Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:49,383 --> 00:00:52,469
WYSTĘPUJĄ
2
00:01:19,246 --> 00:01:22,624
MUZYKA
3
00:01:27,588 --> 00:01:30,883
ZDJĘCIA
4
00:01:38,432 --> 00:01:42,227
SCENARIUSZ I REŻYSERIA
5
00:01:44,771 --> 00:01:49,026
OCTAVIO NIE ŻYJE
6
00:02:04,666 --> 00:02:06,960
Tyler?
7
00:02:07,920 --> 00:02:14,301
Dzwonili z firmy.
Zamykają 30 sklepów. W tym ten.
8
00:02:16,053 --> 00:02:18,597
Muszę cię zwolnić.
9
00:02:27,147 --> 00:02:29,942
Twój ostatni czek.
10
00:03:23,996 --> 00:03:26,748
Co tak wcześnie?
11
00:03:29,001 --> 00:03:31,628
Był mały ruch.
12
00:03:33,672 --> 00:03:36,884
Więcej z nimi nie rozmawiaj.
13
00:03:37,593 --> 00:03:39,344
Dobrze.
14
00:03:39,428 --> 00:03:44,224
Cwaniaki. Parkowali tam
przez całe popołudnie.
15
00:03:45,350 --> 00:03:48,729
Wybierzmy się na krótką wycieczkę.
16
00:03:48,812 --> 00:03:52,107
W ciepłe miejsce.
17
00:03:52,191 --> 00:03:54,693
Nie stać nas.
18
00:03:54,776 --> 00:04:00,449
Poza tym, mogą cię tam zgwałcić
i porzucić w rowie.
19
00:04:12,794 --> 00:04:16,965
Dzień dobry. Jestem Vanessa Tate...
20
00:04:17,049 --> 00:04:19,218
To wysoce niestosowne.
21
00:04:19,301 --> 00:04:24,431
Próbowałam się z panią skontaktować,
ale pani nie oddzwaniała.
22
00:04:24,515 --> 00:04:28,685
Reprezentuję Octavia Solera.
23
00:04:29,686 --> 00:04:33,023
Octavio nie żyje.
24
00:04:35,817 --> 00:04:40,906
Może się pani zdziwi,
25
00:04:40,989 --> 00:04:46,954
ale od wielu lat
nie należał do naszej rodziny.
26
00:04:47,037 --> 00:04:51,250
Odszedł, kiedy urodziła się Taylor.
27
00:04:51,333 --> 00:04:55,170
Od tego czasu go nie widziałyśmy.
28
00:04:55,254 --> 00:04:57,339
Rozumiem.
29
00:04:57,422 --> 00:05:04,346
Pani córka jest jego
jedyną spadkobierczynią.
30
00:05:08,225 --> 00:05:10,978
A co ze mną?
31
00:05:11,019 --> 00:05:16,525
Uznał, że wystarczą pani alimenty,
które płacił przez lata.
32
00:05:17,109 --> 00:05:21,989
Jestem niepełnosprawna.
Ledwo wiążę koniec z końcem.
33
00:05:22,072 --> 00:05:25,450
Przykro mi, to jego ostatnia wola.
34
00:05:25,534 --> 00:05:32,749
Sama ją wychowywałam, bez pomocy.
Pani to wie!
35
00:05:34,835 --> 00:05:39,089
Wszystko dla niego zostawiłam!
Wszystko!
36
00:05:39,965 --> 00:05:45,971
Nie chcę jego pieniędzy.
Proszę wszystko przepisać na mamę.
37
00:05:53,187 --> 00:05:55,606
Dziękuję.
38
00:05:55,647 --> 00:06:00,861
Porozmawiajmy o mieszkaniu Octavia.
Trzeba je wyremontować.
39
00:06:00,944 --> 00:06:04,364
Sprzedamy je.
40
00:06:06,909 --> 00:06:10,787
Tutaj znajdzie pani informacje.
41
00:06:12,539 --> 00:06:17,544
To klucz od wejścia do budynku,
a ten od mieszkania.
42
00:06:19,588 --> 00:06:23,050
Zaraz naniosę odpowiednie poprawki.
43
00:06:26,762 --> 00:06:32,935
Tyler, wiem, że ci ciężko.
Twój ojciec popełnił wiele błędów.
44
00:06:33,018 --> 00:06:36,355
Nigdy go nie poznałam.
45
00:06:36,522 --> 00:06:42,194
Przykro mi.
Próbował się z tobą skontaktować.
46
00:06:42,236 --> 00:06:43,904
Kiedy?
47
00:06:43,987 --> 00:06:49,159
Siedem lat temu, po pierwszym
udarze. Myślałam, że wiedziałaś.
48
00:06:49,243 --> 00:06:52,120
Lepiej, że się nie dowiedziała.
49
00:06:52,204 --> 00:06:57,793
Proszę wybaczyć.
Będziemy w kontakcie.
50
00:07:05,759 --> 00:07:07,928
Dlaczego mi nie powiedziałaś?
