All language subtitles for Acapulco-201.pl

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish Download
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:15,558 --> 00:00:17,936 PRZEWODNIK 2 00:00:20,564 --> 00:00:24,024 O rany. Twój samolot powiększył się od ostatniego razu? 3 00:00:24,693 --> 00:00:25,734 Nie wydaje mi się. 4 00:00:26,443 --> 00:00:29,030 Może ty się zmniejszyłeś. Chodź. 5 00:00:36,161 --> 00:00:37,914 - Hej. - Hej. 6 00:00:40,500 --> 00:00:42,042 O Boże. 7 00:00:45,796 --> 00:00:46,798 Dziękuję, Joe. 8 00:00:48,173 --> 00:00:51,969 Zaplanowałem dla nas świetną wycieczkę, Hugo. 9 00:00:52,554 --> 00:00:54,389 Jutro jest pogrzeb Don Pablo, 10 00:00:54,472 --> 00:00:57,392 ale dziś, po wylądowaniu w Acapulco, 11 00:00:57,475 --> 00:01:02,354 pokażę ci najważniejsze dla mnie miejsca w mieście. Patrz. 12 00:01:03,939 --> 00:01:05,942 Zobaczymy… Joe. 13 00:01:06,817 --> 00:01:08,486 Czemu jest tu to miejsce? 14 00:01:09,820 --> 00:01:12,073 A, tak. W razie, gdybyś chciał zajrzeć. 15 00:01:12,156 --> 00:01:14,409 Chyba mówiłem, że nie chcę. 16 00:01:14,492 --> 00:01:15,534 Owszem. 17 00:01:17,037 --> 00:01:19,121 Ale możesz zmienić zdanie. 18 00:01:19,204 --> 00:01:20,956 Nie zmienię zdania. 19 00:01:21,040 --> 00:01:23,084 - Czy to jasne? - O czym wy mówicie? 20 00:01:23,168 --> 00:01:27,631 Joe chce, żebyśmy odwiedzili miejsce… …którego na pewno nie odwiedzimy. 21 00:01:27,713 --> 00:01:28,757 Ale moglibyśmy. 22 00:01:29,549 --> 00:01:31,051 Powiesz, co to za miejsce? 23 00:01:32,551 --> 00:01:34,721 Zrobię coś lepszego. 24 00:01:34,804 --> 00:01:39,433 Zmienię temat, żebyś mógł zapomnieć o tej rozmowie. 25 00:01:39,516 --> 00:01:43,396 Czas na kolejny rozdział mojej triumfalnej, pokrzepiającej, 26 00:01:43,479 --> 00:01:48,609 inkluzywnej, głównie prawdziwej opowieści w typie „od pucybuta do milionera”. 27 00:01:48,692 --> 00:01:50,694 Dobra. Zaczynamy. 28 00:01:52,614 --> 00:01:56,408 To był pierwszy dzień 1985 roku, czas nowych początków. 29 00:01:56,951 --> 00:02:01,790 Niestety nie mogłem wymazać z pamięci ostatniej nocy 1984 roku. 30 00:02:02,415 --> 00:02:04,084 Zaręczyn Julii i Chada. 31 00:02:05,459 --> 00:02:06,920 Mojej kłótni z Don Pablem. 32 00:02:07,837 --> 00:02:09,003 Héctora i Diane. 33 00:02:10,757 --> 00:02:15,469 Bransoletki, którą kupiłem dla Julii i która nagle straciła na znaczeniu. 34 00:02:17,681 --> 00:02:21,141 Zależało mi jednak na tym, żeby zapomnieć o tej nocy. 35 00:02:21,225 --> 00:02:25,854 No już, Máximo. Myśl pozytywnie. Nowy rok. Nowy ty… 36 00:02:25,938 --> 00:02:26,939 Tymczasem 37 00:02:27,022 --> 00:02:30,735 moja matka próbowała zrozumieć to, co wydarzyło się w Sylwestra. 38 00:02:30,818 --> 00:02:32,361 Kochanie. 39 00:02:33,028 --> 00:02:35,073 Pamiętasz swojego wujka Ramóna? 40 00:02:35,156 --> 00:02:40,870 Podejrzewaliśmy, że nie był wyłącznie 41 00:02:40,954 --> 00:02:44,873 „wesołym, samotnym kawalerem” przez całe życie? 42 00:02:45,625 --> 00:02:48,627 Zaczynam się zastanawiać, czy nasza córka… 43 00:02:49,086 --> 00:02:50,629 nie jest wujkiem Ramónem. 44 00:02:50,713 --> 00:02:54,759 Chyba widziałam, jak Sara i Roberta 45 00:02:54,843 --> 00:02:59,723 robiły coś, co mogło być trochę… Ramónowate. 46 00:02:59,805 --> 00:03:01,098 - Dzień dobry. - Dzień dobry! 47 00:03:01,181 --> 00:03:04,686 Nie przesadzam. Ty przesadzasz. 48 00:03:06,104 --> 00:03:08,022 Szczęśliwego Nowego Roku! 49 00:03:08,899 --> 00:03:11,359 Wzajemnie, kochanie. 50 00:03:11,443 --> 00:03:13,736 Czemu wyglądasz zupełnie inaczej? 51 00:03:13,819 --> 00:03:16,531 Wiem. Bandaże zniknęły. Jak twoje oczy? Widzisz? 52 00:03:16,615 --> 00:03:18,033 Wszystko widzę. 53 00:03:18,824 --> 00:03:20,242 Czemu masz taką fryzurę? 54 00:03:20,701 --> 00:03:22,787 Nie wkładasz koszulki do spodni? 55 00:03:23,288 --> 00:03:24,288 Wydajesz się zmęczony… 56 00:03:24,372 --> 00:03:26,790 Wolałem cię w poprzednim wydaniu. 57 00:03:26,875 --> 00:03:28,919 Widzimy się wieczorem. Miłego dnia! 58 00:03:29,002 --> 00:03:31,420 Tobie też, aniołku. 59 00:03:31,503 --> 00:03:33,131 Postaram się! 60 00:03:41,973 --> 00:03:43,432 Poważnie. 61 00:03:43,891 --> 00:03:45,936 Myślę, że Lupe mnie dziś zwolni. 62 00:03:46,394 --> 00:03:48,271 Za to, że całowałeś się z jej siostrzenicą? 