Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:00,000 --> 00:00:12,420
Dziś niezwykły człek, powiecie gdzie się inny wściekł przez tą noc,
2
00:00:13,060 --> 00:00:26,740
żył ten ciało, tą biły, strąbna głos, chwila piękna jak śmierć,
3
00:00:26,740 --> 00:01:42,220
i ulotna jak sen, gdzie pijany, poroły,
4
00:01:59,890 --> 00:02:25,850
Ańska, klatkiem pachnie i wody spływa,
5
00:02:36,410 --> 00:02:38,950
Też może spać, kiedy chcę,
6
00:02:40,850 --> 00:03:20,800
Zajdź, bo ja to jadę.
7
00:03:20,860 --> 00:03:25,280
Nikogo nie ma, wszyscy pojechali na pogrzeb, wie pan.
8
00:03:25,580 --> 00:03:26,680
A to ja poczekam.
9
00:03:27,460 --> 00:03:30,000
A, ja tu jestem tylko kelnerką od wszystkiego.
10
00:03:30,000 --> 00:03:33,340
Mogę panu zrobić kawę, albo herbatę, jak pan chce.
11
00:03:33,720 --> 00:03:34,980
Ja jestem z Warszawy.
12
00:03:36,560 --> 00:03:37,800
To nic nie szkodzi.
13
00:03:39,260 --> 00:03:40,660
Niech pan mi poda rękę.
14
00:03:44,240 --> 00:03:44,480
No.
15
00:03:50,460 --> 00:03:52,820
To co, przynieść panu tę kawę?
16
00:03:53,380 --> 00:03:56,680
Ja wie pani, ja tu jestem po raz pierwszy, to jest moja pierwsza praca.
17
00:03:56,740 --> 00:03:57,740
Podoba się panu ta praca?
18
00:03:57,760 --> 00:04:00,700
Tak, dlatego przyjechałem i chciałem tego doświadczyć.
19
00:04:01,280 --> 00:04:02,900
Mnie się moja praca nie podoba.
20
00:04:03,860 --> 00:04:06,180
To nie jest pozycja dla mnie, ścierać kurze,
21
00:04:06,540 --> 00:04:08,860
podawać byle jakie napoje, byle jakim klientom.
22
00:04:09,360 --> 00:04:10,380
A jednak pracuje pani.
23
00:04:10,540 --> 00:04:11,520
No, muszę.
24
00:04:12,060 --> 00:04:14,080
A ja przyjechałem, żeby to wszystko rozgryźć.
25
00:04:14,480 --> 00:04:15,720
Co pan musi rozgryźć?
26
00:04:16,060 --> 00:04:18,880
No, to wszystko, wie pani, to środowisko,
27
00:04:19,019 --> 00:04:21,840
szczególnie chodzi mi o młodzież, bo ja jestem dziennikarzem.
28
00:04:22,360 --> 00:04:22,940
Rozumie pani?
29
00:04:23,240 --> 00:04:24,760
Ale tutaj nie ma co rozgryzać.
30
00:04:25,180 --> 00:04:26,640
To jest spokojne miasteczko.
31
00:04:26,640 --> 00:04:28,940
Choćby dziś wszyscy pojechali na pogrzeb.
32
00:04:30,680 --> 00:04:33,220
A, może pan przyjechał w związku z tym pogrzebem?
33
00:04:33,600 --> 00:04:35,900
Nie, nie, to znaczy, chyba tak.
34
00:04:36,280 --> 00:04:39,420
No tak, skoro akurat z dniem mojego przyjazdu jest ten pogrzeb.
35
00:04:40,180 --> 00:04:40,580
Tak.
36
00:04:43,740 --> 00:04:45,020
Co ciekawe...
37
00:04:45,020 --> 00:04:46,480
O, idzie pan Mietek.
38
00:04:47,720 --> 00:04:48,640
Przyniosę tę kawę.
39
00:04:51,900 --> 00:04:53,400
Kaciuszka, dzień dobry.
40
00:04:53,740 --> 00:04:55,240
Dzień dobry, dzień dobry.