51
00:07:08,011 --> 00:07:12,724
Chroniłam cię przed egoistą.
52
00:07:15,227 --> 00:07:17,980
Powinnam wiedzieć.
53
00:07:18,897 --> 00:07:21,024
Złamałby ci serce.
54
00:07:21,108 --> 00:07:23,527
Mówiłaś, że mieszka w Meksyku.
55
00:07:23,610 --> 00:07:28,699
Nie rozumiesz?
Octavio nie chciał cię znać.
56
00:07:28,782 --> 00:07:32,536
Inaczej by mnie nie porzucił!
57
00:07:34,454 --> 00:07:37,457
Dokąd idziesz?
58
00:07:46,675 --> 00:07:51,930
Tyler, wróć. Proszę.
59
00:08:09,406 --> 00:08:16,580
Trzymaj. Zostaw komórkę.
Chcę z tobą spędzić trochę czasu.
60
00:08:18,248 --> 00:08:22,878
Proszę. Zero technologii.
61
00:08:31,803 --> 00:08:34,223
Chodź.
62
00:08:48,445 --> 00:08:51,114
Zatańcz ze mną.
63
00:08:58,789 --> 00:09:01,500
Wznieśmy toast.
64
00:09:05,504 --> 00:09:10,384
Za nowy rozdział naszego życia.
65
00:09:11,718 --> 00:09:15,681
Tym razem
ze szczęśliwym zakończeniem.
66
00:09:38,120 --> 00:09:41,039
Nie, zostaw!
67
00:09:50,841 --> 00:09:53,510
Nie wierzę.
68
00:09:55,804 --> 00:09:58,849
Nie wierzę, że nie żyje.
69
00:10:04,396 --> 00:10:07,649
Zatańcz ze mną, proszę.
70
00:10:59,451 --> 00:11:01,787
Mamo?
71
00:11:15,759 --> 00:11:18,512
Połóż się.
72
00:16:27,279 --> 00:16:29,573
Halo?
73
00:16:35,829 --> 00:16:38,415
Jest tu kto?
74
00:22:06,994 --> 00:22:10,330
Co się tu dzieje?!
75
00:22:10,414 --> 00:22:16,837
Zejdź mi z drogi!
Zapłacę przez to fortunę.
76
00:22:18,338 --> 00:22:22,885
Chryste! Co się tu stało?
77
00:22:24,678 --> 00:22:26,889
Myślałam, że zakręciłam.
78
00:22:26,972 --> 00:22:31,185
Nie, a teraz naprawiam twoje błędy!
79
00:22:33,562 --> 00:22:35,189
Pokaż.
80
00:22:35,272 --> 00:22:39,651
Przytrzymaj i uciśnij.
81
00:22:40,027 --> 00:22:42,404
Włącz się!
82
00:22:42,988 --> 00:22:48,160
Spójrz na ten bałagan.
Zaraz i ja skończę w grobie.
83
00:22:48,243 --> 00:22:50,829
Octavio, szkoda,
że tego nie widzisz.
84
00:22:50,913 --> 00:22:53,040
Octavio Soler? Znała go pani?
85
00:22:53,123 --> 00:22:56,084
– Oczywiście.
– Wie pani, co mu się stało?
86
00:22:56,168 --> 00:22:59,046
Wiem, co się dzieje.
87
00:22:59,129 --> 00:23:04,510
W tym domu wszystko
jest zepsute i trzeba to naprawić.
88
00:23:04,593 --> 00:23:08,347
Kran, rurę, wannę.
89
00:23:08,430 --> 00:23:13,685
Nie jutro, tylko już!
Wezwij specjalistę!
90
00:24:05,696 --> 00:24:07,990
Halo?
91
00:24:09,074 --> 00:24:11,827
Nic mi nie jest, mamo.
92
00:24:13,579 --> 00:24:17,040
To był impuls.
93
00:24:19,126 --> 00:24:22,921
Nie. Wylali mnie.
94
00:24:24,047 --> 00:24:26,466
W piątek.
95
00:24:29,845 --> 00:24:34,016
Wiesz co? Nie mogę teraz rozmawiać.
96
00:24:34,850 --> 00:24:39,688
Kończę. Cześć.
97
00:30:18,485 --> 00:30:21,029
Cześć, tato.
98
00:30:23,657 --> 00:30:26,618
Niezłe porządki.
99
00:30:28,370 --> 00:30:30,998
Skąd się wziąłeś?
100
00:30:31,081 --> 00:30:34,126
Cały czas tu byłem.
101
00:30:34,334 --> 00:30:37,462
Myślałam, że nie żyjesz.
102
00:30:37,629 --> 00:30:40,799
Bardo Thodol,
tybetańska Księga Zmarłych.
103
00:30:40,883 --> 00:30:43,510
Przewodnik po życiu pozagrobowym,
104
00:30:43,594 --> 00:30:48,807
w którym cierpimy katusze
naszej ziemskiej egzystencji.
