Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:01:01,060 --> 00:01:05,140
{\an8}Jutro ją pochowamy.
2
00:01:05,560 --> 00:01:11,770
{\an8}Tę Osobę-Fajkę.
3
00:01:15,490 --> 00:01:19,870
{\an8}Naszą posłanniczkę do Wah-kon-tah.
4
00:01:20,910 --> 00:01:26,160
{\an8}Czas pogrzebać tę Fajkę z godnością…
5
00:01:26,410 --> 00:01:30,580
{\an8}I pochować jej nauki.
6
00:01:31,290 --> 00:01:34,460
{\an8}Dzieci, które stoją na zewnątrz
i słuchają…
7
00:01:35,920 --> 00:01:38,930
{\an8}nauczą się nowego języka.
8
00:01:40,180 --> 00:01:43,600
{\an8}Nauczą się go od białych.
9
00:01:47,940 --> 00:01:51,150
{\an8}Nauczą się nowych obyczajów…
10
00:01:51,690 --> 00:01:56,150
{\an8}i nie będą już znały naszych obyczajów.
11
00:03:19,570 --> 00:03:22,470
OSAGOWIE
12
00:03:22,670 --> 00:03:26,330
WYBRAŃCY Z PRZYPADKU
13
00:03:31,160 --> 00:03:35,500
NAJWYŻSZY NA ŚWIECIE
DOCHÓD NA GŁOWĘ
14
00:03:45,300 --> 00:03:48,430
HRABSTWO Z NAJWIĘKSZĄ LICZBĄ
LIMUZYN PIERCE ARROW W USA
15
00:03:55,230 --> 00:03:57,900
I SZOFERÓW, KTÓRZY JE PROWADZĄ
16
00:05:15,480 --> 00:05:17,590
Robotnicy Phillips Oil.
17
00:05:17,790 --> 00:05:21,550
- Załoga rurociągu Kraceon Oil. Tu.
- Burbank Oil Field.
18
00:05:21,750 --> 00:05:24,260
- Marland Oil!
- Poszukiwacze ropy Philips Oil.
19
00:05:24,460 --> 00:05:26,220
Możesz się wzbogacić.
20
00:05:26,420 --> 00:05:30,370
Wzbogać się. Możesz się wzbogacić. Tutaj.
21
00:05:47,880 --> 00:05:49,430
Robotnicy Phillips Oil!
22
00:06:10,450 --> 00:06:11,530
Ernest!
23
00:06:12,370 --> 00:06:13,310
Tak.
24
00:06:13,510 --> 00:06:14,980
- Ernest Burkhart? Henry.
- Tak.
25
00:06:15,180 --> 00:06:16,060
Henry Roan.
26
00:06:16,260 --> 00:06:18,060
- Zabieram cię do wuja Hale'a.
- Dobrze.
27
00:06:18,260 --> 00:06:19,650
Ruszajmy. Tędy.
28
00:06:19,850 --> 00:06:21,040
Przestań!
29
00:06:55,030 --> 00:06:56,540
Czyja to ziemia, Henry?
30
00:06:57,700 --> 00:06:58,870
Moja.
31
00:07:00,160 --> 00:07:01,250
Moja ziemia.
32
00:07:29,070 --> 00:07:33,030
A niech mnie.
Nasz bohater wojenny dotarł na miejsce.
33
00:07:34,620 --> 00:07:36,890
Witaj w domu, Erneście. Witaj w domu.
34
00:07:37,090 --> 00:07:38,730
Dobrze cię znów widzieć.
35
00:07:38,930 --> 00:07:40,520
Cieszę się, że przyjechałeś.
36
00:07:40,720 --> 00:07:41,750
Bracie.
37
00:07:42,620 --> 00:07:44,820
- Dzięki, że pisałeś.
- Dobrze cię widzieć, bracie.
38
00:07:45,020 --> 00:07:47,950
Erneście, to twoja ciotka Myrtle
i kuzynka, mała Willie.
39
00:07:48,140 --> 00:07:49,410
- Witaj.
- Dobrze cię widzieć.
40
00:07:49,600 --> 00:07:51,220
Ależ wyrosła, co? Czyż to nie wspaniałe?
41
00:07:59,600 --> 00:08:02,590
To farma bydła. Nie ma tu ropy.
42
00:08:02,780 --> 00:08:07,650
Nie ma ropy?
Nie ma ropy, to i nie ma strachu.
43
00:08:08,320 --> 00:08:11,680
Czas się skończy.
To bogactwo się wyczerpie,
44
00:08:11,880 --> 00:08:15,570
będzie gorzej niż za siedmiu lat
nieurodzaju, który nękał dawnych faraonów.
45
00:08:16,160 --> 00:08:17,850
To chorowici ludzie.
46
00:08:18,050 --> 00:08:21,160
Mili ludzie o wielkich sercach,
ale ludzie chorowici.
47
00:08:23,120 --> 00:08:25,750
A ty? Widziałeś rozlew krwi?
48
00:08:26,750 --> 00:08:27,750
Trochę.
49
00:08:28,790 --> 00:08:33,010
Cóż, byłem… Byłem kucharzem w piechocie.
50
00:08:34,090 --> 00:08:35,740
Spotkałeś Kelsiego Morrisona? Też tam był.
51
00:08:35,940 --> 00:08:36,830
- Spotkałem.
- Tak.
52
00:08:37,030 --> 00:08:40,120
Otis Griggs i pozostali… jeśli pamiętasz.
53
00:08:40,320 --> 00:08:43,980
Żołnierze muszą jeść. Karmiłeś żołnierzy,
którzy wygrali wojnę.
54
00:08:44,730 --> 00:08:47,770
Więcej ich poumierało na hiszpankę…
55
00:08:48,560 --> 00:08:50,050
Co się stało z twoim żołądkiem?
56
00:08:50,250 --> 00:08:53,900
Moje… Moje jelito pękło.
57
00:08:54,610 --> 00:08:56,180
Prawie straciłeś życie.
58
00:08:56,380 --> 00:09:00,740
Dali mi pas i zakazali noszenia ciężarów.
59
00:09:01,870 --> 00:09:04,400
Dobrze zrobiłeś,
decydując się na powrót, bo…
60
00:09:04,600 --> 00:09:05,480
Wiem.
61
00:09:05,680 --> 00:09:07,610
Pieniądze płyną tu wartkim nurtem.
62
00:09:07,810 --> 00:09:11,090
Cóż… uwielbiam pieniądze, sir.
63
00:09:12,340 --> 00:09:13,280
Nie mów do mnie „sir”.
64
00:09:13,480 --> 00:09:17,620
Nazywaj mnie „wujem” albo „Królem”,
tak jak dawniej. Pamiętasz to?
65
00:09:17,820 --> 00:09:19,340
- Nazywać cię „Królem”?
- Tak.
66
00:09:21,560 --> 00:09:22,600
Królu.
67
00:09:23,100 --> 00:09:26,500
Nie podłapałeś tam żadnej choroby, prawda?
68
00:09:26,700 --> 00:09:28,420
- Nie.
- Jesteś pewien?
69
00:09:28,620 --> 00:09:31,150
Jestem pewien, sir.
70
00:09:33,440 --> 00:09:35,180
Chroniłeś go tam?
71
00:09:35,380 --> 00:09:37,140
Owszem. Tak.
72
00:09:37,340 --> 00:09:39,450
- Na ile potrafiłeś.
- Na ile potrafiłem.
73
00:09:41,450 --> 00:09:42,450
No tak.
74
00:09:43,950 --> 00:09:44,950
Lubisz kobiety?
75
00:09:45,830 --> 00:09:49,580
Wiesz, że lubię kobiety. To moja słabość.
76
00:09:50,500 --> 00:09:52,110
Jakie tam mają rasy?
77
00:09:52,310 --> 00:09:55,050
Same białe. Tylko takie widziałem.
78
00:09:56,670 --> 00:09:57,740
A czerwone lubisz?
79
00:09:57,940 --> 00:09:58,970
Czerwone?
80
00:10:00,140 --> 00:10:01,470
W tym sensie?
81
00:10:03,060 --> 00:10:07,100
Lubię czerwień. Lubię biel.
Lubię niebieski. Lubię wszystko.
82
00:10:07,770 --> 00:10:09,600
To dla mnie bez znaczenia.
83
00:10:11,060 --> 00:10:16,070
Lubię te cięższe. Lubię cięższe,
ładne, mięciutkie,
84
00:10:16,860 --> 00:10:19,100
takie, które ładnie pachną.
85
00:10:19,300 --> 00:10:23,080
Musimy mieć na ciebie oko.
Lubisz zaszaleć.
86
00:10:24,790 --> 00:10:25,790
A skoro o tym mowa…
87
00:10:27,080 --> 00:10:28,120
Hej, Byron.
88
00:10:31,380 --> 00:10:32,380
Tak.
89
00:10:34,210 --> 00:10:36,950
Ależ to dobre. Naprawdę dobre.
90
00:10:37,150 --> 00:10:40,090
Nie pij alkoholu przy ludziach, jasne?
91
00:10:41,550 --> 00:10:43,260
Bo zaczniesz sprawiać kłopoty.
92
00:10:44,100 --> 00:10:46,060
- Prawda, Byronie?
- Zgadza się, Królu.
93
00:10:46,720 --> 00:10:49,250
Dobrze. Nie będę.
94
00:10:49,450 --> 00:10:51,440
Większość miejscowych to oszuści.
95
00:10:51,940 --> 00:10:56,090
Niektórzy robią, co trzeba,
ale większość nie, więc nie bądź głupi.
96
00:10:56,290 --> 00:10:59,050
- Nie będę, sir.
- Nie pakuj się w byle tarapaty.
97
00:10:59,250 --> 00:11:03,450
Jeśli masz sprawiać kłopoty,
to na szeroką skalę. Zbierz za to dużo.
98
00:11:04,030 --> 00:11:04,980
Tak, sir.
99
00:11:05,180 --> 00:11:09,080
Bo widzisz, oficjalnie jestem
zastępcą szeryfa Fairfax.
100
00:11:11,830 --> 00:11:13,570
Nie chcę tu ściągać niepożądanych oczu.
101
00:11:13,770 --> 00:11:15,650
- Będę unikał kłopotów.
- Tak.
102
00:11:15,850 --> 00:11:17,110
Nie będę robił głupot.
103
00:11:17,310 --> 00:11:19,700
Spędziłeś tam dużo czasu.
Nie masz przez to nie po kolei w głowie?
104
00:11:19,900 --> 00:11:24,700
Oczywiście, że nie. Nie jestem…
Nie jestem otępiały. Jestem silny.
105
00:11:24,900 --> 00:11:28,810
Mam dla ciebie pewną posadę.
106
00:11:29,680 --> 00:11:31,810
Niewiele więcej możesz robić
ze względu na jelita.
107
00:11:32,770 --> 00:11:34,230
Pewnie za dużo nie czytasz, co?
108
00:11:34,810 --> 00:11:35,880
Czytam?
109
00:11:36,080 --> 00:11:37,610
Pytałem, czy dużo czytasz.
110
00:11:38,690 --> 00:11:39,900
Cóż, umiem czytać.
111
00:11:40,860 --> 00:11:44,350
Musisz pogłębić wiedzę.
Byron, daj mu tę książkę o Osagach.
112
00:11:44,550 --> 00:11:45,950
- Tę?
- Tak, tamtą.
113
00:11:46,950 --> 00:11:49,290
- Dowiedz się czegoś.
- Potrafię czytać, sir.
114
00:11:50,750 --> 00:11:55,420
Osagowie. Mieli najgorszą ziemię…
115
00:11:57,000 --> 00:11:59,950
…ale dobry Bóg wszystkich przechytrzył.
116
00:12:00,150 --> 00:12:03,220
W tej ziemi płynęła ropa. Czarne złoto.
117
00:12:04,380 --> 00:12:06,200
Ale to mądrzy ludzie.
118
00:12:06,400 --> 00:12:12,480
Urządzili to tak, że to oni decydowali,
kto ma ropę i prawa do eksploatacji.
119
00:12:13,390 --> 00:12:14,810
Osagowie są bystrzy.
120
00:12:17,060 --> 00:12:19,630
Niewiele mówią, więc może ci się wydawać,
121
00:12:19,830 --> 00:12:21,720
że sam musisz kłapać jęzorem,
by wypełnić ciszę,
122
00:12:21,920 --> 00:12:23,390
zwłaszcza gdy się napijesz.
123
00:12:23,590 --> 00:12:27,220
Ale jeśli nie masz nic mądrego
do powiedzenia, lepiej siedź cicho.
124
00:12:27,420 --> 00:12:28,890
Nie zacznij paplać.
125
00:12:29,090 --> 00:12:31,450
Nazywają to „gadaniną kosa”.
126
00:12:38,130 --> 00:12:39,290
Gadanina kosa.
127
00:12:44,510 --> 00:12:45,870
To, że nie mówią,
128
00:12:46,070 --> 00:12:48,600
nie oznacza,
że nie wiedzą wszystkiego o wszystkim.
129
00:12:49,510 --> 00:12:53,560
Tak, Osagowie są najwspanialszymi
i najpiękniejszymi ludźmi na Bożej ziemi.
130
00:13:13,410 --> 00:13:17,210
{\i1}John Whitehair, lat 23.{\i0}
131
00:13:20,840 --> 00:13:22,210
{\i1}Brak śledztwa.{\i0}
132
00:13:24,460 --> 00:13:27,680
{\i1}Bill Stepson, lat 29.{\i0}
133
00:13:30,390 --> 00:13:32,140
{\i1}Brak śledztwa.{\i0}
134
00:13:36,600 --> 00:13:39,520
{\i1}Anna Sanford, lat 41.{\i0}
135
00:13:43,530 --> 00:13:45,030
{\i1}Brak śledztwa.{\i0}
136
00:13:47,780 --> 00:13:48,820
{\i1}Rose Lewis…{\i0}
137
00:13:51,990 --> 00:13:53,540
{\i1}Lat 25.{\i0}
138
00:13:57,540 --> 00:13:59,080
{\i1}Brak śledztwa.{\i0}
139
00:14:05,210 --> 00:14:06,420
No już.
140
00:14:21,560 --> 00:14:25,190
{\i1}I Sara Butler, lat 21.{\i0}
141
00:14:26,610 --> 00:14:27,740
{\i1}Samobójstwo.{\i0}
142
00:14:30,200 --> 00:14:31,570
Imię i nazwisko?
143
00:14:32,370 --> 00:14:35,830
Mollie Kyle. Niekompetentna.
144
00:14:36,490 --> 00:14:38,310
Numer udziału?
145
00:14:38,510 --> 00:14:39,710
Dwieście osiemdziesiąt pięć.
146
00:14:40,750 --> 00:14:45,150
Poprosiła pani o dodatkowe środki
w wysokości 752 dolarów,
147
00:14:45,350 --> 00:14:48,170
by opłacić usunięcie wrzodu.
148
00:14:49,090 --> 00:14:50,090
Tak, proszę pana.
149
00:14:50,630 --> 00:14:52,800
Czy operacja się powiodła?
150
00:14:53,890 --> 00:14:54,960
Tak, proszę pana.
151
00:14:55,150 --> 00:14:56,970
A cukrzyca?
152
00:14:57,520 --> 00:15:02,130
Mam receptę w Fairfax Drugs. Będę wysyłać
służącą po leki dwa razy w miesiącu.
153
00:15:02,330 --> 00:15:04,650
Musisz o to dbać.
154
00:15:07,480 --> 00:15:10,300
A teraz, Mollie,
przejdźmy do twojej matki.
155
00:15:10,500 --> 00:15:15,490
Ona też jest niekompetentna,
więc musimy rozliczyć każdego centa.
156
00:15:17,160 --> 00:15:23,170
Jest tu napisane, że wydała 319 dolarów
i pięć centów na mięso
157
00:15:24,460 --> 00:15:25,960
w sklepie spożywczym.
158
00:15:27,380 --> 00:15:31,010
Nie sądzisz, że to cała masa mięsa,
jak na to, czego potrzebuje?
159
00:15:32,680 --> 00:15:34,290
Tak, panie Beaty.
160
00:15:34,490 --> 00:15:37,810
Zajmiesz się tym, prawda?
161
00:15:40,350 --> 00:15:41,350
Tak.
162
00:15:45,610 --> 00:15:48,860
Dobra, ludziska. Ustawcie się w kolejce
po opłaty za dzierżawę.
163
00:15:49,360 --> 00:15:51,220
Tylko pełnoprawni.
164
00:15:51,420 --> 00:15:55,770
Niepełnoprawni muszą zabrać opiekuna.
Podpisze wasze czeki.
165
00:15:55,970 --> 00:15:58,890
Musicie znaleźć swojego opiekuna.
Nic nowego, ludziska.
166
00:15:59,090 --> 00:16:01,020
Trzydzieści dolarów za zdjęcie.
167
00:16:01,220 --> 00:16:03,440
Nie chcecie zapisać historii rodziny?
168
00:16:03,640 --> 00:16:05,570
- A pan?
- Proszę go nie słuchać.
169
00:16:05,770 --> 00:16:07,940
On nic nie wie. To amator.
170
00:16:08,140 --> 00:16:11,320
Trzeba wam odpowiednich zdjęć
dla siebie i rodziny.
171
00:16:11,520 --> 00:16:14,790
Dla pana, sir? Czterdzieści dolarów.
172
00:16:14,980 --> 00:16:16,040
- Ile?
- Czterdzieści.
173
00:16:16,240 --> 00:16:18,540
Dobra. Mogę dać 35 dolarów w gotówce.
174
00:16:18,740 --> 00:16:20,420
- Wóz albo przewóz.
- Zgoda, 35.
175
00:16:20,620 --> 00:16:21,830
Zróbmy to.
176
00:16:22,030 --> 00:16:25,150
To będzie ładne zdjęcie. Tutaj, proszę.
177
00:16:37,870 --> 00:16:41,730
Moja żona niedomaga.
Lekarz mówi, że jest słabego zdrowia.
178
00:16:41,930 --> 00:16:43,230
Chłopak ma astmę.
179
00:16:43,430 --> 00:16:46,190
Choroba nie daje mu spokoju.
Musi dostać szansę.
180
00:16:46,390 --> 00:16:49,000
Macie czeki. Jesteście
pełnoprawnymi obywatelami. Proszę.
181
00:16:54,510 --> 00:16:56,430
Weźmiemy jeden. W tym kolorze.
182
00:16:57,180 --> 00:16:59,870
Dziękuję!
183
00:17:00,070 --> 00:17:02,500
Coś wam powiem. Jeśli skończy
wam się paliwo albo złapiecie gumę,
184
00:17:02,700 --> 00:17:04,390
wracajcie do mnie i kupcie kolejny.
185
00:17:25,370 --> 00:17:27,770
Podwieźć panią? To mój wóz.
186
00:17:27,970 --> 00:17:28,920
Dziękuję.
187
00:17:31,290 --> 00:17:34,300
Trzeba być ostrożnym.
Kręci się tu dziś dużo mętów.
188
00:17:42,430 --> 00:17:44,040
Hej, Ernest!
189
00:17:44,240 --> 00:17:45,850
Kelsie Morrison!
190
00:17:46,730 --> 00:17:48,880
Byliśmy razem na froncie, we Francji.
191
00:17:49,080 --> 00:17:52,050
- Co u ciebie? Dobrze cię widzieć!
- I wzajemnie.
192
00:17:52,250 --> 00:17:53,470
Moja żona, Catherine Cole.
193
00:17:53,670 --> 00:17:55,800
Miło mi panią poznać. Miło mi.
194
00:17:56,000 --> 00:17:56,990
Pełnokrwista.
195
00:17:58,280 --> 00:18:00,220
Sky People, prawda?
196
00:18:00,420 --> 00:18:03,280
Środkowe Wody.
197
00:18:04,290 --> 00:18:05,290
Dużo na to postawiłem.
198
00:18:31,770 --> 00:18:33,670
Postawiłeś pieniądze na ten wyścig?
199
00:18:33,870 --> 00:18:34,970
Nie. Nie.
200
00:18:35,170 --> 00:18:36,280
No to jedźmy.
201
00:18:37,650 --> 00:18:38,700
Jasne.
202
00:18:58,840 --> 00:19:01,080
{\i1}Przykro mi, że źle się czuje.{\i0}
203
00:19:01,280 --> 00:19:03,250
Sam wiesz, ojcze, jaka jest uparta.
204
00:19:03,440 --> 00:19:05,620
Przekaż mamie,
że się za nią modlę, dobrze?
205
00:19:05,820 --> 00:19:07,470
- Trzymaj się.
- Dziękuję, ojcze.
206
00:19:15,690 --> 00:19:18,470
{\i1}Kojarzysz niejaką Mollie Kyle?{\i0}
207
00:19:18,670 --> 00:19:20,030
{\i1}Tę, która ma siostry.{\i0}
208
00:19:20,950 --> 00:19:23,560
- Kojarzę ją. Mollie.
- Tak. Mollie.
209
00:19:23,760 --> 00:19:25,200
Mieszka z matką, Lizzie.
210
00:19:26,330 --> 00:19:30,910
Wiem, o którą chodzi, wujku. Znam ją.
Trochę ją woziłem.
211
00:19:31,870 --> 00:19:32,960
- Woziłeś?
- Tak.
212
00:19:34,790 --> 00:19:36,780
Matt Williams przez pewien czas
się z nią prowadzał.
213
00:19:36,980 --> 00:19:38,630
Teraz już nie są razem,
214
00:19:39,210 --> 00:19:40,300
a to oznacza,
215
00:19:41,130 --> 00:19:44,430
że mógłbyś złożyć jej propozycję,
gdybyś miał ochotę.
216
00:19:47,390 --> 00:19:50,980
Chcesz… Chcesz,
żebym się nią zaopiekował.
217
00:19:52,270 --> 00:19:54,560
- To moja stała klientka.
- Tak.
218
00:19:55,310 --> 00:19:57,190
Ona chyba też ma do mnie słabość.
219
00:19:59,190 --> 00:20:02,050
- Mollie nietrudno polubić. Tak.
- Tak.
220
00:20:02,250 --> 00:20:03,950
Ma też pełnokrwisty majątek.
221
00:20:05,450 --> 00:20:08,140
- Pełnokrwisty majątek.
- Pełnokrwisty majątek.
222
00:20:08,340 --> 00:20:09,990
Z tym da się pracować, co?
223
00:20:17,960 --> 00:20:19,670
Masz niebrzydką twarz, wiesz?
224
00:20:22,340 --> 00:20:24,090
Myślisz, że byłbyś skory do małżeństwa?
225
00:20:25,220 --> 00:20:26,430
Skory do małżeństwa?
226
00:20:27,600 --> 00:20:28,960
W jakim sensie?
227
00:20:29,160 --> 00:20:31,460
Cóż, mieszamy te rodziny,
228
00:20:31,660 --> 00:20:34,850
a pieniądze spływają
w odpowiednim kierunku, prosto do nas.
229
00:20:37,860 --> 00:20:41,990
To pełnokrwisty majątek.
Odziedziczy pieniądze po matce, Lizzie.
230
00:20:42,860 --> 00:20:46,850
To dobry interes. A do tego legalny,
wszystko zgodnie z prawem.
231
00:20:47,050 --> 00:20:48,990
To rozsądna inwestycja.
232
00:21:01,170 --> 00:21:05,050
Ponoć przez jakiś czas
spotykałaś się z Mattem Williamsem.
233
00:21:08,260 --> 00:21:09,760
Za dużo gadasz.
234
00:21:10,890 --> 00:21:13,140
Nie, nie gadam za dużo.
235
00:21:14,180 --> 00:21:17,940
Zastanawiam się tylko,
kogo muszę pokonać w tym wyścigu.
236
00:21:19,940 --> 00:21:21,820
Nie wiedziałam, że to wyścig.
237
00:21:24,320 --> 00:21:25,990
Nie lubię oglądać wyścigów konnych.
238
00:21:26,740 --> 00:21:29,740
Cóż, ja jestem innego rodzaju koniem.
239
00:21:36,500 --> 00:21:37,900
Co?
240
00:21:38,100 --> 00:21:39,630
Co takiego?
241
00:21:41,750 --> 00:21:43,450
Taki właśnie jesteś.
242
00:21:43,650 --> 00:21:47,470
Nie wiem, co powiedziałaś,
ale pewnie „przystojniak” po indiańsku.
243
00:22:00,650 --> 00:22:01,650
Dobra.
244
00:22:17,330 --> 00:22:21,540
{\i1}„Jestem wojownikiem z plemienia Osagów.{\i0}
245
00:22:22,630 --> 00:22:29,380
{\i1}Dawno temu, my, Osagowie, wzięliśmy nazwę{\i0}
{\i1}od rzek Missouri i Osage”.{\i0}
246
00:22:30,180 --> 00:22:35,100
{\i1}„Ni-U-Kon-Ska, Dzieci Środkowych Wód.{\i0}
247
00:22:36,020 --> 00:22:39,140
- {\i1}»Wynieście się«{\i0}
{\i1}- powiedział Wielki Biały Ojciec.{\i0}
248
00:22:39,770 --> 00:22:44,320
{\i1}Wynieście się z Missouri,{\i0}
{\i1}z Arkansas, z Kansas.{\i0}
249
00:22:45,020 --> 00:22:48,240
{\i1}I wreszcie kolejna obca kraina,{\i0}
250
00:22:49,280 --> 00:22:55,830
{\i1}Oklahoma, gdzie głód grasował za dnia,{\i0}
{\i1}a wygłodniałe wilki nocą.{\i0}
251
00:22:57,290 --> 00:23:01,750
{\i1}Czy zdołasz znaleźć wilki{\i0}
{\i1}na tym obrazku?”.{\i0}
252
00:23:03,750 --> 00:23:05,170
Dobra, chodźmy. Idziemy.
253
00:23:06,590 --> 00:23:11,580
{\i1}„Osagowie nigdy nie należeli{\i0}
{\i1}do Pięciu Cywilizowanych Plemion”.{\i0}
254
00:23:11,780 --> 00:23:13,330
Pamiętasz Blackiego Thompsona?
255
00:23:13,530 --> 00:23:14,410
Czołem, chłopaki!
256
00:23:14,610 --> 00:23:20,460
{\i1}„Do Pięciu Cywilizowanych{\i0}
{\i1}Plemion należeli Czirokezi, Czikasawowie,{\i0}
257
00:23:20,660 --> 00:23:25,060
{\i1}Czoktawowie, Krikowie i Seminolowie”.{\i0}
258
00:23:27,070 --> 00:23:28,070
Nie ruszać się!
259
00:23:31,860 --> 00:23:34,430
Ten kamień świeci w ciemności. Dawaj to.
260
00:23:34,630 --> 00:23:37,390
Weźcie wóz. Nie zabierajcie
pierścienia. Ojciec mi go dał.
261
00:23:37,590 --> 00:23:40,230
Nie chcę wozu. Chcę tylko klejnoty.
262
00:23:40,430 --> 00:23:42,360
I tak na nie nie zapracowaliście.
263
00:23:42,560 --> 00:23:45,590
- Podobają ci się?
- Dorwaliśmy bogatych Indian, chłopcy!
264
00:23:46,630 --> 00:23:48,050
Dawajcie!
265
00:23:49,090 --> 00:23:50,030
Jedziemy!
266
00:23:50,230 --> 00:23:51,490
Stawiam wszystko.
267
00:23:51,690 --> 00:23:53,090
Co myślisz, Erneście?
268
00:23:59,180 --> 00:24:00,380
To szaleństwo!
269
00:24:00,570 --> 00:24:04,000
Kocham pieniądze! Kocham je!
Odwróć kartę! Bum!
270
00:24:04,200 --> 00:24:05,800
- Dawaj!
- Tak! Zrób to!
271
00:24:06,000 --> 00:24:07,060
Zaryzykuj!
272
00:24:10,570 --> 00:24:12,180
- Końskie łajno rodem z Fairfax.
- Niech to!
273
00:24:12,380 --> 00:24:14,610
- Królowa zgarnia klejnoty.
- Boże! Cholera!
274
00:24:17,070 --> 00:24:20,870
{\i1}„Świt był dla nich{\i0}
{\i1}świętym czasem modlitwy”.{\i0}
275
00:24:29,050 --> 00:24:32,050
{\i1}„Nazywają słońce »Dziadkiem«.{\i0}
276
00:24:33,130 --> 00:24:35,510
{\i1}Księżyc »Matką«.{\i0}
277
00:24:36,680 --> 00:24:39,260
{\i1}Ogień »Ojcem«.{\i0}
278
00:24:40,600 --> 00:24:42,540
{\i1}Nazywają to »Kwietnym Księżycem«.{\i0}
279
00:24:42,740 --> 00:24:47,650
{\i1}To czas, gdy porośnięte dębami wzgórza{\i0}
{\i1}i prerie obsypują się maleńkimi kwiatami.{\i0}
280
00:24:48,190 --> 00:24:49,590
{\i1}Jest ich wiele.{\i0}
281
00:24:49,790 --> 00:24:55,390
{\i1}Tak wiele, jakby Wah-kon-tah{\i0}
{\i1}spojrzał z góry na Ziemię,{\i0}
282
00:24:55,590 --> 00:24:57,020
{\i1}uśmiechnął się{\i0}
283
00:24:57,210 --> 00:25:00,030
{\i1}i obsypał ją cukierkami”.{\i0}
284
00:25:03,750 --> 00:25:06,500
{\i1}„Wah-kon-tah znaczy »Bóg«.{\i0}
285
00:25:08,130 --> 00:25:10,200
{\i1}Otrzymujesz swoje imię w języku Osagów”.{\i0}
286
00:25:10,390 --> 00:25:13,170
{\an8}Jesteś Kobietą Słonecznego Sokoła.
287
00:25:13,590 --> 00:25:16,680
{\i1}„Tym imieniem{\i0}
{\i1}wezwą cię do kolejnego świata.{\i0}
288
00:25:18,220 --> 00:25:21,260
{\i1}Nikt nie może ci odebrać{\i0}
{\i1}imienia w języku Osagów”.{\i0}
289
00:25:45,120 --> 00:25:46,870
Proszę. Włóż to.
290
00:25:59,640 --> 00:26:01,010
Chcesz zjeść kolację?
291
00:26:03,850 --> 00:26:04,850
Tak.
292
00:26:39,430 --> 00:26:40,840
Nie zjesz trochę?
