All language subtitles for Virgin.Witch.1972.1080p.BluRay.x264-KaKa
Afrikaans
Akan
Albanian
Amharic
Armenian
Azerbaijani
Basque
Belarusian
Bemba
Bengali
Bihari
Bosnian
Breton
Cambodian
Catalan
Cherokee
Chichewa
Chinese (Traditional)
Corsican
Croatian
Danish
Dutch
Esperanto
Estonian
Ewe
Faroese
Filipino
Finnish
Frisian
Ga
Galician
Georgian
German
Guarani
Gujarati
Haitian Creole
Hausa
Hawaiian
Hebrew
Hindi
Hungarian
Icelandic
Igbo
Indonesian
Interlingua
Irish
Italian
Japanese
Javanese
Kannada
Kazakh
Kinyarwanda
Kirundi
Kongo
Korean
Krio (Sierra Leone)
Kurdish
Kurdish (Soranî)
Kyrgyz
Laothian
Latin
Latvian
Lingala
Lithuanian
Lozi
Luganda
Luo
Macedonian
Malagasy
Malay
Malayalam
Maltese
Maori
Marathi
Mauritian Creole
Moldavian
Mongolian
Montenegrin
Nepali
Nigerian Pidgin
Northern Sotho
Norwegian
Norwegian (Nynorsk)
Occitan
Oriya
Oromo
Pashto
Persian
Polish
Portuguese (Brazil)
Portuguese (Portugal)
Punjabi
Quechua
Romanian
Romansh
Runyakitara
Russian
Scots Gaelic
Serbian
Serbo-Croatian
Sesotho
Setswana
Seychellois Creole
Shona
Sindhi
Sinhalese
Slovak
Slovenian
Somali
Spanish
Spanish (Latin American)
Sundanese
Swahili
Swedish
Tajik
Tamil
Tatar
Telugu
Thai
Tigrinya
Tonga
Tshiluba
Tumbuka
Turkmen
Twi
Uighur
Ukrainian
Urdu
Uzbek
Vietnamese
Welsh
Wolof
Xhosa
Yiddish
Yoruba
Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:01:27,400 --> 00:01:30,200
Nie rozumiem, dlaczego nie mog�y�my wyjecha� jutro rano.
2
00:01:30,300 --> 00:01:32,100
Nie uda�oby si�.
3
00:01:32,200 --> 00:01:36,400
Teraz jest ju� za p�no. �eby si� dowiedzia�
Dok�d jedziemy.
4
00:01:44,600 --> 00:01:46,200
Londyn?
5
00:01:49,200 --> 00:01:51,200
Uciek�y�cie z domu?
6
00:01:52,700 --> 00:01:56,300
Chris chce zosta� modelk�.
Chce uko�czy� kurs.
7
00:01:56,400 --> 00:01:58,800
To niebezpieczny zaw�d.
8
00:01:58,900 --> 00:02:02,200
Ci fotografowie,
9
00:02:02,300 --> 00:02:06,300
Co zaczepiaj� dziewczyny na ulicy
Obiecuj�c ca�y �wiat.
10
00:02:06,400 --> 00:02:10,500
Mog� pom�c wam znale�� lokum.
Mam przyjaciela, kt�ry wynajmuje pokoje.
11
00:02:10,600 --> 00:02:12,600
St�j!
12
00:02:13,700 --> 00:02:16,800
Nie widzia�em niczego.
Dobrze widzisz w ciemno�ci.
13
00:02:16,900 --> 00:02:18,900
To prawda.
14
00:02:22,600 --> 00:02:26,300
- Musisz du�o podr�owa�.
- Troch�.
15
00:02:27,200 --> 00:02:30,700
�adna bransoletka. "Od Abby".
16
00:02:31,900 --> 00:02:35,700
- To prezent urodzinowy.
- Abby. Zabawne imi�.
17
00:02:35,800 --> 00:02:39,900
- Abby Darke.
- Piosenkarka? I twoja dziewczyna?
18
00:02:43,500 --> 00:02:46,700
Mamy szcz�cie,
�e Matka Johnnego mia�a wolne pokoje.
19
00:02:47,900 --> 00:02:50,400
- �artujesz.
- My�l�, �e to dobre rozwi�zanie.
20
00:02:52,600 --> 00:02:55,600
W tych okoliczno�ciach.
21
00:02:55,700 --> 00:03:00,600
Gdyby nie Johnny z pewno�ci�
Mia�yby�my opuchni�te stopy.
22
00:03:00,700 --> 00:03:04,500
- Jeste� w nim zakochana.
- Nie b�d� �mieszna! Nawet go nie znam.
23
00:03:04,600 --> 00:03:07,300
Jednak�e,
By� bardzo mi�y.
24
00:03:07,400 --> 00:03:10,100
B�d� ostro�na. To podst�pny typ.
25
00:03:10,200 --> 00:03:12,400
- Pami�tam Abby.
- Christine!
26
00:03:12,500 --> 00:03:17,700
Daj spok�j. Je�li stracimy ca�y dzie�, by gada� o Johnnym
To nigdy nie b�dziemy gotowe.
27
00:03:17,800 --> 00:03:19,900
Wi�c teraz cambiamoci.
28
00:03:23,100 --> 00:03:25,200
Popatrz. Czy� nie jest pi�kne?
29
00:03:25,300 --> 00:03:27,000
Stare, prawda?
30
00:03:27,100 --> 00:03:29,600
Pewnie.
31
00:03:46,400 --> 00:03:49,200
"Wolne ��ka ze �niadaniem"
32
00:03:51,200 --> 00:03:54,000
"Po��dne panie.... Pani Turner".
33
00:03:54,100 --> 00:03:56,400
"Cipka na sprzeda�. Popro� o Kitty".
34
00:03:58,700 --> 00:04:04,100
"�adne modelki, fotografia"
Tak, jasne!
35
00:04:04,200 --> 00:04:07,100
To dok�adnie ci, przed kt�rymi
Ostrzega� nas Johnny.
36
00:04:07,200 --> 00:04:09,800
Wiem.
Mo�esz wraca�.
37
00:04:09,900 --> 00:04:13,600
- A ty?
- Musz� gdzie� wpa��.
38
00:04:17,400 --> 00:04:19,500
Id�.
39
00:04:31,600 --> 00:04:35,000
"Sybil Waite.
Mistrzyni fotografii"
40
00:04:35,100 --> 00:04:38,200
"Panna Waite odkry�a
41
00:04:38,300 --> 00:04:42,400
"Niekt�re z naszych najbardziej znanych
i najpi�kniejszych modelek".
42
00:05:19,400 --> 00:05:21,300
Wi�c chcesz zosta� modelk�?
43
00:05:21,400 --> 00:05:25,300
Tak wiem, �e to nie �atwe, ale od�o�y�am
Wystarczaj�co du�o pieni�dzy na kurs.
44
00:05:25,400 --> 00:05:27,300
Czy mo�e mi pani doradzi�, gdzie si� zwr�ci�?
45
00:05:27,400 --> 00:05:31,300
Uwa�asz, �e pozowaniem do zdj��
Uda ci si� zarobi� na �ycie?
46
00:05:31,400 --> 00:05:34,600
- A to mo�liwe?
- Mo�e tak, mo�e nie.
47
00:05:35,500 --> 00:05:39,000
Jeste� atrakcyjn� dziewczyn�.
Ciekawe czy r�wnie� fotogeniczn�.
48
00:05:39,100 --> 00:05:41,700
- Jak si� nazywasz?
- Christine Lane.
49
00:05:41,800 --> 00:05:43,200
Christina.
50
00:05:43,300 --> 00:05:45,500
Nie, Christina. Christine.
51
00:05:47,000 --> 00:05:51,700
- My�l� �e Christina.
- Och, tak chyba brzmi lepiej.
52
00:05:54,000 --> 00:05:56,600
Jeste� gotowa na nago��?
53
00:06:00,100 --> 00:06:02,700
W tych czasach to najwa�niejsze pytanie.
54
00:06:02,800 --> 00:06:06,400
Nago�� zawsze si� sprzedaje.
Niewiarygodne, prawda?
55
00:06:06,500 --> 00:06:10,800
- Wi�c to wystarczy?
- Na pocz�tek, tak
56
00:06:12,000 --> 00:06:14,000
Ka�da to robi.
57
00:06:14,100 --> 00:06:19,100
C�, lepiej przyjrz� si� twojej figurze.
Rozbierz si� tam.
58
00:06:30,600 --> 00:06:34,300
- Przynios�a� jakie� zdj�cia?
- Niestety nie.
59
00:06:39,400 --> 00:06:41,600
Musisz jakie� mie�.
60
00:06:41,700 --> 00:06:44,500
Powiem jednemu z ch�opak�w
�eby ci zrobi� za niewielkie pieni�dze.
61
00:06:44,600 --> 00:06:46,800
Dzi�kuj�.
62
00:07:11,200 --> 00:07:13,800
Tak, prezentujesz si� bardzo dobrze.
63
00:07:17,400 --> 00:07:21,400
Musz� wzi�� twoje wymiary.
Potrzebne do portfolio.
