All language subtitles for Klangor.S01E03.2021.PL.1080p.WEB-DL.H264.DD2.0-RX

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch Download
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:26,760 --> 00:00:28,800 ( strzał ) 2 00:00:33,360 --> 00:00:36,040 ( szczekanie psów ) 3 00:01:30,120 --> 00:01:32,440 ( telefon ) 4 00:02:13,960 --> 00:02:15,960 Plecak jest na górze. 5 00:02:16,200 --> 00:02:19,760 A ciuchy, to nie wiem. Chodziła co chwila na lumpy. 6 00:02:19,920 --> 00:02:22,920 Ma milion czarnych rzeczy. Wszystkie takie same. 7 00:02:23,079 --> 00:02:24,720 Wychodziła na wieczór. 8 00:02:24,960 --> 00:02:28,440 Co mogła założyć do klubu, na randkę? 9 00:02:28,880 --> 00:02:31,720 Jakąś czarną bluzkę, czarne dżinsy? 10 00:02:33,520 --> 00:02:37,560 I tę czarną kurtkę, co tata kupił nam takie same, bo by tu wisiała. 11 00:02:37,720 --> 00:02:40,079 - A buty? - Glany. 12 00:02:42,960 --> 00:02:44,640 To nie mam pojęcia. 13 00:02:46,320 --> 00:02:50,079 - Mam coś jeszcze zrobić? - Pomóż ojcu z fotografiami. 14 00:02:50,360 --> 00:02:53,640 Ważne, żeby była aktualna, bez zasłoniętej twarzy. 15 00:02:53,800 --> 00:02:54,800 Dobra. 16 00:03:12,640 --> 00:03:14,960 Brakuje jednej pary moich butów. 17 00:03:15,120 --> 00:03:17,800 Mogłam je wziąć do Niemiec, ale nie sądzę. 18 00:03:17,960 --> 00:03:21,280 Nosimy z Gabrysią ten sam rozmiar. Mogła sobie pożyczyć. 19 00:03:21,440 --> 00:03:24,000 - Wybrałeś coś? - Nie. 20 00:03:25,280 --> 00:03:27,520 Musimy zrobić listę. 21 00:03:27,760 --> 00:03:30,960 Na pewno będzie potrzebne więcej niż jedno zdjęcie. 22 00:03:31,120 --> 00:03:33,840 W co była ubrana, to mniej więcej mamy. 23 00:03:34,600 --> 00:03:37,200 Co jeszcze do zgłoszenia zaginięcia? 24 00:03:37,440 --> 00:03:42,200 Magduś, zlokalizują miejsce jej ostatniego logowania. 25 00:03:42,360 --> 00:03:45,079 Ale nic nam to nie da. Ona może być wszędzie. 26 00:03:45,240 --> 00:03:48,640 Od doby ma wyłączony telefon. Za to wejdą na jej SMS-y 27 00:03:48,800 --> 00:03:51,320 i dowiedzą się, co do ciebie napisała. 28 00:03:51,560 --> 00:03:55,520 I z miejsca będzie uznana za główną podejrzaną. 29 00:03:55,680 --> 00:03:59,840 Rafał, ustaliliśmy coś, tak? Całą noc o tym rozmawialiśmy. 30 00:04:00,000 --> 00:04:02,360 Nawet nie będą jej specjalnie szukać. 31 00:04:02,520 --> 00:04:04,640 Będą czekali, aż się sama pojawi. 32 00:04:04,960 --> 00:04:07,800 Nie rozumiem w jaki sposób nam to może pomóc? 33 00:04:07,960 --> 00:04:11,320 Jedziemy i zgłaszamy zaginięcie. Nie powtarzajmy tej dyskusji. 34 00:04:11,480 --> 00:04:14,880 Daj jej trochę czasu. Wróci do domu, dowiemy się, co się tam wydarzyło 35 00:04:15,040 --> 00:04:18,240 i razem podejmiemy decyzję, co mamy robić. 36 00:04:18,600 --> 00:04:21,680 Ten chłopak od miesięcy robił krzywdę Hani. 37 00:04:21,839 --> 00:04:23,800 W ogóle tego nie zauważyłeś. 38 00:04:24,000 --> 00:04:27,880 - Jak się wziął za Gabrysie też nie. - Przestań, dobrze? 39 00:04:28,200 --> 00:04:32,200 Wychowaliśmy je tak, żeby mówiły nam wszystko, bo mogą na nas liczyć. 40 00:04:32,400 --> 00:04:36,480 Gdyby Hania powiedziała chociaż słowo, że dzieje jej się krzywda... 41 00:04:36,640 --> 00:04:39,840 Mogła na ciebie liczyć, Rafał? Naprawdę? 42 00:04:42,360 --> 00:04:45,000 Ja akurat jestem tutaj cały czas. 43 00:04:57,880 --> 00:05:00,000 Jeżeli Gabrysia naprawdę... to zrobiła... 44 00:05:00,000 --> 00:05:01,520 Jeżeli Gabrysia naprawdę... to zrobiła... 45 00:05:03,240 --> 00:05:06,360 To chyba możesz sobie wyobrazić, co tam się stało. 46 00:05:07,320 --> 00:05:11,320 On na pewno próbował ją zgwałcić. Gabrysia się broniła. 