Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:04,679 --> 00:00:06,519
Dziewczyna, lat około 20.
2
00:00:06,599 --> 00:00:09,679
Dewiant, fetyszysta
albo ktoś z bliskich gra na czas.
3
00:00:09,759 --> 00:00:10,960
Nie chce tych listów.
4
00:00:11,039 --> 00:00:15,839
- Pisałaś je żeby mieć mnie z głowy.
- Pisałam, żeby nie zwariować bez ciebie.
5
00:00:15,919 --> 00:00:20,440
Jedna ręka ofiary wskazywała
na miejsce jej zamieszkania.
6
00:00:20,519 --> 00:00:22,879
Druga, prowadziła nas w miejsce,
7
00:00:22,960 --> 00:00:26,920
gdzie znaleźliśmy ciało
Zuzanny Malinowskiej - poprzedniej ofiary.
8
00:00:27,000 --> 00:00:30,039
Seryjny oznacza
specjalne procedury, a to kosztuje.
9
00:00:30,120 --> 00:00:32,200
Mamy dwie ofiary, teoria wątpliwa.
10
00:00:32,280 --> 00:00:34,880
Mama mówiła, że potrzebujesz spokoju.
11
00:00:34,960 --> 00:00:36,200
To się pomyliła.
12
00:00:39,479 --> 00:00:41,759
Albo wypijesz to sama,
13
00:00:41,840 --> 00:00:43,439
albo wleję ci to do gardła.
14
00:00:43,520 --> 00:00:45,280
- Ja mam swoją misję...
- Puls.
15
00:00:45,359 --> 00:00:48,359
...i doprowadzę ją do końca.
Nikt mi nie przeszkodzi.
16
00:00:48,439 --> 00:00:50,960
Kochanie, dzieci są ze mną,
całe i zdrowe.
17
00:00:51,039 --> 00:00:54,000
I tak pozostanie,
dopóki nie popełnisz jakiegoś błędu.
18
00:00:54,079 --> 00:00:57,520
- Ojciec pracował kiedyś w Duchnikach?
- Stamtąd przyjechał.
19
00:00:57,600 --> 00:01:01,399
Mój ojciec pracował kiedyś w Duchnikach.
Dokładnie na linii zabójstw.
20
00:01:01,479 --> 00:01:03,600
Znalazłam też zdjęcie matki, z Duchnik.
21
00:01:03,679 --> 00:01:05,879
Wygląda jak dziewczyny, które on zabija.
22
00:01:05,959 --> 00:01:07,760
Przypomnij sobie, to ją znajdziesz.
23
00:01:07,840 --> 00:01:11,159
- Zajebię cię!
- Jeżeli coś mi się stanie, ona zginie.
24
00:01:11,239 --> 00:01:13,560
Nie rób tego, synku! Janek!
25
00:01:13,640 --> 00:01:14,840
Ty ich zabiłaś.
26
00:01:16,359 --> 00:01:17,959
To moja wina.
27
00:01:18,040 --> 00:01:19,840
Rzuciłam wtedy ogień.
28
00:01:19,920 --> 00:01:22,280
Ja chcę, żebyś cierpiała.
29
00:01:23,079 --> 00:01:24,359
Nie!
30
00:01:27,840 --> 00:01:29,400
Jola! Jola!
31
00:01:30,599 --> 00:01:32,120
Wystarczy.
32
00:01:32,200 --> 00:01:33,799
Na ziemię!
33
00:02:27,639 --> 00:02:30,240
To wszystko w dzisiejszym
raporcie ekonomicznym.
34
00:02:30,319 --> 00:02:33,479
Dziękuję gościom w studio
oraz państwu przed telewizorami.
35
00:02:33,560 --> 00:02:37,680
A my, przenosimy się do Opola gdzie
wkrótce rozpocznie się proces Piotra W.
36
00:02:37,759 --> 00:02:40,520
Tą sprawą, kilka miesięcy temu,
żyła cała Polska.
37
00:02:40,599 --> 00:02:42,879
Oskarżony o zabójstwo czterech kobiet
38
00:02:42,960 --> 00:02:45,439
i usiłowanie zabójstwa
19-letniej Jolanty P.,
39
00:02:45,520 --> 00:02:48,400
profesor religioznawstwa,
nie przyznaje się do winy.
40
00:02:48,479 --> 00:02:51,759
Podczas zatrzymania Piotr W.
wbiegł do płonącego budynku.
41
00:02:51,840 --> 00:02:55,840
Od śmierci w płomieniach uratowała go
komisarz Agnieszka Polkowska,
42
00:02:55,919 --> 00:02:59,080
jeden z głównych świadków
w zbliżającym się procesie.
43
00:02:59,159 --> 00:03:02,560
Obrońca Piotra W. Teresa Sznajder,
zapowiada, że jej klient
44
00:03:02,639 --> 00:03:04,560
nie zamierza poddać się bez walki.
45
00:03:04,639 --> 00:03:07,680
Media, opinia publiczna,
okrzyknęły Piotra W.
46
00:03:07,759 --> 00:03:11,080
winnym, zanim jeszcze został wydany
prawomocny wyrok.
47
00:03:11,159 --> 00:03:12,719
Nie ma na to zgody!
48
00:03:12,800 --> 00:03:16,120
Podjęłam się obrony Piotra W.
dlatego, że jest niewinny,
49
00:03:16,199 --> 00:03:19,360
ale przed sądem będę bronić także was,
50
00:03:19,439 --> 00:03:21,120
porządnych obywateli
51
00:03:21,199 --> 00:03:23,639
i waszego
prawa do sprawiedliwego wyroku!
52
00:03:24,319 --> 00:03:28,560
Prokurator prowadząca sprawę
na razie odmówiła kontaktu z mediami.
53
00:03:28,639 --> 00:03:31,919
Piotr W. oczekuje na rozprawę w areszcie,
54
00:03:32,000 --> 00:03:34,479
w którym przebywa od momentu zatrzymania.
55
00:03:35,240 --> 00:03:37,960
Sprawę będziemy państwu
relacjonować na bieżąco.
56
00:03:52,879 --> 00:03:56,800
Biegli uznali, że w chwili
popełnienia czynu byłeś poczytalny.
57
00:03:58,759 --> 00:04:00,439
Na jakiej podstawie?
58
00:04:00,520 --> 00:04:04,159
Mówiłem, że nie pamiętam
jak uprowadziłem tę młodą Polkowską.
59
00:04:04,240 --> 00:04:08,840
Ty się skupiasz na porwaniu tej smarkuli,
a oni na czterech zabójstwach.
60
00:04:08,919 --> 00:04:10,520
Ja nie zabiłem tych kobiet.
61
00:04:12,960 --> 00:04:14,280
Kogo to obchodzi?
62
00:04:17,680 --> 00:04:18,839
Posłuchaj.
63
00:04:18,920 --> 00:04:23,199
Metodycznie zaplanowane czynności,
powtarzalne, z dbałością o szczegóły,
64
00:04:23,279 --> 00:04:27,079
- co wskazuje na w pełni świadome...
- Nie chcę słuchać tego gówna!
65
00:04:27,920 --> 00:04:30,079
Spędziłem w izolacji osiem tygodni,
66
00:04:30,160 --> 00:04:33,600
nie zająknąłem się ani słowem
na temat żadnej z tych zbrodni.
67
00:04:33,680 --> 00:04:35,399
A oni wystawiają opinię?
68
00:04:35,480 --> 00:04:39,000
- Na podstawie, kurwa, czego?
