Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:01:51,560 --> 00:01:54,840
Gdyby zrobił to ktokolwiek inny,
tobym go zabił.
2
00:01:55,000 --> 00:01:56,800
Ale ty...
3
00:01:57,160 --> 00:01:58,920
Kocham cię.
4
00:02:09,480 --> 00:02:12,200
Będziesz spał z martwą kobietą.
5
00:02:41,480 --> 00:02:49,160
SĘDZIA
6
00:02:53,840 --> 00:02:58,480
"Według policji protesty w reakcji
na odrzucenie wniosku szejka Ibrahima
7
00:02:58,600 --> 00:03:00,520
będą trwały także jutro.
8
00:03:00,640 --> 00:03:06,080
Komendant Okręgu Południowego
wezwie posiłki Straży Granicznej
9
00:03:06,200 --> 00:03:09,200
i policjantów z całego kraju.
10
00:03:09,760 --> 00:03:13,440
W zamieszkach obrażenia
odniosło czworo funkcjonariuszy.
11
00:03:13,560 --> 00:03:17,600
Rozpoczęły się, gdy sąd okręgowy
w Beer Szewie orzekł,
12
00:03:17,680 --> 00:03:20,640
że szejk nie dostarczył
wystarczających dowodów,
13
00:03:20,760 --> 00:03:23,800
by dowieść swojego
prawa do ziemi".
14
00:03:30,280 --> 00:03:36,080
Oskarżonego zwolniono za kaucją.
Dlaczego się nie stawił?
15
00:03:36,440 --> 00:03:39,600
Utknął w korku.
Lada chwila się pojawi.
16
00:03:40,000 --> 00:03:41,760
W korku.
17
00:03:42,160 --> 00:03:47,800
Jeśli nie przyjdzie za minutę,
cofnę kaucję i zostanie aresztowany.
18
00:03:49,200 --> 00:03:50,920
Dziękuję.
19
00:03:51,640 --> 00:03:53,440
Sukinsynu!
20
00:03:54,000 --> 00:03:56,000
Zagarniasz nasze ziemie!
21
00:03:56,240 --> 00:03:58,600
Beduini nie będą milczeć!
22
00:03:59,040 --> 00:04:03,240
Pluję na ciebie,
żydowska kanalio!
23
00:04:32,000 --> 00:04:35,640
Zobacz, kto bywa
w klubie grupy kaukaskiej.
24
00:04:37,280 --> 00:04:39,080
Po co tam poszedł?
25
00:04:39,360 --> 00:04:42,600
Jesteś na północy,
więc robi, co chce.
26
00:04:44,240 --> 00:04:46,040
Brakuje nam ciebie.
27
00:04:47,000 --> 00:04:48,760
Chcemy, żebyś wróciła.
28
00:04:48,880 --> 00:04:52,480
- Kto chce?
- Gafni.
29
00:04:52,760 --> 00:04:54,560
Czemu nie przyszedł?
30
00:04:56,440 --> 00:05:01,680
Raz mógł mi pomóc, a pozwolił
wewnętrznemu mnie niszczyć.
31
00:05:01,880 --> 00:05:04,760
- Milczałeś.
- Nie słuchali.
32
00:05:04,880 --> 00:05:10,680
Mówiłam: chcecie wiedzieć, kto zabił
Dżumę, Chaleda, Ben Atara i Pundaka?
33
00:05:10,840 --> 00:05:13,600
Sprawdźcie go.
34
00:05:17,880 --> 00:05:19,680
On jest z Beer Szewy.
35
00:05:20,040 --> 00:05:22,200
Chcesz go dorwać, to wróć.
36
00:05:25,480 --> 00:05:28,200
Masz dostęp do listy
dyżurów sędziów?
37
00:05:28,280 --> 00:05:29,320
Tak, czemu?
38
00:05:29,400 --> 00:05:33,640
Zdobądź nakaz rewizji
z jego podpisem i zobaczymy.
39
00:05:34,920 --> 00:05:37,880
- Grupa ma podsłuchy?
- Nie wszędzie.
40
00:05:38,800 --> 00:05:40,600
Nic nie tracimy.
