All language subtitles for Call.the.Midwife.S02E03.1080p.BluRay.x264-YELLOWBiRD_pl

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch Download
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:15,542 --> 00:00:19,546 Z PAMIĘTNIKA POŁOŻNEJ przekład: titi 2 00:00:31,725 --> 00:00:34,352 Chcesz dziś jakieś jajka, kochanieńka? 3 00:00:34,519 --> 00:00:36,730 Dziś nie, ale dziękuję. 4 00:00:36,771 --> 00:00:39,232 W późnych latach '50 5 00:00:39,274 --> 00:00:43,611 East End w Londynie był światem mocno ze sobą powiązanym. 6 00:00:43,653 --> 00:00:48,324 Środowisko tętniące życiem, zdefiniowane przez więzy krwi 7 00:00:48,408 --> 00:00:51,244 i podtrzymywane nitkami przyjaźni. 8 00:00:52,912 --> 00:00:54,330 Co? 9 00:00:55,665 --> 00:00:57,917 Taa, tylko potem nie wracaj! 10 00:00:58,001 --> 00:01:02,255 Byłyśmy częścią tej tkaniny, potrzebne, lubiane 11 00:01:02,297 --> 00:01:04,090 i zazwyczaj szanowane. 12 00:01:04,132 --> 00:01:06,051 Czy to są owoce awokado? 13 00:01:06,092 --> 00:01:10,972 Słyszałaś? Musi sprawdzać! Taka niby wykształcona! 14 00:01:12,515 --> 00:01:15,602 Nie jestem zieleniarką, tylko położną. 15 00:01:15,685 --> 00:01:19,230 Wygląda na to, że niedługo zobaczymy się w klinice. 16 00:01:19,272 --> 00:01:21,066 A tobie co do tego? 17 00:01:21,316 --> 00:01:23,151 My do żadnej kliniki nie chodzimy. 18 00:01:24,319 --> 00:01:26,363 A chodzi pani do lekarza rodzinnego? 19 00:01:26,404 --> 00:01:28,656 Do niego też nie chodzimy, co nie, Meg? 20 00:01:28,740 --> 00:01:31,743 Naszym lekarzem jest pan Culpeper. 21 00:01:31,868 --> 00:01:34,746 Nicholas Culpeper? Ten zielarz? 22 00:01:34,913 --> 00:01:37,499 Pisał przed 300 laty! 23 00:01:37,582 --> 00:01:40,001 Stara mądrość! 24 00:01:40,043 --> 00:01:44,839 - Nie potrzebujemy modnych nowinek, co, Mave? - Ani wcześniej, ani teraz. 25 00:01:44,964 --> 00:01:49,010 I to od Siostry Pustagłowa, co to nie pozna awokado. Kupujesz? 26 00:01:49,094 --> 00:01:50,845 Wezmę cztery. 27 00:01:50,929 --> 00:01:53,390 - Dwa osiem. - Dwa osiem? 28 00:01:53,431 --> 00:01:56,476 - Po 8p. sztuka. Ołówek chcesz? - Nie. 29 00:01:59,187 --> 00:02:02,607 Klinika w parafii All Saints działa we wtorki po południu. 30 00:02:02,649 --> 00:02:04,818 Może pani wpaść. 31 00:02:05,527 --> 00:02:07,904 We wtorki jesteśmy na straganie. 32 00:02:07,946 --> 00:02:12,283 Sid! Przynieś no te jabłka! 33 00:02:12,409 --> 00:02:14,244 I jeszcze pudło pomidorów. 34 00:02:14,285 --> 00:02:18,331 A ty zmykaj z drogi, bo cię pomylą z burakiem. 35 00:02:19,624 --> 00:02:24,045 - Sid, chodź no tu, zarób na siebie! - Już idę. 36 00:02:24,170 --> 00:02:27,340 Zwyczajowy prezent od wdzięcznej pacjentki. 37 00:02:27,382 --> 00:02:30,176 Próbuję osłodzić gorzką pigułkę. 38 00:02:31,803 --> 00:02:36,433 W Szpitalu Londyńskim znów brakuje personelu i poproszono nas o wypożyczenie pielęgniarki. 39 00:02:36,558 --> 00:02:41,146 U nas przez pół roku będzie brakować personelu, póki Chummy nie wróci z Sierra Leone. 40 00:02:41,229 --> 00:02:44,024 Mają przyjść posiłki, choć nie przychodzą. 41 00:02:44,065 --> 00:02:47,360 Im brakuje personelu na chirurgii męskiej. 42 00:02:48,069 --> 00:02:51,448 Na chirurgii męskiej byłam dwa lata temu! 43 00:02:51,489 --> 00:02:55,160 Więc pojawia się szansa na odświeżenie umiejętności. 44 00:02:55,201 --> 00:02:59,330 Czasem taki układ wychodzi obu stronom na dobre. 45 00:03:00,999 --> 00:03:02,709 Weź dwa. 46 00:03:02,751 --> 00:03:05,962 Oddziałowa oczekuje cię o 13.30. 47 00:03:06,004 --> 00:03:08,798 A w przyszłym tygodniu masz nocki. 48 00:03:36,743 --> 00:03:38,912 Mogę w czymś pomóc? 49 00:03:42,040 --> 00:03:43,875 Jestem Jane Sutton. 50 00:03:44,000 --> 00:03:46,836 Siostra Julienne mnie oczekuje. 51 00:03:47,671 --> 00:03:52,509 - Cynthia Miller. Zaprowadzę cię do jej biura. - Dziękuję. 52 00:03:52,550 --> 00:03:55,178 Ja bym mogła pracować na chirurgii. 53 00:03:55,220 --> 00:04:00,225 W zeszłym roku oddelegowano mnie na laryngologię i wciąż tylko były migdałki. 54 00:04:00,350 --> 00:04:01,976 Co u pani Ritson? 55 00:04:02,102 --> 00:04:03,395 Ma chłopczyka. 56 00:04:03,520 --> 00:04:06,398 Spójrzcie - awokado. 57 00:04:06,523 --> 00:04:08,066 Po osiem pensów sztuka. 58 00:04:08,149 --> 00:04:11,486 Nie przy sterylnych narzędziach, dziękuję. 59 00:04:12,737 --> 00:04:16,574 Przyprowadziłam jakąś panią do biura siostry Julienne. 60 00:04:16,616 --> 00:04:20,578 Miała walizkę. Może dostałyśmy kogoś nowego. 61 00:04:20,662 --> 00:04:24,249 Przyda się wam. Oddelegowano mnie do Londyńskiego. 62 00:04:24,290 --> 00:04:25,542 Nie! 63 00:04:26,876 --> 00:04:30,505 To jest Jane Sutton, dołączy dziś do nas. 64 00:04:30,630 --> 00:04:32,340 Jane, siostrę Miller już poznałaś, 65 00:04:32,465 --> 00:04:36,177 a to jest siostra Lee, siostra Bernadette i siostra Franklin. 66 00:04:36,302 --> 00:04:38,013 - Cześć. - Witam. 67 00:04:38,096 --> 00:04:40,598 Kolejna położna - świetnie! 68 00:04:40,682 --> 00:04:42,600 Przykro mi, nie jestem położną. 69 00:04:42,684 --> 00:04:46,104 Jane dołączy jako sanitariuszka, to nowy etat. 70 00:04:46,187 --> 00:04:50,525 Ma duże doświadczenie, pracowała w Domu Św. Gedeona. 71 00:04:50,608 --> 00:04:53,153 - To zakład dla upośledzonych, prawda? - Tak. 72 00:04:53,194 --> 00:04:55,405 Przypadki psychiatryczne i nieuleczalni. 73 00:04:55,447 --> 00:04:58,283 Podziwiam, to musiało być wyczerpujące. 74 00:04:58,366 --> 00:05:00,452 Na pewno dawało wielką satysfakcję. 75 00:05:00,493 --> 00:05:03,371 Siostra Franklin pokaże ci twój pokój. 76 00:05:03,455 --> 00:05:06,124 Gdy się odświeżysz, przyjdź do kuchni. 77 00:05:06,166 --> 00:05:08,960 Być może siostra Miller zaparzy herbaty. 78 00:05:14,049 --> 00:05:15,717 To twoje? 79 00:05:19,054 --> 00:05:21,765 Boziu! Chyba nic tam nie masz. 80 00:05:23,350 --> 00:05:28,313 Fred, zaprowadzisz Jane? Będzie w dawnym pokoju Chummy. 81 00:05:28,438 --> 00:05:30,065 Z przyjemnością. 82 00:05:33,985 --> 00:05:38,990 Trudno będzie zastąpić kogoś takiego, jak siostra Noakes. 83 00:05:39,074 --> 00:05:42,327 Wszyscy sięgali jej do ramienia. 84 00:05:42,452 --> 00:05:45,330 Nikomu nie mogła spojrzeć prosto w oczy. 85 00:05:45,455 --> 00:05:48,750 Ale podnosiliśmy oczy na nią, w każdym sensie. 86 00:05:48,792 --> 00:05:50,251 Chwileczkę. 87 00:05:53,004 --> 00:05:54,547 Proszę! 88 00:05:55,548 --> 00:05:56,925 Oto twój pokój. 89 00:06:17,654 --> 00:06:22,951 Piszą tu, że na boleści pęcherza dobry jest prawoślaz. 90 00:06:22,992 --> 00:06:24,703 Nie pogardziłabym. 