- Dobrze.. Już.
69
00:04:42,120 --> 00:04:45,480
Złożyłam wniosek o zmianę biegłych
i powtórzenie badań.
70
00:04:45,560 --> 00:04:47,959
No i bardzo dobrze.
Czekamy na nowe badania.
71
00:04:49,399 --> 00:04:50,519
Nie ma na to zgody.
72
00:04:51,879 --> 00:04:54,240
Powołałam się na twoje trudne dzieciństwo,
73
00:04:54,319 --> 00:04:57,279
matkę wariatkę i ten przytułek dla sierot.
74
00:04:57,360 --> 00:05:00,319
- Dom dziecka.
- Co? A co za różnica?
75
00:05:01,839 --> 00:05:04,759
Prokuratura ma w dupie
twoje traumy z dzieciństwa.
76
00:05:05,399 --> 00:05:08,680
Muszę przyznać,
że twoja skuteczność mnie zaskakuje.
77
00:05:08,759 --> 00:05:12,839
A ja ci przypominam, że zarzuty
o zabójstwo Araba wycofali dzięki mnie.
78
00:05:12,920 --> 00:05:16,240
- A te zamordowane dziewczyny...
- Nie mają na mnie dowodów.
79
00:05:17,720 --> 00:05:19,160
To prawda.
80
00:05:21,439 --> 00:05:23,959
Ale mogą cię skazać
w procesie poszlakowym.
81
00:05:24,040 --> 00:05:25,959
Dlatego potrzebuję świadka.
82
00:05:26,040 --> 00:05:28,240
Świadka, który zezna na twoją korzyść.
83
00:05:28,920 --> 00:05:32,120
Moja żona na to nie pójdzie.
Nie możemy na nią liczyć.
84
00:05:32,199 --> 00:05:34,079
Nie interesuje mnie twoja żona.
85
00:05:36,399 --> 00:05:38,839
Chcę, żeby zeznawał twój syn.
86
00:05:41,680 --> 00:05:43,240
No, widział pożar.
87
00:05:43,319 --> 00:05:45,079
Niech potwierdzi twoją wersję.
88
00:05:49,800 --> 00:05:51,000
Nie.
89
00:05:51,560 --> 00:05:53,600
Jestem jego ojcem, muszę go chronić.
90
00:05:54,399 --> 00:05:56,920
Nawet jeśli miałbyś zgnić w pierdlu?
91
00:06:06,079 --> 00:06:07,360
I jak poszło?
92
00:06:12,839 --> 00:06:14,240
Sikorki zobacz jakie!
93
00:06:15,959 --> 00:06:17,360
Jakie sikoreczki!
94
00:06:20,879 --> 00:06:22,680
Znowu wszystkie listy do ciebie.
95
00:06:26,879 --> 00:06:28,319
A co ty taki ważny?
96
00:06:29,519 --> 00:06:32,519
Też bym taki ważny,
jakbym ja zabił tyle dziwek.
97
00:06:33,879 --> 00:06:35,879
Tak, jak swoją kuzynkę?
98
00:06:35,959 --> 00:06:38,120
Odprowadzałem ją do domu. Przez las.
99
00:06:38,199 --> 00:06:41,480
Przez las. Znaleźli ją następnego dnia.
100
00:06:42,399 --> 00:06:46,040
Miała siną twarz, szyję, piersi...
101
00:06:47,399 --> 00:06:50,079
- i złamane obojczyki.
- Przestań, kurwa!
102
00:06:52,199 --> 00:06:53,920
Ty się czujesz taki lepszy, co?
103
00:06:55,480 --> 00:06:57,040
Jesteś taki lepszy?
104
00:06:58,879 --> 00:07:01,279
Ale matka odstawiła cię do bidula!
105
00:07:02,199 --> 00:07:04,120
Właśnie przeczytałem w tym liście.
106
00:07:12,600 --> 00:07:13,879
Co to jest?
107
00:07:25,600 --> 00:07:28,000
Kto ci odpuścił grzechy, co?
108
00:07:29,759 --> 00:07:31,879
Nie ma w tobie cienia wdzięczności?
109
00:07:33,120 --> 00:07:34,759
Znowu chcesz zostać sam?
110
00:07:35,480 --> 00:07:36,759
I tak zostanę sam.
111
00:07:38,319 --> 00:07:40,759
Ta laska napisała, że cię stąd wyciągnie.
112
00:07:43,240 --> 00:07:44,519
List.
113
00:07:57,720 --> 00:08:00,079
Nie zapominaj, co mi obiecałeś.
114
00:08:22,319 --> 00:08:24,120
- Lila jestem.
- Piotr.
115
00:08:57,200 --> 00:08:58,600
Gdyby nie to zdjęcie,
116
00:08:58,679 --> 00:09:01,320
to w ogóle nie uwierzyłbym,
że to list od ciebie.
117
00:09:01,399 --> 00:09:04,000
Gdzie się ukrywałaś przez cały ten czas?
118
00:09:04,600 --> 00:09:05,919
Czekałam na ciebie.
119
00:09:06,440 --> 00:09:08,600
- Obiecałeś mi to.
- Wiem.
120
00:09:10,559 --> 00:09:12,679
Nie mogłem zostawić matki.
121
00:09:12,759 --> 00:09:15,639
- Zawsze się jej słuchałeś.
- Uwierz mi.
122
00:09:16,639 --> 00:09:18,000
Naprawdę nie mogłem.
123
00:09:23,240 --> 00:09:24,600
Szukałem cię potem.
124
00:09:25,200 --> 00:09:26,440
Bezskutecznie.
125
00:09:27,320 --> 00:09:29,639
Miałem nadzieję, że sama do mnie wrócisz.
126
00:09:29,720 --> 00:09:31,679
Po tym, jak mnie wystawiłeś?
127
00:09:35,080 --> 00:09:37,720
- To dokąd sobie poszłaś?
- A dokąd miałam iść?
128
00:09:41,120 --> 00:09:42,480
Poznałam...
129
00:09:43,840 --> 00:09:45,320
na dworcu faceta.
130
00:09:46,480 --> 00:09:48,440
Powiedział, że się mną zaopiekuje.
131
00:09:49,360 --> 00:09:50,440
No co?
132
00:09:51,919 --> 00:09:53,120
Miałam 16 lat.
133
00:09:53,799 --> 00:09:56,840
Musiałam udawać małą zdzirę,
żeby przetrwać.
134
00:09:56,919 --> 00:10:00,480
- Dlaczego nie wróciłaś do mnie?
- Bo mnie zostawiłeś.
135
00:10:02,759 --> 00:10:05,000
A potem to już było za późno.
136
00:10:05,080 --> 00:10:08,519
Zacząłeś żyć inaczej,
stałeś się innym człowiekiem.
137
00:10:08,600 --> 00:10:11,039
- Dlaczego tak mówisz?
- Bo się zmieniłeś.
138
00:10:11,720 --> 00:10:13,240
Już do ciebie nie pasuję.
139
00:10:16,039 --> 00:10:17,480
Lila...
140
00:10:35,679 --> 00:10:37,840
Czego tam sterczysz, kretynko?!
141
00:10:37,919 --> 00:10:40,600
Zaczekajcie, zaraz się wami zajmę.
142
00:10:40,679 --> 00:10:44,519
Nie przyszła, co? Mówiłam,
że twoja matka nigdy nie przyjdzie.
143
00:10:44,600 --> 00:10:45,919
Co pani robi?
