All language subtitles for Jungle_Blue-01,09,08

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese Download
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish Download
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 0 00:00:01,560 --> 00:00:10,560 Na seans po polsku, rodaków zaprasza Dzekus !!!. 1 00:00:10,560 --> 00:00:15,560 Czy ktoś chce przyćpać? -Nie wiem... nowe dragi... 2 00:00:15,400 --> 00:00:18,599 Najpierw chcę zobaczyć efekt. 3 00:00:18,720 --> 00:00:23,679 biorę jedną. 4 00:00:28,840 --> 00:00:34,319 Chcę spróbować wszystkiego. -Dobrze. 5 00:00:45,600 --> 00:00:51,319 Kiedy odlecę? -Już wkrótce 6 00:00:51,560 --> 00:00:59,560 Największą frajdę sprawia jej impreza. -Ja też się postaram. 7 00:01:01,880 --> 00:01:06,559 Przykro mi, wy nie dostaniecie. 8 00:01:08,920 --> 00:01:16,799 Teraz sprawmy, by było nam wygodnie. - Czy to naprawdę takie dobre? 9 00:01:33,000 --> 00:01:37,656 Przypominasz Tarzana. - czuję się jak Tarzan 10 00:01:37,680 --> 00:01:41,959 Dobra, przekonamy się. 11 00:01:42,080 --> 00:01:48,399 Jesteś piękna, dostaniesz moją koronę -Dzięki 12 00:01:48,480 --> 00:01:55,519 Jesteś najpiękniejszą dziewczyną jaką widziałam w Peru 13 00:01:59,280 --> 00:02:07,280 Może pozbędziemy się tych ubrań? -Dobra. 14 00:02:07,600 --> 00:02:12,839 Teraz możesz zobaczyć, jak Yassahuacca wpłynął na nią 15 00:03:43,920 --> 00:03:50,696 Co to znaczy? -Zastanawia się kim powinien być... 16 00:03:50,720 --> 00:03:55,959 Niedługo przyjdzie do niego dziewczyna 17 00:05:06,840 --> 00:05:14,840 Ta ziołowa herbata jest dobra. Odprężasz się i stajesz się senna. 18 00:05:18,200 --> 00:05:22,559 Odwróć się, a ja cię pomasuję. 19 00:05:29,200 --> 00:05:34,119 Czy to dobre uczucie? -Tak 20 00:05:34,160 --> 00:05:38,999 Masz taką ładną, miękką skórę, -Dziękuję. 21 00:05:42,120 --> 00:05:46,079 Czy czujesz się lepiej? -Tak. 22 00:05:47,120 --> 00:05:51,639 Jesteś śpiąca? -Tak. trochę 23 00:05:52,600 --> 00:05:56,616 Opowiedz nam o legendach z dżungli - Co chcesz wiedzieć? 24 00:05:56,640 --> 00:06:02,856 O nieśmiertelnym człowieku. -Myśle że to prawda 25 00:06:02,880 --> 00:06:06,135 Tata napisał w liście o idealnym mężczyźnie. 26 00:06:06,159 --> 00:06:16,239 Kiedy Bóg stworzył raj, stworzył go także w Peru… 27 00:06:17,520 --> 00:06:25,520 dżungle. Stworzył drugi. Adamie, Bóg nie dał mu Ewy. 28 00:06:26,240 --> 00:06:31,759 Nie czuje zazdrości ani smutku. Nic 29 00:06:33,440 --> 00:06:38,696 Nasi pierwsi rodzice zgrzeszyli i staliśmy się śmiertelni 30 00:06:38,720 --> 00:06:46,496 Człowiek w dżungli nie zgrzeszył. Zwierzęta go kochają 31 00:06:46,520 --> 00:06:53,296 Żyje szczęśliwie, ale sam, bo nie zna miłości 32 00:06:53,320 --> 00:06:57,576 Czeka na idealną kobietę. Tylko wtedy może stać się... 33 00:06:57,600 --> 00:07:05,279 starym i umierzeć jak wszyscy inni. 34 00:07:49,040 --> 00:07:54,559 Czy czujesz się teraz lepiej? -Tak. 35 00:07:56,480 --> 00:08:02,199 Odwróć się, a ja pomasuję Twoje ramiona 36 00:08:27,760 --> 00:08:33,439 Czy czujesz się zrelaksowana? -Czuję się zmęczona. 