Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:02,000 --> 00:00:07,000
Pobrane z
YTS.MX
2
00:00:08,000 --> 00:00:13,000
Oficjalna strona z filmami YIFY:
YTS.MX
3
00:00:20,771 --> 00:00:26,777
Wczoraj, dzisiaj i jutro
4
00:01:04,481 --> 00:01:06,483
Nadchodzą.
5
00:01:08,151 --> 00:01:09,194
Dokładnie na czas.
6
00:01:28,630 --> 00:01:30,382
Czy to numer 7, aleja węglowa?
7
00:01:30,465 --> 00:01:31,925
Rzeczywiście.
8
00:01:36,054 --> 00:01:39,975
We wspomnianym miejscu
w dniu 16 września 1954 r
9
00:01:40,058 --> 00:01:42,227
meble zostaną skonfiskowane
od Adeliny Sbaratti...
10
00:01:42,311 --> 00:01:43,311
Moja żona.
11
00:01:43,353 --> 00:01:48,025
Odbiorca z powodu braku zapłaty
grzywny w wysokości 28 000 lirów.
12
00:01:48,525 --> 00:01:51,194
Kara wynosi 28 000 lirów.
13
00:01:51,278 --> 00:01:52,946
Z opłatami procesowymi,
14
00:01:53,030 --> 00:01:56,325
odsetki i koszty itp.
15
00:01:56,408 --> 00:02:00,162
To prowadzi nas do 50 780.
16
00:02:02,456 --> 00:02:04,958
Czy nie lepiej było zapłacić 28 tys.?
17
00:02:05,042 --> 00:02:06,168
Dobrze?
18
00:02:06,251 --> 00:02:10,422
Czy zamierzasz zapłacić te 50 780?
19
00:02:10,505 --> 00:02:13,383
Żartujesz? Nie zapłaciliśmy 28
i oczekujesz, że zapłacimy 50?
20
00:02:13,467 --> 00:02:15,510
- — Gdzie jest odbiorca?
- Moja żona?
21
00:02:15,594 --> 00:02:16,637
Tak, odbiorca.
22
00:02:16,720 --> 00:02:17,429
Nie ma jej tu.
23
00:02:17,512 --> 00:02:20,807
Nie ma znaczenia. Jeśli nie zapłacisz,
Wezmę meble.
24
00:02:20,891 --> 00:02:22,559
Wejdź, proszę pana.
25
00:02:25,812 --> 00:02:26,813
Zobaczmy teraz.
26
00:02:26,897 --> 00:02:30,233
Jeden stół z drewna orzechowego, sześć stóp na cztery stopy...
27
00:02:35,197 --> 00:02:37,658
Więc wszystko wyjaśniłeś.
28
00:02:37,741 --> 00:02:39,993
To już nie w moich rękach.
29
00:02:40,077 --> 00:02:43,747
To jest sprawa sądów.
Zrób miejsce!
30
00:03:32,003 --> 00:03:33,922
Oszukaliśmy go!
31
00:03:34,923 --> 00:03:37,134
Chciał Adelinę Sbaratti?
Potrafi to popchnąć!
32
00:03:37,217 --> 00:03:40,762
To wszystko, co wiesz,
sprośne gesty, groźby.
33
00:03:40,846 --> 00:03:43,348
Gdzie myślisz
to cię dopadnie?
34
00:03:43,432 --> 00:03:45,934
Jesteś w naprawdę dobrej sytuacji
i na własne ręce!
35
00:03:46,017 --> 00:03:48,019
O co mu chodzi?
– przyszedł w środę.
36
00:03:48,103 --> 00:03:49,730
Kim on jest? - poszukaj mnie.
37
00:03:49,813 --> 00:03:54,151
Jestem Verace, prawnik,
a wy jesteście niepiśmiennymi klaunami!
38
00:03:54,234 --> 00:03:57,779
To nie był żart.
Niezły bałagan zrobiłeś.
39
00:03:57,863 --> 00:04:00,407
Zobaczysz, kiedy przyjedzie policja.
40
00:04:00,490 --> 00:04:03,243
Pójdziesz do więzienia
za przestępstwo, które popełniłeś.
41
00:04:03,326 --> 00:04:04,578
Jakie przestępstwo?
42
00:04:04,661 --> 00:04:09,958
Przyjacielu, naruszyłeś artykuł 384
kodeksu karnego.
43
00:04:10,041 --> 00:04:11,793
To właśnie zrobiłeś!
44
00:04:14,045 --> 00:04:16,006
Hej, Panie Prawniku!
45
00:04:17,966 --> 00:04:20,719
Wyjaśnij nam to, jesteśmy ignorantami.
46
00:04:21,428 --> 00:04:25,182
Najpierw wpakujesz się w kłopoty,
to przyjdź do nas, prawników.
47
00:04:25,265 --> 00:04:26,767
Ale to była tylko kara.
48
00:04:26,850 --> 00:04:31,688
Którego nie zapłaciłeś,
więc skonfiskowali twoje meble.
49
00:04:31,772 --> 00:04:36,818
I wtedy wpadłeś na pomysł
genialny pomysł, żeby to ukryć.
50
00:04:36,902 --> 00:04:39,404
Kara wyniosła prawie 30 000 lirów!
51
00:04:39,488 --> 00:04:42,616
Proszę pana, mój przyjaciel nie jest zbyt zamożny.
52
00:04:42,699 --> 00:04:44,951
Za co go ukarali?
53
00:04:45,035 --> 00:04:46,912
Sprzedawał kontrabandę papierosów.
54
00:04:46,995 --> 00:04:50,123
Naprawdę mi przykro, przyjacielu,
55
00:04:50,207 --> 00:04:53,293
ale muszę ci powiedzieć
masz duże kłopoty.
56
00:04:53,376 --> 00:04:56,671
Ale to nie ja, to moja żona,
matka dzieci!
57
00:04:56,755 --> 00:05:00,801
Ukarali ją grzywną. Meble są jej,
umowa najmu jest na jej nazwisko.
58
00:05:00,884 --> 00:05:03,470
Potem pójdzie do więzienia.
59
00:05:03,553 --> 00:05:07,349
Nie pozwól mu uciec.
Pasquale, zadzwoń do Adeliny!
60
00:05:14,731 --> 00:05:16,608
Hej, Panie Prawniku!
61
00:05:18,193 --> 00:05:19,903
Panie Prawniku.
62
00:05:19,986 --> 00:05:24,449
Wyjdź stąd, zgub się.
— ale ona jest matką dzieci!
63
00:05:29,538 --> 00:05:31,248
Papierosy!
64
00:05:34,417 --> 00:05:37,504
Angielski, amerykański, szwajcarski!
65
00:05:37,587 --> 00:05:39,589
Zobaczymy, czy uda mi się złapać klienta.
66
00:05:40,507 --> 00:05:44,427
Angielski, amerykański, szwajcarski!
Kto pali?
67
00:05:45,262 --> 00:05:47,347
Proszę pana, kupuję dolary.
68
00:05:47,430 --> 00:05:49,516
Wynoś się stąd.
69
00:05:49,599 --> 00:05:53,061
Adelina, tylko ty możesz przekonać prawnika.
Przyjdź natychmiast!
70
00:05:53,144 --> 00:05:55,230
- Jaki prawnik?
- - co ona ma zrobić?
71
00:05:55,313 --> 00:05:58,775
Przyszedł komornik,
a prawnik twierdzi, że mamy kłopoty.
72
00:05:58,859 --> 00:06:00,944
Jakie kłopoty?
73
00:06:01,444 --> 00:06:03,738
Ci idioci!
74
00:06:03,822 --> 00:06:05,615
O mój Boże!
75
00:06:05,699 --> 00:06:07,993
Hej, chodź tu, chłopcze!
76
00:06:08,076 --> 00:06:10,620
Przyjdź do prawnika!
— i pozwolić, żeby wszystko spłonęło?
77
00:06:10,704 --> 00:06:13,290
Idź, my zaopiekujemy się chłopcem.
78
00:06:13,373 --> 00:06:16,167
A co z moim pudełkiem?
— znajdziesz go tak, jak go zostawiłeś.
79
00:06:16,710 --> 00:06:18,336
Cholerni idioci!
80
00:06:18,420 --> 00:06:19,963
Szwajcarskie papierosy?
81
00:06:20,046 --> 00:06:21,590
Amerykańska, francuska, angielska.
82
00:06:21,673 --> 00:06:24,509
Hej, klient!
83
00:06:25,302 --> 00:06:27,220
Ten pan jest mój.
84
00:06:27,304 --> 00:06:29,973
Angielski, amerykański, szwajcarski...
85
00:06:30,473 --> 00:06:32,017
Ale proszę pani… — Wyjdź!
86
00:06:32,100 --> 00:06:33,393
Oni idą!
87
00:06:33,476 --> 00:06:36,313
Jeśli coś powie,
to dlatego, że to prawda.
88
00:06:36,396 --> 00:06:39,024
Jeśli powiedział, że nie może ci pomóc,
on nie może ci pomóc.
89
00:06:39,107 --> 00:06:41,276
Nie przegapiłby dobrych interesów.
90
00:06:41,359 --> 00:06:43,653
Ale może po prostu tak mówi
bo jest zły.
91
00:06:43,737 --> 00:06:45,989
Wysiadać! - oni idą!
92
00:06:46,072 --> 00:06:48,116
Już ci kiedyś mówiłem, proszę odejdź.
93
00:06:48,199 --> 00:06:50,952
Jeśli pozwolisz nam go zobaczyć,
jest w tym coś także dla ciebie.
94
00:06:51,036 --> 00:06:55,916
Słowo honoru, nigdy nie widziałem
jeszcze dwie kłamliwe osoby!
95
00:06:55,999 --> 00:06:59,252
Hej ty. Idź weź to.
Nie ruszym się stąd.
96
00:07:03,840 --> 00:07:06,134
Karmin. - Wreszcie. Wejdź.
97
00:07:08,345 --> 00:07:10,055
Kim jesteś?
Gdzie idziesz?
98
00:07:10,138 --> 00:07:11,556
W ten sposób. - chodźmy.
99
00:07:11,640 --> 00:07:14,267
Co masz na myśli?
Nie możesz wejść, rozumiesz?
100
00:07:14,351 --> 00:07:16,061
Pasquale, Amadeo.
101
00:07:18,939 --> 00:07:20,690
Gdzie on jest?
102
00:07:20,774 --> 00:07:22,651
Panie Prawniku, pomóż nam!
103
00:07:22,734 --> 00:07:24,402
Ona nie może iść do więzienia!
104
00:07:24,486 --> 00:07:27,489
Jakie więzienie?
Zostałem ukarany grzywną za sprzedaż papierosów.
105
00:07:27,572 --> 00:07:30,241
Wiesz, ile to zajmuje
zarobić 28 000 lirów?
106
00:07:30,325 --> 00:07:31,952
Dni, a nawet tygodnie.
107
00:07:32,035 --> 00:07:34,913
Zawsze tam jestem, czy pada deszcz, czy świeci słońce.
108
00:07:34,996 --> 00:07:38,041
Wiesz jak długo
mój mąż był bez pracy?
109
00:07:38,124 --> 00:07:40,377
Odkąd ukończył
jego służba wojskowa!
110
00:07:40,460 --> 00:07:44,547
Jak możemy sobie poradzić?
Jak będzie jadło moje dziecko?
111
00:07:45,048 --> 00:07:47,634
Potem trochę pełzania
przychodzi i cię aresztuje.
112
00:07:49,219 --> 00:07:52,681
Nie, poczekaj chwilę.
Nie mogą jej aresztować.
113
00:07:57,519 --> 00:07:58,520
Co masz na myśli?
114
00:07:58,603 --> 00:08:00,689
Ona oczekuje.
115
00:08:00,772 --> 00:08:03,274
Nie mogą jej aresztować, ona spodziewa się tego!
116
00:08:04,234 --> 00:08:07,278
Nie mogą jej aresztować, rozumiesz?
Ona oczekuje.
117
00:08:07,362 --> 00:08:09,447
Nie mogą jej uwięzić za to przestępstwo.
118
00:08:09,531 --> 00:08:11,032
- Dlaczego? — ona oczekuje.
119
00:08:11,116 --> 00:08:13,910
Słyszałeś?
Nie mogą jej aresztować.
120
00:08:13,994 --> 00:08:15,370
Dlaczego nie?
121
00:08:15,453 --> 00:08:18,206
- Ona oczekuje.
- — tak, spodziewa się.
122
00:08:18,289 --> 00:08:19,958
Ona oczekuje!
123
00:08:23,712 --> 00:08:26,381
Ona oczekuje!
124
00:08:36,975 --> 00:08:38,768
Ona się spodziewa?
125
00:08:39,436 --> 00:08:41,354
Tak, spodziewa się.
126
00:08:42,063 --> 00:08:44,232
Ona oczekuje, ona oczekuje.
127
00:08:44,315 --> 00:08:46,192
Ona spodziewa się, cha-cha-cha.
128
00:08:46,276 --> 00:08:48,486
Ona oczekuje, ona oczekuje.
129
00:08:48,570 --> 00:08:50,447
Ona spodziewa się, cha-cha-cha.
130
00:09:46,086 --> 00:09:48,421
Ona oczekuje!
131
00:09:51,132 --> 00:09:52,634
Dzień dobry.
132
00:09:55,512 --> 00:09:57,347
Gratulacje!
133
00:09:58,014 --> 00:09:59,557
Dziękuję.
134
00:10:23,248 --> 00:10:26,709
Gratulacje. - Dziękuję.
135
00:10:28,711 --> 00:10:30,463
Gratulacje, Adelina.
136
00:10:31,005 --> 00:10:34,134
Mam amerykańską specjalność,
bezbolesny poród.
137
00:10:38,596 --> 00:10:41,224
Powodzenia! - nawzajem.
138
00:10:49,065 --> 00:10:50,900
Dobrze dla ciebie.
139
00:10:53,153 --> 00:10:55,029
Oto one, ładne i świeże.
140
00:10:55,113 --> 00:10:56,656
Umieść to na mojej karcie. —Ojej
141
00:10:56,739 --> 00:10:58,741
o rany, są gorące!
142
00:10:58,825 --> 00:11:01,411
- — Prawnik powinien wiedzieć.
-Zakopać.
143
00:11:01,494 --> 00:11:05,123
Kiedy kobieta jest w ciąży,
nie można jej aresztować...
144
00:11:05,206 --> 00:11:08,835
Do sześciu miesięcy po urodzeniu dziecka.
145
00:11:08,918 --> 00:11:11,337
Ma prawo do sześciu miesięcy
dla pielęgniarek.
146
00:11:11,421 --> 00:11:13,173
Obejrzyj to!
147
00:11:13,256 --> 00:11:15,341
Dzieci to wspaniała rzecz,
148
00:11:15,425 --> 00:11:18,219
dar Opatrzności...
149
00:11:18,303 --> 00:11:20,722
Chociaż nigdy nie miałem przyjemności.
150
00:11:20,805 --> 00:11:22,348
Czy to moja wina?
151
00:11:22,432 --> 00:11:24,392
Mam to, czego potrzeba.
152
00:11:25,268 --> 00:11:27,937
Ale nie roztrząsajmy
ten bolesny temat, na litość boską.
153
00:11:28,605 --> 00:11:30,273
Ale nie o to chodzi.
154
00:11:30,356 --> 00:11:33,026
Tylko to mówię
najlepszą rzeczą na świecie
155
00:11:33,109 --> 00:11:38,448
jest wtedy, gdy mężczyzna wraca do domu
a jego żona mówi, że chce mieć dziecko.
156
00:11:38,865 --> 00:11:42,577
Hean', niewdzięczne serce
157
00:11:44,954 --> 00:11:47,457
cóż, co to za żart?
158
00:11:47,540 --> 00:11:50,501
Odbywałem służbę wojskową –
— nie, pozwól, że ci to powiem.
159
00:11:50,585 --> 00:11:52,045
Mieliśmy po 17 lat, prawda?
160
00:11:52,128 --> 00:11:56,216
I jechaliśmy razem,
i cóż, stało się to, co nieuniknione.
161
00:11:56,299 --> 00:11:57,967
„Carmine, jak mogę powiedzieć mamie?”
162
00:11:58,051 --> 00:12:01,137
Ten idiota był cały szczęśliwy.
"Czy jesteś pewny?"
163
00:12:01,221 --> 00:12:04,599
"Tak. Znam położną.
Pójdę do niej dziś wieczorem.
164
00:12:04,682 --> 00:12:06,184
„Ale nie mogę dostać urlopu”.
165
00:12:06,267 --> 00:12:08,686
Mówię: „Jeśli jest pozytywny,
166
00:12:08,770 --> 00:12:11,856
Przyjdę zaśpiewać „niewdzięczne serce”
poza koszarami.”
167
00:12:11,940 --> 00:12:13,775
Więc to jest to.
168
00:12:13,858 --> 00:12:16,027
Całą tę noc:
Ciepło, niewdzięczne serce
169
00:12:16,110 --> 00:12:19,572
Nie zmrużyłem oka.
170
00:12:19,656 --> 00:12:22,242
Jak tylko wyszedłem ze służby
byliśmy małżeństwem.
171
00:12:22,325 --> 00:12:26,579
Mama była temu przeciwna.
„Adelina, moja dziewczyno, nie mogę ci dać ani centa.
172
00:12:26,663 --> 00:12:31,209
Mieszkanie Carmine się zepsuło. Miałem 15 dzieci.
A co jeśli pójdziesz za mną?”
173
00:12:33,503 --> 00:12:35,672
„Mamo, będziemy ostrożni”.
174
00:12:36,339 --> 00:12:39,300
Ale nie dotrzymałeś słowa
a teraz znowu jesteś w ciąży.
175
00:12:40,551 --> 00:12:42,303
Tak, po prostu spójrz.
176
00:12:50,019 --> 00:12:52,272
Mogłem pójść do więzienia.
177
00:12:56,901 --> 00:13:00,697
Dziecko przyjdzie na świat lada dzień. Krótki odpoczynek.
178
00:13:00,780 --> 00:13:04,742
lipiec, sierpień, wrzesień,
Listopad grudzień.
179
00:13:06,327 --> 00:13:08,955
Carmine, będziesz musiał być zajęty
na święta.
180
00:13:09,038 --> 00:13:10,581
Nie mam wyboru. Inne/imadło...
181
00:13:10,665 --> 00:13:12,208
- Prawidłowy. — oto jestem.
182
00:14:05,428 --> 00:14:07,930
- - Wesołych Świąt!
- Dziękuję.
183
00:14:08,014 --> 00:14:11,934
- - Dobranoc. Wesołych Świąt!
- Dziękuję.
184
00:14:15,521 --> 00:14:18,983
Cóż, mamo, dobranoc.
Wesołych Świąt.
185
00:14:19,067 --> 00:14:21,319
Święta Bożego Narodzenia sama.
Masz rzeczy do zrobienia.
186
00:14:21,402 --> 00:14:24,030
Mamo, wyjaśniłem.
- Rozumiem.
187
00:14:24,113 --> 00:14:26,324
Ale jutro zjemy razem kolację.
188
00:14:26,407 --> 00:14:27,241
Ennco.
189
00:14:27,325 --> 00:14:29,494
Ach, prawie zapomniałem.
190
00:14:29,577 --> 00:14:31,829
Babcia zrobiła jakąś maść
za twoje odmrożenia.
191
00:14:31,913 --> 00:14:33,623
Nakładasz to na noc?
192
00:14:33,706 --> 00:14:35,750
Tak, pocieraj go, kiedy będzie w łóżku.
193
00:14:35,833 --> 00:14:38,211
Dziękuję, mamo. Do zobaczenia jutro.
194
00:14:38,294 --> 00:14:43,132
Dbać o siebie.
Wesołych Świąt jeszcze raz.
195
00:14:43,216 --> 00:14:44,592
Adelina.
196
00:14:44,675 --> 00:14:45,718
Karmin.
197
00:14:45,802 --> 00:14:48,221
Przyjdź i świętuj z nami.
198
00:14:48,304 --> 00:14:51,015
Amedeo przywiózł z Mediolanu duży tort.
199
00:14:51,099 --> 00:14:52,809
Pospiesz się.
Wszyscy na ciebie czekają.
200
00:14:52,892 --> 00:14:58,231
Pasquale, przepraszam. - jego
Boże Narodzenie. Nie chcę iść do więzienia.