293
00:26:41,680 --> 00:26:43,140
Mam za dużo cukru.
294
00:26:46,560 --> 00:26:50,140
Nie można mieć w sobie
za dużo słodyczy, prawda?
295
00:26:51,900 --> 00:26:53,360
Choruję od tego.
296
00:27:05,330 --> 00:27:07,910
Mieszkasz w tym domu… tylko z matką?
297
00:27:09,210 --> 00:27:10,620
Opiekuję się nią.
298
00:27:12,540 --> 00:27:13,990
A ty mieszkasz z wujem?
299
00:27:14,180 --> 00:27:16,250
Tak. Znasz go?
300
00:27:17,000 --> 00:27:18,260
Odkąd pamiętam.
301
00:27:19,170 --> 00:27:20,550
To miły człowiek.
302
00:27:28,720 --> 00:27:30,350
Dlaczego tu przyjechałeś?
303
00:27:30,980 --> 00:27:32,020
Jak to?
304
00:27:33,400 --> 00:27:34,510
Żeby tu mieszkać.
305
00:27:34,710 --> 00:27:36,520
Tak. Mieszkam tu.
306
00:27:39,240 --> 00:27:40,240
Dlaczego?
307
00:27:42,610 --> 00:27:45,570
Ze względu na wuja. Pracuję z nim.
308
00:27:50,040 --> 00:27:53,290
A twój brat ma na imię Bryan?
309
00:27:53,920 --> 00:27:55,960
- Byron, zgadza się.
- Byron.
310
00:27:58,800 --> 00:27:59,800
Boisz się go?
311
00:28:01,170 --> 00:28:03,450
Mojego brata? Kogo?
312
00:28:03,650 --> 00:28:04,640
Twojego wuja.
313
00:28:08,060 --> 00:28:09,720
Cóż, nie.
314
00:28:11,180 --> 00:28:14,940
Nie, on jest… Królem Osage Hills.
315
00:28:16,360 --> 00:28:18,170
To najmilszy człowiek na świecie.
316
00:28:18,370 --> 00:28:20,780
Wiem, na co go stać,
gdyby weszło mu się w drogę.
317
00:28:21,780 --> 00:28:25,030
Nie, ja… Jestem panem samego siebie.
318
00:28:26,320 --> 00:28:27,870
Jestem biznesmenem.
319
00:28:28,950 --> 00:28:29,990
Tak, dzięki.
320
00:28:31,910 --> 00:28:33,040
Proszę.
321
00:28:42,340 --> 00:28:43,970
Jakiego jesteś wyznania?
322
00:28:45,340 --> 00:28:46,550
Jestem katolikiem.
323
00:28:49,140 --> 00:28:50,640
Nie chodzisz do kościoła.
324
00:28:51,390 --> 00:28:53,600
Tak, trochę mnie nie było.
325
00:29:01,400 --> 00:29:03,190
Jak to jest, że nie masz męża?
326
00:29:06,490 --> 00:29:10,280
Jestem mężczyzną i chcę wiedzieć,
dlaczego taka kobieta nie ma męża.
327
00:29:18,500 --> 00:29:20,920
Wiesz… Masz ładny kolor skóry.
328
00:29:23,630 --> 00:29:25,420
Jak nazwałabyś ten kolor?
329
00:29:28,840 --> 00:29:29,930
To mój kolor.
330
00:29:32,470 --> 00:29:35,680
Uważam, że jest… Naprawdę ładny.
331
00:29:37,690 --> 00:29:42,150
Masz ładny kolor skóry. Masz… ładny dom.
332
00:29:44,240 --> 00:29:46,600
Myślę, że tylko udajesz,
że jesteś taka poważna.
333
00:29:46,800 --> 00:29:49,950
Jestem przekonany,
że gdzieś tam w środku jesteś miękka.
334
00:29:53,120 --> 00:29:55,910
Nazwałaś mnie kojotem, prawda?
335
00:29:58,620 --> 00:29:59,750
Kojot.
336
00:30:00,750 --> 00:30:02,630
Kojot chce pieniędzy.
337
00:30:04,920 --> 00:30:07,120
Cóż, pieniądze są miłe.
338
00:30:07,320 --> 00:30:10,470
Bardzo miłe, zwłaszcza kiedy jest się
tak leniwym jak ja.
339
00:30:12,050 --> 00:30:15,430
Najchętniej spałbym cały dzień
i balowałbym po zmroku.
340
00:30:20,150 --> 00:30:21,650
Co cię tak śmieszy?
341
00:30:23,070 --> 00:30:24,360
Lubisz {\i1}peh-tseh nee{\i0}?
342
00:30:25,400 --> 00:30:26,440
Whiskey.
343
00:30:28,400 --> 00:30:30,530
Nie lubię whiskey, kocham whiskey.
344
00:30:32,370 --> 00:30:35,790
Mam dobrą whiskey, nie złą whiskey.
345
00:30:37,540 --> 00:30:39,790
Myślę, że powinniśmy jej spróbować.
346
00:30:54,390 --> 00:30:56,970
Nie, nie zamykaj.
347
00:30:58,850 --> 00:31:00,140
Co?
348
00:31:01,690 --> 00:31:03,310
Musimy przez jakiś czas być cicho.
349
00:31:23,540 --> 00:31:25,090
Ta burza jest…
350
00:31:28,630 --> 00:31:30,510
Cóż, jest potężna.
351
00:31:31,930 --> 00:31:33,760
Dlatego musimy przez jakiś czas być cicho.
352
00:31:41,480 --> 00:31:44,770
- Jest dobra dla plonów, to na pewno.
- Posiedź spokojnie.
353
00:32:15,930 --> 00:32:16,930
Bill Smith.
354
00:32:19,060 --> 00:32:20,500
Bill Smith.
355
00:32:20,700 --> 00:32:23,210
- Ernest. Ernest Burkhart.
- Miło cię poznać, Erneście.
356
00:32:23,410 --> 00:32:24,940
Jestem mężem Minnie.
357
00:33:08,810 --> 00:33:11,440
Może lepiej się poczujesz,
jeśli coś zjesz.
358
00:33:19,660 --> 00:33:20,890
No nie, znowu!
359
00:33:21,090 --> 00:33:23,040
{\an8}Nie jest zbyt bystry…
360
00:33:23,910 --> 00:33:25,960
{\an8}ale jest przystojny.
361
00:33:27,080 --> 00:33:28,960
{\an8}Przypomina węża.
362
00:33:29,670 --> 00:33:32,960
{\an8}Nie, wygląda jak kojot.
363
00:33:33,710 --> 00:33:35,590
{\an8}Te niebieskie oczy.
364
00:33:37,340 --> 00:33:41,350
{\an8}Jego brat też jest przystojny.
Bardziej podoba mi się brat.
365
00:33:42,970 --> 00:33:45,060
{\an8}Ten rudy szczur?
366
00:33:46,940 --> 00:33:52,020
{\an8}Lepszy niż ten twój opos,
który udaje martwego…
367
00:33:52,440 --> 00:33:54,610
{\an8}i leży do góry brzuchem w domu.
368
00:33:56,950 --> 00:33:58,360
{\an8}Przy was jest oposem…
369
00:33:58,570 --> 00:34:00,780
{\an8}A ze mną jest królikiem.
370
00:34:02,330 --> 00:34:04,120
{\an8}Cicho!
371
00:34:04,540 --> 00:34:06,460
{\an8}Kojot patrzy.
372
00:34:08,370 --> 00:34:10,540
{\an8}Chce naszych pieniędzy.
373
00:34:12,040 --> 00:34:13,340
{\an8}Oczywiście, że chce pieniędzy…
374
00:34:13,750 --> 00:34:16,380
{\an8}ale chce też się ustatkować.
375
00:34:18,800 --> 00:34:20,930
{\an8}Nie jest niespokojny.
376
00:34:21,600 --> 00:34:23,850
{\an8}Jego wuj ma pieniądze.
377
00:34:24,050 --> 00:34:26,390
{\an8}Nie o pieniądze mu chodzi.
378
00:34:26,730 --> 00:34:28,100
{\an8}On cię kocha.
379
00:34:46,830 --> 00:34:48,120
Zwolnij.
380
00:34:55,210 --> 00:34:57,170
Twoja dłoń wygląda na mojej skórze…
381
00:35:11,310 --> 00:35:13,360
Wyjdziesz za mnie, Mollie.
382
00:35:16,020 --> 00:35:17,440
Chcę, żebyś została moją żoną.
383
00:35:20,400 --> 00:35:21,410
Zgodzisz się?
384
00:35:33,380 --> 00:35:35,340
Możesz znieść jej rasę?
385
00:35:39,420 --> 00:35:41,470
Kocham tę dziewczynę. Mollie.
386
00:35:42,340 --> 00:35:45,260
Wuju… Naprawdę uważam, że jest damą.
387
00:35:47,890 --> 00:35:50,060
A zatem znalazłeś sobie żonę.
388
00:36:01,700 --> 00:36:02,990
{\i1}Mollie.{\i0}
389
00:36:04,320 --> 00:36:05,450
Erneście.
390
00:36:40,690 --> 00:36:44,430
Znam Mollie i jej siostry,
odkąd były małymi dziewczynkami
391
00:36:44,630 --> 00:36:45,990
i sprawiały masę kłopotów.
392
00:36:48,660 --> 00:36:51,900
Świętej pamięci
ojciec Mollie, Nah-kah-e-se-y,
393
00:36:52,100 --> 00:36:55,360
był moim przyjacielem,
człowiekiem bliskim memu sercu.
394
00:36:55,560 --> 00:36:57,860
{\i1}Prosił białych, by mówili mu „Jimmy”,{\i0}
395
00:36:58,060 --> 00:37:01,990
{\i1}ale ja zawsze wolałem używać{\i0}
{\i1}jego właściwego imienia, Nah-kah-e-se-y.{\i0}
396
00:37:02,190 --> 00:37:04,130
{\i1}Darzyliśmy się wielkim szacunkiem.{\i0}
397
00:37:51,930 --> 00:37:53,140
Ty i ja.
398
00:37:59,150 --> 00:38:01,230
Kręć się w prawo. Tak jak ja.
399
00:38:21,130 --> 00:38:22,170
Minnie.
400
00:38:27,840 --> 00:38:30,160
Czegoś ci trzeba, Minnie?
401
00:38:30,360 --> 00:38:31,300
Nie, proszę pana.
402
00:38:32,140 --> 00:38:33,850
Dbają o ciebie?
403
00:38:36,350 --> 00:38:37,730
Tak.
404
00:38:41,230 --> 00:38:42,770
Masz odpowiednie leki?
405
00:38:44,230 --> 00:38:48,180
Wiedz, że w razie czego
możesz liczyć na najlepszą opiekę.
406
00:38:48,380 --> 00:38:49,910
Nie chcę, żebyś się bała.
407
00:38:54,830 --> 00:38:58,370
Sprowadziliśmy na was wszystkich
wiele cierpień.
408
00:38:59,040 --> 00:39:00,250
Tak mi przykro.
409
00:39:01,290 --> 00:39:03,790
Tak mi przykro.
410
00:39:43,210 --> 00:39:46,420
{\i1}Minnie. Moja siostra.{\i0}
411
00:39:48,710 --> 00:39:50,050
{\i1}Wyniszczająca choroba.{\i0}
412
00:40:13,320 --> 00:40:14,320
Anno.
413
00:40:28,550 --> 00:40:29,610
Erneście.
414
00:40:29,810 --> 00:40:30,760
Tak?
415
00:40:31,380 --> 00:40:34,300
Erneście, najlepiej,
żebyś posiedział przed domem.
416
00:40:35,050 --> 00:40:37,850
A to dlaczego?
417
00:40:39,220 --> 00:40:40,850
Tak to po prostu wygląda.
418
00:40:42,390 --> 00:40:43,560
Jeśli nie masz nic przeciwko.
419
00:40:48,360 --> 00:40:52,220
„Tak to wygląda”? Chcesz, żebym wyszedł?
420
00:40:52,420 --> 00:40:53,740
Tak, gdybyś zechciał.
421
00:40:57,570 --> 00:40:58,580
Dobrze.
422
00:41:04,460 --> 00:41:05,620
Bill Smith.
423
00:41:08,080 --> 00:41:09,090
Tak.
424
00:41:10,800 --> 00:41:12,110
Nie ma wątpliwości,
425
00:41:12,310 --> 00:41:16,290
że Bill Smith nie opiekował się Minnie
tak, jak powinien.
426
00:41:16,480 --> 00:41:19,970
Pozwolić, by zachorowała i umarła,
przejąć jej prawa eksploatacyjne i ziemię?
427
00:41:22,020 --> 00:41:24,540
Ropa, która powinna trafić do jej sióstr,
do twojej żony…
428
00:41:24,740 --> 00:41:27,350
On przejmuje pieniądze,
które należą się Mollie.
429
00:41:30,860 --> 00:41:32,150
Ich matka, Lizzie.
430
00:41:38,410 --> 00:41:40,200
Nie jest w dobrym stanie.
431
00:41:40,740 --> 00:41:41,950
Długo nie pożyje.
432
00:41:43,830 --> 00:41:46,160
Większość Osagów
nie dożywa pięćdziesiątki.
433
00:41:47,210 --> 00:41:50,570
Biorąc pod uwagę, jak te kobiety umierają
i jak chorowici są Osagowie,
434
00:41:50,770 --> 00:41:53,170
musisz zadbać o to,
by odziedziczyć ich majątek.
435
00:41:54,840 --> 00:41:56,090
Rozumiesz?
436
00:41:58,470 --> 00:41:59,580
Tak.
437
00:41:59,780 --> 00:42:01,160
{\i1}Minnie odeszła,{\i0}
438
00:42:01,360 --> 00:42:03,350
{\i1}a po niej pozostają…{\i0}
439
00:42:03,720 --> 00:42:04,560
Reta…
440
00:42:05,930 --> 00:42:07,230
…Anna
441
00:42:08,100 --> 00:42:10,360
i oczywiście Mollie.
442
00:42:12,520 --> 00:42:13,690
Tak.
443
00:42:15,490 --> 00:42:17,350
Jak czuje się Mollie?
444
00:42:17,550 --> 00:42:19,110
Jest… W porządku.
445
00:42:20,700 --> 00:42:22,330
Zajmuje się małą.
446
00:42:24,540 --> 00:42:28,650
- Ona też ma… cukrzycę.
- Tak.
447
00:42:28,850 --> 00:42:34,030
Czasem się o nią martwię.
Często choruje, Królu.
448
00:42:34,230 --> 00:42:38,170
Oczywiście. Jakże mogłoby być inaczej?
Cukrzyca to ciężka choroba.
449
00:42:40,390 --> 00:42:42,330
{\i1}Jak powiada Księga Hioba:{\i0}
450
00:42:42,530 --> 00:42:45,430
{\i1}„Zgnębiły ją dni niedoli”.{\i0}
451
00:42:48,640 --> 00:42:52,880
Ale Mollie jest silna, Królu. Jest silna.
452
00:42:53,080 --> 00:42:56,690
Na razie tak. Miejmy nadzieję,
że na zawsze, ale…
453
00:42:59,950 --> 00:43:03,950
A co z Anną? Wiesz,
że Anna nosi broń w torebce?
454
00:43:04,830 --> 00:43:06,270
Co do diabła?
455
00:43:06,470 --> 00:43:08,620
Wiem, że się puszczasz…
456
00:43:10,080 --> 00:43:11,080
Cholera!
457
00:43:11,880 --> 00:43:14,790
- Co do diabła?
- Pieprznięta {\i1}squaw!{\i0}
458
00:43:15,840 --> 00:43:17,340
Kocham Annę,
459
00:43:17,960 --> 00:43:20,970
ale pewnego dnia
zadrze z niewłaściwą osobą.
460
00:43:21,680 --> 00:43:22,680
I co wtedy?
461
00:44:54,390 --> 00:44:56,650
- Hej. Przestań.
- Odłóż to na stół.
462
00:45:00,820 --> 00:45:06,030
- Dość. A wasze maniery?
- Nikt tu nie ma manier.
463
00:45:06,820 --> 00:45:08,620
{\an8}Widziałaś Sowę?
464
00:45:10,450 --> 00:45:11,330
{\an8}Nie.
465
00:45:15,830 --> 00:45:17,920
{\an8}Kiedy ją widzimy…
466
00:45:18,840 --> 00:45:22,760
{\an8}To znak, że umieramy.
467
00:45:24,170 --> 00:45:25,630
{\an8}Przez… przez was.
468
00:45:28,260 --> 00:45:30,930
{\an8}Wszystkie wychodzicie za białych mężczyzn.
469
00:45:32,970 --> 00:45:35,850
{\an8}Nasza krew bieleje.
470
00:45:39,690 --> 00:45:41,820
{\an8}Gdzie jest Anna?
471
00:45:42,900 --> 00:45:45,030
{\an8}Chcę zobaczyć Annę.
472
00:45:45,320 --> 00:45:46,820
{\an8}Ja tu jestem.
473
00:45:47,410 --> 00:45:49,280
{\an8}Nie chcę ciebie.
474
00:45:49,870 --> 00:45:51,410
{\an8}Chcę Annę.
475
00:45:59,130 --> 00:46:00,340
Zbierzmy wszystkie.
476
00:46:01,340 --> 00:46:03,670
To jest bielsze od tego.
477
00:46:04,420 --> 00:46:07,080
Nie powiedziałbyś,
że to mieszaniec, prawda?
478
00:46:07,280 --> 00:46:11,910
Jeśli o mnie chodzi,
obie są tępymi dzikusami.
479
00:46:12,110 --> 00:46:15,480
Biedactwa, to nie ich wina.
480
00:46:16,680 --> 00:46:21,110
Jedna ciemna i jedna jasna.
To jak zaćmienie.
481
00:46:21,770 --> 00:46:27,490
Pan przesunął dłonią nad Ziemią
i sprawił, że zadrżała.
482
00:46:28,910 --> 00:46:30,680
O rety.
483
00:46:30,880 --> 00:46:32,830
- Uważaj na siebie, Anno.
- Dziękuję.
484
00:46:33,740 --> 00:46:34,870
{\an8}Śmiejesz się?
485
00:46:35,080 --> 00:46:36,580
{\an8}Jeszcze nie… Ale…
486
00:46:44,750 --> 00:46:46,590
{\an8}Przywiozłam mamie koce.
487
00:46:47,050 --> 00:46:48,840
{\an8}Już jesteś pijana?
488
00:46:49,050 --> 00:46:52,120
{\an8}Jestem pijana po wczorajszej nocy,
obudziłaś mnie.
489
00:46:52,320 --> 00:46:54,540
{\an8}Niech mama nie zobaczy cię
w tym stanie.
490
00:46:54,740 --> 00:46:56,270
{\an8}Nie marudź.
491
00:46:59,810 --> 00:47:02,610
Witaj, Anno. Trzymasz się na nogach?
492
00:47:03,110 --> 00:47:04,860
Jestem wstawiona.
493
00:47:05,690 --> 00:47:06,680
Masz whiskey?
494
00:47:06,880 --> 00:47:08,550
Wypiłaś ją wczoraj.
495
00:47:08,750 --> 00:47:10,970
Tylko mój mężczyzna może pić moją whiskey.
496
00:47:11,170 --> 00:47:12,600
Nie jestem twoim mężczyzną.
497
00:47:12,800 --> 00:47:14,870
Cóż, może nie masz wyboru.
498
00:47:16,120 --> 00:47:18,020
{\an8}To groźby?
499
00:47:18,220 --> 00:47:19,110
Hej.
500
00:47:19,310 --> 00:47:21,670
Uspokój się, Anno.
501
00:47:23,080 --> 00:47:24,170
Postąpisz, jak należy.
502
00:47:25,040 --> 00:47:27,420
Grozisz mi, Anno. Nie rób tego.
503
00:47:28,300 --> 00:47:31,990
Zdradzę ci tajemnicę. Myślisz,
że rozkładam nogi przed każdym?
504
00:47:32,190 --> 00:47:33,600
Na to wygląda.
505
00:47:34,470 --> 00:47:35,830
Hej! Stój.
506
00:47:36,030 --> 00:47:37,060
Zabierz ją do drugiego pokoju.
507
00:47:37,260 --> 00:47:39,170
Nie jesteś inny, Erneście.
508
00:47:39,370 --> 00:47:41,190
- Nie jesteś inny.
- Zabierz ją!
509
00:47:42,400 --> 00:47:44,130
{\an8}Starsza siostro, uspokój się.
510
00:47:44,330 --> 00:47:45,270
Już dobrze.
511
00:47:59,830 --> 00:48:01,330
Śliczna jesteś.
512
00:48:04,500 --> 00:48:05,840
Znasz mnie?
513
00:48:06,880 --> 00:48:07,920
Tak.
514
00:48:08,630 --> 00:48:09,710
A co o mnie wiesz?
515
00:48:11,130 --> 00:48:13,370
Pierdol się, Byronie Burkharcie.
516
00:48:13,570 --> 00:48:15,750
- Anno! Hej! Przestań!
- Anno!
517
00:48:15,950 --> 00:48:18,920
Potnę cię za rozmawianie z moim mężczyzną!
Zabiję ją, a potem ciebie!
518
00:48:19,120 --> 00:48:21,460
- Spokój.
- Nie jestem twój. Robię, co chcę.
519
00:48:21,660 --> 00:48:23,460
Zabierz ją stąd!
520
00:48:23,660 --> 00:48:24,550
Oddaj to.
521
00:48:24,750 --> 00:48:26,010
- Ona ma broń!
- Dawaj to. No już!
522
00:48:26,210 --> 00:48:28,930
Trzymaj się z dala od białych kobiet!
Od {\i1}wahk' oh nohn-hohn!{\i0}
523
00:48:29,130 --> 00:48:30,070
Rusz się!
524
00:48:31,030 --> 00:48:32,150
Wychodź!
525
00:48:36,120 --> 00:48:37,080
Dzikuska!
526
00:48:46,330 --> 00:48:48,420
Chodź, Charlie. Tutaj.
527
00:49:00,220 --> 00:49:03,170
Jeden francuski żołnierz
próbował chwycić garnek.
528
00:49:03,370 --> 00:49:06,300
Zobaczyłem, jak oderwało mu nogę.
529
00:49:06,500 --> 00:49:10,230
Wielu wróciło w takim stanie. Dygotali.
530
00:49:12,280 --> 00:49:13,360
Hej.
531
00:49:14,820 --> 00:49:18,220
Słyszałeś, że znaleźli trupa
Charliego Whitehorna?
532
00:49:18,420 --> 00:49:21,620
Tak. Kto to zrobił?
533
00:49:22,870 --> 00:49:24,000
Nie wiem.
534
00:49:25,870 --> 00:49:27,290
Jego żona?
535
00:49:27,880 --> 00:49:29,210
Najprawdopodobniej.
536
00:49:36,630 --> 00:49:37,720
Anna…
537
00:49:43,640 --> 00:49:45,640
Już czas, żebym zabrał ją do domu.
538
00:49:58,320 --> 00:50:00,030
{\an8}Jesteś…
539
00:50:00,950 --> 00:50:02,990
{\an8}dzika.
540
00:50:08,000 --> 00:50:12,710
Anno. {\i1}Mahn-theen eh-txahn.{\i0}
Byron czeka. Chodź.
541
00:50:13,800 --> 00:50:14,880
No chodź.
542
00:50:19,340 --> 00:50:23,850
{\an8}Jesteś moim
największym błogosławieństwem.
543
00:50:25,810 --> 00:50:28,020
{\an8}Jestem twoją ulubienicą?
544
00:50:29,270 --> 00:50:30,730
{\an8}Tak…
545
00:50:32,110 --> 00:50:37,240
{\an8}Zostań tu ze mną.
546
00:50:38,400 --> 00:50:40,660
- Chodź.
- Przestań walić w drzwi.
547
00:50:54,750 --> 00:50:56,670
Czas już na mnie, Erneście?
548
00:50:58,720 --> 00:50:59,720
Tak.
549
00:51:00,930 --> 00:51:02,930
Nie chcesz mnie tutaj, prawda?
550
00:51:03,890 --> 00:51:06,180
Próbujesz się mnie pozbyć, prawda, żmijo?
551
00:51:09,100 --> 00:51:11,230
Boisz się, że coś wygadam.
552
00:51:13,610 --> 00:51:15,730
Tak, widzę, że się boisz.
553
00:51:21,780 --> 00:51:23,020
Lepiej wyglądasz.
554
00:51:23,220 --> 00:51:25,030
Dziękuję, siostro.
555
00:51:28,250 --> 00:51:30,670
Jesteś moim skarbem, wiesz o tym?
556
00:51:33,670 --> 00:51:35,240
{\an8}Nie wychodź dziś na miasto.
557
00:51:35,440 --> 00:51:37,450
Za dużo się martwisz, {\i1}oh-theh-zhoo.{\i0}
558
00:51:37,650 --> 00:51:39,410
Chodź. Idziemy.
559
00:51:39,610 --> 00:51:40,870
Dobra.
560
00:51:41,070 --> 00:51:44,200
Na Boga, jedźmy się napić.
561
00:51:44,400 --> 00:51:45,960
Nie, zabieram cię do domu, Anno.
562
00:51:46,160 --> 00:51:48,220
Nie, zabierasz mnie do Whizbang.
563
00:51:50,640 --> 00:51:52,480
Byron odwiezie ją do domu.
564
00:51:53,150 --> 00:51:54,170
Ja jestem zbyt pijany.
565
00:51:54,370 --> 00:51:55,340
Co ty powiesz?
566
00:51:55,540 --> 00:51:56,770
Zabierze ją do domu.
567
00:52:14,250 --> 00:52:17,380
Mollie, chodzi o twoją siostrę, Annę.
568
00:52:59,300 --> 00:53:01,780
No już, kochanie.
569
00:53:01,980 --> 00:53:03,010
Już dobrze.
570
00:53:04,380 --> 00:53:05,550
No już.
571
00:53:14,310 --> 00:53:17,060
Czy to twoja siostra, Anna Brown?
572
00:53:19,190 --> 00:53:23,860
Przepraszam.
Czy to twoja siostra, Anna Brown?
573
00:53:25,450 --> 00:53:26,450
Tak.
574
00:53:37,250 --> 00:53:42,670
{\i1}Dwoje członków naszego plemienia,{\i0}
{\i1}Anna Brown i Charles Whitehorn…{\i0}
575
00:53:43,670 --> 00:53:44,990
{\i1}…zostało zamordowanych.{\i0}
576
00:53:45,190 --> 00:53:48,090
Ci {\i1}ahn-shdah-heh {\i0}nas mordują.
577
00:53:49,350 --> 00:53:50,830
W przypadku Anny Brown
578
00:53:51,030 --> 00:53:53,370
jej rodzina z zachodu zebrała środki
579
00:53:53,570 --> 00:53:56,540
w wysokości około 2000-5000 dolarów
580
00:53:56,740 --> 00:54:00,110
na aresztowanie i skazanie zabójcy.
581
00:54:02,440 --> 00:54:05,070
Mollie Burkhart
zatrudniła prywatnego detektywa.
582
00:54:08,860 --> 00:54:10,980
Kiedy pieniądze zaczęły napływać,
583
00:54:11,180 --> 00:54:13,310
powinniśmy byli wiedzieć,
że nadejdzie z nimi coś jeszcze.
584
00:54:13,510 --> 00:54:15,730
To pieniądze białego człowieka.
585
00:54:15,930 --> 00:54:21,280
Nie to nam mówiono, gdy przybywaliśmy
z Missouri, Arkansas i Kansas.
586
00:54:21,480 --> 00:54:25,370
Co takiego pojawiło się
w naszym rezerwacie, co tu nie pasuje?
587
00:54:25,560 --> 00:54:30,050
To oni. Są jak sępy,
kołujące nad naszym plemieniem.
588
00:54:30,720 --> 00:54:31,660
Tak.
589
00:54:31,860 --> 00:54:34,970
Chcą nas objeść do czysta,
niczego nie zostawić.
590
00:54:36,020 --> 00:54:39,730
Opuszczając Missouri, nie porzuciliśmy
nawet naszych martwych dzieci.
591
00:54:40,310 --> 00:54:43,340
Pochowaliśmy je, a nasi wojownicy
przejechali nad nimi,
592
00:54:43,540 --> 00:54:47,700
by wszystkim ogłosić, że nigdy więcej
nie opuścimy tego miejsca.
593
00:54:48,400 --> 00:54:50,850
Albo zginiemy tu, co do jednego.
594
00:54:51,050 --> 00:54:52,450
Tak.
595
00:55:08,760 --> 00:55:09,760
Patyk.
596
00:55:20,770 --> 00:55:24,320
Mollie, nie ma słów, by opisać mój smutek,
597
00:55:24,900 --> 00:55:27,220
ale ona jest teraz z Panem.
598
00:55:27,420 --> 00:55:28,780
Jest z Panem.
599
00:55:34,200 --> 00:55:37,370
Przybywają tu,
by żenić się z naszymi kobietami.
600
00:55:39,000 --> 00:55:40,690
Zatrudniam niektórych z nich.
601
00:55:40,890 --> 00:55:44,320
Mówią, że są moimi przyjaciółmi,
ale nie sądzę, by tak było.
602
00:55:44,520 --> 00:55:46,320
{\i1}Niektórzy nawet nie udają, że pracują.{\i0}
603
00:55:46,520 --> 00:55:48,490
{\i1}Łażą po okolicy i zachowują się,{\i0}
{\i1}jakby byli na swoim.{\i0}
604
00:55:48,690 --> 00:55:50,830
- Dobrze, panowie. Nie ruszajcie się.
- Mamy to!
605
00:55:51,020 --> 00:55:55,100
To zwykli włóczędzy,
{\i1}nee-shdah-heh, {\i0}przybłędy.
606
00:55:56,220 --> 00:55:59,770
Nie możemy prosić władz hrabstwa o pomoc.
607
00:56:00,980 --> 00:56:04,520
Nie możemy zwrócić się
do władz stanu Oklahoma.
608
00:56:05,560 --> 00:56:07,900
Dlaczego w ogóle w to uwierzyliśmy?
609
00:56:08,900 --> 00:56:12,760
Byliśmy tu przed nimi.
Przybyliśmy do naszej ojczyzny.
610
00:56:12,960 --> 00:56:14,350
Tak. Tak.