63 00:03:48,354 --> 00:03:52,651 W połowie za to, a w połowie za pokazanie jej środowego palca. 64 00:03:54,235 --> 00:03:58,240 Stary, uwielbiałem to miejsce. I tych ludzi. 65 00:03:58,323 --> 00:03:59,865 I te krzaki. 66 00:04:00,241 --> 00:04:02,953 Naprawdę kochałem te krzaki. 67 00:04:03,245 --> 00:04:05,997 Żegnajcie, krzaki. Dobrze nam razem było. 68 00:04:06,622 --> 00:04:10,418 Nie martw się. Héctor dostał wczoraj awans na kierownika basenu, 69 00:04:10,502 --> 00:04:13,963 co oznacza, że zwolni się miejsce na basenie, a to oznacza, 70 00:04:14,046 --> 00:04:15,757 że dziś załatwię ci tę posadę! 71 00:04:15,840 --> 00:04:18,259 Zawsze marzyliśmy o wspólnej pracy na basenie. 72 00:04:18,343 --> 00:04:20,595 Myślisz, że zdołasz przekonać Héctora? 73 00:04:20,678 --> 00:04:24,014 Jasne! To chyba nie może być takie trudne? 74 00:04:24,557 --> 00:04:27,644 Żegnaj, chodniku, żegnaj, palmo, 75 00:04:27,726 --> 00:04:31,021 żegnaj, wredny ochroniarzu, który nie pamięta mojego imienia… 76 00:04:38,487 --> 00:04:40,115 Szczęśliwego Nowego Roku! 77 00:04:41,324 --> 00:04:45,202 Macie dziś tak wszyscy powitać naszych gości. 78 00:04:46,161 --> 00:04:50,375 Pamiętajcie też, że mają kaca po tej nocy. 79 00:04:50,457 --> 00:04:54,963 Augusto, Adriana, żadnego Mötley Crüe. 80 00:04:56,338 --> 00:05:01,343 A o 18.00 nasz noworoczny zwyczaj: 81 00:05:01,427 --> 00:05:04,096 wypuszczanie małych żółwi do oceanu. 82 00:05:05,139 --> 00:05:07,934 Tak. Kocham tę tradycję. 83 00:05:08,018 --> 00:05:11,855 Widok Julii i świadomość, że była zaręczona… 84 00:05:12,439 --> 00:05:14,356 Cóż, było do kitu, Hugo. 85 00:05:14,440 --> 00:05:16,942 A teraz bierzcie się do pracy. 86 00:05:19,696 --> 00:05:22,990 Nie zamierzałem pozwolić, by zranione uczucia 87 00:05:23,074 --> 00:05:26,870 popsuły mi pierwszy dzień 1985 roku. 88 00:05:28,329 --> 00:05:30,749 Postanowiłem kompletnie jej unikać. 89 00:05:32,500 --> 00:05:35,586 - Hej. Uświadomiłem sobie… - Hej. 90 00:05:35,670 --> 00:05:39,216 …że nie skończyliśmy wczoraj rozmowy „Jesteśmy zaręczeni czy nie?”. 91 00:05:39,298 --> 00:05:41,468 Zrobimy listę plusów i minusów? 92 00:05:41,550 --> 00:05:44,637 Chciałabym porozmawiać, ale muszę iść do recepcji. 93 00:05:44,721 --> 00:05:46,014 Pogadamy później? 94 00:05:46,096 --> 00:05:50,143 Oczywiście. Widzisz? Pierwszy plus. Jestem bardzo wyrozumiały. 95 00:05:50,226 --> 00:05:51,560 Okej. Pa. 96 00:05:51,644 --> 00:05:53,312 Dobra. 97 00:06:09,370 --> 00:06:10,372 Héctor! 98 00:06:17,295 --> 00:06:18,295 Héctor? 99 00:06:21,591 --> 00:06:22,591 Héctor? 100 00:06:25,803 --> 00:06:27,805 - Héctor! - Po angielsku, proszę. 101 00:06:28,389 --> 00:06:31,016 - Hector! - Świetnie, Máximo. 102 00:06:31,100 --> 00:06:34,187 Witaj w moim nowym gabinecie. Oprowadzić cię? 103 00:06:35,646 --> 00:06:37,524 - Czy ty… - To moje biurko, 104 00:06:37,606 --> 00:06:40,276 tam jest stacja do kawy, 105 00:06:40,360 --> 00:06:44,531 a tu dzieje się prawdziwa magia. 106 00:06:46,156 --> 00:06:48,117 Nieźle jak na skromnego Hiszpana? 107 00:06:48,201 --> 00:06:50,995 Och, to niesamowite. 108 00:06:51,079 --> 00:06:54,165 I gratulacje… Zostałeś głównym basenowym. 109 00:06:54,249 --> 00:06:57,293 Zasługiwałeś na to bardziej… niż ktokolwiek. 110 00:06:57,377 --> 00:06:58,377 Dziękuję. 111 00:06:59,045 --> 00:07:01,255 Pomogło też, że bzykam się z szefową. 112 00:07:02,507 --> 00:07:04,509 Proszę, usiądź, gdzie tylko chcesz. 113 00:07:06,677 --> 00:07:07,678 Proszę. 114 00:07:11,182 --> 00:07:15,603 W przeszłości nie byliśmy dla siebie zbyt mili. 115 00:07:15,687 --> 00:07:16,812 Ale wygrałeś! 116 00:07:16,896 --> 00:07:18,398 Powinniśmy zacząć od nowa. 117 00:07:18,480 --> 00:07:21,233 Jako mój nowy szef i przyjaciel, 118 00:07:21,317 --> 00:07:23,862 co myślisz o zatrudnieniu Memo na twoje dawne stanowisko? 119 00:07:27,699 --> 00:07:30,117 To dla was ważne? 120 00:07:30,451 --> 00:07:34,915 Tak. Najważniejsze. Tego pragnęliśmy przez całe życie. 121 00:07:36,665 --> 00:07:37,792 Zła odpowiedź. 122 00:07:37,875 --> 00:07:39,793 Słuchaj, chętnie bym pomógł, 123 00:07:39,877 --> 00:07:43,255 ale bardzo, bardzo ciężko jest mi się teraz skupić. 124 00:07:43,340 --> 00:07:44,591 Widzisz to krzesło? 