201
00:14:58,314 --> 00:15:02,193
O, teraz rozumiem.
Będziesz miał lepsze Święta niż my.
202
00:15:02,276 --> 00:15:04,862
Przestań! Poruszać się!
203
00:15:22,964 --> 00:15:24,048
Kto tu mieszka?
204
00:15:24,924 --> 00:15:28,010
Adeliny Sbaratti.
Jestem tutaj. Wejdź.
205
00:15:30,847 --> 00:15:34,767
Adelina, termin minął.
Nadszedł czas na Twoje wakacje.
206
00:15:34,851 --> 00:15:37,103
Jesteś aresztowany.
207
00:15:41,190 --> 00:15:45,445
Co to znaczy?
— zaświadczenie lekarskie leży na stole.
208
00:15:45,528 --> 00:15:48,197
Jeśli tego chcesz, pomóż sobie.
209
00:15:49,031 --> 00:15:51,701
Albo wróć za kilka miesięcy,
210
00:15:51,784 --> 00:15:53,536
a znajdziesz dwa z nich.
211
00:15:54,412 --> 00:15:58,541
Ciepło, niewdzięczne serce
212
00:16:00,960 --> 00:16:02,336
Gratulacje.
213
00:16:15,725 --> 00:16:17,977
Widzisz, jak dobrze się nauczył?
214
00:16:18,060 --> 00:16:21,314
Angielski, amerykański, szwajcarski.
215
00:16:21,397 --> 00:16:22,648
Szwajcarski!
216
00:16:22,732 --> 00:16:25,318
Jaki on jest uroczy!
217
00:16:27,653 --> 00:16:29,489
Policjanci.
218
00:16:29,572 --> 00:16:30,865
Policjanci!
219
00:16:37,580 --> 00:16:40,041
No dalej, aresztuj mnie!
Mam jeszcze pięć miesięcy.
220
00:16:40,124 --> 00:16:41,876
Aresztuj mnie.
221
00:17:12,573 --> 00:17:16,202
Pieczone kasztany, przyjdź i zdobądź je!
222
00:17:16,285 --> 00:17:19,455
Jedz, są gorące!
223
00:17:19,539 --> 00:17:22,041
Kasztany warte 50 lirów.
- od razu.
224
00:17:23,501 --> 00:17:26,712
Przepraszam, muszę poprosić o zwykłą przysługę.
225
00:17:31,509 --> 00:17:33,094
Tutaj jesteś.
226
00:17:35,805 --> 00:17:37,181
Jasne, zobaczmy.
227
00:17:37,265 --> 00:17:38,808
Tutaj.
228
00:17:38,891 --> 00:17:41,394
Zapomnij o tym, dla kilku kasztanów.
229
00:17:41,477 --> 00:17:43,187
Dziękuję.
230
00:17:43,980 --> 00:17:46,566
Nie mogę tego zrozumieć.
– ale ty to napisałeś.
231
00:17:46,649 --> 00:17:48,568
Najlepiej jak mogłem.
232
00:17:48,651 --> 00:17:50,653
Cholera, czytaj i pisz.
233
00:17:54,490 --> 00:17:57,451
„Dostarczono 28 października.”
234
00:17:57,535 --> 00:17:59,203
Sprzedawałem wtedy opuncje.
235
00:17:59,287 --> 00:18:00,746
Sześć miesięcy opieki.
236
00:18:00,830 --> 00:18:03,583
Październik listopad grudzień,
Styczeń luty marzec kwiecień.
237
00:18:03,666 --> 00:18:07,253
Jej ulga kończy się w maju,
kiedy wyjdą wiśnie.
238
00:18:07,336 --> 00:18:09,589
Teraz jest styczeń. Jest czas.
239
00:18:10,840 --> 00:18:13,926
Karmin,
jeśli potrzebujesz pomocy, nie wahaj się.
240
00:18:15,219 --> 00:18:18,723
Pasquale, jeśli potrzebujesz dziecka,
Wykonuję wizyty domowe!
241
00:18:31,485 --> 00:18:34,488
Jeśli nie dzisiaj, to jutro wieczorem.
242
00:18:37,033 --> 00:18:39,201
Dwa funty wiśni dla pani.
243
00:18:41,162 --> 00:18:44,832
Wiśnie! Wiśnie!
244
00:18:57,303 --> 00:18:59,472
Dla niej kilka wiśni.
245
00:19:15,112 --> 00:19:17,365
Certyfikat?
- certyfikat.
246
00:19:18,366 --> 00:19:19,742
Kolejne dziecko? – kolejne dziecko.
247
00:19:19,825 --> 00:19:21,661
To cztery. Ile jeszcze?
248
00:19:21,744 --> 00:19:23,704
Wezmę tyle, ile Bóg mi da!
249
00:19:23,788 --> 00:19:27,625
Ciepło, niewdzięczne serce
250
00:19:35,132 --> 00:19:36,467
Mario!
251
00:19:37,885 --> 00:19:39,595
Nie spóźnij się!
252
00:19:39,679 --> 00:19:41,722
I weź parasol.
253
00:19:42,765 --> 00:19:44,934
W porządku, mamo.
- Dziękuję pani.
254
00:19:47,436 --> 00:19:51,440
Wracajcie, dranie!
Wracaj tu w tej chwili!
255
00:19:55,569 --> 00:19:57,822
Gdzie się wybierasz?
Zaraz będzie padać.
256
00:19:57,905 --> 00:20:00,186
Nie martw się, jeśli zacznie padać
Stanę w drzwiach.
257
00:20:00,241 --> 00:20:01,742
Wy dzieci...
258
00:20:05,079 --> 00:20:07,665
Otwórz szeroko, nadchodzi paliwo.
259
00:20:11,627 --> 00:20:13,295
Moja kolej, moja kolej!
260
00:20:13,379 --> 00:20:15,047
Skończyli, pasquale?
261
00:20:15,131 --> 00:20:16,924
Wszystko przepadło. Patrzeć!
262
00:20:17,007 --> 00:20:19,885
Zrób mi smoczek dla Cateriny.
263
00:20:19,969 --> 00:20:21,554
Już idę.
264
00:20:21,637 --> 00:20:23,222
OK, OK, słyszę cię.
265
00:20:23,305 --> 00:20:25,975
Później zrobię smoczek.
Najpierw pozwól mi uciszyć dzieci.
266
00:20:26,058 --> 00:20:29,228
Chodźcie tu, dzieciaki.
Wujek Pasquale ma coś dla ciebie.
267
00:20:30,062 --> 00:20:33,190
Teraz łatwo, pojedynczo.
268
00:20:33,274 --> 00:20:35,651
Hej, pojedynczo.
269
00:20:35,735 --> 00:20:37,653
Jeden dla ciebie, jeden dla ciebie...
270
00:20:41,907 --> 00:20:43,451
I zachowamy je na później.
271
00:20:43,534 --> 00:20:47,121
A teraz bądź grzeczny, póki wujku Pasquale
robi smoczek dla Cateriny.
272
00:20:47,204 --> 00:20:50,833
Nunziatina, pozwól mi zawiązać kokardę we włosach.
273
00:20:51,542 --> 00:20:53,419
Musisz mieć łuk.
274
00:20:53,502 --> 00:20:56,881
Hej, bez kokardy i bez słodyczy.
275
00:20:59,717 --> 00:21:01,218
Gdzie karmin?
276
00:21:01,302 --> 00:21:03,929
Karmin? Jest w złym stanie.
277
00:21:04,013 --> 00:21:07,641
Z siedmiorgiem dzieci
to regularne fanfary przez całą noc.
278
00:21:07,725 --> 00:21:11,687
Wysłałam go dzisiaj rano do mamy
żeby przespać godzinę.
279
00:21:11,771 --> 00:21:13,898
A on nadal tam jest.
280
00:21:13,981 --> 00:21:15,941
Jak ładnie wyglądasz.
281
00:21:16,025 --> 00:21:18,611
Teraz wujek Pasquale
dam ci jeszcze trochę cukierków.
282
00:21:18,694 --> 00:21:20,529
Tutaj jesteś.
283
00:21:21,572 --> 00:21:24,700
Wygląda jednak na to, że fanfary dobrze ci zrobią.
284
00:21:24,784 --> 00:21:28,913
Jesteś teraz ładniejsza niż kiedykolwiek, chwała ci.
285
00:21:28,996 --> 00:21:33,292
Dzieci są dla mnie dobre.
Niektóre kobiety rozpadają się po pierwszym.
286
00:21:33,375 --> 00:21:34,919
Ale nie ja. Patrzeć.
287
00:21:35,002 --> 00:21:36,879
Siedmioro dzieci. - Szczęściarz.
288
00:21:38,214 --> 00:21:40,508
Lek na kaszel, zapomniałem.
289
00:21:42,259 --> 00:21:45,888
Nie wezmę tego.
- tak, będziesz. Nie jesteśmy arystokratami.
290
00:21:45,971 --> 00:21:48,766
Lek został kupiony
więc trzeba to wykorzystać.
291
00:21:49,308 --> 00:21:51,143
Nie wezmę tego.
292
00:21:51,227 --> 00:21:53,604
Tak, będziesz.
293
00:21:54,647 --> 00:21:56,941
Chodź tu.
294
00:21:57,024 --> 00:21:59,276
Chodź tu albo cię zabiję!
295
00:21:59,360 --> 00:22:03,656
Nie tak. Musisz być miły.
Pozwól mi spróbować.
296
00:22:03,739 --> 00:22:05,783
Schodzić!
297
00:22:06,492 --> 00:22:08,661
Przyjdź do wujka Pasquale.
298
00:22:08,744 --> 00:22:10,287
Wal się!
299
00:22:10,371 --> 00:22:14,208
Czy tak można rozmawiać?
do wujka Pasquale? Pospiesz się.
300
00:22:20,339 --> 00:22:21,590
Co on zrobił?
301
00:22:22,383 --> 00:22:25,135
Ugryzł mnie w rękę. To nic.
302
00:22:25,219 --> 00:22:28,889
Naprawię go.
303
00:22:28,973 --> 00:22:31,100
Wyjdzie.
304
00:22:34,603 --> 00:22:39,358
Wyjdź stamtąd.
305
00:22:41,902 --> 00:22:43,779
Mam go!
306
00:22:43,863 --> 00:22:45,906
Trzymaj go mocno.
307
00:22:45,990 --> 00:22:47,700
Nie pozwól mu odejść.
308
00:22:49,201 --> 00:22:52,079
Weźmiesz to
albo nie nazywam się Adelina Sbaratti.
309
00:22:52,162 --> 00:22:55,624
Nie wezmę tego!
— o tak, zrobisz to!
310
00:22:55,708 --> 00:23:00,212
Nie możemy rzucać pieniędzmi
tak za oknem.
311
00:23:00,296 --> 00:23:02,923
Na wściekłość! 400 lirów!
312
00:23:03,924 --> 00:23:07,386
Co robisz?
Zrobicie sobie krzywdę.
313
00:23:07,469 --> 00:23:09,179
Szu, huo!
314
00:23:09,263 --> 00:23:12,391
Chodź, wyjdź!
315
00:23:12,474 --> 00:23:14,268
Wynoś się stąd!
316
00:23:14,351 --> 00:23:17,354
Masz, kup sobie lizaka.
317
00:23:17,438 --> 00:23:19,857
Chodź, idź!
318
00:23:19,940 --> 00:23:22,109
Wyjdź, wyjdź!
319
00:23:26,030 --> 00:23:28,991
Wyślę je do szkoły.
Miałem to.
320
00:23:29,074 --> 00:23:31,994
Chodź tu, słodziaku.
321
00:23:32,077 --> 00:23:34,830
Idź do łóżka jak grzeczna dziewczynka.
322
00:23:34,914 --> 00:23:36,916
Adelina, ona musi coś zjeść.
323
00:23:36,999 --> 00:23:40,252
Co masz na myśli? Ona miała
dwa talerze makaronu. Połóż ją do łóżka.
324
00:23:40,336 --> 00:23:42,588
Ona już mocno śpi.
325
00:23:42,671 --> 00:23:44,632
W porządku.
326
00:23:44,715 --> 00:23:46,383
Proszę bardzo.
327
00:23:46,467 --> 00:23:48,677
To jest gorące do czerwoności.
328
00:23:53,432 --> 00:23:57,019
dotrzymałbym ci towarzystwa,
ale mam rzeczy do zrobienia.
329
00:23:57,102 --> 00:23:58,854
Idź i dziękuję.
330
00:23:58,938 --> 00:24:01,190
Jakim dobrym ojcem byłbyś.
331
00:24:02,858 --> 00:24:04,109
Wielkanoc!
332
00:24:04,193 --> 00:24:05,694
Oszalałeś?
333
00:24:06,737 --> 00:24:11,575
Przepraszam. Trochę mnie poniosło.
334
00:24:16,872 --> 00:24:19,375
Przepraszam.
335
00:24:20,918 --> 00:24:24,546
Nie mogę, mamo. Nie mogę.
Nie słyszysz ich?
336
00:24:24,630 --> 00:24:28,133
Przyszedłem tu spać.
Porozmawiaj z Don Antonio.
337
00:24:28,217 --> 00:24:30,636
Mój synu, oni muszą pracować.
338
00:24:30,719 --> 00:24:33,138
Płacę prawie nic za czynsz.
339
00:24:36,016 --> 00:24:38,769
Don Antonio, długo będziesz?
340
00:24:38,852 --> 00:24:42,106
Jeszcze 10 minut,
potem robimy przerwę na lunch.
341
00:24:42,189 --> 00:24:44,274
I potem
będziesz dalej walił?
342
00:24:44,358 --> 00:24:47,152
Nie martw się.
Dajmy Carminowi godzinę snu.
343
00:24:47,236 --> 00:24:49,029
Dziękuję.
344
00:24:49,113 --> 00:24:50,406
I proszę...
345
00:24:50,906 --> 00:24:53,200
Jak długo mam czekać na tego palanta?
346
00:24:53,283 --> 00:24:55,035
„Będę tam o 9:00.”
347
00:24:55,119 --> 00:24:57,246
Jest 10:30, a on się nie pojawił.
348
00:24:57,788 --> 00:25:00,165
W końcu!
349
00:25:00,249 --> 00:25:02,001
Rusz się!
350
00:25:02,084 --> 00:25:03,752
Wystarczająco długo ci to zajęło.
351
00:25:03,836 --> 00:25:05,421
Pospiesz się.
352
00:25:06,755 --> 00:25:08,632
Przybyłem z Porta Capuana.
-Więc?
353
00:25:08,716 --> 00:25:11,385
Przybyłem z Porta Capuana.
– daj spokój, to tędy.
354
00:25:12,428 --> 00:25:14,471
Wejdź, pospiesz się.
355
00:25:14,555 --> 00:25:17,933
Wysłuchajcie mnie, święci,
pobłogosław ten piękny dom.
356
00:25:18,017 --> 00:25:20,185
W imieniu archanioła Gabriela.
357
00:25:20,269 --> 00:25:22,938
Niech to będzie dom płodności.
358
00:25:23,022 --> 00:25:25,107
Moja żona ma na imię Pina...
359
00:25:25,190 --> 00:25:27,192
Nie, tutaj, na łóżku.
360
00:25:27,276 --> 00:25:28,402
Chcesz chłopca czy dziewczynkę?
361
00:25:28,485 --> 00:25:32,072
Chłopiec, dziewczynka, bliźniacy, cokolwiek.
Pod warunkiem, że jest to pewne.
362
00:25:32,156 --> 00:25:34,033
Pewnie, jak to tylko możliwe,
ale to kosztuje dodatkowe 50 lirów.
363
00:25:34,116 --> 00:25:35,200
W porządku.
364
00:25:35,284 --> 00:25:36,744
- — OK, zadzwoń.
- Teraz?
365
00:25:36,827 --> 00:25:38,120
Jutro?
366
00:25:38,203 --> 00:25:40,581
Gdzie śpi twój mąż?
- Tutaj.
367
00:25:44,752 --> 00:25:46,295
Dzwonić.
368
00:25:48,630 --> 00:25:51,967
Wysłuchaj mnie, Święty Mikołaju.
Fortuna nadal śpi.
369
00:25:52,051 --> 00:25:54,720
W imię twojej krwi.
370
00:25:54,803 --> 00:25:58,599
Na szczęście, czy źle,
371
00:25:58,682 --> 00:26:02,352
Wzywam płodności
za łono tej kobiety.
372
00:26:02,436 --> 00:26:07,316
Wysłuchajcie mnie, święci,
Spełnij życzenie tej kobiety.
373
00:26:10,110 --> 00:26:12,863
Nie mogę już tego znieść!
374
00:26:12,946 --> 00:26:16,033
Masz rację, kochanie.
Musisz dbać o siebie.
375
00:26:16,116 --> 00:26:18,035
Pierwszą rzeczą jest sen.
376
00:26:18,118 --> 00:26:19,661
Zrobię ci herbatę rumiankową.
377
00:26:19,745 --> 00:26:21,288
Mamo, rumianek?
378
00:26:21,371 --> 00:26:24,374
Od trzech lat przeżywam piekło
a dasz mi rumianek?
379
00:26:24,458 --> 00:26:26,001
Co za nieszczęście.
380
00:26:26,085 --> 00:26:27,753
Zawsze ta sama stara piosenka.
381
00:26:27,836 --> 00:26:31,715
„Carmine, zajmij się!
Carmine, koniec okresu pielęgniarskiego!
382
00:26:31,799 --> 00:26:34,093
Carmine, idź wcześnie spać!
383
00:26:34,176 --> 00:26:36,929
Carmine, zgaś światło!
384
00:26:37,012 --> 00:26:40,432
A to wszystko na jednej misce zupy dziennie.
385
00:26:40,516 --> 00:26:42,559
Nie jestem z żelaza.
386
00:26:43,227 --> 00:26:47,356
Robienie tego od czasu do czasu to jedno,
ale to bez przerwy.
387
00:26:47,439 --> 00:26:49,608
Wyglądasz na wzburzonego.
388
00:26:49,691 --> 00:26:51,235
Oczywiście, że tak.
389
00:26:52,903 --> 00:26:56,740
Zawroty głowy, które przychodzą i odchodzą,
chwiejne nogi.
390
00:26:56,824 --> 00:27:01,036
A jeśli musisz wiedzieć,
Dwa razy zemdlałem na ulicy.
391
00:27:01,120 --> 00:27:03,914
I im bardziej staję się wrakiem,
392
00:27:03,997 --> 00:27:05,791
tym staje się silniejsza.
393
00:27:06,583 --> 00:27:08,544
Jaka ona stała się piękna, mamo.
394
00:27:09,253 --> 00:27:11,505
Rozkwitła jak róża.
395
00:27:11,588 --> 00:27:14,675
Ona wykrwawia cię do sucha, niszczy cię.
396
00:27:14,758 --> 00:27:18,011
Stałeś się brzydki jak małpa.
397
00:27:18,095 --> 00:27:23,308
Niech ta Rose zdobędzie kogoś innego
żeby mieć duży brzuch.
398
00:27:23,392 --> 00:27:25,269
Zabiję ją...
399
00:27:27,187 --> 00:27:29,273
Jeśli coś takiego się stanie.
400
00:28:07,936 --> 00:28:09,479
Karmin...
401
00:28:28,290 --> 00:28:31,460
Mario! - ona śpi!
402
00:28:34,004 --> 00:28:36,340
Carmine, pomóż mi!
403
00:29:06,078 --> 00:29:08,830
Jeden kurczak, dwa funty makaronu
i dwie butelki wina. 100 lirów.
404
00:29:08,914 --> 00:29:11,083
- - Jaki numer?
- Daj mi 89.
405
00:29:12,459 --> 00:29:14,836
Kto chce numer?
Kup los na loterię!
406
00:29:14,920 --> 00:29:18,757
Cholera. Tym razem byłem śmiertelnie pewien.
Dwa tygodnie!
407
00:29:19,967 --> 00:29:24,429
Nawet się umówiłem
z lekarzem po zaświadczenie.
408
00:29:24,513 --> 00:29:28,183
A zamiast tego czuję się okropnie.
409
00:29:28,267 --> 00:29:30,394
Chyba już nie jestem do tego przyzwyczajony.
410
00:29:35,941 --> 00:29:38,193
Oto nadchodzi.
411
00:29:40,570 --> 00:29:41,571
Dobrze?
412
00:29:41,655 --> 00:29:43,031
Pokonaj to.