91 00:06:24,828 --> 00:06:27,038 W Woollies mają je w mieszanej ofercie. 92 00:06:27,163 --> 00:06:30,875 Nie mówię o cukierkach ślazowych, tylko o ziołach! 93 00:06:30,917 --> 00:06:34,504 Pójdziemy na Hackney Marshes, tam rośnie. 94 00:06:35,380 --> 00:06:38,216 W tej klinice może mają na to leki. 95 00:06:38,925 --> 00:06:41,803 - W klinice dla matek? - Jest za darmo. 96 00:06:41,886 --> 00:06:46,141 W tej książce znajdę wszystko, co trzeba, o ile pozwolisz mi się skupić. 97 00:06:50,478 --> 00:06:54,232 Nie możemy po prostu zajść do tej małej siostrzyczki? 98 00:06:54,357 --> 00:06:57,861 Siostry Pustagłowa? Nie wyglądało, żeby jej bardzo zależało. 99 00:07:02,157 --> 00:07:03,825 Pójdziemy. 100 00:07:03,950 --> 00:07:07,287 Ale tylko żebyś zobaczyła, że nic nie tracimy. 101 00:07:19,716 --> 00:07:20,925 Tak? 102 00:07:27,182 --> 00:07:29,517 Szukałam kuchni. 103 00:07:31,186 --> 00:07:35,106 Czy mogę zaryzykować nadzieję, że w rzeczywistości jesteś kucharką? 104 00:07:35,565 --> 00:07:38,860 W każdy wtorek szanowna pani B. opuszcza nas 105 00:07:38,985 --> 00:07:41,613 i musimy same gotować na zmiany. 106 00:07:41,738 --> 00:07:45,450 Taki układ bardzo jest daleki od zadowalającego. 107 00:07:45,992 --> 00:07:51,122 Smród konserwy mięsnej z zeszłego tygodnia wciąż trzyma się na mojej chusteczce. 108 00:07:51,206 --> 00:07:52,707 Jakie zmyślne! 109 00:07:54,084 --> 00:07:56,586 To Pinky, czy Perky? 110 00:07:57,712 --> 00:08:00,298 Muszę się jeszcze upewnić. 111 00:08:00,382 --> 00:08:03,593 Wszystko będzie jasne, gdy siostra wydzierga ubranko. 112 00:08:03,635 --> 00:08:07,138 Perky zazwyczaj nosi kapelusz. 113 00:08:08,765 --> 00:08:12,811 Zaproponowałabym, żebyśmy skierowały kroki ku ciastu... 114 00:08:14,521 --> 00:08:18,692 ...ale jako że jest wtorek, niczego nie będzie w foremce. 115 00:08:27,158 --> 00:08:30,412 Doktor Jones proszony jest do poradni. 116 00:08:30,537 --> 00:08:32,247 Dr Jones do poradni. 117 00:08:42,549 --> 00:08:44,009 Siostra oddziałowa? 118 00:08:46,428 --> 00:08:47,762 Jestem siostra Lee. 119 00:08:50,181 --> 00:08:53,935 Skoro sama się już zaprosiłaś, siostro Lee, 120 00:08:53,977 --> 00:08:57,480 proponuję, żebyś zaczekała, aż skończę robić to, co robię. 121 00:09:04,320 --> 00:09:07,949 Siostra Julienne poinformowała mnie, że masz potrzebne kwalifikacje 122 00:09:08,074 --> 00:09:11,619 - i że jesteś sumienna i pracowita. - Tak, siostro. 123 00:09:11,745 --> 00:09:14,289 - Byłaś kiedykolwiek instrumentariuszką? - Tak. 124 00:09:14,372 --> 00:09:17,834 - Nadzorowaną czy bez nadzoru? - Niestety tylko nadzorowaną. 125 00:09:17,876 --> 00:09:19,377 To nienajlepiej. 126 00:09:19,461 --> 00:09:24,382 Mamy wyjątkowo dużo operacji, zwłaszcza na chirurgii ogólnej. 127 00:09:24,507 --> 00:09:25,884 Rozumiem, siostro. 128 00:09:27,052 --> 00:09:31,806 Idź z tym do pralni, żeby wydano ci porządny uniform. 129 00:09:32,599 --> 00:09:34,559 I nie musisz tak krzywo patrzeć. 130 00:09:34,601 --> 00:09:36,853 Zaprojektował je Norman Hartnell, 131 00:09:36,936 --> 00:09:40,065 - są niemal modne. - Tak, siostro. 132 00:09:43,735 --> 00:09:46,821 Nie poradzimy sobie bez siostry Lee! 133 00:09:46,946 --> 00:09:51,993 Siostra Noakes nas dopiero co opuściła, a Jane, oczywiście mile widziana, 134 00:09:52,077 --> 00:09:55,580 bez przeszkolenia nie może robić nawet za ozdobę. 135 00:09:55,622 --> 00:09:58,249 Potrzeby Londynu są większe niż nasze. 136 00:09:58,291 --> 00:10:02,128 I zapewniam siostrę, że Jane będzie bardzo przydatna. 137 00:10:02,170 --> 00:10:04,339 Podano do stołu. 138 00:10:06,091 --> 00:10:07,926 To wygląda dość nowatorsko. 139 00:10:08,009 --> 00:10:12,847 Awokado. Sposób podania znalazłam w gazecie. 140 00:10:12,931 --> 00:10:15,141 Z dressingiem z oliwy z oliwek. 141 00:10:15,266 --> 00:10:19,437 A jeśli ktoś będzie miał zapalenie ucha, a my zużyłyśmy nasze medykamenty? 142 00:10:19,562 --> 00:10:21,856 Kupiłam ją specjalnie w tym celu. 143 00:10:21,981 --> 00:10:25,777 A awokado jest z targu, ze stoiska tych bliźniaczek. 144 00:10:25,819 --> 00:10:29,280 Meg i Mave? Chyba noszą nazwisko Carter. 145 00:10:29,364 --> 00:10:32,951 Jedna z nich jest w ciąży. Nie wiem, która. 146 00:10:32,992 --> 00:10:36,496 Można sobie wyobrazić, że ich mąż jest wciąż skonsternowany. 147 00:10:36,538 --> 00:10:38,039 ICH mąż? 148 00:10:38,081 --> 00:10:41,126 To był najbardziej niezwykły ślub. 149 00:10:41,209 --> 00:10:44,504 W rzeczy samej - pojedynczy w całej swej podwójności. 150 00:10:44,546 --> 00:10:50,135 Siostry przeszły nawą razem, tak, jakby każda z nich wydawała drugą siostrę za mąż. 151 00:10:52,053 --> 00:10:55,515 Również ich wyjście nie było inne. 152 00:10:56,641 --> 00:11:00,061 Z tą różnicą, że szedł między nimi mężczyzna. 153 00:11:00,270 --> 00:11:02,063 Jestem zdania, 154 00:11:02,147 --> 00:11:04,232 że dla równowagi 155 00:11:04,315 --> 00:11:06,818 wolę jednak konserwę mięsną. 156 00:11:08,319 --> 00:11:11,156 Nie martw się, nie jemy tak codziennie. 157 00:11:11,698 --> 00:11:13,366 Mnie to nie przeszkadza. 158 00:11:17,120 --> 00:11:20,582 A niech to! To nie ciebie wypożyczyłyśmy na chirurgię? 159 00:11:20,665 --> 00:11:22,625 Tak, mnie. Jestem Jenny Lee. 160 00:11:22,709 --> 00:11:25,420 Patsy Mount. Byłam na późnym obiedzie, gdy po mnie posłano. 161 00:11:25,545 --> 00:11:30,050 Tracey przyprowadzi studentów, a teraz ani jeden pacjent nie będzie leżał. 162 00:11:30,091 --> 00:11:31,343 Czy to nie czas odwiedzin? 163 00:11:31,468 --> 00:11:33,053 Wygląda na to, że o tym zapomniał. 164 00:11:33,136 --> 00:11:37,515 Albo, co bardziej prawdopodobne, jest mu to obojętne. Tędy. 165 00:11:40,727 --> 00:11:44,356 Chodź tu, pokaż, co tam masz. 166 00:11:49,444 --> 00:11:51,404 Szukamy pielęgniarki. 167 00:11:54,949 --> 00:11:56,868 Takiej małej. 168 00:11:58,119 --> 00:12:02,290 - Dzień dobry! Pani Carter, prawda? - Tak. 169 00:12:02,415 --> 00:12:04,834 Ma boleści pęcherza. 170 00:12:06,086 --> 00:12:07,962 Bardzo miło panią widzieć. 171 00:12:08,088 --> 00:12:12,258 Akurat zwolniła się kabina. Tędy, proszę. 172 00:12:20,433 --> 00:12:22,644 Nie chcemy żadnego wtrącania! 173 00:12:24,020 --> 00:12:28,191 Może pomoże pani siostrze położyć się, a ja wezwę lekarza. 174 00:12:35,115 --> 00:12:36,491 Widziałaś? 175 00:12:36,574 --> 00:12:40,120 Tak, Meg. Tak, jak ty. 176 00:12:42,163 --> 00:12:44,249 Już uszykowane. 177 00:12:48,294 --> 00:12:51,214 Czekają tylko na okazję. 178 00:12:52,716 --> 00:12:56,177 Kopnij w kółka, muszą być równo ustawione. 