611
00:56:14,550 --> 00:56:18,230
Sprowadziliśmy tu nasze dzieci,
bo Matka Ziemia nam na to pozwoliła.
612
00:56:18,430 --> 00:56:19,310
Tak.
613
00:56:19,510 --> 00:56:23,900
Nikt nie odbierze nam tej ziemi,
dopóki Bóg nie wezwie nas do siebie.
614
00:56:24,100 --> 00:56:25,110
Tak.
615
00:56:25,310 --> 00:56:26,440
Musimy to zrozumieć,
616
00:56:26,640 --> 00:56:29,240
ale musimy też zrozumieć,
że przybyło tu zło.
617
00:56:29,440 --> 00:56:31,280
Macie coś, czego ono pragnie.
618
00:56:31,480 --> 00:56:32,370
Tak.
619
00:56:32,570 --> 00:56:36,100
Nie pragnęło was, kiedy przeżywaliśmy
ludobójstwa w drodze do domu.
620
00:56:36,720 --> 00:56:40,750
Zebraliśmy w tym pomieszczeniu
25 pierwotnych rodzin.
621
00:56:40,950 --> 00:56:41,830
Tak.
622
00:56:42,030 --> 00:56:43,380
Pójdziemy z wami.
623
00:56:43,580 --> 00:56:48,550
Stare powiedzenie mówi,
że Osagowie giną przez wrogów.
624
00:56:48,750 --> 00:56:52,360
Nie pozwólcie im ginąć w samotności.
Dołączcie do nich.
625
00:56:53,150 --> 00:56:56,070
Tak byśmy mogli iść do Nieba, wiedząc,
że wciąż jesteśmy wojownikami.
626
00:56:56,950 --> 00:57:02,520
Musimy się zmienić, ale najpierw musimy
stać się jak ogień wypalający ziemię
627
00:57:02,720 --> 00:57:05,670
i pozbyć się wszystkiego,
co staje nam na drodze.
628
00:57:06,460 --> 00:57:09,000
Moja rado, proszę was o wsparcie.
629
00:57:09,750 --> 00:57:14,830
Proszę was wszystkich, mężczyzn.
I nasze kobiety, te matki, te {\i1}ee-nahn.{\i0}
630
00:57:15,030 --> 00:57:18,160
Cała nasza starszyzna
przeszła przez ten krajobraz.
631
00:57:18,360 --> 00:57:22,180
Jedyne, co wiemy, to to, że mamy siebie.
632
00:57:23,020 --> 00:57:25,390
Mamy Pana, który był dla nas dobry.
633
00:57:26,350 --> 00:57:29,880
A reszta… Nigdy nie modliliśmy się
o to wygodne życie.
634
00:57:30,080 --> 00:57:31,860
Modliliśmy się tylko o życie.
635
00:57:32,480 --> 00:57:34,600
I o to będę modlił się teraz:
636
00:57:34,800 --> 00:57:37,770
byśmy zapewnili życie naszym dzieciom.
637
00:57:37,970 --> 00:57:39,990
Widzicie, nasze dni dobiegają końca.
638
00:57:40,910 --> 00:57:45,460
Zbliżamy się do zmierzchu.
Ale ich dzień dopiero się zaczyna.
639
00:57:46,290 --> 00:57:50,070
Chcę, by były Osagami,
by miały ten sam dar, który dała mi babka
640
00:57:50,270 --> 00:57:52,700
i dar, który dały wam wasze babki.
641
00:57:52,900 --> 00:57:54,490
Tak.
642
00:57:54,690 --> 00:57:55,580
Dziękuję, wodzu.
643
00:57:55,770 --> 00:58:00,100
Chciałbym dodać tysiąc dolarów
do tej nagrody…
644
00:58:01,810 --> 00:58:05,230
…za jakiekolwiek informacje
na temat tych zabójstw.
645
00:58:06,020 --> 00:58:10,270
To oznacza, że jeśli ktokolwiek coś wie,
musi przyjść z tym do mnie.
646
00:58:11,610 --> 00:58:14,610
Wszyscy wiecie, gdzie mnie szukać.
647
00:58:15,400 --> 00:58:19,020
Dziękuję.
Zawsze docenialiśmy pańską przyjaźń.
648
00:58:19,210 --> 00:58:23,390
Zrobię wszystko, naprawdę wszystko,
by pomóc Osagom
649
00:58:23,590 --> 00:58:25,310
na tym padole łez.
650
00:58:25,510 --> 00:58:29,360
Wnioskuję, byśmy wysłali
pana Barneya McBride'a do Waszyngtonu.
651
00:58:29,560 --> 00:58:30,530
Popieram to.
652
00:58:30,730 --> 00:58:32,990
Panie McBride, pani McBride.
653
00:58:33,190 --> 00:58:34,420
Tak, wodzu. Jestem.
654
00:58:34,920 --> 00:58:38,330
Uchwała 23. Pan McBride
uda się do Waszyngtonu,
655
00:58:38,530 --> 00:58:40,370
by spotkać się z przedstawicielami
Urzędu do spraw Indian
656
00:58:40,570 --> 00:58:44,350
i poprosić o przybycie prywatnych
detektywów i dodatkowej policji,
657
00:58:44,550 --> 00:58:47,000
aby zbadać sprawę wszystkich tych śmierci.
658
00:58:47,200 --> 00:58:48,210
Zgadza się pan?
659
00:58:48,410 --> 00:58:49,480
Tak, zgadzam się.
660
00:58:59,570 --> 00:59:01,570
Bill. Reta.
661
00:59:02,410 --> 00:59:03,700
Jak się miewasz, Erneście?
662
00:59:04,580 --> 00:59:07,450
Więc teraz… jesteś tu w tym charakterze?
663
00:59:08,830 --> 00:59:11,250
Reta wspierała mnie po śmierci Minnie.
664
00:59:31,400 --> 00:59:34,880
Słuchaj.
Nie zdejmuj z niej biżuterii, dobrze?
665
00:59:35,080 --> 00:59:37,300
Robię to tak, że nikt nie zauważa.
666
00:59:37,500 --> 00:59:41,810
Nie, nie. Daj spokój, Frank.
Zostaw ją, ten jeden raz. Dla mnie.
667
00:59:42,010 --> 00:59:45,200
- To siostra mojej żony, rozumiesz?
- Proszę.
668
00:59:45,990 --> 00:59:47,950
Aż 25 dolarów za wynajęcie karawanu?
669
00:59:49,460 --> 00:59:53,830
I 1650 dolarów za mahoniową trumnę?
670
00:59:55,130 --> 00:59:57,910
Dałeś mi ceny jak dla Osagów.
Masz mnie za durnia?
671
00:59:58,110 --> 01:00:00,030
Nie, każdy płaci tyle samo.
672
01:00:00,230 --> 01:00:03,790
Daj spokój. Cały pogrzeb McAllistera
kosztował góra 300.
673
01:00:03,990 --> 01:00:05,200
To… To dwa tysiące, Frank.
674
01:00:05,400 --> 01:00:07,790
Córka McAllistera była młodziutka.
675
01:00:07,990 --> 01:00:10,670
Powiem ci jedno. Porozmawiam o tym
z Królem Hale'em.
676
01:00:10,870 --> 01:00:11,790
Zobaczymy, co powie.
677
01:00:11,990 --> 01:00:15,010
Jeśli wolisz drewniane pudło,
umieszczę ją w nim.
678
01:00:15,210 --> 01:00:18,840
Nie chcę drewnianego pudła.
Dałeś mi ceny jak dla Osagów.
679
01:00:19,040 --> 01:00:21,950
Twoja żona mówiła, że chce otwartą trumnę.
680
01:00:22,740 --> 01:00:24,520
Ale nie ma twarzy.
681
01:00:24,710 --> 01:00:27,830
Nie ma twarzy, Frank.
Dlaczego miałaby ją otwierać?
682
01:00:28,870 --> 01:00:30,940
Chcesz ukraść nam pieniądze? O to…
683
01:00:31,140 --> 01:00:32,080
To nie…
684
01:00:32,870 --> 01:00:34,610
To nie twoje pieniądze.
685
01:00:34,810 --> 01:00:38,450
Tobie łatwo jest zdobyć dla mnie pieniądze
i opłacić rachunek.
686
01:00:38,650 --> 01:00:41,070
Ja pracuję na swoje pieniądze.
687
01:00:41,270 --> 01:00:45,750
Tak jak mówi dobry Bóg,
zbierasz to, co zasiałeś, Erneście.
688
01:00:45,940 --> 01:00:49,350
Kiedy ostatnio widziałeś,
by któryś z Osagów pracował?
689
01:00:50,390 --> 01:00:56,340
Twoja siostra, Anna, zostawiła majątek
w wysokości około 100 000 dolarów,
690
01:00:56,540 --> 01:01:02,440
zostanie podzielony między waszą matkę,
Lizzie Q., ciebie, Mollie i ciebie, Reto.
691
01:01:03,570 --> 01:01:07,390
Wiesz, pomyślałem, że to znacząca kwota.
692
01:01:07,590 --> 01:01:10,640
Słyszałem, że Tall Chief
wynajął Emmetta Millera
693
01:01:10,840 --> 01:01:12,810
by dał minstrelski pokaz
na jego urodzinach
694
01:01:13,010 --> 01:01:18,320
i pomyślałem: „Może też zrobimy
coś takiego z tymi pieniędzmi?”.
695
01:01:18,520 --> 01:01:21,780
Może urządzimy przyjęcie dla miasteczka
i zaprosimy inny zespół?
696
01:01:21,980 --> 01:01:24,630
{\i1}Nie warto rozmawiać z tym człowiekiem.{\i0}
697
01:01:26,640 --> 01:01:28,760
{\i1}Zło otacza moje serce.{\i0}
698
01:01:29,510 --> 01:01:35,310
{\i1}Płaczę wielokrotnie, a to zło,{\i0}
{\i1}które otacza moje serce, wypływa oczami.{\i0}
699
01:01:39,690 --> 01:01:42,530
{\i1}Zamykam serce{\i0}
{\i1}i zachowuję w środku to, co dobre,{\i0}
700
01:01:43,690 --> 01:01:45,240
{\i1}ale nienawiść wypływa.{\i0}
701
01:01:47,110 --> 01:01:50,740
{\i1}Mówią, że muszę pozabijać białych ludzi,{\i0}
{\i1}którzy wymordowali mi rodzinę.{\i0}
702
01:01:54,000 --> 01:01:58,040
Pani Burkhart. Bill Burns.
Rozwiązuję zagadki kryminalne.
703
01:01:58,750 --> 01:02:02,820
To moja wizytówka.
Działam w Nowym Jorku, Londynie, Paryżu,
704
01:02:03,020 --> 01:02:05,950
Montrealu, Chicago,
Los Angeles, Kairze, Berlinie, Bostonie
705
01:02:06,150 --> 01:02:07,870
i wszędzie, gdzie praworządny obywatel…
706
01:02:08,070 --> 01:02:10,330
- Pan Barney McBride?
- Tak.
707
01:02:10,530 --> 01:02:12,510
Przyszedł do pana telegram.
708
01:02:15,680 --> 01:02:18,270
BĄDŹ BARDZO OSTROŻNY - STOP
709
01:02:40,250 --> 01:02:43,320
…nie byli u Anny,
by potwierdzić zeznania Byrona.
710
01:02:43,520 --> 01:02:47,160
Zajrzałem tam i znalazłem jej torebkę
ze skóry aligatora,
711
01:02:47,360 --> 01:02:50,340
co potwierdzałoby, że Byron nie kłamie.
Odwiózł ją do domu.
712
01:02:51,890 --> 01:02:54,470
Cóż… mój brat nie jest kłamcą.
713
01:02:56,230 --> 01:03:01,090
Pani młodsza siostra, Minnie, zmarła
na wyniszczającą chorobę dwa lata temu.
714
01:03:01,290 --> 01:03:03,380
Była żoną niejakiego Billa Smitha.
715
01:03:03,580 --> 01:03:04,530
Tak.
716
01:03:05,400 --> 01:03:09,700
I ten sam Bill Smith
jest obecnie mężem pani siostry Rety.
717
01:03:10,320 --> 01:03:11,320
Tak.
718
01:03:12,200 --> 01:03:13,700
Ten sam Bill Smith.
719
01:03:15,240 --> 01:03:16,660
Dwie siostry.
720
01:03:17,500 --> 01:03:23,150
{\i1}Pan Smith to zajęty człowiek.{\i0}
{\i1}Chodzi po mieście{\i0}
721
01:03:23,350 --> 01:03:25,910
{\i1}i prowadzi własne śledztwo{\i0}
{\i1}w sprawie śmierci Anny.{\i0}
722
01:03:26,100 --> 01:03:28,990
- Jestem zobowiązany, szeryfie. Dziękuję.
- Dziękuję. Doceniam to.
723
01:03:29,190 --> 01:03:30,630
{\i1}Wiedziała pani o tym?{\i0}
724
01:03:32,590 --> 01:03:34,050
Wiedziałaś?
725
01:03:34,970 --> 01:03:36,100
Tak.
726
01:03:38,390 --> 01:03:40,000
Pojechaliście prosto do domu Mollie?
727
01:03:40,200 --> 01:03:41,420
Nie bezpośrednio.
728
01:03:41,620 --> 01:03:42,960
A dokąd pojechaliście?
729
01:03:43,160 --> 01:03:45,090
Na cmentarz za Florer's.
730
01:03:45,290 --> 01:03:48,570
Chciała spojrzeć na swoją ziemię
i odwiedzić grób ojca.
731
01:03:50,030 --> 01:03:52,990
Nie mogę iść do tatusia
z rozwianymi włosami.
732
01:03:53,910 --> 01:03:56,270
Wiesz, że będę miała dzieciaczka?
733
01:03:56,470 --> 01:03:59,120
- Wielkie nieba, nie.
- Taka jest prawda.
734
01:04:00,500 --> 01:04:02,080
I dam jej na imię Minnie.
735
01:04:08,880 --> 01:04:10,260
Ucałuj ode mnie Minnie.
736
01:04:13,300 --> 01:04:15,140
Wiedziała pani, że Anna była w ciąży?
737
01:04:20,520 --> 01:04:21,560
Anna?
738
01:04:23,060 --> 01:04:24,060
Tak.
739
01:04:29,570 --> 01:04:31,530
Anna była w ciąży.
740
01:04:32,320 --> 01:04:33,530
Była w ciąży.
741
01:04:34,450 --> 01:04:35,450
Mówił, że to Byron?
742
01:04:37,240 --> 01:04:38,290
Nie.
743
01:04:40,160 --> 01:04:41,160
Ja?
744
01:04:43,250 --> 01:04:45,330
Nie. Nie.
745
01:04:46,210 --> 01:04:49,000
Cóż, nie mieszaj się w to.
746
01:04:50,550 --> 01:04:55,140
Pan Smith twierdzi,
że wie, kto zabił pani siostrę.
747
01:04:56,220 --> 01:05:00,930
Mówi, że wszystko opowie,
kiedy już ustali fakty.
748
01:05:02,930 --> 01:05:05,850
Więc… co takiego odkrył?
749
01:05:06,440 --> 01:05:08,360
Tego jeszcze nie wiem.
750
01:05:09,110 --> 01:05:10,480
Co odkrył?
751
01:05:11,610 --> 01:05:12,610
Nic.
752
01:05:14,360 --> 01:05:15,910
Pojadę do Blackiego.
753
01:05:20,620 --> 01:05:22,450
W sprawie, o której rozmawialiśmy…
754
01:05:23,120 --> 01:05:24,110
Właśnie tak.
755
01:05:24,310 --> 01:05:25,830
Sprawdzisz, co może powiedzieć.
756
01:05:26,420 --> 01:05:27,420
Zgadza się.
757
01:05:33,880 --> 01:05:38,970
Tak jest! Będziemy dziś bogaci!
758
01:05:41,720 --> 01:05:43,560
- Ernest.
- Gdzie Blackie?
759
01:05:47,020 --> 01:05:49,020
- To jest to?
- Tak.
760
01:05:50,190 --> 01:05:53,050
Groby Osagów. Ohydna praca.
761
01:05:53,250 --> 01:05:55,110
Paskudne. Naprawdę paskudne.
762
01:05:56,150 --> 01:05:57,860
Chcesz naprawdę dużo zarobić, Blackie?
763
01:05:59,030 --> 01:06:00,890
Nie możesz pracować z tymi oprychami.
764
01:06:01,090 --> 01:06:03,410
Musisz ruszyć głową. Pomyśl, Blackie.
765
01:06:04,410 --> 01:06:07,330
Hale wspominał… o współpracy.
766
01:06:09,250 --> 01:06:13,280
Znasz Billa Smitha?
Łazi po mieście i kłapie jęzorem.
767
01:06:13,480 --> 01:06:20,200
Gdyby ktoś wykończył Billa Smitha i Retę…
768
01:06:20,400 --> 01:06:25,250
Gdyby ona odeszła, cały majątek
przeszedłby na moją teściową, Lizzie Q.,
769
01:06:25,450 --> 01:06:27,190
a ona zapisze go moim dzieciom.
770
01:06:28,350 --> 01:06:31,230
A to już dobry interes.
Naprawdę dobry interes.
771
01:06:31,820 --> 01:06:33,020
Dla ciebie.
772
01:06:33,570 --> 01:06:34,720
Dla nas wszystkich.
773
01:06:34,920 --> 01:06:36,470
Jej i Smitha często nie ma w domu.
774
01:06:36,670 --> 01:06:39,180
Wystarczy, że się tam zasadzisz.
775
01:06:39,380 --> 01:06:41,680
A gdy wrócą… Dorwiesz ich.
776
01:06:41,880 --> 01:06:45,480
Mają… Reta ma ze trzy, cztery diamenty.
Ma też trochę kolczyków.
777
01:06:45,680 --> 01:06:47,770
Bill Smith nosi po kieszeniach
dwie, trzy stówki.
778
01:06:47,970 --> 01:06:49,190
Możesz je sobie wziąć.
779
01:06:49,390 --> 01:06:53,500
Możesz je wziąć i wiem,
że Hale zapłaciłby ci tysiąc za tę robotę.
780
01:06:55,760 --> 01:06:57,630
Czy to nie dobry interes, Blackie?
781
01:07:02,350 --> 01:07:04,980
Kojarzysz mojego małego buicka roadstera?
782
01:07:05,180 --> 01:07:07,040
Tego czerwonego, który wpadł ci w oko.
783
01:07:07,240 --> 01:07:08,310
Co z nim?
784
01:07:09,020 --> 01:07:13,420
{\i1}Może dorzucę buicka? Jest ubezpieczony{\i0}
{\i1}na więcej, niż jest wart.{\i0}
785
01:07:13,620 --> 01:07:16,490
{\i1}Ja dostałbym kasę z ubezpieczenia,{\i0}
{\i1}a ty buicka.{\i0}
786
01:07:18,450 --> 01:07:20,810
To byłby taki dodatkowy układ,
tylko między tobą a mną.
787
01:07:21,010 --> 01:07:23,100
Hale nie musi o nim wiedzieć.
788
01:07:23,300 --> 01:07:24,790
To bardzo hojna propozycja.
789
01:07:25,410 --> 01:07:27,620
Do licha, chciwy z ciebie żydek, Erneście.
790
01:07:29,960 --> 01:07:31,540
Po prostu kocham pieniądze.
791
01:07:32,380 --> 01:07:36,250
Taka prawda. Kocham je
prawie tak mocno jak żonę.
792
01:07:40,970 --> 01:07:42,290
Erneście?
793
01:07:42,490 --> 01:07:43,640
Tak.
794
01:07:44,680 --> 01:07:45,680
Chodź tu.
795
01:07:51,350 --> 01:07:52,440
O co chodzi?
796
01:07:54,860 --> 01:07:56,800
Czujesz się lepiej niż rano?
797
01:07:57,000 --> 01:07:58,010
Trochę.
798
01:07:58,210 --> 01:08:02,450
No tak. Po prostu…
trzeba ci teraz snu, mówię ci.
799
01:08:04,030 --> 01:08:06,030
Sen jest teraz najważniejszy.
800
01:08:07,330 --> 01:08:09,520
Ja już nie sypiam.
801
01:08:09,720 --> 01:08:15,420
Wiem. Wiem. Ale… spróbuj.
Spróbuj trochę odpocząć.
802
01:08:16,090 --> 01:08:17,130
No już.
803
01:08:21,260 --> 01:08:24,180
Nawet już nie wiem,
czy jeszcze mnie kochasz.
804
01:08:24,800 --> 01:08:28,270
Mollie, oczywiście, że cię kocham.
805
01:08:29,980 --> 01:08:31,770
Potrzebuję cię tutaj.
806
01:08:32,730 --> 01:08:38,020
Jestem tu, Mollie. Jestem tu.
807
01:08:41,530 --> 01:08:42,700
Kocham cię.
808
01:09:14,390 --> 01:09:16,900
Chyba chcesz obudzić dzieci.
809
01:09:20,610 --> 01:09:22,530
Obudzisz dzieci.
810
01:09:24,070 --> 01:09:26,030
Tak. Tak.
811
01:09:30,160 --> 01:09:34,000
{\i1}Nazywają to „insuliną”.{\i0}
{\i1}Jest z Toronto i kosztuje majątek.{\i0}
812
01:09:35,330 --> 01:09:38,110
{\i1}Stać na nią najwyżej pięć osób.{\i0}
813
01:09:38,310 --> 01:09:42,550
Oficjalnie się jej jeszcze nie sprzedaje,
ale Bill Hale ją dla pani załatwił.
814
01:09:43,380 --> 01:09:45,050
Słyszałaś, kochanie?
815
01:09:46,590 --> 01:09:48,430
- Ten.
- Ten.
816
01:09:49,010 --> 01:09:50,680
Pochodzi z trzustki krowy.
817
01:09:52,770 --> 01:09:55,100
Będziemy ją dostawać raz w tygodniu.
818
01:09:56,270 --> 01:09:57,480
No proszę.
819
01:09:58,400 --> 01:10:02,400
O rety. Trzustka krowy.
820
01:10:03,490 --> 01:10:05,450
Cukrzyca to okropna choroba.
821
01:10:07,660 --> 01:10:10,060
- Jadła pani w ciągu ostatniej godziny?
- Nie.
822
01:10:10,260 --> 01:10:11,830
Proszę podnieść bluzkę.
823
01:10:12,410 --> 01:10:13,440
No już.
824
01:10:13,640 --> 01:10:15,160
Piła coś pani?
825
01:10:16,000 --> 01:10:19,170
Kozie mleko. Naleśniki.
826
01:10:22,880 --> 01:10:27,050
Cóż, jadła…
Krówki i bekon. No już. Powiedz im.
827
01:10:27,760 --> 01:10:28,910
Powiedz im.
828
01:10:29,110 --> 01:10:31,640
Jeśli nie przestanie pani jeść słodyczy,
to będzie bez znaczenia.
829
01:10:32,260 --> 01:10:35,430
Straci pani stopy albo i gorzej,
jeśli będzie pani jadła jak biała.
830
01:10:36,020 --> 01:10:37,230
Słyszałaś?
831
01:10:40,440 --> 01:10:41,440
Już dobrze.
832
01:10:43,440 --> 01:10:44,690
A niech to.
833
01:10:46,070 --> 01:10:48,350
- Stój!
- Blackie!
834
01:10:48,550 --> 01:10:49,560
- Cholera.
- Stój!
835
01:10:49,760 --> 01:10:52,480
- Cholera, Blackie! Stój!
- Dokąd uciekniesz?
836
01:10:52,680 --> 01:10:53,870
Najpierw mnie złapcie!
837
01:10:55,120 --> 01:10:56,160
O rany, zobacz.
838
01:11:05,920 --> 01:11:07,050
Czołem.
839
01:11:09,720 --> 01:11:11,510
Przyjechałeś buickiem, co?
840
01:11:12,300 --> 01:11:14,850
Wsiadaj.
841
01:11:36,870 --> 01:11:37,910
Byron.
842
01:11:38,540 --> 01:11:40,290
Bracie, podejdź.
843
01:11:44,170 --> 01:11:45,710
- Tutaj.
- Tak, tutaj.
844
01:11:49,420 --> 01:11:50,840
Uklęknij, proszę.
845
01:11:52,340 --> 01:11:53,340
Uklęknij.
846
01:12:03,270 --> 01:12:05,380
Czy umówiłeś się z Blackiem Thompsonem,
847
01:12:05,580 --> 01:12:08,990
że ukradnie twojego czerwonego roadstera,
a ty zgarniesz kasę z ubezpieczenia?
848
01:12:15,030 --> 01:12:16,030
Ja…
849
01:12:18,080 --> 01:12:19,230
Tak.
850
01:12:19,430 --> 01:12:23,750
Blackiego aresztowano
za kradzież twojego auta.
851
01:12:24,420 --> 01:12:26,090
Co miałeś zrobić?
852
01:12:27,960 --> 01:12:32,300
Miałem go wybadać w sprawie… Billa i Rety.
853
01:12:33,010 --> 01:12:35,640
To kto zajmie się teraz
Billem Smithem i jego kocem?
854
01:12:36,970 --> 01:12:37,970
Ja…
855
01:12:39,640 --> 01:12:40,980
Nie wiem, sir.
856
01:12:43,690 --> 01:12:44,900
Zdejmij księgę.
857
01:12:45,560 --> 01:12:46,560
Ja…
858
01:12:52,200 --> 01:12:53,600
Przepraszam.
859
01:12:53,800 --> 01:12:55,240
No dobrze, bracie. Wstań.
860
01:12:56,950 --> 01:12:57,990
Wstań.
861
01:13:01,960 --> 01:13:03,210
Łokcie na stół.
862
01:13:18,220 --> 01:13:22,080
Jestem masonem
trzydziestego drugiego stopnia.
863
01:13:22,280 --> 01:13:24,100
Wypełnia mnie
864
01:13:25,730 --> 01:13:30,150
pewność siebie,
zaufanie i odpowiedzialność.
865
01:13:31,150 --> 01:13:32,190
Tak, sir.
866
01:13:32,740 --> 01:13:33,990
Wiesz, co to jest?
867
01:13:35,530 --> 01:13:36,990
Nie, sir.
868
01:13:38,160 --> 01:13:39,530
Cholera!
869
01:13:48,080 --> 01:13:49,090
Niech to.
870
01:13:52,010 --> 01:13:53,840
A teraz wstawaj! Siadaj tam.
871
01:14:06,060 --> 01:14:08,810
Masz problem z tym,
żeby rządzić we własnym domu?
872
01:14:11,570 --> 01:14:12,730
Nie.
873
01:14:13,940 --> 01:14:16,280
Ona wynajęła prywatnego detektywa,
874
01:14:17,320 --> 01:14:20,030
który węszy i ściąga na nas
niechcianą uwagę.
875
01:14:22,290 --> 01:14:26,370
Sprawiła, że rada plemienia opłaciła
podróż Barneya McBride'a do Waszyngtonu.
876
01:14:28,540 --> 01:14:31,030
- Wiem.
- To bardzo nieprzejednana kobieta
877
01:14:31,230 --> 01:14:33,280
i tylko utrudni ci życie!
878
01:14:33,480 --> 01:14:37,220
Przepraszam, Królu.
Ona jest po prostu uparta.
879
01:14:38,340 --> 01:14:41,220
Erneście, mój przystojny synu.
880
01:14:42,680 --> 01:14:45,980
Jak sądzisz,
co się stanie z Mollie i z całą resztą?
881
01:14:46,940 --> 01:14:49,730
Kocham ich, ale wraz z upływem czasu
882
01:14:50,520 --> 01:14:51,650
oni nieuchronnie odejdą.
883
01:14:52,650 --> 01:14:54,230
Ich czas dobiegł końca.
884
01:14:55,070 --> 01:14:56,690
To wszystko. Odejdą.
885
01:14:57,280 --> 01:15:01,270
Erneście, nie pojawi się błyskawica,
która to wszystko powstrzyma.
886
01:15:01,470 --> 01:15:03,080
To się wydarzy.
887
01:15:04,740 --> 01:15:07,020
Te prawa muszą przejść na Mollie.
888
01:15:07,220 --> 01:15:11,460
Nie na matkę, nie na siostrę Retę,
nie na Billa Smitha.
889
01:15:12,340 --> 01:15:13,570
Tak jest.
890
01:15:13,770 --> 01:15:16,550
Musisz odzyskać kontrolę
nad własnym domem.
891
01:15:20,640 --> 01:15:21,720
Rozumiesz?
892
01:15:24,720 --> 01:15:25,770
Tak, Królu.
893
01:15:45,620 --> 01:15:47,540
PRYWATNY DETEKTYW
894
01:15:50,670 --> 01:15:51,570
{\an8}PIERWSZE OBRAZY
895
01:15:51,770 --> 01:15:52,480
{\an8}Z ZAMIESZEK NA TLE RASOWYM
896
01:15:52,680 --> 01:15:53,490
{\an8}175 ZABITYCH I 300 RANNYCH.
897
01:15:53,680 --> 01:15:54,500
{\an8}CZARNA DZIELNICA PŁONIE.
898
01:15:59,880 --> 01:16:02,760
{\an8}ZNISZCZONO KOŚCIÓŁ METODYSTÓW,
OTWARTY TYDZIEŃ WCZEŚNIEJ.
899
01:16:10,560 --> 01:16:12,560
{\an8}TYLE ZOSTAŁO NAZAJUTRZ
Z „MAŁEJ AFRYKI”.
900
01:16:25,370 --> 01:16:28,370
{\i1}Światowy mistrz rodeo Henry Grammer…{\i0}
901
01:16:28,950 --> 01:16:31,790
{\i1}Najlepszy i najsłynniejszy{\i0}
{\i1}bimbrownik w hrabstwie.{\i0}
902
01:16:32,540 --> 01:16:33,580
{\i1}Tyle niebieskiego.{\i0}
903
01:16:34,750 --> 01:16:35,820
{\i1}Czy to złoto, Henry?{\i0}
904
01:16:36,020 --> 01:16:38,340
To lepsze niż złoto. To uznanie.
905
01:16:39,300 --> 01:16:42,780
Henry, potrzebuję kogoś,
kto podejmie się pewnego zadania,
906
01:16:42,980 --> 01:16:46,450
kogoś, kto przyjmie ofertę
i kropnie jednego gościa i jego koc.