47 00:05:12,600 --> 00:05:14,600 Broniła się. 48 00:05:15,640 --> 00:05:18,960 Teraz siedzi gdzieś przerażona, bo boi się wrócić. 49 00:05:19,120 --> 00:05:21,480 A ty wszystko opóźniasz! 50 00:05:22,040 --> 00:05:24,720 Jedno z tych będzie okej? 51 00:05:30,000 --> 00:05:31,680 Świetne, tak. 52 00:05:35,520 --> 00:05:39,159 ( tylko muzyka ) 53 00:06:18,360 --> 00:06:20,760 Rafał, gdzie są kluczyki od auta? 54 00:06:22,080 --> 00:06:23,720 Rafał, daj... 55 00:06:23,960 --> 00:06:25,960 Daj kluczyki. 56 00:06:30,200 --> 00:06:31,880 Przepraszam cię. 57 00:06:32,640 --> 00:06:35,520 Miałaś rację. Wiem, musimy to zgłosić. 58 00:06:35,800 --> 00:06:37,320 Przepraszam, chodź. 59 00:06:39,040 --> 00:06:40,440 Okej. 60 00:06:40,600 --> 00:06:43,680 - Ale muszę tam pojechać sam. - Nie, jedziemy razem. 61 00:06:43,840 --> 00:06:47,600 Wiem, jak policjanci rozmawiają z takimi jak my. Są skurwysynami. 62 00:06:47,760 --> 00:06:50,480 Padną pytania, których nie chcesz usłyszeć. 63 00:06:50,640 --> 00:06:54,120 - Dam sobie radę. - Ja wiem, jak z nimi rozmawiać. 64 00:06:54,280 --> 00:06:57,880 Powiem im tyle, ile muszą wiedzieć, żeby uruchomić poszukiwania. 65 00:06:58,040 --> 00:07:00,000 - Chcę jechać... - Poczekaj! Przepraszam. 66 00:07:00,000 --> 00:07:01,320 - Chcę jechać... - Poczekaj! Przepraszam. 67 00:07:03,240 --> 00:07:05,360 Nic nie powiem o SMS-ach. 68 00:07:06,320 --> 00:07:09,080 Ze mną się nie kontaktowała. Pisała do ciebie. 69 00:07:09,240 --> 00:07:12,560 Ja o SMS-ach nic nie wiem. Ma to sens, prawda? 70 00:07:14,000 --> 00:07:17,000 Pozwól mi, że załatwię to samemu, dobrze? 71 00:07:19,560 --> 00:07:21,360 - Okej. - Dziękuję. 72 00:08:20,600 --> 00:08:23,360 Halo! Pan się nie rozpędził za bardzo? 73 00:08:28,360 --> 00:08:30,640 Ja do podkomisarz Schulze. 74 00:08:31,800 --> 00:08:35,400 Chodzi o zbiega, co go wczoraj złapaliście. Przesłuchują go już? 75 00:08:35,640 --> 00:08:38,799 Nic o tym nie wiem, panie poruczniku. Proszę. 76 00:08:42,600 --> 00:08:45,200 - Tutaj, na końcu korytarza. - Wiem. 77 00:08:45,440 --> 00:08:48,280 Jarek! Masz chwilę? Ten pan do Danki. 78 00:08:48,640 --> 00:08:50,720 - Dzień dobry. - Dzień dobry. 79 00:08:50,880 --> 00:08:53,360 Mamy teraz klienta, pan poczeka chwilę. 80 00:08:58,200 --> 00:08:59,400 Jeszcze raz. 81 00:08:59,640 --> 00:09:00,000 Ten psycholog z więzienia cię szuka. Kazałem mu czekać. 82 00:09:00,000 --> 00:09:03,360 Ten psycholog z więzienia cię szuka. Kazałem mu czekać. 83 00:09:03,600 --> 00:09:06,360 Widziałeś Ariela w piątek w dyskotece. 84 00:09:06,520 --> 00:09:07,680 Tak. 85 00:09:07,840 --> 00:09:10,760 Spotkaliście się, żeby kupić dopalacze, tak? 86 00:09:10,920 --> 00:09:12,960 Tak, tak... na własny użytek. 87 00:09:13,360 --> 00:09:16,720 Jasne. Wiesz u kogo Ariel się zaopatrywał? 88 00:09:18,680 --> 00:09:22,000 Nie, ale wiem tylko, że kupował drobne ilości. 89 00:09:22,160 --> 00:09:24,280 - Miał swoich typów... - Kogo? 90 00:09:24,480 --> 00:09:27,120 Ludzi, którym sprzedawał. No, szajs, to... 91 00:09:27,520 --> 00:09:31,240 Jak pizzę rozwoził. Zaczął, jak go do matury nie puścili. 92 00:09:31,400 --> 00:09:34,840 Zaraz przed północą Ariel napisał, że jest na miejscu, 93 00:09:35,000 --> 00:09:37,520 a ty odpisałeś, że czekasz przy kiblach 94 00:09:37,680 --> 00:09:39,720 i tam przekazał ci dopalacze, tak? 95 00:09:40,240 --> 00:09:41,920 - Tak? - Tak! 96 00:09:42,080 --> 00:09:45,360 Z kim był? Z kim miał się jeszcze spotkać? 97 00:09:47,000 --> 00:09:49,080 - Był tam z laską. - Z kim? 98 00:09:49,240 --> 00:09:51,600 - Z dziewczyną swoją. - Konkretnie? 