All language subtitles for Killers.Of.The.Flower.Moon.Polish-WWW.MY-SUBS.CO (1)

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish Download
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:01:01,060 --> 00:01:05,140 {\an8}Jutro ją pochowamy. 2 00:01:05,560 --> 00:01:11,770 {\an8}Tę Osobę-Fajkę. 3 00:01:15,490 --> 00:01:19,870 {\an8}Naszą posłanniczkę do Wah-kon-tah. 4 00:01:20,910 --> 00:01:26,160 {\an8}Czas pogrzebać tę Fajkę z godnością… 5 00:01:26,410 --> 00:01:30,580 {\an8}I pochować jej nauki. 6 00:01:31,290 --> 00:01:34,460 {\an8}Dzieci, które stoją na zewnątrz i słuchają… 7 00:01:35,920 --> 00:01:38,930 {\an8}nauczą się nowego języka. 8 00:01:40,180 --> 00:01:43,600 {\an8}Nauczą się go od białych. 9 00:01:47,940 --> 00:01:51,150 {\an8}Nauczą się nowych obyczajów… 10 00:01:51,690 --> 00:01:56,150 {\an8}i nie będą już znały naszych obyczajów. 11 00:03:19,570 --> 00:03:22,470 OSAGOWIE 12 00:03:22,670 --> 00:03:26,330 WYBRAŃCY Z PRZYPADKU 13 00:03:31,160 --> 00:03:35,500 NAJWYŻSZY NA ŚWIECIE DOCHÓD NA GŁOWĘ 14 00:03:45,300 --> 00:03:48,430 HRABSTWO Z NAJWIĘKSZĄ LICZBĄ LIMUZYN PIERCE ARROW W USA 15 00:03:55,230 --> 00:03:57,900 I SZOFERÓW, KTÓRZY JE PROWADZĄ 16 00:05:15,480 --> 00:05:17,590 Robotnicy Phillips Oil. 17 00:05:17,790 --> 00:05:21,550 - Załoga rurociągu Kraceon Oil. Tu. - Burbank Oil Field. 18 00:05:21,750 --> 00:05:24,260 - Marland Oil! - Poszukiwacze ropy Philips Oil. 19 00:05:24,460 --> 00:05:26,220 Możesz się wzbogacić. 20 00:05:26,420 --> 00:05:30,370 Wzbogać się. Możesz się wzbogacić. Tutaj. 21 00:05:47,880 --> 00:05:49,430 Robotnicy Phillips Oil! 22 00:06:10,450 --> 00:06:11,530 Ernest! 23 00:06:12,370 --> 00:06:13,310 Tak. 24 00:06:13,510 --> 00:06:14,980 - Ernest Burkhart? Henry. - Tak. 25 00:06:15,180 --> 00:06:16,060 Henry Roan. 26 00:06:16,260 --> 00:06:18,060 - Zabieram cię do wuja Hale'a. - Dobrze. 27 00:06:18,260 --> 00:06:19,650 Ruszajmy. Tędy. 28 00:06:19,850 --> 00:06:21,040 Przestań! 29 00:06:55,030 --> 00:06:56,540 Czyja to ziemia, Henry? 30 00:06:57,700 --> 00:06:58,870 Moja. 31 00:07:00,160 --> 00:07:01,250 Moja ziemia. 32 00:07:29,070 --> 00:07:33,030 A niech mnie. Nasz bohater wojenny dotarł na miejsce. 33 00:07:34,620 --> 00:07:36,890 Witaj w domu, Erneście. Witaj w domu. 34 00:07:37,090 --> 00:07:38,730 Dobrze cię znów widzieć. 35 00:07:38,930 --> 00:07:40,520 Cieszę się, że przyjechałeś. 36 00:07:40,720 --> 00:07:41,750 Bracie. 37 00:07:42,620 --> 00:07:44,820 - Dzięki, że pisałeś. - Dobrze cię widzieć, bracie. 38 00:07:45,020 --> 00:07:47,950 Erneście, to twoja ciotka Myrtle i kuzynka, mała Willie. 39 00:07:48,140 --> 00:07:49,410 - Witaj. - Dobrze cię widzieć. 40 00:07:49,600 --> 00:07:51,220 Ależ wyrosła, co? Czyż to nie wspaniałe? 41 00:07:59,600 --> 00:08:02,590 To farma bydła. Nie ma tu ropy. 42 00:08:02,780 --> 00:08:07,650 Nie ma ropy? Nie ma ropy, to i nie ma strachu. 43 00:08:08,320 --> 00:08:11,680 Czas się skończy. To bogactwo się wyczerpie, 44 00:08:11,880 --> 00:08:15,570 będzie gorzej niż za siedmiu lat nieurodzaju, który nękał dawnych faraonów. 45 00:08:16,160 --> 00:08:17,850 To chorowici ludzie. 46 00:08:18,050 --> 00:08:21,160 Mili ludzie o wielkich sercach, ale ludzie chorowici. 47 00:08:23,120 --> 00:08:25,750 A ty? Widziałeś rozlew krwi? 48 00:08:26,750 --> 00:08:27,750 Trochę. 49 00:08:28,790 --> 00:08:33,010 Cóż, byłem… Byłem kucharzem w piechocie. 50 00:08:34,090 --> 00:08:35,740 Spotkałeś Kelsiego Morrisona? Też tam był. 51 00:08:35,940 --> 00:08:36,830 - Spotkałem. - Tak. 52 00:08:37,030 --> 00:08:40,120 Otis Griggs i pozostali… jeśli pamiętasz. 53 00:08:40,320 --> 00:08:43,980 Żołnierze muszą jeść. Karmiłeś żołnierzy, którzy wygrali wojnę. 54 00:08:44,730 --> 00:08:47,770 Więcej ich poumierało na hiszpankę… 55 00:08:48,560 --> 00:08:50,050 Co się stało z twoim żołądkiem? 56 00:08:50,250 --> 00:08:53,900 Moje… Moje jelito pękło. 57 00:08:54,610 --> 00:08:56,180 Prawie straciłeś życie. 58 00:08:56,380 --> 00:09:00,740 Dali mi pas i zakazali noszenia ciężarów. 59 00:09:01,870 --> 00:09:04,400 Dobrze zrobiłeś, decydując się na powrót, bo… 60 00:09:04,600 --> 00:09:05,480 Wiem. 61 00:09:05,680 --> 00:09:07,610 Pieniądze płyną tu wartkim nurtem. 62 00:09:07,810 --> 00:09:11,090 Cóż… uwielbiam pieniądze, sir. 63 00:09:12,340 --> 00:09:13,280 Nie mów do mnie „sir”. 64 00:09:13,480 --> 00:09:17,620 Nazywaj mnie „wujem” albo „Królem”, tak jak dawniej. Pamiętasz to? 65 00:09:17,820 --> 00:09:19,340 - Nazywać cię „Królem”? - Tak. 66 00:09:21,560 --> 00:09:22,600 Królu. 67 00:09:23,100 --> 00:09:26,500 Nie podłapałeś tam żadnej choroby, prawda? 68 00:09:26,700 --> 00:09:28,420 - Nie. - Jesteś pewien? 69 00:09:28,620 --> 00:09:31,150 Jestem pewien, sir. 70 00:09:33,440 --> 00:09:35,180 Chroniłeś go tam? 71 00:09:35,380 --> 00:09:37,140 Owszem. Tak. 72 00:09:37,340 --> 00:09:39,450 - Na ile potrafiłeś. - Na ile potrafiłem. 73 00:09:41,450 --> 00:09:42,450 No tak. 74 00:09:43,950 --> 00:09:44,950 Lubisz kobiety? 75 00:09:45,830 --> 00:09:49,580 Wiesz, że lubię kobiety. To moja słabość. 76 00:09:50,500 --> 00:09:52,110 Jakie tam mają rasy? 77 00:09:52,310 --> 00:09:55,050 Same białe. Tylko takie widziałem. 78 00:09:56,670 --> 00:09:57,740 A czerwone lubisz? 79 00:09:57,940 --> 00:09:58,970 Czerwone? 80 00:10:00,140 --> 00:10:01,470 W tym sensie? 81 00:10:03,060 --> 00:10:07,100 Lubię czerwień. Lubię biel. Lubię niebieski. Lubię wszystko. 82 00:10:07,770 --> 00:10:09,600 To dla mnie bez znaczenia. 83 00:10:11,060 --> 00:10:16,070 Lubię te cięższe. Lubię cięższe, ładne, mięciutkie, 84 00:10:16,860 --> 00:10:19,100 takie, które ładnie pachną. 85 00:10:19,300 --> 00:10:23,080 Musimy mieć na ciebie oko. Lubisz zaszaleć. 86 00:10:24,790 --> 00:10:25,790 A skoro o tym mowa… 87 00:10:27,080 --> 00:10:28,120 Hej, Byron. 88 00:10:31,380 --> 00:10:32,380 Tak. 89 00:10:34,210 --> 00:10:36,950 Ależ to dobre. Naprawdę dobre. 90 00:10:37,150 --> 00:10:40,090 Nie pij alkoholu przy ludziach, jasne? 91 00:10:41,550 --> 00:10:43,260 Bo zaczniesz sprawiać kłopoty. 92 00:10:44,100 --> 00:10:46,060 - Prawda, Byronie? - Zgadza się, Królu. 93 00:10:46,720 --> 00:10:49,250 Dobrze. Nie będę. 94 00:10:49,450 --> 00:10:51,440 Większość miejscowych to oszuści. 95 00:10:51,940 --> 00:10:56,090 Niektórzy robią, co trzeba, ale większość nie, więc nie bądź głupi. 96 00:10:56,290 --> 00:10:59,050 - Nie będę, sir. - Nie pakuj się w byle tarapaty. 97 00:10:59,250 --> 00:11:03,450 Jeśli masz sprawiać kłopoty, to na szeroką skalę. Zbierz za to dużo. 98 00:11:04,030 --> 00:11:04,980 Tak, sir. 99 00:11:05,180 --> 00:11:09,080 Bo widzisz, oficjalnie jestem zastępcą szeryfa Fairfax. 100 00:11:11,830 --> 00:11:13,570 Nie chcę tu ściągać niepożądanych oczu. 101 00:11:13,770 --> 00:11:15,650 - Będę unikał kłopotów. - Tak. 102 00:11:15,850 --> 00:11:17,110 Nie będę robił głupot. 103 00:11:17,310 --> 00:11:19,700 Spędziłeś tam dużo czasu. Nie masz przez to nie po kolei w głowie? 104 00:11:19,900 --> 00:11:24,700 Oczywiście, że nie. Nie jestem… Nie jestem otępiały. Jestem silny. 105 00:11:24,900 --> 00:11:28,810 Mam dla ciebie pewną posadę. 106 00:11:29,680 --> 00:11:31,810 Niewiele więcej możesz robić ze względu na jelita. 107 00:11:32,770 --> 00:11:34,230 Pewnie za dużo nie czytasz, co? 108 00:11:34,810 --> 00:11:35,880 Czytam? 109 00:11:36,080 --> 00:11:37,610 Pytałem, czy dużo czytasz. 110 00:11:38,690 --> 00:11:39,900 Cóż, umiem czytać. 111 00:11:40,860 --> 00:11:44,350 Musisz pogłębić wiedzę. Byron, daj mu tę książkę o Osagach. 112 00:11:44,550 --> 00:11:45,950 - Tę? - Tak, tamtą. 113 00:11:46,950 --> 00:11:49,290 - Dowiedz się czegoś. - Potrafię czytać, sir. 114 00:11:50,750 --> 00:11:55,420 Osagowie. Mieli najgorszą ziemię… 115 00:11:57,000 --> 00:11:59,950 …ale dobry Bóg wszystkich przechytrzył. 116 00:12:00,150 --> 00:12:03,220 W tej ziemi płynęła ropa. Czarne złoto. 117 00:12:04,380 --> 00:12:06,200 Ale to mądrzy ludzie. 118 00:12:06,400 --> 00:12:12,480 Urządzili to tak, że to oni decydowali, kto ma ropę i prawa do eksploatacji. 119 00:12:13,390 --> 00:12:14,810 Osagowie są bystrzy. 120 00:12:17,060 --> 00:12:19,630 Niewiele mówią, więc może ci się wydawać, 121 00:12:19,830 --> 00:12:21,720 że sam musisz kłapać jęzorem, by wypełnić ciszę, 122 00:12:21,920 --> 00:12:23,390 zwłaszcza gdy się napijesz. 123 00:12:23,590 --> 00:12:27,220 Ale jeśli nie masz nic mądrego do powiedzenia, lepiej siedź cicho. 124 00:12:27,420 --> 00:12:28,890 Nie zacznij paplać. 125 00:12:29,090 --> 00:12:31,450 Nazywają to „gadaniną kosa”. 126 00:12:38,130 --> 00:12:39,290 Gadanina kosa. 127 00:12:44,510 --> 00:12:45,870 To, że nie mówią, 128 00:12:46,070 --> 00:12:48,600 nie oznacza, że nie wiedzą wszystkiego o wszystkim. 129 00:12:49,510 --> 00:12:53,560 Tak, Osagowie są najwspanialszymi i najpiękniejszymi ludźmi na Bożej ziemi. 130 00:13:13,410 --> 00:13:17,210 {\i1}John Whitehair, lat 23.{\i0} 131 00:13:20,840 --> 00:13:22,210 {\i1}Brak śledztwa.{\i0} 132 00:13:24,460 --> 00:13:27,680 {\i1}Bill Stepson, lat 29.{\i0} 133 00:13:30,390 --> 00:13:32,140 {\i1}Brak śledztwa.{\i0} 134 00:13:36,600 --> 00:13:39,520 {\i1}Anna Sanford, lat 41.{\i0} 135 00:13:43,530 --> 00:13:45,030 {\i1}Brak śledztwa.{\i0} 136 00:13:47,780 --> 00:13:48,820 {\i1}Rose Lewis…{\i0} 137 00:13:51,990 --> 00:13:53,540 {\i1}Lat 25.{\i0} 138 00:13:57,540 --> 00:13:59,080 {\i1}Brak śledztwa.{\i0} 139 00:14:05,210 --> 00:14:06,420 No już. 140 00:14:21,560 --> 00:14:25,190 {\i1}I Sara Butler, lat 21.{\i0} 141 00:14:26,610 --> 00:14:27,740 {\i1}Samobójstwo.{\i0} 142 00:14:30,200 --> 00:14:31,570 Imię i nazwisko? 143 00:14:32,370 --> 00:14:35,830 Mollie Kyle. Niekompetentna. 144 00:14:36,490 --> 00:14:38,310 Numer udziału? 145 00:14:38,510 --> 00:14:39,710 Dwieście osiemdziesiąt pięć. 146 00:14:40,750 --> 00:14:45,150 Poprosiła pani o dodatkowe środki w wysokości 752 dolarów, 147 00:14:45,350 --> 00:14:48,170 by opłacić usunięcie wrzodu. 148 00:14:49,090 --> 00:14:50,090 Tak, proszę pana. 149 00:14:50,630 --> 00:14:52,800 Czy operacja się powiodła? 150 00:14:53,890 --> 00:14:54,960 Tak, proszę pana. 151 00:14:55,150 --> 00:14:56,970 A cukrzyca? 152 00:14:57,520 --> 00:15:02,130 Mam receptę w Fairfax Drugs. Będę wysyłać służącą po leki dwa razy w miesiącu. 153 00:15:02,330 --> 00:15:04,650 Musisz o to dbać. 154 00:15:07,480 --> 00:15:10,300 A teraz, Mollie, przejdźmy do twojej matki. 155 00:15:10,500 --> 00:15:15,490 Ona też jest niekompetentna, więc musimy rozliczyć każdego centa. 156 00:15:17,160 --> 00:15:23,170 Jest tu napisane, że wydała 319 dolarów i pięć centów na mięso 157 00:15:24,460 --> 00:15:25,960 w sklepie spożywczym. 158 00:15:27,380 --> 00:15:31,010 Nie sądzisz, że to cała masa mięsa, jak na to, czego potrzebuje? 159 00:15:32,680 --> 00:15:34,290 Tak, panie Beaty. 160 00:15:34,490 --> 00:15:37,810 Zajmiesz się tym, prawda? 161 00:15:40,350 --> 00:15:41,350 Tak. 162 00:15:45,610 --> 00:15:48,860 Dobra, ludziska. Ustawcie się w kolejce po opłaty za dzierżawę. 163 00:15:49,360 --> 00:15:51,220 Tylko pełnoprawni. 164 00:15:51,420 --> 00:15:55,770 Niepełnoprawni muszą zabrać opiekuna. Podpisze wasze czeki. 165 00:15:55,970 --> 00:15:58,890 Musicie znaleźć swojego opiekuna. Nic nowego, ludziska. 166 00:15:59,090 --> 00:16:01,020 Trzydzieści dolarów za zdjęcie. 167 00:16:01,220 --> 00:16:03,440 Nie chcecie zapisać historii rodziny? 168 00:16:03,640 --> 00:16:05,570 - A pan? - Proszę go nie słuchać. 169 00:16:05,770 --> 00:16:07,940 On nic nie wie. To amator. 170 00:16:08,140 --> 00:16:11,320 Trzeba wam odpowiednich zdjęć dla siebie i rodziny. 171 00:16:11,520 --> 00:16:14,790 Dla pana, sir? Czterdzieści dolarów. 172 00:16:14,980 --> 00:16:16,040 - Ile? - Czterdzieści. 173 00:16:16,240 --> 00:16:18,540 Dobra. Mogę dać 35 dolarów w gotówce. 174 00:16:18,740 --> 00:16:20,420 - Wóz albo przewóz. - Zgoda, 35. 175 00:16:20,620 --> 00:16:21,830 Zróbmy to. 176 00:16:22,030 --> 00:16:25,150 To będzie ładne zdjęcie. Tutaj, proszę. 177 00:16:37,870 --> 00:16:41,730 Moja żona niedomaga. Lekarz mówi, że jest słabego zdrowia. 178 00:16:41,930 --> 00:16:43,230 Chłopak ma astmę. 179 00:16:43,430 --> 00:16:46,190 Choroba nie daje mu spokoju. Musi dostać szansę. 180 00:16:46,390 --> 00:16:49,000 Macie czeki. Jesteście pełnoprawnymi obywatelami. Proszę. 181 00:16:54,510 --> 00:16:56,430 Weźmiemy jeden. W tym kolorze. 182 00:16:57,180 --> 00:16:59,870 Dziękuję! 183 00:17:00,070 --> 00:17:02,500 Coś wam powiem. Jeśli skończy wam się paliwo albo złapiecie gumę, 184 00:17:02,700 --> 00:17:04,390 wracajcie do mnie i kupcie kolejny. 185 00:17:25,370 --> 00:17:27,770 Podwieźć panią? To mój wóz. 186 00:17:27,970 --> 00:17:28,920 Dziękuję. 187 00:17:31,290 --> 00:17:34,300 Trzeba być ostrożnym. Kręci się tu dziś dużo mętów. 188 00:17:42,430 --> 00:17:44,040 Hej, Ernest! 189 00:17:44,240 --> 00:17:45,850 Kelsie Morrison! 190 00:17:46,730 --> 00:17:48,880 Byliśmy razem na froncie, we Francji. 191 00:17:49,080 --> 00:17:52,050 - Co u ciebie? Dobrze cię widzieć! - I wzajemnie. 192 00:17:52,250 --> 00:17:53,470 Moja żona, Catherine Cole. 193 00:17:53,670 --> 00:17:55,800 Miło mi panią poznać. Miło mi. 194 00:17:56,000 --> 00:17:56,990 Pełnokrwista. 195 00:17:58,280 --> 00:18:00,220 Sky People, prawda? 196 00:18:00,420 --> 00:18:03,280 Środkowe Wody. 197 00:18:04,290 --> 00:18:05,290 Dużo na to postawiłem. 198 00:18:31,770 --> 00:18:33,670 Postawiłeś pieniądze na ten wyścig? 199 00:18:33,870 --> 00:18:34,970 Nie. Nie. 200 00:18:35,170 --> 00:18:36,280 No to jedźmy. 201 00:18:37,650 --> 00:18:38,700 Jasne. 202 00:18:58,840 --> 00:19:01,080 {\i1}Przykro mi, że źle się czuje.{\i0} 203 00:19:01,280 --> 00:19:03,250 Sam wiesz, ojcze, jaka jest uparta. 204 00:19:03,440 --> 00:19:05,620 Przekaż mamie, że się za nią modlę, dobrze? 205 00:19:05,820 --> 00:19:07,470 - Trzymaj się. - Dziękuję, ojcze. 206 00:19:15,690 --> 00:19:18,470 {\i1}Kojarzysz niejaką Mollie Kyle?{\i0} 207 00:19:18,670 --> 00:19:20,030 {\i1}Tę, która ma siostry.{\i0} 208 00:19:20,950 --> 00:19:23,560 - Kojarzę ją. Mollie. - Tak. Mollie. 209 00:19:23,760 --> 00:19:25,200 Mieszka z matką, Lizzie. 210 00:19:26,330 --> 00:19:30,910 Wiem, o którą chodzi, wujku. Znam ją. Trochę ją woziłem. 211 00:19:31,870 --> 00:19:32,960 - Woziłeś? - Tak. 212 00:19:34,790 --> 00:19:36,780 Matt Williams przez pewien czas się z nią prowadzał. 213 00:19:36,980 --> 00:19:38,630 Teraz już nie są razem, 214 00:19:39,210 --> 00:19:40,300 a to oznacza, 215 00:19:41,130 --> 00:19:44,430 że mógłbyś złożyć jej propozycję, gdybyś miał ochotę. 216 00:19:47,390 --> 00:19:50,980 Chcesz… Chcesz, żebym się nią zaopiekował. 217 00:19:52,270 --> 00:19:54,560 - To moja stała klientka. - Tak. 218 00:19:55,310 --> 00:19:57,190 Ona chyba też ma do mnie słabość. 219 00:19:59,190 --> 00:20:02,050 - Mollie nietrudno polubić. Tak. - Tak. 220 00:20:02,250 --> 00:20:03,950 Ma też pełnokrwisty majątek. 221 00:20:05,450 --> 00:20:08,140 - Pełnokrwisty majątek. - Pełnokrwisty majątek. 222 00:20:08,340 --> 00:20:09,990 Z tym da się pracować, co? 223 00:20:17,960 --> 00:20:19,670 Masz niebrzydką twarz, wiesz? 224 00:20:22,340 --> 00:20:24,090 Myślisz, że byłbyś skory do małżeństwa? 225 00:20:25,220 --> 00:20:26,430 Skory do małżeństwa? 226 00:20:27,600 --> 00:20:28,960 W jakim sensie? 227 00:20:29,160 --> 00:20:31,460 Cóż, mieszamy te rodziny, 228 00:20:31,660 --> 00:20:34,850 a pieniądze spływają w odpowiednim kierunku, prosto do nas. 229 00:20:37,860 --> 00:20:41,990 To pełnokrwisty majątek. Odziedziczy pieniądze po matce, Lizzie. 230 00:20:42,860 --> 00:20:46,850 To dobry interes. A do tego legalny, wszystko zgodnie z prawem. 231 00:20:47,050 --> 00:20:48,990 To rozsądna inwestycja. 232 00:21:01,170 --> 00:21:05,050 Ponoć przez jakiś czas spotykałaś się z Mattem Williamsem. 233 00:21:08,260 --> 00:21:09,760 Za dużo gadasz. 234 00:21:10,890 --> 00:21:13,140 Nie, nie gadam za dużo. 235 00:21:14,180 --> 00:21:17,940 Zastanawiam się tylko, kogo muszę pokonać w tym wyścigu. 236 00:21:19,940 --> 00:21:21,820 Nie wiedziałam, że to wyścig. 237 00:21:24,320 --> 00:21:25,990 Nie lubię oglądać wyścigów konnych. 238 00:21:26,740 --> 00:21:29,740 Cóż, ja jestem innego rodzaju koniem. 239 00:21:36,500 --> 00:21:37,900 Co? 240 00:21:38,100 --> 00:21:39,630 Co takiego? 241 00:21:41,750 --> 00:21:43,450 Taki właśnie jesteś. 242 00:21:43,650 --> 00:21:47,470 Nie wiem, co powiedziałaś, ale pewnie „przystojniak” po indiańsku. 243 00:22:00,650 --> 00:22:01,650 Dobra. 244 00:22:17,330 --> 00:22:21,540 {\i1}„Jestem wojownikiem z plemienia Osagów.{\i0} 245 00:22:22,630 --> 00:22:29,380 {\i1}Dawno temu, my, Osagowie, wzięliśmy nazwę{\i0} {\i1}od rzek Missouri i Osage”.{\i0} 246 00:22:30,180 --> 00:22:35,100 {\i1}„Ni-U-Kon-Ska, Dzieci Środkowych Wód.{\i0} 247 00:22:36,020 --> 00:22:39,140 - {\i1}»Wynieście się«{\i0} {\i1}- powiedział Wielki Biały Ojciec.{\i0} 248 00:22:39,770 --> 00:22:44,320 {\i1}Wynieście się z Missouri,{\i0} {\i1}z Arkansas, z Kansas.{\i0} 249 00:22:45,020 --> 00:22:48,240 {\i1}I wreszcie kolejna obca kraina,{\i0} 250 00:22:49,280 --> 00:22:55,830 {\i1}Oklahoma, gdzie głód grasował za dnia,{\i0} {\i1}a wygłodniałe wilki nocą.{\i0} 251 00:22:57,290 --> 00:23:01,750 {\i1}Czy zdołasz znaleźć wilki{\i0} {\i1}na tym obrazku?”.{\i0} 252 00:23:03,750 --> 00:23:05,170 Dobra, chodźmy. Idziemy. 253 00:23:06,590 --> 00:23:11,580 {\i1}„Osagowie nigdy nie należeli{\i0} {\i1}do Pięciu Cywilizowanych Plemion”.{\i0} 254 00:23:11,780 --> 00:23:13,330 Pamiętasz Blackiego Thompsona? 255 00:23:13,530 --> 00:23:14,410 Czołem, chłopaki! 256 00:23:14,610 --> 00:23:20,460 {\i1}„Do Pięciu Cywilizowanych{\i0} {\i1}Plemion należeli Czirokezi, Czikasawowie,{\i0} 257 00:23:20,660 --> 00:23:25,060 {\i1}Czoktawowie, Krikowie i Seminolowie”.{\i0} 258 00:23:27,070 --> 00:23:28,070 Nie ruszać się! 259 00:23:31,860 --> 00:23:34,430 Ten kamień świeci w ciemności. Dawaj to. 260 00:23:34,630 --> 00:23:37,390 Weźcie wóz. Nie zabierajcie pierścienia. Ojciec mi go dał. 261 00:23:37,590 --> 00:23:40,230 Nie chcę wozu. Chcę tylko klejnoty. 262 00:23:40,430 --> 00:23:42,360 I tak na nie nie zapracowaliście. 263 00:23:42,560 --> 00:23:45,590 - Podobają ci się? - Dorwaliśmy bogatych Indian, chłopcy! 264 00:23:46,630 --> 00:23:48,050 Dawajcie! 265 00:23:49,090 --> 00:23:50,030 Jedziemy! 266 00:23:50,230 --> 00:23:51,490 Stawiam wszystko. 267 00:23:51,690 --> 00:23:53,090 Co myślisz, Erneście? 268 00:23:59,180 --> 00:24:00,380 To szaleństwo! 269 00:24:00,570 --> 00:24:04,000 Kocham pieniądze! Kocham je! Odwróć kartę! Bum! 270 00:24:04,200 --> 00:24:05,800 - Dawaj! - Tak! Zrób to! 271 00:24:06,000 --> 00:24:07,060 Zaryzykuj! 272 00:24:10,570 --> 00:24:12,180 - Końskie łajno rodem z Fairfax. - Niech to! 273 00:24:12,380 --> 00:24:14,610 - Królowa zgarnia klejnoty. - Boże! Cholera! 274 00:24:17,070 --> 00:24:20,870 {\i1}„Świt był dla nich{\i0} {\i1}świętym czasem modlitwy”.{\i0} 275 00:24:29,050 --> 00:24:32,050 {\i1}„Nazywają słońce »Dziadkiem«.{\i0} 276 00:24:33,130 --> 00:24:35,510 {\i1}Księżyc »Matką«.{\i0} 277 00:24:36,680 --> 00:24:39,260 {\i1}Ogień »Ojcem«.{\i0} 278 00:24:40,600 --> 00:24:42,540 {\i1}Nazywają to »Kwietnym Księżycem«.{\i0} 279 00:24:42,740 --> 00:24:47,650 {\i1}To czas, gdy porośnięte dębami wzgórza{\i0} {\i1}i prerie obsypują się maleńkimi kwiatami.{\i0} 280 00:24:48,190 --> 00:24:49,590 {\i1}Jest ich wiele.{\i0} 281 00:24:49,790 --> 00:24:55,390 {\i1}Tak wiele, jakby Wah-kon-tah{\i0} {\i1}spojrzał z góry na Ziemię,{\i0} 282 00:24:55,590 --> 00:24:57,020 {\i1}uśmiechnął się{\i0} 283 00:24:57,210 --> 00:25:00,030 {\i1}i obsypał ją cukierkami”.{\i0} 284 00:25:03,750 --> 00:25:06,500 {\i1}„Wah-kon-tah znaczy »Bóg«.{\i0} 285 00:25:08,130 --> 00:25:10,200 {\i1}Otrzymujesz swoje imię w języku Osagów”.{\i0} 286 00:25:10,390 --> 00:25:13,170 {\an8}Jesteś Kobietą Słonecznego Sokoła. 287 00:25:13,590 --> 00:25:16,680 {\i1}„Tym imieniem{\i0} {\i1}wezwą cię do kolejnego świata.{\i0} 288 00:25:18,220 --> 00:25:21,260 {\i1}Nikt nie może ci odebrać{\i0} {\i1}imienia w języku Osagów”.{\i0} 289 00:25:45,120 --> 00:25:46,870 Proszę. Włóż to. 290 00:25:59,640 --> 00:26:01,010 Chcesz zjeść kolację? 291 00:26:03,850 --> 00:26:04,850 Tak. 292 00:26:39,430 --> 00:26:40,840 Nie zjesz trochę? 293 00:26:41,680 --> 00:26:43,140 Mam za dużo cukru. 294 00:26:46,560 --> 00:26:50,140 Nie można mieć w sobie za dużo słodyczy, prawda? 