907
01:16:46,650 --> 01:16:49,870
Nie chcę byle kogo. Potrzebuję osoby,
która zrobi to, jak należy.
908
01:16:50,070 --> 01:16:52,440
Muszą zginąć w tym samym czasie.
909
01:16:53,020 --> 01:16:55,800
Więc to nie może być
zatruta whiskey ani nic takiego.
910
01:16:56,000 --> 01:16:57,110
To musi być niezawodny plan.
911
01:17:00,780 --> 01:17:02,450
- Hej, John?
- Tak?
912
01:17:03,110 --> 01:17:05,450
Weź to do domu i ukryj.
913
01:17:05,990 --> 01:17:07,310
Maggie nie może tego zobaczyć.
914
01:17:07,510 --> 01:17:09,850
Wiesz, ona ma oczy, Henry.
915
01:17:10,050 --> 01:17:12,110
Ostatnio mnie przyłapała,
a nie chcę, żeby ta kobieta…
916
01:17:12,300 --> 01:17:13,250
Dawaj to.
917
01:17:14,460 --> 01:17:16,860
Czemu nie pogadacie z Blackiem Thompsonem?
918
01:17:17,060 --> 01:17:19,050
- Cóż…
- Blackie?
919
01:17:20,050 --> 01:17:22,990
Cóż, jest chwilowo… w więzieniu.
920
01:17:23,190 --> 01:17:24,430
Powiedz mu dlaczego.
921
01:17:27,140 --> 01:17:29,310
Cóż, nawaliłem i…
922
01:17:29,850 --> 01:17:30,830
Dalej. Powiedz mu.
923
01:17:31,030 --> 01:17:35,560
Blackiego zapuszkowali przez pieniądze
z ubezpieczenia jego auta.
924
01:17:36,150 --> 01:17:38,520
- A to pech.
- Ja myślę.
925
01:17:40,360 --> 01:17:41,780
Jest jeszcze Dick Gregg.
926
01:17:42,360 --> 01:17:45,950
Nie. Dick jest poszukiwany w Arkansas.
927
01:17:47,410 --> 01:17:48,950
Jest też poszukiwany w Kansas.
928
01:17:49,580 --> 01:17:51,790
Skurczybyk tak się zaszył,
że sam siebie by nie znalazł.
929
01:17:55,670 --> 01:17:57,130
Potrzebujesz speca od ładunków…
930
01:17:59,290 --> 01:18:04,590
który zna się na materiałach wybuchowych
i zadba, by zginęli jednocześnie.
931
01:18:05,550 --> 01:18:07,550
Ładunek pod domem.
932
01:18:08,850 --> 01:18:10,810
Nitrogliceryna albo dynamit.
933
01:18:11,720 --> 01:18:13,310
Wysadzi ich w powietrze.
934
01:18:16,310 --> 01:18:18,310
Do tego nada się chyba Acie Kirby.
935
01:18:18,900 --> 01:18:21,010
- Acie?
- O tak.
936
01:18:21,210 --> 01:18:22,970
- Gdzie się podziewa?
- Nie wiem.
937
01:18:23,170 --> 01:18:24,180
Gdzieś się zadekował.
938
01:18:24,380 --> 01:18:26,070
Ale tamten skurczybyk może wiedzieć.
939
01:18:26,990 --> 01:18:28,930
- Hej, John?
- Tak?
940
01:18:29,130 --> 01:18:31,240
Gdzie się ostatnio kitra Acie Kirby?
941
01:18:31,950 --> 01:18:36,440
Nie bardzo wiem. Pewnie zaszył się
w którejś ze swoich dziur.
942
01:18:36,640 --> 01:18:38,400
Rusz ten chudy tyłek do stodoły
943
01:18:38,600 --> 01:18:40,840
i poszukaj łopaty, żeby go wykopać.
944
01:18:41,540 --> 01:18:42,550
Teraz?
945
01:18:43,460 --> 01:18:46,090
Dobra. Popytam i spróbuję go znaleźć.
946
01:18:51,430 --> 01:18:52,760
Acie Kirby.
947
01:19:02,650 --> 01:19:05,070
Acie. To twój człowiek.
948
01:19:26,460 --> 01:19:27,470
Gotowa?
949
01:19:29,550 --> 01:19:30,640
Proszę.
950
01:19:32,720 --> 01:19:34,660
- Dzień dobry.
- Pani Burkhart.
951
01:19:34,860 --> 01:19:36,600
Zapraszam tutaj. Dobrze.
952
01:19:51,700 --> 01:19:52,700
Co?
953
01:20:14,720 --> 01:20:19,750
Panowie, muszę prosić,
żebyście na chwilę wyszli,
954
01:20:19,950 --> 01:20:21,890
żebym mógł pomówić z żoną.
955
01:20:22,560 --> 01:20:23,960
- Mamy wyjść?
- Oczywiście.
956
01:20:24,160 --> 01:20:25,110
Tylko na chwilę.
957
01:20:32,360 --> 01:20:33,410
No…
958
01:20:33,990 --> 01:20:35,030
I co dalej?
959
01:20:41,410 --> 01:20:43,730
Potrzebujemy tych zastrzyków i insuliny.
960
01:20:43,930 --> 01:20:45,420
Więc co, Mollie?
961
01:20:54,430 --> 01:20:55,510
Dobra.
962
01:20:56,970 --> 01:20:58,640
Dobra.
963
01:21:04,100 --> 01:21:07,470
Panowie, dajcie mi to. Sam to zrobię.
964
01:21:07,670 --> 01:21:09,300
Sam zrobisz zastrzyk?
965
01:21:09,500 --> 01:21:10,390
Tak.
966
01:21:10,580 --> 01:21:13,100
Erneście, Bill Hale powierzył nam
opiekę nad twoją żoną.
967
01:21:13,300 --> 01:21:16,220
Wiem. Ale tak to teraz
będzie wyglądało, dobra?
968
01:21:16,420 --> 01:21:18,310
I tak musimy policzyć ci za wizytę.
969
01:21:18,510 --> 01:21:20,900
Przyjechaliśmy tu. Paliwo, czas…
970
01:21:21,100 --> 01:21:23,870
Pieprzyć to.
Policzycie mi za ten rozbój? Tak?
971
01:21:24,460 --> 01:21:26,070
Tak należy.
972
01:21:26,270 --> 01:21:27,610
Dawaj to.
973
01:21:27,810 --> 01:21:31,550
Oddam wam to. A teraz idźcie.
Wynoście się. No już.
974
01:21:33,720 --> 01:21:35,090
Cholera.
975
01:21:39,600 --> 01:21:40,600
Proszę.
976
01:21:41,930 --> 01:21:45,270
Kazałaś mi odesłać lekarzy. Lekarzy.
977
01:21:46,020 --> 01:21:47,940
Czy ja jestem lekarzem? A ty?
978
01:21:48,610 --> 01:21:50,970
Głupia, uparta suka.
Pozwól mężczyznom robić swoje.
979
01:21:51,170 --> 01:21:52,490
To właśnie powinnaś…
980
01:21:53,280 --> 01:21:54,550
Jestem teraz lekarzem?
981
01:21:54,750 --> 01:21:56,430
Jestem lekarzem i pielęgniarką,
982
01:21:56,630 --> 01:21:59,480
gosposią, opiekunką do dzieci
i Bóg jeden wie, kim jeszcze.
983
01:21:59,680 --> 01:22:00,870
To nie pomaga.
984
01:22:02,540 --> 01:22:03,620
To nic nie daje.
985
01:22:04,500 --> 01:22:08,610
Król Hale ci to podarował.
Dał ci to w prezencie. A ty…
986
01:22:08,810 --> 01:22:12,300
Dostaje to pięć osób na świecie,
a ty jesteś jedną z nich.
987
01:22:12,960 --> 01:22:15,550
Masz szczęście. Pomyśl o dzieciach.
988
01:22:16,180 --> 01:22:18,470
To ci uratuje życie.
989
01:22:19,430 --> 01:22:21,460
Ale nie, ty myślisz, że wiesz wszystko.
990
01:22:21,660 --> 01:22:23,750
Masz te swoje… indiańskie sposoby.
991
01:22:23,950 --> 01:22:26,460
Myślisz, że pomogą ci twoi uzdrawiacze,
992
01:22:26,660 --> 01:22:31,510
wszystkie te korzenie i zioła i te…
Wszystkie te brednie?
993
01:22:31,710 --> 01:22:33,070
Otóż nie, Mollie!
994
01:22:33,900 --> 01:22:35,820
To prawdziwe lekarstwa!
995
01:22:45,660 --> 01:22:48,670
Myślisz… Myślisz, że ktoś cię skrzywdzi?
996
01:22:49,330 --> 01:22:51,960
Myślisz… że ja cię skrzywdzę?
997
01:22:54,960 --> 01:22:56,510
Nic na to nie powiesz?
998
01:23:31,130 --> 01:23:33,670
Daj temu szansę, dobrze?
999
01:23:35,710 --> 01:23:39,720
Może musi być gorzej,
zanim będzie lepiej, Mollie.
1000
01:23:43,050 --> 01:23:46,170
Ja się tobą opiekuję.
1001
01:23:46,370 --> 01:23:50,390
Nikt… Nikt cię nie skrzywdzi,
dopóki ja cię chronię.
1002
01:24:11,330 --> 01:24:12,420
Otwórz.
1003
01:24:14,540 --> 01:24:16,110
Jak się czujesz, Henry?
1004
01:24:16,310 --> 01:24:19,200
Dobrze. Czasem jest mi smutno.
1005
01:24:19,400 --> 01:24:20,830
To nie jest problem zdrowotny dla nas.
1006
01:24:21,020 --> 01:24:25,200
Zdrów jak ryba. Co, Henry? Jak koń.
1007
01:24:25,400 --> 01:24:26,330
To na pewno, Bill.
1008
01:24:26,530 --> 01:24:29,170
I co zrobisz? Zabijesz tego Indianina?
1009
01:24:29,370 --> 01:24:30,430
Skąd wiedziałeś?
1010
01:24:32,650 --> 01:24:33,730
Lepiej uważaj.
1011
01:24:35,480 --> 01:24:37,720
Nie, musi tylko zostać ubezpieczony.
1012
01:24:37,920 --> 01:24:39,590
To formalność, ale potrzebuje tego.
1013
01:24:39,790 --> 01:24:41,430
A co z moją melancholią?
1014
01:24:41,630 --> 01:24:43,490
Odrobina whiskey na to pomoże.
1015
01:24:45,740 --> 01:24:46,740
Uważaj na siebie.
1016
01:24:48,490 --> 01:24:50,910
Sam nie wiem. To może kiepsko wyglądać.
1017
01:24:51,750 --> 01:24:53,580
Trudno będzie to uzasadnić.
1018
01:24:54,880 --> 01:24:56,500
Jest mi winny dużo pieniędzy.
1019
01:24:58,590 --> 01:25:00,870
Bill, mój opiekun, nie daje mi tego,
co mi się należy.
1020
01:25:01,060 --> 01:25:02,030
Czego ci trzeba?
1021
01:25:02,230 --> 01:25:03,620
Chcę kupić bimbru.
1022
01:25:03,820 --> 01:25:05,910
Nie, Henry. Nie potrzebujesz tego.
To ci szkodzi.
1023
01:25:06,110 --> 01:25:07,210
Lekarz mi to doradzał.
1024
01:25:07,400 --> 01:25:10,420
Nie obchodzi mnie to. Nie wie, co mówi.
1025
01:25:10,620 --> 01:25:11,920
- Chodź, Henry.
- Cześć, Pearl.
1026
01:25:12,120 --> 01:25:14,420
- Moja żona widuje się z Royem Bunchem.
- Co?
1027
01:25:14,620 --> 01:25:16,300
Moja żona widuje się z Royem Bunchem.
1028
01:25:16,500 --> 01:25:17,590
Kogo obchodzi Roy Bunch?
1029
01:25:17,790 --> 01:25:20,430
Kobiety się do ciebie kleją.
Masz szczęście.
1030
01:25:20,630 --> 01:25:24,760
Ciesz się tym, co masz.
I nie rób nic głupiego.
1031
01:25:24,960 --> 01:25:26,220
Chcę sobie zrobić krzywdę.
1032
01:25:26,420 --> 01:25:28,180
Mężczyzna tak nie postępuje.
1033
01:25:28,380 --> 01:25:30,100
Mężczyźnie należy się to, co jego.
Nie chcą mi tego dać.
1034
01:25:30,300 --> 01:25:32,610
Żona powinna okazywać szacunek.
Nie chcę tu dłużej być.
1035
01:25:32,800 --> 01:25:35,820
Wstydzę się, że jestem Indianinem
z plemienia Osagów.
1036
01:25:36,020 --> 01:25:38,440
Daj mi bimbru albo załatw mi broń.
1037
01:25:38,640 --> 01:25:41,360
Henry, baw się dobrze z Pearl.
1038
01:25:41,560 --> 01:25:43,280
Nie rób nic głupiego, słyszysz?
1039
01:25:43,480 --> 01:25:46,090
Potrzebuję cię, przyjacielu.
Potrzebuję cię.
1040
01:25:52,770 --> 01:25:55,230
Henry, nie! Co ty tu robisz? Henry, nie.
1041
01:25:58,060 --> 01:25:59,920
- Co ty wyprawiasz?
- Przestań!
1042
01:26:00,120 --> 01:26:02,010
- Myślisz, że możesz dotykać mojej żony?
- Zabierzcie go!
1043
01:26:02,210 --> 01:26:03,220
Nie zbliżaj się do niej!
1044
01:26:03,420 --> 01:26:06,430
Nie zbliżaj się do mojej żony!
Nie zbliżaj się!
1045
01:26:06,630 --> 01:26:08,140
Nic ci nie zrobiłem.
1046
01:26:08,340 --> 01:26:11,600
Mam dość proszenia przyjaciół o rzeczy,
na które mnie stać.
1047
01:26:11,800 --> 01:26:13,650
Przyjdź z opiekunem.
1048
01:26:13,850 --> 01:26:15,900
A tobie kto mówi,
jak masz wydawać własne pieniądze?
1049
01:26:16,100 --> 01:26:16,980
Przestań, Henry.
1050
01:26:17,180 --> 01:26:19,920
Moi przodkowie żyli tu wolno,
zanim wysiedliście z cuchnących statków.
1051
01:26:22,000 --> 01:26:24,030
Masz się za lepszego?
1052
01:26:24,230 --> 01:26:25,700
- Masz się za lepszego?
- Chodź.
1053
01:26:25,900 --> 01:26:29,370
Mówiłem, żebyś nie robił nic głupiego.
A ty pobiłeś Roya Buncha.
1054
01:26:29,570 --> 01:26:32,600
Powaliłem go, wielebny Hale. Powaliłem.
1055
01:26:39,810 --> 01:26:41,510
Czemu się nim opiekujesz?
1056
01:26:41,710 --> 01:26:43,150
Bo jest melancholikiem.
1057
01:26:44,320 --> 01:26:46,490
Wiesz, że w zeszłym roku
próbował ze sobą skończyć?
1058
01:26:47,280 --> 01:26:48,220
Tak?
1059
01:26:48,420 --> 01:26:52,080
Zajmuję się nim, bo jest moim sąsiadem
i najlepszym przyjacielem.
1060
01:26:53,330 --> 01:26:55,910
Tam leży 25 000 dolarów.
1061
01:26:57,210 --> 01:27:01,040
Mam na niego polisę ubezpieczeniową.
Zabezpieczenie jego długu.
1062
01:27:01,670 --> 01:27:05,590
Jeśli zdoła się zabić
przed końcem roku, stracę ją.
1063
01:27:07,010 --> 01:27:09,720
Musi pozostać przy życiu
przynajmniej przez kilka miesięcy.
1064
01:27:12,140 --> 01:27:14,470
Może mam nawet szansę
na jego prawa do eksploatacji.
1065
01:27:16,930 --> 01:27:18,690
Musisz o czymś wiedzieć…
1066
01:27:21,610 --> 01:27:24,780
Ten człowiek na podłodze
był pierwszym mężem Mollie.
1067
01:27:28,110 --> 01:27:30,010
W jakim sensie „pierwszym mężem”?
1068
01:27:30,210 --> 01:27:31,890
Osagowie się nie rozwodzą.
1069
01:27:32,090 --> 01:27:37,980
A oni wzięli ślub podczas ceremonii
na terenie rezerwatu.
1070
01:27:38,180 --> 01:27:41,650
Jak to? Ona… Chcesz powiedzieć,
że nadal jest jego żoną?
1071
01:27:41,850 --> 01:27:45,240
Nie. Mieli po piętnaście lat.
To tradycja. To nic nie znaczy…
1072
01:27:45,440 --> 01:27:49,050
Gdybym miał żonę, powiedziałbym jej.
Nic mi nie powiedziała.
1073
01:27:50,630 --> 01:27:51,890
Jak ona cię traktuje?
1074
01:27:53,720 --> 01:27:57,140
Dobrze. To dobra osoba.
1075
01:27:58,180 --> 01:28:00,600
To pozwól jej mieć własne sekrety.
1076
01:28:01,480 --> 01:28:03,310
A ty będziesz mógł mieć swoje.
1077
01:30:53,480 --> 01:30:55,190
{\i1}Czy jest ktokolwiek?{\i0}
1078
01:30:56,110 --> 01:30:59,450
Pitts Beaty chce,
by jego Klan odnalazł zabójców Anny.
1079
01:31:01,410 --> 01:31:06,900
Mówił, że… pomagają pozbyć się
z miasteczka leniwych ludzi.
1080
01:31:07,100 --> 01:31:11,400
Pitts i jego Klan chcą tu zdobyć władzę,
której nie mają.
1081
01:31:11,600 --> 01:31:13,960
Muszą pozwolić policjantom
wykonywać swoją pracę.
1082
01:31:14,550 --> 01:31:17,530
Jestem bardzo nieprzychylnie nastawiony
do Ku Klux Klanu.
1083
01:31:17,730 --> 01:31:19,470
Są głodni władzy.
1084
01:31:20,760 --> 01:31:22,010
I jej nie zdobędą.
1085
01:31:24,930 --> 01:31:26,350
Czy został ktokolwiek?
1086
01:31:28,020 --> 01:31:30,020
Plemię prosiło o pomoc Barneya McBride'a.
1087
01:31:33,980 --> 01:31:35,070
Nie wrócił.
1088
01:31:39,280 --> 01:31:42,200
Zatrudniliśmy prywatnego detektywa, ale…
1089
01:31:50,040 --> 01:31:51,120
Zapłaciliście mu?
1090
01:31:52,710 --> 01:31:55,300
- Tak.
- To musiał uciec, prawda?
1091
01:31:55,920 --> 01:31:58,720
Uciekł, Erneście.
1092
01:31:59,380 --> 01:32:00,780
- Tak.
- Tak.
1093
01:32:00,980 --> 01:32:03,720
Na to wygląda, Królu.
1094
01:32:04,640 --> 01:32:06,920
Sądzę, że powinniśmy nieco rozważniej
1095
01:32:07,120 --> 01:32:10,210
wydawać pieniądze Mollie, Erneście.
1096
01:32:10,410 --> 01:32:13,090
Nie chcę cię krytykować, tak tylko mówię.
1097
01:32:13,290 --> 01:32:15,170
- Kupiłeś farmę.
- Tak.
1098
01:32:15,370 --> 01:32:16,630
Nie skonsultowałeś się ze mną.
1099
01:32:16,830 --> 01:32:20,220
Powinieneś był skonsultować się ze mną.
Możesz na mnie liczyć.
1100
01:32:20,420 --> 01:32:21,740
Oboje możecie na mnie liczyć.
1101
01:32:22,660 --> 01:32:26,520
Poznałeś Mollie dzięki mnie.
Jesteś tu dzięki mnie.
1102
01:32:26,720 --> 01:32:31,610
Pozwól sobie pomóc.
Pozwól mi służyć radą i oparciem.
1103
01:32:31,810 --> 01:32:35,690
Judson nie powiedział mi o chorobie świń,
1104
01:32:35,890 --> 01:32:39,840
ale dostałem nauczkę, Królu.
To się więcej nie powtórzy.
1105
01:32:40,800 --> 01:32:44,300
To zła inwestycja, to wszystko.
Zła inwestycja.
1106
01:32:47,760 --> 01:32:48,770
Mollie?
1107
01:32:51,100 --> 01:32:53,810
Jesteś dziś jakaś inna. O co chodzi?
1108
01:32:59,440 --> 01:33:02,280
Cóż… Równie dobrze
możemy to powiedzieć teraz…
1109
01:33:07,240 --> 01:33:09,290
- Mollie jest w ciąży.
- Co?
1110
01:33:10,910 --> 01:33:13,520
- Tak.
- O Boże! O rety…
1111
01:33:13,720 --> 01:33:15,280
Tak? Naprawdę?
1112
01:33:15,480 --> 01:33:16,420
Tak.
1113
01:33:18,800 --> 01:33:20,820
O rety.
1114
01:33:21,020 --> 01:33:25,590
Tak, dowiedzieliśmy się…
że Mollie jest w ciąży, Królu.
1115
01:33:26,890 --> 01:33:29,790
O rety.
1116
01:33:29,990 --> 01:33:32,230
To wielkie błogosławieństwo dla tego domu.
1117
01:33:32,770 --> 01:33:34,670
- Cudownie. Gratulacje.
- Dziękuję.
1118
01:33:34,870 --> 01:33:35,750
Wszystkiego dobrego.
1119
01:33:35,950 --> 01:33:37,510
- Gratulacje.
- Dzięki.
1120
01:33:37,710 --> 01:33:39,130
Gratulacje.
1121
01:33:39,330 --> 01:33:41,320
- Dziękuję.
- Gratulacje.
1122
01:33:42,690 --> 01:33:44,600
Jesteśmy zachwycone.
1123
01:33:44,800 --> 01:33:45,930
Dziękuję, Willie.
1124
01:33:46,130 --> 01:33:50,480
Henry! Wejdź. Mamy cudowne wieści.
1125
01:33:50,680 --> 01:33:52,910
Mollie znów jest w ciąży.
1126
01:33:54,870 --> 01:33:58,190
Czuję, że to dziewczynka.
Nie mylę się w takich sprawach.
1127
01:33:58,390 --> 01:33:59,570
Gratulacje.
1128
01:33:59,770 --> 01:34:01,210
Czuję to w kościach.
1129
01:34:01,800 --> 01:34:05,030
…kocyk dla dziecka. Wybierzemy kolory…
1130
01:34:05,230 --> 01:34:06,390
Gratulacje.
1131
01:34:07,680 --> 01:34:09,290
Pójdziemy do sklepu…
1132
01:34:09,490 --> 01:34:10,750
Przepraszam za najście.
1133
01:34:10,950 --> 01:34:13,170
Wujku, muszę zamienić z tobą słówko.
1134
01:34:13,370 --> 01:34:15,880
Oczywiście. Idź tam usiąść. Zaraz przyjdę.
1135
01:34:16,080 --> 01:34:17,250
Muszę z nimi porozmawiać.
1136
01:34:17,450 --> 01:34:19,360
- Idź i zaczekaj tam.
- Dziękuję.
1137
01:34:27,530 --> 01:34:30,450
Kochałeś się z nią przy jej chorobie?
1138
01:34:32,240 --> 01:34:38,750
To moja żona, Królu. To…
Tak to się odbywa. Tak.
1139
01:34:41,800 --> 01:34:44,210
Może to po prostu twoja „prewersja”.
1140
01:34:48,050 --> 01:34:50,800
Niech Bóg błogosławi ciebie i dziecko.
1141
01:35:01,940 --> 01:35:03,360
Pierwszy mąż?
1142
01:35:05,690 --> 01:35:08,320
Może rościć sobie prawa do tej rodziny?
1143
01:35:22,090 --> 01:35:23,090
Henry.
1144
01:35:23,800 --> 01:35:24,880
Wujku.
1145
01:35:25,590 --> 01:35:28,970
{\i1}Ramsey, wiem, że ciężko ci w życiu.{\i0}
1146
01:35:29,590 --> 01:35:32,430
Masz dużo dzieciaków.
Ponoć z siedmioro czy ośmioro.
1147
01:35:33,050 --> 01:35:34,970
Mam sporą gromadkę, no nie?
1148
01:35:36,810 --> 01:35:39,640
Król Bill Hale chciałby wiedzieć,
czy przyjmiesz zlecenie
1149
01:35:40,350 --> 01:35:41,960
i kogoś załatwisz.
1150
01:35:42,160 --> 01:35:45,860
Nie mogę. Na taką robotę się nie pisałem.
1151
01:35:47,150 --> 01:35:48,490
To Indianin.
1152
01:35:49,990 --> 01:35:51,280
A to już inna sprawa.
1153
01:35:52,530 --> 01:35:53,680
Znasz Henry'ego Roana?
1154
01:35:53,880 --> 01:35:55,240
Nie, nie znam go.
1155
01:35:57,330 --> 01:35:59,330
To co myślisz?
1156
01:36:02,580 --> 01:36:05,400
Posłuchaj. Od razu cię zabieram.
1157
01:36:05,600 --> 01:36:09,240
Kupię ci roadstera, żebyś mógł pojeździć
i się tym dla niego zająć.
1158
01:36:09,440 --> 01:36:12,540
Potrzeba dużo więcej niż roadstera,
żebym wyszedł na prostą.
1159
01:36:12,740 --> 01:36:14,500
Coś wymyślimy.
1160
01:36:14,700 --> 01:36:16,810
Tylko nie zamartwiaj się tym zabójstwem.
1161
01:36:17,010 --> 01:36:19,420
Ten Indianin to… Melancholik.
1162
01:36:19,620 --> 01:36:21,300
Już dwa razy próbował ze sobą skończyć.
1163
01:36:21,490 --> 01:36:22,940
Tak mówił Hale.
1164
01:36:23,690 --> 01:36:26,820
Chce, żebyś zrobił to tak,
jakby Roan sam tego dokonał.
1165
01:36:27,650 --> 01:36:32,160
W przód głowy, rozumiesz? W przód głowy.
1166
01:36:59,060 --> 01:37:01,000
Oto maszerują rycerze. Tak jest, Pitts.
1167
01:37:01,200 --> 01:37:02,560
Hej, Erneście.
1168
01:37:09,900 --> 01:37:13,180
{\i1}Ernest chciał, żebym spotkał się{\i0}
{\i1}z tym Indianinem w knajpie w Fairfax.{\i0}
1169
01:37:13,380 --> 01:37:15,520
- John.
- John Ramsey.
1170
01:37:15,720 --> 01:37:17,020
- Henry. Miło mi.
- Jak tam?
1171
01:37:17,220 --> 01:37:20,650
{\i1}Usiadł obok mnie{\i0}
{\i1}i wyczułem w jego oddechu whiskey.{\i0}
1172
01:37:20,850 --> 01:37:22,810
…ponoć chcesz kupić trochę gorzały?
1173
01:37:23,010 --> 01:37:24,400
{\i1}Powiedziałem, że mogę mu trochę sprzedać.{\i0}
1174
01:37:24,600 --> 01:37:26,570
- Tak.
- No to dobrze trafiłeś.
1175
01:37:26,770 --> 01:37:30,200
{\i1}Powiedziałem, żeby czekał na drodze{\i0}
{\i1}biegnącej przez pastwisko Sola Smitha{\i0}
1176
01:37:30,400 --> 01:37:31,920
{\i1}około dziesiątej.{\i0}
1177
01:37:32,720 --> 01:37:36,140
Patrz, co znalazłem w brzuchu oposa.
1178
01:37:47,940 --> 01:37:49,610
No weź, podziel się trochę.
1179
01:37:51,990 --> 01:37:53,190
Dobra.
1180
01:37:59,280 --> 01:38:01,620
O rany, wywraca wątrobę na lewą stronę.
1181
01:38:03,620 --> 01:38:10,200
{\i1}Spotkaliśmy się z tym Indianinem parę razy{\i0}
{\i1}i jakoś się polubiliśmy.{\i0}
1182
01:38:10,400 --> 01:38:13,200
{\i1}Rozumiałem, że chciałby{\i0}
{\i1}cieszyć się szacunkiem.{\i0}
1183
01:38:13,400 --> 01:38:15,620
{\i1}Czasem bywaliśmy w lokalu pani Mackie.{\i0}
1184
01:38:15,820 --> 01:38:17,490
Więc to chwycił. Wyobrażacie sobie?
1185
01:38:17,690 --> 01:38:20,750
Jaki szeryf sprzedaje kokainę?
No powiedzcie mi.
1186
01:38:20,950 --> 01:38:22,270
No mów.
1187
01:38:22,850 --> 01:38:24,520
{\i1}To trwało przez jakiś czas.{\i0}
1188
01:38:25,440 --> 01:38:27,810
{\i1}Próbowałem zdobyć się na odwagę{\i0}
1189
01:38:28,650 --> 01:38:32,360
{\i1}i pewnego dnia, gdy okoliczności{\i0}
{\i1}mi sprzyjały, postanowiłem zrobić swoje.{\i0}
1190
01:38:33,440 --> 01:38:37,320
{\i1}Powiedziałem temu Indianinowi,{\i0}
{\i1}że załatwimy gorzałę i dziewczyny,{\i0}
1191
01:38:38,110 --> 01:38:41,020
{\i1}i żeby czekał na drodze{\i0}
{\i1}biegnącej przez pastwisko Smitha.{\i0}
1192
01:38:41,220 --> 01:38:43,700
Wierz mi, to lepsze niż to,
co piliśmy ostatnio.
1193
01:39:20,490 --> 01:39:22,080
A niech to.
1194
01:39:23,200 --> 01:39:25,950
- Masz chwilę?
- Tak. Popilnuj Kowboja.
1195
01:39:32,540 --> 01:39:33,650
Co? Co jest?
1196
01:39:33,850 --> 01:39:34,740
Gdzie Hale?
1197
01:39:34,940 --> 01:39:38,130
Nie wiem. W Whizbang, może Pawhuska. A co?
1198
01:39:38,800 --> 01:39:40,010
Powiedz mu, że załatwione.
1199
01:39:40,840 --> 01:39:43,000
Zrobiłeś to? Gdzie?
1200
01:39:43,200 --> 01:39:46,500
Na drodze biegnącej
przez pastwisko Sola Smitha. I tyle.
1201
01:39:46,700 --> 01:39:48,840
Weź to. Nie chcę już tego.
