 00:41:22,330 --> 00:41:26,010 A potem zamieszkałam w hyper, hyper nowoczesnym apartamencie z widokiem na 606 00:41:26,010 --> 00:41:27,010 wyspy. 607 00:41:28,810 --> 00:41:31,130 Na które niegdyś opalał się mąk. 608 00:41:32,350 --> 00:41:35,570 Ja zawsze miałem decyzyjny plan. 609 00:41:37,710 --> 00:41:39,150 Cały liceum musiałem iść do wojska. 610 00:41:40,650 --> 00:41:44,570 Wszyscy z mojego rocznika uciekali, robili wszystko, żeby się wywinąć. 611 00:41:44,570 --> 00:41:47,350 papiery, kondowanie pedałów. Geju. 612 00:41:48,250 --> 00:41:50,930 Pedałów. A ja nie. Ja twardo będę wojskowym. 613 00:41:51,410 --> 00:41:55,590 Stanąłem przed komisją. I nic u chuja. Jedna blondyna wraca u stanu fartuchu. 614 00:41:55,900 --> 00:41:59,500 Jeden gra w wężyka, drugi obgryza łówek. Jak oglądają? Garp żybrowy, skoliozę, 615 00:41:59,640 --> 00:42:03,140 udębienie. Proszę wziąć bokserki, proszę założyć. 616 00:42:04,360 --> 00:42:07,120 Wydaje nam się, że przejawia pan tendencje chocjopatyczne. 617 00:42:08,280 --> 00:42:11,600 Chocjopatyczne na podstawie tego? No na podstawie pana zachowania. Bardzo nam 618 00:42:11,600 --> 00:42:12,600 przykro. 619 00:42:13,240 --> 00:42:17,680 No i wiesz, ja mam poczucie humoru i honoru, ale wtedy miałem akurat tylko 620 00:42:17,680 --> 00:42:20,260 honoru i powiedziałem, bardzo dobrze. 621 00:42:22,100 --> 00:42:23,440 Macie intuicy. 622 00:42:24,120 --> 00:42:28,480 Bo jestem ostatnim pedałem gejem i na dodatek lubię małych chłopsów. 623 00:42:28,840 --> 00:42:31,840 To się wam udało. I wyszedłem. No i co? 624 00:42:34,240 --> 00:42:37,760 Wyskałem się z tej komisji poborowej obok kucharu na Podłowie, żeby sobie 625 00:42:37,760 --> 00:42:38,760 w kancu walili. 626 00:42:39,700 --> 00:42:43,140 No i jedyne, co zdążyłem zrobić, to złożyć teczkę na aktorstwo. 627 00:42:43,360 --> 00:42:48,040 Moja mama zawsze mówiła, że powinienem być księdzem albo aktorem. No i? 628 00:42:49,960 --> 00:42:50,960 To samo. 629 00:42:52,560 --> 00:42:53,560 Dwóch amantów. 630 00:42:54,060 --> 00:42:57,860 Serialu emitowanego w telewizji regionalnej, przeemerytowane 631 00:42:57,860 --> 00:42:58,839 splechniało dziadek. 632 00:42:58,840 --> 00:43:03,400 Proszę pokazać zęby. Nie no, z takim uzębieniem to pan może być protetykiem. 633 00:43:03,680 --> 00:43:08,160 Czy pan wie, że aktor powinien być sprawny fizycznie? 634 00:43:08,720 --> 00:43:09,720 Wie pan? 635 00:43:10,800 --> 00:43:11,800 Bardzo dobrze. 636 00:43:13,360 --> 00:43:14,740 Aktorem pan raczej nie będzie. 637 00:43:15,000 --> 00:43:20,720 No i... Nie jestem aktorem, jestem technikiem. 638 00:43:29,720 --> 00:43:33,720 Cieknie. Jak to w ogóle jest, że lodówka jest ciepła, chłodzi? 639 00:43:37,340 --> 00:43:41,120 Ciepło przenosi się z ciała zimniejszego do cieplejszego. 640 00:43:41,380 --> 00:43:46,580 A to zgodnie z drugą zasadą termodynamiki wymaga wykonania pracy. 641 00:43:46,920 --> 00:43:49,080 Z ciała zimniejszego do cieplejszego? 642 00:43:50,020 --> 00:43:52,600 Ale to znaczy, że... 643 00:43:53,580 --> 00:43:56,920 To cało ciepłe mogłoby ogrzać to cało zimne? 644 00:43:58,480 --> 00:43:59,480 Nie wiem. 645 00:44:03,260 --> 00:44:04,320 I ciebie też. 646 00:44:06,320 --> 00:44:07,580 A co ty mnie tak? 647 00:44:08,720 --> 00:44:10,460 No to czego nie potrafisz powiedzieć. 648 00:44:29,070 --> 00:44:30,410 Palisz? Palę. 649 00:44:30,750 --> 00:44:32,950 Przez dziewczynę ze starszej klasy palę. 650 00:44:35,870 --> 00:44:37,970 Ja palę przez chłopaka z Meksyku. 651 00:44:38,950 --> 00:44:40,130 Pal z Izraela. 652 00:44:41,430 --> 00:44:42,430 Meksyku. 653 00:44:43,350 --> 00:44:44,630 Franciszek jest z Izraela. 654 00:44:45,190 --> 00:44:47,230 Ale ja palę przez chłopaka z Meksyku. 655 00:44:54,170 --> 00:44:56,790 Chciałabym teraz zrobić scenę filmową. 656 00:44:59,840 --> 00:45:00,840 Spróbuj. 