144
00:10:46,000 --> 00:10:47,840
Nie słucha się nigdy!
145
00:10:49,840 --> 00:10:52,559
A dlaczego ty teraz
do mnie przychodzisz, co?
146
00:10:53,799 --> 00:10:54,879
A co?
147
00:10:55,600 --> 00:10:56,879
Nie ufasz mi?
148
00:10:56,960 --> 00:10:59,279
Zjawiasz się nagle po 20 latach.
149
00:11:00,120 --> 00:11:02,559
Odgrywasz opuszczoną kochankę.
150
00:11:02,639 --> 00:11:04,200
Czego ty ode mnie chcesz?
151
00:11:06,840 --> 00:11:08,960
Jak cię zobaczyłam w kajdankach,
152
00:11:09,960 --> 00:11:11,759
to od razu mi się przypomniało...
153
00:11:12,720 --> 00:11:15,000
- tamto.
- Słuchaj.
154
00:11:16,519 --> 00:11:17,720
Ty nie rozumiesz.
155
00:11:19,120 --> 00:11:20,799
Ja nie zabiłem tamtych kobiet.
156
00:11:21,480 --> 00:11:22,919
Wiem. Wierzę ci.
157
00:11:24,639 --> 00:11:26,200
Nikt mi nie wierzy.
158
00:11:26,279 --> 00:11:27,360
A ja - tak.
159
00:11:28,360 --> 00:11:29,600
I pomogę ci.
160
00:11:37,840 --> 00:11:39,720
Kochanie, postaw to w kuchni.
161
00:11:43,679 --> 00:11:46,399
- I jak?
- Super!
162
00:11:52,600 --> 00:11:56,320
No dobrze, może nie ma lasu
jak w starym domu, ale samo centrum.
163
00:12:14,240 --> 00:12:16,679
Czy on trafi do więzienia na całe życie?
164
00:12:18,799 --> 00:12:20,080
Nie wiem, Jasiu.
165
00:12:20,759 --> 00:12:22,279
Sąd zdecyduje.
166
00:12:25,360 --> 00:12:28,120
- Martwisz się?
- Chciałem tylko wiedzieć, czy...
167
00:12:29,279 --> 00:12:31,320
czy on kiedykolwiek do nas wróci?
168
00:12:31,399 --> 00:12:34,279
Mam nadzieję,
że sąd skaże go na długie lata.
169
00:12:41,480 --> 00:12:43,759
Dzień dobry. Ja w sprawie ogłoszenia.
170
00:12:43,840 --> 00:12:45,440
Byłyśmy umówione.
171
00:12:45,519 --> 00:12:47,919
A, dzień dobry.
Proszę, niech pani wejdzie.
172
00:12:50,679 --> 00:12:51,919
Proszę.
173
00:13:06,799 --> 00:13:08,080
O, jest tata.
174
00:13:09,000 --> 00:13:10,399
- Cześć.
- Cześć.
175
00:13:10,480 --> 00:13:11,440
Cześć.
176
00:13:12,799 --> 00:13:15,559
- Nie zawiedź jej znowu.
- Nie martw się.
177
00:13:17,399 --> 00:13:18,960
Kurczę, sporo ich.
178
00:13:19,879 --> 00:13:21,639
Nie martw się, będzie dobrze.
179
00:13:25,759 --> 00:13:29,279
Boże, nareszcie będę w telewizji.
Babcia będzie zachwycona.
180
00:13:29,360 --> 00:13:31,200
Dobra, znasz jakieś tylne wejście?
181
00:13:33,559 --> 00:13:36,720
Bo zeznam w sądzie,
że masz na terze foty w pończochach.
182
00:13:38,840 --> 00:13:40,080
W stringach też.
183
00:13:40,759 --> 00:13:42,080
Dobra, chodźcie.
184
00:13:42,159 --> 00:13:44,360
Oskarżam Piotra Wolnickiego,
185
00:13:44,919 --> 00:13:50,840
urodzonego
28 czerwca 1975 roku w Duchnikach,
186
00:13:50,919 --> 00:13:55,399
o to, że w dniu 18 lipca 2017 roku,
187
00:13:55,480 --> 00:13:58,639
działając w zamiarze
bezpośredniego pozbawienia życia
188
00:13:58,720 --> 00:14:00,759
22-letniej Marii Stróżyk
189
00:14:00,840 --> 00:14:05,480
z premedytacją sprowadził ją do lasu
i pozbawił życia przez uduszenie.
190
00:14:05,559 --> 00:14:07,039
Szczególne potępienie...
191
00:14:07,120 --> 00:14:09,679
Poprzez skrępowanie jej,
pozbawił życia...
192
00:14:09,759 --> 00:14:13,519
Wstrzyknięcie środków zwiotczających...
Zuzannę Malinowską...
193
00:14:13,600 --> 00:14:17,840
Obcinając kończyny górne,
doprowadził do wykrwawienia jej i zgonu.
194
00:14:17,919 --> 00:14:21,919
W dniu 5 sierpnia, pozbawił życia
20-letnią Lidię Kołodziejczyk,
195
00:14:22,000 --> 00:14:23,879
obcinając kończyny górne
196
00:14:23,960 --> 00:14:26,919
doprowadził do wykrwawienia jej i zgonu.
197
00:14:28,639 --> 00:14:30,039
Czy oskarżony
198
00:14:30,960 --> 00:14:32,600
przyznaje się do winy?
199
00:14:33,360 --> 00:14:34,600
Nie.
200
00:14:38,879 --> 00:14:42,600
Czy oskarżony chce złożyć wyjaśnienia?
201
00:14:44,120 --> 00:14:45,559
Tak, Wysoki Sądzie.
202
00:14:49,840 --> 00:14:51,080
Wysoki Sądzie.
203
00:14:54,679 --> 00:14:55,799
Każdej nocy
204
00:14:57,879 --> 00:14:59,440
modlę się o...
205
00:15:00,320 --> 00:15:02,399
dusze zamordowanych
206
00:15:03,639 --> 00:15:05,200
i spokój ich rodzin.
207
00:15:07,320 --> 00:15:08,600
Żeby mogli
208
00:15:10,480 --> 00:15:12,200
odnaleźć zabójcę.
209
00:15:15,039 --> 00:15:17,120
Straciłem to, co najważniejsze:
210
00:15:17,200 --> 00:15:19,000
rodzinę i dobre imię.
211
00:15:19,600 --> 00:15:20,679
Jednak
212
00:15:22,000 --> 00:15:27,240
najtrudniej jest mi
się pogodzić z faktem, iż...
213
00:15:29,519 --> 00:15:31,159
cierpią moje dzieci.
214
00:15:35,879 --> 00:15:37,639
Chciałbym je przytulić.
215
00:15:39,840 --> 00:15:42,320
I wytłumaczyć im, że nie jestem mordercą.
216
00:15:44,879 --> 00:15:46,120
Czy oskarżony
217
00:15:46,840 --> 00:15:49,240
jest w stanie kontynuować?
218
00:15:49,320 --> 00:15:53,240
Wysoki Sądzie,
oskarżonemu udzieliły się emocje.
219
00:15:53,879 --> 00:15:55,799
Proponuję, żeby dokończył później.
220
00:15:57,919 --> 00:15:59,639
- Zeznajesz pierwszy?
- Mhm.
221
00:16:00,960 --> 00:16:03,279
Pamiętaj, że wsadził ci kosę w brzuch.
222
00:16:03,360 --> 00:16:06,360
- I nawet za to nie odpowie.