1202
01:39:49,040 --> 01:39:50,650
- John.
- Kończę z wami.
1203
01:40:00,740 --> 01:40:02,160
Nie żyje Henry Roan.
1204
01:40:11,290 --> 01:40:12,710
Zabił się?
1205
01:40:14,210 --> 01:40:15,420
Nie wiem.
1206
01:40:20,180 --> 01:40:22,180
Zawsze był smutny.
1207
01:40:24,050 --> 01:40:25,140
Zawsze.
1208
01:40:28,220 --> 01:40:29,680
Dobrze go znałaś, prawda?
1209
01:40:31,100 --> 01:40:32,730
Od dziecka.
1210
01:40:38,110 --> 01:40:41,150
Twój wujek wie? Przyjaźnili się.
1211
01:40:41,910 --> 01:40:45,160
Tak, tak. Wie.
1212
01:40:48,660 --> 01:40:49,950
Został zamordowany?
1213
01:40:53,830 --> 01:40:54,880
Nie wiem.
1214
01:40:57,250 --> 01:41:01,670
Próbował się zabić. W zeszłym roku.
1215
01:41:04,010 --> 01:41:05,430
Wiedziałeś o tym?
1216
01:41:12,810 --> 01:41:17,110
Został zamordowany
czy popełnił samobójstwo? Wiesz?
1217
01:41:20,240 --> 01:41:21,400
Nie wiem.
1218
01:41:24,240 --> 01:41:29,390
Roy Bunch dużo gadał o tym,
że chciałby go zabić.
1219
01:41:29,590 --> 01:41:31,120
Widywał się z jego żoną, więc…
1220
01:41:32,330 --> 01:41:34,250
Nie ma co szukać za daleko, nie?
1221
01:41:36,500 --> 01:41:40,590
A może po prostu się zabił,
tak jak mówiłaś.
1222
01:41:45,090 --> 01:41:47,330
To miało być samobójstwo, ty durniu.
1223
01:41:47,530 --> 01:41:48,960
Nie kazałeś mu zostawić broni?
1224
01:41:49,160 --> 01:41:50,750
Kazałem mu zostawić broń…
1225
01:41:50,950 --> 01:41:53,250
- Kazałeś mu ją zostawić?
- Tak jak mówiłeś, Królu.
1226
01:41:53,450 --> 01:41:55,090
Nie wiem, dlaczego tego nie zrobił.
1227
01:41:55,290 --> 01:41:56,900
Przekazałem to, co mówiłeś.
1228
01:41:57,690 --> 01:41:59,380
Powiedziałeś, żeby strzelił w przód głowy?
1229
01:41:59,580 --> 01:42:00,800
To czemu strzelił w tył?
1230
01:42:01,000 --> 01:42:03,930
To proste. Przód to przód, a tył to tył!
1231
01:42:04,130 --> 01:42:06,430
To miało wyglądać,
jakby sam się zastrzelił!
1232
01:42:06,630 --> 01:42:09,980
To wygląda na zabójstwo.
A nie tak powinno być, rozumiesz?
1233
01:42:10,180 --> 01:42:13,560
Kazałem strzelać w przód głowy.
O tak. Tak jak mówiłeś.
1234
01:42:13,760 --> 01:42:15,690
Przysięgam na moje dzieci.
1235
01:42:15,890 --> 01:42:19,070
- Nie rób tego. Uspokój się.
- Przysięgam na moje dzieci.
1236
01:42:19,270 --> 01:42:22,160
I nie przysięgaj na dzieci.
Wychodzisz wtedy na głupka.
1237
01:42:22,360 --> 01:42:24,720
Nie jestem głupkiem,
bo zrobiłem, co trzeba.
1238
01:42:30,470 --> 01:42:31,850
Co to jest, Królu?
1239
01:42:32,850 --> 01:42:34,060
Światełka strachu.
1240
01:42:34,980 --> 01:42:37,480
Zapalają światła, żeby odpędzić zbrodnię.
1241
01:42:47,360 --> 01:42:48,360
Dawaj, szybko.
1242
01:43:01,090 --> 01:43:03,800
Tam jest. Zatrzymaj wóz.
1243
01:43:04,590 --> 01:43:06,340
Hej, Roy! Roy!
1244
01:43:11,930 --> 01:43:14,830
Nie powinieneś tu teraz siedzieć.
1245
01:43:15,030 --> 01:43:17,590
Doszły mnie słuchy,
że powinieneś wyjechać z miasta,
1246
01:43:17,790 --> 01:43:21,050
bo biuro szeryfa
chce cię oskarżyć o to zabójstwo.
1247
01:43:21,250 --> 01:43:23,520
Wiedzą, że ty i Henry byliście wrogami.
1248
01:43:24,940 --> 01:43:28,810
Jeśli ucieknę, będę wyglądał na winnego.
A nie jestem niczemu winny.
1249
01:43:29,010 --> 01:43:30,030
Jeśli uciekniesz…
1250
01:43:30,910 --> 01:43:34,600
Jeśli nie uciekniesz, pójdziesz do paki.
Czy to zrobiłeś, czy nie.
1251
01:43:34,800 --> 01:43:38,920
To tylko taka przyjacielska rada.
Ja bym uciekał.
1252
01:43:39,580 --> 01:43:42,670
Dziękuję, Bill. Ja raczej nie zamierzam.
1253
01:43:44,840 --> 01:43:46,380
A ty nie jesteś moim przyjacielem.
1254
01:43:47,470 --> 01:43:49,630
Zaryzykuję i zostanę tu w Fairfax.
1255
01:44:04,190 --> 01:44:09,530
{\an8}Należysz do Starszego Ludu Nieba.
1256
01:44:10,740 --> 01:44:12,180
{\an8}Mała Anno…
1257
01:44:12,380 --> 01:44:16,160
{\an8}twoje imię brzmi Wah-hre-lum-pa.
1258
01:44:27,800 --> 01:44:30,170
{\i1}Co to za wyniszczająca choroba, Mollie?{\i0}
1259
01:44:31,720 --> 01:44:35,470
{\i1}Wyniszczająca? Siejąca zniszczenie?{\i0}
1260
01:44:37,680 --> 01:44:39,180
{\i1}Minnie na nią zmarła.{\i0}
1261
01:44:40,730 --> 01:44:42,520
{\i1}Mama też na nią zmarła.{\i0}
1262
01:44:43,860 --> 01:44:45,360
{\i1}Anna została zastrzelona.{\i0}
1263
01:44:52,610 --> 01:44:55,200
{\i1}Przez ten koc stajemy się żywymi celami.{\i0}
1264
01:45:27,820 --> 01:45:30,690
Dlaczego po prostu nie wyjedziemy?
Do Colorado Springs.
1265
01:45:31,400 --> 01:45:35,490
Spójrz na mnie. Nie przetrwam tej podróży.
1266
01:45:36,700 --> 01:45:39,040
Dobrze o ciebie dbają, Mollie?
1267
01:45:39,870 --> 01:45:41,830
Mam Ernesta i dzieci.
1268
01:45:43,290 --> 01:45:47,070
Ernest się mną opiekuje.
Najlepiej, jak potrafi.
1269
01:45:47,270 --> 01:45:48,780
- Nettie?
- Tak?
1270
01:45:48,980 --> 01:45:50,820
Przygotujesz mojej siostrze tosty?
1271
01:45:51,020 --> 01:45:53,510
- Oczywiście. I jeszcze trochę kawy?
- Dziękuję.
1272
01:45:54,550 --> 01:45:56,340
{\an8}Siostrzyczko.
1273
01:46:01,470 --> 01:46:02,480
Dziękuję.
1274
01:46:15,450 --> 01:46:18,100
Ty i Mollie
też zatrzymaliście się w mieście?
1275
01:46:18,300 --> 01:46:19,580
Tak, jesteśmy tu teraz…
1276
01:46:29,040 --> 01:46:32,360
Ładnie się urządziłeś, Bill.
Naprawdę ładnie.
1277
01:46:32,560 --> 01:46:36,030
Dziękuję, Erneście. Bracia Shounowie
dali nam świetną cenę
1278
01:46:36,230 --> 01:46:38,620
i zostawili nam też trochę ładnych rzeczy.
1279
01:46:38,820 --> 01:46:40,330
Co ty powiesz?
1280
01:46:40,530 --> 01:46:44,560
Nie tak ładnych jak te, które kupujecie,
ale nam wystarczą.
1281
01:46:45,430 --> 01:46:50,400
Znasz Mollie. Lubi ładne rzeczy, więc…
1282
01:46:52,980 --> 01:46:54,490
Nie tak bardzo jak ty.
1283
01:46:56,950 --> 01:47:01,410
To zabrzmiało tak, jakbyś…
nazywał mnie facetem {\i1}squaw{\i0}, Bill.
1284
01:47:02,030 --> 01:47:05,360
Ależ Erneście, nigdy nie nazwałbym tak
innego mężczyzny.
1285
01:47:05,550 --> 01:47:06,580
Tak, oczywiście.
1286
01:47:08,040 --> 01:47:09,210
Nie biorę tego do siebie.
1287
01:47:14,090 --> 01:47:15,260
Trzeba ci drinka?
1288
01:47:17,050 --> 01:47:20,090
Napiję się, jeśli proponujesz.
1289
01:47:21,600 --> 01:47:22,600
Nie.
1290
01:47:25,270 --> 01:47:26,770
To czemu pytałeś?
1291
01:47:27,560 --> 01:47:29,400
Wydajesz się nerwowy, to wszystko.
1292
01:47:31,230 --> 01:47:35,780
Widzisz, Bill.
Wcale się nie denerwuję. Ani trochę.
1293
01:47:39,610 --> 01:47:41,870
Po prostu nie lubię z tobą rozmawiać.
1294
01:47:42,910 --> 01:47:44,240
Głównie o to chodzi.
1295
01:47:46,290 --> 01:47:48,520
Czymś cię uraziłem, Erneście?
1296
01:47:48,720 --> 01:47:51,420
Czy mnie czymś uraziłeś? Nie. Po prostu…
1297
01:47:52,000 --> 01:47:55,880
Razi mnie to, jaki jesteś. O to chodzi.
1298
01:47:57,260 --> 01:48:01,410
Bóg mnie takim stworzył.
Nic na to nie poradzę.
1299
01:48:01,610 --> 01:48:03,100
Nie. Nie poradzisz.
1300
01:48:04,510 --> 01:48:05,850
Chyba że zamierzasz mnie zabić.
1301
01:48:06,770 --> 01:48:08,520
Czy to robota dla twojego starszego brata?
1302
01:48:18,650 --> 01:48:21,860
Mollie? Czas już na nas, kochanie.
1303
01:48:22,910 --> 01:48:24,020
- Jim?
{\i1}- Myrtle?{\i0}
1304
01:48:24,220 --> 01:48:27,750
Jeśli masz w domu coś ważnego,
zabierz to możliwie szybko.
1305
01:48:28,870 --> 01:48:29,910
Dobrze.
1306
01:48:32,540 --> 01:48:33,540
Davidzie?
1307
01:48:46,100 --> 01:48:47,620
- W porządku?
- Tak.
1308
01:48:47,820 --> 01:48:49,710
Jadę do Fort Worth na wystawę trzody,
1309
01:48:49,910 --> 01:48:53,150
ale przekaż Aciemu Kirby'emu,
że czas zadziałać ze Smithem.
1310
01:48:57,150 --> 01:48:58,150
Jasne?
1311
01:48:58,730 --> 01:49:03,510
Nie znam go.
Nie znam Aciego Kirby'ego. Gdzie…
1312
01:49:03,710 --> 01:49:05,230
Gdzie znajdzie Aciego?
1313
01:49:05,420 --> 01:49:07,520
Znajdź Johna Ramseya. On będzie wiedział.
1314
01:49:07,720 --> 01:49:11,520
Jasne? Znajdź Johna Ramseya.
Niech przekaże Aciemu, że już czas.
1315
01:49:11,720 --> 01:49:12,960
Jedziemy do Fort Worth.
1316
01:49:15,840 --> 01:49:17,550
Jedziemy do Fort Worth.
1317
01:49:20,010 --> 01:49:22,470
Spójrz na mnie tak, jakbyś rozumiał.
1318
01:49:23,050 --> 01:49:28,250
Rozumiem. Znajdę Ramseya i mu przekażę.
1319
01:49:28,450 --> 01:49:29,810
Dobra.
1320
01:49:37,270 --> 01:49:39,180
- John?
- Tak, to ja.
1321
01:49:39,380 --> 01:49:41,590
Mam dla ciebie wiadomość od Króla Hale'a.
1322
01:49:41,790 --> 01:49:45,640
Chce, żebyś znalazł Aciego Kirby'egy
i przekazał, żeby zajął się Billem i Retą.
1323
01:49:45,840 --> 01:49:48,940
- Już czas, John.
- Teraz nie mogę. Moja żona choruje.
1324
01:49:49,130 --> 01:49:51,730
Moja żona też choruje.
1325
01:49:51,930 --> 01:49:52,810
Czemu sam tego nie zrobisz?
1326
01:49:53,010 --> 01:49:55,980
Czemu zawsze ktoś taki jak ja
ma wykonywać robotę za ciebie?
1327
01:49:56,180 --> 01:49:59,170
Bo nie znam Aciego Kirby'ego.
1328
01:50:00,090 --> 01:50:02,370
Nawet nie wiem, jak wygląda.
1329
01:50:02,560 --> 01:50:05,620
Zrobiłbym to, ale nie mogę, bo nie wiem,
jak on wygląda.
1330
01:50:05,820 --> 01:50:06,870
- Dobra.
- Przykro mi.
1331
01:50:07,070 --> 01:50:09,910
Dobra. Zrobię to, ale teraz nie mogę.
1332
01:50:10,110 --> 01:50:11,790
Nie możesz teraz?
1333
01:50:11,990 --> 01:50:14,500
To musi zostać załatwione od razu,
nie możemy czekać na Hale'a.
1334
01:50:14,700 --> 01:50:16,710
To musi zostać zrobione od razu.
1335
01:50:16,910 --> 01:50:18,970
Wiesz co, strasznie jesteś natrętny.
1336
01:50:19,160 --> 01:50:20,800
- Muszę wracać do pracy.
- Coś ci powiem.
1337
01:50:21,000 --> 01:50:24,640
Masz ostatnią szansę, John.
To jest to. Ostatnia szansa.
1338
01:50:24,840 --> 01:50:27,430
Pomówię z Królem Hale'em.
Powiem mu, że zrobisz to od razu.
1339
01:50:27,630 --> 01:50:31,740
- Nie chcę stracić tej roboty.
- John, nie masz wyjścia! Już czas.
1340
01:50:33,620 --> 01:50:34,900
Staram się być miły.
1341
01:50:35,100 --> 01:50:37,730
- Zrobię to. Zajmę się tym.
- Staram się być dla ciebie miły.
1342
01:50:37,930 --> 01:50:40,490
- Zrobię to. Powiedziałem, że to zrobię.
- Tak ci radzę.
1343
01:50:40,690 --> 01:50:41,960
W tej chwili, John.
1344
01:50:52,470 --> 01:50:55,270
Acie.
1345
01:50:55,940 --> 01:50:57,170
Tak?
1346
01:50:57,370 --> 01:50:59,480
Tu John. Nie strzelaj.
1347
01:51:08,450 --> 01:51:09,870
Masz przy sobie materiały?
1348
01:51:14,200 --> 01:51:18,120
Mamusiu!
1349
01:51:18,710 --> 01:51:20,230
Gdzie byłaś?
1350
01:51:20,430 --> 01:51:21,610
U Rety.
1351
01:51:21,810 --> 01:51:23,590
Powinnaś być w domu.
1352
01:51:24,590 --> 01:51:25,590
No chodź.
1353
01:51:29,260 --> 01:51:32,210
- Kowboja rozbolało ucho.
- O rety. Naprawdę?
1354
01:51:32,400 --> 01:51:35,770
A Bill nie jest zbyt miły dla Rety,
kiedy mnie tam nie ma.
1355
01:51:37,810 --> 01:51:39,190
Słuchaj, Mollie, ja…
1356
01:51:40,650 --> 01:51:43,610
Nie chcę, żebyś tyle wychodziła,
przy tym wszystkim, co się dzieje.
1357
01:51:46,190 --> 01:51:48,240
{\an8}Byłam tylko u siostry.
1358
01:51:48,490 --> 01:51:50,990
{\an8}Ty i dzieci macie siedzieć w domu.
1359
01:51:51,700 --> 01:51:52,740
Dobra?
1360
01:52:17,930 --> 01:52:21,100
- O Boże!
- Co to było?
1361
01:52:21,690 --> 01:52:23,420
Nie wiem!
1362
01:52:23,620 --> 01:52:25,150
- Vera!
- O Boże.
1363
01:52:25,770 --> 01:52:26,900
Vera!
1364
01:52:28,400 --> 01:52:29,650
Lizzie!
1365
01:52:30,240 --> 01:52:32,820
- Co się stało?
- Kowboj do mamy.
1366
01:52:36,790 --> 01:52:40,060
Jak w Tulsie. Dokładnie tak jak w Tulsie.
1367
01:52:40,260 --> 01:52:43,360
{\i1}- Uwaga, wszędzie jest szkło!{\i0}
{\i1}- Skąd się wzięło?{\i0}
1368
01:52:43,560 --> 01:52:44,790
Czyj to dom?
1369
01:52:47,170 --> 01:52:48,710
Czyj to dom?
1370
01:52:49,880 --> 01:52:52,550
- To u Billa i Rety!
- Dom Billa i Rety.
1371
01:53:09,900 --> 01:53:12,470
- Nettie mieszka w pokoju z tyłu!
- Nettie!
1372
01:53:12,670 --> 01:53:15,270
Nettie Berkshire! Mieszka tu!
1373
01:53:15,470 --> 01:53:16,770
Nettie!
1374
01:53:16,970 --> 01:53:18,310
- Nettie!
- To Bill Smith!
1375
01:53:18,510 --> 01:53:22,460
Zastrzelcie mnie!
Zastrzelcie mnie, do licha!
1376
01:53:24,000 --> 01:53:25,040
Zastrzelcie mnie!
1377
01:53:26,840 --> 01:53:29,550
To Reta! Tu jest!
1378
01:53:30,840 --> 01:53:32,380
To Reta!
1379
01:53:37,510 --> 01:53:40,720
- Słyszysz mnie, Reta?
- Reta. Reta.
1380
01:53:42,430 --> 01:53:43,520
Reta.
1381
01:53:54,860 --> 01:53:56,490
Chyba nie żyje.
1382
01:54:04,830 --> 01:54:11,030
Mamusiu!
1383
01:54:11,230 --> 01:54:15,160
Mamusiu!
1384
01:54:15,360 --> 01:54:18,050
Mamo!
1385
01:54:36,200 --> 01:54:39,660
Mamusiu!
1386
01:54:40,830 --> 01:54:41,950
Erneście?
1387
01:55:09,560 --> 01:55:12,930
{\i1}Witajcie na wystawie trzody i rodeo{\i0}
{\i1}w Fort Worth.{\i0}
1388
01:55:13,130 --> 01:55:17,640
{\i1}Na pierwszym ringu poznacie{\i0}
{\i1}mistrza rodeo, Henry'ego Grammera.{\i0}
1389
01:55:17,840 --> 01:55:19,100
{\i1}Poproście o autograf, pokażcie się{\i0}
1390
01:55:19,300 --> 01:55:22,080
{\i1}i porozmawiajcie z nim na pierwszym ringu.{\i0}
1391
01:55:36,010 --> 01:55:37,220
Za dużo dynamitu.
1392
01:55:51,190 --> 01:55:55,360
Za bardzo się odsłaniasz, Bill.
1393
01:56:03,700 --> 01:56:05,450
Nettie, ta służąca.
1394
01:56:06,290 --> 01:56:08,910
Wciąż znajdują kawałki jej ciała.
1395
01:56:12,460 --> 01:56:18,450
Mollie Burkhart, niekompetentna.
Udział numer 285.
1396
01:56:18,650 --> 01:56:21,090
Trzy, dwa, jeden.
1397
01:56:22,430 --> 01:56:26,870
{\i1}Chcesz dostać trzysta dolarów{\i0}
{\i1}na podróż do Waszyngtonu?{\i0}
1398
01:56:27,070 --> 01:56:28,080
Tak.
1399
01:56:28,280 --> 01:56:31,810
To ciężka podróż
dla schorowanej kobiety, Mollie.
1400
01:56:32,690 --> 01:56:36,220
{\i1}Nie mogę dać ci tych pieniędzy{\i0}
{\i1}ani pozwolić ci na tę wyprawę.{\i0}
1401
01:56:36,420 --> 01:56:39,570
{\i1}To by zaszkodziło tobie i twoim dzieciom.{\i0}
1402
01:56:40,280 --> 01:56:44,530
{\an8}Chcę jechać teraz,
bo długo już nie pożyję.
1403
01:56:46,490 --> 01:56:48,500
To może być ostatnia rzecz, jaką zrobię.
1404
01:57:11,770 --> 01:57:13,420
Miło mi pana poznać. Dziękuję, wodzu.
1405
01:57:13,620 --> 01:57:15,190
- Dziękuję za…
- Wódz Bonnicastle.
1406
01:57:17,360 --> 01:57:20,300
Prezydencie, panie i panowie,
proszę spojrzeć tutaj.
1407
01:57:20,500 --> 01:57:22,650
Trzy, dwa, jeden.
1408
01:57:24,110 --> 01:57:27,980
Panie prezydencie, Mollie Burkhart.
Proszę przysłać pomoc.
1409
01:57:28,180 --> 01:57:31,120
W hrabstwie Osage dochodzi do zabójstw,
a policja nic nie robi.
1410
01:57:32,250 --> 01:57:34,080
Straciłam matkę i siostry.
1411
01:57:34,710 --> 01:57:37,540
Wielu Osagów jest zabijanych
dla pieniędzy z ropy. Proszę.
1412
01:57:38,340 --> 01:57:39,490
Tak.
1413
01:57:39,690 --> 01:57:40,630
Dziękuję.
1414
01:57:45,550 --> 01:57:46,600
Bardzo dziękuję.
1415
01:57:52,980 --> 01:57:55,060
Dalej podawaj żonie insulinę…
1416
01:57:57,270 --> 01:58:00,320
I dodawaj to.
1417
01:58:03,490 --> 01:58:04,660
Całą fiolkę.
1418
01:58:06,030 --> 01:58:08,450
Zadbaj o dobre proporcje, Erneście.
1419
01:58:08,990 --> 01:58:10,580
Rób zastrzyki regularnie.
1420
01:58:12,160 --> 01:58:13,940
To ma ją tylko uspokoić.
1421
01:58:14,140 --> 01:58:17,330
Nic więcej. Tylko uspokoić. To wszystko.
1422
01:58:18,040 --> 01:58:20,710
Codziennie, na 30 minut przed posiłkiem.
1423
01:58:21,300 --> 01:58:22,460
Cała fiolka.
1424
01:58:31,720 --> 01:58:34,810
Erneście, czy wierzysz w Biblię?
1425
01:58:38,400 --> 01:58:40,770
- Tak.
- W dawne cuda?
1426
01:58:43,280 --> 01:58:45,740
Myślisz, że stanie się cud
i to wszystko minie?
1427
01:58:48,990 --> 01:58:51,030
Wiesz, że cuda się już nie zdarzają.
1428
01:58:54,290 --> 01:58:55,290
Wiem.
1429
01:58:56,830 --> 01:59:00,960
Wiem, Królu. Ona…
Ona wyjechała do Waszyngtonu, więc…
1430
01:59:03,460 --> 01:59:07,470
Trzeba tylko… ją uspokoić, prawda?
1431
01:59:08,140 --> 01:59:09,120
Tak.
1432
01:59:09,320 --> 01:59:11,100
Tylko trochę ją uspokoję.
1433
01:59:26,360 --> 01:59:28,320
Boję się, {\i1}Sho-meen-kah.{\i0}
1434
01:59:30,240 --> 01:59:31,660
Czego się boisz?
1435
01:59:35,580 --> 01:59:37,960
Boję się jeść we własnym domu.
1436
01:59:39,920 --> 01:59:42,880
Dlaczego boisz się jeść we własnym domu?
1437
01:59:45,460 --> 01:59:46,880
{\an8}Boję się.
1438
01:59:49,680 --> 01:59:53,220
Wiesz, kto mógłby chcieć cię skrzywdzić?
1439
02:00:05,570 --> 02:00:10,320
{\i1}Chcę przenieść łóżko z góry{\i0}
{\i1}na dół, do pokoju w tylnej części domu.{\i0}
1440
02:00:12,950 --> 02:00:17,960
{\i1}Będziemy jedli tylko żywność{\i0}
{\i1}przygotowaną przez Verę.{\i0}
1441
02:00:24,880 --> 02:00:27,460
{\i1}Mała Anna ma koklusz.{\i0}
1442
02:00:29,050 --> 02:00:30,300
{\i1}Potrzebuje opieki.{\i0}
1443
02:00:33,470 --> 02:00:35,850
{\i1}Chcę, by zamieszkała{\i0}
{\i1}z bratem i siostrą Bigheart.{\i0}
1444
02:00:39,640 --> 02:00:43,010
{\i1}Dzięki temu jej się poprawi.{\i0}
{\i1}To wyleczy jej kaszel.{\i0}
1445
02:00:43,200 --> 02:00:45,150
Mamusiu!
1446
02:00:45,940 --> 02:00:50,610
Erneście, odbieraj moją insulinę
prosto z pociągu. Osobiście.
1447
02:00:51,450 --> 02:00:54,070
Nie bierz jej od braci Shounów.
1448
02:00:56,280 --> 02:00:57,410
{\i1}Dobrze, Mollie.{\i0}
1449
02:01:44,880 --> 02:01:49,880
Matka do mnie przyszła.
Zaprosiła mnie do tańca.
1450
02:01:52,840 --> 02:01:55,550
Powiedziałam jej, że nie mogę już tańczyć.
1451
02:02:03,310 --> 02:02:05,440
Powiedziała mi, że umieram.
1452
02:02:08,940 --> 02:02:11,400
Nie chciała, żebym umierała samotnie.
1453
02:02:15,490 --> 02:02:18,280
W snach czasem wydaje się człowiekowi,
że umiera…
1454
02:02:22,120 --> 02:02:26,710
…ale tylko przez chwilę,
a potem… potem wracasz.
1455
02:02:32,510 --> 02:02:34,420
Mówiła, że jest tu ten człowiek.
1456
02:02:36,840 --> 02:02:37,930
Jaki człowiek?
1457
02:02:39,680 --> 02:02:41,180
Człowiek w kapeluszu.
1458
02:02:43,350 --> 02:02:45,310
Chcę pomówić z człowiekiem w kapeluszu.
1459
02:02:47,230 --> 02:02:51,110
Wielu ludzi nosi kapelusze, nie?
1460
02:03:17,260 --> 02:03:18,800
Odpoczywaj.
1461
02:03:42,580 --> 02:03:43,700
Pan Burkhart?
1462
02:03:44,870 --> 02:03:45,910
Kto tam?
1463
02:03:46,620 --> 02:03:49,290
Nazywam się Tom White.
Jestem z Biura Śledczego.
1464
02:03:59,890 --> 02:04:00,830
Jak się pan miewa?
1465
02:04:01,030 --> 02:04:04,040
Biura… Czego? Cóż to takiego?
1466
02:04:04,240 --> 02:04:08,520
Przysłano mnie z Waszyngtonu.
Mam zbadać te morderstwa.
1467
02:04:11,520 --> 02:04:13,980
Co konkretnie zbadać?
1468
02:04:15,690 --> 02:04:16,780
Kto je popełnia.
1469
02:04:20,450 --> 02:04:21,620
Jest pan detektywem?
1470
02:04:22,820 --> 02:04:26,600
- Od Pinkertona? Kim pan jest?
- Nie, byłem strażnikiem Teksasu.
1471
02:04:26,800 --> 02:04:30,790
Pracuję dla rządu federalnego.
Nazywają to Biurem Śledczym.
1472
02:04:33,040 --> 02:04:35,070
Coś panu powiem, jeśli ma pan pytania…
1473
02:04:35,270 --> 02:04:37,950
Proszę pomówić z szeryfem.
1474
02:04:38,150 --> 02:04:39,870
Powie panu wszystko, co chce pan wiedzieć.
1475
02:04:40,070 --> 02:04:42,830
Tak, istotnie… Rozmawiałem z nim.
1476
02:04:43,030 --> 02:04:48,850
Ale chciałbym pomówić z Mollie Burkhart,
której siostry i matka nie żyją.
1477
02:04:49,560 --> 02:04:54,110
Mollie? Tak, to moja… To moja żona.
1478
02:04:57,650 --> 02:05:02,860
Ona… Jest teraz chora, bardzo chora.
Jestem jej mężem. Ernest Burkhart.
1479
02:05:03,990 --> 02:05:05,390
Może ją pan odwiedzić innym razem.
1480
02:05:05,590 --> 02:05:07,230
Nie wiem, co panu powiedzieć.
1481
02:05:07,430 --> 02:05:09,290
Nie jest w zbyt dobrym stanie…
1482
02:05:11,290 --> 02:05:12,610
To może jutro?
1483
02:05:12,810 --> 02:05:15,610
Jutro? Cóż, to… To za wcześnie.
1484
02:05:15,810 --> 02:05:20,200
Po prostu… Jak mówiłem,
nie czuje się teraz zbyt dobrze.
1485
02:05:20,400 --> 02:05:23,680
Ale może pan wrócić…
Proszę wrócić w piątek, co pan na to?
1486
02:05:25,050 --> 02:05:26,260
A jest teraz w domu?
1487
02:05:29,930 --> 02:05:32,710
Ma cukrzycę, rozumie pan?
1488
02:05:32,910 --> 02:05:35,260
- Och, naprawdę?
- Tak.
1489
02:05:35,460 --> 02:05:38,230
Odpoczywa teraz,
a ja się nią opiekuję, więc…
1490
02:05:39,530 --> 02:05:42,400
Proszę wrócić w piątek, dobrze?
1491
02:05:43,740 --> 02:05:45,430
- W piątek?
- Tak. W piątek.
1492
02:05:45,630 --> 02:05:47,660
Tak zrobię. Dziękuję.
1493
02:06:10,600 --> 02:06:15,350
To John Wren. Znajomy kuzynki Mary.