41
00:04:55,240 --> 00:04:55,720
Witamy, witamy.
42
00:04:55,720 --> 00:04:57,700
Ja do pana przyjechałem właśnie z Warszawy, chciałem się zameldować,
43
00:04:57,840 --> 00:04:59,020
a tu mam właśnie wszystkie papiery.
44
00:04:59,520 --> 00:04:59,920
Kaciuszko.
45
00:04:59,960 --> 00:05:02,580
Prosimy o jakiś pokoik może jednoosobowy z łazienką, gdzieś na tydzień, wie pan?
46
00:05:02,740 --> 00:05:03,320
Mówiłeś coś?
47
00:05:05,180 --> 00:05:05,580
Pokój.
48
00:05:05,960 --> 00:05:06,380
Mówiłeś coś?
49
00:05:06,400 --> 00:05:08,540
Nie, nie, chyba mój duch ciebie wołał.
50
00:05:12,960 --> 00:05:14,400
Coś ty zwariowała, dzikusko?
51
00:05:15,360 --> 00:05:17,340
Wydawało mi się, że twój duch usiadł ci na twarzy.
52
00:05:18,100 --> 00:05:19,960
Słucham pana, a nie jednego wolnego łóżka.
53
00:05:20,240 --> 00:05:20,640
Jak to?
54
00:05:21,280 --> 00:05:24,060
Lada chwila przyjeżdżają specjaliści.
55
00:05:24,760 --> 00:05:26,240
Ale ja jestem z Warszawy, rozumie pan?
56
00:05:27,300 --> 00:05:31,870
A, a, no to pan da sobie radę.
57
00:05:31,970 --> 00:05:33,510
Warszawiacy to bardzo sprytni ludzie.
58
00:05:34,270 --> 00:05:36,950
A nasi specjaliści przyjeżdżają z Italii.
59
00:05:37,330 --> 00:05:38,350
A gdzie to jest jakiś hotel?
60
00:05:38,490 --> 00:05:40,190
Zaraz, zaraz, żeby pana nie okłamać.
61
00:05:40,710 --> 00:05:41,730
Chyba w Krakowie.
62
00:05:42,290 --> 00:05:43,630
Nie ma tu innego hotelu.
63
00:05:44,130 --> 00:05:45,670
Musi pan szukać na własną rękę.
64
00:05:45,670 --> 00:05:46,350
Dziękuję.
65
00:05:52,680 --> 00:05:56,140
Ziemia mu obrzydła, więc rozłożył skrzydła.
66
00:05:58,300 --> 00:06:01,160
Oj, w chmurach mi.
67
00:06:05,910 --> 00:06:09,850
To jest od czterdziestego siódmego roku,
68
00:06:10,490 --> 00:06:12,190
jak zastrzelili sekretarza PPR,
69
00:06:13,190 --> 00:06:15,350
drugie u nas w mieście zabójstwo.
70
00:06:15,830 --> 00:06:17,550
Nie licząc tych przejechanych przez samochody.
71
00:06:18,170 --> 00:06:19,730
Nie licząc tych drugie.
72
00:06:20,510 --> 00:06:22,290
Niedobrze panie, niedobrze.
73
00:06:22,850 --> 00:06:24,150
Pan znał tego, co tu leży?
74
00:06:25,750 --> 00:06:26,930
A pan go nie znał?
75
00:06:27,450 --> 00:06:27,630
Nie.
76
00:06:29,890 --> 00:06:31,490
Nikt go panie nie znał.
77
00:06:31,950 --> 00:06:32,350
Nikt.
78
00:06:32,990 --> 00:06:35,230
A on znał się na takich rozmaitych dźwiękach,
79
00:06:35,350 --> 00:06:37,250
jak jaki Mozart albo co.
80
00:06:38,470 --> 00:06:39,890
Był strojcinem fortepianów.
81
00:06:40,570 --> 00:06:41,910
No i patrz, siły był jak wóz.
82
00:06:43,950 --> 00:06:47,510
Przez to go panie pewnie wszyscy w mieście lubili.