- Dzięki za motywację.
223
00:16:06,440 --> 00:16:10,039
Szkoda, że zaraz wywalą publiczność,
i nie będę miał przed kim płakać.
224
00:16:24,559 --> 00:16:25,919
Cześć, chodź.
225
00:16:26,000 --> 00:16:28,120
Spieszyłam się. Coś w pracy?
226
00:16:29,080 --> 00:16:32,200
Dyrektorka zwołała pilne
zebranie dla nauczycieli.
227
00:16:32,279 --> 00:16:35,080
Jasne, biegnij.
I tak nie miałam innych planów.
228
00:16:39,399 --> 00:16:42,799
A, mam jeszcze prośbę.
Rozpakujesz to przy okazji?
229
00:16:42,879 --> 00:16:45,799
- Nie mam czasu od przeprowadzki.
- Nie ma problemu.
230
00:16:48,799 --> 00:16:50,480
Mam jeszcze jedną prośbę.
231
00:16:51,399 --> 00:16:54,320
Dopilnuj, żeby dzieci
nie oglądały dzisiaj telewizji.
232
00:16:54,399 --> 00:16:56,559
- Oczywiście.
- Na razie.
233
00:16:56,639 --> 00:16:57,720
Na razie.
234
00:17:07,400 --> 00:17:10,279
Wiemy, że linie były wskazówką od zabójcy.
235
00:17:10,839 --> 00:17:15,000
Proszę powiedzieć, kiedy po raz pierwszy
potwierdziła się ta hipoteza?
236
00:17:15,079 --> 00:17:17,160
Potwierdziła się przy Ewie Banach.
237
00:17:17,240 --> 00:17:19,640
Komisarz Polkowska
wytypowała miejsce zbrodni.
238
00:17:19,720 --> 00:17:21,880
Niestety, minęła się z zabójcą.
239
00:17:21,960 --> 00:17:23,880
Sprzeciw, Wysoki Sądzie.
240
00:17:23,960 --> 00:17:27,960
Świadek swoimi gestami insynuuje,
że oskarżony jest zabójcą.
241
00:17:28,039 --> 00:17:29,440
Komisarzu.
242
00:17:29,519 --> 00:17:32,720
Proszę się ograniczyć
do zeznań werbalnych.
243
00:17:32,799 --> 00:17:35,680
Przepraszam,
odruch bezwarunkowy, Wysoki Sądzie.
244
00:17:35,759 --> 00:17:37,599
Czy gdyby nie ta linia,
245
00:17:37,680 --> 00:17:40,039
komisarz Polkowska odnalazłaby córkę?
246
00:17:40,119 --> 00:17:44,400
Gdyby Duchnik nie było na linii zbrodni,
córka komisarz Polkowskiej zginęłaby
247
00:17:44,480 --> 00:17:46,519
tak samo jak Ewa Banach czy inne ofiary.
248
00:17:47,440 --> 00:17:51,440
Komisarzu, dlaczego został pan
odsunięty od śledztwa?
249
00:17:51,519 --> 00:17:57,559
Ponieważ pani klient wbił mi nóż w brzuch
i leżałem w szpitalu walcząc o życie.
250
00:17:57,640 --> 00:18:01,720
Wiem, że to ty zabiłeś Syryjczyka.
Widziałem twoją poparzoną rękę.
251
00:18:01,799 --> 00:18:04,519
Napaść na pana
nie jest przedmiotem tej rozprawy.
252
00:18:04,599 --> 00:18:08,759
Proszę się ograniczyć do zarzutów
objętych aktem oskarżenia.
253
00:18:09,440 --> 00:18:12,960
Decyzją Komendanta
Komendy Wojewódzkiej w Opolu
254
00:18:13,039 --> 00:18:15,599
został pan odsunięty od sprawy.
255
00:18:15,680 --> 00:18:18,000
Czy za to, że ukrył pan fakt,
256
00:18:18,079 --> 00:18:21,400
że komisarz Polkowska prowadziła
swoje prywatne śledztwo?
257
00:18:22,000 --> 00:18:26,039
Nie. Od sprawy zostałem odsunięty,
ponieważ zataiłem szczegóły śledztwa
258
00:18:26,119 --> 00:18:30,079
i nie uchroniłem komisarz Polkowskiej
przed oskarżonym.
259
00:18:34,319 --> 00:18:38,000
...29 roku Polska chce przeznaczyć
ponad 100 miliardów złotych
260
00:18:38,079 --> 00:18:41,359
na walkę o czyste powietrze.
To jednak nie wystarczy.
261
00:18:41,440 --> 00:18:45,640
By te działania były skuteczne
i powietrze w naszym kraju oczyściło się,
262
00:18:45,720 --> 00:18:48,200
Polacy muszą zmienić swoje
przyzwyczajenia.
263
00:18:48,279 --> 00:18:51,400
Wracamy do Opola,
gdzie toczy się proces religioznawcy
264
00:18:51,480 --> 00:18:53,839
oskarżonego o zabójstwo czterech kobiet.
265
00:18:53,920 --> 00:18:55,319
Trwa proces Piotra W.,
266
00:18:55,400 --> 00:18:58,839
a sąd na wniosek obrony
zarządza wyłączenie jawności rozprawy.
267
00:18:58,920 --> 00:19:03,039
- Mama zabroniła nam oglądać telewizję.
- Tak?
268
00:19:03,119 --> 00:19:07,319
Mnie nie zabroniła.
Ale jak chcesz, to mogę wyłączyć.
269
00:19:07,400 --> 00:19:11,079
W wygłoszonym w części jawnej
rozprawy oświadczeniu,
270
00:19:11,160 --> 00:19:13,920
Piotr W. ze wzruszeniem mówił
o swoich dzieciach.
271
00:19:14,480 --> 00:19:20,000
Trwają spekulacje, czy 14-letni
syn oskarżonego będzie zeznawał.
272
00:19:20,079 --> 00:19:21,759
Mama miała rację.
273
00:19:22,440 --> 00:19:24,519
Nie powinieneś tego oglądać.
274
00:19:25,960 --> 00:19:27,920
- Wszystko OK?
- Mhm. W porządku.
275
00:19:28,880 --> 00:19:30,359
Patrz, co znalazłam.
276
00:19:33,200 --> 00:19:34,920
To prezent?
277
00:19:35,000 --> 00:19:37,039
Wiem. Pierwsza deska.
278
00:19:37,119 --> 00:19:39,440
- Na niej nauczyłem się jeździć.
- Od taty?
279
00:19:40,680 --> 00:19:42,599
Zgubiła się przy przeprowadzce.
280
00:19:42,680 --> 00:19:45,200
To weź sobie chociaż zdjęcie na pamiątkę.
281
00:19:45,279 --> 00:19:46,400
Nie chcę.
282
00:19:49,559 --> 00:19:51,319
Jesteś zły na ojca?
283
00:19:54,359 --> 00:19:56,319
To jest w porządku, wiesz?
284
00:19:57,200 --> 00:19:58,920
Masz prawo być zły.
285
00:19:59,480 --> 00:20:02,920
Ale nie musisz od razu przekreślać
286
00:20:03,000 --> 00:20:04,880
wszystkiego, co było dobre.
287
00:20:05,400 --> 00:20:07,000
To jest dalej twój tata.
288
00:20:08,559 --> 00:20:10,000
Możesz go kochać.
289
00:20:18,279 --> 00:20:20,079
Pam!
