Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:02:21,610 --> 00:02:25,790
Zwierza łasego na krew naszą
przepłoszyłem, ale czai się jeszcze.
2
00:02:27,090 --> 00:02:31,590
Poznasz, że władanie to nie radość, a
trud, co nie ustaje dniem i nocą.
3
00:02:33,210 --> 00:02:35,490
Będziesz sługą ludu, którym rządzisz.
4
00:02:38,150 --> 00:02:41,250
Ludzi dla siebie nie kupuj, ale
sprawdzaj, co są warci.
5
00:02:43,070 --> 00:02:47,370
Kupionego przekupi inny, a sprawdzony
głowy nadstawi dla sprawy.
6
00:02:48,410 --> 00:02:50,590
Macie takich, ojcze?
7
00:02:53,000 --> 00:02:55,260
Mam. Dobrzy do miecza.
8
00:02:56,460 --> 00:02:58,580
Ale teraz budować trzeba.
9
00:03:00,300 --> 00:03:01,820
Tak, trzeba.
10
00:03:02,920 --> 00:03:04,920
Ale budować trzeba równo.
11
00:03:06,620 --> 00:03:08,900
I zamki, i ducha.
12
00:03:10,020 --> 00:03:13,620
Bo o mieczu nie dadzą zapomnieć.
13
00:03:54,760 --> 00:03:59,780
Kamieną mieliście twarz w czasie obrad,
panie Wincenty.
14
00:04:00,900 --> 00:04:07,600
Ci, którzy spodziewali się zobaczyć na
niej gniew czy żal, nie zobaczyli nic.
15
00:04:12,460 --> 00:04:18,600
Mogliście chociaż powiedzieć, że mam
Wielkopolskę z rąk wydarłem.
16
00:04:21,339 --> 00:04:23,580
Czekaliście na takie słowa, królu?
17
00:04:27,080 --> 00:04:29,700
Wiecie, że Wielkopolskę mogłem w ręku
utrzymać.
18
00:04:32,200 --> 00:04:33,200
Ustąpiłem.
19
00:04:35,780 --> 00:04:41,200
Miałem powiedzieć pół zapłać i za nogi
was podjąć.
20
00:04:46,120 --> 00:04:47,600
Pół zapłać.
21
00:04:48,340 --> 00:04:49,800
Brod dla mego syna.
22
00:04:54,220 --> 00:04:56,700
Wiem, na Łęczy stali za wami, wasz lud.
23
00:04:58,200 --> 00:05:02,560
Zawsze stoją i uczynią, co powiem.
24
00:05:06,060 --> 00:05:07,060
Grozicie.
25
00:05:09,840 --> 00:05:13,200
Nie pojęliście, że dzieło przez nas
dokonane.
26
00:05:14,380 --> 00:05:16,280
Trwać będzie, choć my pomrzemy.
27
00:05:22,890 --> 00:05:24,770
Przyszedłem pożegnać was, królu.
28
00:05:26,210 --> 00:05:27,210
Odjeżdżam.
29
00:05:29,610 --> 00:05:36,470
Wolałbym rękę stracić, niż przyjaciela
skrzywdzić.
30
00:05:41,110 --> 00:05:45,850
Lepiej głową nałożyć, niż doznać krzywdy
od przyjaciela.
31
00:06:26,190 --> 00:06:27,190
Otwieraj bramę!
32
00:06:28,890 --> 00:06:30,090
Brama!
33
00:06:53,110 --> 00:06:54,990
Nie zamykaj!
34
00:07:29,450 --> 00:07:30,830
Słucham, owcze.
35
00:07:33,260 --> 00:07:35,360
W czasie zjazdu widziałem człowieka.
36
00:07:37,120 --> 00:07:40,480
Handlował pod murami, ale nie wyglądał
mi na kupca.
37
00:07:42,000 --> 00:07:44,020
Pewno nie jeden taki był tutaj.
38
00:07:45,360 --> 00:07:49,120
Więcej tych oczu, tym prędzej dojdzie do
rozprawy.
39
00:07:51,040 --> 00:07:52,640
Potem widziałem go pod zamkiem.
40
00:07:54,780 --> 00:07:55,840
Spotkał się z kimś.
41
00:07:56,120 --> 00:07:57,120
Z kim?
42
00:07:57,660 --> 00:08:02,140
Z daleka nie poznałem, ale z kimś z
możnych.
43
00:08:04,560 --> 00:08:05,940
Dopiero teraz mówicie.
44
00:08:06,660 --> 00:08:09,180
Dopiero teraz zobaczyłem, że kupca nie
ma.
45
00:08:13,740 --> 00:08:15,920
W nocy widzieliście.
46
00:08:17,460 --> 00:08:20,440
Widziałem, kiedy otwierano bramę.