Przyjechał odnaleźć rodzinę.
1494
02:06:17,110 --> 02:06:18,900
- Witamy w hrabstwie Osage.
- Dziękuję.
1495
02:06:21,230 --> 02:06:22,570
Witamy w Fairfax.
1496
02:06:23,280 --> 02:06:25,060
Witamy na ziemiach Wahzhazhe.
1497
02:06:25,250 --> 02:06:28,490
Dziękuję. Powiedziano mi,
że mam krewnych Osagów w Hominy.
1498
02:06:29,410 --> 02:06:30,490
Skąd pochodzisz?
1499
02:06:45,470 --> 02:06:48,120
Musimy pomówić, Królu. Przepraszam.
1500
02:06:48,320 --> 02:06:51,730
- Nie teraz. Musisz poczekać.
- Nie mogę. Musimy pomówić…
1501
02:06:51,930 --> 02:06:54,540
To nie może czekać.
Przyszli do mojego domu. Byli u mnie.
1502
02:06:54,740 --> 02:06:56,600
- Co z tobą?
- Muszę z tobą pomówić.
1503
02:06:57,600 --> 02:06:58,610
Co się stało?
1504
02:07:01,070 --> 02:07:02,070
Erneście.
1505
02:07:03,530 --> 02:07:06,390
Martwię się. Byli u mnie w domu.
Przyszli do mnie.
1506
02:07:06,590 --> 02:07:07,530
Prywatni detektywi.
1507
02:07:10,450 --> 02:07:12,190
- U ciebie w domu?
- U mnie, tak.
1508
02:07:12,390 --> 02:07:14,270
- Kto ci to powiedział?
- Nie wiem, czego szukali.
1509
02:07:14,470 --> 02:07:17,480
- Po prostu przyszli.
- A ty… Co zrobiłeś?
1510
02:07:17,680 --> 02:07:20,210
Zaczynam się niepokoić. Coś wiedzieli.
1511
02:07:25,300 --> 02:07:26,950
- Odkryją, że coś zrobiliśmy.
- Uspokój się.
1512
02:07:27,150 --> 02:07:31,660
- Królu, musimy o tym porozmawiać.
- Musisz się uspokoić.
1513
02:07:31,860 --> 02:07:33,270
- Rozumiesz?
- Tak.
1514
02:07:33,470 --> 02:07:34,830
- Weź się w garść.
- Staram się.
1515
02:07:35,030 --> 02:07:38,090
- Weź się w garść i uspokój się.
- Próbuję, ale…
1516
02:07:38,290 --> 02:07:39,460
Uspokój się.
1517
02:07:39,660 --> 02:07:42,050
- Kiedy… Kiedy porozmawiamy…
- Teraz. Już!
1518
02:07:42,250 --> 02:07:45,030
- Porozmawiamy później. Nie teraz.
- Dobrze.
1519
02:07:48,570 --> 02:07:49,910
- Królu, co…
- Nie teraz.
1520
02:08:21,440 --> 02:08:25,980
Przyjechał pan,
bo zabito McBride'a? Tego białego?
1521
02:08:26,820 --> 02:08:28,800
Czy dlatego,
że pojechaliśmy do Waszyngtonu
1522
02:08:29,000 --> 02:08:33,410
i zapłaciliśmy rządowi USA 20 000 dolarów,
żeby tu pana ściągnąć?
1523
02:08:35,830 --> 02:08:38,710
Uważam, że nie jest za późno,
by ustalić, kto to robi.
1524
02:08:39,790 --> 02:08:40,980
Kto?
1525
02:08:41,180 --> 02:08:43,170
Zginęło tylu ludzi,
że straciliśmy rachubę.
1526
02:08:44,380 --> 02:08:45,650
Setki.
1527
02:08:45,850 --> 02:08:48,530
W dawnych czasach walczylibyśmy z nimi.
1528
02:08:48,730 --> 02:08:51,490
Dwadzieścia lat temu, kiedy walczyłem
w powstaniu bokserów,
1529
02:08:51,690 --> 02:08:54,470
widziałem wroga i wiedziałem,
kogo zabijać.
1530
02:08:55,390 --> 02:08:58,430
Gdybyśmy potrafili znaleźć tych ludzi,
zabilibyśmy ich.
1531
02:09:01,850 --> 02:09:05,630
Nie, nie. To 25 000 dolarów
z polisy na życie Henry'ego Roana.
1532
02:09:05,830 --> 02:09:08,930
On nie żyje od miesięcy.
1533
02:09:09,130 --> 02:09:11,100
Proszę, dajcie mi pieniądze
za Henry'ego Roana.
1534
02:09:11,300 --> 02:09:14,100
Będzie musiał pan to wyjaśnić z Denver.
Podważają roszczenie.
1535
02:09:14,300 --> 02:09:16,480
- Kim pan jest?
- J.T. Jones z oddziału w Denver.
1536
02:09:16,680 --> 02:09:18,350
J.T. Jones. Coś panu powiem.
1537
02:09:18,550 --> 02:09:21,520
To problem Fairfax a nie Denver.
1538
02:09:21,720 --> 02:09:23,860
Roszczenie ubezpieczeniowe
trafiło do Denver. Podważają je.
1539
02:09:24,060 --> 02:09:26,820
Ciągle mówi pan o Denver.
Tu nie jest Denver, tylko Fairfax.
1540
02:09:27,020 --> 02:09:30,120
Chcę dostać swoje pieniądze za Roana.
Proszę wypisać czek.
1541
02:09:30,310 --> 02:09:32,990
Przykro mi, ale dopóki
nie odezwą się z Denver…
1542
02:09:33,190 --> 02:09:35,370
- Wie pan, kim jestem?
- Tak.
1543
02:09:35,570 --> 02:09:38,330
Nie uzna pan tego?
Nie wypłaci mi pan pieniędzy?
1544
02:09:38,530 --> 02:09:40,750
- Nie, proszę pana.
- Pożałuje pan tego.
1545
02:09:40,950 --> 02:09:43,390
Pożałuje pan tego, panie Ubezpieczycielu.
1546
02:09:46,940 --> 02:09:48,440
Panowie, wejdźcie.
1547
02:09:57,530 --> 02:09:59,810
- Panie Hale?
- Tak?
1548
02:10:00,010 --> 02:10:01,440
CJ Robinson do pana.
1549
02:10:01,640 --> 02:10:03,160
- Panie Hale.
- CJ.
1550
02:10:04,920 --> 02:10:06,630
Chce pan to wycenić?
1551
02:10:07,590 --> 02:10:10,660
Pomyślałem, że najpierw się rozejrzę.
1552
02:10:10,860 --> 02:10:12,470
Dobrze. Ale proszę się pospieszyć.
1553
02:10:16,510 --> 02:10:18,680
Ona nie ma twarzy.
1554
02:10:20,350 --> 02:10:22,140
Zabrali jej głowę.
1555
02:10:22,730 --> 02:10:27,400
Nie spaliliśmy jej ciała, żeby powędrowała
ku niebu. Wah-kon-tah jej nie pozna.
1556
02:10:28,650 --> 02:10:30,360
Spaliliśmy dom.
1557
02:10:30,980 --> 02:10:34,400
Spaliliśmy dom, kochanie.
Po prostu nie pamiętasz, to wszystko.
1558
02:10:35,150 --> 02:10:36,360
Nie pamiętasz.
1559
02:10:37,160 --> 02:10:42,100
My… Byliśmy tam z Billem i Retą
i Josephem i Berthą.
1560
02:10:42,300 --> 02:10:45,270
Byliśmy tam wszyscy razem.
Byliśmy tam godzinami.
1561
02:10:45,470 --> 02:10:47,920
Po prostu… Nie pamiętasz, to wszystko.
1562
02:11:00,560 --> 02:11:01,680
Mollie?
1563
02:11:11,730 --> 02:11:13,360
Odpoczywaj.
1564
02:11:19,240 --> 02:11:22,980
James i David Shoun? Biuro Śledcze.
1565
02:11:23,180 --> 02:11:25,830
Chcielibyśmy zadać kilka pytań
na temat śmierci Anny Brown.
1566
02:11:28,080 --> 02:11:29,580
Ubierz się. Zaraz wrócimy.
1567
02:11:33,170 --> 02:11:36,910
Powinni panowie porozmawiać
z sędzią pokoju.
1568
02:11:37,110 --> 02:11:40,090
Ma akta śledztwa
w sprawie śmierci Anny Brown.
1569
02:11:40,680 --> 02:11:42,810
Te akta zniknęły z jego biurka.
1570
02:11:43,470 --> 02:11:46,840
To proszę porozmawiać
z grabarzem, Turtonem.
1571
02:11:47,030 --> 02:11:51,230
Tak, powinien mieć wszystkie informacje,
których panom trzeba.
1572
02:11:51,770 --> 02:11:54,720
- Zachował czaszkę, prawda, Davidzie?
- Tak. Tak.
1573
02:11:54,920 --> 02:11:57,700
Z nim też rozmawialiśmy
i właśnie to nas tu sprowadza.
1574
02:11:58,860 --> 02:12:01,070
Czy mogli panowie zgubić kulę,
która ją zabiła?
1575
02:12:02,620 --> 02:12:05,160
Nie, bo nigdy jej nie znaleźliśmy.
1576
02:12:06,620 --> 02:12:09,710
Dlatego rozcięli panowie mózg
w poszukiwaniu kuli?
1577
02:12:11,080 --> 02:12:12,340
Zgadza się.
1578
02:12:13,210 --> 02:12:16,740
Stan zwłok był tak zły,
bo nie żyła od pięciu czy…
1579
02:12:16,940 --> 02:12:19,080
- Sześciu.
- Sześciu dni.
1580
02:12:19,280 --> 02:12:21,760
Wtedy dokonaliśmy ekshumacji.
1581
02:12:23,140 --> 02:12:25,330
Dlaczego pocięli panowie ciało
na małe kawałeczki
1582
02:12:25,530 --> 02:12:28,100
i porąbali je tasakiem do mięsa?
1583
02:12:28,640 --> 02:12:30,520
Szukaliśmy kuli.
1584
02:12:32,230 --> 02:12:35,130
Nie mogliśmy jej znaleźć. Tak.
1585
02:12:35,330 --> 02:12:38,180
To sprawa dla indiańskiej rady plemienia.
1586
02:12:38,380 --> 02:12:39,640
Proszę porozmawiać z wodzem…
1587
02:12:39,840 --> 02:12:41,140
- Bonnicastle.
- Bonnicastle.
1588
02:12:41,340 --> 02:12:42,530
Tak? I co on mi powie?
1589
02:12:43,120 --> 02:12:46,990
To tereny Indian.
Proszę rozmawiać z Indianami.
1590
02:12:47,580 --> 02:12:49,080
Przepraszamy, panowie.
1591
02:12:49,960 --> 02:12:51,920
Proszę, proszę.
1592
02:12:52,960 --> 02:12:54,630
Dlaczego dotarł pan tu dopiero teraz?
1593
02:12:56,090 --> 02:12:59,420
Zostałem tu wysłany tydzień temu.
1594
02:13:00,090 --> 02:13:01,580
Kto pana tu wysłał? Prezydent?
1595
02:13:01,780 --> 02:13:04,660
Nie, sir. J. Edgar Hoover.
1596
02:13:04,860 --> 02:13:06,470
Nie znam go.
1597
02:13:09,390 --> 02:13:12,800
Słyszałem, że jest pan królem Osage Hills
1598
02:13:13,000 --> 02:13:15,440
i że to z panem powinienem rozmawiać.
1599
02:13:16,020 --> 02:13:17,590
Powiem panu, co myślę.
1600
02:13:17,790 --> 02:13:20,320
Najprawdopodobniej
za te wszystkie zabójstwa
1601
02:13:21,530 --> 02:13:26,160
odpowiada banda spoza tych terenów.
Możliwe, że to murzyni.
1602
02:13:26,830 --> 02:13:28,160
Widział pan, co stało się w Tulsie?
1603
02:13:28,910 --> 02:13:30,150
Tak, sir.
1604
02:13:30,350 --> 02:13:32,670
Albo to po prostu kwestia pecha.
1605
02:13:33,960 --> 02:13:38,530
Anna Brown była mi bliska,
ale miała niewyparzoną gębę.
1606
02:13:38,730 --> 02:13:39,670
To się musiało wydarzyć.
1607
02:13:40,260 --> 02:13:43,680
Henry Roan był melancholikiem.
Zapewne pan to wie.
1608
02:13:44,510 --> 02:13:46,870
No i był oczywiście Charlie Whitehorn,
1609
02:13:47,070 --> 02:13:48,970
jeden z najmilszych ludzi, jakich znałem.
1610
02:13:49,600 --> 02:13:51,850
A co z pozostałymi nieżyjącymi Osagami?
1611
02:13:52,440 --> 02:13:55,840
- Jest ich 25, już prawie 30.
- Tak.
1612
02:13:56,040 --> 02:13:59,550
Mnie to wygląda
bardziej na epidemię niż na pecha.
1613
02:13:59,750 --> 02:14:02,970
Wydaje mi się, że powinien pan pomówić
z naszym sędzią pokoju.
1614
02:14:03,170 --> 02:14:07,480
Tak zrobiłem. Odwiedziłem go,
ale nie był zbyt pomocny.
1615
02:14:07,680 --> 02:14:08,890
Nie był?
1616
02:14:09,090 --> 02:14:10,270
A wódz plemienia?
1617
02:14:10,470 --> 02:14:11,830
Jego też odwiedziłem.
1618
02:14:13,500 --> 02:14:15,710
Radzili mi przyjść do pana.
1619
02:14:17,380 --> 02:14:21,240
Chcemy położyć kres tym zabójstwom,
ale to nie jest odpowiednie miejsce.
1620
02:14:21,440 --> 02:14:24,120
Chętnie porozmawiam i odpowiem na pytania,
kiedy będzie je pan miał.
1621
02:14:24,320 --> 02:14:27,930
Możemy spotkać się gdzieś indziej.
Ale tu? Niekoniecznie.
1622
02:14:29,600 --> 02:14:31,970
Wobec tego spotkamy się innym razem.
1623
02:14:32,600 --> 02:14:35,500
Dziękuję za poświęcony mi czas
i przepraszam, że przeszkodziłem.
1624
02:14:35,700 --> 02:14:39,690
Nic nie szkodzi. Będę czekał.
1625
02:14:55,460 --> 02:14:56,460
Hej, Blackie.
1626
02:14:57,790 --> 02:14:58,840
Nie odwracaj się.
1627
02:15:00,630 --> 02:15:03,630
Ludzie wysłani przez rząd
kręcą się tu i węszą.
1628
02:15:05,510 --> 02:15:06,760
Odsiedziałem swoje.
1629
02:15:07,800 --> 02:15:10,760
Nie warto, żebyś tu siedział,
kiedy robi się gorąco.
1630
02:15:11,600 --> 02:15:14,140
Mam wobec ciebie dług za to,
co zrobiłeś dla mojego siostrzeńca.
1631
02:15:15,060 --> 02:15:18,230
Trzymałeś gębę na kłódkę
w sprawie tego roadstera.
1632
02:15:19,400 --> 02:15:24,030
Posiedź chwilę gdzieś indziej.
Trzymaj się z daleka od miasteczka.
1633
02:15:24,820 --> 02:15:26,780
Doradzam ci Drumright.
1634
02:15:29,160 --> 02:15:30,620
- Drumright?
- Drumright.
1635
02:15:31,910 --> 02:15:36,370
Spróbuj dotrzeć tam wcześnie.
Stróż murzyn otwiera o świcie.
1636
02:15:40,330 --> 02:15:42,300
Dzięki za wypłatę.
1637
02:15:44,840 --> 02:15:46,420
Do cholery!
1638
02:15:51,760 --> 02:15:53,600
- Ręce do góry!
- Nie ruszaj się!
1639
02:15:54,930 --> 02:15:55,930
Do licha.
1640
02:15:59,560 --> 02:16:03,010
Plié i wyprost. Plié i wyprost.
1641
02:16:03,210 --> 02:16:05,930
Bill, dziękujemy
za wsparcie dla tego miasta
1642
02:16:06,130 --> 02:16:08,350
i za wszystko, co zrobiłeś
dla tej społeczności.
1643
02:16:08,550 --> 02:16:10,660
A teraz ufundowałeś
tę piękną szkołę tańca.
1644
02:16:11,620 --> 02:16:15,450
Panie i panowie, Bill Hale, nasz sponsor.
1645
02:16:21,790 --> 02:16:26,090
Mamy dla ciebie dar. Zapraszamy cię
do domu, byś pobłogosławił nas lekami.
1646
02:16:28,720 --> 02:16:30,010
Zrobiliście to?
1647
02:16:30,590 --> 02:16:32,040
Twoje dziewczynki dostały kucyka?
1648
02:16:32,240 --> 02:16:34,850
- Tak. Dziękuję, Bill.
- Oczywiście.
1649
02:16:36,520 --> 02:16:41,710
Bob, pilnuj dziś swojego sklepu.
1650
02:16:41,910 --> 02:16:46,440
Słyszałem, że planują napad na 23.00.
1651
02:16:48,070 --> 02:16:50,740
Może to te klejnoty, które poukrywałeś.
1652
02:16:52,660 --> 02:16:53,990
Dwóch białych i murzyn.
1653
02:16:56,200 --> 02:16:57,450
Dziękuję, bracie.
1654
02:16:58,450 --> 02:16:59,500
Nie ma sprawy.
1655
02:17:04,000 --> 02:17:08,010
Acie, to reszta długu. Bardzo dziękuję.
1656
02:17:09,670 --> 02:17:12,010
Wiesz, że kręcą się tu federalni?
1657
02:17:12,840 --> 02:17:16,100
Badają ten wybuch.
1658
02:17:17,600 --> 02:17:19,750
Te tereny nie należą do rządu federalnego.
To ziemia Indian,
1659
02:17:19,950 --> 02:17:21,770
więc nie będzie kłopotów.
1660
02:17:27,320 --> 02:17:29,070
To dobry moment na wycieczkę.
1661
02:17:30,950 --> 02:17:34,700
Mam dla ciebie niezłą okazję,
jeśli pozwolisz.
1662
02:17:39,660 --> 02:17:41,660
- Pewnie.
- Dobra.
1663
02:18:01,310 --> 02:18:02,310
Szybko!
1664
02:18:07,860 --> 02:18:10,230
Stójcie, złodziejskie gnidy!
1665
02:18:33,380 --> 02:18:34,720
Dzień dobry.
1666
02:18:38,800 --> 02:18:40,430
To obóz Henry'ego Grammera?
1667
02:18:41,350 --> 02:18:43,180
Wie pan, gdzie go znajdziemy?
1668
02:18:43,770 --> 02:18:48,360
Anioł zstąpił i wbił mu swoje wielkie
skrzydła prosto w klatkę piersiową.
1669
02:18:48,980 --> 02:18:50,980
A teraz smaży się pośród żmij.
1670
02:19:01,830 --> 02:19:02,850
Kiedy do tego doszło?
1671
02:19:03,050 --> 02:19:04,290
Wczoraj.
1672
02:19:15,550 --> 02:19:16,830
Zostaw to, bracie.
1673
02:19:17,030 --> 02:19:18,800
- Co?
- Chodź na dwór.
1674
02:19:20,680 --> 02:19:22,100
Cholera. Odpadam.
1675
02:19:23,890 --> 02:19:24,980
Co jest?
1676
02:19:26,770 --> 02:19:27,770
Hej, Byron.
1677
02:19:35,610 --> 02:19:36,650
O co chodzi?
1678
02:19:37,240 --> 02:19:38,240
Erneście,
1679
02:19:39,240 --> 02:19:43,080
jeśli zostaniesz oskarżony,
jeśli coś się stanie, wyjdziesz z tego.
1680
02:19:43,660 --> 02:19:45,100
- O czym ty…
- Będzie dobrze.
1681
02:19:45,300 --> 02:19:46,620
O czym ty mówisz?
1682
02:19:47,670 --> 02:19:49,940
O co niby mieliby mnie oskarżyć?
1683
02:19:50,140 --> 02:19:53,240
Erneście, mam wielu przyjaciół. Wielu.
1684
02:19:53,440 --> 02:19:55,620
To znaczy, że mam najlepszych prawników.
1685
02:19:55,810 --> 02:19:58,620
Chronią mnie i ochronią ciebie.
1686
02:19:58,820 --> 02:20:02,140
Więc nie masz się o co martwić.
Nikt cię nie dorwie. Nikt.
1687
02:20:02,930 --> 02:20:04,010
Dziękuję, Królu.
1688
02:20:05,020 --> 02:20:06,500
- Co?
- To tylko…
1689
02:20:06,700 --> 02:20:08,340
Co? O co chodzi?
1690
02:20:08,540 --> 02:20:09,980
Ma zniszczony żołądek.
1691
02:20:10,600 --> 02:20:13,930
- Nic ci nie jest?
- Z Myrtie jest kiepsko.
1692
02:20:14,120 --> 02:20:18,260
Willie jest w histerii. A ja nie…
Nie wiem, jak to…
1693
02:20:18,460 --> 02:20:20,410
Nie wiem, co z tym zrobić…
1694
02:20:21,910 --> 02:20:24,120
Ale… Musisz to w tej chwili podpisać.
1695
02:20:25,290 --> 02:20:28,110
Gdyby coś ci się stało,
prawa do eksploatacji zostaną w rodzinie.
1696
02:20:28,310 --> 02:20:30,000
To jedyna możliwość.
1697
02:20:31,960 --> 02:20:34,340
Muszą pozostać w rodzinie. Wiesz o tym.
1698
02:20:35,050 --> 02:20:38,130
Jeśli coś mi się stanie? Co…
1699
02:20:39,380 --> 02:20:41,330
Co miałoby mi się stać?
1700
02:20:41,530 --> 02:20:44,500
Nic ci się nie stanie.
To tylko formalność.
1701
02:20:44,700 --> 02:20:45,870
Nic ci się nie stanie,
1702
02:20:46,070 --> 02:20:48,850
bo zadbam o to, żeby nic ci się nie stało.
1703
02:20:51,060 --> 02:20:52,630
Też… Podpisałeś te papiery?
1704
02:20:52,830 --> 02:20:55,090
O tak, podpisał je.
1705
02:20:55,290 --> 02:20:56,570
Moja żona nie jest chora.
1706
02:20:57,480 --> 02:20:59,320
Jego żona nie, ale to podpisał.
1707
02:20:59,900 --> 02:21:01,430
Wszyscy musimy to podpisać.
1708
02:21:01,630 --> 02:21:04,990
Dzięki temu pieniądze
na pewno zostaną w rodzinie.
1709
02:21:09,620 --> 02:21:10,660
Synu…
1710
02:21:11,210 --> 02:21:12,400
Byron, daj nam chwilę.
1711
02:21:12,600 --> 02:21:13,710
Pewnie, Królu.
1712
02:21:20,340 --> 02:21:21,330
Wszystko w porządku?
1713
02:21:21,530 --> 02:21:23,050
Tak, ja…
1714
02:21:24,140 --> 02:21:27,040
Chyba wszystko w porządku.
1715
02:21:27,240 --> 02:21:29,960
Nie boisz się?
Bo nie ma powodu, by się bać.
1716
02:21:30,160 --> 02:21:31,100
Nie. Ja…
1717
02:21:33,560 --> 02:21:35,190
Robisz jej zastrzyki?
1718
02:21:35,940 --> 02:21:37,150
Zastrzyki? Tak.
1719
02:21:37,900 --> 02:21:41,050
Robię, co do mnie należy.
1720
02:21:41,250 --> 02:21:42,260
Podajesz jej wszystko?
1721
02:21:42,460 --> 02:21:44,110
Tak. Tak.
1722
02:21:45,240 --> 02:21:47,440
Pamiętaj, żeby wszystko jej podawać.
1723
02:21:47,630 --> 02:21:49,040
Tak robię, Królu.
1724
02:21:49,580 --> 02:21:53,820
Robię to, co ustaliliśmy.
Dbam o to, by milczała. Ona… Milczy.
1725
02:21:54,020 --> 02:21:55,210
Dobrze, dbaj o to.
1726
02:21:57,000 --> 02:22:01,660
Erneście, wiem, że kochasz Mollie
i ja też ją kocham.
1727
02:22:01,860 --> 02:22:03,630
Ale prawda jest taka,
1728
02:22:04,890 --> 02:22:06,260
że ona odejdzie.
1729
02:22:08,720 --> 02:22:09,810
Wiesz o tym.
1730
02:22:10,470 --> 02:22:13,020
Nic nie możemy zrobić.
Wszystko w rękach Boga.
1731
02:22:13,940 --> 02:22:15,560
A on na nią czeka.
1732
02:22:18,480 --> 02:22:23,280
Musisz trwać u jej boku
i podawać te leki, które łagodzą jej ból.
1733
02:22:23,900 --> 02:22:25,850
Nigdy nie będziesz żałował czasu,
1734
02:22:26,050 --> 02:22:29,520
który spędziłeś u jej boku,
zanim powróciła do życia wiecznego.
1735
02:22:29,720 --> 02:22:31,290
Nie będziesz tego żałował.
1736
02:22:33,370 --> 02:22:34,750
A teraz jesteś silny.
1737
02:22:36,170 --> 02:22:37,690
Prawda? Jesteś silny.
1738
02:22:37,890 --> 02:22:38,840
Tak.
1739
02:22:39,590 --> 02:22:41,210
Bądź przy niej.
1740
02:22:43,630 --> 02:22:45,260
Musisz to podpisać.
1741
02:22:50,970 --> 02:22:53,730
- Chcesz, żebym to podpisał?
- Musisz, synu.
1742
02:22:56,270 --> 02:22:57,440
Dobrze, Królu.
1743
02:23:32,970 --> 02:23:34,100
Dobry wieczór, chłopcy.
1744
02:23:35,230 --> 02:23:36,310
John.
1745
02:23:38,100 --> 02:23:40,090
Oto co na razie ustaliłem.
1746
02:23:40,290 --> 02:23:43,930
Byłem wczoraj w Ralston.
1747
02:23:44,130 --> 02:23:46,570
Poznałem pewnego staruszka,
niejakiego Alvina Reynoldsa.
1748
02:23:47,650 --> 02:23:49,780
Sporo mi opowiedział.
1749
02:23:50,490 --> 02:23:52,660
Znałem każdego Indianina,
którego zamordowali.
1750
02:23:53,660 --> 02:23:58,210
Ta banda podawała zatruty alkohol psom,
żeby sprawdzić, co się wydarzy.
1751
02:23:58,830 --> 02:24:00,630
Zabijali nawet kojoty.
1752
02:24:01,590 --> 02:24:03,360
Nie żebym kochał kojoty,
1753
02:24:03,560 --> 02:24:07,280
ale nie godzi się tak ich zabijać,
skoro mogłyby umrzeć śmiercią naturalną.
1754
02:24:07,480 --> 02:24:10,870
Mój zięć mówi,
że powinienem siedzieć cicho,
1755
02:24:11,070 --> 02:24:13,330
bo inaczej ta banda dorwie i mnie.
1756
02:24:13,530 --> 02:24:17,060
Ale mój czas się kończy,
dlatego powiem panu, kto to zrobił.
1757
02:24:19,140 --> 02:24:20,850
Siedziałem dokładnie tutaj,
1758
02:24:21,560 --> 02:24:26,400
kiedy zobaczyłem Byrona Burkharta,
wiozącego Annę Brown tą drogą.
1759
02:24:30,070 --> 02:24:32,740
{\i1}Kelsie Morrison i jego żona{\i0}
{\i1}siedzieli z tyłu.{\i0}
1760
02:24:33,740 --> 02:24:36,850
{\i1}Zabrali Annę i solidnie ją upili.{\i0}
1761
02:24:37,050 --> 02:24:41,500
{\i1}Byli tam razem. Kelsie, Byron i Anna.{\i0}
1762
02:24:42,420 --> 02:24:43,630
{\i1}Nie kłamię.{\i0}
1763
02:24:44,290 --> 02:24:45,420
Kelsie Morrison?
1764
02:24:47,840 --> 02:24:52,970
Kelsie szmugluje narkotyki i whiskey
z Fort Worth do Nowego Orleanu i Dallas.
1765
02:24:53,850 --> 02:24:56,710
Pamiętacie Billa Stepsona,
tego łapacza bydła na rodeo?
1766
02:24:56,910 --> 02:25:00,310
Bill Stepson zmarł po wypiciu
kukurydzianej whiskey. Nie było śledztwa.
1767
02:25:01,230 --> 02:25:02,940
Żoną Billa była Tillie Stepson.
1768
02:25:04,020 --> 02:25:07,180
Kelsie rzucił swoją pierwszą żonę,
Catherine,
1769
02:25:07,380 --> 02:25:10,570
i ożenił się z Tillie
dwa tygodnie po śmierci Billa.
1770
02:25:13,280 --> 02:25:16,030
Dwa miesiące później
Tillie zmarła w wyniku otrucia.
1771
02:25:16,950 --> 02:25:19,230
{\i1}Kelsie uciekł z dziećmi Tillie do Meksyku,{\i0}
1772
02:25:19,430 --> 02:25:21,570
{\i1}ale wrócił, bo jakiś cwany prawnik{\i0}
{\i1}powiedział mu,{\i0}
1773
02:25:21,770 --> 02:25:23,750
{\i1}że inaczej{\i0}
{\i1}będzie miał dużo większe kłopoty.{\i0}
1774
02:25:26,550 --> 02:25:30,300
Moja zmarła żona miała dwoje dzieci,
które noszą moje nazwisko.
1775
02:25:31,050 --> 02:25:34,040
Czy gdybym je formalnie adoptował
1776
02:25:34,240 --> 02:25:37,560
i gdyby tych dwoje dzieci zmarło,
odziedziczyłbym ich majątek?
1777
02:25:37,760 --> 02:25:38,830
Są Osagami.
1778
02:25:39,030 --> 02:25:41,980
Jedno jest w połowie Osagiem,
ale mają prawa do eksploatacji.
1779
02:25:43,190 --> 02:25:45,920
Kelsie, zdajesz sobie sprawę,
że to wskazuje,
1780
02:25:46,120 --> 02:25:48,940
że zamierzasz adoptować
a potem zabić te dzieci?