657 00:45:03,020 --> 00:45:05,520 Chciałabym wyciągnąć ci papierosy z ust. 658 00:45:12,920 --> 00:45:13,920 Powiedzieć. 659 00:45:14,560 --> 00:45:18,420 Już nigdy nie będziesz musiał palić. Chodźcie w tym do starszej klasy. 660 00:45:55,170 --> 00:45:57,930 A masz tak, że czasem poszedłbyś sobie do kina? 661 00:45:58,430 --> 00:46:00,250 Popkon, wiesz, kinogatunku. 662 00:46:00,690 --> 00:46:02,090 Masz? Mam. 663 00:46:03,350 --> 00:46:05,130 Bo są nieraz takie momenty. 664 00:46:06,480 --> 00:46:10,680 Co duże, słuchasz Beatę Kozidrak i wydaje ci się, że to, co śpiewa, 665 00:46:10,680 --> 00:46:17,000 jest najświętszą prawdą. Opisa jakąś wielką twoją 666 00:46:17,000 --> 00:46:22,840 tęsknotę, a potem się wstydzisz i mówisz kolegom, że bardzo polecasz im operę 667 00:46:22,840 --> 00:46:26,060 Halka, bo wywarła na tobie duże wrażenie nocą. Nie jest tak? 668 00:46:27,600 --> 00:46:28,600 Jest tak. 669 00:46:28,940 --> 00:46:31,060 A chodziliście z Klarą na jakieś głupoty? 670 00:46:31,460 --> 00:46:33,420 Czasami chciała do teatru. 671 00:46:34,140 --> 00:46:35,540 No, no, myślisz, że jestem. 672 00:46:37,730 --> 00:46:39,130 debilem. Wiem, że tak myślę. 673 00:46:40,730 --> 00:46:47,050 A masz takie dziury czasoprzestrzenne w głowie, no że idziesz, idziesz, idziesz 674 00:46:47,050 --> 00:46:50,430 i nagle stajesz i wiesz, że w ogóle po drodze nic nie widziałeś. Nic. 675 00:46:51,410 --> 00:46:52,410 Masz tak? 676 00:46:52,610 --> 00:46:53,610 No, mam. 677 00:46:53,750 --> 00:46:57,750 A masz takie momenty, że ci się składa? 678 00:46:58,140 --> 00:47:02,620 Wszystko w całość. Takie momenty, że ogarniasz. Ogarniasz całą tą wojnę 679 00:47:02,620 --> 00:47:06,900 Zjednoczonych z Arabami, migrację Syryjczyków do Europy. Ogarniasz 680 00:47:06,900 --> 00:47:08,020 swoje uczucia. 681 00:47:08,800 --> 00:47:09,800 Masz tak? 682 00:47:10,680 --> 00:47:11,860 Czekasz na moją odpowiedź? 683 00:47:12,480 --> 00:47:13,520 W sumie nie. 684 00:47:14,200 --> 00:47:17,320 Chcę sobie pogadać. A dobrze się do ciebie gada. 685 00:47:19,660 --> 00:47:25,360 Czasami jak mówię, to wydaje mi się, że to nie ja mówię, tylko samo się mówi. 686 00:47:25,440 --> 00:47:27,400 Coś za mnie, przeze mnie. 687 00:47:28,810 --> 00:47:31,150 Albo coś mi się tak samo płacze. 688 00:47:32,070 --> 00:47:33,070 Aż tak. 689 00:47:35,070 --> 00:47:36,410 Czemu nie poszłaś na studia? 690 00:47:39,210 --> 00:47:46,110 Bałam się, że zacznę mówić jakby, po prostu, de facto i że pomyślę, że 691 00:47:46,110 --> 00:47:47,830 już wiem i że wszystko jest w książce. 692 00:47:49,970 --> 00:47:50,970 Żartuję. 693 00:47:51,930 --> 00:47:53,470 Po prostu nie było pieniędzy. 694 00:47:54,810 --> 00:47:55,810 Pamiętam jak... 695 00:47:56,270 --> 00:47:58,530 Mama mówiła, klasa zanim się wyniosła. 696 00:47:59,210 --> 00:48:05,010 Jak ktoś nie ma nogi, uczy się żyć bez nogi. Jak ktoś nie ma pieniędzy, musi 697 00:48:05,010 --> 00:48:06,010 przystosować. 698 00:48:06,850 --> 00:48:09,570 Ja sobie odmawiam Coca -Coli, a ty rozbijasz w internecie. 699 00:48:10,410 --> 00:48:12,730 Czytasz? No pewnie. 700 00:48:14,290 --> 00:48:18,590 Pół zrozumiem, pół nie zrozumiem, ale próbuję rozkminiać. 701 00:48:20,150 --> 00:48:21,930 Fajnie się z tobą ugada. 702 00:48:24,080 --> 00:48:27,140 Do ciała, do rany przyłóż. 703 00:48:30,860 --> 00:48:31,860 Zapalisz? 704 00:48:32,500 --> 00:48:33,640 Ja? Dzięki. 705 00:48:34,640 --> 00:48:36,760 Bo jesteś w ciąży. Jestem. 706 00:48:39,140 --> 00:48:40,280 Ale pijesz. 707 00:48:40,600 --> 00:48:44,900 Ale w pierwszym trymetrze to nie szkodzi. W sensie, co to jem, to nie 708 00:48:44,900 --> 00:48:45,900 z dzieckiem. 709 00:48:46,220 --> 00:48:50,000 Albo najwyżej urody brzydzkiej, upośledzonej. 710 00:48:50,780 --> 00:48:52,120 To wykręcamy. 711 00:48:56,200 --> 00:49:00,280 Boję się, że dziecko będzie niezadowolone ze swojej matki. 