All language subtitles for Black.Sails.S04E09.XXXVII.1080p.AMZN.WEB-DL.DD.5.1.H.265-SiGMA

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese Download
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:18,000 --> 00:00:19,800 Poprzednio: 2 00:00:19,900 --> 00:00:22,800 Twój plan nie wypalił. Przechodzimy do mojego. 3 00:00:22,900 --> 00:00:26,900 - Idź po to. Przynieś natychmiast. - Co takiego? 4 00:00:27,400 --> 00:00:31,199 Trzymaliśmy to już w dłoniach. Wojna już miała się rozpocząć. 5 00:00:31,200 --> 00:00:34,599 Nie każ mi wybierać między wojną i żoną. 6 00:00:34,600 --> 00:00:37,799 Wyspa Szkieletów. Poza wszelkimi szlakami handlowymi. 7 00:00:37,800 --> 00:00:39,499 Billy wybrał ją nie przez przypadek. 8 00:00:39,500 --> 00:00:42,700 To miejsce, które może wytrącić nas z równowagi. 9 00:00:43,000 --> 00:00:48,800 Twierdzi, że był na Wyspie Szkieletów i może wskazać nam drogę. 10 00:00:48,900 --> 00:00:51,899 Potrzebuję nowego partnera. 11 00:00:51,900 --> 00:00:54,199 Jeśli nasza sprawa ma przetrwać, 12 00:00:54,200 --> 00:00:57,699 niektórzy z nas muszą zachować trzeźwość umysłu 13 00:00:57,700 --> 00:01:00,100 w imieniu tych, którzy nie zdołają. 14 00:01:00,200 --> 00:01:03,000 Wysłałem za nim sześciu ludzi. 15 00:01:03,400 --> 00:01:05,800 Kazałem im zabić kapitana Flinta. 16 00:01:08,000 --> 00:01:14,800 .:: GrupaHatak.pl ::. 17 00:01:16,000 --> 00:01:20,900 facebook.pl/GrupaHatak 18 00:02:25,800 --> 00:02:29,500 Black Sails [S04E09] 19 00:02:30,100 --> 00:02:37,900 Tłumaczenie: Igloo666 & michnik 20 00:03:28,800 --> 00:03:32,800 - Na co patrzymy? - Na Nassau. 21 00:03:34,000 --> 00:03:39,200 Mniej więcej. Czeka na nas parę dni drogi stąd. 22 00:03:42,000 --> 00:03:44,700 Nie widzisz wyspy? 23 00:03:46,300 --> 00:03:50,700 Ostro tu zapierdalałem, więc liczę, że nie żartujesz sobie. 24 00:03:54,100 --> 00:04:00,899 Za parę tygodni popłynę tam z ogromną flotą piratów, 25 00:04:00,900 --> 00:04:04,600 przystępując do bitwy o ogromnym znaczeniu. 26 00:04:06,000 --> 00:04:07,900 Jeśli nam się poszczęści, 27 00:04:08,000 --> 00:04:11,800 zdobędziemy Nassau i rozpoczniemy rewolucję. 28 00:04:14,000 --> 00:04:17,100 Nie dokonam tego bez ciebie. 29 00:04:18,600 --> 00:04:22,500 Dlatego wszyscy byśmy zyskali, a ty już najbardziej, 30 00:04:22,600 --> 00:04:27,600 gdyby podczas bitwy nie zabił cię pierwszy lepszy łachudra. 31 00:04:30,000 --> 00:04:33,799 - Chcesz mnie nauczyć walki? - Walczyć już potrafisz. 32 00:04:33,800 --> 00:04:37,700 Pokażę ci, jak walczyć i nie dać się zabić. 33 00:04:40,400 --> 00:04:42,900 To ci pomoże. 34 00:04:44,400 --> 00:04:47,099 Wiem, co sądzisz o pokazywaniu się bez nogi, 35 00:04:47,100 --> 00:04:52,400 ale gdy rozpocznie walka, liczy się tylko jak największa... 36 00:04:54,700 --> 00:04:57,100 przewaga. 37 00:04:58,100 --> 00:05:02,500 Muszę dbać o to, jak postrzegają mnie ludzie. 38 00:05:04,800 --> 00:05:08,299 To część mojej pracy. 39 00:05:08,300 --> 00:05:11,400 Ale by moja duma była dla nas problemem... 40 00:05:13,900 --> 00:05:16,199 Sądzę, że ten etap już za nami. 41 00:05:16,200 --> 00:05:17,700 Ty nie? 42 00:05:35,100 --> 00:05:36,899 Naprawdę sądzisz, że kilka tygodni ćwiczeń 43 00:05:36,900 --> 00:05:39,099 zrobi taką różnicę? 44 00:05:39,100 --> 00:05:41,699 W tym momencie już się nie zmienię. 45 00:05:41,700 --> 00:05:43,800 To lepsze niż nic. 46 00:05:46,900 --> 00:05:48,100 Dobrze. 47 00:05:51,500 --> 00:05:55,800 - Nie martwi cię to? - Martwi? 48 00:05:57,200 --> 00:06:02,699 Mówisz, że nauczysz mnie walczyć. Ale jeśli każdy walczy inaczej, 49 00:06:02,700 --> 00:06:06,900 tak naprawdę będziesz mnie uczyć, jak cię pokonać. 50 00:06:10,800 --> 00:06:12,900 Zaryzykuję. 51 00:06:13,700 --> 00:06:15,300 Zaczynamy? 