All language subtitles for Manhunt.Unabomber.S01E03.WEBRip.1080p.IdeaFilm_pl

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian Download
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda Download
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:37,500 --> 00:00:39,899 POPRZEDNIO: Uważasz, że wyciągniesz 2 00:00:39,900 --> 00:00:41,900 z tego manifestu coś wartego uwagi? 3 00:00:42,100 --> 00:00:45,200 Dostaniesz biuro i zespół, jeśli tego chcesz. 4 00:00:45,700 --> 00:00:48,700 Co jeśli jest "wuda" albo "ziomuś" tutaj? 5 00:00:49,000 --> 00:00:51,800 - Myślę, że przyznanie się... - Nie. 6 00:00:52,100 --> 00:00:57,200 Wybrałem cię, bo myślałem, że jesteś inny. 7 00:00:58,300 --> 00:01:01,299 HISTORIA OPARTA NA FAKTACH Jeśli sądzisz, że ty lub ekipa, 8 00:01:01,300 --> 00:01:04,700 z którą przyjechałeś z San Diego, jesteście szczęśliwi teraz, 9 00:01:05,000 --> 00:01:09,600 poczekaj, aż otworzę te drzwi. Nowy samochód! 10 00:01:11,000 --> 00:01:17,200 22 czerwca 1993 Tiburon, California 11 00:01:27,400 --> 00:01:30,199 Powinnaś się czymś zająć, bo nabawisz się odleżyn. 12 00:01:30,200 --> 00:01:33,100 Dwa razy dzień chodzę do lodówki. 13 00:01:33,900 --> 00:01:36,300 Aż dwa, niezłe ćwiczenie. 14 00:01:37,200 --> 00:01:39,100 - Co tam dzisiaj mamy? - Chyba zupa. 15 00:01:39,200 --> 00:01:41,200 Dopiero wróciłam z kliniki. 16 00:01:41,900 --> 00:01:43,599 - To musiał być długi dzień. - No. 17 00:01:43,600 --> 00:01:45,000 To od Talbotów? 18 00:01:46,200 --> 00:01:49,700 Nie, do taty. Chyba jakiś film. 19 00:01:50,500 --> 00:01:53,099 Dostaję takie paczki od czasu artykułu w Timesie. 20 00:01:53,100 --> 00:01:55,999 Powinnam się martwić o te listy od fanek? 21 00:01:56,000 --> 00:01:59,000 - Zależy, czy zupa będzie dobra. - I to mój mąż... 22 00:01:59,800 --> 00:02:02,300 Serio żartujesz o romansie? 23 00:02:03,700 --> 00:02:06,800 Obejrzysz to ze mną później? To turniej mistrzów. 24 00:02:09,500 --> 00:02:11,000 Tato? 25 00:02:16,900 --> 00:02:19,100 Nie... 26 00:02:19,500 --> 00:02:21,999 WIĘZIENIE FEDERALNE, 1997 Stworzyłeś swoją więź. 27 00:02:22,000 --> 00:02:25,599 Wie, że możesz gadać o jego pomysłach, że jesteś mu równy, 28 00:02:25,600 --> 00:02:28,800 że podjął właściwą decyzję, wybierając właśnie ciebie. 29 00:02:28,900 --> 00:02:30,000 Teraz to wykorzystaj. 30 00:02:30,800 --> 00:02:34,200 Bez uczuć czy kolejnych teorii. Zaatakuj go faktami. 31 00:02:34,600 --> 00:02:38,700 Mamy mnóstwo mocnych dowodów. Proces sądowy to samobójstwo. 32 00:02:39,400 --> 00:02:43,200 - Ma bzika na punkcie kontroli. - Myśli, że proces mu ją da. 33 00:02:43,300 --> 00:02:46,200 Niech zrozumie, że to my rządzimy na sali sądowej. 34 00:02:46,800 --> 00:02:49,900 Jego jedyną szansą jest przyznanie się. 35 00:02:54,600 --> 00:02:55,800 Pragnie kontroli. 36 00:02:57,500 --> 00:02:59,000 Uwielbia mieć kontrolę. 37 00:03:05,900 --> 00:03:07,100 No to lecimy. 38 00:03:08,300 --> 00:03:09,800 Dasz radę, Fitz. 39 00:03:19,200 --> 00:03:22,100 Nie przyniosłeś mi tych znaczków, co? 40 00:03:23,700 --> 00:03:26,800 Myślałeś kiedyś, co po sobie zostawisz na tym świecie? 41 00:03:27,500 --> 00:03:31,000 Chodzi ci, by zostawiać obozowisko czystsze, niż gdy je zastałem. 42 00:03:32,600 --> 00:03:38,300 Ojciec kazał mi dołączyć do harcerstwa, myślał, że znajdę tam przyjaciół. 43 00:03:38,400 --> 00:03:41,800 Nie znalazłem, ale nauczyłem się, by zostawiać obozowisko czystsze, 44 00:03:41,900 --> 00:03:44,099 niż gdy je zastałem. Ale czy to istotne, 45 00:03:44,100 --> 00:03:47,700 gdy następnego dnia przyjeżdża firma i wycinają cały las? 46 00:03:48,600 --> 00:03:54,400 Mówię dosłownie, zostawisz za sobą jedynie miejsce wybuchu u Epsteina. 47 00:03:54,900 --> 00:04:01,399 Nie wysłałeś paczki od sześciu lat, a potem nagle 22 czerwca 1993 r., 48 00:04:01,400 --> 00:04:04,100 gość w Tiburon otwiera kopertę i... 49 00:04:08,200 --> 00:04:09,700 Jego tułów był rozerwany. 50 00:04:10,700 --> 00:04:13,400 Chyba czytałem o tym w gazecie. 51 00:04:13,900 --> 00:04:16,400 - Był genetykiem, prawda? - Tak. 52 00:04:18,100 --> 00:04:19,400 Miał córkę. 53 00:04:20,400 --> 00:04:24,100 Gdy człowiek obcuje ze światem, zostawia wszędzie ślady. 54 00:04:24,400 --> 00:04:27,300 Każdy twój ruch zostawiał wskazówki. 55 00:04:27,700 --> 00:04:30,200 Nie jedną czy dwie, ale setki, tysiące. 56 00:04:30,400 --> 00:04:33,300 I mają magazyn pełen dowodów. 57 00:04:36,800 --> 00:04:38,100 To zapalnik. 58 00:04:39,500 --> 00:04:42,700 Precyzyjny, niepowtarzalny. Ręcznie zrobiony. 59 00:04:43,800 --> 00:04:47,800 Technicy znaleźli taki praktycznie nienaruszony na miejscu. 60 00:04:48,800 --> 00:04:51,300 Identyczny znaleźli w twoim domku. 61 00:04:51,700 --> 00:04:58,900 Drut, sprężyny miedziana rura, aluminiowy złom, 62 00:04:59,200 --> 00:05:00,600 wszystko się zgadza. 63 00:05:03,300 --> 00:05:04,400 Znaczki. 64 00:05:06,300 --> 00:05:09,000 Te są z paczki Epsteina, 65 00:05:09,600 --> 00:05:10,900 a te z twojego domku. 66 00:05:11,900 --> 00:05:17,000 Jechałeś trzy dni z Lincoln w Montanie by nadać paczkę w San Francisco. 67 00:05:17,300 --> 00:05:20,800 Zapłaciłeś gotówką, przebrałeś się, co było mądre, 68 00:05:21,400 --> 00:05:26,800 tylko że w domku znaleźliśmy sześć par okularów, sztuczne wąsy, 69 00:05:27,100 --> 00:05:30,200 a potem twój dziennik z zapisanymi przebraniami. 