All language subtitles for A Place To Call Home - 05x01 - Own Worst Enemy.KCRT.Polish.C.orig.Addic7ed.com

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian Download
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:03,140 --> 00:00:06,323 Elizabeth Bligh, wyjdziesz za mnie? 2 00:00:06,792 --> 00:00:08,038 Tak. 3 00:00:08,218 --> 00:00:10,279 Pani Douglasowa Goddard. 4 00:00:10,577 --> 00:00:12,016 - Elizabeth. - Za matkę. 5 00:00:12,714 --> 00:00:17,266 W Kościele katolickim unieważnienie jest możliwe pod pewnymi warunkami. 6 00:00:17,268 --> 00:00:19,895 I nie tylko dlatego, że nie mogę mieć dzieci. 7 00:00:19,897 --> 00:00:21,136 Okłamałaś mnie. 8 00:00:21,535 --> 00:00:22,877 Nie ma go! 9 00:00:24,372 --> 00:00:25,735 Naprawdę cię kocham. 10 00:00:36,266 --> 00:00:37,524 David Bligh. 11 00:00:37,526 --> 00:00:39,987 Jak mogłabym zaprzeczyć, skoro cię kocham? 12 00:00:39,988 --> 00:00:41,575 Zostań tam! 13 00:00:41,971 --> 00:00:43,890 Nie myśl, że go nie skrzywdzę. 14 00:00:43,893 --> 00:00:45,594 Daj mi tylko pretekst. 15 00:00:46,243 --> 00:00:49,332 Moje czyny będą moją obroną. 16 00:00:50,003 --> 00:00:54,385 Niewinna z powodu niepoczytalności. 17 00:00:54,709 --> 00:00:56,698 Jest niezrównoważona psychicznie. 18 00:00:56,700 --> 00:01:02,057 Jack powiedział, że jej megalomania zaczęła się wiele lat temu. 19 00:01:07,408 --> 00:01:10,776 MIEJSCE ZWANE DOMEM odcinek 1 sezonu 5 20 00:01:10,910 --> 00:01:14,117 Tłumaczenie: nkate 21 00:01:14,256 --> 00:01:16,991 1958 Święto Pamięci Poległych 22 00:01:20,024 --> 00:01:23,137 Własny najgorszy wróg 23 00:01:28,169 --> 00:01:31,066 Nie zapomnimy 24 00:01:47,181 --> 00:01:51,971 Nie zestarzeją się, tak jak my wszyscy. 25 00:01:53,191 --> 00:01:56,721 Wiek ich nie znuży, lata nie potępią. 26 00:01:57,835 --> 00:02:03,400 Będziemy o nich pamiętać o świcie, i o zmroku. 27 00:02:04,107 --> 00:02:05,771 Nigdy nie zapomnimy. 28 00:02:47,417 --> 00:02:51,177 Uczcijmy ich chwilą ciszy. 29 00:03:09,025 --> 00:03:11,595 ♪ Szaleję na punkcie tego chłopaka 30 00:03:11,977 --> 00:03:16,762 ♪ Wiem, że to głupie, by tak szaleć za chłopakiem 31 00:03:17,457 --> 00:03:21,238 ♪ Bardzo się tego wstydzę 32 00:03:25,133 --> 00:03:26,631 ♪ Bezsenne noce... ♪ 33 00:03:32,817 --> 00:03:35,886 Strażnik! 34 00:03:36,137 --> 00:03:37,216 Cicho! 35 00:03:37,217 --> 00:03:40,576 Muszę się zobaczyć z dr Samuelsem, jak najszybciej! 36 00:03:40,577 --> 00:03:42,057 Proszę. 37 00:04:01,507 --> 00:04:03,467 Podżegacze wojenni! 38 00:04:04,097 --> 00:04:05,598 Przeklęty chuligan! 39 00:04:07,578 --> 00:04:09,144 Okropny chłopak! 40 00:04:09,337 --> 00:04:11,536 Co za dziewczyna z nim była? Nie widziałam za dobrze. 41 00:04:11,537 --> 00:04:13,551 Nie jestem pewna. 42 00:04:26,881 --> 00:04:29,802 - Herbaty, panie Fox? - Zjem śniadanie w szpitalu. 43 00:04:29,804 --> 00:04:33,557 - Przekażcie to też na pocztę. - Dobrze, proszę pana. 44 00:04:54,319 --> 00:04:56,718 - Chodź tu. - Nie teraz, Ed. 45 00:05:07,487 --> 00:05:10,696 Mówię tylko, że to było głupie. Gdyby mnie zobaczyli... 46 00:05:10,697 --> 00:05:12,216 Patrzyli tylko na mnie. 47 00:05:12,217 --> 00:05:14,118 Powiedzą wujkowi Izaakowi. 48 00:05:15,677 --> 00:05:18,036 Wszyscy kochamy wojnę. Bzdura! 49 00:05:18,263 --> 00:05:21,223 Nie uwierzy, że tylko rozmawialiśmy. 50 00:05:22,641 --> 00:05:23,800 Muszę iść. 51 00:05:23,802 --> 00:05:26,396 Pomyślisz o tym, co powiedziałem? 52 00:05:26,990 --> 00:05:28,429 Możesz to zrobić. 53 00:05:52,261 --> 00:05:54,881 Tego szczeniaka trzeba przywołać do porządku. 54 00:05:54,883 --> 00:05:55,960 Żadnego szacunku. 55 00:05:55,962 --> 00:05:59,510 - A gdy byłeś młody, było inaczej? - Takiej błazenady nie było. 56 00:05:59,512 --> 00:06:02,669 Słyszałam, że z ciebie też było niezłe ziółko. 57 00:06:02,671 --> 00:06:04,670 Daj spokój, chodźmy na śniadanie. 58 00:06:04,672 --> 00:06:07,071 - Głodny zawsze jest nie w humorze. - Tak. 59 00:06:07,073 --> 00:06:10,458 - Człowiek słowa nie może powiedzieć. - Może, gdy będzie najedzony. 60 00:06:10,460 --> 00:06:12,056 Potrafi sobie z nim radzić. 61 00:06:12,103 --> 00:06:14,438 Ktoś powinien dać nauczkę temu smarkaczowi. 62 00:06:14,440 --> 00:06:16,821 Jestem pewna, że ktoś to zrobi. 63 00:06:16,823 --> 00:06:19,813 Zdaje się, że George'a zatrzymali. Może cię podwieźć? 64 00:06:19,815 --> 00:06:21,019 Poczekam. 65 00:06:21,617 --> 00:06:23,927 Ten Aborygen szybko się zmył. 66 00:06:24,200 --> 00:06:26,679 Tacy ludzie nigdy nie wiedzą, gdzie należą. 67 00:06:26,681 --> 00:06:29,431 - Nawet tutaj? - Niestety. 68 00:06:29,937 --> 00:06:31,986 Zależy od miasta. 69 00:06:40,977 --> 00:06:43,257 Nie, próbuję ci wyjaśnić... 70 00:06:46,005 --> 00:06:48,238 Zrób nam obu przysługę. 71 00:06:49,136 --> 00:06:51,615 Usiądź, albo spadaj stąd, dobra? 72 00:06:51,617 --> 00:06:53,735 Jedno, albo drugie. Tam, na uboczu. 73 00:06:53,736 --> 00:06:55,255 Coś poważnego? 74 00:06:55,257 --> 00:06:58,929 W święto zawsze nie brakuje pijaków, ale ten wcześnie zaczął. 75 00:06:58,931 --> 00:07:00,935 Dlaczego nie posadzisz go na ławce? 76 00:07:00,937 --> 00:07:02,465 Uszanuj ten dzień, chłopie. 77 00:07:02,467 --> 00:07:03,429 Hej! 78 00:07:03,536 --> 00:07:04,896 Załatwię to. 79 00:07:04,897 --> 00:07:08,022 Zadzwoń na policję, jeśli się nie uspokoi. 80 00:07:09,665 --> 00:07:11,717 Przekażę to premierowi. 81 00:07:12,171 --> 00:07:14,891 Ten kraj podupadnie. 82 00:07:14,893 --> 00:07:18,227 Nie można uchwalać ustawy przeciwdziałającej młodzieńczej żywiołowości. 83 00:07:18,229 --> 00:07:19,809 Ale trzeba okazać szacunek. 84 00:07:19,811 --> 00:07:22,430 Jestem pewna, że siostra Nordmann się z tym zgodzi. 85 00:07:22,432 --> 00:07:23,337 Tak. 86 00:07:23,338 --> 00:07:25,696 Jestem pewna, że tak samo i pan Menzies. 87 00:07:25,697 --> 00:07:27,337 W rzeczy samej. 88 00:07:28,337 --> 00:07:29,896 W rzeczy samej. 89 00:07:29,897 --> 00:07:31,603 Znasz tego chłopaka? 90 00:07:32,277 --> 00:07:33,596 Larry Gray. 91 00:07:33,598 --> 00:07:35,757 Jest tak zły, jak się wydaje? 92 00:07:35,759 --> 00:07:39,245 Mam nadzieję, że nie, ze względu na Izaaka Golda. 93 00:07:41,660 --> 00:07:42,835 Sarah. 94 00:07:44,819 --> 00:07:47,856 Oczywiście, Ceremonia Pamięci, to tłumaczy godzinę. 