All language subtitles for Luomo.che.guarda.(1994)

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek Download
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak Download
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:01:36,854 --> 00:01:39,479 Słucham? Ciociu Claro, Tu Eduardo. 2 00:01:39,504 --> 00:01:41,932 Co u ciebie Dodo? Dobrze, jest Sylwia? 3 00:01:41,956 --> 00:01:43,182 Nie wyszła 4 00:01:43,752 --> 00:01:45,206 W porządku. 5 00:01:45,619 --> 00:01:48,666 Chcesz żeby do ciebie zadzwoniła? Nie, nie. 6 00:01:48,691 --> 00:01:50,986 Przypomnij jej tylko o naszym obiedzie. Dzięki. 7 00:01:51,028 --> 00:01:52,237 Uważaj na siebie. 8 00:02:18,788 --> 00:02:24,335 MĘŻCZYZNA, KTÓRY PATRZY 9 00:10:04,231 --> 00:10:05,691 Dodo. Silvia! 10 00:10:09,022 --> 00:10:11,608 Jesteś zadowolony? Byłem, dopóki nie uciekłaś. 11 00:10:12,028 --> 00:10:13,830 Nie odeszłam od ciebie, przecież wiesz. 12 00:10:15,271 --> 00:10:18,599 Wybacz, że się spóżniłam ale nie mogłam się wcześniej wyrwać. 13 00:10:19,202 --> 00:10:20,703 Mężczyżni? Jacy meżczyżni? 14 00:10:20,703 --> 00:10:21,904 Miałam sprawy do załatwienia. 15 00:10:23,104 --> 00:10:24,814 Zamówiłeś coś? Nie. 16 00:10:25,208 --> 00:10:27,168 Co byś zjadła? To co zwykle. 17 00:10:27,679 --> 00:10:29,806 Kurczak z migdałami i smażonym ryżem. 18 00:10:29,889 --> 00:10:31,140 Dobrze. Dla dwóch osób. 19 00:10:32,607 --> 00:10:34,428 Dziękuję, że przyszłaś. 20 00:10:34,587 --> 00:10:37,022 Przecież jestem twoją żoną, prawda? 21 00:10:37,355 --> 00:10:41,326 Więc mogłaś przyjść do domu. Daj spokój, Dodo. 22 00:10:44,257 --> 00:10:47,573 Już ci mówiłam. Na razie to niemożliwe. 23 00:10:48,231 --> 00:10:50,558 Chciałem się z tobą spotkać bo mam dla ciebie wiadomość. 24 00:10:50,692 --> 00:10:52,246 Tak? Jaką? 25 00:10:52,670 --> 00:10:55,056 Obiecuję dom tylko dla nas. 26 00:10:55,081 --> 00:10:57,073 Mówisz poważnie? Jaki dom? Mieszkanie. 27 00:10:57,098 --> 00:10:58,988 Nad apartamentem mojego ojca. 28 00:10:59,384 --> 00:11:02,769 Chcę go o nie poprosić. Na poczet mojego spadku. 29 00:11:04,621 --> 00:11:05,839 Skąd ten pomysł? 30 00:11:06,515 --> 00:11:09,168 Chcę to zrobić dla ciebie. Dla mnie? Po co? 31 00:11:10,198 --> 00:11:12,741 Będziemy mogli mieszkać bez ojca. 32 00:11:15,356 --> 00:11:16,691 A co on ma z tym wspólnego? 33 00:11:17,033 --> 00:11:18,595 Wiem, że go nie znosisz. 34 00:11:18,923 --> 00:11:21,133 Mylisz się. Twój ojciec jes fascynujący 35 00:11:21,179 --> 00:11:23,265 Byłam jego studentką. 36 00:11:25,792 --> 00:11:27,502 To ty go nie znosisz. 37 00:11:28,360 --> 00:11:30,407 Więc powiedz mi, dlaczego nie chcesz wrócić? 38 00:11:30,540 --> 00:11:34,021 Na boga, Dodo! Dlaczego wciąż każesz mi mówić to samo? 39 00:11:34,709 --> 00:11:39,216 Muszę być sama, przemyśleć co się ze mną dzieje. 40 00:11:39,388 --> 00:11:42,933 Proszę nie nalegaj. 41 00:11:52,170 --> 00:11:53,696 Jeśli masz kogoś innego powiedz mi! 42 00:11:58,211 --> 00:11:59,571 Nie chodziło ci o dom. 43 00:12:01,848 --> 00:12:03,558 Przepraszam, podać coś jeszcze? 44 00:12:04,926 --> 00:12:06,161 Czekaj, Silvia! 45 00:12:06,261 --> 00:12:07,304 Wybacz mi! 46 00:12:08,185 --> 00:12:09,228 Silvia! 47 00:12:21,616 --> 00:12:23,201 Wróćmy. 48 00:12:24,077 --> 00:12:27,350 Nie będę cię męczył żebyś wróciła. Obiecuję. 49 00:12:59,278 --> 00:13:01,322 Nawet jeśli nie chodziło o dom 50 00:13:01,322 --> 00:13:03,282 i tak poproszę ojca o ten apartament. 51 00:13:04,244 --> 00:13:06,629 Rób co uważasz za szłuszne. 52 00:13:20,997 --> 00:13:25,762 Chcę się kochać, Dodo. Tutaj, teraz. Ale Silvia, jak? 53 00:13:27,331 --> 00:13:29,125 Wzrokiem, jak za pierwszym razem. 54 00:13:35,598 --> 00:13:37,124 Patrz na mnie. 55 00:13:46,437 --> 00:13:48,940 Podoba ci się? Doprowadza mnie do szaleństwa. 56 00:13:50,128 --> 00:13:51,949 Wygląda jak dzika kotka. 57 00:13:54,106 --> 00:13:58,713 Więcej, mów mi co jeszcze ci przypomina? Grzebień koguta. 58 00:13:58,738 --> 00:14:03,939 Co jeszcze! Rozgrzaną pustynię. 59 00:14:04,698 --> 00:14:08,634 Szczotkę, podziemną jaskinię. O tak! jaskinię! 60 00:14:09,442 --> 00:14:11,694 Dotknij ją! Wolę patrzeć. 61 00:14:46,914 --> 00:14:49,167 Muszę iść. Odprowadzić cię? 62 00:14:52,605 --> 00:14:53,594 Nie. 63 00:15:31,422 --> 00:15:33,815 Dzień dobry, Fausto! Mój ojcieć już się obudził? 64 00:15:33,935 --> 00:15:36,688 Wstał i to jeszcze jak. Co to znaczy? 65 00:15:36,978 --> 00:15:38,687 Slyszałeś co powiedziałam. 66 00:15:38,712 --> 00:15:40,690 Możesz mi to wyjaśnić? 67 00:15:40,715 --> 00:15:42,633 To zbyt skomplikowane. 68 00:15:44,227 --> 00:15:47,253 Fausta, możesz mi powiedzieć co masz dziś przeciwko ojcu? 69 00:15:50,616 --> 00:15:52,451 Dziś ty zanieś mu śniadanie. 70 00:16:02,453 --> 00:16:05,898 Jak pójdę do pokoju wbić mu igłę w tyłek to nie wychodź, 71 00:16:05,923 --> 00:16:07,962 Wtedy zobaczysz. Co zobaczę? 72 00:16:16,627 --> 00:16:21,214 Gdzie wkłada ręce, dotyka mnie, 73 00:16:21,918 --> 00:16:25,379 i chce żebym i ja robiła różne rzeczy. I co? 74 00:16:25,565 --> 00:16:27,572 I co? Czy ty nie rozumiesz? 75 00:16:33,307 --> 00:16:35,926 Nie, nie rozumiem. 76 00:16:40,971 --> 00:16:43,598 Robi wszystko żebym go dotykała. Wiesz gdzie. 77 00:16:43,982 --> 00:16:45,500 Teraz rozumiesz? 78 00:16:46,904 --> 00:16:48,770 A więc to tak? Właśnie. 79 00:16:51,406 --> 00:16:52,991 Nie możesz go powstrzymać? 80 00:16:53,391 --> 00:16:55,894 Próbowałam ale nie pomogło. 81 00:16:56,106 --> 00:16:59,259 Jeśli chesz odejść znajdę kogoś innego do opieki nad nim. 82 00:16:59,738 --> 00:17:03,700 Nie, nie chę odchodzić. Chciałam tylko żebyś wiedział 83 00:17:06,111 --> 00:17:08,864 Po co? Po to żebyś wiedział. 84 00:17:12,162 --> 00:17:14,664 Dobra jeszcze o tym porozmawiamy. 85 00:17:16,194 --> 00:17:18,002 Uważaj! Mam w ręce igłę! 86 00:17:23,036 --> 00:17:25,288 Tylko obiecaj, że nie powiesz o tym ojcu. 87 00:17:26,159 --> 00:17:27,484 Dobra, jeśli tego chesz. 88 00:17:27,509 --> 00:17:31,960 To dobry człowiek, nie chciałabym go urazić, 89 00:17:32,432 --> 00:17:37,108 jest tylko trochę uparty. Być może, z jego punktu widzenia, 90 00:17:37,139 --> 00:17:39,934 to on ma rację. Jeśli to sprawia mu przyjemność 91 00:17:39,959 --> 00:17:42,712 Dobra z ciebie dziewczyna! Nie do konca. 92 00:17:42,853 --> 00:17:45,311 Twój ojciec płaci mi potrójną stawkę. 93 00:17:46,287 --> 00:17:49,505 To przez twój magiczny dotyk. Tak, to dzięki moim palcom. 94 00:17:51,090 --> 00:17:53,468 Ale nic do niego nie czuję. 95 00:17:54,395 --> 00:17:56,333 Ani on też. 96 00:17:57,921 --> 00:18:00,692 On tylko chce tego dotykania. 97 00:18:00,746 --> 00:18:02,790 Dobra! Nie powiem ani słowa! 98 00:18:11,238 --> 00:18:14,241 I pamiętaj, nie wychodź zanim nie przyjdę z zastrzykiem. 99 00:18:18,626 --> 00:18:20,218 Wejść! 100 00:18:23,377 --> 00:18:26,120 Cześć tato! Właśnie go dorwał. 101 00:18:26,745 --> 00:18:28,124 Kto? Kot. 102 00:18:28,149 --> 00:18:31,652 Czekał 10 minut żeby dorwać ptaka. 103 00:18:31,677 --> 00:18:34,156 Co za poświęcenie! 104 00:18:34,609 --> 00:18:36,656 Komu kibicowałeś? 105 00:18:36,681 --> 00:18:39,075 Byłem oczywiście po stronie ptaka. 106 00:18:41,560 --> 00:18:45,041 Świetnie wyglądasz! Taa, jak gówno! 