70 00:05:30,900 --> 00:05:38,900 To skład chemiczny ładunku wybuchowego i klej, który wykorzystano w paczce, 71 00:05:39,600 --> 00:05:42,500 etykietę napisano na twojej maszynie, 72 00:05:42,900 --> 00:05:46,199 kalka i paragon za nią. 73 00:05:46,200 --> 00:05:48,000 I tak dalej i dalej. 74 00:05:48,500 --> 00:05:52,600 Mają tysiące dowodów, które łączą cię z Unabomberem, 75 00:05:52,700 --> 00:05:54,599 a by cię skazać, wystarczy im jeden. 76 00:05:54,600 --> 00:05:57,300 Pogrzebią cię pod górą dowodów, 77 00:05:57,600 --> 00:06:00,800 a cała twoja autonomia przepadnie pierwszego dnia procesu. 78 00:06:03,800 --> 00:06:05,200 Dobrze mu idzie. 79 00:06:06,600 --> 00:06:08,000 Teraz go przyciśnij. 80 00:06:09,300 --> 00:06:11,100 Chcę, byś zmienił świat. 81 00:06:11,500 --> 00:06:13,800 Chcę, byś rozpoczął rewolucję. 82 00:06:14,300 --> 00:06:15,900 Ale jeśli będziesz z tym walczył... 83 00:06:17,700 --> 00:06:19,300 jeśli to zrobisz, 84 00:06:20,300 --> 00:06:23,100 stracisz kontrolę nad wszystkim. 85 00:06:23,200 --> 00:06:25,899 Będziesz bezradnym trybikiem w maszynie sprawiedliwości, 86 00:06:25,900 --> 00:06:28,300 aż w końcu posadzą cię na krześle elektrycznym. 87 00:06:29,600 --> 00:06:30,900 Masz jedno wyjście. 88 00:06:32,300 --> 00:06:35,900 Da ci szansę do negocjacji, ale to jedyna opcja. 89 00:06:37,900 --> 00:06:39,100 Przyznać się. 90 00:06:39,800 --> 00:06:44,900 Tyle mamy na jedną bombę. Było 15 innych, o których nawet nie wspomniałem. 91 00:06:45,900 --> 00:06:49,100 Więc uwierz mi, tak należy zrobić. 92 00:06:56,900 --> 00:06:58,100 Dobrze. 93 00:07:00,900 --> 00:07:03,200 Jeśli to jedyne wyjście, zrobię to. 94 00:07:09,600 --> 00:07:11,400 - To tyle, prawda? - Tak. 95 00:07:12,600 --> 00:07:14,300 Mogę o coś zapytać? 96 00:07:16,900 --> 00:07:17,900 O co chcesz. 97 00:07:19,200 --> 00:07:23,900 Skoro byłeś taki pomocny i opowiedziałeś mi, jakie dowody ma FBI, 98 00:07:24,500 --> 00:07:28,400 liczyłem, że potwierdzisz mi coś, co podejrzewałem od dawna, 99 00:07:28,500 --> 00:07:30,700 ale nigdy nie byłem całkowicie pewien. 100 00:07:31,100 --> 00:07:35,099 Wydaje mi się, że nie ma żadnych dowodów, 101 00:07:35,100 --> 00:07:39,700 łączących mnie z tym zbrodniami, poza tymi znalezionymi w moim domku. 102 00:07:40,400 --> 00:07:42,900 Tak, ale mają ich tak wiele, różnego typu. 103 00:07:43,000 --> 00:07:46,200 Wyobraź sobie, że zostają odrzucone. 104 00:07:47,500 --> 00:07:50,799 Nic by nie zostało, prawda? Bo wszystko jest tu na stole. 105 00:07:50,800 --> 00:07:52,700 Wszystko leży przede mną. 106 00:07:54,500 --> 00:07:55,500 Tak. 107 00:07:57,000 --> 00:08:02,300 Naprawdę nie masz żadnego pomysłu, dlaczego cię tu ściągnąłem, James? 108 00:08:13,500 --> 00:08:16,000 To wasz nakaz przeszukania. 109 00:08:17,000 --> 00:08:19,499 Jest oparty na twojej analizie lingwistycznej. 110 00:08:19,500 --> 00:08:22,699 To was wpuściło do mojego domku, 111 00:08:22,700 --> 00:08:31,100 a cała wasza sprawa jest oparta na tym jednym dokumencie, twoim dokumencie. 112 00:08:31,900 --> 00:08:33,599 Nie... co on robi? 113 00:08:33,600 --> 00:08:39,100 Może omówimy coś, o czym się niedawno dowiedziałem, 114 00:08:39,900 --> 00:08:41,900 zwanym owocem zatrutego drzewa. 115 00:08:43,200 --> 00:08:45,799 Tę opcję pominąłeś. 116 00:08:45,800 --> 00:08:51,200 Opcję, gdzie odrzuca się te dowody i odchodzę jako wolny człowiek. 117 00:08:53,600 --> 00:08:57,299 Jedyne dowody łączące mnie z atakami to te znalezione w moim domku. 118 00:08:57,300 --> 00:09:01,299 Jedynym powodem, dla którego FBI mogło go legalnie przeszukać, 119 00:09:01,300 --> 00:09:03,500 był twój nakaz przeszukania, 120 00:09:04,100 --> 00:09:07,399 ale jeśli byłby on oparty na fałszywym pretekście 121 00:09:07,400 --> 00:09:12,899 albo argumentach, które nie są dowodami, to wszystko, co tam znaleźliście 122 00:09:12,900 --> 00:09:15,200 zostanie uznane za owoce zatrutego drzewa. 123 00:09:15,300 --> 00:09:19,100 Za skażone, niedopuszczalne. Będzie trzeba je pominąć. 124 00:09:19,200 --> 00:09:26,200 Więc jeśli zniknie ten nakaz, cała ich góra dowodów zwyczajnie... 125 00:09:29,000 --> 00:09:30,100 zniknie. 126 00:09:33,500 --> 00:09:34,800 Nadążasz? 127 00:09:35,900 --> 00:09:38,399 Cała sprawa jest oparta na dowodach z domku, 128 00:09:38,400 --> 00:09:45,599 a te zależą od nakazu, z kolei ten na lingwistyce kryminalistycznej, 129 00:09:45,600 --> 00:09:48,700 będącej dziedziną, którą dopiero co wymyśliłeś, 130 00:09:49,100 --> 00:09:50,400 Jamesie R. Fitzgerald. 131 00:09:50,800 --> 00:09:56,299 W całej historii nie ma precedensu dostania nakazu w oparciu o lingwistykę. 132 00:09:56,300 --> 00:10:02,300 Więc pytanie, które zadam w sądzie, to czy ufamy na tyle temu człowiekowi, 133 00:10:02,700 --> 00:10:04,600 by zaufać jego wynalazkowi? 134 00:10:05,000 --> 00:10:10,600 Gdzie się formalnie nauczyłeś lingwistyki, gdzie twój doktorat? 135 00:10:13,200 --> 00:10:15,799 Z tego, co słyszałem, większość kariery 136 00:10:15,800 --> 00:10:19,099 spędziłeś w zespole od graffiti w małym miasteczku. 137 00:10:19,100 --> 00:10:20,300 To prawda? 138 00:10:20,500 --> 00:10:23,800 Uważasz, że czas spędzony na czytaniu graffiti 139 00:10:23,900 --> 00:10:26,000 zalicza się jako trening lingwistyczny? 140 00:10:26,200 --> 00:10:29,200 Tak w ogóle nie doszliśmy nawet do treści samego nakazu. 141 00:10:29,300 --> 00:10:30,300 O Boże. 142 00:10:30,301 --> 00:10:32,999 Może powinienem was zostawić z moim adnotacjami. 143 00:10:33,000 --> 00:10:36,200 - Są dość obszerne. - Musimy go wyciągnąć. 144 00:10:37,200 --> 00:10:38,400 Miałem rację. 