95 00:07:47,857 --> 00:07:50,861 Przejeżdżaliśmy, a wiem, że ranny ptaszek z ciebie. 96 00:07:50,863 --> 00:07:52,606 Mam pytanie do Leah. 97 00:07:53,097 --> 00:07:56,786 Chodzi o jedną z jej koleżanek, w klinice dla kobiet. 98 00:07:58,241 --> 00:07:59,988 Babskie sprawy? 99 00:07:59,990 --> 00:08:02,529 - Czyli na osobności. - Tak byłoby najlepiej. 100 00:08:02,531 --> 00:08:05,976 - Przyjdziecie wieczorem na Szabat? - Oczywiście. 101 00:08:05,977 --> 00:08:07,547 Do wieczora, George! 102 00:08:11,377 --> 00:08:13,456 Leah, przyszła pani Nordmann. 103 00:08:13,457 --> 00:08:16,462 Bądź dobrą dziewczyną i nie każ jej czekać. 104 00:08:21,281 --> 00:08:23,018 Właśnie się obudziłam. 105 00:08:23,274 --> 00:08:24,954 Wcześnie przychodzisz. 106 00:08:26,017 --> 00:08:27,336 Widziałam cię. 107 00:08:27,821 --> 00:08:30,897 Masz szczęście, że Doris Collins nie widziała. 108 00:08:30,899 --> 00:08:33,542 Lepiej omówić to przed wieczorem. 109 00:08:35,175 --> 00:08:37,496 - Wydasz mnie? - Zależy, co mi powiesz. 110 00:08:37,497 --> 00:08:38,936 To nie ma nic wspólnego z tobą. 111 00:08:38,938 --> 00:08:41,083 Twoja ciocia prosiła, bym się tobą opiekowała. 112 00:08:41,085 --> 00:08:42,645 Mogę to zrobić sama. 113 00:08:44,777 --> 00:08:47,456 Zakładam, że wymknęłaś się, gdy wujek zasnął, 114 00:08:47,457 --> 00:08:50,147 a potem Larry odwiózł cię do domu? 115 00:08:52,617 --> 00:08:56,256 To dlatego, że wyjeżdżamy. Wieki go nie zobaczę. 116 00:08:56,309 --> 00:08:57,874 To był pierwszy raz. 117 00:08:57,876 --> 00:09:00,365 - Co robiliście? - Nie to, o czym myślisz. 118 00:09:00,367 --> 00:09:01,956 Nie wiem, co myśleć. 119 00:09:04,977 --> 00:09:07,256 Izaak wie, że się spotykacie? 120 00:09:07,257 --> 00:09:10,217 Jasne, że nie, przecież on nie jest Żydem. 121 00:09:11,161 --> 00:09:12,834 Wiem, co robię. 122 00:09:13,290 --> 00:09:15,536 Codziennie w klinice widzę dziewczyny, 123 00:09:15,537 --> 00:09:18,313 które myślą, że mają wszystko pod kontrolą. 124 00:09:18,315 --> 00:09:21,616 Kończą z dzieckiem i zszarganą reputacją. 125 00:09:21,618 --> 00:09:23,447 To złamałoby serce twojemu wujkowi. 126 00:09:23,449 --> 00:09:25,984 Zaciągając mnie do Izraela, rozbija moje! 127 00:09:25,993 --> 00:09:28,168 - Zabiera cię do rodziny! - Nawet ich nie znam. 128 00:09:28,170 --> 00:09:29,603 Nie o to chodzi! 129 00:09:30,525 --> 00:09:32,549 Nie nocowałam w domu, i co z tego? 130 00:09:32,551 --> 00:09:35,651 Nie powinnam była wracać, wtedy wujek by mnie nie wywiózł. 131 00:09:35,653 --> 00:09:37,901 Powiedz mu, co chcesz, nie obchodzi mnie. 132 00:09:37,903 --> 00:09:42,252 Słuchaj, nie trzeba go denerwować, jeśli obiecasz, że to się nie powtórzy. 133 00:09:42,254 --> 00:09:45,414 Wyląduję na tej łodzi, zanim będę miała szansę. 134 00:09:48,497 --> 00:09:49,737 Obiecuję. 135 00:09:50,985 --> 00:09:52,701 Ale to niesprawiedliwe. 136 00:09:55,897 --> 00:09:58,997 Utrata ciotki była wystarczająco bolesna. 137 00:09:59,697 --> 00:10:01,162 Dla was obojga. 138 00:10:03,804 --> 00:10:05,612 Trzymam cię za słowo. 139 00:10:08,577 --> 00:10:09,817 Idź. 140 00:10:13,537 --> 00:10:15,337 Dziękuję. 141 00:10:19,709 --> 00:10:22,536 Gary, nie sądziłam, że zobaczymy cię w tym roku. 142 00:10:22,537 --> 00:10:24,656 Słyszałam, że znalazłeś pracę. 143 00:10:24,657 --> 00:10:27,479 Nie przegapiłbym tego za żadne skarby. 144 00:10:27,817 --> 00:10:30,020 Dla mnie to też ważny dzień. 145 00:10:30,022 --> 00:10:31,331 Smacznego. 146 00:10:52,579 --> 00:10:54,396 Powinieneś pójść do lekarza. 147 00:10:54,398 --> 00:10:57,547 Mam się dobrze, to tylko te poranne powietrze. 148 00:11:01,617 --> 00:11:03,976 Więc uważasz te krzyki za normalne? 149 00:11:03,977 --> 00:11:07,415 Dla jego pokolenia wojna to Rosja i bomba atomowa. 150 00:11:07,417 --> 00:11:09,455 Gloryfikowanie tego wydaje się szaleństwem. 151 00:11:09,457 --> 00:11:11,336 W III wojnie światowej nie będzie zwycięzców. 152 00:11:11,337 --> 00:11:14,736 Nikt niczego nie gloryfikował. To tylko wyraz szacunku. 153 00:11:14,737 --> 00:11:18,136 Jeśli zapomnimy, wtedy kolejna wojna będzie bardziej prawdopodobna. 154 00:11:18,137 --> 00:11:20,336 Tak to widzi młode pokolenie. 155 00:11:20,337 --> 00:11:21,968 Tylko tacy jak on. 156 00:11:22,777 --> 00:11:23,852 Boże! 157 00:11:25,560 --> 00:11:27,751 Te listy tylko wywołają plotki. 158 00:11:27,753 --> 00:11:30,296 I rodzina Olivii też będzie się zastanawiać. 159 00:11:30,297 --> 00:11:33,715 - Przyjaciele piszą do siebie. - Prawie codziennie? 160 00:11:34,378 --> 00:11:36,398 Adresuje "Pan i Pani", 161 00:11:36,668 --> 00:11:39,872 w najgorszym razie pomyślą, że się w niej podkochuje. 162 00:11:39,874 --> 00:11:41,346 Albo się domyślą. 163 00:11:41,468 --> 00:11:44,482 Nie potrzebujemy głównego chirurga z taką reputacją. 164 00:11:44,484 --> 00:11:45,177 Jack! 165 00:11:45,178 --> 00:11:49,674 Będę szczęśliwy, gdy jego kwatera będzie gotowa i stąd zniknie. 166 00:12:01,389 --> 00:12:02,764 Jaka pilna! 167 00:12:03,265 --> 00:12:05,736 Coś mi przyszło do głowy. Tam jest kawa. 168 00:12:05,737 --> 00:12:07,857 - Zobaczmy. - Kiedy skończę. 169 00:12:07,859 --> 00:12:10,132 Książkę, nie ten fragment. 170 00:12:10,283 --> 00:12:13,020 Kiedy to będzie? Unikasz pytania. 171 00:12:13,022 --> 00:12:15,107 Nie idzie tak łatwo, jakbym chciała. 172 00:12:15,109 --> 00:12:17,416 Twój wydawca ma prawo popędzać. 173 00:12:17,597 --> 00:12:19,896 - Jeszcze kawy? - Proszę. 174 00:12:20,178 --> 00:12:22,521 A kochanek ma prawo do pocałunku. 175 00:12:27,257 --> 00:12:30,150 Jego ręce były jak papier ścierny na jej skórze, 176 00:12:30,152 --> 00:12:33,992 zdzierały ostatnie warstwy jej poczucia własnej wartości. 177 00:12:43,697 --> 00:12:47,847 Powiedz Davidowi, że go kocham, i by nie dręczył kotów. 178 00:12:48,068 --> 00:12:49,967 W jego wieku też to robiłem. 179 00:12:49,969 --> 00:12:52,049 Więc jest synem swego ojca. 180 00:12:54,817 --> 00:12:56,994 Powinnam skończyć do południa. 181 00:13:10,259 --> 00:13:11,569 Co się stało? 182 00:13:11,663 --> 00:13:13,842 Pijany jak bela, teraz zasnął. 183 00:13:14,139 --> 00:13:18,134 Widziałam go na uroczystościach, wyglądał na trzeźwego. 