52 00:06:54,100 --> 00:06:55,700 Powiedz, że wiesz, gdzie oni są. 53 00:06:55,800 --> 00:06:59,299 Widziałem Flinta i drugiego, gdy weszliśmy do lasu. 54 00:06:59,300 --> 00:07:01,899 Z odległości, ale widzieliśmy ich. 55 00:07:01,900 --> 00:07:05,499 Wysłałem za nimi ludzi. Niosąc skrzynię, nie zajdą daleko. 56 00:07:05,500 --> 00:07:08,700 Flint nie musi zajść daleko. 57 00:07:09,000 --> 00:07:13,100 Wystarczy, by zakopał tę skrzynię, a zapewni sobie zwycięstwo. 58 00:07:13,900 --> 00:07:17,500 Ile czasu dał ci gubernator? 59 00:07:17,600 --> 00:07:20,700 Mamy czas do wschodu słońca, by zwrócić skrzynię, 60 00:07:20,800 --> 00:07:23,099 ale nie sądzę, by tyle czekał. 61 00:07:23,100 --> 00:07:25,899 Działa na korzyść dla siebie. 62 00:07:25,900 --> 00:07:28,100 Chce wykonać jakiś ruch. 63 00:07:29,700 --> 00:07:32,699 Nie wiem jaki, ale coś szykuje. 64 00:07:32,700 --> 00:07:37,100 I bez skrzyni nic na to nie będę w stanie poradzić. 65 00:08:00,800 --> 00:08:03,300 Który z nich zwycięży? 66 00:08:05,900 --> 00:08:07,500 Który? 67 00:08:08,300 --> 00:08:11,099 Pan Silver zapewnił mnie, że odzyska skrzynię 68 00:08:11,100 --> 00:08:14,700 i dotrzyma warunków naszej umowy. 69 00:08:14,900 --> 00:08:18,200 Jeśli się myli... 70 00:08:19,300 --> 00:08:22,500 będę musiał podjąć trudne decyzje. 71 00:08:23,600 --> 00:08:25,599 Znasz ich. 72 00:08:25,600 --> 00:08:27,499 Stoją teraz po przeciwnych stronach, 73 00:08:27,500 --> 00:08:30,800 zatem pytam, jakiego wyniku mam się spodziewać. 74 00:08:32,200 --> 00:08:34,300 Silver ma ludzi. 75 00:08:36,200 --> 00:08:39,300 Flint jest sam i na straconej pozycji. 76 00:08:43,100 --> 00:08:44,900 To powiedziawszy... 77 00:08:46,100 --> 00:08:49,800 Flint był sam i na straconej pozycji niezliczoną ilość razy. 78 00:08:51,800 --> 00:08:53,500 I oto jesteśmy. 79 00:08:57,700 --> 00:09:00,000 Chcę powiedzieć... 80 00:09:01,000 --> 00:09:04,100 że na twoim miejscu zakładałbym najgorsze 81 00:09:05,300 --> 00:09:08,600 i zareagował stosownie, póki jeszcze możesz. 82 00:09:17,100 --> 00:09:20,700 Panie, mgła się nasila. 83 00:09:21,200 --> 00:09:24,700 Możemy wyruszyć bez narażania ludzi. 84 00:09:39,300 --> 00:09:41,500 Chciałbym się z nią zobaczyć. 85 00:09:42,700 --> 00:09:48,699 - Nie przyjmie twojej oferty. - Na razie jesteś tu złem koniecznym. 86 00:09:48,700 --> 00:09:50,800 Nie wystawiaj mojej cierpliwości na próbę. 87 00:09:54,400 --> 00:09:57,900 Przyprowadźcie ją. Natychmiast. 88 00:10:16,100 --> 00:10:17,899 O co chodzi? 89 00:10:17,900 --> 00:10:21,299 Doszliśmy do tego miejsca. Dalej ślad się rozwidla. 90 00:10:21,300 --> 00:10:25,499 Może chcieć nas rozdzielić, by zwiększyć swoje szanse. 91 00:10:25,500 --> 00:10:27,899 Mawiają, że rozumujesz jak on. 92 00:10:27,900 --> 00:10:31,900 Pomyśleliśmy, że możesz wiedzieć, w którą stronę się udał. 93 00:10:32,600 --> 00:10:36,000 A skąd mam to, do chuja, wiedzieć? 94 00:10:36,100 --> 00:10:42,000 Flintowi wystarczy godzina, by ukryć przed nami skrzynię. 95 00:10:42,100 --> 00:10:46,899 Każda minuta naszej zwłoki przybliża go do zwycięstwa. 96 00:10:46,900 --> 00:10:48,999 Was trzech, w tę stronę. 97 00:10:49,000 --> 00:10:51,300 Wy drugą ścieżką. 98 00:11:00,600 --> 00:11:02,399 Ma rację. 99 00:11:02,400 --> 00:11:08,500 - Flint chce zyskać przewagę. - Wiem. 100 00:11:10,400 --> 00:11:15,100 Możliwe, że właśnie posłałeś jedną z tych grup na śmierć. 101 00:11:16,600 --> 00:11:19,300 Byle zdradzili jego pozycję. 102 00:11:21,500 --> 00:11:23,200 Ciekawe, czy on wie... 103 00:11:24,300 --> 00:11:26,700 ile się od niego nauczyłeś. 104 00:11:46,700 --> 00:11:50,599 Atak rodzi się w nadgarstku przeciwnika. 105 00:11:50,600 --> 00:11:54,900 Staje się przeszłością, to nierozerwalne. 106 00:11:55,500 --> 00:11:58,699 Koniec ostrza, czyli miejsce, w którym atak dociera, 107 00:11:58,700 --> 00:12:02,400 to teraźniejszość, zatem również nie można temu zaprzeczyć. 