145 00:10:39,900 --> 00:10:43,799 To nie ma znaczenia, liczy się to, czy w ciebie wierzyli. 146 00:10:43,800 --> 00:10:50,100 Bo jeśli nie, to nie mogą zaufać nakazowi, a wtedy wyjdę stąd wolny. 147 00:10:51,700 --> 00:10:53,600 Koniec przesłuchania. Zabierzcie go. 148 00:10:53,800 --> 00:10:56,899 Wszystko, czego dotknąłeś, jest skażone. Nie musisz dalej szukać. 149 00:10:56,900 --> 00:11:00,100 - Oddajcie, to prywatne. - Ty jesteś zatrutym drzewem. 150 00:11:00,300 --> 00:11:03,300 Zabierzcie go. Nic więcej nie mów. 151 00:11:06,100 --> 00:11:07,300 Miła pogawędka. 152 00:11:18,300 --> 00:11:21,000 ::PROJECT HAVEN:: prezentuje 153 00:11:21,100 --> 00:11:24,200 MANHUNT: UNABOMBER [S01E03] "Fruit Of The Poisonous Tree" 154 00:11:24,300 --> 00:11:27,300 Tłumaczenie: diego962 Korekta: peciaq 155 00:11:27,380 --> 00:11:30,380 Synchro: Peterlin 156 00:11:39,600 --> 00:11:40,700 Znalazłem. 157 00:11:41,600 --> 00:11:42,800 Znalazłem błąd. 158 00:11:44,300 --> 00:11:45,699 Paragraf 185: 159 00:11:45,700 --> 00:11:49,700 "(...) jako negatywnych konsekwencji eliminacji społeczeństwa przemysłowego". 160 00:11:49,800 --> 00:11:51,900 "Nie możesz zjeść ciastka i go mieć". 161 00:11:54,000 --> 00:11:58,300 "Zjeść ciastko i je mieć". 162 00:11:59,900 --> 00:12:03,300 Mówi się odwrotnie. 163 00:12:05,900 --> 00:12:08,799 Czemu się nie cieszycie? Znalazłem błąd. To tego szukamy. 164 00:12:08,800 --> 00:12:11,099 - Pierwszy prawdziwy błąd. - Super. 165 00:12:11,100 --> 00:12:12,700 Ale co to nam o nim mówi? 166 00:12:13,500 --> 00:12:15,200 Szukamy "wudy", nie? 167 00:12:15,500 --> 00:12:18,099 Czegoś, co nam powie, kim jest, skąd pochodzi. 168 00:12:18,100 --> 00:12:21,400 Dzięki, że cytujesz mnie, mówiącego wam, co macie robić. 169 00:12:21,900 --> 00:12:23,699 A ciebie co ugryzło? 170 00:12:23,700 --> 00:12:26,900 Ackerman dał nam biuro i zespół, by przeczesać manifest. 171 00:12:27,000 --> 00:12:30,600 - Minęły dwa tygodnie i nie mamy nic. - Ja coś mam. 172 00:12:31,800 --> 00:12:33,600 Obczajcie. 173 00:12:35,200 --> 00:12:37,100 Manifest, paragraf 11. 174 00:12:45,300 --> 00:12:46,799 To nie błędy. 175 00:12:46,800 --> 00:12:50,900 Jak ktoś mnie nazywa "niewiastą", to robi błąd, którego nie powtórzy. 176 00:12:51,000 --> 00:12:54,099 - Za "bambusa" można dostać po ryju. - Jesteś nerdem, Ernie. 177 00:12:54,100 --> 00:12:56,800 Chcesz sprawdzić bambusa, niewiasto? 178 00:12:57,100 --> 00:13:01,400 Dobra, sprawdźmy to. Co to nam mówi? 179 00:13:02,400 --> 00:13:03,800 Kto tak mówi? 180 00:13:05,800 --> 00:13:08,100 Mój tato, Wally, tak mówił, ale... 181 00:13:10,500 --> 00:13:11,700 To pokoleniowe. 182 00:13:13,100 --> 00:13:18,699 Nikt po trzydziestce tak nie mówi, prawda? 183 00:13:18,700 --> 00:13:22,200 - Tak, więc jaki z tego wniosek? - Nie wiem. 184 00:13:22,300 --> 00:13:23,499 Co jeszcze to nam mówi? 185 00:13:23,500 --> 00:13:28,600 Skoro używa takich słów, nigdy nie był wśród czarnych. 186 00:13:28,700 --> 00:13:29,700 Właśnie. 187 00:13:29,701 --> 00:13:34,500 I zaufajcie mi. Jestem tu jedynym czarnym, więc umiem wyłapywać takie słówka. 188 00:13:34,600 --> 00:13:37,400 Więc nie może mieszkać w San Francisco, tak? 189 00:13:37,800 --> 00:13:40,900 Tylko że każda paczka i każdy list zostały stąd wysłane. 190 00:13:43,600 --> 00:13:45,000 No dobra. 191 00:13:45,900 --> 00:13:48,099 Nie przejmujmy się tym. Grajmy dalej. 192 00:13:48,100 --> 00:13:53,700 Może mieszka na przedmieściach i dojeżdża samochodem. 193 00:13:54,000 --> 00:13:56,099 Tak, dajcie wszystko. 194 00:13:56,100 --> 00:13:58,800 Każdy słowny trop, jaki znaleźliśmy w manifeście. 195 00:13:58,900 --> 00:14:02,600 Dobra: "bambus", "laska", "niewiasta", "zjeść ciastko", 196 00:14:02,700 --> 00:14:05,399 - choć nie wiem, co to nam daje. - Dalej. 197 00:14:05,400 --> 00:14:09,100 Długie zdania, styl formalny. Próbuje brzmieć mądrze. 198 00:14:09,200 --> 00:14:11,600 Krótkie formy przymiotników. Są rzadsze, ale nie błędne. 199 00:14:11,700 --> 00:14:13,099 "Gotów" zamiast "gotowy". 200 00:14:13,100 --> 00:14:15,399 Albo "ciekaw" zamiast "ciekawy". 201 00:14:15,400 --> 00:14:19,200 Do tego numerowane akapity i przypisy, strona z poprawkami, 202 00:14:19,300 --> 00:14:23,199 - bibliografia... Ma dziwny styl. - I co to nam mówi? 203 00:14:23,200 --> 00:14:25,800 - Nie wiem, że ma dziwny styl. - No proszę cię... 204 00:14:25,900 --> 00:14:27,200 Czego ty chcesz? 205 00:14:27,700 --> 00:14:31,199 Szukamy "wudy", a tej nie ma. To świetny pomysł. 206 00:14:31,200 --> 00:14:34,200 Spróbowaliśmy, ale odwaga winna iść w parze z rozwagą. 207 00:14:34,300 --> 00:14:36,199 Nie chcę skończyć jak gość od znaczków. 208 00:14:36,200 --> 00:14:39,599 Przesłuchuje gościa, wyprowadzającego psy wnuków Eugene'a O'Neilla 209 00:14:39,600 --> 00:14:42,900 i to koniec jego kariery, bo nie wiedział, kiedy odpuścić. 210 00:14:56,400 --> 00:14:58,300 Może powinniśmy spytać ekspertów. 211 00:14:59,200 --> 00:15:02,499 T. Helmand, entomolog. L. Sprague de Camp, "Wielcy i mali twórcy cywilizacji". 212 00:15:02,500 --> 00:15:05,399 - Jedziesz na to coś do San Diego? - Nie. 213 00:15:05,400 --> 00:15:06,599 Podobno dobre. 214 00:15:06,600 --> 00:15:11,499 Dziękuję wszystkim za przyjście i za przeczytanie manifestu. 215 00:15:11,500 --> 00:15:14,499 Jesteście tutaj, ponieważ cytowano was w manifeście 216 00:15:14,500 --> 00:15:16,900 lub wasza praca naukowa jest z nim powiązana. 217 00:15:17,800 --> 00:15:18,800 Ja tylko... 