125 00:07:53,475 --> 00:07:56,269 Kiepsko jeździ, jak widzisz. 126 00:07:56,353 --> 00:07:57,812 Wiesz dlaczego? 127 00:07:58,312 --> 00:07:59,730 Ponieważ… 128 00:08:01,065 --> 00:08:02,483 nie ma kółek? 129 00:08:02,567 --> 00:08:06,821 Zgadza się. A kto słyszał o krześle szefa bez kółek? 130 00:08:08,572 --> 00:08:12,244 Nie skupię się, zanim to nie zostanie naprawione. 131 00:08:16,081 --> 00:08:18,375 Mam ci załatwić krzesło na kółkach? 132 00:08:18,457 --> 00:08:21,252 Boże, doskonały pomysł, Máximo. 133 00:08:21,336 --> 00:08:24,422 Przedstaw mi kilka różnych opcji. Lubię mieć wybór. 134 00:08:25,048 --> 00:08:27,341 Sam znajdziesz wyjście. 135 00:08:30,011 --> 00:08:33,096 Halo? Gdzie są wszyscy? 136 00:08:37,600 --> 00:08:38,769 Lupe? 137 00:08:45,777 --> 00:08:46,778 Lupe? 138 00:08:49,864 --> 00:08:50,865 Lupe! 139 00:09:00,166 --> 00:09:01,960 Witaj, Memo. 140 00:09:02,501 --> 00:09:04,962 Gdzie są wszyscy? 141 00:09:05,046 --> 00:09:09,049 Wszyscy pracownicy są dziś na chorobowym. 142 00:09:10,009 --> 00:09:12,803 W takim razie nie mogłabyś mnie zwolnić, 143 00:09:12,888 --> 00:09:15,307 nawet gdybyś chciała, co? 144 00:09:15,389 --> 00:09:18,934 Nie wolno mi nikogo zwalniać ze względów osobistych. 145 00:09:19,019 --> 00:09:20,562 Sprawdzałam. 146 00:09:21,354 --> 00:09:23,690 Ale jeśli nie wykonasz odpowiednio pracy… 147 00:09:23,773 --> 00:09:26,400 To już zupełnie inna historia. 148 00:09:26,484 --> 00:09:28,695 A swoją drogą, 149 00:09:28,945 --> 00:09:32,072 wszystkie pralki są zepsute. 150 00:09:32,157 --> 00:09:33,158 AWARIA 151 00:09:33,240 --> 00:09:34,075 Hej, ale widzę… 152 00:09:34,158 --> 00:09:37,037 Musisz wyprać ręcznie wszystkie prześcieradła 153 00:09:37,120 --> 00:09:38,413 i wszystkie ręczniki 154 00:09:38,495 --> 00:09:41,707 dla całego ośrodka. Masz czas do końca dnia. 155 00:09:43,125 --> 00:09:45,461 A jeśli tego nie zrobię? 156 00:09:45,544 --> 00:09:49,173 Wtedy stracisz pracę. 157 00:09:49,256 --> 00:09:51,259 I dziewczynę. 158 00:09:51,342 --> 00:09:53,595 Czemu miałbym stracić też Lorenę? 159 00:09:53,677 --> 00:09:57,807 Moja siostrzenica lubi tylko pracujących mężczyzn. 160 00:10:08,317 --> 00:10:10,486 Witajcie z powrotem w… 161 00:10:10,570 --> 00:10:12,197 Espectacular! 162 00:10:12,279 --> 00:10:16,158 Wszystkie informacje, których nie wiedzieliście, że potrzebujecie. 163 00:10:16,243 --> 00:10:19,078 To ja, wasz gospodarz Fabián Solares, 164 00:10:19,162 --> 00:10:21,248 „Plotkarz”. 165 00:10:21,331 --> 00:10:25,668 Choć ulubiony zespół twojej córki, Menudo, mógł się wydawać niewinny, 166 00:10:26,126 --> 00:10:30,130 to, co robili w czasie wakacji, zaskoczy cię… 167 00:10:30,590 --> 00:10:32,174 (w telewizji)W zeszłym tygodniu… 168 00:10:32,259 --> 00:10:35,803 poszli na plażę na zasłużony wypoczynek… 169 00:10:36,513 --> 00:10:39,139 Ci chłopcy są tacy ładni. 170 00:10:39,765 --> 00:10:41,559 Prawda, Saro? 171 00:10:44,104 --> 00:10:47,481 Który jest twój ulubiony? Robby Rosa? Charlie Masso? 172 00:10:47,566 --> 00:10:51,570 Daj mu kilka lat i myślę, że bylibyście z Rickym Martinem świetną parą! 173 00:10:51,986 --> 00:10:53,572 Osobiście wolę Johnny'ego. 174 00:10:53,654 --> 00:10:57,741 Może nie jest najprzystojniejszy, ale to na nim trzyma się cały zespół. 175 00:10:57,826 --> 00:10:59,619 Pogadamy o czymś innym? 176 00:10:59,702 --> 00:11:01,453 Czymkolwiek? 177 00:11:01,745 --> 00:11:04,582 Spędzasz za dużo czasu z dziewczyną Máximo! 178 00:11:04,666 --> 00:11:06,208 Co… 179 00:11:06,293 --> 00:11:08,669 Co to znaczy? 180 00:11:09,461 --> 00:11:12,215 To znaczy, że spędzacie razem każdą sekundę. 181 00:11:12,298 --> 00:11:13,758 Ma na ciebie zły wpływ. 182 00:11:13,841 --> 00:11:17,428 Nie wolałabyś spędzać czasu z jakimś miłym chłopcem? 183 00:11:17,511 --> 00:11:20,181 Nie znam innej matki, która zachęcałaby córkę 184 00:11:20,264 --> 00:11:23,183 do spędzania czasu z chłopcami! 185 00:11:23,268 --> 00:11:26,605 I zgadzam się. Zdecydowanie Johnny. 186 00:11:26,687 --> 00:11:29,190 Widzisz? Zdecydowanie Johnny… 187 00:11:41,786 --> 00:11:44,456 Diane? Dzień dobry. 188 00:11:44,538 --> 00:11:48,375 Owszem. To wspaniały poranek. 189 00:11:49,211 --> 00:11:50,629 Czy coś się stało? 