184 00:13:19,420 --> 00:13:20,789 Proszę pana? 185 00:13:22,598 --> 00:13:23,707 Halo? 186 00:13:25,186 --> 00:13:26,463 Czy wszystko... 187 00:13:35,617 --> 00:13:37,736 Potrzebuję pomocy! 188 00:13:37,737 --> 00:13:41,964 - Pan Fox powiedział, by go zostawić. - Pan Fox się mylił. 189 00:13:42,226 --> 00:13:43,424 Szybko! 190 00:13:44,537 --> 00:13:47,016 Zaniesiemy cię do środka, dobrze? 191 00:13:47,256 --> 00:13:49,896 Podtrzymaj mu głowę, weź go pod ramię. 192 00:13:49,897 --> 00:13:52,097 Tak, raz, dwa, trzy i do góry. 193 00:13:54,697 --> 00:13:56,579 - Dwójka jest wolna? - Tak. 194 00:13:56,581 --> 00:13:58,074 - Świetnie. - Mówiłem jej. 195 00:13:58,076 --> 00:14:01,496 Łóżko jest dla potrzebujących, może wytrzeźwieć na zewnątrz. 196 00:14:01,497 --> 00:14:03,366 Zapada w śpiączkę cukrzycową. 197 00:14:03,368 --> 00:14:07,130 Natychmiast proszę o płyny dożylne i badanie poziomu glukozy. 198 00:14:07,132 --> 00:14:07,903 Siostro... 199 00:14:07,905 --> 00:14:10,659 Zauważyłbyś, gdybyś pofatygował się sprawdzić. 200 00:14:10,661 --> 00:14:12,482 - Jesteś na dyżurze! - Myślę... 201 00:14:12,484 --> 00:14:15,578 Sprawdziłbyś, gdyby był biały. 202 00:14:16,965 --> 00:14:18,316 Szybko, Valda. 203 00:14:29,404 --> 00:14:30,564 Wejść! 204 00:14:34,337 --> 00:14:36,057 Możesz zamknąć drzwi? 205 00:14:38,745 --> 00:14:41,082 Nie potrzeba już takiej ochrony. 206 00:14:41,084 --> 00:14:42,448 Mam nadzieję. 207 00:14:42,655 --> 00:14:43,819 Proszę usiąść. 208 00:14:44,603 --> 00:14:47,086 Dziękuję za szybkie przyjęcie. 209 00:14:48,297 --> 00:14:50,930 - Myślę, że nastąpił przełom. - Tak? 210 00:14:51,195 --> 00:14:53,914 Nucąc, sprzątałam rano mój pokój, 211 00:14:53,916 --> 00:14:56,280 i nagle uświadomiłam sobie, co śpiewam. 212 00:14:56,282 --> 00:14:57,762 "Mad About the Boy." 213 00:15:00,297 --> 00:15:02,616 Powinien pan to mieć w swoich notatkach. 214 00:15:02,617 --> 00:15:05,056 To była ulubiona piosenka mojej siostry. 215 00:15:05,057 --> 00:15:07,519 Dostawałam furii, gdy tylko ją słyszałam. 216 00:15:07,521 --> 00:15:09,105 Przypomniała o niej? 217 00:15:09,109 --> 00:15:12,421 Elaine i George tańczyli ją w noc ich zaręczyn. 218 00:15:12,527 --> 00:15:14,654 Mówiła, że to ich piosenka. 219 00:15:15,265 --> 00:15:16,687 A dziś rano? 220 00:15:19,101 --> 00:15:23,069 Zauważyłam, że nucąc ją - nic nie czuję. 221 00:15:24,092 --> 00:15:25,811 To musi być znaczące. 222 00:15:26,022 --> 00:15:27,610 Można tak sądzić. 223 00:15:28,915 --> 00:15:31,297 Zaczęłam sprawdzać inne rzeczy... 224 00:15:31,375 --> 00:15:35,132 Na przykład słowo "Żyd"... i "Sarah". 225 00:15:35,134 --> 00:15:37,576 - Wypowiedziałam je głośno. - Tego ranka? 226 00:15:37,577 --> 00:15:39,636 - Po tej piosence. - I? 227 00:15:41,537 --> 00:15:43,479 Nie czułam nienawiści. 228 00:15:44,463 --> 00:15:46,151 Niczego nie czułam. 229 00:15:47,001 --> 00:15:48,601 To były tylko słowa. 230 00:15:51,459 --> 00:15:53,085 Podjęłam decyzję. 231 00:15:54,359 --> 00:15:55,338 Tak? 232 00:15:55,879 --> 00:15:58,116 Wiem, że będzie pan zadowolony. 233 00:16:09,718 --> 00:16:11,096 Tatuś! 234 00:16:11,440 --> 00:16:13,341 Moja psotna małpka! 235 00:16:15,406 --> 00:16:18,090 - Dobrze się sprawował? - Tak, proszę pana. 236 00:16:18,092 --> 00:16:20,546 Mamusia kazała ci przekazać, że cię kocha, 237 00:16:20,548 --> 00:16:22,630 ale musisz przestać dokuczać kotom. 238 00:16:22,632 --> 00:16:25,198 - Gdzie ona jest? - Jest bardzo zajęta. 239 00:16:25,200 --> 00:16:27,083 Musiała wcześnie iść do pracy. 240 00:16:27,085 --> 00:16:30,084 - Mówiła ci wczoraj, pamiętasz? - Nie. 241 00:16:30,297 --> 00:16:33,592 Pewnie byłeś zbyt zajęty dokuczaniem kotom? 242 00:16:34,716 --> 00:16:37,030 George! Telefon do ciebie. 243 00:16:37,997 --> 00:16:39,586 Powinieneś odebrać. 244 00:16:42,264 --> 00:16:43,474 Rozumiem. 245 00:16:44,169 --> 00:16:46,034 Tak... rozumiem. 246 00:16:47,379 --> 00:16:49,088 Dziś nie mogę. 247 00:16:50,900 --> 00:16:53,756 Przyjadę jutro, późnym rankiem. 248 00:16:55,417 --> 00:16:56,961 Dziękuję, doktorze. 249 00:16:59,511 --> 00:17:01,382 Trzy lata ciszy. 250 00:17:01,809 --> 00:17:06,163 Dałeś jasno do zrozumienia, że nie chcesz mieć kontaktu z Reginą? 251 00:17:07,615 --> 00:17:09,927 W końcu zaoferowała rozwód. 252 00:17:11,268 --> 00:17:12,920 I chce mnie widzieć. 253 00:17:19,202 --> 00:17:22,248 Według jej lekarza zrobiła znaczne postępy. 254 00:17:22,250 --> 00:17:25,976 - Jeśli przyzna się do winy... - Może to znowu jej stare sztuczki. 255 00:17:25,977 --> 00:17:28,738 Po latach ciszy? Dlaczego teraz? 256 00:17:30,946 --> 00:17:32,491 Więc ją zobaczysz? 257 00:17:33,778 --> 00:17:37,138 - Jeśli Sarah się zgodzi. - Zgodzi się na co? 258 00:17:38,657 --> 00:17:42,216 Zadziwiające, że nie latasz mając takie uszy. 259 00:17:49,227 --> 00:17:50,543 Zaryzykuję... 260 00:17:51,426 --> 00:17:52,766 za jej zgodą. 261 00:17:54,908 --> 00:17:58,987 Żadna pielęgniarka w moim szpitalu nie będzie tak ze mną rozmawiać, 262 00:17:58,989 --> 00:18:00,270 kim by nie była. 263 00:18:00,272 --> 00:18:01,391 Twoim szpitalu? 264 00:18:01,393 --> 00:18:04,282 Tak. Jestem głównym chirurgiem, ty głównym lekarzem ogólnym. 265 00:18:04,284 --> 00:18:05,696 Współpracujemy z grzeczności. 266 00:18:05,697 --> 00:18:07,913 Pod takimi warunkami przyjąłem to stanowisko. 267 00:18:07,915 --> 00:18:10,453 Przyjąłeś, by być blisko Jamesa. 268 00:18:10,455 --> 00:18:14,008 To był profesjonalny wybór z jasnymi warunkami. 269 00:18:14,010 --> 00:18:16,797 Unikaliśmy tego problemu odkąd przyjechałem. 270 00:18:16,799 --> 00:18:20,409 - Czas stawić temu czoła. - Rozwiążemy to później. 271 00:18:21,146 --> 00:18:24,419 Można założyć, że Sara mówiła w porywie chwili. 272 00:18:25,408 --> 00:18:28,513 - Tak? - Wzywałeś mnie. 273 00:18:30,356 --> 00:18:31,550 Jak pacjent? 274 00:18:32,266 --> 00:18:33,626 Ustabilizowany. 275 00:18:34,182 --> 00:18:37,437 Poziom glukozy był niski, na skutek silnego odwodnienia. 276 00:18:37,439 --> 00:18:40,135 Opuścił śniadanie, by wziąć udział w uroczystościach. 277 00:18:40,136 --> 00:18:42,034 Miał szczęście, że pomogliśmy mu na czas. 278 00:18:42,036 --> 00:18:45,052 Jego objawy łatwo było pomylić z upojeniem. 