Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:54,567 --> 00:00:56,942
Dobry wiecz�r.
2
00:00:57,108 --> 00:00:59,983
Moja siostrzenica chcia�by
dosta� rower na gwiazdk�.
3
00:01:09,525 --> 00:01:14,692
Jest �adny, ale nie lubi� czerwonego.
Macie mo�e w niebieskim kolorze?
4
00:01:16,025 --> 00:01:19,983
- Mam z�o�y� zam�wienie na niebieski?
- Poprosz�.
5
00:01:20,150 --> 00:01:23,025
Nic w �yciu nie jest oczywiste.
6
00:01:23,192 --> 00:01:28,067
�wi�ta to d�ugi okres. Mo�e go
dostaniesz. A mo�e nie...
7
00:01:29,567 --> 00:01:33,150
- Chyba jednak go dostan�.
- Mo�e.
8
00:01:35,025 --> 00:01:36,900
Zobaczymy.
9
00:02:45,400 --> 00:02:47,733
To tata.
10
00:02:51,733 --> 00:02:56,900
- Cze�� kochanie. Wszystko w porz�dku?
- Wszystko dobrze. Mathilde ju� wysz�a?
11
00:02:57,067 --> 00:03:01,025
Nie. Ukradli jej rower na stacji,
wi�c pojad� po ni�.
12
00:03:01,192 --> 00:03:04,733
- Tylko, �e samoch�d nie chce odpali�.
13
00:03:04,900 --> 00:03:08,983
- Mam zadzwoni� troch� p�niej?
- I tak przegapi pierwsz� godzin�.
14
00:03:09,150 --> 00:03:14,025
- Co si� dzieje?
- Poprosili, �ebym jeszcze zosta�.
15
00:03:15,275 --> 00:03:17,942
Na jak d�ugo?
16
00:03:19,317 --> 00:03:20,775
Trzy miesi�ce.
17
00:03:37,025 --> 00:03:39,608
Nie wraca do domu?
18
00:03:42,150 --> 00:03:44,233
P�niej.
19
00:03:46,108 --> 00:03:51,525
Przynajmniej w ten spos�b nie b�dzie
siedzia� w stodole i gapi� si� w przestrze�.
20
00:03:56,525 --> 00:04:00,858
Pojed�my na stacj�.
Od�� telefon.
21
00:04:01,025 --> 00:04:04,233
Jed�my, zrobimy sobie wolny dzie�.
22
00:04:08,067 --> 00:04:10,650
Algorytm pokaza� jednoznacznie,
23
00:04:10,817 --> 00:04:15,192
�e najmniej przychod�w osi�gn�y Kia,
Fiat i Hyundai.
24
00:04:15,358 --> 00:04:19,900
Do �redniej grupy nale�a�y
Toyota, Ford i Volvo.
25
00:04:20,067 --> 00:04:25,817
Podczas gdy w topowej grupie
dominuj� Mercedes, Tesla i Audi.
26
00:04:25,983 --> 00:04:29,733
- A jak to osi�gn�li?
- Otto, zatrzymaj si� na chwil�.
27
00:04:29,900 --> 00:04:34,942
Ile czasu sp�dzi�e� wraz ze
swoim zespo�em nad tym algorytmem?
28
00:04:37,233 --> 00:04:39,483
Trudno powiedzie�.
29
00:04:39,650 --> 00:04:42,275
- 46 tygodni.
- Wiele dzia�o si� wieczorami.
30
00:04:42,442 --> 00:04:45,483
Jeden rok i kupa forsy na
algorytm, kt�ry pokazuje,
31
00:04:45,650 --> 00:04:48,567
�e s�abo radzi sobie biedna Kia,
a dobrze bogaty Mercedes?
32
00:04:48,733 --> 00:04:52,775
Ciekawe jest to, �e algorytm
samodzielnie znalaz� i zestawi�
33
00:04:52,942 --> 00:04:57,108
82,504 za�wiadczenia o rejestracji
z zeznaniami podatkowymi z 46 gmin.
34
00:04:57,275 --> 00:05:00,567
Po to by stworzy� statystyczn� baz�.
35
00:05:00,733 --> 00:05:03,775
Czy jest tam co�, co nas interesuje?
36
00:05:03,942 --> 00:05:07,817
Tak, tak, ale nie taki jest cel.
Musisz my�le� szerzej.
37
00:05:07,983 --> 00:05:11,608
Ten algorytm, kiedy ju� uzyskamy
wystarczaj�c� moc obliczeniow�,
38
00:05:11,775 --> 00:05:13,817
b�dzie w stanie przewidywa� wydarzenia.
39
00:05:13,983 --> 00:05:17,275
Mo�esz to wyja�ni�?
Jakiego typu wydarzenia?
40
00:05:17,442 --> 00:05:21,400
Wszystkie wydarzenia s� nast�pstwami
poprzednich zdarze�.
41
00:05:21,567 --> 00:05:26,400
Cz�sto mamy niewystraczaj�ce dane i
kategoryzujemy je jako zbiegi okoliczno�ci.
42
00:05:26,567 --> 00:05:30,150
Ale tak nie jest. Je�li pijany kierowca
rozwali si� podczas burzy �nie�nej,
43
00:05:30,317 --> 00:05:35,942
nie nazywamy tego zbiegiem okoliczno�ci,
gdy� mamy wszystkie informacje.
44
00:05:36,108 --> 00:05:40,983
Ale wyobra� sobie, �e b��d zostanie
wykryty, zanim co� si� stanie.
45
00:05:41,150 --> 00:05:43,442
Co to jest macrodaktyl?
46
00:05:44,983 --> 00:05:50,275
To oznacza ko�lawe stopy. Siostra mojego ojca,
kt�ra mieszka w Horsens cierpia�a na to.
47
00:05:50,442 --> 00:05:55,150
Algorytm przeegzaminowa� zwi�zki pomi�dzy
ko�lawymi stopami a niedos�yszeniem?
48
00:05:55,317 --> 00:05:58,983
- To jeden z moich ulubionych w�tk�w.
- Lennart, pozw�l, �e ja opowiem.
49
00:05:59,150 --> 00:06:06,483
Zobaczcie, algorytm zebra� 41,534
karty pacjent�w od 1912 do 2020.
50
00:06:06,650 --> 00:06:09,692
Najwcze�niejsz�, jak� znalaz�...
51
00:06:09,858 --> 00:06:14,358
Czy by� zwi�zek pomi�dzy ko�law�
stop�, a niedos�yszeniem?
52
00:06:14,525 --> 00:06:18,775
Zwi�zek? Nie. Nie by�o �adnego.
53
00:07:23,025 --> 00:07:26,317
- Uwa�am, �e to ciekawe.
- C�, to ciekawe.
54
00:07:26,483 --> 00:07:30,025
Nie chcesz tutaj usi���?
Jest wolne miejsce.
55
00:07:30,192 --> 00:07:32,483
Nie, dzi�kuj�, w porz�dku.
56
00:07:32,650 --> 00:07:36,733
Prosz�. Musz� rozprostowa� nogi, zanim...
57
00:07:40,692 --> 00:07:43,608
- Dzi�kuj� bardzo.
- Prosz�.
58
00:08:38,692 --> 00:08:41,400
Mamo?
59
00:08:45,233 --> 00:08:47,067
Mamo?
60
00:09:11,192 --> 00:09:13,775
Dobra robota.
61
00:09:13,942 --> 00:09:18,442
Za pi�� minut spotkanie w namiocie.
62
00:10:51,733 --> 00:10:54,650
Policja nadal prowadzi dochodzenie.
63
00:10:54,817 --> 00:10:58,567
Wszystkie po��czenia na tej
linii zosta�y zawieszone.
64
00:10:58,733 --> 00:11:01,858
Policja wykluczy�a
mo�liwo�� ataku terrorystycznego.
65
00:11:02,025 --> 00:11:05,567
W chwili obecnej, nic nie �wiadczy
o tym, �e to nie by� tragiczny wypadek.
66
00:11:05,733 --> 00:11:07,983
Do zdarzenia dosz�o o 3:31 po po�udniu,
67
00:11:08,150 --> 00:11:12,692
kiedy poci�g typu S, zderzy�
si� z wolno stoj�cym sk�adem wagon�w.
68
00:11:12,858 --> 00:11:17,817
Najwi�kszemu zniszczeniu uleg�a
prawa strona trzech wagon�w.
69
00:11:17,983 --> 00:11:21,525
W chwili obecnej liczba
ofiar wynosi 11 os�b. Potwierdzono
70
00:11:21,692 --> 00:11:26,608
r�wnie�, �e zgin�� cz�onek gangu motocyklowego,
Johan "Orze�" Ulrichsen oraz jego prawnik.
71
00:11:26,775 --> 00:11:31,025
Orze� mia� zeznawa� przeciwko swojemu
dotychczasowemu gangowi - Je�d�com Sprawiedliwo�ci,
72
00:11:31,192 --> 00:11:34,233
jak r�wnie� przeciwko ich
przyw�dcy, Kurtowi "Tandem" Olesenowi.
73
00:11:34,400 --> 00:11:39,942
Sprawa, w kt�rej mia� zeznawa�
dotyczy morderstwa w Kaalundsgade,
74
00:11:40,108 --> 00:11:43,775
w kt�rym zosta�o zamordowanych
czterech Turk�w.
75
00:12:18,150 --> 00:12:20,275
Jedziemy ju� do domu?
76
00:12:22,150 --> 00:12:26,525
Nie wiem. Chyba jeszcze nie.
77
00:12:26,692 --> 00:12:31,358
Ludzie zazwyczaj przechodz� przez cztery fazy. W tej
chwili ty i Matylda, jeste�cie w fazie szoku...
78
00:12:31,525 --> 00:12:35,942
- Chcia�bym zobaczy� swoj� �on�.
- Zdecydowanie to odradzam.
79
00:12:36,108 --> 00:12:38,692
Chcia�bym j� zobaczy�.
80
00:12:42,067 --> 00:12:46,775
Przesta�. Chc� zobaczy� swoj� �on�.
81
00:13:43,108 --> 00:13:47,817
Od 26 lat zajmuj� si� zawodowo obliczaniem
prawdopodobie�stwa i danymi statystycznymi.
82
00:13:47,983 --> 00:13:53,858
Jest zbyt wiele zmiennych, kt�re
�wiadcz� o tym, �e to nie by� wypadek.
83
00:13:54,733 --> 00:13:56,067
Na przyk�ad?
84
00:13:56,233 --> 00:14:00,692
Obliczy�em jakie jest prawdopodobie�stwo,
�e w wypadku takim jak ten,
85
00:14:00,858 --> 00:14:05,442
wraz ze swoim prawnikiem, zginie kluczowy �wiadek,
kt�ry mia� zeznawa� w sprawie o morderstwo.
86
00:14:05,608 --> 00:14:09,025
I ile ono wynosi?
87
00:14:09,192 --> 00:14:14,025
1:234.287.121.
88
00:14:14,192 --> 00:14:16,942
To zbyt wielka liczba, aby to zignorowa�.
89
00:14:17,108 --> 00:14:20,483
To naprawd� do�� niefortunne,
ale nic nie �wiadczy o tym,
90
00:14:20,650 --> 00:14:23,525
�eby to by�o co� wi�cej ni� tylko wypadek.
91
00:14:23,692 --> 00:14:26,233
Liczby nigdy nie k�ami�.
92
00:14:26,400 --> 00:14:29,650
To wymaga�oby, aby jeden z cz�onk�w
Je�d�c�w Sprawiedliwo�ci wiedzia�
93
00:14:29,817 --> 00:14:33,942
dok�adnie, w kt�rym wagonie
b�dzie przebywa� Orze�.
94
00:14:34,108 --> 00:14:36,400
To nie ma �adnego sensu.
95
00:14:36,567 --> 00:14:40,817
To ju� wasza robota. Ja tylko m�wi�,
�e to jest zbyt du�a liczba.
96
00:14:40,983 --> 00:14:44,983
Jeste�my panu bardzo wdzi�czni.
Przyjrzymy si� temu.
97
00:14:45,150 --> 00:14:47,817
Dzi�kujemy ju�.
98
00:14:47,983 --> 00:14:53,983
Chodzi o to, �e widzia�em bardzo podejrzanego
m�czyzn� wysiadaj�cego z poci�gu,
99
00:14:54,150 --> 00:14:59,067
tu� zanim wydarzy� si� wypadek.
100
00:14:59,233 --> 00:15:02,942
Co by�o w nim takiego podejrzanego?
101
00:15:03,108 --> 00:15:07,067
Wsiad� do poci�gu z kanapk� Joe & the Juice
oraz z wielkim sokiem,
102
00:15:07,233 --> 00:15:10,442
ale ugryz� j� tylko raz i
w og�le nie napi� si� soku.
103
00:15:10,608 --> 00:15:17,108
Zupe�nie nagle wsta� i wyrzuci�
ca�� kanapk� oraz sok
104
00:15:17,275 --> 00:15:20,525
i wysiad� z poci�gu.
105
00:15:20,692 --> 00:15:23,358
Dobrze.
106
00:15:23,525 --> 00:15:26,150
Kanapka Joe the Juice kosztuje 7,37 euro.
107
00:15:26,317 --> 00:15:30,817
8,10 euro, je�li ma dodatki,
a du�y sok kosztuje 7 euro.
108
00:15:30,983 --> 00:15:36,692
Nikt nie wyrzuca ot tak sobie
jedzenia za 14 euro...
109
00:15:36,858 --> 00:15:39,900
- Przyjrzymy si� temu.
- Dzi�kujemy za pa�sk� pomoc.
110
00:16:26,983 --> 00:16:30,942
- B�d� za chwil�, kochanie.
- W porz�dku, chc� i�� do szko�y.
111
00:16:31,108 --> 00:16:36,442
Nie wiem, czy powinna�. Je�li chcesz gdzie�
wyj��, mo�e p�jdziemy razem pobiega�?
112
00:16:36,608 --> 00:16:39,400
Chc� i�� do szko�y.
113
00:16:41,067 --> 00:16:43,692
Przesta�a� biega�?
114
00:16:43,858 --> 00:16:48,108
- Nie.
- Kiedy biega�a� ostatni raz?
115
00:16:48,275 --> 00:16:50,108
Nie wiem.
116
00:16:50,275 --> 00:16:54,858
Wi�c nie biegasz trzy razy w tygodniu,
tak jak ustalili�my.
117
00:16:55,025 --> 00:16:59,858
- To dla twojego dobra.
- Ale z ciebie palant.
118
00:17:00,025 --> 00:17:03,692
Mathilde! Mo�e ci� odwioz�?
119
00:17:17,942 --> 00:17:23,067
To nie by� wypadek, to by� zamach,
ale nie potrafi� niczego udowodni�.
120
00:17:23,233 --> 00:17:26,692
Je�li w�amaliby�my si� do serwer�w Fitness
World, by� mo�e b�dzie jaka� mo�liwo��.
121
00:17:26,858 --> 00:17:31,317
- Fitness World? Ta sie� si�owni?
- Nie, kamienny mur, Lennart.
122
00:17:31,483 --> 00:17:36,733
- M�w grzecznie, albo nie pomog�.
- Przepraszam, ale by�by� w stanie??
123
00:17:36,900 --> 00:17:39,442
�lepe dziecko jest w stanie to zrobi�
za pomoc� swoich st�p.
124
00:17:39,608 --> 00:17:44,108
W�amywa�em si� na serwery
Fitness Worlds mn�stwo razy.
125
00:17:44,275 --> 00:17:46,817
W�amywa�e� si� na ich serwery?