712 00:49:01,080 --> 00:49:02,380 Dlaczego tak mówisz? 713 00:49:04,460 --> 00:49:08,620 Rozdaję ulotki, robię ankiety i narzekam. 714 00:49:08,960 --> 00:49:12,140 Nad sekundy, nad minut, nad godzinę. 715 00:49:13,480 --> 00:49:19,300 Wiesz, chcę mieć taką pracę, bez której runąłby świat. 716 00:49:19,900 --> 00:49:21,500 No zawaliłby się. 717 00:49:22,320 --> 00:49:25,040 A co się zawali bez rozdawania ulotek? 718 00:49:29,390 --> 00:49:31,110 To dziecko będzie moją historią. 719 00:49:33,370 --> 00:49:34,750 Moim porządkiem. 720 00:49:36,170 --> 00:49:37,550 I zakończeniem. 721 00:49:43,330 --> 00:49:44,930 Klara pewnie się pijemy. 722 00:49:45,790 --> 00:49:49,270 Jak kocha, to poczeka. Tak, kocha, to poczeka. 723 00:50:04,860 --> 00:50:07,040 Silikon. O, dziękuję. 724 00:50:07,380 --> 00:50:08,620 Ustawiła sobie w dupę. Co? 725 00:50:08,860 --> 00:50:09,860 Nic. 726 00:50:12,200 --> 00:50:13,240 O, nie. 727 00:50:15,740 --> 00:50:17,200 Marniutko widzę, marniutko. 728 00:50:17,820 --> 00:50:19,260 I to ma być stypa. 729 00:50:20,220 --> 00:50:22,220 Odgrzewany ten styp. Stypa była przed starym. 730 00:50:23,380 --> 00:50:24,860 Nigdy nie miałaś wyczucia czasu. 731 00:50:25,720 --> 00:50:27,240 A co to za staruszek? 732 00:50:27,500 --> 00:50:28,780 To jest Franciszek. 733 00:50:30,340 --> 00:50:31,340 Chudy taki. 734 00:50:32,240 --> 00:50:35,560 Portki mu lecą. On też niedługo umrze, jak nie będzie jadł. 735 00:50:36,480 --> 00:50:37,920 Ma się sprzątaczkę w domu? 736 00:50:40,600 --> 00:50:43,240 Pewnie z Gnatemali. A, z Konga. 737 00:50:43,560 --> 00:50:47,360 Z Mołdawii, dokładnie z Republiki Naddniestrzańskiej. 738 00:50:48,140 --> 00:50:52,080 Lubisz, jak obca baba pierze ci gacie? Lubię ubrania, świeża węgla z pralki, 739 00:50:52,080 --> 00:50:53,080 pracujecie czyste. 740 00:50:54,420 --> 00:50:56,280 W tej Norwegii pewnie tak macie. 741 00:50:57,900 --> 00:51:00,240 Norweska skała daje poczucie stabilności. 742 00:51:00,510 --> 00:51:01,830 Najlepiej się z niej rzucić. 743 00:51:02,070 --> 00:51:05,270 Jak się nie pasuje do ludzi, studiuj dalej teologię i może nie pij teraz. 744 00:51:05,490 --> 00:51:09,970 Ja nie pij, ty nie pij. Nowych nie ma ani gramy jakichś historycznych brudów. 745 00:51:10,610 --> 00:51:15,290 Wiele widziałem w moich podróżach i więcej rozumiem niż by powiedzieć 746 00:51:15,990 --> 00:51:16,990 Ogarniasz ten świat? 747 00:51:17,650 --> 00:51:19,630 Nie, nie ogarniam. 748 00:51:21,010 --> 00:51:22,330 Trzeba sobie upraszczać. 749 00:51:23,490 --> 00:51:24,490 Pożądaj. 750 00:51:24,950 --> 00:51:27,470 Pożądaj tego godziny nowego, by tego nikt nie osiągnął. 751 00:51:28,560 --> 00:51:30,620 Bo na początku była żądza jak Mario Zinder. 752 00:51:30,900 --> 00:51:33,060 A nie słowo przypadkiem? Nie, żądza. 753 00:51:33,740 --> 00:51:38,060 Trzeba sobie postanowić, że każda rzeczywistość nam dana jest tą najlepszą 754 00:51:38,060 --> 00:51:39,080 zbukać w tym sensu. 755 00:51:39,460 --> 00:51:43,460 Trzeba spawać codziennie o 6, golić się, jechać do pracy. 756 00:51:43,820 --> 00:51:44,840 Nie mam samochodu. 757 00:51:45,340 --> 00:51:46,340 Na piechotę. 758 00:51:47,040 --> 00:51:49,000 Wiesz, kto to był? 759 00:51:50,660 --> 00:51:51,660 Marlena Dietrich. 760 00:51:51,820 --> 00:51:55,380 Wstawała codziennie o 5 rano. Dwie godziny czytała po angielsku. Trzy po 761 00:51:55,380 --> 00:51:56,380 francusku. 762 00:51:57,930 --> 00:51:58,609 Odkąd to wiesz? 763 00:51:58,610 --> 00:52:01,710 Bo Janek chciał być aktorem. Nawet dostał się do szkoły. 764 00:52:03,210 --> 00:52:04,690 Zrezygnowałem. Nieważne. 765 00:52:05,230 --> 00:52:06,230 Błatkarze się kurwią? 766 00:52:06,730 --> 00:52:07,930 Wszyscy się kurwią. 767 00:52:08,470 --> 00:52:10,630 Ja się kurwię tak czy inaczej. 768 00:52:11,030 --> 00:52:12,530 Aktorką być nie muszę. 769 00:52:13,590 --> 00:52:16,670 A wy chcecie osiąść Bosną na stałe? To mieszkanie to być twoje? 