107 00:18:45,082 --> 00:18:47,835 Dziś może spróbuję stanąć na nogi. 108 00:18:50,502 --> 00:18:51,920 Podaj mi jogurt. 109 00:18:51,945 --> 00:18:54,959 Jak Fausta przyjdzie, będę gotowy do zastrzyku. 110 00:19:03,407 --> 00:19:05,534 A jak się mają rzeczy z Silvią? 111 00:19:06,502 --> 00:19:08,587 Całkiem nieźle. 112 00:19:09,323 --> 00:19:11,970 Widziałem ją wczoraj. Rozmawialiśmy o tobie. 113 00:19:12,290 --> 00:19:15,456 O mnie? To miłe. A o czym? 114 00:19:16,676 --> 00:19:18,433 O mieszkaniu na górze. 115 00:19:19,003 --> 00:19:21,581 Obiecałem jej, że cię o nie poproszę na poczet przyszłego spadku. 116 00:19:21,647 --> 00:19:22,831 A ona? 117 00:19:22,856 --> 00:19:24,641 Zgodziła się. 118 00:19:24,972 --> 00:19:30,235 To dobrze. Nie mogę pojąć dlaczego od ciebie odeszła. 119 00:19:30,714 --> 00:19:35,086 Ani ja. Może z powodu domu. 120 00:19:35,727 --> 00:19:36,918 Domu? 121 00:19:36,943 --> 00:19:39,612 Chciała mieć własny kąt. To nie ma nic wspólnego z tobą. 122 00:19:39,859 --> 00:19:41,606 To całkowicie kobiece myślenie. 123 00:19:41,631 --> 00:19:48,461 Rozumiem. Powiedz jej, że apartament jest wasz. 124 00:19:48,828 --> 00:19:49,914 Dzięki tato. 125 00:19:49,939 --> 00:19:53,734 Po śmierci notariusza likwidują tam jego biuro. 126 00:19:53,759 --> 00:19:56,078 Musisz tam trochę posprzątać. 127 00:19:59,017 --> 00:20:00,289 Przepraszam. 128 00:20:22,875 --> 00:20:24,851 Nie idziesz na uczelnię? 129 00:20:25,741 --> 00:20:27,075 Mam wykład później. 130 00:20:31,757 --> 00:20:33,625 Mam wyprosić pana Eduardo? 131 00:20:34,234 --> 00:20:36,808 Dlaczego? Przecież to mój syn a nie ktoś obcy 132 00:20:49,663 --> 00:20:53,041 Tylko nie zrób mi krzywdy. 133 00:20:53,564 --> 00:20:56,491 Zrobię to delikatnie. To takie słodkie ciałko. 134 00:20:56,924 --> 00:20:59,795 To takie słodkie ciałko. 135 00:21:21,769 --> 00:21:23,271 Proszę się odwrócić profesorze. 136 00:21:46,266 --> 00:21:47,210 Słucham 137 00:21:51,877 --> 00:21:55,090 Tato do ciebie. Jakaś Patrycja. A tak, daj słuchawkę. 138 00:22:00,172 --> 00:22:06,470 Tak? Dobrze! Postawili mnie dziś na nogi 139 00:22:07,368 --> 00:22:12,317 Nie, to Fausta. Pielęgniarka. 140 00:22:13,888 --> 00:22:16,533 I mój syn. 141 00:22:18,632 --> 00:22:19,526 Tak 142 00:22:22,088 --> 00:22:23,455 Nie martw się. 143 00:22:25,979 --> 00:22:30,374 Założysz się? Jak przyjdziesz to ci pokażę 144 00:22:31,452 --> 00:22:34,233 Jak przyjdziesz to ci pokażę. Udowodnię ci. 145 00:22:40,150 --> 00:22:43,649 Przysięgam na moje życie. 146 00:22:46,615 --> 00:22:48,242 Wiem co mówię! 147 00:22:51,103 --> 00:22:52,188 Wiem co mówię! 148 00:22:54,826 --> 00:22:56,975 Żadnych nieczystych myśli! 149 00:23:10,653 --> 00:23:12,965 Dzień dobry hrabino! Dzień dobry kochany! 150 00:23:13,793 --> 00:23:16,061 Winda cały czas zepsuta. 151 00:23:16,504 --> 00:23:17,755 Masz rację, ciągle nie działa! 152 00:23:17,927 --> 00:23:20,970 Gdyby była sprawna tamtego dnia to twój ojciec by nie upadł. 153 00:23:21,157 --> 00:23:24,850 A propo co u pana Alberto? 154 00:23:25,076 --> 00:23:26,373 Dobrze, dziękuję. 155 00:23:27,107 --> 00:23:31,035 To nadzwyczajny człowiek. 156 00:23:31,060 --> 00:23:33,012 Przeprszam, jestem spóźniony. 157 00:23:33,037 --> 00:23:35,014 Pozdrów go ode mnie. 158 00:23:35,039 --> 00:23:36,253 Dobrze! 159 00:23:43,823 --> 00:23:46,183 Scena podglądania 160 00:23:46,995 --> 00:23:50,751 została opisana przez Erodota i powtórzona przez Guidena, kiedy królowa Candol 161 00:23:51,469 --> 00:23:54,821 jest obserwowana przez królewskiego faworyta, 162 00:23:55,029 --> 00:23:57,751 którego z kolei podgląda sam król. 163 00:23:58,938 --> 00:24:02,251 Mamy tu doczynienia z przypadkiem podwójnego podglądania 164 00:24:02,814 --> 00:24:05,942 lub jak kto woli skopofilii. 165 00:24:06,288 --> 00:24:10,082 Profesorze czy nie chodzi tu o zwykłe podglądanie przez dziurkę od klucza? 166 00:24:10,766 --> 00:24:12,516 Chodzi tu o mężczynę, który patrzy. 167 00:24:12,641 --> 00:24:15,953 A co oznacza skopofilia? Zwykłą chęć na seks? 168 00:24:18,499 --> 00:24:20,921 Oznacza przyjemność z patrzenia. 169 00:24:21,797 --> 00:24:29,529 Mógłbym podać wiele przykładów potwierdzających tezę, że skopofilia 170 00:24:29,997 --> 00:24:33,201 jest istotnym elementem narracyjnym w literaturze. 171 00:24:33,599 --> 00:24:35,434 Podobnie dzieje się w kinie. 172 00:24:35,459 --> 00:24:37,526 Oczywiście tam rolę odgrywa obraz nie słowo. 173 00:24:41,387 --> 00:24:51,794 Artysta nie tylko zmienia nas w podglądaczy czegoś tajemnego, 174 00:24:52,098 --> 00:24:56,385 intymnego, zakazanego 175 00:24:56,410 --> 00:25:04,663 ale jednocześnie angażuje nas w poszukiwanie wiedzy. 176 00:25:34,250 --> 00:25:38,681 Poszukiwanie tego co jest normalnie potępione przez społeczeństwo. 177 00:25:39,103 --> 00:25:43,243 Przez społeczenstwo, które cechuje się strachem i hypokryzją. 178 00:25:43,268 --> 00:25:44,884 A mimo to, 179 00:25:44,909 --> 00:25:48,456 stanowi nieodłączną częśc życia. 180 00:25:49,480 --> 00:25:53,386 Tak więc seks w swoim beznadziejnym wymiarze 181 00:25:53,750 --> 00:25:58,495 jest esensja zmysłowości i cielesności 182 00:25:58,528 --> 00:26:02,657 Znakomity wymiar temu daje Marion May w swojej poezji. 183 00:26:02,931 --> 00:26:05,183 Przemyślcie to. 184 00:26:05,939 --> 00:26:07,673 Może ktoś to rozdać? 185 00:26:25,008 --> 00:26:28,882 Będziemy kontynuować jutro. W międzyczasie przeczytajcie to. 186 00:26:28,907 --> 00:26:30,320 To ciężki wiersz. 187 00:27:08,342 --> 00:27:10,256 Podwiezie mnie pan, profesorze? 188 00:27:10,858 --> 00:27:12,717 Gdzie chcesz jechać? Do domu. 189 00:27:14,976 --> 00:27:18,438 A więc? Jasne, wsiadaj. 190 00:27:25,143 --> 00:27:27,213 O Boże! Omal go nie zgniotłam. 191 00:27:27,521 --> 00:27:29,314 To niemożliwe, jesteś zbyt delikatna 192 00:27:34,681 --> 00:27:39,575 Gdzie mieszkasz? Lungote B, plac zwycięstwa. 193 00:27:46,415 --> 00:27:50,791 To był świetny wykład, profesorze. Chyba tylko tobie się podobał. 194 00:27:53,455 --> 00:27:55,454 Czemu wcześniej cię nie widziałem? 195 00:27:55,479 --> 00:27:59,274 Pojawiam się na uniwersytecie tylko wtedy gdy mnie coś zaciekawi. 196 00:27:59,299 --> 00:28:00,536 Na przykład co? 197 00:28:01,382 --> 00:28:02,842 Wykładowcy. 198 00:28:05,684 --> 00:28:06,731 Skąd jesteś? 199 00:28:07,275 --> 00:28:08,675 Z Afryki. Poważnie? 200 00:28:08,700 --> 00:28:10,301 A ja myślałem, że ze Szwecji. 201 00:28:11,371 --> 00:28:12,571 Afryka jest duża. 202 00:28:13,545 --> 00:28:14,745 Niech pan zgadnie? 203 00:28:17,100 --> 00:28:18,577 Senegal. Nie. 204 00:28:19,153 --> 00:28:20,702 Mali? Też nie. 205 00:28:21,583 --> 00:28:23,390 Kongo. Brawo, profesorze! 206 00:28:23,747 --> 00:28:25,624 Tylko teraz to Zair. 207 00:28:25,784 --> 00:28:28,007 Mów mi Eduardo. 208 00:28:28,602 --> 00:28:30,061 Dodo, dla znajomych. 209 00:28:30,588 --> 00:28:32,506 Dodo? Zabawne! 210 00:28:33,549 --> 00:28:35,635 A ty? Pascasie. 211 00:28:38,842 --> 00:28:41,898 Z twojego wykładu wyciągnełam wniosek, że lubisz patrzeć. 212 00:28:43,729 --> 00:28:47,445 Szczerze mówiąc na wykładzie czulem się jakbyś to ty mnie podglądała. 213 00:28:51,520 --> 00:28:53,646 Co jest takiego szczególnego w tym wierszu? 