47
00:08:21,780 --> 00:08:23,620
Rycerz Wincenty wyjeżdżał.
48
00:08:41,549 --> 00:08:43,789
Potwierdza się, co Gniewko mówił o
kupcu.
49
00:08:46,330 --> 00:08:47,630
Wołajcie mi Gniewka.
50
00:09:02,670 --> 00:09:03,670
Gniewko!
51
00:09:04,490 --> 00:09:06,010
Gniewko! Co tam?
52
00:09:06,270 --> 00:09:09,670
Pan król wzywa Gniewka. Nie przyszedł na
noc.
53
00:09:13,420 --> 00:09:15,580
Wołajcie Gniewka, jest wezwany do króla.
54
00:12:17,870 --> 00:12:18,870
Odzień się.
55
00:12:54,440 --> 00:12:55,940
Wszystko teraz jest inaczej.
56
00:12:57,940 --> 00:12:59,240
Wtedy byłaś dzieckiem.
57
00:13:03,740 --> 00:13:05,060
Często gubisz ci zmy?
58
00:13:10,540 --> 00:13:12,140
Pamiętasz, co przyrzekliśmy sobie?
59
00:13:13,800 --> 00:13:17,760
Że nie wezmę żadnej innej, tylko ciebie
za żonę.
60
00:13:20,160 --> 00:13:21,580
I ja mówiłam.
61
00:13:22,540 --> 00:13:23,960
Że nie pójdę za innego.
62
00:13:25,720 --> 00:13:27,220
Wierzysz, że to się jeszcze może stać?
63
00:13:30,360 --> 00:13:31,820
Ojciec mówił, że się zmieniłeś.
64
00:13:32,240 --> 00:13:33,600
O tobie mówił to samo.
65
00:13:36,020 --> 00:13:37,600
Żebym tylko do ciebie nie podszedł.
66
00:13:41,180 --> 00:13:42,320
Pojedziemy razem na dwór.
67
00:13:44,780 --> 00:13:46,920
Ubłagam panią królowę, żeby nam
błogosławiła.
68
00:13:47,180 --> 00:13:48,720
Twój ojciec wojewoda.
69
00:13:49,660 --> 00:13:50,680
Kasztelan Łęczycki.
70
00:13:51,420 --> 00:13:52,420
Ja?
71
00:13:53,320 --> 00:13:54,840
Tyle tylko, że wolny.
72
00:14:01,320 --> 00:14:03,040
Nasz pan wzywa was pilnie!
73
00:14:30,920 --> 00:14:33,000
Dałem ci kiedyś znak orła, synu.
74
00:14:33,620 --> 00:14:35,220
Niosłeś moje polecenie.
75
00:14:36,080 --> 00:14:40,060
Dziś cię znowu wysyłam w drogę z ciężkim
sercem. Pójdę, panie.
76
00:14:40,780 --> 00:14:42,000
Trzeba i wrócić.
77
00:14:42,400 --> 00:14:43,400
Wrócę.
78
00:14:45,340 --> 00:14:51,080
Mów. Rycerz Wincenty, prowadzony przez
posła Krzyżackiego, pojechał stąd prosto
79
00:14:51,080 --> 00:14:52,080
do Malborka.
80
00:14:54,600 --> 00:14:58,860
Niepoznany wejdziesz, Lwów, patrzcie i
dowiesz się wszystkiego. Jeżeli okaże
81
00:14:58,860 --> 00:14:59,860
się, że...
82
00:15:00,330 --> 00:15:02,630
Rycerz Wintenty jest wierny królestwu.
83
00:15:02,850 --> 00:15:04,570
Będziesz jego mieczem i tarczą.
84
00:15:06,390 --> 00:15:08,150
Wykonasz każde jego polecenie.
85
00:15:09,190 --> 00:15:14,770
Jeśli bym miał zdradzić, nikt nie może
dowiedzieć się o tej rzeczy.
86
00:15:18,390 --> 00:15:23,070
Konie rozstawne będziesz brał moje konie
po drodze.
87
00:15:23,410 --> 00:15:27,910
Przed granicą u starszego sismo Gorzewo
pokażesz znak.
88
00:15:28,790 --> 00:15:30,850
Wybierzesz sobie wierzchowca, jaki ci
się wyda najlepszy.
89
00:15:32,130 --> 00:15:33,130
Niech ci służy.
90
00:15:34,270 --> 00:15:35,670
Straciłeś jednego w służbie u nas.
91
00:15:36,670 --> 00:15:37,670
Jak się nazywał?
92
00:15:38,150 --> 00:15:39,150
Jantar.
93
00:15:41,890 --> 00:15:42,890
Jedź i wracaj.
94
00:16:20,790 --> 00:16:22,190
Dziękuje.
95
00:16:53,390 --> 00:16:55,590
Agnieszko, coś ty mi narobiła.