126
00:17:46,983 --> 00:17:51,357
- �eby Emmenthaler m�g� i�� na pilates.
- Emmenthaler chodzi na pilates?
127
00:17:51,525 --> 00:17:55,900
Jezu, sp�jrz jak ma�o
wiesz o swoim zespole.
128
00:17:56,067 --> 00:18:00,441
Emmenthaler ma b�le plec�w od trzech lat!
129
00:18:00,608 --> 00:18:04,817
- Co chcesz znale�� na tych serwerach?
- Or�a.
130
00:18:06,817 --> 00:18:10,025
Trenowa� codziennie. By� bardzo metodyczny.
131
00:18:10,192 --> 00:18:13,775
Je�li b�dziemy w stanie udowodni�,
�e codziennie korzysta� z tej samej bie�ni,
132
00:18:13,942 --> 00:18:16,793
b�dzie to wskaz�wka, �e prawdopodobnie wybiera�
te� zawsze to samo siedzenie w poci�gu.
133
00:18:16,817 --> 00:18:20,275
W�wczas wiedzieliby, gdzie
dok�adnie siedzia�.
134
00:18:20,442 --> 00:18:22,817
- Dobrze.
- Dzi�kuj�, Lennart.
135
00:18:22,983 --> 00:18:27,067
I tak mia�em odnowi�
sw�j karnet na si�owni�.
136
00:18:28,150 --> 00:18:33,983
Kiedy zdarzaj� si� cuda, cz�sto
nadajemy im boski charakter.
137
00:18:34,150 --> 00:18:38,400
Jednak�e, kiedy uderza b�yskawica,
a tragedia staje si� rzeczywisto�ci�,
138
00:18:38,567 --> 00:18:42,150
prze�ywamy trudny okres szukaj�c tego,
kto j� pos�a�.
139
00:18:42,317 --> 00:18:45,233
Czasami nazywamy to zbiegiem okoliczno�ci.
140
00:18:45,400 --> 00:18:50,650
Jak lito�ciwy B�g m�g� dopu�ci�
do takiej tragedii?
141
00:18:50,817 --> 00:18:55,567
Na przyk�ad do takiej, w kt�rej
zgin�a wasza ukochana �ona i matka...
142
00:18:55,733 --> 00:18:59,858
Lecz je�li to jedynie zbieg okoliczno�ci,
czy w�wczas naturaln� reakcj� nie jest
143
00:19:00,025 --> 00:19:02,525
poczucie, �e to wszystko jest niewa�ne?
144
00:19:02,692 --> 00:19:05,608
Dok�d udamy si� z ca�ym naszym �alem?
145
00:19:05,775 --> 00:19:09,400
Z naszym gniewem, wszystkimi strachami
i z ca�� nasz� samotno�ci�?
146
00:19:31,942 --> 00:19:34,983
- Co si� dzieje?
- Nie mog� spa�.
147
00:19:35,150 --> 00:19:39,317
Spr�buj po prostu zamkn�� oczy
i odliczaj w d� od pi�ciuset, dobrze?
148
00:19:41,692 --> 00:19:45,942
- Jak my�lisz, dlaczego mama umar�a?
- Nie ma sensu o tym rozmawia�.
149
00:19:46,108 --> 00:19:49,400
- Uwa�asz, �e to by� zbieg okoliczno�ci?
- Tak. Odprowadz� ci� do pokoju.
150
00:19:49,567 --> 00:19:53,275
- A co, je�li to nie by� zbieg okoliczno�ci?
- A co innego mia�oby to by�?
151
00:19:53,442 --> 00:19:55,358
Nie wiem...
152
00:19:57,608 --> 00:19:59,483
- B�g?
- Przesta�.
153
00:19:59,650 --> 00:20:02,709
Zapomnij o tej pastorce. Ona nie rozumie
nawet po�owy nonsens�w o jakich m�wi.
154
00:20:02,733 --> 00:20:06,983
Postaraj si� zamkn��
oczy i zasn��, kochanie.
155
00:20:08,858 --> 00:20:13,942
- Dziadek wierzy� w Boga.
- Tak, on r�wnie� nie by� zbyt m�dry.
156
00:20:16,108 --> 00:20:20,400
Ty nie wierzy�e�, kiedy by�e� dzieckiem?
157
00:20:20,567 --> 00:20:24,525
Wierzy�em r�wnie� w �wi�tego Miko�aja,
ale kiedy si� ju� doro�nie,
158
00:20:24,692 --> 00:20:28,733
trzeba by� zdolnym do rozr�niania
pomi�dzy fantazj�, a rzeczywisto�ci�.
159
00:20:30,942 --> 00:20:36,067
Pastorka by�a pewna, �e B�g mia� jaki�
pow�d do tego, �eby mama umar�a.
160
00:20:36,233 --> 00:20:41,025
Sama pos�uchaj tylko jak to brzmi.
Tak w�a�nie rozumuj� szale�cy.
161
00:20:42,775 --> 00:20:44,942
Przepraszam.
162
00:20:48,608 --> 00:20:52,317
To dlatego, �e tak bardzo za ni� t�skni�.
163
00:20:53,858 --> 00:20:58,317
Nie mog� znie�� my�li, �e jest sama.
164
00:21:03,108 --> 00:21:05,608
Rozumiem.
165
00:21:07,150 --> 00:21:10,108
Ale nie jest sama.
166
00:21:10,275 --> 00:21:14,067
Ona ju� nie istnieje. Odesz�a.
167
00:21:17,858 --> 00:21:20,733
- To takie niesprawiedliwe.
- Tak.
168
00:21:24,983 --> 00:21:28,567
Kiedy ludzie umieraj�,
odchodz� na zawsze, kochanie.
169
00:21:28,733 --> 00:21:34,025
R�wnie dobrze, mo�esz si� tego nauczy�
teraz. Bo je�li r�wnie� umar�aby� m�odo,
170
00:21:34,192 --> 00:21:37,032
spowodujesz, �e wszyscy, kt�rych
kochasz, te� znajd� si� w twoim grobie.
171
00:21:37,150 --> 00:21:40,358
A je�li nadal b�dziesz torturowa� si�
codziennie jak�� fa�szyw� nadziej�,
172
00:21:40,525 --> 00:21:45,233
dotycz�c� dusz i anio��w, gdzie� tam,
w niebie, w�wczas mo�na oszale�.
173
00:21:45,400 --> 00:21:46,900
Rozumiesz?
174
00:21:55,150 --> 00:22:01,275
Postaraj si� zamkn�� oczy i zasn��.
Odliczaj w d� od 500, kochanie. To pomaga.
175
00:22:39,192 --> 00:22:41,733
- Tak?
- Markus Hansen?
176
00:22:43,775 --> 00:22:48,692
Dobry wiecz�r. Nazywam si� Otto
Hoffmann, a to jest Lennart.
177
00:22:48,858 --> 00:22:53,067
By�em w tym samym poci�gu co pana �ona.
178
00:22:55,608 --> 00:22:58,942
Jak czuje si� pana c�rka?
179
00:22:59,108 --> 00:23:02,317
- Sk�d masz m�j adres?
- To nie by�o trudne.
180
00:23:02,483 --> 00:23:05,317
M�wi�em, �eby najpierw zadzwoni�.
181
00:23:05,483 --> 00:23:10,317
Chodzi o to, �e sta�em dok�adnie obok
pa�skiej �ony i c�rki, w tym poci�gu...
182
00:23:11,442 --> 00:23:13,983
Czego ode mnie chcecie?
183
00:23:14,150 --> 00:23:18,608
Uwa�amy, �e masz prawo wiedzie� o tym,
�e to nie by� wypadek.
184
00:23:21,025 --> 00:23:24,733
Masz poj�cie kim jest
Johan "Orze�" Ulrichsen?
185
00:23:28,692 --> 00:23:31,733
- Mog�...?
- Prosz�.
186
00:23:31,900 --> 00:23:36,692
- Przesun� to.
- To pewnie jaka� stodo�a.
187
00:23:37,983 --> 00:23:42,233
Jest nieproporcjonalnie wielka
w por�wnaniu do domu.
188
00:23:42,400 --> 00:23:47,733
- Wiesz, w kt�rym roku zosta�a zbudowana?
- Co? Nie? Co to jest?
189
00:23:47,900 --> 00:23:51,108
To dokumenty pozyskane od lekarza Or�a.
190
00:23:51,275 --> 00:23:56,067
Jego dane, kartoteka kryminalna,
bankowe szczeg�y,
191
00:23:56,233 --> 00:24:00,025
lista telefon�w i wiadomo�ci.
192
00:24:01,025 --> 00:24:05,400
- Sk�d to masz?
- Lennart jest dobry w znajdowaniu r�nych rzeczy.
193
00:24:05,567 --> 00:24:10,067
Tak. I to nie jest nielegalne. Albo
i jest, ale nie a� tak bardzo.
194
00:24:10,233 --> 00:24:14,567
Za to grozi taka sama kara jak za zbudowanie
drewnianego mostka bez pozwolenia.
195
00:24:14,733 --> 00:24:16,501
Dlaczego powiedzia�e�,
�e to nie by� wypadek?
196
00:24:16,525 --> 00:24:19,483
Poniewa� nagrania z Fitness
World pokazuj� nam,
197
00:24:19,650 --> 00:24:22,692
�e to nie by�y jedynie jego nawyki,
ale r�wnie� cierpia� na nerwic� natr�ctw,
198
00:24:22,858 --> 00:24:25,275
co potwierdzaj� jego dokumenty medyczne.
199
00:24:25,442 --> 00:24:29,025
Za�ywa� citalopram i diazepam,
leki, kt�re daje si� pacjentom z nerwic�.
200
00:24:29,192 --> 00:24:35,025
A jego kartoteka kryminalna zawiera sze��
przypadk�w napa�ci w r�nych poci�gach.
201
00:24:35,192 --> 00:24:37,233
Ostatni mia� miejsce w listopadzie,
202
00:24:37,400 --> 00:24:40,442
kiedy to kopn�� w twarz
emerytowanego ogrodnika,
203
00:24:40,608 --> 00:24:43,483
kiedy tamten odm�wi� mu ust�pienia miejsca.
204
00:24:43,650 --> 00:24:48,317
Mamy tu do czynienia z pot�n� anomali� statystyczn�.
Wiemy, �e Je�d�cy Sprawiedliwo�ci wiedzieli,
205
00:24:48,483 --> 00:24:53,942
�e Orze�, z powodu swojej nerwicy, zawsze
siada� w drugim rz�dzie drugiego wagonu.
206
00:24:54,108 --> 00:24:57,608
Mamy r�wnie� jego.
207
00:24:57,775 --> 00:24:59,567
- Kto to jest?
- Jeszcze nie wiemy.
208
00:24:59,733 --> 00:25:04,567
Odszed� z miejsca, w kt�rym sta�a
twoja rodzina, tu� przed samym wypadkiem.
209
00:25:04,733 --> 00:25:08,150
- Pewnie wiele os�b tak zrobi�o.
- Tak.
210
00:25:08,317 --> 00:25:11,733
Ale ten facet wyrzuci� kanapk� i ca�y sok.
211
00:25:11,900 --> 00:25:16,983
Jedn� noc wcze�niej, ten sam cz�owiek
by� na stacji Osterport o 22:14,
212
00:25:17,150 --> 00:25:23,358
sk�d prowadzi przej�cie do wolnego sk�adu
wagon�w, kt�re p�niej uderzy�y w poci�g.
213
00:25:27,983 --> 00:25:32,483
- M�wili�cie o tym policji?
- Nie mo�emy im tego pokaza�.
214
00:25:32,650 --> 00:25:36,900
Ale byli�my u nich ju� trzy razy.
Maj� nas gdzie�.
215
00:25:37,067 --> 00:25:41,525
My�l�, �e jeste�my jakimi� szarlatanami.
216
00:25:41,692 --> 00:25:45,358
Ten facet jest kluczowy. Musimy
dowiedzie� si� kim on jest.
217
00:25:45,525 --> 00:25:48,150
Pracujemy nad tym, ale to nie jest �atwe.
218
00:25:48,317 --> 00:25:52,983
Istniej� pewne spore nieporozumienia, je�li chodzi
o naszego eksperta od rozpoznawania twarzy.
219
00:25:53,150 --> 00:25:58,817
Czy mo�ecie je rozwi�za� i dowiedzie�
si�, kim jest ten cz�owiek?
220
00:25:58,983 --> 00:26:02,942
Musimy wtajemniczy� Emmenthalera.
On jest nam potrzebny.
221
00:26:03,108 --> 00:26:06,942
Nigdy w �yciu!
Czy� to nie by�a wspania�a stodo�a?
222
00:26:07,108 --> 00:26:10,192
Prawie tak� sam� mieli�my w Horsens.
223
00:26:10,358 --> 00:26:15,442
- Jeste� pewien, �e chcesz tutaj zawraca�?
- Tak, tu jest mn�stwo miejsca.
224
00:26:27,942 --> 00:26:30,567
Kamie�. Tam jest kamie�. B�d� ostro�ny.
225
00:26:34,900 --> 00:26:39,483
Faza szoku jest indywidualna. Niekt�rzy
ludzie chc� opieki, kontaktu i rozmowy.
226
00:26:39,650 --> 00:26:43,150
Inni po prostu chc� by� sami.
Jedno i drugie jest w porz�dku.
227
00:26:43,317 --> 00:26:47,817
Mo�emy zaoferowa� wam terapi�,
indywidualn� albo wsp�ln�.
228
00:26:47,983 --> 00:26:51,817
Dzi�kuj�. Dam zna�, je�li
to b�dzie konieczne.
229
00:26:51,983 --> 00:26:57,858
Mo�emy zaoferowa� psycholog�w, dzieci�cego
i dla doros�ych, kt�rzy mog� was odwiedza�.
230
00:26:58,025 --> 00:27:00,817
- To �wietny pomys�.
- Nie chc�.
231
00:27:00,983 --> 00:27:04,483
- Dlaczego?
- Cz�sto, mo�na nie zdawa� sobie sprawy...
232
00:27:04,650 --> 00:27:10,817
Staramy si� pouk�ada� sobie �ycie, Nie chcemy
nikogo, kto b�dzie si� u nas kr�ci�. Chod�.
233
00:27:23,900 --> 00:27:27,692
Tak, to zn�w tata. Jest 22:00, Mathilde.
234
00:27:27,858 --> 00:27:32,692
Je�li nie oddzwonisz w przeci�gu 5 minut,
pojad� ci� szuka�.
235
00:27:41,567 --> 00:27:46,900
- Buster i Gustav byli wkurzaj�cy.
- Nigdy wcze�niej ze mn� nie rozmawiali.
236
00:27:47,067 --> 00:27:51,858
Mathilde! Jest 22:30. Dlaczego
nie odbiera�a� telefonu?
237
00:27:52,942 --> 00:27:57,275
- Przepraszam, byli�my w kinie.
- Musisz mi o m�wi� o takich rzeczach!
238
00:27:57,442 --> 00:28:02,567
- Nie powinna� nie by� w domu o 22:30.
- Ustali�y�my z mam� godzin� 11:00.
239
00:28:02,733 --> 00:28:07,650
- Id� do domu
- Nie ma potrzeby podnosi� g�osu.
240
00:28:09,025 --> 00:28:11,483
- Co powiedzia�e�?
- Pojad� ju�.
241
00:28:11,650 --> 00:28:16,692
Ale taki ton nie jest tym,
czego potrzebuje teraz Mathilde.
242
00:28:17,983 --> 00:28:22,025
Co robisz, cz�owieku?
Jeste� popieprzony!
243
00:28:41,275 --> 00:28:43,775
- Kochanie, otw�rz drzwi.