108 00:12:03,500 --> 00:12:05,299 Wciąż patrzysz mi w oczy, 109 00:12:05,300 --> 00:12:07,700 a to dobry sposób, by dać się zabić. 110 00:12:08,700 --> 00:12:12,400 Jak dokładnie mam obserwować dwa punkty w tym samym czasie? 111 00:12:12,700 --> 00:12:13,900 Dzięki wprawie. 112 00:12:14,900 --> 00:12:16,699 Każda walka jest taka sama. 113 00:12:16,700 --> 00:12:18,899 Są tylko dwa, równie ważne pytania. 114 00:12:18,900 --> 00:12:22,199 Kto był moim przeciwnikiem wczoraj, a kto jest nim dzisiaj? 115 00:12:22,200 --> 00:12:25,700 Odpowiedz na te dwa pytania, a przeciwnik nic... 116 00:12:30,300 --> 00:12:32,300 przed tobą nie ukryje. 117 00:12:34,900 --> 00:12:36,500 Co? 118 00:12:38,900 --> 00:12:41,200 Kim byłeś? 119 00:12:45,200 --> 00:12:47,500 Nie mam pojęcia, kim byłeś. 120 00:12:50,100 --> 00:12:52,400 Przed tym, jak cię znaleźliśmy. 121 00:12:53,100 --> 00:12:56,800 Jezu Chryste, nie rób tego. 122 00:12:56,900 --> 00:12:59,300 Jeśli chcesz wiedzieć, skąd się wywodzę, zapytaj. 123 00:13:01,100 --> 00:13:03,100 Chyba właśnie to zrobiłem. 124 00:13:05,800 --> 00:13:07,900 Wiesz wszystko, co trzeba. 125 00:13:08,500 --> 00:13:11,900 Urodziłem się w Whitechapel, nie znałem matki. 126 00:13:13,100 --> 00:13:15,099 Miałem nieciekawą młodość. 127 00:13:15,100 --> 00:13:18,500 - Większość spędziłem... - W domu dla chłopców. Wiem. 128 00:13:19,100 --> 00:13:23,700 Opowiadałeś mi kiedyś o doświadczeniach stamtąd. 129 00:13:25,100 --> 00:13:29,900 Ale to nieprawda. Czyż nie? 130 00:13:32,100 --> 00:13:33,900 Dlaczego tak mówisz? 131 00:13:34,900 --> 00:13:36,899 Pamiętam, że gdy mi o tym powiedziałeś, 132 00:13:36,900 --> 00:13:39,100 brzmiało to jak... wymysł. 133 00:13:40,700 --> 00:13:45,100 Zaczerpnięty z zasłyszanej gdzieś opowieści. 134 00:13:46,900 --> 00:13:48,299 Wtedy się tym nie przejąłem. 135 00:13:48,300 --> 00:13:52,399 Założyłem, że jeśli staniesz się kimś wartym poznania, 136 00:13:52,400 --> 00:13:54,999 w końcu dowiem się prawdy. 137 00:13:55,000 --> 00:13:56,600 Ale... 138 00:13:56,900 --> 00:13:59,800 zdałem sobie sprawę, że do tego nie doszło. 139 00:14:03,900 --> 00:14:07,100 I martwi mnie, 140 00:14:07,700 --> 00:14:11,400 iż mimo tego, że nasze przyszłości są ze sobą związane... 141 00:14:12,700 --> 00:14:15,100 ty powtórzyłeś mi tę samą historię. 142 00:14:18,100 --> 00:14:19,800 Dlaczego? 143 00:14:29,100 --> 00:14:31,200 To nieistotne. 144 00:14:33,700 --> 00:14:35,300 W porządku. 145 00:14:36,500 --> 00:14:39,600 Ale wiesz, że to także nieprawda. 146 00:14:41,300 --> 00:14:43,000 Dlaczego? 147 00:14:44,700 --> 00:14:47,700 Im bardziej staram się to zignorować... 148 00:14:55,300 --> 00:14:57,300 Znasz moją historię. 149 00:14:58,900 --> 00:15:02,899 Thomas, Miranda i cała reszta. 150 00:15:02,900 --> 00:15:07,699 Wiesz, jaką rolę to odegrało w zmotywowaniu mnie do tego, co zrobiłem. 151 00:15:07,700 --> 00:15:09,600 Do tego, co zrobię. 152 00:15:11,800 --> 00:15:14,000 Przejrzałeś mnie. 153 00:15:17,600 --> 00:15:19,799 Mało tego, gdy opowiedziałem ci swoją historię, 154 00:15:19,800 --> 00:15:24,099 wślizgnąłeś się w nią. 155 00:15:24,100 --> 00:15:26,699 Ostatni w szeregu feralnych partnerów. 156 00:15:26,700 --> 00:15:32,700 Ulokowałeś się tak, że jeśli kiedykolwiek się poróżnimy... 157 00:15:36,400 --> 00:15:39,700 zawaham się, nim cię skrzywdzę. 158 00:15:42,100 --> 00:15:44,899 - Powoli... - Nie jestem zły. 159 00:15:44,900 --> 00:15:46,500 Tylko... 160 00:15:48,000 --> 00:15:50,100 Ty znasz moją historię. 161 00:15:51,100 --> 00:15:53,299 I z niezrozumiałego dla mnie powodu... 162 00:15:53,300 --> 00:15:55,700 Nie chcę zdradzić ci swojej. 163 00:16:03,800 --> 00:16:05,700 Moment. 164 00:16:08,500 --> 00:16:10,000 Rozumiem twoje obawy. 165 00:16:16,400 --> 00:16:19,200 Wrócimy do tego jutro. W porządku? 