190 00:11:50,711 --> 00:11:53,215 Siedziałam z inwestorami do piątej rano. 191 00:11:53,298 --> 00:11:55,341 Piliśmy na umór. 192 00:11:56,091 --> 00:11:59,638 Wiem tylko, że obudziłam się pod stołem. 193 00:12:00,471 --> 00:12:04,142 Ale było warto, bo są gotowi przekazać nam pieniądze. 194 00:12:04,225 --> 00:12:06,394 Ośrodek jest uratowany! 195 00:12:07,354 --> 00:12:08,772 Nie tak głośno, Diane. 196 00:12:08,855 --> 00:12:10,731 To wspaniałe wieści. 197 00:12:11,816 --> 00:12:14,068 Ja też miałem wczoraj ważny wieczór. 198 00:12:14,818 --> 00:12:17,447 Odwiedzili mnie mój syn Víctor i wnuk. 199 00:12:17,529 --> 00:12:20,866 Przepraszam. Muszę zamknąć oczy. Nie śpię. 200 00:12:20,951 --> 00:12:24,578 Gdy wszystko się kołysze, lubię udawać, że jestem na jachcie. 201 00:12:25,455 --> 00:12:30,668 Osiemnaście lat. Tyle czasu straciłem z synem. Ale w pewnym sensie… 202 00:12:32,169 --> 00:12:34,713 Co to za dźwięk i jak go zamordować? 203 00:12:36,341 --> 00:12:37,341 Máximo. 204 00:12:40,595 --> 00:12:42,972 - Co robisz? - Potrzebuję krzesła. 205 00:12:43,056 --> 00:12:44,849 Albo dwóch. 206 00:12:45,600 --> 00:12:47,059 Weź te ze schowka! 207 00:12:47,143 --> 00:12:48,812 I przyjdź do mnie później. 208 00:12:48,894 --> 00:12:52,023 Musimy porozmawiać o wczorajszej nocy. 209 00:12:54,109 --> 00:12:56,152 Don Pablo był na mnie zły 210 00:12:56,235 --> 00:12:58,989 o to, jak rozmawiałem z nim poprzedniej nocy. 211 00:12:59,072 --> 00:13:01,448 Nie mogłem unikać go w nieskończoność. 212 00:13:02,366 --> 00:13:04,034 Za to Julii… 213 00:13:17,883 --> 00:13:18,924 Máximo. 214 00:13:19,009 --> 00:13:21,385 Nie. Jej też nie mogłem unikać. 215 00:13:22,846 --> 00:13:24,264 Julia, cześć. 216 00:13:24,346 --> 00:13:26,975 Już drugi raz się przede mną chowasz. 217 00:13:27,057 --> 00:13:30,687 Co? Ja? Nie. Nie to właśnie robiłem. 218 00:13:30,769 --> 00:13:31,770 Hej… 219 00:13:33,815 --> 00:13:38,570 Słuchaj, rozumiem to. Dziwnie musiało być oglądać te całe oświadczyny. 220 00:13:38,653 --> 00:13:43,240 Prawdę mówiąc, dziwnie było je też przyjmować. 221 00:13:43,325 --> 00:13:46,452 Naprawdę? Myślałem, że były urocze. 222 00:13:46,536 --> 00:13:50,039 Bardzo w stylu Chada. 223 00:13:50,999 --> 00:13:54,126 Chcę mieć pewność, że wszystko z tobą w porządku. I między nami. 224 00:13:55,003 --> 00:13:58,255 Nie podobało mi się, jak to się wczoraj potoczyło. 225 00:13:58,340 --> 00:14:02,969 Wszystko w porządku. Nie martw się o mnie, o nas, o siebie czy o nich. 226 00:14:03,845 --> 00:14:05,096 Muszę lecieć. 227 00:14:21,321 --> 00:14:22,489 Wybacz. 228 00:14:24,115 --> 00:14:28,202 Jeśli potrzebujesz czegoś do pisania, albo wielu rzeczy do pisania, 229 00:14:28,286 --> 00:14:30,288 mogę przysłać ci je do pokoju. 230 00:14:30,371 --> 00:14:32,665 Nie mieszkam tu. Kradnę je. 231 00:14:32,749 --> 00:14:34,500 Och, rozumiem. 232 00:14:34,584 --> 00:14:36,086 - Ochrona! - Czekaj! 233 00:14:36,168 --> 00:14:38,212 Nawet się nie poznaliśmy. Isabel. 234 00:14:38,296 --> 00:14:40,756 Máximo. Miło cię poznać. Ochrona! 235 00:14:40,840 --> 00:14:43,384 - Ochrona? - Wytłumaczę. 236 00:14:43,467 --> 00:14:46,388 Kojarzysz „autentyczne lokalne pozole” w waszym menu? 237 00:14:46,471 --> 00:14:50,683 To z „autentycznej lokalnej restauracji”, w której pracuję. Dostarczam je, 238 00:14:50,767 --> 00:14:53,186 po prostu nie było mnie przez parę miesięcy. 239 00:14:53,269 --> 00:14:56,981 A hotel płaci za pozole… w długopisach? 240 00:14:57,065 --> 00:15:00,735 Nie znoszę tych hoteli. Okradają turystów, żerują na miejscowych… 241 00:15:01,610 --> 00:15:04,864 ale restauracja musi z nimi współpracować, żeby przetrwać. 242 00:15:04,947 --> 00:15:08,284 Więc ilekroć przywożę pozole, zabieram coś stąd. 243 00:15:08,368 --> 00:15:10,787 Nic wielkiego. To tylko mój drobny akt oporu. 244 00:15:10,870 --> 00:15:15,750 Rozumiem. W takim razie nie potrzebuję chyba kajdanek… 245 00:15:15,833 --> 00:15:18,253 Szkoda. Jak masz na imię? 246 00:15:18,336 --> 00:15:21,798 Máximo. Zapisałbym ci, ale skończyły się długopisy. 247 00:15:38,565 --> 00:15:40,734 - Bierzemy to. - Świetny wybór. 248 00:15:40,817 --> 00:15:42,277 Memo jest zatrudniony? 249 00:15:42,360 --> 00:15:43,820 - Kto? - Memo. 250 00:15:47,657 --> 00:15:50,034 Chcę ci pomóc. Naprawdę. 