- Nie!
244
00:28:43,942 --> 00:28:48,817
Mo�esz je przecie� wykopa�, ty �wirze!
245
00:28:50,608 --> 00:28:55,192
Mathilde, nie chcia�em
uderzy� go tak mocno.
246
00:28:55,358 --> 00:28:58,400
Nie powinienem tego zrobi�.
247
00:29:02,275 --> 00:29:04,275
Kim on by�?
248
00:29:06,608 --> 00:29:08,067
Spotykasz si� z nim?
249
00:29:08,233 --> 00:29:11,400
Znowu go pobijesz!
250
00:29:11,567 --> 00:29:14,275
Tak, to by�o...
251
00:29:14,442 --> 00:29:16,317
Nie wiedzia�em, �e on
jest twoim ch�opakiem.
252
00:29:16,483 --> 00:29:19,358
Niczego nie wiesz. Nie by�o ci� tu.
Niczego o mnie nie wiesz.
253
00:29:19,525 --> 00:29:22,358
W og�le mnie nie znasz!
254
00:29:24,858 --> 00:29:27,233
Czy mog�aby� otworzy�?
255
00:29:27,400 --> 00:29:29,858
Posz�am ju� spa�.
256
00:29:31,525 --> 00:29:33,775
Dobrze.
257
00:29:33,942 --> 00:29:38,650
�pij dobrze. Zobaczymy si� jutro.
258
00:30:15,067 --> 00:30:17,525
- Czego chcesz?
- Tu Otto i Lennart.
259
00:30:17,692 --> 00:30:19,817
Widz� przecie�. Id�cie sobie.
260
00:30:19,983 --> 00:30:24,858
Daj spok�j, Emmenthaler. Potrzebujemy ci�.
Pracujemy nad spraw� morderstwa.
261
00:30:26,650 --> 00:30:29,192
Przynie�li�my pizz�.
262
00:30:46,483 --> 00:30:50,817
Mam go. Aharon Nahas Shadid, lat 38.
263
00:30:50,983 --> 00:30:56,650
Pracuje jako technik dentystyczny.
Nazlet al-Seman al-Kebli 21.
264
00:30:56,817 --> 00:31:00,650
- Nazlet el-Semman, al-Haram, Kair, Egipt.
265
00:31:01,775 --> 00:31:03,067
- Wi�c to nie on.
- To on.
266
00:31:03,233 --> 00:31:06,942
Jest jedynym dopasowaniem powy�ej 99.12%
je�li chodzi o dane biometryczne.
267
00:31:07,108 --> 00:31:10,025
Trzymaj si� prosz� adres�w w Danii.
268
00:31:10,192 --> 00:31:15,567
M�wi� wam, �e nie ma �adnych cholernych
dopasowa� w ca�ej obszczanej Danii.
269
00:31:15,733 --> 00:31:19,025
Jaki masz najwy�szy procent, je�li
chodzi o osob� mieszkaj�c� w Danii?
270
00:31:19,192 --> 00:31:24,483
Nie sprawdza�em. Nie ma niczego
powy�ej limitu 99.12%.
271
00:31:24,650 --> 00:31:29,067
Tak si� zastanawiam, je�li
obni�y�by� limit,
272
00:31:29,233 --> 00:31:31,442
do, na przyk�ad, 95%?
273
00:31:31,608 --> 00:31:35,108
Mo�emy to zrobi�, ale to
nie b�dzie mia�o �adnego sensu.
274
00:31:35,275 --> 00:31:39,567
Kiedy musisz si� zakwalifikowa� na Olimpiad�
w skoku wzwy�, jest takie wymaganie...
275
00:31:39,733 --> 00:31:42,608
Nie wiem, czy po raz trzeci mam ochot�
s�ucha� tej historii z Olimpiad�!
276
00:31:42,775 --> 00:31:46,150
Rozumiemy to, ale prosimy ci�,
�eby� jednak to zmieni�,
277
00:31:46,317 --> 00:31:50,275
bo nie chcemy szuka� ludzi w pieprzonej
Ameryce Po�udniowej i w Afryce.
278
00:31:50,442 --> 00:31:53,067
Chyba nie dojdziemy tutaj do niczego.
279
00:31:53,233 --> 00:31:56,442
Nie mam zamiaru zadawa� si� z tym palantem.
Zabierzcie pizz� i wyjd�cie.
280
00:31:56,608 --> 00:32:01,858
- Zjad�e� j�, ty gruba �winio.
- Spokojnie, obaj.
281
00:32:02,025 --> 00:32:05,150
Emmenthaler, postaraj si� czasem pos�ucha�.
282
00:32:05,317 --> 00:32:11,400
Oba zdj�cia tego faceta, kt�re mamy,
zosta�y zrobione z wysokiego k�ta.
283
00:32:11,567 --> 00:32:16,858
Wi�c jakiekolwiek dopasowanie
i tak mo�e by� obarczone b��dem, prawda?
284
00:32:17,025 --> 00:32:20,442
Tak. Nie mamy wszystkich danych
biometrycznych na 100%-owe dopasowanie.
285
00:32:20,608 --> 00:32:26,817
W�a�nie, dlatego teraz prosimy ci�, �eby�
pokaza� nam, co znalaz�e� w Danii, tak?
286
00:32:26,983 --> 00:32:30,733
Dobra, ale to i tak nie ma �adnego sensu.
287
00:32:36,025 --> 00:32:41,900
Mamy tutaj 95.84%. Mo�emy go zobaczy�?
288
00:32:52,150 --> 00:32:55,192
To on. To on.
289
00:32:56,900 --> 00:33:00,108
Poznaj� go z poci�gu.
290
00:33:00,275 --> 00:33:03,983
Palle Olesen. Sp�jrzcie tylko.
291
00:33:08,067 --> 00:33:09,733
Cholera.
292
00:33:18,150 --> 00:33:20,900
Dzie� dobry, kochanie. Jeste� g�odna?
293
00:33:21,067 --> 00:33:24,817
- Kupi�em jajka i chleb �ytni.
- Nie jem jajek.
294
00:33:24,983 --> 00:33:27,525
Czy m�g�by� sp�dza� mniej czasu
na ukrywaniu pustych puszek
295
00:33:27,692 --> 00:33:30,233
i opr�ni� popielniczk�? To obrzydliwe.
296
00:33:30,400 --> 00:33:33,567
Co mog� zrobi�, �eby zn�w by�o w porz�dku?
297
00:33:33,733 --> 00:33:36,983
Chcesz, �ebym z nim porozmawia�? Mam
zadzwoni� do jego rodzic�w i przeprosi�?
298
00:33:37,150 --> 00:33:40,650
Powiedzia� mamie, �e si� przewr�ci�,
poniewa� nie wierzy w zemst�.
299
00:33:40,817 --> 00:33:45,692
M�g� zg�osi� ci� na policj�.
Podbi�e� mu oko.
300
00:33:45,858 --> 00:33:48,400
A co, je�li zrobi� spaghetti z sosem?
301
00:33:48,567 --> 00:33:51,650
Mogliby�my zje�� tutaj
i m�g�bym przeprosi�.
302
00:33:51,817 --> 00:33:53,983
Spaghetti z sosem? My�lisz,
�e mamy po trzy lata?
303
00:33:54,150 --> 00:33:57,692
Wi�c co� na wynos. Po
prostu powiedz, co chcesz.
304
00:33:57,858 --> 00:34:02,025
Daj spok�j, Mathilde. Robi�, co mog�.
305
00:34:04,775 --> 00:34:07,233
Zapytam go.
306
00:34:17,650 --> 00:34:20,858
Tam jest stodo�a, Emmenthaler.
307
00:34:27,942 --> 00:34:30,108
- Cze��.
- Cze��.
308
00:34:30,275 --> 00:34:32,608
To jest Emmenthaler.
309
00:34:34,358 --> 00:34:37,775
Dowiedzieli�cie si�, kim on jest?
310
00:34:37,942 --> 00:34:43,483
Ka�dy chcia�by ju� zobaczy� stodo��,
wi�c mo�e by�my tam poszli i pogadali?
311
00:34:44,983 --> 00:34:47,692
Nazywa si� Palle Olesen.
312
00:34:47,858 --> 00:34:54,025
Jest wyszkolonym technikiem elektrycznym
specjalizuj�cym si� w cz�ciach do poci�g�w.
313
00:34:54,192 --> 00:34:58,858
I to w�a�nie on wyszed� na chwil�
zanim poci�g uderzy� w te wagony?
314
00:34:59,025 --> 00:35:01,567
Jest nawet lepiej. On ma brata.
315
00:35:01,733 --> 00:35:06,858
Jest nim Kurt "Tandem" Olesen,
przyw�dca Je�d�c�w Sprawiedliwo�ci.
316
00:35:14,275 --> 00:35:18,983
- Ten, przeciwko kt�remu mia� zeznawa� Orze�.
- Zamknij si�. On to wie.
317
00:35:20,900 --> 00:35:24,150
Wi�c s� bra�mi.
318
00:35:26,775 --> 00:35:29,834
Wszyscy wyra�aj� zgod� na to, �e jedziemy
do psychopatycznego motocyklisty, tak?
319
00:35:29,858 --> 00:35:35,108
Nie. On jest tylko mechanikiem elektrykiem
specjalizuj�cym si� w poci�gach.
320
00:35:35,275 --> 00:35:38,442
"Posiadanie narkotyk�w, przemoc, napa�cie,
321
00:35:38,607 --> 00:35:41,942
kradzie�e, zamieszanie w morderstwo,
nielegalne posiadanie broni,
322
00:35:42,108 --> 00:35:45,483
kradzie� konia, posiadanie narkotyk�w,
posiadanie broni..."
323
00:35:45,650 --> 00:35:50,566
Jest wi�c mechanikiem elektrykiem, kt�ry
obraca si� w z�ych kr�gach.
324
00:35:50,733 --> 00:35:54,442
- I kt�ry ukrad� konia.
- Kt�ry pewnego razu ukrad� konia...
325
00:35:54,608 --> 00:35:58,357
- To ci�gle nie czyni z niego motocyklisty.
- Pogadajmy z nim.
326
00:35:58,525 --> 00:36:01,650
Zobaczymy, jak zareaguje, a
potem p�jdziemy na policj�.
327
00:36:24,858 --> 00:36:28,817
- Jed� na przeja�d�k�. On jeszcze nie jest gotowy.
- Witam, nazywam si� Markus.
328
00:36:28,983 --> 00:36:32,067
Mo�e by�. On nie jest gotowy.
Jed� na przeja�d�k�.
329
00:36:32,233 --> 00:36:36,483
- W poci�gu by�a moja �ona.
- On te� tam by�.
330
00:36:36,650 --> 00:36:39,942
- Wiemy, �e ty r�wnie� tam by�e�.
- Co tu si� dzieje, do cholery?
331
00:36:40,108 --> 00:36:42,983
- Chcieliby�my ci� zapyta�...
- Macie st�d spieprza�.
332
00:36:43,150 --> 00:36:46,525
- Je�li mog�...
- To co mo�esz, to zamkn�� si� w tej chwili.
333
00:36:46,692 --> 00:36:49,900
Chcesz zarobi� kulk� mi�dzy oczy?
Spieprzaj st�d.
334
00:36:50,067 --> 00:36:54,942
I zabierz swoje trzy ma�e �winki.
Spadaj, m�wi� ci!
335
00:37:04,067 --> 00:37:06,483
Przynajmniej si� wyja�ni�o.
336
00:37:09,608 --> 00:37:12,775
Markus. Nie, nie, nie. Markus.
337
00:37:15,483 --> 00:37:17,275
Cholerny...
338
00:37:43,858 --> 00:37:46,108
Czy on nie �yje?
339
00:37:48,233 --> 00:37:53,858
- Tak. Chcesz, �ebym zadzwoni� na policj�?
- Nie mo�emy.
340
00:37:54,025 --> 00:37:58,192
- To by�o w samoobronie.
- �adnej policji. Jedziemy st�d.
341
00:37:58,358 --> 00:38:02,525
Je�li nie chcemy tego zg�osi�,
musimy przynajmniej pozby� si� cia�a.
342
00:38:02,692 --> 00:38:06,900
Dowody zostawione na miejscu zbrodni pomagaj�
w wykryciu sprawc�w w 87.4% przypadk�w.
343
00:38:07,067 --> 00:38:11,775
DNA Marcusa jest wsz�dzie.
Emmenthaler, chod� tu i pom�.
344
00:38:11,942 --> 00:38:15,067
- Szybko! Zanim kto� ci� zobaczy.
- Nie mo�emy zabra� go ze sob�.
345
00:38:15,233 --> 00:38:19,442
To bardzo nielegalne. Nie
chc� w tym uczestniczy�.
346
00:38:21,025 --> 00:38:23,858
To by�a pomy�ka.
347
00:38:24,025 --> 00:38:29,067
Nie powinienem tego zrobi�.
Pope�ni�em b��d.
348
00:38:29,233 --> 00:38:32,775
- Jedziemy.
- On na to zas�u�y�.
349
00:38:32,942 --> 00:38:35,192
Zas�u�y� na to.
350
00:38:35,358 --> 00:38:39,567
Gdyby�cie tylko wiedzieli, ile razy
tacy jak on mi si� naprzykrzali...
351
00:38:39,733 --> 00:38:42,025
Ju� nie jeste� taki fajny, co?
352
00:38:42,192 --> 00:38:46,358
Zobacz, czy teraz mo�esz mi dokucza�.
353
00:38:46,525 --> 00:38:51,858
Kto teraz jest ma�� �wink�, gnojku?
354
00:38:52,650 --> 00:38:56,025
- Emmenthaler.
- Kutas!
355
00:38:56,192 --> 00:38:59,483
- Mi�czak!
- Przesta�, Emmenthaler.
356
00:38:59,650 --> 00:39:02,900
- Dobra, chod�my.
- Co z nim?
357
00:39:03,067 --> 00:39:05,692
Nie mo�emy zabra� martwego cz�owieka.
358
00:39:05,858 --> 00:39:09,358
Sprawd�my, czy jest tu co�, co usuwa DNA.
359
00:39:09,525 --> 00:39:13,400
Znajd� co�, co zawiera wodorotlenek
sodu albo azotek wodoru.
360
00:39:13,567 --> 00:39:16,775
- Benzylsulfamid jest najlepszy.
- Sko�cz ju� z t� chemi�.
361
00:39:16,942 --> 00:39:20,858
Dzi�ki! W�a� do samochodu i czekaj,
a ja zajm� si� reszt�.
362
00:40:03,400 --> 00:40:06,567
Zabi�e� ju� kiedy� kogo�?
363
00:40:10,192 --> 00:40:14,608
Gdy� to mi nie wygl�da�o na pierwszy raz.
364
00:40:16,275 --> 00:40:19,400
Jestem pewien, �e za ka�dym razem
kiedy to robi�e�, mia�e� na sobie mundur.
365
00:40:19,567 --> 00:40:22,567
B�d� cicho, Emmenthaler.
366
00:40:22,733 --> 00:40:25,858
Rozumiem, jak si� czujesz, Markus.
367
00:40:26,025 --> 00:40:30,400
Kiedy by�em ma�y, uwielbia�em
gra� na francuskim rogu.
368
00:40:31,608 --> 00:40:37,483
- Jaki to ma zwi�zek z...?
- Pozw�l mi m�wi�. Nic, tylko si� wtr�casz!
369
00:40:37,650 --> 00:40:42,108
Grywa�em w Orkiestrze Tivoli, ubrany w
czerwony mundur i czarny, futrzany kapelusz...