105
00:30:50,809 --> 00:30:55,898
Z jakiegoś powodu, po śmierci,
106
00:30:55,981 --> 00:31:02,029
mimo mojej wiedzy,
nie mogę opuścić tego miejsca.
107
00:31:02,112 --> 00:31:04,865
Jestem w pułapce.
108
00:31:08,535 --> 00:31:11,622
O cholera.
109
00:31:15,375 --> 00:31:17,920
Nie rób tego!
110
00:31:18,003 --> 00:31:21,798
Muszę się stąd wydostać.
111
00:31:22,090 --> 00:31:26,762
Jak się uwolnić?
112
00:31:26,803 --> 00:31:30,224
Jak uciec?
113
00:31:31,850 --> 00:31:37,564
Nie pasujesz do mamy.
Jak się poznaliście?
114
00:31:45,447 --> 00:31:51,495
Przez mojego ucznia, artystę,
który namalował ten portret.
115
00:31:53,413 --> 00:31:59,795
Joan była piękna. Służyła mu
za modelkę na lekcjach rysunku.
116
00:32:00,754 --> 00:32:03,340
Nigdy mi o tym nie mówiła.
117
00:32:03,423 --> 00:32:10,347
O wielu rzeczach ci nie powiedziała.
Była olśniewająca.
118
00:32:12,808 --> 00:32:17,688
„La Noche de Tlatelolco”,
„Masakra w Meksyku”.
119
00:32:18,063 --> 00:32:23,569
W sześćdziesiątym ósmym myśleliśmy,
że możemy zmienić świat.
120
00:32:23,735 --> 00:32:26,989
Tysiące protestowały
w obronie demokracji.
121
00:32:27,072 --> 00:32:30,659
Wojsko otworzyło ogień.
122
00:32:30,742 --> 00:32:36,373
Bili nas, rozbierali.
Zabili mojego brata.
123
00:32:36,415 --> 00:32:39,334
Dlatego stamtąd wyjechałem.
124
00:32:39,418 --> 00:32:45,215
A teraz muszę uciec stąd. Pomóż mi.
125
00:32:45,632 --> 00:32:48,260
Dlaczego?
126
00:32:48,927 --> 00:32:52,514
Dałem ci wszystko, co mogłem.
127
00:32:52,598 --> 00:32:57,269
To miejsce? To nora.
128
00:32:59,771 --> 00:33:03,358
– Pokaż mi prawą rękę.
– Nie.
129
00:33:03,442 --> 00:33:05,611
Zdejmij bandaż.
130
00:33:05,694 --> 00:33:09,781
– Więc ja to zrobię.
– Nie dotykaj mnie!
131
00:33:15,746 --> 00:33:22,044
Jesteśmy sobie obcy,
ale płynie w nas ta sama krew.
132
00:33:22,127 --> 00:33:27,841
Rozumiemy się pomimo różnic.
133
00:33:30,886 --> 00:33:38,060
Musisz wiedzieć, skąd pochodzisz.
Po to tu przyjechałaś.
134
00:35:23,123 --> 00:35:25,626
Przepraszam...
135
00:35:26,126 --> 00:35:29,379
– Chciałabym wiedzieć...
– Chwileczkę.
136
00:35:31,632 --> 00:35:35,511
Gdzie jest Octavio Soler?
137
00:35:38,055 --> 00:35:40,849
Nie ma go już z nami.
138
00:35:41,183 --> 00:35:43,685
Jest pan pewny?
139
00:35:43,977 --> 00:35:50,025
Dowiedziałem się, kiedy przyniosłem
mu pocztę. Szkoda człowieka.
140
00:35:51,026 --> 00:35:55,447
– Kim pani jest?
– Jego córką.
141
00:35:56,073 --> 00:35:59,535
Nie wspominał, że ma rodzinę.
142
00:36:01,245 --> 00:36:04,414
– Dam już panu spokój.
– Nie, zostań.
143
00:36:04,498 --> 00:36:08,377
Gram z przyjacielem w szachy.
144
00:36:08,669 --> 00:36:11,171
Chwileczkę.
145
00:36:15,217 --> 00:36:18,220
Za każdym razem wygrywa.
146
00:36:20,681 --> 00:36:23,600
– Nie jesteś stąd?
– Nie.
147
00:36:23,684 --> 00:36:28,313
Oprowadzę cię. Pokażę wodospady,
muzeum górnictwa...
148
00:36:28,397 --> 00:36:31,650
– Nie trzeba.
– Miło spędzimy czas.
149
00:36:31,733 --> 00:36:34,069
Mam dużo pracy.
150
00:36:34,153 --> 00:36:38,866
A ja kupony.
Wiesz, co wykopali u podnóża góry?
151
00:36:38,949 --> 00:36:44,037
Diabelską Misę. Niesamowite.
152
00:36:50,752 --> 00:36:55,132
Rozumiem.
Jesteś odludkiem, jak twój ojciec.
153
00:36:55,215 --> 00:36:58,177
Jak chcesz.