251 00:15:50,409 --> 00:15:54,163 Ale nie mógłbym kogoś zatrudnić bez przeprowadzenia… 252 00:15:55,123 --> 00:15:56,123 Rozmowy kwalifikacyjnej. 253 00:15:58,125 --> 00:15:59,336 Pójdę po niego… 254 00:15:59,418 --> 00:16:02,172 Wybacz, nie ja tu ustalam zasady. Chwila. 255 00:16:02,880 --> 00:16:03,965 A jednak ja. 256 00:16:07,384 --> 00:16:10,554 O 18.00 wypuszczanie żółwi. To coś wyjątkowego. 257 00:16:11,222 --> 00:16:13,725 - Małe żółwiątka. - Isabel! 258 00:16:15,684 --> 00:16:17,394 Wróciłaś! 259 00:16:17,687 --> 00:16:20,731 Jak twoja podróż wokół Ameryki Południowej z Miguelem? 260 00:16:20,815 --> 00:16:22,192 Było cudownie… 261 00:16:22,274 --> 00:16:23,943 kiedy już pozbyłam się Miguela. 262 00:16:24,027 --> 00:16:25,653 Okazał się palantem, 263 00:16:25,736 --> 00:16:27,113 więc pewnego ranka w Limie 264 00:16:27,197 --> 00:16:29,448 wymknęłam się z rzeczami z hotelu. 265 00:16:29,532 --> 00:16:31,116 Moimi i jego. 266 00:16:32,034 --> 00:16:34,370 No co? Zostawiłam mu dodatkowe skarpetki. 267 00:16:34,453 --> 00:16:36,121 Nie jestem potworem. 268 00:16:36,206 --> 00:16:38,667 Przykro mi, że wam się nie ułożyło. 269 00:16:38,750 --> 00:16:43,504 Nie szkodzi. Cieszę się, że wróciłam! Tęskniłam za rodziną i za Acapulco. 270 00:16:43,587 --> 00:16:45,215 I za tobą. 271 00:16:45,298 --> 00:16:47,424 Nie chcę więcej wyjeżdżać. 272 00:16:47,509 --> 00:16:48,592 A teraz 273 00:16:49,302 --> 00:16:51,011 opowiedz o swoich zaręczynach! 274 00:16:51,096 --> 00:16:52,889 Słyszałaś już o tym? 275 00:16:52,972 --> 00:16:56,809 Połowa Meksyku słyszała! No już! Pokaż pierścionek! 276 00:16:59,395 --> 00:17:00,897 Śliczny. 277 00:17:02,774 --> 00:17:03,857 Co się dzieje? 278 00:17:05,943 --> 00:17:08,654 Powinnam się tym wszystkim cieszyć. Ale… 279 00:17:09,905 --> 00:17:12,074 Ostatnio układało się nam… różnie. 280 00:17:12,157 --> 00:17:13,367 Nagle Chad postanowił 281 00:17:13,450 --> 00:17:16,412 urządzić krępujące oświadczyny przed grupą nieznajomych… 282 00:17:16,496 --> 00:17:18,330 Nie wiem, czy jestem gotowa. 283 00:17:18,414 --> 00:17:19,833 Myślisz, że to ma sens? 284 00:17:19,915 --> 00:17:23,711 Dla ciebie ma. Zawsze za dużo rozmyślasz. 285 00:17:23,795 --> 00:17:25,755 Chcesz za niego wyjść czy nie? 286 00:17:25,838 --> 00:17:29,593 Nie wiem! A jeśli podejmę złą decyzję? 287 00:17:29,675 --> 00:17:32,679 To świetnie… Dowiesz się, jaka była ta właściwa! 288 00:17:32,761 --> 00:17:35,932 Czasem trzeba podjąć złe decyzje, by znaleźć własną drogę. 289 00:17:36,016 --> 00:17:38,934 Gdybym nie wyjechała z Miguelem, 290 00:17:39,019 --> 00:17:41,645 nie wiedziałabym, że wolałabym, by pożarł mnie niedźwiedź, 291 00:17:41,730 --> 00:17:43,230 niż być jego dziewczyną. 292 00:17:43,315 --> 00:17:46,859 Niezależnie od tego, co zrobię, ktoś będzie rozczarowany. 293 00:17:46,942 --> 00:17:49,570 To przestań zamartwiać się innymi. 294 00:17:50,070 --> 00:17:53,532 Dokonaj wyboru i już. 295 00:17:54,200 --> 00:17:55,535 Muszę już iść. 296 00:17:55,785 --> 00:17:56,869 Kocham cię. 297 00:18:01,374 --> 00:18:03,375 Roberto… mamy problem! 298 00:18:03,460 --> 00:18:05,086 Smacznych tortilli! 299 00:18:05,586 --> 00:18:07,588 Moja mama chyba coś podejrzewa! 300 00:18:07,672 --> 00:18:09,798 O czym ty mówisz? Spotykam się z twoim bratem. 301 00:18:09,883 --> 00:18:11,175 Cóż, „spotykam się”. 302 00:18:11,259 --> 00:18:12,760 O nie. Wie, że to na niby? 303 00:18:12,844 --> 00:18:14,095 Nie wiem, co ona wie! 304 00:18:14,179 --> 00:18:16,765 Może widziała wczoraj, jak się przytulałyśmy. 305 00:18:16,847 --> 00:18:20,018 Po co wyleczyła te cholerne oczy? 306 00:18:21,853 --> 00:18:25,190 Kilogram tortilli? Pół kilo? 307 00:18:26,066 --> 00:18:28,652 Co my zrobimy? To się może źle skończyć… Dla nas obu. 308 00:18:28,734 --> 00:18:30,153 Tata by mnie zabił! 309 00:18:30,237 --> 00:18:33,573 Dlatego nie możesz do mnie przychodzić, kiedy nie będzie Máximo. 310 00:18:33,656 --> 00:18:36,701 Musimy się widywać gdzie indziej, na przykład tutaj. 311 00:18:37,535 --> 00:18:40,204 Poproszę kilogram tortilli. 312 00:18:40,288 --> 00:18:41,413 Proszę. 313 00:18:41,498 --> 00:18:44,166 Bardzo dziękuję, nieznajoma osobo. 