Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:06,360 --> 00:00:08,000
POPRZEDNIO...
2
00:00:08,120 --> 00:00:11,520
Wprowadźmy Błękitny Ocean na giełdę.
3
00:00:12,840 --> 00:00:16,640
Przykuliśmy uwagę koncernu,
4
00:00:16,760 --> 00:00:21,960
który chciał wykupić firmę,
z Karin na stanowisku CEO.
5
00:00:22,080 --> 00:00:26,200
Mam potępić prostytucję? To śmieszne.
6
00:00:26,320 --> 00:00:29,080
Zbuduję centrum seksu.
7
00:00:29,200 --> 00:00:33,960
- 25 pięter?
- Nie wiem, jak i kiedy, ale je zbuduję.
8
00:00:34,840 --> 00:00:38,120
Rodzice myśleli,
że pracowałam w firmie doradczej.
9
00:00:38,720 --> 00:00:41,240
Ale ja chciałam poślubić milionera.
10
00:00:41,360 --> 00:00:43,520
- Nic nie masz?
- Nic.
11
00:00:45,200 --> 00:00:48,520
Jestem bogaty. Wyjdziesz za mnie?
12
00:00:51,320 --> 00:00:53,480
Wychodzę z Magali.
13
00:00:53,600 --> 00:00:56,280
- Mój mąż mnie zdradza.
- Może z moją żoną?
14
00:00:57,280 --> 00:00:59,720
- Zdradzasz mnie z nim?
- O co tu chodzi?
15
00:00:59,840 --> 00:01:01,480
- To twoja wina.
- Moja?
16
00:01:01,600 --> 00:01:04,240
- Znalazłaś sobie kochanka.
- Masz kochanka?
17
00:01:04,360 --> 00:01:06,200
- Ty jesteś moją kochanką!
- Co?
18
00:01:06,320 --> 00:01:08,440
Wszyscy się kłócą!
19
00:01:08,560 --> 00:01:11,680
Szympansy uprawiają wolną miłość.
20
00:01:11,800 --> 00:01:15,160
To był idealny pomysł: poliamoria.
21
00:01:15,280 --> 00:01:18,040
Cześć, Zanini. Mam świetny pomysł.
22
00:01:19,200 --> 00:01:22,880
Mój mąż odkrył, że grupa krwi
naszego syna się nie zgadza.
23
00:01:23,000 --> 00:01:25,440
- To twój syn.
- Muszę go zahartować.
24
00:01:25,560 --> 00:01:29,480
Rozkochaj go w sobie i złam mu serce.
25
00:01:29,600 --> 00:01:32,480
- Wybacz mi.
- Nie ma mowy.
26
00:01:32,600 --> 00:01:38,080
Walić to. Podrobiłem wyniki,
bo pragnąłem mieć dziecko.
27
00:01:38,960 --> 00:01:41,520
Muszę mieć następczynię.
28
00:01:41,640 --> 00:01:44,880
- Jestem Mia.
- Pomóżcie mi ją szkolić.
29
00:01:45,000 --> 00:01:48,080
- Zostaniesz prostytutką?
- To moja walka z nudą.
30
00:01:48,720 --> 00:01:53,880
Możesz stracić pracę.
Chcesz wrócić do rodziców?
31
00:01:54,000 --> 00:01:56,000
Jestem gotowa.
32
00:01:59,800 --> 00:02:04,560
Albo wrócisz do domu,
albo będziesz widywał syna raz w miesiącu.
33
00:02:04,680 --> 00:02:06,800
Będzie nam ciężko.
34
00:02:06,920 --> 00:02:10,000
Przestaniesz, jeśli odsunę się od Augusta?
35
00:02:10,120 --> 00:02:11,400
Karin, zostań.
36
00:02:13,840 --> 00:02:15,560
Co teraz zrobimy?
37
00:02:15,680 --> 00:02:19,320
Karin marzyła o postawieniu budynku.
38
00:02:19,440 --> 00:02:22,400
Wiem, jak zdobędziemy pieniądze.
39
00:02:23,240 --> 00:02:27,400
- Słyszeliście o Giancarlo Tardellim?
- Tym miliarderze?
40
00:02:27,520 --> 00:02:32,080
Dawno nie widziałem
tak absurdalnego i dobrego projektu.
41
00:02:34,360 --> 00:02:35,400
To Karin!
42
00:02:35,520 --> 00:02:41,280
Poświęcę resztę życia
walce z dyskryminacją prostytutek.
43
00:02:41,720 --> 00:02:45,160
Chciałabym opisać
naszą historię w książce.
44
00:02:45,280 --> 00:02:48,160
Pozwolimy ci napisać o nas prawdę,
45
00:02:48,280 --> 00:02:51,440
jeśli dodasz jeszcze jeden rozdział.
46
00:02:51,560 --> 00:02:54,160
"Budynek".
47
00:02:59,520 --> 00:03:01,600
WYSTĘPUJĄ
48
00:04:04,760 --> 00:04:06,840
REŻYSERIA
49
00:04:08,040 --> 00:04:12,600
INTERES
50
00:04:16,880 --> 00:04:20,840
REPOZYCJONOWANIE RODZINY
51
00:04:24,200 --> 00:04:26,640
Ulises, grecki bohater,
52
00:04:26,760 --> 00:04:30,360
przeżywał wiele przygód.
53
00:04:30,920 --> 00:04:33,720
Zdał sobie sprawę z ich wielkości,
54
00:04:33,840 --> 00:04:36,760
kiedy jego życie przelano na papier.
55
00:04:36,880 --> 00:04:38,720
I zapłakał.
56
00:04:45,520 --> 00:04:48,280
Karin odseparowała się na dwa miesiące,
57
00:04:48,400 --> 00:04:49,840
aby tworzyć książkę.
58
00:04:59,160 --> 00:05:01,920
Kiedy spisywała swoje wspomnienia
59
00:05:02,040 --> 00:05:05,080
ja razem z Oscarem tworzyliśmy nowe.
60
00:05:18,360 --> 00:05:22,040
Oscar wzbogacił się
blefując uczciwie w pokera.
61
00:05:22,160 --> 00:05:26,960
Teraz całymi dniami zabawiał klientów
w naszym nowym klubie,
62
00:05:27,080 --> 00:05:29,200
z Manhattanem w dłoni.
63
00:05:29,320 --> 00:05:32,240
Stał się naszym PR-owcem.
64
00:05:32,360 --> 00:05:37,240
Powiedziałem prezesowi:
tym spotkaniem przeszedł pan do historii.
65
00:05:37,360 --> 00:05:40,880
Jak się pan w niej zapisze?
66
00:05:41,000 --> 00:05:43,600
Jako gość,
który ubił najlepszy interes wieku
67
00:05:43,720 --> 00:05:45,800
czy jako ktoś, kto go odrzucił.
68
00:05:45,920 --> 00:05:48,400
- Udało się?
- Prawie.
69
00:05:48,960 --> 00:05:50,760
Wróciliśmy do siebie.
70
00:05:50,880 --> 00:05:53,280
Przeżywaliśmy najlepszy okres.
71
00:05:53,880 --> 00:05:56,880
Ustaliliśmy nawet datę ślubu.
72
00:05:57,600 --> 00:05:59,400
Za to Magali...
73
00:06:00,200 --> 00:06:03,560
Nikt nie chciał należeć
do jej wielomiłosnej społeczności.
74
00:06:03,680 --> 00:06:06,080
Musiała się zadowolić jedną osobą.
75
00:06:13,160 --> 00:06:15,320
Miltinho? Tu Ariel.
76
00:06:15,440 --> 00:06:17,520
Już jesteś? Zamawiaj.
77
00:06:17,640 --> 00:06:19,840
Zaraz przyjadę.
78
00:06:19,960 --> 00:06:22,680
Zamawiaj to co najlepsze.
79
00:06:22,800 --> 00:06:27,720
Podpisałem świetną umowę i chcę to uczcić.
80
00:06:27,840 --> 00:06:29,440
Zaraz tam będę.
81
00:06:30,280 --> 00:06:33,840
Nie idziemy na lunch
z architektem budynku?
82
00:06:33,960 --> 00:06:36,040
- Idziemy.
- A co z twoim znajomym?
83
00:06:36,160 --> 00:06:37,360
Co?
84
00:06:38,600 --> 00:06:41,120
Kazałeś mu zamówić jedzenie.
85
00:06:41,240 --> 00:06:45,000
- Owszem.
- Dlaczego, skoro nie zjesz z nim lunchu?
86
00:06:45,120 --> 00:06:46,520
Bo to zabawne.
87
00:06:46,640 --> 00:06:49,280
- Nie rozumiesz?