370
00:40:42,275 --> 00:40:46,567
Kiedy sko�czy�em 17 lat, nie mog�em
ju� nadal nale�e� do zespo�u.
371
00:40:46,733 --> 00:40:49,567
Tak, by�em ju� sam.
372
00:40:49,733 --> 00:40:52,650
Pr�bowa�em gra� kilka razy.
373
00:40:52,817 --> 00:40:56,858
Ale to by�o tak, jakby�my mundur
i ja, grali razem.
374
00:40:57,025 --> 00:40:59,733
Bez niego, nie by�em ju� w stanie gra�.
375
00:41:00,983 --> 00:41:04,650
Mo�e powinni�my pos�ucha� jakiej� muzyki?
376
00:41:04,817 --> 00:41:06,983
Prosz�.
377
00:41:45,608 --> 00:41:49,150
- Nie b�d� prowadzi� przez ca�y czas.
- Czy on bierze taks�wk�?
378
00:41:49,317 --> 00:41:52,608
Ja nie zawracam. Ostatnim
razem prawie waln��em w p�ot.
379
00:41:52,775 --> 00:41:58,400
- Odwie� go do domu, ty cioto.
- A zap�acisz za lakiernika?
380
00:42:18,525 --> 00:42:22,525
- Cze��, tu Sirius.
381
00:42:24,567 --> 00:42:26,733
- Cze��, Sirius.
- Cze��.
382
00:42:26,900 --> 00:42:30,858
- Jest mi bardzo przykro.
- Nie przepraszaj.
383
00:42:31,025 --> 00:42:34,192
To jest dla was trudny okres.
384
00:42:34,358 --> 00:42:38,317
Dobrze.
385
00:42:41,108 --> 00:42:45,858
Jest jasny zwi�zek pomi�dzy tym czym zajmujesz si�
w �yciu, a tym, jak radzisz sobie z kryzysem.
386
00:42:46,025 --> 00:42:49,275
Nauczyciel yogi b�dzie
medytowa� nad problemem.
387
00:42:49,442 --> 00:42:56,067
Sportowiec doda element
rywalizacji i tak dalej.
388
00:42:56,233 --> 00:43:00,483
A przemoc jest cz�ci� twojej
pracy i codziennego �ycia.
389
00:43:00,650 --> 00:43:04,567
To jest cz�� ciebie, tato
i prawdopodobnie to trwa ju� zbyt d�ugo.
390
00:43:04,733 --> 00:43:08,525
To sta�o si� jedyn� strategi�, jak� znasz.
391
00:43:08,692 --> 00:43:11,650
Rozumiesz co do ciebie m�wimy?
392
00:43:11,817 --> 00:43:13,942
Tak, chyba tak.
393
00:43:15,275 --> 00:43:17,942
A co, je�li jest si� piekarzem?
394
00:43:19,233 --> 00:43:23,400
Jak rozwi�zuje si� konflikty,
kiedy jest si� piekarzem?
395
00:43:23,567 --> 00:43:26,983
Nie mo�na u�y� tego
modelu do ka�dego zawodu.
396
00:43:27,150 --> 00:43:30,442
Bo to w�a�nie taki model.
397
00:43:31,525 --> 00:43:36,400
- Wi�c, co tam dzi� robili�cie?
- Potrzebujesz pomocy.
398
00:43:37,650 --> 00:43:39,900
Rozmawia�e� z kim�?
399
00:43:40,067 --> 00:43:42,442
- Tak.
- Z kim?
400
00:43:45,025 --> 00:43:48,025
Z tob�. Rozmawiamy.
401
00:43:48,192 --> 00:43:51,317
Sirius mia� na my�li specjalist�.
I nie, nie rozmawiamy.
402
00:43:51,483 --> 00:43:53,358
My�l�, �e jednak tak.
403
00:43:53,525 --> 00:43:57,733
Moja mama jest psychologiem
i by�aby dost�pna, je�liby�...
404
00:44:09,775 --> 00:44:12,442
Przesta�, Mathilde.
405
00:44:13,733 --> 00:44:18,567
- Co chcesz, �ebym zrobi�?
- Potrzebujesz pomocy, tato.
406
00:44:20,025 --> 00:44:25,150
Niech ci psychologowie tutaj przyjd�.
To b�dzie dobre dla nas obojga.
407
00:44:33,817 --> 00:44:39,567
Nie mog� kochanie. Nie teraz. Nie mog�.
408
00:44:57,650 --> 00:45:01,317
Dzi�, zapad� wyrok
w sprawie zab�jstw e Kaalundsgade.
409
00:45:01,483 --> 00:45:06,733
Dw�ch cz�onk�w gangu Je�d�c�w Sprawiedliwo�ci
zosta�o skazanych na 16 lat wi�zienia.
410
00:45:06,900 --> 00:45:10,942
Widzimy, jak Kurt "Tandem" Olesen
opuszcza budynek s�du
411
00:45:11,108 --> 00:45:16,108
wraz ze swoj� praw� r�k�, Kennethem "Turbot" Jensenem,
po tym, jak zostali oczyszczeni ze wszystkich zarzut�w.
412
00:45:16,275 --> 00:45:19,817
Oczywi�cie, �e jeste�my rozczarowani,
ale bez zezna� Or�a,
413
00:45:19,983 --> 00:45:23,442
nie mo�emy zrobi� nic wi�cej.
414
00:45:23,608 --> 00:45:25,608
Kurt, szybki komentarz?
415
00:45:25,775 --> 00:45:29,817
To wielki dzie� dla mnie i dla moich
braci. I og�lnie, dla sprawiedliwo�ci.
416
00:45:29,983 --> 00:45:34,733
Czy jest co �wi�towa�, zwa�aj�c
na �mier� twojego brata?
417
00:45:34,900 --> 00:45:40,525
On chcia�by, aby�my uczcili
zwyci�stwo sprawiedliwo�ci.
418
00:45:40,692 --> 00:45:45,608
I tak te� zrobimy. Dzisiaj
idziemy na imprez�.
419
00:45:52,358 --> 00:45:56,025
- Dzi�kuj�, �e przyszli�cie.
- Co zamierzamy zrobi�?
420
00:45:56,192 --> 00:46:00,525
Chc� was poprosi�, aby�cie znale�li
wszystko na temat Je�d�c�w Sprawiedliwo�ci.
421
00:46:00,692 --> 00:46:04,275
Ilu maj� cz�onk�w, jakie przest�pstwa
pope�nili i o co s� podejrzewani.
422
00:46:04,442 --> 00:46:07,358
Nazwiska, adresy, zwi�zki
rodzinne, wszystko.
423
00:46:07,525 --> 00:46:11,025
Czy to jest mo�liwe do zrobienia
tak, aby nikt was nie wy�ledzi�?
424
00:46:18,608 --> 00:46:23,608
- Rozumiemy, �e to dla ciebie �atwizna.
- Super �atwizna.
425
00:46:23,775 --> 00:46:27,525
- Co chcesz zrobi�?
- Chc� pom�ci� swoj� �on�.
426
00:46:27,692 --> 00:46:29,858
Chcesz ich zabi�?
427
00:46:30,025 --> 00:46:33,233
- Wchodz� w to.- Nie, po prostu zr�bcie
tak, �ebym si� do nich zbli�y�...
428
00:46:33,400 --> 00:46:36,400
- Ja zajm� si� ca�� reszt�.
- My te� chcemy.
429
00:46:36,567 --> 00:46:41,650
W�a�ciwie to rozmawiali�my o czym�
podobnym. - Chcia�bym pom�c. - Ja r�wnie�.
430
00:46:41,817 --> 00:46:44,608
Nie rozmawiali�my o zabijaniu ludzi.
431
00:46:44,775 --> 00:46:49,317
Nie, ale chcia�e� wyczy�ci� im konta
i zapisa� ich do r�nych organizacji.
432
00:46:49,483 --> 00:46:52,317
To troch� r�ni si� od zabijania.
433
00:46:52,483 --> 00:46:57,567
Chodzi mi o to, �e rozmawiali�my o zem�cie.
Je�li taka jest umowa, to wchodzimy w to.
434
00:46:57,733 --> 00:47:01,858
- Markus zajmie si� ca��
nielegaln� cz�ci�.
435
00:47:02,025 --> 00:47:06,192
Otto, to s� motocykli�ci. Nie zrzucamy
przecie� bomby na przedszkole. Wchodzimy w to.
436
00:47:06,358 --> 00:47:11,025
Zbieramy informacje na ich temat,
ale nikogo nie zabijamy.
437
00:47:11,192 --> 00:47:13,858
- Wiedzia�em.
- Jeste� z�ym szefem.
438
00:47:14,025 --> 00:47:18,608
Tak to w�a�nie zrobimy. Wy zbierzecie
informacje, a ja zajm� si� reszt�.
439
00:47:19,608 --> 00:47:22,650
- Zadzwo�, je�li b�d� potrzebny.
- Dobrze.
440
00:47:25,150 --> 00:47:27,275
Do zobaczenia.
441
00:47:44,067 --> 00:47:47,525
- Cze��.
- Czemu jeste� tak wcze�nie?
442
00:47:47,692 --> 00:47:51,692
To �roda. Ko�czymy o 2:00.
Co si� dzieje?
443
00:47:52,942 --> 00:47:57,442
Tamten facet by� w poci�gu.
On i mama rozmawiali.
444
00:47:59,650 --> 00:48:04,067
Zgadza si�. To Otto. Tak, on by� w poci�gu.
445
00:48:12,192 --> 00:48:16,567
- Co si� dzieje, tato?
- C�, on...
446
00:48:20,275 --> 00:48:22,650
Ja ci powiem.
447
00:48:22,817 --> 00:48:26,525
Zorganizowali�my konfrontacj�
pomi�dzy twoim ojcem, a Otto.
448
00:48:26,692 --> 00:48:29,983
Otto ma poczucie winy, �e
ust�pi� miejsca twojej mamie.
449
00:48:30,150 --> 00:48:33,400
- To si� okaza�o bardzo korzystne.
- Bardzo korzystne.
450
00:48:33,567 --> 00:48:37,192
Tak, to w�a�nie robimy, Mathilde.
451
00:48:38,567 --> 00:48:41,025
Tato. Dzi�kuj�!
452
00:48:41,192 --> 00:48:46,692
My�la�am, �e pozwoli�e� im przyj��.
Te� chcia�abym z nimi porozmawia�.
453
00:48:46,858 --> 00:48:50,442
Tak. Ale z kim chcia�aby� porozmawia�?
454
00:48:50,608 --> 00:48:55,108
Z tymi psychologami. Jeste�cie
psychologami, prawda?
455
00:48:55,275 --> 00:48:57,483
Oczywi�cie. W�a�nie nimi jeste�my.
456
00:48:57,650 --> 00:49:00,983
- Jeste� psychologiem dzieci�cym, czy dla doros�ych?
- Dla doros�ych.
457
00:49:01,150 --> 00:49:05,358
Dr. med. PhD Lennart Horsens...
Horsenstownfarm.
458
00:49:05,525 --> 00:49:10,275
Witam, a to m�j kolega, psycholog
dzieci�cy, dr Ulf Emmenthaler.
459
00:49:10,442 --> 00:49:14,150
Ulf Emmenthaler, dzieci�cy
psycholog kryzysowy.
460
00:49:14,317 --> 00:49:18,733
Cze��. Jestem gdzie� pomi�dzy.
Co by�cie doradzili?
461
00:49:18,900 --> 00:49:22,983
Z punktu widzenia terapii, jeste� doros�a.
To ze mn� powinna� rozmawia�.
462
00:49:23,150 --> 00:49:26,858
- Mo�e powinna� jeszcze zaczeka�.
- Nie. Po to w�a�nie przyjechali�my.
463
00:49:27,025 --> 00:49:30,858
Dobrze jest prze�ama� pierwsze
bariery ju� teraz.
464
00:49:31,025 --> 00:49:33,358
Chod�, Mathilde.
465
00:49:35,775 --> 00:49:38,692
Lennart jest geniuszem.
466
00:49:38,858 --> 00:49:41,983
On by� u 25 r�nych psycholog�w
na przestrzeni ostatnich 40 lat.
467
00:49:42,150 --> 00:49:46,400
Mia� osobi�cie do czynienia
z praktycznie ka�d� diagnoz�.
468
00:49:51,025 --> 00:49:56,692
Kt�rego� dnia, Sirius i ja widzieli�my psa
potr�conego przez samoch�d. Skamla� i krwawi�.
469
00:49:56,858 --> 00:50:00,067
- Boisz si�, �e zostaniesz potr�cona.
- Nie.
470
00:50:00,233 --> 00:50:04,983
Nie czu�am wsp�czucia. Niczego
nie poczu�am, kiedy to zobaczy�am.
471
00:50:06,567 --> 00:50:09,608
Mo�e to dlatego, �e straci�a� matk�.
472
00:50:09,775 --> 00:50:13,733
Nie kupuj� tego. Tylko dlatego, �e moja
mama nie �yje, a ja jestem w �a�obie,
473
00:50:13,900 --> 00:50:16,275
mam nie czu� niczego wobec innych?
474
00:50:16,442 --> 00:50:23,025
Nie to chcia�em powiedzie�,
ale to ju� teraz nie ma �adnego znaczenia.
475
00:50:23,192 --> 00:50:26,483
Obawiam si�, �e jestem
taka sama jak m�j ojciec.
476
00:50:27,775 --> 00:50:33,483
Ka�dego ranka jestem smutna i o nic nie dbam.
Nie mam ochoty na zrobienie czegokolwiek.
477
00:50:33,650 --> 00:50:36,817
Oczywi�cie, �e przypominasz swojego
ojca. Masz jego geny.
478
00:50:36,983 --> 00:50:40,150
Je�li b�d� mia�a dzieci,
one te� b�d� je mia�y.
479
00:50:40,317 --> 00:50:44,108
I b�d� mia�y wszystko gdzie�,
b�d� zimne i pe�ne przemocy.
480
00:50:44,275 --> 00:50:47,775
- Nie wiesz tego.
- Statystycznie b�d�.
481
00:50:47,942 --> 00:50:50,733
Statystycznie, mo�esz utopi� si� w ka�u�y.
482
00:50:50,900 --> 00:50:54,608
Ale przecie� nie boisz si� tego.
483
00:50:55,650 --> 00:50:59,650
Po tym wszystkim, mog� sta� si� jedynie lepsze
rzeczy. Nie mo�e sta� si� ju� nic podobnego.
484
00:50:59,817 --> 00:51:05,483
Statystyka nie dzia�a w ten spos�b. Mn�stwo
strasznych rzeczy mo�e si� wydarzy�.
485
00:51:05,650 --> 00:51:09,442
I prawdopodobnie si� wydarzy.
Ale b�d� r�wnie� te dobre.
486
00:51:09,608 --> 00:51:12,692
I na nich powinni�my si� teraz skupi�.
487
00:51:12,858 --> 00:51:18,858
Pami�tasz, kiedy pierwszy raz
widzia�a� co� strasznego w telewizji?
488
00:51:20,067 --> 00:51:25,233
Tak, kt�rego� dnia pokazywali
nam w szkole nagrania z Auschwitz.
489
00:51:25,400 --> 00:51:29,942
- Na stosach le�a�o mn�stwo martwych ludzi.
- Tak, tak.
490
00:51:30,108 --> 00:51:33,733
- By�a� przygn�biona tym co widzia�a�?
- Tak.
491
00:51:33,900 --> 00:51:39,192
Mo�e bardziej przestraszona.
Ale nie by�am wtedy a� tak du�a.
492
00:51:41,775 --> 00:51:45,567
Albo wiesz... By�am du�a,
493
00:51:45,733 --> 00:51:49,900
ale nie w sensie wieku, rozumiesz...