295 00:26:51,900 --> 00:26:53,360 Choruję od tego. 296 00:27:05,330 --> 00:27:07,910 Mieszkasz w tym domu… tylko z matką? 297 00:27:09,210 --> 00:27:10,620 Opiekuję się nią. 298 00:27:12,540 --> 00:27:13,990 A ty mieszkasz z wujem? 299 00:27:14,180 --> 00:27:16,250 Tak. Znasz go? 300 00:27:17,000 --> 00:27:18,260 Odkąd pamiętam. 301 00:27:19,170 --> 00:27:20,550 To miły człowiek. 302 00:27:28,720 --> 00:27:30,350 Dlaczego tu przyjechałeś? 303 00:27:30,980 --> 00:27:32,020 Jak to? 304 00:27:33,400 --> 00:27:34,510 Żeby tu mieszkać. 305 00:27:34,710 --> 00:27:36,520 Tak. Mieszkam tu. 306 00:27:39,240 --> 00:27:40,240 Dlaczego? 307 00:27:42,610 --> 00:27:45,570 Ze względu na wuja. Pracuję z nim. 308 00:27:50,040 --> 00:27:53,290 A twój brat ma na imię Bryan? 309 00:27:53,920 --> 00:27:55,960 - Byron, zgadza się. - Byron. 310 00:27:58,800 --> 00:27:59,800 Boisz się go? 311 00:28:01,170 --> 00:28:03,450 Mojego brata? Kogo? 312 00:28:03,650 --> 00:28:04,640 Twojego wuja. 313 00:28:08,060 --> 00:28:09,720 Cóż, nie. 314 00:28:11,180 --> 00:28:14,940 Nie, on jest… Królem Osage Hills. 315 00:28:16,360 --> 00:28:18,170 To najmilszy człowiek na świecie. 316 00:28:18,370 --> 00:28:20,780 Wiem, na co go stać, gdyby weszło mu się w drogę. 317 00:28:21,780 --> 00:28:25,030 Nie, ja… Jestem panem samego siebie. 318 00:28:26,320 --> 00:28:27,870 Jestem biznesmenem. 319 00:28:28,950 --> 00:28:29,990 Tak, dzięki. 320 00:28:31,910 --> 00:28:33,040 Proszę. 321 00:28:42,340 --> 00:28:43,970 Jakiego jesteś wyznania? 322 00:28:45,340 --> 00:28:46,550 Jestem katolikiem. 323 00:28:49,140 --> 00:28:50,640 Nie chodzisz do kościoła. 324 00:28:51,390 --> 00:28:53,600 Tak, trochę mnie nie było. 325 00:29:01,400 --> 00:29:03,190 Jak to jest, że nie masz męża? 326 00:29:06,490 --> 00:29:10,280 Jestem mężczyzną i chcę wiedzieć, dlaczego taka kobieta nie ma męża. 327 00:29:18,500 --> 00:29:20,920 Wiesz… Masz ładny kolor skóry. 328 00:29:23,630 --> 00:29:25,420 Jak nazwałabyś ten kolor? 329 00:29:28,840 --> 00:29:29,930 To mój kolor. 330 00:29:32,470 --> 00:29:35,680 Uważam, że jest… Naprawdę ładny. 331 00:29:37,690 --> 00:29:42,150 Masz ładny kolor skóry. Masz… ładny dom. 332 00:29:44,240 --> 00:29:46,600 Myślę, że tylko udajesz, że jesteś taka poważna. 333 00:29:46,800 --> 00:29:49,950 Jestem przekonany, że gdzieś tam w środku jesteś miękka. 334 00:29:53,120 --> 00:29:55,910 Nazwałaś mnie kojotem, prawda? 335 00:29:58,620 --> 00:29:59,750 Kojot. 336 00:30:00,750 --> 00:30:02,630 Kojot chce pieniędzy. 337 00:30:04,920 --> 00:30:07,120 Cóż, pieniądze są miłe. 338 00:30:07,320 --> 00:30:10,470 Bardzo miłe, zwłaszcza kiedy jest się tak leniwym jak ja. 339 00:30:12,050 --> 00:30:15,430 Najchętniej spałbym cały dzień i balowałbym po zmroku. 340 00:30:20,150 --> 00:30:21,650 Co cię tak śmieszy? 341 00:30:23,070 --> 00:30:24,360 Lubisz {\i1}peh-tseh nee{\i0}? 342 00:30:25,400 --> 00:30:26,440 Whiskey. 343 00:30:28,400 --> 00:30:30,530 Nie lubię whiskey, kocham whiskey. 344 00:30:32,370 --> 00:30:35,790 Mam dobrą whiskey, nie złą whiskey. 345 00:30:37,540 --> 00:30:39,790 Myślę, że powinniśmy jej spróbować. 346 00:30:54,390 --> 00:30:56,970 Nie, nie zamykaj. 347 00:30:58,850 --> 00:31:00,140 Co? 348 00:31:01,690 --> 00:31:03,310 Musimy przez jakiś czas być cicho. 349 00:31:23,540 --> 00:31:25,090 Ta burza jest… 350 00:31:28,630 --> 00:31:30,510 Cóż, jest potężna. 351 00:31:31,930 --> 00:31:33,760 Dlatego musimy przez jakiś czas być cicho. 352 00:31:41,480 --> 00:31:44,770 - Jest dobra dla plonów, to na pewno. - Posiedź spokojnie. 353 00:32:15,930 --> 00:32:16,930 Bill Smith. 354 00:32:19,060 --> 00:32:20,500 Bill Smith. 355 00:32:20,700 --> 00:32:23,210 - Ernest. Ernest Burkhart. - Miło cię poznać, Erneście. 356 00:32:23,410 --> 00:32:24,940 Jestem mężem Minnie. 357 00:33:08,810 --> 00:33:11,440 Może lepiej się poczujesz, jeśli coś zjesz. 358 00:33:19,660 --> 00:33:20,890 No nie, znowu! 359 00:33:21,090 --> 00:33:23,040 {\an8}Nie jest zbyt bystry… 360 00:33:23,910 --> 00:33:25,960 {\an8}ale jest przystojny. 361 00:33:27,080 --> 00:33:28,960 {\an8}Przypomina węża. 362 00:33:29,670 --> 00:33:32,960 {\an8}Nie, wygląda jak kojot. 363 00:33:33,710 --> 00:33:35,590 {\an8}Te niebieskie oczy. 364 00:33:37,340 --> 00:33:41,350 {\an8}Jego brat też jest przystojny. Bardziej podoba mi się brat. 365 00:33:42,970 --> 00:33:45,060 {\an8}Ten rudy szczur? 366 00:33:46,940 --> 00:33:52,020 {\an8}Lepszy niż ten twój opos, który udaje martwego… 367 00:33:52,440 --> 00:33:54,610 {\an8}i leży do góry brzuchem w domu. 368 00:33:56,950 --> 00:33:58,360 {\an8}Przy was jest oposem… 369 00:33:58,570 --> 00:34:00,780 {\an8}A ze mną jest królikiem. 370 00:34:02,330 --> 00:34:04,120 {\an8}Cicho! 371 00:34:04,540 --> 00:34:06,460 {\an8}Kojot patrzy. 372 00:34:08,370 --> 00:34:10,540 {\an8}Chce naszych pieniędzy. 373 00:34:12,040 --> 00:34:13,340 {\an8}Oczywiście, że chce pieniędzy… 374 00:34:13,750 --> 00:34:16,380 {\an8}ale chce też się ustatkować. 375 00:34:18,800 --> 00:34:20,930 {\an8}Nie jest niespokojny. 376 00:34:21,600 --> 00:34:23,850 {\an8}Jego wuj ma pieniądze. 377 00:34:24,050 --> 00:34:26,390 {\an8}Nie o pieniądze mu chodzi. 378 00:34:26,730 --> 00:34:28,100 {\an8}On cię kocha. 379 00:34:46,830 --> 00:34:48,120 Zwolnij. 380 00:34:55,210 --> 00:34:57,170 Twoja dłoń wygląda na mojej skórze… 381 00:35:11,310 --> 00:35:13,360 Wyjdziesz za mnie, Mollie. 382 00:35:16,020 --> 00:35:17,440 Chcę, żebyś została moją żoną. 383 00:35:20,400 --> 00:35:21,410 Zgodzisz się? 384 00:35:33,380 --> 00:35:35,340 Możesz znieść jej rasę? 385 00:35:39,420 --> 00:35:41,470 Kocham tę dziewczynę. Mollie. 386 00:35:42,340 --> 00:35:45,260 Wuju… Naprawdę uważam, że jest damą. 387 00:35:47,890 --> 00:35:50,060 A zatem znalazłeś sobie żonę. 388 00:36:01,700 --> 00:36:02,990 {\i1}Mollie.{\i0} 389 00:36:04,320 --> 00:36:05,450 Erneście. 390 00:36:40,690 --> 00:36:44,430 Znam Mollie i jej siostry, odkąd były małymi dziewczynkami 391 00:36:44,630 --> 00:36:45,990 i sprawiały masę kłopotów. 392 00:36:48,660 --> 00:36:51,900 Świętej pamięci ojciec Mollie, Nah-kah-e-se-y, 393 00:36:52,100 --> 00:36:55,360 był moim przyjacielem, człowiekiem bliskim memu sercu. 394 00:36:55,560 --> 00:36:57,860 {\i1}Prosił białych, by mówili mu „Jimmy”,{\i0} 395 00:36:58,060 --> 00:37:01,990 {\i1}ale ja zawsze wolałem używać{\i0} {\i1}jego właściwego imienia, Nah-kah-e-se-y.{\i0} 396 00:37:02,190 --> 00:37:04,130 {\i1}Darzyliśmy się wielkim szacunkiem.{\i0} 397 00:37:51,930 --> 00:37:53,140 Ty i ja. 398 00:37:59,150 --> 00:38:01,230 Kręć się w prawo. Tak jak ja. 399 00:38:21,130 --> 00:38:22,170 Minnie. 400 00:38:27,840 --> 00:38:30,160 Czegoś ci trzeba, Minnie? 401 00:38:30,360 --> 00:38:31,300 Nie, proszę pana. 402 00:38:32,140 --> 00:38:33,850 Dbają o ciebie? 403 00:38:36,350 --> 00:38:37,730 Tak. 404 00:38:41,230 --> 00:38:42,770 Masz odpowiednie leki? 405 00:38:44,230 --> 00:38:48,180 Wiedz, że w razie czego możesz liczyć na najlepszą opiekę. 406 00:38:48,380 --> 00:38:49,910 Nie chcę, żebyś się bała. 407 00:38:54,830 --> 00:38:58,370 Sprowadziliśmy na was wszystkich wiele cierpień. 408 00:38:59,040 --> 00:39:00,250 Tak mi przykro. 409 00:39:01,290 --> 00:39:03,790 Tak mi przykro. 410 00:39:43,210 --> 00:39:46,420 {\i1}Minnie. Moja siostra.{\i0} 411 00:39:48,710 --> 00:39:50,050 {\i1}Wyniszczająca choroba.{\i0} 412 00:40:13,320 --> 00:40:14,320 Anno. 413 00:40:28,550 --> 00:40:29,610 Erneście. 414 00:40:29,810 --> 00:40:30,760 Tak? 415 00:40:31,380 --> 00:40:34,300 Erneście, najlepiej, żebyś posiedział przed domem. 416 00:40:35,050 --> 00:40:37,850 A to dlaczego? 417 00:40:39,220 --> 00:40:40,850 Tak to po prostu wygląda. 418 00:40:42,390 --> 00:40:43,560 Jeśli nie masz nic przeciwko. 419 00:40:48,360 --> 00:40:52,220 „Tak to wygląda”? Chcesz, żebym wyszedł? 420 00:40:52,420 --> 00:40:53,740 Tak, gdybyś zechciał. 421 00:40:57,570 --> 00:40:58,580 Dobrze. 422 00:41:04,460 --> 00:41:05,620 Bill Smith. 423 00:41:08,080 --> 00:41:09,090 Tak. 424 00:41:10,800 --> 00:41:12,110 Nie ma wątpliwości, 425 00:41:12,310 --> 00:41:16,290 że Bill Smith nie opiekował się Minnie tak, jak powinien. 426 00:41:16,480 --> 00:41:19,970 Pozwolić, by zachorowała i umarła, przejąć jej prawa eksploatacyjne i ziemię? 427 00:41:22,020 --> 00:41:24,540 Ropa, która powinna trafić do jej sióstr, do twojej żony… 428 00:41:24,740 --> 00:41:27,350 On przejmuje pieniądze, które należą się Mollie. 429 00:41:30,860 --> 00:41:32,150 Ich matka, Lizzie. 430 00:41:38,410 --> 00:41:40,200 Nie jest w dobrym stanie. 431 00:41:40,740 --> 00:41:41,950 Długo nie pożyje. 432 00:41:43,830 --> 00:41:46,160 Większość Osagów nie dożywa pięćdziesiątki. 433 00:41:47,210 --> 00:41:50,570 Biorąc pod uwagę, jak te kobiety umierają i jak chorowici są Osagowie, 434 00:41:50,770 --> 00:41:53,170 musisz zadbać o to, by odziedziczyć ich majątek. 435 00:41:54,840 --> 00:41:56,090 Rozumiesz? 436 00:41:58,470 --> 00:41:59,580 Tak. 437 00:41:59,780 --> 00:42:01,160 {\i1}Minnie odeszła,{\i0} 438 00:42:01,360 --> 00:42:03,350 {\i1}a po niej pozostają…{\i0} 439 00:42:03,720 --> 00:42:04,560 Reta… 440 00:42:05,930 --> 00:42:07,230 …Anna 441 00:42:08,100 --> 00:42:10,360 i oczywiście Mollie. 442 00:42:12,520 --> 00:42:13,690 Tak. 443 00:42:15,490 --> 00:42:17,350 Jak czuje się Mollie? 444 00:42:17,550 --> 00:42:19,110 Jest… W porządku. 445 00:42:20,700 --> 00:42:22,330 Zajmuje się małą. 446 00:42:24,540 --> 00:42:28,650 - Ona też ma… cukrzycę. - Tak. 447 00:42:28,850 --> 00:42:34,030 Czasem się o nią martwię. Często choruje, Królu. 448 00:42:34,230 --> 00:42:38,170 Oczywiście. Jakże mogłoby być inaczej? Cukrzyca to ciężka choroba. 449 00:42:40,390 --> 00:42:42,330 {\i1}Jak powiada Księga Hioba:{\i0} 450 00:42:42,530 --> 00:42:45,430 {\i1}„Zgnębiły ją dni niedoli”.{\i0} 451 00:42:48,640 --> 00:42:52,880 Ale Mollie jest silna, Królu. Jest silna. 452 00:42:53,080 --> 00:42:56,690 Na razie tak. Miejmy nadzieję, że na zawsze, ale… 453 00:42:59,950 --> 00:43:03,950 A co z Anną? Wiesz, że Anna nosi broń w torebce? 454 00:43:04,830 --> 00:43:06,270 Co do diabła? 455 00:43:06,470 --> 00:43:08,620 Wiem, że się puszczasz… 456 00:43:10,080 --> 00:43:11,080 Cholera! 457 00:43:11,880 --> 00:43:14,790 - Co do diabła? - Pieprznięta {\i1}squaw!{\i0} 458 00:43:15,840 --> 00:43:17,340 Kocham Annę, 459 00:43:17,960 --> 00:43:20,970 ale pewnego dnia zadrze z niewłaściwą osobą. 460 00:43:21,680 --> 00:43:22,680 I co wtedy? 461 00:44:54,390 --> 00:44:56,650 - Hej. Przestań. - Odłóż to na stół. 462 00:45:00,820 --> 00:45:06,030 - Dość. A wasze maniery? - Nikt tu nie ma manier. 463 00:45:06,820 --> 00:45:08,620 {\an8}Widziałaś Sowę? 464 00:45:10,450 --> 00:45:11,330 {\an8}Nie. 465 00:45:15,830 --> 00:45:17,920 {\an8}Kiedy ją widzimy… 466 00:45:18,840 --> 00:45:22,760 {\an8}To znak, że umieramy. 467 00:45:24,170 --> 00:45:25,630 {\an8}Przez… przez was. 468 00:45:28,260 --> 00:45:30,930 {\an8}Wszystkie wychodzicie za białych mężczyzn. 469 00:45:32,970 --> 00:45:35,850 {\an8}Nasza krew bieleje. 470 00:45:39,690 --> 00:45:41,820 {\an8}Gdzie jest Anna? 471 00:45:42,900 --> 00:45:45,030 {\an8}Chcę zobaczyć Annę. 472 00:45:45,320 --> 00:45:46,820 {\an8}Ja tu jestem. 473 00:45:47,410 --> 00:45:49,280 {\an8}Nie chcę ciebie. 474 00:45:49,870 --> 00:45:51,410 {\an8}Chcę Annę. 475 00:45:59,130 --> 00:46:00,340 Zbierzmy wszystkie. 476 00:46:01,340 --> 00:46:03,670 To jest bielsze od tego. 477 00:46:04,420 --> 00:46:07,080 Nie powiedziałbyś, że to mieszaniec, prawda? 478 00:46:07,280 --> 00:46:11,910 Jeśli o mnie chodzi, obie są tępymi dzikusami. 479 00:46:12,110 --> 00:46:15,480 Biedactwa, to nie ich wina. 480 00:46:16,680 --> 00:46:21,110 Jedna ciemna i jedna jasna. To jak zaćmienie. 481 00:46:21,770 --> 00:46:27,490 Pan przesunął dłonią nad Ziemią i sprawił, że zadrżała. 482 00:46:28,910 --> 00:46:30,680 O rety. 483 00:46:30,880 --> 00:46:32,830 - Uważaj na siebie, Anno. - Dziękuję. 484 00:46:33,740 --> 00:46:34,870 {\an8}Śmiejesz się? 485 00:46:35,080 --> 00:46:36,580 {\an8}Jeszcze nie… Ale… 486 00:46:44,750 --> 00:46:46,590 {\an8}Przywiozłam mamie koce. 487 00:46:47,050 --> 00:46:48,840 {\an8}Już jesteś pijana? 488 00:46:49,050 --> 00:46:52,120 {\an8}Jestem pijana po wczorajszej nocy, obudziłaś mnie. 489 00:46:52,320 --> 00:46:54,540 {\an8}Niech mama nie zobaczy cię w tym stanie. 490 00:46:54,740 --> 00:46:56,270 {\an8}Nie marudź. 491 00:46:59,810 --> 00:47:02,610 Witaj, Anno. Trzymasz się na nogach? 492 00:47:03,110 --> 00:47:04,860 Jestem wstawiona. 493 00:47:05,690 --> 00:47:06,680 Masz whiskey? 494 00:47:06,880 --> 00:47:08,550 Wypiłaś ją wczoraj. 495 00:47:08,750 --> 00:47:10,970 Tylko mój mężczyzna może pić moją whiskey. 496 00:47:11,170 --> 00:47:12,600 Nie jestem twoim mężczyzną. 497 00:47:12,800 --> 00:47:14,870 Cóż, może nie masz wyboru. 498 00:47:16,120 --> 00:47:18,020 {\an8}To groźby? 499 00:47:18,220 --> 00:47:19,110 Hej. 500 00:47:19,310 --> 00:47:21,670 Uspokój się, Anno. 501 00:47:23,080 --> 00:47:24,170 Postąpisz, jak należy. 502 00:47:25,040 --> 00:47:27,420 Grozisz mi, Anno. Nie rób tego. 503 00:47:28,300 --> 00:47:31,990 Zdradzę ci tajemnicę. Myślisz, że rozkładam nogi przed każdym? 504 00:47:32,190 --> 00:47:33,600 Na to wygląda. 505 00:47:34,470 --> 00:47:35,830 Hej! Stój. 506 00:47:36,030 --> 00:47:37,060 Zabierz ją do drugiego pokoju. 507 00:47:37,260 --> 00:47:39,170 Nie jesteś inny, Erneście. 508 00:47:39,370 --> 00:47:41,190 - Nie jesteś inny. - Zabierz ją! 509 00:47:42,400 --> 00:47:44,130 {\an8}Starsza siostro, uspokój się. 510 00:47:44,330 --> 00:47:45,270 Już dobrze. 511 00:47:59,830 --> 00:48:01,330 Śliczna jesteś. 512 00:48:04,500 --> 00:48:05,840 Znasz mnie? 513 00:48:06,880 --> 00:48:07,920 Tak. 514 00:48:08,630 --> 00:48:09,710 A co o mnie wiesz? 515 00:48:11,130 --> 00:48:13,370 Pierdol się, Byronie Burkharcie. 516 00:48:13,570 --> 00:48:15,750 - Anno! Hej! Przestań! - Anno! 517 00:48:15,950 --> 00:48:18,920 Potnę cię za rozmawianie z moim mężczyzną! Zabiję ją, a potem ciebie! 518 00:48:19,120 --> 00:48:21,460 - Spokój. - Nie jestem twój. Robię, co chcę. 519 00:48:21,660 --> 00:48:23,460 Zabierz ją stąd! 520 00:48:23,660 --> 00:48:24,550 Oddaj to. 521 00:48:24,750 --> 00:48:26,010 - Ona ma broń! - Dawaj to. No już! 522 00:48:26,210 --> 00:48:28,930 Trzymaj się z dala od białych kobiet! Od {\i1}wahk' oh nohn-hohn!{\i0} 523 00:48:29,130 --> 00:48:30,070 Rusz się! 524 00:48:31,030 --> 00:48:32,150 Wychodź! 525 00:48:36,120 --> 00:48:37,080 Dzikuska! 526 00:48:46,330 --> 00:48:48,420 Chodź, Charlie. Tutaj. 527 00:49:00,220 --> 00:49:03,170 Jeden francuski żołnierz próbował chwycić garnek. 528 00:49:03,370 --> 00:49:06,300 Zobaczyłem, jak oderwało mu nogę. 529 00:49:06,500 --> 00:49:10,230 Wielu wróciło w takim stanie. Dygotali. 530 00:49:12,280 --> 00:49:13,360 Hej. 531 00:49:14,820 --> 00:49:18,220 Słyszałeś, że znaleźli trupa Charliego Whitehorna? 532 00:49:18,420 --> 00:49:21,620 Tak. Kto to zrobił? 533 00:49:22,870 --> 00:49:24,000 Nie wiem. 534 00:49:25,870 --> 00:49:27,290 Jego żona? 535 00:49:27,880 --> 00:49:29,210 Najprawdopodobniej. 536 00:49:36,630 --> 00:49:37,720 Anna… 537 00:49:43,640 --> 00:49:45,640 Już czas, żebym zabrał ją do domu. 538 00:49:58,320 --> 00:50:00,030 {\an8}Jesteś… 539 00:50:00,950 --> 00:50:02,990 {\an8}dzika. 540 00:50:08,000 --> 00:50:12,710 Anno. {\i1}Mahn-theen eh-txahn.{\i0} Byron czeka. Chodź. 541 00:50:13,800 --> 00:50:14,880 No chodź. 542 00:50:19,340 --> 00:50:23,850 {\an8}Jesteś moim największym błogosławieństwem. 543 00:50:25,810 --> 00:50:28,020 {\an8}Jestem twoją ulubienicą? 544 00:50:29,270 --> 00:50:30,730 {\an8}Tak… 545 00:50:32,110 --> 00:50:37,240 {\an8}Zostań tu ze mną. 546 00:50:38,400 --> 00:50:40,660 - Chodź. - Przestań walić w drzwi. 547 00:50:54,750 --> 00:50:56,670 Czas już na mnie, Erneście? 548 00:50:58,720 --> 00:50:59,720 Tak. 549 00:51:00,930 --> 00:51:02,930 Nie chcesz mnie tutaj, prawda? 550 00:51:03,890 --> 00:51:06,180 Próbujesz się mnie pozbyć, prawda, żmijo? 551 00:51:09,100 --> 00:51:11,230 Boisz się, że coś wygadam. 552 00:51:13,610 --> 00:51:15,730 Tak, widzę, że się boisz. 553 00:51:21,780 --> 00:51:23,020 Lepiej wyglądasz. 554 00:51:23,220 --> 00:51:25,030 Dziękuję, siostro. 555 00:51:28,250 --> 00:51:30,670 Jesteś moim skarbem, wiesz o tym? 556 00:51:33,670 --> 00:51:35,240 {\an8}Nie wychodź dziś na miasto. 557 00:51:35,440 --> 00:51:37,450 Za dużo się martwisz, {\i1}oh-theh-zhoo.{\i0} 558 00:51:37,650 --> 00:51:39,410 Chodź. Idziemy. 559 00:51:39,610 --> 00:51:40,870 Dobra. 560 00:51:41,070 --> 00:51:44,200 Na Boga, jedźmy się napić. 561 00:51:44,400 --> 00:51:45,960 Nie, zabieram cię do domu, Anno. 562 00:51:46,160 --> 00:51:48,220 Nie, zabierasz mnie do Whizbang. 563 00:51:50,640 --> 00:51:52,480 Byron odwiezie ją do domu. 564 00:51:53,150 --> 00:51:54,170 Ja jestem zbyt pijany. 565 00:51:54,370 --> 00:51:55,340 Co ty powiesz? 566 00:51:55,540 --> 00:51:56,770 Zabierze ją do domu. 567 00:52:14,250 --> 00:52:17,380 Mollie, chodzi o twoją siostrę, Annę. 568 00:52:59,300 --> 00:53:01,780 No już, kochanie. 569 00:53:01,980 --> 00:53:03,010 Już dobrze. 570 00:53:04,380 --> 00:53:05,550 No już. 571 00:53:14,310 --> 00:53:17,060 Czy to twoja siostra, Anna Brown? 572 00:53:19,190 --> 00:53:23,860 Przepraszam. Czy to twoja siostra, Anna Brown? 573 00:53:25,450 --> 00:53:26,450 Tak. 574 00:53:37,250 --> 00:53:42,670 {\i1}Dwoje członków naszego plemienia,{\i0} {\i1}Anna Brown i Charles Whitehorn…{\i0} 575 00:53:43,670 --> 00:53:44,990 {\i1}…zostało zamordowanych.{\i0} 576 00:53:45,190 --> 00:53:48,090 Ci {\i1}ahn-shdah-heh {\i0}nas mordują. 577 00:53:49,350 --> 00:53:50,830 W przypadku Anny Brown 578 00:53:51,030 --> 00:53:53,370 jej rodzina z zachodu zebrała środki 579 00:53:53,570 --> 00:53:56,540 w wysokości około 2000-5000 dolarów 580 00:53:56,740 --> 00:54:00,110 na aresztowanie i skazanie zabójcy. 581 00:54:02,440 --> 00:54:05,070 Mollie Burkhart zatrudniła prywatnego detektywa. 582 00:54:08,860 --> 00:54:10,980 Kiedy pieniądze zaczęły napływać, 583 00:54:11,180 --> 00:54:13,310 powinniśmy byli wiedzieć, że nadejdzie z nimi coś jeszcze. 584 00:54:13,510 --> 00:54:15,730 To pieniądze białego człowieka. 585 00:54:15,930 --> 00:54:21,280 Nie to nam mówiono, gdy przybywaliśmy z Missouri, Arkansas i Kansas. 586 00:54:21,480 --> 00:54:25,370 Co takiego pojawiło się w naszym rezerwacie, co tu nie pasuje? 587 00:54:25,560 --> 00:54:30,050 To oni. Są jak sępy, kołujące nad naszym plemieniem. 588 00:54:30,720 --> 00:54:31,660 Tak. 589 00:54:31,860 --> 00:54:34,970 Chcą nas objeść do czysta, niczego nie zostawić. 590 00:54:36,020 --> 00:54:39,730 Opuszczając Missouri, nie porzuciliśmy nawet naszych martwych dzieci. 591 00:54:40,310 --> 00:54:43,340 Pochowaliśmy je, a nasi wojownicy przejechali nad nimi, 592 00:54:43,540 --> 00:54:47,700 by wszystkim ogłosić, że nigdy więcej nie opuścimy tego miejsca. 593 00:54:48,400 --> 00:54:50,850 Albo zginiemy tu, co do jednego. 594 00:54:51,050 --> 00:54:52,450 Tak. 595 00:55:08,760 --> 00:55:09,760 Patyk. 596 00:55:20,770 --> 00:55:24,320 Mollie, nie ma słów, by opisać mój smutek, 597 00:55:24,900 --> 00:55:27,220 ale ona jest teraz z Panem. 598 00:55:27,420 --> 00:55:28,780 Jest z Panem. 599 00:55:34,200 --> 00:55:37,370 Przybywają tu, by żenić się z naszymi kobietami. 600 00:55:39,000 --> 00:55:40,690 Zatrudniam niektórych z nich. 601 00:55:40,890 --> 00:55:44,320 Mówią, że są moimi przyjaciółmi, ale nie sądzę, by tak było. 602 00:55:44,520 --> 00:55:46,320 {\i1}Niektórzy nawet nie udają, że pracują.{\i0} 603 00:55:46,520 --> 00:55:48,490 {\i1}Łażą po okolicy i zachowują się,{\i0} {\i1}jakby byli na swoim.{\i0} 604 00:55:48,690 --> 00:55:50,830 - Dobrze, panowie. Nie ruszajcie się. - Mamy to! 605 00:55:51,020 --> 00:55:55,100 To zwykli włóczędzy, {\i1}nee-shdah-heh, {\i0}przybłędy. 606 00:55:56,220 --> 00:55:59,770 Nie możemy prosić władz hrabstwa o pomoc. 607 00:56:00,980 --> 00:56:04,520 Nie możemy zwrócić się do władz stanu Oklahoma. 608 00:56:05,560 --> 00:56:07,900 Dlaczego w ogóle w to uwierzyliśmy? 609 00:56:08,900 --> 00:56:12,760 Byliśmy tu przed nimi. Przybyliśmy do naszej ojczyzny. 610 00:56:12,960 --> 00:56:14,350 Tak. Tak. 611 00:56:14,550 --> 00:56:18,230 Sprowadziliśmy tu nasze dzieci, bo Matka Ziemia nam na to pozwoliła. 612 00:56:18,430 --> 00:56:19,310 Tak. 613 00:56:19,510 --> 00:56:23,900 Nikt nie odbierze nam tej ziemi, dopóki Bóg nie wezwie nas do siebie. 