- Nie.
88
00:06:50,680 --> 00:06:53,200
To ulubiona restauracja Miltinha.
89
00:06:53,320 --> 00:06:56,480
Będzie myślał, że wydaje moje pieniądze.
90
00:06:56,600 --> 00:07:00,480
Zamówi 500 rzeczy
i znajdzie się w trudnej sytuacji.
91
00:07:00,600 --> 00:07:04,840
Kiedy przyjdzie rachunek,
nie będzie miał z czego zapłacić.
92
00:07:04,960 --> 00:07:07,800
Albo ucieknie i więcej tam nie wróci,
93
00:07:07,920 --> 00:07:10,400
albo zapłaci pieniędzmi na czynsz.
94
00:07:11,680 --> 00:07:13,440
Tak czy owak będzie śmiesznie.
95
00:07:13,560 --> 00:07:14,760
Tak nie wolno.
96
00:07:14,880 --> 00:07:18,880
Miltinho też będzie się z tego śmiał.
97
00:07:19,480 --> 00:07:22,080
Może nie teraz, ale za 10 lat...
98
00:07:23,600 --> 00:07:28,280
Nigdy nie widziałem
tak szybko zaakceptowanego projektu.
99
00:07:28,400 --> 00:07:31,600
- Dziewczyny się postarały.
- Są niesamowite.
100
00:07:31,720 --> 00:07:35,040
Ostatnio pomogły dyrektorowi ZOO w Rio.
101
00:07:35,160 --> 00:07:39,600
Gdyby nie one,
pandy do tej pory czekałyby w porcie.
102
00:07:39,720 --> 00:07:42,920
Żaden biurokrata nie oprze się lodzikowi.
103
00:07:43,040 --> 00:07:44,520
Usta we właściwym miejscu
104
00:07:44,640 --> 00:07:47,680
dziesięciokrotnie
przyspieszyłyby rozwój Brazylii.
105
00:07:50,040 --> 00:07:53,480
Wkrótce marzenie Karin
zaczęło się konkretyzować.
106
00:07:54,960 --> 00:07:57,280
Wkopano kamień węgielny.
107
00:08:00,120 --> 00:08:03,280
Klub pękał w szwach.
108
00:08:03,400 --> 00:08:05,640
Wszyscy byli pewni:
109
00:08:06,400 --> 00:08:08,520
budynek będzie sukcesem.
110
00:08:08,640 --> 00:08:12,960
Po pokonaniu różnych przeciwności
i przeżyciu wielu przygód,
111
00:08:13,080 --> 00:08:18,240
mogłyśmy patrzeć z dumą w przeszłość
i z nadzieją w przyszłość.
112
00:08:23,920 --> 00:08:25,640
Wygrałyśmy.
113
00:08:25,760 --> 00:08:29,120
KONIEC
114
00:08:48,960 --> 00:08:52,200
Jeśli nie podoba wam się okładka,
115
00:08:52,320 --> 00:08:54,600
mówcie teraz.
116
00:08:54,720 --> 00:08:57,280
- Pokaż.
- Już.
117
00:08:57,960 --> 00:08:59,960
To jest okładka.
118
00:09:00,760 --> 00:09:03,760
Nie chciałam, żeby wyglądała wulgarnie.
119
00:09:03,880 --> 00:09:06,400
- Doskonała.
- Taki będzie układ.
120
00:09:08,560 --> 00:09:12,240
- Masz świetny gust.
- Gratulacje.
121
00:09:13,200 --> 00:09:14,920
- Dziękuję.
- Kiedy premiera?
122
00:09:15,040 --> 00:09:17,720
W przyszłym miesiącu
w São Paulo i Berlinie,
123
00:09:17,840 --> 00:09:19,400
potem na całym świecie.
124
00:09:19,520 --> 00:09:21,320
Niewiarygodne!
125
00:09:21,440 --> 00:09:23,960
Przewidujemy duży nakład i sporą reklamę.
126
00:09:24,520 --> 00:09:27,600
- Przyniosę szampana.
- A ja kieliszki.
127
00:09:27,720 --> 00:09:29,760
To będzie bestseller!
128
00:09:29,880 --> 00:09:31,120
Mam nadzieję.
129
00:09:32,400 --> 00:09:35,000
- Nadeszła pora.
- Na co?
130
00:09:35,840 --> 00:09:39,720
Wyznamy rodzinom,
czym naprawdę się zajmujemy.
131
00:09:40,440 --> 00:09:43,120
Ktoś z naszym bliskich
może przeczytać książkę.
132
00:09:43,240 --> 00:09:46,480
Dowie się, że Błękitny Ocean
był klubem prostytucji.
133
00:09:47,200 --> 00:09:49,600
Musimy im to powiedzieć przed publikacją.
134
00:09:54,320 --> 00:09:56,960
- Gratulacje, Karin.
- Gratulacje.
135
00:09:58,280 --> 00:09:59,880
Dziękuję.
136
00:10:04,360 --> 00:10:10,080
Nieco później ja, Magali, Mia i Karin
zadzwoniłyśmy do naszych rodziców.
137
00:10:10,200 --> 00:10:12,720
Umówiłam się w miejscu publicznym,
138
00:10:12,840 --> 00:10:14,640
aby uniknąć skandalu.
139
00:10:14,760 --> 00:10:16,640
Tata może przyjść?
140
00:10:16,760 --> 00:10:19,080
Czy ta restauracja nie jest za droga?
141
00:10:19,200 --> 00:10:21,360
Nie ma sprawy. Ja rezerwuję.
142
00:10:23,000 --> 00:10:25,960
Cześć, mamo. Wpadnę do was.
143
00:10:26,080 --> 00:10:28,600
- Chcę wam coś powiedzieć.
- Co?
144
00:10:28,720 --> 00:10:31,360
Coś. Nie martw się.
145
00:10:31,480 --> 00:10:34,120
Chodzi o moją pracę. Obiecuję.
146
00:10:38,840 --> 00:10:40,800
- Cześć, córeczką.
- Cześć, tato.
147
00:10:40,920 --> 00:10:42,760
Jutro do was przyjadę.
148
00:10:42,880 --> 00:10:45,000
A co z pracą?
149
00:10:45,120 --> 00:10:46,720
Mam urlop.
150
00:10:46,840 --> 00:10:49,000
Stęskniłem się za tobą.
151
00:10:49,120 --> 00:10:51,000
Ja za tobą też.
152
00:10:51,120 --> 00:10:53,200
- Tato?
- Co tam?
153
00:10:53,320 --> 00:10:55,200
Kocham cię.
154
00:10:55,320 --> 00:10:58,000
Obiecaj, że nigdy o tym nie zapomnisz.
155
00:11:47,960 --> 00:11:51,520
Ricardo, tu Joana, córka Elizabeth.
156
00:11:51,640 --> 00:11:54,960
Joana! Kiedy poznam cię osobiście?
157
00:11:55,880 --> 00:11:58,680
Właśnie w tej sprawie dzwonię.
158
00:11:58,800 --> 00:12:01,760
Wpadnę na weekend do Meksyku.
159
00:12:01,880 --> 00:12:03,680
Świetnie!
160
00:12:03,800 --> 00:12:06,680
Muszę załatwić kilka spraw
161
00:12:06,800 --> 00:12:10,200
i przy okazji
poznam ciebie i wasze dzieci.
162
00:12:10,320 --> 00:12:12,640
Są śliczne.
163
00:12:12,760 --> 00:12:14,360
Dziękuje.
164
00:12:14,480 --> 00:12:16,160
Będziesz mieszkać u nas?
165
00:12:16,280 --> 00:12:18,840
Nie chcę się narzucać.
166
00:12:18,960 --> 00:12:21,960
Skądże. Zamieszkasz tutaj.
167
00:12:22,080 --> 00:12:25,840
- Ja...
- Mieszkasz u nas i kropka.
168
00:12:25,960 --> 00:12:28,400
Twoja matka właśnie wyszła z łazienki.
169
00:12:28,520 --> 00:12:30,000
Dam ci ją.
170
00:12:31,440 --> 00:12:33,720
Joana przyjeżdża na kilka dni.
171
00:12:35,040 --> 00:12:37,360
- Cześć, córciu.
- Cześć, mamo.
172
00:12:37,480 --> 00:12:40,760
Bardzo się cieszę!
173
00:12:52,960 --> 00:12:57,360
Wieczorem wszyscy mówili tylko o jednym:
174
00:12:57,480 --> 00:12:59,280
jak powiedzieć prawdę rodzicom.
175
00:13:00,600 --> 00:13:03,560
Nie zadzwonię i nie przyniosę prezentu.