179 00:12:56,219 --> 00:12:59,597 I nic nie może leżeć na szafkach. 180 00:12:59,723 --> 00:13:04,019 - A popielniczki? - Panie Gillespie! Zna pan zasady. 181 00:13:04,144 --> 00:13:06,187 Można palić tylko w czasie odwiedzin. 182 00:13:06,271 --> 00:13:08,940 Gdy nie palę, mam katar. 183 00:13:09,065 --> 00:13:13,194 - Skończę na płucnym. - Proszę mnie tylko zabrać z sobą. 184 00:13:13,236 --> 00:13:15,321 Siostro Mount, gdzie jest pacjent z B? 185 00:13:15,363 --> 00:13:19,367 W kiblu. Myślałem, że ma biegunkę, ale on twierdzi, że odwrotnie. 186 00:13:19,451 --> 00:13:20,869 Nawet po tych czopkach. 187 00:13:20,952 --> 00:13:23,997 Panu dam czopek, jeśli pan nie przestanie! 188 00:13:24,330 --> 00:13:26,499 - Udało się? - Mówiłem panu, 189 00:13:26,541 --> 00:13:29,919 jeśli się uda, odtańczę taniec zwycięstwa. 190 00:13:30,545 --> 00:13:33,214 - Jimmy? - Cześć, Jenny. 191 00:13:34,382 --> 00:13:35,633 Często tu przychodzisz? 192 00:13:35,675 --> 00:13:39,220 Obchód! Czemu ten pacjent nie leży w łóżku? 193 00:13:41,639 --> 00:13:45,477 Zbadam pacjenta klasycznie - wzrokowo, dotykowo, 194 00:13:45,602 --> 00:13:50,148 osłuchowo i przez opukiwanie, jednocześnie pytając o objawy. 195 00:13:56,112 --> 00:13:58,907 Nadal boli brzuch? 196 00:13:58,990 --> 00:14:00,325 Już trochę mniej. 197 00:14:01,743 --> 00:14:03,453 Wymioty? 198 00:14:04,120 --> 00:14:05,663 Od wczoraj już nie. 199 00:14:07,415 --> 00:14:10,043 - Stolec? - Nie. 200 00:14:10,877 --> 00:14:14,005 - Nerwy przed ślubem? - Nie. 201 00:14:15,340 --> 00:14:19,969 Znane są przypadki, gdy wizja ołtarza wywołuje symptomy wyrostka. 202 00:14:21,638 --> 00:14:22,931 Siostro! 203 00:14:25,433 --> 00:14:29,646 Oszczędzę panu noża. Dla mnie to strata czasu, a pan spóźni się na ślub. 204 00:14:29,688 --> 00:14:31,439 Może pan się spakować. 205 00:14:31,523 --> 00:14:35,360 Zalecam olej rycynowy i mocną szkocką na nerwy. 206 00:14:40,031 --> 00:14:42,117 Więc zrobisz to? 207 00:14:42,200 --> 00:14:44,661 - To, co należy? - Tak. 208 00:14:44,786 --> 00:14:46,955 Jen, myślałaś, że mógłbym inaczej? 209 00:14:48,289 --> 00:14:49,708 Siostro! 210 00:14:53,169 --> 00:14:58,216 Jest pani nieco starsza, niż zaleca się dla pierworódki, 211 00:14:58,299 --> 00:15:00,719 ale zajmiemy się panią jak najlepiej. 212 00:15:00,802 --> 00:15:06,307 Dziś tylko standardowe badania, a potem zaplanujemy poród na położnictwie. 213 00:15:06,391 --> 00:15:11,229 O nie! Wiemy, jak to wygląda tam, gdzie kładą ludzi. Kobiety umierają jak muchy. 214 00:15:11,354 --> 00:15:13,648 Ale dzisiaj, sama pani zobaczy, pani...? 215 00:15:13,773 --> 00:15:16,317 - Carter. - Obydwie. 216 00:15:17,068 --> 00:15:21,781 Wyższe są standardy higieny, a śmiertelność matek niższa niż kiedykolwiek. 217 00:15:21,823 --> 00:15:23,992 Nie mówiłyśmy nic o higienie. 218 00:15:24,117 --> 00:15:25,493 Czy śmiertelności. 219 00:15:25,577 --> 00:15:27,787 Mam tylko boleści pęcherza. 220 00:15:29,080 --> 00:15:31,916 Chce cię tylko przestraszyć. Chodź. 221 00:15:32,042 --> 00:15:35,337 Przepraszam, stoi nam pan na drodze. 222 00:15:35,420 --> 00:15:39,507 Chcemy tylko, żeby pani i pani dziecko otrzymało najlepszą z możliwych opiekę. 223 00:15:39,632 --> 00:15:43,345 O ile damy wam ją rozciąć nożem? Idziemy. 224 00:15:45,930 --> 00:15:48,683 Jedna z nich chciała pomocy, inaczej by nie przyszły. 225 00:15:48,808 --> 00:15:52,020 A druga nie chciała, inaczej by nie wyszły. 226 00:15:52,145 --> 00:15:55,940 Są od siebie niezwykle zależne, nawet, jak na bliźnięta. 227 00:15:56,066 --> 00:15:58,193 Meg urodziła się pierwsza. 228 00:15:58,318 --> 00:16:03,698 Krzyczała jak dzikie zwierzę, dopóki nie położyli obok niej Mave - 229 00:16:03,782 --> 00:16:06,076 wtedy obie się uciszyły. 230 00:16:07,911 --> 00:16:11,790 One przylgnęły do siebie, 231 00:16:11,915 --> 00:16:16,002 a ani my, ani lekarz nie umieliśmy uratować matki. 232 00:16:17,128 --> 00:16:18,880 Wykrwawiła się? 233 00:16:20,006 --> 00:16:22,133 Nie wiem, dlaczego mnie pan pyta, 234 00:16:23,426 --> 00:16:27,097 skoro podważył pan moją pamięć w sądzie. 235 00:16:29,933 --> 00:16:32,894 Pogrzebaliśmy ją w śniegu. 236 00:16:33,019 --> 00:16:35,105 Przypominam to sobie. 237 00:16:35,772 --> 00:16:40,151 Nikt nie będzie grzebany w śniegu ani gdzie indziej tym razem. 238 00:16:40,235 --> 00:16:45,490 Ale mamy tu starszą pierworódkę z czymś, co brzmi jak zapalenie pęcherza. 239 00:16:45,573 --> 00:16:48,910 Możemy jej pomóc, jeśli tylko zdobędziemy jej zaufanie. 240 00:16:51,663 --> 00:16:55,834 Trzeba spróbować odwiedzić je w domu i trochę uspokoić. 241 00:16:55,917 --> 00:16:58,586 Gdzie gniew, tam zawsze i strach. 242 00:16:58,712 --> 00:17:00,296 Tak, siostro. 243 00:17:02,507 --> 00:17:04,175 Puk puk! 244 00:17:05,552 --> 00:17:10,181 Muszę tylko zrobić ci ostatnie, kontrolne badania. 245 00:17:10,306 --> 00:17:13,018 Nie możemy wypisać cię z gorączką. 246 00:17:13,101 --> 00:17:14,728 To by była szkoda. 247 00:17:17,230 --> 00:17:18,857 Otwórz szeroko. 248 00:17:18,898 --> 00:17:22,694 Jeśli nie będziesz pytać mnie o stolec, zrobię to z przyjemnością. 249 00:17:22,819 --> 00:17:25,280 Nie ciekawi mnie twój stolec. 250 00:17:29,784 --> 00:17:31,870 Ktoś cię odbierze? 251 00:17:33,371 --> 00:17:38,835 Francine. Moja piękna narzeczona, a niebawem panna młoda. 252 00:17:41,338 --> 00:17:42,964 Kiedy ślub? 253 00:17:43,089 --> 00:17:45,133 Za dwa tygodnie. 254 00:17:45,216 --> 00:17:46,634 Jak mówi jej mama, 255 00:17:46,760 --> 00:17:50,221 musimy się pobrać, zanim stanie się jasne, że... 256 00:17:50,347 --> 00:17:51,973 musimy się pobrać. 257 00:17:54,184 --> 00:17:56,394 Zdarza się, Jimmy. 258 00:17:56,478 --> 00:17:57,854 Wiem. 259 00:17:59,064 --> 00:18:03,985 Ale gdyby zdarzyło się z kimś innym, byłbym spokojniejszy. 260 00:18:08,490 --> 00:18:10,658 Cześć, Francine. 261 00:18:10,784 --> 00:18:12,994 To ty! 262 00:18:13,078 --> 00:18:16,664 Chodzę teraz do innej kliniki, lepiej wyposażonej. 263 00:18:17,540 --> 00:18:20,126 Pośpiesz się, to złapiemy 23-kę. 264 00:18:20,210 --> 00:18:24,422 Jedzie koło firmy cateringowej, a muszę z nimi omówić parę drobiazgów. 265 00:18:24,547 --> 00:18:27,342 Fajne musi być planowanie wesela. 266 00:18:27,467 --> 00:18:31,513 Byłoby lepiej, gdyby główny aktor nie był tu zamknięty. 267 00:18:34,683 --> 00:18:37,060 Jest w pełni do twojej dyspozycji. 268 00:18:37,143 --> 00:18:39,938 Temperatura i puls są idealne. 269 00:18:43,483 --> 00:18:46,695 Może byśmy tam wróciły i powiedziały, że chcemy rodzić w domu. 270 00:18:46,820 --> 00:18:49,531 Tylko czekają, żeby się złapać w pazury. 