279 00:18:47,188 --> 00:18:48,826 Lepiej mogłem sprawdzić. 280 00:18:48,828 --> 00:18:50,922 Tak, ale poprzestałeś na założeniu. 281 00:18:50,924 --> 00:18:53,384 Henry'emu nie spodobał się twój ton. 282 00:18:53,386 --> 00:18:54,539 Panu Foxowi. 283 00:18:55,524 --> 00:18:59,736 Gdyby ktoś inny tak warknął na mnie, już poniósłby konsekwencje. 284 00:18:59,737 --> 00:19:01,656 Tym razem przymknę na to oko. 285 00:19:01,658 --> 00:19:04,063 Ale wszelkie sugestie uprzedzeń rasowych 286 00:19:04,065 --> 00:19:06,765 skończą się postępowaniem dyscyplinarnym. 287 00:19:07,045 --> 00:19:11,238 Na pewno chcesz być traktowana, jak inne pielęgniarki. 288 00:19:12,623 --> 00:19:14,094 Dziękuję, siostro. 289 00:19:19,337 --> 00:19:21,816 Jakby dwóch mężczyzn w jednym. 290 00:19:21,817 --> 00:19:24,815 Henry w domu i pan Fox tutaj. 291 00:19:24,969 --> 00:19:26,280 Chirurdzy... 292 00:19:26,504 --> 00:19:29,823 Służbiści z kompleksem Boga. 293 00:19:30,137 --> 00:19:31,663 Na pewno mu niełatwo, 294 00:19:31,665 --> 00:19:34,615 skoro James wyjechał, gdy tylko się tu sprowadził. 295 00:19:34,616 --> 00:19:36,855 Usprawiedliwiamy go odkąd tylko przyjechał. 296 00:19:36,857 --> 00:19:38,374 Ponieważ go lubimy. 297 00:19:39,640 --> 00:19:42,298 Nigdy nie byłem tak entuzjastyczny jak inni. 298 00:19:42,326 --> 00:19:44,966 Teraz pokazuje swe prawdziwe zamiary. 299 00:20:00,956 --> 00:20:02,608 Już tak się zdarzało. 300 00:20:10,323 --> 00:20:12,573 Powinienem był poświęcić więcej uwagi. 301 00:20:12,580 --> 00:20:14,576 Pijany, stary Aborygen... 302 00:20:14,577 --> 00:20:16,560 To idzie w parze, prawda? 303 00:20:18,297 --> 00:20:20,474 Nie przypominam sobie, bym tak myślał. 304 00:20:20,493 --> 00:20:22,840 To pomaga sumieniu, czyż nie? 305 00:20:23,923 --> 00:20:27,731 W przyszłości proszę z większą uwagą monitorować swój stan. 306 00:20:51,178 --> 00:20:54,177 Próbuję się rozgrzać, był ranny przymrozek. 307 00:20:54,257 --> 00:20:56,336 - Ceremonia poszła dobrze? - Tak. 308 00:20:56,337 --> 00:20:58,896 Wspaniale było widzieć ich takimi dumnymi. 309 00:20:58,897 --> 00:21:02,887 Święta Elżbieta! Patronka poszkodowanych weteranów. 310 00:21:03,057 --> 00:21:05,696 Tak, mają tendencję do idealizowania mnie. 311 00:21:05,697 --> 00:21:08,056 Boże uchowaj, byś na to zasługiwała. 312 00:21:08,057 --> 00:21:11,537 Jeśli ktoś jest świętym, to Douglas. 313 00:21:14,137 --> 00:21:15,416 A ty, moja droga? 314 00:21:15,417 --> 00:21:19,096 Dało się zauważyć twoją nieobecność od kilku tygodni. 315 00:21:19,097 --> 00:21:22,316 - Ładny czajniczek. - Z Maroka. 316 00:21:23,369 --> 00:21:24,803 Dużo pracujesz? 317 00:21:25,697 --> 00:21:29,391 Szczerze mówiąc, druga książka to droga przez mękę. 318 00:21:30,097 --> 00:21:33,736 Przekleństwo bestsellera. Trzeba mu dorównać. 319 00:21:33,737 --> 00:21:36,064 Tak, dylemat następnej książki. 320 00:21:36,777 --> 00:21:39,088 A co z twoją niewydaną powieścią? 321 00:21:39,090 --> 00:21:43,152 Oczywiście nie mówię o "Domu kłamstw", ale twojej pierwszej powieści. 322 00:21:43,154 --> 00:21:44,612 "Delikatnych winoroślach"? 323 00:21:44,614 --> 00:21:48,296 Temat makaroniarzy jest modny dzięki "They are a Weird Mob". 324 00:21:48,298 --> 00:21:50,255 Myślałam o tym, ale... 325 00:21:51,203 --> 00:21:53,531 jest w niej zbyt dużo Gino. 326 00:21:54,780 --> 00:21:57,040 Wspomnienia są zbyt bolesne. 327 00:21:57,937 --> 00:21:59,594 A co ci pozostaje? 328 00:21:59,937 --> 00:22:02,736 Samotna rozwódka z zanikiem inwencji twórczej, 329 00:22:02,737 --> 00:22:07,577 i wydawca, który łudzi się, że książka posuwa się do przodu. 330 00:22:09,937 --> 00:22:12,234 Rozważ "Delikatne winorośle". 331 00:22:14,017 --> 00:22:17,937 Może ona pomoże zaleczyć wciąż jątrzące się rany. 332 00:22:24,437 --> 00:22:27,594 Nie ma po nim śladu i nie mam pojęcia, dokąd się udał. 333 00:22:27,596 --> 00:22:31,316 - Nikt nie zebrał jego danych? - Zamierzali, gdy odkryli, że zniknął. 334 00:22:31,318 --> 00:22:34,135 - Przynajmniej jest ustabilizowany. - Potrzebuje monitorowania. 335 00:22:34,137 --> 00:22:37,376 Z jego ciśnieniem i poziomem glukozy, w każdej chwili może zapaść w śpiączkę. 336 00:22:37,377 --> 00:22:40,135 - Popytam o niego. - Daj temu pierwszeństwo. 337 00:22:40,137 --> 00:22:41,934 - Jest coś? - Nie. 338 00:22:43,173 --> 00:22:46,172 Wiedz, że wyjaśniliśmy sobie nasze nieporozumienie. 339 00:22:46,174 --> 00:22:48,696 Jego odejście nie ma nic wspólnego ze mną. 340 00:22:48,697 --> 00:22:53,536 Nie jestem pewna, czy takie nieporozumienie można tak łatwo wyjaśnić, panie Fox. 341 00:22:53,537 --> 00:22:57,825 Musi pan jeszcze wiele się nauczyć o prowincjonalnych szpitalach. 342 00:22:58,482 --> 00:23:00,202 Sala operacyjna czeka. 343 00:23:02,525 --> 00:23:03,815 Nie drażnij lwa. 344 00:23:03,816 --> 00:23:08,017 Po tym, co mi powiedziałeś, pokazałam, komu jestem wierna. 345 00:23:30,137 --> 00:23:32,489 Łokcie ze stołu. 346 00:23:53,268 --> 00:23:54,811 Chciałabyś dołączyć? 347 00:23:54,865 --> 00:23:56,016 Oczywiście. 348 00:23:56,017 --> 00:23:58,008 Idź do taty. Dobrze. 349 00:23:58,016 --> 00:23:59,193 Zuch chłopak. 350 00:24:15,737 --> 00:24:29,514 - Dobrego Szabatu. - Dobrego Szabatu. 351 00:24:51,773 --> 00:24:55,470 Jej odmowa zapalenia świec musiała go zranić. 352 00:24:56,336 --> 00:24:59,076 Był zawstydzony, gdy poprosił mnie. 353 00:24:59,976 --> 00:25:03,479 Wszyscy trzymamy się naszych rytuałów. To ważne. 354 00:25:05,657 --> 00:25:08,456 Myślisz, że to związane ze śmiercią Miriam? 355 00:25:08,457 --> 00:25:10,044 Tylko częściowo. 356 00:25:10,886 --> 00:25:14,131 Przez gruźlicę latami była odseparowana, 357 00:25:14,581 --> 00:25:16,496 a teraz chce być jak wszyscy. 358 00:25:16,497 --> 00:25:18,457 Do tego dochodzą hormony. 359 00:25:24,977 --> 00:25:27,206 Mam ochotę na drinka przed snem. 360 00:25:27,384 --> 00:25:28,466 A ty? 361 00:25:28,977 --> 00:25:30,569 Brandy, dziękuję. 362 00:25:31,777 --> 00:25:34,495 Picie w samotności mnie przygnębia. 363 00:25:35,497 --> 00:25:39,074 Utknięcie tutaj musi byś dla ciebie niełatwe. 364 00:25:40,537 --> 00:25:44,828 Od czasu do czasu robię wypady do miasta, by naładować baterie. 365 00:25:45,270 --> 00:25:48,250 U mnie przynajmniej praca wypełnia godziny. 