37 00:09:41,480 --> 00:09:47,639 Jestem bardzo podekscytowana, kiedy myślę o ostatniej nocy z Jane. 38 00:11:07,840 --> 00:11:14,519 Tym razem myślę tylko o klejnotach. 39 00:11:14,640 --> 00:11:22,119 Teraz płyniemy rzeką i myślę o ostatniej nocy. 40 00:11:28,000 --> 00:11:32,159 Zdarzyło się to z Jane kilka razy 41 00:12:10,973 --> 00:12:18,973 Fredi Hank jest ambitny i niebezpieczny. Ale mam na niego oko. 42 00:12:24,200 --> 00:12:30,399 Dżungla jest piękna i niebezpieczna. 43 00:12:35,893 --> 00:12:41,136 Istnieje kilka sposobów obserwowania rzeki. 44 00:12:41,160 --> 00:12:47,039 Pamiętam Amazonkę z powietrza 45 00:12:51,760 --> 00:12:56,919 Jak samolot wylądował na pasie startowym... 46 00:13:19,640 --> 00:13:24,319 Czuję się zmysłowo wdychając miękkie powietrze dżungli 47 00:13:28,400 --> 00:13:36,279 Jane jest ekscytująca, ale rozgląda się za dużym silnym mężczyzną 48 00:13:47,800 --> 00:13:53,199 To brzmiało jak istota ludzka. -Nie, to było zwierzę. 49 00:14:07,120 --> 00:14:11,359 To człowiek. 50 00:14:21,040 --> 00:14:26,279 Teraz znów słychać - To nie może być człowiek 51 00:14:26,720 --> 00:14:31,279 Tak. to musi być. -Nie. 52 00:14:44,760 --> 00:14:47,319 To zwierzę 53 00:14:59,599 --> 00:15:05,559 Brzmi jak człowiek. -To musi być mężczyzna. 54 00:15:09,079 --> 00:15:13,399 Nie może być. 55 00:15:14,319 --> 00:15:18,239 Ale to możliwe. 56 00:16:00,160 --> 00:16:05,056 Cześć, nazywam się Evor. -Cześć, nazywam się Silvia. 57 00:16:05,080 --> 00:16:09,976 Nazywam sie Jane. -Brad Johnson. 58 00:16:10,000 --> 00:16:14,279 Czy tutaj mieszkasz? -Cała dżungla jest moja 59 00:16:14,320 --> 00:16:19,279 Jak tu miło. -Chodźcie!. 60 00:21:47,360 --> 00:21:52,759 Szybko spojrzałam na Evora i poczułam moją mokrą cipkę. . 61 00:22:06,800 --> 00:22:11,736 Jesteś w dobrej formie. Amerykanin? -Tak. 62 00:22:11,760 --> 00:22:17,759 Z jakiego stanu? -Peru. Peru to także Ameryka 63 00:22:18,840 --> 00:22:25,479 Gdzie nauczyłeś się angielskiego? -Nauczyli mnie misjonarze. 64 00:22:26,480 --> 00:22:31,136 Pielęgnujesz piękne ciało, Jak to robisz? 65 00:22:31,160 --> 00:22:37,456 Sijnmar i wspinam się po linie. Utrzymuje mnie w formie 66 00:22:37,480 --> 00:22:43,296 Jesteś niesamowity. -Jesteś wspaniały 67 00:22:43,320 --> 00:22:46,696 Gdzie teraz idziemy? -Gdzie chcesz iść? 68 00:22:46,720 --> 00:22:55,079 Chcę poszukać ojca. Nie wiem, czy żyje. 69 00:22:55,656 --> 00:23:00,055 Czy on tu jest - tak mi się wydaje. 70 00:23:03,720 --> 00:23:11,720 Co wy czym się zajmujecie? -Jestem farmaceutą, szukam ziół 71 00:23:12,780 --> 00:23:16,199 Jestem botanikiem. szukam roślin, które są dobrym lekarstwem 72 00:23:50,840 --> 00:23:54,176 Może znasz mojego tatę. -Jak on ma na imię? 73 00:23:54,200 --> 00:24:01,599 Mark Royce - dobrze go znałem. 74 00:24:03,760 --> 00:24:10,759 Evor znał ojca Jane. Dostaje za to plus 75 00:24:11,360 --> 00:24:14,736 Swój ruch zrobię później. 