214 00:28:53,671 --> 00:28:55,982 To świetny przykład literackiej skopofilii. 215 00:28:58,195 --> 00:29:01,698 Kobieta opentana przez demona, głodna owocu dziecka 216 00:29:01,740 --> 00:29:05,043 przywdziała prześwitującą sukienkę, przebiegle wzbudzającą w niej podniecenie. 217 00:29:05,068 --> 00:29:10,199 Intencją autora była profanacja. 218 00:29:10,488 --> 00:29:14,075 Murzynka i dziecko uprawiają seks w pozycji 69. 219 00:29:16,225 --> 00:29:17,412 Wiesz co to znaczy. 220 00:29:17,437 --> 00:29:22,081 Oczywiście. Seks oralny nie jest dla mnie skandalizujący. 221 00:29:22,378 --> 00:29:26,652 A jednak. Mamy tu dwie kobiety. 222 00:29:26,839 --> 00:29:31,386 Jedna dorosła a druga to jeszcze dziecko. Jedna czarna druga biała. 223 00:29:36,957 --> 00:29:40,684 Między jej nogami leżała ofiara, otworzyła czarne wargi 224 00:29:40,709 --> 00:29:46,479 oczekując drżenia. Z grymasem na ustach różowych niczym 225 00:29:46,504 --> 00:29:48,011 płatki róży. 226 00:29:48,036 --> 00:29:50,430 O tym właśnie mówiliśmy na zajęciach. 227 00:29:50,455 --> 00:29:53,583 Autor chce abyśmy nie tylko doświadczyli czegoś intymnego i prywatnego, 228 00:29:53,608 --> 00:29:58,623 ale także wkroczyli w sferę prywatności i intymności. 229 00:30:02,267 --> 00:30:06,321 Ale ty lubisz tylko patrzeć? 230 00:30:11,265 --> 00:30:14,411 A niech to. I co teraz? 231 00:30:15,529 --> 00:30:19,223 Nic nie możemy zrobić, usiądź z tyłu i oglądaj. 232 00:30:19,377 --> 00:30:21,796 Dzięki, przejdę się. 233 00:30:21,821 --> 00:30:23,463 Mój dom jest niedaleko, tuż za mostem. 234 00:30:23,488 --> 00:30:25,532 Zaczekaj może uda mi się coś zrobić. 235 00:30:25,574 --> 00:30:27,042 Na przykład przejechać przez rzekę. 236 00:30:36,647 --> 00:30:37,864 Tutaj, tu mieszkam. 237 00:30:40,115 --> 00:30:42,115 No to podyskutowaliśmy. 238 00:30:44,238 --> 00:30:45,967 Po co ci to? 239 00:30:46,529 --> 00:30:48,447 Żeby uchwycić to co wpada mi w oko. 240 00:30:50,496 --> 00:30:52,207 A chciałbyś uchwycić mnie? 241 00:30:52,259 --> 00:30:53,343 Jasne! 242 00:30:54,822 --> 00:30:57,524 Czekaj. Nie tutaj, u mnie. 243 00:31:16,406 --> 00:31:17,328 Dziękuję 244 00:31:17,926 --> 00:31:20,986 Hej Jesuina! Nie jestem Jesuina, Jestem Ariadna. 245 00:31:21,496 --> 00:31:23,123 Zrobisz mi zdjęcie? Innym razem. 246 00:31:26,152 --> 00:31:27,761 To dzieci dozorcy. 247 00:31:28,746 --> 00:31:31,431 Chciałbyś sfotografować mnie tak jak tą murzynkę w wierszu? 248 00:31:31,515 --> 00:31:33,775 Tak, ale potrzebowalibyśmy jeszcze białej dziewczynki. 249 00:31:34,267 --> 00:31:36,560 Masz dzieci? Co takiego? 250 00:31:36,900 --> 00:31:39,081 Jestes żonaty? Tak, Dlaczego pytasz? 251 00:31:39,106 --> 00:31:40,568 Z ciekawości. 252 00:31:42,029 --> 00:31:43,151 Nie mamy dzieci. 253 00:31:46,321 --> 00:31:48,808 Swoją żonę też lubisz obserwować? 254 00:31:50,523 --> 00:31:53,192 Lubiłem, odeszła ode mnie. 255 00:31:53,927 --> 00:31:54,928 Przepraszam. 256 00:31:56,255 --> 00:31:57,380 Jest piękna? 257 00:31:58,894 --> 00:32:00,811 Przepiekna, piekniejsza od ciebie. 258 00:32:00,864 --> 00:32:03,955 Mówisz o tym? Wiem, że jest za duża. 259 00:32:03,980 --> 00:32:06,850 Niestety w Rzymie sporo przytyłam. 260 00:32:06,875 --> 00:32:08,093 Czemu niestety? 261 00:32:09,010 --> 00:32:11,825 Jesteś atrakcyjna, dlatego mi się podobasz. 262 00:32:12,363 --> 00:32:13,947 Moja żona też ma puszysty tyłeczek. 263 00:32:30,064 --> 00:32:31,157 Wchodź. 264 00:32:36,128 --> 00:32:39,422 Jesteś bardzo fotogeniczna i narcystyczna. 265 00:32:39,447 --> 00:32:42,668 Podobają ci się? Robił je angielski fotograf, Tony. 266 00:32:43,364 --> 00:32:46,300 Mówi, że jestem inspirującą modelką. Zauważyłem. 267 00:32:46,325 --> 00:32:51,410 To jego mieszkanie? Nie, moje. Prezent od ojca. 268 00:32:51,723 --> 00:32:53,953 Albo jest bogaty albo bardzo cię kocha. 269 00:32:53,978 --> 00:32:58,858 Jedno i drugie. Jest ministrem. On rządzi a ja tu sobie żyję. 270 00:32:59,311 --> 00:33:01,083 Jak pozować? 271 00:33:01,108 --> 00:33:04,528 Nie wiem. Sama zdecyduj. Sama będziesz wiedziała najlepiej. 272 00:33:04,883 --> 00:33:05,968 Jak sobie życzysz. 273 00:33:08,653 --> 00:33:12,032 Dla każdego podglądacza znajdzie się jakiś ekshibicjonista. 274 00:33:43,021 --> 00:33:45,540 Nic nie mówisz? Ogoliłaś się! 275 00:33:45,565 --> 00:33:48,810 Taka jestem z natury. Nie tak owłosiona jak wy tutaj. 276 00:34:02,643 --> 00:34:06,096 Czy to jest różowa muszelka? 277 00:34:25,563 --> 00:34:28,711 Nic nie zauważyłes, podglądaczu? Nie 278 00:34:29,434 --> 00:34:32,891 Białe kobiety mają tutaj mały guziczek a ja go nie mam. 279 00:34:37,091 --> 00:34:39,469 Łechtaczkę? Zgadza się. 280 00:34:39,935 --> 00:34:41,271 To barbarzyństwo! 281 00:34:41,296 --> 00:34:44,449 Nie większe niż wasza cnotliwość, pruderyjność czy wiara. 282 00:34:44,474 --> 00:34:48,747 Lubisz podglądac, powiedz prawdę! A ty być podglądana! 283 00:34:49,811 --> 00:34:51,521 Jesteśmy więc dla siebie stworzeni! 284 00:35:12,283 --> 00:35:13,315 Cześć Tony! 285 00:35:16,246 --> 00:35:19,729 Przedstawiam ci Dodo. Mój profesor od literatury francuskiej. 286 00:35:20,411 --> 00:35:23,026 Na prawdę na imię mi Eduardo. 287 00:35:23,783 --> 00:35:25,661 Mieliście właśnie lekcje 288 00:35:25,919 --> 00:35:29,614 Tak! Sprawdzaliśmy właśnie w praktyce jedną z jego literackich teorii. 289 00:35:30,028 --> 00:35:31,730 Pozowliłam mu zrobić zdjęcia. 290 00:35:32,177 --> 00:35:33,419 Mam nadzieję, że ci zapłacił! 291 00:35:33,505 --> 00:35:35,519 Daj spokój przecież to tylko polaroid! 292 00:35:36,043 --> 00:35:38,969 Zadne profesjonalne zdjęcia. Spójrz! 293 00:35:40,507 --> 00:35:43,354 Nie interesuje mnie to. No zobacz. 294 00:35:51,036 --> 00:35:52,716 Jesteś głupią czarną dziwką! 295 00:35:54,177 --> 00:35:58,091 Słyszałeś? Zazdrość zmienia ją w rasistę. 296 00:35:58,600 --> 00:36:00,643 Przeprasza, Pascasie. Muszę już iść. 297 00:36:00,911 --> 00:36:01,957 Zwariowałeś? 298 00:36:01,982 --> 00:36:05,202 Najlepsze dopiero przed tobą. Patrz! 299 00:36:06,948 --> 00:36:08,082 Jesteś zła? 300 00:36:08,898 --> 00:36:10,562 Nie prowokuj mnie, Pascasie! 301 00:36:10,882 --> 00:36:12,718 Lubię jak się złości! 302 00:36:12,913 --> 00:36:17,351 Jest moim osobistym fotografem. Tylko jej pozwalam się fotografować. 303 00:36:18,301 --> 00:36:19,695 Zazdrosna? 304 00:36:21,179 --> 00:36:24,648 Tak naprawdę on nie jest fotografem. To podglądacz. 305 00:36:25,180 --> 00:36:26,939 Wiesz co mi powiedział? 306 00:36:27,938 --> 00:36:31,739 Chciałby zobaczyć jak się kochamy. 307 00:36:32,681 --> 00:36:37,473 Bogata czarna i biedna biała. 308 00:37:53,349 --> 00:37:54,502 Wybacz mi, Pascasie! 309 00:37:54,527 --> 00:37:56,497 Będę twoim niewolnikiem. 310 00:39:03,859 --> 00:39:06,334 Słucham. Ciociu Claro, przepraszam, że tak późno, 311 00:39:06,359 --> 00:39:09,247 To ja, Eduardo. Nie szkodzi, oglądałam telewizję. 312 00:39:09,272 --> 00:39:12,459 Silvia wróciła? Niestety nie. 313 00:39:12,484 --> 00:39:14,202 Mówiła gdzie idzie? 314 00:39:14,241 --> 00:39:16,563 Nie nigdy tego nie robi. Zostawić jej wiadomość? 315 00:39:16,604 --> 00:39:21,360 Nie, nie trzeba. Zadzwonie jutro. Przepraszam, że przeszkodziłem. 