494
00:51:50,300 --> 00:51:52,140
Przypomina ojca,
boi si� tego, �e b�dzie gruba.
495
00:51:52,275 --> 00:51:56,525
Nie martwi�bym si� tym. Je�li jest co�,
czego nauczy�em si� w Horsens,
496
00:51:56,692 --> 00:52:00,132
to to, �e ludzie przestaj� reagowa� emocjonalnie,
kiedy maj� do czynienia z powt�rkami.
497
00:52:00,233 --> 00:52:02,817
Nie �miejemy si� z tego
samego �artu po raz trzeci.
498
00:52:02,983 --> 00:52:06,583
W kt�rym� momencie przestajemy p�aka�, kiedy
po raz kolejny dzieje nam si� ta sama krzywda,
499
00:52:06,692 --> 00:52:12,858
wyrz�dzana przez w�asnego
ojca lub wujk�w...
500
00:52:13,025 --> 00:52:15,775
w jakiej� stodole na przyk�ad...
501
00:52:21,858 --> 00:52:27,233
Chodzi i o to, �e kiedy jeste�my zdziwieni
lub pobudzeni, w�wczas emocje bior� g�r�.
502
00:52:27,400 --> 00:52:31,025
�mier� i straszne rzeczy s� do
obejrzenia na YouTube albo w telewizji.
503
00:52:31,192 --> 00:52:33,692
Dlatego nic nie czujesz.
504
00:52:33,858 --> 00:52:39,483
- My�lisz, �e to wszystko?
- Na 100 %. Nie jeste� nieczu�a.
505
00:52:40,692 --> 00:52:43,817
Ale jeste� gruba.
506
00:52:43,983 --> 00:52:47,942
- Co?
- Tak, jeste� ma��, grub� kie�bask�.
507
00:53:01,317 --> 00:53:04,192
Czy on m�wi po du�sku?
508
00:53:04,358 --> 00:53:08,525
M�wisz po du�sku? Co powiedzia�e� policji?
509
00:53:08,692 --> 00:53:11,900
Nic. Niczego nie widzia�em
i niczego nie s�ysza�em.
510
00:53:12,067 --> 00:53:16,275
- Jestem jak ma�y ziemniak.
- Widzisz to?
511
00:53:16,442 --> 00:53:21,025
Mo�e pami�� ci wr�ci...
Pami�tasz jak si� nazywasz?
512
00:53:21,192 --> 00:53:24,233
Bodashka Litvinenko.
513
00:53:24,400 --> 00:53:26,858
Nie, tak to nie dzia�a.
514
00:53:27,025 --> 00:53:30,650
Nazywasz si� Jens-Ole. B�dzie
�atwiej nam zapami�ta�.
515
00:53:30,817 --> 00:53:34,608
Tak, o wiele �atwiej. Dzi�ki.
Dzi�kuj� bardzo za nowe imi�.
516
00:53:34,775 --> 00:53:40,483
Smacznego. Je�li nadal niczego nie
pami�tasz, zamierzam po�ama� ci palce.
517
00:53:40,650 --> 00:53:45,067
A ostatnie co us�yszysz
b�dzie brzmia�o: bang!
518
00:53:49,275 --> 00:53:52,858
Widzia�em tylko jednego faceta.
519
00:53:53,025 --> 00:53:56,817
By� dobrze ubrany. Przystojny m�czyzna.
520
00:53:56,983 --> 00:54:00,775
By� troch� podobny do tego
faceta z gitar� z zespo�u Queen.
521
00:54:00,942 --> 00:54:04,775
S�ysza�em jakie� nazwisko.
522
00:54:04,942 --> 00:54:07,567
Jedno nazwisko. Anal-thaler.
523
00:54:10,983 --> 00:54:14,150
- Koniec �wiata?
- Nie, nie. Anal-thaler.
524
00:54:14,317 --> 00:54:18,567
Jak ta kanapka z serem.
Wypowiadali je wiele razy.
525
00:54:20,067 --> 00:54:24,650
- Ellemtaner?
- Czy "emmentaler".
526
00:54:26,150 --> 00:54:27,233
Emmentaler.
527
00:54:39,692 --> 00:54:41,733
Dobrze, to ju� ostatni.
528
00:54:47,483 --> 00:54:52,650
- Pom�c ci z przewodami?
- Nie. Sam je pod��cz�!
529
00:54:52,817 --> 00:54:54,900
Odejd�.
530
00:54:58,775 --> 00:55:03,983
Przepraszam, Markus. W�ciekam si�,
je�eli monitory maj� z�� rozdzielczo��.
531
00:55:04,150 --> 00:55:08,108
Sp�jrz jakie g�wno wymy�li� Lennart.
Nasze oczy od tego wysi�d�.
532
00:55:08,275 --> 00:55:12,775
Jeste� bardzo blisko przewod�w.
Odsu� si� prosz�.
533
00:55:12,942 --> 00:55:15,442
Odsu� si� od przewod�w.
534
00:55:22,108 --> 00:55:26,650
Dobra, jeszcze jeden. Porz�dny �yk.
I jeszcze jeden.
535
00:55:26,817 --> 00:55:29,400
Mo�esz jeszcze.
536
00:55:31,108 --> 00:55:35,983
- Co wy robicie?
Pijemy col� do g�ry nogami. To niemo�liwe.
537
00:55:36,150 --> 00:55:39,650
- Lennart, Otto, chod�cie ze mn�.
- Nie w �rodku sesji.
538
00:55:39,817 --> 00:55:43,900
A teraz lody. Znokautuj si� nimi.
Jedz mn�stwo lod�w.
539
00:55:44,067 --> 00:55:48,317
- Nie jedz tego g�wna.
- Nie s�uchaj go. Jedz. Jedz!
540
00:55:48,483 --> 00:55:51,525
- Lennart, chod� ze mn�.
- Nie jeste� w pracy. Nie rozkazuj.
541
00:55:51,692 --> 00:55:54,733
- Lennart wie co robi.
- Wypluj te �mieci.
542
00:55:54,900 --> 00:55:57,733
Pora stan�� na w�asne nogi. Dalej.
543
00:55:58,692 --> 00:56:02,275
Tato, nie boj� si� by� gruba.
544
00:56:02,442 --> 00:56:06,025
Nie zamierzam wygl�da� jak zag�odzony pies,
545
00:56:06,192 --> 00:56:09,025
tylko dlatego, �e nie chcesz
mie� c�rki z nadwag�.
546
00:56:09,192 --> 00:56:13,942
To terapia kognitywna. Zarzucanie bod�cami
zamiast ich stopniowania.
547
00:56:14,108 --> 00:56:18,608
Mathilde stawia czo�a swoim demonom. To jak postawi�
kogo� z l�kiem wysoko�ci na dachu wie�owca.
548
00:56:18,775 --> 00:56:22,358
- Lennrat, to dzia�a na procesorze Core i9?
- Tak.
549
00:56:23,608 --> 00:56:28,650
Czy ty jeste� idiot�? W jaki spos�b mam
co� namierzy� na takim procesorze?
550
00:56:28,817 --> 00:56:33,858
Kto� musi natychmiast przywie��
moje serwery i monitory.
551
00:56:34,025 --> 00:56:37,858
W przeciwnym razie, nie b�d� nawet zaczyna�.
Cholerny, ma�y, pieprzony komputerek!
552
00:56:38,025 --> 00:56:43,275
Nie b�d� s�ucha� tej aroganckiej
primadonny! Jak �miesz, ty gruba �winio?!
553
00:56:43,442 --> 00:56:48,358
Tak jakby tw�j sprz�t mia� by� lepszy!
Nie b�d� wozi� tego szajsu!
554
00:56:48,525 --> 00:56:50,692
Cholerne monitory!
555
00:56:50,858 --> 00:56:54,400
- Co si� dzieje, tato?
- C�...
556
00:56:56,192 --> 00:56:59,817
To psychoterapia zaburze� borderline, tak?
557
00:56:59,983 --> 00:57:04,567
Dobrze powiedziane, Sirius.
To dok�adnie ta terapia...
558
00:57:05,858 --> 00:57:09,025
- Co to jest?
- Dojdziemy do tego p�niej.
559
00:57:09,192 --> 00:57:14,483
- Musimy pojecha� po sprz�t Emmenthalera.
- Terapia oparta na mentalizacji.
560
00:57:14,650 --> 00:57:18,192
Odgrywa si� role, aby
uzyska� w�a�ciw� reakcj�.
561
00:57:18,358 --> 00:57:22,775
- To do�� uproszczone wyja�nienie.
- Lennart!
562
00:57:22,942 --> 00:57:26,942
- Co� ci powiem.
- Pieprz si�!
563
00:57:29,608 --> 00:57:32,692
Co� tutaj jest kompletnie nie tak.
564
00:57:36,358 --> 00:57:39,150
To dzia�a, Mathilde. Patrz.
565
00:57:39,317 --> 00:57:44,525
Tw�j ojciec wchodzi w interakcje.
Najwa�niejszy jest efekt.
566
00:57:44,692 --> 00:57:47,983
Zachowuje si� dziwniej ni� kiedykolwiek.
567
00:57:48,150 --> 00:57:52,483
Co oni robi� z tymi komputerami w stodole?
568
00:57:52,650 --> 00:57:56,692
Masz nie m�wi� jej ju� niczego
wi�cej. Czy to jasne?
569
00:57:56,858 --> 00:57:59,483
Boi si� przybra� na wadze, poniewa�
ci�gle j� o to naciskasz.
570
00:57:59,650 --> 00:58:02,442
- My tylko pomagamy.
- Ona nie potrzebuje �adnej pomocy.
571
00:58:02,608 --> 00:58:08,650
Odby�em ponad 4,000 godzin terapii.
Wiem wi�c o tym troch� wi�cej ni� ty.
572
00:58:08,817 --> 00:58:11,858
I my�lisz, �e te 4,000 godzin pomog�o?
573
00:58:12,025 --> 00:58:16,025
Powiedzia� facet, kt�ry �amie ludziom
karki, ale boi si� coca-coli i lod�w...
574
00:58:16,192 --> 00:58:18,025
Uwa�aj.
575
00:58:18,192 --> 00:58:22,442
Ty te� potrzebujesz pomocy
i nie ma si� czego wstydzi�.
576
00:58:22,608 --> 00:58:26,692
Wa�ne jest, �e ty r�wnie�
zaczynasz nad sob� pracowa�.
577
00:58:26,858 --> 00:58:30,608
- Dlaczego ona nie mo�e wierzy� w Boga?
- Przesta�.
578
00:58:30,775 --> 00:58:34,192
- Ona po prostu pr�buje zrozumie�.
- Powiedzia�em, �e masz przesta�.
579
00:58:34,358 --> 00:58:39,692
C�, to tak nie dzia�a. Skoro
ju� zgodzi�e� si� na terapi�,
580
00:58:39,858 --> 00:58:43,192
nie mo�esz m�wi� "przesta�", kiedy
co� ci si� nie podoba.
581
00:58:43,358 --> 00:58:48,567
Je�li si� obaj nie zamkniecie,
spuszcz� wam zaraz powa�ny �omot.
582
00:58:49,775 --> 00:58:51,942
Jeszcze jedno s�owo...
583
00:58:55,358 --> 00:58:57,692
Nie, pozw�l, �e co� ci powiem...
584
00:59:19,650 --> 00:59:22,900
- Nie! Nie! Przepraszam!
- Co ty robisz do diab�a?
585
00:59:23,067 --> 00:59:26,275
- Nie, nie!
- Hej, nie r�b tak.
586
00:59:26,442 --> 00:59:29,858
- Prosz�, nie!
- Nie r�b tego!
587
00:59:30,025 --> 00:59:33,858
B�d� grzeczny. B�d� grzeczny.
588
00:59:34,025 --> 00:59:37,275
Nie r�b tego! Nie, nie!
Przepraszam!
589
00:59:37,442 --> 00:59:40,525
Przepraszam! Przepraszam!
590
00:59:40,692 --> 00:59:45,150
- Nie, nie!
- Jasny gwint.
591
01:00:33,858 --> 01:00:37,650
- Ja...
- Nie musimy o tym rozmawia�.
592
01:00:41,775 --> 01:00:46,233
- Nie jestem z Horsens.
- Nie chc� tego s�ucha�.
593
01:00:48,400 --> 01:00:51,025
K�ama�em przez ca�y czas.
594
01:00:57,817 --> 01:00:59,775
Jestem z Randers.
595
01:01:15,567 --> 01:01:18,233
- Czy to oni?
- Tak.
596
01:01:18,400 --> 01:01:21,525
Poka�. Czy to mo�e by� ten?
597
01:01:24,025 --> 01:01:28,692
- Sp�jrz na nich. Czy to oni?
- Tak, tak, to on. To on.
598
01:01:32,150 --> 01:01:33,525
Na ziemi�!
599
01:02:38,650 --> 01:02:41,775
Nie! Nie zabijaj go!
600
01:02:44,650 --> 01:02:46,692
Nie zabijaj go.
601
01:02:46,858 --> 01:02:51,108
On nas widzia�. Zabierzemy go ze sob�.
602
01:03:25,733 --> 01:03:29,567
- Zabijecie mnie?
- Nikt nikogo nie b�dzie zabija�.
603
01:03:29,733 --> 01:03:34,025
Spokojnie. Jak si� nazywasz?
604
01:03:34,192 --> 01:03:36,942
Bodashka Litvinenko.
605
01:03:37,108 --> 01:03:42,400
Ale wielu ludzi m�wi na mnie Jens-Ole.
Wy te� mo�ecie, je�li chcecie.
606
01:03:42,567 --> 01:03:47,192
Nie, dlaczego? Nazwiemy ci�... Tym s�owem,
kt�re powiedzia�e� jako pierwsze.
607
01:03:47,358 --> 01:03:49,775
Masz kom�rk�?
608
01:03:58,983 --> 01:04:01,733
Je�li oni wiedz� kim jestem,
Nie mog� wr�ci� do domu.
609
01:04:01,900 --> 01:04:04,983
Wi�c musisz zosta� tutaj. Na razie.
610
01:04:05,150 --> 01:04:10,108
- Czy tak nie b�dzie najbezpieczniej dla wszystkich?
- Tak.
611
01:04:10,275 --> 01:04:14,442
Musimy zdoby� bro�, �eby�my
mogli si� broni�.
612
01:04:14,608 --> 01:04:20,525
- Czy mo�esz pracowa� na sprz�cie Lennarta?
- Tak, ale z tymi monitorami nie b�dzie mi�o.
613
01:04:20,692 --> 01:04:23,983
To szale�stwo nie dawa� nam teraz
broni i nie uczy� nas jak strzela�.
614
01:04:24,150 --> 01:04:25,942
Nie chc�, �eby�cie mieli bro�.
615
01:04:26,108 --> 01:04:29,650
Wi�c mam sobie zniszczy� oczy
w jakiej� cholernej, lodowatej stodole
616
01:04:29,817 --> 01:04:33,067
pozyskuj�c ogromn� ilo�� danych
na jakim� g�wnianym komputerku...
617
01:04:33,233 --> 01:04:36,317
Je�li nie uda mi si� zem�ci� cho� troch�,
618
01:04:36,483 --> 01:04:41,442
nie wiem, czy chc� bra� w tym udzia�.
To wszystko wo�a o pomst�.
619
01:04:43,150 --> 01:04:48,233
Nie tkn� palcem niczego, je�eli natychmiast
nie otrzymamy szkolenia z broni�.
620
01:04:48,400 --> 01:04:53,650
Dobrze, pod��czcie sprz�t,
a ja b�d� was szkoli�.