99 00:09:53,200 --> 00:09:56,040 Zapytałem: "Z Hanią przyjechałeś?" 100 00:09:56,240 --> 00:09:59,240 No, że nie z Hanią, z jej siorką Gabi. 101 00:09:59,760 --> 00:10:00,000 No to ja: "Co ty, stary, w pornosie żyjesz?" 102 00:10:00,000 --> 00:10:03,080 No to ja: "Co ty, stary, w pornosie żyjesz?" 103 00:10:03,360 --> 00:10:07,360 A on coś w stylu: "Przekonamy się, jak szybko rozłoży nogi." 104 00:10:31,880 --> 00:10:33,200 Tak? 105 00:10:36,960 --> 00:10:38,960 Jeszcze chwila, dobrze? 106 00:11:02,480 --> 00:11:03,800 Mamo! 107 00:11:04,000 --> 00:11:06,040 W domu nie ma nic do jedzenia. 108 00:11:06,320 --> 00:11:08,480 Zrobisz zakupy? 109 00:11:09,640 --> 00:11:12,240 ( po niemiecku ) 110 00:11:19,160 --> 00:11:21,480 - Nie masz złotówek? - Weź kartę. 111 00:11:24,640 --> 00:11:27,240 - A jaki masz PIN? - Rok urodzenia Gabi. 112 00:11:45,040 --> 00:11:48,440 Jakby pan sobie coś jeszcze przypomniał, to zna pan adres. 113 00:11:48,800 --> 00:11:50,320 Cześć. 114 00:11:51,600 --> 00:11:53,800 - Wszystko okej? - Masz chwilę? 115 00:11:54,000 --> 00:11:55,600 Jasne, wchodź. 116 00:11:59,440 --> 00:12:00,000 - Byłem tam, jak złapali Knapika. - Czytałam notatkę z zatrzymania. 117 00:12:00,000 --> 00:12:03,360 - Byłem tam, jak złapali Knapika. - Czytałam notatkę z zatrzymania. 118 00:12:03,520 --> 00:12:06,280 Cały czas chodzi mi po głowie, co powiedział: 119 00:12:06,440 --> 00:12:09,320 "Przepraszam, nie chciałem tego zrobić." 120 00:12:09,480 --> 00:12:12,600 I się zastanawiam, czy nie chodziło mu o Ariela. 121 00:12:13,600 --> 00:12:16,600 Ale zaraz po zdarzeniu pan o tym nie pamiętał? 122 00:12:16,840 --> 00:12:20,560 - Bo się pan tym nie podzielił. - A jak urządził mnie Ryszka? 123 00:12:21,800 --> 00:12:26,560 Emil Knapik ufa mi. Jego zdaniem mamy jakąś więź. 124 00:12:27,080 --> 00:12:32,040 Jeżeli zabił Ariela, prędzej się przyzna przede mną niż przed tobą. 125 00:12:33,760 --> 00:12:35,360 Danusia! 126 00:12:37,080 --> 00:12:40,160 Wiem, że dałem dupy. Nie monitorowałem go jak trzeba. 127 00:12:40,400 --> 00:12:43,600 Nie zauważyłem jego uzależnienia. Ale chcę wam pomóc. 128 00:12:43,840 --> 00:12:48,240 Rafał, szczerze? Nie wiem, czy będziemy go przesłuchiwać. 129 00:12:48,760 --> 00:12:52,160 Jest niedziela, ja chcę wracać do domu. 130 00:12:52,320 --> 00:12:55,760 A z Knapikiem jest lepiej. I zabrali go do aresztu. 131 00:12:56,040 --> 00:13:00,000 Wygląda na to, jakby jutro mieli go odstawić do Szczecina. 132 00:13:00,600 --> 00:13:03,680 A jak Hania? Jak ona sobie z tym radzi? 133 00:13:06,960 --> 00:13:11,280 Chyba jeszcze nie do końca dotarło do niej, co się stało. 134 00:13:11,760 --> 00:13:14,200 Zresztą tak jak do wszystkich. 135 00:13:15,840 --> 00:13:17,560 Lecę. 136 00:13:18,600 --> 00:13:20,600 A Gabi? 137 00:13:21,360 --> 00:13:25,520 Czytałam o niej w Internecie, że wygrała jakieś zawody... 138 00:13:25,920 --> 00:13:27,480 ...karate? 139 00:13:28,560 --> 00:13:30,240 Taekwondo. 140 00:13:31,320 --> 00:13:33,000 Gratulacje. 141 00:13:33,440 --> 00:13:34,840 Dziękuję. 142 00:13:41,880 --> 00:13:43,720 Ładnie to rozegrałaś. 143 00:13:44,160 --> 00:13:47,400 To za co go rzuciłaś? Za mataczenie? 144 00:13:47,560 --> 00:13:51,080 A sprawdziłeś, o której przywożą Knapika? 145 00:14:24,760 --> 00:14:28,360 ( tylko muzyka ) 146 00:15:13,920 --> 00:15:15,960 ( dzwonek ) 147 00:15:22,560 --> 00:15:23,840 Cześć. 148 00:15:27,400 --> 00:15:31,960 Cześć. Potrzebuję, żebyście mi wyciągnęli z celi Emila Knapika. 