Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:08,000 --> 00:00:09,920
Serial porusza wrażliwe tematy:
2
00:00:10,000 --> 00:00:13,640
choroby psychiczne, traumę, przemoc,
wykorzystywanie dzieci i samobójstwo.
3
00:00:38,640 --> 00:00:39,480
Mogę?
4
00:00:41,600 --> 00:00:43,120
Tu nie wolno palić.
5
00:00:46,640 --> 00:00:47,600
Jasne.
6
00:00:51,720 --> 00:00:54,160
Powiesz mi chociaż, co z moją żoną?
7
00:00:54,920 --> 00:00:55,960
Ma się dobrze.
8
00:00:56,040 --> 00:00:57,840
- Cóż…
- Ja…
9
00:00:57,920 --> 00:00:59,480
Potem z nią porozmawiam.
10
00:01:00,040 --> 00:01:02,040
Chciałbym przy tym być.
11
00:01:03,520 --> 00:01:05,760
To… wykluczone.
12
00:01:06,320 --> 00:01:07,880
Dla twojego dobra.
13
00:01:09,240 --> 00:01:11,720
Znam swoją żonę, wiem, że się denerwuje.
14
00:01:11,800 --> 00:01:13,920
Przy mnie się rozluźni.
15
00:01:17,280 --> 00:01:19,920
Rozdzieliliśmy was
z oczywistych powodów.
16
00:01:20,000 --> 00:01:21,800
No tak, jasne.
17
00:01:23,080 --> 00:01:26,400
Na sztylecie znaleźliście
odciski wszystkich.
18
00:01:26,480 --> 00:01:29,040
Prawda? I co z tego?
19
00:01:30,240 --> 00:01:34,040
Myślisz, że ustawiliśmy się w kolejce,
by dźgnąć doktora?
20
00:01:34,120 --> 00:01:36,000
Poważnie? To twoja teoria?
21
00:01:41,040 --> 00:01:42,640
A jaką pan ma teorię?
22
00:01:44,000 --> 00:01:45,120
To chyba jasne.
23
00:01:46,320 --> 00:01:50,320
Komuś z nas udało się sprawić,
24
00:01:50,400 --> 00:01:53,040
że nasze odciski
znalazły się na sztylecie.
25
00:01:53,120 --> 00:01:55,520
I zabił doktora
bez żadnych konsekwencji.
26
00:01:56,360 --> 00:01:58,160
Tyle. To proste.
27
00:01:58,960 --> 00:02:01,720
Podejrzewa pan kogoś konkretnego?
28
00:02:03,440 --> 00:02:05,000
Wiesz, kogo nie podejrzewam?
29
00:02:06,760 --> 00:02:08,160
Wieży na przykład.
30
00:02:08,240 --> 00:02:09,520
Co za gej.
31
00:02:09,600 --> 00:02:12,080
Jak każdy z jego społeczności,
32
00:02:12,160 --> 00:02:13,480
dużo gada, nic nie robi.
33
00:02:13,560 --> 00:02:16,400
I jest jeszcze… Pionek.
34
00:02:16,480 --> 00:02:18,760
Muchy by nie skrzywdziła.
35
00:02:19,360 --> 00:02:22,240
Te dwie osoby jako jedyne
36
00:02:22,320 --> 00:02:24,160
groziły lub zaatakowały doktora.
37
00:02:27,840 --> 00:02:29,120
Dokładnie.
38
00:02:30,360 --> 00:02:31,880
Co ci to mówi?
39
00:02:31,960 --> 00:02:34,400
To nie mogli być oni. Zbyt oczywiste.
40
00:02:34,480 --> 00:02:36,200
Ja bym ich skreślił.
41
00:02:36,280 --> 00:02:37,320
Za to…
42
00:02:38,720 --> 00:02:40,000
doktor…
43
00:02:40,840 --> 00:02:42,320
Ali Baba…
44
00:02:43,200 --> 00:02:45,120
Ona ma wykształcenie medyczne.
45
00:02:45,200 --> 00:02:49,600
Mogła dolać nam coś do wina
i odurzyć nas.
46
00:02:49,680 --> 00:02:52,800
Kto inny mógł go zabić?
47
00:02:52,880 --> 00:02:54,480
Mówi pan o dr Sayyid. Goniec.
48
00:02:54,560 --> 00:02:58,160
Tak, wredna Mauryjka.
Jest jeszcze Skoczek.
49
00:02:58,960 --> 00:03:03,040
Skoczek… Jeśli mu odbije,
wszystko może się zdarzyć.
50
00:03:05,840 --> 00:03:07,920
Kto by pomyślał…
51
00:03:08,520 --> 00:03:10,000
Pomyślał o czym?
52
00:03:12,400 --> 00:03:15,760
Przykro mi z powodu tego,
co spotkało doktora.
53
00:03:16,760 --> 00:03:17,880
Naprawdę przykro.
54
00:03:19,720 --> 00:03:23,160
Ale sam się o to prosił, nie sądzisz?
55
00:03:23,720 --> 00:03:26,200
Obiecywanie cudownego leku
56
00:03:26,280 --> 00:03:28,840
szalonym i zdesperowanym ludziom? Serio?
57
00:03:28,920 --> 00:03:30,240
Pan też tu jest.
58
00:03:30,320 --> 00:03:31,640
Z powodu żony.
59
00:03:31,720 --> 00:03:34,360
Rozumiem, to ona jest wariatką.
60
00:03:40,440 --> 00:03:43,080
Będę wdzięczny, jeśli okażesz…
61
00:03:43,760 --> 00:03:46,240
więcej szacunku do mojej żony.
62
00:03:48,560 --> 00:03:50,640
Cierpi na depresję, po prostu.
63
00:03:50,720 --> 00:03:52,840
Nie jest jak reszta tych świrów,
64
00:03:52,920 --> 00:03:55,920
których powinno się zamknąć
i wyrzucić klucz.