621
01:04:53,817 --> 01:04:57,900
Ale macie znale�� wszystko co mo�liwe o
ka�dym cz�onku gangu i skupcie si� na Kurcie.
622
01:04:58,067 --> 01:05:02,025
Dobrze. W pierwszej kolejno�ci
mo�emy zastrzeli� kilka ptak�w.
623
01:05:02,192 --> 01:05:05,400
Albo lisa. Mo�emy zastrzeli�
po jednym i p�niej ju� nie?
624
01:05:05,567 --> 01:05:09,775
- Bierzcie si� do pracy.
- A co z Bodashk�?
625
01:05:23,317 --> 01:05:28,442
Moja matka p�aci�a opiekunce ekstra pieni�dze,
gdy� uwa�a�a, �e zarobki s� zbyt niskie.
626
01:05:28,608 --> 01:05:31,650
Ale to zale�y od tego jak i
ile Bodashka b�dzie pracowa�.
627
01:05:31,817 --> 01:05:35,983
Chyba normalny wymiar. 37 godzin,
prawda, Markus?
628
01:05:36,150 --> 01:05:41,025
- 30 godzin to max. Dla opiekunki.
- Jak dla mnie 37 godzin mo�e by�.
629
01:05:41,192 --> 01:05:45,025
Ile pracowa�e� w ostatnim miejscu?
630
01:05:45,192 --> 01:05:48,317
- Codziennie jakie� 10-12 godzin.
- Ludzie to �winie.
631
01:05:49,692 --> 01:05:53,025
- A ile ci p�acili?
- C�...
632
01:05:53,192 --> 01:05:57,483
Zarabia�em jakie� 12.000 euro miesi�cznie,
633
01:05:57,650 --> 01:06:01,150
ale zatrzymywa�em jedynie 250.
634
01:06:01,317 --> 01:06:06,275
Mo�e wi�c by� 30 godzin tygodniowo? Je�li
b�dziesz pracowa� wi�cej, zap�acimy ekstra.
635
01:06:06,442 --> 01:06:09,650
- Nie zostaniesz, tato?
- Daj mu i��, Mathilde.
636
01:06:09,817 --> 01:06:13,525
To wa�ne, aby mia�
pozwolenie na wycofanie si�.
637
01:06:15,442 --> 01:06:18,692
- Grasz w szachy, Mathilde?
- Nie.
638
01:06:19,525 --> 01:06:22,525
Nie...
639
01:06:22,692 --> 01:06:27,608
Ale mo�emy zagra� w Star of Africa.
Wiele w to grali�my.
640
01:06:27,775 --> 01:06:31,192
Mia�em koleg�, kt�ry nazywa�
si� Star of Africa.
641
01:06:33,817 --> 01:06:37,900
W nowy rok zosta� uduszony przez klienta.
642
01:07:09,275 --> 01:07:11,733
- Lennart?
- Tak?
643
01:07:12,858 --> 01:07:17,608
Chcesz si� ze mn� pieprzy� przed spaniem?
�eby ci si� dobrze spa�o?
644
01:07:19,775 --> 01:07:21,692
Nie.
645
01:07:21,858 --> 01:07:23,983
Nie, dzi�kuj�.
646
01:07:24,150 --> 01:07:29,400
Nie, przed nami naprawd� ci�ki
dzie�. W ka�dym razie, dzi�kuj�.
647
01:07:29,567 --> 01:07:33,233
Dobranoc.
648
01:07:33,400 --> 01:07:35,650
Dobranoc.
649
01:07:41,025 --> 01:07:45,650
Lennart? Dzi�kuj�, �e mnie uratowa�e�.
650
01:07:45,817 --> 01:07:48,233
I dzi�kuj�, �e si� nie zgodzi�e�.
651
01:07:50,192 --> 01:07:54,400
Nie ma za co. �pij dobrze, przyjacielu.
652
01:08:07,733 --> 01:08:09,983
- Dobranoc, Emmenthaler.
- Dobranoc, Otto.
653
01:08:39,942 --> 01:08:42,150
Cze��. Gdzie m�j tata?
654
01:08:42,317 --> 01:08:44,942
- Poszed� na porann� terapi�.
- Do stodo�y?
655
01:08:45,108 --> 01:08:51,525
- Tak.
- Powiedz mu, �e �yczy�am mu mi�ego dnia.
656
01:08:51,692 --> 01:08:54,400
Brakuje ci tutaj guzika.
657
01:08:56,108 --> 01:08:58,650
Przyszyj� go wieczorem.
658
01:09:00,692 --> 01:09:02,400
Zaczekaj chwilk�.
659
01:09:11,567 --> 01:09:15,942
O tak. Jeste� bardzo, bardzo pi�kna.
660
01:09:17,400 --> 01:09:24,025
- Pami�taj o lunchu i mi�ego dnia w szkole.
- Dzi�kuj�.
661
01:09:24,192 --> 01:09:29,567
Kurt "Tandem" Olesen. Wyrok �mierci.
Kenneth "Turbot" Jensen. Wyrok �mierci.
662
01:09:29,733 --> 01:09:31,483
Noah "Abe" Frandsen. Wyrok �mierci.
663
01:09:31,650 --> 01:09:36,025
Nie �atwiej wymieni� tych,
kt�rzy nie maj� wyroku?
664
01:09:38,192 --> 01:09:41,112
Anker Trier, Tim "Tonser" Petersen
oraz Vitus "Pork" Clausen chodz� wolno.
665
01:09:41,192 --> 01:09:44,400
- Oni maj� dzieci.
- Nie jeste�my zbyt surowi?
666
01:09:44,567 --> 01:09:47,817
- To 22 morderstwa.
- Oni chcieli nas zabi�.
667
01:09:47,983 --> 01:09:51,692
Wiedz� kim jeste�my i nie odpuszcz�,
chyba, �e zabijemy ich pierwsi.
668
01:09:51,858 --> 01:09:56,900
- Teraz zrobimy to, co ustalili�my.
- Jak na razie, jedynie si� bronili�my.
669
01:09:57,067 --> 01:10:00,733
Kiedy zorientuj� si�, �e to jest atak,
b�dzie o wiele trudniej dopa�� Kurta.
670
01:10:00,900 --> 01:10:05,108
Ju� jest trudno. Zawsze ma
wok� siebie ok. 10 ludzi.
671
01:10:05,275 --> 01:10:08,817
Dlaczego nie zabijemy jednego z nich
tak, jakby to by� jaki� wypadek?
672
01:10:08,983 --> 01:10:11,692
- A p�niej zabijemy ich
wszystkich na pogrzebie?
673
01:10:11,858 --> 01:10:14,983
Na pogrzebie s� kobiety
i dzieci. Nie mo�emy tego zrobi�.
674
01:10:15,150 --> 01:10:17,983
- A co z ich klubem?
- Lennart?
675
01:10:18,150 --> 01:10:19,983
Spieprzaj st�d! Odejd�!
676
01:10:20,150 --> 01:10:23,983
Nawet je�li rozdzielczo��
tych monitor�w jest tak s�aba,
677
01:10:24,150 --> 01:10:27,733
nadal mo�na zobaczy� jak dobrze
nadzorowany jest ten klub.
678
01:10:27,900 --> 01:10:31,692
Policja i wywiad przez 24 godziny na dob�.
To niemo�liwe.
679
01:10:31,858 --> 01:10:36,817
Ale ja wiem, gdzie oni si� znajduj�
oraz �ledz� ich telefony i e-maile.
680
01:10:36,983 --> 01:10:41,192
Musimy poczeka� na sytuacj�
kiedy Kurt znajdzie si� ma�ej grupie.
681
01:10:41,358 --> 01:10:45,817
- G�ra pi�� lub sze�� os�b.
- Je�li b�dzie ich wi�cej, mo�emy pomoc.
682
01:10:45,983 --> 01:10:51,442
Szczeg�lnie po tym wyczerpuj�cym
szkoleniu z broni�, kt�re nam obiecano.
683
01:10:51,608 --> 01:10:54,400
M10 to stary model.
684
01:10:54,567 --> 01:10:58,150
Sk�ada si� ze spustu, kolby,
bufora i spr�yny.
685
01:10:58,317 --> 01:11:04,025
Tutaj s�: komora g�rna, lufa, celownik
optyczny, dolna cz�� i �ruba,
686
01:11:04,192 --> 01:11:11,108
d�wignia prze�adunkowa i magazynek.
Zaczynamy od naci�gni�cia spr�yny.
687
01:11:11,275 --> 01:11:14,567
- Nie mog� tego w�o�y�.
- Nie s�dz�, �eby to by�o dla ciebie �atwe.
688
01:11:14,732 --> 01:11:19,692
- Umie�� spr�yn� w komorze zamka.
- Sko�czy�em.
689
01:11:20,650 --> 01:11:23,149
S�u�y�e� w wojsku?
690
01:11:23,317 --> 01:11:27,357
Nie. Sp�jrz na mnie.
691
01:11:27,525 --> 01:11:30,845
- Wi�c w jaki spos�b zrobi�e� to tak szybko?
- Jest kilka r�nych cz�ci sk�adowych.
692
01:11:30,900 --> 01:11:34,192
- Sam to sobie wyja�ni�em.
- To szale�stwo.
693
01:11:35,192 --> 01:11:37,691
Mo�esz zrobi� to jeszcze raz?
694
01:11:45,982 --> 01:11:51,191
- Lubi� sk�ada� r�ne rzeczy.
- Sko�czy�em. Drugie miejsce.
695
01:11:55,900 --> 01:12:00,482
Nie rozumiem tego. Kiedy w�a�ciwie
b�dziemy musieli z�o�y� bro�?
696
01:12:00,649 --> 01:12:05,857
Od tego zale�y nasze �ycie. Ale naprawd�
�adnie, Lennart. Jak to si� nazywa?
697
01:12:06,025 --> 01:12:08,816
To si� nazywa Pieprz si�, Emmenthaler.
698
01:12:08,982 --> 01:12:13,066
Je�li chcia�bym sk�ada� rzeczy,
pojecha�bym sobie do IKEI.
699
01:12:27,233 --> 01:12:32,317
Moje �r�d�a donosz�, �e telefon Ukrai�ca
zosta� znaleziony przy wyje�dzie 51.
700
01:12:32,483 --> 01:12:36,400
Musimy skoncentrowa� nasz�
energi� wok� wyjazdu 51.
701
01:12:36,567 --> 01:12:42,316
- Skoncentrowa�?
- Znajdziemy Ukrai�ca, a znajdziemy te� ich.
702
01:12:42,483 --> 01:12:46,357
Ulf Emmenthaler, ma dw�ch przyjaci�.
703
01:12:48,317 --> 01:12:51,483
Wszyscy zostali zwolnieni
jakie� dwa tygodnie temu.
704
01:12:51,650 --> 01:12:57,358
To Lennart Gerner Nielsen a ten
to Otto Hoffmann.
705
01:12:57,525 --> 01:13:00,817
Otto Hoffmann ma niepe�nosprawn� r�k�.
706
01:13:02,983 --> 01:13:05,733
Nie uwa�acie, �e tak b�dzie
�atwiej ich znale��,
707
01:13:05,900 --> 01:13:10,275
zamiast siedzie� przy wyje�dzie 51
i czeka� na ukrai�skiego geja?
708
01:13:10,442 --> 01:13:11,442
Tak, tak.
709
01:13:12,983 --> 01:13:16,442
- Wi�c znajd�cie mi t� r�k�.
710
01:13:16,608 --> 01:13:19,442
Sp�jrzcie tylko.
711
01:13:19,608 --> 01:13:24,400
To tak jakby to by�a pizza, a za
chwil� ju� nie. Czy to zbyt wiele?
712
01:13:24,567 --> 01:13:27,608
- Ci�gle zbyt wiele
713
01:13:27,775 --> 01:13:31,483
- Kr�lowa jest najsilniejsza, prawda?
- Numerycznie, tak.
714
01:13:31,650 --> 01:13:36,067
Ale strategicznie jest to pionek.
W ka�dej grze mo�e by� inaczej.
715
01:13:36,233 --> 01:13:39,358
Ka�da figura mo�e okaza�
si� t� najsilniejsz�.
716
01:13:39,525 --> 01:13:44,067
Szachy to jedyna gra na �wiecie, w kt�rej
zwyci�stwo nie zale�y od szcz�cia.
717
01:13:44,233 --> 01:13:49,775
�adnych kostek, joker�w i ukrytych przedmiot�w.
Wszystko jest widoczne jak na d�oni.
718
01:13:49,942 --> 01:13:53,483
I tylko twoje dzia�ania decyduj� o wyniku.
719
01:13:53,650 --> 01:13:55,692
Prosz�, przek�ski.
720
01:13:55,858 --> 01:14:00,650
- Zrobisz nam zdj�cie?
- Jasne, usi�d�cie na kanapie.
721
01:14:00,817 --> 01:14:03,150
- Mo�e by� filmik?
722
01:14:09,067 --> 01:14:14,525
Wygl�da na to, �e Noller spotyka si� dzisiaj
z grup� siedmiu os�b w restauracji Antorini.
723
01:14:16,817 --> 01:14:19,525
To w okolicy portu.
724
01:14:20,775 --> 01:14:25,733
Turbot potwierdza, �e Kurt b�dzie tam
o 7:00.
725
01:14:25,900 --> 01:14:27,817
Razem b�dzie ich 12.
726
01:14:27,983 --> 01:14:32,025
Dasz sobie rad�? Je�li nie,
mog� pojecha� z Tob�.
727
01:14:32,192 --> 01:14:35,775
Lennart i Otto r�wnie� sporo �wiczyli.
728
01:14:37,983 --> 01:14:42,650
Mogliby�my ich dopa��, kiedy b�d� wychodzi�.
Za�apa� ich w ogie� krzy�owy st�d i st�d.
729
01:14:45,150 --> 01:14:48,567
Nie b�dziemy mie� lepszej okazji, Markus.
730
01:14:52,150 --> 01:14:54,275
Idziesz ze mn�.
731
01:14:59,442 --> 01:15:02,233
Neutrony s� odrobin� ci�sze ni� protony.
732
01:15:02,400 --> 01:15:08,650
Gdyby by�o inaczej, atomy nie mog�yby
istnie�. A bez atom�w nie ma �ycia.
733
01:15:08,817 --> 01:15:11,025
- Musimy i��, Lennart.
- Dobrze. Co zamierzamy?
734
01:15:11,192 --> 01:15:14,483
- Wyja�ni� ci w samochodzie.
- Odrabiamy lekcje.
735
01:15:14,650 --> 01:15:19,358
- Emmenthaler, ju�.
- Wieczorna terapia dla wszystkich. Chod� ze mn�.
736
01:15:19,525 --> 01:15:23,150
- Co ty wygadujesz, do diab�a?
- Tato, nie �ap go w ten spos�b.
737
01:15:23,317 --> 01:15:26,067
- Dlaczego zawsze musisz...?
- Zamknij si�!
738
01:15:26,233 --> 01:15:28,983
Nie wtr�caj si�. Idziemy.
739
01:15:33,858 --> 01:15:37,608
Nie mo�esz tak si� odzywa�
do swojej c�rki. Co to ma by�?
740
01:15:37,775 --> 01:15:43,150
- Bro�? Co ty robisz?
- Markus wyja�ni to po drodze.
741
01:15:43,317 --> 01:15:46,442
Co b�dziemy robi� z broni�?
Czy nie jest za ciemno na strzelanie?
742
01:15:46,608 --> 01:15:49,817
- Nie b�dziemy do niczego strzela�.
- Zrobimy ogie� krzy�owy.