770 00:52:18,550 --> 00:52:19,550 Tak. 771 00:52:20,950 --> 00:52:22,550 Kiedyś byłem panem... Kim byłeś? 772 00:52:23,430 --> 00:52:25,470 Akwizytorem, operatorem, pielęgniarem. 773 00:52:27,029 --> 00:52:28,029 Dla Gierka. 774 00:52:28,230 --> 00:52:31,150 Gierek, Gierek, Gierek. Kim w ogóle był Gierek? 775 00:52:31,510 --> 00:52:35,110 Zawsze mi się to myli z Gomułką i Orselskim. Nie pamiętam. 776 00:52:35,490 --> 00:52:39,410 Mi się w ogóle wydaje, że historia świata zaczęła się wraz ze mną. 777 00:52:39,950 --> 00:52:40,950 Albo z babcią. 778 00:52:41,490 --> 00:52:43,150 Wcześniej zdecydowanie nie było nic. 779 00:52:43,390 --> 00:52:45,650 A, i mylą mi się też te wszystkie teorie. 780 00:52:46,510 --> 00:52:47,570 Marks z Weberem. 781 00:52:47,870 --> 00:52:48,950 Słowa, słowa, słowa. 782 00:52:51,530 --> 00:52:52,530 A ty co? 783 00:52:53,330 --> 00:52:54,390 Co nic nie mówisz? 784 00:52:56,810 --> 00:52:58,190 Co widzimy, ale na jaki temat? 785 00:52:59,550 --> 00:53:05,190 Jest sylwester, fajerberki, ale w domku ciche dni. 786 00:53:06,470 --> 00:53:09,730 Mama ma wyczucie dramaturgii i zrobiła z niego użytek. 787 00:53:10,950 --> 00:53:14,930 Cały rok krzyków, wrzasków, a teraz cisza. 788 00:53:15,870 --> 00:53:19,690 Od kiedy trzasnęły drzwi dziecko wyobraża sobie, że mama nie wróci. 789 00:53:20,650 --> 00:53:23,770 Poszła zrobić sobie coś złego, żeby wszyscy po niej płakali. 790 00:53:24,940 --> 00:53:26,280 Dziecko już płacze. 791 00:53:28,060 --> 00:53:30,660 Korki od szampanów wybijają dwunastą. 792 00:53:31,860 --> 00:53:37,380 Tata każe kłaść się spać, bo jest już nowy rok. A jaki nowy rok? Taki cały 793 00:53:38,220 --> 00:53:41,560 A w nowy rok nie można przecież chodzić spać o pierwszej w nocy. 794 00:53:43,580 --> 00:53:46,500 W drodze do łazienki dziecko staje się duże. 795 00:53:47,880 --> 00:53:48,880 Ogromne. 796 00:53:49,340 --> 00:53:51,620 W łazience długo puszcza wodę. 797 00:53:54,700 --> 00:53:56,320 Puszczam matkę do kanalizacji. 798 00:53:59,380 --> 00:54:06,160 A potem służy tylko klucze w zamku, a potem cisza, która przeszła z mamą, 799 00:54:06,160 --> 00:54:07,160 nie umarła. 800 00:54:13,080 --> 00:54:16,860 I dziecko wraca do dziecka, i dom wraca do domu. 801 00:54:19,480 --> 00:54:23,800 I wszystko wcześniej to było tylko niepotrzebne. 802 00:54:26,600 --> 00:54:27,740 Po co to powiedziałaś? 803 00:54:29,000 --> 00:54:30,400 Bo mi się przypomniało. 804 00:54:32,240 --> 00:54:34,580 Dobra, to wy się tu bawcie w życie, a ja płynę. 805 00:54:34,900 --> 00:54:37,080 Pomodlę się do was na grobie Henryka i Szyna. 806 00:54:38,260 --> 00:54:41,640 Dzwonił ten facet od kredytów. Jak chcesz, to mogę go spłacić. 807 00:54:41,860 --> 00:54:42,860 To mogę spłacać. 808 00:54:43,100 --> 00:54:45,640 Tak, tylko że wtedy odsetki będą dwadzieścia razy większe. 809 00:54:46,420 --> 00:54:51,940 Janek, możesz mnie odwieźć na prąd, bo mam ochotę z... rozkaz. 810 00:54:54,840 --> 00:54:55,840 To oręła. 811 00:54:56,140 --> 00:55:02,920 Brateńku, pamiętaj, że bardzo, bardzo cię kocham. Żyd. 812 00:55:04,120 --> 00:55:05,120 Randol. 813 00:55:05,700 --> 00:55:06,700 Żyd. 814 00:55:08,860 --> 00:55:09,860 Zadowolony. 815 00:55:11,180 --> 00:55:12,180 Co? 816 00:55:13,220 --> 00:55:14,220 Kocham cię. 817 00:55:14,660 --> 00:55:18,000 Jako mężczyzna. A nienawidzę, jak pożydam. 818 00:55:18,720 --> 00:55:20,240 A może na odwrót. 819 00:55:34,510 --> 00:55:36,270 Tu są wszystkie papiery z urzędu. 820 00:55:37,470 --> 00:55:39,710 Musimy je przejrzeć i zastanowić się co z domem. 821 00:55:40,550 --> 00:55:43,790 No i jeszcze te rzeczy dotyczące zasiłku pogrzebowego. 822 00:55:47,190 --> 00:55:48,370 Co, głośno piję? 823 00:55:48,690 --> 00:55:51,430 W sensie, głośno przełykam? Nie. 824 00:55:52,190 --> 00:55:54,890 Dużo rzeczy robisz dziwnie, ale to akurat w całkiem normalnie. 