218 00:15:19,600 --> 00:15:22,700 Liczę, że rzucicie trochę światła na to, kto jest autorem. 219 00:15:23,100 --> 00:15:28,899 Może rozpoznajecie coś w ideach lub języku po kimś, z kim pracowaliście, 220 00:15:28,900 --> 00:15:31,699 koledze lub jakimś byłym studencie. 221 00:15:31,700 --> 00:15:35,399 Gdyby to napisał mój student, wyleciałby z uczelni. 222 00:15:35,400 --> 00:15:37,799 Nie ma szans, by przeszedł korektę naukową. 223 00:15:37,800 --> 00:15:42,900 Może i w naukach ścisłych takie coś posklejasz. 224 00:15:43,500 --> 00:15:47,900 Praca z twojego departamentu nie są publikowane od 20 lat. 225 00:15:48,300 --> 00:15:50,200 Właściwie mam pytanie. 226 00:15:51,100 --> 00:15:52,100 Przepraszam. 227 00:15:54,300 --> 00:15:55,400 Przepraszam. 228 00:15:56,200 --> 00:15:58,700 Czy na początku była strona z poprawkami? 229 00:16:00,800 --> 00:16:01,800 Tak. 230 00:16:01,801 --> 00:16:06,300 Była nazwana "poprawkami" czy erratą? Była po angielsku czy po łacinie? 231 00:16:06,400 --> 00:16:11,000 Zostaw to studentom metody porównawczej i skupmy się na tym, co istotne. 232 00:16:11,500 --> 00:16:15,200 Unabomber z jednym miał rację. Wszyscy przeczytali paragraf 88? 233 00:16:16,500 --> 00:16:21,600 "Niektóre prace naukowe nie mają wpływu na rozwój ludzi, 234 00:16:22,000 --> 00:16:24,200 np. metoda porównawcza". 235 00:16:26,400 --> 00:16:28,400 Myślisz, że twoja praca jest istotna? 236 00:16:33,900 --> 00:16:35,300 Posłuchajcie politologii... 237 00:16:37,600 --> 00:16:40,399 - Czas szybko leci, gdy się dobrze bawisz. - Nie. 238 00:16:40,400 --> 00:16:44,100 - Gdzie dostaniemy wynagrodzenie? - Na recepcji. 239 00:16:50,400 --> 00:16:53,000 Fitz, macie coś dobrego? 240 00:16:54,000 --> 00:16:55,599 Jutro mnie w to wprowadzisz. 241 00:16:55,600 --> 00:16:57,399 - Dobra. - Przepraszam. 242 00:16:57,400 --> 00:17:00,800 - Wynagrodzenie na recepcji. - Nie o to chodzi. 243 00:17:01,600 --> 00:17:03,000 Nie dostałam odpowiedzi. 244 00:17:03,800 --> 00:17:06,300 Były poprawki czy errata? 245 00:17:09,200 --> 00:17:10,700 Poprawki. 246 00:17:11,800 --> 00:17:12,800 A co? 247 00:17:13,700 --> 00:17:16,399 - Spójrz na format. - Jest dziwny. 248 00:17:16,400 --> 00:17:17,899 Dla ciebie jest dziwny, 249 00:17:17,900 --> 00:17:23,099 dla mnie te numerowane akapity i przypisy, strona z poprawkami 250 00:17:23,100 --> 00:17:27,099 to praca dyplomowa. To typowe formatowanie na doktorat. 251 00:17:27,100 --> 00:17:29,899 - Pytałem każdego o formatowanie. - W tym rzecz. 252 00:17:29,900 --> 00:17:32,099 Dzisiejsze prace wyglądają całkiem inaczej. 253 00:17:32,100 --> 00:17:34,100 Tekst elektroniczny wszystko zmienił. 254 00:17:34,200 --> 00:17:36,899 To styl starszych prac dyplomowych. 255 00:17:36,900 --> 00:17:43,999 Używano go do 1972, gdy zmieniono przypisy. 256 00:17:44,000 --> 00:17:47,700 - A strona z poprawkami? - Przed 1967 nazywała się erratą. 257 00:17:49,100 --> 00:17:52,099 Czyli nauczył się formatowania między '67 i '72. 258 00:17:52,100 --> 00:17:55,699 Więcej. Tylko doktoranci używają tego stylu. 259 00:17:55,700 --> 00:17:58,199 Więc jeśli pisze tak 20 lat później... 260 00:17:58,200 --> 00:18:03,300 Musiał pisać pracę dyplomową między '67 i '72. 261 00:18:03,800 --> 00:18:06,100 - Nieźle. - Metoda porównawcza. 262 00:18:06,900 --> 00:18:09,400 Nie taka bezużyteczna jak myśli Unabomber. 263 00:18:12,000 --> 00:18:13,300 Masz chwilę? 264 00:18:17,700 --> 00:18:19,700 Nie powinienem ci tego pokazywać, ale... 265 00:18:23,900 --> 00:18:26,299 Analizowaliśmy język manifestu 266 00:18:26,300 --> 00:18:30,000 w poszukiwaniu wskazówek, kim on może być. 267 00:18:32,200 --> 00:18:37,200 Szukaliśmy błędów, bo tak jak ja mówię "wuda"... 268 00:18:37,400 --> 00:18:38,600 Idiolekt. 269 00:18:38,700 --> 00:18:41,899 Tak nazywamy wzorce językowe danej osoby. 270 00:18:41,900 --> 00:18:44,300 Idiolekt, dobra. 271 00:18:44,600 --> 00:18:48,000 To jak lingwistyczny odcisk palca. 272 00:18:48,500 --> 00:18:50,499 Rozpracujemy, kim jest... 273 00:18:50,500 --> 00:18:52,699 - Na podstawie tego, jak mówi. - Tak. 274 00:18:52,700 --> 00:18:54,500 Więc szukaliście błędów. 275 00:18:55,000 --> 00:18:56,100 Tak. 276 00:18:56,400 --> 00:18:57,500 Znaleźliśmy to... 277 00:18:57,900 --> 00:19:01,900 - Tyle że nie są to błędy. - Tak, to inna pisownia. 278 00:19:02,500 --> 00:19:05,499 - Są rzadkie, ale poprawne. - Jest konsekwentny? 279 00:19:05,500 --> 00:19:07,399 Zawsze pisze tak samo? 280 00:19:07,400 --> 00:19:10,200 Tak, listy, manifest... to ta sama, rzadka pisownia. 281 00:19:13,500 --> 00:19:16,499 To całkowicie amatorska robota? Radzę sobie? 282 00:19:16,500 --> 00:19:19,400 Żartujesz sobie? To przełom. 283 00:19:19,800 --> 00:19:23,900 Używanie języka do rozwiązywania spraw? Nawet jeszcze tego nie nazwano. 284 00:19:24,300 --> 00:19:27,499 Jeśli jest konsekwentny, to miał jakiegoś mentora, 285 00:19:27,500 --> 00:19:30,799 gdzieś się musiał tego nauczyć, w jakiejś gazecie, magazynie, 286 00:19:30,800 --> 00:19:35,999 gdzie edytorzy właśnie tak piszą. 287 00:19:36,000 --> 00:19:39,199 - Jeśli znajdziemy tę osobę. - Będziemy bliżej odkrycia idiolektu. 288 00:19:39,200 --> 00:19:42,699 - A jeśli znajdziemy go... - Znajdziemy Unabombera. 289 00:19:42,700 --> 00:19:43,800 Tak. 290 00:19:45,500 --> 00:19:46,500 Nie. 291 00:19:49,500 --> 00:19:51,600 - To tyle? - To z Berkeley. 292 00:19:51,800 --> 00:19:56,099 Sekcja dawnego pisma jest dość mała. Mogę przejrzeć miejskie biblioteki 293 00:19:56,100 --> 00:19:57,900 w hrabstwie Marin, jeśli chcesz. 