176
00:13:03,680 --> 00:13:05,360
Nic nie zrobię.
177
00:13:05,480 --> 00:13:09,520
Stanę przed matką,
spojrzę jej w oczy i powiem:
178
00:13:09,640 --> 00:13:11,440
"Jestem alfonsem.
179
00:13:11,560 --> 00:13:14,640
Naszyjnik, który ci dałem,
kupiłem za forsę z dziwek.
180
00:13:14,760 --> 00:13:20,640
Kolczyki, wycieczka,
przyjęcie urodzinowe - wszystko z dziwek.
181
00:13:20,760 --> 00:13:23,400
A ty myślałaś, że burdele to zło!
182
00:13:24,800 --> 00:13:26,680
Pocałuj synka.
183
00:13:27,320 --> 00:13:29,120
I to zadziała?
184
00:13:29,800 --> 00:13:32,560
- Myślisz, że nie?
- Nie będę niczego wyjaśniać.
185
00:13:32,680 --> 00:13:35,200
Powiem: "Jestem prostytutką".
186
00:13:35,320 --> 00:13:38,560
Zgadzam się. Najlepiej być szczerą.
187
00:13:40,720 --> 00:13:44,440
Tylko nie wobec mojego taty.
Jemu lepiej dawkować informacje.
188
00:13:45,040 --> 00:13:46,680
Ale nie zasłużył na to.
189
00:13:46,800 --> 00:13:50,000
Nie rozmawia ze mną,
bo myśli, że jestem lesbijką.
190
00:13:50,120 --> 00:13:55,520
Nie zasługuje,
żeby się przejmować jego uczuciami.
191
00:13:57,480 --> 00:14:02,720
Będę bezpośrednia
i powiem wszystko na raz:
192
00:14:02,840 --> 00:14:06,240
jestem prostytutką,
właścicielką klubu i biorę ślub.
193
00:14:06,360 --> 00:14:08,000
Dobre.
194
00:14:08,120 --> 00:14:10,960
- Tak jest najlepiej.
- Zgadzam się.
195
00:14:11,080 --> 00:14:13,640
A ty, Mia? Wiesz, co powiesz?
196
00:14:13,760 --> 00:14:16,320
Nie. Ale wiem, jak zareagują rodzice.
197
00:14:16,440 --> 00:14:19,120
Mama będzie smutna, ale wiele nie powie.
198
00:14:19,240 --> 00:14:21,040
Obwini o to ojca,
199
00:14:21,160 --> 00:14:24,480
ale nie będzie miała
odwagi mu nic powiedzieć.
200
00:14:25,160 --> 00:14:29,520
Ojciec uzna to
za kompletnie nie do przyjęcia.
201
00:14:30,120 --> 00:14:33,160
Nigdy nie został wielkim intelektualistą.
202
00:14:33,280 --> 00:14:35,280
Miałam spełnić jego marzenie.
203
00:14:35,400 --> 00:14:38,240
Po to mnie wychowywał.
204
00:14:39,080 --> 00:14:41,880
Teraz odkryje, że jestem prostytutką.
205
00:14:43,400 --> 00:14:44,800
Zdenerwuje się.
206
00:14:44,920 --> 00:14:47,800
Będzie chodził wte i wewte.
Zniszczy kilka rzeczy.
207
00:14:47,920 --> 00:14:51,680
W końcu się opanuje,
bo uzna, że tak zachowałby się geniusz.
208
00:14:51,800 --> 00:14:54,560
Spróbuje nie myśleć o sprawie.
209
00:14:55,240 --> 00:14:57,240
A jeśli kiedyś będę miała dziecko,
210
00:14:57,360 --> 00:15:00,760
spróbuje na nie przelać swoje marzenia.
211
00:15:01,240 --> 00:15:03,760
W wieku trzech lat
będzie musiało się uczyć,
212
00:15:03,880 --> 00:15:06,000
gdzie leży Belize i jak działa młyn.
213
00:15:08,320 --> 00:15:09,920
A ty, Karin?
214
00:15:10,040 --> 00:15:12,360
Ja też wiem, jak zareaguje mama.
215
00:15:12,480 --> 00:15:16,640
Niczego dla mnie nie przygotuje.
Nie zrobi śniadania.
216
00:15:16,760 --> 00:15:20,680
Pokój będzie zabałaganiony,
łóżko niepościelone.
217
00:15:20,800 --> 00:15:24,720
Przeprosi mnie. Powie, że nie miała czasu.
218
00:15:25,160 --> 00:15:27,440
Nigdy nie miała czasu być matką.
219
00:15:28,520 --> 00:15:32,080
Będzie mi ciężko, ale powiem jej
o wszystkim co zaszło po tym,
220
00:15:32,200 --> 00:15:33,720
jak wyjechała za granicę.
221
00:15:34,360 --> 00:15:38,120
Wysłucha mnie w milczeniu.
Potem wymyśli wymówkę, żeby wyjść.
222
00:15:38,240 --> 00:15:40,800
Powie, że boli ją głowa.
223
00:15:41,840 --> 00:15:44,560
Kiedy wezwę taksówkę na lotnisko, powie:
224
00:15:45,400 --> 00:15:47,080
"Przyjedź znowu".
225
00:15:48,280 --> 00:15:50,240
Nie liczę, że będzie moją matką.
226
00:15:50,360 --> 00:15:53,560
Nigdy nią nie była. Teraz też nie będzie.
227
00:15:54,520 --> 00:15:58,200
Mój ojciec przestał się do mnie odzywać,
kiedy się ujawniłem.
228
00:15:59,400 --> 00:16:01,480
Teraz nie muszę z nim rozmawiać.
229
00:16:12,560 --> 00:16:17,560
MIASTO MEKSYK
230
00:16:18,360 --> 00:16:23,920
Karin wiedziała, że po publikacji
książki wiele się zmieni.
231
00:16:24,040 --> 00:16:28,520
Wiedziała też,
że jedno nigdy się nie zmieni:
232
00:16:28,640 --> 00:16:31,080
jej relacje z matką.
233
00:16:31,560 --> 00:16:34,280
Nie miała więc nic do stracenia.
234
00:16:36,080 --> 00:16:39,320
Nie zamierzała się wysilać.
235
00:16:46,560 --> 00:16:48,960
- Joana!
- Cześć, mamo.
236
00:16:52,880 --> 00:16:55,440
- Pięknie wyglądasz.
- Dziękuje.
237
00:16:55,560 --> 00:16:58,600
Wszystko źle się zaczęło.
238
00:16:59,840 --> 00:17:02,800
Została przyjęta nadzwyczaj miło.
239
00:17:08,080 --> 00:17:11,200
Pokój był posprzątany,
a łóżko zaścielono.
240
00:17:12,000 --> 00:17:14,440
Czekało śniadanie.
241
00:17:14,560 --> 00:17:17,000
Twoja mama ucieszyła się, że przyjeżdżasz.
242
00:17:17,560 --> 00:17:20,880
- Jest z ciebie dumna.
- Naprawdę?
243
00:17:21,000 --> 00:17:23,560
Mówi, jaka jesteś inteligentna.
244
00:17:24,080 --> 00:17:26,680
Patrz, co dla ciebie zrobiłam.
245
00:17:26,800 --> 00:17:28,560
- Ciasto kukurydziane?
- Mhm.
246
00:17:28,680 --> 00:17:30,640
Od lat go nie jadłam!
247
00:17:31,600 --> 00:17:33,680
W dzieciństwie je uwielbiała.
248
00:17:34,360 --> 00:17:36,520
Tylko bez anyżku.
249
00:17:37,880 --> 00:17:39,840
Spróbuj.
250
00:17:43,520 --> 00:17:45,680
Przepyszne, dziękuję.
251
00:17:45,800 --> 00:17:48,280
Wiesz, co jeszcze lubiła?
252
00:17:48,400 --> 00:17:50,960
- Co?
- Wkładała szynkę do galaretki
253
00:17:51,080 --> 00:17:53,440
- i tak jadła.
- Nie wierzę!
254
00:17:53,560 --> 00:17:55,560
Takich rzeczy się nie mówi!
255
00:17:55,680 --> 00:17:58,400
Jesteśmy w rodzinie.
256
00:17:58,520 --> 00:18:00,320
Nie powinnaś się wstydzić.
257
00:18:00,440 --> 00:18:04,880
To znaczy, powinnaś.
Lepiej, żeby nikt o tym nie wiedział.
258
00:18:08,280 --> 00:18:10,560
Nie chcesz Manhattana?
259
00:18:10,680 --> 00:18:11,960
Nie piję miejsc.
260
00:18:12,080 --> 00:18:13,840
Ale to nie jest miejsce.