76 00:24:14,760 --> 00:24:21,216 Gdzie on był? Co się z nim stało? -Jane, twój ojciec nie żyje 77 00:24:21,240 --> 00:24:28,096 Och, jakie to smutne - Tego się spodziewałam. 78 00:24:28,120 --> 00:24:35,039 Zawsze pisał, ale pewnego dnia przestał. 79 00:24:35,720 --> 00:24:39,736 Twój ojciec był moim przyjacielem. Bardzo go lubiłem. 80 00:24:39,760 --> 00:24:44,096 Pochowałem go tutaj, tak jak chciał. 81 00:24:44,120 --> 00:24:48,456 Czy możesz mi pokazać pokazać? -Tak 82 00:24:48,480 --> 00:24:56,999 Mnie też bardzo przykro! Idziemy tam. -Chodź Jane , pójdziemy. 83 00:25:08,640 --> 00:25:16,616 Evor, podobno są tu klejnoty. Wiesz coś o tym? 84 00:25:16,640 --> 00:25:24,640 Tak. Inkowie je mają. -Jak ich znajdują? 85 00:25:25,040 --> 00:25:31,776 Tata napisał, że przez góry przepływa rzeka.... 86 00:25:31,800 --> 00:25:39,536 przynosi klejnoty i złoto do ujścia, 87 00:25:44,560 --> 00:25:52,560 Indianie łowią tam ryby i znaleźli wiele klejnotów 88 00:25:53,520 --> 00:25:58,856 Nie wierzę w to. -To prawda. On to powiedział. 89 00:25:58,880 --> 00:26:02,662 Interesujące, ale nieważne. 90 00:26:02,686 --> 00:26:07,432 Lubię klejnoty. -Ja też. 91 00:26:07,456 --> 00:26:15,456 Teraz rozumiem, dlaczego tylko jedno plemię nosi biżuterię 92 00:26:37,960 --> 00:26:41,416 Jak daleko jest do grobu. Gdzie? Jestem zmęczony. 93 00:26:41,440 --> 00:26:48,119 Niedaleko Chcesz trochę odpocząć? -Tak 94 00:26:53,240 --> 00:26:57,016 To jest mój goryl Chico Nie bój się 95 00:26:57,040 --> 00:27:03,399 Został wyzwolony z cyrku Nie bój się. 96 00:29:08,680 --> 00:29:16,680 Kochał dżunglę. Spoczywaj w pokoju, tato 97 00:29:25,960 --> 00:29:33,960 Jane tęskni za ojcem. Takie wzruszające! Dobra okazja dla mnie. 98 00:29:36,760 --> 00:29:39,816 Jestem zmęczona. -Ja też. 99 00:29:39,840 --> 00:29:42,919 Trochę odpocznijmy. 100 00:29:45,600 --> 00:29:50,456 Podoba mi się twój dom. -Dzięki 101 00:29:50,480 --> 00:29:54,296 Pokażesz mi więcej dżungli? - Chcesz zobaczyć więcej? 102 00:29:54,320 --> 00:30:00,336 Oczywiście. Czy możesz zabrać mnie w bardziej dzikie miejsce? 103 00:30:00,360 --> 00:30:03,559 Chodź, zabiorę cię. 104 00:30:08,440 --> 00:30:15,319 Wyraz twarzy Jane był tego wart. 105 00:30:26,160 --> 00:30:30,759 Lubię cię. Jesteś miła. 106 00:30:45,320 --> 00:30:52,320 Połóż się wygodnie, a ja wszystko zdejmę 107 00:32:31,920 --> 00:32:34,599 Proszę , proszę. -Zrób to delikatnie. 108 00:32:41,520 --> 00:32:47,678 Wyrucham cię delikatnie. 109 00:36:08,360 --> 00:36:15,559 Idziemy w dalszą drogę. Nikt nie mówi ani słowa. 110 00:36:15,640 --> 00:36:19,919 wiem czemu 111 00:36:29,840 --> 00:36:34,776 Chcę popływać. Idziesz? - Zostaję tutaj 112 00:36:34,800 --> 00:36:41,039 Chętnie popatrzę. -Chodź Jane. 113 00:36:44,720 --> 00:36:52,056 Cieszę się,żeprzyjechałem do Evora. 114 00:36:52,080 --> 00:36:57,896 Miałam inne rzeczy do przemyślenia. Czy zobaczymy klejnoty? 115 00:36:57,920 --> 00:37:04,616 Evor powiedział, że wkrótce przybędziemy do wioski. Czy masz nasze rzeczy? 