96
00:16:56,990 --> 00:16:57,990
Agnieszko.
97
00:17:09,470 --> 00:17:10,470
Dokąd?
98
00:17:14,410 --> 00:17:15,690
Czy to przeze mnie?
99
00:17:17,290 --> 00:17:18,450
Weź mnie z tobą.
100
00:17:20,069 --> 00:17:21,069
Nie.
101
00:17:24,720 --> 00:17:28,740
Tylko to jedno słowo, a mnie ojciec w
Łęczycy za mąż wyda.
102
00:17:31,400 --> 00:17:32,820
Puść mnie, Agnieszka.
103
00:17:39,400 --> 00:17:40,920
Nic więcej mi nie powiesz?
104
00:17:43,500 --> 00:17:44,500
Wlituj się.
105
00:18:47,880 --> 00:18:48,880
kocha, ojcze.
106
00:18:50,100 --> 00:18:51,500
On mnie kocha.
107
00:20:01,550 --> 00:20:02,550
Są tu gdzieś ludzie.
108
00:20:04,190 --> 00:20:05,190
Czuję dym.
109
00:20:10,990 --> 00:20:11,990
Poczekaj.
110
00:20:21,730 --> 00:20:24,170
Witajcie, komturze. Nie spodziewaliśmy
się was tutaj.
111
00:20:25,910 --> 00:20:27,710
Zapominasz o obowiązkach gospodarza.
112
00:20:28,870 --> 00:20:29,870
Przedstaw mnie.
113
00:20:35,400 --> 00:20:39,300
Czyżbyśmy już przejechali granicę
królestwa, że się tu czujecie
114
00:21:23,449 --> 00:21:25,470
Zaraza. Trzeba przejechać.
115
00:21:25,890 --> 00:21:30,110
Zamknę wieś. Tędy droga prosta do
Krzyżaku. Tędy nie przejedziemy. Nie
116
00:21:30,110 --> 00:21:31,110
innej drogi.
117
00:21:31,370 --> 00:21:35,070
Objedziemy wieś. Jest tam ścieżka przez
puszczę. Tam zaraza, panie starosto.
118
00:22:03,340 --> 00:22:04,340
Idź po brata.
119
00:22:05,540 --> 00:22:07,380
Niech ich poprowadzi.
120
00:22:26,500 --> 00:22:28,360
Na wiancel tutaj łowicie?
121
00:22:29,120 --> 00:22:31,740
Wiancel? Tutaj mówią winciarz.
122
00:22:32,250 --> 00:22:35,030
Naprawdę? W Jantel, mówili u nas.
123
00:22:35,230 --> 00:22:37,950
Nad morzem? Pod Gdańskiem. Witaj,
bracie.
124
00:22:38,910 --> 00:22:40,970
Jedźcie tędy.
125
00:22:41,990 --> 00:22:46,310
Oni pojechali w południe traktem. Tędy
będzie bliżej. Dzięki ci, bracie, i
126
00:22:46,310 --> 00:22:47,310
żegnaj. Żegnaj.
127
00:23:17,040 --> 00:23:18,040
Stój!
128
00:23:19,880 --> 00:23:21,320
U was zaraza we wsi?
129
00:23:21,640 --> 00:23:26,440
My zdrowi, panie. Tędy przejdziemy? Tak,
tędy najkrótsza droga. Tędy przez te
130
00:23:26,440 --> 00:23:27,440
cztyry? Tak, tędy.
131
00:23:28,200 --> 00:23:29,720
To prowadź, na co czekasz!
132
00:23:30,600 --> 00:23:32,000
Zabity drogi nie wskaże.
133
00:23:32,200 --> 00:23:33,200
Zostaw go!
134
00:24:35,790 --> 00:24:37,430
Chcę mówić ze starszym, którego
słuchacie.
135
00:24:38,090 --> 00:24:39,090
Jestem.
136
00:24:40,010 --> 00:24:41,210
Zaraza was dosięga?
137
00:24:43,070 --> 00:24:44,290
Niektórych dosięga.
138
00:24:48,350 --> 00:24:49,350
Znam cię.
139
00:24:49,510 --> 00:24:50,590
Nosisz znak.
140
00:24:50,990 --> 00:24:51,990
Jechali tędy?
141
00:24:53,190 --> 00:24:55,170
Jeśli ich gonisz, jesteś w porę.
142
00:24:55,590 --> 00:24:57,350
Nasz chłopak prowadzi przez bagna.
143
00:24:57,570 --> 00:24:58,770
Konia potrzebuję.
144
00:26:41,260 --> 00:26:42,860
Wodzisz nas po tych bagnach cały dzień.
145
00:26:43,640 --> 00:26:44,640
Gdzie ta droga?
146
00:27:07,880 --> 00:27:09,540
Stój! Zatrzymać go!
9758
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.