316 00:39:22,653 --> 00:39:25,657 Gdzie do diabła ona może być o tej porze! 317 00:41:01,973 --> 00:41:05,070 Nie zrobiłaś tego o co prosiłem! Ciszej profesorze! 318 00:41:05,095 --> 00:41:08,338 Pański syn mógłby nas usłyszeć. Do diabła z moim synem! 319 00:41:08,363 --> 00:41:11,232 Podejdź tutaj! Nie taka była umowa. Tylko patrzenie. 320 00:41:11,257 --> 00:41:14,693 Więc daj mi popatrzeć ale tak jak w jakimś czasopiśmie! 321 00:41:14,718 --> 00:41:18,193 Którym? Jest ich tak wiele! W tych, które trzymam pod książkami! 322 00:41:18,218 --> 00:41:20,269 Ale pan marudzi profesorze! 323 00:42:07,811 --> 00:42:11,741 Teraz dobrze? Szerzej nogi! 324 00:42:11,766 --> 00:42:15,655 Jeszcze się pan nie napatrzył? Nie! Muszą być całkowicie rozwarte! 325 00:42:15,680 --> 00:42:18,012 Ale jak mam to zrobić z książką w rękach? 326 00:42:18,037 --> 00:42:20,440 Wyrzuć ją? Do czego ci ona! 327 00:42:20,977 --> 00:42:24,292 Doprawdy porfesorze, zawsze z panem tak źle? 328 00:42:25,355 --> 00:42:28,963 A co ty myślałaś. Profesorowie mają za dużo czasu na myślenie. 329 00:42:28,963 --> 00:42:32,807 Myślę i myślę! A gdzie kończą się myśli? 330 00:42:32,957 --> 00:42:35,363 Tutaj! Brawo! Dobra dziewczynka! 331 00:42:35,388 --> 00:42:37,985 Podobają się panu wszystkie! Myślli pan, że o tym nie wiem? 332 00:42:38,010 --> 00:42:40,751 Niech cię! Zrób to jeszcze raz ale delikatnie? 333 00:42:53,237 --> 00:42:55,424 Dobrze. A teraz cygaro. 334 00:42:56,613 --> 00:43:01,424 Lekarz zabronił panu palić profesorze. 335 00:43:22,362 --> 00:43:23,886 Ma być wilgotne! 336 00:43:30,910 --> 00:43:32,323 Wystarczająco wilgotne! 337 00:43:46,740 --> 00:43:48,308 Teraz przynieś mi je! 338 00:44:12,875 --> 00:44:16,063 O, boskie! 339 00:44:29,489 --> 00:44:31,823 Dotknij go! Tego nie było w umowie! 340 00:44:31,848 --> 00:44:34,075 No dalej, zapłacę ci jak za dwadzieścia zastrzyków. Trzydzieści. 341 00:44:34,100 --> 00:44:35,706 Dobra trzydzieści, ale tylko ręką. 342 00:44:35,731 --> 00:44:38,042 Ale robię to tylko aby lepiej się pan poczuł. 343 00:44:38,067 --> 00:44:41,783 O tak, tylko po to abym się lepiej poczuł. Tak dobrze! Dalej! 344 00:44:45,485 --> 00:44:49,077 Dalej! Ale on wielki profesorze! 345 00:44:49,111 --> 00:44:51,383 Podoba ci się? Powiedz prawdę! Kto ma większego? 346 00:44:51,408 --> 00:44:54,989 Dodo czy ja? Nigdy nie widziałam członka panskiego syna. 347 00:44:55,014 --> 00:44:56,868 Powinienem się domyślić 348 00:44:56,893 --> 00:44:59,165 Tak to smutne, że opuścila go żona. 349 00:44:59,190 --> 00:45:02,110 Zwolnij! Delikatniej! 350 00:45:02,135 --> 00:45:04,454 Fausta doprowadzasz mnie do szaleństwa! 351 00:45:04,884 --> 00:45:06,695 Nie jestem jedyna! 352 00:45:06,720 --> 00:45:09,598 Przestan mówić te grzeczności tylko bierz go do ust! 353 00:45:09,623 --> 00:45:13,270 Nie! Do ust nie! Zapłacę ci jak za czterdzieści zastrzyków! 354 00:45:13,295 --> 00:45:15,348 Nie! Pięćdziesiąt! Sześćdziesiąt! 355 00:45:15,373 --> 00:45:17,537 Cenę jak za dwie konferencje na uniwersytecie! 356 00:45:17,562 --> 00:45:20,177 Niech pan nie nalega! Powiedziałam nie! 357 00:45:22,716 --> 00:45:25,092 Wystarczy. Profesorze proszę spojrzeć co pan zrobił! 358 00:45:25,117 --> 00:45:27,036 To twoja wina! Podnieś to! 359 00:45:43,933 --> 00:45:46,644 Wszystko w porządku, profesorze? 360 00:45:46,800 --> 00:45:50,886 Co jest w porządku? Sam to muszę skończyć. 361 00:46:01,289 --> 00:46:02,820 Gdyby panski syn nas widział! 362 00:46:02,845 --> 00:46:06,610 Przestań ciągle mówić o moim synu! Zakochałaś się w nim, czy co? 363 00:46:06,635 --> 00:46:09,179 Nie! Z nim jest inaczej. 364 00:46:09,204 --> 00:46:11,348 On dalej kocha swoją żonę. 365 00:46:11,373 --> 00:46:14,250 Sądzisz, że ona także go kocha? Skąd mam wiedzieć! 366 00:46:14,275 --> 00:46:17,787 To pan powinien się bardziej oreintować. 367 00:46:18,115 --> 00:46:20,816 Ja? Tak, tak, jego ojciec. 368 00:46:20,918 --> 00:46:23,387 Przestań gadać, chcesz wszystko zepsuć? Idź spać! 369 00:46:23,412 --> 00:46:29,746 Masz tu pieniądze, ale niech cię Pan Bóg strzeże żebyś je miała oddać temu twojemu fagasowi! 370 00:47:59,069 --> 00:48:00,718 Co tu się dzieje? Zgadnij! 371 00:48:02,617 --> 00:48:04,882 Co chesz ode mnie? Żebyś o mnie źle nie myślał! 372 00:48:05,221 --> 00:48:07,109 O co ci chodzi? O wczorajszą noc. 373 00:48:08,340 --> 00:48:11,879 A powinienem? Widziałam, że mnie szpiegujesz. 374 00:48:13,199 --> 00:48:16,480 Nie szpiegowałem, chciałem tylko zobaczyć co się dzieje. 375 00:48:21,358 --> 00:48:26,384 Nie robię tego dla pieniędzy tylko po to by sprawić przyjemność twojemu ojcu. 376 00:48:26,432 --> 00:48:27,955 To wspaniały człowiek! 377 00:48:28,117 --> 00:48:29,718 Ale pieniądze i tak bierzesz. 378 00:48:30,064 --> 00:48:33,101 Jest wspaniałym człowiekiem, ale starym. 379 00:48:33,126 --> 00:48:34,381 Mogłaś odmówić. Naprawdę! 380 00:48:34,406 --> 00:48:38,152 Gdyby to był ktoś inny nie zgodziłabym się za żadne skarby świata. 381 00:48:38,443 --> 00:48:39,094 Doprawdy 382 00:48:39,119 --> 00:48:40,119 Przysięgam. 383 00:48:40,337 --> 00:48:44,540 Więc powiedzieć ci prawdę? Przecież po to tu przyszłaś? 384 00:48:44,892 --> 00:48:48,541 Robiłam to twojemu ojcu bo wiedziałam, że mnie podglądasz. 385 00:48:48,566 --> 00:48:51,048 Nie pleć bzdur. Naprawdę. 386 00:48:51,095 --> 00:48:52,941 Cieszyłam się, że mnie widzisz, 387 00:48:53,394 --> 00:48:55,741 i że może jesteś trochę zazdrosny. 388 00:48:56,022 --> 00:48:58,566 A może też podniecony? Tak, dlaczego nie? 389 00:48:58,947 --> 00:49:01,531 Zatem zrobiłaś to po to żeby mnie podniecić, 390 00:49:01,556 --> 00:49:03,882 czy wywołać zazdrość? 391 00:49:03,907 --> 00:49:08,161 Źle mnie traktujesz! Nie wierzysz mi! Twój ojciec jest o wiele milszy 392 00:49:08,695 --> 00:49:10,054 Dlatego kobiety tak go lubia! 393 00:49:10,079 --> 00:49:12,140 Jakie kobiety? Całe mnóstwo! 394 00:49:13,375 --> 00:49:15,294 Skąd to wiesz? Widziałam. 395 00:49:15,655 --> 00:49:18,397 Te wszystkie wizyty, na przykład hrabina. 396 00:49:18,702 --> 00:49:20,591 Stare próchno! 397 00:49:21,302 --> 00:49:24,685 Nie powiedziałabym! Niektóre są w wieku twojej żony. 398 00:49:28,706 --> 00:49:33,276 Nie chcę podobać sie wszystkim kobietom. Nie chcę być też taki jak mój ojciec. 399 00:49:46,148 --> 00:49:48,358 Jesteś bardzo ładny na zdjęciu ze swoją matką! 400 00:49:49,455 --> 00:49:51,043 A propo zdjęć. 401 00:49:51,068 --> 00:49:53,563 O jakich zdjęciach rozmawialiści wczoraj z moim ojcem? 402 00:49:53,588 --> 00:49:55,457 Chcesz zobaczyć? Zaraz przyniosę! 403 00:49:55,716 --> 00:49:56,801 Nie! Nie musisz! 404 00:50:08,453 --> 00:50:09,289 Mam 405 00:50:10,917 --> 00:50:12,612 To własnie te! 406 00:50:13,764 --> 00:50:15,557 Kto je zrobił? 407 00:50:16,189 --> 00:50:19,854 Mój chłopak, nie wiedziałam, że wyśle je do gazety. 408 00:50:20,433 --> 00:50:23,423 Podobają ci się? Są artystyczne? 409 00:50:23,605 --> 00:50:25,376 Oczywiście. 410 00:50:25,618 --> 00:50:30,572 Ale nie powinnaś była pokazywać ich mojemu ojcu. 411 00:50:30,642 --> 00:50:33,353 Ja? On sam mi je pokazał! 412 00:50:33,589 --> 00:50:36,900 Jednego dnia podszedł do mnie i powiedział: To ty jesteś na tych zdjęciach, prawda? 