154
00:38:28,225 --> 00:38:30,936
Tutaj.
155
00:38:53,667 --> 00:38:58,463
– Słucham?
– Szukam gościa, który tu wszedł.
156
00:39:01,341 --> 00:39:04,219
Rozbierz się.
157
00:39:11,059 --> 00:39:14,146
Masz za małe cycki.
158
00:39:15,981 --> 00:39:18,817
Niezły tyłek.
159
00:39:18,984 --> 00:39:24,198
I buźka. Przyda się więcej makijażu.
160
00:39:24,615 --> 00:39:31,121
Zrób coś z włosami.
Możesz zostawić CV.
161
00:39:31,163 --> 00:39:34,333
Nie szukam pracy.
162
00:39:35,083 --> 00:39:41,381
Czekaj. Jeśli nie szukasz pracy,
musisz wyjść. To klub dla mężczyzn.
163
00:39:42,883 --> 00:39:46,512
Słyszałaś, czy jesteś głupia?
164
00:39:49,014 --> 00:39:51,683
Spieprzaj!
165
00:41:39,208 --> 00:41:42,127
Dziwna jesteś.
166
00:41:44,379 --> 00:41:49,092
Spójrz na siebie.
Nie możesz tak wyjść.
167
00:41:50,052 --> 00:41:52,763
Poprawimy to.
168
00:42:26,088 --> 00:42:29,007
Fantastyczne.
169
00:42:30,843 --> 00:42:35,597
Musimy pamiętać o przeznaczeniu...
170
00:42:35,681 --> 00:42:41,854
i wypełniać je
dla żyjących i zmarłych.
171
00:43:21,143 --> 00:43:23,979
Co ona wyprawia?
172
00:43:25,189 --> 00:43:29,485
Mam gdzieś, w co jest ubrana.
Wychodzi na scenę.
173
00:43:29,526 --> 00:43:32,321
Dobry wieczór panom.
174
00:43:56,178 --> 00:43:57,596
Whisky.
175
00:43:57,679 --> 00:44:00,224
Dowód.
176
00:44:09,233 --> 00:44:13,153
Urodziłeś się
w czterdziestym szóstym?
177
00:44:13,904 --> 00:44:17,407
Spokojnie, rozumiem.
178
00:45:30,230 --> 00:45:32,566
Zagramy?
179
00:45:33,233 --> 00:45:36,153
Powiedz coś.
180
00:45:38,280 --> 00:45:40,491
Tak.
181
00:46:36,213 --> 00:46:38,799
Pierdol się!
182
00:46:44,054 --> 00:46:46,765
Chodź za mną.
183
00:46:55,440 --> 00:46:57,860
Dołożyłeś temu gościowi.
184
00:46:57,943 --> 00:47:00,529
Fatalnie gra.
185
00:47:01,446 --> 00:47:06,535
Skąd to wziąłeś?
Znam faceta, który miał taki sam.
186
00:47:06,827 --> 00:47:10,414
Zrobiono go specjalnie dla niego.
187
00:47:10,831 --> 00:47:15,669
Dał mi to.
Jestem synem Octavia Solera. Tyler.
188
00:47:15,878 --> 00:47:20,382
Nie wiedziałem, że miał syna.
Jestem Apostolis.
189
00:47:20,465 --> 00:47:24,011
– Jak apostoł?
– Tak.
190
00:48:02,633 --> 00:48:05,219
Skąd znasz Octavia?
191
00:48:05,302 --> 00:48:08,430
Doszkalał mnie z angielskiego.
192
00:48:09,389 --> 00:48:13,769
Zainteresował mnie literaturą.
193
00:48:17,981 --> 00:48:23,111
Weź. Pożyczył mi ją.
Nie miałem okazji zwrócić.
194
00:48:24,738 --> 00:48:27,491
„Prowokacje”.
195
00:48:32,204 --> 00:48:38,168
Pracowaliśmy razem.
Komponowałem muzykę do jego wierszy.
196
00:48:45,425 --> 00:48:48,095
Był świetnym poetą.
197
00:48:49,555 --> 00:48:54,059
Skoro miał taki talent,
dlaczego był korepetytorem?
198
00:48:55,894 --> 00:48:59,439
Z poezji nie wyżyjesz.
199
00:48:59,523 --> 00:49:04,069
Ciężko znaleźć wydawcę.
200
00:49:04,153 --> 00:49:07,656
Dla twojego ojca
wiersze były najważniejsze.
201
00:49:07,739 --> 00:49:11,326
Wolał książki od ludzi.
202
00:49:17,457 --> 00:49:20,502
Musi ci być ciężko.
203
00:49:26,842 --> 00:49:31,013
– Masz tu znajomych?
– Nie.
204
00:49:31,096 --> 00:49:34,516
Przypominasz ojca.
205
00:49:34,725 --> 00:49:37,853
Lubię samotność.
206
00:49:42,107 --> 00:49:44,776
Co ci się stało w rękę?