294 00:19:58,700 --> 00:20:00,100 Czytajmy dalej. 295 00:20:00,800 --> 00:20:02,500 To szaleństwo. 296 00:20:02,900 --> 00:20:06,099 Szukanie igły w stogu siania dla kilku błędów? 297 00:20:06,100 --> 00:20:08,500 To nie błędy, tylko idiolekt. 298 00:20:11,200 --> 00:20:12,200 Kto to? 299 00:20:13,000 --> 00:20:14,299 Ackerman. 300 00:20:14,300 --> 00:20:17,300 Chce, byśmy go wprowadzili, ale nie mamy nic do pokazania. 301 00:20:22,900 --> 00:20:24,200 - Halo? - No dobra. 302 00:20:24,800 --> 00:20:29,100 - Powiedz mu, że już idę. - To jakaś kobieta do ciebie. 303 00:20:38,000 --> 00:20:39,200 Znalazłam. 304 00:20:40,000 --> 00:20:43,199 To wewnętrzny styl Chicago Tribune. 305 00:20:43,200 --> 00:20:46,399 Ich wydawca, Robert McCormick, był wielkim zwolennikiem 306 00:20:46,400 --> 00:20:48,899 uproszczonej ortografii. 307 00:20:48,900 --> 00:20:51,099 W 1949 wymusił to na edytorach. 308 00:20:51,100 --> 00:20:54,399 Gdy zmarł w 1954, wrócili do normalnego stylu. 309 00:20:54,400 --> 00:20:57,599 "Gotów", "ciekaw"... 310 00:20:57,600 --> 00:20:59,999 "Zdrów" zamiast "zdrowy". Już kiedyś tak napisał. 311 00:21:00,000 --> 00:21:01,500 To jest to. Mogę to zatrzymać? 312 00:21:01,600 --> 00:21:02,600 Tak. 313 00:21:04,500 --> 00:21:05,600 Dziękuję. 314 00:21:06,400 --> 00:21:07,899 - Fitz? - Tak? 315 00:21:07,900 --> 00:21:09,200 Jesteśmy spóźnieni. 316 00:21:10,100 --> 00:21:15,299 Do początkowych 15 milionów dodaliśmy dodatkowe parametry do MPP, 317 00:21:15,300 --> 00:21:18,300 co zawęziło podejrzanych do 2500. 318 00:21:18,500 --> 00:21:21,699 Nazywamy ich grupą trzecią. 319 00:21:21,700 --> 00:21:24,800 W grupie drugiej są podejrzani z kartoteką, 320 00:21:24,900 --> 00:21:27,199 znajomością mechaniki czy ładunków wybuchowych, 321 00:21:27,200 --> 00:21:30,700 w okolicach Salt Lake City i Bay Area. 322 00:21:31,000 --> 00:21:32,900 W pierwszej grupie mamy 20 osób. 323 00:21:33,200 --> 00:21:36,500 Jesteśmy prawie pewni, że to ktoś z nich. 324 00:21:37,400 --> 00:21:43,400 Są pod naszą obserwacją lub dopiero ich szukamy. 325 00:21:44,000 --> 00:21:45,100 Świetnie. 326 00:21:45,900 --> 00:21:52,400 Fitz, masz coś od tych szalonych profesorków, co może mieć znaczenie? 327 00:21:53,600 --> 00:21:54,899 Właściwie tak. 328 00:21:54,900 --> 00:21:58,299 Mamy solidny dowód lingwistyczny, że dorastał w Chicago 329 00:21:58,300 --> 00:22:02,100 i nauczył się ortografii i gramatyki z Chicago Tribune. 330 00:22:02,600 --> 00:22:05,500 - Jak pewny to dowód? - Pewny. 331 00:22:06,400 --> 00:22:10,800 - Właśnie kogoś bardzo uszczęśliwiłeś. - Potwierdza się coś, o czym mówiłem. 332 00:22:13,300 --> 00:22:16,400 Leo Frederick Burt, urodzony w Chicago. 333 00:22:17,800 --> 00:22:19,100 Rozdaj to. 334 00:22:19,500 --> 00:22:22,599 Leo Burt, mój podejrzany numer jeden. 335 00:22:22,600 --> 00:22:24,099 Urodzony i wychowany w Chicago, 336 00:22:24,100 --> 00:22:29,800 działał z SDS i Panterami, nim dołączył do radykalnej grupy Weather Underground, 337 00:22:30,000 --> 00:22:34,499 zamieszaną w ataki antycykliczne pod koniec lat 70., 338 00:22:34,500 --> 00:22:39,500 w tym, proszę o werble, trzy ataki bombowe. 339 00:22:39,800 --> 00:22:43,599 Zaczęli się ukrywać mniej więcej wtedy, gdy Unabomber zaczął swoje ataki 340 00:22:43,600 --> 00:22:46,900 i jak widzicie pasuje do portretu. 341 00:22:47,500 --> 00:22:49,300 Chcesz coś dodać, Fitz? 342 00:22:49,800 --> 00:22:53,100 Bardzo możliwe, że był na studiach. 343 00:22:53,500 --> 00:22:56,899 Poprzedni profil sugerował, że nie studiował. 344 00:22:56,900 --> 00:22:58,900 Twoje słowa są jak miód na moje serce. 345 00:22:59,000 --> 00:23:01,400 Uczył się na uniwersytecie Wisconsin-Madison. 346 00:23:01,500 --> 00:23:03,300 Tam się spiknął z radykałami. 347 00:23:03,700 --> 00:23:06,699 Dobra, powiadommy grupę operacyjną 348 00:23:06,700 --> 00:23:09,600 i zacznijmy przesłuchiwać znanych współpracowników. 349 00:23:09,900 --> 00:23:12,900 Spróbujemy wyciągnąć Leo Burta z ukrycia. 350 00:23:14,100 --> 00:23:16,799 Świetna robota, ludzie. Widzimy się na górze. 351 00:23:16,800 --> 00:23:18,699 Zajmiecie się grupą pierwszą. 352 00:23:18,700 --> 00:23:20,800 Zanim wszyscy pójdą... 353 00:23:22,300 --> 00:23:24,700 - Coś jeszcze? - Odpuść, Fitz. 354 00:23:24,800 --> 00:23:27,700 To tylko pytanie. Ile lat ma Leo Burt? 355 00:23:29,400 --> 00:23:32,000 47, urodził się w 1948 roku. A co? 356 00:23:33,000 --> 00:23:34,300 Jest za młody. 357 00:23:34,700 --> 00:23:36,600 - Możliwie za młody. - Nie. 358 00:23:36,700 --> 00:23:39,299 Nauczył się ortografii między '49 i '54. 359 00:23:39,300 --> 00:23:45,999 Zdobył doktorat między '67 i '72, więc szukamy minimum pięćdziesięciolatka. 360 00:23:46,000 --> 00:23:49,900 I gdyby był powiązany z Czarnymi Panterami, nie użyłby słowa "bambus". 361 00:23:50,000 --> 00:23:53,000 Więc to nie on, to nie Leo Burt. 362 00:23:57,300 --> 00:24:00,899 Wezmę "studia" i "Chicago", o reszcie zapomnę. 363 00:24:00,900 --> 00:24:03,899 Nie możesz sobie wybierać. Ma ponad 50 lat. 364 00:24:03,900 --> 00:24:07,700 To trzy punkty statystyczne. No i Unabomber ma doktorat. 365 00:24:07,800 --> 00:24:10,699 Nie był na studiach chwilę, a zrobił doktorat. 366 00:24:10,700 --> 00:24:13,300 Dobra! Koniec spotkania! 367 00:24:14,900 --> 00:24:16,200 To tyle. 368 00:24:19,000 --> 00:24:20,399 Na czym to opierasz? 369 00:24:20,400 --> 00:24:24,799 Na jego idiolekcie, użycie języka, stylu, ortografii. 