413 00:50:36,925 --> 00:50:38,853 I pokazał mi to czasopismo. 414 00:50:38,878 --> 00:50:41,439 Nie mogłam zaprzeczyć. Ma wszystkie egzemplarze, wiesz? 415 00:50:41,464 --> 00:50:45,859 Jest niesamowity, wspaniały człowiek! 416 00:50:48,397 --> 00:50:52,721 Ale jest stary i nie wiele mu już pozostało. 417 00:50:53,854 --> 00:50:55,211 Dokadnie! 418 00:50:59,009 --> 00:51:01,011 Ojciec jest o ciebie zazdrosny. 419 00:51:01,285 --> 00:51:02,878 O czym ty mówisz! 420 00:51:05,479 --> 00:51:08,121 Nie słyszałeś jak się pytał, który z was ma większego? 421 00:51:10,398 --> 00:51:11,915 I co z tego? 422 00:51:12,587 --> 00:51:15,053 To chyba oczywiste? Co czywiste? 423 00:51:18,268 --> 00:51:19,743 Boi się konfrontacji. 424 00:51:21,783 --> 00:51:23,300 Nie, nie wierzę w to. 425 00:51:25,578 --> 00:51:27,138 Mogę cię pocałować? 426 00:51:43,429 --> 00:51:44,848 To masażysta! 427 00:51:47,767 --> 00:51:49,351 Już jest! 428 00:55:30,907 --> 00:55:32,524 Tutaj? Nie. 429 00:55:32,867 --> 00:55:35,411 Może tutaj? Tak! Ale nie tak mocno! 430 00:55:36,662 --> 00:55:40,500 A tutaj? To mnie zabije! 431 00:55:44,003 --> 00:55:47,431 Przepraszam! Nie chciałem urazić panskiego kogucika! 432 00:55:47,456 --> 00:55:49,440 Biedny mały kogucik! 433 00:55:49,465 --> 00:55:54,089 To nie jest mały kogucik. Mimo swojego wieku jeszcze wiele potrafi! 434 00:55:57,350 --> 00:55:59,077 Potrafisz mi pomóc? 435 00:55:59,102 --> 00:56:01,200 Czy potrafię? 436 00:56:01,225 --> 00:56:06,398 W ciągu trzech seansów zrobię z pana atletę, 437 00:56:06,423 --> 00:56:09,695 Będzie pan nowym człowiekiem! 438 00:56:09,719 --> 00:56:13,149 Wolałbym pozostać tym kim jestem bez bólu. 439 00:56:14,566 --> 00:56:15,821 Potrzebuję 440 00:56:15,886 --> 00:56:17,277 Potrzebuję 441 00:56:17,455 --> 00:56:18,854 Potrzebuję 442 00:56:19,495 --> 00:56:20,754 Długi stół. 443 00:56:21,297 --> 00:56:22,534 Ten? 444 00:56:23,768 --> 00:56:25,198 Wystarczy. 445 00:56:25,753 --> 00:56:27,171 Profesorze wstajemy! 446 00:56:28,660 --> 00:56:32,690 No dalej, profesorze! Wstajemy! 447 00:56:34,097 --> 00:56:36,854 Brawo profesorze! Tak jest. 448 00:56:36,948 --> 00:56:38,948 Wstajemy! 449 00:56:40,893 --> 00:56:42,228 Dalej! Brawo! 450 00:56:42,478 --> 00:56:43,822 Nie! 451 00:56:44,041 --> 00:56:47,191 Nie! Nie! Nie! Nie! Nie! 452 00:56:47,316 --> 00:56:49,585 Kto pozwolił cię się wtrącać, ty głupia dziwko? 453 00:56:49,610 --> 00:56:50,903 Nie jestes tu potrzebna! 454 00:56:51,195 --> 00:56:53,413 Tobie na pewno! 455 00:56:54,944 --> 00:56:58,476 Brawo porfesorze! Widziecie ja stoję? 456 00:56:58,501 --> 00:57:02,489 Brawo! A teraz idziemy! Fiore! Jesteś cudotwórcą! 457 00:57:02,514 --> 00:57:05,285 Nie jestem? W Wenecji mawiamy 458 00:57:05,310 --> 00:57:08,146 Mądrość biedaka, siła pedała i uroda dziwki, 459 00:57:08,171 --> 00:57:09,605 są gówno warte! 460 00:57:09,856 --> 00:57:13,504 Dalej profesorze! Jeszcze jeden krok! 461 00:57:13,529 --> 00:57:14,559 Brawo tato! 462 00:57:14,599 --> 00:57:22,165 Brawo profesorze! Jeszcze jeden krok! Tak! Tak! 463 00:57:22,299 --> 00:57:25,037 No proszę! Wiedziałem, że się uda! 464 00:57:25,306 --> 00:57:27,673 Jeśli wytrzyma pan na stojąco, 465 00:57:27,698 --> 00:57:30,859 możemy natychmiast zrobić masaż. 466 00:57:31,263 --> 00:57:32,515 Wytrzymam! 467 00:57:37,926 --> 00:57:39,845 Jaki temat dziś poruszymy? 468 00:57:40,040 --> 00:57:40,984 Moliera. 469 00:57:41,008 --> 00:57:42,367 Kultura wysoka. 470 00:57:42,859 --> 00:57:46,405 Ja przełączyłem się na niską. 471 00:57:53,571 --> 00:57:55,984 Ale z czego się śmiejesz Mono, lej. 472 00:57:59,305 --> 00:58:06,476 Niżej profesorze, niżej. Niżej, niżej, niżej! 473 00:58:07,396 --> 00:58:11,196 W pańskim wieku zajmuje to więcej czasu. 474 00:58:12,562 --> 00:58:14,430 Ale ty też tak masujesz kobiety? 475 00:58:14,454 --> 00:58:18,490 Nie na boga! Kobiety nie mają mięśni. 476 00:58:25,649 --> 00:58:28,944 Co z mieszkaniem tato? Przecież powiedziałem, że jest twoje. 477 00:58:28,969 --> 00:58:31,388 Chcę pokazać je Silvi 478 00:58:31,413 --> 00:58:35,266 Daj mi klucz. Jest u portiera. 479 00:58:37,866 --> 00:58:39,275 Słucham? 480 00:58:40,885 --> 00:58:42,345 To pani Silvia. 481 00:58:43,878 --> 00:58:45,045 Szuka Doda? 482 00:58:46,270 --> 00:58:47,897 Nie wiem, pyta o profesora. 483 00:58:50,306 --> 00:58:52,308 Chodzi o ojca czy syna? 484 00:58:56,810 --> 00:58:58,269 Do pana. 485 00:59:01,348 --> 00:59:02,424 Cześć 486 00:59:02,979 --> 00:59:04,731 Tak, dzwoniłem do ciebie. 487 00:59:04,886 --> 00:59:06,028 Chciałem się spotkać. 488 00:59:06,392 --> 00:59:07,644 O trzeciej? Gdzie? 489 00:59:10,418 --> 00:59:11,560 Dlaczego w kinie? 490 00:59:13,859 --> 00:59:15,298 Ok, to do zobaczenia. 491 00:59:18,813 --> 00:59:20,815 Muszę iść, cześć tato! 492 00:59:21,379 --> 00:59:22,471 I jeszcze raz gratulacje. 493 00:59:22,471 --> 00:59:25,349 Do widzenia i powiedz Sylvii, żeby już się na mnie nie dąsała. 494 00:59:25,374 --> 00:59:27,856 Mieszkanie jest wasze. 495 00:59:30,326 --> 00:59:36,755 Wie pan profesorze, jutro przyniosę kule, zobaczy pan co to za ulga. 496 00:59:37,029 --> 00:59:38,989 Tak! Jutro zacznę latać! 497 00:59:47,691 --> 00:59:50,287 Wyjaśnijmy to sobie raz na zawsze. 498 00:59:50,775 --> 00:59:54,389 Nie tylko z powodu mieszkania nie chcę do ciebie wrócić. 499 00:59:55,241 --> 00:59:56,593 Jest jeszcze inny powód. 500 00:59:57,672 --> 00:59:58,549 Jaki? 501 01:00:03,338 --> 01:00:04,705 Inny mężczyzna? 502 01:00:07,306 --> 01:00:09,678 Tak, inny mężczyzna. 503 01:00:15,200 --> 01:00:17,811 Ale dlaczego nie powiedziałaś mi wcześniej? 504 01:00:17,836 --> 01:00:21,348 Próbuję oglądać film! Rozumiesz? 505 01:00:24,317 --> 01:00:27,751 Próbowałam ci powiedzieć ale miałeś obsesję na punkcie domu. 506 01:00:27,776 --> 01:00:29,782 Nie chciałeś słyszeć powodów. 507 01:00:30,674 --> 01:00:33,115 Poza tym wstydziłam się. 508 01:00:34,088 --> 01:00:36,576 Żeby mi powiedzieć czy żeby to zrobić? 509 01:00:37,642 --> 01:00:39,990 Ten człowiek, ja go nie kocham. 510 01:00:43,313 --> 01:00:45,273 Więc dlaczego jesteście razem? 511 01:00:49,195 --> 01:00:52,322 Nie ma sensu żebyśmy dalej się spotykali. 512 01:00:52,347 --> 01:00:55,272 O nie! Prosze nie wychodź! 513 01:00:55,320 --> 01:00:56,749 Potrzebuję cię. 514 01:01:01,684 --> 01:01:03,185 Nie sądzę. 515 01:01:03,717 --> 01:01:05,284 Ale tak jest. 516 01:01:06,553 --> 01:01:09,543 Dodo. Jeśli będę wiedziała, że czekasz i możemy się spotykać 517 01:01:09,568 --> 01:01:13,940 na pewno będę umiała od niego odejść. 518 01:01:13,965 --> 01:01:15,513 Co cię powstrzymuje? 519 01:01:15,827 --> 01:01:19,302 Nie wiem ale nie jestem w stanie bo to silniejszy ode mnie. 520 01:01:19,327 --> 01:01:21,733 Robię wszystko, żeby się z nim nie spotykać. 521 01:01:21,758 --> 01:01:24,123 Ale potem wracam do niego. 522 01:01:25,226 --> 01:01:27,750 I nie jest to miłość? Nie. 523 01:01:27,967 --> 01:01:33,576 Nie wiem co to ale go nie kocham. Kocham ciebie Dodo. 524 01:01:34,990 --> 01:01:36,678 Dla niego nic nie czuję. 525 01:01:37,322 --> 01:01:39,704 To po prostu silny pociąg seksualny. 526 01:01:41,914 --> 01:01:43,255 Więc co mam zrobić? 527 01:01:44,434 --> 01:01:47,107 Wieszać jego ubranie kiedy wy będziecie się rżnąć? 