261
00:18:13,960 --> 00:18:16,360
I tak nie chcę.
262
00:18:17,400 --> 00:18:20,400
- Co z filmem?
- W porządku.
263
00:18:20,840 --> 00:18:23,880
- Ariel już go widział?
- Pokażę mu, jak będzie skończony.
264
00:18:24,000 --> 00:18:26,440
Cześć, Yuri!
265
00:18:27,280 --> 00:18:29,880
Mamy do ciebie prośbę.
266
00:18:30,800 --> 00:18:36,080
- Jaką?
- Bądź naszym drużbą.
267
00:18:38,640 --> 00:18:40,520
- Serio?
- Zgadzasz się?
268
00:18:40,640 --> 00:18:42,640
Pewnie!
269
00:18:44,320 --> 00:18:49,480
Zadbam o was jak o najlepszych przyjaciół.
270
00:18:49,600 --> 00:18:54,560
- Myślałem, że nimi jesteśmy.
- Dlatego o was zadbam.
271
00:18:55,320 --> 00:18:58,000
Luna, możemy porozmawiać?
272
00:18:58,120 --> 00:18:59,960
Jasne.
273
00:19:01,000 --> 00:19:04,040
Pamiętasz klienta od kontraktów rządowych?
274
00:19:04,160 --> 00:19:06,160
Tak.
275
00:19:06,280 --> 00:19:11,440
Zdobył zezwolenie na urządzanie prywatnych
przyjęć na najlepszych plażach São Paulo.
276
00:19:11,560 --> 00:19:13,200
Zaproponował mi spółkę.
277
00:19:14,080 --> 00:19:16,440
Pożyczycie mi pieniądze?
278
00:19:16,560 --> 00:19:20,520
Czy twój klient ma na imię Camilo?
279
00:19:20,640 --> 00:19:22,360
Znasz go?
280
00:19:22,480 --> 00:19:25,480
- Ten sukinsyn tu jest?
- Przy basenie.
281
00:19:25,600 --> 00:19:26,920
Nie do wiary!
282
00:19:41,040 --> 00:19:43,320
Wpuścili tu szakala!
283
00:19:46,680 --> 00:19:49,120
Szakala pozna tylko drugi szakal.
284
00:19:49,240 --> 00:19:51,400
Więc wpuścili dwa szakale.
285
00:19:52,920 --> 00:19:55,440
Nie wiedzą, co im grozi.
286
00:19:57,520 --> 00:19:59,320
Stary numer z plażą?
287
00:19:59,440 --> 00:20:01,920
- Zawsze działa.
- Luna, chodź tu!
288
00:20:06,320 --> 00:20:09,480
Szakale! Z ulicy São Crispim!
289
00:20:09,600 --> 00:20:11,280
Zawsze razem!
290
00:20:15,360 --> 00:20:17,880
- Co się dzieje?
- To Camilo.
291
00:20:18,000 --> 00:20:20,320
Chodziliśmy razem do szkoły.
292
00:20:20,440 --> 00:20:24,080
Założyliśmy klub
"Szakale z ulicy São Crispim".
293
00:20:24,200 --> 00:20:27,520
Poważnie? Miło mi.
Jestem narzeczoną Oscara.
294
00:20:27,640 --> 00:20:29,480
I współwłaścicielką klubu.
295
00:20:29,600 --> 00:20:32,840
Ten klub jest lepszy od naszego.
296
00:20:32,960 --> 00:20:36,480
Naszą jedyną towarzyszką
był plakat Carmen Electry.
297
00:20:36,600 --> 00:20:39,720
W końcu się poznaliście.
Z nim robiłem pierwsze numery.
298
00:20:39,840 --> 00:20:42,640
Mówiłeś. Byłeś za granicą?
299
00:20:42,760 --> 00:20:44,320
Właśnie wróciłem.
300
00:20:44,440 --> 00:20:46,760
Będziemy się często widywać.
301
00:20:46,880 --> 00:20:49,040
Idę na obiad z rodzicami.
302
00:20:49,160 --> 00:20:50,760
Powodzenia.
303
00:20:50,880 --> 00:20:52,360
Dziękuję.
304
00:20:53,320 --> 00:20:56,280
Przedstawię cię Yuriemu,
będzie naszym drużbą.
305
00:20:57,080 --> 00:20:59,080
- Żenisz się?
- Tak.
306
00:20:59,200 --> 00:21:01,960
- To jakiś numer?
- Nie. Prawda.
307
00:21:02,520 --> 00:21:05,440
Do restauracji weszłam nabuzowana.
308
00:21:05,560 --> 00:21:07,920
Ojciec okazał się nieczułym homofobem,
309
00:21:08,040 --> 00:21:11,320
więc ja też musiałam być nieczuła.
310
00:21:11,440 --> 00:21:14,600
Zamierzałam powiedzieć okrutną prawdę.
311
00:21:14,720 --> 00:21:16,960
- Cześć.
- Witaj córciu.
312
00:21:20,400 --> 00:21:24,720
Będę szczera. Muszę wam coś powiedzieć.
313
00:21:30,080 --> 00:21:32,840
- Co powiedziałaś?
- Czekaj. Moja kolej.
314
00:21:32,960 --> 00:21:35,160
Nie usłyszeliście?
315
00:21:35,280 --> 00:21:37,920
Teraz ja muszę coś powiedzieć.
316
00:21:42,080 --> 00:21:44,560
Popełniłem błąd.
317
00:21:47,040 --> 00:21:51,440
Niepotrzebnie się wściekłem
tylko dlatego, że jesteś...
318
00:21:52,320 --> 00:21:53,960
homoseksualna.
319
00:21:54,560 --> 00:21:57,240
Zrozum, należę do innego pokolenia.
320
00:21:57,360 --> 00:22:00,480
Niełatwo mi akceptować takie rzeczy.
321
00:22:01,120 --> 00:22:03,800
Ale chcę się nauczyć.
322
00:22:04,640 --> 00:22:09,760
Jesteś moją córką
i kocham cię taką, jaka jesteś.
323
00:22:12,320 --> 00:22:14,320
Prezent.
324
00:22:15,480 --> 00:22:16,760
Dla ciebie.
325
00:22:17,760 --> 00:22:20,280
Wybacz mi. Kocham cię.
326
00:22:21,560 --> 00:22:23,160
Dziękuję.
327
00:22:31,640 --> 00:22:33,160
Piękny.
328
00:22:34,040 --> 00:22:35,720
O czym chciałaś porozmawiać?
329
00:22:36,400 --> 00:22:38,000
Było mi przykro,
330
00:22:38,720 --> 00:22:41,480
że tata ze mną nie rozmawia.
331
00:22:42,960 --> 00:22:45,200
Chciałam coś zmienić.
332
00:22:46,560 --> 00:22:48,480
Ale już się coś zmieniło.
333
00:22:54,480 --> 00:22:58,480
Zamawiamy? Dają tu świetne kotlety.
334
00:23:07,040 --> 00:23:10,880
Tego samego dnia
Magali pojechała do swoich rodziców.
335
00:23:28,960 --> 00:23:32,880
Nieładnie wyzywać rodziców
trąbiąc kodem morsa.
336
00:23:33,000 --> 00:23:34,920
Nie znam go.
337
00:23:35,040 --> 00:23:37,800
- Więc to był przypadek.
- Co to za ubranie?
338
00:23:37,920 --> 00:23:39,960
- Co?
- Pożyczone?
339
00:23:40,080 --> 00:23:42,680
- Moje, a co?
- Ładne.
340
00:23:45,160 --> 00:23:48,800
- Pożyczysz nam samochód?
- Nasz nie ma klimatyzacji.
341
00:23:48,920 --> 00:23:50,720
- Wychodzicie?
- Tak.
342
00:23:50,840 --> 00:23:52,680
- Dokąd?
- Na obiad.
343
00:23:52,800 --> 00:23:55,320
- A co ze mną?
- Masz jedzenie w lodówce.
344
00:23:55,440 --> 00:23:58,520
- Chciałam porozmawiać.
- Wieczorem.
345
00:23:58,640 --> 00:24:00,360
Dziękujemy!
346
00:24:17,240 --> 00:24:18,720
Cześć, Jamal.
347
00:24:26,600 --> 00:24:27,920
Dzień dobry panu.
348
00:24:28,040 --> 00:24:30,160
- Cześć, Simone.
- Wszystko w porządku?
349
00:24:30,280 --> 00:24:32,840
- Mama jest w sali?
- Nie, w ogrodzie.
350
00:24:32,960 --> 00:24:34,200
Pójdę do niej.
351
00:24:44,400 --> 00:24:46,400
Cześć, mamo.