271 00:18:49,614 --> 00:18:52,992 Wiedziałabym chociaż, czego się spodziewać. 272 00:18:56,037 --> 00:18:58,039 Odwrócona cesarzowa. 273 00:18:58,123 --> 00:19:01,876 To karta macierzyństwa. Nie podoba mi się to. 274 00:19:05,088 --> 00:19:08,383 Noże i krew. Operacja. 275 00:19:11,177 --> 00:19:13,805 I wieża, oznaczająca zniszczenie. 276 00:19:13,930 --> 00:19:15,306 Wystarczy, Meg. 277 00:19:18,476 --> 00:19:20,228 Zbliża się śmierć. 278 00:19:20,353 --> 00:19:23,481 Niebo ciemnieje. To koniec. 279 00:19:32,907 --> 00:19:34,159 Potasuj je i przełóż jeszcze raz! 280 00:19:34,284 --> 00:19:37,412 Nie zmienisz tego, co zapisane jest w kartach, Mave. 281 00:19:44,919 --> 00:19:49,758 Musisz jedynie zawieźć pakiet rodzącej pani Carter, tylko to. 282 00:19:49,841 --> 00:19:51,885 Ale nie zostawiaj go na progu. 283 00:19:51,968 --> 00:19:53,428 Powiedz, bardzo grzecznie, 284 00:19:53,553 --> 00:19:57,015 - że musisz zostawić go w środku. - Rozumiem. 285 00:19:57,098 --> 00:20:01,519 Przed wyjściem zapytaj, bardzo grzecznie, czy możesz skorzystać z ubikacji. 286 00:20:01,603 --> 00:20:04,022 Musimy wiedzieć, czy jest odpowiednie wyposażenie. 287 00:20:04,147 --> 00:20:08,360 Nie musisz zaznajamiać Jane z techniką zakłamania! 288 00:20:08,485 --> 00:20:13,656 - Ma szczerą duszę i zdobędzie zaufanie. - Mam nadzieję. 289 00:20:13,740 --> 00:20:17,077 Dobrze wybrałyśmy naszą straż przednią. 290 00:20:28,838 --> 00:20:31,341 Biedulka, od razu dostałaś Tracey'go. 291 00:20:31,383 --> 00:20:36,304 Zamieniłabym się, ale zbyt mnie nęci operacja prostaty na trójce. 292 00:20:36,388 --> 00:20:38,556 To i tak tylko laparotomia zwiadowcza. 293 00:20:38,682 --> 00:20:40,725 Pamiętasz podstawowe narzędzia? 294 00:20:40,809 --> 00:20:43,103 Tak, oczywiście. 295 00:20:43,186 --> 00:20:47,148 Rany, denerwujesz się. Nie powiem, że się dziwię. 296 00:20:47,232 --> 00:20:50,985 Zawsze mawiam: "Zrób dobrze pierwszą rzecz, a zaraz się uspokoisz". 297 00:20:51,069 --> 00:20:52,737 Jasne. 298 00:21:18,096 --> 00:21:22,183 M. CARTER & M. CARTER ziemniaki, warzywa, owoce codziennie świeża sałata 299 00:21:28,023 --> 00:21:33,153 - Tak? - Przyniosłam... 300 00:21:33,236 --> 00:21:35,488 Przysłały cię pingwiny, co? 301 00:21:40,577 --> 00:21:43,329 Papier pakowy? A to po co? 302 00:21:44,706 --> 00:21:48,668 - Wodoodporny. Ochrania materac. - Nie chcę, to śmieci. 303 00:21:48,752 --> 00:21:52,964 Nie chcę tych śmieci. Same śmieci! 304 00:21:53,048 --> 00:21:56,468 I powiedz swoim kumpelkom, żeby dały nam spokój! 305 00:22:00,513 --> 00:22:01,890 Przestraszyłaś ją, Meg. 306 00:22:02,015 --> 00:22:04,142 Przyszła przestraszyć ciebie! 307 00:22:12,484 --> 00:22:13,568 Skalpel. 308 00:22:17,739 --> 00:22:19,616 Źle przeczytałem w karcie, siostro? 309 00:22:21,451 --> 00:22:23,661 To laparotomia zwiadowcza, doktorze. 310 00:22:23,745 --> 00:22:25,914 - To czemu dajesz mi 10-tkę? - Myślałam... 311 00:22:26,039 --> 00:22:29,751 Nie jesteś od myślenia, tylko od robienia. Daj mi 23-kę. 312 00:22:29,876 --> 00:22:33,046 Szybko, dziewczyno, mam pacjenta na stole. 313 00:22:35,298 --> 00:22:37,133 Skalpel, doktorze. 314 00:22:37,258 --> 00:22:39,427 Klasyczne cięcie w linii środkowej. 315 00:22:39,511 --> 00:22:42,514 Od wyrostka mieczykowatego do pępka. 316 00:22:51,898 --> 00:22:53,441 Zdąży siostra dzisiaj? 317 00:22:56,194 --> 00:22:59,781 Jakiś pomysł, którego retraktora powinenem użyć? 318 00:23:01,282 --> 00:23:03,702 - No? - Nie, doktorze. 319 00:23:03,785 --> 00:23:06,955 Czy zuchwalstwem będzie prosić o Richardsona? 320 00:23:07,038 --> 00:23:08,707 Czy to zyska siostry aprobatę? 321 00:23:11,543 --> 00:23:15,714 Odsuń się i zrób miejsce komuś kompetentnemu! 322 00:23:15,797 --> 00:23:20,218 Panowie, pamiętajcie, żeby uczyć się ode mnie, nie od siostry. 323 00:23:27,017 --> 00:23:30,228 Siostro, czy coś się stało? 324 00:23:31,438 --> 00:23:32,647 Nie, siostro oddziałowa. 325 00:23:32,731 --> 00:23:35,734 Operacja udała się, było parę zrostów... 326 00:23:35,817 --> 00:23:38,486 Nie wymagam od ciebie raportu. 327 00:23:38,570 --> 00:23:41,239 Sporządzi go pracownik wyższego szczebla. 328 00:23:41,364 --> 00:23:44,409 Radzę się pozbierać i wrócić na salę. 329 00:23:44,534 --> 00:23:46,661 - Wciąż masz tam co robić. - Tak, siostro. 330 00:23:46,745 --> 00:23:50,749 Również radzę uważać na ton, jakim mówisz. 331 00:23:53,460 --> 00:23:56,755 Przepraszam. Za bardzo przywykłam do położnictwa. 332 00:23:56,838 --> 00:24:00,842 Nie, siostro. Za bardzo przywykłaś do bycia jedynym fachowcem. 333 00:24:00,967 --> 00:24:04,346 To już nie praktyka rejonowa. Jesteś w szpitalu. 334 00:24:04,471 --> 00:24:06,181 Mamy tu szacunek dla stanowiska. 335 00:24:13,938 --> 00:24:16,441 Wszystko jest do odzyskania. 336 00:24:16,566 --> 00:24:19,444 - Siostro... - Jesteście zbyt rozrzutne. 337 00:24:19,569 --> 00:24:23,281 Tak, jakby wojna zupełnie się na was nie odbiła! 338 00:24:23,406 --> 00:24:27,452 Siostro Monico Joan, żadna z tych rzeczy nie jest już sterylna! 339 00:24:27,535 --> 00:24:29,621 Wyrwała mi to z rąk... 340 00:24:29,704 --> 00:24:34,042 Włóżmy to do kosza, a potem bezpiecznie się tego pozbędziemy. 341 00:24:34,125 --> 00:24:39,381 W międzyczasie możesz iść do rozmównicy i zająć się swoją robótką. 342 00:24:41,716 --> 00:24:44,886 Czemu zmuszasz mnie do trwonienia czasu? 343 00:24:47,013 --> 00:24:50,308 Poproś Jane, żeby poszła z tobą. 344 00:24:50,433 --> 00:24:52,394 Dotrzymasz jej towarzystwa. 345 00:24:56,398 --> 00:24:57,899 Chodźmy. 346 00:24:58,024 --> 00:25:01,653 Poradzisz mi w kwestii ogrodniczek Pinky'ego i Perky'ego. 347 00:25:14,374 --> 00:25:18,128 Wiesz, że zaprosiłbym cię na ślub, gdybym mógł, prawda? 348 00:25:20,922 --> 00:25:23,675 Rozumiem, że to ma być wyraz uznania? 349 00:25:29,848 --> 00:25:31,766 To nie tego chciałem. 350 00:25:34,310 --> 00:25:36,354 Nie chcę tego od ciebie słyszeć. 351 00:25:37,939 --> 00:25:39,107 Dlaczego? 352 00:25:41,943 --> 00:25:45,572 Bo jesteś moim przyjacielem i chcę twego szczęścia. 353 00:25:54,164 --> 00:25:55,373 Więc... 354 00:25:57,000 --> 00:25:58,543 ...przejedź się ze mną. 355 00:26:01,046 --> 00:26:05,592 Ostatnia trasa Lady Chatterley, zanim moja i jej drogi się rozejdą. 356 00:26:08,803 --> 00:26:10,180 Sprzedajesz ją? 357 00:26:14,267 --> 00:26:17,103 Francine chce wpłacić zaliczkę na dom. 358 00:26:20,273 --> 00:26:21,983 Nic dziwnego, że blado wyglądasz. 359 00:26:29,949 --> 00:26:32,118 Słyszę tykanie twojego zegarka. 