614 00:56:24,100 --> 00:56:25,110 Tak. 615 00:56:25,310 --> 00:56:26,440 Musimy to zrozumieć, 616 00:56:26,640 --> 00:56:29,240 ale musimy też zrozumieć, że przybyło tu zło. 617 00:56:29,440 --> 00:56:31,280 Macie coś, czego ono pragnie. 618 00:56:31,480 --> 00:56:32,370 Tak. 619 00:56:32,570 --> 00:56:36,100 Nie pragnęło was, kiedy przeżywaliśmy ludobójstwa w drodze do domu. 620 00:56:36,720 --> 00:56:40,750 Zebraliśmy w tym pomieszczeniu 25 pierwotnych rodzin. 621 00:56:40,950 --> 00:56:41,830 Tak. 622 00:56:42,030 --> 00:56:43,380 Pójdziemy z wami. 623 00:56:43,580 --> 00:56:48,550 Stare powiedzenie mówi, że Osagowie giną przez wrogów. 624 00:56:48,750 --> 00:56:52,360 Nie pozwólcie im ginąć w samotności. Dołączcie do nich. 625 00:56:53,150 --> 00:56:56,070 Tak byśmy mogli iść do Nieba, wiedząc, że wciąż jesteśmy wojownikami. 626 00:56:56,950 --> 00:57:02,520 Musimy się zmienić, ale najpierw musimy stać się jak ogień wypalający ziemię 627 00:57:02,720 --> 00:57:05,670 i pozbyć się wszystkiego, co staje nam na drodze. 628 00:57:06,460 --> 00:57:09,000 Moja rado, proszę was o wsparcie. 629 00:57:09,750 --> 00:57:14,830 Proszę was wszystkich, mężczyzn. I nasze kobiety, te matki, te {\i1}ee-nahn.{\i0} 630 00:57:15,030 --> 00:57:18,160 Cała nasza starszyzna przeszła przez ten krajobraz. 631 00:57:18,360 --> 00:57:22,180 Jedyne, co wiemy, to to, że mamy siebie. 632 00:57:23,020 --> 00:57:25,390 Mamy Pana, który był dla nas dobry. 633 00:57:26,350 --> 00:57:29,880 A reszta… Nigdy nie modliliśmy się o to wygodne życie. 634 00:57:30,080 --> 00:57:31,860 Modliliśmy się tylko o życie. 635 00:57:32,480 --> 00:57:34,600 I o to będę modlił się teraz: 636 00:57:34,800 --> 00:57:37,770 byśmy zapewnili życie naszym dzieciom. 637 00:57:37,970 --> 00:57:39,990 Widzicie, nasze dni dobiegają końca. 638 00:57:40,910 --> 00:57:45,460 Zbliżamy się do zmierzchu. Ale ich dzień dopiero się zaczyna. 639 00:57:46,290 --> 00:57:50,070 Chcę, by były Osagami, by miały ten sam dar, który dała mi babka 640 00:57:50,270 --> 00:57:52,700 i dar, który dały wam wasze babki. 641 00:57:52,900 --> 00:57:54,490 Tak. 642 00:57:54,690 --> 00:57:55,580 Dziękuję, wodzu. 643 00:57:55,770 --> 00:58:00,100 Chciałbym dodać tysiąc dolarów do tej nagrody… 644 00:58:01,810 --> 00:58:05,230 …za jakiekolwiek informacje na temat tych zabójstw. 645 00:58:06,020 --> 00:58:10,270 To oznacza, że jeśli ktokolwiek coś wie, musi przyjść z tym do mnie. 646 00:58:11,610 --> 00:58:14,610 Wszyscy wiecie, gdzie mnie szukać. 647 00:58:15,400 --> 00:58:19,020 Dziękuję. Zawsze docenialiśmy pańską przyjaźń. 648 00:58:19,210 --> 00:58:23,390 Zrobię wszystko, naprawdę wszystko, by pomóc Osagom 649 00:58:23,590 --> 00:58:25,310 na tym padole łez. 650 00:58:25,510 --> 00:58:29,360 Wnioskuję, byśmy wysłali pana Barneya McBride'a do Waszyngtonu. 651 00:58:29,560 --> 00:58:30,530 Popieram to. 652 00:58:30,730 --> 00:58:32,990 Panie McBride, pani McBride. 653 00:58:33,190 --> 00:58:34,420 Tak, wodzu. Jestem. 654 00:58:34,920 --> 00:58:38,330 Uchwała 23. Pan McBride uda się do Waszyngtonu, 655 00:58:38,530 --> 00:58:40,370 by spotkać się z przedstawicielami Urzędu do spraw Indian 656 00:58:40,570 --> 00:58:44,350 i poprosić o przybycie prywatnych detektywów i dodatkowej policji, 657 00:58:44,550 --> 00:58:47,000 aby zbadać sprawę wszystkich tych śmierci. 658 00:58:47,200 --> 00:58:48,210 Zgadza się pan? 659 00:58:48,410 --> 00:58:49,480 Tak, zgadzam się. 660 00:58:59,570 --> 00:59:01,570 Bill. Reta. 661 00:59:02,410 --> 00:59:03,700 Jak się miewasz, Erneście? 662 00:59:04,580 --> 00:59:07,450 Więc teraz… jesteś tu w tym charakterze? 663 00:59:08,830 --> 00:59:11,250 Reta wspierała mnie po śmierci Minnie. 664 00:59:31,400 --> 00:59:34,880 Słuchaj. Nie zdejmuj z niej biżuterii, dobrze? 665 00:59:35,080 --> 00:59:37,300 Robię to tak, że nikt nie zauważa. 666 00:59:37,500 --> 00:59:41,810 Nie, nie. Daj spokój, Frank. Zostaw ją, ten jeden raz. Dla mnie. 667 00:59:42,010 --> 00:59:45,200 - To siostra mojej żony, rozumiesz? - Proszę. 668 00:59:45,990 --> 00:59:47,950 Aż 25 dolarów za wynajęcie karawanu? 669 00:59:49,460 --> 00:59:53,830 I 1650 dolarów za mahoniową trumnę? 670 00:59:55,130 --> 00:59:57,910 Dałeś mi ceny jak dla Osagów. Masz mnie za durnia? 671 00:59:58,110 --> 01:00:00,030 Nie, każdy płaci tyle samo. 672 01:00:00,230 --> 01:00:03,790 Daj spokój. Cały pogrzeb McAllistera kosztował góra 300. 673 01:00:03,990 --> 01:00:05,200 To… To dwa tysiące, Frank. 674 01:00:05,400 --> 01:00:07,790 Córka McAllistera była młodziutka. 675 01:00:07,990 --> 01:00:10,670 Powiem ci jedno. Porozmawiam o tym z Królem Hale'em. 676 01:00:10,870 --> 01:00:11,790 Zobaczymy, co powie. 677 01:00:11,990 --> 01:00:15,010 Jeśli wolisz drewniane pudło, umieszczę ją w nim. 678 01:00:15,210 --> 01:00:18,840 Nie chcę drewnianego pudła. Dałeś mi ceny jak dla Osagów. 679 01:00:19,040 --> 01:00:21,950 Twoja żona mówiła, że chce otwartą trumnę. 680 01:00:22,740 --> 01:00:24,520 Ale nie ma twarzy. 681 01:00:24,710 --> 01:00:27,830 Nie ma twarzy, Frank. Dlaczego miałaby ją otwierać? 682 01:00:28,870 --> 01:00:30,940 Chcesz ukraść nam pieniądze? O to… 683 01:00:31,140 --> 01:00:32,080 To nie… 684 01:00:32,870 --> 01:00:34,610 To nie twoje pieniądze. 685 01:00:34,810 --> 01:00:38,450 Tobie łatwo jest zdobyć dla mnie pieniądze i opłacić rachunek. 686 01:00:38,650 --> 01:00:41,070 Ja pracuję na swoje pieniądze. 687 01:00:41,270 --> 01:00:45,750 Tak jak mówi dobry Bóg, zbierasz to, co zasiałeś, Erneście. 688 01:00:45,940 --> 01:00:49,350 Kiedy ostatnio widziałeś, by któryś z Osagów pracował? 689 01:00:50,390 --> 01:00:56,340 Twoja siostra, Anna, zostawiła majątek w wysokości około 100 000 dolarów, 690 01:00:56,540 --> 01:01:02,440 zostanie podzielony między waszą matkę, Lizzie Q., ciebie, Mollie i ciebie, Reto. 691 01:01:03,570 --> 01:01:07,390 Wiesz, pomyślałem, że to znacząca kwota. 692 01:01:07,590 --> 01:01:10,640 Słyszałem, że Tall Chief wynajął Emmetta Millera 693 01:01:10,840 --> 01:01:12,810 by dał minstrelski pokaz na jego urodzinach 694 01:01:13,010 --> 01:01:18,320 i pomyślałem: „Może też zrobimy coś takiego z tymi pieniędzmi?”. 695 01:01:18,520 --> 01:01:21,780 Może urządzimy przyjęcie dla miasteczka i zaprosimy inny zespół? 696 01:01:21,980 --> 01:01:24,630 {\i1}Nie warto rozmawiać z tym człowiekiem.{\i0} 697 01:01:26,640 --> 01:01:28,760 {\i1}Zło otacza moje serce.{\i0} 698 01:01:29,510 --> 01:01:35,310 {\i1}Płaczę wielokrotnie, a to zło,{\i0} {\i1}które otacza moje serce, wypływa oczami.{\i0} 699 01:01:39,690 --> 01:01:42,530 {\i1}Zamykam serce{\i0} {\i1}i zachowuję w środku to, co dobre,{\i0} 700 01:01:43,690 --> 01:01:45,240 {\i1}ale nienawiść wypływa.{\i0} 701 01:01:47,110 --> 01:01:50,740 {\i1}Mówią, że muszę pozabijać białych ludzi,{\i0} {\i1}którzy wymordowali mi rodzinę.{\i0} 702 01:01:54,000 --> 01:01:58,040 Pani Burkhart. Bill Burns. Rozwiązuję zagadki kryminalne. 703 01:01:58,750 --> 01:02:02,820 To moja wizytówka. Działam w Nowym Jorku, Londynie, Paryżu, 704 01:02:03,020 --> 01:02:05,950 Montrealu, Chicago, Los Angeles, Kairze, Berlinie, Bostonie 705 01:02:06,150 --> 01:02:07,870 i wszędzie, gdzie praworządny obywatel… 706 01:02:08,070 --> 01:02:10,330 - Pan Barney McBride? - Tak. 707 01:02:10,530 --> 01:02:12,510 Przyszedł do pana telegram. 708 01:02:15,680 --> 01:02:18,270 BĄDŹ BARDZO OSTROŻNY - STOP 709 01:02:40,250 --> 01:02:43,320 …nie byli u Anny, by potwierdzić zeznania Byrona. 710 01:02:43,520 --> 01:02:47,160 Zajrzałem tam i znalazłem jej torebkę ze skóry aligatora, 711 01:02:47,360 --> 01:02:50,340 co potwierdzałoby, że Byron nie kłamie. Odwiózł ją do domu. 712 01:02:51,890 --> 01:02:54,470 Cóż… mój brat nie jest kłamcą. 713 01:02:56,230 --> 01:03:01,090 Pani młodsza siostra, Minnie, zmarła na wyniszczającą chorobę dwa lata temu. 714 01:03:01,290 --> 01:03:03,380 Była żoną niejakiego Billa Smitha. 715 01:03:03,580 --> 01:03:04,530 Tak. 716 01:03:05,400 --> 01:03:09,700 I ten sam Bill Smith jest obecnie mężem pani siostry Rety. 717 01:03:10,320 --> 01:03:11,320 Tak. 718 01:03:12,200 --> 01:03:13,700 Ten sam Bill Smith. 719 01:03:15,240 --> 01:03:16,660 Dwie siostry. 720 01:03:17,500 --> 01:03:23,150 {\i1}Pan Smith to zajęty człowiek.{\i0} {\i1}Chodzi po mieście{\i0} 721 01:03:23,350 --> 01:03:25,910 {\i1}i prowadzi własne śledztwo{\i0} {\i1}w sprawie śmierci Anny.{\i0} 722 01:03:26,100 --> 01:03:28,990 - Jestem zobowiązany, szeryfie. Dziękuję. - Dziękuję. Doceniam to. 723 01:03:29,190 --> 01:03:30,630 {\i1}Wiedziała pani o tym?{\i0} 724 01:03:32,590 --> 01:03:34,050 Wiedziałaś? 725 01:03:34,970 --> 01:03:36,100 Tak. 726 01:03:38,390 --> 01:03:40,000 Pojechaliście prosto do domu Mollie? 727 01:03:40,200 --> 01:03:41,420 Nie bezpośrednio. 728 01:03:41,620 --> 01:03:42,960 A dokąd pojechaliście? 729 01:03:43,160 --> 01:03:45,090 Na cmentarz za Florer's. 730 01:03:45,290 --> 01:03:48,570 Chciała spojrzeć na swoją ziemię i odwiedzić grób ojca. 731 01:03:50,030 --> 01:03:52,990 Nie mogę iść do tatusia z rozwianymi włosami. 732 01:03:53,910 --> 01:03:56,270 Wiesz, że będę miała dzieciaczka? 733 01:03:56,470 --> 01:03:59,120 - Wielkie nieba, nie. - Taka jest prawda. 734 01:04:00,500 --> 01:04:02,080 I dam jej na imię Minnie. 735 01:04:08,880 --> 01:04:10,260 Ucałuj ode mnie Minnie. 736 01:04:13,300 --> 01:04:15,140 Wiedziała pani, że Anna była w ciąży? 737 01:04:20,520 --> 01:04:21,560 Anna? 738 01:04:23,060 --> 01:04:24,060 Tak. 739 01:04:29,570 --> 01:04:31,530 Anna była w ciąży. 740 01:04:32,320 --> 01:04:33,530 Była w ciąży. 741 01:04:34,450 --> 01:04:35,450 Mówił, że to Byron? 742 01:04:37,240 --> 01:04:38,290 Nie. 743 01:04:40,160 --> 01:04:41,160 Ja? 744 01:04:43,250 --> 01:04:45,330 Nie. Nie. 745 01:04:46,210 --> 01:04:49,000 Cóż, nie mieszaj się w to. 746 01:04:50,550 --> 01:04:55,140 Pan Smith twierdzi, że wie, kto zabił pani siostrę. 747 01:04:56,220 --> 01:05:00,930 Mówi, że wszystko opowie, kiedy już ustali fakty. 748 01:05:02,930 --> 01:05:05,850 Więc… co takiego odkrył? 749 01:05:06,440 --> 01:05:08,360 Tego jeszcze nie wiem. 750 01:05:09,110 --> 01:05:10,480 Co odkrył? 751 01:05:11,610 --> 01:05:12,610 Nic. 752 01:05:14,360 --> 01:05:15,910 Pojadę do Blackiego. 753 01:05:20,620 --> 01:05:22,450 W sprawie, o której rozmawialiśmy… 754 01:05:23,120 --> 01:05:24,110 Właśnie tak. 755 01:05:24,310 --> 01:05:25,830 Sprawdzisz, co może powiedzieć. 756 01:05:26,420 --> 01:05:27,420 Zgadza się. 757 01:05:33,880 --> 01:05:38,970 Tak jest! Będziemy dziś bogaci! 758 01:05:41,720 --> 01:05:43,560 - Ernest. - Gdzie Blackie? 759 01:05:47,020 --> 01:05:49,020 - To jest to? - Tak. 760 01:05:50,190 --> 01:05:53,050 Groby Osagów. Ohydna praca. 761 01:05:53,250 --> 01:05:55,110 Paskudne. Naprawdę paskudne. 762 01:05:56,150 --> 01:05:57,860 Chcesz naprawdę dużo zarobić, Blackie? 763 01:05:59,030 --> 01:06:00,890 Nie możesz pracować z tymi oprychami. 764 01:06:01,090 --> 01:06:03,410 Musisz ruszyć głową. Pomyśl, Blackie. 765 01:06:04,410 --> 01:06:07,330 Hale wspominał… o współpracy. 766 01:06:09,250 --> 01:06:13,280 Znasz Billa Smitha? Łazi po mieście i kłapie jęzorem. 767 01:06:13,480 --> 01:06:20,200 Gdyby ktoś wykończył Billa Smitha i Retę… 768 01:06:20,400 --> 01:06:25,250 Gdyby ona odeszła, cały majątek przeszedłby na moją teściową, Lizzie Q., 769 01:06:25,450 --> 01:06:27,190 a ona zapisze go moim dzieciom. 770 01:06:28,350 --> 01:06:31,230 A to już dobry interes. Naprawdę dobry interes. 771 01:06:31,820 --> 01:06:33,020 Dla ciebie. 772 01:06:33,570 --> 01:06:34,720 Dla nas wszystkich. 773 01:06:34,920 --> 01:06:36,470 Jej i Smitha często nie ma w domu. 774 01:06:36,670 --> 01:06:39,180 Wystarczy, że się tam zasadzisz. 775 01:06:39,380 --> 01:06:41,680 A gdy wrócą… Dorwiesz ich. 776 01:06:41,880 --> 01:06:45,480 Mają… Reta ma ze trzy, cztery diamenty. Ma też trochę kolczyków. 777 01:06:45,680 --> 01:06:47,770 Bill Smith nosi po kieszeniach dwie, trzy stówki. 778 01:06:47,970 --> 01:06:49,190 Możesz je sobie wziąć. 779 01:06:49,390 --> 01:06:53,500 Możesz je wziąć i wiem, że Hale zapłaciłby ci tysiąc za tę robotę. 780 01:06:55,760 --> 01:06:57,630 Czy to nie dobry interes, Blackie? 781 01:07:02,350 --> 01:07:04,980 Kojarzysz mojego małego buicka roadstera? 782 01:07:05,180 --> 01:07:07,040 Tego czerwonego, który wpadł ci w oko. 783 01:07:07,240 --> 01:07:08,310 Co z nim? 784 01:07:09,020 --> 01:07:13,420 {\i1}Może dorzucę buicka? Jest ubezpieczony{\i0} {\i1}na więcej, niż jest wart.{\i0} 785 01:07:13,620 --> 01:07:16,490 {\i1}Ja dostałbym kasę z ubezpieczenia,{\i0} {\i1}a ty buicka.{\i0} 786 01:07:18,450 --> 01:07:20,810 To byłby taki dodatkowy układ, tylko między tobą a mną. 787 01:07:21,010 --> 01:07:23,100 Hale nie musi o nim wiedzieć. 788 01:07:23,300 --> 01:07:24,790 To bardzo hojna propozycja. 789 01:07:25,410 --> 01:07:27,620 Do licha, chciwy z ciebie żydek, Erneście. 790 01:07:29,960 --> 01:07:31,540 Po prostu kocham pieniądze. 791 01:07:32,380 --> 01:07:36,250 Taka prawda. Kocham je prawie tak mocno jak żonę. 792 01:07:40,970 --> 01:07:42,290 Erneście? 793 01:07:42,490 --> 01:07:43,640 Tak. 794 01:07:44,680 --> 01:07:45,680 Chodź tu. 795 01:07:51,350 --> 01:07:52,440 O co chodzi? 796 01:07:54,860 --> 01:07:56,800 Czujesz się lepiej niż rano? 797 01:07:57,000 --> 01:07:58,010 Trochę. 798 01:07:58,210 --> 01:08:02,450 No tak. Po prostu… trzeba ci teraz snu, mówię ci. 799 01:08:04,030 --> 01:08:06,030 Sen jest teraz najważniejszy. 800 01:08:07,330 --> 01:08:09,520 Ja już nie sypiam. 801 01:08:09,720 --> 01:08:15,420 Wiem. Wiem. Ale… spróbuj. Spróbuj trochę odpocząć. 802 01:08:16,090 --> 01:08:17,130 No już. 803 01:08:21,260 --> 01:08:24,180 Nawet już nie wiem, czy jeszcze mnie kochasz. 804 01:08:24,800 --> 01:08:28,270 Mollie, oczywiście, że cię kocham. 805 01:08:29,980 --> 01:08:31,770 Potrzebuję cię tutaj. 806 01:08:32,730 --> 01:08:38,020 Jestem tu, Mollie. Jestem tu. 807 01:08:41,530 --> 01:08:42,700 Kocham cię. 808 01:09:14,390 --> 01:09:16,900 Chyba chcesz obudzić dzieci. 809 01:09:20,610 --> 01:09:22,530 Obudzisz dzieci. 810 01:09:24,070 --> 01:09:26,030 Tak. Tak. 811 01:09:30,160 --> 01:09:34,000 {\i1}Nazywają to „insuliną”.{\i0} {\i1}Jest z Toronto i kosztuje majątek.{\i0} 812 01:09:35,330 --> 01:09:38,110 {\i1}Stać na nią najwyżej pięć osób.{\i0} 813 01:09:38,310 --> 01:09:42,550 Oficjalnie się jej jeszcze nie sprzedaje, ale Bill Hale ją dla pani załatwił. 814 01:09:43,380 --> 01:09:45,050 Słyszałaś, kochanie? 815 01:09:46,590 --> 01:09:48,430 - Ten. - Ten. 816 01:09:49,010 --> 01:09:50,680 Pochodzi z trzustki krowy. 817 01:09:52,770 --> 01:09:55,100 Będziemy ją dostawać raz w tygodniu. 818 01:09:56,270 --> 01:09:57,480 No proszę. 819 01:09:58,400 --> 01:10:02,400 O rety. Trzustka krowy. 820 01:10:03,490 --> 01:10:05,450 Cukrzyca to okropna choroba. 821 01:10:07,660 --> 01:10:10,060 - Jadła pani w ciągu ostatniej godziny? - Nie. 822 01:10:10,260 --> 01:10:11,830 Proszę podnieść bluzkę. 823 01:10:12,410 --> 01:10:13,440 No już. 824 01:10:13,640 --> 01:10:15,160 Piła coś pani? 825 01:10:16,000 --> 01:10:19,170 Kozie mleko. Naleśniki. 826 01:10:22,880 --> 01:10:27,050 Cóż, jadła… Krówki i bekon. No już. Powiedz im. 827 01:10:27,760 --> 01:10:28,910 Powiedz im. 828 01:10:29,110 --> 01:10:31,640 Jeśli nie przestanie pani jeść słodyczy, to będzie bez znaczenia. 829 01:10:32,260 --> 01:10:35,430 Straci pani stopy albo i gorzej, jeśli będzie pani jadła jak biała. 830 01:10:36,020 --> 01:10:37,230 Słyszałaś? 831 01:10:40,440 --> 01:10:41,440 Już dobrze. 832 01:10:43,440 --> 01:10:44,690 A niech to. 833 01:10:46,070 --> 01:10:48,350 - Stój! - Blackie! 834 01:10:48,550 --> 01:10:49,560 - Cholera. - Stój! 835 01:10:49,760 --> 01:10:52,480 - Cholera, Blackie! Stój! - Dokąd uciekniesz? 836 01:10:52,680 --> 01:10:53,870 Najpierw mnie złapcie! 837 01:10:55,120 --> 01:10:56,160 O rany, zobacz. 838 01:11:05,920 --> 01:11:07,050 Czołem. 839 01:11:09,720 --> 01:11:11,510 Przyjechałeś buickiem, co? 840 01:11:12,300 --> 01:11:14,850 Wsiadaj. 841 01:11:36,870 --> 01:11:37,910 Byron. 842 01:11:38,540 --> 01:11:40,290 Bracie, podejdź. 843 01:11:44,170 --> 01:11:45,710 - Tutaj. - Tak, tutaj. 844 01:11:49,420 --> 01:11:50,840 Uklęknij, proszę. 845 01:11:52,340 --> 01:11:53,340 Uklęknij. 846 01:12:03,270 --> 01:12:05,380 Czy umówiłeś się z Blackiem Thompsonem, 847 01:12:05,580 --> 01:12:08,990 że ukradnie twojego czerwonego roadstera, a ty zgarniesz kasę z ubezpieczenia? 848 01:12:15,030 --> 01:12:16,030 Ja… 849 01:12:18,080 --> 01:12:19,230 Tak. 850 01:12:19,430 --> 01:12:23,750 Blackiego aresztowano za kradzież twojego auta. 851 01:12:24,420 --> 01:12:26,090 Co miałeś zrobić? 852 01:12:27,960 --> 01:12:32,300 Miałem go wybadać w sprawie… Billa i Rety. 853 01:12:33,010 --> 01:12:35,640 To kto zajmie się teraz Billem Smithem i jego kocem? 854 01:12:36,970 --> 01:12:37,970 Ja… 855 01:12:39,640 --> 01:12:40,980 Nie wiem, sir. 856 01:12:43,690 --> 01:12:44,900 Zdejmij księgę. 857 01:12:45,560 --> 01:12:46,560 Ja… 858 01:12:52,200 --> 01:12:53,600 Przepraszam. 859 01:12:53,800 --> 01:12:55,240 No dobrze, bracie. Wstań. 860 01:12:56,950 --> 01:12:57,990 Wstań. 861 01:13:01,960 --> 01:13:03,210 Łokcie na stół. 862 01:13:18,220 --> 01:13:22,080 Jestem masonem trzydziestego drugiego stopnia. 863 01:13:22,280 --> 01:13:24,100 Wypełnia mnie 864 01:13:25,730 --> 01:13:30,150 pewność siebie, zaufanie i odpowiedzialność. 865 01:13:31,150 --> 01:13:32,190 Tak, sir. 866 01:13:32,740 --> 01:13:33,990 Wiesz, co to jest? 867 01:13:35,530 --> 01:13:36,990 Nie, sir. 868 01:13:38,160 --> 01:13:39,530 Cholera! 869 01:13:48,080 --> 01:13:49,090 Niech to. 870 01:13:52,010 --> 01:13:53,840 A teraz wstawaj! Siadaj tam. 871 01:14:06,060 --> 01:14:08,810 Masz problem z tym, żeby rządzić we własnym domu? 872 01:14:11,570 --> 01:14:12,730 Nie. 873 01:14:13,940 --> 01:14:16,280 Ona wynajęła prywatnego detektywa, 874 01:14:17,320 --> 01:14:20,030 który węszy i ściąga na nas niechcianą uwagę. 875 01:14:22,290 --> 01:14:26,370 Sprawiła, że rada plemienia opłaciła podróż Barneya McBride'a do Waszyngtonu. 876 01:14:28,540 --> 01:14:31,030 - Wiem. - To bardzo nieprzejednana kobieta 877 01:14:31,230 --> 01:14:33,280 i tylko utrudni ci życie! 878 01:14:33,480 --> 01:14:37,220 Przepraszam, Królu. Ona jest po prostu uparta. 879 01:14:38,340 --> 01:14:41,220 Erneście, mój przystojny synu. 880 01:14:42,680 --> 01:14:45,980 Jak sądzisz, co się stanie z Mollie i z całą resztą? 881 01:14:46,940 --> 01:14:49,730 Kocham ich, ale wraz z upływem czasu 882 01:14:50,520 --> 01:14:51,650 oni nieuchronnie odejdą. 883 01:14:52,650 --> 01:14:54,230 Ich czas dobiegł końca. 884 01:14:55,070 --> 01:14:56,690 To wszystko. Odejdą. 885 01:14:57,280 --> 01:15:01,270 Erneście, nie pojawi się błyskawica, która to wszystko powstrzyma. 886 01:15:01,470 --> 01:15:03,080 To się wydarzy. 887 01:15:04,740 --> 01:15:07,020 Te prawa muszą przejść na Mollie. 888 01:15:07,220 --> 01:15:11,460 Nie na matkę, nie na siostrę Retę, nie na Billa Smitha. 889 01:15:12,340 --> 01:15:13,570 Tak jest. 890 01:15:13,770 --> 01:15:16,550 Musisz odzyskać kontrolę nad własnym domem. 891 01:15:20,640 --> 01:15:21,720 Rozumiesz? 892 01:15:24,720 --> 01:15:25,770 Tak, Królu. 893 01:15:45,620 --> 01:15:47,540 PRYWATNY DETEKTYW 894 01:15:50,670 --> 01:15:51,570 {\an8}PIERWSZE OBRAZY 895 01:15:51,770 --> 01:15:52,480 {\an8}Z ZAMIESZEK NA TLE RASOWYM 896 01:15:52,680 --> 01:15:53,490 {\an8}175 ZABITYCH I 300 RANNYCH. 897 01:15:53,680 --> 01:15:54,500 {\an8}CZARNA DZIELNICA PŁONIE. 898 01:15:59,880 --> 01:16:02,760 {\an8}ZNISZCZONO KOŚCIÓŁ METODYSTÓW, OTWARTY TYDZIEŃ WCZEŚNIEJ. 899 01:16:10,560 --> 01:16:12,560 {\an8}TYLE ZOSTAŁO NAZAJUTRZ Z „MAŁEJ AFRYKI”. 900 01:16:25,370 --> 01:16:28,370 {\i1}Światowy mistrz rodeo Henry Grammer…{\i0} 901 01:16:28,950 --> 01:16:31,790 {\i1}Najlepszy i najsłynniejszy{\i0} {\i1}bimbrownik w hrabstwie.{\i0} 902 01:16:32,540 --> 01:16:33,580 {\i1}Tyle niebieskiego.{\i0} 903 01:16:34,750 --> 01:16:35,820 {\i1}Czy to złoto, Henry?{\i0} 904 01:16:36,020 --> 01:16:38,340 To lepsze niż złoto. To uznanie. 905 01:16:39,300 --> 01:16:42,780 Henry, potrzebuję kogoś, kto podejmie się pewnego zadania, 906 01:16:42,980 --> 01:16:46,450 kogoś, kto przyjmie ofertę i kropnie jednego gościa i jego koc. 907 01:16:46,650 --> 01:16:49,870 Nie chcę byle kogo. Potrzebuję osoby, która zrobi to, jak należy. 908 01:16:50,070 --> 01:16:52,440 Muszą zginąć w tym samym czasie. 