207
00:49:48,197 --> 00:49:50,657
Wypadek.
208
00:49:53,452 --> 00:49:59,458
Nie rób tego. Tak nie wolno.
209
00:49:59,541 --> 00:50:04,922
Za ile sprzedałeś starą mikrofalę?
210
00:50:05,005 --> 00:50:08,467
– 50 dolców.
– Mogłem ci je dać.
211
00:50:08,550 --> 00:50:13,514
Trzeba było poprosić.
Wierzę w ciebie. W twoją przyszłość.
212
00:50:13,597 --> 00:50:18,101
Są pewne zasady,
których trzeba przestrzegać.
213
00:50:18,185 --> 00:50:22,064
Prawo miłości. Prawo przyrody.
214
00:50:22,147 --> 00:50:25,984
Chcesz usłyszeć moją teorię?
215
00:50:26,068 --> 00:50:29,196
Mam ich wiele.
216
00:50:29,279 --> 00:50:34,576
Bez naglącej potrzeby
pragnienie traci swoją wartość.
217
00:50:34,660 --> 00:50:38,413
Groźba utraty czegoś
zmusza cię do działania.
218
00:50:38,497 --> 00:50:42,459
Jeśli czegoś nie masz,
tym bardziej tego pragniesz.
219
00:50:42,543 --> 00:50:45,671
Zakazany owoc smakuje najlepiej.
220
00:50:45,754 --> 00:50:51,218
Decartes uważał, że zwierzęta
i ludzie są robotami, ale się mylił.
221
00:50:51,301 --> 00:50:57,307
Odrywasz się od życia, kiedy lecisz
na autopilocie. Masz wolność wyboru.
222
00:50:57,391 --> 00:51:01,311
Nie każda decyzja
opiera się na tym, co mówią inni.
223
00:51:01,395 --> 00:51:04,064
Teraz sam myślisz.
224
00:51:04,148 --> 00:51:09,194
Chcę to. W tej chwili!
225
00:51:14,199 --> 00:51:18,620
– Chcesz trochę?
– Nie, dzięki.
226
00:53:19,908 --> 00:53:22,786
– Masz książkę?
– Tak.
227
00:53:22,870 --> 00:53:27,749
Zanim wyjdziecie,
chcę wam coś powiedzieć.
228
00:53:28,041 --> 00:53:32,838
Przeczytam wam wiersz. Napisał go
ktoś, kto wiele mnie nauczył.
229
00:53:32,921 --> 00:53:37,843
Pewnie go tu widzieliście,
chodził z nosem w książce.
230
00:53:38,594 --> 00:53:44,266
To zmarły Octavio Soler.
Tyler, to dla ciebie.
231
00:55:06,056 --> 00:55:08,559
Tyler!
232
00:55:08,809 --> 00:55:11,478
Co się stało?
233
00:55:13,147 --> 00:55:16,733
Mam gdzieś,
czego Octavio cię nauczył.
234
00:55:17,234 --> 00:55:19,736
Myślałem,
że chcesz usłyszeć, co pisał.
235
00:55:19,820 --> 00:55:22,072
Nie rób z niego świętego.
236
00:55:22,156 --> 00:55:24,992
– To twój ojciec.
– Nie!
237
00:55:25,075 --> 00:55:29,955
Chcesz poznać prawdę?
Nigdy go nie poznałem.
238
00:55:30,205 --> 00:55:34,042
Był facetem, który zapłodnił
moją matkę i zwiał.
239
00:55:34,126 --> 00:55:39,339
Był nikim. Pieprzonym nikim. Spermą.
240
00:55:44,803 --> 00:55:48,765
Nie wiedziałem, że był aż tak mały.
241
00:55:51,059 --> 00:55:53,395
Co?
242
00:56:15,667 --> 00:56:18,045
Dzięki.
243
00:56:39,191 --> 00:56:43,445
– Wygodnie?
– Jest super.
244
00:56:48,617 --> 00:56:51,870
Pożyczyć ci koszulkę?
245
00:56:51,954 --> 00:56:54,665
Nie, dzięki.
246
00:57:07,302 --> 00:57:10,514
Nie przypominasz ojca.
247
00:57:11,723 --> 00:57:15,602
On nie cierpiał czekolady.
248
00:57:23,569 --> 00:57:28,157
Ojcowie i synowie
zwykle się nie dogadują.
249
00:57:28,991 --> 00:57:32,161
Pierwszy w rodzinie
poszedłem na studia.
250
00:57:32,244 --> 00:57:38,333
Ojciec jest rybakiem. Mdli mnie,
kiedy wchodzę na jego łódź.
251
00:57:40,169 --> 00:57:43,338
Na pewno jest z ciebie dumny.
252
00:57:46,341 --> 00:57:52,764
Przyznali mi stypendium,
ale on wolał, żebym z nim pracował.
253
00:57:52,973 --> 00:57:56,477
To ostatnia rzecz,
jaką chcę robić w życiu.
254
00:57:56,560 --> 00:57:58,979
Rozumiem.