166 00:16:40,400 --> 00:16:42,200 Znaleźliśmy go. 167 00:16:44,000 --> 00:16:46,000 Nie widzę skrzyni. 168 00:16:46,400 --> 00:16:51,600 Ślady ciągną się przez 200 metrów. Przywlókł ją tu. 169 00:16:54,200 --> 00:16:56,200 Idziemy po pana Handsa? 170 00:18:10,700 --> 00:18:12,600 Wracajmy. 171 00:19:40,800 --> 00:19:42,800 Żeglowałeś z Averym. 172 00:19:47,600 --> 00:19:51,100 Dawno temu. Minęło 20 lat? 173 00:19:52,000 --> 00:19:57,100 - Może nawet więcej? - Więcej. 174 00:20:01,100 --> 00:20:04,100 Wiesz, dokąd płyniesz? 175 00:20:10,300 --> 00:20:13,000 Poważnie, bo sporo w to zainwestowałem. 176 00:20:14,200 --> 00:20:17,499 Pewnego dnia porzucisz ten fach. 177 00:20:17,500 --> 00:20:21,300 Będziesz miał żonę, dzieci. 178 00:20:21,900 --> 00:20:23,999 Morze będziesz widywał coraz rzadziej, 179 00:20:24,000 --> 00:20:28,299 aż w końcu stanie się tylko obrazem na ścianie. 180 00:20:28,300 --> 00:20:34,100 Nieruchomym i nieistotnym dla twojego codziennego życia. 181 00:20:36,900 --> 00:20:39,100 Ale będzie cię przyzywać. 182 00:20:40,800 --> 00:20:44,999 I kiedy cię przyzwie, wejdziesz w ten obraz 183 00:20:45,000 --> 00:20:48,900 i poczujesz fale pod stopami. 184 00:20:49,500 --> 00:20:54,000 Wszystko do ciebie wróci, jakby to było wczoraj. 185 00:20:55,200 --> 00:20:56,900 Doprawdy? 186 00:21:00,400 --> 00:21:03,599 Obserwowałem was, jak sobie radzicie 187 00:21:03,600 --> 00:21:06,400 po odejściu mnie i moich ludzi. 188 00:21:07,300 --> 00:21:11,499 Osiągnęliście rzeczy, o których nikt, z kim żeglowałem, 189 00:21:11,500 --> 00:21:13,300 nigdy nie marzył. 190 00:21:14,500 --> 00:21:20,199 Słyszałem, że jeśli dotrzecie do Wyspy Szkieletów, 191 00:21:20,200 --> 00:21:22,600 może to oznaczać koniec dla gubernatora. 192 00:21:24,800 --> 00:21:29,100 Może utrzymacie ten fach przy życiu nieco dłużej. 193 00:21:30,500 --> 00:21:32,200 To prawda? 194 00:21:33,500 --> 00:21:36,600 Owszem. 195 00:21:41,100 --> 00:21:43,600 Zatem zabiorę was na nią. 196 00:21:44,000 --> 00:21:47,300 Trzymaj się tego możliwie najdłużej. 197 00:21:47,700 --> 00:21:52,600 Dla wszystkich tych, którzy to porzucili. 198 00:22:16,100 --> 00:22:19,200 Nie wiesz, jakiego to wymaga pohamowania. 199 00:22:23,000 --> 00:22:26,400 Jak bardzo chcę uciec się do przemocy. 200 00:22:27,100 --> 00:22:30,499 Jak pewny jestem, że byłoby to zasłużone, 201 00:22:30,500 --> 00:22:33,800 biorąc pod uwagę, co ty i twoi partnerzy zniszczyliście. 202 00:22:35,000 --> 00:22:37,200 Co mi odebraliście. 203 00:22:42,400 --> 00:22:47,800 Kompromis wydaje mi się obrzydliwy i nie do zniesienia. 204 00:22:49,300 --> 00:22:50,999 Na jaki kompromis mogę iść 205 00:22:51,000 --> 00:22:54,400 z człowiekiem odpowiedzialnym za śmierć mojej żony? 206 00:22:57,000 --> 00:22:59,900 Albo z tymi, którzy za nim podążają? 207 00:23:05,600 --> 00:23:08,100 Masz większe szczęście, niż ci się wydaje... 208 00:23:13,700 --> 00:23:16,200 dużo większe... 209 00:23:17,000 --> 00:23:23,400 że nadal słyszę w głowie ciche głosy, które odwodzą mnie od alternatywy. 210 00:23:27,200 --> 00:23:30,400 Jeśli ja muszę iść na kompromis, by uniknąć mrocznego końca, 211 00:23:31,500 --> 00:23:33,600 wówczas ty również. 212 00:23:35,600 --> 00:23:37,499 Zaoferowałem ci wolność dla twoich ludzi. 213 00:23:37,500 --> 00:23:41,599 Zaoferowałem ci więcej, niż ci przysługuje. 214 00:23:41,600 --> 00:23:44,300 A mimo to nadal się nie godzisz. 215 00:23:46,000 --> 00:23:48,699 Dlatego zwracam się po raz ostatni, 216 00:23:48,700 --> 00:23:51,100 by zapewnić cię, że nie możesz odmówić. 217 00:23:53,800 --> 00:23:56,799 - Przyjmij umowę... - Nie rozważę żadnej z twych umów. 218 00:23:56,800 --> 00:23:59,000 A John Silver przeżyje. 219 00:24:02,000 --> 00:24:03,700 Odmów... 220 00:24:05,700 --> 00:24:07,300 a on umrze. 