65
00:03:57,360 --> 00:03:58,800
Coś mi mówi…
66
00:03:59,560 --> 00:04:01,240
że oni też coś ukrywają.
67
00:04:01,320 --> 00:04:03,880
A pan? Niczego pan nie ukrywa?
68
00:04:07,200 --> 00:04:08,720
Ja?
69
00:04:09,400 --> 00:04:11,920
Co miałbym ukrywać?
Jestem otwartą książką.
70
00:04:12,000 --> 00:04:13,360
Jak moja żona.
71
00:04:13,440 --> 00:04:17,640
Od początku mówiliśmy,
że jesteśmy tutaj,
72
00:04:17,720 --> 00:04:20,080
by poradzić sobie ze śmiercią córki.
73
00:04:20,160 --> 00:04:21,240
Tyle.
74
00:04:50,000 --> 00:04:54,120
{\an8}ODCINEK PIĄTY
PAN I PANI POLAN
75
00:04:56,760 --> 00:04:58,040
Miała na imię Gina.
76
00:04:58,560 --> 00:04:59,840
Umarła rok temu.
77
00:05:00,400 --> 00:05:01,760
{\an8}Przykro mi.
78
00:05:02,760 --> 00:05:04,280
{\an8}Mąż nie dał mi się pogrążyć.
79
00:05:04,360 --> 00:05:08,880
{\an8}Próbowaliśmy sami to przepracować,
ale… potrzebowaliśmy pomocy.
80
00:05:08,960 --> 00:05:12,800
{\an8}Pani zdecydowała skontaktować się
z dr. Marlowem?
81
00:05:13,360 --> 00:05:15,080
{\an8}Znajomi go polecili.
82
00:05:15,920 --> 00:05:19,400
{\an8}Mówili, że jest drogi,
ale, cóż, pieniądze nie są problemem.
83
00:05:21,080 --> 00:05:23,840
Gdy zaczęła pani leczenie…
84
00:05:23,920 --> 00:05:26,120
Przepraszam. Może pan?
85
00:05:28,400 --> 00:05:29,760
Jasne.
86
00:05:31,400 --> 00:05:32,760
Już chowam.
87
00:05:32,840 --> 00:05:33,880
O co pan pytał?
88
00:05:34,840 --> 00:05:37,960
Czy po rozpoczęciu leczenia
zauważyła pani poprawę?
89
00:05:38,960 --> 00:05:39,800
Nie.
90
00:05:41,360 --> 00:05:42,880
Ale tego oczekiwaliśmy.
91
00:05:44,280 --> 00:05:45,840
Podczas sesji z dr Marlow
92
00:05:45,920 --> 00:05:48,920
jasno mówiła,
że najważniejsza jest ceremonia.
93
00:06:02,480 --> 00:06:04,320
Spójrzcie na kieliszki.
94
00:06:06,680 --> 00:06:09,080
Doceńcie kolor waszych win.
95
00:06:10,680 --> 00:06:14,640
Wyglądają podobnie, prawda?
Ale gdy się przyjrzycie,
96
00:06:14,720 --> 00:06:18,920
odcień zdradza,
że wino królowej jest żywsze.
97
00:06:19,480 --> 00:06:20,760
Znacznie młodsze.
98
00:06:25,080 --> 00:06:26,120
A teraz…
99
00:06:27,520 --> 00:06:29,080
powiedzcie mi, jak pachnie.
100
00:06:38,400 --> 00:06:40,880
Jak wino. Niezbyt drogie.
101
00:06:43,920 --> 00:06:45,040
Nie moje.
102
00:06:45,840 --> 00:06:49,200
Oba leżakowały w tej samej beczce.
103
00:06:50,320 --> 00:06:52,320
Tę, w której było wino Króla,
104
00:06:52,400 --> 00:06:55,240
użyto później przy winie Królowej.
105
00:07:00,080 --> 00:07:01,520
Zamknijcie oczy.
106
00:07:08,280 --> 00:07:09,320
Proszę.
107
00:07:10,000 --> 00:07:11,640
Zamknij oczy.
108
00:07:16,080 --> 00:07:17,240
Co się dzieje?
109
00:07:18,040 --> 00:07:19,440
Nie ufam mu.
110
00:07:21,600 --> 00:07:25,160
Choć nie ufał pan metodzie doktora,
nie miał pan nic do stracenia.
111
00:07:25,240 --> 00:07:28,280
Po tym, co widziałem,
było jasne, że jego metoda
112
00:07:28,360 --> 00:07:30,240
miesza ludziom w głowach.
113
00:07:30,320 --> 00:07:31,840
Taki był cel leczenia.
114
00:07:33,040 --> 00:07:34,080
Nie.
115
00:07:35,200 --> 00:07:38,040
Nie chciałem, by moja żona cierpiała.
116
00:07:39,440 --> 00:07:42,840
Jedna sprawa, że przez doktora
czujesz się jak gówno,
117
00:07:42,920 --> 00:07:46,160
a druga, że to wcale nie pomaga.
118
00:07:46,240 --> 00:07:48,240
Czemu zgodził się pan na terapię?
119
00:07:50,640 --> 00:07:52,000
Masz żonę?
120
00:07:53,800 --> 00:07:56,040
Nie. Oczywiście, że nie.
121
00:07:57,000 --> 00:07:59,000
Wtedy byś zrozumiał.
122
00:08:06,240 --> 00:08:07,320
Dla ciebie.
123
00:08:18,560 --> 00:08:19,960
Skosztujcie win.
124
00:08:30,880 --> 00:08:34,240
Gdy skończę odliczanie,
chcę, żebyście wrócili do chwili,
125
00:08:34,320 --> 00:08:37,880
gdy zachowanie Giny
zaczęło się zmieniać.