149 00:15:32,200 --> 00:15:35,040 - W jakim celu? - W celu rozmowy ze mną. 150 00:15:40,480 --> 00:15:42,800 Możesz się pospieszyć? 151 00:15:43,560 --> 00:15:45,960 - Nie mam tu takiego. - Na pewno jest. 152 00:15:46,280 --> 00:15:50,400 Mieli go tu tymczasowo zaparkować, póki jego cela nie będzie gotowa. 153 00:15:50,760 --> 00:15:54,440 Pewnie go jeszcze nie wpisaliście. Wpuścisz mnie do Dzidka? 154 00:16:07,400 --> 00:16:09,000 Dzidek! 155 00:16:09,240 --> 00:16:11,320 - Rafał! - Cześć, stary! 156 00:16:11,480 --> 00:16:14,040 Stęskniłeś się za nami czy chcesz dorobić? 157 00:16:14,400 --> 00:16:18,840 Słuchaj... mieli wam tu zaparkować tego wiesz... 158 00:16:19,160 --> 00:16:21,760 - Emila Knapika. - No, mieli. 159 00:16:22,200 --> 00:16:24,000 Sprawa jest taka... 160 00:16:27,840 --> 00:16:30,920 Piotrek Ryszka wczoraj mało go nie zatłukł. 161 00:16:31,080 --> 00:16:32,800 I nie ma się co dziwić. 162 00:16:33,040 --> 00:16:36,080 Ten Knapik już składał na Piotrka skargi. 163 00:16:36,240 --> 00:16:39,440 A inspektorat nie będzie patrzył, że mu zabił pasierba. 164 00:16:39,600 --> 00:16:43,000 Będzie znowu skarga. Otworzą mu postępowanie i... 165 00:16:43,160 --> 00:16:46,000 Nie wiem... mogą go nawet wywalić z roboty. 166 00:16:46,160 --> 00:16:48,920 To skurwysyny są. Ten Majchrzak najgorszy. 167 00:16:49,080 --> 00:16:51,240 Tak, a ja obiecałem Piotrkowi, 168 00:16:51,400 --> 00:16:55,400 że pogadam z tym Knapikiem w cztery oczy, żeby odpuścił. 169 00:16:55,800 --> 00:16:58,080 A może go jeszcze przekonam, 170 00:16:58,400 --> 00:17:00,000 żeby się grzecznie przyznał. 171 00:17:00,000 --> 00:17:00,640 żeby się grzecznie przyznał. 172 00:17:01,200 --> 00:17:03,480 To co, Dzidek? Pomożesz? 173 00:17:07,960 --> 00:17:11,598 Stary, był jakiś konwój dosłownie pół godziny temu. 174 00:17:11,800 --> 00:17:14,598 - No i co? - Nikt mi nie przyniósł papierów. 175 00:17:14,839 --> 00:17:17,280 A to musi być on. 176 00:17:18,880 --> 00:17:21,800 Stań twarzą do ściany! Ręce wyżej! 177 00:17:35,360 --> 00:17:37,720 Jakby co, jestem za drzwiami. 178 00:17:44,320 --> 00:17:46,320 Opuść te ręce. 179 00:17:57,160 --> 00:18:00,000 ( furgon na sygnale ) 180 00:18:32,360 --> 00:18:33,960 Wysiadaj! 181 00:18:41,200 --> 00:18:43,440 Myślałam, że go znowu zgubiliście. 182 00:18:43,600 --> 00:18:46,160 Przyjechaliśmy do niego o dwunastej. 183 00:18:46,800 --> 00:18:49,480 Ale wypisywali go ze cztery godziny. 184 00:18:56,600 --> 00:19:00,000 Ja Gabi dobrze nie znam, ale wystarczająco, żeby ją rozpoznać. 185 00:19:00,000 --> 00:19:00,360 Ja Gabi dobrze nie znam, ale wystarczająco, żeby ją rozpoznać. 186 00:19:00,520 --> 00:19:03,560 - Mogę pomóc szukać, jak trzeba. - Dziękuję bardzo. 187 00:19:03,720 --> 00:19:06,360 Na razie poczekamy na to, co powie policja. 188 00:19:06,520 --> 00:19:08,600 - O, jest Hania! - Cześć! 189 00:19:08,840 --> 00:19:12,000 Wrócę za jakąś godzinę, odbieraj telefony, dobrze? 190 00:19:12,760 --> 00:19:15,880 - Do widzenia! - Do widzenia, dziękuję jeszcze raz. 191 00:19:17,480 --> 00:19:20,000 - Daj, pomogę ci. - Poradzę sobie. 192 00:19:22,800 --> 00:19:25,440 Chciałem zobaczyć, jak się trzymasz, ale... 193 00:19:25,600 --> 00:19:28,360 Nie będę się wpraszał, jak nie chcesz. 194 00:19:28,520 --> 00:19:30,840 Czyli matka ci powiedziała. 195 00:19:31,000 --> 00:19:34,640 Mówiłem twojej mamie: możemy jechać i szukać. 196 00:19:38,560 --> 00:19:40,360 Wejdziesz? 197 00:19:41,600 --> 00:19:43,200 Pewnie. 198 00:20:07,040 --> 00:20:08,160 Proszę! 199 00:20:09,600 --> 00:20:12,400 - Patrzcie, kogo przygnało! - Cześć, Kornel! 