352
00:24:48,280 --> 00:24:50,680
Synu, dobrze cię widzieć.
353
00:24:50,800 --> 00:24:53,800
Ładnie wyglądasz, jak Brigitte Bardot.
354
00:24:54,880 --> 00:24:56,640
Nie przesadzaj.
355
00:24:56,760 --> 00:24:59,960
Skąd. Widziałaś ją obecnie?
356
00:25:02,280 --> 00:25:05,400
Zawsze musisz żartować.
357
00:25:05,520 --> 00:25:07,760
Kocham twój śmiech.
358
00:25:17,320 --> 00:25:19,640
Muszę z tobą o czymś porozmawiać.
359
00:25:21,000 --> 00:25:23,000
Stało się coś?
360
00:25:23,120 --> 00:25:25,880
Spokojnie. Nie denerwuj się.
361
00:25:26,000 --> 00:25:28,320
Wiesz, czego się dziś dowiedziałam?
362
00:25:28,440 --> 00:25:31,000
- Czego?
- Zburzyli kaplicę Cambuci.
363
00:25:31,120 --> 00:25:33,280
Nasza rodzina była tam chrzczona.
364
00:25:33,400 --> 00:25:36,040
- Szkoda.
- Słyszałeś o Tarsísiu?
365
00:25:36,160 --> 00:25:38,760
- Tym z zajęczą wargą?
- Umarł.
366
00:25:39,280 --> 00:25:41,840
Był taki sympatyczny...
367
00:25:47,720 --> 00:25:50,400
Mów. Co się stało?
368
00:25:50,520 --> 00:25:52,480
Nic złego.
369
00:25:56,280 --> 00:25:58,200
To dobra wiadomość.
370
00:25:58,320 --> 00:26:00,800
Nie muszę operować przepukliny.
371
00:26:00,920 --> 00:26:03,400
Świetnie.
372
00:26:15,800 --> 00:26:17,240
Bardzo ładnie.
373
00:26:18,560 --> 00:26:21,760
Kampania dobrze idzie. Mam szansę wygrać.
374
00:26:21,880 --> 00:26:24,400
Jest skromny. Rektorat już jest jego.
375
00:26:24,520 --> 00:26:27,000
Przoduje w rankingu.
376
00:26:27,120 --> 00:26:29,640
To może się zmienić w godzinę.
377
00:26:29,760 --> 00:26:34,480
Zrealizujesz swoje marzenie
i zostaniesz rektorem.
378
00:26:35,360 --> 00:26:38,160
- Spróbuję.
- Gratulacje.
379
00:26:38,280 --> 00:26:39,920
Dziękuję.
380
00:26:41,680 --> 00:26:45,520
- Mia, wszystko w porządku?
- Tak.
381
00:26:46,400 --> 00:26:47,880
Wszystko w porządku.
382
00:26:48,440 --> 00:26:49,680
Ale...?
383
00:26:51,560 --> 00:26:53,640
Muszę wam coś powiedzieć.
384
00:26:54,680 --> 00:26:58,360
Dla mnie to coś dobrego,
dla was - nie tak bardzo.
385
00:26:59,440 --> 00:27:00,680
Co?
386
00:27:01,200 --> 00:27:06,360
Jakiś czas temu podjęłam decyzję,
która całkowicie zmieniła moje życie.
387
00:27:06,760 --> 00:27:08,800
Jestem bardzo szczęśliwa.
388
00:27:08,920 --> 00:27:12,480
Skoro tak, dlaczego mówisz w ten sposób?
389
00:27:14,960 --> 00:27:16,960
Zostałam prostytutką.
390
00:27:19,600 --> 00:27:22,160
Mia opowiedziała, co się wydarzyło,
391
00:27:22,280 --> 00:27:25,520
odkąd poszła do pracy
w Błękitnym Oceanie.
392
00:27:26,040 --> 00:27:28,360
To była długa rozmowa.
393
00:27:28,480 --> 00:27:32,280
Ojciec zrobił wszystko,
co przewidziała Mia.
394
00:27:34,800 --> 00:27:36,920
Prawie wszystko.
395
00:27:39,600 --> 00:27:41,760
Natychmiast z tym skończ.
396
00:27:43,600 --> 00:27:45,560
Nie.
397
00:27:45,680 --> 00:27:48,840
W takim razie ja z tym skończę.
398
00:27:50,840 --> 00:27:54,240
- Upiekła ciasto?
- Ale nie dla mnie.
399
00:27:54,720 --> 00:27:57,880
- Jak to?
- Popisuje się przed mężem.
400
00:27:58,000 --> 00:27:59,800
Udaje dobrą matkę.
401
00:27:59,920 --> 00:28:02,560
Sama nic takiego by nie zrobiła.
402
00:28:02,680 --> 00:28:05,520
- Skąd wiesz?
- Mieszkałam z nią przez wiele lat.
403
00:28:05,640 --> 00:28:07,600
I nie mieszkałaś.
404
00:28:11,200 --> 00:28:13,600
Dzwoni wydawca. Odezwę się później.
405
00:28:13,720 --> 00:28:15,200
Całusy.
406
00:28:17,840 --> 00:28:19,920
- Cześć, Martin.
- Cześć, Karin.
407
00:28:20,040 --> 00:28:23,320
- Jak ci się podoba projekt?
- Cudowny.
408
00:28:24,520 --> 00:28:27,720
Wszyscy są podekscytowani. To będzie hit.
409
00:28:27,840 --> 00:28:30,920
- Mam nadzieję.
- Będzie.
410
00:28:31,040 --> 00:28:33,760
Posłuchaj, mam do ciebie pytanie.
411
00:28:34,280 --> 00:28:35,680
Mów.
412
00:28:35,800 --> 00:28:39,400
Prezes "Lockheart i Jordan"
otrzymał twój rękopis.
413
00:28:39,520 --> 00:28:43,880
To holding, który wykupił
Błękitny Ocean od Carpeaux.
414
00:28:44,000 --> 00:28:46,560
- Wiem.
- To duża firma.
415
00:28:46,680 --> 00:28:48,560
I wpływowa.
416
00:28:48,680 --> 00:28:51,360
Naciskają na wydawnictwo.
417
00:28:51,800 --> 00:28:55,800
Chcą, żebyśmy opublikowali książkę
bez wspominania o Błękitnym Oceanie.
418
00:28:55,920 --> 00:28:59,720
Nie. Do mnie należy ostatnie słowo.
419
00:28:59,840 --> 00:29:02,320
Oczywiście.
420
00:29:02,440 --> 00:29:03,680
Tylko pytałem.
421
00:29:03,800 --> 00:29:07,280
Inaczej zerwę umowę.
422
00:29:07,400 --> 00:29:11,480
Nie ma sprawy. Jestem po twojej stronie.
423
00:29:12,080 --> 00:29:13,400
Dziękuję.
424
00:29:13,520 --> 00:29:16,040
Dam ci znać, jeśli coś się urodzi.
425
00:29:25,840 --> 00:29:27,360
Proszę.
426
00:29:27,480 --> 00:29:29,120
Patrz, co kupiłam.
427
00:29:29,240 --> 00:29:31,480
- Kochałam puzzle.
- Wiem.
428
00:29:32,160 --> 00:29:35,360
Nigdy nie miałam czasu,
żeby je z tobą układać.
429
00:29:36,400 --> 00:29:37,840
Tak.
430
00:29:37,960 --> 00:29:40,840
- Ułożymy je?
- Teraz?
431
00:29:40,960 --> 00:29:42,960
Masz coś lepszego do roboty?
432
00:29:44,480 --> 00:29:46,000
Nie.
433
00:29:58,440 --> 00:30:00,840
- Nie dałam rady.
- Znowu?
434
00:30:00,960 --> 00:30:05,480
Wiele kosztowało go
zaakceptowanie mojego lesbijstwa.
435
00:30:05,600 --> 00:30:07,560
Miałaś mu powiedzieć dawno temu.
436
00:30:07,680 --> 00:30:10,000
Sprawa się skomplikowała.
437
00:30:10,720 --> 00:30:12,760
Wybaczył mi raz.
438
00:30:12,880 --> 00:30:15,120
Nie wybaczy po raz drugi.
439
00:30:15,240 --> 00:30:20,360
Musiałby mi dodatkowo wybaczyć,
że musiał mi wybaczyć coś,
440
00:30:20,480 --> 00:30:23,320
czego nie musiał wybaczać.
441
00:30:23,440 --> 00:30:25,440
Spokojnie.
442
00:30:25,560 --> 00:30:28,200
Doświadczenie nauczyło mnie jednego.