360 00:26:37,749 --> 00:26:40,919 Nigdy chyba nie siedzieliśmy w takiej ciszy. 361 00:26:50,053 --> 00:26:51,471 W sobotę. 362 00:26:54,015 --> 00:26:55,809 Pojadę z tobą. 363 00:27:19,541 --> 00:27:24,045 Cześć, kochanie! Bez tego paskudnego uniformu prawie cię nie poznałam. 364 00:27:24,129 --> 00:27:26,756 - Też na zakupach? - Nowa sukienka. 365 00:27:26,798 --> 00:27:30,468 - Wybierasz się gdzieś? - Tylko z kolegą za miasto, w sobotę. 366 00:27:30,552 --> 00:27:33,722 - Ja byłam na rozmowie w sprawie pracy. - W innym szpitalu? 367 00:27:33,805 --> 00:27:36,474 Nie, w kwiaciarni w Chelsea. 368 00:27:36,599 --> 00:27:39,978 Płacą grosze, ale przynajmniej nie będę wciąż gryzła się w język, 369 00:27:40,020 --> 00:27:42,063 próbując nikomu nie przywalić. 370 00:27:42,147 --> 00:27:44,232 Mówisz o Tracey'u? 371 00:27:44,357 --> 00:27:49,821 Jesteś tu tylko tydzień, a migiem zgadłaś. To mówi samo za siebie. 372 00:27:49,904 --> 00:27:51,656 Nikt się na niego nigdy nie poskarżył? 373 00:27:51,781 --> 00:27:53,324 To chirurg, Jenny! 374 00:27:53,408 --> 00:27:57,746 Nikt nie wie, na kogo się uweźmie, więc chodzimy na palcach nie mówiąc, co myślimy. 375 00:27:57,829 --> 00:28:00,498 Zwłaszcza nie to, co myślimy o nim. 376 00:28:00,582 --> 00:28:03,668 Jakbyśmy były uwikłane w jakieś wielkie kłamstwo. 377 00:28:03,793 --> 00:28:06,421 A ja nie jestem nieuczciwa z natury. 378 00:28:08,340 --> 00:28:10,508 Ani ja. 379 00:28:10,592 --> 00:28:12,552 Idziemy? 380 00:28:28,568 --> 00:28:30,111 Brywieczór. 381 00:28:32,364 --> 00:28:34,866 Chcę mówić z tą małą. 382 00:28:34,949 --> 00:28:38,453 Nie ma jej. Musisz się wygadać tej dużej. 383 00:28:39,662 --> 00:28:41,498 Przyszłam sama. 384 00:28:42,123 --> 00:28:45,794 Wymknęłam się, gdy Meg zasnęła na kanapie. 385 00:28:45,877 --> 00:28:48,213 Uważa, że jest bardziej zmęczona po nocy, niż ja. 386 00:28:48,338 --> 00:28:53,218 Bardzo ładnie, pani Carter, ale to pani nosi to dziecko. 387 00:28:53,301 --> 00:28:55,804 I to pani będzie musiała je urodzić. 388 00:28:55,929 --> 00:28:59,307 A najlepszym do tego miejscem jest porodówka. 389 00:28:59,391 --> 00:29:00,850 Nie chcę jej martwić! 390 00:29:02,769 --> 00:29:06,648 Ale też nie chcę jakiego nieszczęścia. 391 00:29:06,731 --> 00:29:08,858 Bo to by ją jeszcze bardziej zmartwiło. 392 00:29:10,527 --> 00:29:13,655 Jesteśmy w tym razem, Meg i ja. 393 00:29:13,738 --> 00:29:15,532 Zawsze byłyśmy. 394 00:29:17,659 --> 00:29:20,662 Byłyśmy razem zanim się urodziłyśmy, 395 00:29:20,787 --> 00:29:23,915 a potem też by nikt między nas noża nie wsadził. 396 00:29:23,998 --> 00:29:28,586 Matka Natura tym razem wsadziła między was nóż. 397 00:29:28,670 --> 00:29:32,173 Już nie chodzi o ciebie i o nią. 398 00:29:32,298 --> 00:29:34,759 Chodzi o ciebie i twoje dziecko. 399 00:29:36,219 --> 00:29:39,514 I nie stałabyś tu, gdybyś tego nie wiedziała. 400 00:29:49,524 --> 00:29:51,443 Słuchaj no. 401 00:29:51,526 --> 00:29:54,779 Gdy zaczniesz rodzić, poślesz po nas. 402 00:29:54,904 --> 00:29:57,532 Tak będzie najlepiej dla twojej rodziny. 403 00:29:57,615 --> 00:30:01,703 Przyjdziemy do ciebie. Bez żadnego ale. Słyszysz mnie? 404 00:30:10,420 --> 00:30:12,380 On robi to wbrew sobie, Cynthia. 405 00:30:13,548 --> 00:30:17,510 Robi to, co należy ze względu na nią i podziwiam go za to. 406 00:30:19,095 --> 00:30:20,972 Ale jemu to się nie przysłuży. 407 00:30:22,349 --> 00:30:24,893 Coś między nimi musi być. 408 00:30:25,018 --> 00:30:28,480 Inaczej nie byliby teraz w tej sytuacji. 409 00:30:29,731 --> 00:30:32,275 Spali ze sobą, to oczywiste. 410 00:30:33,777 --> 00:30:35,904 To jeszcze nie znaczy, że się kochają. 411 00:30:35,987 --> 00:30:37,781 Pewnie nie. 412 00:30:39,574 --> 00:30:43,495 Cynthia, dwoje ludzi nie zawsze od razu się schodzi. 413 00:30:46,122 --> 00:30:50,502 Przez lata Jimmy był twoim przyjacielem i nikim ponadto. 414 00:30:52,420 --> 00:30:54,673 Musisz pozwolić mu odejść. 415 00:30:55,632 --> 00:30:58,009 Przecież go nie trzymam! 416 00:30:58,134 --> 00:31:00,261 Nie bardziej, niż trzymałam się Geralda. 417 00:31:00,303 --> 00:31:02,681 Gerald był żonaty, gdy go poznałaś. 418 00:31:02,764 --> 00:31:05,308 Nigdy go naprawdę nie miałaś. 419 00:31:11,106 --> 00:31:12,482 Nie. 420 00:31:13,316 --> 00:31:14,984 Nie miałam. 421 00:31:19,280 --> 00:31:22,826 Jimmy teraz należy do innej. 422 00:31:23,785 --> 00:31:26,538 Albo niedługo będzie. 423 00:31:26,579 --> 00:31:30,166 Jeśli nie umiesz tego zaakceptować, wszystko będzie... 424 00:31:30,917 --> 00:31:32,544 ...niewłaściwe. 425 00:31:34,504 --> 00:31:36,715 Wiedziałam, że gdzieś to wetknęłam! 426 00:31:36,798 --> 00:31:40,719 "Techniki operacyjne" Balliera, Tindalla i Coxa. 427 00:31:40,802 --> 00:31:44,723 Co więcej, wciąż pachnie "In Love" od Normana Hartnella, 428 00:31:44,806 --> 00:31:47,308 który to zapach lubiłam w szkole. 429 00:31:47,434 --> 00:31:50,145 Pasowałby do twego modnego uniformu. 430 00:31:50,186 --> 00:31:51,771 Dziękuję. 431 00:32:00,947 --> 00:32:03,324 Tak? 432 00:32:03,450 --> 00:32:07,203 Przepraszam, ale siostra prosiła mnie o zrobienie badań panu Solomonowi. 433 00:32:07,245 --> 00:32:08,663 Tak, oczywiście. 434 00:32:16,046 --> 00:32:19,924 Gdy go wyślemy do domu, będzie jak nowy. 435 00:32:20,050 --> 00:32:23,219 Jeden z najgorszych woreczków, jakie wycinałem. 436 00:32:23,345 --> 00:32:24,846 Wszystko w porządku, panie Solomon. 437 00:32:26,431 --> 00:32:27,766 Skarży się na pragnienie. 438 00:32:27,849 --> 00:32:30,685 Dałbym mu łyk wody dla uspokojenia. 439 00:32:30,810 --> 00:32:32,729 - Tak jest. - Dziękuję, siostro. 440 00:33:06,012 --> 00:33:08,848 /- Jimmy? - Jen! 441 00:33:12,477 --> 00:33:14,354 Nie mogę się z tobą zobaczyć, Jimmy. 442 00:33:15,397 --> 00:33:17,148 Nie w sobotę. 443 00:33:17,816 --> 00:33:20,235 Jeszcze długo nie, o ile w ogóle. 444 00:33:24,906 --> 00:33:27,158 Umiesz wygłosić wielkie oświadczenie. 445 00:33:27,283 --> 00:33:29,577 To nie jest żadne wielkie oświadczenie. 446 00:33:34,874 --> 00:33:37,168 Robię to, co należy. 447 00:33:39,629 --> 00:33:41,089 Rozumiem. 448 00:33:41,172 --> 00:33:42,924 Nie, nie sądzę, żebyś rozumiał. 449 00:33:44,175 --> 00:33:45,760 Ale ja rozumiem, 450 00:33:47,429 --> 00:33:49,431 że jeśli teraz się z tobą nie pożegnam, 451 00:33:52,475 --> 00:33:56,938 będę wciąż wracać we wspomnieniach do czegoś, co chcę zostawić za sobą. 452 00:34:01,860 --> 00:34:05,113 Nie mogę dwa razy popełnić tego samego błędu. 453 00:34:12,537 --> 00:34:14,372 W porządku. 