825 00:55:57,490 --> 00:55:59,290 Mama mówiła zawsze, że głośno. 826 00:55:59,870 --> 00:56:03,270 Przestań o tej mamie. Weź się w gardło. Co, tak jak ty? Na przykład. 827 00:56:03,960 --> 00:56:05,520 Ale ty po prostu uciekłaś. 828 00:56:06,020 --> 00:56:08,480 Tup, tup, tup, tup, tup, tup, tup, do pociągu i heja. 829 00:56:08,760 --> 00:56:11,820 Zostawiłaś mnie z nią. A ty nie mieszkasz przypadkiem z Jankiem? 830 00:56:12,480 --> 00:56:14,520 Nie trzeba mieszkać tam, skąd się pochodzi. 831 00:56:14,740 --> 00:56:17,140 No tak, ale nie można żyć nigdzie. 832 00:56:17,780 --> 00:56:18,840 Taka strategia. 833 00:56:19,720 --> 00:56:23,120 Udaję, że jestem na Islandii. Wtedy nikt do mnie nie dzwoni i nie może mnie 834 00:56:23,120 --> 00:56:24,120 wstydzić. 835 00:56:28,100 --> 00:56:29,100 Gniewasz się? 836 00:56:39,020 --> 00:56:40,740 Ale ja podjęłam już decyzję. 837 00:56:41,960 --> 00:56:42,960 Janek. 838 00:56:43,880 --> 00:56:45,660 Janek, dom, dzieci. 839 00:56:46,520 --> 00:56:48,000 To jest moje marzenie. 840 00:56:48,680 --> 00:56:51,500 Dlaczego to nie może być moje marzenie? Dlaczego ja muszę chcieć gdzieś 841 00:56:51,500 --> 00:56:55,760 wyjechać? Ja chcę siedzieć na miejscu i patrzeć, jak rośnie człowiek. 842 00:56:56,160 --> 00:56:59,860 Chcę być gruba, chcę być bez makijażu. Chcę. 843 00:57:00,320 --> 00:57:01,320 Tylko tyle. 844 00:57:01,960 --> 00:57:05,840 Chcę mieszkać w urządzonym z siebie mieszkaniu. W swoich rzeczach. 845 00:57:07,270 --> 00:57:12,610 Wiedzieć, że to krzesło stoi tutaj, że jest moje i że zawsze będzie stało w tym 846 00:57:12,610 --> 00:57:14,550 samym miejscu. 847 00:57:15,890 --> 00:57:18,950 Chcę podpisywać książki i wkurzać się, jak ktoś nie odda mi ich na czas. 848 00:57:19,370 --> 00:57:20,370 Chcę. 849 00:57:22,890 --> 00:57:23,890 Dobra. 850 00:57:25,050 --> 00:57:26,190 Co z tym domem? 851 00:57:27,810 --> 00:57:29,190 Ja go nie znoszę. 852 00:57:29,810 --> 00:57:31,370 Ty możesz sobie wszystko wziąć. 853 00:57:32,690 --> 00:57:35,390 Ja od matki nic nie chcę. 854 00:57:35,910 --> 00:57:36,910 Nic. 855 00:57:38,030 --> 00:57:39,090 I tak, i tak mu ładniej. 856 00:57:39,650 --> 00:57:40,650 Zdecydowanie za dużo. 857 00:57:42,170 --> 00:57:43,290 Chcę ci coś powiedzieć. 858 00:57:45,410 --> 00:57:46,470 Jestem w ciąży. 859 00:57:50,350 --> 00:57:51,750 Żartujesz? Nie, serio. 860 00:57:55,830 --> 00:57:56,830 Żartujesz? 861 00:58:12,560 --> 00:58:13,700 i znowu uciekła. 862 00:58:17,420 --> 00:58:18,800 Chciałabym ją użyć. 863 00:59:01,150 --> 00:59:02,510 Tęskniłaś? Trochę. 864 00:59:04,650 --> 00:59:06,930 A twoja siostra znowu uciekła. 865 00:59:07,630 --> 00:59:10,250 Tak już jej chyba zostanie. 866 00:59:10,760 --> 00:59:14,620 Czy mogłabyś powiedzieć twojej siostrze? Nie, już nic jej nie będę mówić. Sama 867 00:59:14,620 --> 00:59:18,100 jej powiedz, co chcesz. Ja już nie mam sześciu lat, że będę chodzić z pokoju do 868 00:59:18,100 --> 00:59:21,180 pokoju mówić. Klara, mama kazała ci powiedzieć, żebyś to zjadła. Klara 869 00:59:21,180 --> 00:59:23,740 powiedziała, żebyś sama sobie to zjadła. Moja siostra powinna mnie za to 870 00:59:23,740 --> 00:59:26,380 wszystko natychmiast przeprosić. Jesteście takie same. 871 00:59:30,640 --> 00:59:34,780 A w ogóle ta truna, którą dla mnie wybrałaś... I obie nie możecie żyć bez 872 00:59:34,780 --> 00:59:35,780 tematu. 873 00:59:58,060 --> 01:00:00,400 Chciałabym, żeby życie ułożyło ci się lepiej. 874 01:00:02,600 --> 01:00:04,080 Ale ułożyło się tak. 875 01:00:06,180 --> 01:00:07,640 I trzeba złożyć. 876 01:00:11,360 --> 01:00:12,440 Albo nie żyć. 877 01:00:30,160 --> 01:00:31,160 Dziękujemy. 878 01:01:11,530 --> 01:01:12,530 Jak ono? 879 01:01:12,870 --> 01:01:13,870 Nie. 880 01:01:14,590 --> 01:01:15,590 O, 881 01:01:17,930 --> 01:01:19,670 jaki jesteś opalony. 882 01:01:20,130 --> 01:01:21,250 Bo byłem w Israelu. 