126
00:08:38,480 --> 00:08:39,800
Trzy.
127
00:08:39,880 --> 00:08:41,080
Dwa.
128
00:08:41,160 --> 00:08:42,160
Jeden.
129
00:08:43,680 --> 00:08:45,040
- Gina!
- Suko!
130
00:08:45,120 --> 00:08:49,320
Z początku myśleliśmy, że dorasta,
że po prostu nas testuje.
131
00:08:49,400 --> 00:08:50,440
Gina, nie…
132
00:08:50,520 --> 00:08:51,920
Uspokój się.
133
00:08:53,800 --> 00:08:55,160
Ale stała się agresywna.
134
00:08:55,720 --> 00:08:57,960
- Dosyć.
- Puść mnie!
135
00:08:58,040 --> 00:08:59,240
Gina, nie…
136
00:09:03,000 --> 00:09:04,880
Nigdy jej takiej nie widziałam.
137
00:09:05,880 --> 00:09:09,760
Wtedy zdecydowała się pani
wysłać ją do szkoły w Anglii.
138
00:09:09,840 --> 00:09:10,960
Skąd pan wie?
139
00:09:12,640 --> 00:09:14,320
Wszystko jest w raporcie.
140
00:09:18,280 --> 00:09:22,080
Byliśmy przytłoczeni.
Nie wiedzieliśmy, co zrobić.
141
00:09:22,160 --> 00:09:24,600
Pomyśleliśmy,
że przyda jej się dyscyplina.
142
00:09:24,680 --> 00:09:27,720
Wyszło jeszcze gorzej.
143
00:09:28,920 --> 00:09:31,520
Nie zdawałem sobie sprawy…
144
00:09:32,080 --> 00:09:35,520
Nie była gotowa.
Nalegałem, by gdzieś ją wysłać…
145
00:09:37,480 --> 00:09:39,840
Moja żona się z tym nie zgadzała.
146
00:09:39,920 --> 00:09:43,200
Czy szkoła nie poinformowała państwa,
że źle się czuje
147
00:09:43,280 --> 00:09:45,760
i jest z nią coraz gorzej?
148
00:09:45,840 --> 00:09:47,160
Nie rób tego.
149
00:09:47,680 --> 00:09:49,760
- Wiem, do czego zmierzasz.
- Do czego?
150
00:09:52,960 --> 00:09:54,920
Po tym, co stało się z Giną…
151
00:09:56,280 --> 00:10:00,200
gniew i bezsilność sprawiły,
że obwinialiśmy wszystkich.
152
00:10:00,280 --> 00:10:01,760
Poza sobą.
153
00:10:01,840 --> 00:10:05,080
Szkołę, nauczycieli, innych uczniów…
154
00:10:05,160 --> 00:10:08,800
Jest jedna rzecz, którą wyniosłem
z tej gównianej terapii.
155
00:10:09,720 --> 00:10:10,760
Tylko jedna.
156
00:10:12,360 --> 00:10:14,160
Zaakceptowałem swoją winę.
157
00:10:15,880 --> 00:10:18,200
Nie mogłem obwiniać szkoły,
158
00:10:18,280 --> 00:10:21,080
bo nie wiedzieli,
co się dzieje w głowie dziecka…
159
00:10:21,160 --> 00:10:22,480
A pan?
160
00:10:22,560 --> 00:10:24,800
Można obwiniać pana?
161
00:10:32,520 --> 00:10:36,480
Musiałam… Powinnam była wiedzieć.
A nic o niej nie wiedziałam.
162
00:10:36,560 --> 00:10:39,280
Mogłam się domyślić,
w końcu jestem jej matką.
163
00:10:40,120 --> 00:10:42,320
Córka się nie odzywała?
164
00:10:42,400 --> 00:10:45,800
Dziewczynki w szkole
nie mają telefonów i Internetu.
165
00:10:46,560 --> 00:10:48,240
Zero kontaktu?
166
00:10:48,320 --> 00:10:50,960
Nie. Mogliśmy wysyłać listy.
167
00:10:51,600 --> 00:10:52,760
- Listy?
- Tak.
168
00:10:52,840 --> 00:10:55,400
Szkoła uznawała niektóre technologie
169
00:10:55,480 --> 00:10:58,800
za szkodliwe dla rozwoju dziecka,
podpisaliśmy umowę.
170
00:10:59,800 --> 00:11:01,920
Pewnie ma mnie pan za okropną matkę.
171
00:11:02,520 --> 00:11:05,960
Nie. Zdesperowaną.
172
00:11:07,400 --> 00:11:09,640
Czy jej listy zaniepokoiły panią?
173
00:11:11,120 --> 00:11:14,160
Nigdy nie odpisywała… na moje listy.
174
00:11:15,560 --> 00:11:17,160
Wolałam myśleć…
175
00:11:17,240 --> 00:11:20,640
że jest zajęta z przyjaciółkami.
176
00:11:21,520 --> 00:11:25,080
A nie, że złości się
za odesłanie jej do szkoły.
177
00:11:25,920 --> 00:11:28,160
Mogliście ją odwiedzać?
178
00:11:28,240 --> 00:11:29,320
Tak.
179
00:11:29,880 --> 00:11:31,560
Raz na semestr.
180
00:11:33,000 --> 00:11:34,960
„Dzień Rodziców”.
181
00:11:38,800 --> 00:11:41,160
Z tej okazji…
182
00:11:41,240 --> 00:11:43,120
Gina wiedziała, że przyjedziemy.
183
00:11:47,600 --> 00:11:48,760
Wiedziała.
184
00:11:58,760 --> 00:12:00,800
Nie możesz się doczekać,
aż ją zobaczysz?
185
00:12:01,280 --> 00:12:02,280
Tak.
186
00:12:06,080 --> 00:12:07,320
Co widzisz?