743
01:15:49,983 --> 01:15:55,650
To szale�stwo. Zabicie wi�kszej ilo�ci ludzi
sprawi, �e zginiesz lub trafisz do wi�zienia.
744
01:15:55,817 --> 01:15:58,900
- A co z Mathilde? Nie zale�y ci na niej?
- Zamknij si�.
745
01:15:59,067 --> 01:16:02,483
- Otto, nie szed�bym w t� stron�.
- To nie sprawi, �e twoja �ona wr�ci.
746
01:16:02,650 --> 01:16:04,692
Zaraz si� zatrzymam i z�ami� ci nos.
747
01:16:04,858 --> 01:16:08,775
Zachowajmy si� jak zesp�. Dlaczego
nie wr�cimy do domu i nie zjemy ciasta?
748
01:16:08,942 --> 01:16:12,192
M�wi� tylko, �e ona nie �yje.
749
01:16:37,150 --> 01:16:40,858
- Czy naprawd� potrzebujemy ognia krzy�owego?
- Jaki on ma problem?
750
01:16:41,025 --> 01:16:46,608
Ma ich wiele. Ale w tym momencie
prawdopodobnie le�y nieprzytomny na ulicy.
751
01:16:49,150 --> 01:16:52,108
Jego c�rka zgin�a w wypadku samochodowym.
752
01:16:52,275 --> 01:16:57,942
Wi�c mo�e by� dra�liwy na punkcie
relacji ojca z c�rk�.
753
01:16:58,108 --> 01:17:02,942
Nie musisz czu� si� �le. To by�o wiele
lat temu. Wjecha� samochodem w drzewo.
754
01:17:03,108 --> 01:17:07,692
St�d w�a�nie ta jego niesprawna r�ka.
To sta�o si� 12 Stycznia 2002.
755
01:17:07,858 --> 01:17:11,775
Mia� 0.92 promila we krwi i
zabrano mu prawo jazdy.
756
01:17:11,942 --> 01:17:15,317
Dosta� grzywn� w wysoko�ci 7 200 dolar�w.
757
01:17:15,483 --> 01:17:20,025
- W�amujesz si� r�wnie� do akt swoich przyjaci�?
- Nie, nie, nie.
758
01:17:20,192 --> 01:17:23,108
Otto nam powiedzia�.
759
01:17:23,275 --> 01:17:26,400
Lub przynajmniej wspomina�
o tym kilka razy.
760
01:17:26,567 --> 01:17:30,567
A szczeg�y doczytali�my sobie ju� sami.
761
01:17:32,067 --> 01:17:35,025
Ma w domu zdj�cie �ony i c�rki.
762
01:17:35,192 --> 01:17:39,858
W zasadzie sam si� o to prosisz ods�aniaj�c
w ten spos�b swoje prywatne �ycie.
763
01:18:01,983 --> 01:18:04,192
Przygotujcie si�.
764
01:18:08,192 --> 01:18:12,983
- Na prawo. Lennart, ty zostajesz tutaj.
- Lennart nie idzie?
765
01:18:17,317 --> 01:18:21,775
Co to za dziewczyny?
766
01:18:21,942 --> 01:18:26,067
Nie wierz�. M�wi�e�, �e b�d� sami.
767
01:18:26,233 --> 01:18:29,900
Tak napisali. Kto� musia� je przyprowadzi�.
768
01:18:30,067 --> 01:18:32,567
Jed�my wi�c do domu i zjedzmy to ciasto.
769
01:18:32,733 --> 01:18:35,192
Poczekamy chwil�.
770
01:18:52,483 --> 01:18:56,817
- Ty zostajesz.
- Co on robi?
771
01:19:25,733 --> 01:19:30,817
Co ty robisz, cz�owieku?
Cholera!
772
01:19:58,942 --> 01:20:01,442
Przepraszam...
773
01:20:04,775 --> 01:20:10,442
Przepraszam, nie mog�em.
Nie jestem w tym dobry.
774
01:20:10,608 --> 01:20:14,942
- Ty jeste� w tym dobry. Nie ja.
- W porz�dku.
775
01:20:15,108 --> 01:20:17,525
Wcale nie.
776
01:20:17,692 --> 01:20:20,900
Oni nie �yj�. On nie �yje.
777
01:20:22,733 --> 01:20:27,108
Nie jest �atwo zabi� cz�owieka.
Szczeg�lnie za pierwszym razem.
778
01:20:27,275 --> 01:20:30,025
Nie mog�...
779
01:20:30,192 --> 01:20:35,108
Nie chc� ju� bra� w tym udzia�u.
Nie chc� wi�cej tego robi�, ju� nigdy.
780
01:20:35,275 --> 01:20:41,067
Nie b�dziesz musia�. Ale
przypomnij sobie, dlaczego to robimy.
781
01:20:41,233 --> 01:20:47,692
A dlaczego w�a�ciwie to robimy? Co, je�li
tamten facet nie mia� z tym nic...
782
01:20:47,858 --> 01:20:52,858
Mia�! Zamknij si�! Mia�!
Wszyscy mieli.
783
01:20:56,025 --> 01:20:59,192
Pomy�l o tym, co zrobili.
784
01:20:59,358 --> 01:21:03,858
Pomy�l, ile ludzkich �y� zniszczyli.
785
01:21:04,025 --> 01:21:06,358
M�j Bo�e.
786
01:21:09,275 --> 01:21:13,108
Emmenthaler? Mam w��czy� radio?
787
01:21:13,275 --> 01:21:17,525
Chcia�by�? Pos�ucha� troch� muzyki?
788
01:21:18,817 --> 01:21:21,358
Prosz�.
789
01:22:26,275 --> 01:22:30,233
- Tato?
- Nie teraz kochanie. Pracujemy.
790
01:22:30,400 --> 01:22:34,900
Chodzi o to, �e m�wi�e� o tym
facecie Otto, z niesprawn� r�k�.
791
01:22:44,608 --> 01:22:48,733
- Kim jest Sirius Zen?
- Taki ziomek, kt�rego obserwuj�.
792
01:22:48,900 --> 01:22:52,775
Nie znam go. Daje niez�e przepisy.
793
01:22:58,483 --> 01:23:01,567
- Dzie� dobry.
- Dzie� dobry, kochanie.
794
01:23:02,942 --> 01:23:05,108
Dzie� dobry.
795
01:23:07,650 --> 01:23:10,317
Co si� sta�o, Otto?
796
01:23:19,317 --> 01:23:24,067
Ty to zrobi�e�? Jeste� chory.
797
01:23:24,233 --> 01:23:28,358
To ty powiniene� zgin��, nie mama!
798
01:23:35,275 --> 01:23:42,608
Chcia�em tylko powiedzie�, �e
to nie by� tw�j ojciec. Przewr�ci�em si�.
799
01:23:42,775 --> 01:23:47,108
Nie ok�amuj mnie.
800
01:23:47,275 --> 01:23:51,025
- Wszyscy mnie ok�amujecie.
- Nie b�d� z�a na swojego ojca.
801
01:23:51,192 --> 01:23:54,733
Mo�e nie zawsze wszystko robi tak
jak trzeba, ale naprawd� si� stara.
802
01:23:54,900 --> 01:23:58,150
Wi�c kiepsko mu to idzie.
803
01:23:58,317 --> 01:24:02,942
Z tym mo�emy si� zgodzi�.
On nie czuje si� dobrze.
804
01:24:03,108 --> 01:24:05,692
Wiem. Wiem.
805
01:24:11,692 --> 01:24:16,067
Czy te wszystkie zdarzenia
doprowadzi�y do wypadku?
806
01:24:19,567 --> 01:24:23,483
I to wszystko zacz�o si�, kiedy
ukradziono ci rower?
807
01:24:23,650 --> 01:24:29,358
Tak, gdyby nie ukradziono mi roweru,
nic z tego by si� nie zdarzy�o.
808
01:24:29,525 --> 01:24:32,775
W�wczas mama nie musia�aby mnie odwozi�,
a wtedy to nie mia�oby �adnego znaczenia.
809
01:24:32,942 --> 01:24:36,108
Gdyby samoch�d chcia� odpali�,
Nie musia�yby�my wsiada� do tego poci�gu.
810
01:24:36,275 --> 01:24:38,650
A jak ma si� do tego to,
�e zadzwoni� tw�j tata?
811
01:24:38,817 --> 01:24:40,817
Powiedzia�, �e nie wraca do domu.
812
01:24:40,983 --> 01:24:44,817
Moja mama by�a tak zawiedziona, �e powiedzia�a,
�eby�my zrobi�y sobie wolny dzie�.
813
01:24:44,983 --> 01:24:47,483
I pojecha�y�my do miasta.
814
01:24:47,650 --> 01:24:52,858
Wiesz, �e ka�de z tych zdarze�
ma sw�j w�asny indywidualny przebieg?
815
01:24:53,025 --> 01:24:55,025
Co masz na my�li?
816
01:24:55,192 --> 01:25:00,317
Tamtego dnia zosta�em zwolniony, wi�c
pojecha�em wcze�niejszym ni� zwykle poci�giem.
817
01:25:00,483 --> 01:25:05,150
Ale musisz si� cofn�� do momentu
kiedy zaproponowa�em miejsce siedz�ce.
818
01:25:05,317 --> 01:25:09,983
Trzeba si� cofn�� do m�czyzny, kt�ry mnie tego
nauczy�. A on ma z kolei sw�j w�asny kurs zdarze�.
819
01:25:10,150 --> 01:25:16,317
Wszystkie rzeczy, kt�re ci si� zdarzaj�,
stykaj� si� z rzeczami dziej�cymi si� innym
820
01:25:16,483 --> 01:25:19,293
ludziom. Mo�e nie w niesko�czono��,
ale na pewno w bardzo du�ym r�wnaniu.
821
01:25:19,317 --> 01:25:23,108
Nawet najpot�niejsze obecnie
komputery nie b�d� w stanie
822
01:25:23,275 --> 01:25:27,567
przeprocesowa� wszystkich danych,
Nawet, je�li jeste� bystr� dziewczyn�,
823
01:25:27,733 --> 01:25:32,692
tw�j ludzki m�zg nigdy nie przeprocesuje
nawet u�amka tych danych...
824
01:25:32,858 --> 01:25:36,608
Dlatego nigdy nie b�dziesz w stanie
wyci�gn�� u�ytecznej konkluzji.
825
01:25:36,775 --> 01:25:39,942
To nigdy, przenigdy nie b�dzie mia�o sensu.
826
01:25:43,150 --> 01:25:46,025
Wi�c...
827
01:25:46,192 --> 01:25:48,775
To strata czasu.
828
01:25:56,233 --> 01:25:58,733
Wiem.
829
01:26:03,275 --> 01:26:08,650
Przegl�da�am to milion razy,
�eby znale�� jaki� pow�d.
830
01:26:08,817 --> 01:26:13,483
- Ale nie ma �adnego.
- W�a�nie.
831
01:26:13,650 --> 01:26:16,650
Jest centylion powod�w.
832
01:26:16,817 --> 01:26:20,400
Ale one ci nie pomog�.
833
01:26:26,983 --> 01:26:31,233
Czasami �ni mi si� to, �e
znajduj� tego, kto ukrad� mi rower.
834
01:26:31,400 --> 01:26:35,942
Widz� go jak jedzie na moim rowerze,
zaczynam za nim biec
835
01:26:36,108 --> 01:26:39,150
i �api� go.
836
01:26:42,067 --> 01:26:46,733
Ale wiem r�wnie�, �e to nie jest jego wina.
To nie jest niczyja wina.
837
01:26:48,317 --> 01:26:53,942
Po prostu wszystko nabiera
wi�kszego sensu, kiedy ma si� kogo�,
838
01:26:54,108 --> 01:26:56,942
na kogo mo�na si� w�ciec.
839
01:27:02,775 --> 01:27:04,275
Tak.
840
01:27:06,817 --> 01:27:11,317
Moja matka mia�a siedmioro dzieci,
te najm�odsze by�y g�odne.
841
01:27:11,483 --> 01:27:16,233
I chude jak zapa�ki. By�o nam zimno,
a powoli zbli�a�a si� zima.
842
01:27:16,400 --> 01:27:22,525
- Wi�c moja matka sprzedaje dziecko. Pojawia
si� Palle i zabiera mnie do Niemiec.
843
01:27:23,983 --> 01:27:27,067
Wynajmuje mnie...
844
01:27:29,192 --> 01:27:32,567
Jestem jak miejski rower.
845
01:27:32,733 --> 01:27:35,233
Ka�dy mo�e przyj�� i si� przejecha�.
846
01:27:38,150 --> 01:27:43,692
Ale p�niej, jedziemy do domu
na wakacje i spotykam ciebie.
847
01:27:43,858 --> 01:27:49,025
Przyjechali�my do domu trzy dni wcze�niej
zanim go zabi�e� i uratowa�e� mnie.
848
01:27:49,192 --> 01:27:53,817
Nie, to niemo�liwe. Palle by� w poci�gu
tydzie� wcze�niej.
849
01:27:54,775 --> 01:27:59,317
Nie, nie. Nie by�o poci�gu.
Latamy samolotem.
850
01:27:59,483 --> 01:28:03,608
Ale nie trzy dni wcze�niej. Musia�e�
wr�ci� z Niemiec wcze�niej.
851
01:28:03,775 --> 01:28:06,858
Nie. Wyl�dowali�my w poniedzia�ek.
852
01:28:07,025 --> 01:28:10,108
- A ty zabi�e� go w czwartek.
853
01:28:10,275 --> 01:28:14,025
Musz� co� sprawdzi�.
854
01:28:14,192 --> 01:28:16,692
Powiedzia�em co� nie tak?
855
01:28:28,858 --> 01:28:30,442
Nie.
856
01:28:33,942 --> 01:28:39,025
Nie, nie, nie, nie.
857
01:28:47,192 --> 01:28:49,733
As-salaamu-alaikum.
858
01:28:49,900 --> 01:28:52,775
Moje ukochane dzieci.
859
01:28:55,025 --> 01:29:00,108
To pi�kny kraj. Zielony i p�aski.
860
01:29:00,275 --> 01:29:03,942
Ale jedzenie by�o
najwi�kszym rozczarowaniem.
861
01:29:04,108 --> 01:29:08,025
- Tata jad� najgorsze kanapki na �wiecie.
- Gorsze ni� babci?
862
01:29:08,192 --> 01:29:13,483
Tu�czyk by� stary, a chleb
suchy jak piasek z pustyni.
863
01:29:13,650 --> 01:29:18,275
I dosta�em sok, kt�ry
smakowa� jak wielb��d.
864
01:29:18,442 --> 01:29:22,733
Wyrzuci�em to do �mieci
i poszed�em do McDonalda.
865
01:29:24,400 --> 01:29:26,692
Brakowa�o 3.28%.
866
01:29:26,858 --> 01:29:31,483
To niezwyk�e, �e kto� m�g� wygl�da�
dok�adnie jak brat Kurta Olesena.
867
01:29:31,650 --> 01:29:35,608
M�wi�em wam. Biometryczne
dane nie pasowa�y.
868
01:29:35,775 --> 01:29:38,608
Chcieli�cie, �eby pasowa�y.
869
01:29:38,775 --> 01:29:42,192
Nie. On jest wykwalifikowanym mechanikiem
elektrykiem specjalizuj�cym si� w poci�gach.
870
01:29:42,358 --> 01:29:45,733
- To prawie niemo�liwe.
- To by� zbieg okoliczno�ci.
871
01:29:45,900 --> 01:29:49,817
Nie ma �adnego zwi�zku. To
ty go stworzy�e�, Otto.