290
00:20:26,559 --> 00:20:28,160
Czy na tej sali
291
00:20:28,839 --> 00:20:30,599
jest seryjny zabójca?
292
00:20:31,279 --> 00:20:33,759
Tak, jest. To oskarżony.
293
00:20:34,279 --> 00:20:37,200
Kiedy więził mnie w magazynie,
294
00:20:37,279 --> 00:20:39,559
przyznał się do zabójstwa tych dziewczyn.
295
00:20:39,640 --> 00:20:41,400
Wyznał pani motywy?
296
00:20:41,480 --> 00:20:46,160
Ofiary miały być wskazówkami
dla mojej mamy.
297
00:20:47,119 --> 00:20:49,440
Miały ją doprowadzić w miejsce,
298
00:20:49,519 --> 00:20:51,279
w którym na nią czekał.
299
00:20:51,359 --> 00:20:52,880
Rozumiem.
300
00:20:52,960 --> 00:20:56,680
A proszę mi powiedzieć,
dlaczego chciał panią podpalić, a nie...
301
00:20:58,079 --> 00:21:01,160
przepraszam za dosadność
- po prostu zabić?
302
00:21:02,480 --> 00:21:04,160
Myślę, że...
303
00:21:04,240 --> 00:21:07,079
Chciał, żeby moja mama widziała,
jak umieram.
304
00:21:07,960 --> 00:21:11,000
Chciał, żeby cierpiała
i żeby nie mogła nic z tym zrobić.
305
00:21:11,599 --> 00:21:13,759
Czy ktoś może to potwierdzić?
306
00:21:13,839 --> 00:21:15,640
Tak. Syn oskarżonego.
307
00:21:21,839 --> 00:21:24,119
- Widział pożar?
- Widział pożar.
308
00:21:24,200 --> 00:21:27,400
A wcześniej próbował mnie
uratować z magazynu.
309
00:21:27,480 --> 00:21:30,880
Jego ojciec, to znaczy oskarżony,
nie dopuścił do tego.
310
00:21:30,960 --> 00:21:32,160
Wysoki Sądzie.
311
00:21:33,640 --> 00:21:38,319
Składam wniosek dowodowy o przesłuchanie
małoletniego Jana Wolnickiego
312
00:21:38,400 --> 00:21:40,720
na okoliczność podpalenia magazynu.
313
00:21:40,799 --> 00:21:42,279
Sprzeciw, Wysoki Sądzie.
314
00:21:42,799 --> 00:21:46,759
Małoletni Jan Wolnicki
jest pod silnym wpływem matki,
315
00:21:46,839 --> 00:21:49,039
która separuje go od ojca.
316
00:21:49,119 --> 00:21:51,559
Może mieć to wpływ na treść jego zeznań.
317
00:21:51,640 --> 00:21:53,200
Pani Mecenas.
318
00:21:53,279 --> 00:21:55,039
Najpierw świadek się wypowie.
319
00:21:55,119 --> 00:21:58,920
A potem będzie pani podważać
wiarygodność jego zeznań.
320
00:22:12,720 --> 00:22:14,079
Cześć, Jasiek.
321
00:22:14,960 --> 00:22:17,759
Moja deska! Gdzie ją znalazłaś?
322
00:22:17,839 --> 00:22:21,839
W kartonach z przeprowadzki,
tych do wyrzucenia.
323
00:22:23,160 --> 00:22:24,400
Super!
324
00:22:26,839 --> 00:22:28,200
Co ci się stało?
325
00:22:28,720 --> 00:22:29,960
Nieważne.
326
00:22:32,000 --> 00:22:35,319
Helenka kończy lekcje
za dwie godziny, więc...
327
00:22:36,359 --> 00:22:37,640
Może...
328
00:22:57,759 --> 00:22:59,319
Dobry jesteś.
329
00:23:00,200 --> 00:23:02,319
Możemy przychodzić tu częściej?
330
00:23:02,400 --> 00:23:06,559
No. Jak mi powiesz,
dlaczego biłeś się w szkole.
331
00:23:09,200 --> 00:23:11,440
Jeden gnojek powiedział,
że jestem synem mordercy.
332
00:23:13,119 --> 00:23:14,640
Nie miał prawa tak mówić.
333
00:23:14,720 --> 00:23:17,880
No i co z tego?
I tak mam przez niego przesrane.
334
00:23:18,559 --> 00:23:21,279
Wszyscy mówią,
że ojciec zabił cztery dziewczyny.
335
00:23:22,440 --> 00:23:23,839
A komu wierzysz?
336
00:23:25,559 --> 00:23:27,720
Im? Czy swojemu tacie?
337
00:23:34,160 --> 00:23:36,079
Uratował cię z pożaru.
338
00:23:36,160 --> 00:23:38,000
Ryzykował własnym życiem.
339
00:23:38,799 --> 00:23:40,920
Naprawdę myślisz, że jest zły?
340
00:23:56,160 --> 00:23:58,400
Twój syn może ci zaszkodzić?
341
00:24:00,279 --> 00:24:03,279
Wystąpili z wnioskiem,
muszą na coś liczyć.
342
00:24:03,359 --> 00:24:05,799
Jeżeli matka nastawiła go przeciwko mnie.
343
00:24:06,440 --> 00:24:08,559
A był tam zanim wybuchł pożar?
344
00:24:08,640 --> 00:24:10,160
O co konkretnie pytasz?
345
00:24:12,759 --> 00:24:16,200
Córka Polkowskiej zeznała,
że próbował ją uwolnić.
346
00:24:16,279 --> 00:24:19,519
- Oczywiście, że Polkowska kłamie.
- Oczywiście...
347
00:24:20,039 --> 00:24:22,319
A jeśli twój syn zezna tak, jak ona?
348
00:24:22,400 --> 00:24:25,119
To znaczy, że został zmanipulowany
przez oskarżenie.
349
00:24:25,640 --> 00:24:28,880
Czy mi się wydaje,
czy ty ciągle masz wątpliwości?
350
00:24:30,920 --> 00:24:34,000
Nie mam żadnych wątpliwości,
co do tego, kim jesteś.
351
00:24:35,119 --> 00:24:37,640
Podobno przerżnęłaś dwie ostatnie sprawy.
352
00:24:37,720 --> 00:24:41,359
A jeśli przerżnę trzecią,
to kto będzie bardziej stratny?
353
00:25:45,839 --> 00:25:48,480
Daj mi go. No, dawaj!
354
00:25:51,279 --> 00:25:53,119
Co się gapisz? Odwróć się!
355
00:25:53,960 --> 00:25:55,640
Spieprzaj!
356
00:25:56,880 --> 00:26:00,359
To jest pokój intymny,
ale ty nie jesteś tutaj w tej sprawie.
357
00:26:01,480 --> 00:26:05,079
Przekaż Piotrowi,
że Jasiek nie do końca mi ufa.
358
00:26:05,160 --> 00:26:06,759
Muszę być bardzo ostrożna.
359
00:26:06,839 --> 00:26:09,519
Tylko, żeby nas nie skojarzyli jakby co...
360
00:26:09,599 --> 00:26:12,000
Właśnie. Jak nas skojarzą,
361
00:26:12,079 --> 00:26:14,400
to do końca życia będziesz gnił w pierdlu.
362
00:26:18,319 --> 00:26:20,119
I powtórz mu, co mówiłam.
363
00:26:25,599 --> 00:26:29,079
Dlaczego spotkała się pani
z oskarżonym w kawiarni?