454 00:34:45,153 --> 00:34:46,321 Słucham? 455 00:34:46,446 --> 00:34:50,158 Chodzi o Mave Carter. Okropnie krzyczy. 456 00:35:07,592 --> 00:35:10,428 Po tym cię ruszy. Zobaczysz. 457 00:35:10,553 --> 00:35:14,265 Liście maliny. Nic im nie dorówna. 458 00:35:14,349 --> 00:35:18,144 Nie chcę, żeby mnie ruszyło. Jeszcze nie. 459 00:35:20,021 --> 00:35:23,525 Witam, pani Carter... i pani Carter. 460 00:35:23,608 --> 00:35:25,110 A ty tu po co? 461 00:35:25,193 --> 00:35:27,904 Żeby na początek zapalić światło. 462 00:35:28,029 --> 00:35:31,199 Culpepper pisze, że w pokoju rodzącej powinno być ciemno! 463 00:35:31,241 --> 00:35:33,201 Tak, ale to było wieki temu. 464 00:35:33,243 --> 00:35:36,788 Na pewno zmieniłby zdanie, gdyby miał elektryczność. 465 00:35:36,913 --> 00:35:39,541 Muszę widzieć, co robię. Zostaw! 466 00:35:43,753 --> 00:35:45,296 Witaj, Mave. 467 00:35:53,263 --> 00:35:54,973 Po co to robisz? 468 00:35:55,056 --> 00:35:57,392 Muszę posłuchać serca dziecka. 469 00:35:57,517 --> 00:36:00,645 Mamy rok 1950, nie 1590. 470 00:36:02,397 --> 00:36:05,567 Siostra musi być w łóżku, żeby ją dokładnie zbadać. 471 00:36:05,692 --> 00:36:07,944 Musi być w krześle porodowym! 472 00:36:07,986 --> 00:36:12,115 Dr Turner niedługo tu będzie i gdy zobaczy pani siostrę w tym ustrojstwie, 473 00:36:12,157 --> 00:36:16,077 - wyciągnie je spod niej i porąbie na szczapki! - Albo ja porąbię jego! 474 00:36:16,119 --> 00:36:20,290 Na pewno tego pani nie zrobi. Będzie pani zbyt zajęta pomaganiem nam. 475 00:36:20,373 --> 00:36:21,750 Kto po was posłał? 476 00:36:21,791 --> 00:36:25,003 Nikt. Działamy czysto telepatycznie. 477 00:36:32,093 --> 00:36:35,430 Jeśli to był ten nasz mąż, to go zabiję. 478 00:36:37,015 --> 00:36:41,144 To byłam ja. Ja po nią posłałam. 479 00:36:42,520 --> 00:36:47,942 Proszę cię, Meg, trzymaj mnie teraz za rękę 480 00:36:48,026 --> 00:36:50,779 i pozwól położnej pracować. 481 00:36:53,448 --> 00:36:56,534 Oddychaj. 482 00:36:56,618 --> 00:37:00,330 Bardzo dobrze, świetnie ci idzie. 483 00:37:07,253 --> 00:37:08,713 Przygotuj lepiej wózek. 484 00:37:08,838 --> 00:37:12,717 Do sali nr 2 wiozą ostry brzuch. Ściągnęli Tracey'ego. 485 00:37:12,759 --> 00:37:18,306 Krytyczny przypadek. Przyjechał karetką, stażysta tylko rzucił okiem i wysłał go do nas. 486 00:37:18,390 --> 00:37:22,352 Zobaczymy zapalenie otrzewnej przy odrobinie szczęścia, naszego lub pacjenta. 487 00:37:22,394 --> 00:37:24,145 Są już oznaki sepsy. 488 00:37:26,981 --> 00:37:28,733 Nie brzmi to dobrze. 489 00:37:28,858 --> 00:37:33,196 Gorzej niż niedobrze. W zeszłym tygodniu Tracey go wypisał. 490 00:37:40,995 --> 00:37:45,166 - Jimmy? Jimmy? - Pomówię z siostrą, przyniosę historię choroby 491 00:37:45,208 --> 00:37:49,254 - i sprawdzę, czy anastezjolog już idzie. - Już dobrze, Jimmy, wyzdrowiejesz. 492 00:37:49,379 --> 00:37:54,134 Nie, Jenny, nie jest dobrze. Cały czas wiedziałem, że nie jest, czułem to. 493 00:37:54,217 --> 00:37:58,847 Staraj się oddychać i spróbuj się uspokoić. 494 00:37:58,972 --> 00:38:01,975 Oddychaj, wciąż oddychaj. 495 00:38:02,100 --> 00:38:04,227 Jenny, co to jest sepsa? 496 00:38:05,478 --> 00:38:08,356 Brywieczór, siostro. 497 00:38:08,481 --> 00:38:10,191 To ten brzuch? 498 00:38:10,316 --> 00:38:12,193 James Wilson, doktorze. 499 00:38:12,277 --> 00:38:15,530 Był tu w zeszłym tygodniu na obserwacji z podejrzeniem wyrostka. 500 00:38:15,613 --> 00:38:17,615 Czemu został wypisany? 501 00:38:17,699 --> 00:38:20,285 Uznał pan za zbędne go tu trzymać. 502 00:38:20,410 --> 00:38:23,705 Siostra Mount przyniesie pańskie obserwacje. 503 00:38:23,830 --> 00:38:27,334 - Dobrze. Potrzebuję instrumentariuszki. - Przygotuję się. 504 00:38:27,375 --> 00:38:31,129 - Wolałbym kogoś innego. - Nie ma nikogo innego. 505 00:38:31,296 --> 00:38:35,967 Jeśli panu nie odpowiadam, to może któryś student mnie zastąpi? 506 00:38:42,974 --> 00:38:45,435 Nie zostawiaj mnie, Jenny. 507 00:38:46,061 --> 00:38:47,479 Nie zostawię. 508 00:39:14,130 --> 00:39:17,801 Usunę się, a ty zacznij działać. 509 00:39:17,926 --> 00:39:19,886 To niezbyt rozsądne, doktorze. 510 00:39:19,969 --> 00:39:23,014 - Żartowałem i mam nadzieję, że ty również. - Tak jest. 511 00:39:23,139 --> 00:39:27,227 Ponieważ bezczelność kwalifikuje się do zwolnienia. Skalpel! 512 00:39:52,002 --> 00:39:53,461 Hak. 513 00:40:03,263 --> 00:40:05,557 Zawsze mówią, że urodziły się z luką, 514 00:40:05,682 --> 00:40:07,851 którą sobie wzajemnie wypełniają. 515 00:40:09,269 --> 00:40:12,480 Ale będziesz miała teraz siostrzeńca lub siostrzenicę. 516 00:40:14,274 --> 00:40:15,817 To jej dziecko. 517 00:40:16,943 --> 00:40:19,571 Ona już nie ma żadnej luki. 518 00:40:22,407 --> 00:40:25,243 Muszę sobie znaleźć swoje miejsce. 519 00:40:25,326 --> 00:40:27,078 Zostawić waszą trójkę w spokoju. 520 00:40:27,162 --> 00:40:28,913 Wcale nie musisz! 521 00:40:28,997 --> 00:40:32,375 Wszystko się zmieniło. Nic już nie jest takie samo. 522 00:40:32,459 --> 00:40:34,336 To nie koniec świata, Meg, dziewczę. 523 00:40:34,461 --> 00:40:37,047 To koniec tego, jak zawsze było. 524 00:40:46,222 --> 00:40:49,059 Meg urodziła się pierwsza, bez problemu. 525 00:40:49,184 --> 00:40:52,270 To ja byłam źle ułożona. 526 00:40:54,272 --> 00:40:57,567 Mama była w naszym wieku, gdy nas rodziła. 527 00:40:59,110 --> 00:41:01,237 Ja ściągnęłam na nią śmierć. 528 00:41:02,405 --> 00:41:06,368 Od tego czasu byłam sama z Meg przeciwko całemu światu. 529 00:41:06,493 --> 00:41:09,954 Meg pokocha to dziecko tak samo, jak ty. 530 00:41:12,707 --> 00:41:15,710 Teraz, gdy w końcu się to dzieje, 531 00:41:15,794 --> 00:41:18,505 widzę tylko kłopoty. 532 00:41:20,090 --> 00:41:25,011 Myślę, że przy kolejnym skurczu powinnaś wziąć haust gazu, Mave. 533 00:41:25,095 --> 00:41:28,473 Zobaczysz, że to złagodzi bóle. 534 00:41:28,598 --> 00:41:30,141 Chcę Meg. 535 00:41:30,266 --> 00:41:32,977 Niedługo. Teraz przygotowuje łóżeczko. 536 00:41:33,103 --> 00:41:35,188 Będzie leżeć w szufladzie. 537 00:41:35,313 --> 00:41:38,692 W szufladzie starego kredensu mamy, tak, jak my. 538 00:41:42,904 --> 00:41:46,074 Wody wciąż nie odeszły. Wszystko książkowo. 539 00:41:46,157 --> 00:41:47,450 Tak, jak lubię. 540 00:41:52,163 --> 00:41:56,292 Oddychaj głęboko. Wdech - i wydech. 541 00:41:58,169 --> 00:42:02,590 Świetnie. Mamy zator jelita. 542 00:42:03,758 --> 00:42:09,014 Musimy więc usunąć odcinek jelita i zespolić powstałe po resekcji końce. 