64
00:07:29,200 --> 00:07:31,300
Trzydzie�ci sze��.
65
00:07:32,200 --> 00:07:33,800
Zgadza si�.
66
00:07:33,900 --> 00:07:37,900
By�aby� zaskoczona, jak wiele dziewczyn
Nie zna swoich wymiar�w.
67
00:07:38,000 --> 00:07:40,100
Zawsze sama sprawdzam.
68
00:07:43,100 --> 00:07:44,800
Dwadzie�cia cztery.
69
00:07:56,500 --> 00:07:59,200
Naprawd� pani my�li, �e sie nadaj�?
70
00:07:59,300 --> 00:08:04,200
Dlaczego nie. Dop�ki b�dziesz mnie s�ucha�.
71
00:08:04,300 --> 00:08:06,400
B�d�.
72
00:08:09,200 --> 00:08:11,800
My�la�am, �e jeste� wy�sza.
73
00:08:12,000 --> 00:08:16,000
Lepiej je zapisz�, zanim zapomn�.
74
00:08:16,100 --> 00:08:18,200
Mo�esz si� ubra�.
75
00:08:35,100 --> 00:08:37,300
Halo.
76
00:08:37,400 --> 00:08:39,700
Peter, tak!
77
00:08:39,800 --> 00:08:44,100
Jutro? �artujesz.
78
00:08:44,200 --> 00:08:47,700
Sk�d ci j� wezm�?
Wszystkie s� zaj�te.
79
00:08:48,500 --> 00:08:51,900
Dobra.
Zrobi� co w mojej mocy.
80
00:08:53,300 --> 00:08:55,300
Tak, mog� jecha� do Wychwold.
81
00:08:55,400 --> 00:08:59,900
Zadzwo� do mnie potem, a powiem ci, co uda�o mi si� znale��.
82
00:09:01,500 --> 00:09:04,100
Niekt�rzy ludzie po prostu oczekuj� cud�w.
83
00:09:04,200 --> 00:09:08,000
Panno Waite. Czy mog�abym si� nada�?
84
00:09:08,100 --> 00:09:13,500
Dziewczyno, to dotyczy,
Jednego z naszych najwa�niejszych klient�w.
85
00:09:13,600 --> 00:09:17,500
Nie wa�ne jak ci�kie to jest.
Szybko si� ucz�.
86
00:09:17,600 --> 00:09:21,200
To na pewno. Nie, to...
87
00:09:22,200 --> 00:09:25,000
- Zbyt du�e ryzyko.
- Nie zawiod� pani.
88
00:09:26,000 --> 00:09:29,300
Oznacza�oby to prac�
W weekend, na wsi.
89
00:09:29,400 --> 00:09:33,300
- To bez znaczenia.
- Znajomy posiada pi�kny dom na wsi.
90
00:09:33,400 --> 00:09:38,100
- Wi�c dostan� t� prac�?
- Pomy�l� o tym.
91
00:09:38,200 --> 00:09:40,400
B�d� bardzo wdzi�czna.
92
00:09:41,500 --> 00:09:43,800
- Nie, Johnny.
- Dlaczego?
93
00:09:43,900 --> 00:09:47,700
- Nie wie��, �e nie chcesz.
- Nie wiem czy chc�.
94
00:09:47,800 --> 00:09:52,200
Zna�em wiele dziewczyn, ale
nigdy takiej, jak ty.
95
00:09:52,300 --> 00:09:57,000
- A Abby?
- Zostaw Abby. Jeste�my przyjaci�mi, nic wi�cej.
96
00:10:00,200 --> 00:10:02,300
Ty dr�ysz.
97
00:10:05,400 --> 00:10:09,400
Ty.. Naprawd� jeste�
Jak "niewinna ksi�niczka", prawda?
98
00:10:11,100 --> 00:10:13,200
Nie jeste� na mnie z�y?
99
00:10:13,300 --> 00:10:15,400
Ale m�w g�upot?
100
00:10:18,200 --> 00:10:21,000
Co si� dzieje?
101
00:10:22,200 --> 00:10:24,800
Wiesz, co mysl�?
Jeste� bardzo zm�czona.
102
00:10:24,900 --> 00:10:30,000
Jachalismy ca�� noc.
Mia�a� trudny dzie� na poszukiwanie pracy.
103
00:10:31,000 --> 00:10:33,900
Teraz wystarczy, OK?
104
00:10:35,500 --> 00:10:39,400
Wszystko b�dzie dobrze.
105
00:10:43,900 --> 00:10:45,900
Lepiej?
106
00:11:00,400 --> 00:11:02,700
Gdzie by�a� przez ca�y dzie�?
107
00:11:02,800 --> 00:11:06,500
- Kr�ci�am si�.
- Znalaz�a� prac�?
108
00:11:06,600 --> 00:11:10,100
- Tak s�dz�.
- Na mi�o�� bosk�, powiedz nam.
109
00:11:10,200 --> 00:11:12,400
Nie, dop�ki nie b�d� pewna.
110
00:11:12,500 --> 00:11:17,100
No c�, czas na mnie,
Musz� jecha� do Manchesteru.
111
00:11:17,900 --> 00:11:21,400
Gdy wr�c�
Mogliby�my wyj�� w sobot� wieczorem.
112
00:11:21,500 --> 00:11:25,100
W niedziel� jestem wolny,
Mo�emy gdzie� wyjecha�? Wszyscy razem.
113
00:11:25,200 --> 00:11:30,000
- Wspaniale.
- Nie wiem. Mog� pracowa�.
114
00:11:32,700 --> 00:11:36,000
- W niedziel�?
- Ca�y weekend, je�li j� dostan�.
115
00:11:36,200 --> 00:11:41,200
Nie musisz decydowa� teraz.
Je�li jeste� zaj�ta, Betty i ja pojedziemy sami.
116
00:11:41,300 --> 00:11:43,300
Uwa�aj na siebie.
117
00:11:46,000 --> 00:11:48,500
Cze�c.
118
00:11:50,000 --> 00:11:52,700
Christine!
119
00:11:52,800 --> 00:11:55,500
- Co to za praca?
- Modelki.
120
00:11:55,600 --> 00:11:57,800
Znalaz�em odpowiednie miejsce w odpowiednim czasie.
121
00:11:57,900 --> 00:12:01,600
- Z tych reklam na ulicy?
- Oczywi�cie, �e nie.
122
00:12:01,700 --> 00:12:05,300
To brzmi dziwnie,
�e pracujesz weekend.
123
00:12:07,600 --> 00:12:12,400
Sybil Waite. Zabiera mnie do domu na wsi,
Na ca�y weekend.
124
00:12:12,500 --> 00:12:16,300
- Christine!
- M�wisz jak tata.
125
00:12:16,400 --> 00:12:18,400
Jed� ze mn�, je�li tak si� martwisz.
126
00:12:18,500 --> 00:12:21,100
My�lisz �e mog�?
A Johnny?
127
00:12:21,200 --> 00:12:25,000
Powiedz mu, �eby przyjecha� po ciebie.
Chcia� zabra� ci� na wie�.
128
00:12:25,100 --> 00:12:27,200
Mo�e sama dostan� prac�.
129
00:12:30,200 --> 00:12:32,300
Mo�e i tak.
130
00:12:34,200 --> 00:12:37,100
Mamy szcz�cie.
Dzisiaj ma�y ruch.
131
00:12:37,200 --> 00:12:39,100
Kocham rzeki.
132
00:12:41,200 --> 00:12:45,000
- Mam nadziej�, �e nie jest pani z�a, �e jad�.
- Oczywi�cie �e nie, Betty.
133
00:12:45,100 --> 00:12:47,600
B�dziesz si� opiekowa� Christin�.
134
00:12:58,400 --> 00:13:02,200
B�dziesz pilnowa� Christiny.
By nie straci�a g�owy.
135
00:13:02,300 --> 00:13:06,200
- Oczywi�cie.
- Wi�kszo�� dziewcz�t zaprzepaszcza swoje szanse.
136
00:13:06,300 --> 00:13:09,300
Ma�y sukces, i ju� my�l�, �e wiedz� wszystko.
137
00:13:09,400 --> 00:13:13,600
- Ja nie jestem taka, Panno Waite.
- Sybil. M�w do mnie Sybil.
138
00:13:24,200 --> 00:13:28,400
Jeste�my w Wychwold. Patrzcie tam,
To stary kr�g czarownic.
139
00:13:28,500 --> 00:13:30,500
Kr�g czarownic?
140
00:13:31,500 --> 00:13:35,300
Niekt�re cz�ci kraju
s� do�� stare.
141
00:13:38,900 --> 00:13:41,000
Jeste�my.
142
00:13:56,500 --> 00:13:59,900
�adnie tu, prawda?
Warto by�o jecha�.
143
00:14:01,000 --> 00:14:03,700
To te nowe. Pi�kne!
144
00:14:05,300 --> 00:14:08,800
To Peter. Christina, jej siostra Betty.
145
00:14:08,900 --> 00:14:10,300
Betty.
146
00:14:10,400 --> 00:14:14,300
- Jak podr�?