883 01:01:21,850 --> 01:01:22,850 I co? 884 01:01:23,030 --> 01:01:25,430 Czułeś, że tak powiem, korzenie? 885 01:01:25,710 --> 01:01:26,870 Kochanie, ja nie mam korzeni. 886 01:01:27,970 --> 01:01:31,470 Nie wiem, ona tam po prostu siedzi od tamtego dnia. Nie dozwała się ani 887 01:01:31,530 --> 01:01:32,530 Nic. 888 01:01:34,170 --> 01:01:36,330 Kilka dni po jej powrocie... 889 01:01:37,020 --> 01:01:40,940 Kupiłem bilety do kina, napisałem karteczkę, chodźmy się rozerwać. Pisała, 890 01:01:41,080 --> 01:01:44,200 chodźmy, rozerwijmy się na trzępy. A może mi się nie chce oglądać tych 891 01:01:44,200 --> 01:01:47,180 wszystkich filmów, może chce mi się leżeć z tobą cały dzień w łóżku i nie 892 01:01:47,180 --> 01:01:48,180 się zdecydować. 893 01:01:48,380 --> 01:01:51,920 To wszystko to jest burdel na kółkach, a ja jestem burdel na nogach. Tyle. 894 01:01:53,880 --> 01:01:55,040 Przez trzy miesiące tyle. 895 01:01:56,600 --> 01:02:00,320 A może faktycznie tak jest, że ona chciałaby z tobą leżeć w łóżku? 896 01:02:00,900 --> 01:02:01,900 Dlaczego nic nie mówi? 897 01:02:02,190 --> 01:02:05,490 Jak jej zaproponowałem weekend w Maroku, tam zdecydowanie mogłaby leżeć ze mną w 898 01:02:05,490 --> 01:02:08,890 łóżku, to powiedziała, że nie. Jak kobieta mówi nie, to znaczy tak. 899 01:02:09,090 --> 01:02:10,430 Tak? Nie. 900 01:02:11,350 --> 01:02:12,350 Pokaż ten krank. 901 01:02:12,550 --> 01:02:13,630 Nie. Czyli tak. 902 01:02:22,450 --> 01:02:26,470 Wiesz, pachnę tu u was inaczej. 903 01:02:27,170 --> 01:02:30,990 Czuję się siebie dziwnie. 904 01:02:31,340 --> 01:02:38,080 Ten zapach, bo jeśli ktoś lubi mój zapach, to znaczy, że chce mnie 905 01:02:38,480 --> 01:02:41,760 Nie mam dla niego mózgu i to mnie od człowiecza. 906 01:02:42,140 --> 01:02:47,400 A jeśli nie lubi mojego zapachu, w sensie nie czuje mnie nosem, to przecież 907 01:02:47,400 --> 01:02:49,260 ma mowy o żadnym porządku. 908 01:02:50,320 --> 01:02:51,320 Ej! 909 01:03:01,260 --> 01:03:05,540 O kurwa, kurwa, kurwa. 910 01:03:07,440 --> 01:03:10,660 Kurwizm, dupizm, chujzm. 911 01:03:18,240 --> 01:03:19,640 Ulżyło. 912 01:03:23,020 --> 01:03:24,420 Ulżyło. 913 01:03:32,910 --> 01:03:34,730 Nie zrobię tego. Już to zrobiłaś. 914 01:03:36,770 --> 01:03:40,070 Ale to ty mnie pocałowałeś. A ty się bardzo opierałaś. 915 01:03:41,850 --> 01:03:45,590 Całe to wasze pokolenie jest takie. To źle, tamto niedobrze, za dużo promocji 916 01:03:45,590 --> 01:03:47,850 liniach lotniczych, nie wiadomo gdzie jechać, zbieraj cytryny. 917 01:03:48,570 --> 01:03:52,430 Wsiadacie na Wikipedię, odpalacie 25 haseł, ale rany już nic nie pamiętacie. 918 01:03:52,430 --> 01:03:56,050 nie pamiętam, bo mi wóda zawiła synapsę. Ale co jest z wami? Co, z dwoje wam się 919 01:03:56,050 --> 01:03:57,050 podkręcały? 920 01:03:58,170 --> 01:03:59,590 Brzykać się chcecie od niechcenia. 921 01:04:00,250 --> 01:04:03,810 Przejdzie też dzień, że cały ten internet się zjebie i trzeba będzie 922 01:04:03,810 --> 01:04:08,050 między dwiema racjami. Złą i gorszą. I wy bałszycie oczy i nie powiecie im. 923 01:04:08,790 --> 01:04:09,970 Królestwo za zdecydowanie. 924 01:04:10,610 --> 01:04:12,170 Chyć, to tam te matki zrobiły. 925 01:04:13,830 --> 01:04:17,070 Normalnie równa się źle, a ja mówię, że normalnie równa się dobrze! 926 01:04:23,650 --> 01:04:27,890 Już tak najgorsze... Najgorsze jest to zgorzknienie. 927 01:04:28,780 --> 01:04:30,660 Skąd uła to wgrzknienie? 928 01:04:32,480 --> 01:04:33,480 Klara. 929 01:04:35,700 --> 01:04:36,700 Jesteś. 930 01:04:38,320 --> 01:04:40,640 Bałam się, że nie wyjdziesz. 931 01:04:53,100 --> 01:04:55,920 Pamiętasz, jak zamknęłam się w lodówce? 932 01:04:56,400 --> 01:04:58,040 Jak ja mogę pamiętać? 933 01:04:58,330 --> 01:04:59,670 Jesteś 8 lat starsza. 