1781
02:25:49,650 --> 02:25:52,810
Nie jeśli to nie jest legalne
i nie dostanę pieniędzy.
1782
02:25:53,000 --> 02:25:54,360
Wtedy tego nie zrobię.
1783
02:26:03,040 --> 02:26:04,290
Kelsie Morrison?
1784
02:26:04,920 --> 02:26:07,070
- Kto?
- Kelsie Morrison.
1785
02:26:07,270 --> 02:26:08,820
Nazywam się Lloyd Miller.
1786
02:26:09,020 --> 02:26:11,550
Chodź tu, Lloyd. Chcemy z tobą pogadać.
1787
02:26:14,840 --> 02:26:17,010
Zawsze podziwiałem ambicję Kelsiego.
1788
02:26:18,720 --> 02:26:19,960
Powiedziałem mu to, a on mi podziękował.
1789
02:26:20,160 --> 02:26:22,840
Kelsie, zawsze podziwiałem twoją ambicję.
1790
02:26:23,030 --> 02:26:23,960
Dziękuję.
1791
02:26:24,160 --> 02:26:27,730
Co możesz powiedzieć o Byronie i Erneście
Burkhartach i o tych zabójstwach?
1792
02:26:28,980 --> 02:26:30,400
O Byronie i Erneście Burkhartach?
1793
02:26:32,150 --> 02:26:34,110
Myślę, że możemy sobie pomóc.
1794
02:26:37,780 --> 02:26:42,660
{\i1}Wniknąłem już w społeczność.{\i0}
{\i1}Wahzhazhe mówią mi różne rzeczy.{\i0}
1795
02:26:44,250 --> 02:26:47,420
{\i1}Jestem też zaufanym przyjacielem{\i0}
{\i1}ojca Alberta. Zwierzył mi się.{\i0}
1796
02:26:48,290 --> 02:26:51,090
{\i1}Opowiedział mi,{\i0}
{\i1}co się dzieje z Mollie Burkhart.{\i0}
1797
02:26:53,170 --> 02:26:54,630
{\i1}Ona boi się o swoje życie.{\i0}
1798
02:26:57,180 --> 02:26:59,180
{\i1}Mówił, kogo boi się najbardziej?{\i0}
1799
02:27:03,770 --> 02:27:04,980
{\i1}Daj spokój, Tom.{\i0}
1800
02:27:06,810 --> 02:27:09,550
{\i1}Łatwiej skazać człowieka za skopanie psa{\i0}
1801
02:27:09,750 --> 02:27:11,110
{\i1}niż za zabicie Indianina.{\i0}
1802
02:27:25,910 --> 02:27:27,330
To ranczo Billa Hale'a.
1803
02:27:40,550 --> 02:27:43,220
W zeszłym miesiącu sprzedałem mu
ubezpieczenie od pożaru na 30 000 $.
1804
02:27:44,600 --> 02:27:47,640
Panie Ubezpieczycielu,
rano będzie pan miał trochę roboty.
1805
02:30:23,380 --> 02:30:25,010
Będziesz następny.
1806
02:31:32,740 --> 02:31:33,790
Cóż…
1807
02:31:36,120 --> 02:31:37,580
Zaczynamy.
1808
02:31:39,130 --> 02:31:41,630
Zaczynamy, co? Cóż…
1809
02:31:42,840 --> 02:31:44,260
Coś wam powiem.
1810
02:31:45,050 --> 02:31:46,050
Wy…
1811
02:31:47,680 --> 02:31:52,250
Coś wam powiem.
Moja żona jest bardzo chora.
1812
02:31:52,450 --> 02:31:56,920
Muszę wracać do domu i zająć się żoną.
Jest bardzo chora.
1813
02:31:57,120 --> 02:31:59,150
Synu? Chodź ze mną.
1814
02:32:00,520 --> 02:32:05,190
Muszę pomówić z żoną.
Ona nie czuje się zbyt dobrze, więc…
1815
02:32:06,110 --> 02:32:07,740
Pójdziemy do domu i…
1816
02:32:08,490 --> 02:32:10,770
Pójdziemy do domu i się nią zajmiemy.
1817
02:32:10,970 --> 02:32:12,520
- Dobrze, synu.
- Chłopcze.
1818
02:32:12,720 --> 02:32:16,020
Wszystko pokręciliście.
1819
02:32:16,220 --> 02:32:18,290
Cokolwiek sobie myślicie, nic nie wiecie.
1820
02:32:19,830 --> 02:32:22,250
- Synu, idź z nim, dobrze?
- Dobra.
1821
02:32:23,210 --> 02:32:24,920
Moja żona jest bardzo chora!
1822
02:32:26,050 --> 02:32:27,260
Ciężko choruje.
1823
02:32:36,730 --> 02:32:37,930
Czy mogę…
1824
02:32:40,190 --> 02:32:41,400
Mogę usiąść?
1825
02:32:43,650 --> 02:32:44,860
Lepiej postać.
1826
02:32:52,870 --> 02:32:57,080
Chciałbym porozmawiać o zabójstwach
Rety i Billa Smithów oraz Anny Brown.
1827
02:33:18,600 --> 02:33:20,230
Muszę usiąść.
1828
02:33:21,560 --> 02:33:24,020
Owszem. Ale pan stoi.
1829
02:33:25,900 --> 02:33:27,320
Teraz stoję,
1830
02:33:29,150 --> 02:33:30,990
ale będę musiał się przespać.
1831
02:33:33,240 --> 02:33:37,290
Nie możecie mnie tu tak trzymać…
zbyt długo.
1832
02:33:39,160 --> 02:33:42,320
Czy był pan sam, gdy podkładał pan
materiały wybuchowe pod dom,
1833
02:33:42,520 --> 02:33:44,170
czy towarzyszył panu Blackie Thompson?
1834
02:33:46,710 --> 02:33:47,860
Kto?
1835
02:33:48,060 --> 02:33:49,450
Blackie Thompson.
1836
02:33:49,650 --> 02:33:51,420
Nie. Nie było go ze mną.
1837
02:33:54,590 --> 02:33:59,520
Ledwo go znam,
widuję go na mieście. To wszystko.
1838
02:34:02,940 --> 02:34:05,090
Czy podłożył pan ładunki pod dom?
1839
02:34:05,290 --> 02:34:07,570
Nic nie wiem o żadnych ładunkach.
1840
02:34:15,990 --> 02:34:18,330
Nie obrabował pan
banku w Oilton razem z nim?
1841
02:34:19,120 --> 02:34:20,120
Nie.
1842
02:34:22,000 --> 02:34:25,780
Ale pomógł pan Blackiemu Thompsonowi
1843
02:34:25,980 --> 02:34:29,740
ukraść pańskiego buicka w 1921 roku,
1844
02:34:29,940 --> 02:34:33,630
żeby dostać
pieniądze z ubezpieczenia, prawda?
1845
02:34:34,760 --> 02:34:35,800
Nie?
1846
02:34:36,720 --> 02:34:39,600
Pozwoliłem mu pojeździć jakiś czas
moim wozem…
1847
02:34:40,220 --> 02:34:42,850
Powiedziałem, że może nim pojeździć. Ale…
1848
02:34:43,770 --> 02:34:46,770
- Po co mu był?
- Nie wiem, po co mu był.
1849
02:34:48,270 --> 02:34:51,940
Nie moja sprawa.
Pewnie chciał się zabawić.
1850
02:34:53,400 --> 02:34:57,620
Gdyby ktoś chciał pożyczyć mój wóz,
zapytałbym, po co mu on.
1851
02:34:59,330 --> 02:35:04,830
Czasem ludzie chcą się po prostu
przejechać. Nie zadaję pytań.
1852
02:35:06,120 --> 02:35:11,050
Więc mu go pan wypożyczył?
Nie pytał pan, na co mu on?
1853
02:35:13,170 --> 02:35:14,170
Tak.
1854
02:35:15,470 --> 02:35:17,640
Pomocny z pana gość.
1855
02:35:18,390 --> 02:35:22,430
Macie mnie. Pożyczyłem mu go.
1856
02:35:25,100 --> 02:35:27,940
Pożyczyłem mu go.
To chyba nie jest zakazane?
1857
02:35:28,560 --> 02:35:29,560
Dobrze.
1858
02:35:37,910 --> 02:35:39,490
Jak się masz, Erneście?
1859
02:35:43,910 --> 02:35:45,040
Blackie.
1860
02:35:55,130 --> 02:35:56,930
Mogę pomówić z tym człowiekiem?
1861
02:35:58,220 --> 02:36:01,550
Mogę pomówić z nim sam na sam?
Przez chwilę?
1862
02:36:08,060 --> 02:36:09,730
Zmusili cię do zeznań?
1863
02:36:11,310 --> 02:36:12,730
Mnie?
1864
02:36:13,690 --> 02:36:15,780
Nie, nie zmusili mnie do zeznań, Blackie.
1865
02:36:17,950 --> 02:36:21,850
Mów. Co żeś im powiedział?
1866
02:36:22,050 --> 02:36:25,900
Powiedziałem, że kiedy wyszedłem
z więzienia i chciałem się z tobą ułożyć,
1867
02:36:26,100 --> 02:36:27,210
dałeś mi półtora dolara.
1868
02:36:28,460 --> 02:36:30,940
Powiedziałeś, że wszyscy znaliśmy ryzyko.
1869
02:36:31,140 --> 02:36:33,200
Owszem. Znaliśmy ryzyko.
1870
02:36:33,390 --> 02:36:35,570
Ale nie dałem ci półtora dolara,
tylko dwadzieścia.
1871
02:36:35,770 --> 02:36:37,120
Nie. To było półtora dolara.
1872
02:36:37,320 --> 02:36:40,370
Nie dałem ci półtora. To było…
Chciałem dać ci dwa…
1873
02:36:40,570 --> 02:36:43,790
Nie, dałem ci dwadzieścia. Już pamiętam.
To było dwadzieścia.
1874
02:36:43,990 --> 02:36:45,350
- Pieprzysz.
- Słuchaj.
1875
02:36:47,270 --> 02:36:51,920
Musisz tylko… Powiedz, co im powiedziałeś.
Wszystko. Co żeś im powiedział?
1876
02:36:52,120 --> 02:36:53,670
- Powiedziałem wszystko.
- Wszystko?
1877
02:36:53,870 --> 02:36:57,490
Wszystko. Powiedziałem,
że ty i twój wuj za bardzo żydzicie.
1878
02:36:58,070 --> 02:36:59,010
Żydzimy?
1879
02:36:59,210 --> 02:37:01,810
Dostałem dożywocie
za tego glinę z Drumright.
1880
02:37:02,010 --> 02:37:06,480
Mówię ci od razu, Erneście.
Nie poradzisz sobie w więzieniu.
1881
02:37:06,680 --> 02:37:08,310
Lepiej im powiedz, co wiesz,
1882
02:37:08,510 --> 02:37:11,480
dla własnego dobra, dla dobra
twojej rodziny i dla własnej przyjemności.
1883
02:37:11,680 --> 02:37:14,400
Wiesz co? Jesteś tępy jak tabaka w rogu.
1884
02:37:14,600 --> 02:37:15,650
- Wiesz?
- Czyżby?
1885
02:37:15,850 --> 02:37:18,910
Kłapiesz dziobem
przy pierwszej okazji, co, Blackie?
1886
02:37:19,110 --> 02:37:22,580
Mieliśmy być wspólnikami.
Nie moja wina, że…
1887
02:37:22,780 --> 02:37:23,660
Wspólnikami?
1888
02:37:23,860 --> 02:37:26,000
Nie moja wina, że zwinęli cię
z tym wozem, baranie.
1889
02:37:26,200 --> 02:37:28,790
Nazywasz mnie pieprzonym wspólnikiem?
Gówno mi dałeś.
1890
02:37:28,990 --> 02:37:31,420
Coś ci powiem. Hale ma cały plan.
1891
02:37:31,620 --> 02:37:34,340
Pogadam z nim i zadbam o to,
żebyś nie był jego częścią,
1892
02:37:34,540 --> 02:37:36,090
bo jesteś zbyt durny.
1893
02:37:36,290 --> 02:37:38,640
Zawsze mówił, że jesteś tępak. Wiesz?
1894
02:37:38,830 --> 02:37:41,950
To jest ten plan.
Siedzę tu przez jego plan.
1895
02:37:57,630 --> 02:37:58,630
Mollie…
1896
02:38:12,350 --> 02:38:15,610
{\an8}Jesteś prawdziwy?
1897
02:38:19,230 --> 02:38:20,530
Mógłbym być.
1898
02:38:39,840 --> 02:38:41,670
Dobra, dobra. Wystarczy.
1899
02:38:47,260 --> 02:38:49,430
Erneście, dobry z ciebie człowiek, prawda?
1900
02:38:50,970 --> 02:38:53,980
Tak jest. Tak myślę.
1901
02:38:55,400 --> 02:38:57,900
Myślisz? To jesteś dobry czy nie?
1902
02:38:58,860 --> 02:39:01,010
Jestem.
1903
02:39:01,210 --> 02:39:02,780
Kochasz żonę i dzieci?
1904
02:39:04,110 --> 02:39:05,100
Tak. Kocham.
1905
02:39:05,300 --> 02:39:06,990
Służyłeś swojej ojczyźnie w piechocie…
1906
02:39:07,820 --> 02:39:10,660
I chyba nie tak
miało się potoczyć twoje życie.
1907
02:39:14,250 --> 02:39:19,290
Coś mi się widzi, że twoja rodzina
1908
02:39:20,800 --> 02:39:25,430
jest dla ciebie większym błogosławieństwem
niż twój wuj, Król Bill Hale.
1909
02:39:28,550 --> 02:39:33,430
Obaj wiemy, że on pozuje
na prawego człowieka.
1910
02:39:36,890 --> 02:39:38,440
Ale nim nie jest.
1911
02:39:42,650 --> 02:39:44,320
Nic dla ciebie nie zrobił, synu…
1912
02:39:46,360 --> 02:39:47,490
Poza tym, że…
1913
02:39:48,700 --> 02:39:54,040
Zmusił cię do robienia złych rzeczy
i wykorzystał twoją… niedyspozycję.
1914
02:40:00,460 --> 02:40:02,090
Może zaczniemy od nowa?
1915
02:40:06,800 --> 02:40:07,840
Ja…
1916
02:40:11,350 --> 02:40:13,470
Chcę wrócić do domu i zobaczyć żonę,
1917
02:40:15,310 --> 02:40:16,600
więc…
1918
02:40:18,560 --> 02:40:20,310
Proszę mi powiedzieć, co muszę zrobić.
1919
02:40:24,070 --> 02:40:26,570
Czy wiesz, kto zabił Henry'ego Roana?
1920
02:40:39,120 --> 02:40:40,330
Tylko nie uciekaj.
1921
02:40:44,460 --> 02:40:45,710
Przyszedłem cię aresztować.
1922
02:41:01,520 --> 02:41:03,900
{\i1}Wiesz coś o morderstwie Henry'ego Roana?{\i0}
1923
02:41:06,110 --> 02:41:08,570
Nic o nim nie wiem.
1924
02:41:10,990 --> 02:41:14,230
Mam tu człowieka,
który podaje się za twojego znajomego
1925
02:41:14,430 --> 02:41:16,200
i twierdzi, że coś o tym wiesz.
1926
02:41:17,620 --> 02:41:18,660
Kto to taki?
1927
02:41:40,810 --> 02:41:42,440
Więc zwalają to na mnie?
1928
02:41:44,520 --> 02:41:45,570
Tak jest.
1929
02:41:52,860 --> 02:41:54,160
Bierzcie długopisy.
1930
02:42:10,300 --> 02:42:12,800
{\an8}Gdzie mój mąż?
1931
02:42:13,430 --> 02:42:16,600
- Czy ona ma lekarza?
- Nie chce go widzieć.
1932
02:42:17,430 --> 02:42:18,850
Zabierzmy ją.
1933
02:42:22,100 --> 02:42:23,140
{\an8}Jesteś prawdziwy?
1934
02:42:24,150 --> 02:42:25,150
Gotowy?
1935
02:42:30,820 --> 02:42:32,030
Proszę pani.
1936
02:42:32,950 --> 02:42:35,490
{\an8}Gdzie mój mąż?
1937
02:42:36,620 --> 02:42:37,780
Pomożemy pani.
1938
02:42:54,630 --> 02:42:56,580
Pani Burkhart.
1939
02:42:56,780 --> 02:42:57,930
Heroina. Dwa miligramy.
1940
02:43:03,730 --> 02:43:04,940
Potrzebujesz ochrony?
1941
02:43:11,730 --> 02:43:12,740
Przed kim?
1942
02:43:14,650 --> 02:43:18,370
Przed… Przed moim wujem.
1943
02:43:23,370 --> 02:43:24,910
- Cześć, Harve.
- Bill.
1944
02:43:26,460 --> 02:43:31,240
Ponoć jestem poszukiwany.
Przyszedłem oddać się w ręce policji.
1945
02:43:31,440 --> 02:43:33,070
A co niby zrobiłeś?
1946
02:43:33,270 --> 02:43:34,700
Zabiłem kogoś. Dasz wiarę?
1947
02:43:34,900 --> 02:43:36,780
Daj spokój, Bill.
Tak daleko bym nie szedł.
1948
02:43:36,980 --> 02:43:37,890
Aresztuj mnie, synu.
1949
02:43:39,600 --> 02:43:42,310
- Nie musimy tego robić.
- W porządku. Chodź, synu.
1950
02:43:42,510 --> 02:43:45,460
- Ma pan oświadczenie?
- Panie Hale!
1951
02:43:45,660 --> 02:43:49,460
- Co pan wie o zabójstwach?
- Oświadczenie? Może: „Jestem niewinny”?
1952
02:43:49,660 --> 02:43:53,260
Niewinny jak noworodek. A nawet bardziej.
1953
02:43:53,460 --> 02:43:54,430
Panie Hale!
1954
02:43:54,630 --> 02:43:56,430
Kiedy będę mógł pomówić z żoną?
1955
02:43:56,630 --> 02:43:58,560
Mówił pan, że jeśli złożę zeznania,
zobaczę się z nią.
1956
02:43:58,760 --> 02:44:00,930
Przebywa teraz w szpitalu w Pawhuska.
1957
02:44:01,130 --> 02:44:03,740
W szpitalu? Wszystko z nią w porządku?
1958
02:44:04,290 --> 02:44:05,500
Nie wygląda na to.
1959
02:44:06,040 --> 02:44:08,070
Chcę jej przekazać list.
1960
02:44:08,270 --> 02:44:09,610
Dokąd pana zabierają?
1961
02:44:09,810 --> 02:44:12,530
Na jakiś czas wyjeżdżam.
1962
02:44:12,730 --> 02:44:13,840
Dokąd pana zabierają?
1963
02:44:16,920 --> 02:44:18,120
Dokąd mnie zabieracie?
1964
02:44:18,320 --> 02:44:21,500
Nie oskarżymy cię o nic,
bo będziesz zeznawał.
1965
02:44:21,700 --> 02:44:23,690
Wiem, że chcesz
wrócić do Mollie i do dzieci,
1966
02:44:23,890 --> 02:44:26,170
ale na razie musimy wywieźć cię ze stanu,
1967
02:44:26,370 --> 02:44:28,170
z dala od Hale'a i jego wilków.
1968
02:44:28,370 --> 02:44:29,350
Rozumiesz?
1969
02:44:41,620 --> 02:44:44,190
{\i1}Gdzie pan obecnie przebywa?{\i0}
1970
02:44:44,390 --> 02:44:45,690
W więzieniu.
1971
02:44:45,890 --> 02:44:48,570
- Na ile pana skazano?
- Na dożywocie.
1972
02:44:48,760 --> 02:44:51,070
- Za napad w Drumright, prawda?
- Tak jest.
1973
02:44:51,270 --> 02:44:54,360
I zorganizował to William Hale,
zgadza się?
1974
02:44:54,560 --> 02:44:58,470
Owszem. Zabawne, prawda?
1975
02:44:59,340 --> 02:45:00,340
Zapisuj.
1976
02:45:01,430 --> 02:45:05,000
„Nie osądzaj”
autorstwa Williama K. Hale'a.
1977
02:45:05,200 --> 02:45:07,810
Kto prosił pana o zabicie
Billa i Rety Smithów?
1978
02:45:08,850 --> 02:45:10,600
William Hale i Ernest Burkhart.
1979
02:45:11,560 --> 02:45:13,720
Czy ostatnio miał pan kontakt
z panem Hale'em?
1980
02:45:13,910 --> 02:45:16,380
Tak się składa, że miałem.
1981
02:45:16,580 --> 02:45:18,570
Przesłał mi list do celi.
1982
02:45:19,280 --> 02:45:21,570
Prosił o zabicie siostrzeńca, Ernesta.
1983
02:45:22,660 --> 02:45:23,600
Panie Thompson.
1984
02:45:23,800 --> 02:45:26,520
Najnikczemniejszy przestępca
może prosić o szansę
1985
02:45:26,720 --> 02:45:29,650
wykazania własnej niewinności
przed ławą przysięgłych. Nie sądź.
1986
02:45:29,850 --> 02:45:33,320
{\i1}Przesłał liścik do mojej celi.{\i0}
{\i1}Obiecał, że pomoże mi uciec.{\i0}
1987
02:45:33,520 --> 02:45:38,030
{\i1}Po ucieczce miałem zabrać jego siostrzeńca{\i0}
{\i1}do Meksyku i go zabić.{\i0}
1988
02:45:38,230 --> 02:45:41,760
{\i1}Odpisałem, że jeśli mnie wydostanie,{\i0}
{\i1}nie będę zeznawał.{\i0}
1989
02:45:42,390 --> 02:45:43,830
I jak to się dla pana skończyło?
1990
02:45:44,030 --> 02:45:45,550
Co jak się skończyło?
1991
02:45:46,260 --> 02:45:48,370
Ta obietnica wielkiej ucieczki.
1992
02:45:48,570 --> 02:45:51,000
Cholera, siedzę tu
i z panem rozmawiam, nie?
1993
02:45:51,200 --> 02:45:52,750
Kiepsko się skończyło.
1994
02:45:52,950 --> 02:45:54,900
Nie sądź.
1995
02:45:55,820 --> 02:45:58,800
Opublikuj to w {\i1}Pawhuska Daily Journal,{\i0}
{\i1}Fairfax Chief,{\i0}
1996
02:45:59,000 --> 02:46:00,970
{\i1}The Hominy Journal{\i0}
i {\i1}The Osage County News.{\i0}
1997
02:46:01,170 --> 02:46:02,110
Dobrze, panie Hale.
1998
02:46:05,280 --> 02:46:06,530
Wasza mama chodzi.
1999
02:46:09,410 --> 02:46:10,830
Czyż nie wygląda wspaniale?
2000
02:46:18,590 --> 02:46:19,960
Trzymaj się, synu.
2001
02:46:21,630 --> 02:46:22,880
„Wąska jest droga”.
2002
02:47:03,670 --> 02:47:07,120
Domagam się rozmowy na osobności
z panem Burkhartem!
2003
02:47:07,320 --> 02:47:08,410
To niespotykane.
2004
02:47:08,610 --> 02:47:11,210
Ernest Burkhart to mój klient!
2005
02:47:11,410 --> 02:47:12,710
Przepisy tego zakazują.
2006
02:47:12,910 --> 02:47:15,840
Domagam się rozmowy
z panem Burkhartem!
2007
02:47:16,040 --> 02:47:19,220
Ten człowiek nie może reprezentować
zarówno oskarżonego jak świadka.
2008
02:47:19,410 --> 02:47:20,590
To konflikt interesów.
2009
02:47:20,790 --> 02:47:23,150
Zniknął na dwa miesiące!
2010
02:47:23,780 --> 02:47:28,180
Nie miałem szansy się z nim porozumieć
przed złożeniem zeznań!
2011
02:47:28,380 --> 02:47:30,600
To równoznaczne
z manipulowaniem świadkiem!
2012
02:47:30,800 --> 02:47:34,650
Panie Burkhart, czy ten człowiek
naprawdę jest pańskim prawnikiem?
2013
02:47:34,850 --> 02:47:36,460
Nie wiem.
2014
02:47:38,210 --> 02:47:40,210
Nie mam z nim umowy, ale…
2015
02:47:42,170 --> 02:47:43,920
Mogę z nim porozmawiać.
2016
02:47:44,720 --> 02:47:47,580
Przepisy tego zabraniają, Wysoki Sądzie.
2017
02:47:47,780 --> 02:47:49,910
Oskarżenie nie zezwala
2018
02:47:50,110 --> 02:47:53,120
na spotkania pana Hamiltona ze świadkiem
2019
02:47:53,320 --> 02:47:55,480
przed rozpoczęciem rozprawy!
2020
02:47:57,520 --> 02:47:59,300
Wahzhazhe zasługują na sprawiedliwość!
2021
02:47:59,500 --> 02:48:01,920
Oddajcie go nam! Będę jego katem!
2022
02:48:02,120 --> 02:48:05,390
Pan Burkhart
pozostanie w areszcie biura szeryfa.
2023
02:48:05,590 --> 02:48:07,260
Proszę o wyprowadzenie go.
2024
02:48:07,460 --> 02:48:10,830
Odraczam rozprawę do jutra do dziesiątej.
Proszę opuścić salę.
2025
02:48:49,950 --> 02:48:51,240
Przepraszam…
2026
02:48:53,660 --> 02:48:54,990
za wszystkie problemy.
2027
02:49:09,590 --> 02:49:12,090
{\an8}Zabiorę cię teraz do domu.
2028
02:49:27,530 --> 02:49:28,530
Bracie.
2029
02:49:30,030 --> 02:49:31,280
Bracie.
2030
02:49:34,530 --> 02:49:37,080
Freeling i Hamilton
chcą cię widzieć wieczorem u Hale'a.
2031
02:49:37,700 --> 02:49:38,910
Chcą wszystko omówić.
2032
02:50:05,940 --> 02:50:07,300
Szeryfie.
2033
02:50:07,500 --> 02:50:08,530
Erneście.
2034
02:50:09,110 --> 02:50:10,360
Ciociu Myrtie.
2035
02:50:15,450 --> 02:50:19,850
Erneście, czy znasz pana Soloweya?
Z Solowey Oil?
2036
02:50:20,050 --> 02:50:23,500
A to oczywiście pan Kraceon z Kraceon Oil.
2037
02:50:26,840 --> 02:50:28,300
Proszę. Usiądź.
2038
02:50:32,970 --> 02:50:34,950
Jeśli będziesz zeznawał przeciw wujowi,
2039
02:50:35,150 --> 02:50:40,060
to może być wykorzystywane przeciw tobie
do końca życia.
2040
02:50:40,850 --> 02:50:43,880
Możesz zostać skazany za zabójstwo Smithów
2041
02:50:44,080 --> 02:50:47,730
i spędzić resztę życia w więzieniu.
Rozumiesz to?
2042
02:50:49,650 --> 02:50:52,760
Nie, chyba się nad tym
nie zastanawiałem. Ale…
2043
02:50:52,960 --> 02:50:57,640
Dają ci sznur, żebyś sam się powiesił.
Rozumiesz to?
2044
02:50:57,840 --> 02:51:01,060
Nie rozumie tego. Nie rozumie.
2045
02:51:01,260 --> 02:51:02,910
- Erneście!
- Tak.
2046
02:51:03,580 --> 02:51:07,110
Jeśli to zrobisz, zabijesz swojego wuja.
2047
02:51:07,310 --> 02:51:10,250
Erneście, chcesz tego?
2048
02:51:10,800 --> 02:51:14,370
Chcesz, żeby zmarł w więzieniu?
Erneście?
2049
02:51:14,570 --> 02:51:18,500
Nie. Oczywiście, że nie, Myrtie.
Wiesz, że tego nie chcę.
2050
02:51:18,700 --> 02:51:22,500
Tak. Możesz uratować mu życie.
2051
02:51:22,700 --> 02:51:25,940
On ratuje ciebie, głupi chłopcze!
2052
02:51:36,570 --> 02:51:38,370
Chcesz wrócić do domu?
2053
02:51:38,950 --> 02:51:40,060
Tak. Chcę.
2054
02:51:40,260 --> 02:51:42,240
- Chcesz zobaczyć żonę i dzieci?
- Tak. Chcę.
2055
02:51:44,620 --> 02:51:46,420
Ci agenci rządowi
2056
02:51:47,880 --> 02:51:51,450
bili cię i torturowali.
2057
02:51:51,650 --> 02:51:55,070
Cóż, nie. Nie bili mnie.
Ale długo nie pozwalali mi spać.
2058
02:51:55,270 --> 02:51:58,700
Nie! Bili cię! Bili!
2059
02:51:58,900 --> 02:52:01,510
- Tak, bili mnie. Bili mnie, sir.
- Dziękuję.
2060
02:52:09,230 --> 02:52:10,440
{\i1}Miałam sen.{\i0}
2061
02:52:11,110 --> 02:52:12,150
Tak?
2062
02:52:12,820 --> 02:52:14,690
Pojechaliśmy do Colorado Springs.
2063
02:52:16,530 --> 02:52:21,530
Wyznałeś mi wszystkie swoje tajemnice,
a ja schowałam je do pudełka.
2064
02:52:23,200 --> 02:52:26,210
Potem poszliśmy nad rzekę
i wszystkie wyrzuciliśmy.
2065
02:52:29,210 --> 02:52:30,630
Byliśmy tam szczęśliwi.
2066
02:52:33,130 --> 02:52:36,550
Mówiłem ci, jak pięknie wyglądasz?
Spójrz na siebie.
2067
02:52:40,010 --> 02:52:41,050
Promieniejesz.
2068
02:52:43,060 --> 02:52:45,600
Insulina działa, prawda?
2069
02:52:47,020 --> 02:52:50,400
Mówiłem ci. Musi się pogorszyć,
żeby mogło się poprawić.
2070
02:52:52,610 --> 02:52:54,070
Co teraz będzie?
2071
02:52:54,940 --> 02:52:59,570
Wiem tylko, Mollie, że…
To bardzo skomplikowane.
2072
02:53:00,320 --> 02:53:03,200
Prawa białych ludzi są…
2073
02:53:04,200 --> 02:53:07,620
Czasem musisz zrobić jedno,
choć tak naprawdę chodzi ci o drugie.