909 01:16:53,020 --> 01:16:55,800 Więc to nie może być zatruta whiskey ani nic takiego. 910 01:16:56,000 --> 01:16:57,110 To musi być niezawodny plan. 911 01:17:00,780 --> 01:17:02,450 - Hej, John? - Tak? 912 01:17:03,110 --> 01:17:05,450 Weź to do domu i ukryj. 913 01:17:05,990 --> 01:17:07,310 Maggie nie może tego zobaczyć. 914 01:17:07,510 --> 01:17:09,850 Wiesz, ona ma oczy, Henry. 915 01:17:10,050 --> 01:17:12,110 Ostatnio mnie przyłapała, a nie chcę, żeby ta kobieta… 916 01:17:12,300 --> 01:17:13,250 Dawaj to. 917 01:17:14,460 --> 01:17:16,860 Czemu nie pogadacie z Blackiem Thompsonem? 918 01:17:17,060 --> 01:17:19,050 - Cóż… - Blackie? 919 01:17:20,050 --> 01:17:22,990 Cóż, jest chwilowo… w więzieniu. 920 01:17:23,190 --> 01:17:24,430 Powiedz mu dlaczego. 921 01:17:27,140 --> 01:17:29,310 Cóż, nawaliłem i… 922 01:17:29,850 --> 01:17:30,830 Dalej. Powiedz mu. 923 01:17:31,030 --> 01:17:35,560 Blackiego zapuszkowali przez pieniądze z ubezpieczenia jego auta. 924 01:17:36,150 --> 01:17:38,520 - A to pech. - Ja myślę. 925 01:17:40,360 --> 01:17:41,780 Jest jeszcze Dick Gregg. 926 01:17:42,360 --> 01:17:45,950 Nie. Dick jest poszukiwany w Arkansas. 927 01:17:47,410 --> 01:17:48,950 Jest też poszukiwany w Kansas. 928 01:17:49,580 --> 01:17:51,790 Skurczybyk tak się zaszył, że sam siebie by nie znalazł. 929 01:17:55,670 --> 01:17:57,130 Potrzebujesz speca od ładunków… 930 01:17:59,290 --> 01:18:04,590 który zna się na materiałach wybuchowych i zadba, by zginęli jednocześnie. 931 01:18:05,550 --> 01:18:07,550 Ładunek pod domem. 932 01:18:08,850 --> 01:18:10,810 Nitrogliceryna albo dynamit. 933 01:18:11,720 --> 01:18:13,310 Wysadzi ich w powietrze. 934 01:18:16,310 --> 01:18:18,310 Do tego nada się chyba Acie Kirby. 935 01:18:18,900 --> 01:18:21,010 - Acie? - O tak. 936 01:18:21,210 --> 01:18:22,970 - Gdzie się podziewa? - Nie wiem. 937 01:18:23,170 --> 01:18:24,180 Gdzieś się zadekował. 938 01:18:24,380 --> 01:18:26,070 Ale tamten skurczybyk może wiedzieć. 939 01:18:26,990 --> 01:18:28,930 - Hej, John? - Tak? 940 01:18:29,130 --> 01:18:31,240 Gdzie się ostatnio kitra Acie Kirby? 941 01:18:31,950 --> 01:18:36,440 Nie bardzo wiem. Pewnie zaszył się w którejś ze swoich dziur. 942 01:18:36,640 --> 01:18:38,400 Rusz ten chudy tyłek do stodoły 943 01:18:38,600 --> 01:18:40,840 i poszukaj łopaty, żeby go wykopać. 944 01:18:41,540 --> 01:18:42,550 Teraz? 945 01:18:43,460 --> 01:18:46,090 Dobra. Popytam i spróbuję go znaleźć. 946 01:18:51,430 --> 01:18:52,760 Acie Kirby. 947 01:19:02,650 --> 01:19:05,070 Acie. To twój człowiek. 948 01:19:26,460 --> 01:19:27,470 Gotowa? 949 01:19:29,550 --> 01:19:30,640 Proszę. 950 01:19:32,720 --> 01:19:34,660 - Dzień dobry. - Pani Burkhart. 951 01:19:34,860 --> 01:19:36,600 Zapraszam tutaj. Dobrze. 952 01:19:51,700 --> 01:19:52,700 Co? 953 01:20:14,720 --> 01:20:19,750 Panowie, muszę prosić, żebyście na chwilę wyszli, 954 01:20:19,950 --> 01:20:21,890 żebym mógł pomówić z żoną. 955 01:20:22,560 --> 01:20:23,960 - Mamy wyjść? - Oczywiście. 956 01:20:24,160 --> 01:20:25,110 Tylko na chwilę. 957 01:20:32,360 --> 01:20:33,410 No… 958 01:20:33,990 --> 01:20:35,030 I co dalej? 959 01:20:41,410 --> 01:20:43,730 Potrzebujemy tych zastrzyków i insuliny. 960 01:20:43,930 --> 01:20:45,420 Więc co, Mollie? 961 01:20:54,430 --> 01:20:55,510 Dobra. 962 01:20:56,970 --> 01:20:58,640 Dobra. 963 01:21:04,100 --> 01:21:07,470 Panowie, dajcie mi to. Sam to zrobię. 964 01:21:07,670 --> 01:21:09,300 Sam zrobisz zastrzyk? 965 01:21:09,500 --> 01:21:10,390 Tak. 966 01:21:10,580 --> 01:21:13,100 Erneście, Bill Hale powierzył nam opiekę nad twoją żoną. 967 01:21:13,300 --> 01:21:16,220 Wiem. Ale tak to teraz będzie wyglądało, dobra? 968 01:21:16,420 --> 01:21:18,310 I tak musimy policzyć ci za wizytę. 969 01:21:18,510 --> 01:21:20,900 Przyjechaliśmy tu. Paliwo, czas… 970 01:21:21,100 --> 01:21:23,870 Pieprzyć to. Policzycie mi za ten rozbój? Tak? 971 01:21:24,460 --> 01:21:26,070 Tak należy. 972 01:21:26,270 --> 01:21:27,610 Dawaj to. 973 01:21:27,810 --> 01:21:31,550 Oddam wam to. A teraz idźcie. Wynoście się. No już. 974 01:21:33,720 --> 01:21:35,090 Cholera. 975 01:21:39,600 --> 01:21:40,600 Proszę. 976 01:21:41,930 --> 01:21:45,270 Kazałaś mi odesłać lekarzy. Lekarzy. 977 01:21:46,020 --> 01:21:47,940 Czy ja jestem lekarzem? A ty? 978 01:21:48,610 --> 01:21:50,970 Głupia, uparta suka. Pozwól mężczyznom robić swoje. 979 01:21:51,170 --> 01:21:52,490 To właśnie powinnaś… 980 01:21:53,280 --> 01:21:54,550 Jestem teraz lekarzem? 981 01:21:54,750 --> 01:21:56,430 Jestem lekarzem i pielęgniarką, 982 01:21:56,630 --> 01:21:59,480 gosposią, opiekunką do dzieci i Bóg jeden wie, kim jeszcze. 983 01:21:59,680 --> 01:22:00,870 To nie pomaga. 984 01:22:02,540 --> 01:22:03,620 To nic nie daje. 985 01:22:04,500 --> 01:22:08,610 Król Hale ci to podarował. Dał ci to w prezencie. A ty… 986 01:22:08,810 --> 01:22:12,300 Dostaje to pięć osób na świecie, a ty jesteś jedną z nich. 987 01:22:12,960 --> 01:22:15,550 Masz szczęście. Pomyśl o dzieciach. 988 01:22:16,180 --> 01:22:18,470 To ci uratuje życie. 989 01:22:19,430 --> 01:22:21,460 Ale nie, ty myślisz, że wiesz wszystko. 990 01:22:21,660 --> 01:22:23,750 Masz te swoje… indiańskie sposoby. 991 01:22:23,950 --> 01:22:26,460 Myślisz, że pomogą ci twoi uzdrawiacze, 992 01:22:26,660 --> 01:22:31,510 wszystkie te korzenie i zioła i te… Wszystkie te brednie? 993 01:22:31,710 --> 01:22:33,070 Otóż nie, Mollie! 994 01:22:33,900 --> 01:22:35,820 To prawdziwe lekarstwa! 995 01:22:45,660 --> 01:22:48,670 Myślisz… Myślisz, że ktoś cię skrzywdzi? 996 01:22:49,330 --> 01:22:51,960 Myślisz… że ja cię skrzywdzę? 997 01:22:54,960 --> 01:22:56,510 Nic na to nie powiesz? 998 01:23:31,130 --> 01:23:33,670 Daj temu szansę, dobrze? 999 01:23:35,710 --> 01:23:39,720 Może musi być gorzej, zanim będzie lepiej, Mollie. 1000 01:23:43,050 --> 01:23:46,170 Ja się tobą opiekuję. 1001 01:23:46,370 --> 01:23:50,390 Nikt… Nikt cię nie skrzywdzi, dopóki ja cię chronię. 1002 01:24:11,330 --> 01:24:12,420 Otwórz. 1003 01:24:14,540 --> 01:24:16,110 Jak się czujesz, Henry? 1004 01:24:16,310 --> 01:24:19,200 Dobrze. Czasem jest mi smutno. 1005 01:24:19,400 --> 01:24:20,830 To nie jest problem zdrowotny dla nas. 1006 01:24:21,020 --> 01:24:25,200 Zdrów jak ryba. Co, Henry? Jak koń. 1007 01:24:25,400 --> 01:24:26,330 To na pewno, Bill. 1008 01:24:26,530 --> 01:24:29,170 I co zrobisz? Zabijesz tego Indianina? 1009 01:24:29,370 --> 01:24:30,430 Skąd wiedziałeś? 1010 01:24:32,650 --> 01:24:33,730 Lepiej uważaj. 1011 01:24:35,480 --> 01:24:37,720 Nie, musi tylko zostać ubezpieczony. 1012 01:24:37,920 --> 01:24:39,590 To formalność, ale potrzebuje tego. 1013 01:24:39,790 --> 01:24:41,430 A co z moją melancholią? 1014 01:24:41,630 --> 01:24:43,490 Odrobina whiskey na to pomoże. 1015 01:24:45,740 --> 01:24:46,740 Uważaj na siebie. 1016 01:24:48,490 --> 01:24:50,910 Sam nie wiem. To może kiepsko wyglądać. 1017 01:24:51,750 --> 01:24:53,580 Trudno będzie to uzasadnić. 1018 01:24:54,880 --> 01:24:56,500 Jest mi winny dużo pieniędzy. 1019 01:24:58,590 --> 01:25:00,870 Bill, mój opiekun, nie daje mi tego, co mi się należy. 1020 01:25:01,060 --> 01:25:02,030 Czego ci trzeba? 1021 01:25:02,230 --> 01:25:03,620 Chcę kupić bimbru. 1022 01:25:03,820 --> 01:25:05,910 Nie, Henry. Nie potrzebujesz tego. To ci szkodzi. 1023 01:25:06,110 --> 01:25:07,210 Lekarz mi to doradzał. 1024 01:25:07,400 --> 01:25:10,420 Nie obchodzi mnie to. Nie wie, co mówi. 1025 01:25:10,620 --> 01:25:11,920 - Chodź, Henry. - Cześć, Pearl. 1026 01:25:12,120 --> 01:25:14,420 - Moja żona widuje się z Royem Bunchem. - Co? 1027 01:25:14,620 --> 01:25:16,300 Moja żona widuje się z Royem Bunchem. 1028 01:25:16,500 --> 01:25:17,590 Kogo obchodzi Roy Bunch? 1029 01:25:17,790 --> 01:25:20,430 Kobiety się do ciebie kleją. Masz szczęście. 1030 01:25:20,630 --> 01:25:24,760 Ciesz się tym, co masz. I nie rób nic głupiego. 1031 01:25:24,960 --> 01:25:26,220 Chcę sobie zrobić krzywdę. 1032 01:25:26,420 --> 01:25:28,180 Mężczyzna tak nie postępuje. 1033 01:25:28,380 --> 01:25:30,100 Mężczyźnie należy się to, co jego. Nie chcą mi tego dać. 1034 01:25:30,300 --> 01:25:32,610 Żona powinna okazywać szacunek. Nie chcę tu dłużej być. 1035 01:25:32,800 --> 01:25:35,820 Wstydzę się, że jestem Indianinem z plemienia Osagów. 1036 01:25:36,020 --> 01:25:38,440 Daj mi bimbru albo załatw mi broń. 1037 01:25:38,640 --> 01:25:41,360 Henry, baw się dobrze z Pearl. 1038 01:25:41,560 --> 01:25:43,280 Nie rób nic głupiego, słyszysz? 1039 01:25:43,480 --> 01:25:46,090 Potrzebuję cię, przyjacielu. Potrzebuję cię. 1040 01:25:52,770 --> 01:25:55,230 Henry, nie! Co ty tu robisz? Henry, nie. 1041 01:25:58,060 --> 01:25:59,920 - Co ty wyprawiasz? - Przestań! 1042 01:26:00,120 --> 01:26:02,010 - Myślisz, że możesz dotykać mojej żony? - Zabierzcie go! 1043 01:26:02,210 --> 01:26:03,220 Nie zbliżaj się do niej! 1044 01:26:03,420 --> 01:26:06,430 Nie zbliżaj się do mojej żony! Nie zbliżaj się! 1045 01:26:06,630 --> 01:26:08,140 Nic ci nie zrobiłem. 1046 01:26:08,340 --> 01:26:11,600 Mam dość proszenia przyjaciół o rzeczy, na które mnie stać. 1047 01:26:11,800 --> 01:26:13,650 Przyjdź z opiekunem. 1048 01:26:13,850 --> 01:26:15,900 A tobie kto mówi, jak masz wydawać własne pieniądze? 1049 01:26:16,100 --> 01:26:16,980 Przestań, Henry. 1050 01:26:17,180 --> 01:26:19,920 Moi przodkowie żyli tu wolno, zanim wysiedliście z cuchnących statków. 1051 01:26:22,000 --> 01:26:24,030 Masz się za lepszego? 1052 01:26:24,230 --> 01:26:25,700 - Masz się za lepszego? - Chodź. 1053 01:26:25,900 --> 01:26:29,370 Mówiłem, żebyś nie robił nic głupiego. A ty pobiłeś Roya Buncha. 1054 01:26:29,570 --> 01:26:32,600 Powaliłem go, wielebny Hale. Powaliłem. 1055 01:26:39,810 --> 01:26:41,510 Czemu się nim opiekujesz? 1056 01:26:41,710 --> 01:26:43,150 Bo jest melancholikiem. 1057 01:26:44,320 --> 01:26:46,490 Wiesz, że w zeszłym roku próbował ze sobą skończyć? 1058 01:26:47,280 --> 01:26:48,220 Tak? 1059 01:26:48,420 --> 01:26:52,080 Zajmuję się nim, bo jest moim sąsiadem i najlepszym przyjacielem. 1060 01:26:53,330 --> 01:26:55,910 Tam leży 25 000 dolarów. 1061 01:26:57,210 --> 01:27:01,040 Mam na niego polisę ubezpieczeniową. Zabezpieczenie jego długu. 1062 01:27:01,670 --> 01:27:05,590 Jeśli zdoła się zabić przed końcem roku, stracę ją. 1063 01:27:07,010 --> 01:27:09,720 Musi pozostać przy życiu przynajmniej przez kilka miesięcy. 1064 01:27:12,140 --> 01:27:14,470 Może mam nawet szansę na jego prawa do eksploatacji. 1065 01:27:16,930 --> 01:27:18,690 Musisz o czymś wiedzieć… 1066 01:27:21,610 --> 01:27:24,780 Ten człowiek na podłodze był pierwszym mężem Mollie. 1067 01:27:28,110 --> 01:27:30,010 W jakim sensie „pierwszym mężem”? 1068 01:27:30,210 --> 01:27:31,890 Osagowie się nie rozwodzą. 1069 01:27:32,090 --> 01:27:37,980 A oni wzięli ślub podczas ceremonii na terenie rezerwatu. 1070 01:27:38,180 --> 01:27:41,650 Jak to? Ona… Chcesz powiedzieć, że nadal jest jego żoną? 1071 01:27:41,850 --> 01:27:45,240 Nie. Mieli po piętnaście lat. To tradycja. To nic nie znaczy… 1072 01:27:45,440 --> 01:27:49,050 Gdybym miał żonę, powiedziałbym jej. Nic mi nie powiedziała. 1073 01:27:50,630 --> 01:27:51,890 Jak ona cię traktuje? 1074 01:27:53,720 --> 01:27:57,140 Dobrze. To dobra osoba. 1075 01:27:58,180 --> 01:28:00,600 To pozwól jej mieć własne sekrety. 1076 01:28:01,480 --> 01:28:03,310 A ty będziesz mógł mieć swoje. 1077 01:30:53,480 --> 01:30:55,190 {\i1}Czy jest ktokolwiek?{\i0} 1078 01:30:56,110 --> 01:30:59,450 Pitts Beaty chce, by jego Klan odnalazł zabójców Anny. 1079 01:31:01,410 --> 01:31:06,900 Mówił, że… pomagają pozbyć się z miasteczka leniwych ludzi. 1080 01:31:07,100 --> 01:31:11,400 Pitts i jego Klan chcą tu zdobyć władzę, której nie mają. 1081 01:31:11,600 --> 01:31:13,960 Muszą pozwolić policjantom wykonywać swoją pracę. 1082 01:31:14,550 --> 01:31:17,530 Jestem bardzo nieprzychylnie nastawiony do Ku Klux Klanu. 1083 01:31:17,730 --> 01:31:19,470 Są głodni władzy. 1084 01:31:20,760 --> 01:31:22,010 I jej nie zdobędą. 1085 01:31:24,930 --> 01:31:26,350 Czy został ktokolwiek? 1086 01:31:28,020 --> 01:31:30,020 Plemię prosiło o pomoc Barneya McBride'a. 1087 01:31:33,980 --> 01:31:35,070 Nie wrócił. 1088 01:31:39,280 --> 01:31:42,200 Zatrudniliśmy prywatnego detektywa, ale… 1089 01:31:50,040 --> 01:31:51,120 Zapłaciliście mu? 1090 01:31:52,710 --> 01:31:55,300 - Tak. - To musiał uciec, prawda? 1091 01:31:55,920 --> 01:31:58,720 Uciekł, Erneście. 1092 01:31:59,380 --> 01:32:00,780 - Tak. - Tak. 1093 01:32:00,980 --> 01:32:03,720 Na to wygląda, Królu. 1094 01:32:04,640 --> 01:32:06,920 Sądzę, że powinniśmy nieco rozważniej 1095 01:32:07,120 --> 01:32:10,210 wydawać pieniądze Mollie, Erneście. 1096 01:32:10,410 --> 01:32:13,090 Nie chcę cię krytykować, tak tylko mówię. 1097 01:32:13,290 --> 01:32:15,170 - Kupiłeś farmę. - Tak. 1098 01:32:15,370 --> 01:32:16,630 Nie skonsultowałeś się ze mną. 1099 01:32:16,830 --> 01:32:20,220 Powinieneś był skonsultować się ze mną. Możesz na mnie liczyć. 1100 01:32:20,420 --> 01:32:21,740 Oboje możecie na mnie liczyć. 1101 01:32:22,660 --> 01:32:26,520 Poznałeś Mollie dzięki mnie. Jesteś tu dzięki mnie. 1102 01:32:26,720 --> 01:32:31,610 Pozwól sobie pomóc. Pozwól mi służyć radą i oparciem. 1103 01:32:31,810 --> 01:32:35,690 Judson nie powiedział mi o chorobie świń, 1104 01:32:35,890 --> 01:32:39,840 ale dostałem nauczkę, Królu. To się więcej nie powtórzy. 1105 01:32:40,800 --> 01:32:44,300 To zła inwestycja, to wszystko. Zła inwestycja. 1106 01:32:47,760 --> 01:32:48,770 Mollie? 1107 01:32:51,100 --> 01:32:53,810 Jesteś dziś jakaś inna. O co chodzi? 1108 01:32:59,440 --> 01:33:02,280 Cóż… Równie dobrze możemy to powiedzieć teraz… 1109 01:33:07,240 --> 01:33:09,290 - Mollie jest w ciąży. - Co? 1110 01:33:10,910 --> 01:33:13,520 - Tak. - O Boże! O rety… 1111 01:33:13,720 --> 01:33:15,280 Tak? Naprawdę? 1112 01:33:15,480 --> 01:33:16,420 Tak. 1113 01:33:18,800 --> 01:33:20,820 O rety. 1114 01:33:21,020 --> 01:33:25,590 Tak, dowiedzieliśmy się… że Mollie jest w ciąży, Królu. 1115 01:33:26,890 --> 01:33:29,790 O rety. 1116 01:33:29,990 --> 01:33:32,230 To wielkie błogosławieństwo dla tego domu. 1117 01:33:32,770 --> 01:33:34,670 - Cudownie. Gratulacje. - Dziękuję. 1118 01:33:34,870 --> 01:33:35,750 Wszystkiego dobrego. 1119 01:33:35,950 --> 01:33:37,510 - Gratulacje. - Dzięki. 1120 01:33:37,710 --> 01:33:39,130 Gratulacje. 1121 01:33:39,330 --> 01:33:41,320 - Dziękuję. - Gratulacje. 1122 01:33:42,690 --> 01:33:44,600 Jesteśmy zachwycone. 1123 01:33:44,800 --> 01:33:45,930 Dziękuję, Willie. 1124 01:33:46,130 --> 01:33:50,480 Henry! Wejdź. Mamy cudowne wieści. 1125 01:33:50,680 --> 01:33:52,910 Mollie znów jest w ciąży. 1126 01:33:54,870 --> 01:33:58,190 Czuję, że to dziewczynka. Nie mylę się w takich sprawach. 1127 01:33:58,390 --> 01:33:59,570 Gratulacje. 1128 01:33:59,770 --> 01:34:01,210 Czuję to w kościach. 1129 01:34:01,800 --> 01:34:05,030 …kocyk dla dziecka. Wybierzemy kolory… 1130 01:34:05,230 --> 01:34:06,390 Gratulacje. 1131 01:34:07,680 --> 01:34:09,290 Pójdziemy do sklepu… 1132 01:34:09,490 --> 01:34:10,750 Przepraszam za najście. 1133 01:34:10,950 --> 01:34:13,170 Wujku, muszę zamienić z tobą słówko. 1134 01:34:13,370 --> 01:34:15,880 Oczywiście. Idź tam usiąść. Zaraz przyjdę. 1135 01:34:16,080 --> 01:34:17,250 Muszę z nimi porozmawiać. 1136 01:34:17,450 --> 01:34:19,360 - Idź i zaczekaj tam. - Dziękuję. 1137 01:34:27,530 --> 01:34:30,450 Kochałeś się z nią przy jej chorobie? 1138 01:34:32,240 --> 01:34:38,750 To moja żona, Królu. To… Tak to się odbywa. Tak. 1139 01:34:41,800 --> 01:34:44,210 Może to po prostu twoja „prewersja”. 1140 01:34:48,050 --> 01:34:50,800 Niech Bóg błogosławi ciebie i dziecko. 1141 01:35:01,940 --> 01:35:03,360 Pierwszy mąż? 1142 01:35:05,690 --> 01:35:08,320 Może rościć sobie prawa do tej rodziny? 1143 01:35:22,090 --> 01:35:23,090 Henry. 1144 01:35:23,800 --> 01:35:24,880 Wujku. 1145 01:35:25,590 --> 01:35:28,970 {\i1}Ramsey, wiem, że ciężko ci w życiu.{\i0} 1146 01:35:29,590 --> 01:35:32,430 Masz dużo dzieciaków. Ponoć z siedmioro czy ośmioro. 1147 01:35:33,050 --> 01:35:34,970 Mam sporą gromadkę, no nie? 1148 01:35:36,810 --> 01:35:39,640 Król Bill Hale chciałby wiedzieć, czy przyjmiesz zlecenie 1149 01:35:40,350 --> 01:35:41,960 i kogoś załatwisz. 1150 01:35:42,160 --> 01:35:45,860 Nie mogę. Na taką robotę się nie pisałem. 1151 01:35:47,150 --> 01:35:48,490 To Indianin. 1152 01:35:49,990 --> 01:35:51,280 A to już inna sprawa. 1153 01:35:52,530 --> 01:35:53,680 Znasz Henry'ego Roana? 1154 01:35:53,880 --> 01:35:55,240 Nie, nie znam go. 1155 01:35:57,330 --> 01:35:59,330 To co myślisz? 1156 01:36:02,580 --> 01:36:05,400 Posłuchaj. Od razu cię zabieram. 1157 01:36:05,600 --> 01:36:09,240 Kupię ci roadstera, żebyś mógł pojeździć i się tym dla niego zająć. 1158 01:36:09,440 --> 01:36:12,540 Potrzeba dużo więcej niż roadstera, żebym wyszedł na prostą. 1159 01:36:12,740 --> 01:36:14,500 Coś wymyślimy. 1160 01:36:14,700 --> 01:36:16,810 Tylko nie zamartwiaj się tym zabójstwem. 1161 01:36:17,010 --> 01:36:19,420 Ten Indianin to… Melancholik. 1162 01:36:19,620 --> 01:36:21,300 Już dwa razy próbował ze sobą skończyć. 1163 01:36:21,490 --> 01:36:22,940 Tak mówił Hale. 1164 01:36:23,690 --> 01:36:26,820 Chce, żebyś zrobił to tak, jakby Roan sam tego dokonał. 1165 01:36:27,650 --> 01:36:32,160 W przód głowy, rozumiesz? W przód głowy. 1166 01:36:59,060 --> 01:37:01,000 Oto maszerują rycerze. Tak jest, Pitts. 1167 01:37:01,200 --> 01:37:02,560 Hej, Erneście. 1168 01:37:09,900 --> 01:37:13,180 {\i1}Ernest chciał, żebym spotkał się{\i0} {\i1}z tym Indianinem w knajpie w Fairfax.{\i0} 1169 01:37:13,380 --> 01:37:15,520 - John. - John Ramsey. 1170 01:37:15,720 --> 01:37:17,020 - Henry. Miło mi. - Jak tam? 1171 01:37:17,220 --> 01:37:20,650 {\i1}Usiadł obok mnie{\i0} {\i1}i wyczułem w jego oddechu whiskey.{\i0} 1172 01:37:20,850 --> 01:37:22,810 …ponoć chcesz kupić trochę gorzały? 1173 01:37:23,010 --> 01:37:24,400 {\i1}Powiedziałem, że mogę mu trochę sprzedać.{\i0} 1174 01:37:24,600 --> 01:37:26,570 - Tak. - No to dobrze trafiłeś. 1175 01:37:26,770 --> 01:37:30,200 {\i1}Powiedziałem, żeby czekał na drodze{\i0} {\i1}biegnącej przez pastwisko Sola Smitha{\i0} 1176 01:37:30,400 --> 01:37:31,920 {\i1}około dziesiątej.{\i0} 1177 01:37:32,720 --> 01:37:36,140 Patrz, co znalazłem w brzuchu oposa. 1178 01:37:47,940 --> 01:37:49,610 No weź, podziel się trochę. 1179 01:37:51,990 --> 01:37:53,190 Dobra. 1180 01:37:59,280 --> 01:38:01,620 O rany, wywraca wątrobę na lewą stronę. 1181 01:38:03,620 --> 01:38:10,200 {\i1}Spotkaliśmy się z tym Indianinem parę razy{\i0} {\i1}i jakoś się polubiliśmy.{\i0} 1182 01:38:10,400 --> 01:38:13,200 {\i1}Rozumiałem, że chciałby{\i0} {\i1}cieszyć się szacunkiem.{\i0} 1183 01:38:13,400 --> 01:38:15,620 {\i1}Czasem bywaliśmy w lokalu pani Mackie.{\i0} 1184 01:38:15,820 --> 01:38:17,490 Więc to chwycił. Wyobrażacie sobie? 1185 01:38:17,690 --> 01:38:20,750 Jaki szeryf sprzedaje kokainę? No powiedzcie mi. 1186 01:38:20,950 --> 01:38:22,270 No mów. 1187 01:38:22,850 --> 01:38:24,520 {\i1}To trwało przez jakiś czas.{\i0} 1188 01:38:25,440 --> 01:38:27,810 {\i1}Próbowałem zdobyć się na odwagę{\i0} 1189 01:38:28,650 --> 01:38:32,360 {\i1}i pewnego dnia, gdy okoliczności{\i0} {\i1}mi sprzyjały, postanowiłem zrobić swoje.{\i0} 1190 01:38:33,440 --> 01:38:37,320 {\i1}Powiedziałem temu Indianinowi,{\i0} {\i1}że załatwimy gorzałę i dziewczyny,{\i0} 1191 01:38:38,110 --> 01:38:41,020 {\i1}i żeby czekał na drodze{\i0} {\i1}biegnącej przez pastwisko Smitha.{\i0} 1192 01:38:41,220 --> 01:38:43,700 Wierz mi, to lepsze niż to, co piliśmy ostatnio. 1193 01:39:20,490 --> 01:39:22,080 A niech to. 1194 01:39:23,200 --> 01:39:25,950 - Masz chwilę? - Tak. Popilnuj Kowboja. 1195 01:39:32,540 --> 01:39:33,650 Co? Co jest? 1196 01:39:33,850 --> 01:39:34,740 Gdzie Hale? 1197 01:39:34,940 --> 01:39:38,130 Nie wiem. W Whizbang, może Pawhuska. A co? 1198 01:39:38,800 --> 01:39:40,010 Powiedz mu, że załatwione. 1199 01:39:40,840 --> 01:39:43,000 Zrobiłeś to? Gdzie? 1200 01:39:43,200 --> 01:39:46,500 Na drodze biegnącej przez pastwisko Sola Smitha. I tyle. 1201 01:39:46,700 --> 01:39:48,840 Weź to. Nie chcę już tego. 1202 01:39:49,040 --> 01:39:50,650 - John. - Kończę z wami. 1203 01:40:00,740 --> 01:40:02,160 Nie żyje Henry Roan. 1204 01:40:11,290 --> 01:40:12,710 Zabił się? 1205 01:40:14,210 --> 01:40:15,420 Nie wiem. 1206 01:40:20,180 --> 01:40:22,180 Zawsze był smutny. 