364
00:26:29,160 --> 00:26:31,319
Chciałam mu podziękować za pomoc.
365
00:26:31,400 --> 00:26:33,279
Przyjmowała pani od niego prezenty?
366
00:26:33,799 --> 00:26:35,559
Jeden mały podarunek.
367
00:26:36,400 --> 00:26:39,720
- Płytę jazzmana, którą później...
- Flirtowała z nim pani?
368
00:26:40,599 --> 00:26:42,279
- Nie.
- Nie?
369
00:26:43,759 --> 00:26:46,519
Próbuję zrozumieć,
dlaczego spotykała się pani
370
00:26:46,599 --> 00:26:48,920
z mężczyzną starszym o dwie dekady.
371
00:26:49,000 --> 00:26:50,240
To nie były randki.
372
00:26:50,319 --> 00:26:52,319
Wiedziała pani, że ma żonę i dzieci?
373
00:26:52,400 --> 00:26:53,640
Nie chwalił się.
374
00:26:54,599 --> 00:26:58,799
Ale oszukał mnie.
Podał mi fałszywe nazwisko.
375
00:26:59,319 --> 00:27:00,640
Oszukał panią?
376
00:27:02,039 --> 00:27:04,799
Czy to dlatego
w dniu porwania zagroziła pani,
377
00:27:04,880 --> 00:27:07,039
że powie o waszej znajomości jego żonie?
378
00:27:08,799 --> 00:27:10,279
Co takiego?
379
00:27:10,359 --> 00:27:14,160
- Nie, to jest nieprawda.
- Dlatego zamknął panią w magazynie.
380
00:27:14,240 --> 00:27:18,279
Żeby chwilowo pozbyć się problemu.
Zły i podły pomysł, przyznaję.
381
00:27:19,200 --> 00:27:22,039
Ale oskarżony
382
00:27:22,119 --> 00:27:24,039
działał pod wpływem emocji.
383
00:27:24,119 --> 00:27:25,920
To są przecież kłamstwa...
384
00:27:26,880 --> 00:27:29,000
Ten człowiek próbował mnie zabić!
385
00:27:31,480 --> 00:27:33,519
Chciał... chciał mnie podpalić...
386
00:27:33,599 --> 00:27:35,079
Podpalić żywcem!
387
00:27:36,519 --> 00:27:40,599
- Przecież to jest jakiś psychopata!
- Wysoki Sądzie, ostatnie pytanie.
388
00:27:41,119 --> 00:27:44,160
Czy widziała pani
jak oskarżony podpalił magazyn?
389
00:27:45,519 --> 00:27:48,720
Widziałam jak rozlał benzynę w magazynie.
390
00:27:48,799 --> 00:27:51,839
Pytam czy widziała pani,
jak wzniecił ogień?
391
00:27:55,240 --> 00:27:56,720
Nie.
392
00:27:56,799 --> 00:27:57,839
Nie.
393
00:28:00,119 --> 00:28:02,160
Nie mam więcej pytań, Wysoki Sądzie.
394
00:28:11,680 --> 00:28:12,839
Jasiu...
395
00:28:16,279 --> 00:28:17,279
Kochanie...
396
00:28:19,480 --> 00:28:21,799
Jeśli nie chcesz zeznawać, to nie musisz.
397
00:28:22,920 --> 00:28:25,319
Sąd nie może cię
do tego zmusić, rozumiesz?
398
00:28:26,200 --> 00:28:27,839
No to po co wysłali to pismo?
399
00:28:28,880 --> 00:28:30,519
Ale to oznacza tylko tyle,
400
00:28:32,279 --> 00:28:35,000
że gdybyś chciał opowiedzieć im o tym,
401
00:28:35,079 --> 00:28:38,079
co tam się naprawdę wydarzyło,
to oni cię wysłuchają.
402
00:28:41,039 --> 00:28:42,079
Jasiek.
403
00:28:44,319 --> 00:28:47,680
Może jakbyś to z siebie wyrzucił,
to poczułbyś się lepiej.
404
00:28:55,079 --> 00:28:56,880
Cześć, Jasiek!
405
00:28:56,960 --> 00:28:58,920
A ty nie spóźnisz się do pracy?
406
00:28:59,000 --> 00:29:00,359
Już idę.
407
00:29:00,440 --> 00:29:01,880
Przemyśl to, dobrze?
408
00:29:05,039 --> 00:29:07,079
Prokurator chce, żeby zeznawał.
409
00:29:08,039 --> 00:29:09,200
O Jezu...
410
00:29:18,519 --> 00:29:21,519
W jaki sposób trafiła pani do Duchnik?
411
00:29:21,599 --> 00:29:24,240
Znalazłam stare zdjęcie matki.
412
00:29:24,319 --> 00:29:27,119
I na odwrocie była nazwa tej miejscowości.
413
00:29:27,960 --> 00:29:30,000
Czy podsunął je pani zabójca?
414
00:29:31,279 --> 00:29:33,599
Nie, ale znalazłam Duchniki
415
00:29:33,680 --> 00:29:35,480
na linii jego zbrodni.
416
00:29:35,559 --> 00:29:36,839
Znalazła pani?
417
00:29:38,079 --> 00:29:40,279
A może nam pani to opisać?
418
00:29:40,799 --> 00:29:43,559
Położenie linii wyznaczył
wcześniej zabójca.
419
00:29:44,160 --> 00:29:48,000
Ja po prostu pociągnęłam ją dalej
według jego wskazówek.
420
00:29:48,839 --> 00:29:50,480
I trafiłam na Duchniki.
421
00:29:50,559 --> 00:29:53,759
I nadal utrzymuje pani,
że znalazła Duchniki
422
00:29:53,839 --> 00:29:55,759
na podstawie wskazówek od zabójcy?
423
00:29:56,960 --> 00:29:58,039
Tak.
424
00:29:58,640 --> 00:30:01,640
Wysoki Sądzie,
śmiem twierdzić, iż z opisu wynika,
425
00:30:01,720 --> 00:30:05,960
iż świadek po prostu dopisała
na linii zabójcy punkt z własnego życia,
426
00:30:06,039 --> 00:30:09,000
nadając tym samym
śledztwu osobisty wymiar.
427
00:30:09,079 --> 00:30:11,279
Ale moja hipoteza się sprawdziła.
428
00:30:11,359 --> 00:30:13,240
W Duchnikach odnalazłam córkę.
429
00:30:13,319 --> 00:30:15,440
I to ma być hipoteza śledczej?
430
00:30:15,519 --> 00:30:18,319
Owszem, spotkała pani
oskarżonego w miejscu,
431
00:30:18,400 --> 00:30:21,559
gdzie kiedyś oboje jako dzieci
straciliście rodziców,
432
00:30:21,640 --> 00:30:23,240
ale nie ma dowodów na to,
433
00:30:23,319 --> 00:30:27,160
że mały chłopiec z Duchnik
jest dziś seryjnym zabójcą!
434
00:30:27,680 --> 00:30:30,319
Powiedział to mojej córce.
Chciał ją zabić!
435
00:30:30,400 --> 00:30:32,480
A dlaczego chciał zabić pani córkę?
436
00:30:33,160 --> 00:30:34,720
Z zemsty na mnie!
437
00:30:37,640 --> 00:30:41,119
Twierdzi, że jestem odpowiedzialna
za śmierć jego ojca.
438
00:30:41,200 --> 00:30:43,279
W pożarze zginęła także pani matka.
439
00:30:43,799 --> 00:30:45,480
Czuje się pani winna?