200 00:20:12,640 --> 00:20:15,160 Do księdza to chyba "Szczęść Boże"! 201 00:20:16,000 --> 00:20:19,640 - Cześć! Wpadłaś z rodziną? - Nie, sama jestem. 202 00:20:20,960 --> 00:20:24,600 Mam wielki kłopot. Chciałam cię prosić o pomoc. 203 00:20:49,600 --> 00:20:53,480 W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. 204 00:20:53,760 --> 00:20:55,760 Amen! 205 00:20:56,720 --> 00:20:58,600 Pan z wami. 206 00:20:58,840 --> 00:21:00,000 I z duchem twoim. 207 00:21:00,000 --> 00:21:02,000 I z duchem twoim. 208 00:21:05,160 --> 00:21:07,240 Moi drodzy, usiądźmy. 209 00:21:10,000 --> 00:21:13,000 Wczoraj większość z nas była na nabrzeżu. 210 00:21:13,840 --> 00:21:18,280 Wiem, że chodzicie, rozmawiacie. Wszyscy o tym myślimy. 211 00:21:19,000 --> 00:21:21,440 To jest nasza wspólna tragedia. 212 00:21:22,240 --> 00:21:25,360 Przed chwilą dotarła kolejna zła wiadomość. 213 00:21:25,680 --> 00:21:28,400 Przyszła do mnie Magda Wejman. 214 00:21:28,560 --> 00:21:33,320 Jej młodsza córka Gabrysia od dwóch dni nie wróciła do domu. 215 00:21:35,720 --> 00:21:38,320 W imieniu rodziców chciałem was zapytać: 216 00:21:39,040 --> 00:21:42,480 czy ktokolwiek z was widział Gabrysię dzisiaj? 217 00:21:44,800 --> 00:21:46,400 Wczoraj? 218 00:21:49,040 --> 00:21:51,040 Lub poprzedniej nocy? 219 00:21:55,200 --> 00:21:58,200 Proszę was teraz, żebyśmy w ciszy 220 00:21:58,440 --> 00:22:00,000 pomodlili się o jej bezpieczny powrót do domu. 221 00:22:00,000 --> 00:22:02,960 pomodlili się o jej bezpieczny powrót do domu. 222 00:22:33,400 --> 00:22:34,880 Rafał? 223 00:22:35,160 --> 00:22:38,880 Świetnie się wstrzeliłeś. Mirka wyjechała na kongres. 224 00:22:40,480 --> 00:22:42,200 Co się dzieje? 225 00:22:42,360 --> 00:22:45,000 Stary, muszę cię prosić o przysługę. 226 00:22:50,640 --> 00:22:53,720 Rozumiem, że zgłosiliście zaginięcie? 227 00:22:53,880 --> 00:22:56,600 Rafał, to powinna być twoja pierwsza myśl! 228 00:22:56,840 --> 00:22:58,840 Nie mogę zgłosić zaginięcia, 229 00:22:59,080 --> 00:23:00,000 bo wejdą na jej telefon i zobaczą przyznanie się do winy. 230 00:23:00,000 --> 00:23:02,480 bo wejdą na jej telefon i zobaczą przyznanie się do winy. 231 00:23:02,640 --> 00:23:05,440 I tak już na pewno wiedzą, że była z Arielem. 232 00:23:05,600 --> 00:23:08,400 To już by mnie o to zapytali, mieli okazję. 233 00:23:08,560 --> 00:23:11,680 Magda uważa tak samo? Też myśli, ze trzeba czekać? 234 00:23:12,840 --> 00:23:17,200 Cały dzień próbowałem dorwać Knapika. Poczekaj! 235 00:23:18,280 --> 00:23:21,280 Chciałem mieć z nim parę minut sam na sam, 236 00:23:21,440 --> 00:23:24,440 żeby go przekonać do wzięcia winy na siebie. 237 00:23:24,600 --> 00:23:27,640 Rozumiesz? Albo w najgorszym wypadku, nie wiem... 238 00:23:28,280 --> 00:23:30,480 sprowokować go. 239 00:23:30,640 --> 00:23:33,720 Zrobić scenę i powiedzieć, że się przyznał. 240 00:23:34,320 --> 00:23:38,520 Wszyscy chcą wierzyć w to, że Knapik zabił Ariela. 241 00:23:38,680 --> 00:23:41,800 Dlaczego nie może tak zostać? Powiedz mi. 242 00:23:42,120 --> 00:23:46,000 Przecież można go tak przesłuchać, żeby się przyznał. Można? 243 00:23:46,160 --> 00:23:48,960 Niejedną historię taką obaj znamy. 244 00:23:49,200 --> 00:23:52,120 Chodzi o to, żeby nie szukali dalej. 245 00:23:52,280 --> 00:23:54,920 Żeby Gabi nie miała z tym nic wspólnego. 246 00:23:55,080 --> 00:23:57,200 Co ty mi tu pierdolisz? 247 00:23:58,560 --> 00:24:00,000 Jurek, nie mów mi, że nie można tego zrobić. 248 00:24:00,000 --> 00:24:01,520 Jurek, nie mów mi, że nie można tego zrobić. 249 00:24:01,680 --> 00:24:04,800 Zastanów się, w co ty chcesz mnie wmanipulować? 