- Bardzo dobra. Nie by�o ruchu.
147
00:14:18,800 --> 00:14:21,800
Ach, Wendell.
Zanie� torby panny Betty do jej pokoju.
148
00:14:23,200 --> 00:14:25,300
Zamieszkamy w jednym, je�li mo�na.
149
00:14:28,400 --> 00:14:32,900
- Kiedy mo�emy zacz��?
- Ty decydujesz. Jeste�my gotowe, je�li ty jeste�.
150
00:14:33,000 --> 00:14:35,000
Christina, chod� ze mn�.
151
00:14:37,600 --> 00:14:39,600
Poka�� ci okolic�.
152
00:14:53,800 --> 00:14:57,700
- Dziwna nazwa, Wychwold.
- To by�o miejsce spotka� czarownic.
153
00:14:57,800 --> 00:15:02,100
Musisz porozmawia� z Geraldem,
To m�j przyjaciel, jest w�a�cicielem domu.
154
00:15:03,000 --> 00:15:07,800
To prawdziwy ekspert w tej dziedzinie.
Pisa� ksi��ki na ten temat.
155
00:15:10,900 --> 00:15:13,800
Czarownice ta�czy�y tu o �wicie.
156
00:15:17,400 --> 00:15:19,500
Niekt�rzy twierdz�, �e wci�� to robi�.
157
00:15:24,200 --> 00:15:28,400
Tak.. robi�.
158
00:15:35,800 --> 00:15:39,800
Wydajesz si� by� rozs�dna,
Tak my�l�.
159
00:15:39,900 --> 00:15:42,500
Ale pojawi si�
Jaki� m�odzieniec...
160
00:15:42,600 --> 00:15:44,700
To nie dla mnie. My�l� o karierze.
161
00:15:46,200 --> 00:15:49,100
Co? �adnych ch�opc�w?
162
00:15:49,200 --> 00:15:52,300
Mia�am kilku
Ale to nic powa�nego.
163
00:15:52,400 --> 00:15:54,700
Nie chc� si� wi�za�.
164
00:15:54,800 --> 00:15:59,600
To nie wydaje si� korzystne
Dla �ycia domowego.
165
00:15:59,700 --> 00:16:03,800
Nie mam m�czyzny, kt�ry mo�e
Sprawi� mi przyjemno��.
166
00:16:12,400 --> 00:16:14,400
Jaki pi�kny ogr�d!
167
00:16:20,600 --> 00:16:23,900
- Co to za zapach
- To cykuta.
168
00:16:24,000 --> 00:16:26,100
Ma bardzo intensywny aromat.
169
00:16:28,900 --> 00:16:32,100
A tak�e silne dzia�anie,
Jest nielegalna.
170
00:16:32,200 --> 00:16:34,900
Czarownice u�ywa�y j�
Do swoich mikstur, prawda?
171
00:16:35,000 --> 00:16:39,700
Wydaje si�, �e co� o tym wiesz.
Interesuj� ci� zjawiska nadprzyrodzone?
172
00:16:39,800 --> 00:16:44,200
Och, nie wiem. Ale...
Uwa�am to za fascynuj�ce.
173
00:16:48,300 --> 00:16:51,900
- Tak tu pi�knie. Jest tak wiele do zobaczenia.
- Wiem.
174
00:16:52,000 --> 00:16:55,000
Staram si� tu by� w ka�dy weekend,
Je�li mog�.
175
00:16:55,100 --> 00:16:59,800
Gerald w tym czasie
Wyje�d�a do swojego wydawcy w mie�cie.
176
00:17:02,100 --> 00:17:07,600
Ach, Peter, przepraszam. Ale chcia�am pokaza� wszystko Christinie.
177
00:17:07,700 --> 00:17:10,600
Lepiej id� i si� przebierz.
178
00:17:10,700 --> 00:17:13,000
Co� zwyk�ego. D�insy i koszul�.
179
00:17:13,100 --> 00:17:16,200
- Bia�� koszul�?
- Tak, w porz�dku.
180
00:17:17,400 --> 00:17:21,700
Masz ju� jaki� pomys�!
181
00:17:21,800 --> 00:17:23,800
Mo�e z jab�kiem.
182
00:17:38,900 --> 00:17:42,900
No i? Co o tym s�dzisz?
183
00:17:43,700 --> 00:17:47,500
Dom jest wspania�y,
Ale pokoj�wka?
184
00:17:49,600 --> 00:17:52,300
Betty! Chyba nie jest tak �le!
185
00:17:57,200 --> 00:17:59,400
Zobacz� �azienk�.
186
00:18:03,800 --> 00:18:05,500
187
00:18:05,600 --> 00:18:10,400
- B�dziesz si� teraz k�pa�?
- Przebior� si�.
188
00:18:19,900 --> 00:18:23,400
Teraz lepiej.
A teraz poruszaj si� troch�, ok?
189
00:18:24,600 --> 00:18:28,100
Skr�� w prawo i zacznij biec.
190
00:18:29,600 --> 00:18:31,600
Tak. Skacz!
191
00:18:32,500 --> 00:18:34,100
B�d� szcz�liwa, zadowolona!
192
00:18:34,200 --> 00:18:37,100
U�miechnij si�.
193
00:18:37,200 --> 00:18:38,500
�wietnie.
194
00:18:40,100 --> 00:18:42,400
Przy �cianie. Obejrzyj si�.
195
00:18:44,100 --> 00:18:46,800
Doskonale. Teraz sta�.
196
00:18:48,500 --> 00:18:50,800
U�miech. Czekaj.
197
00:18:51,900 --> 00:18:54,300
�wietnie. Teraz przy samochodzie.
198
00:19:02,000 --> 00:19:05,300
- Co si� dzieje?
- Szukam odpowiedniego k�ta.
199
00:19:08,500 --> 00:19:10,900
Zdejmij d�insy.
200
00:19:22,600 --> 00:19:25,000
Dobrze. Zdejmij reszt�.
201
00:19:28,000 --> 00:19:30,300
My�la�am �e to idzie do publikacji.
202
00:19:30,400 --> 00:19:33,900
Tak, ale najpierw musz� uchwyci� proporcje.
203
00:19:34,000 --> 00:19:36,000
Ty jeste� szefem.
204
00:19:37,400 --> 00:19:39,500
Dobrze.
205
00:19:40,500 --> 00:19:43,200
Bardzo sexy.
206
00:19:43,300 --> 00:19:46,400
Doskonale.
207
00:23:04,400 --> 00:23:07,600
Betty, wszystko w porz�dku?
Jeste� strasznie blada.
208
00:23:07,700 --> 00:23:12,300
Oh, g�owa mnie boli.
Powinnam cz�ciej wychodzi�.
209
00:23:12,400 --> 00:23:15,900
Dobry pomys�.
�wie�e powietrze dobrze ci zrobi.
210
00:23:27,700 --> 00:23:29,800
Nie ruszaj si�.
211
00:23:29,900 --> 00:23:34,100
Pi�knie.
Sprawiasz, �e trudno mi si� skupi�!
212
00:23:34,200 --> 00:23:38,600
Nie wierz�!
Fotografujesz pi�kne dziewczyny na co dzie�.
213
00:23:39,800 --> 00:23:41,900
Musisz by� przyzwyczajony.
214
00:23:51,500 --> 00:23:54,700
Ale w tobie jest co� wyjatkowego.
215
00:23:54,800 --> 00:23:58,800
Spodziewam si�, �e wszystkie twoje modelki
S�ysz� podobne komplementy.
216
00:24:02,800 --> 00:24:05,100
Dalej, musimy to sko�czy�.
217
00:24:36,200 --> 00:24:38,500
Och, przepraszam, panno Waite.
218
00:24:38,600 --> 00:24:41,900
- Co si� dzieje?
- To nic.
219
00:24:42,000 --> 00:24:46,100
- A tw�j b�l g�owy?.
- Ju� lepiej, dzi�kuj�.
220
00:25:13,800 --> 00:25:17,300
- Kto to by�?
- Mieszka w okolicy.
221
00:25:17,400 --> 00:25:19,600
Jak si� nazywa?
222
00:25:19,700 --> 00:25:22,900
- Nie wiem.
- Wydawa�o si�, �e ci� zna.
223
00:25:23,000 --> 00:25:25,800
C�, spotka�em j� w mie�cie.
224
00:25:25,900 --> 00:25:31,000
Doko�czymy sesj� w lesie.
Tam b�dzie ciszej.
225
00:25:32,300 --> 00:25:34,400
I bardziej bezpiecznie.
226
00:25:39,000 --> 00:25:42,200
Wszystko w porz�dku, moja droga. Straci�a� przytomno��.
227
00:25:42,600 --> 00:25:47,300
Przewr�ci�a� si�. Nic powa�nego.
Niewielki szok, to wszystko.
228
00:25:47,400 --> 00:25:51,100
A w�a�nie, nazywam si� Amberley.
Dr Gerald Amberley.
229
00:25:51,200 --> 00:25:54,600
- To jest m�j dom.
- Jest pan lekarzem?
230
00:25:56,200 --> 00:25:58,900
Przepraszam, �e nie przyszed�em si� przywita�.