370 00:24:24,800 --> 00:24:28,099 Jebana ortografia?! Zaraz go zabiję. 371 00:24:28,100 --> 00:24:31,899 Każdy seryjny bomber zaczynał w wieku 18-21 lat. 372 00:24:31,900 --> 00:24:34,699 Więc teraz ma 35-45. 373 00:24:34,700 --> 00:24:37,399 - Może jest wyjątkiem. - Każdy profiler, nawet... 374 00:24:37,400 --> 00:24:39,699 Wracajcie do swoich biurek. Obaj! 375 00:24:39,700 --> 00:24:43,499 Jeśli chcecie siedzieć przy tym stole, macie dawać nam nazwiska. 376 00:24:43,500 --> 00:24:46,199 To wasze zadanie, a nie mówienie mi, 377 00:24:46,200 --> 00:24:48,800 że zmarnowaliście miesiąc na jebaną ortografię. 378 00:24:58,500 --> 00:25:01,899 - Co jest z tobą? - Są ślepi, nie dostrzegają tego. 379 00:25:01,900 --> 00:25:04,699 Oni? Właście zamieniłeś awans w misję samobójczą. 380 00:25:04,700 --> 00:25:08,099 Nie, uratowałem śledztwo. Właśnie to próbuję zrobić. Uratować je. 381 00:25:08,100 --> 00:25:10,700 Mogą przeszukiwać bazy danych, ale nic nie znają. 382 00:25:10,800 --> 00:25:13,699 - Mają 2000 niewłaściwych podejrzanych. - Skąd ta pewność? 383 00:25:13,700 --> 00:25:16,299 Nawet nie wiemy, co robimy. Wymyślamy to na bieżąco. 384 00:25:16,300 --> 00:25:18,299 Tak, to nowa dziedzina. 385 00:25:18,300 --> 00:25:20,899 - Może tak, a może się mylimy. - Jest super. 386 00:25:20,900 --> 00:25:24,099 Spójrz na nas. Rzuciłam psychologię, a ty skończyłeś 387 00:25:24,100 --> 00:25:26,399 szkołę wieczorową w niepowiązanej dziedzinie. 388 00:25:26,400 --> 00:25:29,100 - To nie znaczy... - Nawet nie wiemy, czego nie wiemy. 389 00:25:30,400 --> 00:25:31,700 Wiem, że mamy rację. 390 00:25:32,400 --> 00:25:35,799 I chcesz postawić na to swoją karierę? Proszę bardzo. 391 00:25:35,800 --> 00:25:37,400 Ale mnie w to nie mieszaj. 392 00:25:43,700 --> 00:25:46,300 - Serio? - Odsyłają mnie do laboratorium. 393 00:25:47,500 --> 00:25:48,700 Dobrze nam szło. 394 00:26:01,700 --> 00:26:02,800 Halo? 395 00:26:03,300 --> 00:26:04,600 Dzięki, że nie zasnęłaś. 396 00:26:05,500 --> 00:26:08,200 - Ciężki dzień, co? - Tak. 397 00:26:11,700 --> 00:26:13,600 Ale jest i tego pozytywna strona. 398 00:26:14,500 --> 00:26:15,500 Tak... 399 00:26:16,100 --> 00:26:17,799 Znalazłem słownik frazeologiczny 400 00:26:17,800 --> 00:26:20,300 i czytałem o "zjeść ciastko i mieć ciastko". 401 00:26:21,200 --> 00:26:24,399 - "Mieć ciastko i zjeść ciastko". - W tym rzecz. 402 00:26:24,400 --> 00:26:26,200 Właściwie mówi się na odwrót. 403 00:26:26,700 --> 00:26:30,100 Jakoś w wieku XVI to zamienili i od tej pory źle mówimy. 404 00:26:33,400 --> 00:26:35,100 Dlaczego mi o tym mówisz? 405 00:26:37,600 --> 00:26:40,700 - Jak dzisiaj poszło? - Spotkanie z rodzicami w szkole. 406 00:26:42,200 --> 00:26:44,800 Dan oparzył sobie język. Sean nie przyszedł. 407 00:26:46,700 --> 00:26:49,399 - A ty? - W porządku. 408 00:26:49,400 --> 00:26:52,400 Poszłam, zostałam, wyszłam. 409 00:26:54,100 --> 00:26:55,300 Dobra. 410 00:26:56,300 --> 00:26:57,700 Kocham cię. 411 00:26:59,300 --> 00:27:00,600 Ja ciebie też. 412 00:27:17,700 --> 00:27:20,900 Za "zjeść ciastko i mieć ciastko" w tej kolejności. 413 00:27:24,500 --> 00:27:27,400 Jest w nim coś tragicznego, prawda? 414 00:27:27,800 --> 00:27:32,800 Gość, który tak piszę i myśli, jest taki wnikliwy i pełen pasji, 415 00:27:33,300 --> 00:27:36,699 a jakimś cudem jego życie potoczyło się, że uważa, że jedynym sposobem, 416 00:27:36,700 --> 00:27:39,500 by ludzie go zrozumieli, jest wysadzanie innych? 417 00:27:39,600 --> 00:27:42,700 Czuje się uwięziony, zignorowany, bezsilny. 418 00:27:43,400 --> 00:27:48,800 Tak uważa, że chodzi o bezsilność, ale tak naprawdę jest okropnie samotny. 419 00:27:49,000 --> 00:27:52,099 Chodzi o to, by mieć jedną osobę, z którą może porozmawiać, 420 00:27:52,100 --> 00:27:54,800 która go rozumie i szanuje za to, kim jest. 421 00:27:56,100 --> 00:27:57,800 Każdy tego chce, co nie? 422 00:28:01,300 --> 00:28:02,900 - Proszę. - Dzięki. 423 00:28:04,900 --> 00:28:06,700 To diagram Venna z nachosów? 424 00:28:09,100 --> 00:28:13,499 Mamy strefę jalapeno na północy, fasolową na zachodzie, 425 00:28:13,500 --> 00:28:17,000 salsę na wschodzie, a na środku dolina rzeki Prypeć. 426 00:28:20,200 --> 00:28:24,000 To taki lingwistyczny humor. No wiesz, słowiańska ojczyzna. 427 00:28:25,600 --> 00:28:28,899 Nieważne. To taka dziwna, głupia sprawa. 428 00:28:28,900 --> 00:28:32,000 Opowiedz mi. 429 00:28:33,800 --> 00:28:34,900 Dobra. 430 00:28:35,100 --> 00:28:42,199 Około 600 roku w całej Europie nagle pojawili się Słowianie. 431 00:28:42,200 --> 00:28:46,399 W Niemczech, Polsce, Serbii, Rosji, ale nikt nie wiedział, skąd przyszli. 432 00:28:46,400 --> 00:28:47,800 - Słowiańska ojczyzna. - Tak. 433 00:28:47,900 --> 00:28:52,700 To była wielka historyczna zagadka, aż zaczęli badać język 434 00:28:53,000 --> 00:28:58,299 i zauważyli, że nie mieli oni słów na niektóre drzewa. 435 00:28:58,300 --> 00:29:03,300 Musieli zapożyczyć słowa na dąb, buk czy sosnę i... 436 00:29:08,800 --> 00:29:10,399 Nachosy to Europa. 437 00:29:10,400 --> 00:29:14,100 Słowianie są wszędzie, ale nie mają słowa na jalapeno. 438 00:29:14,600 --> 00:29:17,199 - Więc nie mogli przyjść stąd? - Dokładnie. 439 00:29:17,200 --> 00:29:20,499 I nie mają słowa na fasolę, salsę czy śmietanę, 440 00:29:20,500 --> 00:29:24,000 co wyklucza wszystko oprócz tego. 441 00:29:24,700 --> 00:29:28,000 Dolina rzeki Prypeć w Ukrainie. To właściwie wielkie bagno. 