366 00:25:48,258 --> 00:25:49,371 Dziękuję. 367 00:25:49,682 --> 00:25:52,404 Nie chciałem, by to zabrzmiało protekcjonalnie. 368 00:25:52,406 --> 00:25:55,344 Nie, to czysty realizm. 369 00:25:55,801 --> 00:25:59,121 Sama zagłębiam się w moją, jak tylko potrafię. Cin cin! 370 00:25:59,131 --> 00:26:00,136 Twoje zdrowie. 371 00:26:00,137 --> 00:26:02,345 Nie zawsze z powodzeniem. 372 00:26:06,177 --> 00:26:08,202 Jack już mi opowiedział. 373 00:26:11,349 --> 00:26:13,429 Moje wytyczne są jasne - 374 00:26:14,297 --> 00:26:16,976 mam stworzyć nowoczesny oddział chirurgiczny. 375 00:26:16,977 --> 00:26:19,419 Szpital Jacka ugrzązł w przeszłości. 376 00:26:19,421 --> 00:26:20,981 Podobnie jak Inverness. 377 00:26:20,983 --> 00:26:23,966 Może jedno i drugie trzeba zaciągnąć w przyszłość. 378 00:26:23,968 --> 00:26:25,819 Kopniakami i krzykiem? 379 00:26:27,617 --> 00:26:29,411 Popieram mojego męża. 380 00:26:30,057 --> 00:26:32,616 Jak James poparłby mnie, gdyby tu był. 381 00:26:32,617 --> 00:26:34,473 Musisz za nim tęsknić. 382 00:26:35,728 --> 00:26:38,880 Naprawdę uważasz jego maskaradę za niezbędną? 383 00:26:39,057 --> 00:26:42,845 To pomoże Olivii ogłosić rozwód bez zbędnych pytań. 384 00:26:42,944 --> 00:26:45,416 Jej ojciec nienawidzi homoseksualistów. 385 00:26:45,417 --> 00:26:47,640 Ironiczne, biorąc pod uwagę jego syna. 386 00:26:47,642 --> 00:26:52,717 Dlatego James udaje wiarołomnego męża oglądającego się za spódniczkami. 387 00:26:52,833 --> 00:26:56,495 Odejście Williama od żony spowodowało dość domysłów. 388 00:27:02,820 --> 00:27:04,982 Mam rację w sprawie szpitala. 389 00:27:06,093 --> 00:27:09,323 Nie rozumiem, dlaczego jest tak przeciwny zmianom. 390 00:27:09,325 --> 00:27:10,325 Dobranoc. 391 00:27:11,630 --> 00:27:12,989 Dobranoc. 392 00:27:17,257 --> 00:27:20,952 Na pewno nie masz nic przeciwko mojemu spotkaniu z Reginą? 393 00:27:20,954 --> 00:27:22,858 Cóż, musisz ją wysłuchać. 394 00:27:23,354 --> 00:27:25,923 Bez tego nie możemy podjąć decyzji. 395 00:27:26,816 --> 00:27:29,365 Na samą myśl aż mnie skręca. 396 00:27:29,887 --> 00:27:32,463 Lepiej jak ty pojedziesz, a nie ja. 397 00:27:32,497 --> 00:27:33,968 Pożegnamy się rano. 398 00:27:33,970 --> 00:27:36,852 - Nie ma potrzeby. - David będzie chciał. 399 00:27:47,217 --> 00:27:48,460 Śpij dobrze. 400 00:27:49,257 --> 00:27:50,457 Ty też. 401 00:28:36,497 --> 00:28:37,792 Musiałem cię zobaczyć. 402 00:28:38,063 --> 00:28:39,542 Nie powiedziała. 403 00:28:39,544 --> 00:28:42,384 Myślałaś o tym, co mówiłem? 404 00:28:43,417 --> 00:28:44,697 Tak, nie mogę. 405 00:28:46,057 --> 00:28:47,936 Nie zabierze cię, jeśli cię tu nie będzie. 406 00:28:47,937 --> 00:28:51,816 Dokąd mam iść? W każdym razie... obiecałam. 407 00:28:51,817 --> 00:28:53,416 Mam jedno miejsce. 408 00:28:53,417 --> 00:28:55,617 Schowałbym cię i byłabyś bezpieczna. 409 00:29:00,457 --> 00:29:01,977 Możemy to zrobić. 410 00:29:02,977 --> 00:29:03,977 Dobrze, jutro. 411 00:29:14,097 --> 00:29:15,816 Przywiozę ci prezent. 412 00:29:15,817 --> 00:29:19,377 - Słonia? - Zobaczymy. 413 00:29:20,497 --> 00:29:22,016 Powodzenia. 414 00:29:22,017 --> 00:29:24,816 Dla mamy od kucharza. 415 00:29:24,817 --> 00:29:27,896 - Ucałuj ją. - Dobrze. 416 00:29:27,897 --> 00:29:29,297 Szerokiej drogi! 417 00:29:32,938 --> 00:29:35,457 - Pa! - Pa. 418 00:29:40,909 --> 00:29:43,219 - Zdenerwowana? - Wkrótce się zobaczymy. 419 00:29:43,221 --> 00:29:44,755 Dobrze robi. 420 00:29:45,139 --> 00:29:46,722 Na pierwszy rzut oka. 421 00:29:47,177 --> 00:29:50,384 Od kiedy to Reginie można wierzyć na słowo? 422 00:29:51,403 --> 00:29:53,162 Pójdziesz z ciocią Caro? 423 00:29:53,311 --> 00:29:55,464 Chodźmy, ścigamy się? 424 00:30:01,836 --> 00:30:04,042 Namierzyłem twojego kolesia. 425 00:30:04,044 --> 00:30:06,975 Tydzień temu wprowadził się do starej chaty Tommo. 426 00:30:06,977 --> 00:30:08,626 Dobra, jedźmy. 427 00:30:10,117 --> 00:30:11,734 Przesuń się, stary. 428 00:30:33,497 --> 00:30:34,858 Panie Gibbs? 429 00:30:35,745 --> 00:30:36,901 Halo? 430 00:30:38,002 --> 00:30:40,362 Panie Gibbs, jest tam pan? 431 00:30:43,094 --> 00:30:44,542 Otwarte. 432 00:30:45,236 --> 00:30:47,475 Frank? Frank! 433 00:30:47,772 --> 00:30:48,772 Hej! 434 00:30:49,024 --> 00:30:50,616 - Frank. - Nie żyje? 435 00:30:50,617 --> 00:30:52,131 Nie, jest nieprzytomny. 436 00:30:52,133 --> 00:30:54,558 Możesz podjechać bliżej ciężarówką? 437 00:30:54,583 --> 00:30:56,725 - Tak, Frank. Dobrze. - Boże. 438 00:30:56,727 --> 00:30:58,536 Słuchaj mego głosu, dobrze? 439 00:30:58,537 --> 00:30:59,902 W porządku. 440 00:31:00,379 --> 00:31:01,720 Położę głowę. 441 00:31:04,297 --> 00:31:06,175 Musisz to połknąć. 442 00:31:06,176 --> 00:31:08,375 O tak, jedz. 443 00:31:08,377 --> 00:31:09,633 Połknij. 444 00:31:10,859 --> 00:31:14,368 Dobrze, chodź tutaj. 445 00:31:49,798 --> 00:31:51,656 Muszę okropnie wyglądać. 446 00:31:52,519 --> 00:31:57,031 Pozwalają tylko na grzebień i szminkę, jeśli ma się szczęście. 447 00:31:57,977 --> 00:31:59,924 To mój naturalny kolor. 448 00:32:00,426 --> 00:32:03,414 Wspiera moją potrzebę zmiany, nie sądzisz? 449 00:32:03,416 --> 00:32:06,079 Najważniejsze, że czujesz się lepiej. 450 00:32:06,081 --> 00:32:08,656 Próbuję odzyskać zdrowie psychiczne. 451 00:32:09,447 --> 00:32:11,517 Mam nadzieję, że ci się uda. 452 00:32:12,257 --> 00:32:14,349 Po to sąd mnie tu wysłał. 453 00:32:14,468 --> 00:32:16,588 Robi wielkie postępy. 454 00:32:17,937 --> 00:32:20,363 Ufam, że rodzina ma się dobrze. 455 00:32:20,546 --> 00:32:21,656 Tak. 456 00:32:22,101 --> 00:32:23,310 A twój syn? 457 00:32:25,417 --> 00:32:26,736 Cudowny chłopiec. 458 00:32:27,595 --> 00:32:29,658 Żałuję swoich postępków. 459 00:32:30,057 --> 00:32:32,097 Ale nie dlatego tu jesteś. 460 00:32:33,592 --> 00:32:36,854 Biorąc pod uwagę, że nie było u nas porzucenia, 461 00:32:36,889 --> 00:32:39,387 ono nie może być podstawą do rozwodu. 462 00:32:39,660 --> 00:32:43,719 Jedno z nas może obwinić drugiego. 463 00:32:43,960 --> 00:32:45,298 Jeśli obwinię ciebie, 464 00:32:45,300 --> 00:32:48,655 Sarah i David zostaną obrzuceni błotem w sądzie. 465 00:32:48,840 --> 00:32:50,525 Może obwinić mnie? 466 00:32:51,936 --> 00:32:54,858 Moja reputacja bardziej już nie ucierpi. 