231
00:25:59,000 --> 00:26:03,500
Sybil powiedzia�a mi, �e
Ucieka�a�, jakby� si� czego� przestraszy�a.
232
00:26:03,600 --> 00:26:05,700
To raczej spokojne miejsce.
233
00:26:05,800 --> 00:26:09,500
- Och, jest. Dom jest pi�kny.
- Ale?
234
00:26:09,600 --> 00:26:12,200
Teraz to wydaje si� �mieszne...
235
00:26:12,300 --> 00:26:14,900
Ale tobie wyda�o si� prawdziwe.
236
00:26:15,000 --> 00:26:17,200
Uzna mnie pan za wariatk�.
237
00:26:18,400 --> 00:26:20,100
Najpierw ten Mleczarz..
238
00:26:20,200 --> 00:26:25,200
Drzema�am, i nagle go zobaczy�am.
Patrzy� na mnie w dziwny spos�b.
239
00:26:25,400 --> 00:26:27,400
Dziwny? Co masz na my�li?
240
00:26:27,500 --> 00:26:31,600
C�, nie wiem jak to powiedzie�,
Przestraszy� mnie.
241
00:26:31,700 --> 00:26:34,100
A potem...
242
00:26:34,200 --> 00:26:38,700
- Chcia�am pospacerowa�.
- I co� innego si� sta�o?
243
00:26:38,800 --> 00:26:42,500
Spotka�am cz�owieka na drodze.
Mia� bro�.
244
00:26:42,600 --> 00:26:46,600
Pu�kownik Cruikshank. By� blisko domu.
To on ci� przestraszy�.
245
00:26:46,700 --> 00:26:50,000
- Chcia� ci� przeprosi�.
- Mysle�am �e...
246
00:26:50,100 --> 00:26:53,200
247
00:26:54,300 --> 00:26:56,500
Czuj� si� g�upio.
248
00:26:56,600 --> 00:26:59,200
Niepotrzebnie. To ca�kiem normalne.
249
00:27:00,300 --> 00:27:04,600
Powinna� uwa�a� na siebie.
Jeste� pi�kn� dziewczyn�.
250
00:27:04,700 --> 00:27:10,100
Jednak nie my�l, �e tylko m�czy�ni
Maj� seksualne fantazje.
251
00:27:10,200 --> 00:27:12,400
Miewa je te� wi�kszo�� m�odych dziewcz�t.
252
00:27:12,500 --> 00:27:16,100
Zw�aszcza tych, mniej do�wiadczonych.
253
00:27:17,400 --> 00:27:19,400
Przyjecha�a� do Londynu?
254
00:27:19,500 --> 00:27:22,200
- Tak
- Mia�a� surowych rodzic�w?
255
00:27:22,300 --> 00:27:25,100
- Niewielu m�czyzn?
- Ojciec nie pozwala�.
256
00:27:25,200 --> 00:27:27,700
Widzisz. Klasyczny przyk�ad.
257
00:27:28,800 --> 00:27:31,900
I jeste� jeszcze dziewic�.
258
00:27:34,000 --> 00:27:36,700
Tak
259
00:27:36,800 --> 00:27:39,300
Wi�c wyobrazi�am sobie to wszystko?
260
00:27:39,400 --> 00:27:41,400
Och, to taki okres.
261
00:27:41,500 --> 00:27:43,600
Pewnego dnia, spotkasz m�odego m�czyzn�.
262
00:27:43,700 --> 00:27:47,600
I wszystkie te l�ki min�.
263
00:27:47,700 --> 00:27:50,900
Teraz zapomnij o tym. Obiecujesz?
264
00:27:51,000 --> 00:27:53,400
- Obiecuj�.
- Dobrze.
265
00:27:55,600 --> 00:28:00,000
Zalecam d�ug� gor�c� k�piel.
266
00:28:01,600 --> 00:28:04,500
Nie ma nic lepszego, na uspokojenie nerw�w.
267
00:28:05,700 --> 00:28:08,500
Rozmowa ci pomog�a,
prawda?
268
00:28:08,600 --> 00:28:11,300
Oczywi�cie. Ju� czuj� si� lepiej.
269
00:28:11,400 --> 00:28:15,000
Doskonale.
Teraz id�, we� k�piel.
270
00:28:19,200 --> 00:28:21,300
�wietnie.
271
00:28:22,100 --> 00:28:24,500
Obr�� g�ow�. Tak.
272
00:28:24,600 --> 00:28:27,800
Podnie� nog�.
Tak jest dobrze.
273
00:28:27,900 --> 00:28:30,000
Sp�jrz na mnie.
274
00:28:31,700 --> 00:28:37,100
Gdyby� ty by�a Ew�,
Nikt by ci� z raju nie wyp�dzi�.
275
00:28:38,500 --> 00:28:40,500
276
00:28:41,800 --> 00:28:43,800
Cholera.
277
00:28:47,800 --> 00:28:51,000
Na razie wystarczy
278
00:28:51,900 --> 00:28:55,100
Jeste� nerwowy,
Jak na sw�j zaw�d?
279
00:29:03,100 --> 00:29:06,100
W tej chwili? Nie.
280
00:30:04,600 --> 00:30:06,600
Peter!
281
00:30:10,000 --> 00:30:13,700
Peter? Jak idzie?
Mo�esz przyj�� na chwil�?
282
00:30:13,800 --> 00:30:16,300
Id�.
283
00:30:28,900 --> 00:30:31,000
Do zobaczenia w domu.
284
00:30:53,200 --> 00:30:57,700
Zrobi�em �wietne zdj�cia, Sybil.
Tylko czekaj a� je zobaczysz.
285
00:30:58,800 --> 00:31:02,200
P�acimy ci,
Za robienie zdj��?
286
00:31:02,300 --> 00:31:04,800
Czy za twoje zabawy?
287
00:31:06,200 --> 00:31:10,400
Przepraszam, Sybil. Straci�em panowanie.
B�dziesz mnie za to wini�?
288
00:31:10,500 --> 00:31:13,500
Trzymaj swoje �apska z dala od niej.
289
00:31:13,600 --> 00:31:15,600
Daj spok�j Sybil.
290
00:31:16,800 --> 00:31:19,800
P�acicie mi za prac�, kt�r� wykona�em.
291
00:31:20,900 --> 00:31:23,400
Dobra, troch� nas ponios�o. Co z tego?
292
00:31:23,500 --> 00:31:26,600
Nie toleruj� takiego zachowania w agencji.
293
00:31:26,700 --> 00:31:30,300
Sama masz na ni� ochot�.
Nie zaprzeczysz.
294
00:31:30,400 --> 00:31:33,100
- Zamknij si�.
- Ona jest normaln� zdrow� dziewczyn�.
295
00:31:33,200 --> 00:31:35,200
- Uwa�aj.
- Nie strasz mnie!
296
00:31:35,300 --> 00:31:37,800
Ostrzegam ci�, Peter. Je�li si� wtr�cisz...
297
00:31:37,900 --> 00:31:43,000
Przepraszam. Moge was prosi�?
Chcia�bym zamieni� z wami kilka s��w na osobno�ci.
298
00:32:22,500 --> 00:32:26,000
Po co na ni� patrzysz? To nie ona.
299
00:32:33,200 --> 00:32:35,400
- To jest jaka� inna?
- Tak
300
00:32:35,500 --> 00:32:38,100
Ale je�li chcesz Gerald,
To mo�e by� Betty.
301
00:32:38,200 --> 00:32:42,000
Wybra�am Christin�.
Ostrzegam ci�, po�a�ujesz.
302
00:32:42,100 --> 00:32:44,500
Sybil, �adnych gr�b.
303
00:32:46,000 --> 00:32:48,000
Wi�c jest jeszcze jedna?
304
00:32:53,800 --> 00:32:56,600
Nie widz� powodu, dlaczego to ma by� dzisiaj.
305
00:32:56,700 --> 00:32:59,800
Bo wszystko jest przygotowane.
To b�dzie wielkie spotkanie.
306
00:32:59,900 --> 00:33:04,400
Mamy Lammas, odprawimy trzeci rytua�.
307
00:33:07,500 --> 00:33:10,500
Hej, Chris,
Zgadnij co znalaz�am na dole?
308
00:33:10,600 --> 00:33:13,100
Maj� piwnic�, urz�dzon� jak kaplic�,
309
00:33:13,200 --> 00:33:17,200
Tyle tylko, �e pe�no tam biczy, no�y i �a�cuch�w.
To straszne!
310
00:33:17,300 --> 00:33:20,100
- Kaplica czarownic.
- Naprawd�?
311
00:33:21,000 --> 00:33:24,700
Dlaczego dr Amberley
Ma j� w domu?
312
00:33:24,800 --> 00:33:27,100
To niemo�liwe. On jest taki mi�y.
313
00:33:27,200 --> 00:33:30,700
- Wiesz?
- Tyle mi si� dzisiaj przydazy�o!
314
00:33:30,800 --> 00:33:32,900
Najpierw przestraszy� mnie mleczarz.