413
00:29:43,115 --> 00:29:44,658
Co masz na myśli?
414
00:29:44,741 --> 00:29:47,953
To znaczy, spóźniłam się i nie było dziecka.
415
00:29:48,036 --> 00:29:50,122
Co mogę z tym zrobić?
416
00:29:50,205 --> 00:29:53,000
Co mogę z tym zrobić?
417
00:29:53,083 --> 00:29:55,585
Próbujesz wysłać
biedna dziewczyna trafi do więzienia?
418
00:29:55,669 --> 00:29:56,878
Ja? - tak ty!
419
00:29:56,962 --> 00:29:59,357
- Jak mogłeś tak pomyśleć?
- Tak właśnie myślimy.
420
00:29:59,381 --> 00:30:02,009
Mógłbyś się czegoś dowiedzieć
od mojego męża.
421
00:30:04,594 --> 00:30:06,638
Możesz wejść.
422
00:30:06,722 --> 00:30:08,557
Dziękuję.
423
00:30:12,269 --> 00:30:14,229
Wejdź.
424
00:30:16,565 --> 00:30:18,108
Usiądź.
425
00:30:19,026 --> 00:30:20,736
Przepraszam, że przeszkadzam,
426
00:30:20,819 --> 00:30:24,239
ale zawsze daję ci świeże papierosy.
427
00:30:24,323 --> 00:30:27,534
Więc pomyślałem, że odwdzięczysz się
i zapewnij mi specjalne traktowanie.
428
00:30:28,577 --> 00:30:29,745
Oczywiście.
429
00:30:29,828 --> 00:30:32,372
Jak idzie biznes?
– Nie mogę narzekać.
430
00:30:32,456 --> 00:30:34,207
O czym to jest?
431
00:30:37,586 --> 00:30:40,339
Carmine, jesteś właściwym człowiekiem.
Powinnaś mu powiedzieć.
432
00:30:40,422 --> 00:30:41,923
Jest nieśmiały.
433
00:30:42,007 --> 00:30:44,092
Lekarz jest jak spowiednik.
434
00:30:50,557 --> 00:30:52,809
Doktorze, ja...
435
00:30:52,893 --> 00:30:55,395
Odkąd się pobraliśmy,
to trwało bez przerwy.
436
00:30:55,479 --> 00:30:59,900
Mój Boże, nigdy nawet nie ma
był zastój w tym nurcie.
437
00:30:59,983 --> 00:31:03,320
Siedmioro dzieci i nadal karmię piersią.
438
00:31:03,403 --> 00:31:07,074
To nie moja wina, doktorze.
Jest wola.
439
00:31:07,157 --> 00:31:08,367
Zakładasz.
440
00:31:08,450 --> 00:31:10,702
Pobraliśmy się z miłości.
441
00:31:10,786 --> 00:31:13,622
To oczywiste, że była wola.
442
00:31:13,705 --> 00:31:16,166
Ale jeśli to będzie trwało,
kto zapewni dzieciom opiekę?
443
00:31:16,249 --> 00:31:19,961
Jest bez pracy.
Muszę zapewnić wszystkim utrzymanie, drogi panie.
444
00:31:20,045 --> 00:31:21,963
Rozumiem. Twoja żona ma rację.
445
00:31:22,047 --> 00:31:24,383
Jasne, ale też mam rację.
446
00:31:24,466 --> 00:31:29,638
Nie jesteśmy zwierzętami.
Twoja żona jest ładna, jesteś zakochany.
447
00:31:29,721 --> 00:31:32,182
Ale powinieneś się opanować, mój chłopcze.
448
00:31:32,265 --> 00:31:35,560
To nie tak, że nie czuję tej potrzeby.
Czuję to.
449
00:31:35,644 --> 00:31:37,270
Stłum to.
450
00:31:37,354 --> 00:31:38,980
Więc nie chcesz więcej dzieci?
451
00:31:39,064 --> 00:31:41,274
Nie, jest zupełnie odwrotnie, doktorze.
452
00:31:41,358 --> 00:31:43,026
Ale ten facet... on jest załamany.
453
00:31:43,110 --> 00:31:44,653
Tylko minutę.
454
00:31:44,736 --> 00:31:46,863
Pragnienie istnieje.
455
00:31:46,947 --> 00:31:48,698
Przepraszam. Nie rozumiem.
456
00:31:48,782 --> 00:31:50,492
Czego chcesz?
457
00:31:50,575 --> 00:31:52,077
Kolejne dziecko!
458
00:31:52,160 --> 00:31:55,747
Niech cię Bóg błogosławi! Więc przyszedłeś
poddać się badaniu męża?
459
00:31:55,831 --> 00:31:57,082
Tak jest.
460
00:31:57,165 --> 00:31:59,251
W takim razie przyjdź tutaj.
461
00:32:04,881 --> 00:32:06,633
Usiądź tutaj.
462
00:32:07,843 --> 00:32:09,428
Zdejmij kurtkę.
463
00:32:09,511 --> 00:32:12,931
Pragnienie istnieje.
– Ja też czuję tę potrzebę.
464
00:32:13,014 --> 00:32:14,891
Krzyżować nogi.
465
00:32:21,857 --> 00:32:23,733
Jego noga reaguje, porusza się.
466
00:32:24,234 --> 00:32:26,862
Co mnie obchodzi, że jego noga się porusza?
467
00:32:29,364 --> 00:32:31,116
Masz lekką anemię.
468
00:32:31,199 --> 00:32:32,909
Sprawdźmy Twoje ciśnienie krwi.
469
00:32:34,035 --> 00:32:37,664
Z twoim mężem nie dzieje się nic złego.
Jest po prostu bardzo zmęczony.
470
00:32:37,747 --> 00:32:39,624
Jest niedożywiony.
471
00:32:39,708 --> 00:32:41,209
Czy to coś poważnego, doktorze?
472
00:32:41,293 --> 00:32:43,462
Oczywiście nie.
473
00:32:44,713 --> 00:32:48,800
Nie ma potrzeby się martwić.
To bardzo drobna rzecz.
474
00:32:55,390 --> 00:32:58,018
Jego ciśnienie wynosi 80. – osiemdziesiąt?
475
00:32:58,101 --> 00:33:01,605
Czy to dobrze?
– nie, źle, Adelina. Jest wyczerpany.
476
00:33:03,190 --> 00:33:04,733
Co on powinien zrobić?
477
00:33:04,816 --> 00:33:06,359
Powinnaś pozwolić mu być.
478
00:33:06,443 --> 00:33:10,447
Nie bije się zmęczonego konia.
Umieściłeś go w stajni.
479
00:33:10,530 --> 00:33:12,949
Niech posiedzi dwa, trzy miesiące.
480
00:33:13,033 --> 00:33:16,411
Tymczasem podejmie leczenie
481
00:33:16,495 --> 00:33:18,497
będzie jadł pożywny pokarm,
482
00:33:18,580 --> 00:33:21,082
i będziesz mieć dziecko w przyszłym roku.
483
00:33:27,839 --> 00:33:29,883
Adelina, dzień dobry.
484
00:33:30,759 --> 00:33:31,927
Spójrz na to.
485
00:33:32,010 --> 00:33:34,513
Przyniosłem lekarstwo na karmin.
486
00:33:34,596 --> 00:33:36,306
Dobry. Co to jest?
487
00:33:36,389 --> 00:33:38,517
Zastrzyki, jakieś niemieckie rzeczy.
488
00:33:38,600 --> 00:33:40,560
Nie słuchaj lekarza.
489
00:33:40,644 --> 00:33:42,979
Farmaceuta twierdzi, że to coś specjalnego.
490
00:33:43,063 --> 00:33:46,858
Po miesiącu tych szaleństw…
Spójrz, jakie są duże.
491
00:33:46,942 --> 00:33:48,693
Carmine zamieni się w lwa!
492
00:33:48,777 --> 00:33:50,862
Za miesiąc będę w więzieniu.
493
00:33:50,946 --> 00:33:53,365
Nie mów tak, Adelino.
494
00:33:53,448 --> 00:33:57,452
„Choroby układu...
495
00:33:57,536 --> 00:34:00,539
Do- iina...
496
00:34:00,622 --> 00:34:04,376
Sabat-"
497
00:34:04,459 --> 00:34:06,461
Co to znaczy?
498
00:34:07,337 --> 00:34:12,259
„Pamiętaj o rozróżnieniu...
499
00:34:12,968 --> 00:34:16,221
Pomiędzy prawicą…
500
00:34:17,806 --> 00:34:19,724
Pasquale, chodź tutaj.
501
00:34:19,808 --> 00:34:21,560
Lepiej ty niż ktoś inny.
502
00:34:28,900 --> 00:34:29,985
Adelina...
503
00:34:30,652 --> 00:34:33,863
Nie chcę iść do więzienia, rozumiesz?
nie pójdę.
504
00:34:36,116 --> 00:34:39,327
Chodzisz i mówisz
masz to, czego potrzeba.
505
00:34:41,371 --> 00:34:42,622
Pokaż mi.
506
00:34:44,833 --> 00:34:45,833
Teraz?
507
00:34:47,669 --> 00:34:48,669
Teraz.
508
00:34:50,505 --> 00:34:51,505
Tutaj?
509
00:34:53,091 --> 00:34:54,091
Tutaj.
510
00:34:54,884 --> 00:34:56,303
Adelina.
511
00:34:57,887 --> 00:34:59,973
Kochanie.
512
00:35:00,056 --> 00:35:01,099
Tak.
513
00:35:01,182 --> 00:35:03,369
- Ale gdzie jest karmin?
- - jest u mamy z dziećmi.
514
00:35:03,393 --> 00:35:06,354
Tylko nunziatina
i Caterina są tutaj.
515
00:35:06,855 --> 00:35:07,897
No chodź.
516
00:35:07,981 --> 00:35:09,691
Och, Adelina. - o mój Boże.
517
00:35:10,525 --> 00:35:14,029
- Pasquale, przestań!
- - rób co chcesz.
518
00:35:15,196 --> 00:35:16,448
Nie mogę tego zrobić.
519
00:35:16,531 --> 00:35:18,325
Nie mogę.
520
00:35:19,367 --> 00:35:23,204
Chcę mój karmin.
521
00:35:24,247 --> 00:35:27,459
Co do cholery?
Nie rozumiem cię.
522
00:35:27,542 --> 00:35:31,212
Za kogo mnie uważasz, klauna?
Chciałeś tego i zrobimy to.
523
00:35:32,547 --> 00:35:34,841
Wstydź się!
524
00:35:34,924 --> 00:35:37,344
Jesteś dobrym przyjacielem mojego męża.
525
00:35:37,427 --> 00:35:39,512
Ale to byłeś ty!
526
00:35:39,596 --> 00:35:43,433
Tak, to byłem ja!
527
00:35:43,516 --> 00:35:45,060
Oszalałeś?
528
00:35:45,143 --> 00:35:46,895
Mój Boże.
529
00:35:46,978 --> 00:35:51,232
Biedne dziewczynki.
530
00:35:58,948 --> 00:36:00,700
Pobudka dziewczyny.
531
00:36:00,784 --> 00:36:02,285
Niemieckie rzeczy.
532
00:36:02,369 --> 00:36:04,746
- — Obudź się, mama zabiera cię do więzienia.
- Więc?
533
00:36:04,829 --> 00:36:06,373
Tak, do więzienia!
534
00:36:06,456 --> 00:36:08,166
Jestem głupcem, że cię kocham.
535
00:36:08,249 --> 00:36:10,669
Pójdę do więzienia i tyle.
536
00:36:10,752 --> 00:36:13,338
Skończmy z tą farsą.
Do widzenia.
537
00:36:13,421 --> 00:36:15,674
Cześć, kochani.
538
00:36:17,425 --> 00:36:19,386
Trzymaj się z daleka, nie dotykaj mnie!
539
00:36:20,804 --> 00:36:23,098
Do widzenia, siostro!
540
00:36:47,455 --> 00:36:49,040
Spójrz na dziecko!
541
00:36:49,749 --> 00:36:51,376
Który jest darmowy? - pierwszy.
542
00:36:51,459 --> 00:36:53,795
Co robisz?
Ten idzie do działu położniczego.
543
00:36:53,878 --> 00:36:55,380
Chodź ze mną.
544
00:36:55,463 --> 00:36:57,757
Dlaczego ją zabierasz?
545
00:36:59,676 --> 00:37:02,178
Jak masz na imię? — nunziatina.
546
00:37:02,262 --> 00:37:04,055
Kochana Nunziatina
547
00:37:04,139 --> 00:37:07,225
Jest wspaniała. Nunziatina
548
00:37:09,978 --> 00:37:12,647
Dzień dobry mamo.
- dzień dobry dziewczyny.
549
00:37:15,024 --> 00:37:17,736
Chodź tu. Usiądź na łóżku.
550
00:37:17,819 --> 00:37:20,029
Tak. Dobra dziewczynka.
551
00:37:24,617 --> 00:37:26,536
Oto garnek.
552
00:37:27,662 --> 00:37:30,749
Zmiana ubranek dziecięcych.
- dziękuję Ci matko.
553
00:37:32,000 --> 00:37:34,711
Hej, znam cię.
- Ja też cię znam.
554
00:37:34,794 --> 00:37:36,254
Jesteś Adeliną z Forcelli.
555
00:37:36,337 --> 00:37:39,132
- - Oczywiście, że jesteś fragullella.
- Tak, jestem fragullella.
556
00:37:39,716 --> 00:37:41,718
Jak masz na imię? — asuntia.
557
00:37:41,801 --> 00:37:43,261
A ty? — pizzę.
558
00:37:43,344 --> 00:37:45,346
- — Po co ci to?
- Oszustwo.
559
00:37:46,598 --> 00:37:47,640
Jak masz na imię?
560
00:37:47,724 --> 00:37:48,850
Trzęsienie ziemi.
561
00:37:48,933 --> 00:37:49,726
Po co ci to?
562
00:37:49,809 --> 00:37:51,895
Nadużywać. — policjantów.
563
00:37:51,978 --> 00:37:55,690
A ty, fragullello?
— prostytucja.
564
00:37:56,232 --> 00:37:58,735
Nie zamierzasz mnie zapytać?
565
00:37:58,818 --> 00:38:02,280
Jak masz na imię? — duże piersi!
566
00:38:02,363 --> 00:38:03,990
Po co ci to?
567
00:38:04,073 --> 00:38:05,658
Obrażanie funkcjonariusza.
568
00:38:05,742 --> 00:38:07,327
Dobrze zrobiony.
569
00:38:10,705 --> 00:38:15,043
Chodź, zjedz.
Cały dzień nic nie jadłeś.
570
00:38:27,764 --> 00:38:29,849
- — Czy są świeże?
- Jasne.
571
00:38:29,933 --> 00:38:32,101
180 za ciasteczka. Tak drogo.
572
00:38:32,185 --> 00:38:34,562
Plus podatek za karę Adeliny.
- co możemy zrobić?
573
00:38:34,646 --> 00:38:36,731
Golenie i strzyżenie, 450.
574
00:38:36,815 --> 00:38:39,234
Zawsze płaciłem 350.
575
00:38:39,317 --> 00:38:41,402
- — A podatek od grzywny?
- O tak.
576
00:38:47,367 --> 00:38:49,077
Szukałeś mnie?
577
00:38:52,080 --> 00:38:55,250
Kleopatro, pamiętaj o podatku za karę.
578
00:38:55,333 --> 00:38:57,335
Tak, wiem.
579
00:38:59,087 --> 00:39:01,673
Nie przejmuj się, zapłacę.
Daj mi zmianę.
580
00:39:02,423 --> 00:39:05,510
Dziś trzy piwa
i dwie oranżady wczoraj. Tutaj.
581
00:39:05,593 --> 00:39:07,762
Dziękuję.
— Dziękuję, sierżancie.
582
00:39:07,846 --> 00:39:10,181
Zapłacił także podatek od kary.
583
00:39:13,768 --> 00:39:17,522
To 40 690 lirów.
Chcesz to policzyć?
584
00:39:17,605 --> 00:39:20,608
Czy jest jakaś nadzieja
zebrania całej kwoty?
585
00:39:20,692 --> 00:39:26,489
Kupuje tylko 40 000 lirów
ośmiodniowe zwolnienie z więzienia.
586
00:39:26,573 --> 00:39:29,367
Prawnik, za tydzień, najwyżej dwa tygodnie...
587
00:39:29,450 --> 00:39:33,872
Przyprowadzę cię tutaj
na tym stole 300 000 lirów
588
00:39:33,955 --> 00:39:35,206
i nawet więcej!
589
00:39:35,290 --> 00:39:36,332
Jesteś pewny?
590
00:39:36,416 --> 00:39:39,168
Spójrzcie, ludzie z Forcelli
są nie z tego świata!
591
00:39:39,252 --> 00:39:43,590
Powstali
w geście solidarności.
592
00:39:43,673 --> 00:39:47,760
Muszę przyznać, że prawie sprawia, że o tym zapominasz
jacy oni są brudni i nieświadomi.
593
00:39:47,844 --> 00:39:49,929
Bądź cicho, moja droga siostro!
594
00:39:55,143 --> 00:39:58,563
Serce
595
00:39:58,646 --> 00:40:04,777
niewdzięczne serce
596
00:40:06,195 --> 00:40:14,195
ukradłeś mi życie
597
00:40:18,082 --> 00:40:19,082
siostra!
598
00:40:19,626 --> 00:40:21,920
O co chodzi, Sbaratti?
- mój mąż tu jest.
599
00:40:22,003 --> 00:40:24,631
Ale to niedozwolone. - Proszę.
600
00:40:28,134 --> 00:40:30,470
Ale cicho. Cicho, mówię.
601
00:40:34,515 --> 00:40:36,809
Rzeczy, do których mnie zmuszasz!
602
00:40:45,318 --> 00:40:46,986
Serce
603
00:40:47,070 --> 00:40:49,030
tutaj jest!
604
00:40:49,113 --> 00:40:52,116
Zacznij śpiewać.
Powiedz jej, że z dziećmi wszystko w porządku.
605
00:40:52,200 --> 00:40:54,953
Kocham ją i prośbę o ułaskawienie
został wysłany do Rzymu.
606
00:40:55,036 --> 00:40:59,499
Moja droga
607
00:40:59,582 --> 00:41:06,172
dzieci mają się dobrze
608
00:41:06,255 --> 00:41:11,135
karmin zawsze o Tobie myśli
609
00:41:11,219 --> 00:41:18,935
i prośbę o ułaskawienie
został już wysłany
610
00:41:19,018 --> 00:41:23,231
Moja droga
611
00:41:23,314 --> 00:41:30,029
przysięga, że zostało wysłane
612
00:41:30,113 --> 00:41:35,994
karmin zawsze cię kochał
613
00:41:36,077 --> 00:41:43,376
więc dobry wieczór, ano'gooo'noc
614
00:41:51,592 --> 00:41:53,344
Wejdź, prawnik na ciebie czeka.
615
00:41:53,428 --> 00:41:54,512
Wejdź.
616
00:41:54,595 --> 00:41:56,848
Dzień dobry, doradco.
— znamienity pan.
617
00:41:56,931 --> 00:41:59,308
Jak się masz? - miło cię widzieć.
618
00:42:00,184 --> 00:42:02,937
Doradco, czy to prawda
zebrano całą kwotę?
619
00:42:03,021 --> 00:42:05,023
Oto on, a nawet więcej.
620
00:42:05,106 --> 00:42:08,234
Ta suma, proszę pana, kupi ją...
621
00:42:08,317 --> 00:42:10,194
64-dniowe zwolnienie z kary.
622
00:42:10,278 --> 00:42:11,738
Zatem sprawa jest zamknięta?
623
00:42:11,821 --> 00:42:15,700
Nie, przekonanie pozostaje,
ale złożyłem wniosek o ułaskawienie.
624
00:42:15,783 --> 00:42:17,535
Masz na imię Verace?
625
00:42:17,618 --> 00:42:18,828
Dominik Verace.
626
00:42:18,911 --> 00:42:20,872
Jestem Bianchina Verace,
siostra prawnika.
627
00:42:20,955 --> 00:42:21,831
Dobra.
628
00:42:21,914 --> 00:42:27,837
Złożyłem petycję do prezydenta
o przebaczenie, ale to wymaga czasu.
629
00:42:27,920 --> 00:42:30,214
Adwokacie, jak długi był jej wyrok?