1207 01:40:24,050 --> 01:40:25,140 Zawsze. 1208 01:40:28,220 --> 01:40:29,680 Dobrze go znałaś, prawda? 1209 01:40:31,100 --> 01:40:32,730 Od dziecka. 1210 01:40:38,110 --> 01:40:41,150 Twój wujek wie? Przyjaźnili się. 1211 01:40:41,910 --> 01:40:45,160 Tak, tak. Wie. 1212 01:40:48,660 --> 01:40:49,950 Został zamordowany? 1213 01:40:53,830 --> 01:40:54,880 Nie wiem. 1214 01:40:57,250 --> 01:41:01,670 Próbował się zabić. W zeszłym roku. 1215 01:41:04,010 --> 01:41:05,430 Wiedziałeś o tym? 1216 01:41:12,810 --> 01:41:17,110 Został zamordowany czy popełnił samobójstwo? Wiesz? 1217 01:41:20,240 --> 01:41:21,400 Nie wiem. 1218 01:41:24,240 --> 01:41:29,390 Roy Bunch dużo gadał o tym, że chciałby go zabić. 1219 01:41:29,590 --> 01:41:31,120 Widywał się z jego żoną, więc… 1220 01:41:32,330 --> 01:41:34,250 Nie ma co szukać za daleko, nie? 1221 01:41:36,500 --> 01:41:40,590 A może po prostu się zabił, tak jak mówiłaś. 1222 01:41:45,090 --> 01:41:47,330 To miało być samobójstwo, ty durniu. 1223 01:41:47,530 --> 01:41:48,960 Nie kazałeś mu zostawić broni? 1224 01:41:49,160 --> 01:41:50,750 Kazałem mu zostawić broń… 1225 01:41:50,950 --> 01:41:53,250 - Kazałeś mu ją zostawić? - Tak jak mówiłeś, Królu. 1226 01:41:53,450 --> 01:41:55,090 Nie wiem, dlaczego tego nie zrobił. 1227 01:41:55,290 --> 01:41:56,900 Przekazałem to, co mówiłeś. 1228 01:41:57,690 --> 01:41:59,380 Powiedziałeś, żeby strzelił w przód głowy? 1229 01:41:59,580 --> 01:42:00,800 To czemu strzelił w tył? 1230 01:42:01,000 --> 01:42:03,930 To proste. Przód to przód, a tył to tył! 1231 01:42:04,130 --> 01:42:06,430 To miało wyglądać, jakby sam się zastrzelił! 1232 01:42:06,630 --> 01:42:09,980 To wygląda na zabójstwo. A nie tak powinno być, rozumiesz? 1233 01:42:10,180 --> 01:42:13,560 Kazałem strzelać w przód głowy. O tak. Tak jak mówiłeś. 1234 01:42:13,760 --> 01:42:15,690 Przysięgam na moje dzieci. 1235 01:42:15,890 --> 01:42:19,070 - Nie rób tego. Uspokój się. - Przysięgam na moje dzieci. 1236 01:42:19,270 --> 01:42:22,160 I nie przysięgaj na dzieci. Wychodzisz wtedy na głupka. 1237 01:42:22,360 --> 01:42:24,720 Nie jestem głupkiem, bo zrobiłem, co trzeba. 1238 01:42:30,470 --> 01:42:31,850 Co to jest, Królu? 1239 01:42:32,850 --> 01:42:34,060 Światełka strachu. 1240 01:42:34,980 --> 01:42:37,480 Zapalają światła, żeby odpędzić zbrodnię. 1241 01:42:47,360 --> 01:42:48,360 Dawaj, szybko. 1242 01:43:01,090 --> 01:43:03,800 Tam jest. Zatrzymaj wóz. 1243 01:43:04,590 --> 01:43:06,340 Hej, Roy! Roy! 1244 01:43:11,930 --> 01:43:14,830 Nie powinieneś tu teraz siedzieć. 1245 01:43:15,030 --> 01:43:17,590 Doszły mnie słuchy, że powinieneś wyjechać z miasta, 1246 01:43:17,790 --> 01:43:21,050 bo biuro szeryfa chce cię oskarżyć o to zabójstwo. 1247 01:43:21,250 --> 01:43:23,520 Wiedzą, że ty i Henry byliście wrogami. 1248 01:43:24,940 --> 01:43:28,810 Jeśli ucieknę, będę wyglądał na winnego. A nie jestem niczemu winny. 1249 01:43:29,010 --> 01:43:30,030 Jeśli uciekniesz… 1250 01:43:30,910 --> 01:43:34,600 Jeśli nie uciekniesz, pójdziesz do paki. Czy to zrobiłeś, czy nie. 1251 01:43:34,800 --> 01:43:38,920 To tylko taka przyjacielska rada. Ja bym uciekał. 1252 01:43:39,580 --> 01:43:42,670 Dziękuję, Bill. Ja raczej nie zamierzam. 1253 01:43:44,840 --> 01:43:46,380 A ty nie jesteś moim przyjacielem. 1254 01:43:47,470 --> 01:43:49,630 Zaryzykuję i zostanę tu w Fairfax. 1255 01:44:04,190 --> 01:44:09,530 {\an8}Należysz do Starszego Ludu Nieba. 1256 01:44:10,740 --> 01:44:12,180 {\an8}Mała Anno… 1257 01:44:12,380 --> 01:44:16,160 {\an8}twoje imię brzmi Wah-hre-lum-pa. 1258 01:44:27,800 --> 01:44:30,170 {\i1}Co to za wyniszczająca choroba, Mollie?{\i0} 1259 01:44:31,720 --> 01:44:35,470 {\i1}Wyniszczająca? Siejąca zniszczenie?{\i0} 1260 01:44:37,680 --> 01:44:39,180 {\i1}Minnie na nią zmarła.{\i0} 1261 01:44:40,730 --> 01:44:42,520 {\i1}Mama też na nią zmarła.{\i0} 1262 01:44:43,860 --> 01:44:45,360 {\i1}Anna została zastrzelona.{\i0} 1263 01:44:52,610 --> 01:44:55,200 {\i1}Przez ten koc stajemy się żywymi celami.{\i0} 1264 01:45:27,820 --> 01:45:30,690 Dlaczego po prostu nie wyjedziemy? Do Colorado Springs. 1265 01:45:31,400 --> 01:45:35,490 Spójrz na mnie. Nie przetrwam tej podróży. 1266 01:45:36,700 --> 01:45:39,040 Dobrze o ciebie dbają, Mollie? 1267 01:45:39,870 --> 01:45:41,830 Mam Ernesta i dzieci. 1268 01:45:43,290 --> 01:45:47,070 Ernest się mną opiekuje. Najlepiej, jak potrafi. 1269 01:45:47,270 --> 01:45:48,780 - Nettie? - Tak? 1270 01:45:48,980 --> 01:45:50,820 Przygotujesz mojej siostrze tosty? 1271 01:45:51,020 --> 01:45:53,510 - Oczywiście. I jeszcze trochę kawy? - Dziękuję. 1272 01:45:54,550 --> 01:45:56,340 {\an8}Siostrzyczko. 1273 01:46:01,470 --> 01:46:02,480 Dziękuję. 1274 01:46:15,450 --> 01:46:18,100 Ty i Mollie też zatrzymaliście się w mieście? 1275 01:46:18,300 --> 01:46:19,580 Tak, jesteśmy tu teraz… 1276 01:46:29,040 --> 01:46:32,360 Ładnie się urządziłeś, Bill. Naprawdę ładnie. 1277 01:46:32,560 --> 01:46:36,030 Dziękuję, Erneście. Bracia Shounowie dali nam świetną cenę 1278 01:46:36,230 --> 01:46:38,620 i zostawili nam też trochę ładnych rzeczy. 1279 01:46:38,820 --> 01:46:40,330 Co ty powiesz? 1280 01:46:40,530 --> 01:46:44,560 Nie tak ładnych jak te, które kupujecie, ale nam wystarczą. 1281 01:46:45,430 --> 01:46:50,400 Znasz Mollie. Lubi ładne rzeczy, więc… 1282 01:46:52,980 --> 01:46:54,490 Nie tak bardzo jak ty. 1283 01:46:56,950 --> 01:47:01,410 To zabrzmiało tak, jakbyś… nazywał mnie facetem {\i1}squaw{\i0}, Bill. 1284 01:47:02,030 --> 01:47:05,360 Ależ Erneście, nigdy nie nazwałbym tak innego mężczyzny. 1285 01:47:05,550 --> 01:47:06,580 Tak, oczywiście. 1286 01:47:08,040 --> 01:47:09,210 Nie biorę tego do siebie. 1287 01:47:14,090 --> 01:47:15,260 Trzeba ci drinka? 1288 01:47:17,050 --> 01:47:20,090 Napiję się, jeśli proponujesz. 1289 01:47:21,600 --> 01:47:22,600 Nie. 1290 01:47:25,270 --> 01:47:26,770 To czemu pytałeś? 1291 01:47:27,560 --> 01:47:29,400 Wydajesz się nerwowy, to wszystko. 1292 01:47:31,230 --> 01:47:35,780 Widzisz, Bill. Wcale się nie denerwuję. Ani trochę. 1293 01:47:39,610 --> 01:47:41,870 Po prostu nie lubię z tobą rozmawiać. 1294 01:47:42,910 --> 01:47:44,240 Głównie o to chodzi. 1295 01:47:46,290 --> 01:47:48,520 Czymś cię uraziłem, Erneście? 1296 01:47:48,720 --> 01:47:51,420 Czy mnie czymś uraziłeś? Nie. Po prostu… 1297 01:47:52,000 --> 01:47:55,880 Razi mnie to, jaki jesteś. O to chodzi. 1298 01:47:57,260 --> 01:48:01,410 Bóg mnie takim stworzył. Nic na to nie poradzę. 1299 01:48:01,610 --> 01:48:03,100 Nie. Nie poradzisz. 1300 01:48:04,510 --> 01:48:05,850 Chyba że zamierzasz mnie zabić. 1301 01:48:06,770 --> 01:48:08,520 Czy to robota dla twojego starszego brata? 1302 01:48:18,650 --> 01:48:21,860 Mollie? Czas już na nas, kochanie. 1303 01:48:22,910 --> 01:48:24,020 - Jim? {\i1}- Myrtle?{\i0} 1304 01:48:24,220 --> 01:48:27,750 Jeśli masz w domu coś ważnego, zabierz to możliwie szybko. 1305 01:48:28,870 --> 01:48:29,910 Dobrze. 1306 01:48:32,540 --> 01:48:33,540 Davidzie? 1307 01:48:46,100 --> 01:48:47,620 - W porządku? - Tak. 1308 01:48:47,820 --> 01:48:49,710 Jadę do Fort Worth na wystawę trzody, 1309 01:48:49,910 --> 01:48:53,150 ale przekaż Aciemu Kirby'emu, że czas zadziałać ze Smithem. 1310 01:48:57,150 --> 01:48:58,150 Jasne? 1311 01:48:58,730 --> 01:49:03,510 Nie znam go. Nie znam Aciego Kirby'ego. Gdzie… 1312 01:49:03,710 --> 01:49:05,230 Gdzie znajdzie Aciego? 1313 01:49:05,420 --> 01:49:07,520 Znajdź Johna Ramseya. On będzie wiedział. 1314 01:49:07,720 --> 01:49:11,520 Jasne? Znajdź Johna Ramseya. Niech przekaże Aciemu, że już czas. 1315 01:49:11,720 --> 01:49:12,960 Jedziemy do Fort Worth. 1316 01:49:15,840 --> 01:49:17,550 Jedziemy do Fort Worth. 1317 01:49:20,010 --> 01:49:22,470 Spójrz na mnie tak, jakbyś rozumiał. 1318 01:49:23,050 --> 01:49:28,250 Rozumiem. Znajdę Ramseya i mu przekażę. 1319 01:49:28,450 --> 01:49:29,810 Dobra. 1320 01:49:37,270 --> 01:49:39,180 - John? - Tak, to ja. 1321 01:49:39,380 --> 01:49:41,590 Mam dla ciebie wiadomość od Króla Hale'a. 1322 01:49:41,790 --> 01:49:45,640 Chce, żebyś znalazł Aciego Kirby'egy i przekazał, żeby zajął się Billem i Retą. 1323 01:49:45,840 --> 01:49:48,940 - Już czas, John. - Teraz nie mogę. Moja żona choruje. 1324 01:49:49,130 --> 01:49:51,730 Moja żona też choruje. 1325 01:49:51,930 --> 01:49:52,810 Czemu sam tego nie zrobisz? 1326 01:49:53,010 --> 01:49:55,980 Czemu zawsze ktoś taki jak ja ma wykonywać robotę za ciebie? 1327 01:49:56,180 --> 01:49:59,170 Bo nie znam Aciego Kirby'ego. 1328 01:50:00,090 --> 01:50:02,370 Nawet nie wiem, jak wygląda. 1329 01:50:02,560 --> 01:50:05,620 Zrobiłbym to, ale nie mogę, bo nie wiem, jak on wygląda. 1330 01:50:05,820 --> 01:50:06,870 - Dobra. - Przykro mi. 1331 01:50:07,070 --> 01:50:09,910 Dobra. Zrobię to, ale teraz nie mogę. 1332 01:50:10,110 --> 01:50:11,790 Nie możesz teraz? 1333 01:50:11,990 --> 01:50:14,500 To musi zostać załatwione od razu, nie możemy czekać na Hale'a. 1334 01:50:14,700 --> 01:50:16,710 To musi zostać zrobione od razu. 1335 01:50:16,910 --> 01:50:18,970 Wiesz co, strasznie jesteś natrętny. 1336 01:50:19,160 --> 01:50:20,800 - Muszę wracać do pracy. - Coś ci powiem. 1337 01:50:21,000 --> 01:50:24,640 Masz ostatnią szansę, John. To jest to. Ostatnia szansa. 1338 01:50:24,840 --> 01:50:27,430 Pomówię z Królem Hale'em. Powiem mu, że zrobisz to od razu. 1339 01:50:27,630 --> 01:50:31,740 - Nie chcę stracić tej roboty. - John, nie masz wyjścia! Już czas. 1340 01:50:33,620 --> 01:50:34,900 Staram się być miły. 1341 01:50:35,100 --> 01:50:37,730 - Zrobię to. Zajmę się tym. - Staram się być dla ciebie miły. 1342 01:50:37,930 --> 01:50:40,490 - Zrobię to. Powiedziałem, że to zrobię. - Tak ci radzę. 1343 01:50:40,690 --> 01:50:41,960 W tej chwili, John. 1344 01:50:52,470 --> 01:50:55,270 Acie. 1345 01:50:55,940 --> 01:50:57,170 Tak? 1346 01:50:57,370 --> 01:50:59,480 Tu John. Nie strzelaj. 1347 01:51:08,450 --> 01:51:09,870 Masz przy sobie materiały? 1348 01:51:14,200 --> 01:51:18,120 Mamusiu! 1349 01:51:18,710 --> 01:51:20,230 Gdzie byłaś? 1350 01:51:20,430 --> 01:51:21,610 U Rety. 1351 01:51:21,810 --> 01:51:23,590 Powinnaś być w domu. 1352 01:51:24,590 --> 01:51:25,590 No chodź. 1353 01:51:29,260 --> 01:51:32,210 - Kowboja rozbolało ucho. - O rety. Naprawdę? 1354 01:51:32,400 --> 01:51:35,770 A Bill nie jest zbyt miły dla Rety, kiedy mnie tam nie ma. 1355 01:51:37,810 --> 01:51:39,190 Słuchaj, Mollie, ja… 1356 01:51:40,650 --> 01:51:43,610 Nie chcę, żebyś tyle wychodziła, przy tym wszystkim, co się dzieje. 1357 01:51:46,190 --> 01:51:48,240 {\an8}Byłam tylko u siostry. 1358 01:51:48,490 --> 01:51:50,990 {\an8}Ty i dzieci macie siedzieć w domu. 1359 01:51:51,700 --> 01:51:52,740 Dobra? 1360 01:52:17,930 --> 01:52:21,100 - O Boże! - Co to było? 1361 01:52:21,690 --> 01:52:23,420 Nie wiem! 1362 01:52:23,620 --> 01:52:25,150 - Vera! - O Boże. 1363 01:52:25,770 --> 01:52:26,900 Vera! 1364 01:52:28,400 --> 01:52:29,650 Lizzie! 1365 01:52:30,240 --> 01:52:32,820 - Co się stało? - Kowboj do mamy. 1366 01:52:36,790 --> 01:52:40,060 Jak w Tulsie. Dokładnie tak jak w Tulsie. 1367 01:52:40,260 --> 01:52:43,360 {\i1}- Uwaga, wszędzie jest szkło!{\i0} {\i1}- Skąd się wzięło?{\i0} 1368 01:52:43,560 --> 01:52:44,790 Czyj to dom? 1369 01:52:47,170 --> 01:52:48,710 Czyj to dom? 1370 01:52:49,880 --> 01:52:52,550 - To u Billa i Rety! - Dom Billa i Rety. 1371 01:53:09,900 --> 01:53:12,470 - Nettie mieszka w pokoju z tyłu! - Nettie! 1372 01:53:12,670 --> 01:53:15,270 Nettie Berkshire! Mieszka tu! 1373 01:53:15,470 --> 01:53:16,770 Nettie! 1374 01:53:16,970 --> 01:53:18,310 - Nettie! - To Bill Smith! 1375 01:53:18,510 --> 01:53:22,460 Zastrzelcie mnie! Zastrzelcie mnie, do licha! 1376 01:53:24,000 --> 01:53:25,040 Zastrzelcie mnie! 1377 01:53:26,840 --> 01:53:29,550 To Reta! Tu jest! 1378 01:53:30,840 --> 01:53:32,380 To Reta! 1379 01:53:37,510 --> 01:53:40,720 - Słyszysz mnie, Reta? - Reta. Reta. 1380 01:53:42,430 --> 01:53:43,520 Reta. 1381 01:53:54,860 --> 01:53:56,490 Chyba nie żyje. 1382 01:54:04,830 --> 01:54:11,030 Mamusiu! 1383 01:54:11,230 --> 01:54:15,160 Mamusiu! 1384 01:54:15,360 --> 01:54:18,050 Mamo! 1385 01:54:36,200 --> 01:54:39,660 Mamusiu! 1386 01:54:40,830 --> 01:54:41,950 Erneście? 1387 01:55:09,560 --> 01:55:12,930 {\i1}Witajcie na wystawie trzody i rodeo{\i0} {\i1}w Fort Worth.{\i0} 1388 01:55:13,130 --> 01:55:17,640 {\i1}Na pierwszym ringu poznacie{\i0} {\i1}mistrza rodeo, Henry'ego Grammera.{\i0} 1389 01:55:17,840 --> 01:55:19,100 {\i1}Poproście o autograf, pokażcie się{\i0} 1390 01:55:19,300 --> 01:55:22,080 {\i1}i porozmawiajcie z nim na pierwszym ringu.{\i0} 1391 01:55:36,010 --> 01:55:37,220 Za dużo dynamitu. 1392 01:55:51,190 --> 01:55:55,360 Za bardzo się odsłaniasz, Bill. 1393 01:56:03,700 --> 01:56:05,450 Nettie, ta służąca. 1394 01:56:06,290 --> 01:56:08,910 Wciąż znajdują kawałki jej ciała. 1395 01:56:12,460 --> 01:56:18,450 Mollie Burkhart, niekompetentna. Udział numer 285. 1396 01:56:18,650 --> 01:56:21,090 Trzy, dwa, jeden. 1397 01:56:22,430 --> 01:56:26,870 {\i1}Chcesz dostać trzysta dolarów{\i0} {\i1}na podróż do Waszyngtonu?{\i0} 1398 01:56:27,070 --> 01:56:28,080 Tak. 1399 01:56:28,280 --> 01:56:31,810 To ciężka podróż dla schorowanej kobiety, Mollie. 1400 01:56:32,690 --> 01:56:36,220 {\i1}Nie mogę dać ci tych pieniędzy{\i0} {\i1}ani pozwolić ci na tę wyprawę.{\i0} 1401 01:56:36,420 --> 01:56:39,570 {\i1}To by zaszkodziło tobie i twoim dzieciom.{\i0} 1402 01:56:40,280 --> 01:56:44,530 {\an8}Chcę jechać teraz, bo długo już nie pożyję. 1403 01:56:46,490 --> 01:56:48,500 To może być ostatnia rzecz, jaką zrobię. 1404 01:57:11,770 --> 01:57:13,420 Miło mi pana poznać. Dziękuję, wodzu. 1405 01:57:13,620 --> 01:57:15,190 - Dziękuję za… - Wódz Bonnicastle. 1406 01:57:17,360 --> 01:57:20,300 Prezydencie, panie i panowie, proszę spojrzeć tutaj. 1407 01:57:20,500 --> 01:57:22,650 Trzy, dwa, jeden. 1408 01:57:24,110 --> 01:57:27,980 Panie prezydencie, Mollie Burkhart. Proszę przysłać pomoc. 1409 01:57:28,180 --> 01:57:31,120 W hrabstwie Osage dochodzi do zabójstw, a policja nic nie robi. 1410 01:57:32,250 --> 01:57:34,080 Straciłam matkę i siostry. 1411 01:57:34,710 --> 01:57:37,540 Wielu Osagów jest zabijanych dla pieniędzy z ropy. Proszę. 1412 01:57:38,340 --> 01:57:39,490 Tak. 1413 01:57:39,690 --> 01:57:40,630 Dziękuję. 1414 01:57:45,550 --> 01:57:46,600 Bardzo dziękuję. 1415 01:57:52,980 --> 01:57:55,060 Dalej podawaj żonie insulinę… 1416 01:57:57,270 --> 01:58:00,320 I dodawaj to. 1417 01:58:03,490 --> 01:58:04,660 Całą fiolkę. 1418 01:58:06,030 --> 01:58:08,450 Zadbaj o dobre proporcje, Erneście. 1419 01:58:08,990 --> 01:58:10,580 Rób zastrzyki regularnie. 1420 01:58:12,160 --> 01:58:13,940 To ma ją tylko uspokoić. 1421 01:58:14,140 --> 01:58:17,330 Nic więcej. Tylko uspokoić. To wszystko. 1422 01:58:18,040 --> 01:58:20,710 Codziennie, na 30 minut przed posiłkiem. 1423 01:58:21,300 --> 01:58:22,460 Cała fiolka. 1424 01:58:31,720 --> 01:58:34,810 Erneście, czy wierzysz w Biblię? 1425 01:58:38,400 --> 01:58:40,770 - Tak. - W dawne cuda? 1426 01:58:43,280 --> 01:58:45,740 Myślisz, że stanie się cud i to wszystko minie? 1427 01:58:48,990 --> 01:58:51,030 Wiesz, że cuda się już nie zdarzają. 1428 01:58:54,290 --> 01:58:55,290 Wiem. 1429 01:58:56,830 --> 01:59:00,960 Wiem, Królu. Ona… Ona wyjechała do Waszyngtonu, więc… 1430 01:59:03,460 --> 01:59:07,470 Trzeba tylko… ją uspokoić, prawda? 1431 01:59:08,140 --> 01:59:09,120 Tak. 1432 01:59:09,320 --> 01:59:11,100 Tylko trochę ją uspokoję. 1433 01:59:26,360 --> 01:59:28,320 Boję się, {\i1}Sho-meen-kah.{\i0} 1434 01:59:30,240 --> 01:59:31,660 Czego się boisz? 1435 01:59:35,580 --> 01:59:37,960 Boję się jeść we własnym domu. 1436 01:59:39,920 --> 01:59:42,880 Dlaczego boisz się jeść we własnym domu? 1437 01:59:45,460 --> 01:59:46,880 {\an8}Boję się. 1438 01:59:49,680 --> 01:59:53,220 Wiesz, kto mógłby chcieć cię skrzywdzić? 1439 02:00:05,570 --> 02:00:10,320 {\i1}Chcę przenieść łóżko z góry{\i0} {\i1}na dół, do pokoju w tylnej części domu.{\i0} 1440 02:00:12,950 --> 02:00:17,960 {\i1}Będziemy jedli tylko żywność{\i0} {\i1}przygotowaną przez Verę.{\i0} 1441 02:00:24,880 --> 02:00:27,460 {\i1}Mała Anna ma koklusz.{\i0} 1442 02:00:29,050 --> 02:00:30,300 {\i1}Potrzebuje opieki.{\i0} 1443 02:00:33,470 --> 02:00:35,850 {\i1}Chcę, by zamieszkała{\i0} {\i1}z bratem i siostrą Bigheart.{\i0} 1444 02:00:39,640 --> 02:00:43,010 {\i1}Dzięki temu jej się poprawi.{\i0} {\i1}To wyleczy jej kaszel.{\i0} 1445 02:00:43,200 --> 02:00:45,150 Mamusiu! 1446 02:00:45,940 --> 02:00:50,610 Erneście, odbieraj moją insulinę prosto z pociągu. Osobiście. 1447 02:00:51,450 --> 02:00:54,070 Nie bierz jej od braci Shounów. 1448 02:00:56,280 --> 02:00:57,410 {\i1}Dobrze, Mollie.{\i0} 1449 02:01:44,880 --> 02:01:49,880 Matka do mnie przyszła. Zaprosiła mnie do tańca. 1450 02:01:52,840 --> 02:01:55,550 Powiedziałam jej, że nie mogę już tańczyć. 1451 02:02:03,310 --> 02:02:05,440 Powiedziała mi, że umieram. 1452 02:02:08,940 --> 02:02:11,400 Nie chciała, żebym umierała samotnie. 1453 02:02:15,490 --> 02:02:18,280 W snach czasem wydaje się człowiekowi, że umiera… 1454 02:02:22,120 --> 02:02:26,710 …ale tylko przez chwilę, a potem… potem wracasz. 1455 02:02:32,510 --> 02:02:34,420 Mówiła, że jest tu ten człowiek. 1456 02:02:36,840 --> 02:02:37,930 Jaki człowiek? 1457 02:02:39,680 --> 02:02:41,180 Człowiek w kapeluszu. 1458 02:02:43,350 --> 02:02:45,310 Chcę pomówić z człowiekiem w kapeluszu. 1459 02:02:47,230 --> 02:02:51,110 Wielu ludzi nosi kapelusze, nie? 1460 02:03:17,260 --> 02:03:18,800 Odpoczywaj. 1461 02:03:42,580 --> 02:03:43,700 Pan Burkhart? 1462 02:03:44,870 --> 02:03:45,910 Kto tam? 1463 02:03:46,620 --> 02:03:49,290 Nazywam się Tom White. Jestem z Biura Śledczego. 1464 02:03:59,890 --> 02:04:00,830 Jak się pan miewa? 1465 02:04:01,030 --> 02:04:04,040 Biura… Czego? Cóż to takiego? 1466 02:04:04,240 --> 02:04:08,520 Przysłano mnie z Waszyngtonu. Mam zbadać te morderstwa. 1467 02:04:11,520 --> 02:04:13,980 Co konkretnie zbadać? 1468 02:04:15,690 --> 02:04:16,780 Kto je popełnia. 1469 02:04:20,450 --> 02:04:21,620 Jest pan detektywem? 1470 02:04:22,820 --> 02:04:26,600 - Od Pinkertona? Kim pan jest? - Nie, byłem strażnikiem Teksasu. 1471 02:04:26,800 --> 02:04:30,790 Pracuję dla rządu federalnego. Nazywają to Biurem Śledczym. 1472 02:04:33,040 --> 02:04:35,070 Coś panu powiem, jeśli ma pan pytania… 1473 02:04:35,270 --> 02:04:37,950 Proszę pomówić z szeryfem. 1474 02:04:38,150 --> 02:04:39,870 Powie panu wszystko, co chce pan wiedzieć. 1475 02:04:40,070 --> 02:04:42,830 Tak, istotnie… Rozmawiałem z nim. 1476 02:04:43,030 --> 02:04:48,850 Ale chciałbym pomówić z Mollie Burkhart, której siostry i matka nie żyją. 1477 02:04:49,560 --> 02:04:54,110 Mollie? Tak, to moja… To moja żona. 1478 02:04:57,650 --> 02:05:02,860 Ona… Jest teraz chora, bardzo chora. Jestem jej mężem. Ernest Burkhart. 1479 02:05:03,990 --> 02:05:05,390 Może ją pan odwiedzić innym razem. 1480 02:05:05,590 --> 02:05:07,230 Nie wiem, co panu powiedzieć. 1481 02:05:07,430 --> 02:05:09,290 Nie jest w zbyt dobrym stanie… 1482 02:05:11,290 --> 02:05:12,610 To może jutro? 1483 02:05:12,810 --> 02:05:15,610 Jutro? Cóż, to… To za wcześnie. 1484 02:05:15,810 --> 02:05:20,200 Po prostu… Jak mówiłem, nie czuje się teraz zbyt dobrze. 1485 02:05:20,400 --> 02:05:23,680 Ale może pan wrócić… Proszę wrócić w piątek, co pan na to? 1486 02:05:25,050 --> 02:05:26,260 A jest teraz w domu? 1487 02:05:29,930 --> 02:05:32,710 Ma cukrzycę, rozumie pan? 1488 02:05:32,910 --> 02:05:35,260 - Och, naprawdę? - Tak. 1489 02:05:35,460 --> 02:05:38,230 Odpoczywa teraz, a ja się nią opiekuję, więc… 1490 02:05:39,530 --> 02:05:42,400 Proszę wrócić w piątek, dobrze? 1491 02:05:43,740 --> 02:05:45,430 - W piątek? - Tak. W piątek. 1492 02:05:45,630 --> 02:05:47,660 Tak zrobię. Dziękuję. 1493 02:06:10,600 --> 02:06:15,350 To John Wren. Znajomy kuzynki Mary. Przyjechał odnaleźć rodzinę. 1494 02:06:17,110 --> 02:06:18,900 - Witamy w hrabstwie Osage. - Dziękuję. 1495 02:06:21,230 --> 02:06:22,570 Witamy w Fairfax. 1496 02:06:23,280 --> 02:06:25,060 Witamy na ziemiach Wahzhazhe. 