315
00:33:33,000 --> 00:33:36,800
Potem znalaz�am kaplic�,
A potem tego dziwnego pu�kownika.
316
00:33:36,900 --> 00:33:40,200
- Dr Amberley powiedzia� mi, �e to by�o...
- Czekaj, czekaj.
317
00:33:40,300 --> 00:33:45,500
- Od uderzenia w g�ow�?
- Dok�adnie, to w�a�nie si� sta�o.
318
00:33:45,600 --> 00:33:48,000
On nie mo�e by� czarownikiem.
319
00:33:48,100 --> 00:33:52,700
Wiesz, nie ka�dy lata na miotle
I ma spiczasty kapelusz.
320
00:33:52,800 --> 00:33:56,700
- On jest lekarzem.
- Jasne, wkr�tce sie dowiemy.
321
00:33:58,600 --> 00:34:04,400
- Ale lekarze to odpowiedzialni ludzie.
- To zale�y co rozumiesz przez "odpowiedzialni".
322
00:34:06,900 --> 00:34:11,800
Nie martw si�. B�dzie dobrze.
Jestem tu z tob�, pami�tasz?
323
00:34:16,800 --> 00:34:18,900
Chcia�bym wznie�� toast.
324
00:34:19,000 --> 00:34:21,800
Za dw�jk� naszych uroczych go�ci.
325
00:34:21,900 --> 00:34:25,000
Za wasz� pierwsz�
Z wielu kolejnych wizyt w Wychwold.
326
00:34:31,100 --> 00:34:36,600
Mam nadziej�. Wszyscy jeste�cie tacy mili. Betty
i ja sp�dzi�ysmy tu niesamowity czas.
327
00:34:36,700 --> 00:34:38,500
Chc�, �eby�cie si� tu czu�y jak w domu.
328
00:34:38,600 --> 00:34:44,000
W naszym domu nigdy tak nie by�o!
To jest takie pi�kne..,.. ten pok�j, wszystko.
329
00:34:44,100 --> 00:34:47,900
Jak w Bo�e Narodzenie,
przy �wiecach i winie.
330
00:34:48,000 --> 00:34:51,100
To nie Bo�e Narodzenie. To Lammas.
331
00:34:53,600 --> 00:34:58,900
Tak, dzisiaj �wi�tujemy Lammas.
Du�o wiesz o festiwalach czarownic?
332
00:34:59,000 --> 00:35:02,600
Nie bardzo. Ale ceremoni� mo�na odprawi� w kaplicy.
333
00:35:06,400 --> 00:35:10,700
Dok�adnie. Sk�d o niej wiesz, nie by�o ci� na dole, moja droga.
334
00:35:10,800 --> 00:35:17,000
Mnie nie. To Betty. Odkry�a j�
przypadkiem. To mnie fascynuje.
335
00:35:18,400 --> 00:35:22,100
To prawda co m�wi Chris?
Jeste� czarownikiem.
336
00:35:23,600 --> 00:35:27,100
To prawda. Czy to ci� niepokoi?
337
00:35:27,200 --> 00:35:29,900
Nie, po prostu trudno w to uwierzy�.
338
00:35:32,300 --> 00:35:36,400
By�oby �atwiej uwierzy�,
Gdybym by� Katolikiem lub �ydem.
339
00:35:37,400 --> 00:35:41,900
Wiesz, czary jako religia.
Nale�� do najstarszych.
340
00:35:42,000 --> 00:35:45,300
- Wr�cz staro�ytnych.
- Czcicie diab�a?
341
00:35:45,400 --> 00:35:47,900
Absolutnie nie!
342
00:35:48,000 --> 00:35:53,000
Praktykujemy tylko bia�� magi�.
Staramy si� czyni� dobro.
343
00:35:53,100 --> 00:35:55,200
Uzdrawianie, co� w tym stylu?
344
00:35:55,300 --> 00:36:00,400
Co� w tym stylu. A nawet pro�ciej,
Tworzymy wsp�lnot�.
345
00:36:00,500 --> 00:36:04,100
- Wspieramy si�, i pomagamy.
- Oczywi�cie!
346
00:36:05,200 --> 00:36:10,100
- Moge zobaczy� kaplic�?
- Oczywi�cie. Poka�� ci.
347
00:36:10,200 --> 00:36:13,100
- Mog� skorzysta� z telefonu?
348
00:36:21,100 --> 00:36:24,200
C�... niewa�ne. Mo�e p�niej.
349
00:36:29,700 --> 00:36:32,600
Jak sta� si� czarownic�?
Mog�abym ni� zosta�?
350
00:36:32,700 --> 00:36:34,700
Musisz naprawd� tego chcie�.
351
00:36:39,900 --> 00:36:41,900
Chc�.
352
00:36:50,500 --> 00:36:53,100
Jeste� bardzo wra�liwa.
353
00:36:53,200 --> 00:36:55,900
Czy to oznacza, �e moge ni� by�?
354
00:37:01,400 --> 00:37:04,500
S� ludzie, kt�rzy si� do tego urodzili.
355
00:37:04,600 --> 00:37:08,400
Posiadaj� specjalne cechy.
Jeste� jedn� z nich.
356
00:37:19,100 --> 00:37:23,500
- To maska najwy�szego.
- Czyli twoja?
357
00:37:23,600 --> 00:37:28,000
Mask� wk�ada najwy�szy stopniem.
358
00:37:28,100 --> 00:37:30,600
W czasie ceremonii,
359
00:37:30,700 --> 00:37:35,500
Kap�anka lub kap�an,
Pe�ni�ca nad��dn� rol�.
360
00:37:35,600 --> 00:37:37,900
Ja pe�ni� t� rol� w czasie sabatu.
361
00:37:40,900 --> 00:37:44,200
M�wi si�, �e na niekt�rych zgromadzeniach w przesz�o�ci
362
00:37:44,300 --> 00:37:49,100
Najwy�szy duch pojawia� si� i przyjmowa� ludzk� form�.
363
00:37:49,200 --> 00:37:52,200
- A je�li to si� dzieje?
- Trzeba z�o�y� ofiar�.
364
00:37:53,300 --> 00:37:55,600
- Tak?
- Mamy wiele rzeczy do przygotowania.
365
00:37:55,700 --> 00:37:57,700
Na dzisiejszy wiecz�r?
366
00:37:57,800 --> 00:38:00,500
Mog� si� przy��czy�?
367
00:38:00,600 --> 00:38:02,600
Och, prosz�.
368
00:38:07,000 --> 00:38:09,700
W odpowiednim czasie,
Powiem ci.
369
00:38:09,800 --> 00:38:11,900
- Sk�d b�d� wiedzie�?
- Czekaj.
370
00:38:12,000 --> 00:38:14,500
Teraz powinna� si� po�ozy�.
371
00:38:14,600 --> 00:38:19,200
A twoja m�odsza siostra.
Potrzebuje wi�cej odpoczynku po upadku.
372
00:38:19,400 --> 00:38:22,000
Przygotuj� jeden z moich eliksir�w.
373
00:38:26,200 --> 00:38:28,200
374
00:38:33,300 --> 00:38:37,800
- Niesamowite.
- Wiedzia�am, �e b�dziesz zadowolony.
375
00:38:38,800 --> 00:38:43,400
- My�lisz, �e s� nietkni�te?
- Dziewice s� trudne do znalezienia.
376
00:38:44,300 --> 00:38:47,200
My�la�em wy��cznie o rytuale.
377
00:38:47,300 --> 00:38:49,600
Technicznie rzecz bior�c, powinny by�.
378
00:38:49,700 --> 00:38:53,300
Technicznie.
Gerald, pami�taj �e m�wisz do mnie.
379
00:38:53,400 --> 00:38:56,000
Wiem wi�cej o czarach ni� ktokolwiek inny.
380
00:38:56,100 --> 00:38:58,800
Zgadzam si�.
381
00:38:58,900 --> 00:39:02,200
Przeczyta�am wszystkie ksi��ki
Kt�re napisa�e�.
382
00:39:02,300 --> 00:39:06,600
Wiem doskona�e.
�e masz wiedz�.
383
00:39:06,700 --> 00:39:10,700
Ale nie masz si�y Gerald
Prawda?
384
00:39:10,800 --> 00:39:13,300
Jeste� arcykap�anem tylko z nazwy.
385
00:39:14,300 --> 00:39:16,700
Straci�e� sw� moc, prawda?
386
00:39:16,800 --> 00:39:20,900
To dlatego przedstawi� swoj� osob�
na twoje miejsce.
387
00:39:21,000 --> 00:39:24,100
Bia�e czary? Uzdrowiciele?
388
00:39:24,200 --> 00:39:27,500
Nie b�d� tolerowa� �adnych odst�pstw
Podczas zgromadzenia.
389
00:39:27,600 --> 00:39:31,700
Oczywi�cie. Przepraszam, Gerald.
To Peter mnie zdenerwowa�.
390
00:39:31,800 --> 00:39:34,800
- Peter?
- Tak, razem z Christin�.
391
00:39:34,900 --> 00:39:39,100
To po prostu pokazuje, jak mo�e by� szkodliwy.
Od pocz�tku by� dziwny.