630
00:42:30,298 --> 00:42:32,800
Prawie cztery i pół miesiąca.
631
00:42:32,884 --> 00:42:34,427
Panowie,
632
00:42:34,510 --> 00:42:40,391
prasa może wiele zrobić, aby się zmobilizować
opinię publiczną i zabiegać o to władze,
633
00:42:40,475 --> 00:42:44,896
bo jeśli przebaczenie nie nadejdzie natychmiast,
nie jest dobrze.
634
00:42:44,979 --> 00:42:48,608
Nigdy nie potrafię postępować dobrze.
Dlaczego nie jesteś zadowolony?
635
00:42:48,691 --> 00:42:53,571
Na kilka dni na wolności?
– czy jestem prokuratorem generalnym?
636
00:42:53,654 --> 00:42:56,032
Jesteś świnią, ot co!
- świnia?
637
00:42:56,115 --> 00:42:57,742
Kara została zapłacona. Tak jest.
638
00:42:57,825 --> 00:43:00,787
Ale kto odsiedzi resztę wyroku?
Nie rozśmieszaj mnie.
639
00:43:00,870 --> 00:43:03,456
Wiesz, co tu mówią?
Nigdy nie udzielają przebaczenia.
640
00:43:03,539 --> 00:43:05,625
Amnestia jest inna.
641
00:43:05,708 --> 00:43:09,629
Muszę odsiedzieć pełne cztery miesiące,
ale nic ci nie jest, jesteś na zewnątrz!
642
00:43:09,712 --> 00:43:12,381
Daj spokój!
- uspokój się, młody człowieku.
643
00:43:13,549 --> 00:43:17,970
Nie możesz sobie tego wyobrazić
jaką mam ochotę. To mnie zabija!
644
00:43:18,054 --> 00:43:20,306
Nie mogę się doczekać, aż wyjdziesz.
645
00:43:20,389 --> 00:43:23,768
- — Zakończyłem leczenie.
- Och, zamknij się!
646
00:43:27,522 --> 00:43:29,107
To tylko rozmowa.
647
00:43:29,190 --> 00:43:32,110
Kiedy potrzebowałem działań,
uciekłeś do mamy.
648
00:43:32,193 --> 00:43:34,487
Przyszedłeś z zawrotami głowy.
649
00:43:35,154 --> 00:43:36,697
Pokonaj to! Przebaczenie!
650
00:43:36,781 --> 00:43:39,200
Trochę nadziei!
Jakby troszczyli się o mnie w Rzymie!
651
00:43:39,283 --> 00:43:42,078
Nie chcę cię więcej widzieć!
652
00:43:44,413 --> 00:43:45,873
Adelina.
653
00:43:47,917 --> 00:43:49,335
Sbarattiego.
654
00:43:53,881 --> 00:43:55,299
Natalio, co jest?
655
00:43:55,383 --> 00:43:57,802
Dobre wieści, siostro.
656
00:43:59,929 --> 00:44:02,431
Sbaratti!
- Jestem tutaj. Co to jest?
657
00:44:04,684 --> 00:44:05,893
Co się stało?
658
00:44:05,977 --> 00:44:08,729
Zostałeś ułaskawiony. Jesteś wolny!
659
00:44:11,107 --> 00:44:13,734
Mój Boże.
660
00:44:13,818 --> 00:44:15,820
Nie wierzę w to.
661
00:44:16,487 --> 00:44:17,488
Ułaskawiony?
662
00:44:17,572 --> 00:44:23,411
Tak, wiadomość przyszła wczoraj wieczorem,
ale naczelnik chciał się upewnić.
663
00:44:24,078 --> 00:44:25,621
Ułaskawiony?
664
00:44:25,705 --> 00:44:28,166
Zostałem ułaskawiony! Jestem wolny!
665
00:44:28,249 --> 00:44:32,670
Fragullello, jestem wolny!
666
00:44:32,753 --> 00:44:34,046
Chodź tu.
667
00:44:34,130 --> 00:44:35,673
Jestem taka szczęśliwa.
668
00:44:35,756 --> 00:44:37,675
Nie zapomnij o nas
kiedy wyjdziesz.
669
00:44:37,758 --> 00:44:39,844
Przywitaj się z moją mamą.
- chodź i zobacz mnie.
670
00:44:39,927 --> 00:44:44,265
Carmine i dzieci będą bardzo szczęśliwi.
– Zjem ich wszystkich!
671
00:44:44,348 --> 00:44:45,641
- — Przebaczony.
-Sbaratti.
672
00:44:45,725 --> 00:44:47,810
Jeśli chcesz odejść
z pierwszą zmianą, bądź szybki.
673
00:44:47,894 --> 00:44:48,811
Która godzina?
674
00:44:48,895 --> 00:44:51,606
Jest 11:00. Jest tak wiele do zrobienia.
675
00:44:58,779 --> 00:45:00,781
Tato, kiedy mama wychodzi?
676
00:45:00,865 --> 00:45:03,492
Słyszałeś prawnika.
Musimy poczekać.
677
00:45:03,576 --> 00:45:05,661
Wypuszczą ją teraz?
678
00:45:05,745 --> 00:45:07,121
Miejmy nadzieję.
679
00:45:10,750 --> 00:45:12,043
Przestań!
680
00:45:12,126 --> 00:45:15,421
Zachowuj się
681
00:45:15,504 --> 00:45:17,506
albo nie wypuszczą mamy.
682
00:45:19,217 --> 00:45:20,051
Co?
683
00:45:20,134 --> 00:45:22,470
Kiedy pójdziesz do więzienia,
zabierzesz mnie ze sobą?
684
00:45:27,850 --> 00:45:31,062
Pan Verace czeka w pokoju gościnnym.
Mówi, żeby się spieszyć.
685
00:45:31,145 --> 00:45:32,980
Będzie tam za pięć minut.
686
00:45:33,064 --> 00:45:35,316
Jak tylko wszyscy się ubierzemy.
687
00:45:35,399 --> 00:45:38,402
Jest 12:00.
Co o tym myślisz, panie Mellino?
688
00:45:38,486 --> 00:45:41,280
Czy twoja żona przeżyje
z pierwszą zmianą?
689
00:45:42,240 --> 00:45:44,450
Przestań! – tam jest mama!
690
00:45:46,827 --> 00:45:49,372
Idioto, sprawiłeś, że moje serce się przewróciło.
691
00:45:49,455 --> 00:45:51,415
Myślałem, że to ona.
692
00:45:55,461 --> 00:45:58,089
Czy to nie jest najbardziej
ekscytujący dzień w twoim życiu?
693
00:45:58,172 --> 00:45:59,966
Z pewnością tak.
694
00:46:00,049 --> 00:46:01,884
Czy wiadomość Cię zaskoczyła?
695
00:46:01,968 --> 00:46:04,303
Nie, byłem na to gotowy.
696
00:46:04,387 --> 00:46:05,805
Czy dzieci były zadowolone?
697
00:46:05,888 --> 00:46:10,559
Pękały ze szczęścia.
Wszyscy krzyczeli.
698
00:46:10,643 --> 00:46:13,938
„Nasza mama wraca!”
699
00:46:14,021 --> 00:46:15,564
Śpiewali i tańczyli.
700
00:46:15,648 --> 00:46:18,484
- — Tato, jestem zmęczony.
- Jestem głodny.
701
00:46:18,567 --> 00:46:20,152
Muszę siku!
702
00:46:20,987 --> 00:46:24,907
Są za młodzi
zrozumieć, biedactwo.
703
00:46:24,991 --> 00:46:26,534
Oczywiście i to długie oczekiwanie.
704
00:46:26,617 --> 00:46:30,496
Jak pokażesz
swoją wdzięczność dla prezydenta?
705
00:46:30,579 --> 00:46:33,791
Pisząc do niego list
ode mnie i mojej żony.
706
00:46:33,874 --> 00:46:37,253
Jest mama!
- przestań, bo cię uderzę.
707
00:46:40,881 --> 00:46:42,425
Czekać!
708
00:46:43,509 --> 00:46:44,552
Zaczekaj na mnie!
709
00:46:45,219 --> 00:46:49,056
Co mogę powiedzieć?
Nic nie wiem.
710
00:46:52,226 --> 00:46:54,186
Uwaga na tramwaj!
711
00:46:54,270 --> 00:46:55,938
Czy ty próbujesz mnie zabić?
712
00:47:10,119 --> 00:47:12,163
Kierowco, tutaj!
713
00:47:12,246 --> 00:47:13,998
Samochód jest gotowy.
714
00:47:15,041 --> 00:47:16,792
Jedziemy samochodem?
715
00:47:17,668 --> 00:47:19,670
Chodźcie, dzieci.
716
00:47:38,898 --> 00:47:42,443
Jeden na raz.
Gwarancja ułaskawienia w ciągu 15 dni.
717
00:47:42,526 --> 00:47:46,364
Zapłać jedną trzecią z góry i resztę
kiedy zostanie udzielone ułaskawienie.
718
00:47:46,447 --> 00:47:50,201
Nie wchodzisz? Przebaczenie gwarantowane,
wyglądasz na zmartwionego.
719
00:47:50,284 --> 00:47:51,786
Prośby o ułaskawienie przyjęte
720
00:47:52,578 --> 00:47:54,288
goździki kosztują 80 lirów za sztukę.
721
00:47:54,372 --> 00:47:56,707
Co dobrego są w kwiatach?
722
00:47:56,791 --> 00:47:59,877
Możesz je mieć.
723
00:47:59,960 --> 00:48:03,005
Daj spokój. - Tutaj.
724
00:48:03,089 --> 00:48:06,217
Patrz patrz!
— ułaskawienie gwarantowane w ciągu 15 dni.
725
00:48:06,300 --> 00:48:09,929
Zapłać jedną trzecią z góry i resztę
kiedy zostanie udzielone ułaskawienie.
726
00:48:23,401 --> 00:48:25,319
Wszystko dzięki Tobie!
727
00:48:25,403 --> 00:48:27,196
Hurra dla Forcelli!
728
00:48:31,075 --> 00:48:33,411
Wyglądasz wspaniale!
729
00:49:17,997 --> 00:49:20,875
Enrico, chodź tutaj.
730
00:49:25,754 --> 00:49:27,506
Idź zobaczyć, kto to jest.
731
00:49:29,216 --> 00:49:30,885
Kto to jest? — to szczęście.
732
00:49:30,968 --> 00:49:33,971
Jedziemy do portu.
Przyszły papierosy.
733
00:49:34,054 --> 00:49:36,056
Co powinienem zrobić?
734
00:49:36,891 --> 00:49:39,351
Fortuna, to mój pierwszy dzień wolności
735
00:49:39,435 --> 00:49:41,479
i to była moja pierwsza noc
Po długim czasie.
736
00:49:41,562 --> 00:49:44,023
Chcę zostać.
– tak, zostań tutaj.
737
00:49:44,106 --> 00:49:46,609
Więc widzimy się jutro?
– tak, biorę dzień wolny.
738
00:49:46,692 --> 00:49:49,361
Do zobaczenia jutro w stałym miejscu.
739
00:49:50,488 --> 00:49:54,742
Nie martw się. Panie Verace
obiecał, że mnie naprawi.
740
00:49:54,825 --> 00:49:57,411
- - Dobra.
- Do widzenia.
741
00:49:59,622 --> 00:50:01,707
Odeszli.
742
00:50:05,669 --> 00:50:07,880
Mama. - Chodź do mamy.
743
00:50:18,849 --> 00:50:20,935
Pomocy, tonę!
744
00:50:36,283 --> 00:50:43,123
Otwórz to okno, bardzo bajkowo
745
00:50:43,791 --> 00:50:50,422
jak stało się powietrze
pełen perfum
746
00:50:51,173 --> 00:50:58,764
nadal śpisz
pełen odwagi
747
00:50:58,847 --> 00:51:06,847
róże, co za róże
/t '5 maja znowu
748
00:52:40,574 --> 00:52:44,578
Uch, nie możesz się poruszać
nawet wcześnie rano...
749
00:52:46,080 --> 00:52:51,001
Zgadza się, kochani!
Tak czy inaczej, nie spiesz się.
750
00:52:51,919 --> 00:52:55,422
Dlaczego nie zostaną w domu, w łóżku,
ci pracownicy?
751
00:52:56,298 --> 00:52:58,425
Przynajmniej w niedzielny poranek.
752
00:53:04,264 --> 00:53:07,017
Za trzy dni koncert.
753
00:53:07,101 --> 00:53:09,103
Dwie godziny snu gwarantowane.
754
00:53:09,186 --> 00:53:11,105
Dzięki Bogu.
755
00:53:17,861 --> 00:53:20,739
Jutrzejszego ranka,
to pogrzeb senatora.
756
00:53:21,323 --> 00:53:24,326
Koniecznie muszę się pojawić.
757
00:53:25,452 --> 00:53:28,288
O godzinie 10:00 patronki
posiedzenie Komisji.
758
00:53:29,998 --> 00:53:32,418
Obiad z teściami.
759
00:53:33,293 --> 00:53:35,337
Amerykanie wieczorem.
760
00:53:36,755 --> 00:53:38,882
Następnego ranka...
761
00:53:38,966 --> 00:53:40,759
Następnego ranka?
762
00:53:41,427 --> 00:53:44,430
O tak, sieroty ojca Astolfiego.
763
00:53:45,139 --> 00:53:46,682
Potem fryzjer.
764
00:53:46,765 --> 00:53:48,851
Wpadnij do Titti.
765
00:53:48,934 --> 00:53:52,521
Potem godzina na siłowni.
Potem wracamy do fryzjera.
766
00:53:52,604 --> 00:53:55,566
Następnie zatrzymaj się ponownie u Titti.
767
00:53:55,649 --> 00:53:59,153
A potem wręczenie nagród
tym nieszczęsnym sierotom.
768
00:53:59,236 --> 00:54:01,822
Dosyć dosyć!
769
00:54:01,905 --> 00:54:04,700
Z dala! Czysta przerwa.
770
00:54:05,409 --> 00:54:07,161
Raz i na zawsze.
771
00:54:08,328 --> 00:54:13,417
Renzo, nie pamiętam
kolor twoich oczu w tej chwili.
772
00:54:13,500 --> 00:54:16,211
Kochanie, z tą poważną twarzą.
773
00:54:16,920 --> 00:54:18,964
To najlepszy człowiek, jakiego znam.
774
00:54:19,047 --> 00:54:23,302
Tak hojny, tak wolny, tak skromny.
775
00:54:23,385 --> 00:54:25,429
Kochanie...
776
00:54:25,512 --> 00:54:28,640
Z tymi niesamowitymi krótkimi skarpetkami.
777
00:54:30,517 --> 00:54:32,269
Tam jest.
778
00:54:32,352 --> 00:54:34,438
Tam.
779
00:54:50,496 --> 00:54:51,288
Cześć.
780
00:54:51,371 --> 00:54:52,371
Cześć.
781
00:55:08,096 --> 00:55:11,058
Spóźniłem się?
– nie, dopiero tu przyjechałem.
782
00:55:13,977 --> 00:55:17,815
- Dokąd powinniśmy iść?
- - brak pomysłu. Ty decydujesz.
783
00:55:17,898 --> 00:55:20,108
Tu jest gorąco.
Nie masz nic przeciwko, żebym odłożył górę?
784
00:55:20,192 --> 00:55:21,235
NIE.
785
00:55:32,746 --> 00:55:34,540
Byłeś zaskoczony, że zadzwoniłem?
786
00:55:35,165 --> 00:55:36,917
Nie, spodziewałem się tego.
787
00:55:37,626 --> 00:55:39,419
Zadzwoniłbym, gdybyś tego nie zrobił.
788
00:55:41,505 --> 00:55:43,674
Jeśli masz czas,
789
00:55:44,466 --> 00:55:45,509
co powiesz na przejażdżkę?
790
00:55:45,592 --> 00:55:48,095
Jasne. Mam tyle czasu, ile chcesz.
791
00:56:02,025 --> 00:56:04,111
Czy to nie twój mąż? - Tak.
792
00:56:04,194 --> 00:56:05,737
Gdzie on teraz jest?
793
00:56:05,821 --> 00:56:08,866
W Stuttgarcie dla EWG.
Nie będzie go przez kolejny tydzień.
794
00:56:09,950 --> 00:56:12,911
Jak to jest,
widzisz wszędzie swoje imię?
795
00:56:12,995 --> 00:56:15,038
Już nawet nie zauważam.
796
00:56:15,122 --> 00:56:17,875
Poza tym mam na imię Anna.
Nie pamiętasz?
797
00:56:17,958 --> 00:56:20,043
Naprawdę, Renzo,
zmieniłeś się od ostatniej nocy.
798
00:56:20,127 --> 00:56:21,587
Prawie mnie nie znasz.
799
00:56:21,670 --> 00:56:24,590
Nie. Po prostu tak
kiedy zobaczyłem, że przybyłeś,
800
00:56:24,673 --> 00:56:26,258
Zaparło mi dech w piersiach.
801
00:56:32,806 --> 00:56:34,933
Eleganckie, co?
802
00:56:45,694 --> 00:56:46,904
Renzo.
803
00:56:46,987 --> 00:56:50,115
Po tym jak zabrałeś mnie do domu wczoraj wieczorem,
Nie mogłem spać.
804
00:56:50,198 --> 00:56:52,284
Rzeczy, które mi powiedziałeś.
805
00:56:52,367 --> 00:56:55,537
Chyba nigdy nie czułam się tak nieszczęśliwa.
806
00:56:55,621 --> 00:56:58,457
- Dlaczego? – bo masz rację.
807
00:56:58,540 --> 00:57:01,919
Żyłem jak marionetka, głuchy, ślepy,
808
00:57:02,002 --> 00:57:03,545
nieświadomy...
809
00:57:05,464 --> 00:57:07,466
Do praw innych.
810
00:57:11,178 --> 00:57:14,514
Uświadomiłem sobie to nagle
kiedy z tobą tańczyłem.
811
00:57:14,598 --> 00:57:19,144
Po raz pierwszy poczułem, że żyję,
w Twoich ramionach.
812
00:57:28,654 --> 00:57:31,323
Do czego zmierza ten świat?
813
00:57:33,367 --> 00:57:35,035
Zamknijmy dach.
814
00:57:35,118 --> 00:57:38,330
Czy boisz się, że ktoś Cię zobaczy?
– Nie, powiedziałem to ze względu na ciebie.
815
00:57:38,413 --> 00:57:40,666
Poza tym to mogłoby się zdarzyć.
816
00:57:40,749 --> 00:57:43,377
Jeśli martwisz się o mojego męża,
możesz się zrelaksować.
817
00:57:43,460 --> 00:57:45,337
Wygląda na to, że ci to przeszkadza.
818
00:57:45,420 --> 00:57:47,714
Nikt nie lubi żyć z osobą uzależnioną.
819
00:57:50,050 --> 00:57:51,051
nie wiedziałem.
820
00:57:51,843 --> 00:57:55,597
Tak, narkoman.
Nie tak, jak myślisz, ale jest gorzej.
821
00:57:55,681 --> 00:58:00,352
Jest jak trybik w kole:
Praca, sukces, pieniądze.
822
00:58:00,435 --> 00:58:02,646
Pieniądze, sukces, praca.
823
00:58:02,729 --> 00:58:04,898
Nie może przestać.
824
00:58:07,150 --> 00:58:09,736
I nie ma już miejsca na nic innego.
825
00:58:19,287 --> 00:58:21,123
Czy jesteś inny?
826
00:58:21,748 --> 00:58:23,375
Jestem inny.
827
00:58:23,458 --> 00:58:25,877
Uświadomiłem to sobie dzięki Tobie.
Dziękuję, Renzo.
828
00:58:25,961 --> 00:58:27,629
Nie? Nie.
829
00:58:27,713 --> 00:58:30,090
Myślę, że rozmawiałem
wczoraj wieczorem mnóstwo bzdur.
830
00:58:32,676 --> 00:58:34,386
Patrz gdzie idziesz!
831
00:58:34,469 --> 00:58:36,763
Dlaczego, co się zmieniło?
832
00:58:37,889 --> 00:58:40,142
Anna, ile masz milionów?
833
00:58:41,018 --> 00:58:44,479
Co to ma z tym wspólnego?
834
00:58:44,563 --> 00:58:46,106
Bardzo.
835
00:58:46,189 --> 00:58:47,941
Jesteś wredny.