187
00:12:08,800 --> 00:12:10,120
Gdzie teraz jesteście?
188
00:12:10,200 --> 00:12:13,120
Na korytarzu w szkole Giny.
189
00:12:14,760 --> 00:12:17,040
- Dzień dobry.
- Pukamy do jej pokoju.
190
00:12:20,640 --> 00:12:21,800
Gina?
191
00:12:23,800 --> 00:12:24,920
Gina?
192
00:12:26,320 --> 00:12:27,480
Gina!
193
00:12:28,040 --> 00:12:28,920
Co się dzieje?
194
00:12:30,560 --> 00:12:31,880
Drzwi są zamknięte.
195
00:12:32,840 --> 00:12:33,680
Gina!
196
00:12:34,240 --> 00:12:36,080
Drzwi były otwarte.
197
00:12:36,160 --> 00:12:37,880
Więc teraz też są otwarte…
198
00:12:41,320 --> 00:12:42,920
Musicie tego chcieć.
199
00:12:45,440 --> 00:12:46,560
Nie mogę.
200
00:12:46,640 --> 00:12:48,080
Nie ma powodu do strachu.
201
00:12:48,160 --> 00:12:49,160
Otwórz je.
202
00:12:49,240 --> 00:12:50,480
Nie…
203
00:12:53,040 --> 00:12:54,240
Nie mogę.
204
00:12:54,320 --> 00:12:55,880
Nic nie zrobisz?
205
00:13:10,320 --> 00:13:12,160
Gina!
206
00:13:12,960 --> 00:13:14,280
Gina, nie!
207
00:13:17,800 --> 00:13:19,720
Gina! Nie…
208
00:13:21,040 --> 00:13:21,960
Gina!
209
00:13:25,280 --> 00:13:28,520
Pomocy!
210
00:13:34,560 --> 00:13:36,600
Kochanie…
211
00:13:41,080 --> 00:13:42,720
Moja córka się zabiła.
212
00:13:45,360 --> 00:13:46,360
Nie…
213
00:14:10,920 --> 00:14:13,840
To wspomnienie musiało być bolesne.
214
00:14:13,920 --> 00:14:16,720
To coś więcej niż wspomnienie.
Wspominam ją codziennie.
215
00:14:17,520 --> 00:14:19,720
Doktor kazał mi to przeżyć na nowo.
216
00:14:19,800 --> 00:14:21,600
Terapia nie wydaje się okrutna?
217
00:14:23,680 --> 00:14:25,160
Było ciężko, tak.
218
00:14:27,080 --> 00:14:28,760
Ale byłam bardziej świadoma.
219
00:14:28,840 --> 00:14:30,640
Tak intensywna,
220
00:14:30,720 --> 00:14:34,080
że oboje ocknęliście się z transu…
dotknięci.
221
00:14:34,960 --> 00:14:37,320
Nie mówiłam, że ocknęliśmy się oboje.
222
00:14:38,120 --> 00:14:39,040
Spisałaś się.
223
00:14:40,600 --> 00:14:44,080
Oddychaj.
224
00:14:44,160 --> 00:14:45,480
Właśnie tak.
225
00:14:48,160 --> 00:14:49,920
Poszło ci bardzo dobrze.
226
00:14:54,760 --> 00:14:56,640
Dlaczego się nie ocknął?
227
00:14:58,320 --> 00:15:00,200
Jedynie intensywny ból…
228
00:15:01,200 --> 00:15:03,240
może wybudzić cię z transu.
229
00:15:09,280 --> 00:15:10,560
Zabawił się ze mną!
230
00:15:11,760 --> 00:15:15,120
Drań wiedział dokładnie,
co się stanie, i zabawił się.
231
00:15:15,200 --> 00:15:18,920
Wprowadził pana w ten sam trans,
ale zareagował pan inaczej.
232
00:15:19,000 --> 00:15:22,880
Sugerujesz,
że mam w dupie samobójstwo córki?
233
00:15:24,160 --> 00:15:27,360
Od samego początku coś do mnie miał.
234
00:15:27,440 --> 00:15:30,080
Chciał upokorzyć mnie przy żonie.
235
00:15:30,160 --> 00:15:33,200
Udawał wrażliwego, współczującego…
236
00:15:33,280 --> 00:15:35,040
A to zwykły drań.
237
00:15:36,520 --> 00:15:40,440
Takie słowa o ofierze
nie stawiają pana w dobrym świetle.
238
00:15:41,920 --> 00:15:43,040
Nie zrobiłem tego.
239
00:15:43,120 --> 00:15:46,320
Nie zabiłem go.
Więc w dupie mam twoje zdanie.
240
00:15:48,320 --> 00:15:49,800
A zdanie pańskiej żony?
241
00:15:51,560 --> 00:15:53,720
Każdy przeżywa śmierć inaczej.
242
00:15:54,760 --> 00:15:57,320
Zawsze był silniejszy ode mnie.
243
00:15:57,400 --> 00:15:59,480
Ale nie jest bezuczuciowy.
244
00:16:01,120 --> 00:16:02,040
Oczywiście.
245
00:16:04,040 --> 00:16:06,640
Co się potem stało z panem Polanem?
246
00:16:09,640 --> 00:16:11,920
Doktor przeprowadził go przez proces.
247
00:16:13,880 --> 00:16:17,720
Chcę, żebyś cofnął się nieco wcześniej.
248
00:16:18,520 --> 00:16:19,960
Do pierwszego małżeństwa.
249
00:16:20,040 --> 00:16:21,360
Nie.
250
00:16:21,440 --> 00:16:23,440
Jesteśmy tu z powodu śmierci córki.
251
00:16:23,520 --> 00:16:25,600
Niech mu pan tego oszczędzi.
252
00:16:26,520 --> 00:16:27,720
Jemu czy tobie?