440
00:31:02,599 --> 00:31:05,680
- To był wypadek.
- Czyli nie chce pani odpowiedzieć?
441
00:31:07,119 --> 00:31:10,119
Cóż, to bardzo znaczące, Wysoki Sądzie.
442
00:31:10,200 --> 00:31:13,440
Czy winę za swój czyn
przeniosła pani na oskarżonego?
443
00:31:15,200 --> 00:31:17,519
Mogłaby się pani bardziej postarać.
444
00:31:17,599 --> 00:31:20,880
Pani córka weszła w intymną
relację z oskarżonym.
445
00:31:20,960 --> 00:31:23,079
Czy to była okazja do zemsty na nim?
446
00:31:23,160 --> 00:31:26,960
Ona nie weszła z nim w żadną
intymną relację! On chciał ją zabić.
447
00:31:27,039 --> 00:31:28,359
Pani komisarz,
448
00:31:28,440 --> 00:31:32,440
ilu podejrzanych wytypowała
pani w trakcie śledztwa?
449
00:31:37,640 --> 00:31:38,680
Jednego.
450
00:31:39,839 --> 00:31:41,680
Mówi pani o oskarżonym?
451
00:31:45,160 --> 00:31:47,359
Tak, mam na myśli oskarżonego.
452
00:31:48,799 --> 00:31:51,240
Nie mam więcej pytań, Wysoki Sądzie.
453
00:32:08,920 --> 00:32:10,240
Aga!
454
00:32:13,559 --> 00:32:16,000
Wszystko OK? Czy wieszasz się na spłuczce?
455
00:32:18,359 --> 00:32:20,599
Mrówiec, co ty robisz w damskim kiblu?
456
00:32:23,440 --> 00:32:25,119
Co, Jabba cię dojechała?
457
00:32:26,599 --> 00:32:29,119
No, chciała ze mnie zrobić oskarżoną.
458
00:32:29,680 --> 00:32:31,079
Ale i tak nic nie mają.
459
00:32:32,599 --> 00:32:35,480
Mrówiec, co ty robisz w damskim kiblu?
460
00:32:37,799 --> 00:32:38,920
Aga?
461
00:32:40,480 --> 00:32:41,599
W porządku?
462
00:32:42,279 --> 00:32:43,519
W porządku.
463
00:33:00,880 --> 00:33:02,279
Będziesz zeznawał?
464
00:33:03,000 --> 00:33:04,160
Nie wiem.
465
00:33:04,920 --> 00:33:07,519
- Boisz się?
- Boję się, że...
466
00:33:08,240 --> 00:33:10,039
że potem stanie się coś złego.
467
00:33:15,240 --> 00:33:19,559
Jak zaszkodzisz ojcu,
nie wybaczysz sobie tego do końca życia.
468
00:33:24,440 --> 00:33:27,160
Mama powiedziała,
że w sądzie nie można kłamać.
469
00:33:27,960 --> 00:33:31,279
Jesteś już dużym chłopcem i ty decydujesz.
470
00:33:32,480 --> 00:33:34,319
Albo będziesz silny jak tata,
471
00:33:35,359 --> 00:33:36,839
albo zostaniesz tchórzem.
472
00:33:43,079 --> 00:33:44,680
Znalazłam na wycieraczce.
473
00:34:02,440 --> 00:34:05,960
Kochany synu, niedługo minie rok,
odkąd cię nie widziałem.
474
00:34:06,559 --> 00:34:10,079
W tym czasie moglibyśmy razem
zwiedzić cały świat.
475
00:34:10,159 --> 00:34:12,320
Pamiętasz nasze wspólne marzenie?
476
00:34:12,840 --> 00:34:15,119
Jesteś dla mnie najważniejszy.
477
00:34:15,199 --> 00:34:17,639
I nie wierz nikomu, kto mówiłby inaczej.
478
00:34:18,519 --> 00:34:20,639
Kocham cię. Tata.
479
00:34:30,119 --> 00:34:31,199
Nie!
480
00:34:34,199 --> 00:34:35,159
Nie!
481
00:34:39,840 --> 00:34:41,760
- Co jest?
- Co z tobą?
482
00:34:43,320 --> 00:34:44,880
Może wezwę pomoc, co?
483
00:34:44,960 --> 00:34:46,239
Nie, nie, nie.
484
00:34:47,360 --> 00:34:48,800
O, matko.
485
00:34:48,880 --> 00:34:50,000
Daj mi wody.
486
00:34:59,679 --> 00:35:01,599
To tylko zły sen.
487
00:35:04,079 --> 00:35:05,679
Spokojnie, już po wszystkim.
488
00:35:07,119 --> 00:35:08,960
Jutro się wszystko rozstrzygnie.
489
00:35:09,559 --> 00:35:11,039
Wiem, wiem. Wszystko jutro.
490
00:35:13,559 --> 00:35:15,119
Chciałbym być taki jak ty.
491
00:35:16,559 --> 00:35:18,440
Może wtedy by mnie szanowali.
492
00:35:23,559 --> 00:35:25,159
Będziesz taki jak ja.
493
00:35:27,639 --> 00:35:28,760
Będę?
494
00:35:41,519 --> 00:35:43,679
- Dzień dobry.
- Dzień dobry.
495
00:35:43,760 --> 00:35:45,480
Dzień dobry, Janku.
496
00:35:45,559 --> 00:35:47,079
Janku.
497
00:35:47,159 --> 00:35:49,880
Chciałabym wiedzieć,
jak ci się układało z tatą?
498
00:35:50,599 --> 00:35:51,639
Dobrze.
499
00:35:53,159 --> 00:35:56,400
A czy zdarzało się,
że byłeś z jego powodu smutny?
500
00:35:58,880 --> 00:36:00,480
Raczej nie. Nie.
501
00:36:01,920 --> 00:36:06,000
A czy zdarzyło się,
że tata zrobił coś, czego się bałeś?
502
00:36:06,920 --> 00:36:07,960
Hmm...
503
00:36:11,960 --> 00:36:14,159
Bałem się, kiedy wskoczył w ogień.
504
00:36:14,239 --> 00:36:16,039
Że go więcej nigdy nie zobaczę.
505
00:36:18,360 --> 00:36:20,519
A wiesz, dlaczego twój tata to zrobił?
506
00:36:21,400 --> 00:36:24,519
Nie wiem. Może się bał,
że policjantka do niego strzeli?
507
00:36:25,880 --> 00:36:27,280
Celowała z broni?
508
00:36:30,639 --> 00:36:32,599
A dlaczego ty wbiegłeś w ogień?
509
00:36:35,320 --> 00:36:37,559
Powiesz nam, dlaczego to zrobiłeś?
510
00:36:41,039 --> 00:36:44,280
No bo to była moja wina.
To ja podpaliłem budynek.
511
00:36:47,039 --> 00:36:49,400
Zabrałem starą zapalniczkę babci,
512
00:36:49,480 --> 00:36:52,920
a tam, przy magazynie,
rosła taka stara wysuszona trawa.
513
00:36:54,639 --> 00:36:58,440
No i bawiłem się,
że ją podpalałem i szybko zadeptywałem.
514
00:36:59,000 --> 00:37:01,920
No ale nagle ogień poleciał
pod sam budynek.
515
00:37:02,000 --> 00:37:03,800
No i się zapaliła ściana...
516
00:37:04,559 --> 00:37:06,000
Mówiłeś o tym komuś?