836
00:59:18,764 --> 00:59:20,974
Hej, zwolnij!
837
00:59:21,058 --> 00:59:23,810
Czy chciałbyś prowadzić?
No dalej, Renzo, ty prowadzisz.
838
00:59:23,894 --> 00:59:27,731
Nie, nie znam tych samochodów.
Mój limit to fiat 600.
839
00:59:27,814 --> 00:59:29,900
Ale ten jest naprawdę łatwy, zobaczysz.
840
00:59:29,983 --> 00:59:31,693
Nie, lepiej nie.
841
00:59:31,777 --> 00:59:34,196
Chodź, Renzo.
Zamieńmy się miejscami.
842
00:59:35,947 --> 00:59:37,449
- - Pospiesz się.
- Ale...
843
00:59:44,998 --> 00:59:47,793
Jest idealnie, zobaczysz.
Robi 120, jakby to było nic.
844
00:59:47,876 --> 00:59:50,504
I właśnie się poprawiło.
845
00:59:55,300 --> 00:59:57,094
Klucz jest tam.
846
01:00:07,354 --> 01:00:09,856
Gdzie jest kierunkowskaz?
O, tutaj jest.
847
01:00:10,690 --> 01:00:12,442
Trochę muzyki?
848
01:00:25,122 --> 01:00:26,706
Cóż, Renzo?
849
01:00:28,375 --> 01:00:31,044
Aniu, bardzo Cię lubię.
850
01:00:32,212 --> 01:00:34,214
Ale nie sądzisz, że jestem szczery, prawda?
851
01:00:34,965 --> 01:00:36,550
Nie wiem.
852
01:00:37,259 --> 01:00:39,094
Nie wiem.
853
01:00:39,177 --> 01:00:41,096
Spójrz, wskaźnik gazu jest na czerwono.
854
01:00:41,179 --> 01:00:44,474
Nie, to ten upał.
Napełniłem go dzisiaj rano.
855
01:00:44,558 --> 01:00:47,727
Ile to trzyma?
— Chyba dwadzieścia galonów.
856
01:00:47,811 --> 01:00:50,147
Kurczę, tyle mogłem znieść
dookoła świata moim samochodem.
857
01:00:50,230 --> 01:00:52,482
Czy lubisz podróżować? Ja też.
858
01:00:52,566 --> 01:00:55,527
W minucie, w którym mogę,
Od wszystkiego mam dystans.
859
01:00:56,194 --> 01:00:59,781
Jestem tak zmęczony moim światem,
ludzie, których znam.
860
01:00:59,865 --> 01:01:02,784
Jest oaza w Afryce,
niedaleko Marrakeszu. To jest boskie.
861
01:01:02,868 --> 01:01:06,246
Żyjesz słońcem i owocami, dużą ilością owoców.
862
01:01:06,329 --> 01:01:08,498
1 200 000. - Co?
863
01:01:08,582 --> 01:01:10,375
600 000 tam i 600 000 z powrotem.
864
01:01:10,458 --> 01:01:12,878
Och, Renzo, przestań.
- To prawda.
865
01:01:12,961 --> 01:01:15,064
Prawda jest taka, że ciągle się obracasz
rozmowa o pieniądzach!
866
01:01:15,088 --> 01:01:17,299
Zachowujesz się tak, jakby to była moja wina.
867
01:01:17,382 --> 01:01:19,634
Anna, wiesz, ile zarabiam miesięcznie?
868
01:01:19,718 --> 01:01:22,179
Nie, nie chcę wiedzieć.
869
01:01:22,262 --> 01:01:24,740
Nie rozumiesz tego? Lubię cię
właśnie dlatego, że jesteś inny.
870
01:01:24,764 --> 01:01:28,852
W przeciwieństwie do tych robotów, które znam,
zajęty zarabianiem pieniędzy przez cały dzień.
871
01:01:29,561 --> 01:01:31,980
Piszesz, jesteś inteligentny.
872
01:01:32,063 --> 01:01:34,274
Nigdy nie myślę o pieniądzach, Renzo.
Przysięgam, że nie.
873
01:01:34,357 --> 01:01:35,108
Ponieważ to masz.
874
01:01:35,192 --> 01:01:37,527
Co powinienem zrobić,
wyrzucić to przez okno?
875
01:01:37,611 --> 01:01:42,824
Tak, wyrzuć to wszystko: pieniądze, samochody,
biżuterię, te bransoletki Kleopatry.
876
01:01:42,908 --> 01:01:45,035
Kupiłem je w sklepie z narzędziami.
877
01:01:45,118 --> 01:01:47,996
Czy zdobyłeś ten kawałek stali?
w sklepie z narzędziami też?
878
01:01:48,079 --> 01:01:53,335
Ale to nie wszystko. Faktem jest
masz pieniądze w żyłach.
879
01:01:53,418 --> 01:01:55,670
We mnie jest tylko pustka,
880
01:01:56,338 --> 01:01:58,256
głęboka pustka.
881
01:02:26,243 --> 01:02:29,162
Myślałem, że możesz mi pomóc, Renzo.
882
01:02:29,246 --> 01:02:30,997
Gdzie chcesz iść?
883
01:02:31,081 --> 01:02:33,541
Moglibyśmy pojechać do mnie.
- Twoje miejsce?
884
01:02:33,625 --> 01:02:36,586
Moja willa jest niedaleko.
Jest też jezioro.
885
01:02:36,670 --> 01:02:39,422
Gdzie? Jakie jezioro?
– tylko mały.
886
01:02:39,506 --> 01:02:41,758
Mój mąż kazał go przygotować do połowu pstrągów.
887
01:02:41,841 --> 01:02:44,844
Pójdziemy nad rzekę Po.
- śliczny! Co tam jest?
888
01:02:44,928 --> 01:02:46,471
Komary.
889
01:02:46,554 --> 01:02:48,807
Przynajmniej to jest coś
twój mąż nie dał rady.
890
01:02:53,478 --> 01:02:54,688
Przepraszam.
891
01:02:57,649 --> 01:03:00,443
Chodźmy gdzieś.
Gdziekolwiek chcesz.
892
01:03:00,527 --> 01:03:03,822
Tak długo jak istnieje
trochę spokoju i ciszy.
893
01:03:05,198 --> 01:03:08,159
Spójrz. Zatrzymywać się. W porządku.
894
01:03:13,373 --> 01:03:15,083
Jak cudownie.
895
01:03:18,962 --> 01:03:22,215
Nasz program jazzowy trwa...
896
01:03:30,932 --> 01:03:34,394
Już za kilka dni ten piękny październik
też się skończy.
897
01:03:55,623 --> 01:03:58,126
Hej, nabierz tego!
898
01:03:58,209 --> 01:04:00,587
Nie tutaj, proszę. Chodźmy.
899
01:04:18,396 --> 01:04:21,149
Zgadza się,
przyklej to do pani!
900
01:04:22,108 --> 01:04:23,401
Mój Boże.
901
01:04:28,365 --> 01:04:30,742
Lubisz mnie. Mogę powiedzieć.
902
01:04:31,993 --> 01:04:35,955
Anno, gdybyś nie zadzwoniła do mnie dziś rano,
do kogo byś zadzwonił?
903
01:04:36,081 --> 01:04:37,123
Nikt.
904
01:04:37,207 --> 01:04:38,291
Nikt.
905
01:04:39,125 --> 01:04:40,668
Jestem sam.
906
01:04:42,087 --> 01:04:43,838
Ze wszystkimi ludźmi, których znasz?
907
01:04:44,839 --> 01:04:47,967
Ze wszystkimi ludźmi, których znam.
908
01:04:55,100 --> 01:04:58,311
Nie wiem, które to twoje palce
i które są moje.
909
01:04:58,395 --> 01:05:00,772
To takie cudowne, Renzo, niewiarygodne.
910
01:05:00,855 --> 01:05:02,774
Renzo, pomóż mi.
911
01:05:02,857 --> 01:05:05,819
Jedźmy daleko, do słońca.
Do Rzymu, Neapolu.
912
01:05:07,737 --> 01:05:09,489
Tak, chodźmy.
913
01:05:15,120 --> 01:05:18,748
Przyjedziemy nocą, w świetle latarni.
914
01:05:18,832 --> 01:05:20,542
Spokojna, jedwabista woda
915
01:05:21,334 --> 01:05:26,798
pojedziemy powozem
i znajdź ładne, małe miejsce, tylko dla nas.
916
01:05:26,881 --> 01:05:29,300
Ciemne niebo, pełne gwiazd.
917
01:05:29,384 --> 01:05:32,429
I muzyka, dużo muzyki w powietrzu
918
01:05:32,512 --> 01:05:35,432
ulicami pod naszymi oknami.
919
01:05:35,515 --> 01:05:38,101
Jutro wstaniemy późno
920
01:05:38,184 --> 01:05:41,438
gdy słońce wkrada się do łóżka
i nad twoimi oczami.
921
01:05:41,521 --> 01:05:43,940
Weźmiesz mnie w ramiona
i pogłaszcz mnie.
922
01:05:44,023 --> 01:05:45,775
Będziesz mnie trzymał tak mocno.
923
01:05:52,532 --> 01:05:55,869
Anno, jesteś ranna?
- nie, to nic.
924
01:05:58,997 --> 01:06:00,540
Jesteśmy w ogniu!
925
01:06:04,627 --> 01:06:05,837
Puszka
926
01:06:10,633 --> 01:06:12,510
mój Boże, co zrobiłeś?
927
01:06:12,594 --> 01:06:14,804
Nic, musiałem hamować...
928
01:06:14,888 --> 01:06:16,598
Coś się pali!
929
01:06:17,724 --> 01:06:19,517
O Boże, opona się pali!
930
01:06:19,601 --> 01:06:23,480
Zrób coś, głupcze!
Samochód się pali!
931
01:06:23,563 --> 01:06:25,857
Znajdź coś, żeby to wyrzucić!
932
01:06:26,524 --> 01:06:28,610
Jak ktoś może być tak głupi!
933
01:06:29,986 --> 01:06:33,615
Oszalałeś z moim futrem?
Użyj swojej kurtki.
934
01:06:34,449 --> 01:06:37,076
Mój Boże, cała sprawa wybuchnie.
935
01:06:37,160 --> 01:06:39,245
Thejack, bierz jacka!
936
01:06:41,247 --> 01:06:42,290
O Boże.
937
01:06:42,373 --> 01:06:44,626
Jest zniszczone, zniszczone.
938
01:06:45,835 --> 01:06:47,837
Co robisz?
- Nie mogę tego otworzyć.
939
01:06:47,921 --> 01:06:49,506
Jezus Chrystus.
940
01:06:59,098 --> 01:07:00,850
Jacku, mówiłem!
941
01:07:00,934 --> 01:07:02,894
Na pewno wiesz, co to jest Jack!
942
01:07:02,977 --> 01:07:05,855
Pewnie uderzyłeś
na hamulcach jak brutal!
943
01:07:05,939 --> 01:07:10,443
Te samochody są delikatne.
To klejnoty. Klejnoty!
944
01:07:12,946 --> 01:07:15,365
Naciskasz na hamulce
jakby to była ciężarówka!
945
01:07:15,448 --> 01:07:17,867
Ale mogłem zabić tego dzieciaka!
946
01:07:17,951 --> 01:07:19,661
Kogo obchodzi ten idiota?
947
01:07:36,135 --> 01:07:38,596
Co teraz robisz?
Zrobić sobie przerwę?
948
01:07:56,030 --> 01:07:57,949
Przepraszam.
949
01:07:58,658 --> 01:08:02,078
Czy mógłbyś mi pomóc?
Mam kłopoty.
950
01:08:02,161 --> 01:08:04,414
Myślę, że to coś poważnego.
951
01:08:04,497 --> 01:08:07,208
Jeśli mogę w czymś pomóc.
O co chodzi?
952
01:08:07,292 --> 01:08:11,087
Nie wiem.
Proszę przyjść popatrzeć.
953
01:08:11,170 --> 01:08:12,922
Co się stało?
954
01:08:13,006 --> 01:08:14,173
Nic.
955
01:08:14,257 --> 01:08:18,928
Przyspieszyliśmy i nagle
musieliśmy mocno hamować, żeby skręcić.
956
01:08:19,012 --> 01:08:21,431
Teraz jest zacięty
i nie wiem co robić.
957
01:08:21,514 --> 01:08:24,267
To bułka.
— tak, najnowszy model.
958
01:08:24,350 --> 01:08:27,145
- Jesteś z tym szczęśliwy?
- — tak, do tej pory nie było problemu.
959
01:08:27,228 --> 01:08:29,856
To niezły cios.
Czy jechałeś?
960
01:08:32,275 --> 01:08:36,904
To wszystko było takie nagłe.
Samochód skręcił i wypadł z drogi.
961
01:08:36,988 --> 01:08:39,574
Dziwne, te samochody są idealne.
962
01:08:39,657 --> 01:08:44,704
Tak, byłem głupcem, że pozwoliłem
kierowca Fiata 600 zasiada za kierownicą.
963
01:08:45,622 --> 01:08:48,041
Kolosalny błąd.
- masz w zasadzie rację.
964
01:08:51,753 --> 01:08:54,547
Czy chcesz, żebym pomógł?
— Boże, nie.
965
01:08:56,090 --> 01:08:59,594
Widzisz, te samochody
z systemem hamowania obręczy...
966
01:08:59,677 --> 01:09:02,639
Zawsze wolałem hamulce tarczowe.
Są lepsi.
967
01:09:02,722 --> 01:09:06,684
Tu nie chodzi o hamulce.
To umiejętność prowadzenia samochodu.
968
01:09:06,768 --> 01:09:10,647
Nawet boska komedia
w rękach analfabety...
969
01:09:11,189 --> 01:09:13,566
Zdobyć? -Rzeczywiście.
970
01:09:14,359 --> 01:09:16,778
Cóż, miejmy nadzieję, że będzie najlepiej.
971
01:09:18,529 --> 01:09:22,784
Nie martw się. Na szczęście,
uszkodzenie można łatwo naprawić.
972
01:09:22,867 --> 01:09:26,162
Nie spotkaliśmy się?
– też wyglądasz znajomo.
973
01:09:26,954 --> 01:09:31,834
Chyba spotkaliśmy się w casoracie,
z mężem u Martinów.
974
01:09:31,918 --> 01:09:34,253
Czy twój mąż jest w Mediolanie?
975
01:09:34,379 --> 01:09:36,798
Nie, jest w Stuttgarcie w sprawach EWG.
976
01:09:36,881 --> 01:09:38,591
Nie będzie go przez kolejny tydzień.
977
01:09:38,675 --> 01:09:41,219
Dzięki niebiosom za tę katastrofę.
978
01:09:52,355 --> 01:09:54,816
Cóż, lepiej wezwij mechanika.
979
01:09:54,899 --> 01:09:58,277
Zdecydowanie, od tego gościa
jest absolutnie bezużyteczny.
980
01:09:58,361 --> 01:10:00,697
Jeśli chcesz, mogę się odwrócić
i odwiozę cię do domu.
981
01:10:00,780 --> 01:10:02,532
Proszę pozwól mi. Jestem Giorgio Carate.
982
01:10:02,615 --> 01:10:04,534
Bardzo miło z twojej strony. Dziękuję.
983
01:10:05,785 --> 01:10:08,830
Hej, idę do domu.
Pan mnie zabiera.
984
01:10:08,913 --> 01:10:11,040
Zaraz wyślemy mechanika. Do widzenia.
985
01:10:11,124 --> 01:10:12,458
Do widzenia.
986
01:10:13,209 --> 01:10:15,628
Och, miej na to oko, dobrze?
987
01:10:15,712 --> 01:10:16,796
Dzięki.
988
01:10:37,024 --> 01:10:39,068
Kursy giełdowe w Mediolanie.
989
01:10:39,152 --> 01:10:42,613
Feed/I' mo/ini c ertosa 2700 .
990
01:10:44,490 --> 01:10:46,576
Destyluj/at/z' 2490
991
01:10:46,659 --> 01:10:48,578
Eridania.” 2603.
992
01:10:48,661 --> 01:10:51,497
Ćwiczenie m/in/z' 7750
993
01:10:53,040 --> 01:10:54,041
do widzenia!
994
01:11:13,019 --> 01:11:15,480
Czy to jest rolls-royce?
995
01:11:23,321 --> 01:11:25,156
Czy to naprawdę robi 150?
996
01:11:27,450 --> 01:11:29,202
Więcej niż Ferrari!
997
01:11:29,786 --> 01:11:32,246
Co chcesz?
998
01:11:32,330 --> 01:11:33,748
100 lirów.
999
01:13:00,126 --> 01:13:01,711
Cześć?
1000
01:13:01,794 --> 01:13:04,547
Tak, byłem w łazience.
1001
01:13:04,630 --> 01:13:06,883
Nie, dzisiaj nie mogę.
1002
01:13:06,966 --> 01:13:09,802
Przepraszam jestem zajęty.
Muszę iść do mamy.
1003
01:13:10,469 --> 01:13:12,889
Nie, w przyszłym tygodniu też nie.
1004
01:13:12,972 --> 01:13:15,099
Po prostu nie mogę.
1005
01:13:15,182 --> 01:13:16,976
Dobra. Do widzenia.
1006
01:13:18,269 --> 01:13:19,812
Uważaj, Umberto!
1007
01:13:19,896 --> 01:13:22,106
Ostrożnie ze swoimi stopami.
Wystraszysz ich.
1008
01:14:27,421 --> 01:14:29,882
Dlaczego oh dlaczego
1009
01:14:29,966 --> 01:14:34,261
czy zawsze zostawiasz mnie w spokoju?
w niedziele
1010
01:14:34,345 --> 01:14:40,142
iść i obejrzeć mecz piłki nożnej
1011
01:14:40,226 --> 01:14:42,728
Dlaczego oh dlaczego
1012
01:14:46,399 --> 01:14:49,110
dlaczego nie zabierzesz mnie ze sobą choć raz
1013
01:14:49,193 --> 01:14:52,029
ale pewnego dnia podążę za tobą
1014
01:14:52,113 --> 01:14:57,702
ponieważ / mam wątpliwości
które nie dają mi spać w nocy
1015
01:14:58,869 --> 01:15:01,664
i jeśli/dowiem się...
1016
01:15:13,092 --> 01:15:14,969
Och, bolończyk! Wejdź!
1017
01:15:15,052 --> 01:15:17,096
Kochanie, kochanie!
1018
01:15:17,847 --> 01:15:19,390
Dziewczyna o niekończącej się urodzie!
1019
01:15:19,473 --> 01:15:21,183
Dziewczyna o nieskończonej urodzie!
1020
01:15:21,267 --> 01:15:23,185
Jesteś ogrodem piękna.
1021
01:15:23,269 --> 01:15:24,562
Natychmiast!
1022
01:15:24,645 --> 01:15:26,397
Cichy! Mów ciszej!
1023
01:15:26,480 --> 01:15:29,066
Mara, jesteś ogrodem piękna.
– wejdź do drugiego pokoju.
1024
01:15:29,150 --> 01:15:31,527
Nie mogę. Później.
Mam dla Ciebie kilka rzeczy.
1025
01:15:31,610 --> 01:15:34,739
Po prostu chciałem cię zobaczyć,
pocałować cię, dotknąć cię.
1026
01:15:34,822 --> 01:15:36,657
Poczekaj, Mara!
1027
01:15:36,741 --> 01:15:38,784
Słuchaj, muszę iść do ministerstwa.
1028
01:15:40,369 --> 01:15:44,206
Jesteś królową,
cesarzowa, sułtanka!
1029
01:15:44,290 --> 01:15:46,500
Kiedy jestem zakochany, pocę się.
1030
01:15:47,835 --> 01:15:50,504
Użyj i wyrzuć.
1031
01:15:51,547 --> 01:15:53,632
Użyj i wyrzuć.
1032
01:15:53,716 --> 01:15:55,301
Przepraszam.
1033
01:15:56,469 --> 01:15:58,804
Są bardzo praktyczne, bardzo nowoczesne.
1034
01:16:00,639 --> 01:16:04,852
Poczekaj na mnie dziś wieczorem.
Spraw, żebym umarł, liczę na to.
1035
01:16:04,977 --> 01:16:06,479
Możesz na mnie liczyć, Bolończyku.
1036
01:16:07,563 --> 01:16:11,192
Co w ciebie wstąpiło?
— Chcę tam umrzeć!