250 00:24:05,080 --> 00:24:08,080 Chcę cię poprosić jako ojca chrzestnego Gabrysi 251 00:24:08,360 --> 00:24:11,360 i mojego przyjaciela, żebyś to zrobił. 252 00:24:12,080 --> 00:24:14,240 Słuchaj, to zostanie między nami. 253 00:24:14,400 --> 00:24:18,240 Ale zrewiduj tok myślenia, bo jest całkowicie chujowy. 254 00:24:18,480 --> 00:24:22,280 Nie przyszło ci do głowy, że być może Gabrysia sama chciała się... 255 00:24:23,600 --> 00:24:25,320 Co chciała? 256 00:24:27,200 --> 00:24:29,800 Śmiało, powiedz. 257 00:24:33,560 --> 00:24:36,360 Może to, co napisała, to było pożegnanie. 258 00:24:41,400 --> 00:24:44,960 Gabrysia nigdy nie popełniłaby samobójstwa. 259 00:24:45,760 --> 00:24:47,360 Rozumiesz? 260 00:24:47,600 --> 00:24:49,720 Gabi się nie zabiła. 261 00:24:52,480 --> 00:24:53,880 Rafał... 262 00:24:55,960 --> 00:24:58,440 - Rafał! - Spierdalaj. 263 00:24:59,480 --> 00:25:00,000 Musisz jechać na komendę i zgłosić zaginięcie, słyszysz? 264 00:25:00,000 --> 00:25:03,920 Musisz jechać na komendę i zgłosić zaginięcie, słyszysz? 265 00:25:04,440 --> 00:25:05,960 Rafał! 266 00:25:11,520 --> 00:25:13,960 ( telefon ) 267 00:26:03,880 --> 00:26:08,280 Zgarniam rower, patrzę za siebie, a ten nie dość, że nie odjechał, 268 00:26:08,440 --> 00:26:11,240 to jeszcze wysiadł z latarką i idzie za mną. 269 00:26:11,400 --> 00:26:14,520 To już się wtedy zesrałam, chciałam wsiąść na rower, 270 00:26:14,680 --> 00:26:18,160 ale oczywiście nie mogłam, bo mi, kurwa, spadł łańcuch. 271 00:26:19,880 --> 00:26:24,200 Więc dzida do lasu, biegnę, walka na śmierć i życie. 272 00:26:24,360 --> 00:26:27,480 I dopiero jak się znalazłam pod chatą, pomyślałam: 273 00:26:27,640 --> 00:26:30,920 "Dobra, stara, chill, jest git, nie? 274 00:26:31,080 --> 00:26:35,840 Dzisiaj cię nikt nie sprzeda na narządy ani do burdelu." 275 00:26:37,600 --> 00:26:39,080 Ej... 276 00:26:39,560 --> 00:26:42,240 Ty wiesz, że możesz się śmiać, tak? 277 00:26:43,880 --> 00:26:45,400 Hania... 278 00:26:47,160 --> 00:26:50,120 Twój organizm chce spuścić parę, tak? 279 00:26:51,200 --> 00:26:53,080 Popatrz na mnie. 280 00:26:54,560 --> 00:26:58,360 Twoja siostra się znajdzie i wszystko będzie dobrze, zobaczysz. 281 00:27:14,720 --> 00:27:18,000 A... co z twoją dziewczyną? 282 00:27:19,440 --> 00:27:22,040 Nie pamiętasz, jak z nią zerwałaś? 283 00:27:22,320 --> 00:27:24,000 Co? 284 00:27:25,440 --> 00:27:28,240 Co? Całowaliśmy się, tak? 285 00:27:30,320 --> 00:27:32,280 Chyba cię posrało. 286 00:27:32,480 --> 00:27:35,440 Potem kazałaś mi dzwonić do Ali i się rozstać. 287 00:27:35,600 --> 00:27:38,640 Jak zadzwoniłem, zabrałaś telefon i z nią zerwałaś. 288 00:27:38,800 --> 00:27:41,600 Tak, pamiętam. 289 00:27:42,640 --> 00:27:44,800 Dopiero Sati mnie odciągnęła. 290 00:27:44,960 --> 00:27:48,240 Po to, żeby strzelić mi kazanie, że mam być dla ciebie dobry. 291 00:27:48,400 --> 00:27:50,680 A jak nie będę, to mi jebnie. 292 00:27:55,480 --> 00:27:57,080 Hej... 293 00:27:59,600 --> 00:28:00,000 Hania... 294 00:28:00,000 --> 00:28:01,200 Hania... 295 00:28:07,360 --> 00:28:08,920 Będzie dobrze. 296 00:28:11,600 --> 00:28:15,360 Haniu, czy ojciec się do ciebie odzywał? 297 00:28:16,960 --> 00:28:18,360 Nie! 298 00:28:18,600 --> 00:28:22,960 Dzieci, przepraszam, to chyba nie jest najlepszy moment na wizyty. 299 00:28:35,360 --> 00:28:37,360 Przyszliśmy stamtąd. 300 00:28:37,600 --> 00:28:40,200 Jak tu podeszliśmy, to tu stał ten motor. 301 00:28:40,440 --> 00:28:42,360 Tutaj dokładnie. 