528 01:01:53,074 --> 01:01:56,870 Możesz powiedzieć co takiego zniewalającego jest w tym człowieku? 529 01:01:57,403 --> 01:01:58,918 Przestań nie jesteś sam! 530 01:01:58,943 --> 01:02:01,471 Nie kurwa! W tym momencie chcę wiedzieć wszystko, kim on jest? 531 01:02:01,496 --> 01:02:03,910 Co on kurwa robi! Jak cię posuwa! Wszystko! 532 01:02:03,935 --> 01:02:07,120 Krótko mówiąc, przestań nie jesteś sam! 533 01:02:07,476 --> 01:02:08,893 Chcesz znać szczegóły? 534 01:02:08,918 --> 01:02:11,736 Tak szczegóły! Dobrze! 535 01:02:11,760 --> 01:02:13,697 Na przykład podoba mi się sposób w jaki mnie bierze. 536 01:02:13,722 --> 01:02:14,766 Jak cię bierze! 537 01:02:16,188 --> 01:02:17,454 Od tyłu. 538 01:02:18,039 --> 01:02:21,034 Kładzie mnie na stole czy gdziekolwiek się to dzieje i pieprzy mnie od tyłu. 539 01:02:21,059 --> 01:02:22,940 Mogę robić miny, które chcę. 540 01:02:22,965 --> 01:02:26,050 I tak nie widzi mojej twarzy. Ja jego też nie. 541 01:02:26,588 --> 01:02:29,503 Mogę myśleć o kim zechcę. Tak jakby to nie był on. 542 01:02:29,823 --> 01:02:32,367 Ktoś kogo nie znam. Zwierzę. 543 01:02:33,222 --> 01:02:34,413 To ci wystarczy? 544 01:02:36,970 --> 01:02:39,962 O Boże, Dodo dlaczego chcesz wiedzieć wszystko? 545 01:02:45,278 --> 01:02:48,545 Bo chciałem usłyszeć w jaki sposób mnie zdradzasz. 546 01:02:57,549 --> 01:03:01,513 Kiedy to robimy, on chwyta mnie za włosy i kark. 547 01:03:01,538 --> 01:03:05,471 I mówi do mnie: Silvia, powiedz mi, że jesteś moją dziwką! 548 01:03:06,028 --> 01:03:07,957 Powiedz, że jesteś moją dziwką! 549 01:03:09,271 --> 01:03:13,361 Powiedz, że jesteś moją dziwką albo skręcę ci kark! 550 01:03:15,667 --> 01:03:23,782 A ty? Odpowiadam: Tak, jestem twoją dziwką! 551 01:03:24,608 --> 01:03:26,735 On ściska mi kark. 552 01:03:27,092 --> 01:03:29,105 I cieszę się jak dziwka. 553 01:03:29,283 --> 01:03:30,868 Czuję, że mnie kocha. 554 01:03:31,634 --> 01:03:34,320 Mówi mi, że jestem jego dziwką. 555 01:03:37,028 --> 01:03:40,224 Ty też go kochasz? Nie kocham tylko ciebie! 556 01:03:40,383 --> 01:03:41,469 Dotknij 557 01:03:45,369 --> 01:03:48,420 Powiedz mi, że nie możesz się bez niej obejść Dodo. 558 01:03:48,680 --> 01:03:50,941 Powiedz, że jestem twoim życiem. 559 01:06:41,128 --> 01:06:45,730 Powiedz, że jesteś moją dziwką, powiedz albo skręcę ci kark! 560 01:06:46,360 --> 01:06:49,822 Tak, jestem, jestem twoją dziwką! 561 01:07:35,391 --> 01:07:37,393 Dodo, tu są znaczki dla ciebie. 562 01:07:43,516 --> 01:07:44,594 Nie chcę ich! 563 01:07:45,536 --> 01:07:46,852 Ty bachorze! 564 01:07:48,985 --> 01:07:50,069 Bachorze! 565 01:07:52,489 --> 01:07:53,573 Bachorze! 566 01:07:56,098 --> 01:07:57,183 Bachorze! 567 01:07:59,494 --> 01:08:00,579 Bachorze! 568 01:08:03,380 --> 01:08:04,465 Gówniarz! 569 01:08:33,749 --> 01:08:36,210 Dziękuję za gazetę. Nie spałeś? 570 01:08:36,809 --> 01:08:40,287 Od jakiegoś czasu. Widziałem jak na mnie patrzysz. 571 01:08:40,677 --> 01:08:42,842 Jak? Z nienawiścią! 572 01:08:43,851 --> 01:08:45,770 Patrzyłem jak na kogoś pogrążonego we śnie. 573 01:08:45,795 --> 01:08:47,297 O co ci chodzi? 574 01:08:47,750 --> 01:08:51,129 Widocznie uległem złudzeniu. 575 01:08:51,620 --> 01:08:54,694 Źle wyglądasz synu! 576 01:08:55,527 --> 01:08:59,203 Coś się stało? Coś złego? Nie, wszystko w porządku. 577 01:08:59,555 --> 01:09:02,877 To dobrze. Pomóż mi. Która godzina? 578 01:09:03,193 --> 01:09:06,331 8:30. Spałem dłużej niż zwykle. 579 01:09:06,700 --> 01:09:11,432 Wczoraj wiczorem trochę przysnałem. To przez telewizję. 580 01:09:11,457 --> 01:09:13,100 Otwórz żaluzje. 581 01:09:13,918 --> 01:09:15,503 Dobry znak, wracasz do zdrowia! 582 01:09:17,874 --> 01:09:19,257 Na to wyglada. 583 01:09:20,563 --> 01:09:22,741 Nie cieszysz się? 584 01:09:25,221 --> 01:09:26,472 Tak oczywiście. 585 01:09:27,835 --> 01:09:32,879 Chociaż tak długo, jak leżałem w łóżku, Mogłem się łudzić, że zostałem uzdrowiony 586 01:09:32,904 --> 01:09:36,467 nie tylko złamania, ale także innej choroby. ale inną chorobę. Podeszły wiek. 587 01:09:38,838 --> 01:09:40,506 Nie jesteś stary! 588 01:09:41,392 --> 01:09:43,639 Ale nie mam już takiej siły jak kiedyś. 589 01:09:44,256 --> 01:09:45,690 Jakiej siły? 590 01:09:45,783 --> 01:09:49,191 Na przykład siły intelektualnej albo seksualnej. 591 01:09:56,957 --> 01:09:58,462 Wybacz mi niedykrecję, ale 592 01:10:00,602 --> 01:10:01,907 Co masz na myśli? 593 01:10:01,932 --> 01:10:03,931 Miałeś ostatnio jakieś przygody? 594 01:10:04,285 --> 01:10:06,539 Powiedzmy, że miałem szczęście. 595 01:10:07,198 --> 01:10:12,022 Jest coś szczególnego w chorobie co pociąga kobiety. 596 01:10:12,226 --> 01:10:13,897 Jak mogłeś w tym stanie? 597 01:10:14,240 --> 01:10:16,789 To nie trudne, niektóre dziewczyny są bardzo śmiałe 598 01:10:16,814 --> 01:10:19,859 same wskakują na łóżko, zdzierają ubranie 599 01:10:19,884 --> 01:10:23,069 a pod spodem nie mają majtek. 600 01:10:31,248 --> 01:10:34,185 Tak teraz kobiety są odważniejsze. 601 01:11:02,070 --> 01:11:05,757 Nie wiem czy powinienem o tym rozmawiać z synem. 602 01:11:06,123 --> 01:11:08,507 Czasami zapominam, że jesteś moim ojcem. 603 01:11:08,699 --> 01:11:10,327 Więc jak mnie postrzegasz? 604 01:11:11,452 --> 01:11:13,694 Czasami mi się zdaje, że jesteśmy rówieśnikami. 605 01:11:13,954 --> 01:11:16,272 Mógłbyś być moim rywalem w miłości. 606 01:11:17,343 --> 01:11:20,102 Jestem starcem w pomarszczonej skórze, 607 01:11:20,127 --> 01:11:22,921 bez mięśni i o bezsilnych nogach. 608 01:11:23,964 --> 01:11:26,024 Kobiety nie zwracają uwagi na takie rzeczy. 609 01:11:26,050 --> 01:11:28,802 Nie? A na co zwracają? 610 01:11:28,844 --> 01:11:32,067 Na witalność! A ty masz jej dużo. 611 01:11:32,846 --> 01:11:36,560 Muszę przyznać, że z wiekiem jestem coraz bardziej napalony. 612 01:11:40,105 --> 01:11:42,315 Wiem, słyszałem was którejś nocy. 613 01:11:43,442 --> 01:11:46,111 O czym mówisz? Nie próbuj zaprzeczać? 614 01:11:49,059 --> 01:11:51,088 Z Faustą. A z Faustą! 615 01:11:51,113 --> 01:11:53,340 A tak. Przyznaję, że doprowadza mnie do szaleństwa! 616 01:11:53,593 --> 01:11:57,047 W moim wieku nie ma sensu się oszukiwać. 617 01:11:57,335 --> 01:12:00,023 Musiałem za to zapłacić! 618 01:12:00,617 --> 01:12:01,811 Cóż, to nic nie znaczy. 619 01:12:02,099 --> 01:12:05,271 Czasem miłość za pieniądze nie jest tak wstrętna jak ta za darmo. 620 01:12:05,296 --> 01:12:08,529 Możliwe ale nie zdarzyło mi się to od wieków. 621 01:12:09,130 --> 01:12:12,193 W każdym razie wierz mi. Nie ma nic lepszego. 622 01:12:13,542 --> 01:12:16,627 Więc płacisz kobietom? Ale nie, pieprzę ich. 623 01:12:20,012 --> 01:12:25,225 One w gruncie rzeczy same tego pragną. 624 01:12:26,141 --> 01:12:30,627 To jedyny sposób pozbycie się feministyczych fanaberii z ich małych główek. 625 01:12:30,652 --> 01:12:33,416 I przywróć posłuszenstwo. 626 01:12:34,440 --> 01:12:39,654 Kobiety chcą być istotami fizycznymi a nie metafizycznymi. 627 01:12:41,243 --> 01:12:42,870 Rozumiesz? 628 01:12:46,053 --> 01:12:49,819 Witam profesorze, to wielki dzień! 629 01:12:49,844 --> 01:12:52,481 Będziemy truchtać po całym świecie. 630 01:12:58,657 --> 01:13:00,470 Ech, wczoraj było gorąco. 