41
00:05:51,760 --> 00:05:55,640
- Dlaczego cię uderzył?
- Nie chciałam z nim spać.
42
00:05:56,800 --> 00:05:58,920
- To twój mąż.
- Co z tego?
43
00:06:01,760 --> 00:06:06,280
- Myślisz, że mnie pyta?
- Nie musisz, jeśli nie chcesz.
44
00:06:10,320 --> 00:06:12,120
A to?
45
00:06:13,400 --> 00:06:17,200
- Też on?
- Nie, to ja.
46
00:06:20,000 --> 00:06:22,160
Przed ślubem cię szanował.
47
00:06:22,320 --> 00:06:24,120
Nie możesz odmawiać.
48
00:06:25,120 --> 00:06:26,920
Pozbywasz się go?
49
00:06:27,680 --> 00:06:32,280
- Wysyłasz do mnie, żeby mieć spokój?
- To twoja powinność.
50
00:06:42,240 --> 00:06:45,160
- Witam szejka.
- Nie witaj mnie.
51
00:06:45,560 --> 00:06:49,240
Nie wejdę do twojego
domu ani ty do mojego.
52
00:06:49,520 --> 00:06:52,600
- Dałeś słowo.
- Sędzia dał słowo nam.
53
00:06:52,720 --> 00:06:56,880
Kim jest Alkobi?
Skorumpowanym żydowskim sędzią.
54
00:06:57,400 --> 00:06:59,120
Okradł mnie z ziemi.
55
00:06:59,240 --> 00:07:03,480
Znam cię od urodzenia.
Myślałem, że jesteś słowny.
56
00:07:04,360 --> 00:07:10,320
Omar, obiecałeś, że nie ożenisz się
z Nurą i że Alkobi zapewni mi ziemię.
57
00:07:10,480 --> 00:07:13,240
- Okłamał nas.
- Ale się ożeniłeś.
58
00:07:13,720 --> 00:07:16,720
Widziałem sztuczne ognie.
59
00:07:17,200 --> 00:07:21,760
Weselne salwy raniły moje serce.
Obaj mnie zdradziliście.
60
00:07:22,360 --> 00:07:27,520
- Przysięgam na moje dzieci.
- Nie używam siły, ale mam język.
61
00:07:28,480 --> 00:07:33,400
Słowa, które wychodzą z moich
ust zaprowadzą cię do grobu.
62
00:07:35,840 --> 00:07:39,160
Zapłaci za to.
Masz moje słowo.
63
00:07:39,240 --> 00:07:42,560
Twoje słowo?
Widzieliśmy, ile jest warte.
64
00:07:49,880 --> 00:07:53,160
Micha Alkobi ma sporo spraw.
65
00:07:54,120 --> 00:07:56,680
Nie chce mieć na karku policji.
66
00:07:58,160 --> 00:08:00,320
Chalil, pilnuj go.
67
00:08:01,240 --> 00:08:03,560
Ma głowę na karku.
68
00:08:18,440 --> 00:08:21,080
Uważaj.
Omar chce twojej głowy.
69
00:09:01,800 --> 00:09:04,080
Nie boicie się, że poczują?
70
00:09:05,520 --> 00:09:08,120
Strażnik jara
więcej niż my dwaj.
71
00:09:08,280 --> 00:09:10,080
Dam mu macha.
72
00:09:12,000 --> 00:09:13,800
Chcesz?
73
00:09:25,640 --> 00:09:27,800
Zaciągnij się i trzymaj.
74
00:09:31,280 --> 00:09:33,120
Pierwszy raz?
75
00:09:34,160 --> 00:09:37,120
Ma talent.
Tato uczył mnie tydzień.
76
00:09:37,280 --> 00:09:40,920
Nie dałbym tego dzieciom.
Papierosów też nie.
77
00:09:44,600 --> 00:09:46,840
Wypuść, wyjdzie ci tyłkiem.
78
00:09:53,000 --> 00:09:56,280
- Na co to?
- Na astmę.
79
00:09:57,640 --> 00:09:59,440
Mogę?
80
00:10:13,280 --> 00:10:15,920
Dobre.
Rozszerza płuca.
81
00:10:16,440 --> 00:10:20,320
- Masz jeszcze?