1497 02:06:25,250 --> 02:06:28,490 Dziękuję. Powiedziano mi, że mam krewnych Osagów w Hominy. 1498 02:06:29,410 --> 02:06:30,490 Skąd pochodzisz? 1499 02:06:45,470 --> 02:06:48,120 Musimy pomówić, Królu. Przepraszam. 1500 02:06:48,320 --> 02:06:51,730 - Nie teraz. Musisz poczekać. - Nie mogę. Musimy pomówić… 1501 02:06:51,930 --> 02:06:54,540 To nie może czekać. Przyszli do mojego domu. Byli u mnie. 1502 02:06:54,740 --> 02:06:56,600 - Co z tobą? - Muszę z tobą pomówić. 1503 02:06:57,600 --> 02:06:58,610 Co się stało? 1504 02:07:01,070 --> 02:07:02,070 Erneście. 1505 02:07:03,530 --> 02:07:06,390 Martwię się. Byli u mnie w domu. Przyszli do mnie. 1506 02:07:06,590 --> 02:07:07,530 Prywatni detektywi. 1507 02:07:10,450 --> 02:07:12,190 - U ciebie w domu? - U mnie, tak. 1508 02:07:12,390 --> 02:07:14,270 - Kto ci to powiedział? - Nie wiem, czego szukali. 1509 02:07:14,470 --> 02:07:17,480 - Po prostu przyszli. - A ty… Co zrobiłeś? 1510 02:07:17,680 --> 02:07:20,210 Zaczynam się niepokoić. Coś wiedzieli. 1511 02:07:25,300 --> 02:07:26,950 - Odkryją, że coś zrobiliśmy. - Uspokój się. 1512 02:07:27,150 --> 02:07:31,660 - Królu, musimy o tym porozmawiać. - Musisz się uspokoić. 1513 02:07:31,860 --> 02:07:33,270 - Rozumiesz? - Tak. 1514 02:07:33,470 --> 02:07:34,830 - Weź się w garść. - Staram się. 1515 02:07:35,030 --> 02:07:38,090 - Weź się w garść i uspokój się. - Próbuję, ale… 1516 02:07:38,290 --> 02:07:39,460 Uspokój się. 1517 02:07:39,660 --> 02:07:42,050 - Kiedy… Kiedy porozmawiamy… - Teraz. Już! 1518 02:07:42,250 --> 02:07:45,030 - Porozmawiamy później. Nie teraz. - Dobrze. 1519 02:07:48,570 --> 02:07:49,910 - Królu, co… - Nie teraz. 1520 02:08:21,440 --> 02:08:25,980 Przyjechał pan, bo zabito McBride'a? Tego białego? 1521 02:08:26,820 --> 02:08:28,800 Czy dlatego, że pojechaliśmy do Waszyngtonu 1522 02:08:29,000 --> 02:08:33,410 i zapłaciliśmy rządowi USA 20 000 dolarów, żeby tu pana ściągnąć? 1523 02:08:35,830 --> 02:08:38,710 Uważam, że nie jest za późno, by ustalić, kto to robi. 1524 02:08:39,790 --> 02:08:40,980 Kto? 1525 02:08:41,180 --> 02:08:43,170 Zginęło tylu ludzi, że straciliśmy rachubę. 1526 02:08:44,380 --> 02:08:45,650 Setki. 1527 02:08:45,850 --> 02:08:48,530 W dawnych czasach walczylibyśmy z nimi. 1528 02:08:48,730 --> 02:08:51,490 Dwadzieścia lat temu, kiedy walczyłem w powstaniu bokserów, 1529 02:08:51,690 --> 02:08:54,470 widziałem wroga i wiedziałem, kogo zabijać. 1530 02:08:55,390 --> 02:08:58,430 Gdybyśmy potrafili znaleźć tych ludzi, zabilibyśmy ich. 1531 02:09:01,850 --> 02:09:05,630 Nie, nie. To 25 000 dolarów z polisy na życie Henry'ego Roana. 1532 02:09:05,830 --> 02:09:08,930 On nie żyje od miesięcy. 1533 02:09:09,130 --> 02:09:11,100 Proszę, dajcie mi pieniądze za Henry'ego Roana. 1534 02:09:11,300 --> 02:09:14,100 Będzie musiał pan to wyjaśnić z Denver. Podważają roszczenie. 1535 02:09:14,300 --> 02:09:16,480 - Kim pan jest? - J.T. Jones z oddziału w Denver. 1536 02:09:16,680 --> 02:09:18,350 J.T. Jones. Coś panu powiem. 1537 02:09:18,550 --> 02:09:21,520 To problem Fairfax a nie Denver. 1538 02:09:21,720 --> 02:09:23,860 Roszczenie ubezpieczeniowe trafiło do Denver. Podważają je. 1539 02:09:24,060 --> 02:09:26,820 Ciągle mówi pan o Denver. Tu nie jest Denver, tylko Fairfax. 1540 02:09:27,020 --> 02:09:30,120 Chcę dostać swoje pieniądze za Roana. Proszę wypisać czek. 1541 02:09:30,310 --> 02:09:32,990 Przykro mi, ale dopóki nie odezwą się z Denver… 1542 02:09:33,190 --> 02:09:35,370 - Wie pan, kim jestem? - Tak. 1543 02:09:35,570 --> 02:09:38,330 Nie uzna pan tego? Nie wypłaci mi pan pieniędzy? 1544 02:09:38,530 --> 02:09:40,750 - Nie, proszę pana. - Pożałuje pan tego. 1545 02:09:40,950 --> 02:09:43,390 Pożałuje pan tego, panie Ubezpieczycielu. 1546 02:09:46,940 --> 02:09:48,440 Panowie, wejdźcie. 1547 02:09:57,530 --> 02:09:59,810 - Panie Hale? - Tak? 1548 02:10:00,010 --> 02:10:01,440 CJ Robinson do pana. 1549 02:10:01,640 --> 02:10:03,160 - Panie Hale. - CJ. 1550 02:10:04,920 --> 02:10:06,630 Chce pan to wycenić? 1551 02:10:07,590 --> 02:10:10,660 Pomyślałem, że najpierw się rozejrzę. 1552 02:10:10,860 --> 02:10:12,470 Dobrze. Ale proszę się pospieszyć. 1553 02:10:16,510 --> 02:10:18,680 Ona nie ma twarzy. 1554 02:10:20,350 --> 02:10:22,140 Zabrali jej głowę. 1555 02:10:22,730 --> 02:10:27,400 Nie spaliliśmy jej ciała, żeby powędrowała ku niebu. Wah-kon-tah jej nie pozna. 1556 02:10:28,650 --> 02:10:30,360 Spaliliśmy dom. 1557 02:10:30,980 --> 02:10:34,400 Spaliliśmy dom, kochanie. Po prostu nie pamiętasz, to wszystko. 1558 02:10:35,150 --> 02:10:36,360 Nie pamiętasz. 1559 02:10:37,160 --> 02:10:42,100 My… Byliśmy tam z Billem i Retą i Josephem i Berthą. 1560 02:10:42,300 --> 02:10:45,270 Byliśmy tam wszyscy razem. Byliśmy tam godzinami. 1561 02:10:45,470 --> 02:10:47,920 Po prostu… Nie pamiętasz, to wszystko. 1562 02:11:00,560 --> 02:11:01,680 Mollie? 1563 02:11:11,730 --> 02:11:13,360 Odpoczywaj. 1564 02:11:19,240 --> 02:11:22,980 James i David Shoun? Biuro Śledcze. 1565 02:11:23,180 --> 02:11:25,830 Chcielibyśmy zadać kilka pytań na temat śmierci Anny Brown. 1566 02:11:28,080 --> 02:11:29,580 Ubierz się. Zaraz wrócimy. 1567 02:11:33,170 --> 02:11:36,910 Powinni panowie porozmawiać z sędzią pokoju. 1568 02:11:37,110 --> 02:11:40,090 Ma akta śledztwa w sprawie śmierci Anny Brown. 1569 02:11:40,680 --> 02:11:42,810 Te akta zniknęły z jego biurka. 1570 02:11:43,470 --> 02:11:46,840 To proszę porozmawiać z grabarzem, Turtonem. 1571 02:11:47,030 --> 02:11:51,230 Tak, powinien mieć wszystkie informacje, których panom trzeba. 1572 02:11:51,770 --> 02:11:54,720 - Zachował czaszkę, prawda, Davidzie? - Tak. Tak. 1573 02:11:54,920 --> 02:11:57,700 Z nim też rozmawialiśmy i właśnie to nas tu sprowadza. 1574 02:11:58,860 --> 02:12:01,070 Czy mogli panowie zgubić kulę, która ją zabiła? 1575 02:12:02,620 --> 02:12:05,160 Nie, bo nigdy jej nie znaleźliśmy. 1576 02:12:06,620 --> 02:12:09,710 Dlatego rozcięli panowie mózg w poszukiwaniu kuli? 1577 02:12:11,080 --> 02:12:12,340 Zgadza się. 1578 02:12:13,210 --> 02:12:16,740 Stan zwłok był tak zły, bo nie żyła od pięciu czy… 1579 02:12:16,940 --> 02:12:19,080 - Sześciu. - Sześciu dni. 1580 02:12:19,280 --> 02:12:21,760 Wtedy dokonaliśmy ekshumacji. 1581 02:12:23,140 --> 02:12:25,330 Dlaczego pocięli panowie ciało na małe kawałeczki 1582 02:12:25,530 --> 02:12:28,100 i porąbali je tasakiem do mięsa? 1583 02:12:28,640 --> 02:12:30,520 Szukaliśmy kuli. 1584 02:12:32,230 --> 02:12:35,130 Nie mogliśmy jej znaleźć. Tak. 1585 02:12:35,330 --> 02:12:38,180 To sprawa dla indiańskiej rady plemienia. 1586 02:12:38,380 --> 02:12:39,640 Proszę porozmawiać z wodzem… 1587 02:12:39,840 --> 02:12:41,140 - Bonnicastle. - Bonnicastle. 1588 02:12:41,340 --> 02:12:42,530 Tak? I co on mi powie? 1589 02:12:43,120 --> 02:12:46,990 To tereny Indian. Proszę rozmawiać z Indianami. 1590 02:12:47,580 --> 02:12:49,080 Przepraszamy, panowie. 1591 02:12:49,960 --> 02:12:51,920 Proszę, proszę. 1592 02:12:52,960 --> 02:12:54,630 Dlaczego dotarł pan tu dopiero teraz? 1593 02:12:56,090 --> 02:12:59,420 Zostałem tu wysłany tydzień temu. 1594 02:13:00,090 --> 02:13:01,580 Kto pana tu wysłał? Prezydent? 1595 02:13:01,780 --> 02:13:04,660 Nie, sir. J. Edgar Hoover. 1596 02:13:04,860 --> 02:13:06,470 Nie znam go. 1597 02:13:09,390 --> 02:13:12,800 Słyszałem, że jest pan królem Osage Hills 1598 02:13:13,000 --> 02:13:15,440 i że to z panem powinienem rozmawiać. 1599 02:13:16,020 --> 02:13:17,590 Powiem panu, co myślę. 1600 02:13:17,790 --> 02:13:20,320 Najprawdopodobniej za te wszystkie zabójstwa 1601 02:13:21,530 --> 02:13:26,160 odpowiada banda spoza tych terenów. Możliwe, że to murzyni. 1602 02:13:26,830 --> 02:13:28,160 Widział pan, co stało się w Tulsie? 1603 02:13:28,910 --> 02:13:30,150 Tak, sir. 1604 02:13:30,350 --> 02:13:32,670 Albo to po prostu kwestia pecha. 1605 02:13:33,960 --> 02:13:38,530 Anna Brown była mi bliska, ale miała niewyparzoną gębę. 1606 02:13:38,730 --> 02:13:39,670 To się musiało wydarzyć. 1607 02:13:40,260 --> 02:13:43,680 Henry Roan był melancholikiem. Zapewne pan to wie. 1608 02:13:44,510 --> 02:13:46,870 No i był oczywiście Charlie Whitehorn, 1609 02:13:47,070 --> 02:13:48,970 jeden z najmilszych ludzi, jakich znałem. 1610 02:13:49,600 --> 02:13:51,850 A co z pozostałymi nieżyjącymi Osagami? 1611 02:13:52,440 --> 02:13:55,840 - Jest ich 25, już prawie 30. - Tak. 1612 02:13:56,040 --> 02:13:59,550 Mnie to wygląda bardziej na epidemię niż na pecha. 1613 02:13:59,750 --> 02:14:02,970 Wydaje mi się, że powinien pan pomówić z naszym sędzią pokoju. 1614 02:14:03,170 --> 02:14:07,480 Tak zrobiłem. Odwiedziłem go, ale nie był zbyt pomocny. 1615 02:14:07,680 --> 02:14:08,890 Nie był? 1616 02:14:09,090 --> 02:14:10,270 A wódz plemienia? 1617 02:14:10,470 --> 02:14:11,830 Jego też odwiedziłem. 1618 02:14:13,500 --> 02:14:15,710 Radzili mi przyjść do pana. 1619 02:14:17,380 --> 02:14:21,240 Chcemy położyć kres tym zabójstwom, ale to nie jest odpowiednie miejsce. 1620 02:14:21,440 --> 02:14:24,120 Chętnie porozmawiam i odpowiem na pytania, kiedy będzie je pan miał. 1621 02:14:24,320 --> 02:14:27,930 Możemy spotkać się gdzieś indziej. Ale tu? Niekoniecznie. 1622 02:14:29,600 --> 02:14:31,970 Wobec tego spotkamy się innym razem. 1623 02:14:32,600 --> 02:14:35,500 Dziękuję za poświęcony mi czas i przepraszam, że przeszkodziłem. 1624 02:14:35,700 --> 02:14:39,690 Nic nie szkodzi. Będę czekał. 1625 02:14:55,460 --> 02:14:56,460 Hej, Blackie. 1626 02:14:57,790 --> 02:14:58,840 Nie odwracaj się. 1627 02:15:00,630 --> 02:15:03,630 Ludzie wysłani przez rząd kręcą się tu i węszą. 1628 02:15:05,510 --> 02:15:06,760 Odsiedziałem swoje. 1629 02:15:07,800 --> 02:15:10,760 Nie warto, żebyś tu siedział, kiedy robi się gorąco. 1630 02:15:11,600 --> 02:15:14,140 Mam wobec ciebie dług za to, co zrobiłeś dla mojego siostrzeńca. 1631 02:15:15,060 --> 02:15:18,230 Trzymałeś gębę na kłódkę w sprawie tego roadstera. 1632 02:15:19,400 --> 02:15:24,030 Posiedź chwilę gdzieś indziej. Trzymaj się z daleka od miasteczka. 1633 02:15:24,820 --> 02:15:26,780 Doradzam ci Drumright. 1634 02:15:29,160 --> 02:15:30,620 - Drumright? - Drumright. 1635 02:15:31,910 --> 02:15:36,370 Spróbuj dotrzeć tam wcześnie. Stróż murzyn otwiera o świcie. 1636 02:15:40,330 --> 02:15:42,300 Dzięki za wypłatę. 1637 02:15:44,840 --> 02:15:46,420 Do cholery! 1638 02:15:51,760 --> 02:15:53,600 - Ręce do góry! - Nie ruszaj się! 1639 02:15:54,930 --> 02:15:55,930 Do licha. 1640 02:15:59,560 --> 02:16:03,010 Plié i wyprost. Plié i wyprost. 1641 02:16:03,210 --> 02:16:05,930 Bill, dziękujemy za wsparcie dla tego miasta 1642 02:16:06,130 --> 02:16:08,350 i za wszystko, co zrobiłeś dla tej społeczności. 1643 02:16:08,550 --> 02:16:10,660 A teraz ufundowałeś tę piękną szkołę tańca. 1644 02:16:11,620 --> 02:16:15,450 Panie i panowie, Bill Hale, nasz sponsor. 1645 02:16:21,790 --> 02:16:26,090 Mamy dla ciebie dar. Zapraszamy cię do domu, byś pobłogosławił nas lekami. 1646 02:16:28,720 --> 02:16:30,010 Zrobiliście to? 1647 02:16:30,590 --> 02:16:32,040 Twoje dziewczynki dostały kucyka? 1648 02:16:32,240 --> 02:16:34,850 - Tak. Dziękuję, Bill. - Oczywiście. 1649 02:16:36,520 --> 02:16:41,710 Bob, pilnuj dziś swojego sklepu. 1650 02:16:41,910 --> 02:16:46,440 Słyszałem, że planują napad na 23.00. 1651 02:16:48,070 --> 02:16:50,740 Może to te klejnoty, które poukrywałeś. 1652 02:16:52,660 --> 02:16:53,990 Dwóch białych i murzyn. 1653 02:16:56,200 --> 02:16:57,450 Dziękuję, bracie. 1654 02:16:58,450 --> 02:16:59,500 Nie ma sprawy. 1655 02:17:04,000 --> 02:17:08,010 Acie, to reszta długu. Bardzo dziękuję. 1656 02:17:09,670 --> 02:17:12,010 Wiesz, że kręcą się tu federalni? 1657 02:17:12,840 --> 02:17:16,100 Badają ten wybuch. 1658 02:17:17,600 --> 02:17:19,750 Te tereny nie należą do rządu federalnego. To ziemia Indian, 1659 02:17:19,950 --> 02:17:21,770 więc nie będzie kłopotów. 1660 02:17:27,320 --> 02:17:29,070 To dobry moment na wycieczkę. 1661 02:17:30,950 --> 02:17:34,700 Mam dla ciebie niezłą okazję, jeśli pozwolisz. 1662 02:17:39,660 --> 02:17:41,660 - Pewnie. - Dobra. 1663 02:18:01,310 --> 02:18:02,310 Szybko! 1664 02:18:07,860 --> 02:18:10,230 Stójcie, złodziejskie gnidy! 1665 02:18:33,380 --> 02:18:34,720 Dzień dobry. 1666 02:18:38,800 --> 02:18:40,430 To obóz Henry'ego Grammera? 1667 02:18:41,350 --> 02:18:43,180 Wie pan, gdzie go znajdziemy? 1668 02:18:43,770 --> 02:18:48,360 Anioł zstąpił i wbił mu swoje wielkie skrzydła prosto w klatkę piersiową. 1669 02:18:48,980 --> 02:18:50,980 A teraz smaży się pośród żmij. 1670 02:19:01,830 --> 02:19:02,850 Kiedy do tego doszło? 1671 02:19:03,050 --> 02:19:04,290 Wczoraj. 1672 02:19:15,550 --> 02:19:16,830 Zostaw to, bracie. 1673 02:19:17,030 --> 02:19:18,800 - Co? - Chodź na dwór. 1674 02:19:20,680 --> 02:19:22,100 Cholera. Odpadam. 1675 02:19:23,890 --> 02:19:24,980 Co jest? 1676 02:19:26,770 --> 02:19:27,770 Hej, Byron. 1677 02:19:35,610 --> 02:19:36,650 O co chodzi? 1678 02:19:37,240 --> 02:19:38,240 Erneście, 1679 02:19:39,240 --> 02:19:43,080 jeśli zostaniesz oskarżony, jeśli coś się stanie, wyjdziesz z tego. 1680 02:19:43,660 --> 02:19:45,100 - O czym ty… - Będzie dobrze. 1681 02:19:45,300 --> 02:19:46,620 O czym ty mówisz? 1682 02:19:47,670 --> 02:19:49,940 O co niby mieliby mnie oskarżyć? 1683 02:19:50,140 --> 02:19:53,240 Erneście, mam wielu przyjaciół. Wielu. 1684 02:19:53,440 --> 02:19:55,620 To znaczy, że mam najlepszych prawników. 1685 02:19:55,810 --> 02:19:58,620 Chronią mnie i ochronią ciebie. 1686 02:19:58,820 --> 02:20:02,140 Więc nie masz się o co martwić. Nikt cię nie dorwie. Nikt. 1687 02:20:02,930 --> 02:20:04,010 Dziękuję, Królu. 1688 02:20:05,020 --> 02:20:06,500 - Co? - To tylko… 1689 02:20:06,700 --> 02:20:08,340 Co? O co chodzi? 1690 02:20:08,540 --> 02:20:09,980 Ma zniszczony żołądek. 1691 02:20:10,600 --> 02:20:13,930 - Nic ci nie jest? - Z Myrtie jest kiepsko. 1692 02:20:14,120 --> 02:20:18,260 Willie jest w histerii. A ja nie… Nie wiem, jak to… 1693 02:20:18,460 --> 02:20:20,410 Nie wiem, co z tym zrobić… 1694 02:20:21,910 --> 02:20:24,120 Ale… Musisz to w tej chwili podpisać. 1695 02:20:25,290 --> 02:20:28,110 Gdyby coś ci się stało, prawa do eksploatacji zostaną w rodzinie. 1696 02:20:28,310 --> 02:20:30,000 To jedyna możliwość. 1697 02:20:31,960 --> 02:20:34,340 Muszą pozostać w rodzinie. Wiesz o tym. 1698 02:20:35,050 --> 02:20:38,130 Jeśli coś mi się stanie? Co… 1699 02:20:39,380 --> 02:20:41,330 Co miałoby mi się stać? 1700 02:20:41,530 --> 02:20:44,500 Nic ci się nie stanie. To tylko formalność. 1701 02:20:44,700 --> 02:20:45,870 Nic ci się nie stanie, 1702 02:20:46,070 --> 02:20:48,850 bo zadbam o to, żeby nic ci się nie stało. 1703 02:20:51,060 --> 02:20:52,630 Też… Podpisałeś te papiery? 1704 02:20:52,830 --> 02:20:55,090 O tak, podpisał je. 1705 02:20:55,290 --> 02:20:56,570 Moja żona nie jest chora. 1706 02:20:57,480 --> 02:20:59,320 Jego żona nie, ale to podpisał. 1707 02:20:59,900 --> 02:21:01,430 Wszyscy musimy to podpisać. 1708 02:21:01,630 --> 02:21:04,990 Dzięki temu pieniądze na pewno zostaną w rodzinie. 1709 02:21:09,620 --> 02:21:10,660 Synu… 1710 02:21:11,210 --> 02:21:12,400 Byron, daj nam chwilę. 1711 02:21:12,600 --> 02:21:13,710 Pewnie, Królu. 1712 02:21:20,340 --> 02:21:21,330 Wszystko w porządku? 1713 02:21:21,530 --> 02:21:23,050 Tak, ja… 1714 02:21:24,140 --> 02:21:27,040 Chyba wszystko w porządku. 1715 02:21:27,240 --> 02:21:29,960 Nie boisz się? Bo nie ma powodu, by się bać. 1716 02:21:30,160 --> 02:21:31,100 Nie. Ja… 1717 02:21:33,560 --> 02:21:35,190 Robisz jej zastrzyki? 1718 02:21:35,940 --> 02:21:37,150 Zastrzyki? Tak. 1719 02:21:37,900 --> 02:21:41,050 Robię, co do mnie należy. 1720 02:21:41,250 --> 02:21:42,260 Podajesz jej wszystko? 1721 02:21:42,460 --> 02:21:44,110 Tak. Tak. 1722 02:21:45,240 --> 02:21:47,440 Pamiętaj, żeby wszystko jej podawać. 1723 02:21:47,630 --> 02:21:49,040 Tak robię, Królu. 1724 02:21:49,580 --> 02:21:53,820 Robię to, co ustaliliśmy. Dbam o to, by milczała. Ona… Milczy. 1725 02:21:54,020 --> 02:21:55,210 Dobrze, dbaj o to. 1726 02:21:57,000 --> 02:22:01,660 Erneście, wiem, że kochasz Mollie i ja też ją kocham. 1727 02:22:01,860 --> 02:22:03,630 Ale prawda jest taka, 1728 02:22:04,890 --> 02:22:06,260 że ona odejdzie. 1729 02:22:08,720 --> 02:22:09,810 Wiesz o tym. 1730 02:22:10,470 --> 02:22:13,020 Nic nie możemy zrobić. Wszystko w rękach Boga. 1731 02:22:13,940 --> 02:22:15,560 A on na nią czeka. 1732 02:22:18,480 --> 02:22:23,280 Musisz trwać u jej boku i podawać te leki, które łagodzą jej ból. 1733 02:22:23,900 --> 02:22:25,850 Nigdy nie będziesz żałował czasu, 1734 02:22:26,050 --> 02:22:29,520 który spędziłeś u jej boku, zanim powróciła do życia wiecznego. 1735 02:22:29,720 --> 02:22:31,290 Nie będziesz tego żałował. 1736 02:22:33,370 --> 02:22:34,750 A teraz jesteś silny. 1737 02:22:36,170 --> 02:22:37,690 Prawda? Jesteś silny. 1738 02:22:37,890 --> 02:22:38,840 Tak. 1739 02:22:39,590 --> 02:22:41,210 Bądź przy niej. 1740 02:22:43,630 --> 02:22:45,260 Musisz to podpisać. 1741 02:22:50,970 --> 02:22:53,730 - Chcesz, żebym to podpisał? - Musisz, synu. 1742 02:22:56,270 --> 02:22:57,440 Dobrze, Królu. 1743 02:23:32,970 --> 02:23:34,100 Dobry wieczór, chłopcy. 1744 02:23:35,230 --> 02:23:36,310 John. 1745 02:23:38,100 --> 02:23:40,090 Oto co na razie ustaliłem. 1746 02:23:40,290 --> 02:23:43,930 Byłem wczoraj w Ralston. 1747 02:23:44,130 --> 02:23:46,570 Poznałem pewnego staruszka, niejakiego Alvina Reynoldsa. 1748 02:23:47,650 --> 02:23:49,780 Sporo mi opowiedział. 1749 02:23:50,490 --> 02:23:52,660 Znałem każdego Indianina, którego zamordowali. 1750 02:23:53,660 --> 02:23:58,210 Ta banda podawała zatruty alkohol psom, żeby sprawdzić, co się wydarzy. 1751 02:23:58,830 --> 02:24:00,630 Zabijali nawet kojoty. 1752 02:24:01,590 --> 02:24:03,360 Nie żebym kochał kojoty, 1753 02:24:03,560 --> 02:24:07,280 ale nie godzi się tak ich zabijać, skoro mogłyby umrzeć śmiercią naturalną. 1754 02:24:07,480 --> 02:24:10,870 Mój zięć mówi, że powinienem siedzieć cicho, 1755 02:24:11,070 --> 02:24:13,330 bo inaczej ta banda dorwie i mnie. 1756 02:24:13,530 --> 02:24:17,060 Ale mój czas się kończy, dlatego powiem panu, kto to zrobił. 1757 02:24:19,140 --> 02:24:20,850 Siedziałem dokładnie tutaj, 1758 02:24:21,560 --> 02:24:26,400 kiedy zobaczyłem Byrona Burkharta, wiozącego Annę Brown tą drogą. 1759 02:24:30,070 --> 02:24:32,740 {\i1}Kelsie Morrison i jego żona{\i0} {\i1}siedzieli z tyłu.{\i0} 1760 02:24:33,740 --> 02:24:36,850 {\i1}Zabrali Annę i solidnie ją upili.{\i0} 1761 02:24:37,050 --> 02:24:41,500 {\i1}Byli tam razem. Kelsie, Byron i Anna.{\i0} 1762 02:24:42,420 --> 02:24:43,630 {\i1}Nie kłamię.{\i0} 1763 02:24:44,290 --> 02:24:45,420 Kelsie Morrison? 1764 02:24:47,840 --> 02:24:52,970 Kelsie szmugluje narkotyki i whiskey z Fort Worth do Nowego Orleanu i Dallas. 1765 02:24:53,850 --> 02:24:56,710 Pamiętacie Billa Stepsona, tego łapacza bydła na rodeo? 1766 02:24:56,910 --> 02:25:00,310 Bill Stepson zmarł po wypiciu kukurydzianej whiskey. Nie było śledztwa. 1767 02:25:01,230 --> 02:25:02,940 Żoną Billa była Tillie Stepson. 1768 02:25:04,020 --> 02:25:07,180 Kelsie rzucił swoją pierwszą żonę, Catherine, 1769 02:25:07,380 --> 02:25:10,570 i ożenił się z Tillie dwa tygodnie po śmierci Billa. 1770 02:25:13,280 --> 02:25:16,030 Dwa miesiące później Tillie zmarła w wyniku otrucia. 1771 02:25:16,950 --> 02:25:19,230 {\i1}Kelsie uciekł z dziećmi Tillie do Meksyku,{\i0} 1772 02:25:19,430 --> 02:25:21,570 {\i1}ale wrócił, bo jakiś cwany prawnik{\i0} {\i1}powiedział mu,{\i0} 1773 02:25:21,770 --> 02:25:23,750 {\i1}że inaczej{\i0} {\i1}będzie miał dużo większe kłopoty.{\i0} 1774 02:25:26,550 --> 02:25:30,300 Moja zmarła żona miała dwoje dzieci, które noszą moje nazwisko. 1775 02:25:31,050 --> 02:25:34,040 Czy gdybym je formalnie adoptował 1776 02:25:34,240 --> 02:25:37,560 i gdyby tych dwoje dzieci zmarło, odziedziczyłbym ich majątek? 1777 02:25:37,760 --> 02:25:38,830 Są Osagami. 1778 02:25:39,030 --> 02:25:41,980 Jedno jest w połowie Osagiem, ale mają prawa do eksploatacji. 1779 02:25:43,190 --> 02:25:45,920 Kelsie, zdajesz sobie sprawę, że to wskazuje, 1780 02:25:46,120 --> 02:25:48,940 że zamierzasz adoptować a potem zabić te dzieci? 1781 02:25:49,650 --> 02:25:52,810 Nie jeśli to nie jest legalne i nie dostanę pieniędzy. 1782 02:25:53,000 --> 02:25:54,360 Wtedy tego nie zrobię. 