443
00:30:28,320 --> 00:30:31,920
Im większe gówno, z tym większym
spokojem ludzie je przyjmują.
444
00:30:32,040 --> 00:30:34,360
Denerwuję się, kiedy niczego nie chrzanię.
445
00:30:34,480 --> 00:30:36,320
Poważnie. Jestem zrozpaczona.
446
00:30:36,440 --> 00:30:39,440
Jeśli wyznam prawdę,
nigdy się do mnie nie odezwie.
447
00:30:39,560 --> 00:30:43,080
Musisz wyznać ją w odpowiedni sposób.
448
00:30:43,200 --> 00:30:45,080
Jak? To niemożliwe.
449
00:30:48,240 --> 00:30:50,720
Dla nas nic nie jest niemożliwe.
450
00:30:51,360 --> 00:30:54,280
Musimy zachować spokój i zastanowić.
451
00:31:08,240 --> 00:31:09,720
Panienko.
452
00:31:09,840 --> 00:31:11,960
- Tak.
- Dzwonili pani rodzice.
453
00:31:12,720 --> 00:31:15,600
Nie musi pani czekać z kolacją.
454
00:31:15,720 --> 00:31:18,240
- Późno wrócą.
- Poważnie?
455
00:31:18,920 --> 00:31:23,000
Mówiłam, że chcę z nimi porozmawiać.
456
00:31:25,680 --> 00:31:28,160
- Jadłeś już kolację?
- Jeszcze nie.
457
00:31:28,960 --> 00:31:32,360
Zjedz ze mną, jak za dawnych czasów.
458
00:31:32,480 --> 00:31:36,640
Pamiętasz, jak zamieniłam klucze
i pijany gość nie mógł wejść do pokoju
459
00:31:36,760 --> 00:31:39,480
i zsikał się w spodnie?
460
00:31:41,360 --> 00:31:45,760
I włożyła panienka lody
do torebki przyjaciółki pani matki.
461
00:31:46,520 --> 00:31:49,320
Bo okropnie cię traktowała.
462
00:31:49,920 --> 00:31:53,560
Połączyła panienka
moje dwie ulubione rzeczy:
463
00:31:53,680 --> 00:31:55,400
lody i zemstę.
464
00:32:03,880 --> 00:32:05,720
Zrób coś dla mnie jutro.
465
00:32:05,840 --> 00:32:08,480
Daj mi znać, kiedy rodzice wyjdą z pokoju.
466
00:32:08,600 --> 00:32:10,400
Chcę z nimi pomówić.
467
00:32:12,640 --> 00:32:15,160
Pamiętasz, jak wypuściłam gęsi?
468
00:32:15,280 --> 00:32:19,160
Pani ojciec uciekł
nie rozlewając ani kropli martini.
469
00:32:19,280 --> 00:32:21,360
Byłem pod wrażeniem.
470
00:32:26,880 --> 00:32:29,520
Chodźmy, bo się spóźnimy!
471
00:32:30,680 --> 00:32:32,280
Miłego grania.
472
00:32:36,680 --> 00:32:37,880
Dobre?
473
00:32:38,720 --> 00:32:40,320
Pyszne.
474
00:32:42,520 --> 00:32:44,160
To był fakt.
475
00:32:44,280 --> 00:32:46,800
Mama Karin zachowywała się jak matka,
476
00:32:46,920 --> 00:32:49,200
również kiedy nie było nikogo w pobliżu.
477
00:32:49,320 --> 00:32:51,800
- Joano?
- Tak, mamo?
478
00:32:52,360 --> 00:32:55,160
Chciałaś ze mną porozmawiać.
479
00:32:55,280 --> 00:32:56,880
Może teraz?
480
00:32:58,840 --> 00:33:03,680
Karen postanowiła skorzystać,
zanim wszystko wybuchnie.
481
00:33:03,800 --> 00:33:05,560
Później.
482
00:33:05,680 --> 00:33:07,760
Skończymy układać puzzle?
483
00:33:07,880 --> 00:33:09,360
Zgoda.
484
00:33:11,600 --> 00:33:14,280
- Miałaś nianię?
- Tak.
485
00:33:14,400 --> 00:33:19,200
Powiedz, że była dziwką
i kiedy twoi rodzice wychodzili z domu,
486
00:33:19,320 --> 00:33:21,200
ona cię w to wciągała.
487
00:33:21,320 --> 00:33:24,480
To będzie ich wina. Co ty na to?
488
00:33:24,600 --> 00:33:26,480
- Nic z tego.
- Dlaczego?
489
00:33:26,600 --> 00:33:30,160
Lurdes niańczy moją kuzynkę.
Straciłaby pracę.
490
00:33:31,360 --> 00:33:33,400
Myślmy dalej. Już prawie coś mamy.
491
00:33:33,520 --> 00:33:35,120
Mamy jedynie górę pomysłów,
492
00:33:35,240 --> 00:33:39,440
które nie przybliżają nas
do żadnego rozwiązania.
493
00:33:40,800 --> 00:33:42,560
- Luna!
- Co?
494
00:33:42,680 --> 00:33:45,360
Mam! Rozwiązałem sprawię!
495
00:33:45,480 --> 00:33:47,840
Mówisz to po raz szósty.
496
00:33:47,960 --> 00:33:52,040
Stworzyłem dziewiątą symfonię kłamstw.
Katedrę Notre Dame oszustw.
497
00:33:52,600 --> 00:33:54,560
Co to za pomysł?
498
00:33:54,680 --> 00:33:56,640
Twój ojciec pochodzi z Portugalii?
499
00:33:56,760 --> 00:34:00,960
- Tak.
- Ma tam krewnych, o których nic nie wie?
500
00:34:01,600 --> 00:34:02,920
Pewnie tak.
501
00:34:03,040 --> 00:34:05,480
Twoja krewna była dziwką.
502
00:34:05,600 --> 00:34:08,920
Nikt w rodzinie o tym nie wiedział.
503
00:34:09,040 --> 00:34:11,120
Udawała, że zajmuje się czymś innym.
504
00:34:11,240 --> 00:34:15,560
Kilka lat temu jej krewni
odkryli prawdę i zerwali z nią stosunki.
505
00:34:15,680 --> 00:34:18,560
Otworzyła burdel
i zebrała sporą sumę przed śmiercią.
506
00:34:19,760 --> 00:34:24,480
Przekazała ją ciotecznemu wnukowi,
którego nigdy nie poznała.
507
00:34:24,600 --> 00:34:26,120
Twojemu ojcu.
508
00:34:26,560 --> 00:34:30,920
Aby zdobyć te pieniądze,
te 100 000 euro... 50,
509
00:34:31,040 --> 00:34:34,760
twój ojciec musi podpisać dokument,
w którym stwierdzi,
510
00:34:34,880 --> 00:34:37,480
że nie krytykuje jej stylu życia.
511
00:34:38,160 --> 00:34:41,800
W ten sposób podpisze dokument
wybaczający ciotce,
512
00:34:41,920 --> 00:34:43,880
a tak naprawdę wybaczy tobie.
513
00:34:44,000 --> 00:34:48,800
Kiedy powiesz mu prawdę
a on się wkurzy, zapytasz:
514
00:34:48,920 --> 00:34:54,560
wybaczyłeś ciotce z powodu pieniędzy,
a nie wybaczysz własnej córce?
515
00:34:54,680 --> 00:34:56,760
Jesteś hipokrytą?
516
00:34:56,880 --> 00:35:00,440
Każesz mojemu ojcu
wybaczyć nieistniejącej osobie,
517
00:35:00,560 --> 00:35:02,960
żeby później mnie nie osądzał?
518
00:35:03,080 --> 00:35:07,440
Jak tylko położy rękę na forsie,
umoczymy go moralnie.
519
00:35:08,360 --> 00:35:11,400
Nie będzie mógł cię krytykować.
520
00:35:11,520 --> 00:35:14,440
Wpadnie w nasze sidła.
521
00:35:14,560 --> 00:35:17,480
Zaakceptuje twój zawód.
522
00:35:18,120 --> 00:35:20,560
Zapłacisz za to jedynie 50 000.
523
00:35:23,120 --> 00:35:24,360
Zgoda.
524
00:35:32,040 --> 00:35:35,120
Mia, mogę z tobą porozmawiać?
525
00:35:35,240 --> 00:35:37,400
Jasne. Zaraz wracam.
526
00:35:43,600 --> 00:35:45,840
- Przyszedł twój ojciec.
- Mój ojciec?
527
00:35:45,960 --> 00:35:48,120
Jest na zewnątrz.
528
00:35:49,200 --> 00:35:50,600
Co zrobisz?
529
00:35:57,880 --> 00:36:02,160
- Co ty tu robisz?