631 01:13:04,207 --> 01:13:09,265 Profesorze to skutek moich masaży. Rozpalają się lepiej niż kobiety! 632 01:13:09,290 --> 01:13:10,670 Cóż, nie przesadzajmy. 633 01:13:21,268 --> 01:13:23,815 Powiedz Fauście, żeby przyniosła śniadanie. 634 01:13:40,275 --> 01:13:42,934 On potrzebuje środka uspokajającego, a nie kogel-mogel! 635 01:13:43,134 --> 01:13:46,050 Boże, Eduardo! Uwielbiasz mnie straszyć! 636 01:13:49,741 --> 01:13:52,266 Rozpieszczasz go? Wielki człowiek. 637 01:13:52,291 --> 01:13:54,251 To był mój pomysł. 638 01:13:55,749 --> 01:13:57,142 Sprawiasz, że też mam ochotę. 639 01:13:58,190 --> 01:13:59,358 Zrobię i dla ciebie. 640 01:13:59,965 --> 01:14:01,240 Sam zrobię. 641 01:14:04,463 --> 01:14:06,451 Gdzie są jajka? W lodówce. 642 01:14:32,256 --> 01:14:33,632 Słyszałeś w nocy hałas? 643 01:14:34,239 --> 01:14:35,561 Nie, jaki hałas? 644 01:14:43,409 --> 01:14:45,066 Twój ojciec musiał mieć gościa. 645 01:14:51,324 --> 01:14:52,760 Była z nim kobieta. 646 01:14:52,987 --> 01:14:54,815 Pewnie jedna z jego przyjaciółek. 647 01:14:54,840 --> 01:14:57,239 Wpuściłeś ją? Ja? Nie. 648 01:14:58,026 --> 01:15:00,832 W takim razie miała klucze. Pewnie ojciec jej dał. 649 01:15:02,387 --> 01:15:06,184 To nie możliwe, są tylko trzy komplety kluczy. 650 01:15:06,535 --> 01:15:08,767 Jedene twój, drugi mój i trzeci ojca. 651 01:15:08,959 --> 01:15:11,753 A wieczorem komplet ojca leżał na biurku. Widziałam 652 01:15:14,190 --> 01:15:20,198 I co z tego? Nie wiem. Oprócz nas jeszcze jedna osoba ma klucze. 653 01:15:21,959 --> 01:15:24,711 Chcesz przez to powiedzieć, że tą kobietą 654 01:15:24,751 --> 01:15:26,902 która była u mojego ojca była moją żoną? 655 01:15:27,444 --> 01:15:31,488 Nie chcę niczego sugerować. Pan to powiedział Eduardo. 656 01:15:33,001 --> 01:15:34,919 Pani Sylwia była dziś ze mną. 657 01:15:35,121 --> 01:15:36,107 Tak? 658 01:15:36,962 --> 01:15:38,146 Do kiedy? 659 01:15:41,012 --> 01:15:42,222 Nie muszę ci odpowiadać! 660 01:15:43,661 --> 01:15:45,517 Ja też tak uważam. 661 01:15:49,208 --> 01:15:50,685 W końcu jest moją żoną. 662 01:15:51,592 --> 01:15:55,471 Pogodziliśmy się i dziś wieczorem spaliśmy razem. 663 01:15:56,715 --> 01:15:58,978 Ale głos który dochodził z pokoju panskiego ojca, 664 01:15:59,003 --> 01:16:01,017 to była Pani Silvia. 665 01:16:02,221 --> 01:16:03,428 Musiałeś źle usłyszeć. 666 01:16:04,037 --> 01:16:06,908 W nocy głosy są takie same. 667 01:16:07,085 --> 01:16:11,116 Drzwi wi do gabinetu nie domykają się. Słyszałam głosy i hałas. 668 01:16:12,195 --> 01:16:13,344 Jaki hałas? 669 01:16:14,055 --> 01:16:16,477 Cóż... Brzmiały jak jęki 670 01:16:17,430 --> 01:16:18,665 ale słodkie, 671 01:16:19,415 --> 01:16:20,680 ciche. 672 01:16:20,872 --> 01:16:22,707 Jak westchnienia, ale nie z bólu czy strachu. 673 01:16:23,751 --> 01:16:26,356 Powtarzam, że pani Sylwia, dziś był ze mną. 674 01:16:27,051 --> 01:16:30,096 Gdzie to jest? W domu twojej cioci Clary. 675 01:16:46,061 --> 01:16:47,779 Biedny pan Eduardo 676 01:16:48,600 --> 01:16:50,200 Nie tak się to robi. 677 01:16:50,665 --> 01:16:51,637 Pozwól? 678 01:16:54,965 --> 01:16:57,162 Ale widziałem też panią Sylvię, wiesz? 679 01:16:58,720 --> 01:17:05,087 Musiało być około 11.30. Byłam w swoim pokoju kiedy usłyszałam, że ktoś otwiera drzwi. 680 01:17:05,509 --> 01:17:07,998 To nie były twoje kroki. 681 01:17:08,007 --> 01:17:11,051 Wyjrzałam, żeby się przekonać. 682 01:17:14,401 --> 01:17:20,080 Zobaczyłam kobietę w srebrnym płaszczu przeciwdeszczowym, która idzie do końca korytarza. 683 01:17:21,087 --> 01:17:24,751 Widziałam ją z tyłu ale jestem pewna, że to była pani Silvia. 684 01:17:31,509 --> 01:17:35,499 Weszła do pokoju profesora i zamknęła drzwi. 685 01:17:44,999 --> 01:17:49,309 Zaczęłam podsłuchiwać i usłyszałam te odgłosy, o których opowiadłam. 686 01:17:50,050 --> 01:17:52,031 Nic nie widziałaś! Zmyślasz! 687 01:17:56,107 --> 01:17:59,944 Biedny Dodo. Myślisz, że chciałabym ci dokuczyć? 688 01:17:59,976 --> 01:18:02,134 Nie jestem biedny i nie mów do mnie Dodo. 689 01:18:10,446 --> 01:18:12,176 Po porstu chciałam żebyś wiedział. 690 01:18:48,792 --> 01:18:50,979 Powiedz, że jesteś moją dziwką, Silvia! 691 01:18:51,004 --> 01:18:54,526 Powiedz mi, że jesteś moją suką powiedz mi albo skręcę ci kark. 692 01:18:57,511 --> 01:18:59,979 Tak, jestem twoją dziwką! 693 01:19:17,836 --> 01:19:20,774 Powiedz mi, że jesteś moją suką powiedz mi albo skręcę ci kark. 694 01:19:21,322 --> 01:19:24,374 Nie, przestań! Co ty robisz? 695 01:19:24,681 --> 01:19:27,294 To boli! Przestań! 696 01:19:27,319 --> 01:19:27,989 Dość! 697 01:19:30,626 --> 01:19:31,442 Dość 698 01:19:31,836 --> 01:19:35,006 Panie Eduardo, oszalał pan? To mnie rani! 699 01:19:36,245 --> 01:19:40,208 Przepraszam, nie chciałem tego zrobić. Coś mi się stało. 700 01:19:40,233 --> 01:19:42,694 I dlatego omal nie rozbił mi pan głowy? 701 01:19:45,278 --> 01:19:47,155 Wybacz, nie rozumiem co się ze mną stało. 702 01:19:48,534 --> 01:19:50,203 Pan też ubrudził się żółtkiem. 703 01:19:51,550 --> 01:19:53,677 Nie szkodzi, oddam rzeczy do pralni. 704 01:19:54,375 --> 01:19:56,301 Co teraz zaniosę twojemu ojcu? 705 01:19:58,254 --> 01:20:00,215 Daj mu moje, jest gotowe. 706 01:20:02,723 --> 01:20:06,594 A to zjem sama. 707 01:20:09,839 --> 01:20:12,300 Dlaczego miałam mówić, że jestem dziwką? 708 01:20:16,265 --> 01:20:18,309 Nieważne. Zapomnij o tym. 709 01:20:22,270 --> 01:20:28,860 Tak się nie traktuje kobiety. Musisz być miły i delikatny. 710 01:20:29,845 --> 01:20:35,431 Spójrz na twojego ojca. Kiedy on coś chce, prosi w tak ujmujący sposób, 711 01:20:35,456 --> 01:20:39,157 że nie potrafiłabym mu odmówić. 712 01:20:40,342 --> 01:20:41,954 Rozumie pan, panie Eduardo? 713 01:20:57,439 --> 01:20:58,707 Gówniany pałac! 714 01:21:06,070 --> 01:21:07,187 Dzień dobry Eduardo! 715 01:21:07,238 --> 01:21:09,840 Gówno prawda, proszę odwiedzić wspaniałego człowieka, 716 01:21:09,865 --> 01:21:13,577 czeka na panią razem ze swoją haryzmą i olbrzymim kutasem! 717 01:21:18,287 --> 01:21:19,563 Idź! Szybko! 718 01:24:54,634 --> 01:24:56,636 Zatrzymaj się! 719 01:24:58,493 --> 01:25:01,079 Strefa zamknięta, wstęp tylko za opłatą! 720 01:25:01,769 --> 01:25:07,579 Ale czy to nie jest darmowa plaża? Możesz tu robić wszystko czego dusza zapragnie! 721 01:25:07,865 --> 01:25:08,962 Gwarantuję! 722 01:25:10,296 --> 01:25:13,341 Dla par ulga 5000 podglądacze płaca dwa razy więcej. 723 01:25:13,638 --> 01:25:17,308 Rozumiem, jesteś kimś w rodzaju lokaja. 724 01:25:17,339 --> 01:25:19,575 Raczej dozorcy do świntuszenia. 725 01:25:28,392 --> 01:25:30,541 Nie masz nikogo? Co masz na myśli? 726 01:25:30,566 --> 01:25:31,842 Do świntuszenia! 727 01:25:34,505 --> 01:25:36,506 Cóż, mam żonę. Nawet lepiej! 728 01:25:36,901 --> 01:25:39,142 Żony uwielbiają być traktowane jak kurwy. 729 01:25:39,436 --> 01:25:39,991 Gdzie? 730 01:25:40,552 --> 01:25:43,280 Obawiam się, że ją zgubiłem. 731 01:25:43,580 --> 01:25:46,124 Znalazła innego kutasa, co? 732 01:25:48,208 --> 01:25:49,376 W pewnym sensie. 733 01:25:49,420 --> 01:25:51,751 Co to, kurwa, oznacza w pewnym sensie? 