1783 02:26:03,040 --> 02:26:04,290 Kelsie Morrison? 1784 02:26:04,920 --> 02:26:07,070 - Kto? - Kelsie Morrison. 1785 02:26:07,270 --> 02:26:08,820 Nazywam się Lloyd Miller. 1786 02:26:09,020 --> 02:26:11,550 Chodź tu, Lloyd. Chcemy z tobą pogadać. 1787 02:26:14,840 --> 02:26:17,010 Zawsze podziwiałem ambicję Kelsiego. 1788 02:26:18,720 --> 02:26:19,960 Powiedziałem mu to, a on mi podziękował. 1789 02:26:20,160 --> 02:26:22,840 Kelsie, zawsze podziwiałem twoją ambicję. 1790 02:26:23,030 --> 02:26:23,960 Dziękuję. 1791 02:26:24,160 --> 02:26:27,730 Co możesz powiedzieć o Byronie i Erneście Burkhartach i o tych zabójstwach? 1792 02:26:28,980 --> 02:26:30,400 O Byronie i Erneście Burkhartach? 1793 02:26:32,150 --> 02:26:34,110 Myślę, że możemy sobie pomóc. 1794 02:26:37,780 --> 02:26:42,660 {\i1}Wniknąłem już w społeczność.{\i0} {\i1}Wahzhazhe mówią mi różne rzeczy.{\i0} 1795 02:26:44,250 --> 02:26:47,420 {\i1}Jestem też zaufanym przyjacielem{\i0} {\i1}ojca Alberta. Zwierzył mi się.{\i0} 1796 02:26:48,290 --> 02:26:51,090 {\i1}Opowiedział mi,{\i0} {\i1}co się dzieje z Mollie Burkhart.{\i0} 1797 02:26:53,170 --> 02:26:54,630 {\i1}Ona boi się o swoje życie.{\i0} 1798 02:26:57,180 --> 02:26:59,180 {\i1}Mówił, kogo boi się najbardziej?{\i0} 1799 02:27:03,770 --> 02:27:04,980 {\i1}Daj spokój, Tom.{\i0} 1800 02:27:06,810 --> 02:27:09,550 {\i1}Łatwiej skazać człowieka za skopanie psa{\i0} 1801 02:27:09,750 --> 02:27:11,110 {\i1}niż za zabicie Indianina.{\i0} 1802 02:27:25,910 --> 02:27:27,330 To ranczo Billa Hale'a. 1803 02:27:40,550 --> 02:27:43,220 W zeszłym miesiącu sprzedałem mu ubezpieczenie od pożaru na 30 000 $. 1804 02:27:44,600 --> 02:27:47,640 Panie Ubezpieczycielu, rano będzie pan miał trochę roboty. 1805 02:30:23,380 --> 02:30:25,010 Będziesz następny. 1806 02:31:32,740 --> 02:31:33,790 Cóż… 1807 02:31:36,120 --> 02:31:37,580 Zaczynamy. 1808 02:31:39,130 --> 02:31:41,630 Zaczynamy, co? Cóż… 1809 02:31:42,840 --> 02:31:44,260 Coś wam powiem. 1810 02:31:45,050 --> 02:31:46,050 Wy… 1811 02:31:47,680 --> 02:31:52,250 Coś wam powiem. Moja żona jest bardzo chora. 1812 02:31:52,450 --> 02:31:56,920 Muszę wracać do domu i zająć się żoną. Jest bardzo chora. 1813 02:31:57,120 --> 02:31:59,150 Synu? Chodź ze mną. 1814 02:32:00,520 --> 02:32:05,190 Muszę pomówić z żoną. Ona nie czuje się zbyt dobrze, więc… 1815 02:32:06,110 --> 02:32:07,740 Pójdziemy do domu i… 1816 02:32:08,490 --> 02:32:10,770 Pójdziemy do domu i się nią zajmiemy. 1817 02:32:10,970 --> 02:32:12,520 - Dobrze, synu. - Chłopcze. 1818 02:32:12,720 --> 02:32:16,020 Wszystko pokręciliście. 1819 02:32:16,220 --> 02:32:18,290 Cokolwiek sobie myślicie, nic nie wiecie. 1820 02:32:19,830 --> 02:32:22,250 - Synu, idź z nim, dobrze? - Dobra. 1821 02:32:23,210 --> 02:32:24,920 Moja żona jest bardzo chora! 1822 02:32:26,050 --> 02:32:27,260 Ciężko choruje. 1823 02:32:36,730 --> 02:32:37,930 Czy mogę… 1824 02:32:40,190 --> 02:32:41,400 Mogę usiąść? 1825 02:32:43,650 --> 02:32:44,860 Lepiej postać. 1826 02:32:52,870 --> 02:32:57,080 Chciałbym porozmawiać o zabójstwach Rety i Billa Smithów oraz Anny Brown. 1827 02:33:18,600 --> 02:33:20,230 Muszę usiąść. 1828 02:33:21,560 --> 02:33:24,020 Owszem. Ale pan stoi. 1829 02:33:25,900 --> 02:33:27,320 Teraz stoję, 1830 02:33:29,150 --> 02:33:30,990 ale będę musiał się przespać. 1831 02:33:33,240 --> 02:33:37,290 Nie możecie mnie tu tak trzymać… zbyt długo. 1832 02:33:39,160 --> 02:33:42,320 Czy był pan sam, gdy podkładał pan materiały wybuchowe pod dom, 1833 02:33:42,520 --> 02:33:44,170 czy towarzyszył panu Blackie Thompson? 1834 02:33:46,710 --> 02:33:47,860 Kto? 1835 02:33:48,060 --> 02:33:49,450 Blackie Thompson. 1836 02:33:49,650 --> 02:33:51,420 Nie. Nie było go ze mną. 1837 02:33:54,590 --> 02:33:59,520 Ledwo go znam, widuję go na mieście. To wszystko. 1838 02:34:02,940 --> 02:34:05,090 Czy podłożył pan ładunki pod dom? 1839 02:34:05,290 --> 02:34:07,570 Nic nie wiem o żadnych ładunkach. 1840 02:34:15,990 --> 02:34:18,330 Nie obrabował pan banku w Oilton razem z nim? 1841 02:34:19,120 --> 02:34:20,120 Nie. 1842 02:34:22,000 --> 02:34:25,780 Ale pomógł pan Blackiemu Thompsonowi 1843 02:34:25,980 --> 02:34:29,740 ukraść pańskiego buicka w 1921 roku, 1844 02:34:29,940 --> 02:34:33,630 żeby dostać pieniądze z ubezpieczenia, prawda? 1845 02:34:34,760 --> 02:34:35,800 Nie? 1846 02:34:36,720 --> 02:34:39,600 Pozwoliłem mu pojeździć jakiś czas moim wozem… 1847 02:34:40,220 --> 02:34:42,850 Powiedziałem, że może nim pojeździć. Ale… 1848 02:34:43,770 --> 02:34:46,770 - Po co mu był? - Nie wiem, po co mu był. 1849 02:34:48,270 --> 02:34:51,940 Nie moja sprawa. Pewnie chciał się zabawić. 1850 02:34:53,400 --> 02:34:57,620 Gdyby ktoś chciał pożyczyć mój wóz, zapytałbym, po co mu on. 1851 02:34:59,330 --> 02:35:04,830 Czasem ludzie chcą się po prostu przejechać. Nie zadaję pytań. 1852 02:35:06,120 --> 02:35:11,050 Więc mu go pan wypożyczył? Nie pytał pan, na co mu on? 1853 02:35:13,170 --> 02:35:14,170 Tak. 1854 02:35:15,470 --> 02:35:17,640 Pomocny z pana gość. 1855 02:35:18,390 --> 02:35:22,430 Macie mnie. Pożyczyłem mu go. 1856 02:35:25,100 --> 02:35:27,940 Pożyczyłem mu go. To chyba nie jest zakazane? 1857 02:35:28,560 --> 02:35:29,560 Dobrze. 1858 02:35:37,910 --> 02:35:39,490 Jak się masz, Erneście? 1859 02:35:43,910 --> 02:35:45,040 Blackie. 1860 02:35:55,130 --> 02:35:56,930 Mogę pomówić z tym człowiekiem? 1861 02:35:58,220 --> 02:36:01,550 Mogę pomówić z nim sam na sam? Przez chwilę? 1862 02:36:08,060 --> 02:36:09,730 Zmusili cię do zeznań? 1863 02:36:11,310 --> 02:36:12,730 Mnie? 1864 02:36:13,690 --> 02:36:15,780 Nie, nie zmusili mnie do zeznań, Blackie. 1865 02:36:17,950 --> 02:36:21,850 Mów. Co żeś im powiedział? 1866 02:36:22,050 --> 02:36:25,900 Powiedziałem, że kiedy wyszedłem z więzienia i chciałem się z tobą ułożyć, 1867 02:36:26,100 --> 02:36:27,210 dałeś mi półtora dolara. 1868 02:36:28,460 --> 02:36:30,940 Powiedziałeś, że wszyscy znaliśmy ryzyko. 1869 02:36:31,140 --> 02:36:33,200 Owszem. Znaliśmy ryzyko. 1870 02:36:33,390 --> 02:36:35,570 Ale nie dałem ci półtora dolara, tylko dwadzieścia. 1871 02:36:35,770 --> 02:36:37,120 Nie. To było półtora dolara. 1872 02:36:37,320 --> 02:36:40,370 Nie dałem ci półtora. To było… Chciałem dać ci dwa… 1873 02:36:40,570 --> 02:36:43,790 Nie, dałem ci dwadzieścia. Już pamiętam. To było dwadzieścia. 1874 02:36:43,990 --> 02:36:45,350 - Pieprzysz. - Słuchaj. 1875 02:36:47,270 --> 02:36:51,920 Musisz tylko… Powiedz, co im powiedziałeś. Wszystko. Co żeś im powiedział? 1876 02:36:52,120 --> 02:36:53,670 - Powiedziałem wszystko. - Wszystko? 1877 02:36:53,870 --> 02:36:57,490 Wszystko. Powiedziałem, że ty i twój wuj za bardzo żydzicie. 1878 02:36:58,070 --> 02:36:59,010 Żydzimy? 1879 02:36:59,210 --> 02:37:01,810 Dostałem dożywocie za tego glinę z Drumright. 1880 02:37:02,010 --> 02:37:06,480 Mówię ci od razu, Erneście. Nie poradzisz sobie w więzieniu. 1881 02:37:06,680 --> 02:37:08,310 Lepiej im powiedz, co wiesz, 1882 02:37:08,510 --> 02:37:11,480 dla własnego dobra, dla dobra twojej rodziny i dla własnej przyjemności. 1883 02:37:11,680 --> 02:37:14,400 Wiesz co? Jesteś tępy jak tabaka w rogu. 1884 02:37:14,600 --> 02:37:15,650 - Wiesz? - Czyżby? 1885 02:37:15,850 --> 02:37:18,910 Kłapiesz dziobem przy pierwszej okazji, co, Blackie? 1886 02:37:19,110 --> 02:37:22,580 Mieliśmy być wspólnikami. Nie moja wina, że… 1887 02:37:22,780 --> 02:37:23,660 Wspólnikami? 1888 02:37:23,860 --> 02:37:26,000 Nie moja wina, że zwinęli cię z tym wozem, baranie. 1889 02:37:26,200 --> 02:37:28,790 Nazywasz mnie pieprzonym wspólnikiem? Gówno mi dałeś. 1890 02:37:28,990 --> 02:37:31,420 Coś ci powiem. Hale ma cały plan. 1891 02:37:31,620 --> 02:37:34,340 Pogadam z nim i zadbam o to, żebyś nie był jego częścią, 1892 02:37:34,540 --> 02:37:36,090 bo jesteś zbyt durny. 1893 02:37:36,290 --> 02:37:38,640 Zawsze mówił, że jesteś tępak. Wiesz? 1894 02:37:38,830 --> 02:37:41,950 To jest ten plan. Siedzę tu przez jego plan. 1895 02:37:57,630 --> 02:37:58,630 Mollie… 1896 02:38:12,350 --> 02:38:15,610 {\an8}Jesteś prawdziwy? 1897 02:38:19,230 --> 02:38:20,530 Mógłbym być. 1898 02:38:39,840 --> 02:38:41,670 Dobra, dobra. Wystarczy. 1899 02:38:47,260 --> 02:38:49,430 Erneście, dobry z ciebie człowiek, prawda? 1900 02:38:50,970 --> 02:38:53,980 Tak jest. Tak myślę. 1901 02:38:55,400 --> 02:38:57,900 Myślisz? To jesteś dobry czy nie? 1902 02:38:58,860 --> 02:39:01,010 Jestem. 1903 02:39:01,210 --> 02:39:02,780 Kochasz żonę i dzieci? 1904 02:39:04,110 --> 02:39:05,100 Tak. Kocham. 1905 02:39:05,300 --> 02:39:06,990 Służyłeś swojej ojczyźnie w piechocie… 1906 02:39:07,820 --> 02:39:10,660 I chyba nie tak miało się potoczyć twoje życie. 1907 02:39:14,250 --> 02:39:19,290 Coś mi się widzi, że twoja rodzina 1908 02:39:20,800 --> 02:39:25,430 jest dla ciebie większym błogosławieństwem niż twój wuj, Król Bill Hale. 1909 02:39:28,550 --> 02:39:33,430 Obaj wiemy, że on pozuje na prawego człowieka. 1910 02:39:36,890 --> 02:39:38,440 Ale nim nie jest. 1911 02:39:42,650 --> 02:39:44,320 Nic dla ciebie nie zrobił, synu… 1912 02:39:46,360 --> 02:39:47,490 Poza tym, że… 1913 02:39:48,700 --> 02:39:54,040 Zmusił cię do robienia złych rzeczy i wykorzystał twoją… niedyspozycję. 1914 02:40:00,460 --> 02:40:02,090 Może zaczniemy od nowa? 1915 02:40:06,800 --> 02:40:07,840 Ja… 1916 02:40:11,350 --> 02:40:13,470 Chcę wrócić do domu i zobaczyć żonę, 1917 02:40:15,310 --> 02:40:16,600 więc… 1918 02:40:18,560 --> 02:40:20,310 Proszę mi powiedzieć, co muszę zrobić. 1919 02:40:24,070 --> 02:40:26,570 Czy wiesz, kto zabił Henry'ego Roana? 1920 02:40:39,120 --> 02:40:40,330 Tylko nie uciekaj. 1921 02:40:44,460 --> 02:40:45,710 Przyszedłem cię aresztować. 1922 02:41:01,520 --> 02:41:03,900 {\i1}Wiesz coś o morderstwie Henry'ego Roana?{\i0} 1923 02:41:06,110 --> 02:41:08,570 Nic o nim nie wiem. 1924 02:41:10,990 --> 02:41:14,230 Mam tu człowieka, który podaje się za twojego znajomego 1925 02:41:14,430 --> 02:41:16,200 i twierdzi, że coś o tym wiesz. 1926 02:41:17,620 --> 02:41:18,660 Kto to taki? 1927 02:41:40,810 --> 02:41:42,440 Więc zwalają to na mnie? 1928 02:41:44,520 --> 02:41:45,570 Tak jest. 1929 02:41:52,860 --> 02:41:54,160 Bierzcie długopisy. 1930 02:42:10,300 --> 02:42:12,800 {\an8}Gdzie mój mąż? 1931 02:42:13,430 --> 02:42:16,600 - Czy ona ma lekarza? - Nie chce go widzieć. 1932 02:42:17,430 --> 02:42:18,850 Zabierzmy ją. 1933 02:42:22,100 --> 02:42:23,140 {\an8}Jesteś prawdziwy? 1934 02:42:24,150 --> 02:42:25,150 Gotowy? 1935 02:42:30,820 --> 02:42:32,030 Proszę pani. 1936 02:42:32,950 --> 02:42:35,490 {\an8}Gdzie mój mąż? 1937 02:42:36,620 --> 02:42:37,780 Pomożemy pani. 1938 02:42:54,630 --> 02:42:56,580 Pani Burkhart. 1939 02:42:56,780 --> 02:42:57,930 Heroina. Dwa miligramy. 1940 02:43:03,730 --> 02:43:04,940 Potrzebujesz ochrony? 1941 02:43:11,730 --> 02:43:12,740 Przed kim? 1942 02:43:14,650 --> 02:43:18,370 Przed… Przed moim wujem. 1943 02:43:23,370 --> 02:43:24,910 - Cześć, Harve. - Bill. 1944 02:43:26,460 --> 02:43:31,240 Ponoć jestem poszukiwany. Przyszedłem oddać się w ręce policji. 1945 02:43:31,440 --> 02:43:33,070 A co niby zrobiłeś? 1946 02:43:33,270 --> 02:43:34,700 Zabiłem kogoś. Dasz wiarę? 1947 02:43:34,900 --> 02:43:36,780 Daj spokój, Bill. Tak daleko bym nie szedł. 1948 02:43:36,980 --> 02:43:37,890 Aresztuj mnie, synu. 1949 02:43:39,600 --> 02:43:42,310 - Nie musimy tego robić. - W porządku. Chodź, synu. 1950 02:43:42,510 --> 02:43:45,460 - Ma pan oświadczenie? - Panie Hale! 1951 02:43:45,660 --> 02:43:49,460 - Co pan wie o zabójstwach? - Oświadczenie? Może: „Jestem niewinny”? 1952 02:43:49,660 --> 02:43:53,260 Niewinny jak noworodek. A nawet bardziej. 1953 02:43:53,460 --> 02:43:54,430 Panie Hale! 1954 02:43:54,630 --> 02:43:56,430 Kiedy będę mógł pomówić z żoną? 1955 02:43:56,630 --> 02:43:58,560 Mówił pan, że jeśli złożę zeznania, zobaczę się z nią. 1956 02:43:58,760 --> 02:44:00,930 Przebywa teraz w szpitalu w Pawhuska. 1957 02:44:01,130 --> 02:44:03,740 W szpitalu? Wszystko z nią w porządku? 1958 02:44:04,290 --> 02:44:05,500 Nie wygląda na to. 1959 02:44:06,040 --> 02:44:08,070 Chcę jej przekazać list. 1960 02:44:08,270 --> 02:44:09,610 Dokąd pana zabierają? 1961 02:44:09,810 --> 02:44:12,530 Na jakiś czas wyjeżdżam. 1962 02:44:12,730 --> 02:44:13,840 Dokąd pana zabierają? 1963 02:44:16,920 --> 02:44:18,120 Dokąd mnie zabieracie? 1964 02:44:18,320 --> 02:44:21,500 Nie oskarżymy cię o nic, bo będziesz zeznawał. 1965 02:44:21,700 --> 02:44:23,690 Wiem, że chcesz wrócić do Mollie i do dzieci, 1966 02:44:23,890 --> 02:44:26,170 ale na razie musimy wywieźć cię ze stanu, 1967 02:44:26,370 --> 02:44:28,170 z dala od Hale'a i jego wilków. 1968 02:44:28,370 --> 02:44:29,350 Rozumiesz? 1969 02:44:41,620 --> 02:44:44,190 {\i1}Gdzie pan obecnie przebywa?{\i0} 1970 02:44:44,390 --> 02:44:45,690 W więzieniu. 1971 02:44:45,890 --> 02:44:48,570 - Na ile pana skazano? - Na dożywocie. 1972 02:44:48,760 --> 02:44:51,070 - Za napad w Drumright, prawda? - Tak jest. 1973 02:44:51,270 --> 02:44:54,360 I zorganizował to William Hale, zgadza się? 1974 02:44:54,560 --> 02:44:58,470 Owszem. Zabawne, prawda? 1975 02:44:59,340 --> 02:45:00,340 Zapisuj. 1976 02:45:01,430 --> 02:45:05,000 „Nie osądzaj” autorstwa Williama K. Hale'a. 1977 02:45:05,200 --> 02:45:07,810 Kto prosił pana o zabicie Billa i Rety Smithów? 1978 02:45:08,850 --> 02:45:10,600 William Hale i Ernest Burkhart. 1979 02:45:11,560 --> 02:45:13,720 Czy ostatnio miał pan kontakt z panem Hale'em? 1980 02:45:13,910 --> 02:45:16,380 Tak się składa, że miałem. 1981 02:45:16,580 --> 02:45:18,570 Przesłał mi list do celi. 1982 02:45:19,280 --> 02:45:21,570 Prosił o zabicie siostrzeńca, Ernesta. 1983 02:45:22,660 --> 02:45:23,600 Panie Thompson. 1984 02:45:23,800 --> 02:45:26,520 Najnikczemniejszy przestępca może prosić o szansę 1985 02:45:26,720 --> 02:45:29,650 wykazania własnej niewinności przed ławą przysięgłych. Nie sądź. 1986 02:45:29,850 --> 02:45:33,320 {\i1}Przesłał liścik do mojej celi.{\i0} {\i1}Obiecał, że pomoże mi uciec.{\i0} 1987 02:45:33,520 --> 02:45:38,030 {\i1}Po ucieczce miałem zabrać jego siostrzeńca{\i0} {\i1}do Meksyku i go zabić.{\i0} 1988 02:45:38,230 --> 02:45:41,760 {\i1}Odpisałem, że jeśli mnie wydostanie,{\i0} {\i1}nie będę zeznawał.{\i0} 1989 02:45:42,390 --> 02:45:43,830 I jak to się dla pana skończyło? 1990 02:45:44,030 --> 02:45:45,550 Co jak się skończyło? 1991 02:45:46,260 --> 02:45:48,370 Ta obietnica wielkiej ucieczki. 1992 02:45:48,570 --> 02:45:51,000 Cholera, siedzę tu i z panem rozmawiam, nie? 1993 02:45:51,200 --> 02:45:52,750 Kiepsko się skończyło. 1994 02:45:52,950 --> 02:45:54,900 Nie sądź. 1995 02:45:55,820 --> 02:45:58,800 Opublikuj to w {\i1}Pawhuska Daily Journal,{\i0} {\i1}Fairfax Chief,{\i0} 1996 02:45:59,000 --> 02:46:00,970 {\i1}The Hominy Journal{\i0} i {\i1}The Osage County News.{\i0} 1997 02:46:01,170 --> 02:46:02,110 Dobrze, panie Hale. 1998 02:46:05,280 --> 02:46:06,530 Wasza mama chodzi. 1999 02:46:09,410 --> 02:46:10,830 Czyż nie wygląda wspaniale? 2000 02:46:18,590 --> 02:46:19,960 Trzymaj się, synu. 2001 02:46:21,630 --> 02:46:22,880 „Wąska jest droga”. 2002 02:47:03,670 --> 02:47:07,120 Domagam się rozmowy na osobności z panem Burkhartem! 2003 02:47:07,320 --> 02:47:08,410 To niespotykane. 2004 02:47:08,610 --> 02:47:11,210 Ernest Burkhart to mój klient! 2005 02:47:11,410 --> 02:47:12,710 Przepisy tego zakazują. 2006 02:47:12,910 --> 02:47:15,840 Domagam się rozmowy z panem Burkhartem! 2007 02:47:16,040 --> 02:47:19,220 Ten człowiek nie może reprezentować zarówno oskarżonego jak świadka. 2008 02:47:19,410 --> 02:47:20,590 To konflikt interesów. 2009 02:47:20,790 --> 02:47:23,150 Zniknął na dwa miesiące! 2010 02:47:23,780 --> 02:47:28,180 Nie miałem szansy się z nim porozumieć przed złożeniem zeznań! 2011 02:47:28,380 --> 02:47:30,600 To równoznaczne z manipulowaniem świadkiem! 2012 02:47:30,800 --> 02:47:34,650 Panie Burkhart, czy ten człowiek naprawdę jest pańskim prawnikiem? 2013 02:47:34,850 --> 02:47:36,460 Nie wiem. 2014 02:47:38,210 --> 02:47:40,210 Nie mam z nim umowy, ale… 2015 02:47:42,170 --> 02:47:43,920 Mogę z nim porozmawiać. 2016 02:47:44,720 --> 02:47:47,580 Przepisy tego zabraniają, Wysoki Sądzie. 2017 02:47:47,780 --> 02:47:49,910 Oskarżenie nie zezwala 2018 02:47:50,110 --> 02:47:53,120 na spotkania pana Hamiltona ze świadkiem 2019 02:47:53,320 --> 02:47:55,480 przed rozpoczęciem rozprawy! 2020 02:47:57,520 --> 02:47:59,300 Wahzhazhe zasługują na sprawiedliwość! 2021 02:47:59,500 --> 02:48:01,920 Oddajcie go nam! Będę jego katem! 2022 02:48:02,120 --> 02:48:05,390 Pan Burkhart pozostanie w areszcie biura szeryfa. 2023 02:48:05,590 --> 02:48:07,260 Proszę o wyprowadzenie go. 2024 02:48:07,460 --> 02:48:10,830 Odraczam rozprawę do jutra do dziesiątej. Proszę opuścić salę. 2025 02:48:49,950 --> 02:48:51,240 Przepraszam… 2026 02:48:53,660 --> 02:48:54,990 za wszystkie problemy. 2027 02:49:09,590 --> 02:49:12,090 {\an8}Zabiorę cię teraz do domu. 2028 02:49:27,530 --> 02:49:28,530 Bracie. 2029 02:49:30,030 --> 02:49:31,280 Bracie. 2030 02:49:34,530 --> 02:49:37,080 Freeling i Hamilton chcą cię widzieć wieczorem u Hale'a. 2031 02:49:37,700 --> 02:49:38,910 Chcą wszystko omówić. 2032 02:50:05,940 --> 02:50:07,300 Szeryfie. 2033 02:50:07,500 --> 02:50:08,530 Erneście. 2034 02:50:09,110 --> 02:50:10,360 Ciociu Myrtie. 2035 02:50:15,450 --> 02:50:19,850 Erneście, czy znasz pana Soloweya? Z Solowey Oil? 2036 02:50:20,050 --> 02:50:23,500 A to oczywiście pan Kraceon z Kraceon Oil. 2037 02:50:26,840 --> 02:50:28,300 Proszę. Usiądź. 2038 02:50:32,970 --> 02:50:34,950 Jeśli będziesz zeznawał przeciw wujowi, 2039 02:50:35,150 --> 02:50:40,060 to może być wykorzystywane przeciw tobie do końca życia. 2040 02:50:40,850 --> 02:50:43,880 Możesz zostać skazany za zabójstwo Smithów 2041 02:50:44,080 --> 02:50:47,730 i spędzić resztę życia w więzieniu. Rozumiesz to? 2042 02:50:49,650 --> 02:50:52,760 Nie, chyba się nad tym nie zastanawiałem. Ale… 2043 02:50:52,960 --> 02:50:57,640 Dają ci sznur, żebyś sam się powiesił. Rozumiesz to? 2044 02:50:57,840 --> 02:51:01,060 Nie rozumie tego. Nie rozumie. 2045 02:51:01,260 --> 02:51:02,910 - Erneście! - Tak. 2046 02:51:03,580 --> 02:51:07,110 Jeśli to zrobisz, zabijesz swojego wuja. 2047 02:51:07,310 --> 02:51:10,250 Erneście, chcesz tego? 2048 02:51:10,800 --> 02:51:14,370 Chcesz, żeby zmarł w więzieniu? Erneście? 2049 02:51:14,570 --> 02:51:18,500 Nie. Oczywiście, że nie, Myrtie. Wiesz, że tego nie chcę. 2050 02:51:18,700 --> 02:51:22,500 Tak. Możesz uratować mu życie. 2051 02:51:22,700 --> 02:51:25,940 On ratuje ciebie, głupi chłopcze! 2052 02:51:36,570 --> 02:51:38,370 Chcesz wrócić do domu? 2053 02:51:38,950 --> 02:51:40,060 Tak. Chcę. 2054 02:51:40,260 --> 02:51:42,240 - Chcesz zobaczyć żonę i dzieci? - Tak. Chcę. 2055 02:51:44,620 --> 02:51:46,420 Ci agenci rządowi 2056 02:51:47,880 --> 02:51:51,450 bili cię i torturowali. 2057 02:51:51,650 --> 02:51:55,070 Cóż, nie. Nie bili mnie. Ale długo nie pozwalali mi spać. 2058 02:51:55,270 --> 02:51:58,700 Nie! Bili cię! Bili! 2059 02:51:58,900 --> 02:52:01,510 - Tak, bili mnie. Bili mnie, sir. - Dziękuję. 2060 02:52:09,230 --> 02:52:10,440 {\i1}Miałam sen.{\i0} 2061 02:52:11,110 --> 02:52:12,150 Tak? 2062 02:52:12,820 --> 02:52:14,690 Pojechaliśmy do Colorado Springs. 2063 02:52:16,530 --> 02:52:21,530 Wyznałeś mi wszystkie swoje tajemnice, a ja schowałam je do pudełka. 2064 02:52:23,200 --> 02:52:26,210 Potem poszliśmy nad rzekę i wszystkie wyrzuciliśmy. 2065 02:52:29,210 --> 02:52:30,630 Byliśmy tam szczęśliwi. 2066 02:52:33,130 --> 02:52:36,550 Mówiłem ci, jak pięknie wyglądasz? Spójrz na siebie. 2067 02:52:40,010 --> 02:52:41,050 Promieniejesz. 2068 02:52:43,060 --> 02:52:45,600 Insulina działa, prawda? 2069 02:52:47,020 --> 02:52:50,400 Mówiłem ci. Musi się pogorszyć, żeby mogło się poprawić. 2070 02:52:52,610 --> 02:52:54,070 Co teraz będzie? 2071 02:52:54,940 --> 02:52:59,570 Wiem tylko, Mollie, że… To bardzo skomplikowane. 2072 02:53:00,320 --> 02:53:03,200 Prawa białych ludzi są… 2073 02:53:04,200 --> 02:53:07,620 Czasem musisz zrobić jedno, choć tak naprawdę chodzi ci o drugie. 2074 02:53:09,210 --> 02:53:12,940 Wiem, że osobie z plemienia Osagów trudno to zrozumieć… 2075 02:53:13,140 --> 02:53:17,380 Ale muszę teraz jechać i wyznać prawdę o tym, 2076 02:53:18,090 --> 02:53:21,720 co ci agenci rządowi zrobili mi, żebym dla nich kłamał. 