442 00:29:28,100 --> 00:29:30,499 Jedyne miejsce w Europie, gdzie nie ma drzew. 443 00:29:30,500 --> 00:29:31,599 No tak. 444 00:29:31,600 --> 00:29:36,299 To było genialne, bo wcześniej sprawdzali słowa, których używali, 445 00:29:36,300 --> 00:29:38,999 a kluczem były te, których nie mieli. 446 00:29:39,000 --> 00:29:42,700 To, czego nie mówili, bo nie wiedzieli jak. 447 00:29:45,700 --> 00:29:47,400 Nie wiedzieli, jak powiedzieć. 448 00:29:49,300 --> 00:29:50,300 No jasne. 449 00:29:51,600 --> 00:29:53,999 - Idź. - To słowiańska ojczyzna. 450 00:29:54,000 --> 00:29:57,500 - Idź. - Dziękuję. 451 00:30:15,600 --> 00:30:17,700 Więc o czym nie mówisz? 452 00:30:23,500 --> 00:30:25,600 Żona, dzieci, rodzina... 453 00:30:26,400 --> 00:30:28,000 Nie mówisz o nich. 454 00:30:30,500 --> 00:30:32,200 RODZINA 455 00:30:32,500 --> 00:30:36,400 Praca? Nie mówisz o niej ani współpracownikach. 456 00:30:37,100 --> 00:30:39,100 Przyjaciele... Nie masz przyjaciół. 457 00:30:39,500 --> 00:30:41,799 Nie masz z kim porozmawiać. 458 00:30:41,800 --> 00:30:43,499 SAMOTNY 459 00:30:43,500 --> 00:30:49,300 I nie masz komputera, telewizora, popkultury. 460 00:30:50,900 --> 00:30:57,000 Więc nie słyszałeś o IBM, GE, GM, Xerox, Dell. 461 00:31:00,800 --> 00:31:02,100 Jesteś odcięty. 462 00:31:07,700 --> 00:31:10,400 Nie ma czarnych, kobiet. 463 00:31:13,700 --> 00:31:16,399 Miałeś telefon. "Zadzwonić do Nathana". 464 00:31:16,400 --> 00:31:17,500 Tak napisałeś. 465 00:31:21,700 --> 00:31:23,100 Jesteś gdzieś tam. 466 00:31:25,500 --> 00:31:27,000 Gdzieś poza tym. 467 00:31:31,600 --> 00:31:33,600 Odizolowany. 468 00:31:36,500 --> 00:31:37,600 To jest to. 469 00:31:40,300 --> 00:31:42,100 To twoja ojczyzna... 470 00:31:44,200 --> 00:31:48,400 gdzie nie ma nikogo ani niczego. 471 00:32:10,500 --> 00:32:14,200 To miłe. Nie zmienisz się, co, Fitz? 472 00:32:15,000 --> 00:32:17,000 Tym razem jesteś tylko mniej subtelny. 473 00:32:17,700 --> 00:32:18,800 Ted mnie wrobił, 474 00:32:19,800 --> 00:32:24,199 by dobrać się do nakazu przeszukania i analizy lingwistycznej. 475 00:32:24,200 --> 00:32:26,900 I co z tego? Twoja praca jest pewna i się sprawdziło. 476 00:32:27,700 --> 00:32:30,699 To nieważne, bo będę musiał zeznawać. 477 00:32:30,700 --> 00:32:35,099 Zniszczą mnie tam, bo nie mam doktoratu. Upokorzę się przed całym FBI. 478 00:32:35,100 --> 00:32:36,800 Nie bądź żałosny. 479 00:32:37,800 --> 00:32:39,700 Kogo obchodzi, co myśli Biuro? 480 00:32:41,100 --> 00:32:44,200 Nie obchodzisz ich, póki czegoś od ciebie nie chcą. 481 00:32:45,300 --> 00:32:49,600 To, co było między nami, a przynajmniej wspólna praca, 482 00:32:51,200 --> 00:32:54,700 była wyjątkowa i właściwa. 483 00:32:55,500 --> 00:32:58,200 Ta sprawa cię nie definiuje. 484 00:33:00,500 --> 00:33:02,300 Nawet jeśli sam w to nie wierzysz, 485 00:33:03,400 --> 00:33:06,100 nawet jeśli nigdy nie przypiszą ci za nią zasług. 486 00:33:06,600 --> 00:33:08,600 To musi coś znaczyć, prawda? 487 00:33:11,000 --> 00:33:12,400 Co mówiłaś o zasługach? 488 00:33:13,500 --> 00:33:16,999 Zasługi, to nasza szansa. Ted chce być sławny. 489 00:33:17,000 --> 00:33:19,100 Chce, by wszyscy wiedzieli, jaki jest mądry. 490 00:33:19,200 --> 00:33:21,300 Jedyna szansa na to, to przyznanie się. 491 00:33:23,100 --> 00:33:25,800 Kiedyś postawiłeś wszystko, że potrzebuje trofeum. 492 00:33:25,900 --> 00:33:28,500 - To co innego. - Patrz, jak to się skończyło. 493 00:33:28,700 --> 00:33:32,600 Mnie przekonałeś, ale nie ma szans, by Cole cię tam wpuścił. 494 00:33:35,700 --> 00:33:36,700 Sam tam pójdę. 495 00:33:37,500 --> 00:33:39,300 Zadzwoń. Pójdę dzisiaj. 496 00:33:40,000 --> 00:33:42,499 Nieoficjalnie. Tylko Ted i ja. 497 00:33:42,500 --> 00:33:45,900 Naprawię to. Dzwoń. 498 00:33:47,600 --> 00:33:48,700 Dzwoń. 499 00:34:03,300 --> 00:34:06,800 Już nie pracuję nad tą sprawą. Wracam do domu. 500 00:34:07,600 --> 00:34:10,700 Uznałem, że będzie najlepiej, jeśli usłyszysz to ode mnie. 501 00:34:12,300 --> 00:34:14,700 Ale chciałbym zapytać cię o jeszcze jedno. 502 00:34:22,600 --> 00:34:26,000 Zrobiłeś to wszystko, by zmienić świat? 503 00:34:27,200 --> 00:34:28,900 To w tobie podziwiałem. 504 00:34:30,200 --> 00:34:35,800 I to tak bardzo, że oddałem wszystko, by żyć jak ty. 505 00:34:36,400 --> 00:34:39,000 Samotnie w lesie z manifestem pod łóżkiem. 506 00:34:40,300 --> 00:34:41,600 Naprawdę? 507 00:34:44,800 --> 00:34:47,200 Kiedy o mnie poprosiłeś, przyjechałem, prawda? 508 00:34:48,100 --> 00:34:49,700 Tak. 509 00:34:50,600 --> 00:34:53,300 Niewiele jest osób, których idee mogą zmienić świat. 510 00:34:54,600 --> 00:34:56,200 A teraz to wszystko zniszczysz. 511 00:34:57,600 --> 00:34:59,500 Nic nie niszczę. 512 00:35:01,000 --> 00:35:03,899 Pokonuję system w jego własnej grze. W tym rzecz. 513 00:35:03,900 --> 00:35:07,700 Pozbycie się nakazu to jedno, ale co dalej? 514 00:35:09,600 --> 00:35:14,600 Potem odejdę jako wolny człowiek, 515 00:35:15,200 --> 00:35:20,100 który padł ofiarą twojej niechlujnej, błędnej pracy. 516 00:35:20,900 --> 00:35:22,800 Nie zapominasz o czymś? 517 00:35:23,200 --> 00:35:27,500 Nim będziesz wolny, będziesz musiał powiedzieć w sądzie, że jesteś niewinny. 518 00:35:29,100 --> 00:35:31,700 "Nie jestem Unabomberem, nie napisałem manifestu 519 00:35:32,400 --> 00:35:34,700 i nie zwodziłem FBI przed 20 lat". 