517
00:37:07,119 --> 00:37:08,519
Nie, bałem się.
518
00:37:08,599 --> 00:37:10,679
Jasiu, ale wiesz, że to był wypadek?
519
00:37:11,920 --> 00:37:13,480
To nie jest twoja wina.
520
00:37:15,000 --> 00:37:16,559
No właśnie, że jest moja.
521
00:37:17,159 --> 00:37:20,000
Teraz wszyscy myślą,
że to mój tata to zrobił.
522
00:37:33,599 --> 00:37:35,079
I co?
523
00:37:35,159 --> 00:37:37,880
Młody Wolnicki zeznał,
że bawił się zapalniczką
524
00:37:37,960 --> 00:37:40,559
i sam podpalił ten magazyn.
525
00:37:44,119 --> 00:37:47,599
No ale przecież chłopiec kłamie.
To oczywiste, że chroni ojca.
526
00:37:47,679 --> 00:37:50,440
Powiedział, że czuje się winny.
527
00:37:50,519 --> 00:37:52,000
Zajebiście mi przykro.
528
00:37:52,079 --> 00:37:53,239
Zajebiście.
529
00:38:00,719 --> 00:38:04,360
Jasiek, porozmawiaj w końcu ze mną!
Dlaczego kłamałeś?
530
00:38:04,440 --> 00:38:06,920
- To jest zły człowiek.
- Udowodnij to!
531
00:38:07,000 --> 00:38:09,559
Nie rozumiesz, że próbuję nas chronić?!
532
00:38:09,639 --> 00:38:11,559
On zniszczy nasze życie!
533
00:38:12,280 --> 00:38:15,679
Jesteś taka słaba,
zawsze się wszystkiego bałaś!
534
00:38:24,800 --> 00:38:26,039
Wysoki Sądzie.
535
00:38:29,360 --> 00:38:33,599
Nigdy jeszcze nie było mi
tak po drodze z Bogiem...
536
00:38:35,039 --> 00:38:36,280
jak w areszcie.
537
00:38:37,039 --> 00:38:39,679
Mimo, że jestem człowiekiem wierzącym.
538
00:38:41,199 --> 00:38:44,119
Tylko wiara pozwoliła mi
przetrwać ten czas
539
00:38:44,199 --> 00:38:46,639
i liczę, że Bóg
540
00:38:46,719 --> 00:38:49,840
wesprze mnie
w mojej dalszej walce o prawdę.
541
00:38:50,559 --> 00:38:53,760
Nie popełniłem tych okrutnych zbrodni.
542
00:38:55,480 --> 00:38:59,599
Jedyną moją zbrodnią
było zauroczenie młodą kobietą,
543
00:38:59,679 --> 00:39:02,159
pokrzywdzoną Jolantą Polkowską.
544
00:39:04,079 --> 00:39:05,800
Przyznaję, że popełniłem błąd,
545
00:39:06,880 --> 00:39:09,039
gdy, pod wpływem silnych emocji,
546
00:39:09,880 --> 00:39:13,079
zawiozłem ją za miasto
i uwięziłem w magazynie,
547
00:39:13,159 --> 00:39:16,039
ale nigdy nie chciałem narażać jej życia.
548
00:39:16,599 --> 00:39:17,920
Nie wiedziałem,
549
00:39:18,599 --> 00:39:22,400
że niemym świadkiem tych
dramatycznych wydarzeń
550
00:39:24,079 --> 00:39:26,000
jest mój najukochańszy syn.
551
00:39:27,199 --> 00:39:30,159
Czternastoletni niewinny chłopiec.
552
00:39:31,159 --> 00:39:32,400
Boję się...
553
00:39:33,760 --> 00:39:37,280
czy jako ojciec będę mógł
mu wynagrodzić te krzywdy.
554
00:39:39,440 --> 00:39:41,480
Wysoki Sądzie, jedyne, o co proszę,
555
00:39:42,679 --> 00:39:45,079
to sprawiedliwy wymiar kary.
556
00:39:45,159 --> 00:39:46,480
Dziękuję.
557
00:39:46,559 --> 00:39:48,519
Sąd Okręgowy w Opolu
558
00:39:49,679 --> 00:39:53,599
uznaje oskarżonego Piotra Wolnickiego
559
00:39:55,000 --> 00:39:57,239
niewinnym zarzucanych mu czynów.
560
00:39:57,840 --> 00:39:59,840
Wobec braku dowodów
561
00:39:59,920 --> 00:40:03,480
wszystkie niedające się usunąć wątpliwości
562
00:40:03,559 --> 00:40:06,639
rozstrzyga się na korzyść oskarżonego.
563
00:40:07,760 --> 00:40:09,400
Proszę o spokój!
564
00:40:22,599 --> 00:40:25,119
Niewinny. Tak brzmi wyrok
w sprawie Piotra W.
565
00:40:25,199 --> 00:40:27,239
oskarżonego o wielokrotne zabójstwo.
566
00:40:27,320 --> 00:40:29,960
Sąd uznał materiał dowodowy
za niewystarczający.
567
00:40:30,039 --> 00:40:31,960
Za uwięzienie Jolanty P., sąd skazał go
568
00:40:32,039 --> 00:40:34,400
na rok pozbawienia wolności
w zawieszeniu.
569
00:40:34,480 --> 00:40:37,400
Prokurator nazwała wyrok
hańbą wymiaru sprawiedliwości.
570
00:40:37,480 --> 00:40:41,639
Jak to możliwe, że oskarżony o cztery
okrutne zbrodnie wykładowca uniknął kary?
571
00:40:41,719 --> 00:40:44,079
O tym już za kilka minut.
Tymczasem uważajcie,
572
00:40:44,159 --> 00:40:46,360
prawdziwy morderca pozostaje na wolności.
573
00:40:47,039 --> 00:40:50,320
Panie profesorze,
jak to jest być wolnym człowiekiem?
574
00:41:00,440 --> 00:41:02,079
Prawie panią przejechałem.
575
00:41:02,159 --> 00:41:03,559
Jedzie pan do Warszawy?
576
00:41:04,559 --> 00:41:05,920
Gdzie ona jest?
577
00:41:06,000 --> 00:41:08,280
- Kto?
- Dziewczyna, którą wiozłeś.
578
00:41:08,360 --> 00:41:10,000
Tata do nas przychodzi.
579
00:41:10,880 --> 00:41:12,199
Piotr Wolnicki.
580
00:41:12,280 --> 00:41:13,719
Liliana Pelc.
581
00:41:14,400 --> 00:41:15,719
Uważaj na nią.
582
00:41:15,800 --> 00:41:17,880
To nie jest dobra dziewczyna.
583
00:41:20,239 --> 00:41:22,239
- Jola leci do Londynu?
- Mhm.
584
00:41:23,000 --> 00:41:24,199
Żartujesz.
585
00:41:24,280 --> 00:41:28,880
Chciałbym porozmawiać z wami
o sprawiedliwości.
586
00:41:34,039 --> 00:41:35,880
Pozdrowienia dla Joli!
587
00:41:35,960 --> 00:41:38,159
Muszę się z nią znów umówić na kawę.
588
00:41:41,360 --> 00:41:44,760
Wiecie, co piszą o nas w internecie?
Milicja Obywatelska 2.0.
589
00:41:44,840 --> 00:41:47,079
Zomo na podwójnym gazie.
590
00:41:47,159 --> 00:41:51,039
Jak pojawią się kolejne trupy,
dopiero nam się dobiorą do gardła.
42416
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.