467 00:32:55,176 --> 00:32:59,375 Odmawianie ci twojej przyszłości nie sprawia już mi przyjemności. 468 00:32:59,377 --> 00:33:01,510 Przyjmę winę na siebie. 469 00:33:02,137 --> 00:33:04,736 To ogromny przełom u pani Bligh. 470 00:33:04,737 --> 00:33:08,175 Ciężko pracowaliśmy, by osiągnąć taki postęp. 471 00:33:12,937 --> 00:33:17,452 Oczywiście wątpisz, biorąc pod uwagę przeszłe manipulacje. 472 00:33:18,757 --> 00:33:20,108 To nie podstęp. 473 00:33:20,907 --> 00:33:23,769 Nie próbuję wrócić do twego życia. 474 00:33:24,017 --> 00:33:29,068 Pozwól mi dać ci szansę zostania ojcem i mężem, jakim chciałbyś być. 475 00:33:32,219 --> 00:33:36,607 Z pewnością to też pomoże ci z nową kadencją w Parlamencie. 476 00:33:39,344 --> 00:33:41,997 Przekaż wszystkim moje przeprosiny. 477 00:33:43,098 --> 00:33:44,815 Rozważę twoją ofertę. 478 00:33:48,657 --> 00:33:51,308 Wrócisz i odpowiesz mi osobiście? 479 00:33:52,533 --> 00:33:54,111 Gdy będziesz gotów. 480 00:33:54,162 --> 00:33:57,438 Rozumiem, że inni też są w to zaangażowani. 481 00:34:03,477 --> 00:34:04,603 Brawo. 482 00:34:06,217 --> 00:34:08,230 Proszę mu pomóc zrozumieć. 483 00:34:15,297 --> 00:34:18,573 Skąd pan wie, że ona nami nie manipuluje? 484 00:34:18,787 --> 00:34:22,626 Jest tu od trzech lat. Miniony rok pod moją opieką. 485 00:34:22,697 --> 00:34:25,376 Pan widział ją ostatnio na procesie. 486 00:34:25,384 --> 00:34:28,298 Proszę mi zaufać, wiem, kim się stała. 487 00:34:29,577 --> 00:34:31,107 Potrzebuję czasu. 488 00:34:49,904 --> 00:34:52,713 - Proszę nie zapomnieć. - Dziękuję. 489 00:34:55,930 --> 00:34:57,926 - Siostro? - Tak, Doris? 490 00:34:57,941 --> 00:35:00,310 Pomyślałam o tylnej werandzie. 491 00:35:01,149 --> 00:35:02,187 Do czego? 492 00:35:02,297 --> 00:35:04,936 Cóż, niektórzy mogą czuć się nieswojo. 493 00:35:05,038 --> 00:35:07,558 - Dlaczego? - Dzieląc pokój. 494 00:35:09,617 --> 00:35:12,256 Wydaje się, że panu Gibbsowi jest wygodnie. 495 00:35:12,258 --> 00:35:15,043 - Chodzi mi o... - Wiem, co miałaś na myśli. 496 00:35:15,045 --> 00:35:17,865 Oczywiście miałam na myśli innych, nie mnie. 497 00:35:17,874 --> 00:35:20,659 Nie mam problemu z Aborygenami. 498 00:35:21,137 --> 00:35:22,737 Jestem tego pewna. 499 00:35:25,645 --> 00:35:27,095 Wrócił pan do nas. 500 00:35:27,096 --> 00:35:29,434 Już dwukrotnie mnie pani uratowała. 501 00:35:29,446 --> 00:35:33,846 Więc zasłużyłam, by mnie pan posłuchał i został do wyzdrowienia. 502 00:35:35,166 --> 00:35:38,573 - Jeśli czuje się pan nieswojo... - Jestem przyzwyczajony. 503 00:35:38,590 --> 00:35:39,941 Wyobrażam sobie. 504 00:35:41,110 --> 00:35:44,812 Muszę wracać do kliniki, proszę odpoczywać, dobrze? 505 00:35:47,097 --> 00:35:49,576 - Widziałam pańskie obrazy. - Tak? 506 00:35:49,577 --> 00:35:50,856 Są cudowne. 507 00:35:51,346 --> 00:35:54,154 Zajmuję się nimi, gdy nie mam innych zleceń. 508 00:35:54,156 --> 00:35:56,595 Nie obawia się pan tak ich zostawiać? 509 00:35:56,596 --> 00:35:58,827 Inverness jest mekką złodziei sztuki? 510 00:35:58,829 --> 00:36:01,099 Nie chciałabym, by coś się z nimi stało. 511 00:36:01,101 --> 00:36:02,215 Będzie dobrze. 512 00:36:02,217 --> 00:36:04,656 Zamknę domek, jak tylko zdołam się wyrwać. 513 00:36:04,657 --> 00:36:07,866 - Kto by się tym przejmował? - Lepiej dmuchać na zimne. 514 00:36:07,868 --> 00:36:09,497 Wydają się dobre. 515 00:36:11,137 --> 00:36:12,499 Jestem skonany. 516 00:36:14,075 --> 00:36:15,637 Proszę odpoczywać. 517 00:36:15,766 --> 00:36:17,419 Dzięki jeszcze raz. 518 00:36:35,024 --> 00:36:37,906 Ma piątkę dzieciaków, i lepsze rzeczy do roboty. 519 00:36:37,908 --> 00:36:41,260 Panie O'Rourke, każdy guzek w piersi powinien zbadać lekarz. 520 00:36:41,262 --> 00:36:43,323 To głupstwo, prawie niewyczuwalne. 521 00:36:43,325 --> 00:36:44,655 Lekarz zdecyduje. 522 00:36:44,657 --> 00:36:47,616 Po prostu ją wykreślcie, ona nie przyjdzie. 523 00:36:47,617 --> 00:36:49,887 Umówiła wizytę, powinna sama anulować. 524 00:36:49,889 --> 00:36:52,909 - Jestem jej mężem. - Będzie potrzebować pana wsparcia. 525 00:36:52,911 --> 00:36:55,325 - Coś nie tak? - Tak. 526 00:36:55,782 --> 00:36:56,912 To miejsce. 527 00:36:57,085 --> 00:36:58,814 Robicie z igły widły. 528 00:36:59,244 --> 00:37:01,415 Mąż Sheili, prawda? 529 00:37:01,416 --> 00:37:04,838 Nic wam nie powiem, jeśli będziecie traktować mnie z góry. 530 00:37:04,840 --> 00:37:06,359 Mężczyzna ma swoje prawa. 531 00:37:06,361 --> 00:37:07,538 Będą słabą pociechą, 532 00:37:07,540 --> 00:37:09,820 jeśli guzek okaże się poważny i nie dopilnowany. 533 00:37:09,822 --> 00:37:12,588 - To maleńki guzek. - Ale istnieje. 534 00:37:13,222 --> 00:37:15,990 Chce pan mieć jej śmierć na sumieniu? 535 00:37:19,446 --> 00:37:21,591 Cholerny cios poniżej pasa. 536 00:37:23,737 --> 00:37:25,274 Cholerne kobiety. 537 00:37:27,017 --> 00:37:29,222 Kolejny zadowolony klient. 538 00:37:30,084 --> 00:37:32,528 Daj znać, gdy przyjdzie pani Partridge. 539 00:37:32,530 --> 00:37:35,260 Przeniosła wizytę na 17. Masz przerwę. 540 00:37:35,577 --> 00:37:37,296 Świetnie się składa. 541 00:37:37,297 --> 00:37:38,217 Dlaczego? 542 00:37:39,531 --> 00:37:42,856 Mam nadzieję, że nie miałby nic przeciwko, bym spojrzała. 543 00:37:42,857 --> 00:37:44,386 Nie wydaje mi się. 544 00:37:44,817 --> 00:37:46,516 Zaintrygowałaś mnie. 545 00:37:50,604 --> 00:37:51,924 Jak myślisz? 546 00:37:53,308 --> 00:37:56,437 Widziałam o wiele gorsze na wystawach. 547 00:37:56,881 --> 00:37:58,552 On dopiero co przyjechał? 548 00:37:58,554 --> 00:38:01,993 Stary Tommo wyjechał, zakładam, że Frank go zna. 549 00:38:02,270 --> 00:38:03,993 Jakby nie Inverness. 550 00:38:05,313 --> 00:38:06,696 Dobry artysta. 551 00:38:06,697 --> 00:38:08,359 - Tak. - To pewne. 552 00:38:10,889 --> 00:38:11,936 Nie! 553 00:38:12,857 --> 00:38:14,658 - Co? - Mój Boże. 554 00:38:18,177 --> 00:38:20,502 Nie możesz tego wziąć. 555 00:38:21,096 --> 00:38:24,094 Jest podpis Namatjiry. Wygląda na autentyk. 556 00:38:24,096 --> 00:38:26,415 Frank ceni sobie prywatność. To nie nasza sprawa. 557 00:38:26,416 --> 00:38:29,015 Pozwól przynajmniej go sfotografować. Jego prace też. 558 00:38:29,017 --> 00:38:31,416 Mam kontakty. Każdy artysta pragnie uznania. 