314 00:18:49,923 --> 00:18:51,173 Memo! 315 00:18:52,467 --> 00:18:53,969 Musiałem się nad tym napracować, 316 00:18:54,051 --> 00:18:56,387 ale załatwiłem ci rozmowę z Héctorem. 317 00:18:56,471 --> 00:18:58,013 Teraz, zanim zmieni zdanie! 318 00:18:58,097 --> 00:18:59,557 Świetnie! 319 00:18:59,641 --> 00:19:02,184 Ale jeśli nie skończę prania, 320 00:19:02,269 --> 00:19:03,811 Lupe mnie zwolni. Muszę zostać. 321 00:19:03,894 --> 00:19:05,855 Dobra wiadomość jest taka… 322 00:19:05,939 --> 00:19:08,400 Że prawie skończyłem! 323 00:19:09,067 --> 00:19:11,736 Przepraszam… 324 00:19:11,819 --> 00:19:14,655 Nie zauważyłam tej sterty w kącie. 325 00:19:14,739 --> 00:19:16,575 To już chyba wszystko. 326 00:19:17,576 --> 00:19:20,744 Chociaż nie sprawdzałam innych kątów. 327 00:19:27,085 --> 00:19:28,627 Chodźmy. 328 00:19:40,765 --> 00:19:43,977 Tak, to moje królestwo, drogie panie. 329 00:19:44,059 --> 00:19:47,396 Mówcie mi Héctor. Jestem dyrektorem wykonawczym basenu. 330 00:19:48,981 --> 00:19:51,276 Przepraszam. Pilne sprawy basenowe. 331 00:19:53,193 --> 00:19:55,238 Dziękuję, że się ze mną spotkałeś. 332 00:19:55,322 --> 00:19:56,615 - Chciałem… - Nazwisko? 333 00:19:56,698 --> 00:19:57,865 Memo Reyes… 334 00:19:57,949 --> 00:19:59,491 Historia zatrudnienia. 335 00:19:59,576 --> 00:20:00,701 To konieczne? 336 00:20:00,785 --> 00:20:02,871 - Kto tu zadaje pytania? - Ty. 337 00:20:02,953 --> 00:20:04,538 - A teraz uważaj. - Dobrze. 338 00:20:04,623 --> 00:20:07,666 Przyjmujesz zamówienia z dwóch leżaków jednocześnie, 339 00:20:07,750 --> 00:20:12,213 ale jedzenie dla trzech innych leżaków czeka już w barze. 340 00:20:12,297 --> 00:20:14,798 Jaki jest minimalny czas 341 00:20:14,883 --> 00:20:18,178 na przyjęcie pierwszego zamówienia i dostarczenie drugiego, 342 00:20:18,260 --> 00:20:20,680 żeby gazpacho pana Randalla nie wystygło? 343 00:20:20,763 --> 00:20:23,141 To podchwytliwe pytanie. Gazpacho jest zimne. 344 00:20:24,433 --> 00:20:25,977 Imponujące. 345 00:20:26,060 --> 00:20:27,229 Nie odwracając się, 346 00:20:27,311 --> 00:20:31,566 powiedz, co za nami wymaga naszej uwagi. Już. 347 00:20:31,650 --> 00:20:33,817 Przy trzech leżakach brakuje ręczników, 348 00:20:33,902 --> 00:20:36,613 przy dwóch trzeba pilnie uzupełnić drinki, 349 00:20:36,695 --> 00:20:39,115 a kobieta w szarym bikini puszczała do ciebie oko. 350 00:20:39,199 --> 00:20:41,284 Chyba masz u niej szansę. 351 00:20:41,867 --> 00:20:45,121 To ostatnie było proste. Jasne, że mam u niej szansę. 352 00:20:46,288 --> 00:20:47,457 Ale… 353 00:20:48,250 --> 00:20:49,834 Nieźle. 354 00:20:51,670 --> 00:20:54,213 Ale muszę spotkać się z innymi kandydatami 355 00:20:54,297 --> 00:20:56,090 przed podjęciem ostatecznej decyzji. 356 00:20:57,550 --> 00:20:58,884 Powodzenia, papi. 357 00:21:04,140 --> 00:21:05,808 Zostaniesz zwolniony. 358 00:21:05,892 --> 00:21:08,811 A ja będę dla niego harował przez resztę życia. 359 00:21:10,313 --> 00:21:13,607 Żegnaj, jacuzzi. Żegnaj, idealny widoku. 360 00:21:13,692 --> 00:21:16,778 Żegnajcie, zbyt teatralni, a jednak porywający śpiewacy znad basenu. 361 00:21:36,463 --> 00:21:38,967 - Hej. - To kiepska pora? 362 00:21:39,049 --> 00:21:40,926 - Mogę wrócić… - Nie. W porządku. 363 00:21:41,010 --> 00:21:42,304 Próbowałam zająć się 364 00:21:42,386 --> 00:21:44,346 sukniami, które twoja mama zamówiła do sklepiku. 365 00:21:45,682 --> 00:21:49,102 Świetnie. Tak sobie myślałem 366 00:21:49,184 --> 00:21:53,397 i chcę powiedzieć, że bardzo przepraszam za wczoraj. 367 00:21:53,480 --> 00:21:56,192 Chciałem ci zaimponować, 368 00:21:56,276 --> 00:21:58,944 urządzić coś wyjątkowego… To było głupie. 369 00:21:59,028 --> 00:22:00,614 Myślisz, że byłeś głupi? 370 00:22:00,696 --> 00:22:02,156 Naprawdę głupi. 371 00:22:02,240 --> 00:22:04,867 Nie powinienem cię tak przypierać do muru. 372 00:22:04,951 --> 00:22:06,493 Mamy dobrą relację. 373 00:22:06,577 --> 00:22:09,372 Nikt nie każe nam się teraz pobierać. 374 00:22:09,455 --> 00:22:11,333 Dam ci tyle czasu, ile potrzebujesz. 375 00:22:11,415 --> 00:22:14,627 Ja i moje kruche ego… sobie poradzimy. 376 00:22:15,545 --> 00:22:17,547 Jestem szczęściarą, że cię znalazłam. 377 00:22:17,631 --> 00:22:19,465 Zawsze to powtarzam. 378 00:22:20,174 --> 00:22:22,219 To znaczy o tobie, nie o sobie. 