- Weź, lekarz da mi, ile zechcę.
82
00:10:20,720 --> 00:10:22,560
Dzięki.
83
00:11:18,320 --> 00:11:20,120
Dlaczego tutaj?
84
00:11:22,520 --> 00:11:24,360
Ile jestem wam winien?
85
00:11:25,000 --> 00:11:28,720
Udiemu już nic,
a Patachow jest wyrozumiały.
86
00:11:31,520 --> 00:11:33,480
- Ile to dla was warte?
- Co?
87
00:11:33,640 --> 00:11:36,120
Nakaz rewizji klubu.
88
00:11:37,720 --> 00:11:40,280
- Podpisałeś.
- Miałem wybór?
89
00:11:40,520 --> 00:11:44,480
Podejrzewają posiadanie
narkotyków i pranie pieniędzy.
90
00:11:44,680 --> 00:11:46,720
Myślisz, że je mamy?
91
00:11:46,840 --> 00:11:49,280
Ostrzegłem was przed nalotem.
92
00:11:49,400 --> 00:11:53,640
W zamian chcę
rozmawiać z Patachowem.
93
00:11:54,400 --> 00:11:57,680
Rozmawiaj ze mną.
Rozumiem bez tłumacza.
94
00:12:00,880 --> 00:12:02,680
Zlikwidujcie kogoś.
95
00:12:04,920 --> 00:12:08,720
Zapewniłem wam korzystny wyrok.
Zarobiliście.
96
00:12:08,840 --> 00:12:12,160
Narażam się ujawniając
tajne informacje.
97
00:12:12,360 --> 00:12:17,440
Wiem, że jestem waszym sędzią.
Żądam ochrony.
98
00:12:19,880 --> 00:12:23,840
- Kogo chcesz się pozbyć?
- Omara Masriego.
99
00:12:24,600 --> 00:12:26,400
Dlaczego?
100
00:12:26,680 --> 00:12:30,440
Beduini się burzą z powodu wyroku.
Zabije mnie.
101
00:12:30,560 --> 00:12:32,240
Niech policja cię chroni.
102
00:12:32,360 --> 00:12:35,920
Chcesz, policji przy mnie
przez całą dobę?
103
00:12:37,440 --> 00:12:41,200
- Co masz do Omara?
- Zabije mnie.
104
00:12:41,400 --> 00:12:46,280
Powiedzmy, ale to nie wszystko.
Nie jesteś ze mną szczery.
105
00:12:48,040 --> 00:12:50,760
Nie chcesz, żebym był.
106
00:12:52,680 --> 00:12:54,480
Nie zrozumiałeś.
107
00:12:54,920 --> 00:12:57,840
Ty pracujesz u nas,
a nie my u ciebie.
108
00:12:57,920 --> 00:12:59,840
Dziękuję za informację.
109
00:13:19,600 --> 00:13:21,880
- Jak się masz?
- Wspaniale.
110
00:13:22,920 --> 00:13:24,720
A ty?
111
00:13:24,920 --> 00:13:27,680
Kiedy tu jesteś − lepiej.
112
00:13:29,640 --> 00:13:31,440
Jeszcze nie wracam.
113
00:13:32,760 --> 00:13:36,280
Miejmy już za sobą
etap nieprzystępności.
114
00:13:37,440 --> 00:13:40,720
- Dlaczego mam wrócić?
- Są problemy kadrowe.
115
00:13:40,880 --> 00:13:43,480
- I tyle?
- Nie ilościowe.
116
00:13:44,240 --> 00:13:46,760
- Traktuj to jako komplement.
- Dlaczego?
117
00:13:46,880 --> 00:13:48,800
Patrzyłaś na przyczyny.
118
00:13:49,360 --> 00:13:53,240
Są na wolności.
Sędzia Pundak zginął.
119
00:13:53,640 --> 00:13:56,200
To źle o nas świadczy.
120
00:13:56,320 --> 00:13:59,400
Te sprawy się wiążą.
Częściowo.
121
00:13:59,800 --> 00:14:01,600
Udowodnij tę teorię.
122
00:14:02,360 --> 00:14:05,280
- Jestem gotów.