- Nie wolno mi poznać miejsca pracy córki?
530
00:36:03,080 --> 00:36:05,880
- Tato...
- Chcę je zobaczyć.
531
00:36:06,000 --> 00:36:09,000
- Oprowadź mnie.
- Wpuść go.
532
00:36:21,840 --> 00:36:24,280
Jestem ojcem Mii. Który z was z nią spał?
533
00:36:24,400 --> 00:36:27,120
- Przestań.
- Który? Ty? Ty?
534
00:36:29,480 --> 00:36:32,320
Ty też? Spaliście z moją córką?
535
00:36:34,640 --> 00:36:36,120
Puść mnie!
536
00:36:40,040 --> 00:36:45,200
Co to ma być? Mówiłaś,
że nie będzie myślał o tej sprawie.
537
00:36:45,320 --> 00:36:47,840
- Tak, ale...
- Ale co?
538
00:36:49,800 --> 00:36:53,640
Rodzice są nieprzewidywalni.
539
00:36:54,640 --> 00:36:57,880
Twoja mama zareagowała
tak jak się spodziewałeś?
540
00:36:59,000 --> 00:37:00,520
Nie powiedziałem jej.
541
00:37:00,640 --> 00:37:03,120
Powiem dzisiaj.
542
00:37:03,240 --> 00:37:04,560
Na pewno.
543
00:37:18,800 --> 00:37:24,080
Mamo, muszę ci o czymś powiedzieć.
544
00:37:25,520 --> 00:37:27,120
Co się stało?
545
00:37:27,240 --> 00:37:31,840
Jestem alfonsem.
Zacząłem pracować w pralni obok domu.
546
00:37:31,960 --> 00:37:35,000
Dzisiaj jestem najlepszym
handlarzem seksu w kraju.
547
00:37:35,120 --> 00:37:37,080
Ukrywałem to przed tobą,
548
00:37:37,200 --> 00:37:40,960
bo sądziłem,
że nie zaakceptujesz mojego stylu życia.
549
00:37:41,080 --> 00:37:43,400
Ale dłużej nie mogę.
550
00:37:44,200 --> 00:37:45,800
Kocham cię, mamo.
551
00:37:51,160 --> 00:37:52,680
Mamo!
552
00:37:52,800 --> 00:37:54,640
Nie jestem już twoją matką.
553
00:38:03,040 --> 00:38:05,520
I co? Nigdy nie wyjdą?
554
00:38:05,640 --> 00:38:10,520
Mają kaca. Zamówili obiad do pokoju.
555
00:38:11,080 --> 00:38:13,400
Powiedziałeś, że chcę z nimi mówić?
556
00:38:13,520 --> 00:38:16,200
Spotkają się z panienką następnym razem.
557
00:38:16,960 --> 00:38:19,560
Ma panienka uważać na drodze.
558
00:38:19,680 --> 00:38:22,520
Nie wyjadę, póki z nimi nie porozmawiam.
559
00:38:34,600 --> 00:38:36,120
Obiad.
560
00:38:39,320 --> 00:38:40,640
Wejdź.
561
00:38:50,160 --> 00:38:51,680
Magali pojechała?
562
00:38:52,880 --> 00:38:55,560
Nie wyjedzie,
zanim z państwem nie porozmawia.
563
00:38:55,680 --> 00:38:59,280
- Mówiłeś, że nie jesteśmy w formie?
- Tak. Zaczeka.
564
00:39:05,120 --> 00:39:07,200
Co teraz?
565
00:39:07,320 --> 00:39:09,880
- Co możemy zrobić?
- To ja cię pytam.
566
00:39:10,000 --> 00:39:13,160
- Nie wiem.
- Musimy coś zrobić.
567
00:39:13,280 --> 00:39:15,240
Nie możemy zawsze uciekać.
568
00:39:15,360 --> 00:39:17,200
Pozwolimy jej powiedzieć?
569
00:39:17,720 --> 00:39:19,160
A co?
570
00:39:19,280 --> 00:39:21,120
To ja cię pytam.
571
00:39:21,240 --> 00:39:24,360
Musimy pozwolić jej powiedzieć.
572
00:39:24,480 --> 00:39:30,320
Nie. Jeśli nam powie, że jest prostytutką,
będziemy musieli udawać oburzonych.
573
00:39:30,440 --> 00:39:32,400
Wiem, ale co możemy zrobić?
574
00:39:32,520 --> 00:39:34,640
Jeśli się oburzymy,
575
00:39:34,760 --> 00:39:40,080
będziemy musieli zrezygnować
z pieniędzy, które nam przesyła.
576
00:39:41,320 --> 00:39:43,400
Ale co możemy poradzić?
577
00:39:43,520 --> 00:39:45,600
Nie możemy się oburzyć.
578
00:39:45,720 --> 00:39:51,240
Jesteśmy na to za biedni.
Potrzebujemy jej pieniędzy.
579
00:39:52,840 --> 00:39:55,800
Możemy się obrazić na kilka miesięcy.
580
00:39:55,920 --> 00:39:57,840
Potem jej wybaczymy.
581
00:39:58,560 --> 00:40:00,800
- Ucieknijmy.
- Jak to?
582
00:40:00,920 --> 00:40:03,560
Jamal powie jej, że wyjechaliśmy.
583
00:40:03,680 --> 00:40:07,320
Wyjdziemy nocą albo o świcie
i spędzimy kilka dni poza domem.
584
00:40:07,440 --> 00:40:09,360
W końcu zrezygnuje.
585
00:40:10,000 --> 00:40:12,040
Nie zostanie tu na zawsze.
586
00:40:16,400 --> 00:40:19,320
Wieczorem Mia
poszła z klientem na kolację.
587
00:40:20,400 --> 00:40:23,400
Gilberto, przynieś dwa Gimlety.
588
00:40:25,040 --> 00:40:27,000
Mam przeczucie.
589
00:40:27,120 --> 00:40:30,280
- Jakie?
- Ta noc będzie niezapomniana.
590
00:40:30,400 --> 00:40:32,360
Jestem tego pewna.
591
00:40:39,640 --> 00:40:41,640
Nie wstawaj.
592
00:40:45,400 --> 00:40:47,240
Jestem ojcem Mii, miło mi.
593
00:40:47,360 --> 00:40:49,320
Tato, porozmawiajmy.
594
00:40:49,440 --> 00:40:51,440
Pan to...?
595
00:40:51,560 --> 00:40:53,760
Eduardo.
596
00:40:54,880 --> 00:40:56,640
Lubisz rosyjską literaturę?
597
00:40:56,760 --> 00:40:59,680
- Tato.
- Już idę. Lubisz?
598
00:41:01,800 --> 00:41:03,600
Tak, a co?
599
00:41:04,440 --> 00:41:07,680
Więc spodoba ci się opowiadanie Tołstoja.
600
00:41:08,440 --> 00:41:12,480
Mówi o mężczyźnie,
który idzie do łóżka z piękną prostytutką,
601
00:41:12,600 --> 00:41:15,000
a potem odkrywa, że to jego siostra.
602
00:41:16,840 --> 00:41:18,480
Wiesz, jak się kończy?
603
00:41:19,680 --> 00:41:21,760
Tym zdaniem:
604
00:41:23,120 --> 00:41:27,640
"Wszystkie prostytutki
są naszymi siostrami lub córkami".
605
00:41:29,320 --> 00:41:31,800
Dobry koniec, nie uważasz?
606
00:41:35,680 --> 00:41:38,320
Porozmawiajcie sobie.
607
00:41:39,320 --> 00:41:41,320
- Do widzenia.
- Przepraszam.
608
00:41:48,800 --> 00:41:50,720
Tato, przestań.
609
00:41:52,440 --> 00:41:54,040
Nie przestanę.
610
00:41:56,480 --> 00:42:00,440
Tego samego wieczoru
Karin skończyła układać z mamą puzzle.
611
00:42:06,240 --> 00:42:07,960
Powiesimy w salonie?
612
00:42:13,440 --> 00:42:15,600
Kiedy mieszkałyśmy razem,
613
00:42:15,720 --> 00:42:20,720
narzekałaś, że często się przeprowadzamy
i nie ma sensu wieszać obrazów.
614
00:42:21,760 --> 00:42:25,000
- Pamiętam.
- Już się nie przeprowadzam.
615
00:42:25,120 --> 00:42:27,640
Mogę wieszać tyle obrazów, ile chcę.
616
00:42:27,760 --> 00:42:29,120
Świetnie.
617
00:42:29,240 --> 00:42:33,560
Mam tu pokój, w którym możesz
wieszać własne obrazy.