559 00:38:31,417 --> 00:38:33,816 Możesz go zapytać, kiedy wyjdzie ze szpitala. 560 00:38:33,817 --> 00:38:35,415 Kim on jest? Skąd ma ten obraz? 561 00:38:35,416 --> 00:38:37,561 To weteran wojenny z cukrzycą. 562 00:38:37,568 --> 00:38:40,864 Dopóki nie zostanie wypisany, nie można go niepokoić. 563 00:38:40,866 --> 00:38:41,937 Zgoda? 564 00:38:43,022 --> 00:38:45,540 Tego samego tonu użyłaś ze Stanem O'Rourke. 565 00:38:45,542 --> 00:38:48,342 I odniósł skutek. Więc jak? 566 00:38:49,695 --> 00:38:50,911 Zgoda. 567 00:38:55,362 --> 00:38:57,560 Jak podobała się ceremonia? 568 00:38:58,229 --> 00:38:59,589 Całkiem niezła. 569 00:39:00,155 --> 00:39:03,311 Dopóki nie zacząłem czuć się trochę nieswojo. 570 00:39:06,857 --> 00:39:09,661 Nie musiałeś stać z boku. 571 00:39:11,079 --> 00:39:12,855 Byłbyś mile widziany. 572 00:39:13,052 --> 00:39:14,947 Może przez niektórych. 573 00:39:16,383 --> 00:39:19,743 Tak jak i tutaj. Tak już jest. 574 00:39:22,729 --> 00:39:24,496 Ktoś cię kiedyś przeganiał? 575 00:39:24,506 --> 00:39:27,904 Nie każdy weteran radośnie wita takiego jak ja. 576 00:39:28,762 --> 00:39:31,641 Kula nie jest w stanie odróżnić koloru skóry. 577 00:39:31,643 --> 00:39:33,602 Wszyscy tak samo ryzykowaliśmy. 578 00:39:33,604 --> 00:39:36,369 Proszę powiedzieć to innym, doktorze. 579 00:39:36,697 --> 00:39:37,737 Jack. 580 00:39:38,937 --> 00:39:42,039 Pozostanę przy doktorze, jeśli wolno. 581 00:39:45,025 --> 00:39:47,192 W takim razie niech będzie. 582 00:40:00,097 --> 00:40:02,033 Jak poszło z panią Grace? 583 00:40:02,532 --> 00:40:06,172 Jeszcze godzina i doszłoby do zapalenia otrzewnej. 584 00:40:07,217 --> 00:40:08,682 Jak on się czuje? 585 00:40:09,408 --> 00:40:12,056 Zatrzymam go na noc, by się upewnić. 586 00:40:12,057 --> 00:40:13,816 Nie musisz sprawdzać. 587 00:40:14,011 --> 00:40:16,886 Może odszedł przeze mnie. 588 00:40:18,377 --> 00:40:20,962 Nie potrzebuje twego poczucia winy. 589 00:40:22,548 --> 00:40:25,371 Musimy znaleźć sposób na wspólną pracę. 590 00:40:25,897 --> 00:40:27,188 Racja. 591 00:40:27,665 --> 00:40:31,417 Ale nie będę zmieniać swych standardów. 592 00:40:31,994 --> 00:40:34,492 I jeśli musisz tak często pisać do Jamesa, 593 00:40:34,494 --> 00:40:37,981 wysyłaj listy sam. To staje się zbyt oczywiste. 594 00:41:14,037 --> 00:41:15,646 "Delikatne winorośle" 595 00:41:15,657 --> 00:41:17,073 Cześć, to ja. 596 00:41:17,412 --> 00:41:21,127 Odnośnie "Delikatnych winorośli", może się myliłam. 597 00:41:21,413 --> 00:41:23,493 Porozmawiajmy o publikacji. 598 00:41:26,413 --> 00:41:28,416 To zupełne szaleństwo. 599 00:41:28,417 --> 00:41:30,296 Ona właśnie tego pragnie. 600 00:41:30,297 --> 00:41:31,336 Uważaj na swe serce! 601 00:41:31,338 --> 00:41:33,804 Już ty mi nie mów o moim zdrowiu. 602 00:41:33,947 --> 00:41:36,666 - Poradzisz sobie. - Dzięki, Douglas. 603 00:41:36,668 --> 00:41:38,748 Na pewno nie chcesz czegoś mocniejszego? 604 00:41:38,750 --> 00:41:41,536 Chcę jedynie, by George zachował rozsądek. 605 00:41:41,538 --> 00:41:45,769 Jasne, że chciałbyś wreszcie się ożenić, ale jakim kosztem? 606 00:41:45,771 --> 00:41:48,296 Obecny układ wydaje się sprawdzać. 607 00:41:48,297 --> 00:41:50,130 Zbliżają się wybory, pamiętasz? 608 00:41:50,132 --> 00:41:52,806 Miałbym je w kieszeni, gdyby to zostało rozwiązane. 609 00:41:52,808 --> 00:41:57,015 Absolutnie nic nie jest warte dania jej szansy wyjścia na wolność. 610 00:41:57,017 --> 00:42:00,293 Wyrok brzmiał: "niewinna z powodu niepoczytalności". 611 00:42:00,295 --> 00:42:02,100 Dlatego jest tam zamknięta. 612 00:42:02,105 --> 00:42:06,143 Lizzie się martwi, że to pomoże jej udowodnić swą poczytalność. 613 00:42:06,627 --> 00:42:09,681 - A jeśli naprawdę wyzdrowiała? - Akurat! 614 00:42:09,683 --> 00:42:11,856 Ile razy można cię oszukać? 615 00:42:11,857 --> 00:42:13,264 Spokojnie, Lizzie. 616 00:42:15,137 --> 00:42:17,368 Jeśli się na to zgodzisz... 617 00:42:18,417 --> 00:42:19,829 pożałujesz tego. 618 00:42:20,137 --> 00:42:22,497 Mówię ci, wszyscy pożałujemy. 619 00:42:31,927 --> 00:42:35,894 - Myślisz, że to właściwa decyzja? - George wydaje się przekonany. 620 00:42:35,896 --> 00:42:39,016 - Skończyłoby się to zawieszenie. - Tak, trwało do tej pory. 621 00:42:39,017 --> 00:42:41,336 Dzięki temu David dorastał blisko ojca, 622 00:42:41,337 --> 00:42:44,612 ale te osobne domy są już frustrujące. 623 00:42:45,014 --> 00:42:46,413 Elizabeth ma rację. 624 00:42:46,415 --> 00:42:49,619 Oczywiście przekazała to w swój matriarchalny sposób. 625 00:42:49,621 --> 00:42:50,865 Biedny George. 626 00:42:51,092 --> 00:42:53,397 Przynajmniej ty się uśmiechasz. 627 00:42:54,417 --> 00:42:58,428 Nie przypuszczam, by wypuścili ją właśnie z tego powodu? 628 00:43:02,242 --> 00:43:06,378 Mam nadzieję, że Caro nie zmyła się zostawiając cię na lodzie. 629 00:43:06,380 --> 00:43:08,691 Jeśli Anna jej potrzebuje... 630 00:43:09,120 --> 00:43:11,195 To jej zwykła wymówka. 631 00:43:11,926 --> 00:43:14,239 Myślę, że po prostu się nudzi. 632 00:43:15,057 --> 00:43:16,657 Wszystko w porządku? 633 00:43:20,089 --> 00:43:22,465 Ostatnio często się ścieramy. 634 00:43:24,754 --> 00:43:26,024 Sarah. 635 00:43:26,119 --> 00:43:27,774 Przepraszam, doktorze. 636 00:43:27,776 --> 00:43:29,176 Zostawię was. 637 00:43:30,793 --> 00:43:32,668 Leah nie poszła do pracy. 638 00:43:32,670 --> 00:43:35,757 A w domu zauważyłem brak ubrań i torby. 639 00:43:36,148 --> 00:43:37,508 Uciekła. 640 00:44:05,302 --> 00:44:07,132 Gdybyśmy tylko żyli na świecie, 641 00:44:07,180 --> 00:44:09,973 w którym rodzina Olivii mogłaby zaakceptować twą miłość do mężczyzny, 642 00:44:09,975 --> 00:44:12,737 który jest teraz jej dobrym przyjacielem. 643 00:44:15,147 --> 00:44:17,626 Role narzucone nam przez niedorzeczny świat 644 00:44:17,627 --> 00:44:20,565 sprawiają, że nasza miłość jest haniebna i nielegalna. 645 00:44:20,566 --> 00:44:23,555 Czuję się gorzej, gdy cię nie ma, ale zostań ile trzeba. 646 00:44:23,557 --> 00:44:25,985 Całuję cię, Olivio. Tęsknię za obojgiem z was. 647 00:44:25,987 --> 00:44:26,787 Henry. 