221 00:24:08,800 --> 00:24:11,700 Razem z resztą ludzi, którzy podążyli tu za nim. 222 00:24:13,800 --> 00:24:16,399 Jeśli dobrze rozumiem, 223 00:24:16,400 --> 00:24:19,300 on jest dla ciebie najważniejszy. 224 00:24:19,900 --> 00:24:25,200 To z nim możesz wieść życie, jeśli zapomnisz na chwilę o dumie. 225 00:24:31,000 --> 00:24:34,200 Nie popełniaj mojego błędu. 226 00:24:36,600 --> 00:24:38,600 Przyjmij umowę. 227 00:24:41,600 --> 00:24:44,600 Ten głos w twojej głowie... 228 00:24:46,400 --> 00:24:49,199 Chyba wiem, jak on brzmi, 229 00:24:49,200 --> 00:24:52,300 bo wiem, że Eleanor chciała tego samego. 230 00:24:52,900 --> 00:24:55,000 Ale ja słyszę inne głosy. 231 00:24:57,500 --> 00:24:59,500 Cały chór. 232 00:25:00,500 --> 00:25:02,400 Mnogość. 233 00:25:04,200 --> 00:25:06,700 Sięgają wieki wstecz. 234 00:25:09,200 --> 00:25:12,099 Mężczyzn i kobiet... 235 00:25:12,100 --> 00:25:16,800 dzieci, które straciły życie przez ludzi twego pokroju. 236 00:25:18,600 --> 00:25:23,300 Mężczyzn, kobiet i dzieci skutych waszymi łańcuchami. 237 00:25:24,700 --> 00:25:26,900 Muszę im odpowiedzieć. 238 00:25:27,200 --> 00:25:29,000 A ta wojna... 239 00:25:30,000 --> 00:25:31,599 ich wojna... 240 00:25:31,600 --> 00:25:33,400 wojna Flinta... 241 00:25:34,000 --> 00:25:35,700 a także moja... 242 00:25:36,900 --> 00:25:40,000 nie zostanie powstrzymana na skutek negocjacji, 243 00:25:41,200 --> 00:25:43,999 by ocalić życie Johna Silvera, 244 00:25:44,000 --> 00:25:46,000 jego ludzi 245 00:25:46,500 --> 00:25:48,000 ani mojego. 246 00:25:50,000 --> 00:25:52,400 I wierz, w co chcesz, 247 00:25:53,000 --> 00:25:56,600 ale to nie ja, nie Flint 248 00:25:57,300 --> 00:26:00,000 i nie hiszpańscy żołnierze zabili twoją żonę. 249 00:26:02,000 --> 00:26:05,000 To twoja sprawka. 250 00:26:14,500 --> 00:26:16,000 Sierżancie. 251 00:26:22,400 --> 00:26:24,200 Zabierz ją pod pokład. 252 00:26:40,400 --> 00:26:42,299 - Ludzie gotowi? - Tak, panie. 253 00:26:42,300 --> 00:26:45,500 Zatem ruszamy. Przygotujcie łodzie. 254 00:27:15,000 --> 00:27:17,400 - Widać ich gdzieś? - Nie. 255 00:27:17,500 --> 00:27:20,400 Skrzyni również. I nie ma żadnych śladów. 256 00:27:22,700 --> 00:27:25,900 - Powinniśmy iść. - Dokąd? 257 00:27:26,700 --> 00:27:30,000 Flint już zapewne pozbył się skrzyni. 258 00:27:30,300 --> 00:27:33,700 Może właśnie wracać na Konia Morskiego. 259 00:27:34,100 --> 00:27:36,699 Wykorzysta wiedzę o położeniu skrzyni, 260 00:27:36,700 --> 00:27:38,599 by zyskać kontrolę nad ludźmi. 261 00:27:38,600 --> 00:27:42,299 A potem może uratuje Madi, a może nie. 262 00:27:42,300 --> 00:27:44,900 Może już zaakceptował jej śmierć. 263 00:27:45,700 --> 00:27:48,000 Stanie się męczennicą dla sprawy. 264 00:27:50,700 --> 00:27:52,300 Jebać go... 265 00:27:54,000 --> 00:27:57,199 za podyktowanie rezultatu, 266 00:27:57,200 --> 00:28:00,500 za fałszywą przyjaźń, 267 00:28:01,300 --> 00:28:05,800 za arogancję i obojętność. 268 00:28:07,700 --> 00:28:10,100 Co z tym zrobisz? 269 00:28:12,500 --> 00:28:14,800 Byłeś wielokrotnie ostrzegany... 270 00:28:14,900 --> 00:28:17,699 przez Billy'ego, przeze mnie, przez działania Flinta. 271 00:28:17,700 --> 00:28:20,999 A mimo tego, 272 00:28:21,000 --> 00:28:23,499 gdy go ponownie spotkamy, 273 00:28:23,500 --> 00:28:27,399 poszukasz powodów, by o tym wszystkim zapomnieć. 274 00:28:27,400 --> 00:28:30,999 Przebyłeś taką drogę, pokonałeś taką odległość, 275 00:28:31,000 --> 00:28:32,599 a gdy on zaczyna mówić, 276 00:28:32,600 --> 00:28:35,100 puszczasz wszystko w cholerę. 277 00:28:41,200 --> 00:28:43,400 Przebyliśmy taką drogę. 278 00:28:45,900 --> 00:28:48,400 Jak daleko jesteśmy od rozwidlenia? 279 00:28:50,200 --> 00:28:54,300 - Może z 200 metrów. - Więcej. 280 00:28:58,000 --> 00:29:01,700 Nie wyprzedziłby ludzi aż tak, niosąc tę skrzynię. 