734 01:25:53,360 --> 01:25:54,876 Czyli ona cię zdradza tak czy nie? 735 01:25:55,505 --> 01:25:57,923 Powiedzmy, że wystawiła mnie do wiatru. 736 01:25:58,252 --> 01:26:01,225 A gryzie cię to w tyłek, powiedz prawdę? 737 01:26:01,561 --> 01:26:04,139 Dość, nawet jeśli To co? 738 01:26:04,577 --> 01:26:06,371 Niech przeklęty będzie głupiec 739 01:26:06,396 --> 01:26:09,396 który na pierwszym miejscu stawia sprawy miłości zamiast honoru. 740 01:26:10,016 --> 01:26:13,069 Wiesz kto to powiedział? Jakiś pedał? 741 01:26:13,742 --> 01:26:19,243 Nie, francuski poeta o nazwisku Bodeler. I miał rację. 742 01:26:21,291 --> 01:26:22,096 Tak. 743 01:26:22,332 --> 01:26:26,682 Tak, jednak ten idiota w międzyczasie pukał twoją żonę. 744 01:26:30,891 --> 01:26:33,856 No to jak płacisz czy się wynosisz? 745 01:26:34,160 --> 01:26:36,450 Płacę, płacę, taryfę podglądacza. 746 01:26:38,339 --> 01:26:40,794 Jesteś zabawny! Będę miał cię na oku. 747 01:26:46,058 --> 01:26:47,350 Potrzebujesz porady? 748 01:26:48,050 --> 01:26:50,511 Nie próbuj dowiadywać się za dużo o swojej żonie. 749 01:26:51,431 --> 01:26:54,777 Z kłamstwem można żyć ale prawda potrafi zabić. 750 01:27:15,935 --> 01:27:17,510 Trzymaj się! 751 01:29:09,471 --> 01:29:11,223 Kto mówi? Słucham! Przeszkadzam ci? 752 01:29:11,409 --> 01:29:15,162 Silvia! nie, oczywiście, że nie! Cieszę się, że do mnie dzwonisz. 753 01:29:15,517 --> 01:29:18,701 Masz ochotę na spotkanie. Jeśli tylko chcesz? 754 01:29:18,726 --> 01:29:20,769 Może w południe w chińskiej restauracji. 755 01:29:21,725 --> 01:29:25,093 Myślałem, że spotkamy się wcześniej. 756 01:29:25,118 --> 01:29:29,622 Co teraz robisz? Nic specjalnego. Czemu pytasz? 757 01:29:30,490 --> 01:29:34,098 Dlaczego nie przyjdziesz tutaj, obejrzymy mieszkanie na ostatnim piętrze? 758 01:29:34,419 --> 01:29:37,539 Bo ja wiem. Jest puste, notariusz się wyprowadził. 759 01:29:37,564 --> 01:29:40,419 Jeśli naprawdę nalegasz, ale nie miej złudzeń. 760 01:29:40,444 --> 01:29:42,152 Co to znaczy przepraszam? Nie rozumiem. 761 01:29:42,177 --> 01:29:44,813 Że nie masz szalone pomysły. Muszę z tobą porozmawiać Dodo. 762 01:29:44,852 --> 01:29:45,756 Ja też, Silvio. 763 01:29:46,245 --> 01:29:47,685 Do zobaczenia za godzinę. 764 01:29:48,886 --> 01:29:51,847 Dobra, za godzinę. Do zobaczenia. Cześć 765 01:33:39,140 --> 01:33:41,976 Po twoim telefonie, przypomniał mi się Fregene. 766 01:33:42,312 --> 01:33:44,382 Pamiętasz? Oczywiście! 767 01:33:45,474 --> 01:33:47,092 Wtedy pierwszy raz mnie podglądałeś. 768 01:33:47,461 --> 01:33:49,714 Na początku nie zdawałem sobie sprawy, że zauważyłeś. 769 01:33:55,883 --> 01:33:57,844 Dlaczego opuściłeś żaluzje w taki sposób? 770 01:34:05,562 --> 01:34:07,397 Chciałem być dyskretny. 771 01:34:08,696 --> 01:34:12,195 Zrobiłam to tylko dla ciebie. 772 01:34:14,006 --> 01:34:15,159 Wiesz co? 773 01:34:17,989 --> 01:34:18,815 Co? 774 01:34:20,471 --> 01:34:22,409 Kiedy zamknąłeś okno, masturbowałam się. 775 01:34:24,300 --> 01:34:25,876 Nigdy mi tego nie mówiłaś. 776 01:34:26,038 --> 01:34:27,799 Następnego dnia, kiedy się spotkaliśmy 777 01:34:27,824 --> 01:34:29,873 miałam dziwne przeczucie, 778 01:34:31,126 --> 01:34:33,545 Jakbym była z tobą. Tak jakbyśmy się już kochali. 779 01:34:33,570 --> 01:34:37,783 Czego mi jeszcze nie powiedziałaś? Przez telefon powiedziałeś mi, że chcesz ze mną porozmawiać. 780 01:34:39,644 --> 01:34:40,728 Zerwałam z nim! 781 01:34:43,565 --> 01:34:44,998 Kiedy? 782 01:34:48,233 --> 01:34:49,651 Od ostatniej nocy. 783 01:34:51,627 --> 01:34:53,161 Kochaliście się? 784 01:34:54,507 --> 01:34:57,650 I tak i nie. Co znaczyi tak i nie? 785 01:34:58,884 --> 01:35:00,010 Doszliśmy tylko do połowy. 786 01:35:01,417 --> 01:35:05,004 W tym sensie, że chciał żebym go tam pocałowała 787 01:35:05,231 --> 01:35:07,984 Zrobiłam to żeby go zadowolić. 788 01:35:12,199 --> 01:35:15,112 Kto to był? Nie, Dodo. 789 01:35:15,278 --> 01:35:17,739 Ostrzegałam cię! Żadnych szalonych pomysłów. 790 01:35:21,163 --> 01:35:22,523 Po prostu zniknął. 791 01:35:30,647 --> 01:35:31,897 Nie rób tego! 792 01:35:33,947 --> 01:35:36,700 Dlaczego z nim tak a ze mną nie? Z tobą jest inaczej. 793 01:35:36,868 --> 01:35:38,444 Co za różnica? 794 01:35:42,010 --> 01:35:43,252 Kutas 795 01:35:45,588 --> 01:35:47,924 bez twarzy, bez nazwiska, 796 01:35:48,307 --> 01:35:49,221 bez historii. 797 01:35:49,826 --> 01:35:50,827 Bez miłości. 798 01:35:52,129 --> 01:35:55,598 Kutas nieznajomego. Z tobą by tak nie było. 799 01:35:57,698 --> 01:35:58,910 Powtórz to! Co? 800 01:35:59,248 --> 01:36:00,142 Kutas! 801 01:36:00,982 --> 01:36:02,754 Kustas! 802 01:36:05,562 --> 01:36:06,569 W porządku? 803 01:36:13,403 --> 01:36:14,811 Możesz mi zrobić zdjęcie? 804 01:36:20,924 --> 01:36:22,158 No dalej, pstrykaj! 805 01:36:48,199 --> 01:36:49,775 Jesteś napalony. 806 01:37:30,707 --> 01:37:33,871 Gdyby twój ojciec nam dał od razu to mieszkanie, 807 01:37:35,176 --> 01:37:37,175 tak wiele rzeczy by się nie wydarzyło. 808 01:37:37,803 --> 01:37:39,652 Kiedy zaczełaś z tym drugim? 809 01:37:40,006 --> 01:37:42,441 W dniu naszego ślubu. 810 01:37:45,868 --> 01:37:47,720 Gdzie? Jak? 811 01:37:48,517 --> 01:37:52,751 W domu, podczas wesela. 812 01:37:53,407 --> 01:37:54,978 Było tak wielu gości, pamiętasz? 813 01:37:56,723 --> 01:37:59,707 W pewnym momencie pojawił się portier 814 01:37:59,732 --> 01:38:03,027 bo policja odholowała samochód jednego z gości. 815 01:38:03,368 --> 01:38:09,561 Kiedy z nim poszedłeś, wyszłam do sypialni odświeżyć się. 816 01:38:18,368 --> 01:38:22,732 Wyjżałam przez okno i patrzyłem, jak kłócisz się z policjantami na dziedzińcu. 817 01:38:33,134 --> 01:38:37,389 Nagle wszedł do pokoju i wziął mnie od tyłu 818 01:38:38,773 --> 01:38:41,633 Chwycił mnie za szyję tak, że nie mogłam się poruszyć 819 01:38:42,110 --> 01:38:44,767 Nie mogłam się obronić ani obejrzeć. 820 01:38:45,347 --> 01:38:48,902 Zrobiłe ze mną to co ty chciałeś zrobić ze mną przed chwilą. 821 01:39:56,780 --> 01:40:00,359 Ta wizyta jest bezużyteczna. Nie ma potrzeby aby to kontynuować. 822 01:40:00,751 --> 01:40:02,244 Dlaczego jest bezużyteczna? 823 01:40:04,086 --> 01:40:06,404 Nie moglibyśmy tutaj mieszkać bez pomocy 824 01:40:06,429 --> 01:40:07,872 twojego ojca. 825 01:40:10,050 --> 01:40:11,993 Jesteśmy w punkcie wyjścia. 826 01:40:12,544 --> 01:40:15,672 Tam gdzie zaczynaliśmy? Nadal będziemy od niego zależni. 827 01:40:17,448 --> 01:40:18,942 A to mi nie odpowiada. 828 01:40:22,905 --> 01:40:24,592 Więc co zamierzasz zrobić? 829 01:40:24,617 --> 01:40:28,069 Będziemy mieszkali w dwóch różnych pokojach, jak przedtem. 830 01:40:28,106 --> 01:40:29,940 Ale właśnie dlatego odszedłeś! 831 01:40:29,965 --> 01:40:33,693 Odeszłam bo miałam innego, ale już nie mam! 832 01:40:35,134 --> 01:40:38,540 Więc możemy bezpiecznie wrócić do życia jak poprzednio. 833 01:40:41,307 --> 01:40:44,015 Ja, ty i twój ojciec. 834 01:40:57,927 --> 01:41:00,646 Chodź, powiedzmy mu, że zamieszkamy z nim. 835 01:41:05,161 --> 01:41:06,192 No chodź! 836 01:41:08,034 --> 01:41:08,902 Chodźmy. 837 01:41:13,333 --> 01:41:14,629 W porządku. 838 01:41:16,426 --> 01:41:17,473 Chodźmy. 59930

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.