255
00:57:59,688 --> 00:58:03,775
Ja też jestem za stary
na mieszkanie z matką.
256
00:58:07,613 --> 00:58:12,117
Co cię uszczęśliwia?
257
00:58:13,452 --> 00:58:15,287
To znaczy?
258
00:58:15,370 --> 00:58:19,166
Co poprawia ci humor?
259
00:58:25,255 --> 00:58:28,133
Nikt mnie o to nie pytał.
260
00:58:28,217 --> 00:58:31,178
No więc?
261
00:58:39,978 --> 00:58:42,689
Nie wiem.
262
00:58:46,485 --> 00:58:53,283
Zastanów się.
Cokolwiek to jest, rób to.
263
00:59:04,586 --> 00:59:10,801
Możemy się zamienić. Łóżko jest
bardziej miękkie niż podłoga.
264
00:59:10,884 --> 00:59:14,388
Nie, dobrze mi tu.
265
01:00:49,983 --> 01:00:53,195
Na pewno by cię polubił.
266
01:00:55,322 --> 01:00:57,741
Skąd wiesz?
267
01:00:57,950 --> 01:01:00,744
Byłbyś dobrym synem.
268
01:01:10,254 --> 01:01:12,506
Co to?
269
01:01:12,631 --> 01:01:14,925
Nic.
270
01:01:21,306 --> 01:01:25,352
Nic nie poradzisz, że cię pociąga.
271
01:01:26,145 --> 01:01:28,188
Nie pociąga mnie.
272
01:01:28,272 --> 01:01:32,025
To dlaczego nie powiesz mu,
kim jesteś?
273
01:01:33,152 --> 01:01:36,864
– Nie mogę.
– Biedaczka.
274
01:01:36,947 --> 01:01:40,325
Nie możesz się wiecznie ukrywać.
275
01:01:40,784 --> 01:01:45,747
Niesamowita kolekcja.
Wiele z nich to pierwsze wydania.
276
01:01:56,341 --> 01:02:00,053
Apostolisie,
muszę ci coś powiedzieć.
277
01:02:36,507 --> 01:02:39,092
Posłuchaj tego.
278
01:02:40,719 --> 01:02:43,096
W starożytnej Grecji
279
01:02:43,180 --> 01:02:47,726
starszy człowiek
stawał się mentorem chłopca.
280
01:02:47,810 --> 01:02:53,607
Uczył go tajemnic polowania,
sztuki wojennej, zapasów i rytuałów.
281
01:02:53,690 --> 01:02:58,195
Podstawą ich związku był...
282
01:02:58,278 --> 01:03:01,323
stosunek międzyudowy.
283
01:03:01,615 --> 01:03:04,868
Robili to między udami.
284
01:03:05,911 --> 01:03:11,959
W Grecji mamy na to słowo:
diamerismos.
285
01:03:12,042 --> 01:03:15,796
– Jak?
– Diamerismos.
286
01:03:22,177 --> 01:03:24,596
Powtórz.
287
01:03:42,531 --> 01:03:45,242
Lubię cię.
288
01:03:48,162 --> 01:03:51,957
– Nie możesz.
– Dlaczego?
289
01:04:12,144 --> 01:04:16,023
Wiem, że ci się podobam.
Choć odrobinę.
290
01:04:26,074 --> 01:04:30,078
– Co by pomyślał Platon?
– Byłby zachwycony.
291
01:04:37,127 --> 01:04:39,963
Nie jestem chłopakiem.
292
01:04:41,423 --> 01:04:44,468
Wiem. Jesteś mężczyzną.
293
01:04:54,812 --> 01:04:59,399
Wiesz, co cię uszczęśliwia. Zrób to.
294
01:05:33,100 --> 01:05:35,310
Nie!
295
01:05:36,270 --> 01:05:38,856
Nie dotykaj mnie!
296
01:05:52,953 --> 01:05:55,289
Tyler?
297
01:05:56,373 --> 01:05:59,126
Wiem, jak się czujesz.
298
01:06:03,005 --> 01:06:07,092
Mnie też na początku było ciężko...
299
01:06:07,593 --> 01:06:10,220
ale taki jestem.
300
01:06:13,557 --> 01:06:18,520
Nie musimy nic robić. Nie martw się.
301
01:07:05,275 --> 01:07:07,820
Apostolisie?
302
01:07:56,743 --> 01:08:00,956
Nie chciałem, żeby tak wyszło.
303
01:08:02,499 --> 01:08:07,921
Zobaczyłem was razem
i też tego zapragnąłem.
304
01:08:10,716 --> 01:08:16,930
Pogrzebałem tę część mnie
dawno temu.
305
01:08:18,348 --> 01:08:23,145
Wiesz, jak się zabija
własne pragnienie?
306
01:08:24,188 --> 01:08:27,149
Pragnę czyjegoś dotyku.
307
01:08:28,567 --> 01:08:31,570
Nie chcę być sam.