543 00:42:09,097 --> 00:42:13,685 Podejrzewam, że gangrenę spowodowały zrosty odcinające dopływ krwi. 544 00:42:13,810 --> 00:42:18,023 Natychmiast podajcie penicylinę, albo biedny skurwiel nie ma szans. 545 00:42:18,148 --> 00:42:20,400 Potrzebuję dwa zestawy Moynihanów. 546 00:42:22,277 --> 00:42:25,572 Moynihanów czy Parker-Kerrów, doktorze? 547 00:42:28,366 --> 00:42:31,661 Cóż, w zasadzie... 548 00:42:31,995 --> 00:42:36,041 - ...Parker-Kerry mogłyby być lepsze. - Tak jest. 549 00:42:45,050 --> 00:42:49,471 Nie przyj teraz, Mavis, skoncentruj się na oddychaniu. 550 00:42:49,554 --> 00:42:52,557 Lepiej, żeby główka urodziła się powoli. 551 00:42:52,766 --> 00:42:56,561 Już idzie. Nie przyj, oddychaj! 552 00:42:56,686 --> 00:42:58,813 Oddychaj. 553 00:42:58,897 --> 00:43:00,190 Już! 554 00:43:01,983 --> 00:43:04,903 Urodziła się główka. 555 00:43:05,028 --> 00:43:09,157 Chcę Meg. Chcę, żeby tu była moja siostra. 556 00:43:09,240 --> 00:43:14,079 Mógłby pan podejść, doktorze, i podać matce dziecko, gdy się urodzi? 557 00:43:22,379 --> 00:43:25,715 Głęboko oddychaj, Mavis! 558 00:43:25,840 --> 00:43:30,011 No, dalej! Naprawdę świetnie ci idzie! 559 00:43:32,722 --> 00:43:35,433 Tak, właśnie tak! 560 00:43:35,558 --> 00:43:37,519 I już! 561 00:43:39,062 --> 00:43:41,606 Maleńka i absolutnie idealna! 562 00:43:41,648 --> 00:43:45,819 Gratuluję, pani Carter, ma pani córeczkę. 563 00:43:49,739 --> 00:43:52,325 Meg się ucieszy. 564 00:43:52,450 --> 00:43:54,285 Nigdy nie przepadałyśmy za chłopcami. 565 00:44:16,516 --> 00:44:18,184 Zawołacie ją? 566 00:44:22,647 --> 00:44:24,983 Trzeba być gotowym na wizyty. 567 00:44:25,108 --> 00:44:27,485 Chcę moją siostrę! 568 00:44:27,610 --> 00:44:31,990 Pójdę ogłosić dobre wieści, 569 00:44:32,115 --> 00:44:34,492 a potem ona może wejść. 570 00:44:35,785 --> 00:44:40,665 Chcę do Meg! Czemu nie przyszła? 571 00:44:40,790 --> 00:44:43,335 Musiała słyszeć płacz dziecka. 572 00:44:45,170 --> 00:44:47,756 Może kapkę czegoś mocniejszego, doktorze? 573 00:44:47,881 --> 00:44:51,259 Lej pan. Dogodzę sobie, i tak już idę do domu. 574 00:44:52,010 --> 00:44:56,222 Wszystko poszło dobrze i ma pani siostrzenicę. 575 00:44:57,390 --> 00:45:00,101 Mav się ucieszy. 576 00:45:00,185 --> 00:45:02,479 Nigdy nie przepadałyśmy za chłopcami. 577 00:45:07,650 --> 00:45:09,736 Doktorze, proszę natychmiast przyjść. 578 00:45:18,870 --> 00:45:22,040 - Bliźnięta. - To dlatego pierwsze dziecko było małe. 579 00:45:22,165 --> 00:45:25,543 I powolne trzecie stadium. Nie ma jeszcze łożyska. 580 00:45:25,585 --> 00:45:29,923 Nie było żadnych oznak, że to bliźnięta. Nie podejrzewałam. 581 00:45:29,964 --> 00:45:32,550 Świetnie sobie poradzisz, tak, jak z pierwszym. 582 00:45:32,634 --> 00:45:37,097 Nie poradzę sobie! Tak, jak nasza matka! Chcę Meg. 583 00:45:37,180 --> 00:45:39,974 - Będzie dobrze, Mave. - Chcę do niej! 584 00:45:40,016 --> 00:45:43,019 - Jakie położenie? - Poprzeczne. 585 00:45:43,978 --> 00:45:46,940 Mavis, dzieciaczek nam trochę psoci, 586 00:45:46,981 --> 00:45:49,818 - ułożył się w poprzek zamiast główką w dół. - Nie! 587 00:45:49,901 --> 00:45:53,071 Spokojnie, siostra Bernadette zaraz je wyciągnie. 588 00:45:53,196 --> 00:45:57,158 Wody nie odeszły. Wygląda, że pierwsze urodzi się prawe ramię. 589 00:45:57,283 --> 00:45:59,744 Spróbuję zastosować pomoc zewnętrzną. 590 00:45:59,869 --> 00:46:03,915 Musimy obrócić dziecko, żeby łatwiej mu było się urodzić. 591 00:46:03,998 --> 00:46:06,668 Nie dam rady jeszcze raz. Nie mogę! 592 00:46:06,793 --> 00:46:11,172 Będziemy z tobą cały czas, Mavis. Zaufaj nam. 593 00:46:11,256 --> 00:46:16,177 To będzie bolało, trzymaj mocno siostrę Franklin za rękę. 594 00:46:18,388 --> 00:46:20,849 Patrz na mnie, Mave. 595 00:46:28,314 --> 00:46:30,775 Grzeczna dziewczynka. 596 00:46:30,900 --> 00:46:35,280 Oddychaj głęboko. Oddychaj! 597 00:46:35,405 --> 00:46:36,865 Głeboko oddychaj. 598 00:46:38,950 --> 00:46:41,953 Świetnie sobie radzisz, Mave, naprawdę. 599 00:46:42,037 --> 00:46:43,705 Już prawie koniec! 600 00:46:48,960 --> 00:46:51,379 Siostra obróciła dziecko, pani Carter. 601 00:46:51,504 --> 00:46:53,048 Teraz jest właściwie ułożone. 602 00:46:53,173 --> 00:46:57,052 Musimy przerwać błony płodowe, żeby przeszła główka. 603 00:46:57,802 --> 00:47:01,973 Podnieś nogi, Mave. Grzeczna dziewczynka. Drugą też. 604 00:47:06,561 --> 00:47:09,064 Idzie pani bardzo dobrze, pani Carter. 605 00:47:19,240 --> 00:47:22,744 Pół mililitra oksytocyny. 606 00:47:22,869 --> 00:47:25,747 Spróbujemy wywołać skurcze. 607 00:47:30,001 --> 00:47:31,753 Łożysko odeszło. 608 00:47:31,878 --> 00:47:33,838 Trzeba natychmiast wyciągnąć dziecko! 609 00:47:33,922 --> 00:47:35,674 Mavis, na krawędź łóżka! 610 00:47:35,799 --> 00:47:38,593 Musi być w pozycji do litotomii. 611 00:47:38,677 --> 00:47:42,180 Podźwignij się, Mave. Grzeczna dziewczynka. 612 00:47:43,264 --> 00:47:49,437 Kolana do piersi, skarbie. Wybacz, w porodzie niewiele jest godności. 613 00:47:49,771 --> 00:47:52,774 Musimy pani pomóc, pani Carter. 614 00:47:52,857 --> 00:47:55,610 Wyciągnę dziecko przy użyciu kleszczy, 615 00:47:55,694 --> 00:47:59,948 a pani musi leżeć jak najspokojniej aż powiem, że ma pani przeć. 616 00:48:00,699 --> 00:48:04,035 Unieruchomcie nogi. 617 00:48:04,160 --> 00:48:05,870 Uciskajcie dno macicy. 618 00:48:18,717 --> 00:48:22,429 Złap mnie za rękę i przyj z całej siły. 619 00:48:28,810 --> 00:48:31,146 - Dość! - Puść mnie! 620 00:48:31,229 --> 00:48:32,522 Nie! 621 00:48:34,274 --> 00:48:35,650 Głęboko oddychaj, Mave. 622 00:48:35,775 --> 00:48:40,196 Pani Carter, robimy dla pani siostry i jej dziecka wszystko, co możemy. 623 00:48:40,238 --> 00:48:43,992 Jeśli znów pani wkroczy, straci pani któreś z nich. 624 00:48:44,117 --> 00:48:46,453 Nie mogę wykluczyć, że oboje. 625 00:48:46,494 --> 00:48:48,371 Podejdź tu, Meg. 626 00:48:51,583 --> 00:48:55,587 Właśnie. Trzymaj ją za rękę i pomóż się uspokoić. 627 00:48:56,629 --> 00:49:00,091 Mave potrzebuje cię teraz bardziej, niż kiedykolwiek. 628 00:49:00,133 --> 00:49:03,178 Jestem już z tobą. Jestem tu. 629 00:49:04,179 --> 00:49:05,764 Teraz przyj! 630 00:49:09,893 --> 00:49:11,019 Jeszcze raz. 631 00:49:13,855 --> 00:49:16,399 Bardzo dobrze. 632 00:49:16,983 --> 00:49:19,277 Przy następnym skurczu, Mave... 633 00:49:19,361 --> 00:49:21,279 Już nie mogę. 634 00:49:21,404 --> 00:49:26,409 Nie poddawaj się teraz, Mave. Masz i moją siłę. 635 00:49:27,410 --> 00:49:31,956 Weź ją. Bo mi ona do niczego, jeśli nie mam ciebie. 