392
00:39:40,200 --> 00:39:43,600
Ale je�li jest dziewic�,
Przekonamy sie na ceremoni.
393
00:39:43,700 --> 00:39:46,800
To twoje prawo, jako Najwy�szego Kap�ana.
394
00:39:47,900 --> 00:39:51,800
Nie chodzi o ceremoni�.
Ani o to, czy uznajesz...
395
00:39:53,800 --> 00:39:58,300
Moj� w�adz�.
Ale o to, �e ona chce zostac czarownic�.
396
00:40:01,200 --> 00:40:04,600
M�j Bo�e!
Zobacz co zrobi�a.
397
00:40:04,700 --> 00:40:07,500
M�wi�a�, �e zostawi�a notatk�. Gdzie ona jest?
398
00:40:07,600 --> 00:40:09,800
Le�y gdzie� tam.
399
00:40:09,900 --> 00:40:12,600
Zobacz, co zrobi�y!
400
00:40:12,700 --> 00:40:16,200
401
00:40:17,100 --> 00:40:19,200
"Nie b�d� ciekawski".
402
00:40:19,400 --> 00:40:21,700
G�upie dziewczyny!
403
00:40:21,800 --> 00:40:25,400
Betty napisa�a, �e zadzwoni.
Dzwoni�a?
404
00:40:25,500 --> 00:40:27,500
Jeszcze nie.
405
00:40:33,700 --> 00:40:38,600
- To tam, gdzie pracuje Christina?
- Nie wiem. By�y bardzo podekscytowane.
406
00:40:38,700 --> 00:40:40,800
Ci�gle jeste� z t� Abby?
407
00:40:40,900 --> 00:40:44,400
408
00:40:44,500 --> 00:40:46,100
409
00:40:49,800 --> 00:40:53,900
- Wi�c?
- Powiedz mi.
410
00:40:54,000 --> 00:40:57,100
- Znalaz�am to w amochodzie.
- Twoim samochodzie.
411
00:40:58,900 --> 00:41:02,300
Moim, twoim. Co za r�nica?
412
00:41:03,500 --> 00:41:08,000
- To co� powaznego, Johnny.
- Tak, mamy problem.
413
00:41:09,000 --> 00:41:11,700
Nie mamy problemu.
414
00:42:59,700 --> 00:43:01,800
Ma �wietny g�os.
415
00:43:05,600 --> 00:43:10,600
- S�ysza�e� o Sybil Waite?
- Zarz�dza agencj� modelek. Wysokiej klasy.
416
00:43:19,900 --> 00:43:21,200
Jeste� pewien?
417
00:43:21,300 --> 00:43:24,400
Wszystkie jej modelki nosz� pasy cnoty.
418
00:43:24,500 --> 00:43:26,600
Mimo �e jest lesbijk�!
419
00:43:26,700 --> 00:43:30,700
Moja przyjaci�ka
Dosta�a od niej zlecenie na weekend.
420
00:43:30,800 --> 00:43:35,000
To dosy� typowe!
421
00:45:40,200 --> 00:45:42,800
Witaj, tu Johnny.
422
00:45:42,900 --> 00:45:45,000
Tak, wiem, �e jest p�no.
423
00:45:45,100 --> 00:45:46,900
Nie, ju� wr�ci�em.
424
00:45:47,000 --> 00:45:49,400
S�uchaj, ma na imi� Betty.
425
00:45:50,400 --> 00:45:52,300
Nie, ju� niewa�ne.
426
00:53:40,000 --> 00:53:42,000
Jaki wspania�y poranek.
427
00:53:44,000 --> 00:53:46,400
- Co si� sta�o?
- Nic.
428
00:53:47,400 --> 00:53:50,100
- Dzwoni�a� do Johnnego?
- Nie.
429
00:53:51,500 --> 00:53:54,300
S�ysza�am, jak pytasz Sybil, czy mo�esz skorzysta� z telefonu.
430
00:53:54,400 --> 00:53:56,800
- Tak?
- S�ysza�am.
431
00:53:56,900 --> 00:53:59,000
Przecie� nie chcia�a�.
432
00:54:00,400 --> 00:54:04,000
Nic nie m�wi�am.
Wiesz, �e mo�esz robi� co chcesz.
433
00:54:05,000 --> 00:54:07,400
Wiem, �e nic nie m�wi�a�.
434
00:54:08,900 --> 00:54:11,700
Ale mia�am wra�enie, �e nie chcesz.
435
00:54:11,800 --> 00:54:15,900
- Zawsze masz dziwne odczucia.
- Tylko przy tobie, Chris.
436
00:54:16,000 --> 00:54:18,700
O, jest Peyer. Do zobaczenia p�niej.
437
00:54:47,900 --> 00:54:52,700
To po prostu rytua�. Nic nie znaczy.
Teraz jestem czarownic�.
438
00:54:52,800 --> 00:54:54,900
Teraz jestem zadowolona.
439
00:54:55,000 --> 00:54:58,700
Chris, martwi� si�.
Za bardzo si� zaanga�owa�a�.
440
00:54:58,800 --> 00:55:03,100
- Chcia�em cie ostrzec. Pr�bowa�em.
- To nie zrobi�oby �adnej r�nicy.
441
00:55:03,200 --> 00:55:06,900
Powinienem ci powiedzie�,
Czego mo�esz si� spodziewa�.
442
00:55:07,000 --> 00:55:11,800
I dlaczego Sybil mnie wypytywa�a.
Czy jestes nienaruszona.
443
00:55:12,800 --> 00:55:16,400
G��wnym zadaniem Sybilli
Jest sprowadzanie dziewczyn na zgromadzenia.
444
00:55:16,500 --> 00:55:21,000
Ale w czym problem?
Czary mog� sprawic wiele dobra.
445
00:55:21,100 --> 00:55:24,800
Gerald mi powiedzia�. Skoro lekarz tak twierdzi,
To musi by� prawda.
446
00:55:24,900 --> 00:55:28,400
On nie jest doktorem medycyny.
Tylko literatury.
447
00:55:28,500 --> 00:55:31,200
Nie m�w tego Betty.
448
00:55:31,300 --> 00:55:35,600
Czemu mi to utrudniasz?
O co chodzi??
449
00:55:35,700 --> 00:55:39,500
On jest wspania�ym magiem.
A Sybila jest niegro�na.
450
00:55:39,600 --> 00:55:42,800
Ostrzega�a mnie,
Gdybym pr�bowa� cie dotkn��...
451
00:55:44,400 --> 00:55:48,100
Wiem, �e to absurd,
Ale wcze�niej tego nie robi�a.
452
00:55:49,200 --> 00:55:50,800
Chris...
453
00:55:50,900 --> 00:55:53,500
Dlaczego ci grozi�a?
454
00:55:53,600 --> 00:55:55,500
Jest zazdrosna.
455
00:55:55,600 --> 00:55:57,900
Chce ci� dla siebie.
456
00:55:58,000 --> 00:55:59,800
To g�upie.
457
00:55:59,900 --> 00:56:04,100
- M�wi�em jej, �e ty taka nie jeste�.
- Mam nadziej�, �e nie.
458
00:56:04,200 --> 00:56:09,100
Wi�c nie wierzysz, �e ma
moc, rzucenia na mnie zakl�cia?
459
00:56:10,100 --> 00:56:13,200
Tego nie wiem.
460
00:56:13,300 --> 00:56:17,300
Ale mo�e sama mog�abym rzuci� na ciebie zakl�cie. Znacznie silniejsze.
461
00:56:26,400 --> 00:56:29,000
Je�li chodzi ci o Petera.
462
00:56:29,100 --> 00:56:31,000
To poradz� sobie sama.
463
00:56:31,100 --> 00:56:35,400
- Powiedzia�am mu, �eby zostawi� ci� w spokoju.
- Nie martw si�, �e tak na mnie patrzy.
464
00:56:35,500 --> 00:56:38,400
Bardziej bym si� martwi�a
Gdyby tego nie robi�.
465
00:56:38,600 --> 00:56:41,000
On jest taki m�ody.
466
00:56:45,600 --> 00:56:47,500
Czeka ci� d�uga droga, Christina.
467
00:56:47,600 --> 00:56:50,600
Ze mn� przy tobie,
Nie mam w�tpliwo�ci.
468
00:56:50,700 --> 00:56:53,900
Gdybym odnios�a tylko po�ow� twojego sukcesu,
B�d� szcz�liwa.
469
00:56:54,000 --> 00:56:56,900
Czy to pomaga, gdy jeste� czarownic�?
470
00:56:58,200 --> 00:57:02,800
Ca�y przemys� reklamowy
Sk�ada si� z czarownic, kochanie.
471
00:57:03,700 --> 00:57:07,000
B�d� tob�
Zafascynowani.
472
00:57:08,400 --> 00:57:10,500
Nigdy bym nie pomy��a�a.
473
00:57:11,800 --> 00:57:16,200
A teraz jeste�my razem, ty i ja.
474
00:57:18,400 --> 00:57:20,900
B�dziemy s�awn� par�.
475
00:57:39,600 --> 00:57:42,000
Kt�r�dy do Wychwold?