281 00:29:03,600 --> 00:29:05,900 Skrzyni tu nigdy nie było. 282 00:29:08,700 --> 00:29:10,500 Zostawił ją. 283 00:29:23,400 --> 00:29:25,900 Zorientują się, że ją tu wyrzuciliśmy? 284 00:29:26,900 --> 00:29:30,300 Musimy ją zakopać. 285 00:29:40,600 --> 00:29:42,999 Słyszałem przed odejściem rozmowy w obozie. 286 00:29:43,000 --> 00:29:45,999 Mówili o tym, co będzie, gdy to wszystko się skończy. 287 00:29:46,000 --> 00:29:47,999 Jeśli wojna okaże się taka, jak wszyscy mówią... 288 00:29:48,000 --> 00:29:51,000 O łupach, które zyskamy. 289 00:29:51,400 --> 00:29:54,400 Ale ty mówisz o czymś większym, prawda? 290 00:29:56,000 --> 00:29:58,499 Jeśli nam się uda... jeśli tego dokonamy 291 00:29:58,500 --> 00:30:01,599 i opuścimy tę wyspę, nie naruszając sojuszu, 292 00:30:01,600 --> 00:30:05,699 nie widzę w tym wszystkim pana Silvera. 293 00:30:05,700 --> 00:30:07,400 Zmieni zdanie. 294 00:30:07,800 --> 00:30:12,699 Gdy Madi będzie bezpieczna, znów zobaczy wszystko wyraźnie. 295 00:30:12,700 --> 00:30:13,999 Na to liczę. 296 00:30:14,000 --> 00:30:16,900 A jeśli nie, jeśli będzie musiał odejść... 297 00:30:19,400 --> 00:30:23,200 Ty jesteś zbyt ważny, by dźwigać takie brzemię. 298 00:30:25,700 --> 00:30:28,000 Gdy przyjdzie czas, ja to zrobię. 299 00:30:37,400 --> 00:30:38,999 Kurwa! 300 00:30:39,000 --> 00:30:40,799 Wciąż pochylasz się do przodu. 301 00:30:40,800 --> 00:30:42,700 Jeszcze raz. 302 00:30:47,900 --> 00:30:50,000 Nie mam do opowiedzenia historii. 303 00:30:58,000 --> 00:31:01,600 To może wyglądać, jakbym chciał coś przed tobą ukryć... 304 00:31:03,000 --> 00:31:05,200 ale prawda jest taka... 305 00:31:05,900 --> 00:31:08,200 że nie ma żadnej historii. 306 00:31:12,300 --> 00:31:14,900 Niczyja przeszłość nie jest aż tak nijaka. 307 00:31:17,800 --> 00:31:20,100 Nie nijaka, a... 308 00:31:21,900 --> 00:31:23,400 bez znaczenia. 309 00:31:31,500 --> 00:31:35,500 Dawno temu rozgrzeszyłem się, że żadnego jej nie nadałem. 310 00:31:36,300 --> 00:31:39,499 Nie ma potrzeby opowiadania o życiowych doświadczeniach 311 00:31:39,500 --> 00:31:44,300 w kontekście historii, która mnie definiuje. 312 00:31:45,100 --> 00:31:48,700 Doświadczeniach, z których nikt nie wyciągnie niczego poza tym, 313 00:31:49,800 --> 00:31:53,400 że świat to miejsce niekończących się horrorów. 314 00:31:58,500 --> 00:32:01,100 Pogodziłem się z wiedzą... 315 00:32:01,500 --> 00:32:03,700 że nie ma żadnego gawędziarza, 316 00:32:04,400 --> 00:32:10,700 który nadałby tym doświadczeniom spójności, sensu czy gracji. 317 00:32:11,900 --> 00:32:15,900 Dlatego też nie czuję się w obowiązku, by tego poszukiwać. 318 00:32:17,500 --> 00:32:20,700 Wiesz o mnie wszystko, z czego mogę dać się poznać. 319 00:32:21,600 --> 00:32:24,000 Wszystko, co jest istotne. 320 00:32:25,700 --> 00:32:31,000 Wiesz, że jestem prawdziwym i lojalnym przyjacielem. 321 00:32:38,500 --> 00:32:41,500 Czy to wystarczy, by było między nami zaufanie? 322 00:32:56,700 --> 00:32:58,000 Jeszcze raz. 323 00:33:20,700 --> 00:33:22,999 Zbliżamy się do punktu zwrotu. 324 00:33:23,000 --> 00:33:26,599 Dobrze. Bardzo dobrze. 325 00:33:26,600 --> 00:33:28,699 Gdy punkty ułożą się w jednej linii, 326 00:33:28,700 --> 00:33:30,999 będziemy wiedzieć, w którą stronę płynąć, 327 00:33:31,000 --> 00:33:32,800 by dotrzeć do wyspy. 328 00:33:35,000 --> 00:33:37,800 Ile to może potrwać? 329 00:33:39,100 --> 00:33:43,100 Może kilka dni, może mniej. 330 00:33:48,400 --> 00:33:54,800 Gdy płynęliśmy po złoto Urki, miałem podobne uczucie. 331 00:33:55,200 --> 00:33:57,500 Można było tyle zyskać. 332 00:33:58,900 --> 00:34:03,299 - Ale tym razem jest inaczej, prawda? - Dlaczego? 333 00:34:03,300 --> 00:34:05,500 Wtedy... 334 00:34:05,900 --> 00:34:10,999 nawet całkowity sukces oznaczał niepełne zwycięstwo. 