520 00:35:35,300 --> 00:35:39,000 - "Jestem nikim i nic nie zrobiłem". - Nie. 521 00:35:40,200 --> 00:35:42,600 Mylisz się. 522 00:35:43,900 --> 00:35:47,800 Zostanę uniewinniony przez sprawy techniczne, a nie sam czyn. 523 00:35:48,200 --> 00:35:51,100 Nie powiem, że nie jestem Unabomberem. 524 00:35:52,000 --> 00:35:55,399 Jak powiesz to w telewizji, ludzie, którzy ci podziwiali, tacy jak ja, 525 00:35:55,400 --> 00:35:57,200 uznają cię za hipokrytę. 526 00:35:57,600 --> 00:36:00,099 Że zdradzasz własne wartości, by się ratować. 527 00:36:00,100 --> 00:36:03,899 Nie, musisz stawić temu czoła. Przyznać się do tego, co napisałeś. 528 00:36:03,900 --> 00:36:06,399 Inaczej twoje dziedzictwo, manifest, przepadnie. 529 00:36:06,400 --> 00:36:09,799 Manifest nie przepadnie, bo został opublikowany, 530 00:36:09,800 --> 00:36:12,800 a co ważniejsze, jest prawidłowy. 531 00:36:13,200 --> 00:36:14,699 To nieistotne. 532 00:36:14,700 --> 00:36:17,799 Jak ludzie nie uwierzą w ciebie, to nie będą wierzyć w manifest. 533 00:36:17,800 --> 00:36:21,100 Jesteś jednym gościem, który robi wszystko sam 534 00:36:22,000 --> 00:36:27,299 czy przywódcą, który może zmienić świat 535 00:36:27,300 --> 00:36:30,800 i zostawi po sobie spuściznę? Oboma naraz być nie możesz. 536 00:36:33,100 --> 00:36:35,100 Nie możesz zjeść ciastka i mieć ciastko. 537 00:36:38,300 --> 00:36:39,800 A ty, Fitz? 538 00:36:40,900 --> 00:36:45,100 Jaka jest twoja spuścizna? Co ty po sobie zostawisz? 539 00:36:47,100 --> 00:36:48,100 Rodzinę. 540 00:36:49,300 --> 00:36:53,100 - Moi synowie są moim dziedzictwem. - Byli z tobą w lesie? 541 00:36:53,800 --> 00:36:55,399 Nie. 542 00:36:55,400 --> 00:36:58,200 Więc czemu to powiedziałeś? Czemu mnie okłamujesz? 543 00:36:58,300 --> 00:37:01,899 - Nie kłamię, to skomplikowane. - Wręcz przeciwnie. 544 00:37:01,900 --> 00:37:04,200 To ja jestem twoim dziedzictwem. 545 00:37:05,500 --> 00:37:06,799 Wcale nie. 546 00:37:06,800 --> 00:37:10,499 Jesteś tu, bo złapanie mnie jest twoim jedynym znaczącym osiągnięciem. 547 00:37:10,500 --> 00:37:12,899 A teraz, gdy odejdę, czujesz, jak to ucieka. 548 00:37:12,900 --> 00:37:14,900 Jak odejdziesz, stracisz cały szacunek. 549 00:37:16,300 --> 00:37:18,300 Mówisz o mnie czy o sobie? 550 00:37:20,200 --> 00:37:24,799 Bo to ty przez całe życie pragnąłeś szacunku, 551 00:37:24,800 --> 00:37:27,299 chciałeś dowieść, że jesteś mądrzejszy od innych 552 00:37:27,300 --> 00:37:30,800 i przez krótką chwilę byłeś. Byłeś gościem, który złapał Unabombera. 553 00:37:31,500 --> 00:37:36,499 Ale gdy wyjdę, cały świat zobaczy, że jesteś zwykłym dzielnicowym, 554 00:37:36,500 --> 00:37:38,900 a twoje miejsce było w zespole od graffiti. 555 00:37:39,500 --> 00:37:46,099 Najsmutniejsze w tobie jest to, że możesz uciec i żyć w lesie, 556 00:37:46,100 --> 00:37:50,499 porzucić rodzinę, przestudiować manifest od deski do deski, 557 00:37:50,500 --> 00:37:53,800 ale to nic nie zmieni 558 00:37:55,000 --> 00:38:00,700 i będziesz jedynie nędzną imitacją mnie. 559 00:38:46,900 --> 00:38:48,999 Martwi mnie ten Leo Burt. 560 00:38:49,000 --> 00:38:52,000 To nasz najlepszy podejrzany, ale nadal go nie znaleźliśmy. 561 00:38:53,100 --> 00:38:58,400 Nie byłeś zaproszony na to spotkanie, w razie czego cię zawołamy. 562 00:38:58,700 --> 00:39:01,599 To nowy profil. Bez literówek, solidny. 563 00:39:01,600 --> 00:39:02,800 Żegnam, Fitz. 564 00:39:05,600 --> 00:39:06,800 Jedynie próbuję pomóc. 565 00:39:07,800 --> 00:39:09,300 Na czym jest to oparte? 566 00:39:09,900 --> 00:39:12,699 - Na kryminalistyce. - Serio? 567 00:39:12,700 --> 00:39:15,300 Nazywam to kryminalistyką lingwistyczną. 568 00:39:15,400 --> 00:39:19,000 Odciski albo DNA to kryminalistyka. 569 00:39:19,100 --> 00:39:22,499 - Ortografia nią nie jest. - To nie tylko to. 570 00:39:22,500 --> 00:39:27,300 - To obszerny profil idiolektyczny. - Nie chcemy profilu, a osoby. 571 00:39:28,300 --> 00:39:30,800 Możesz nam dać osobę, którą przypniemy na tablicy? 572 00:39:31,000 --> 00:39:33,400 - Jeśli go przeczytacie... - Tak myślałem. 573 00:39:33,900 --> 00:39:36,600 Daj mi nazwisko, które mogę tu przypiąć 574 00:39:37,200 --> 00:39:39,700 albo zamknij za sobą drzwi. 575 00:39:50,000 --> 00:39:51,300 Wyrzuć to. 576 00:39:56,800 --> 00:39:58,200 Dobra, na czym stanęliśmy? 577 00:39:58,300 --> 00:40:00,700 Razem z Burtem mamy pięciu podejrzanych, 578 00:40:14,000 --> 00:40:15,800 Spójrz na te posłuszne owce. 579 00:40:16,100 --> 00:40:18,700 Muszą cię wysłuchać. Musisz ich do tego zmusić. 580 00:40:39,500 --> 00:40:42,700 Zmusisz ich, by posłuchali. Sprawisz, że cię usłyszą. 581 00:40:47,500 --> 00:40:48,500 Jak? 582 00:40:49,800 --> 00:40:50,900 Jak? 583 00:40:54,300 --> 00:40:56,100 - Gdzie mój łącznik? - Tutaj. 584 00:40:59,200 --> 00:41:02,299 Niech laboratorium rzuci wszystko i się tym zajmie. 585 00:41:02,300 --> 00:41:05,499 - Jasne, robi się. - Zanieś oryginał technikom. 586 00:41:05,500 --> 00:41:06,600 Za mną. 587 00:41:19,200 --> 00:41:22,100 To od niego. Wszystkie. 588 00:41:40,300 --> 00:41:41,800 Jezu, pojadę po niego. 589 00:41:52,600 --> 00:41:55,900 Czemu nie odbierałeś? Jedziemy. 590 00:41:56,100 --> 00:41:58,099 Dostaliśmy masę listów od Unabombera. 591 00:41:58,100 --> 00:42:01,000 Napisał do "Timesa", "Washington Posta", "Penthouse'a". 592 00:42:02,300 --> 00:42:03,500 Nie uwierzysz w to. 593 00:42:04,300 --> 00:42:06,300 Unabomber chce zawrzeć układ. 594 00:42:22,900 --> 00:42:26,400 Co, do cholery, robimy teraz? 595 00:42:34,000 --> 00:42:38,800 facebook.com/ProHaven 48245

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.