253
00:16:27,800 --> 00:16:29,240
Nie chcę, by cierpiał.
254
00:16:30,760 --> 00:16:33,480
Aby pogodzić się ze śmiercią córki,
255
00:16:33,560 --> 00:16:36,920
razem z mężem musicie dotrzeć
do tego samego miejsca,
256
00:16:37,000 --> 00:16:38,280
ale innymi ścieżkami.
257
00:16:38,360 --> 00:16:42,280
Musi znów odbyć tę podróż,
a ty musisz być tego świadkiem.
258
00:16:45,120 --> 00:16:46,320
Spójrz na mnie.
259
00:16:48,640 --> 00:16:51,520
Będę bardzo ostrożny, obiecuję.
260
00:16:52,720 --> 00:16:56,280
Nie sądził pan, że doktor wspomni
o pańskiej pierwszej żonie.
261
00:16:58,280 --> 00:16:59,320
Nie.
262
00:16:59,400 --> 00:17:02,360
Nie przeszkadzało panu,
że wszedł do pańskiego umysłu
263
00:17:02,440 --> 00:17:03,960
bez pańskiej zgody.
264
00:17:04,040 --> 00:17:05,080
Trzy.
265
00:17:05,680 --> 00:17:06,680
Dwa.
266
00:17:06,760 --> 00:17:08,040
Znów ją zobaczyłem.
267
00:17:08,800 --> 00:17:10,000
Znów ją zobaczyłem.
268
00:17:10,080 --> 00:17:11,120
Jeden.
269
00:17:12,120 --> 00:17:13,760
Już z nią jesteś.
270
00:17:16,600 --> 00:17:17,920
Teresa…
271
00:17:20,720 --> 00:17:21,720
Kochanie.
272
00:17:37,000 --> 00:17:38,360
Pachniesz jak kwiat pomarańczy.
273
00:17:42,800 --> 00:17:44,280
Jesteś piękna.
274
00:17:45,520 --> 00:17:48,120
Chcę spędzić z robą resztę życia.
275
00:17:49,720 --> 00:17:51,400
Jesteś miłością mojego życia.
276
00:17:51,480 --> 00:17:52,960
- Tak?
- Tak.
277
00:17:53,040 --> 00:17:54,080
Tędy?
278
00:17:59,280 --> 00:18:00,480
Teresa…
279
00:18:04,720 --> 00:18:06,000
Teresa, tak…
280
00:18:08,000 --> 00:18:10,520
Poznaliśmy się, gdy byliśmy młodzi.
281
00:18:10,600 --> 00:18:12,480
Ale odkąd ją ujrzałem,
282
00:18:12,560 --> 00:18:14,440
wiedziałem,
że jest miłością mojego życia.
283
00:18:14,520 --> 00:18:17,120
Chciałem spędzać z nią każdą minutę,
284
00:18:17,200 --> 00:18:19,720
ożenić się z nią, założyć rodzinę…
285
00:18:19,800 --> 00:18:20,840
I zrobił pan to.
286
00:18:24,120 --> 00:18:26,040
Założyliście rodzinę.
287
00:18:26,120 --> 00:18:29,880
Według raportu doktora mieliście córkę.
288
00:18:36,480 --> 00:18:38,040
Pańską pierwszą córkę.
289
00:18:38,120 --> 00:18:39,680
Jest identyczna jak ty.
290
00:18:40,240 --> 00:18:42,040
Nazwiemy ją po tobie.
291
00:18:42,920 --> 00:18:44,280
Twoja córka, Teresa…
292
00:18:44,840 --> 00:18:46,120
Tak samo jak matka.
293
00:18:46,200 --> 00:18:47,480
Proszę przestać.
294
00:18:47,560 --> 00:18:48,920
To konieczne.
295
00:18:49,000 --> 00:18:51,440
Wierz mi, wszystko będzie dobrze.
296
00:18:52,400 --> 00:18:55,200
Powiedz mi, co się dzieje teraz.
297
00:18:56,480 --> 00:18:58,040
Widzę to…
298
00:18:59,920 --> 00:19:02,120
- Tato.
- Jesteśmy szczęśliwi.
299
00:19:03,520 --> 00:19:05,600
Nie mogłem bez niej żyć.
300
00:19:08,320 --> 00:19:10,600
Osiemnaście cudownych lat.
301
00:19:12,480 --> 00:19:16,080
Nigdy nie sądziłem,
że można być tak szczęśliwym.
302
00:19:16,680 --> 00:19:18,040
Co się stało potem?
303
00:19:18,120 --> 00:19:22,720
Potem doktor zabrał mnie do dnia,
w którym mój świat runął.
304
00:19:23,920 --> 00:19:26,240
Od jakiegoś czasu źle się czuła.
305
00:19:26,920 --> 00:19:29,040
Ale nie przejmowaliśmy się tym.
306
00:19:29,120 --> 00:19:30,160
Tak, to ja.
307
00:19:31,080 --> 00:19:34,680
Aż dostaliśmy wyniki.
308
00:19:36,840 --> 00:19:38,880
Rak trzustki.
309
00:19:42,200 --> 00:19:43,280
Będziemy walczyć…
310
00:19:46,440 --> 00:19:47,880
Będziemy walczyć.
311
00:19:47,960 --> 00:19:48,960
Widzieliśmy…
312
00:19:49,040 --> 00:19:52,360
Zatrudniłem najlepszych ekspertów,
by leczyli ją w domu.
313
00:19:53,480 --> 00:19:55,960
Leczenie było bardzo agresywne.
314
00:19:57,400 --> 00:20:00,960
Były kiepskie dni, okropne dni.
315
00:20:03,000 --> 00:20:04,080
Kochanie, chodź.
316
00:20:04,640 --> 00:20:06,960
Ale były też świetne.