379 00:22:22,801 --> 00:22:25,471 Ale naprawdę… Jesteśmy niesamowitą parą. 380 00:22:26,056 --> 00:22:27,473 To prawda. 381 00:22:27,557 --> 00:22:29,517 Dwoje niesamowitych ludzi… 382 00:22:31,228 --> 00:22:33,730 którzy mają ślub do zaplanowania. 383 00:22:35,981 --> 00:22:37,608 Zaraz, czy to znaczy… 384 00:22:40,194 --> 00:22:44,950 - Jesteś pewna? - Czemu nie? Zróbmy to. 385 00:22:47,826 --> 00:22:49,996 Jestem taki podekscytowany. Powiem mamie. 386 00:22:53,708 --> 00:22:54,709 Okej. 387 00:23:03,843 --> 00:23:06,304 Hej, mamo! Kupiłam tortille. 388 00:23:06,387 --> 00:23:08,722 Pomogę ci zrobić enfrijoladas na kolację! 389 00:23:08,807 --> 00:23:10,892 Jutro mogę iść na targ. 390 00:23:10,976 --> 00:23:12,727 Albo do apteki. 391 00:23:12,810 --> 00:23:14,395 Czegokolwiek ci trzeba… 392 00:23:14,729 --> 00:23:16,815 Chcę ci bardziej pomagać. 393 00:23:22,194 --> 00:23:26,199 No tak. Mamy poważne kłopoty. 394 00:23:26,782 --> 00:23:29,994 Dolatujemy do Acapulco. 395 00:23:30,077 --> 00:23:31,829 O rany. Szybko poszło. 396 00:23:32,622 --> 00:23:34,207 Tylko prywatne samoloty. 397 00:23:34,290 --> 00:23:36,750 - Prawda, Joe? - Pewnie, szefie. 398 00:23:36,835 --> 00:23:39,546 Nie wiem, czemu każdy nie ma prywatnego samolotu. 399 00:23:42,089 --> 00:23:44,843 Nadszedł czas, by wypuścić żółwie do oceanu. 400 00:23:44,925 --> 00:23:46,677 Tak się złożyło, 401 00:23:46,760 --> 00:23:49,638 że byli tam wszyscy, których unikałem. 402 00:23:49,722 --> 00:23:51,391 Wszyscy na raz. 403 00:23:57,605 --> 00:24:00,983 Zbierzcie się, proszę. 404 00:24:01,067 --> 00:24:02,527 Podejdźcie bliżej. 405 00:24:03,737 --> 00:24:06,323 Tak jest, chodźcie. Podejdźcie. 406 00:24:09,116 --> 00:24:12,828 To jedna z moich ulubionych tradycji w Las Colinas. 407 00:24:12,913 --> 00:24:16,750 Doroczne wypuszczenie małych żółwi. 408 00:24:16,833 --> 00:24:19,544 Beto, wytłumaczysz, jak to wszystko działa? 409 00:24:21,546 --> 00:24:24,215 Żółwie składają jajka w piasku. 410 00:24:24,298 --> 00:24:26,800 Wiem, co czujesz. 411 00:24:26,884 --> 00:24:30,096 Zakopujemy je na plaży. Wykluwają się małe żółwie. 412 00:24:30,180 --> 00:24:33,516 Trzymają je w moim magazynie. A ja ich tam nie chcę. 413 00:24:33,599 --> 00:24:37,854 Moje dłonie pachną żółwiami. Każdy mój drink pachnie żółwiami. 414 00:24:38,438 --> 00:24:39,814 Nie znoszę tej tradycji. 415 00:24:43,067 --> 00:24:46,363 A teraz, w ten piękny Nowy Rok, 416 00:24:46,445 --> 00:24:51,910 wszyscy wypuścimy je do oceanu, gdzie zaczną cudowne nowe życie. 417 00:24:51,992 --> 00:24:54,913 To samo czułam po podpisaniu dokumentów rozwodowych. 418 00:24:57,289 --> 00:25:00,292 Nie przedłużajmy już. 419 00:25:00,376 --> 00:25:06,549 Wypuśćcie swoje żółwie. 420 00:25:08,843 --> 00:25:10,053 Dziękuję, Beto. 421 00:25:50,969 --> 00:25:52,386 W tamtej chwili 422 00:25:52,470 --> 00:25:55,932 czułem się tak, jakbym był tym żółwikiem, Hugo. 423 00:25:57,057 --> 00:26:01,645 Byłem samotny, cierpiałem, unikałem tego, z czym musiałem się zmierzyć. 424 00:26:02,314 --> 00:26:05,317 Czekaj. Naprawdę porównujesz się do małego żółwika? 425 00:26:06,483 --> 00:26:07,736 A czemu nie? 426 00:26:07,818 --> 00:26:09,194 Jestem rozkoszny. 427 00:26:09,863 --> 00:26:11,280 Więc pogódź się z tym. 428 00:26:12,198 --> 00:26:16,161 W tamtej chwili miało się wydarzyć coś niesamowitego. 429 00:26:16,243 --> 00:26:20,164 Nagle mój żółw odzyskał wigor. 430 00:26:20,248 --> 00:26:25,502 Nie zamierzał pozwolić, by ta plaża, to miejsce i ta chwila go pokonały. 431 00:26:26,962 --> 00:26:31,259 Zamiast tego pomknął do wody i zanurkował. 432 00:26:31,343 --> 00:26:36,013 Zrozumiałem wtedy, że nadszedł czas, bym i ja przestał wszystkiego unikać. 433 00:26:37,557 --> 00:26:39,183 Przestań mnie dręczyć. 434 00:26:39,267 --> 00:26:40,852 Czego chcesz za posadę Memo? 435 00:26:40,935 --> 00:26:42,854 Połowy twoich napiwków? 436 00:26:42,938 --> 00:26:43,938 Umowa stoi! 437 00:26:47,025 --> 00:26:49,903 Czemu się zgodziłeś? Potrzebowałeś pieniędzy. 438 00:26:49,986 --> 00:26:52,529 Bardziej potrzebowałem tej wygranej. 439 00:26:52,614 --> 00:26:54,406 Ale to nie było moje ostatnie słowo. 440 00:26:56,159 --> 00:26:57,285 Julia. 441 00:26:57,786 --> 00:27:00,247 Przyznaję. Unikałem cię wcześniej. 