476
00:57:42,100 --> 00:57:45,000
- Prosto, potem zakr�t.
- Dzi�ki.
477
00:58:06,800 --> 00:58:08,700
Przeszkadzam?
478
00:58:08,800 --> 00:58:11,600
Wcale, moja droga. Oczekiwa�em ci�.
479
00:58:12,500 --> 00:58:14,900
Zam�wi�em kaw� dla dwojga.
480
00:58:22,700 --> 00:58:25,600
- napijesz si�?
- Oczywi�cie.
481
00:58:26,900 --> 00:58:28,700
To by�o �adne.
482
00:58:28,800 --> 00:58:32,700
Jeste� bardzo mi�a,
Ostatnio nie gram du�o.
483
00:58:38,600 --> 00:58:40,700
Czarn�, dzi�kuj�.
484
00:58:43,900 --> 00:58:46,800
Z Peterem i Sybil
Stworzymy now� grup�.
485
00:58:48,100 --> 00:58:51,200
Chcia�am ci powiedzie�. I podzi�kowa�.
486
00:58:54,700 --> 00:58:56,800
Chod� i usi�d� przy mnie.
487
00:59:00,900 --> 00:59:02,700
To by�o przeznaczenie.
488
00:59:02,800 --> 00:59:05,700
- Nasze spotkanie.
- Tez tak my�l�.
489
00:59:05,800 --> 00:59:09,100
Przez ostatnie dni
Robi�am r�ne rzeczy,
490
00:59:09,200 --> 00:59:11,100
i wszystkie one doprowadzi�y mnie tutaj.
491
00:59:11,200 --> 00:59:15,400
Masz wielki dar, Christina,
wielk� moc. Musisz j� dobrze wykorzysta�.
492
00:59:15,500 --> 00:59:18,400
- Nauczysz mnie?
- Je�li tylko potrafi�.
493
00:59:19,800 --> 00:59:21,800
Chc� ci co� pokaza�.
494
00:59:33,800 --> 00:59:36,400
Musisz to bada� od lat.
495
00:59:36,500 --> 00:59:39,500
Interesowa�em si� tym
Chyba od zawsze.
496
00:59:39,600 --> 00:59:44,300
Istnieje wiele teorii.
Ale jest za ma�o czasu aby je sprawdzi�.
497
00:59:45,500 --> 00:59:47,700
Ale na pocz�tek, powinna� to przeczyta�.
498
00:59:47,800 --> 00:59:49,900
Ta czarna ksi��ka. To czarna magia?
499
00:59:50,000 --> 00:59:52,400
Nie dotykaj tego.
500
00:59:53,400 --> 00:59:55,900
My�lisz �e jest niebezpieczna?
501
00:59:56,000 --> 00:59:58,500
Niew�tpliwie.
502
00:59:58,600 --> 01:00:01,400
Sybil korzysta z tej ksi��ki?
503
01:00:02,200 --> 01:00:05,900
- Sybil?
- Nie wiem dok�adnie.
504
01:00:06,000 --> 01:00:09,400
- Ale Peter jest przekonany, �e u�ywa czego� przeciw niemu.
- Dlaczego?
505
01:00:09,500 --> 01:00:11,900
Dziwnie si� zachowuje.
506
01:00:12,000 --> 01:00:14,500
A mo�e mi sie tylko wydaje.
507
01:00:16,500 --> 01:00:18,500
Tak, te� tak my�l�.
508
01:00:20,400 --> 01:00:23,000
A ja mog� by� arcykap�ank�?
509
01:00:23,100 --> 01:00:27,200
Oczywi�cie, po jakim� czasie.
510
01:00:30,000 --> 01:00:33,400
Nie widz� powodu, dlaczego nie mieliby�my
Stworzy� Konwentu.
511
01:00:33,500 --> 01:00:35,600
Z w�asnym arcykap�anem.
512
01:00:36,900 --> 01:00:39,000
Tak, powinni�my.
513
01:00:40,000 --> 01:00:43,500
A co z twoj� siostr�?
Do��czy do nas?
514
01:00:43,600 --> 01:00:46,200
- Betty boi si� wszystkiego.
- Szkoda.
515
01:00:46,300 --> 01:00:50,300
My�l� �e mogliby�my wiele dla niej zrobi�.
Uwolni� j� od tych l�k�w.
516
01:00:50,400 --> 01:00:53,900
Mo�e jednak powinna wzi�� udzia�.
517
01:00:55,800 --> 01:00:57,800
Tak, by� mo�e.
518
01:01:03,200 --> 01:01:07,200
Oczywi�cie, Sybil jest Arcykap�ank�.
Na razie.
519
01:02:26,600 --> 01:02:29,700
To jeste� czarownic�, czy nie?
520
01:02:29,800 --> 01:02:33,300
- By� mo�e.
- Wi�c przygotuj mi eliksir mi�ony dla Johnny'ego.
521
01:02:37,000 --> 01:02:39,500
Nie b�j si�.
522
01:02:39,600 --> 01:02:41,700
Przyjedzie.
523
01:02:41,800 --> 01:02:45,100
Sk�d wiesz?
Nie dzwoni�am do niego.
524
01:02:47,200 --> 01:02:48,600
Chris!
525
01:02:48,700 --> 01:02:51,100
Dobrze wygl�dasz, nawet w ubraniu.
526
01:02:51,200 --> 01:02:52,900
- Kt�ra?
- Ty.
527
01:02:53,000 --> 01:02:57,300
- Sk�d wiesz?
- Widzia�em twoje zdj�cia w agencji.
528
01:02:57,400 --> 01:02:59,600
- Gdzie ona jest?
- Kto?
529
01:02:59,700 --> 01:03:02,900
- Sybil. Zgubi�em si�.
- Jestes tu pierwszy raz?
530
01:03:03,000 --> 01:03:07,600
- I ostatni, je�li tak trudno to znale��.
- Nie m�w tak. Spodoba ci si�.
531
01:03:07,700 --> 01:03:12,700
Oko�o p�tora kilometra. Skr�� w lewo i jed� w d�
�cie�k� obok krzy�a w pobli�u lasu.
532
01:03:12,800 --> 01:03:17,600
- Dzi�kuj�.
- Do zobaczenia.
533
01:03:18,900 --> 01:03:23,000
Obiecaj mi, �e nie odjedziesz dzisiaj,
Nawet je�li Johnny b�dzie chcia� ci� zabra�.
534
01:03:23,100 --> 01:03:26,400
Zosta�cie ca�y dzie�,
Ale nie jed� dzisiaj.
535
01:03:26,500 --> 01:03:30,200
- Chyba nie prosz� o zbyt wiele?
- Oczywi�cie, �e nie, ale dlaczego?
536
01:03:31,300 --> 01:03:33,900
Wiedzia�a�, �e przyjedzie!
537
01:03:34,000 --> 01:03:36,100
Obiecujesz?
538
01:03:36,200 --> 01:03:38,800
- Potrzebuj� twojej pomocy.
- Obiecuj�.
539
01:03:47,600 --> 01:03:50,700
Mia�e� jakie� problemy ze znalezieniem domu?
540
01:03:56,400 --> 01:03:59,700
Mia�e� jakie� problemy?
541
01:03:59,800 --> 01:04:02,400
Tak, mo�na tak powiedzie�.
542
01:04:07,400 --> 01:04:11,400
- To dosy� daleko od Londynu.
- Tak, faktycznie.
543
01:04:12,900 --> 01:04:16,100
Z czego si� �miejesz?
Co cie rozbawi�o?
544
01:04:16,200 --> 01:04:18,300
Nic.
545
01:04:20,400 --> 01:04:23,500
Ale mi�o jest wiedzie�
�e przyjecha�e� tu dla mnie.
546
01:04:23,600 --> 01:04:25,700
Naprawd�?
547
01:04:27,100 --> 01:04:30,600
Je�li to zpowodu Christiny,
Mog� to zrozumie�.
548
01:04:30,700 --> 01:04:32,800
S�uchaj, przyjecha�em po ciebie.
549
01:05:41,400 --> 01:05:44,300
Zabierz swoje rzeczy i jed�my.
550
01:05:44,400 --> 01:05:47,200
Nie mog�. Obieca�am Chris.
551
01:05:48,500 --> 01:05:50,500
Dlaczego?
552
01:05:50,600 --> 01:05:53,400
Nie wiem. Prosi�a bym zosta�a.
553
01:05:53,500 --> 01:05:55,700
554
01:05:55,800 --> 01:05:58,900
Nie podoba mi si� to miejsce.
Ani ci ludzie.
555
01:05:59,000 --> 01:06:02,600
- Co masz na my�li?
- Ta Sybil Waite gustuje w m�odych dziewcz�tach.
556
01:06:02,700 --> 01:06:05,800
- Co?
- Zabawia si� z nimi.
557
01:06:05,900 --> 01:06:09,400
Nie ze mn�. Mo�e Chris.
Mo�e dlatego chce, �ebym zosta�a.
558
01:06:09,500 --> 01:06:13,300
- Nie mamy na to czasu!
- Obieca�am jej �e zostan�.