317
00:20:12,280 --> 00:20:16,800
Wiesz, ile procent pacjentów
pokonuje raka trzustki?
318
00:20:18,280 --> 00:20:19,960
Jedenaście.
319
00:20:22,760 --> 00:20:23,880
Boże…
320
00:20:24,520 --> 00:20:26,800
Trzymaliśmy się tej liczby.
321
00:20:27,760 --> 00:20:30,480
Stała się naszym talizmanem.
322
00:20:33,080 --> 00:20:36,120
Ale ona należała
do pozostałych 89 procent.
323
00:20:44,600 --> 00:20:45,600
Kochanie…
324
00:20:45,680 --> 00:20:47,040
Pachniesz…
325
00:20:47,120 --> 00:20:48,640
jak kwiat pomarańczy…
326
00:20:51,240 --> 00:20:53,480
Nie chcę żyć bez ciebie.
327
00:20:56,480 --> 00:20:57,640
Nie odchodź.
328
00:21:01,320 --> 00:21:02,640
Wytrzymała miesiąc.
329
00:21:23,760 --> 00:21:26,400
Nie… Nie zostawiaj mnie samego.
330
00:21:38,440 --> 00:21:39,400
Dosyć.
331
00:21:39,480 --> 00:21:41,600
Proszę przestać. Czemu pan to robi?
332
00:21:46,320 --> 00:21:47,520
Możesz wrócić.
333
00:21:55,800 --> 00:21:56,840
Wszystko dobrze?
334
00:21:57,800 --> 00:21:58,880
Co się stało?
335
00:22:11,720 --> 00:22:13,400
Co było później?
336
00:22:14,160 --> 00:22:15,240
To wszystko.
337
00:22:15,320 --> 00:22:17,280
Potem doktor zaczął terapię
338
00:22:17,360 --> 00:22:19,880
dżihadystycznej lekarki
i stukniętego grubasa.
339
00:22:19,960 --> 00:22:22,480
Poszedł dalej. Mogę powiedzieć…
340
00:22:22,560 --> 00:22:23,840
Nie trzeba.
341
00:22:25,760 --> 00:22:29,640
W takim razie, jeśli to wszystko…
342
00:22:29,720 --> 00:22:31,320
Nie powiedziałem, że to wszystko.
343
00:22:46,440 --> 00:22:49,120
- Co z analizą?
- Jaką analizą?
344
00:22:49,200 --> 00:22:53,960
Według raportu przed ceremonią
345
00:22:54,040 --> 00:22:55,280
przeprowadzili…
346
00:22:57,400 --> 00:22:59,160
testy genetyczne.
347
00:22:59,880 --> 00:23:00,920
Tak.
348
00:23:01,720 --> 00:23:03,120
Zgadza się.
349
00:23:03,200 --> 00:23:05,600
Chcieli ocenić nasze predyspozycje
350
00:23:05,680 --> 00:23:08,120
do chorób psychicznych,
ale wyniki były dobre.
351
00:23:12,200 --> 00:23:14,760
Być może nie odkryli markerów
choroby psychicznej,
352
00:23:14,840 --> 00:23:16,960
ale znaleźli…
353
00:23:18,680 --> 00:23:19,640
coś innego.
354
00:23:26,240 --> 00:23:28,480
Pani Polan jest nie tylko pańską żoną.
355
00:23:32,280 --> 00:23:33,720
Ale też córką.
356
00:23:39,240 --> 00:23:40,520
Niespodzianka.
357
00:23:43,400 --> 00:23:45,200
To nie tak, jak myślisz.
358
00:23:45,280 --> 00:23:47,520
- Z pewnością.
- Nie tknąłem jej w dzieciństwie.
359
00:23:47,600 --> 00:23:49,560
Jako dorosła sama podejmuje decyzje.
360
00:23:49,640 --> 00:23:52,480
- To pańska córka.
- Nie oceniaj mnie!
361
00:23:52,560 --> 00:23:54,000
Nie zamierzam.
362
00:23:54,080 --> 00:23:55,320
Ale sędzia to zrobi.
363
00:23:55,400 --> 00:23:59,360
Małżeństwo ojca i córki jest nielegalne,
z jakiegoś powodu.
364
00:24:01,160 --> 00:24:03,680
Jaki to ma związek ze śmiercią doktora?
365
00:24:03,760 --> 00:24:05,680
Doktor wiedział.
366
00:24:07,400 --> 00:24:09,160
A pani myślała, że on wie.
367
00:24:12,040 --> 00:24:14,640
Będę bardzo ostrożny, obiecuję.
368
00:24:15,200 --> 00:24:17,000
Kurwa, zdaje sobie pani sprawę,
369
00:24:17,080 --> 00:24:19,760
że ludzie są gotowi zabić
dla takiego sekretu?
370
00:24:19,840 --> 00:24:22,200
- Nikogo nie zabiłam.
- Może i nie.
371
00:24:22,800 --> 00:24:24,600
Ale pani mąż?
372
00:24:26,160 --> 00:24:27,680
Nawet jeśli wiedział,
373
00:24:27,760 --> 00:24:30,000
obowiązywała go tajemnica lekarska.
374
00:24:30,600 --> 00:24:34,240
Są wyjątki,
na przykład wykorzystywanie seksualne.
375
00:24:34,320 --> 00:24:35,680
Nikogo nie wykorzystałem!
376
00:24:35,760 --> 00:24:39,360
Jeśli psychiatra jest pewny,
że członek rodziny zgwałcił pacjenta,
377
00:24:39,440 --> 00:24:42,240
ma obowiązek to zgłosić.
378
00:24:42,320 --> 00:24:44,320
Nikogo nie zgwałciłem!
379
00:24:50,720 --> 00:24:52,120
Kocham ją.
380
00:24:55,640 --> 00:24:57,240
Proszę tak nie patrzeć.