1037
01:16:11,275 --> 01:16:14,862
Teraz muszę być silny.
Muszę się oprzeć.
1038
01:16:14,945 --> 01:16:17,531
Jak mogę się oprzeć? — nie krzycz!
1039
01:16:17,615 --> 01:16:19,158
Do widzenia. - do widzenia.
1040
01:16:19,867 --> 01:16:21,410
Słuchaj, Mara.
1041
01:16:21,494 --> 01:16:23,704
Dziś wieczorem musisz to założyć.
1042
01:16:24,622 --> 01:16:27,458
Chcę cię zobaczyć ubranego w to,
jak uczennica.
1043
01:16:28,292 --> 01:16:30,377
Oszalałeś?
Zabijasz mnie.
1044
01:16:30,461 --> 01:16:32,505
Nazywasz mnie wujkiem.
Będę cię nazywać moją małą siostrzenicą.
1045
01:16:34,548 --> 01:16:37,843
Oszalałeś, bolończyku.
Czy czerpiesz z tego frajdę?
1046
01:16:41,472 --> 01:16:43,891
Potrzebuję dużo czułości, Mara.
1047
01:16:44,391 --> 01:16:47,686
Następnym razem założę krótkie spodnie.
1048
01:16:48,562 --> 01:16:50,564
Zaśpiewasz mi kołysankę
1049
01:16:50,648 --> 01:16:53,025
i zasnę w twoich ramionach.
1050
01:16:55,194 --> 01:16:58,030
Teraz spieszę do ministerstwa
albo mój ojciec mnie zabije.
1051
01:16:58,531 --> 01:17:00,116
Co? - czy mogę skorzystać z Twojego telefonu?
1052
01:17:00,199 --> 01:17:02,576
Tam. - telefon.
1053
01:17:08,541 --> 01:17:11,335
Panienko, daj mi Bolonię.
To bardzo pilne.
1054
01:17:11,418 --> 01:17:13,337
543—221.
1055
01:17:13,420 --> 01:17:16,465
To jest 577-000
1056
01:17:16,549 --> 01:17:18,801
daj spokój, to proste.
1057
01:17:18,884 --> 01:17:22,179
577 i trzy zera.
Sześć liczb.
1058
01:17:22,263 --> 01:17:24,265
Zajmie jej to do Świąt.
1059
01:17:24,348 --> 01:17:26,976
Zostanę tu na noc.
1060
01:17:29,687 --> 01:17:31,313
Cześć? Tak, tato, to ja.
1061
01:17:31,397 --> 01:17:33,524
Dlaczego oh dlaczego
1062
01:17:34,024 --> 01:17:36,902
czy zawsze zostawiasz mnie w spokoju?
1063
01:17:38,237 --> 01:17:39,613
w niedziele
1064
01:17:39,697 --> 01:17:44,994
iść i obejrzeć mecz piłki nożnej
1065
01:17:45,077 --> 01:17:48,539
Dlaczego oh dlaczego
1066
01:17:48,622 --> 01:17:50,499
tak poszedłem.
1067
01:17:50,583 --> 01:17:53,043
Nie, tato. Pozwolenie nie jest gotowe.
1068
01:17:53,127 --> 01:17:55,814
Oni wszyscy są tu do niczego.
W ministerstwie drapią się po tyłkach.
1069
01:17:55,838 --> 01:17:59,633
Dlaczego nie zabierzesz mnie ze sobą choć raz
1070
01:17:59,717 --> 01:18:03,596
tak, poszedłem do podsekretarza.
Nie zgodził się ze mną spotkać.
1071
01:18:04,305 --> 01:18:08,309
Zobaczysz. Załatwię to dziś wieczorem.
Wymaga jedynie stemplowania.
1072
01:18:08,392 --> 01:18:10,227
Uspokój się, tato.
1073
01:18:10,811 --> 01:18:12,855
Ale nie jestem idiotą!
1074
01:18:12,938 --> 01:18:14,481
Przeklęty...
1075
01:18:15,441 --> 01:18:16,984
Naprawdę muszę lecieć.
1076
01:18:17,067 --> 01:18:20,112
Nie, nie całuj mnie!
1077
01:18:20,196 --> 01:18:22,031
Nie pozwolę ci odejść!
1078
01:18:22,114 --> 01:18:24,134
Spójrz! Nie ma ani jednej rzeczy
źle z tobą.
1079
01:18:24,158 --> 01:18:26,577
Zrób minę, albo nie mogę iść.
1080
01:18:27,411 --> 01:18:30,956
Nie, nie rób tego!
Podnieca mnie to jeszcze bardziej!
1081
01:18:41,383 --> 01:18:43,510
Żegnaj, kochanie.
1082
01:18:46,513 --> 01:18:49,016
Gdzie jest twoje seminarium?
1083
01:18:49,099 --> 01:18:52,186
w Anagni,
ale główne biuro znajduje się w Lombardii.
1084
01:18:52,269 --> 01:18:54,480
- — Ile godzin się uczysz?
- Dwanaście godzin.
1085
01:18:54,563 --> 01:18:55,856
Mój Boże!
1086
01:18:55,940 --> 01:19:00,027
Pięć godzin medytacji i modlitwy dziennie,
siedem godzin nauki.
1087
01:19:00,110 --> 01:19:01,654
Kiedy można się dobrze bawić?
1088
01:19:01,737 --> 01:19:05,741
Po obiedzie jest przerwa,
i godzinę wieczorem.
1089
01:19:05,824 --> 01:19:09,620
Mój siostrzeniec jest z braćmi.
Odmawiają różaniec o północy.
1090
01:19:09,703 --> 01:19:12,331
Kapucyni przestrzegają tego zwyczaju.
1091
01:19:15,834 --> 01:19:17,127
Nie, dziękuję.
1092
01:19:17,211 --> 01:19:19,255
Nie wolno ci palić?
1093
01:19:19,338 --> 01:19:21,298
Raz widziałem biskupa z fajką.
1094
01:19:21,382 --> 01:19:23,050
W seminarium jest to zabronione.
1095
01:19:32,768 --> 01:19:35,271
Naprawdę mnie zmuszasz
chcę iść do spowiedzi
1096
01:19:35,354 --> 01:19:37,231
w tym cudownym świetle księżyca.
1097
01:19:37,314 --> 01:19:40,067
Nie słyszałem tego. Nie jestem jeszcze księdzem.
1098
01:19:40,150 --> 01:19:42,319
Mam jeszcze dwa lata
zanim złożę przysięgę.
1099
01:19:42,403 --> 01:19:46,031
Jesteś już ubrany jak ksiądz.
- ale ja nie jestem.
1100
01:19:54,456 --> 01:19:58,168
Uwielbiam kolor czarny.
Noszę go na górze i na dole.
1101
01:20:05,551 --> 01:20:07,094
Mowić,
1102
01:20:07,177 --> 01:20:09,305
czy to prawda, że
kiedy rada się skończy
1103
01:20:09,388 --> 01:20:11,473
księża będą mogli zawierać małżeństwa?
1104
01:20:11,557 --> 01:20:13,267
Nie, nie wierzę.
1105
01:20:14,435 --> 01:20:16,645
Amerykańscy księża mają dzieci.
1106
01:20:16,729 --> 01:20:18,480
Ale nie podoba mi się to.
1107
01:20:18,564 --> 01:20:22,192
Dla mnie kapłani powinni być jak księżyc:
Nikt tak naprawdę nie wie, czym one są.
1108
01:20:22,276 --> 01:20:25,112
To mężczyźni z powołaniem zakonnym.
1109
01:20:26,363 --> 01:20:29,074
Powołanie mojego siostrzeńca
został w niego uderzony przez matkę.
1110
01:20:29,158 --> 01:20:30,159
Podoba Ci się to?
1111
01:20:30,242 --> 01:20:33,704
Tak, ale mam swobodę decydowania o sobie.
1112
01:20:33,787 --> 01:20:35,998
Jest mnóstwo czasu
zanim złożę przysięgę.
1113
01:20:36,081 --> 01:20:37,958
Będę się modlić do mojego Świętego.
1114
01:20:38,417 --> 01:20:40,377
- - Który?
- Święty Jan.
1115
01:20:40,461 --> 01:20:43,922
Mój jest świętym, którego nikt nie zna.
Święty Maurillo. Znasz go?
1116
01:20:44,590 --> 01:20:45,632
NIE.
1117
01:20:46,800 --> 01:20:50,554
Potrzebuję Świętego, który nie daje się natknąć,
kogoś, kto ma dla mnie czas.
1118
01:20:52,848 --> 01:20:55,059
Zawsze proszę go, żeby mi pozwolił
zarabiać dużo pieniędzy.
1119
01:20:55,142 --> 01:20:56,143
Czy on ci odpowiada?
1120
01:20:58,896 --> 01:21:01,065
Całkiem dobrze.
1121
01:21:02,274 --> 01:21:06,320
Ale nie interesuje mnie mój zawód.
1122
01:21:06,820 --> 01:21:08,405
Co robisz?
1123
01:21:09,114 --> 01:21:10,657
Manicure.
1124
01:21:13,827 --> 01:21:18,332
Ale to ja wybieram moich klientów.
Szanowani ludzie, którzy dobrze płacą.
1125
01:21:18,457 --> 01:21:21,043
Chcę kupić ojcu trochę ziemi.
1126
01:21:22,002 --> 01:21:24,254
Ręce, które widziałem!
1127
01:21:24,338 --> 01:21:26,048
Potrafię oceniać ludzi po rękach.
1128
01:21:26,131 --> 01:21:27,883
Pokaż mi swój.
1129
01:21:29,593 --> 01:21:32,221
Jesteś zrównoważony i lubisz sport.
1130
01:21:32,304 --> 01:21:34,098
Kiedyś grałem w środku
1131
01:21:34,181 --> 01:21:36,767
umberto, czeka nas wielkie przeznaczenie.
1132
01:21:37,434 --> 01:21:40,771
- - Widzę, że jesteś miły.
- Jak możesz powiedzieć?
1133
01:21:41,980 --> 01:21:43,190
Przez wszystko.
1134
01:21:44,775 --> 01:21:47,194
Jesteś przeznaczony!
1135
01:21:47,277 --> 01:21:50,114
Mój Boże, jaka prosta jest ta linia.
1136
01:21:50,197 --> 01:21:51,740
Możesz zapytać o wszystko w życiu.
1137
01:21:51,824 --> 01:21:53,992
Chciałbym jutro z tobą wyjść.
1138
01:21:58,372 --> 01:22:00,082
Tak, ramię w ramię.
1139
01:22:00,165 --> 01:22:01,750
Pomyśl o sąsiadach.
1140
01:22:01,834 --> 01:22:03,377
Pomyśl o swojej babci.
1141
01:22:03,502 --> 01:22:06,004
I ubrany jak ksiądz!
1142
01:22:06,088 --> 01:22:09,591
Ale mam garnitur. To trochę stare...
1143
01:22:09,675 --> 01:22:11,260
Pojedziemy nad morze.
1144
01:22:11,343 --> 01:22:14,304
Chciałbym, aby,
1145
01:22:15,180 --> 01:22:16,932
teraz, kiedy nie jest tak tłoczno.
1146
01:22:17,015 --> 01:22:19,268
Zostaliśmy tam cały dzień.
1147
01:22:19,351 --> 01:22:21,019
Przyniosę trochę kanapek.
1148
01:22:23,689 --> 01:22:26,400
Zobaczymy. Zobaczymy.
1149
01:22:26,483 --> 01:22:28,444
Och, kotku!
1150
01:22:28,527 --> 01:22:30,863
Chodź tu, ty.
1151
01:22:31,530 --> 01:22:33,282
Mam wyjechać jutro,
1152
01:22:33,365 --> 01:22:35,325
ale mogę się spóźnić o jeden dzień.
1153
01:22:35,409 --> 01:22:37,369
Kiedy wrócisz?
- na święta.
1154
01:22:37,453 --> 01:22:40,372
Zatrzymam się u moich dziadków
w drodze do moich rodziców.
1155
01:22:43,000 --> 01:22:45,794
Przemyślę to dziś wieczorem
o wyjeździe nad morze.
1156
01:22:46,962 --> 01:22:49,423
Kotku, słodki kotku.
1157
01:22:50,674 --> 01:22:53,760
Zastanawiam się, do kogo on należy.
Od czasu do czasu przychodzi mnie odwiedzić.
1158
01:22:53,844 --> 01:22:56,638
Jesteś taki słodki.
1159
01:23:08,525 --> 01:23:10,110
Było tu tak miło.
1160
01:23:10,194 --> 01:23:11,737
Poczekam na ciebie, jeśli chcesz.
1161
01:23:11,820 --> 01:23:16,492
Ten będzie tu przez jakiś czas.
1162
01:23:16,575 --> 01:23:19,036
Przyjechał do miasta
z Bolonii w interesach.
1163
01:23:19,119 --> 01:23:21,663
Poczekam tu do świtu.
1164
01:23:25,083 --> 01:23:26,543
Weź kota.
1165
01:23:26,627 --> 01:23:28,295
Proszę bardzo.
1166
01:23:31,632 --> 01:23:32,841
Do widzenia.
1167
01:23:32,925 --> 01:23:33,842
Dobranoc.
1168
01:23:33,926 --> 01:23:38,347
Umberto, dlaczego nie jesteś w łóżku?
— Już idę, babciu.
1169
01:23:38,430 --> 01:23:40,098
Przepraszam.
1170
01:23:44,186 --> 01:23:47,439
Dobry wieczór, proszę pani.
- Nie znam cię.
1171
01:23:50,776 --> 01:23:52,069
Teraz robisz.
1172
01:23:52,152 --> 01:23:54,988
Nie znam cię, ani mój wnuk.
1173
01:23:56,114 --> 01:23:58,408
Umberto, idź do łóżka.
1174
01:23:58,492 --> 01:24:00,035
Dobranoc, panienko.
1175
01:24:00,118 --> 01:24:02,412
Zbuduję tu ścianę.
1176
01:24:02,496 --> 01:24:04,748
Dzięki Bogu, jutro wyjeżdża.
1177
01:24:04,831 --> 01:24:08,877
Babciu, nie odejdę
chyba że przeprosisz młodą damę!
1178
01:24:08,961 --> 01:24:10,546
Po moim trupie.
1179
01:24:10,629 --> 01:24:12,256
Przepraszam, panienko.
1180
01:24:12,339 --> 01:24:13,465
Nie wspominaj o tym.
1181
01:24:13,549 --> 01:24:16,510
Zostaw chłopca w spokoju.
1182
01:24:16,593 --> 01:24:19,846
On nie jest taki jak mężczyźni
którzy przychodzą do twojego domu.
1183
01:24:19,930 --> 01:24:21,807
Ten chłopiec jest świętym.
1184
01:24:21,890 --> 01:24:24,893
Tylko szanowani i ważni ludzie
Przyjdź do mojego domu!
1185
01:24:24,977 --> 01:24:27,104
Ten, który teraz dzwoni,
czy wiesz, kim on jest?
1186
01:24:27,187 --> 01:24:29,147
Syn ministra pracy Rusconiego!
1187
01:24:29,231 --> 01:24:30,274
Świetna rzecz.
1188
01:24:30,357 --> 01:24:32,150
Członkowie kongresu
przyjdź też do mojego domu!
1189
01:24:32,234 --> 01:24:33,860
Wyobraź sobie, że.
1190
01:24:33,986 --> 01:24:36,738
Nawet Tommasi, producent makaronu.
1191
01:24:36,822 --> 01:24:38,407
Widzę, że jesz makaron Tommasi.
1192
01:24:39,700 --> 01:24:41,201
Już nie będę.
1193
01:24:41,285 --> 01:24:44,413
Jutro roześlę petycję
wszystkim sąsiadom.
1194
01:24:44,496 --> 01:24:46,039
Wszyscy to podpiszą.
1195
01:24:46,123 --> 01:24:48,542
Opuścisz budynek.
1196
01:24:48,625 --> 01:24:51,003
Mamy dość tego przychodzenia i odchodzenia.
1197
01:24:51,086 --> 01:24:52,629
Jesteś skandalem.
1198
01:24:52,713 --> 01:24:55,841
Wczoraj naliczyłem czterech mężczyzn!
1199
01:24:55,924 --> 01:24:58,468
Chcesz, żebym miała godzinę policyjną?
Metr jak taksówka?
1200
01:24:58,552 --> 01:25:00,387
Trzy tak i cztery nie?
1201
01:25:01,179 --> 01:25:05,017
Moi klienci są uprzejmi,
dobrze wychowani ludzie.
1202
01:25:05,100 --> 01:25:08,061
Pójdziesz do piekła, zapamiętaj moje słowa.
1203
01:25:08,145 --> 01:25:10,397
Wstydź się. Zgłoszę cię!
1204
01:25:10,480 --> 01:25:13,233
Przestań, babciu!
Jesteś starą gęsią!
1205
01:25:13,358 --> 01:25:16,945
Słyszałeś to, Vincenzo? Umberto!
1206
01:25:17,029 --> 01:25:21,116
Ty stara wiedźmo.
1207
01:25:21,199 --> 01:25:23,118
Czego ona ode mnie chce?
1208
01:25:23,201 --> 01:25:25,662
Vincenzo, chodź tutaj.
1209
01:25:25,746 --> 01:25:28,123
Ona i ta inna stara koza!
1210
01:25:28,206 --> 01:25:31,668
Ona mnie zgłosi.
Ona wyśle mnie do piekła. Jezu.
1211
01:25:31,752 --> 01:25:32,794
Posłuchaj tego.
1212
01:25:32,878 --> 01:25:36,840
W porządku, w porządku. Słyszałem cię!
1213
01:25:36,923 --> 01:25:39,968
W końcu! Zacząłem się martwić.
1214
01:25:40,052 --> 01:25:41,219
Po co tak dzwonić?
1215
01:25:41,303 --> 01:25:43,221
Przepiękny! - wchodź.
1216
01:25:43,305 --> 01:25:45,182
Myślałem, że doszło do wycieku gazu.
1217
01:25:45,265 --> 01:25:46,642
Broń Boże!
1218
01:25:46,725 --> 01:25:48,977
Koteczek. Czy jest nowy?
1219
01:25:49,061 --> 01:25:51,104
Pokażę tej starej wiedźmie.
1220
01:25:51,188 --> 01:25:53,440
Naprawię tego chłopca, zobaczysz.
1221
01:25:53,523 --> 01:25:55,233
Co chłopcze? Jaka wiedźma?
1222
01:25:55,317 --> 01:25:58,320
Ten obok.
Nienawidzi mnie za rozmowę z jej wnukiem.
1223
01:25:58,403 --> 01:26:01,740
To jest szalone. Jakbym szła z księdzem.
1224
01:26:01,823 --> 01:26:04,242
Jaki ksiądz? – nie ma nawet 18 lat.
1225
01:26:04,326 --> 01:26:06,745
Mówimy o Bogu
i poważne sprawy,
1226
01:26:06,828 --> 01:26:08,580
i ona mówi, że pójdę do piekła.
1227
01:26:08,664 --> 01:26:10,332
Przyprawiła mnie o ból głowy.
1228
01:26:10,415 --> 01:26:14,670
Nie zwracaj na nią uwagi:
Nie czyńcie zła, nie bójcie się zła.
1229
01:26:14,753 --> 01:26:17,255
Mówi, że powie gospodyni.
1230
01:26:17,339 --> 01:26:19,966
Jaką to robi różnicę?
Właściciele są sympatyczni.
1231
01:26:20,050 --> 01:26:23,845
W najgorszym wypadku podniosą ci czynsz.
— jakbym już nie zapłacił wystarczająco!
1232
01:26:23,929 --> 01:26:26,848
Ale ta babcia będzie płakać
krwawe łzy, zobaczysz.
1233
01:26:26,932 --> 01:26:29,309
Musisz spróbować zrozumieć.
1234
01:26:29,393 --> 01:26:32,187
Chodź tu, przyjdź do wujka.
1235
01:26:32,270 --> 01:26:34,773
Jakbym miał ochotę się kochać
w takim momencie!
1236
01:26:35,607 --> 01:26:37,401
Chodź, Mara.
1237
01:26:37,484 --> 01:26:40,696
Pójdziemy razem do łóżka i przytulimy się
jak dobre dzieci.
1238
01:26:40,779 --> 01:26:43,699
Nawet nie będziemy rozmawiać.
- Muszę porozmawiać i wyładować emocje.