116 00:37:04,640 --> 00:37:07,776 Przyniosłem zatrute cukierki 117 00:37:07,800 --> 00:37:15,800 Czy damy je też Evorowi? -Oczywiście. Zmarli nie mówią. 118 00:37:24,440 --> 00:37:35,239 Idealnie! Plemię z klejnotami dostaje karmelki i zasypia... 119 00:37:35,760 --> 00:37:43,760 na zawsze. Zabieramy klejnoty. Bez świadków. 120 00:41:34,360 --> 00:41:42,359 Karmelki są skuteczne. To słodki sposób na śmierć 121 00:47:28,640 --> 00:47:37,359 Gdy dotrzemy do rzeki, przewodnicy też dostaną słodycze. 122 00:47:39,120 --> 00:47:47,120 Potem zabijemy Jane. Następnie załatwię Hanka. 123 00:47:47,560 --> 00:47:54,839 Potem jadę do Brazylii z klejnotami. 124 00:48:38,240 --> 00:48:42,439 Rzuć broń! 125 00:48:44,520 --> 00:48:48,199 Stanąć przy drzewie? 126 00:48:55,840 --> 00:48:59,479 W górę ręce! 127 00:49:57,320 --> 00:50:06,719 Masz klejnoty? -Tak Tragarze zbierać rzeczy szybko! 128 00:50:18,720 --> 00:50:26,720 Obserwuj go! Nie rozumiem, czemu jeszcze żyją. 129 00:50:29,320 --> 00:50:35,799 Wezmę cię po swojemu. 130 00:53:08,560 --> 00:53:13,576 Chodź Susan. Pośpiesz się! -Czy jest jeszcedaleko do przebycia? 131 00:53:13,600 --> 00:53:19,239 Jesteśmy blisko rzeki. - Czy spłyniemy nią do Brazylii? 132 00:53:42,560 --> 00:53:47,599 Pośpiesz się? -Czy jeszcze daleko? Już bardzo blisko 133 00:55:20,560 --> 00:55:26,759 Ich przewodnicy prowadzą do rzeki. Zatrzymam ich. 134 00:55:36,680 --> 00:55:40,639 Musimy być nad rzeką przed wieczorem 135 00:55:50,480 --> 00:55:56,759 Jestem zmęczona. Czy mogę usiąść? 136 00:56:11,440 --> 00:56:16,599 To okropni ludzie! -Oni nie są naukowcami 137 00:56:19,520 --> 00:56:29,879 Zaczekaj tutaj. Dorwę ich.. Chico strzeż jej OK? 138 00:56:38,560 --> 00:56:41,639 Bądź ostrożny! -Tak 139 00:57:31,440 --> 00:57:35,456 Jak myślisz, co się z nimi teraz dzieje? -Mieli gównianą śmierć. 140 00:57:35,480 --> 00:57:40,536 Mrówki zeżrą ich dość szybko. Czy mogę spojrzeć na klejnoty? 141 00:57:40,560 --> 00:57:47,999 To prawdziwe perły. -Bedziemy bardzo bogaci 142 00:58:34,560 --> 00:58:41,919 Kula, tak dla pewności... -Nie marnuj kul. 143 00:58:48,080 --> 00:58:54,959 Żegnaj! Wkrótce dobiorą się do ciebie sępy. 144 01:00:13,480 --> 01:00:20,079 Chcę się tam dzisiaj dostać. - Wyjeżdżam najszybciej jak mogę. 145 01:00:21,673 --> 01:00:27,432 (I czego bym tak darł gębę to taki fajny wężyk) 146 01:00:33,440 --> 01:00:46,559 Proszę pomóż mi! -Nie mogę. Umierasz 147 01:00:49,040 --> 01:00:52,479 Ty draniu! 148 01:00:59,520 --> 01:01:07,520 Wiem, że umieram, ale to nie ma znaczenia. 149 01:02:54,840 --> 01:02:58,599 On nie wraca. Zabierz mnie do Evora! 150 01:03:45,240 --> 01:03:49,079 On żyje 151 01:06:44,000 --> 01:06:50,559 Pomóż mi! On jest diabłem. 152 01:07:23,040 --> 01:07:26,759 Niech Bóg da mi siłę 153 01:08:16,320 --> 01:08:21,759 Co się stało? -Piranie go dopadły. O mój Boże. 154 01:08:54,200 --> 01:08:56,616 Co za orgazm! 155 01:08:56,640 --> 01:09:07,640 Pewnie miała fantastyczne sny A napisy zrobił Dzekus !!!. 13077

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.