381
00:24:57,320 --> 00:24:58,840
- Jak?
- Ze współczuciem.
382
00:24:58,920 --> 00:24:59,840
- Nie.
- Tak.
383
00:25:00,840 --> 00:25:03,960
Pańskie współczucie
świadczy o pogardzie.
384
00:25:05,120 --> 00:25:08,560
Wcale panią nie gardzę.
Właściwie uważam…
385
00:25:08,640 --> 00:25:10,800
Nie interesuje mnie, co pan myśli.
386
00:25:13,080 --> 00:25:15,800
Chciałam, by patrzył na mnie,
jak patrzył na nią.
387
00:25:16,640 --> 00:25:18,000
- Tato…
- Nienawidziłam jej.
388
00:25:18,080 --> 00:25:20,800
Nie dostrzegała, jak potrzebowałam ojca.
389
00:25:22,000 --> 00:25:25,120
Gdy wchodziła do pokoju,
ja dla niego znikałam.
390
00:25:25,200 --> 00:25:29,120
Jedynym, co zabijało mnie bardziej
niż odrzucenie ojca, była ona.
391
00:25:29,200 --> 00:25:31,560
Gdy moja matka umarła, ja…
392
00:25:31,640 --> 00:25:33,320
- Poczułam się…
- Winna?
393
00:25:33,840 --> 00:25:35,040
Wolna.
394
00:25:38,600 --> 00:25:40,160
Istnieje wyjaśnienie.
395
00:25:40,240 --> 00:25:42,480
Według raportu doktor podejrzewał,
396
00:25:42,560 --> 00:25:44,760
że cierpi pani na kompleks Elektry.
397
00:25:47,000 --> 00:25:49,560
Nazwa zmienia to, co czuję?
398
00:25:52,080 --> 00:25:53,920
Wtedy…
399
00:25:54,880 --> 00:25:56,640
pani relacja z ojcem…
400
00:25:57,680 --> 00:25:58,760
zmieniła się.
401
00:26:00,760 --> 00:26:02,920
Po śmierci matki miał depresję.
402
00:26:03,520 --> 00:26:05,600
Prawie rok siedział zamknięty w domu.
403
00:26:07,360 --> 00:26:09,320
Dawniej kipiał energią,
404
00:26:09,400 --> 00:26:13,000
życiem, ambicją, ale ona umarła
i pogrążył się w mroku.
405
00:26:13,680 --> 00:26:15,920
Nie mogłam patrzeć, jak cierpi.
406
00:26:18,240 --> 00:26:19,720
Potrzebowałam jego miłości.
407
00:26:20,800 --> 00:26:22,720
Bez niej umierałam.
408
00:26:22,800 --> 00:26:24,640
Przez jego lojalność wobec matki.
409
00:26:27,200 --> 00:26:28,880
Nie wiedziałam, co robię.
410
00:26:30,200 --> 00:26:32,960
Ale dzięki niej
nasze cierpienie się skończyło.
411
00:26:35,920 --> 00:26:37,040
Znów się uśmiechnął.
412
00:26:38,400 --> 00:26:40,520
Pierwszy raz poczułam, że żyję.
413
00:26:41,760 --> 00:26:44,720
W końcu miałam, czego zawsze pragnęłam.
Jego uwagę.
414
00:26:46,360 --> 00:26:47,480
Uwielbiałam to.
415
00:26:53,600 --> 00:26:55,160
Ubóstwiała pani ojca.
416
00:26:55,240 --> 00:26:57,200
A on panią wykorzystał.
417
00:26:59,400 --> 00:27:01,080
Nikt mnie nie wykorzystał.
418
00:27:01,560 --> 00:27:04,480
On potrzebował mnie, a ja jego.
419
00:27:05,840 --> 00:27:07,320
Byłem załamany.
420
00:27:09,080 --> 00:27:09,920
W depresji.
421
00:27:10,600 --> 00:27:11,640
Ocaliła mnie.
422
00:27:11,720 --> 00:27:14,920
Uwiódł pan córkę,
by zapełnić pustkę po śmierci żony.
423
00:27:15,000 --> 00:27:16,120
Własną córkę.
424
00:27:16,200 --> 00:27:17,880
To moja żona.
425
00:27:17,960 --> 00:27:19,720
I jest szczęśliwa.
426
00:27:20,720 --> 00:27:22,000
Powiedziała co innego?
427
00:27:22,080 --> 00:27:25,040
Że jest nieszczęśliwa?
Nie. Wie pan czemu?
428
00:27:26,840 --> 00:27:28,160
Bo się kochamy.
429
00:27:28,240 --> 00:27:31,520
Zapłodnił pan własną córkę.
430
00:27:33,480 --> 00:27:34,360
Ma pan dzieci?
431
00:27:38,480 --> 00:27:41,240
Gina to najlepsze, co mnie spotkało.
432
00:27:42,040 --> 00:27:44,720
I w przeciwieństwie do pierwszej żony
przelała całą miłość
433
00:27:44,800 --> 00:27:48,800
i uwagę na Ginę,
a tego pan nie mógł znieść.
434
00:27:48,880 --> 00:27:49,960
Co pan sugeruje?
435
00:27:50,720 --> 00:27:52,520
Kochałem córkę.
436
00:27:52,600 --> 00:27:55,440
Uwielbiałem Ginę.
Nawet nie sugeruj inaczej.
437
00:27:55,520 --> 00:27:56,680
Jak czuła się Gina?
438
00:27:57,360 --> 00:27:59,160
Miłość Giny była inna, prawda?
439
00:27:59,240 --> 00:28:00,680
Nie ubóstwiała pana.
440
00:28:00,760 --> 00:28:02,920
Bardziej kochała mamę.