2077 02:53:23,220 --> 02:53:25,370 Wiesz, że mnie bili. Prawda, Mollie? 2078 02:53:25,570 --> 02:53:27,210 Bili mnie. Torturowali. 2079 02:53:27,410 --> 02:53:30,940 Nie pozwalali mi spać przez wiele dni, żebym zmyślił te kłamstwa 2080 02:53:32,020 --> 02:53:35,320 i zeznał, że mój wuj zrobił te straszne rzeczy. 2081 02:53:36,980 --> 02:53:38,740 Teraz już przejrzałem na oczy. 2082 02:53:39,530 --> 02:53:40,990 Przejrzałem na oczy i… 2083 02:53:41,910 --> 02:53:44,430 Nie będę kłamał. Postąpię, jak należy. 2084 02:53:44,630 --> 02:53:47,450 Będę chronił wuja, bo tego potrzebuje. 2085 02:53:51,250 --> 02:53:52,250 Co? 2086 02:53:54,420 --> 02:53:55,590 O co chodzi? 2087 02:53:58,590 --> 02:54:00,050 Kiedy wrócisz? 2088 02:54:05,100 --> 02:54:06,310 Za parę dni. 2089 02:54:07,600 --> 02:54:09,470 Wrócę za parę dni. 2090 02:54:10,680 --> 02:54:12,230 Posłuchaj. 2091 02:54:12,810 --> 02:54:17,020 Aresztują mnie, żeby zrobić z tego widowisko. 2092 02:54:18,360 --> 02:54:20,530 Ale nic mi nie grozi. 2093 02:54:21,240 --> 02:54:22,320 Absolutnie nic. 2094 02:54:24,410 --> 02:54:26,620 Nie zrobiłem nic złego. 2095 02:54:28,240 --> 02:54:30,290 Mogą mnie aresztować do woli. 2096 02:54:35,460 --> 02:54:37,170 Dobrze to przemyśl. 2097 02:54:49,680 --> 02:54:51,460 Będziesz dla nas zeznawał? 2098 02:54:51,660 --> 02:54:52,980 Nie. Nie będę. 2099 02:54:54,850 --> 02:54:57,340 Postanowiłeś nie zeznawać dla rządu? 2100 02:54:57,540 --> 02:55:00,800 Zgadza się. To, co wam powiedziałem, to był stek bzdur. 2101 02:55:01,000 --> 02:55:02,190 Dobrze. Odwróć się. 2102 02:55:03,650 --> 02:55:06,280 Jesteś aresztowany za zabójstwo Rety i Billa Smithów. 2103 02:55:18,170 --> 02:55:20,550 Dlaczego zabił pan Annę Brown? 2104 02:55:21,590 --> 02:55:23,740 Wynajął mnie W.K. Hale. 2105 02:55:23,940 --> 02:55:25,120 I co powiedział? 2106 02:55:25,320 --> 02:55:29,470 Miałem dostać tysiąc dolarów plus 600 dolarów, które byłem mu winny. 2107 02:55:30,060 --> 02:55:34,040 - Więc zabił pan Annę Brown? - Tak jest. 2108 02:55:34,240 --> 02:55:36,090 Zabrał ją pan do kanionu, 2109 02:55:36,290 --> 02:55:39,720 powszechnie znanego jako Trzymilowy Kanion, zgadza się? 2110 02:55:39,910 --> 02:55:41,440 - Tak jest. - Czym ją pan zastrzelił? 2111 02:55:42,190 --> 02:55:43,140 Automatem. 2112 02:55:43,340 --> 02:55:44,780 Gdzie ją pan trafił? 2113 02:55:46,320 --> 02:55:48,820 Strzeliłem jej w górną część głowy. Zabiło ją to. 2114 02:55:50,280 --> 02:55:52,140 Mówi pan, że był dość pijany. 2115 02:55:52,340 --> 02:55:53,230 Tak jest. 2116 02:55:53,430 --> 02:55:56,190 Ale wiedział pan, że ją zabija, prawda? 2117 02:55:56,390 --> 02:55:57,270 Tak. 2118 02:55:57,470 --> 02:56:02,050 A jak zabrał pan Annę Brown w to miejsce, w którym ją pan zabił? 2119 02:56:03,550 --> 02:56:05,410 Zanieśliśmy ją tam z Byronem. 2120 02:56:05,610 --> 02:56:07,970 Upiliście ją, żeby móc ją zabić? 2121 02:56:08,550 --> 02:56:11,180 - Tak. - Leżała, kiedy ją pan zabijał? 2122 02:56:11,930 --> 02:56:13,060 Nie. 2123 02:56:13,260 --> 02:56:14,850 To w jakiej była pozycji? 2124 02:56:16,100 --> 02:56:17,140 Siedziała. 2125 02:56:18,190 --> 02:56:23,260 Byron podniósł ją, przytrzymał. 2126 02:56:23,460 --> 02:56:25,390 Więc stał pan tam i tłumaczył mu, 2127 02:56:25,590 --> 02:56:28,140 jak powinien trzymać tę pijaną, bezbronną Indiankę, 2128 02:56:28,340 --> 02:56:30,020 tam w dole, na dnie kanionu, 2129 02:56:30,220 --> 02:56:32,890 podczas gdy przygotowywał się pan do strzelenia w jej mózg? 2130 02:56:33,090 --> 02:56:35,290 - Tak. - I co było potem? 2131 02:56:37,710 --> 02:56:39,360 Puścił ją, więc upadła. 2132 02:56:39,560 --> 02:56:40,920 Krzyknęła? 2133 02:56:41,590 --> 02:56:42,700 Nie. 2134 02:56:42,890 --> 02:56:45,460 Czy stał pan tam i patrzył, jak umiera? 2135 02:56:46,300 --> 02:56:49,030 - Nie. - Był pan zadowolony z tej roboty? 2136 02:56:49,230 --> 02:56:52,220 - Tak. - I odwrócił się pan i poszedł? 2137 02:56:53,060 --> 02:56:54,140 Tak jest. 2138 02:56:54,970 --> 02:56:58,560 Widział pan ten kanion, w którym zabił pan Annę Brown? 2139 02:56:59,690 --> 02:57:01,630 Widziałem go setki razy. 2140 02:57:01,830 --> 02:57:02,720 Setki razy od tamtej pory? 2141 02:57:02,910 --> 02:57:05,470 Chciał pan tam wrócić i zobaczyć, gdzie zabił pan Annę Brown? 2142 02:57:05,670 --> 02:57:06,550 Nie. 2143 02:57:06,750 --> 02:57:08,110 Nie? 2144 02:57:09,150 --> 02:57:10,100 Nie. 2145 02:57:10,300 --> 02:57:12,240 To po co pan tam wracał? 2146 02:57:18,330 --> 02:57:19,620 W porządku. 2147 02:57:20,620 --> 02:57:22,080 Może pan powiedzieć przysięgłym. 2148 02:57:25,130 --> 02:57:26,130 Cóż, to dobre… 2149 02:57:27,420 --> 02:57:29,830 Dobre miejsce, żeby sobie popić, urządzić przyjęcie. 2150 02:57:30,020 --> 02:57:32,180 Nie widać go z drogi. 2151 02:57:35,510 --> 02:57:38,100 Dokąd pan się udał po zabiciu Anny Brown? 2152 02:57:39,140 --> 02:57:40,960 Pojechałem na noc do Billa Hale'a. 2153 02:57:41,160 --> 02:57:42,310 A co robił pan potem? 2154 02:57:42,980 --> 02:57:44,420 Upiliśmy się. 2155 02:57:44,620 --> 02:57:45,980 Dokąd pojechał Byron? 2156 02:57:47,480 --> 02:57:48,820 Wrócił do Mollie. 2157 02:58:01,160 --> 02:58:02,250 Dzięki, Mollie. 2158 02:58:03,460 --> 02:58:04,540 Nie ma za co. 2159 02:58:17,430 --> 02:58:19,000 Uważaj, patrz pod nogi. 2160 02:58:19,200 --> 02:58:21,920 Patrzeć pod nogi. Jeśli chcecie mnie zabić, 2161 02:58:22,120 --> 02:58:24,090 - zabiję was. - Daj spokój. 2162 02:58:24,290 --> 02:58:26,060 Usiądź. Będzie ci wygodniej. 2163 02:58:27,020 --> 02:58:29,130 Dobra, stój. Chodź. Wstawaj. 2164 02:58:29,330 --> 02:58:32,240 - Przytrzymaj ją. Posadź ją. - Usiądź prosto. 2165 02:58:32,780 --> 02:58:34,010 - Dobra. - Wstań. 2166 02:58:34,210 --> 02:58:35,850 - Wyprostuj ją. - Mam ją. 2167 02:58:36,050 --> 02:58:37,770 Chcecie mnie zabić? Zabiję was. 2168 02:58:37,970 --> 02:58:39,160 Dobra. 2169 02:59:19,410 --> 02:59:20,700 Erneście. 2170 02:59:21,910 --> 02:59:23,120 Obudź się, synu. 2171 02:59:24,040 --> 02:59:25,040 Tak. 2172 02:59:28,250 --> 02:59:29,420 Co? 2173 02:59:30,630 --> 02:59:31,800 O co chodzi? 2174 02:59:35,680 --> 02:59:37,390 Ciężko to powiedzieć. 2175 02:59:39,800 --> 02:59:41,140 Musisz wiedzieć, 2176 02:59:42,220 --> 02:59:43,980 że zmarło twoje dziecko. 2177 02:59:48,980 --> 02:59:50,550 Co? Które dziecko? 2178 02:59:50,750 --> 02:59:52,530 Nie znam jego imienia. 2179 02:59:53,280 --> 02:59:54,820 Kto? Czy… 2180 02:59:55,900 --> 02:59:57,820 Kowboj? Które? 2181 02:59:58,530 --> 03:00:01,990 Czy któreś z nich miało problemy z płucami? 2182 03:00:02,540 --> 03:00:04,400 - Tak. - Koklusz? 2183 03:00:04,600 --> 03:00:07,610 Nie… Kto panu to powiedział? 2184 03:00:07,810 --> 03:00:08,730 Kto to powiedział? 2185 03:00:08,930 --> 03:00:12,250 Poinformował mnie o tym jeden z naszych agentów w Fairfax. 2186 03:00:13,590 --> 03:00:15,300 Mollie poszła po nie… 2187 03:00:16,720 --> 03:00:17,880 żeby zabrać je do domu. 2188 03:00:22,100 --> 03:00:25,270 - Nie ma… - To Anna, prawda? 2189 03:00:27,980 --> 03:00:29,510 Niełatwo to powiedzieć, synu. 2190 03:00:29,700 --> 03:00:32,230 Nie! Do cholery! 2191 03:00:32,860 --> 03:00:35,650 Zabili mi dziecko. 2192 03:00:36,740 --> 03:00:38,360 Niech Bóg ma cię w opiece. 2193 03:00:39,990 --> 03:00:41,240 Wyrazy współczucia. 2194 03:00:44,080 --> 03:00:45,250 Co się stało? 2195 03:00:46,330 --> 03:00:47,520 Zmarło dziecko. 2196 03:00:47,720 --> 03:00:49,610 - Które? - To maleństwo. 2197 03:00:49,810 --> 03:00:50,960 Maleństwo? 2198 03:00:52,090 --> 03:00:53,920 Och, mój synu. Mój synu… 2199 03:00:59,470 --> 03:01:00,990 O Boże. 2200 03:01:01,190 --> 03:01:02,390 Zabili… 2201 03:01:02,930 --> 03:01:04,180 Nie. 2202 03:01:07,850 --> 03:01:08,850 Erneście. 2203 03:01:13,190 --> 03:01:15,780 Mała Anna jest teraz z Panem, synu. 2204 03:01:19,820 --> 03:01:20,910 Erneście. 2205 03:01:21,990 --> 03:01:25,350 Boże, zmiłuj się nad nami. 2206 03:01:25,550 --> 03:01:27,660 Boże. 2207 03:03:35,830 --> 03:03:36,920 Witaj, Królu. 2208 03:03:39,500 --> 03:03:40,920 Jak się wszyscy miewają? 2209 03:03:43,170 --> 03:03:44,670 Niedobrze. 2210 03:03:45,220 --> 03:03:47,090 Wiem, synu. Ja też to czuję. 2211 03:03:51,970 --> 03:03:56,600 Wiesz, że będę teraz musiał zadbać o dwójkę moich dzieci i Mollie. 2212 03:03:58,100 --> 03:03:59,270 Więc… 2213 03:04:00,650 --> 03:04:02,150 Co przez to rozumiesz? 2214 03:04:02,860 --> 03:04:04,690 Wiesz, co to oznacza, prawda? 2215 03:04:05,990 --> 03:04:08,870 - Cóż… - Będę zeznawał. 2216 03:04:13,160 --> 03:04:16,790 To śmiały wybór w obliczu przeciwności. 2217 03:04:18,330 --> 03:04:20,080 - Cóż… - Na pewno chcesz to robić? 2218 03:04:20,710 --> 03:04:21,920 Tak. 2219 03:04:23,300 --> 03:04:25,420 Muszę, więc… 2220 03:04:26,010 --> 03:04:27,590 Zaproponowali ci układ? 2221 03:04:28,640 --> 03:04:30,350 Zaproponowali mi układ. Tak. 2222 03:04:31,220 --> 03:04:32,850 Nie spełnią obietnic. 2223 03:04:33,470 --> 03:04:36,590 To rząd federalny i to mi powiedzieli. 2224 03:04:36,780 --> 03:04:39,770 To rząd federalny. Dlatego to mówię. 2225 03:04:41,860 --> 03:04:45,180 To wszystko nic nie zmieni, poza tym, że nasza rodzina zostanie rozbita. 2226 03:04:45,380 --> 03:04:46,570 Tego właśnie chcesz? 2227 03:04:47,610 --> 03:04:48,970 To nic nie zmieni. 2228 03:04:49,170 --> 03:04:51,560 Mówię ci to z głębi serca. 2229 03:04:51,760 --> 03:04:54,690 Całe moje życie, wszystkie doświadczenia uczą mnie, 2230 03:04:54,890 --> 03:04:57,040 że to nic nie zmieni. 2231 03:04:59,500 --> 03:05:02,440 Wiesz, że teraz jest inaczej? Wiesz o tym? 2232 03:05:02,640 --> 03:05:06,360 Osagowie nie staną już za tobą. Nie będą cię wspierali. 2233 03:05:06,560 --> 03:05:09,030 - Osagowie? Kochają mnie. - Nie posłuchają cię. 2234 03:05:09,230 --> 03:05:12,410 Nie, oni wiedzą. Wiedzą, kto dał im ulice, 2235 03:05:12,610 --> 03:05:15,960 kto dał im szpitale, kto dał im szkoły. Wiedzą. 2236 03:05:16,160 --> 03:05:18,690 Wprowadziłem ich we wspaniały XX wiek. 2237 03:05:21,560 --> 03:05:23,060 Nie będą cię dłużej wspierali. 2238 03:05:23,650 --> 03:05:24,800 - Czyżby? Nie? - Nie. 2239 03:05:25,000 --> 03:05:26,760 Nie wesprą cię. To koniec, Bill. 2240 03:05:26,960 --> 03:05:30,970 Może przez krótki czas opinia publiczna będzie się oburzała. 2241 03:05:31,170 --> 03:05:33,640 Ale wiesz, co będzie później? Ludzie zapominają. 2242 03:05:33,840 --> 03:05:35,850 Nie pamiętają. Nie obchodzi ich to. 2243 03:05:36,050 --> 03:05:37,410 Po prostu ich to nie obchodzi. 2244 03:05:38,450 --> 03:05:41,320 To będzie kolejna zwykła, powszechna tragedia. 2245 03:05:41,520 --> 03:05:44,540 To nie jest takie powszechne. 2246 03:05:48,050 --> 03:05:51,300 Nie zrób czegoś, czego będziesz żałował przez resztę życia. 2247 03:05:53,300 --> 03:05:56,680 - Będziesz żałował… - Nie mam niczego poza żalem, Bill. 2248 03:05:57,970 --> 03:05:59,390 Masz rodzinę. 2249 03:06:01,190 --> 03:06:04,050 Dzieci. Jedno już straciłeś. Nie doprowadzaj do tragedii… 2250 03:06:04,250 --> 03:06:06,400 Już doszło do tragedii. 2251 03:06:08,230 --> 03:06:09,940 Masz się nie zbliżać do mojej rodziny. 2252 03:06:11,780 --> 03:06:12,950 Nigdy więcej. 2253 03:06:15,240 --> 03:06:17,100 Przykro mi to słyszeć. 2254 03:06:17,300 --> 03:06:20,270 - To koniec. - Proszę, nie odrzucaj tego wszystkiego. 2255 03:06:20,470 --> 03:06:24,210 - Nie mogę. Nie mogę. - Przykro mi to słyszeć. Kocham cię, synu. 2256 03:06:25,500 --> 03:06:27,050 Nie mogę, Bill. 2257 03:06:31,130 --> 03:06:32,470 Nie odrzucaj tego. 2258 03:06:36,850 --> 03:06:39,640 Panie Burkhart, jest pan tu z własnej woli? 2259 03:06:41,270 --> 03:06:42,210 Tak jest. 2260 03:06:42,410 --> 03:06:44,020 Nikt panu niczego nie obiecywał? 2261 03:06:45,650 --> 03:06:46,940 Nie. 2262 03:06:47,980 --> 03:06:52,950 Czy na prośbę wuja kazał pan Johnowi Ramseyowi zabić Henry'ego Roana? 2263 03:06:57,160 --> 03:06:58,140 Tak. 2264 03:06:58,340 --> 03:07:00,900 Czy pojechał pan z Fairfax do Ripley 2265 03:07:01,100 --> 03:07:05,420 i powiedział Ramseyowi, by ten zlecił Asie Kirby'emu robotę? 2266 03:07:09,500 --> 03:07:11,840 - Tak. - I kto pana o to poprosił? 2267 03:07:13,340 --> 03:07:16,160 Mój wuj, William Hale. 2268 03:07:16,360 --> 03:07:17,390 Widzi go pan? 2269 03:07:18,890 --> 03:07:19,870 Tak. 2270 03:07:20,070 --> 03:07:21,640 Czy może go pan wskazać? 2271 03:07:22,730 --> 03:07:26,150 Tak. Jest tam. 2272 03:07:27,730 --> 03:07:32,900 Proszę odnotować, że świadek zidentyfikował Williama Hale'a. 2273 03:07:39,240 --> 03:07:43,660 Jakie zadanie pana wuj powierzył Asie Kirby'emu? 2274 03:07:46,120 --> 03:07:50,340 Miał… Wysadzić dom Rety i Billa Smithów. 2275 03:07:51,090 --> 03:07:52,920 Po co chciał wysadzić ich dom? 2276 03:07:55,260 --> 03:07:56,680 Żeby przejąć ich pieniądze. 2277 03:07:58,390 --> 03:07:59,720 Czy jest pan żonaty? 2278 03:08:01,850 --> 03:08:03,680 - Tak. - Jak nazywa się pańska żona? 2279 03:08:06,850 --> 03:08:08,150 Mollie Burkhart. 2280 03:08:08,940 --> 03:08:10,360 Jest siostrą Rety? 2281 03:08:11,190 --> 03:08:12,130 Tak. 2282 03:08:12,330 --> 03:08:15,030 Jest też siostrą zamordowanej Anny Brown? 2283 03:08:19,280 --> 03:08:20,320 Tak. 2284 03:08:21,200 --> 03:08:23,700 Jej matką jest nieżyjąca Lizzie Q.? 2285 03:08:26,580 --> 03:08:29,580 - Tak. - A jej siostrą również nieżyjąca Minnie? 2286 03:08:33,130 --> 03:08:34,320 Tak. 2287 03:08:34,520 --> 03:08:39,470 I wszystkie te martwe kobiety są Indiankami, prawda? 2288 03:08:42,510 --> 03:08:43,600 Tak. 2289 03:08:46,600 --> 03:08:49,810 Gdyby pańska żona, Mollie, zmarła, 2290 03:08:51,230 --> 03:08:52,940 kto odziedziczyłby jej majątek? 2291 03:08:55,570 --> 03:08:58,400 Ja i nasze dzieci. 2292 03:09:01,200 --> 03:09:03,830 Czy wuj przedstawił panu plan, 2293 03:09:04,830 --> 03:09:09,170 za sprawą którego miał się pan wzbogacić w wyniku śmierci tych Indianek? 2294 03:09:14,420 --> 03:09:15,460 Tak. 2295 03:09:16,010 --> 03:09:19,630 I pomógł pan wujowi z własnej woli? 2296 03:09:22,350 --> 03:09:23,350 Tak. 2297 03:09:26,100 --> 03:09:30,000 Czy plan ten zakładał, że ożeni się pan Mollie Kyle, 2298 03:09:30,200 --> 03:09:34,480 a potem zabije jej rodzinę i ją samą, by zdobyć ich pieniądze z ropy? 2299 03:09:37,990 --> 03:09:39,200 Nie. 2300 03:09:42,280 --> 03:09:48,000 Poznałem moją żonę i ożeniłem się z nią, bo woziłem ją taksówką. 2301 03:09:49,160 --> 03:09:51,790 Nie ożenił się pan z nią dlatego, że wuj panu kazał? 2302 03:09:53,790 --> 03:09:54,790 Nie. 2303 03:09:58,800 --> 03:10:00,760 Kochałem żonę od… 2304 03:10:02,340 --> 03:10:06,810 To się stało, kiedy wsiadła do mojej taksówki. 2305 03:10:55,770 --> 03:10:57,610 Jak się miewa mój Kowboj? 2306 03:11:00,530 --> 03:11:01,530 Cóż. 2307 03:11:08,240 --> 03:11:09,870 Tęskni za tatką? 2308 03:11:11,370 --> 03:11:12,370 Tak. 2309 03:11:14,170 --> 03:11:15,580 Elizabeth też. 2310 03:11:22,050 --> 03:11:26,050 Wiedzą, co się stało? 2311 03:11:28,390 --> 03:11:29,810 Niewiele. 2312 03:11:42,240 --> 03:11:44,320 Powiedziałeś całą prawdę? 2313 03:11:46,610 --> 03:11:47,870 Tak. 2314 03:11:51,490 --> 03:11:53,620 Moja dusza jest teraz czysta. 2315 03:11:55,210 --> 03:11:59,380 Czuję ulgę, że się od tego wszystkiego wyzwoliłem. 2316 03:12:03,090 --> 03:12:06,930 Nie zamierzałem pozwolić mu się do ciebie zbliżyć… Ani do dzieci. 2317 03:12:15,600 --> 03:12:17,230 Co mi podawałeś? 2318 03:12:22,020 --> 03:12:23,150 Co? 2319 03:12:26,070 --> 03:12:27,700 Co było w zastrzykach? 2320 03:12:36,580 --> 03:12:38,790 W lekarstwach, które mi podawałeś. 2321 03:12:42,670 --> 03:12:45,090 Co w nich było, {\i1}Sho-mee-kah-see{\i0}? 2322 03:13:01,480 --> 03:13:02,650 Insulina. 2323 03:13:33,470 --> 03:13:35,220 {\i1}Prawo zwyciężyło.{\i0} 2324 03:13:45,400 --> 03:13:47,590 Prawdziwe Zagadki Kryminalne przedstawiliśmy państwu 2325 03:13:47,790 --> 03:13:52,030 dzięki uprzejmości J. Edgara Hoovera i Federalnego Biura Śledczego. 2326 03:13:52,820 --> 03:13:57,230 Na tym kończy się historia zabójstw Indian z plemienia Osagów. 2327 03:13:57,430 --> 03:14:01,110 Zanim pożegnamy się z hrabstwem Osage, krótkie podsumowanie: 2328 03:14:01,310 --> 03:14:05,240 że lekarze, bracia Shoun, nigdy nie zostali oskarżeni o to, 2329 03:14:05,440 --> 03:14:07,630 że niewątpliwie pomagali truć Mollie. 2330 03:14:08,510 --> 03:14:12,950 Brat Ernesta, Byron Burkhart, był sądzony za współudział w zabójstwie Anny. 2331 03:14:13,150 --> 03:14:15,410 Kelsie Morrison powiedział podczas swojego procesu… 2332 03:14:15,610 --> 03:14:18,970 Byron ją upił… a ja zrobiłem resztę. 2333 03:14:20,980 --> 03:14:23,210 Byrona uwolniono, gdyż ława przysięgłych nie doszła do porozumienia. 2334 03:14:23,410 --> 03:14:26,670 William Hale, przywódca grupy i pomysłodawca tych zbrodni, 2335 03:14:26,870 --> 03:14:30,030 został uznany za winnego i skazany na dożywocie w Leavenworth. 2336 03:14:32,070 --> 03:14:34,950 Pisał listy do swoich przyjaciół Osagów. 2337 03:14:35,870 --> 03:14:37,940 „Drodzy przyjaciele, jak się miewacie? 2338 03:14:38,140 --> 03:14:41,770 Nigdy w życiu nie miałem lepszych przyjaciół od Osagów 2339 03:14:41,970 --> 03:14:44,750 i ja również byłem im prawdziwym przyjacielem. 2340 03:14:45,920 --> 03:14:48,800 Wolałbym żyć w Gray Horse niż w jakimkolwiek innym miejscu na ziemi. 2341 03:14:49,630 --> 03:14:52,470 Wkrótce do Was wrócę. 2342 03:14:53,260 --> 03:14:56,080 Jak się miewa mój przyjaciel Dah-kah-hee-ke? 2343 03:14:56,280 --> 03:15:01,080 Wasz prawdziwy przyjaciel, W.K. Hale”. 2344 03:15:01,280 --> 03:15:04,250 Hale wyszedł na wolność w 1947 roku. 2345 03:15:04,450 --> 03:15:08,690 Wcześniejsze zwolnienie tłumaczono dobrym sprawowaniem więźnia, 2346 03:15:09,280 --> 03:15:10,690 ale nie wszyscy byli zadowoleni. 2347 03:15:11,320 --> 03:15:15,680 Ten człowiek wychodzi na wolność, bo przekupił polityków 2348 03:15:15,880 --> 03:15:18,600 i nikogo nie obchodzi życie Osagów. 2349 03:15:18,800 --> 03:15:21,980 Hale miał nigdy więcej nie przekroczyć granic Oklahomy, 2350 03:15:22,180 --> 03:15:24,710 a jednak często odwiedzał krewnych. 2351 03:15:28,290 --> 03:15:30,050 Co zjesz na obiad, Williamie? 2352 03:15:31,010 --> 03:15:35,120 Gdyby tylko ten przeklęty głupiec Ernest trzymał gębę na kłódkę, 2353 03:15:35,320 --> 03:15:36,790 opływalibyśmy dziś w dostatki. 2354 03:15:36,990 --> 03:15:40,850 William Hale zmarł w domu opieki w Arizonie. 2355 03:15:41,430 --> 03:15:43,020 Dożył 87 lat. 2356 03:15:46,770 --> 03:15:49,880 Ernest Burkhart został skazany na dożywocie 2357 03:15:50,080 --> 03:15:51,940 w więzieniu stanowym w Oklahomie. 2358 03:15:53,110 --> 03:15:57,350 To nie ty próbowałeś zabić indiańską żonę dla pieniędzy z ropy? 2359 03:15:57,550 --> 03:16:00,310 Wiele lat później, po ułaskawieniu, 2360 03:16:00,510 --> 03:16:02,940 powrócił do hrabstwa Osage, gdzie dożył swoich dni 2361 03:16:03,140 --> 03:16:07,940 mieszkając z Byronem w przyczepie na północ od miasta. 2362 03:16:08,140 --> 03:16:09,420 Podaj piwo. 2363 03:16:10,670 --> 03:16:12,510 Podpalisz mi Lucky Strike'a? 2364 03:16:17,800 --> 03:16:20,120 Po rozwodzie z Ernestem 2365 03:16:20,320 --> 03:16:23,560 Mollie zamieszkała z nowym mężem, Johnem Cobbem, na terenie rezerwatu. 2366 03:16:25,770 --> 03:16:29,980 Zmarła na cukrzycę 16 czerwca 1937 roku. 2367 03:16:31,150 --> 03:16:33,820 W jej nekrologu w lokalnej gazecie napisano krótko… 2368 03:16:42,280 --> 03:16:46,290 „Pani Mollie Cobb, lat pięćdziesiąt, 2369 03:16:46,870 --> 03:16:49,920 zmarła we własnym domu w środę o jedenastej wieczorem. 2370 03:16:51,790 --> 03:16:53,550 Była pełnej krwi członkinią plemienia Osagów. 2371 03:16:55,050 --> 03:16:57,800 Została pochowana na starym cmentarzu w Gray Horse 2372 03:16:58,930 --> 03:17:02,100 u boku ojca, matki, 2373 03:17:02,680 --> 03:17:05,930 sióstr i córki”. 2374 03:17:10,310 --> 03:17:12,150 Nie wspomniano o zabójstwach. 2375 03:18:38,900 --> 03:18:43,490 CZAS KRWAWEGO KSIĘŻYCA 2376 03:18:53,620 --> 03:18:56,840 NA PODSTAWIE KSIĄŻKI DAVIDA GRANNA 2377 03:21:28,280 --> 03:21:33,160 PAMIĘCI ROBBIEGO ROBERTSONA 2378 03:22:36,680 --> 03:22:38,710 WYRAZY WDZIĘCZNOŚCI DLA PLEMIENIA OSAGÓW 2379 03:22:38,910 --> 03:22:42,310 I DLA MIESZKAŃCÓW OKRĘGÓW GRAY HORSE, PAWHUSKA I HOMINY 2380 03:22:42,600 --> 03:22:49,610 PAMIĘCI JOHNA WILLIAMSA 2381 03:25:36,230 --> 03:25:38,240 Napisy: Maria Zawadzka-Strączek 180760

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.