934 01:05:01,990 --> 01:05:05,330 Miałam wtedy 3, może 4 lata. 935 01:05:07,130 --> 01:05:08,210 Babcia jeszcze żyła. 936 01:05:08,470 --> 01:05:09,810 Babcia Cieszyń pamięta. 937 01:05:12,590 --> 01:05:13,730 Rozmrażała się lodówka. 938 01:05:14,290 --> 01:05:19,550 W domu nigdzie nie można było być samemu. Nawet do łazienki wchodzili 939 01:05:19,550 --> 01:05:20,550 czy się nie utopiłam. 940 01:05:21,330 --> 01:05:25,450 Siedziałam i patrzyłam na tę lodówkę i myślałam sobie, to będzie teraz mój 941 01:05:25,450 --> 01:05:26,810 pokój. Tylko mój. 942 01:05:27,280 --> 01:05:30,340 Będę tam siedzieć, a oni będą mnie szukać i się o mnie martwić. 943 01:05:31,220 --> 01:05:36,220 Mama zacznie płakać, tata zaknie, że jak to się dziecka pilnuje. 944 01:05:36,740 --> 01:05:41,040 Babcia i dziadek zechcą zadzwonić na policję i kiedy już podniosą słuchawkę, 945 01:05:41,060 --> 01:05:43,660 wtedy ja wyskoczę z lodówki i powiem, tu jestem. 946 01:05:46,740 --> 01:05:49,460 Wszyscy się ucieszą, wyściskają mnie, zrobią tort. 947 01:05:51,720 --> 01:05:55,360 Tylko, że jak już chciałam wyjść, to okazało się, że nie wyjdę. 948 01:05:55,640 --> 01:05:56,640 Zacięło się. 949 01:05:57,089 --> 01:06:01,930 Umrę. Umrę z głodu. Bo to co prawda lodówka, ale pusta. 950 01:06:02,730 --> 01:06:04,050 Zabije mnie prąd. 951 01:06:04,810 --> 01:06:06,450 Więc zaczęłam krzyczeć. 952 01:06:07,070 --> 01:06:09,950 Mamo! Tato! Babciu! 953 01:06:10,530 --> 01:06:11,530 Dziadek! 954 01:06:12,430 --> 01:06:13,430 Nic. 955 01:06:13,970 --> 01:06:14,970 Cisza. 956 01:06:16,070 --> 01:06:21,810 Siedzą w najlepszej, oglądają dynastię. A ja tu się duszę. Umieram. 957 01:06:22,090 --> 01:06:23,930 Zaczyna brakować mi powietrza. 958 01:06:24,910 --> 01:06:25,910 Mamo! 959 01:06:31,029 --> 01:06:32,029 Mamo! Mamo. 960 01:06:34,250 --> 01:06:39,390 Otworzyła lodówkę i powiedziała, myślałam, że to kot, a to ty. 961 01:06:40,510 --> 01:06:42,930 Najpierw dała mi klapsa, a potem mnie przytuliła. 962 01:06:44,310 --> 01:06:45,550 I tak już mi zostało. 963 01:06:48,010 --> 01:06:50,810 Najpierw chcę klapsa, a potem żeby się mnie przytuliło. 964 01:06:52,790 --> 01:06:55,170 Chciałam, bo już nie chcę. 965 01:06:59,240 --> 01:07:03,920 Zawsze wybieram sobie takich strasznych chujów. Chujów i prostaków. 966 01:07:07,640 --> 01:07:09,320 Odobraziłaś się już na świat, Katku. 967 01:07:09,840 --> 01:07:11,340 Poszło po rozum do głowy. 968 01:07:13,380 --> 01:07:17,820 Myślałam o tym kredycie i chciałam cię bardzo poprosić, żebyś go jednak 969 01:07:17,860 --> 01:07:22,620 Będzie mi lżej, nie będzie zakrętał mi głowy. O, jasne. Od razu mówię, że 970 01:07:22,620 --> 01:07:23,620 zrobić. 971 01:07:34,450 --> 01:07:35,830 Chłopiec? Dziewczynka? 972 01:07:36,070 --> 01:07:37,070 Ach, nie wiem. 973 01:07:37,610 --> 01:07:40,570 Jak ty mnie trzymałaś te miesiące bez mówienia? 974 01:07:41,650 --> 01:07:42,650 Mówiłam. 975 01:07:43,530 --> 01:07:44,530 Przemówiłam. 976 01:07:45,130 --> 01:07:47,190 Jak o to mam krzyczeć, to szanuję. 977 01:07:48,490 --> 01:07:49,930 Ale teraz pokrzyczę. 978 01:07:50,990 --> 01:07:56,730 Tylko... Teraz będzie już. 979 01:07:57,350 --> 01:07:58,350 No mam. 980 01:08:03,150 --> 01:08:09,190 No. To Gamak, jak mówią. Nie wiem, czy on to... Chciałam ci powiedzieć, o czym 981 01:08:09,190 --> 01:08:10,190 jeszcze myślałam. 982 01:08:10,470 --> 01:08:11,610 Bardzo jestem ciekaw. 983 01:08:12,510 --> 01:08:15,650 Chciałabym kogoś związać ze mną na zawsze. 984 01:08:15,870 --> 01:08:16,910 Żeby zawsze był. 985 01:08:18,109 --> 01:08:19,130 Ciebie się nie da. 986 01:08:21,670 --> 01:08:27,149 Musimy... Musimy... się rozstać. 987 01:08:29,590 --> 01:08:31,870 Możesz chwilę pomilczeć, tak? 988 01:08:36,359 --> 01:08:43,359 Więc na koniec jeszcze posłuchaj, posiądź wiedzę, a do słów moich klucz 989 01:08:43,359 --> 01:08:44,359 sercem. 990 01:08:44,800 --> 01:08:46,960 Bądź zadowolona, czy masz mało, czy dużo. 991 01:08:50,260 --> 01:08:52,180 No to masz ripostę, teologu? 