308
01:08:32,321 --> 01:08:35,949
To dlaczego mnie porzuciłeś?
309
01:08:37,159 --> 01:08:40,162
Każdego porzucam.
310
01:08:41,205 --> 01:08:44,291
Wciąż jestem w pułapce.
311
01:08:45,792 --> 01:08:48,712
Nikt cię nie zmuszał.
312
01:08:49,171 --> 01:08:53,050
To był twój wybór!
313
01:11:09,937 --> 01:11:12,481
Co tu robisz?
314
01:11:19,780 --> 01:11:23,408
Tęskniłam za tobą.
315
01:11:27,704 --> 01:11:32,334
Coś ty ze sobą zrobiła?
316
01:11:38,882 --> 01:11:42,511
Wciąż jesteś moją córeczką?
317
01:11:43,929 --> 01:11:47,724
Proszę, powiedz, że tak.
318
01:11:49,601 --> 01:11:55,899
Tak bardzo się bałam.
Dlaczego mi nie powiedziałaś?
319
01:11:58,610 --> 01:12:01,655
Nie puściłabyś mnie.
320
01:12:08,245 --> 01:12:13,250
Dlaczego kazałaś mi
przyjechać do tej nory?
321
01:12:17,963 --> 01:12:20,841
Przypomina mauzoleum.
322
01:12:21,258 --> 01:12:24,887
Duszę się.
323
01:12:26,388 --> 01:12:29,641
Pieprzone książki.
324
01:12:32,269 --> 01:12:35,147
Tylko na nich mu zależało.
325
01:12:35,230 --> 01:12:37,316
Lubił mężczyzn.
326
01:12:38,817 --> 01:12:42,738
Nie pociągały go kobiety.
Dlatego odszedł.
327
01:12:50,412 --> 01:12:52,998
Skąd wiesz?
328
01:12:55,292 --> 01:12:58,003
Powiedział mi.
329
01:12:58,295 --> 01:13:01,048
Dość. Wracamy do domu.
330
01:13:05,010 --> 01:13:06,553
Octavio mnie kochał.
331
01:13:06,637 --> 01:13:11,767
Niemożliwe!
Nigdy nie spełniłabyś jego pragnień.
332
01:13:18,649 --> 01:13:21,860
Dlatego kazałam mu odejść.
333
01:13:30,244 --> 01:13:34,790
Teraz mnie nienawidzisz, tak jak on.
334
01:13:43,966 --> 01:13:46,593
Wcale nie.
335
01:14:06,280 --> 01:14:10,159
Państwo Robinsonowie?
Jestem Joan Kent.
336
01:14:10,951 --> 01:14:13,996
Mamo, chodźmy.
337
01:14:14,079 --> 01:14:16,373
Śmierdzi tu.
338
01:14:16,456 --> 01:14:20,335
Bądź grzeczny.
Nie zabawimy tu długo.
339
01:14:21,670 --> 01:14:25,424
Trochę tu przytłaczająco.
340
01:14:25,507 --> 01:14:29,428
Za dużo ścian, za dużo rzeczy.
341
01:14:29,511 --> 01:14:33,432
Zawsze można jakieś zburzyć.
342
01:14:33,515 --> 01:14:38,228
Wszystko wyniesiemy.
343
01:14:38,312 --> 01:14:43,025
Przekonają się państwo,
jakie to duże mieszkanie.
344
01:14:43,108 --> 01:14:46,278
Damy radę, prawda?
345
01:14:46,361 --> 01:14:49,781
– Możemy porozmawiać?
– Nie.
346
01:14:50,324 --> 01:14:53,368
Pokażę państwu, jak tu przestronnie.
347
01:14:53,452 --> 01:14:59,249
Mamy piękny pokój gościnny.
348
01:15:31,240 --> 01:15:34,076
Zapomniałeś.
349
01:15:37,162 --> 01:15:39,581
Próbowałam ci powiedzieć.
350
01:15:39,665 --> 01:15:41,834
Ale nie powiedziałaś!
351
01:15:41,917 --> 01:15:46,713
Mówiłam, że nie jestem chłopakiem!
352
01:15:49,883 --> 01:15:53,804
Chodzi o to, że jestem kobietą?
353
01:15:54,847 --> 01:15:57,641
Raczej kłamczuchą!
354
01:15:58,433 --> 01:16:01,520
Nie chcę być częścią
głupiego eksperymentu.
355
01:16:01,603 --> 01:16:03,939
Co się tu dzieje?
356
01:16:05,315 --> 01:16:07,484
– Wynocha.
– Nie dotykaj mnie!
357
01:16:07,568 --> 01:16:11,363
– Bo co mi zrobisz?
– Urwę ci jaja!
358
01:16:32,384 --> 01:16:36,138
Cokolwiek się wydarzyło,
to już przeszłość.
359
01:16:36,221 --> 01:16:40,309
– Wiem, że zastąpię Octavia.
– To znaczy?
360
01:16:41,393 --> 01:16:44,062
Widziałam was. Byliście kochankami.