335 00:34:11,000 --> 00:34:14,499 Czy się do tego przyznawaliśmy, czy też nie, 336 00:34:14,500 --> 00:34:16,799 obaj wiedzieliśmy, że ten skarb spowoduje 337 00:34:16,800 --> 00:34:19,499 tyle samo problemów, co ich rozwiąże. 338 00:34:19,500 --> 00:34:21,299 Ale teraz... 339 00:34:21,300 --> 00:34:24,899 Jeśli ten człowiek dotrzyma słowa 340 00:34:24,900 --> 00:34:28,499 i uda nam się pokonać Flinta oraz gubernatora... 341 00:34:28,500 --> 00:34:31,000 a czuję, że uda... 342 00:34:31,700 --> 00:34:34,800 Nie wiem dlaczego, ale czuję to. 343 00:34:36,100 --> 00:34:38,100 Czy oszalałem? 344 00:34:38,500 --> 00:34:40,500 Powiedz. Poważnie pytam. 345 00:34:42,700 --> 00:34:45,100 Nie sądzę. 346 00:34:48,000 --> 00:34:50,400 Myślałem o tym samym. 347 00:34:52,400 --> 00:34:56,699 Nadchodzące wydarzenia zwiastują, że będzie to zwycięstwo 348 00:34:56,700 --> 00:34:58,700 innego sortu. 349 00:35:00,100 --> 00:35:03,200 Prawdziwe zwycięstwo. 350 00:35:04,700 --> 00:35:06,300 Wolność... 351 00:35:08,000 --> 00:35:10,200 w każdym tego słowa znaczeniu. 352 00:35:14,200 --> 00:35:17,500 Ilu ludzi w historii jej zaznało? 353 00:35:20,400 --> 00:35:23,600 Jak niezwykła to chwila? 354 00:35:24,000 --> 00:35:27,100 Jakie mamy szczęście, stojąc u jej progu? 355 00:35:28,900 --> 00:35:30,300 Tak? 356 00:35:35,300 --> 00:35:36,900 O co chodzi? 357 00:35:51,100 --> 00:35:54,499 James powiedział, że złapał się za klatkę piersiową. 358 00:35:54,500 --> 00:35:57,400 A potem... padł. 359 00:36:16,500 --> 00:36:18,700 Powinniśmy...? 360 00:36:25,300 --> 00:36:29,699 Poprosiłeś go kilka dni temu, by podzielił się z tobą wiedzą? 361 00:36:29,700 --> 00:36:32,300 - Oczywiście. - No jasne. Dobrze. 362 00:36:33,100 --> 00:36:37,200 I doprowadzisz nas do celu bez jego pomocy, tak? 363 00:36:39,900 --> 00:36:43,000 Nie wal w chuja. 364 00:36:45,500 --> 00:36:47,999 Jasne, że doprowadzę. 365 00:36:48,000 --> 00:36:50,600 Jestem niemal pewien, że dam radę. 366 00:37:13,000 --> 00:37:14,800 Wszystko w porządku? 367 00:37:16,900 --> 00:37:19,000 Wydawało mi się, że to słyszałem. 368 00:37:22,500 --> 00:37:24,400 Co takiego? 369 00:37:28,000 --> 00:37:29,700 Kobietę. 370 00:37:30,200 --> 00:37:32,600 Lub coś, co brzmiało jak kobieta. 371 00:37:34,700 --> 00:37:38,800 Ciche zawodzenie z lasu. 372 00:37:46,400 --> 00:37:52,100 Pan Wallis zaklina się, że widział syrenę pod powierzchnią wody. 373 00:37:53,900 --> 00:37:55,999 Pan Jones słyszał głos własnej matki. 374 00:37:56,000 --> 00:37:59,099 Oskarżała go o bezczeszczenie jej pamięci. 375 00:37:59,100 --> 00:38:02,000 Umysł jest podatny na różne sztuczki. 376 00:38:03,200 --> 00:38:05,899 Szczególnie w takim miejscu... 377 00:38:05,900 --> 00:38:08,000 Odległym... 378 00:38:09,000 --> 00:38:11,000 i pełnym opowieści. 379 00:38:13,500 --> 00:38:16,300 W ciemnościach nie ma potworów... 380 00:38:17,900 --> 00:38:19,900 ale kryją się niebezpieczeństwa. 381 00:38:21,600 --> 00:38:24,100 Postarajmy się to rozróżniać. 382 00:38:24,600 --> 00:38:27,200 I skupmy się na tym drugim. 383 00:40:50,700 --> 00:40:52,100 Kurwa! 384 00:43:00,500 --> 00:43:02,199 Ładownia płonie! 385 00:43:02,200 --> 00:43:03,400 Co się stało? 386 00:43:08,200 --> 00:43:10,200 Ludzie w wodzie! 387 00:43:12,300 --> 00:43:14,300 Płyną łodzie! 388 00:43:15,900 --> 00:43:19,700 - Z Eurydyki! - Dobry Boże. 389 00:43:25,900 --> 00:43:28,400 Nie czekaj na mnie! Idź! 390 00:43:53,900 --> 00:43:55,900 Wkrótce nas dogonią. 391 00:44:00,300 --> 00:44:02,400 Musisz ją zakopać. 392 00:44:06,700 --> 00:44:08,500 Dasz radę? 393 00:44:10,400 --> 00:44:12,200 Ja ich zatrzymam. 394 00:44:27,900 --> 00:44:29,600 Jezu! 395 00:44:36,100 --> 00:44:38,000 Musimy stąd wyjść. 396 00:44:38,300 --> 00:44:40,999 Powiedziałeś, że trzeba zalać ładownię, by uratować statek. 397 00:44:41,000 --> 00:44:42,899 Już za późno. 