441
00:28:10,480 --> 00:28:12,040
Panie Polan…
442
00:28:14,800 --> 00:28:16,840
Wiele badań wskazuje,
443
00:28:16,920 --> 00:28:20,880
że dzieci zrodzone z kazirodztwa
często cierpią na choroby psychiczne.
444
00:28:21,960 --> 00:28:23,800
Gina była normalnym dzieckiem.
445
00:28:24,840 --> 00:28:26,640
Trochę niegrzecznym, tyle.
446
00:28:26,720 --> 00:28:29,000
Nie miała problemów psychicznych.
447
00:28:29,080 --> 00:28:33,720
Dowiedziała się o wszystkim
i nie potrafiła się z tym pogodzić.
448
00:28:35,440 --> 00:28:38,160
Często słyszy się, że matki
kochają dzieci bezwarunkowo,
449
00:28:38,240 --> 00:28:40,640
ale rzadko mówi się o miłości dzieci.
450
00:28:41,160 --> 00:28:42,520
Sukinsynu!
451
00:28:42,600 --> 00:28:43,840
Gina!
452
00:28:43,920 --> 00:28:47,000
Suka!
453
00:28:47,080 --> 00:28:49,160
- Gina.
- Nie dotykaj mnie.
454
00:28:49,240 --> 00:28:50,440
Uspokój się.
455
00:28:51,080 --> 00:28:52,600
- Nie.
- Spokojnie. Nie.
456
00:28:52,680 --> 00:28:54,800
- Puszczaj!
- Dosyć.
457
00:28:54,880 --> 00:28:57,680
- Uspokój się.
- Zostaw ją.
458
00:28:57,760 --> 00:29:00,080
Puść ją, proszę.
459
00:29:00,160 --> 00:29:02,960
Zostaw mnie! Dlaczego?
460
00:29:03,040 --> 00:29:06,600
- Przepraszam.
- Nie dotykaj mnie!
461
00:29:06,680 --> 00:29:09,680
Przepraszam.
462
00:29:09,760 --> 00:29:11,120
Mogłam skłamać.
463
00:29:11,200 --> 00:29:14,600
Ale myślałam, że jedyna osoba,
która pokocha mnie po tym…
464
00:29:15,480 --> 00:29:16,800
Kochanie, chodź.
465
00:29:17,520 --> 00:29:19,880
Jesteście identyczne.
Nazwiemy ją po tobie.
466
00:29:28,480 --> 00:29:31,200
Pozbył jej się pan, wysyłając do szkoły.
467
00:29:31,280 --> 00:29:33,480
Nie, to nie tak.
468
00:29:34,360 --> 00:29:36,280
Myśleliśmy, że to dobry pomysł,
469
00:29:36,360 --> 00:29:38,640
by wyjechała i nabrała dystansu.
470
00:29:38,720 --> 00:29:40,440
Życie toczyło się dalej.
471
00:29:40,960 --> 00:29:46,160
Bez ciągłego przypominania…
472
00:29:46,240 --> 00:29:47,360
Wystarczy.
473
00:29:51,000 --> 00:29:52,600
Odpowie pan przed sędzią.
474
00:29:58,200 --> 00:30:01,720
Wiele kobiet dopiero po czasie rozumie,
że zostały wykorzystane.
475
00:30:06,040 --> 00:30:07,280
Tereso…
476
00:30:08,520 --> 00:30:09,800
mogę ci pomóc.
477
00:30:10,920 --> 00:30:12,400
Kocham męża.
478
00:30:14,680 --> 00:30:18,400
A gdybym powiedział, że wiedział,
co dzieje się w szkole?
479
00:30:20,400 --> 00:30:21,640
Słucham?
480
00:30:31,800 --> 00:30:34,240
To było w raporcie doktora.
481
00:30:38,800 --> 00:30:41,680
Wymiana maili
między panem Polanem i szkołą.
482
00:30:41,760 --> 00:30:43,800
Piszą w nich, że wasza córka…
483
00:30:45,800 --> 00:30:47,320
Że z waszą córką jest źle.
484
00:30:48,880 --> 00:30:50,280
„Głęboka depresja”.
485
00:30:50,840 --> 00:30:53,680
Szkolny psycholog
leczył ją wiele miesięcy,
486
00:30:53,760 --> 00:30:55,840
ale nie było poprawy.
487
00:30:55,920 --> 00:30:57,280
Mój mąż nie wiedział.
488
00:30:57,360 --> 00:31:00,280
Dyrekcja poprosiła go,
by zabrał ją do domu.
489
00:31:00,360 --> 00:31:01,200
Nie.
490
00:31:01,280 --> 00:31:03,040
- Żeby tam się leczyła.
- Nie.
491
00:31:03,120 --> 00:31:04,360
Proszę.
492
00:31:04,960 --> 00:31:06,520
Przeczytaj jego odpowiedź.
493
00:31:17,400 --> 00:31:19,800
„Gina jest w trudnym wieku,
wyrośnie z tego”.
494
00:31:19,880 --> 00:31:23,040
Poprosił, by nie przekazywali jej
twoich listów.
495
00:31:23,120 --> 00:31:27,320
Zaoferował datek,
by pozostało to między nimi.
496
00:31:27,400 --> 00:31:28,640
Gina?
497
00:31:29,920 --> 00:31:31,200
Gina!
498
00:31:46,600 --> 00:31:49,520
- Sukinsynu!
- Wyjaśnię…
499
00:31:49,600 --> 00:31:55,280
Sukinsynu!
500
00:31:55,360 --> 00:31:56,840
Proszę go zostawić!
501
00:31:56,920 --> 00:31:59,800
Sukinsynu!
502
00:31:59,880 --> 00:32:02,480
- Spokojnie!
- Sukinsynu!
503
00:32:02,560 --> 00:32:03,880
Dość.
504
00:32:29,160 --> 00:32:32,760
Napisy: Wiktor Kowal
34483
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.