2074
02:53:09,210 --> 02:53:12,940
Wiem, że osobie z plemienia Osagów
trudno to zrozumieć…
2075
02:53:13,140 --> 02:53:17,380
Ale muszę teraz jechać
i wyznać prawdę o tym,
2076
02:53:18,090 --> 02:53:21,720
co ci agenci rządowi zrobili mi,
żebym dla nich kłamał.
2077
02:53:23,220 --> 02:53:25,370
Wiesz, że mnie bili. Prawda, Mollie?
2078
02:53:25,570 --> 02:53:27,210
Bili mnie. Torturowali.
2079
02:53:27,410 --> 02:53:30,940
Nie pozwalali mi spać przez wiele dni,
żebym zmyślił te kłamstwa
2080
02:53:32,020 --> 02:53:35,320
i zeznał, że mój wuj
zrobił te straszne rzeczy.
2081
02:53:36,980 --> 02:53:38,740
Teraz już przejrzałem na oczy.
2082
02:53:39,530 --> 02:53:40,990
Przejrzałem na oczy i…
2083
02:53:41,910 --> 02:53:44,430
Nie będę kłamał. Postąpię, jak należy.
2084
02:53:44,630 --> 02:53:47,450
Będę chronił wuja, bo tego potrzebuje.
2085
02:53:51,250 --> 02:53:52,250
Co?
2086
02:53:54,420 --> 02:53:55,590
O co chodzi?
2087
02:53:58,590 --> 02:54:00,050
Kiedy wrócisz?
2088
02:54:05,100 --> 02:54:06,310
Za parę dni.
2089
02:54:07,600 --> 02:54:09,470
Wrócę za parę dni.
2090
02:54:10,680 --> 02:54:12,230
Posłuchaj.
2091
02:54:12,810 --> 02:54:17,020
Aresztują mnie,
żeby zrobić z tego widowisko.
2092
02:54:18,360 --> 02:54:20,530
Ale nic mi nie grozi.
2093
02:54:21,240 --> 02:54:22,320
Absolutnie nic.
2094
02:54:24,410 --> 02:54:26,620
Nie zrobiłem nic złego.
2095
02:54:28,240 --> 02:54:30,290
Mogą mnie aresztować do woli.
2096
02:54:35,460 --> 02:54:37,170
Dobrze to przemyśl.
2097
02:54:49,680 --> 02:54:51,460
Będziesz dla nas zeznawał?
2098
02:54:51,660 --> 02:54:52,980
Nie. Nie będę.
2099
02:54:54,850 --> 02:54:57,340
Postanowiłeś nie zeznawać dla rządu?
2100
02:54:57,540 --> 02:55:00,800
Zgadza się. To, co wam powiedziałem,
to był stek bzdur.
2101
02:55:01,000 --> 02:55:02,190
Dobrze. Odwróć się.
2102
02:55:03,650 --> 02:55:06,280
Jesteś aresztowany
za zabójstwo Rety i Billa Smithów.
2103
02:55:18,170 --> 02:55:20,550
Dlaczego zabił pan Annę Brown?
2104
02:55:21,590 --> 02:55:23,740
Wynajął mnie W.K. Hale.
2105
02:55:23,940 --> 02:55:25,120
I co powiedział?
2106
02:55:25,320 --> 02:55:29,470
Miałem dostać tysiąc dolarów
plus 600 dolarów, które byłem mu winny.
2107
02:55:30,060 --> 02:55:34,040
- Więc zabił pan Annę Brown?
- Tak jest.
2108
02:55:34,240 --> 02:55:36,090
Zabrał ją pan do kanionu,
2109
02:55:36,290 --> 02:55:39,720
powszechnie znanego
jako Trzymilowy Kanion, zgadza się?
2110
02:55:39,910 --> 02:55:41,440
- Tak jest.
- Czym ją pan zastrzelił?
2111
02:55:42,190 --> 02:55:43,140
Automatem.
2112
02:55:43,340 --> 02:55:44,780
Gdzie ją pan trafił?
2113
02:55:46,320 --> 02:55:48,820
Strzeliłem jej w górną część głowy.
Zabiło ją to.
2114
02:55:50,280 --> 02:55:52,140
Mówi pan, że był dość pijany.
2115
02:55:52,340 --> 02:55:53,230
Tak jest.
2116
02:55:53,430 --> 02:55:56,190
Ale wiedział pan, że ją zabija, prawda?
2117
02:55:56,390 --> 02:55:57,270
Tak.
2118
02:55:57,470 --> 02:56:02,050
A jak zabrał pan Annę Brown
w to miejsce, w którym ją pan zabił?
2119
02:56:03,550 --> 02:56:05,410
Zanieśliśmy ją tam z Byronem.
2120
02:56:05,610 --> 02:56:07,970
Upiliście ją, żeby móc ją zabić?
2121
02:56:08,550 --> 02:56:11,180
- Tak.
- Leżała, kiedy ją pan zabijał?
2122
02:56:11,930 --> 02:56:13,060
Nie.
2123
02:56:13,260 --> 02:56:14,850
To w jakiej była pozycji?
2124
02:56:16,100 --> 02:56:17,140
Siedziała.
2125
02:56:18,190 --> 02:56:23,260
Byron podniósł ją, przytrzymał.
2126
02:56:23,460 --> 02:56:25,390
Więc stał pan tam i tłumaczył mu,
2127
02:56:25,590 --> 02:56:28,140
jak powinien trzymać tę pijaną,
bezbronną Indiankę,
2128
02:56:28,340 --> 02:56:30,020
tam w dole, na dnie kanionu,
2129
02:56:30,220 --> 02:56:32,890
podczas gdy przygotowywał się pan
do strzelenia w jej mózg?
2130
02:56:33,090 --> 02:56:35,290
- Tak.
- I co było potem?
2131
02:56:37,710 --> 02:56:39,360
Puścił ją, więc upadła.
2132
02:56:39,560 --> 02:56:40,920
Krzyknęła?
2133
02:56:41,590 --> 02:56:42,700
Nie.
2134
02:56:42,890 --> 02:56:45,460
Czy stał pan tam i patrzył, jak umiera?
2135
02:56:46,300 --> 02:56:49,030
- Nie.
- Był pan zadowolony z tej roboty?
2136
02:56:49,230 --> 02:56:52,220
- Tak.
- I odwrócił się pan i poszedł?
2137
02:56:53,060 --> 02:56:54,140
Tak jest.
2138
02:56:54,970 --> 02:56:58,560
Widział pan ten kanion,
w którym zabił pan Annę Brown?
2139
02:56:59,690 --> 02:57:01,630
Widziałem go setki razy.
2140
02:57:01,830 --> 02:57:02,720
Setki razy od tamtej pory?
2141
02:57:02,910 --> 02:57:05,470
Chciał pan tam wrócić i zobaczyć,
gdzie zabił pan Annę Brown?
2142
02:57:05,670 --> 02:57:06,550
Nie.
2143
02:57:06,750 --> 02:57:08,110
Nie?
2144
02:57:09,150 --> 02:57:10,100
Nie.
2145
02:57:10,300 --> 02:57:12,240
To po co pan tam wracał?
2146
02:57:18,330 --> 02:57:19,620
W porządku.
2147
02:57:20,620 --> 02:57:22,080
Może pan powiedzieć przysięgłym.
2148
02:57:25,130 --> 02:57:26,130
Cóż, to dobre…
2149
02:57:27,420 --> 02:57:29,830
Dobre miejsce, żeby sobie popić,
urządzić przyjęcie.
2150
02:57:30,020 --> 02:57:32,180
Nie widać go z drogi.
2151
02:57:35,510 --> 02:57:38,100
Dokąd pan się udał po zabiciu Anny Brown?
2152
02:57:39,140 --> 02:57:40,960
Pojechałem na noc do Billa Hale'a.
2153
02:57:41,160 --> 02:57:42,310
A co robił pan potem?
2154
02:57:42,980 --> 02:57:44,420
Upiliśmy się.
2155
02:57:44,620 --> 02:57:45,980
Dokąd pojechał Byron?
2156
02:57:47,480 --> 02:57:48,820
Wrócił do Mollie.
2157
02:58:01,160 --> 02:58:02,250
Dzięki, Mollie.
2158
02:58:03,460 --> 02:58:04,540
Nie ma za co.
2159
02:58:17,430 --> 02:58:19,000
Uważaj, patrz pod nogi.
2160
02:58:19,200 --> 02:58:21,920
Patrzeć pod nogi.
Jeśli chcecie mnie zabić,
2161
02:58:22,120 --> 02:58:24,090
- zabiję was.
- Daj spokój.
2162
02:58:24,290 --> 02:58:26,060
Usiądź. Będzie ci wygodniej.
2163
02:58:27,020 --> 02:58:29,130
Dobra, stój. Chodź. Wstawaj.
2164
02:58:29,330 --> 02:58:32,240
- Przytrzymaj ją. Posadź ją.
- Usiądź prosto.
2165
02:58:32,780 --> 02:58:34,010
- Dobra.
- Wstań.
2166
02:58:34,210 --> 02:58:35,850
- Wyprostuj ją.
- Mam ją.
2167
02:58:36,050 --> 02:58:37,770
Chcecie mnie zabić? Zabiję was.
2168
02:58:37,970 --> 02:58:39,160
Dobra.
2169
02:59:19,410 --> 02:59:20,700
Erneście.
2170
02:59:21,910 --> 02:59:23,120
Obudź się, synu.
2171
02:59:24,040 --> 02:59:25,040
Tak.
2172
02:59:28,250 --> 02:59:29,420
Co?
2173
02:59:30,630 --> 02:59:31,800
O co chodzi?
2174
02:59:35,680 --> 02:59:37,390
Ciężko to powiedzieć.
2175
02:59:39,800 --> 02:59:41,140
Musisz wiedzieć,
2176
02:59:42,220 --> 02:59:43,980
że zmarło twoje dziecko.
2177
02:59:48,980 --> 02:59:50,550
Co? Które dziecko?
2178
02:59:50,750 --> 02:59:52,530
Nie znam jego imienia.
2179
02:59:53,280 --> 02:59:54,820
Kto? Czy…
2180
02:59:55,900 --> 02:59:57,820
Kowboj? Które?
2181
02:59:58,530 --> 03:00:01,990
Czy któreś z nich
miało problemy z płucami?
2182
03:00:02,540 --> 03:00:04,400
- Tak.
- Koklusz?
2183
03:00:04,600 --> 03:00:07,610
Nie… Kto panu to powiedział?
2184
03:00:07,810 --> 03:00:08,730
Kto to powiedział?
2185
03:00:08,930 --> 03:00:12,250
Poinformował mnie o tym
jeden z naszych agentów w Fairfax.
2186
03:00:13,590 --> 03:00:15,300
Mollie poszła po nie…
2187
03:00:16,720 --> 03:00:17,880
żeby zabrać je do domu.
2188
03:00:22,100 --> 03:00:25,270
- Nie ma…
- To Anna, prawda?
2189
03:00:27,980 --> 03:00:29,510
Niełatwo to powiedzieć, synu.
2190
03:00:29,700 --> 03:00:32,230
Nie! Do cholery!
2191
03:00:32,860 --> 03:00:35,650
Zabili mi dziecko.
2192
03:00:36,740 --> 03:00:38,360
Niech Bóg ma cię w opiece.
2193
03:00:39,990 --> 03:00:41,240
Wyrazy współczucia.
2194
03:00:44,080 --> 03:00:45,250
Co się stało?
2195
03:00:46,330 --> 03:00:47,520
Zmarło dziecko.
2196
03:00:47,720 --> 03:00:49,610
- Które?
- To maleństwo.
2197
03:00:49,810 --> 03:00:50,960
Maleństwo?
2198
03:00:52,090 --> 03:00:53,920
Och, mój synu. Mój synu…
2199
03:00:59,470 --> 03:01:00,990
O Boże.
2200
03:01:01,190 --> 03:01:02,390
Zabili…
2201
03:01:02,930 --> 03:01:04,180
Nie.
2202
03:01:07,850 --> 03:01:08,850
Erneście.
2203
03:01:13,190 --> 03:01:15,780
Mała Anna jest teraz z Panem, synu.
2204
03:01:19,820 --> 03:01:20,910
Erneście.
2205
03:01:21,990 --> 03:01:25,350
Boże, zmiłuj się nad nami.
2206
03:01:25,550 --> 03:01:27,660
Boże.
2207
03:03:35,830 --> 03:03:36,920
Witaj, Królu.
2208
03:03:39,500 --> 03:03:40,920
Jak się wszyscy miewają?
2209
03:03:43,170 --> 03:03:44,670
Niedobrze.
2210
03:03:45,220 --> 03:03:47,090
Wiem, synu. Ja też to czuję.
2211
03:03:51,970 --> 03:03:56,600
Wiesz, że będę teraz musiał
zadbać o dwójkę moich dzieci i Mollie.
2212
03:03:58,100 --> 03:03:59,270
Więc…
2213
03:04:00,650 --> 03:04:02,150
Co przez to rozumiesz?
2214
03:04:02,860 --> 03:04:04,690
Wiesz, co to oznacza, prawda?
2215
03:04:05,990 --> 03:04:08,870
- Cóż…
- Będę zeznawał.
2216
03:04:13,160 --> 03:04:16,790
To śmiały wybór w obliczu przeciwności.
2217
03:04:18,330 --> 03:04:20,080
- Cóż…
- Na pewno chcesz to robić?
2218
03:04:20,710 --> 03:04:21,920
Tak.
2219
03:04:23,300 --> 03:04:25,420
Muszę, więc…
2220
03:04:26,010 --> 03:04:27,590
Zaproponowali ci układ?
2221
03:04:28,640 --> 03:04:30,350
Zaproponowali mi układ. Tak.
2222
03:04:31,220 --> 03:04:32,850
Nie spełnią obietnic.
2223
03:04:33,470 --> 03:04:36,590
To rząd federalny i to mi powiedzieli.
2224
03:04:36,780 --> 03:04:39,770
To rząd federalny. Dlatego to mówię.
2225
03:04:41,860 --> 03:04:45,180
To wszystko nic nie zmieni, poza tym,
że nasza rodzina zostanie rozbita.
2226
03:04:45,380 --> 03:04:46,570
Tego właśnie chcesz?
2227
03:04:47,610 --> 03:04:48,970
To nic nie zmieni.
2228
03:04:49,170 --> 03:04:51,560
Mówię ci to z głębi serca.
2229
03:04:51,760 --> 03:04:54,690
Całe moje życie,
wszystkie doświadczenia uczą mnie,
2230
03:04:54,890 --> 03:04:57,040
że to nic nie zmieni.
2231
03:04:59,500 --> 03:05:02,440
Wiesz, że teraz jest inaczej? Wiesz o tym?
2232
03:05:02,640 --> 03:05:06,360
Osagowie nie staną już za tobą.
Nie będą cię wspierali.
2233
03:05:06,560 --> 03:05:09,030
- Osagowie? Kochają mnie.
- Nie posłuchają cię.
2234
03:05:09,230 --> 03:05:12,410
Nie, oni wiedzą. Wiedzą, kto dał im ulice,
2235
03:05:12,610 --> 03:05:15,960
kto dał im szpitale,
kto dał im szkoły. Wiedzą.
2236
03:05:16,160 --> 03:05:18,690
Wprowadziłem ich we wspaniały XX wiek.
2237
03:05:21,560 --> 03:05:23,060
Nie będą cię dłużej wspierali.
2238
03:05:23,650 --> 03:05:24,800
- Czyżby? Nie?
- Nie.
2239
03:05:25,000 --> 03:05:26,760
Nie wesprą cię. To koniec, Bill.
2240
03:05:26,960 --> 03:05:30,970
Może przez krótki czas opinia publiczna
będzie się oburzała.
2241
03:05:31,170 --> 03:05:33,640
Ale wiesz, co będzie później?
Ludzie zapominają.
2242
03:05:33,840 --> 03:05:35,850
Nie pamiętają. Nie obchodzi ich to.
2243
03:05:36,050 --> 03:05:37,410
Po prostu ich to nie obchodzi.
2244
03:05:38,450 --> 03:05:41,320
To będzie kolejna zwykła,
powszechna tragedia.
2245
03:05:41,520 --> 03:05:44,540
To nie jest takie powszechne.
2246
03:05:48,050 --> 03:05:51,300
Nie zrób czegoś, czego będziesz żałował
przez resztę życia.
2247
03:05:53,300 --> 03:05:56,680
- Będziesz żałował…
- Nie mam niczego poza żalem, Bill.
2248
03:05:57,970 --> 03:05:59,390
Masz rodzinę.
2249
03:06:01,190 --> 03:06:04,050
Dzieci. Jedno już straciłeś.
Nie doprowadzaj do tragedii…
2250
03:06:04,250 --> 03:06:06,400
Już doszło do tragedii.
2251
03:06:08,230 --> 03:06:09,940
Masz się nie zbliżać do mojej rodziny.
2252
03:06:11,780 --> 03:06:12,950
Nigdy więcej.
2253
03:06:15,240 --> 03:06:17,100
Przykro mi to słyszeć.
2254
03:06:17,300 --> 03:06:20,270
- To koniec.
- Proszę, nie odrzucaj tego wszystkiego.
2255
03:06:20,470 --> 03:06:24,210
- Nie mogę. Nie mogę.
- Przykro mi to słyszeć. Kocham cię, synu.
2256
03:06:25,500 --> 03:06:27,050
Nie mogę, Bill.
2257
03:06:31,130 --> 03:06:32,470
Nie odrzucaj tego.
2258
03:06:36,850 --> 03:06:39,640
Panie Burkhart,
jest pan tu z własnej woli?
2259
03:06:41,270 --> 03:06:42,210
Tak jest.
2260
03:06:42,410 --> 03:06:44,020
Nikt panu niczego nie obiecywał?
2261
03:06:45,650 --> 03:06:46,940
Nie.
2262
03:06:47,980 --> 03:06:52,950
Czy na prośbę wuja kazał pan
Johnowi Ramseyowi zabić Henry'ego Roana?
2263
03:06:57,160 --> 03:06:58,140
Tak.
2264
03:06:58,340 --> 03:07:00,900
Czy pojechał pan z Fairfax do Ripley
2265
03:07:01,100 --> 03:07:05,420
i powiedział Ramseyowi,
by ten zlecił Asie Kirby'emu robotę?
2266
03:07:09,500 --> 03:07:11,840
- Tak.
- I kto pana o to poprosił?
2267
03:07:13,340 --> 03:07:16,160
Mój wuj, William Hale.
2268
03:07:16,360 --> 03:07:17,390
Widzi go pan?
2269
03:07:18,890 --> 03:07:19,870
Tak.
2270
03:07:20,070 --> 03:07:21,640
Czy może go pan wskazać?
2271
03:07:22,730 --> 03:07:26,150
Tak. Jest tam.
2272
03:07:27,730 --> 03:07:32,900
Proszę odnotować, że świadek
zidentyfikował Williama Hale'a.
2273
03:07:39,240 --> 03:07:43,660
Jakie zadanie pana wuj
powierzył Asie Kirby'emu?
2274
03:07:46,120 --> 03:07:50,340
Miał… Wysadzić dom Rety i Billa Smithów.
2275
03:07:51,090 --> 03:07:52,920
Po co chciał wysadzić ich dom?
2276
03:07:55,260 --> 03:07:56,680
Żeby przejąć ich pieniądze.
2277
03:07:58,390 --> 03:07:59,720
Czy jest pan żonaty?
2278
03:08:01,850 --> 03:08:03,680
- Tak.
- Jak nazywa się pańska żona?
2279
03:08:06,850 --> 03:08:08,150
Mollie Burkhart.
2280
03:08:08,940 --> 03:08:10,360
Jest siostrą Rety?
2281
03:08:11,190 --> 03:08:12,130
Tak.
2282
03:08:12,330 --> 03:08:15,030
Jest też siostrą zamordowanej Anny Brown?
2283
03:08:19,280 --> 03:08:20,320
Tak.
2284
03:08:21,200 --> 03:08:23,700
Jej matką jest nieżyjąca Lizzie Q.?
2285
03:08:26,580 --> 03:08:29,580
- Tak.
- A jej siostrą również nieżyjąca Minnie?
2286
03:08:33,130 --> 03:08:34,320
Tak.
2287
03:08:34,520 --> 03:08:39,470
I wszystkie te martwe kobiety
są Indiankami, prawda?
2288
03:08:42,510 --> 03:08:43,600
Tak.
2289
03:08:46,600 --> 03:08:49,810
Gdyby pańska żona, Mollie, zmarła,
2290
03:08:51,230 --> 03:08:52,940
kto odziedziczyłby jej majątek?
2291
03:08:55,570 --> 03:08:58,400
Ja i nasze dzieci.
2292
03:09:01,200 --> 03:09:03,830
Czy wuj przedstawił panu plan,
2293
03:09:04,830 --> 03:09:09,170
za sprawą którego miał się pan wzbogacić
w wyniku śmierci tych Indianek?
2294
03:09:14,420 --> 03:09:15,460
Tak.
2295
03:09:16,010 --> 03:09:19,630
I pomógł pan wujowi z własnej woli?
2296
03:09:22,350 --> 03:09:23,350
Tak.
2297
03:09:26,100 --> 03:09:30,000
Czy plan ten zakładał,
że ożeni się pan Mollie Kyle,
2298
03:09:30,200 --> 03:09:34,480
a potem zabije jej rodzinę i ją samą,
by zdobyć ich pieniądze z ropy?
2299
03:09:37,990 --> 03:09:39,200
Nie.
2300
03:09:42,280 --> 03:09:48,000
Poznałem moją żonę i ożeniłem się z nią,
bo woziłem ją taksówką.
2301
03:09:49,160 --> 03:09:51,790
Nie ożenił się pan z nią dlatego,
że wuj panu kazał?
2302
03:09:53,790 --> 03:09:54,790
Nie.
2303
03:09:58,800 --> 03:10:00,760
Kochałem żonę od…
2304
03:10:02,340 --> 03:10:06,810
To się stało,
kiedy wsiadła do mojej taksówki.
2305
03:10:55,770 --> 03:10:57,610
Jak się miewa mój Kowboj?
2306
03:11:00,530 --> 03:11:01,530
Cóż.
2307
03:11:08,240 --> 03:11:09,870
Tęskni za tatką?
2308
03:11:11,370 --> 03:11:12,370
Tak.
2309
03:11:14,170 --> 03:11:15,580
Elizabeth też.
2310
03:11:22,050 --> 03:11:26,050
Wiedzą, co się stało?
2311
03:11:28,390 --> 03:11:29,810
Niewiele.
2312
03:11:42,240 --> 03:11:44,320
Powiedziałeś całą prawdę?
2313
03:11:46,610 --> 03:11:47,870
Tak.
2314
03:11:51,490 --> 03:11:53,620
Moja dusza jest teraz czysta.
2315
03:11:55,210 --> 03:11:59,380
Czuję ulgę,
że się od tego wszystkiego wyzwoliłem.
2316
03:12:03,090 --> 03:12:06,930
Nie zamierzałem pozwolić mu
się do ciebie zbliżyć… Ani do dzieci.
2317
03:12:15,600 --> 03:12:17,230
Co mi podawałeś?
2318
03:12:22,020 --> 03:12:23,150
Co?
2319
03:12:26,070 --> 03:12:27,700
Co było w zastrzykach?
2320
03:12:36,580 --> 03:12:38,790
W lekarstwach, które mi podawałeś.
2321
03:12:42,670 --> 03:12:45,090
Co w nich było, {\i1}Sho-mee-kah-see{\i0}?
2322
03:13:01,480 --> 03:13:02,650
Insulina.
2323
03:13:33,470 --> 03:13:35,220
{\i1}Prawo zwyciężyło.{\i0}
2324
03:13:45,400 --> 03:13:47,590
Prawdziwe Zagadki Kryminalne
przedstawiliśmy państwu
2325
03:13:47,790 --> 03:13:52,030
dzięki uprzejmości J. Edgara Hoovera
i Federalnego Biura Śledczego.
2326
03:13:52,820 --> 03:13:57,230
Na tym kończy się historia zabójstw
Indian z plemienia Osagów.
2327
03:13:57,430 --> 03:14:01,110
Zanim pożegnamy się z hrabstwem Osage,
krótkie podsumowanie:
2328
03:14:01,310 --> 03:14:05,240
że lekarze, bracia Shoun,
nigdy nie zostali oskarżeni o to,
2329
03:14:05,440 --> 03:14:07,630
że niewątpliwie pomagali truć Mollie.
2330
03:14:08,510 --> 03:14:12,950
Brat Ernesta, Byron Burkhart, był sądzony
za współudział w zabójstwie Anny.
2331
03:14:13,150 --> 03:14:15,410
Kelsie Morrison powiedział
podczas swojego procesu…
2332
03:14:15,610 --> 03:14:18,970
Byron ją upił… a ja zrobiłem resztę.
2333
03:14:20,980 --> 03:14:23,210
Byrona uwolniono, gdyż ława przysięgłych
nie doszła do porozumienia.
2334
03:14:23,410 --> 03:14:26,670
William Hale, przywódca grupy
i pomysłodawca tych zbrodni,
2335
03:14:26,870 --> 03:14:30,030
został uznany za winnego
i skazany na dożywocie w Leavenworth.
2336
03:14:32,070 --> 03:14:34,950
Pisał listy do swoich przyjaciół Osagów.
2337
03:14:35,870 --> 03:14:37,940
„Drodzy przyjaciele, jak się miewacie?
2338
03:14:38,140 --> 03:14:41,770
Nigdy w życiu nie miałem
lepszych przyjaciół od Osagów
2339
03:14:41,970 --> 03:14:44,750
i ja również byłem im
prawdziwym przyjacielem.
2340
03:14:45,920 --> 03:14:48,800
Wolałbym żyć w Gray Horse
niż w jakimkolwiek innym miejscu na ziemi.
2341
03:14:49,630 --> 03:14:52,470
Wkrótce do Was wrócę.
2342
03:14:53,260 --> 03:14:56,080
Jak się miewa mój przyjaciel
Dah-kah-hee-ke?
2343
03:14:56,280 --> 03:15:01,080
Wasz prawdziwy przyjaciel, W.K. Hale”.
2344
03:15:01,280 --> 03:15:04,250
Hale wyszedł na wolność w 1947 roku.
2345
03:15:04,450 --> 03:15:08,690
Wcześniejsze zwolnienie tłumaczono
dobrym sprawowaniem więźnia,
2346
03:15:09,280 --> 03:15:10,690
ale nie wszyscy byli zadowoleni.
2347
03:15:11,320 --> 03:15:15,680
Ten człowiek wychodzi na wolność,
bo przekupił polityków
2348
03:15:15,880 --> 03:15:18,600
i nikogo nie obchodzi życie Osagów.
2349
03:15:18,800 --> 03:15:21,980
Hale miał nigdy więcej
nie przekroczyć granic Oklahomy,
2350
03:15:22,180 --> 03:15:24,710
a jednak często odwiedzał krewnych.
2351
03:15:28,290 --> 03:15:30,050
Co zjesz na obiad, Williamie?
2352
03:15:31,010 --> 03:15:35,120
Gdyby tylko ten przeklęty głupiec Ernest
trzymał gębę na kłódkę,
2353
03:15:35,320 --> 03:15:36,790
opływalibyśmy dziś w dostatki.
2354
03:15:36,990 --> 03:15:40,850
William Hale zmarł
w domu opieki w Arizonie.
2355
03:15:41,430 --> 03:15:43,020
Dożył 87 lat.
2356
03:15:46,770 --> 03:15:49,880
Ernest Burkhart
został skazany na dożywocie
2357
03:15:50,080 --> 03:15:51,940
w więzieniu stanowym w Oklahomie.
2358
03:15:53,110 --> 03:15:57,350
To nie ty próbowałeś zabić indiańską żonę
dla pieniędzy z ropy?
2359
03:15:57,550 --> 03:16:00,310
Wiele lat później, po ułaskawieniu,
2360
03:16:00,510 --> 03:16:02,940
powrócił do hrabstwa Osage,
gdzie dożył swoich dni
2361
03:16:03,140 --> 03:16:07,940
mieszkając z Byronem w przyczepie
na północ od miasta.
2362
03:16:08,140 --> 03:16:09,420
Podaj piwo.
2363
03:16:10,670 --> 03:16:12,510
Podpalisz mi Lucky Strike'a?
2364
03:16:17,800 --> 03:16:20,120
Po rozwodzie z Ernestem
2365
03:16:20,320 --> 03:16:23,560
Mollie zamieszkała z nowym mężem,
Johnem Cobbem, na terenie rezerwatu.
2366
03:16:25,770 --> 03:16:29,980
Zmarła na cukrzycę 16 czerwca 1937 roku.
2367
03:16:31,150 --> 03:16:33,820
W jej nekrologu w lokalnej gazecie
napisano krótko…
2368
03:16:42,280 --> 03:16:46,290
„Pani Mollie Cobb, lat pięćdziesiąt,
2369
03:16:46,870 --> 03:16:49,920
zmarła we własnym domu
w środę o jedenastej wieczorem.
2370
03:16:51,790 --> 03:16:53,550
Była pełnej krwi członkinią
plemienia Osagów.
2371
03:16:55,050 --> 03:16:57,800
Została pochowana
na starym cmentarzu w Gray Horse
2372
03:16:58,930 --> 03:17:02,100
u boku ojca, matki,
2373
03:17:02,680 --> 03:17:05,930
sióstr i córki”.
2374
03:17:10,310 --> 03:17:12,150
Nie wspomniano o zabójstwach.
2375
03:18:38,900 --> 03:18:43,490
CZAS KRWAWEGO KSIĘŻYCA
2376
03:18:53,620 --> 03:18:56,840
NA PODSTAWIE KSIĄŻKI DAVIDA GRANNA
2377
03:21:28,280 --> 03:21:33,160
PAMIĘCI ROBBIEGO ROBERTSONA
2378
03:22:36,680 --> 03:22:38,710
WYRAZY WDZIĘCZNOŚCI DLA PLEMIENIA OSAGÓW
2379
03:22:38,910 --> 03:22:42,310
I DLA MIESZKAŃCÓW OKRĘGÓW
GRAY HORSE, PAWHUSKA I HOMINY
2380
03:22:42,600 --> 03:22:49,610
PAMIĘCI JOHNA WILLIAMSA
2381
03:25:36,230 --> 03:25:38,240
Napisy: Maria Zawadzka-Strączek
180760
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.