992 01:08:52,640 --> 01:08:53,640 Teolożku. 993 01:08:54,560 --> 01:08:55,560 Mam. 994 01:08:57,080 --> 01:08:58,580 To się udać nie może. 995 01:08:59,220 --> 01:09:04,520 Mój mózg ma jeszcze strukturę i pojemność mózgów słodków, którzy 996 01:09:04,520 --> 01:09:05,520 tołówki. 997 01:09:06,900 --> 01:09:08,720 Chłopsko, preletariackie ten. 998 01:09:09,880 --> 01:09:13,279 Twoje środowisko jest dla mnie na wstyd. 999 01:09:19,760 --> 01:09:24,460 Pamiętaj, że bardzo, bardzo, bardzo się kocham. 1000 01:09:30,399 --> 01:09:32,000 Klara, nie pozwól mu. 1001 01:09:33,340 --> 01:09:34,340 Zawołaj go. 1002 01:09:35,810 --> 01:09:36,810 Franciszek. 1003 01:09:43,050 --> 01:09:44,569 Ona coś od ciebie chciała. 1004 01:09:45,350 --> 01:09:46,350 Ja? 1005 01:09:47,410 --> 01:09:49,390 Przecież powiedziałaś, żebym go zawołała. 1006 01:10:36,360 --> 01:10:37,720 No i na co nam to wszystko? 1007 01:10:38,020 --> 01:10:39,540 Będzie co dzieciom pokazywać. 1008 01:10:40,400 --> 01:10:41,900 Nekrologii chcesz dzieciom pokazywać? 1009 01:10:42,160 --> 01:10:44,960 Niech raz ja będę starszą siostrą. Rób to, mówię. 1010 01:10:46,820 --> 01:10:47,820 O nie. 1011 01:10:52,040 --> 01:10:54,820 Czy ty nie możesz umrzeć raz, a dobrze? 1012 01:10:56,960 --> 01:10:59,040 To się wszystkiego nie nauczyłyście. 1013 01:10:59,500 --> 01:11:01,380 Jak się nauczycie, to sobie pójdę. 1014 01:11:02,340 --> 01:11:03,560 A gdzie tata? 1015 01:11:04,830 --> 01:11:06,290 Dlaczego jego tutaj nie ma? 1016 01:11:07,610 --> 01:11:09,030 Pewnie się smaży w piekle. 1017 01:11:09,670 --> 01:11:14,690 Bo to tatuś zabił wam babcię. Co? Ja nie chcę tego słuchać. Nie obchodzi mnie 1018 01:11:14,690 --> 01:11:15,690 to. 1019 01:11:16,570 --> 01:11:18,190 A ty jakaś dziwna jesteś. 1020 01:11:18,790 --> 01:11:20,490 Nie jesteś przypadkiem w ciąży? 1021 01:11:20,750 --> 01:11:21,750 Ja? 1022 01:11:22,130 --> 01:11:23,250 Na pewno nie. 1023 01:11:24,090 --> 01:11:25,090 Ona jest. 1024 01:11:27,130 --> 01:11:28,310 Lepiej nie mieć dzieci. 1025 01:11:29,410 --> 01:11:30,410 Wiem, mamo. 1026 01:11:31,030 --> 01:11:36,330 Bo gdybym je miała, to zamiast mówić... Dobrze jest żyć, dobrze jest być małą 1027 01:11:36,330 --> 01:11:41,310 dziewczynką, dobrze jest być na świecie. Mówiłabym tylko, nie możesz, nie teraz, 1028 01:11:41,390 --> 01:11:42,390 nie pójdziesz. 1029 01:11:42,770 --> 01:11:45,590 Zobaczysz, przyjdzie taki dzień, że wrócisz do mnie na kolanach. 1030 01:11:46,310 --> 01:11:48,430 Och, Klaruś, Klaruś. 1031 01:11:48,650 --> 01:11:50,630 To jak tata zabił babcię? 1032 01:11:51,910 --> 01:11:52,910 Zapomniałam. 1033 01:11:53,770 --> 01:11:54,770 Idź już. 1034 01:11:55,830 --> 01:11:59,230 A pamiętasz bajkę o kotku i kogutku? 1035 01:12:00,350 --> 01:12:01,490 Nie pamiętam. 1036 01:12:04,140 --> 01:12:05,840 Ale już nigdy więcej się nie zobaczymy. 1037 01:12:07,380 --> 01:12:10,800 Nigdy więcej nie będzie szansy powiedzenia sobie niczego. 1038 01:12:11,040 --> 01:12:12,820 Ale no już wszystko wiem, mamo. 1039 01:12:13,060 --> 01:12:15,140 Idź. Nie wracaj. 1040 01:12:19,540 --> 01:12:20,540 Ała! 1041 01:12:23,180 --> 01:12:24,560 Marta? Klara! 1042 01:12:25,200 --> 01:12:27,180 Chyba rodzę. 1043 01:12:30,080 --> 01:12:31,760 No a gdzie masz rzeczy? 1044 01:12:33,000 --> 01:12:34,000 Klara! 1045 01:12:35,420 --> 01:12:37,060 Chodź. Zadzwonię do Jankę, tak? 1046 01:13:03,880 --> 01:13:08,560 a ja wezmę wszystko. 1047 01:13:09,400 --> 01:13:16,220 Przytańczę nos, uwierzy w coś, dosięgnę 1048 01:13:16,220 --> 01:13:22,600 zna, obiegnę świat, popełnię błąd, 1049 01:13:22,600 --> 01:13:25,440 wykrzyczę złość. 1050 01:14:41,160 --> 01:14:48,080 Wiem czego chcę i będę szła, przed siebie szła. 1051 01:14:49,380 --> 01:14:53,360 Obejrzę cię, poszukam cię. 77196

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.