- A ja jeszcze nie.
123
00:14:06,400 --> 00:14:08,200
Mam warunki.
124
00:14:09,040 --> 00:14:13,320
Sprawia w wydziale wewnętrznym
ma być wymazana z akt.
125
00:14:14,480 --> 00:14:20,280
Chcę wrócić na to samo stanowisko
i spotykać się, z kim chcę.
126
00:14:22,000 --> 00:14:24,640
- Zawiadamiaj mnie wcześniej.
- Albo później.
127
00:14:24,720 --> 00:14:27,760
- Wolę wcześniej.
- Tego nie obiecuję.
128
00:14:31,800 --> 00:14:35,320
- Jeszcze coś?
- Tak, przeprosiny.
129
00:14:48,560 --> 00:14:50,520
Należą mi się.
130
00:14:55,760 --> 00:14:57,600
Witamy z powrotem.
131
00:15:48,120 --> 00:15:49,880
Niech Udi wejdzie.
132
00:15:53,360 --> 00:15:56,600
- Po co to robisz?
- To wczorajszy utarg.
133
00:15:56,840 --> 00:15:58,760
Niech nie będzie pusty.
134
00:15:59,320 --> 00:16:01,120
Wyjedź na parę dni.
135
00:16:06,760 --> 00:16:09,520
Chodź.
Policja szykuje nalot.
136
00:16:10,920 --> 00:16:14,880
- Skąd wiecie?
- Od Alkobiego. To musi zniknąć.
137
00:16:15,600 --> 00:16:17,200
Co mi do tego?
138
00:16:17,440 --> 00:16:20,520
Weźmiesz to
i zwrócisz po nalocie.
139
00:16:21,480 --> 00:16:25,840
Twój druh Alkobi
jest wart tysiąc razy tyle.
140
00:16:26,200 --> 00:16:33,160
Siedzi w okręgowym, a kiedy go
potrzebujemy, mamy zabezpieczenie.
141
00:16:33,440 --> 00:16:34,720
- To jak...
- Polisa.
142
00:16:34,800 --> 00:16:36,240
Właśnie.
Albo renta.
143
00:16:37,000 --> 00:16:40,080
Ma teraz problem z Arabami,
z Masrimi,
144
00:16:40,560 --> 00:16:47,440
ale jeśli zginie,
zrobię jazdę nie im, tylko tobie.
145
00:16:48,680 --> 00:16:52,120
- Rozumiesz, Udi?
- Nie bardzo.
146
00:16:54,160 --> 00:16:56,160
Masz go pilnować.
147
00:16:57,880 --> 00:16:59,680
I to dobrze.
148
00:17:02,760 --> 00:17:05,720
Za 5 minut ktoś to zostawi
przy śmietniku na tyłach.
149
00:17:05,840 --> 00:17:07,680
Weźmiesz to.
150
00:17:10,480 --> 00:17:13,720
Podczas arbitrażu
kazaliście mi wyjść.
151
00:17:14,840 --> 00:17:16,680
Zostaliście sami.
152
00:17:17,240 --> 00:17:19,240
Co wam wtedy powiedział?
153
00:17:47,600 --> 00:17:49,440
To jego dom.
154
00:17:49,880 --> 00:17:51,680
Tu parkuje.
155
00:17:53,320 --> 00:17:56,280
- Duży ruch?
- Nie, to cicha ulica.
156
00:17:57,360 --> 00:17:59,160
O której wraca?
157
00:18:00,080 --> 00:18:03,040
O dziesiątej zawsze
pali się światło.
158
00:18:03,240 --> 00:18:07,040
Mieszka sam. Ale możesz
to zrobić na parkingu sądu.
159
00:18:07,360 --> 00:18:10,880
Oszalałeś?
Bomba na parkingu?
160
00:18:11,640 --> 00:18:15,000
Po zamachu na sędziego,
jest tam pełno kamer.
161
00:18:15,120 --> 00:18:18,040
Mówiłem, ma głowę na karku.
162
00:18:21,600 --> 00:18:24,440
Zobaczy mój samochód
z okna domu?
163
00:18:24,760 --> 00:18:26,280
Nie.