636 00:49:32,082 --> 00:49:34,459 - Dobrze. - Jeszcze raz. 637 00:49:34,584 --> 00:49:37,045 Świetnie! Dobrze! 638 00:49:37,128 --> 00:49:39,589 Dobrze, Mave! Właśnie tak! 639 00:49:42,926 --> 00:49:46,304 - Właśnie tak! - Kolejna dziewczynka. 640 00:49:59,275 --> 00:50:00,819 Odciągacz śluzu. 641 00:50:04,614 --> 00:50:06,324 Czemu nie płacze? 642 00:50:06,449 --> 00:50:08,660 Idzie łożysko. 643 00:50:08,743 --> 00:50:09,828 Krwotok. 644 00:50:13,581 --> 00:50:15,333 Podajcie ergometrynę. 645 00:50:16,418 --> 00:50:20,839 - Musimy ją ustabilizować i zawieźć do szpitala. - Jest biała jak papier. 646 00:50:20,922 --> 00:50:22,841 Robimy, co się da, Meg. 647 00:50:22,966 --> 00:50:26,761 Trzymaj się, dziewczę. Trzymaj się! 648 00:50:26,845 --> 00:50:30,015 - 50 ml ergometryny, siostro Franklin. - 50 ml, doktorze. 649 00:50:30,056 --> 00:50:34,352 - Dzwoń do szpitala po karetkę położniczą. - Natychmiast. 650 00:50:34,436 --> 00:50:38,023 - Spróbuję zastosować "kołysanie Ewy". - Zaraz wracam! 651 00:51:26,696 --> 00:51:28,281 Dzięki ci, Boże. 652 00:52:02,899 --> 00:52:05,318 Dajcie ją mojej siostrze. 653 00:52:17,455 --> 00:52:19,457 To jak nazwiesz swoją? 654 00:52:21,251 --> 00:52:23,628 Oczywiście, że Mała Mave. 655 00:52:23,753 --> 00:52:25,463 Witaj, Mała Mave. 656 00:52:28,049 --> 00:52:31,720 To twoja siostrzyczka, Mała Meg. 657 00:52:38,101 --> 00:52:39,394 O boziu! 658 00:52:39,519 --> 00:52:44,024 Kryzys minął. Matka i oboje dzieci mają się dobrze. 659 00:53:13,803 --> 00:53:16,348 Tik-tak. 660 00:53:16,473 --> 00:53:17,766 Tak. 661 00:53:23,229 --> 00:53:26,941 Wszystko będzie dobrze, Jimmy. Obiecuję. 662 00:53:29,444 --> 00:53:31,738 Powinienem był stanąć do walki. 663 00:53:32,989 --> 00:53:34,282 O co? 664 00:53:34,407 --> 00:53:36,034 O ciebie. 665 00:53:37,827 --> 00:53:39,287 Nie. 666 00:53:42,207 --> 00:53:44,542 Pozostałem przy Francine. 667 00:53:47,128 --> 00:53:53,051 Ale ty pozostałaś przy mnie, tam, na sali. 668 00:53:53,134 --> 00:53:54,636 Jestem pielęgniarką, Jimmy. 669 00:53:54,719 --> 00:53:56,388 Jesteś kimś więcej. 670 00:54:00,642 --> 00:54:02,894 Jesteś wszystkim. 671 00:54:04,145 --> 00:54:06,731 Zawsze stawaj do walki, Jen. 672 00:54:09,192 --> 00:54:11,569 Bo nigdy nie wiesz, co możesz stracić. 673 00:54:24,749 --> 00:54:29,004 Jesteśmy jak oficer i sierżant rankiem po bitwie nad Sommą. 674 00:54:29,087 --> 00:54:32,632 Nie mówię przez to, że uważam się za oficera. 675 00:54:35,301 --> 00:54:38,471 Czuję, że powinienem siostrę poczęstować. 676 00:54:40,056 --> 00:54:41,850 Jednego macha. 677 00:54:41,933 --> 00:54:43,101 Tego? 678 00:54:43,184 --> 00:54:44,894 Szybko. Takiego malutkiego. 679 00:54:49,190 --> 00:54:52,444 - Jakie to? - Henleye. 680 00:54:52,527 --> 00:54:55,780 Henleye! Uwielbiałam Henleye. 681 00:54:55,905 --> 00:54:58,533 Palił je mój ojciec. 682 00:54:58,658 --> 00:55:03,038 Gdy miałam ze 14 lat, czasem podwędzałam mu jednego z biurka. 683 00:55:06,708 --> 00:55:08,043 Dziękuję. 684 00:55:08,126 --> 00:55:09,711 Zasłużyła siostra. 685 00:55:32,317 --> 00:55:33,777 Wejdź. 686 00:55:46,664 --> 00:55:50,335 Siostro oddziałowa, chcę porozmawiać o panu Tracey. 687 00:55:50,418 --> 00:55:51,961 Czy to skarga? 688 00:55:53,338 --> 00:55:57,384 Nie. Raczej pewien niepokój. 689 00:55:59,844 --> 00:56:03,598 Przez pana Tracey'a ludzie odchodzą z oddziału. 690 00:56:03,640 --> 00:56:06,601 Jest wybuchowy i porywczy. 691 00:56:06,643 --> 00:56:11,606 Możesz mówić dalej tylko, jeśli masz coś odkrywczego do powiedzenia. 692 00:56:13,525 --> 00:56:15,443 Popełnia błędy. 693 00:56:15,568 --> 00:56:20,615 Rozumiem, że chodzi o ten ostry brzuch? Pana Jamesa Wilsona? 694 00:56:21,950 --> 00:56:27,622 Wypisując go, pan Tracey pominął jeden z etapów badania brzucha. 695 00:56:27,747 --> 00:56:29,290 Jesteś tego pewna? 696 00:56:29,374 --> 00:56:31,042 Tak, siostro. 697 00:56:31,167 --> 00:56:33,712 Pominął badanie osłuchowe. 698 00:56:33,837 --> 00:56:39,300 Gdyby osłuchał go przez stetoskop, zauważyłby brak odgłosów pracy jelit. 699 00:56:39,384 --> 00:56:44,305 W połączeniu z wymiotami i zatwardzeniem wskazuje to na zator jelita. 700 00:56:44,431 --> 00:56:48,268 To by wiele zmieniło w przypadku Jimmiego... pana Wilsona. 701 00:56:49,227 --> 00:56:51,646 Nie mogę się nie zgodzić. 702 00:56:51,771 --> 00:56:55,567 Zdaje się mieć często luki w pamięci. 703 00:56:57,152 --> 00:57:00,280 Zauważyłam też, że trzęsą się mu ręce. 704 00:57:01,781 --> 00:57:05,577 W praktyce rejonowej spotykamy się z różnorodnymi schorzeniami 705 00:57:05,660 --> 00:57:10,457 i przypominam sobie objawy, widziane przy chorobach neurologicznych. 706 00:57:12,959 --> 00:57:15,170 Łącznie z zespołem Parkinsona. 707 00:57:16,338 --> 00:57:17,797 Rozumiem. 708 00:57:20,091 --> 00:57:24,012 Pan Tracey zgłosił się dziś rano do szpitala. 709 00:57:24,054 --> 00:57:26,431 Miał swoje własne podejrzenia. 710 00:57:26,473 --> 00:57:31,853 Wziął dobrowolnie urlop, żeby zrobić badania i poddać się diagnozie. 711 00:57:31,936 --> 00:57:33,355 Bardzo mi przykro, siostro. 712 00:57:33,480 --> 00:57:36,900 - Nie muszę chyba mówić, że to jest poufne. - Nie, siostro. 713 00:57:36,941 --> 00:57:42,280 Wiem, bo jesteś inteligentna i zarówno wrażliwa, jak rozsądna. 714 00:57:43,782 --> 00:57:45,909 Podoba ci się praktyka rejonowa? 715 00:57:47,077 --> 00:57:49,996 Tak. Nie tylko położnictwo. 716 00:57:51,206 --> 00:57:55,710 Jeśli kiedyś, siostro Lee, zechcesz tu wrócić 717 00:57:55,752 --> 00:58:00,215 i zacząć wspinać się po szczeblach kariery, przyjmę cię z radością. 718 00:58:30,245 --> 00:58:33,581 Czasem tylko, gdy wypróbujemy więzi, 719 00:58:33,665 --> 00:58:37,085 zrozumiemy ich siłę. 720 00:58:45,427 --> 00:58:48,930 Są więzy, które wytrzymają całe życie, 721 00:58:49,055 --> 00:58:51,933 nieważne, jak bardzo poszarpie je los. 722 00:58:54,436 --> 00:58:58,773 Możemy odejść i udawać, że o nich zapomnieliśmy. 723 00:58:58,857 --> 00:59:02,444 Ból w końcu minie. 724 00:59:20,837 --> 00:59:24,549 Albo możemy wkroczyć w przyszłość, 725 00:59:29,387 --> 00:59:31,598 błogosławieni i silniejsi niż przedtem, 726 00:59:31,723 --> 00:59:36,728 bo nasza miłość w obliczu zmian wytrwała i nie złamała się. 727 00:59:41,608 --> 00:59:45,653 Nasze życie nie zostało przerwane, lecz utkane na nowo, 728 00:59:49,491 --> 00:59:54,079 a miłość nie uległa podzieleniu, lecz podwojeniu. 729 01:00:10,739 --> 01:00:13,739 Przekład: titi 730 01:00:13,740 --> 01:00:16,740 Drobne poprawki: Peterlin57668

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.