442 00:27:00,829 --> 00:27:03,540 Dziwnie było wczoraj oglądać twoje zaręczyny, 443 00:27:03,625 --> 00:27:06,545 ale absolutnie cię wspieram. 444 00:27:06,627 --> 00:27:09,838 Cieszę się i gratuluję wam z Chadem. 445 00:27:10,798 --> 00:27:13,634 Dobrze. Ale na pewno nie jest ci smutno? 446 00:27:13,718 --> 00:27:15,220 Nawet po wszystkim, co… 447 00:27:15,303 --> 00:27:17,681 Proszę cię, to byliśmy my z 1984 roku. 448 00:27:17,763 --> 00:27:19,307 Za to my z 1985 roku 449 00:27:19,807 --> 00:27:22,644 na pewno będziemy świetnymi przyjaciółmi. 450 00:27:23,228 --> 00:27:25,188 Oto i on! Mój „hermigo”. 451 00:27:25,271 --> 00:27:28,191 - Szczęśliwego Nowego Roku. - Wzajemnie. 452 00:27:28,983 --> 00:27:30,943 I gratulacje. 453 00:27:31,027 --> 00:27:32,528 Co za wspaniała para. 454 00:27:34,530 --> 00:27:36,490 To nie było łatwe. 455 00:27:36,575 --> 00:27:39,827 Ale w tamtej chwili czułem, że należy to powiedzieć. 456 00:28:04,184 --> 00:28:07,188 Udało się, Hugo. Jesteśmy na miejscu. 457 00:28:09,773 --> 00:28:11,817 Witaj w Acapulco. 458 00:28:13,403 --> 00:28:18,240 Udało się, Hugo. Jesteśmy na miejscu. Oto nasza przyszłość. 459 00:28:18,325 --> 00:28:22,412 Nie wierzę w to. Spełniamy marzenie i będziemy razem pracować. 460 00:28:23,329 --> 00:28:25,123 Co powiedział Héctor? 461 00:28:25,707 --> 00:28:28,960 On… Umie poznać się na talentach. 462 00:28:29,586 --> 00:28:31,171 Mój jest bezsprzeczny. 463 00:28:31,712 --> 00:28:34,215 Mój dzień nieco się poprawił, 464 00:28:34,298 --> 00:28:37,927 ale musiałem zmierzyć się z jeszcze jedną sprawą z 1984 roku. 465 00:28:38,595 --> 00:28:40,180 Z moją kłótnią z Don Pablo. 466 00:28:40,262 --> 00:28:41,556 Zaraz wracam. 467 00:28:44,976 --> 00:28:47,354 Memo Reyes, basenowy. 468 00:28:51,023 --> 00:28:52,150 Don Pablo. 469 00:28:53,526 --> 00:28:54,693 Máximo. 470 00:29:06,664 --> 00:29:10,710 Przepraszam, że tak się wczoraj do pana zwróciłem. To nieodpowiednie. 471 00:29:10,794 --> 00:29:14,713 Zapomnij o tym. Dzięki tobie i twojej matce 472 00:29:14,798 --> 00:29:18,175 mój syn i wnuk znów są w moim życiu! 473 00:29:18,259 --> 00:29:20,220 Jestem ci dozgonnie wdzięczny. 474 00:29:21,555 --> 00:29:25,517 Martwisz się, że nie awansowałeś. Kierownik basenu… 475 00:29:26,726 --> 00:29:29,019 To było piękne marzenie. 476 00:29:29,104 --> 00:29:33,107 Nie wszystkie moje marzenia mogą się spełnić. 477 00:29:33,567 --> 00:29:37,319 A może… powinieneś sięgać po więcej. 478 00:29:39,072 --> 00:29:39,948 Posłuchaj… 479 00:29:40,030 --> 00:29:42,784 Jeśli naprawdę chcesz awansować w ośrodku, 480 00:29:43,201 --> 00:29:47,663 musisz zbliżyć się do ośrodka władzy. 481 00:29:47,747 --> 00:29:50,666 A czy ci się to podoba, czy nie, 482 00:29:50,750 --> 00:29:51,835 jest nim Diane. 483 00:29:51,917 --> 00:29:55,755 Czy muszę zbliżyć się do Diane tak, jak zrobił to Héctor? 484 00:29:56,006 --> 00:30:00,759 Nie, Héctor znalazł skrót. 485 00:30:03,054 --> 00:30:05,973 Zaufaj mi, to nie potrwa długo. 486 00:30:06,057 --> 00:30:09,352 Chcę, żebyś stał się dla Diane niezastąpiony. 487 00:30:09,435 --> 00:30:11,855 Ja jestem jej prawą ręką, 488 00:30:12,689 --> 00:30:15,357 a do lata ty będziesz jej lewą ręką. 489 00:30:16,317 --> 00:30:19,445 A jak tego dokonamy? 490 00:30:22,865 --> 00:30:26,786 To magiczny klucz? Prowadzi do innego świata? 491 00:30:26,869 --> 00:30:29,079 Tak. To tajemny świat znany też jako… 492 00:30:29,163 --> 00:30:31,290 spiżarnia. 493 00:30:33,167 --> 00:30:36,253 Każdego ranka Diane oczekuje, że pod biurem 494 00:30:36,337 --> 00:30:38,506 będzie na nią czekała kawa i gazeta. 495 00:30:38,882 --> 00:30:41,425 Od jutra to twoje zadanie. 496 00:30:41,843 --> 00:30:43,470 To faza pierwsza. 497 00:30:43,970 --> 00:30:46,472 A potem wszystko jest możliwe. 498 00:30:47,973 --> 00:30:49,267 Co ty na to? 499 00:30:49,351 --> 00:30:52,686 Ten 1985 rok całkiem nieźle się zaczyna. 500 00:30:55,898 --> 00:30:58,276 Jasne! Od tego jest barman, prawda? 501 00:30:58,359 --> 00:30:59,736 Od zbierania śmieci. 502 00:30:59,818 --> 00:31:02,696 Po co miałbym krążyć i serwować drinki… 503 00:32:25,946 --> 00:32:26,865 KU PAMIĘCI 504 00:32:26,948 --> 00:32:28,950 NAPISY: MARIA ZAWADZKA-STRĄCZEK 35556

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.