164
00:18:26,440 --> 00:18:28,480
Drzewo zasłania.
165
00:18:37,560 --> 00:18:40,800
Micha, dzisiaj jest wtorek.
To mój dzień.
166
00:18:40,880 --> 00:18:43,920
- Musimy porozmawiać.
- Jest wtorek.
167
00:18:44,160 --> 00:18:46,720
Daj spokój.
Posłuchaj.
168
00:18:47,520 --> 00:18:53,640
Wysłałem ci poleconym swój testament.
Wszystko zapisuję Szajowi.
169
00:18:54,080 --> 00:18:57,040
Załączyłem listę oficerów,
kolegów z wojska,
170
00:18:57,160 --> 00:18:59,840
którzy pomogą mu
w czasie służby.
171
00:19:00,000 --> 00:19:03,920
- O czym mówisz?
- Szaj musi iść do wojska,
172
00:19:04,240 --> 00:19:10,440
zmienić środowisko po więzieniu
i mieć czyste konto.
173
00:19:11,520 --> 00:19:14,440
Posłuchaj,
jeśli coś mi się stanie...
174
00:19:14,600 --> 00:19:19,400
Nie tobie pierwszemu grożą.
Masz ochronę policji?
175
00:19:19,520 --> 00:19:22,840
A Szaj?
Połowa więźniów to Masri.
176
00:19:23,000 --> 00:19:24,880
Może być w odosobnieniu.
177
00:19:25,040 --> 00:19:27,320
Całą dobę sam?
178
00:19:27,880 --> 00:19:31,120
Nie zniesie tego,
a nie będzie bezpieczny.
179
00:19:31,280 --> 00:19:33,080
Proszę, Saro.
180
00:19:48,440 --> 00:19:51,360
Skończyłeś?
Mogę zebrać ze stołu?
181
00:19:52,160 --> 00:19:54,600
- Gdzie Nura?
- W pokoju, z córką.
182
00:19:54,680 --> 00:19:56,480
Zawołaj ją.
183
00:19:58,000 --> 00:19:59,760
Nura, chodź.
184
00:20:00,280 --> 00:20:02,080
Latifa...
185
00:20:03,640 --> 00:20:09,160
mów mi wszystko: co mówi,
co robi i co planuje. Jasne?
186
00:20:17,120 --> 00:20:20,880
- Twoje dzieci wkrótce tu przyjadą.
- Odłóż papierosa.
187
00:20:21,000 --> 00:20:22,840
- Co?
- Papierosa.
188
00:20:23,600 --> 00:20:25,680
To niezdrowe dla dziecka.
189
00:20:31,120 --> 00:20:35,240
Kiedy dom będzie gotowy,
przeprowadzisz się.
190
00:20:36,480 --> 00:20:40,160
Wcześniej twoje dzieci
będą mieszkać tutaj.
191
00:20:44,000 --> 00:20:46,640
Najstarszy zostanie z dziadkami.
192
00:20:49,920 --> 00:20:51,840
Nie wychodź z domu sama,
193
00:20:52,120 --> 00:20:53,920
tylko ze mną,
194
00:20:54,880 --> 00:20:57,600
albo z kimś, kogo wskażę.
195
00:20:58,080 --> 00:21:00,440
- Mogę posprzątać?
- Nie.
196
00:21:02,040 --> 00:21:03,800
Ona to zrobi.
197
00:21:05,040 --> 00:21:06,840
Chcę wrócić do córki.
198
00:21:46,880 --> 00:21:51,240
Pamiętasz pierwszy trening
z pistoletem Jericho 941?
199
00:21:52,640 --> 00:21:54,480
Uczyłeś nas.
200
00:21:55,120 --> 00:21:59,440
Stanąć szeroko, ugiąć kolana,
trzymać oburącz.
201
00:22:01,760 --> 00:22:03,600
Cel na muszce.
202
00:22:04,120 --> 00:22:05,880
Celować w środek.
203
00:22:06,120 --> 00:22:09,520
Wstrzymać oddech,
nacisnąć spust.
204
00:22:25,360 --> 00:22:27,160
Masz, ćwicz.
205
00:23:38,440 --> 00:23:40,240
Chodźmy.