648 00:44:31,937 --> 00:44:34,936 Mogę to nadać, panie Fox. 649 00:44:35,671 --> 00:44:39,191 Dziękuję, Doris. Ale potrzebuję świeżego powietrza. 650 00:45:00,137 --> 00:45:02,561 Sam doświadczyłem uprzedzeń. 651 00:45:04,105 --> 00:45:08,519 Jeśli zademonstrowałem jakieś, to nieświadomie, przepraszam. 652 00:45:09,537 --> 00:45:10,549 Pan? 653 00:45:12,337 --> 00:45:14,497 Tak, na swój sposób. 654 00:45:16,117 --> 00:45:19,343 Musiało być ciężko, naprawdę ciężko. 655 00:45:27,941 --> 00:45:29,136 Co to było? 656 00:45:29,976 --> 00:45:32,616 Śmiech to zdrowie, prawda doktorze? 657 00:45:32,617 --> 00:45:35,515 Jack. A co mi tam, mam dobry humor. 658 00:45:38,479 --> 00:45:41,502 Policja będzie się rozglądać. Porozmawiają z Larrym. 659 00:45:41,504 --> 00:45:43,686 Powinnam była coś powiedzieć, wybacz. 660 00:45:43,688 --> 00:45:46,706 Jest Żydówką, nie może temu zaprzeczyć. 661 00:45:47,058 --> 00:45:49,935 - A jeśli jej nie znajdą? - Też będziemy szukać. 662 00:45:49,937 --> 00:45:51,696 A jeśli nie zdążymy na czas? 663 00:45:51,697 --> 00:45:54,896 - Ten Larry, on... - Mówiła, że to niewinne. 664 00:45:54,897 --> 00:45:56,271 Od jak dawna? 665 00:45:58,257 --> 00:45:59,762 Jak mogę wyjechać? 666 00:46:00,684 --> 00:46:03,215 Jeśli ją znajdziemy, zabierzesz ją ze sobą. 667 00:46:03,217 --> 00:46:07,445 Jeśli nie, zaufaj mi. Przekonam ją, by do ciebie dołączyła. 668 00:46:08,222 --> 00:46:10,402 W przyszłym roku w Jerozolimie. 669 00:46:10,605 --> 00:46:12,527 Może sama z nią pojadę. 670 00:46:13,643 --> 00:46:14,761 A David? 671 00:46:17,048 --> 00:46:19,403 To również jego dziedzictwo. 672 00:46:21,089 --> 00:46:22,112 Chodź. 673 00:46:48,577 --> 00:46:50,536 Oddaj! To moja praca! 674 00:46:50,537 --> 00:46:52,164 Anno! 675 00:46:57,541 --> 00:46:58,973 Okłamałaś mnie. 676 00:47:40,061 --> 00:47:43,969 - A jeśli ktoś tu przyjdzie? - Nikt tu nie przychodzi. 677 00:47:46,340 --> 00:47:47,737 Boję się. 678 00:47:48,258 --> 00:47:50,018 To wszystko jej rzeczy. 679 00:47:51,177 --> 00:47:55,066 Kto by pomyślał, że szalona Regina odda nam przysługę? 680 00:47:55,781 --> 00:47:59,976 Wciąż wywołuje u mnie gęsią skórkę, nawet jeśli jest zamknięta. 681 00:48:00,031 --> 00:48:01,241 Zostanę... 682 00:48:02,376 --> 00:48:04,371 tak długo, jak zechcesz. 683 00:48:07,479 --> 00:48:08,741 Usiądź. 684 00:48:09,479 --> 00:48:11,920 Dobrze... po prostu tam zostań. 685 00:48:15,692 --> 00:48:16,892 Poczekaj. 686 00:48:17,943 --> 00:48:20,193 ♫ Brydon Stace - "Loving you" 687 00:48:20,326 --> 00:48:22,754 ♪ Całe me życie spędzę 688 00:48:22,918 --> 00:48:24,405 ♪ Na kochaniu cię 689 00:48:24,515 --> 00:48:25,984 ♪ Kochaniu cię 690 00:48:26,257 --> 00:48:29,016 ♪ Zimą, latem, wiosną też... 691 00:48:29,017 --> 00:48:30,497 ♪ będę cię kochał 692 00:48:30,577 --> 00:48:31,936 ♪ Kochał cię 693 00:48:32,337 --> 00:48:35,308 ♪ Gdzie bym nie był 694 00:48:35,532 --> 00:48:37,452 ♪ I co bym nie robił 695 00:48:38,417 --> 00:48:41,716 ♪ Wiedz, że zawsze będę 696 00:48:42,207 --> 00:48:47,687 ♪ kochał cię ♪ 697 00:48:49,063 --> 00:48:51,816 Poproszę Poppy, by przygotowała gościnny pokój. 698 00:48:51,817 --> 00:48:54,310 Nie, nie trzeba, zaraz wracam. 699 00:48:54,819 --> 00:48:57,543 Musiałam tylko podrzucić coś do fotografa. 700 00:48:57,545 --> 00:48:59,615 Cieszę się, że wstąpiłaś do nas. 701 00:48:59,617 --> 00:49:00,604 Douglas! 702 00:49:01,639 --> 00:49:02,766 Witamy! 703 00:49:05,137 --> 00:49:07,349 Cóż to za ważne zdjęcia? 704 00:49:07,351 --> 00:49:10,639 Potrzebuję paru powiększeń na spotkanie w przyszłym tygodniu. 705 00:49:10,641 --> 00:49:13,415 Myślę, że dokonałam wielkiego odkrycia. 706 00:49:13,417 --> 00:49:15,625 Dobrze, najpierw najważniejsze. 707 00:49:15,627 --> 00:49:18,363 - Sytuacja z Reginą. - Nie mieszam się do tego. 708 00:49:18,365 --> 00:49:21,610 Nikt z nas nie może sobie pozwolić na stanie z boku. 709 00:49:21,612 --> 00:49:23,800 Ktoś musi przemówić George'owi do rozumu. 710 00:49:23,802 --> 00:49:28,201 Jeśli to konieczne, niech to zrobi Sarah. Jestem tak podekscytowana. 711 00:49:28,203 --> 00:49:31,015 Chyba natknęłam się na oryginaln... 712 00:49:32,219 --> 00:49:33,327 Kochanie? 713 00:49:34,141 --> 00:49:35,344 Douglas? 714 00:49:36,098 --> 00:49:37,310 Wody! 715 00:49:44,777 --> 00:49:47,576 Kochanie, zachowaj spokój. Po prostu... 716 00:49:47,577 --> 00:49:49,776 Oddychaj. Tylko oddychaj. 717 00:49:49,777 --> 00:49:52,336 - Carolyn! - Idę! 718 00:49:52,337 --> 00:49:54,696 Proszę, napij się. 719 00:49:56,937 --> 00:49:58,696 Boże! 720 00:49:58,697 --> 00:50:00,857 Pogotowie, szybko! 721 00:50:03,097 --> 00:50:05,897 Wszystko będzie dobrze. 722 00:50:07,777 --> 00:50:09,660 Trzymaj się, kochanie. Oddychaj. 723 00:50:26,857 --> 00:50:28,656 Powieść mojej siostrzenicy. 724 00:50:28,657 --> 00:50:32,256 To był wielki sukces. 725 00:50:32,257 --> 00:50:34,816 Dotąd nie mogłam się zmusić, by ją przeczytać. 726 00:50:34,817 --> 00:50:36,417 Dlaczego? 727 00:50:37,417 --> 00:50:39,616 Czułam wściekłość. 728 00:50:39,617 --> 00:50:40,897 A dzisiaj... 729 00:50:41,937 --> 00:50:43,177 wcale. 730 00:50:45,857 --> 00:50:48,736 - I jak? - Jeszcze nic nie słychać. 731 00:50:48,737 --> 00:50:51,016 Nie nastawiaj się za bardzo. 732 00:50:51,017 --> 00:50:52,216 Muszę być cierpliwa. 733 00:50:52,217 --> 00:50:55,177 Chyba warto? 734 00:50:59,297 --> 00:51:00,616 Cierpliwość. 735 00:51:05,533 --> 00:51:08,510 Jej lekarze są szkoleni, by nie dać się nabrać. 736 00:51:08,512 --> 00:51:10,780 Jest mistrzynią obłudy. 737 00:51:11,453 --> 00:51:14,903 Wolałbym, by rządził mną optymizm, nie strach. 738 00:51:15,070 --> 00:51:17,923 Strach może być mądrym przyjacielem. 739 00:51:17,977 --> 00:51:21,817 Już zbyt długo żyjemy w tej sztucznej aranżacji. 740 00:51:23,954 --> 00:51:27,434 Chcę, byśmy stali się dumnymi małżonkami, 741 00:51:28,702 --> 00:51:29,862 i rodzicami. 742 00:51:36,617 --> 00:51:37,657 Sarah? 743 00:51:41,442 --> 00:51:43,964 Chodzi o Izaaka. Leah zaginęła. 744 00:51:47,217 --> 00:51:51,596 Uświadomiłam sobie, że jest coś, z czym musimy się zmierzyć. 745 00:51:53,299 --> 00:51:56,113 To może oznaczać, że nie będzie ślubu. 746 00:51:56,971 --> 00:52:01,971 Tłumaczenie: nkate 56134

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.