1239
01:26:43,782 --> 01:26:45,242
OK, ale w łóżku?
1240
01:26:45,325 --> 01:26:47,661
Jestem zbyt wściekły. Byłbym jak kamień.
1241
01:26:47,744 --> 01:26:50,914
Powiedz szczerze, czy jestem skandalem?
Czy robię to na tarasie?
1242
01:26:50,997 --> 01:26:54,209
Dla mnie nie ma problemu.
Chętnie wyjdę na taras.
1243
01:26:54,292 --> 01:26:55,919
Jak Neron spoglądający na Rzym.
1244
01:26:56,002 --> 01:27:01,133
Czy zawsze nie pytam wszystkich...
Nie krzyczeć, mówić cicho?
1245
01:27:01,216 --> 01:27:03,051
Ale kiedy krzyczysz,
brzmisz jak osioł!
1246
01:27:03,135 --> 01:27:04,886
Ponieważ jestem inny.
1247
01:27:06,555 --> 01:27:08,223
Kocham cię.
1248
01:27:08,306 --> 01:27:09,975
Myślę, że jesteś idealny.
1249
01:27:10,058 --> 01:27:12,227
Kochasz mnie? - Tutaj.
1250
01:27:12,310 --> 01:27:13,937
"Kocham cię."
1251
01:27:14,020 --> 01:27:16,648
- - Ucieknijmy razem.
- Kto nas goni?
1252
01:27:17,941 --> 01:27:21,027
Nie podoba mi się, że chodzisz z innymi mężczyznami.
1253
01:27:21,111 --> 01:27:22,738
Teraz jestem zazdrosny.
1254
01:27:22,821 --> 01:27:23,905
Więc wyjdź za mnie.
1255
01:27:23,989 --> 01:27:25,657
Po co?
1256
01:27:25,741 --> 01:27:28,368
Dlaczego nie przyjedziesz do Bolonii
na miesiąc lub dwa?
1257
01:27:28,452 --> 01:27:32,914
Nie ruszym się stąd.
Stara wiedźma byłaby zachwycona.
1258
01:27:32,998 --> 01:27:35,584
Właściwie to kupię to mieszkanie.
1259
01:27:35,667 --> 01:27:37,544
W ten sposób zostanie ze mną na zawsze.
1260
01:27:47,095 --> 01:27:49,681
Zróbmy to tutaj. Byłoby niebiańsko.
1261
01:27:49,765 --> 01:27:52,559
Wyłączymy światła
i otwórz lodówkę.
1262
01:27:53,351 --> 01:27:55,854
Spójrz jakie ładne, intymne światło.
1263
01:27:55,937 --> 01:27:58,648
Napiszę do niej list.
Chcę wypuścić parę.
1264
01:27:58,732 --> 01:28:00,984
Widziałem wspaniały występ w Paryżu.
1265
01:28:01,067 --> 01:28:02,986
Czarny striptiz.
1266
01:28:03,069 --> 01:28:05,155
Potrzebujemy muzyki.
1267
01:28:14,790 --> 01:28:18,627
To jest pachnące. Wyobraź sobie, że wysyłasz
pachnący papier do tej starej wiedźmy.
1268
01:28:18,710 --> 01:28:21,630
Zgaśmy światła.
Tylko na chwilę.
1269
01:28:21,713 --> 01:28:24,341
Muszę pisać.
— tylko minutę.
1270
01:28:26,551 --> 01:28:27,677
Hej. - jedna minuta.
1271
01:28:27,761 --> 01:28:29,763
Poprawisz to dla mnie?
1272
01:28:29,846 --> 01:28:32,682
Nie chcę dawać jej tej satysfakcji
znalezienia jakichkolwiek błędów.
1273
01:28:32,766 --> 01:28:34,309
Jasne.
1274
01:28:47,614 --> 01:28:50,033
Zgrabna noga kobiety
1275
01:28:50,116 --> 01:28:52,577
powoli wychodzi na światło dzienne.
1276
01:28:53,078 --> 01:28:54,579
Co on robi?
1277
01:28:54,663 --> 01:28:57,833
Światło powoli się rozjaśnia...
1278
01:28:57,916 --> 01:29:00,460
Bardzo, bardzo powoli...
1279
01:29:00,544 --> 01:29:03,547
Bardzo, bardzo, bardzo powoli...
1280
01:29:04,673 --> 01:29:07,509
Zapiera dech w piersiach.
Naprawdę się wkręciłem.
1281
01:29:07,592 --> 01:29:09,678
Mają czas do stracenia!
1282
01:29:09,761 --> 01:29:11,680
Włącz światła!
1283
01:29:34,619 --> 01:29:36,162
Umberto!
1284
01:29:41,126 --> 01:29:44,713
Nie zobaczysz mnie więcej.
Traktujesz mnie jak wycieraczkę!
1285
01:29:44,796 --> 01:29:46,715
Nie myśl, że jesteś jedyną kobietą w okolicy.
1286
01:29:46,798 --> 01:29:48,383
Znajdę każdy numer.
1287
01:29:48,466 --> 01:29:50,176
Usiądź i bądź dobry.
1288
01:29:50,260 --> 01:29:52,846
Myślisz, że jestem niewolnikiem seksu.
1289
01:29:52,971 --> 01:29:54,931
Ale ja też mam duszę, pamiętaj o tym.
1290
01:29:55,015 --> 01:29:59,895
Słuchaj, jest tylko włos różnicy
pomiędzy diabłem a świętym.
1291
01:29:59,978 --> 01:30:01,897
Moje życie wkrótce się zmieni.
1292
01:30:01,980 --> 01:30:04,399
Wyjeżdżam do Bolonii w poszukiwaniu żony.
1293
01:30:04,482 --> 01:30:06,359
Jasne, musisz się ożenić.
1294
01:30:07,235 --> 01:30:09,863
Szanowna Pani...
1295
01:30:10,530 --> 01:30:12,866
"Droga"?
1296
01:30:14,284 --> 01:30:16,286
Mógłby zadzwonić mój ojciec.
1297
01:30:16,369 --> 01:30:19,915
Zostawiłem mu twój numer na wszelki wypadek
to było pilne. Powiedz mu, że wychodzę.
1298
01:30:19,998 --> 01:30:21,541
Fałszywy męski głos.
1299
01:30:21,625 --> 01:30:23,168
Do widzenia.
1300
01:30:25,670 --> 01:30:27,047
Hej!
1301
01:31:06,544 --> 01:31:11,091
Powiedziałem, że jest mi przykro. Czego jeszcze chcesz?
Uderzyć mnie w głowę?
1302
01:31:11,174 --> 01:31:13,301
To nie jest hotel, do którego przychodzisz i wychodzisz.
1303
01:31:13,385 --> 01:31:15,095
Wstań. Muszę iść na zakupy.
1304
01:31:15,178 --> 01:31:18,098
Mara, wczoraj wieczorem poszedłem na Piazza Navona.
1305
01:31:18,181 --> 01:31:21,643
Usiadłem na ławce
i spojrzałem na twoje okno.
1306
01:31:21,726 --> 01:31:24,354
Nadeszła chwila
kiedy nie mogłam już tego znieść.
1307
01:31:24,437 --> 01:31:25,522
Poszedłem więc z...
1308
01:31:25,605 --> 01:31:27,357
Dziwka? - Tak.
1309
01:31:28,316 --> 01:31:29,859
Nie możesz przegapić choć jednego dnia?
1310
01:31:29,943 --> 01:31:32,362
Mara, przysięgam, że nic nie zrobiliśmy.
1311
01:31:32,445 --> 01:31:35,949
Nagle poczułem coś w środku.
A ja krzyknęłam do niej: „Wynoś się stąd!”
1312
01:31:36,032 --> 01:31:37,742
Potem zaczyna mnie obrażać.
1313
01:31:37,826 --> 01:31:39,369
Miała rację, biedactwo.
1314
01:31:39,452 --> 01:31:41,413
Ale i tak jej zapłaciłem! 5000 lirów!
1315
01:31:42,914 --> 01:31:46,584
Ale nawet oni mają poczucie szacunku do samego siebie.
Musisz to zrozumieć.
1316
01:31:47,961 --> 01:31:49,129
No dalej, wstawaj.
1317
01:31:49,212 --> 01:31:50,755
Dziękuję.
1318
01:31:52,090 --> 01:31:54,801
Nie mogłeś położyć tam dywanu?
1319
01:31:54,884 --> 01:31:56,845
Miękki czerwony biegacz.
1320
01:31:56,928 --> 01:31:58,722
Kupię ci taki.
1321
01:31:59,723 --> 01:32:01,141
Natychmiast.
1322
01:32:01,224 --> 01:32:02,892
Słuchaj, Mara.
1323
01:32:03,435 --> 01:32:06,354
Mam godzinę
zanim zobaczę się z podsekretarzem.
1324
01:32:06,438 --> 01:32:08,732
Nigdy nie byliśmy razem rano.
1325
01:32:08,815 --> 01:32:10,525
Jedna godzina.
1326
01:32:10,608 --> 01:32:13,445
Tylko na godzinę, dobrze?
1327
01:32:16,448 --> 01:32:17,699
Ah w porządku.
1328
01:32:17,782 --> 01:32:19,951
Nie cofaj tego!
1329
01:32:20,076 --> 01:32:23,204
Cicho, stara wiedźma usłyszy!
Dajesz mi złe imię.
1330
01:32:23,288 --> 01:32:26,249
Chcę cię rozebrać.
- bądź cicho!
1331
01:32:27,292 --> 01:32:29,210
Jesteś wizją. Po prostu spójrz na siebie.
1332
01:32:29,294 --> 01:32:33,798
Wiesz, czego bym chciał? By zobaczyć Ciebie
w futrze, nago, w słońcu.
1333
01:32:33,882 --> 01:32:35,884
Jesteś szalony? W ten upał?
1334
01:32:35,967 --> 01:32:37,802
Naprawdę wiesz, jak zabić nastrój.
1335
01:32:40,889 --> 01:32:42,432
Cześć?
1336
01:32:42,515 --> 01:32:45,393
Och, Vani z Wenecji!
1337
01:32:45,477 --> 01:32:49,105
Jasne, pamiętam.
Krótki, z wąsami. Basista.
1338
01:32:49,189 --> 01:32:52,442
Jesteś basistą, prawda?
Pamiętam.
1339
01:32:52,525 --> 01:32:54,235
Spróbuj jutro.
1340
01:32:54,319 --> 01:32:57,614
Jasne, wystawię ci ocenę.
Obiecałam. Hurra dla mnie/duce. I
1341
01:32:58,239 --> 01:33:00,658
chodź, piękna laleczko.
1342
01:33:00,742 --> 01:33:04,913
Ustawię moją rodzinę przeciwko starej wiedźmie.
1343
01:33:04,996 --> 01:33:07,165
Jest nas siedmiu.
– osiem ze mną, kochanie.
1344
01:33:10,168 --> 01:33:11,961
Hej, zamierzasz zająć cały dzień?
1345
01:33:12,045 --> 01:33:13,797
To trudne i drżę.
1346
01:33:15,006 --> 01:33:16,966
Zobaczę, czy wstali.
1347
01:33:20,178 --> 01:33:23,598
Hej, spójrz na to.
1348
01:33:23,681 --> 01:33:25,058
Zdjął sutannę.
1349
01:33:25,183 --> 01:33:26,893
Stara wiedźma będzie wściekła.
1350
01:33:26,976 --> 01:33:30,021
Dobrze dla niego.
Chłopak ma charakter.
1351
01:33:30,105 --> 01:33:31,689
Przyjdź i zobacz.
1352
01:33:37,320 --> 01:33:38,863
Dobrze zrobiony!
1353
01:33:44,536 --> 01:33:45,703
Cześć.
1354
01:33:48,456 --> 01:33:50,208
Zastrzelę go.
1355
01:34:09,602 --> 01:34:11,604
Mara, proszę.
Odrzuca mnie, jeśli się śmiejesz.
1356
01:34:11,688 --> 01:34:13,439
To poważna i święta sprawa.
1357
01:34:13,523 --> 01:34:15,400
Najlepsza rzecz na świecie.
1358
01:34:15,483 --> 01:34:18,069
Jesteś taki słodki.
1359
01:34:23,366 --> 01:34:26,119
Nie ma Cię tu.
— Przyjrzę się.
1360
01:34:44,137 --> 01:34:46,890
- To babcia. – nie odpowiadaj.
1361
01:34:46,973 --> 01:34:49,684
Wygląda, jakby postradała zmysły.
Założę się, że jest uzbrojona.
1362
01:34:49,767 --> 01:34:51,352
Pójdę.
1363
01:35:05,033 --> 01:35:07,702
- - Kto to jest?
- Otworzyć!
1364
01:35:07,785 --> 01:35:11,164
- Ale kto to jest?
- - Pani. Giovanna Villenzone.
1365
01:35:11,247 --> 01:35:14,334
- Nigdy o niej nie słyszałem.
- — babcia Umberto.
1366
01:35:31,643 --> 01:35:32,268
Dobrze?
1367
01:35:32,352 --> 01:35:34,062
Muszę z tobą porozmawiać.
1368
01:35:34,145 --> 01:35:36,272
Tylko na chwilę.
1369
01:35:37,899 --> 01:35:39,567
Muszę z tobą porozmawiać.
1370
01:35:40,693 --> 01:35:42,987
Jest za wcześnie dla gości.
1371
01:35:56,334 --> 01:35:58,127
Ja mam
1372
01:35:58,878 --> 01:36:00,463
Wejdź.
1373
01:36:01,506 --> 01:36:03,883
To koniec.
1374
01:36:03,967 --> 01:36:05,969
O co chodzi, proszę pani?
1375
01:36:06,052 --> 01:36:09,097
To już koniec.
1376
01:36:09,180 --> 01:36:10,848
Nie płacz.
1377
01:36:10,932 --> 01:36:14,477
Zniszczyłeś mnie.
Zniszczyłeś moją rodzinę.
1378
01:36:15,561 --> 01:36:18,231
Jeśli przestaniesz płakać, proszę pani,
możemy wszystko naprawić.
1379
01:36:18,314 --> 01:36:19,857
Proszę, przestań płakać, proszę pani.
1380
01:36:21,442 --> 01:36:25,446
Był aniołem, pełnym szacunku, posłusznym,
1381
01:36:25,530 --> 01:36:27,532
a teraz stracił głowę.
1382
01:36:27,615 --> 01:36:29,826
Spokojnie, naprawimy to.
1383
01:36:29,909 --> 01:36:32,161
Jest już za późno.
1384
01:36:32,245 --> 01:36:34,872
Włożył brylantynę we włosy.
1385
01:36:34,956 --> 01:36:36,916
Zdjął sutannę.
1386
01:36:37,000 --> 01:36:41,045
Czas położyć temu kres.
Gdzie jest okno?
1387
01:36:41,129 --> 01:36:43,965
Proszę się uspokoić, pani.
1388
01:36:44,048 --> 01:36:46,634
Okno, skaczę. — proszę pani.
1389
01:36:46,718 --> 01:36:48,803
Rusconi.
1390
01:36:48,886 --> 01:36:50,221
Uspokoić się.
1391
01:36:50,305 --> 01:36:52,515
Panie Rusconi.
- miło mi cię poznać.
1392
01:36:52,598 --> 01:36:56,728
Nie wiesz?
Umberto cały czas się uczył.
1393
01:36:56,811 --> 01:36:58,354
Czytał nawet w nocy.
1394
01:36:58,438 --> 01:37:00,606
Wiesz, że mógł zostać papieżem?
1395
01:37:01,357 --> 01:37:03,943
Zrobi to, zrobi to.
1396
01:37:05,153 --> 01:37:08,489
Chodź ze mną, pani.
Wejdź do salonu.
1397
01:37:08,573 --> 01:37:09,866
Rusconi.
1398
01:37:09,949 --> 01:37:11,576
Proszę, pani, nie płacz.
1399
01:37:11,659 --> 01:37:14,454
Dziękuję. – nie wspominaj o tym.
1400
01:37:17,290 --> 01:37:19,751
Daj pani fernet.
Dobrze jej to zrobi.
1401
01:37:19,834 --> 01:37:22,170
A może wolisz coś słodkiego?
1402
01:37:22,253 --> 01:37:26,341
Mam wiedźmę,
anyż, co tylko chcesz.
1403
01:37:26,424 --> 01:37:29,886
Nie chce wracać
do seminarium.
1404
01:37:29,969 --> 01:37:32,388
Zmusimy go do powrotu.
Zajmę się tym.
1405
01:37:32,472 --> 01:37:35,433
Mówi, że ty jesteś święty, a ja czarownicą.
1406
01:37:35,516 --> 01:37:38,853
Możesz już iść, Rusconi.
Babcia czuje się lepiej.
1407
01:37:38,936 --> 01:37:41,522
Poczekaj na mnie w drugim pokoju.
Jeśli chcesz, użyj telefonu.
1408
01:37:41,606 --> 01:37:43,107
No dalej, kochanie.
1409
01:37:43,191 --> 01:37:44,734
Czy ci przeszkodziłem? - NIE.
1410
01:37:44,817 --> 01:37:47,695
Pan jest bardzo miły.
Pochodzi z Emilii.
1411
01:37:47,779 --> 01:37:50,406
Mam tam krewnych.
- to miłe.
1412
01:37:53,451 --> 01:37:58,539
Słuchaj, możesz powiedzieć swojemu wnukowi
cokolwiek lubisz.
1413
01:37:58,623 --> 01:38:02,460
- Tak czy inaczej, powiedz mu prawdę.
- - Tak, ale on mi nie wierzy.
1414
01:38:02,543 --> 01:38:05,463
Próbuj dalej. - Dziękuję.
1415
01:38:05,546 --> 01:38:09,884
Widzisz, rodzice Umberto
pokładać w nim tak wielkie nadzieje.
1416
01:38:09,967 --> 01:38:11,803
On jest ich jedyną nadzieją.
1417
01:38:11,886 --> 01:38:14,389
Moja córka ma słabe serce.
1418
01:38:14,472 --> 01:38:16,849
Wiesz, co oznacza syn.
1419
01:38:20,144 --> 01:38:22,772
Ale ja też chcę syna.
- dobra dziewczynka.
1420
01:38:23,564 --> 01:38:27,443
Najpierw muszę odłożyć trochę pieniędzy,
więc będzie mu zapewnione.
1421
01:38:27,527 --> 01:38:29,112
Dobrze dla ciebie.
1422
01:38:30,655 --> 01:38:32,740
Wiesz co zrobię?
1423
01:38:33,449 --> 01:38:36,619
Złożę przysięgę,
zawsze dla mnie pracują.
1424
01:38:36,702 --> 01:38:39,664
Słuchaj, jeśli Umberto wróci
do seminarium,
1425
01:38:39,747 --> 01:38:42,208
Wytrzymam tydzień bez.
1426
01:38:42,959 --> 01:38:44,043
Wiesz co.
1427
01:38:44,127 --> 01:38:46,879
Tak, to bardzo hojne z twojej strony.
1428
01:38:47,380 --> 01:38:49,882
Cały tydzień.
A kiedy coś mówię, to mam to na myśli.
1429
01:38:49,966 --> 01:38:54,095
Kupię świece
i zapalaj je dzień i noc.
1430
01:38:54,178 --> 01:38:58,182
Pójdziesz prosto do nieba, proszę pani.
1431
01:38:58,266 --> 01:39:01,436
To dla mnie poświęcenie.
- Mogę sobie wyobrazić.
1432
01:39:01,519 --> 01:39:03,104
Ale zrobię to z chęcią.
1433
01:39:03,604 --> 01:39:06,899
Stracę około... 200 000 lirów.
1434
01:39:06,983 --> 01:39:10,153
Boże, tyle zarabiasz?
1435
01:39:11,195 --> 01:39:12,447
Mógłbym zrobić więcej,
1436
01:39:12,530 --> 01:39:15,032
ale jeśli nie lubię mężczyzny,
Nawet go nie wpuszczam.
1437
01:39:15,116 --> 01:39:16,534
Masz rację.
1438
01:39:33,092 --> 01:39:35,136
Kto to jest?
1439
01:39:35,219 --> 01:39:37,555
Tak, to jest rezydencja panny Mary.
1440
01:39:38,389 --> 01:39:41,726
Nie, ona odeszła.
Wróci na Boże Narodzenie.
1441
01:39:41,809 --> 01:39:43,060
Do widzenia.