206
00:23:53,680 --> 00:23:55,480
Wyłączcie to.
207
00:23:57,600 --> 00:24:02,280
Przepraszamy za niedogodność,
ale mamy nakaz rewizji.
208
00:24:02,840 --> 00:24:05,120
Proszę opuścić klub.
209
00:24:06,200 --> 00:24:09,720
O co chodzi?
Nie jesteśmy Żydami?
210
00:24:09,840 --> 00:24:14,360
Uciekaliśmy przed Putinem,
przed Stalinem, do czegoś takiego?
211
00:24:14,480 --> 00:24:17,280
To państwo policyjne?
212
00:24:17,440 --> 00:24:19,040
Wyłączcie mu mikrofon.
213
00:24:19,200 --> 00:24:24,280
Jesteśmy Żydami w Ziemi Izraela.
214
00:24:25,280 --> 00:24:33,080
Razem: "Być wolnym narodem w naszym
kraju, ziemi Syjonu, w Jerozolimie".
215
00:24:34,320 --> 00:24:36,240
Proszę uważnie posłuchać.
216
00:24:36,320 --> 00:24:40,480
Osoby, które nie wyjdą,
zostaną zatrzymane.
217
00:24:40,680 --> 00:24:42,480
Nie wychodźcie!
218
00:24:43,120 --> 00:24:46,000
Oddaj ten mikrofon.
Mam cię aresztować?
219
00:24:46,160 --> 00:24:47,920
Nie dotykaj mnie.
220
00:25:04,440 --> 00:25:06,520
Co słychać, pani Chaplin?
221
00:25:08,920 --> 00:25:11,800
- Pięknie się pani starzeje.
- Dziękuję.
222
00:25:12,120 --> 00:25:15,560
Pani zdjęcie w kartotece
też trzeba zaktualizować.
223
00:25:15,720 --> 00:25:17,560
- To pani klub?
- Oczywiście.
224
00:25:17,720 --> 00:25:19,560
To nakaz rewizji.
225
00:25:25,120 --> 00:25:26,880
Chodźmy do biura.
226
00:25:41,280 --> 00:25:43,080
Witajcie.
227
00:25:45,800 --> 00:25:47,600
Kiedy on wrócił?
228
00:26:53,560 --> 00:26:56,560
Mam nadzieję,
że się pani podobało.
229
00:27:01,280 --> 00:27:04,320
- Co jest w sejfie?
- Proszę zajrzeć.
230
00:27:05,080 --> 00:27:08,400
Szkoda sejfu.
Musiał być drogi.
231
00:27:08,880 --> 00:27:10,440
Czego szukacie?
232
00:27:10,640 --> 00:27:12,720
- Ma pani zezwolenie?
- Oczywiście.
233
00:27:12,840 --> 00:27:17,800
Kiedy była ostatnia
kontrola sanitarna czy BHP?
234
00:27:18,280 --> 00:27:20,080
Czego pani chce?
235
00:27:21,320 --> 00:27:23,160
Wyjmij.
236
00:27:33,480 --> 00:27:37,200
- Do radiowozu.
- Nie dam rady bez tego.
237
00:27:38,240 --> 00:27:40,040
Hej.
238
00:27:40,120 --> 00:27:41,920
Halo!
239
00:27:45,160 --> 00:27:46,920
Tak?
240
00:27:47,200 --> 00:27:48,920
Dobrze.
241
00:27:50,640 --> 00:27:53,400
- Piosenkarz miał kokainę.
- Jego problem.
242
00:27:53,520 --> 00:27:55,880
Pani też.
To pracownik.
243
00:27:56,120 --> 00:27:58,520
Nie wyjdziecie z niczym.
244
00:29:07,880 --> 00:29:10,200
George ma prezent dla Alkobiego.
245
00:29:10,320 --> 00:29:13,600
Zawieź go, zaczekaj,
a po wszystkim wróć do wsi.
246
00:29:13,720 --> 00:29:15,120
Dobrze.
247
00:29:15,280 --> 00:29:17,640
- Jasne?
- Tak.
248
00:30:11,200 --> 00:30:16,760
TEKST: PAULINA OSIŃSKA17976
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.