872
01:29:49,983 --> 01:29:53,650
Powiedzia�e�, �e rozpozna�e� go z poci�gu.
873
01:29:53,817 --> 01:29:56,983
My�la�em, �e to by� on.
874
01:29:57,150 --> 01:30:00,733
Musia�em by� zbytnio skoncentrowany na...
875
01:30:00,900 --> 01:30:04,442
Wi�c to by� wypadek.
876
01:30:04,608 --> 01:30:09,900
- Przepraszam, Markus.
- Wi�c kto to jest?
877
01:30:10,067 --> 01:30:11,817
Co?
878
01:30:13,233 --> 01:30:16,900
Je�li to nie on, to kto?
879
01:30:18,400 --> 01:30:20,817
Kto to?
880
01:30:22,358 --> 01:30:25,900
Powiedzia�e� mi, �e to nie by� wypadek.
881
01:30:30,275 --> 01:30:33,483
Ale to on.
882
01:30:37,067 --> 01:30:41,025
To on. To on.
883
01:30:42,025 --> 01:30:44,650
- Markus. Markus.
- To...
884
01:31:54,025 --> 01:31:55,608
Markus.
885
01:31:55,775 --> 01:31:59,775
Markus, Markus. Markus.
886
01:31:59,942 --> 01:32:05,067
- Oddychaj spokojnie.
- Co si� dzieje, co si� dzieje?
887
01:32:05,983 --> 01:32:09,775
- Nie martw si� tym.
- Boj� si�.
888
01:32:13,150 --> 01:32:16,567
- Co m�wisz?
- Boj� si�.
889
01:32:16,733 --> 01:32:20,275
Rozumiem. Rozumiem.
890
01:32:20,442 --> 01:32:22,900
Rozumiem to bardzo dobrze.
891
01:32:24,192 --> 01:32:27,608
Sp�jrz mi w oczy.
892
01:32:29,150 --> 01:32:32,567
Ona nie �yje. Odesz�a.
893
01:32:34,400 --> 01:32:38,567
Ona nie �yje. We� g��boki oddech.
894
01:32:38,733 --> 01:32:43,567
Oddychaj. Chod�...
895
01:32:43,733 --> 01:32:47,317
To niewa�ne.
896
01:33:21,442 --> 01:33:27,108
Jest taka stara ukrai�ska legenda
o zbiegach okoliczno�ci.
897
01:33:28,692 --> 01:33:34,025
Opowiada o Ljubabie Vasilkovnej z Witebska.
898
01:33:34,192 --> 01:33:36,692
O pi�knej ksi�niczce,
899
01:33:36,858 --> 01:33:43,442
kt�ra zawsze polowa�a na nied�wiedzia w
pierwszy dzie� po wiosennej pe�ni ksi�yca.
900
01:33:43,608 --> 01:33:48,525
Zjawia si� olbrzymi nied�wied�,
atakuje j� i odgryza jej palec,
901
01:33:48,692 --> 01:33:53,150
na kt�rym znajdowa� si�
jej ukochany pier�cie�.
902
01:33:53,317 --> 01:33:58,817
By�o to dla niej bardzo smutne. Ale
p�niej, dok�adnie 10 lat p�niej,
903
01:33:58,983 --> 01:34:02,692
o poranku po pierwszej
pe�ni ksi�yca na wiosn�,
904
01:34:02,858 --> 01:34:07,400
dok�adnie w tym samym lesie
i w tym samym miejscu,
905
01:34:07,567 --> 01:34:09,525
ksi�niczka pojecha�a zn�w na polowanie.
906
01:34:09,692 --> 01:34:13,233
Tym razem zastrzeli�a starego,
biednego nied�wiedzia.
907
01:34:13,400 --> 01:34:16,567
Kiedy otworzyli jego �o��dek,
908
01:34:16,733 --> 01:34:19,817
nie znaleziono w nim pier�cienia.
909
01:34:21,483 --> 01:34:23,567
Nic.
910
01:34:42,858 --> 01:34:48,483
Trzeba sprawdzi�, czy woda ju�
za chwil� nie b�dzie si� gotowa�.
911
01:34:57,317 --> 01:35:00,483
Dlaczego tak w og�le tutaj
przyjecha�e�, Otto?
912
01:35:02,900 --> 01:35:05,900
Poniewa� policja nie chcia�a si� tym zaj��.
913
01:35:12,983 --> 01:35:16,817
A mo�e dlatego, �e ust�pi�em jej miejsca...
914
01:35:18,233 --> 01:35:21,733
Poniewa� to ja jestem tym,
kto powinien tam zgin��.
915
01:35:24,858 --> 01:35:29,692
P�niej widzia�em w szpitalu Mathilde,
wygl�da�a na tak� bezbronn�.
916
01:35:33,317 --> 01:35:37,525
A Lennart i Emmenthaler, przyszli z tob�?
917
01:35:37,692 --> 01:35:41,525
Oni nie maj� wielu przyjaci�.
918
01:35:41,692 --> 01:35:46,192
My�l�, �e ludzie, kt�rzy maj�
problemy, trzymaj� si� razem.
919
01:35:46,358 --> 01:35:48,900
Jak grubasy...
920
01:35:49,067 --> 01:35:52,067
Kiedy s� razem wygl�daj� na szczuplejszych.
921
01:35:52,233 --> 01:35:54,775
Wtedy �yje si� troch� �atwiej.
922
01:35:56,692 --> 01:36:00,733
Ty r�wnie� masz rzeczy, z kt�rymi
musisz nauczy� si� �y�.
923
01:36:00,900 --> 01:36:04,442
Nie wiem, czy jest co� takiego.
924
01:36:04,608 --> 01:36:08,317
Musisz nauczy� si� �y�
ze �mierci� swojej �ony.
925
01:36:11,442 --> 01:36:13,858
Dlaczego musz�?
926
01:36:14,025 --> 01:36:17,983
B�dziesz musia� otrzyma� prawdziw� pomoc.
927
01:36:18,150 --> 01:36:21,233
Nic nie pomo�e.
928
01:36:21,400 --> 01:36:25,608
- To niewa�ne.
- Tak, ale...
929
01:36:27,733 --> 01:36:32,275
- Masz Mathilde.
- Nigdy nie powinni�my jej mie�.
930
01:36:33,858 --> 01:36:37,067
Zanim si� pojawi�a...
wtedy jeszcze wierzy�em,
931
01:36:37,233 --> 01:36:41,608
�e kiedy ma si� dzieci,
wszystko ma jaki� sens.
932
01:36:43,400 --> 01:36:46,983
Jeste� odpowiedzialny za swoj� c�rk�.
933
01:36:50,817 --> 01:36:54,358
Tak. Ty te� by�e� cholernie
odpowiedzialny za swoj� c�rk�.
934
01:37:12,150 --> 01:37:14,067
Nie.
935
01:37:16,317 --> 01:37:18,983
Ja nie by�em.
936
01:37:19,150 --> 01:37:22,150
By�em idiot�.
937
01:37:23,858 --> 01:37:26,567
My�la�em jedynie o sobie.
938
01:37:31,858 --> 01:37:36,275
Ale nie ma dnia, kiedy nie chcia�bym,
939
01:37:40,692 --> 01:37:43,942
...chocia� jeszcze jeden raz...
940
01:37:46,108 --> 01:37:49,733
...m�c poszuka� jej szczotki do w�os�w,
941
01:37:49,900 --> 01:37:55,525
albo podyskutowa� o tym, czy mo�e mie� psa,
942
01:37:55,692 --> 01:38:00,692
albo w�ciec si�, �e po raz kolejny
zapomnia�a od�o�y� mleko na miejsce.
943
01:38:18,358 --> 01:38:21,608
Nie mam nic, z czego mog� by� dumny.
944
01:38:23,150 --> 01:38:25,733
Ale ty masz.
945
01:38:27,567 --> 01:38:33,650
Patrz� na ciebie i na Mathilde
i chcia�bym by� tob�.
946
01:38:36,400 --> 01:38:39,067
Mo�e i nic ju� si� nie liczy,
947
01:38:39,233 --> 01:38:42,358
ale na pewno tak jest, kiedy
nie ma si� relacji ze swoim dzieckiem.
948
01:38:42,525 --> 01:38:46,358
Nie znasz Mathilde. To
dlatego jej nie rozumiesz.
949
01:38:46,525 --> 01:38:52,525
Musisz zrozumie�, �e je�li co�
ma nabra� sensu, to wymaga czasu.
950
01:38:52,692 --> 01:38:55,608
Czas jest kosztem.
951
01:38:55,775 --> 01:38:58,233
A ty go masz.
952
01:39:00,442 --> 01:39:02,400
Wykorzystaj go.
953
01:39:17,733 --> 01:39:21,150
Przepraszam, �e si� w�ciek�em
i podnios�em g�os.
954
01:39:21,317 --> 01:39:23,400
W porz�dku.
955
01:39:25,192 --> 01:39:28,442
Martwi� si� r�wnie� tym nosem.
956
01:39:53,567 --> 01:39:56,025
- Cze��.
- Sirius.
957
01:39:57,317 --> 01:40:00,150
- To ty?
- Tak.
958
01:40:07,608 --> 01:40:10,067
- Daj mi r�k�.
- Co? Nie!
959
01:40:11,567 --> 01:40:14,567
Pos�uchaj, za chwil� z�ami� ci palec.
960
01:40:14,733 --> 01:40:18,733
A potem powiesz mi, gdzie nakr�ci�e�
ten filmik z Otto Hoffmannem.
961
01:40:18,900 --> 01:40:20,900
Gdzie i kiedy...
962
01:40:21,067 --> 01:40:24,775
Powiem. Nie �am mi palca.
963
01:40:24,942 --> 01:40:30,150
- Teraz z�ami� ci dwa, poniewa� mi przeszkodzi�e�.
- Powiem ci wszystko co wiem.
964
01:40:30,317 --> 01:40:33,608
Z�ami� ci trzy, poniewa�
jeste� ma�ym plotkarzem.
965
01:40:33,775 --> 01:40:37,025
B�d� cztery, poniewa� jeste� mazgajem.
966
01:40:37,192 --> 01:40:39,567
To tylko palec.
967
01:40:57,983 --> 01:41:01,608
To naprawd� �wietna robota, Mathilde.
968
01:41:01,775 --> 01:41:04,067
Mo�e mog�aby� to troch� zmi�kczy�.
969
01:41:20,400 --> 01:41:23,358
Do pokoju. Schowaj si� pod ��kiem.
970
01:41:23,525 --> 01:41:28,358
Nie wa�ne co si� b�dzie dzia�o, zosta� tam.
Przeturlaj si�.
971
01:41:38,192 --> 01:41:40,733
- Kto� zosta� trafiony?
- Ja, chyba w nog�.
972
01:41:40,900 --> 01:41:45,192
- W rami�
- Mnie nie trafili.
973
01:41:46,692 --> 01:41:50,900
- Mnie r�wnie�.
- Emmenthaler, na ziemi�!
974
01:41:51,067 --> 01:41:53,733
Mia�em czas, �eby przycupn��.
975
01:41:53,900 --> 01:41:57,442
Lennart, potrzebuj� pomocy. Chod� tutaj.
976
01:41:59,608 --> 01:42:03,733
Torba z M10 jest na ko�cu
schod�w. Jeste� szybszy ni� ja.
977
01:42:07,025 --> 01:42:09,733
Widzisz j�?
978
01:42:09,900 --> 01:42:13,733
- Dlaczego je rozdzieli�e�?
- Niewa�ne. Rzu� j�.
979
01:42:56,275 --> 01:42:57,900
Cze��.
980
01:43:40,692 --> 01:43:42,775
�o�nierzyku!
981
01:43:45,150 --> 01:43:47,567
Wyjd� na �wiat�o.
982
01:43:49,317 --> 01:43:51,942
Wyjd� na �wiat�o, �o�nierzyku!
983
01:43:59,067 --> 01:44:03,567
Wyjd� na �wiat�o albo
odstrzel� jej cholern� g�ow�.
984
01:44:09,400 --> 01:44:12,858
Na kolana i wyrzu� bro�.
985
01:44:20,150 --> 01:44:23,025
T� drug� r�wnie�.
986
01:44:35,400 --> 01:44:37,275
Zabijmy tego g�upka.
987
01:45:14,942 --> 01:45:19,192
To naprawd� wszystko do bani.
Co my ci w og�le zrobili�my?
988
01:45:26,358 --> 01:45:30,567
Nie b�j si� kochanie.
Wszystko b�dzie dobrze.
989
01:45:30,733 --> 01:45:33,733
Zajmiemy si� tob�. Chod�.
990
01:45:33,900 --> 01:45:36,900
Zadzwoni� po karetk�.
991
01:45:44,775 --> 01:45:47,025
Nie b�j si�.
992
01:46:23,983 --> 01:46:25,983
Boli ci�?
993
01:46:26,150 --> 01:46:27,775
Nie.
994
01:46:30,692 --> 01:46:33,608
Po prostu mi zimno.
995
01:46:35,775 --> 01:46:39,858
Oni ju� jad�, tato. Ju� jad�.
996
01:46:47,150 --> 01:46:50,400
Powinienem by� ci� pos�ucha�.
997
01:46:52,817 --> 01:46:55,817
Chyba potrzebuj� pomocy.
998
01:47:01,192 --> 01:47:02,858
Przepraszam.
999
01:47:09,150 --> 01:47:11,233
Tato...
1000
01:47:13,150 --> 01:47:18,108
Za chwil� tu b�d�.
Po prostu co� m�w.
1001
01:47:23,733 --> 01:47:26,567
Przepraszam, przepraszam.
1002
01:47:30,775 --> 01:47:32,858
Tato.
1003
01:47:34,108 --> 01:47:35,858
Tato!
1004
01:47:38,150 --> 01:47:40,275
Tato...
1005
01:47:58,067 --> 01:48:00,525
Co to jest?
1006
01:48:02,233 --> 01:48:06,608
- To szachy. Dzi�kuj� bardzo, Mathilde.
- Prosz�.
1007
01:48:07,608 --> 01:48:12,067
- Naprawd� mi si� podobaj�.
- Teraz kolej Otta.
1008
01:48:12,233 --> 01:48:16,733
Zobaczmy co tutaj jest. Ten.
1009
01:48:16,900 --> 01:48:21,108
"Dla Emmenthalera od Markusa i Mathilde."
1010
01:48:29,192 --> 01:48:32,983
- Co to jest, do diab�a?
1011
01:48:34,025 --> 01:48:36,483
To francuski r�g.
1012
01:48:37,650 --> 01:48:40,650
Umiesz zrobi� na tym magi�, Emmenthaler?
1013
01:48:46,483 --> 01:48:51,692
Nie, raczej nie. Co mam zagra�?
1014
01:48:51,858 --> 01:48:55,942
Super. Zagraj co�!
1015
01:48:57,692 --> 01:49:00,608
Ale co?
1016
01:49:00,775 --> 01:49:04,567
Po prostu cokolwiek.
1017
01:49:13,817 --> 01:49:19,567
Niech b�d� przekl�ty, je�li mam
mam tego s�ucha� w wigili�.
1018
01:49:19,733 --> 01:49:23,358
We� g��boki oddech.
1019
01:49:27,900 --> 01:49:31,525
- Masz na sobie mundur. Jeste�my w Tivoli.
- Tak.
1020
01:49:31,692 --> 01:49:34,275
- Stoimy wszyscy na trawie.
- Tak.
1021
01:49:35,192 --> 01:49:37,567
Wiem, �e potrafisz.
1022
01:49:41,166 --> 01:49:48,166
T�umaczenie: LS
94081
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.