302 00:28:42,600 --> 00:28:46,400 Nikogo nie było wokół, to pomyśleliśmy, że jest niczyj. 303 00:28:47,720 --> 00:28:52,280 W stacyjce były kluczyki. Wzięliśmy go, trochę pojeździliśmy. 304 00:28:52,440 --> 00:28:55,760 Potem oddaliśmy i tyle. 305 00:28:56,360 --> 00:28:58,240 Nic więcej nie zrobiliśmy. 306 00:29:03,040 --> 00:29:06,360 08 do bazy. Będę potrzebował techników i dochodzeniówki. 307 00:29:09,600 --> 00:29:12,760 Chciałem tylko zobaczyć Olę Majdzik. 308 00:29:12,920 --> 00:29:17,080 O nic więcej mi nie chodziło. Chciałem zobaczyć Olę Majdzik. 309 00:29:17,360 --> 00:29:21,080 Ale idiota, idiota... zapomniałem jej adresu. 310 00:29:22,440 --> 00:29:26,440 A nawet jakbym do niej trafił, to i tak nie chciałaby mnie widzieć. 311 00:29:26,720 --> 00:29:29,840 Ja jej tylko narobiłem problemów. 312 00:29:31,360 --> 00:29:33,240 Pani komisarz, można prosić? 313 00:29:33,480 --> 00:29:36,280 A później to już tylko uciekałem. 314 00:29:36,440 --> 00:29:39,840 Myślałem, że chcecie mnie zastrzelić. 315 00:29:40,000 --> 00:29:42,880 To może nawet byłoby lepiej... 316 00:29:43,160 --> 00:29:45,360 - No, dobrze. - ...dla wszystkich. 317 00:29:45,640 --> 00:29:50,080 Czyli zeznaje pan, że zeszłej nocy nie widział pan Ariela Galeja? 318 00:29:50,240 --> 00:29:52,360 Wszyscy mi mówicie... 319 00:29:53,000 --> 00:29:55,880 - Spokojnie. - ...że coś zrobiłem temu chłopcu. 320 00:29:56,040 --> 00:29:59,560 A ja nie znam go. Nigdy go nie widziałem. 321 00:29:59,760 --> 00:30:00,000 A Gabrysię Wejman? 322 00:30:00,000 --> 00:30:01,640 A Gabrysię Wejman? 323 00:30:01,920 --> 00:30:04,360 - Kogo? - Gabrielę Wejman. 324 00:30:06,400 --> 00:30:09,400 Wejman... Od pana Rafała - Wejman. 325 00:30:09,560 --> 00:30:11,480 Od pana Rafała jest Wejman. 326 00:30:11,640 --> 00:30:13,080 Jarek? 327 00:30:15,400 --> 00:30:18,320 Nigdzie pan nie ucieka. Ja zaraz wracam. 328 00:30:22,240 --> 00:30:25,640 Znaleźli chłopców od motoru. Chyba mamy miejsce zdarzenia. 329 00:30:25,880 --> 00:30:28,600 Dokończ przesłuchanie, a ja tam jadę, okej? 330 00:30:34,640 --> 00:30:38,720 No! Pewnie zaraz kończą, bo Schulze właśnie wyszła. 331 00:30:38,880 --> 00:30:41,200 Już go tam ze dwie godziny trzymają. 332 00:30:44,440 --> 00:30:47,040 Chciałem zgłosić zaginięcie dziecka. 333 00:30:48,080 --> 00:30:50,200 Do kogo mam pójść? 334 00:31:09,360 --> 00:31:13,040 Cześć! Zadzwońcie, żeby ktoś odwiózł ich na komisariat. 335 00:31:13,200 --> 00:31:14,880 Dzwoniliśmy, czekamy. 336 00:31:15,040 --> 00:31:16,600 - Gdzie to? - Tutaj. 337 00:31:16,760 --> 00:31:20,560 Zajrzałem przez drzwi. Lepiej żebyś weszła w rękawiczkach. 338 00:33:05,360 --> 00:33:08,640 Pan ze zgłoszeniem zaginięcia? Zapraszam. 339 00:33:17,320 --> 00:33:18,720 To dzięki. 340 00:33:31,160 --> 00:33:33,920 ( szczekanie psów ) 341 00:33:43,400 --> 00:33:46,120 Hanka! Zamknij psy w łazience! 342 00:33:53,040 --> 00:33:55,160 - Jest Rafał? - Nie. 343 00:33:57,600 --> 00:34:00,000 Magda, wiesz, gdzie jest wasza córka? 344 00:34:00,000 --> 00:34:00,800 Magda, wiesz, gdzie jest wasza córka? 345 00:34:03,760 --> 00:34:05,960 Muszę wiedzieć, gdzie jest Gabi. 346 00:34:06,200 --> 00:34:08,000 Magda! Magda! 347 00:34:08,239 --> 00:34:09,760 Hania, leć po wodę! 348 00:34:10,000 --> 00:34:12,920 Magda! Magda, słyszysz mnie? 349 00:34:14,360 --> 00:34:16,159 Magda, zostań ze mną. 350 00:34:20,239 --> 00:34:22,679 ( telefon ) 351 00:34:24,040 --> 00:34:25,760 Cześć, Hania! 352 00:34:26,480 --> 00:34:28,320 Co się dzieje? 353 00:34:30,040 --> 00:34:33,320 Ale co? Znaleźli Gabrysię? Czekaj, Hania! 354 00:34:38,480 --> 00:34:40,800 Halo? Daj mamę do telefonu. 