1442
01:39:59,535 --> 01:40:01,662
Dzięki! - dzięki!
1443
01:40:02,371 --> 01:40:05,500
Kto to był? — Sycylijczyk.
1444
01:40:05,583 --> 01:40:07,460
Wychodzę. — nie, chodź tutaj.
1445
01:40:07,543 --> 01:40:09,921
Porozmawiajmy z panią.
Masz ochotę na stregę?
1446
01:40:10,004 --> 01:40:11,547
Gdzie idziesz?
- Wrócę.
1447
01:40:11,631 --> 01:40:13,508
Przepraszam, że przeszkadzam.
1448
01:40:13,591 --> 01:40:16,177
- Nie wspominaj o tym.
- — ta dziewczyna jest aniołem.
1449
01:40:16,260 --> 01:40:19,347
Tak, jest bardzo dobra.
Do zobaczenia później.
1450
01:40:19,430 --> 01:40:22,183
Nie. Nalej pani kolejnego drinka.
1451
01:40:22,266 --> 01:40:25,353
Dobroć, nie.
Kręci mi się w głowie.
1452
01:40:25,436 --> 01:40:27,522
Słuchać.
1453
01:40:28,940 --> 01:40:30,983
Wiesz, że nigdy nie miałem dziadków?
1454
01:40:31,067 --> 01:40:32,276
Dziwny.
1455
01:40:32,360 --> 01:40:35,029
Kochałbym
mieć taką babcię jak ty.
1456
01:40:35,112 --> 01:40:36,489
A ty?
1457
01:40:36,572 --> 01:40:37,949
Mam trzech dziadków.
1458
01:40:38,032 --> 01:40:39,450
NIE!
1459
01:40:39,534 --> 01:40:41,452
Tak. Do widzenia.
1460
01:40:41,577 --> 01:40:43,913
Jestem zadowolony że cie spotkałem.
1461
01:40:43,996 --> 01:40:45,998
Ja też.
1462
01:40:48,376 --> 01:40:50,336
Nie trzaskaj drzwiami!
1463
01:40:51,337 --> 01:40:54,048
Moja droga, gdzie się urodziłeś?
1464
01:40:54,131 --> 01:40:56,092
Wszyscy jesteśmy z Lucanii.
1465
01:40:56,175 --> 01:40:59,178
Jestem z Anticoli. Anticoli Romano.
1466
01:41:08,729 --> 01:41:10,481
Czy mogę ci pomóc?
1467
01:41:11,148 --> 01:41:14,068
Tak, słuchaj, chcę sześć
tych ładnych świec.
1468
01:41:15,361 --> 01:41:20,575
Widzisz, ojcze, to przywiązanie
już się nie przykręca. Teraz się klika.
1469
01:41:20,658 --> 01:41:23,452
Tak, jestem pewien, że im się spodoba.
1470
01:41:23,536 --> 01:41:27,331
To naprawdę cudowne.
Spójrz, to prawdziwe dłuto.
1471
01:41:27,415 --> 01:41:31,043
Czy lubisz to? Ty też, ojcze?
— tak, weźmiemy to.
1472
01:41:35,590 --> 01:41:37,258
Hej, co tu robisz?
1473
01:41:39,135 --> 01:41:40,970
Wejdź.
1474
01:41:44,473 --> 01:41:46,767
Ile? — 1800 lirów.
1475
01:41:46,851 --> 01:41:48,394
Jakaś zniżka? - NIE.
1476
01:41:55,359 --> 01:41:58,154
Skąd wyskoczyłeś?
1477
01:41:58,237 --> 01:41:59,822
Właśnie przejeżdżam.
1478
01:42:01,032 --> 01:42:02,783
Czy mogę kupić ci prezent?
1479
01:42:06,787 --> 01:42:08,664
To by ci odpowiadało.
1480
01:42:08,748 --> 01:42:11,167
Proszę pani, ile to jest?
1481
01:42:11,250 --> 01:42:12,668
18 000 lirów.
1482
01:42:14,879 --> 01:42:17,465
Co mam z tym zrobić?
- co za pytanie!
1483
01:42:17,548 --> 01:42:19,258
Zachowaj to jako pamiątkę.
1484
01:42:19,342 --> 01:42:21,427
Noś go, gdy jesteś księdzem.
1485
01:42:22,345 --> 01:42:24,055
Jesteś po stronie mojej babci.
1486
01:42:25,139 --> 01:42:27,516
Ona jest aniołem. Zostaw ją w spokoju.
1487
01:42:29,268 --> 01:42:31,020
Zapłać w kasie, proszę pani.
1488
01:42:33,189 --> 01:42:36,609
Ostatniej nocy miałem wizję. Święty Maurillo.
1489
01:42:38,194 --> 01:42:40,071
Co w ciebie wstąpiło?
1490
01:42:40,154 --> 01:42:42,365
Wiesz, że prawie mogłabym być twoją matką?
1491
01:42:43,324 --> 01:42:46,494
No dalej, spróbuj tego.
1492
01:42:47,828 --> 01:42:49,538
To naprawdę by ci odpowiadało.
1493
01:42:49,622 --> 01:42:53,209
Nie urodziłeś się dla tych ubrań.
Rozumiesz?
1494
01:42:54,001 --> 01:42:57,421
Raz zakochałam się w oficerze.
Jego mundur naprawdę mnie podniecał.
1495
01:42:57,505 --> 01:42:59,840
Ale w cywilnym ubraniu,
wydawał się inny.
1496
01:42:59,924 --> 01:43:02,009
Wyglądał jak oskubany kurczak.
1497
01:43:12,269 --> 01:43:13,979
Wrócę w sobotę
1498
01:43:18,818 --> 01:43:21,779
klosz
1499
01:43:21,862 --> 01:43:26,033
ty, który rozprzestrzeniasz niebieskie światło
1500
01:43:26,784 --> 01:43:29,245
stamtąd
1501
01:43:29,328 --> 01:43:33,290
wzdychasz, kto wie dlaczego
1502
01:43:34,375 --> 01:43:37,837
klosz
1503
01:43:37,920 --> 01:43:42,508
podczas gdy ty rozprzestrzeniasz to niebieskie światło
1504
01:43:44,760 --> 01:43:47,972
czy musisz je tam umieścić?
- Co cię to obchodzi?
1505
01:43:48,055 --> 01:43:50,516
Nie masz żadnej wiary?
Czy w ogóle nie jesteś osobą religijną?
1506
01:43:50,599 --> 01:43:52,309
Jasne że jestem.
1507
01:43:54,311 --> 01:43:57,189
Lepiej jednak wyrzuć je teraz.
1508
01:43:57,273 --> 01:43:59,316
Masz rację.
1509
01:44:00,484 --> 01:44:02,570
- — Czy masz coca colę?
- Tak.
1510
01:44:02,653 --> 01:44:04,113
I jajka? - Tak.
1511
01:44:04,196 --> 01:44:06,449
- — Jaki dzisiaj jest dzień?
- Czwartek.
1512
01:44:06,532 --> 01:44:10,161
Wyjdziemy w sobotę.
Do tego czasu pozostaniemy na miejscu.
1513
01:44:12,872 --> 01:44:14,540
Telefon!
1514
01:44:17,001 --> 01:44:19,086
Mój ojciec ma zadzwonić.
1515
01:44:21,005 --> 01:44:22,882
Co to jest? - zasłony!
1516
01:44:26,010 --> 01:44:27,595
- Proszę pani. - Dzień dobry.
1517
01:44:27,678 --> 01:44:29,305
Ja mam
1518
01:44:29,388 --> 01:44:31,182
Kto to jest? Babunia?
– nie, to był wiatr.
1519
01:44:31,265 --> 01:44:33,017
Na uboczu.
1520
01:44:37,938 --> 01:44:41,942
Chce wstąpić do Legii Cudzoziemskiej.
On się pakuje.
1521
01:44:42,026 --> 01:44:44,945
Musimy go zatrzymać. On oszalał!
1522
01:44:45,029 --> 01:44:46,322
Idę.
1523
01:44:46,405 --> 01:44:48,824
Rusconi, chodź tutaj!
1524
01:44:48,908 --> 01:44:51,035
Pomóż mi się wspiąć.
1525
01:44:56,540 --> 01:44:57,750
Pospiesz się.
1526
01:44:59,794 --> 01:45:01,170
Umberto!
1527
01:45:02,087 --> 01:45:03,631
Daj mi to! - NIE!
1528
01:45:03,714 --> 01:45:07,885
Daj mi to!
- zostaw mnie w spokoju. Niegrzeczny chłopiec.
1529
01:45:10,429 --> 01:45:12,640
Co robisz, Umberto?
Gdzie idziesz?
1530
01:45:12,723 --> 01:45:15,810
Powiedz mu, że nie kłamię.
Powiedziałem mu prawdę.
1531
01:45:15,893 --> 01:45:18,270
Twoja babcia powiedziała prawdę.
1532
01:45:19,313 --> 01:45:21,649
Cała prawda.
1533
01:45:21,732 --> 01:45:25,361
Dlaczego chcesz, żebym poczuł się winny?
1534
01:45:25,444 --> 01:45:27,738
Nigdy wcześniej tego nie robiłem.
1535
01:45:32,409 --> 01:45:34,829
Seminarium to bezpieczne życie.
1536
01:45:34,912 --> 01:45:40,042
Chleb, łóżko i jesteś na zewnątrz
tego niegodziwego świata.
1537
01:45:40,125 --> 01:45:42,294
Gdybym miała inne życie, byłabym zakonnicą.
1538
01:45:44,088 --> 01:45:47,716
Dziadku, daj mi walizkę!
— nie, nie zrobię tego. Zły chłopiec!
1539
01:45:47,800 --> 01:45:50,427
Robisz mi krzywdę, Umberto!
1540
01:45:50,511 --> 01:45:52,221
Zły chłopiec!
1541
01:45:52,304 --> 01:45:54,723
Chcę odejść!
1542
01:45:54,807 --> 01:45:56,392
Rusconi!
1543
01:46:03,691 --> 01:46:05,568
Rusconi, chodź tu!
1544
01:46:05,651 --> 01:46:07,027
Panie Rusconi!
1545
01:46:07,111 --> 01:46:09,196
Nie stój tak. Pospiesz się!
1546
01:46:09,280 --> 01:46:11,115
Chodź, pospiesz się!
1547
01:46:22,793 --> 01:46:24,211
Cześć dzieciaku.
1548
01:46:24,295 --> 01:46:25,754
Dziecko.
1549
01:46:25,838 --> 01:46:28,132
Daj mi tę sprawę. Pospiesz się.
1550
01:46:28,799 --> 01:46:30,843
Wreszcie!
1551
01:46:35,180 --> 01:46:36,432
To jest pan Rusconi.
1552
01:46:36,515 --> 01:46:38,767
Villenzone.
- miło mi cię poznać.
1553
01:46:38,851 --> 01:46:40,644
Usiądź. - Dziękuję.
1554
01:46:41,520 --> 01:46:44,315
Powiedz mu, że nie kłamałem.
1555
01:46:44,398 --> 01:46:47,192
Na tym świecie nikomu nie można ufać
1556
01:46:47,276 --> 01:46:49,737
z wyjątkiem rodziców i dziadków.
1557
01:46:49,820 --> 01:46:54,491
Czy to prawda, że zarabiasz więcej?
niż milion miesięcznie?
1558
01:46:55,159 --> 01:46:56,994
To prawda.
1559
01:46:57,661 --> 01:46:59,413
Słyszysz to, Umberto?
1560
01:46:59,496 --> 01:47:02,499
Nie uwierzyłby mi.
Powiedział, że to wymyśliłem.
1561
01:47:03,667 --> 01:47:08,464
Nie chodź i nie rozmawiaj o tym
albo fiskus się o tym dowie.
1562
01:47:08,547 --> 01:47:09,673
Dobry.
1563
01:47:09,757 --> 01:47:14,887
I spróbuj mu powiedzieć, że to rodzina
zjada większość twoich pieniędzy.
1564
01:47:14,970 --> 01:47:16,847
Pociąg odjeżdża o 5:00.
1565
01:47:18,015 --> 01:47:22,227
Zabierzemy go na stację.
Rusconi ma samochód.
1566
01:47:22,311 --> 01:47:24,563
Jeśli teraz pojedziemy, będzie autobus.
1567
01:47:24,647 --> 01:47:27,274
Tak, jest autobus. Widziałem to.
1568
01:47:27,358 --> 01:47:29,777
Umberto rozumie sytuację.
1569
01:47:29,860 --> 01:47:31,612
Prawda, chłopcze?
1570
01:47:31,695 --> 01:47:33,405
Nie jestem chłopcem!
1571
01:47:33,489 --> 01:47:35,032
On ma rację.
1572
01:47:36,533 --> 01:47:38,535
Po co płaczesz?
1573
01:47:38,619 --> 01:47:41,413
Cała ta rodzina zawsze płacze.
1574
01:47:41,956 --> 01:47:45,042
Tak, synu. Płakać.
1575
01:47:45,751 --> 01:47:50,756
Pan odpowiedział na moje modlitwy.
1576
01:48:13,404 --> 01:48:15,114
Dziękuję pani.
1577
01:48:17,241 --> 01:48:18,617
Dziękuję.
1578
01:48:20,035 --> 01:48:21,704
Dziękuję.
1579
01:48:38,220 --> 01:48:40,556
Oto oni!
1580
01:48:51,567 --> 01:48:53,110
Po tobie, wielebny.
1581
01:49:16,884 --> 01:49:18,427
Jestem taka szczęśliwa!
1582
01:49:18,510 --> 01:49:20,270
Ty też powinieneś być szczęśliwy.
Zrobiłeś dobry uczynek.
1583
01:49:20,304 --> 01:49:23,098
Tak, jestem szczęśliwa.
Mam czyste sumienie.
1584
01:49:23,182 --> 01:49:25,559
Dlaczego oh dlaczego
1585
01:49:25,642 --> 01:49:28,854
czy zawsze zostawiasz mnie samego w niedzielę?
1586
01:49:28,937 --> 01:49:33,650
iść i obejrzeć mecz piłki nożnej
1587
01:49:40,991 --> 01:49:42,910
Nie obchodzi mnie to
o meczu piłkarskim!
1588
01:49:42,993 --> 01:49:45,162
Zamknij rolety.
1589
01:49:49,625 --> 01:49:51,752
Nie ruszym się stąd.
1590
01:49:51,835 --> 01:49:54,088
Zostanę w twoim łóżku na zawsze.
1591
01:49:54,171 --> 01:49:56,507
Zapuszczę korzenie.
1592
01:49:59,676 --> 01:50:01,845
Nie krzycz!
– nagrajmy.
1593
01:50:02,346 --> 01:50:04,389
Rozebrać się.
1594
01:50:04,473 --> 01:50:07,392
Będę cię stąd obserwował.
1595
01:52:20,484 --> 01:52:22,653
Nie możemy!
1596
01:52:28,408 --> 01:52:30,827
Musimy poczekać tydzień.
1597
01:52:31,370 --> 01:52:32,871
Co?
1598
01:52:32,955 --> 01:52:36,416
Przepraszam.
Nic nie mogę na to poradzić.
1599
01:52:38,710 --> 01:52:41,004
Co masz na myśli, mówiąc, że jest ci przykro?
1600
01:52:42,339 --> 01:52:45,008
Nie patrz tak na mnie.
Spróbuj zrozumieć.
1601
01:52:46,176 --> 01:52:48,011
Złożyłem przysięgę.
1602
01:52:51,765 --> 01:52:53,350
Zrozumieć?
1603
01:52:53,934 --> 01:52:56,478
Ja też zacznę płakać!
1604
01:53:00,315 --> 01:53:02,901
Chcesz mnie doprowadzić do szaleństwa!
1605
01:53:02,985 --> 01:53:07,030
Ale kochanie, mój kochany Augusto,
1606
01:53:07,114 --> 01:53:09,783
przysięga to przysięga.
1607
01:53:09,866 --> 01:53:12,369
Między nami wszystko się skończyło.
1608
01:53:12,452 --> 01:53:14,121
Tydzień mija szybko.
1609
01:53:14,204 --> 01:53:16,790
Nie zobaczysz mnie więcej.
Jestem osobą odpowiedzialną, a nie dzieckiem.
1610
01:53:16,873 --> 01:53:18,834
To kwestia przyzwoitości.
1611
01:53:18,917 --> 01:53:20,919
Nie jesteś zdolny
złożenia ofiary?
1612
01:53:21,044 --> 01:53:24,631
Później będzie jeszcze lepiej.
Chodź, zrobię ci kawę.
1613
01:53:24,715 --> 01:53:27,884
Zapomnij o kawie.
Oto twój portfel z powrotem.
1614
01:53:30,470 --> 01:53:32,389
I krawat. - Dlaczego?
1615
01:53:32,472 --> 01:53:34,891
I chusteczka. - ale dlaczego?
1616
01:53:34,975 --> 01:53:36,977
Do widzenia. – nie zachowuj się tak.
1617
01:53:37,060 --> 01:53:38,603
Augusta.
1618
01:53:38,729 --> 01:53:41,148
Teraz muszę przejechać 90 mil.
1619
01:53:41,231 --> 01:53:43,233
No dalej, zachowuj się jak dorosły.
1620
01:53:43,317 --> 01:53:45,277
Jestem dorosły.
1621
01:53:45,360 --> 01:53:47,946
To ty nim nie jesteś.
- Pospiesz się.
1622
01:53:54,202 --> 01:53:57,706
Chcesz dopuścić się świętokradztwa?
Słyszysz mnie?
1623
01:53:57,789 --> 01:54:00,500
Cienki. Jeśli się nie boisz, śmiało!
1624
01:54:00,584 --> 01:54:03,837
Ale będę jak ofiara,
płyta marmuru.
1625
01:54:03,920 --> 01:54:06,173
To będzie twoja odpowiedzialność.
1626
01:54:06,256 --> 01:54:08,842
Mogłeś złożyć przysięgę na przyszły miesiąc.
1627
01:54:08,925 --> 01:54:10,510
Wiedziałeś, że tu jestem.
1628
01:54:10,594 --> 01:54:12,721
Od wczoraj,
„tak, nie, tak, nie”.
1629
01:54:12,804 --> 01:54:16,099
To szkodliwe dla zdrowia mężczyzny!
To wszystko tak, nie, tak, nie!
1630
01:54:17,434 --> 01:54:19,269
Bolonia!
1631
01:54:24,608 --> 01:54:27,319
Tak, to jest 577 — 000.
1632
01:54:27,402 --> 01:54:28,904
Bolonia?
1633
01:54:28,987 --> 01:54:30,864
Tak, to ja, tato.
1634
01:54:31,782 --> 01:54:33,909
Musimy poczekać trochę dłużej.
1635
01:54:33,992 --> 01:54:36,119
Trzeba to jeszcze opieczętować...
1636
01:54:36,203 --> 01:54:37,662
Nie, tato!
1637
01:54:39,331 --> 01:54:41,291
Polecę z powrotem dziś wieczorem.
1638
01:54:41,375 --> 01:54:42,959
Nie, tato!
1639
01:54:43,627 --> 01:54:45,879
Zrobiłem wszystko, co musiałem zrobić.
1640
01:54:45,962 --> 01:54:48,173
Nawet rozdałem wskazówki.
1641
01:54:48,256 --> 01:54:51,551
Ale musisz im dać napiwek
z góry, tato!
1642
01:55:08,819 --> 01:55:10,028
Dobrze...
1643
01:55:10,904 --> 01:55:12,155
Chodź tu.
1644
01:55:12,239 --> 01:55:14,157
Nie, wychodzę.
1645
01:55:15,283 --> 01:55:17,702
Chodź, dotrzymaj mi towarzystwa.
1646
01:55:17,786 --> 01:55:19,996
Dzięki temu uzyskasz pozwolenie.
1647
01:55:20,872 --> 01:55:22,624
Pospiesz się.
1648
01:55:24,876 --> 01:55:26,628
Nie bądź taki.
1649
01:55:27,546 --> 01:55:29,881
Augusto, jako Hon.
1650
01:55:31,007 --> 01:55:32,717
Chodź tu.
1651
01:55:43,937 --> 01:55:46,022
Zdrowaś Maryjo, łaski pełna...
1652
01:55:55,907 --> 01:55:57,868
Święta Maryjo...
1653
01:56:32,944 --> 01:56:37,574
Koniec122120
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.