618
00:42:33,680 --> 00:42:35,760
Pokój, w którym śpisz.
619
00:42:35,880 --> 00:42:38,280
Jest twój.
620
00:42:39,080 --> 00:42:40,600
Dziękuję.
621
00:42:41,920 --> 00:42:45,720
Mamo, chcę z tobą porozmawiać...
622
00:42:46,520 --> 00:42:49,080
o pewnej sprawie.
623
00:42:49,200 --> 00:42:51,080
Słucham.
624
00:42:51,840 --> 00:42:54,920
Karin opowiedziała o swoim życiu.
625
00:42:55,440 --> 00:42:58,480
Mama zareagowała nadzwyczaj dobrze.
626
00:42:59,360 --> 00:43:02,200
Powiedziała, że nie będzie jej oceniać.
627
00:43:02,320 --> 00:43:03,920
Pokój nadal należał do niej.
628
00:43:07,520 --> 00:43:09,360
Jeszcze jedno.
629
00:43:09,480 --> 00:43:10,880
Co takiego?
630
00:43:11,000 --> 00:43:13,360
Wydam książkę o moim życiu.
631
00:43:13,480 --> 00:43:15,440
Chciałabym, żebyś ją przeczytała.
632
00:43:16,720 --> 00:43:18,320
Zrobię to dzisiaj.
633
00:43:20,040 --> 00:43:23,040
Twój ojciec przekroczył wszelkie granice.
634
00:43:23,160 --> 00:43:24,560
Przepraszam.
635
00:43:24,680 --> 00:43:28,840
Co musimy zrobić,
żeby coś podobnego się nie powtórzyło?
636
00:43:29,600 --> 00:43:31,840
- Nie wiem.
- Ale ja tak.
637
00:43:32,520 --> 00:43:34,600
Ani się waż go bić.
638
00:43:34,720 --> 00:43:37,600
Nie. Nie pobiję go.
639
00:43:38,400 --> 00:43:40,360
Wyślę kogoś innego.
640
00:43:40,480 --> 00:43:44,800
- To mój ojciec.
- Więc wymyśl inne wyjście.
641
00:43:44,920 --> 00:43:47,600
Dobre dla nas wszystkich.
642
00:43:47,720 --> 00:43:51,480
Żebyśmy nie skorzystali
z rozwiązania niedobrego dla wszystkich.
643
00:44:02,960 --> 00:44:04,640
Wziąłeś lek na ciśnienie?
644
00:44:04,760 --> 00:44:06,640
Gin? Tak.
645
00:44:13,720 --> 00:44:17,600
- Magali!
- Co tu robisz?
646
00:44:17,720 --> 00:44:23,400
Chcę wam powiedzieć,
że wiem, że wy wiecie.
647
00:44:24,400 --> 00:44:28,240
Wtedy rodzice wybaczyli Magali,
648
00:44:28,360 --> 00:44:30,480
a Magali wybaczyła rodzicom.
649
00:44:34,400 --> 00:44:40,040
Następnego dnia
wprowadziliśmy w życie nasz plan.
650
00:44:45,560 --> 00:44:47,320
- Pan Andrade?
- Tak?
651
00:44:47,440 --> 00:44:51,280
Jestem adwokatem
pani Amalii Ribeiro de Andrade.
652
00:44:53,720 --> 00:44:59,440
W tym samym czasie Ariel uruchamiał plan,
którym miał zaszantażować ojca Mii.
653
00:45:00,160 --> 00:45:06,120
Jessico, dowiedz się, które dziewczyny
studiują na uniwersytecie Veranópolis.
654
00:45:07,000 --> 00:45:08,640
To pilne!
655
00:45:11,840 --> 00:45:16,440
Tego samego dnia,
po zamianie wszystkich kluczy,
656
00:45:17,040 --> 00:45:20,000
Magali wyjeżdżała
czując, że spełniła misję.
657
00:45:33,440 --> 00:45:35,040
Dziękuję.
658
00:45:48,200 --> 00:45:50,720
- Znowu nas zwyzywała?
- Poważnie?
659
00:45:51,560 --> 00:45:53,640
Przestanie nam płacić?
660
00:45:56,040 --> 00:45:57,920
Podpisał.
661
00:46:00,120 --> 00:46:03,040
- Udało się.
- Trzeba to uczcić.
662
00:46:03,800 --> 00:46:06,200
Wkrótce zadzwoniła mama.
663
00:46:06,760 --> 00:46:12,080
Ojciec przyjął spadek, aby przekazać
pieniądze na organizację charytatywną.
664
00:46:12,200 --> 00:46:14,680
Nie zamierzał zatrzymać
brudnych pieniędzy.
665
00:46:18,880 --> 00:46:21,640
Simone... Jak mama?
666
00:46:21,760 --> 00:46:25,120
Dobrze. Wyszła dziergać na dworze.
667
00:46:25,240 --> 00:46:26,520
Dziękuję.
668
00:46:35,600 --> 00:46:40,760
Synku! Tak za tobą tęskniłam!
669
00:46:41,880 --> 00:46:45,760
Przecież codziennie cię odwiedzam.
670
00:46:45,880 --> 00:46:49,520
Nie kłam, Fernando.
Dawno się nie widzieliśmy.
671
00:46:49,640 --> 00:46:52,520
Przyniosłem ci babeczki.
672
00:46:52,640 --> 00:46:55,080
Prosto z Mooca.
673
00:46:55,840 --> 00:46:59,280
Zawsze byłeś dobrym synem.
674
00:47:00,480 --> 00:47:02,880
Słyszałeś o Tarsísiu?
675
00:47:03,000 --> 00:47:05,840
- Tym z zajęczą wargą?
- Ma syna.
676
00:47:05,960 --> 00:47:07,960
Wiesz, gdzie go chrzczą?
677
00:47:08,080 --> 00:47:10,160
W kaplicy Cambuci!
678
00:47:11,160 --> 00:47:12,800
Spróbuj ciastek.
679
00:47:22,200 --> 00:47:24,320
Profesorze, tu pańska studentka.
680
00:47:24,440 --> 00:47:28,240
Czegoś nie rozumiem. Możemy porozmawiać?
681
00:47:33,040 --> 00:47:35,640
Ojciec Mii wpadł w pułapkę.
682
00:47:37,920 --> 00:47:43,880
Jeśli to zrozumiesz, zobaczysz,
że to problem epistemologiczny.
683
00:47:44,440 --> 00:47:46,080
- Profesorze...
- Tak?
684
00:47:46,200 --> 00:47:49,000
Gorąco tu. Mogę zdjąć bluzkę?
685
00:47:51,760 --> 00:47:54,160
W hotelu nie było gorąco,
686
00:47:55,120 --> 00:47:59,560
jednak profesor Larsson również poczuł
nagłą chęć zdjęcia koszuli.
687
00:48:00,360 --> 00:48:05,320
Jako światły specjalista
w dziedzinie komunikacji,
688
00:48:05,880 --> 00:48:08,600
nie pomyślał, że był nagrywany.
689
00:48:12,480 --> 00:48:14,160
Proszę.
690
00:48:16,560 --> 00:48:17,920
Cześć, mamo.
691
00:48:20,920 --> 00:48:22,720
Wracasz do Brazylii?
692
00:48:23,520 --> 00:48:24,800
Tak.
693
00:48:25,480 --> 00:48:28,360
Przeczytałam twoją książkę.
694
00:48:28,480 --> 00:48:30,080
I co?
695
00:48:34,160 --> 00:48:35,680
Po co to publikować?
696
00:48:36,840 --> 00:48:39,360
Nie musisz się narażać.
697
00:48:39,480 --> 00:48:41,560
Masz pieniądze. Możesz robić co chcesz.
698
00:48:44,000 --> 00:48:48,000
Zamieszkaj blisko nas.
Znów staniemy się rodziną.
699
00:48:48,840 --> 00:48:50,760
Będziesz prowadzić normalne życie.
700
00:48:52,720 --> 00:48:57,600
- Przeprowadź się tu.
- Mamo, ja muszę wydać tę książkę.
701
00:48:57,720 --> 00:48:59,680
Nie musisz.
702
00:49:00,640 --> 00:49:02,240
Muszę.
703
00:49:04,720 --> 00:49:08,840
Pomyślą, że przeze mnie
zostałaś prostytutką.
704
00:49:08,960 --> 00:49:10,440
Uznają mnie za złą matkę.
705
00:49:17,720 --> 00:49:19,240
Przepraszam.
706
00:49:40,960 --> 00:49:44,760
Wersja polska na zlecenie HBO
Start International Polska
707
00:49:44,880 --> 00:49:47,720
Tekst: Agnieszka Figlewicz
51474
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.