361
01:16:44,146 --> 01:16:46,482
– Bzdura.
– Kretyn!
362
01:16:46,565 --> 01:16:48,734
– Zamknij się!
– Odejdź!
363
01:16:48,817 --> 01:16:52,070
– Bo urwiesz mi jaja?
– Nie!
364
01:16:52,279 --> 01:16:54,781
Pocałuję cię.
365
01:17:13,884 --> 01:17:18,263
Jestem tą samą osobą,
którą całowałeś wczoraj.
366
01:17:39,493 --> 01:17:42,246
Co jest z nami nie tak?
367
01:17:49,044 --> 01:17:51,338
Nic.
368
01:19:46,078 --> 01:19:49,540
Zabiera mnie na piętnaste piętro,
369
01:19:49,623 --> 01:19:52,960
otwiera drzwi...
370
01:19:53,043 --> 01:19:56,505
Co to? O Boże!
371
01:19:56,588 --> 01:20:00,175
Poproszę ubezpieczalnię
o przeniesienie konta.
372
01:20:00,259 --> 01:20:02,302
Jak długo to potrwa?
373
01:20:02,386 --> 01:20:04,555
Nastąpi od razu,
374
01:20:04,638 --> 01:20:09,226
ale za kilka dni otrzymamy
potwierdzenie na piśmie.
375
01:20:09,309 --> 01:20:11,603
Patrz!
376
01:20:12,604 --> 01:20:15,399
Mamy dobre wieści.
377
01:20:15,482 --> 01:20:20,028
Trzy poważne oferty. Dużo zarobimy.
378
01:20:20,112 --> 01:20:23,657
Wszystkie cenne
przedmioty są na ulicy.
379
01:20:23,740 --> 01:20:27,161
To nie są śmieci.
Co za brak szacunku!
380
01:20:27,244 --> 01:20:28,912
Kim pani jest?
381
01:20:28,996 --> 01:20:31,623
Sąsiadką i przyjaciółką. A pani?
382
01:20:31,707 --> 01:20:33,625
Właścicielką.
383
01:20:33,709 --> 01:20:36,545
Nigdy tu pani nie widziałam!
384
01:20:36,628 --> 01:20:40,090
– Proszę wyjść!
– Mamo, przestań.
385
01:20:40,174 --> 01:20:44,136
Mamo! Posłuchaj! Zmieniłam zdanie.
386
01:20:44,219 --> 01:20:48,807
O czym?
Zarobimy pół miliona dolarów.
387
01:20:48,891 --> 01:20:51,351
Nie.
388
01:20:51,435 --> 01:20:54,480
Biorę to, co mi się należy.
389
01:20:55,772 --> 01:21:01,403
Pani Tate, proszę zmienić umowę.
390
01:21:01,487 --> 01:21:05,115
Wezmę połowę kwoty,
którą zapłacą za to mieszkanie.
391
01:21:05,199 --> 01:21:07,701
Oczywiście.
392
01:21:08,202 --> 01:21:11,288
Co najmniej połowę.
393
01:21:11,663 --> 01:21:15,167
Tyle mi dał i tyle zatrzymam.
394
01:21:15,792 --> 01:21:18,921
Chodźmy. Mamy dużo pacy.
395
01:21:20,881 --> 01:21:24,051
Trzeba wynieść te książki.
396
01:21:26,470 --> 01:21:29,348
Mamo, weź kilka książek.
397
01:21:56,250 --> 01:21:59,294
Rozmawiałem
z dziekanem kulturoznawstwa.
398
01:21:59,378 --> 01:22:03,215
Uczelni przydadzą się
książki Octavia. Zgadzasz się?
399
01:22:03,298 --> 01:22:06,635
Tak, dzięki.
400
01:22:10,139 --> 01:22:13,183
Kiedy wyjeżdżasz?
401
01:22:14,184 --> 01:22:16,770
Rano.
402
01:22:21,775 --> 01:22:24,820
Dbaj o siebie.
403
01:22:26,613 --> 01:22:30,242
Dobrze. Ty też.
404
01:22:43,630 --> 01:22:47,509
Biegnę do banku
i wypożyczalni samochodów.
405
01:22:47,593 --> 01:22:51,263
Zamów ekipę sprzątającą.
406
01:22:51,346 --> 01:22:55,934
Wyjeżdżamy o szóstej rano.
Chcę ominąć korki.
407
01:22:56,018 --> 01:22:58,020
Nie jadę z tobą.
408
01:22:58,103 --> 01:23:00,564
Nie wygłupiaj się.
409
01:23:00,647 --> 01:23:02,733
Nie.
410
01:23:08,989 --> 01:23:11,283
Mamo?
411
01:25:56,824 --> 01:25:59,910
WYSTĄPILI
412
01:26:10,754 --> 01:26:14,883
Wersja polska na zlecenie HBO -
Start International Polska
413
01:26:14,967 --> 01:26:18,595
Tekst: Agnieszka Figlewicz
29033
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.