398 00:44:42,900 --> 00:44:46,399 Za parę minut ogień dosięgnie magazynu. 399 00:44:46,400 --> 00:44:48,300 Jaki mamy wybór? 400 00:44:49,300 --> 00:44:50,700 Opuścić statek. 401 00:44:51,000 --> 00:44:52,099 Opuścić statek! 402 00:44:52,100 --> 00:44:54,300 - Opuścić statek! - Wszyscy! 403 00:45:30,400 --> 00:45:34,600 Wolałbym, gdybyśmy rozwiązali to w inny sposób. 404 00:45:39,500 --> 00:45:41,700 Skrzynia jest już zakopana. 405 00:45:43,600 --> 00:45:45,699 A ja potrzebuję każdego człowieka 406 00:45:45,700 --> 00:45:47,700 do tego, co nadejdzie. 407 00:45:48,200 --> 00:45:50,900 Ciebie również. 408 00:46:01,600 --> 00:46:03,900 Będzie tu lada chwila. 409 00:46:07,000 --> 00:46:11,000 Nadal sądzisz, że przekonasz go, by zrobił to po twojemu? 410 00:46:12,600 --> 00:46:14,200 Nie sądzę. 411 00:46:15,700 --> 00:46:18,000 Ale nie chcę się przekonywać. 412 00:46:47,400 --> 00:46:49,000 Wystarczy! 413 00:46:57,000 --> 00:46:58,699 Powiedz, gdzie ona jest. 414 00:46:58,700 --> 00:47:00,899 - Nie mogę. - Pierdol się! Gdzie? 415 00:47:00,900 --> 00:47:03,199 - Popełniasz błąd. - Pierdol się! Gdzie?! 416 00:47:03,200 --> 00:47:04,600 Pod ziemią... 417 00:47:07,700 --> 00:47:10,699 i pozostanie tam, dopóki nie uwolnimy Madi, 418 00:47:10,700 --> 00:47:13,700 po czym zabierzemy ją i wrócimy razem do obozu. 419 00:47:19,700 --> 00:47:22,400 Wiem, że nie dostrzegasz, dlaczego tak musi być. 420 00:47:23,100 --> 00:47:25,000 Ale musi. 421 00:47:25,400 --> 00:47:29,799 A im dłużej zwlekamy, tym mniej czasu na uratowanie jej. 422 00:47:29,800 --> 00:47:32,699 Zawsze postrzegałeś to wyłącznie w ten sposób, prawda? 423 00:47:32,700 --> 00:47:35,299 Traktowałeś to jako partnerstwo, dopóki pozwalało ci to 424 00:47:35,300 --> 00:47:38,799 działać we własnym interesie w danym momencie. 425 00:47:38,800 --> 00:47:42,099 A teraz ważniejsze od jej życia jest to, 426 00:47:42,100 --> 00:47:45,799 by stało się to po twojemu, na twoich warunkach. 427 00:47:45,800 --> 00:47:49,099 Sądzę, że wiesz, iż to bardziej skomplikowane. 428 00:47:49,100 --> 00:47:51,100 Ona na pewno to wie. 429 00:47:57,700 --> 00:47:59,999 Nawet gdybyś mnie zabił, 430 00:48:00,000 --> 00:48:02,599 gdybyś dzięki temu zobaczył ją ponownie żywą, 431 00:48:02,600 --> 00:48:05,200 jak jej to wytłumaczysz? 432 00:48:05,700 --> 00:48:08,299 Ona wierzy w to równie mocno jak ja. 433 00:48:08,300 --> 00:48:10,099 Wiesz o tym. 434 00:48:10,100 --> 00:48:14,500 Jeśli uratujesz ją za cenę wojny, i tak ją stracisz. 435 00:48:15,400 --> 00:48:19,700 Nawet ty nie stworzysz historii, dzięki której ci to wybaczy. 436 00:48:26,300 --> 00:48:27,699 Zrobisz to, 437 00:48:27,700 --> 00:48:29,700 a pożałujesz. 438 00:48:54,900 --> 00:48:57,100 Nie! 439 00:49:57,900 --> 00:50:01,500 Płyńcie do brzegu! 440 00:50:04,200 --> 00:50:06,500 Na brzeg! Z dala od statku! 441 00:51:03,400 --> 00:51:05,500 Nie widzisz tego? 442 00:51:12,200 --> 00:51:15,500 Nie zainwestował we mnie dla własnego użytku... 443 00:51:16,700 --> 00:51:19,200 Nie była to konieczność ani zależność. 444 00:51:22,400 --> 00:51:25,100 Obawiasz się, że ma ukryte motywy. 445 00:51:26,100 --> 00:51:28,700 Ale to stało się dla mnie jasne... 446 00:51:31,000 --> 00:51:33,200 Zapracowałem na jego szacunek. 447 00:51:37,000 --> 00:51:40,200 Po wszystkich tragediach, które przeżył... 448 00:51:43,000 --> 00:51:47,200 po utracie Thomasa, po wydarzeniach w Charles Town... 449 00:51:56,400 --> 00:51:58,700 Zdobyłem jego zaufanie. 450 00:52:00,500 --> 00:52:02,700 Jestem jego prawdziwym przyjacielem... 451 00:52:08,000 --> 00:52:10,500 dlatego też on będzie moim. 452 00:52:12,400 --> 00:52:15,000 Dopóki to będzie prawdziwe, 453 00:52:16,000 --> 00:52:18,600 wszystko jest możliwe. 454 00:52:34,700 --> 00:52:39,900 .:: GrupaHatak.pl ::. 34043

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.