559
01:06:13,400 --> 01:06:16,400
- Zrozum. To moja siostra!
- Nie ma o czym gada�.
560
01:06:16,500 --> 01:06:21,400
- Je�li wolisz zosta� z Christine...
- To nie to. Mo�e potrzebowa� pomocy.
561
01:06:21,500 --> 01:06:23,800
Jest doros�a.
562
01:06:23,900 --> 01:06:26,500
Wie co robi.
563
01:06:26,600 --> 01:06:28,800
Nie chc� tu zostawa�.
564
01:06:42,400 --> 01:06:45,200
Betty, co si� dzieje?
565
01:06:48,400 --> 01:06:50,700
Pos�uchaj, jedziesz ze mn�, czy nie?
566
01:06:52,400 --> 01:06:54,600
Nie mog�. Obieca�am Christine.
567
01:06:57,400 --> 01:06:59,500
Betty!
568
01:07:05,200 --> 01:07:07,800
Hej, Christine, popatrz tu.
569
01:07:08,700 --> 01:07:10,800
Jeszcze jedno.
570
01:07:13,600 --> 01:07:16,900
571
01:07:17,000 --> 01:07:19,000
Zrobi�em kilka dobrych zdj��.
572
01:07:19,100 --> 01:07:23,000
Ile jeszcze?
573
01:07:23,100 --> 01:07:26,900
Trzy lub cztery rolki.
P�niej w lesie.
574
01:07:27,000 --> 01:07:29,000
Dobry pomys�.
575
01:07:33,000 --> 01:07:36,500
- Wi�c jak ci si� podoba twoja pierwsza praca?
- Bardzo.
576
01:07:37,600 --> 01:07:39,800
Jestem z ciebie dumna, moja droga.
577
01:07:40,800 --> 01:07:42,900
Christine!
578
01:07:43,000 --> 01:07:45,800
Peter powiedzia�, �e zaraz wraca.
579
01:07:45,900 --> 01:07:48,700
Nie powinny�my si� nim przejmowa�, prawda?
580
01:07:51,400 --> 01:07:54,400
Gerald chce zorganizowa� sabat dzi� wieczorem.
581
01:07:54,500 --> 01:07:56,300
Tak, m�wi� mi.
582
01:07:56,400 --> 01:07:58,900
Chce by przysz�a Betty.
583
01:07:59,000 --> 01:08:00,800
Nie.
584
01:08:00,900 --> 01:08:03,200
Mog�aby� ja przekona�.
585
01:08:04,100 --> 01:08:06,900
Nie Betty. Nie jest gotowa.
586
01:08:07,000 --> 01:08:09,000
Wydajesz si� nie rozumie�.
587
01:08:09,100 --> 01:08:12,600
B�d�c w kongregacji,
Musisz przestrzega� jej zasad.
588
01:08:12,700 --> 01:08:16,700
A pierwsz� zasad� jest pos�usze�stwo
Wobec Wysokiej Kap�anki.
589
01:08:18,400 --> 01:08:20,700
Betty przyjdzie dzi� wieczorem.
590
01:10:05,200 --> 01:10:07,300
Sybil!
591
01:10:08,500 --> 01:10:11,000
Co si� sta�o?
592
01:10:11,100 --> 01:10:13,100
Przepraszam, Gerald.
593
01:10:13,200 --> 01:10:16,000
Nie wiem co si� ze mn� dzieje.
594
01:10:16,100 --> 01:10:19,400
Poczu�am straszny b�l w g�owie.
595
01:10:19,500 --> 01:10:22,600
- A co z dzisiejszym wieczorem?
- Wszystko w porz�dku.
596
01:10:22,700 --> 01:10:25,600
Tylko musz� si� po�o�y� na chwil�.
597
01:10:49,700 --> 01:10:52,100
Nie przestraszy�am ci�?
598
01:10:52,200 --> 01:10:54,900
Przepraszam. Nie chcia�am.
599
01:10:55,800 --> 01:10:58,900
Jeste� taka blada.
Czemu sie nie po�o�ysz?
600
01:10:59,000 --> 01:11:02,500
- Czuj� si� dobrze.
- Martwisz si� ceremoni�.
601
01:11:02,600 --> 01:11:05,300
Pozw�l sobie pom�c?
Powiedz mi, co robobi�.
602
01:11:05,400 --> 01:11:07,900
Nie, to ja jestem arcykap�ank�.
603
01:11:08,000 --> 01:11:12,100
Oczywi�cie. Ale nie ma powodu
Odwo�ywania sabatu.
604
01:11:12,200 --> 01:11:16,200
Christina, dlaczego ze mna walczysz?
605
01:11:17,000 --> 01:11:18,900
To �mieszne.
606
01:11:19,000 --> 01:11:21,900
Nie.. Nie r�b tego.
607
01:11:22,000 --> 01:11:24,100
Nie robi�.
608
01:11:25,600 --> 01:11:29,100
B�d� obecna na sabacie.
609
01:11:29,200 --> 01:11:31,200
Oczywi�cie.
610
01:11:35,100 --> 01:11:37,500
Zawo�aj mnie jakby� czego� potrzebowa�a.
611
01:11:47,200 --> 01:11:50,100
Nie obchodzi mnie to.
Wiesz co do niego czuj�.
612
01:11:50,200 --> 01:11:53,300
I co zrobisz by go odzyska�?
613
01:11:53,400 --> 01:11:56,700
- Zrobi� wszystko.
- Zostaniesz czarownic�?
614
01:11:56,800 --> 01:11:59,200
Nie, nie mog�abym.
615
01:12:04,500 --> 01:12:08,500
Nie patrz tak na mnie, Chris.
Wiesz, �e tego nie lubi�.
616
01:12:10,800 --> 01:12:12,800
Co powinnam zrobi�?
617
01:12:16,000 --> 01:12:18,100
Ufasz mi?
618
01:12:20,100 --> 01:12:23,800
Nie po�a�ujesz.
Po prostu r�b co powiem, a go odzyskasz.
619
01:12:24,900 --> 01:12:28,500
"Wracaj... Wracaj... Wracaj".
620
01:12:28,600 --> 01:12:33,100
621
01:12:44,300 --> 01:12:49,500
- Jak si� czuje?
- Du�o lepiej. Do��czy do nas.
622
01:12:51,600 --> 01:12:55,100
My�l�, �e powiniene� poda� jej jedn� ze swoich mikstur.
623
01:12:56,400 --> 01:12:58,400
Betty jest moj� ofiar�.
624
01:13:03,200 --> 01:13:05,200
Sybil wie?
625
01:13:33,300 --> 01:13:35,600
Czeka�am na ciebie.
626
01:13:40,600 --> 01:13:45,600
Czyzby? Mam wiadomo�� dla Ciebie.
Zabieram st�d Betty.
627
01:13:45,700 --> 01:13:49,700
Ju� pr�bowa�e�
Nie chcia�a. Dlaczego mia�aby teraz?
628
01:13:49,800 --> 01:13:53,800
Mo�esz sprawi� �eby zrobi�a cokolwiek zechcesz,
Prawda? Ale nie dzi�.
629
01:13:53,900 --> 01:13:56,300
Dzis j� st�d zabior�.
630
01:13:56,400 --> 01:13:59,700
My�lisz �e jestes dla niej odpowiedni?
631
01:13:59,800 --> 01:14:02,400
Ma�y ch�opczyk,
Znalaz� sobie now� zabawk�.
632
01:14:02,600 --> 01:14:06,700
Jak owiedzia�e�, Betty zrobi wszystko
Co zechc�.
633
01:14:06,800 --> 01:14:08,800
Wystarczy �e jej powiem.
634
01:14:08,900 --> 01:14:11,600
- Chc� j� zobaczy�.
- Johnny!
635
01:14:17,300 --> 01:14:20,000
Zrobisz wszystko co powiem, prawda?
636
01:22:29,800 --> 01:22:31,800
Wszystko w porz�dku?
637
01:22:35,600 --> 01:22:39,200
Betty, musia�em,
Inaczej Chris nigdy ci� nie zostawi.
638
01:22:39,300 --> 01:22:41,300
Potrafi� zadba� o siebie.
639
01:22:43,600 --> 01:22:45,600
Od teraz, tak.
640
01:22:49,000 --> 01:22:51,100
Chris mo�e i�� do diab�a.
641
01:22:52,300 --> 01:22:56,400
- Johnny, to by�o...
- Nic sie nie sta�o.
642
01:22:57,600 --> 01:23:01,000
Nie chcia�em tego robi�. Nie tak.
643
01:23:04,600 --> 01:23:06,600
644
01:25:11,200 --> 01:25:13,300
Nie!
645
01:25:33,700 --> 01:25:35,800
Nie!
646
01:25:36,600 --> 01:25:38,800
Prosz�!
647
01:25:38,900 --> 01:25:41,700
Wypu�� mnie, prosz�!
648
01:25:41,800 --> 01:25:44,000
Christina!
649
01:25:44,100 --> 01:25:45,900
Wypu�� mnie!
650
01:25:46,000 --> 01:25:48,400
Christina!
51860