355 00:34:41,560 --> 00:34:45,760 Hania, nieważne, co ci powiedziała. Ja ci mówię: zejdź na dół. 356 00:34:46,480 --> 00:34:50,480 Hania, proszę cię! Podaj mamie telefon! Zejdź na dół! 357 00:34:53,440 --> 00:34:54,960 Dziękuję. 358 00:34:57,000 --> 00:34:59,080 Halo? Magduś... 359 00:34:59,640 --> 00:35:00,000 Posłuchaj... 360 00:35:00,000 --> 00:35:01,240 Posłuchaj... 361 00:35:05,720 --> 00:35:08,600 ( tylko muzyka ) 362 00:36:46,400 --> 00:36:48,600 Może mi ktoś powie, co się dzieje? 363 00:36:48,840 --> 00:36:53,520 Znaleźli kurtkę i legitymację Gabi na starej barce na kanale. 364 00:36:53,680 --> 00:36:58,320 Podejrzewają, że Ariel tam zginął. Rano zaczną jej szukać. 365 00:36:59,600 --> 00:37:00,000 Magduś? 366 00:37:00,000 --> 00:37:01,200 Magduś? 367 00:37:02,560 --> 00:37:04,560 Proszę cię... Hej! 368 00:37:06,720 --> 00:37:09,880 Miałeś załatwić jedną prostą rzecz. 369 00:37:11,240 --> 00:37:13,400 Umówiliśmy się. Obiecałeś. 370 00:37:14,000 --> 00:37:15,720 Wiem. 371 00:37:16,360 --> 00:37:19,960 Jak idiotka tłumaczyłam Schulzowej, że to na pewno pomyłka. 372 00:37:20,200 --> 00:37:22,800 Że pojechałeś, zgłosiłeś zaginięcie. 373 00:37:23,440 --> 00:37:27,360 - Byłem i zgłosiłem. - Wiem, że zgłosiłeś, ale o której? 374 00:37:27,520 --> 00:37:31,320 Nie musisz odpowiadać. Przy nas zadzwoniła i sprawdziła. 375 00:37:31,480 --> 00:37:34,160 Magduś, posłuchaj mnie. 376 00:37:34,320 --> 00:37:38,280 Przeanalizowałem, co będzie najkorzystniejsze dla sytuacji Gabi? 377 00:37:38,720 --> 00:37:41,200 Ty się słyszysz, człowieku, w ogóle? 378 00:37:41,440 --> 00:37:44,360 "Co będzie najkorzystniejsze dla sytuacji Gabi"? 379 00:37:45,720 --> 00:37:48,400 - Haniu, możesz nas zostawić? - Nie, Rafał! 380 00:37:48,560 --> 00:37:51,640 Hania ma prawo wiedzieć. Oświeć nas obie. 381 00:37:52,000 --> 00:37:55,480 "Co będzie najkorzystniejsze dla sytuacji Gabi"? 382 00:37:55,640 --> 00:37:59,400 Zrobiłem dość, by stracić pracę. Żeby tylko chronić Gabi. 383 00:37:59,560 --> 00:38:00,000 I ochroniłeś ją? 384 00:38:00,000 --> 00:38:01,960 I ochroniłeś ją? 385 00:38:06,800 --> 00:38:10,600 Dla twojej wiedzy, powiem ci, jakie jest stanowisko policji. 386 00:38:10,800 --> 00:38:14,240 Oni uważają, że powinniśmy być gotowi na najgorsze. 387 00:38:14,400 --> 00:38:16,480 Że SMS-y Gabrysi to jest... 388 00:38:16,880 --> 00:38:19,000 To jest pożegnanie. 389 00:38:20,640 --> 00:38:23,840 Będą sprawdzać, gdzie jest jej telefon. 390 00:38:24,080 --> 00:38:27,080 Bez względu na to, co odpowie operator, 391 00:38:27,760 --> 00:38:31,240 zaczynają jej szukać w pobliskich akwenach. 392 00:38:31,400 --> 00:38:34,760 A jeśli to nie ona napisała te SMS-y? Biorą to pod uwagę? 393 00:38:35,120 --> 00:38:39,120 A ty bierzesz to pod uwagę? Czy tylko siedziałaś na kanapie... 394 00:38:39,320 --> 00:38:41,160 Cały czas o tym myślę! 395 00:38:41,480 --> 00:38:45,000 Nic, kurwa, nie robisz, tylko mnie krytykujesz! 396 00:38:45,160 --> 00:38:46,960 Spadaj! 397 00:39:52,600 --> 00:39:54,320 Mamo? 398 00:39:57,040 --> 00:39:59,360 Nie kłóćcie się tak. 399 00:40:00,600 --> 00:40:02,080 Proszę. 400 00:40:02,240 --> 00:40:04,960 Hania, ja się nie chcę kłócić, ale... 401 00:40:10,440 --> 00:40:13,120 Spróbuj się położyć i zasnąć, co? 402 00:40:13,920 --> 00:40:17,440 Jutro od rana zaczniemy szukać Gabi. Musisz być wypoczęta. 403 00:40:18,160 --> 00:40:20,560 Będziesz cały dzień na nogach. 404 00:40:22,480 --> 00:40:24,520 Moja córeczka... 405 00:41:29,160 --> 00:41:31,800 ( strzał )31585

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.