83
00:06:47,510 --> 00:06:51,150
A tu patrz pan, śmierć jak w kinie.
84
00:06:52,350 --> 00:06:53,370
Strach pomyśleć.
85
00:06:55,550 --> 00:06:58,130
Ciekawe tylko, kto go zabił.
86
00:06:59,870 --> 00:07:00,850
Jak to zrobił panie?
87
00:07:01,330 --> 00:07:03,090
No ale chyba ktoś prowadzi jakieś śledztwo.
88
00:07:05,430 --> 00:07:06,230
Śledztwo.
89
00:07:06,990 --> 00:07:08,870
Śledztwo to skomplikowana sprawa.
90
00:07:10,310 --> 00:07:13,830
A prawda nie oliwa sprawiedliwa, co na wierzchu pływa.
91
00:07:13,830 --> 00:07:16,850
Prawda jest jak ryba.
92
00:07:18,230 --> 00:07:19,470
Śliska jak węgorz, panie.
93
00:07:21,350 --> 00:07:22,710
O wampirach pan słyszał?
94
00:07:28,800 --> 00:07:30,460
O wampirach jak w bajce.
95
00:07:31,580 --> 00:07:31,860
Nie.
96
00:07:32,720 --> 00:07:34,660
O tym w Krakowie albo w Katowicach.
97
00:07:35,920 --> 00:07:38,160
Tak, tu może zachodzić podobna struktura.
98
00:07:39,740 --> 00:07:40,720
Śledzi się śledzia.
99
00:07:42,260 --> 00:07:44,540
A rekiry buszują na wolności.
100
00:07:44,780 --> 00:07:46,240
No a jednak łapią przestępców.
101
00:07:47,200 --> 00:07:47,840
Przestępców.
102
00:07:48,380 --> 00:07:50,100
Kto może wiedzieć, kto jest przestępcą?
103
00:07:50,260 --> 00:07:51,120
Dowiedzieć się można.
104
00:07:51,340 --> 00:07:53,380
No tak, a jakie są na to dowody?
105
00:07:55,820 --> 00:07:57,820
Weź pan, panie, rzeźnika.
106
00:07:58,800 --> 00:07:59,660
Albo wojnę.
107
00:08:00,880 --> 00:08:01,680
Albo tego wampira.
108
00:08:03,340 --> 00:08:07,520
Zawsze znajdzie się jakieś inne, ważniejsze racje.
109
00:08:09,600 --> 00:08:11,720
Oj, z pana to...
110
00:08:11,720 --> 00:08:14,560
Wie panie, ja jestem tylko nieuczonym grabarzem.
111
00:08:16,340 --> 00:08:20,220
Skromnym posługaczem tej całej ceremonii.
112
00:08:20,740 --> 00:08:24,020
Więc powinien pan znać całą powagę śmierci i smutego odejścia.
113
00:08:26,480 --> 00:08:28,060
To jest, panie, płynna sprawa.
114
00:08:30,980 --> 00:08:35,000
Ja panu mogę tylko powiedzieć, kto stuknął tego ostrojciela.
115
00:08:51,890 --> 00:08:52,390
Czusiu.
116
00:08:52,790 --> 00:08:53,710
Ty też chcesz dostać?
117
00:08:53,910 --> 00:08:54,230
Ja nie.
118
00:08:54,710 --> 00:08:55,290
Nie chciałbym.
119
00:08:55,290 --> 00:08:56,710
Znaczy, tak wszyscy do ciebie mówią.
120
00:08:56,850 --> 00:08:58,150
Źle mówią. Najmniej mam hainę.
121
00:08:58,190 --> 00:08:59,390
Czekaj. A ja jacy?
122
00:08:59,870 --> 00:09:03,130
Wiesz, oni, znaczy ci tam wygonili mnie, rozumiesz?
123
00:09:03,970 --> 00:09:05,370
Oni postanowili, że są dorośli.
124
00:09:06,110 --> 00:09:06,650
Rozumiesz mnie?
125
00:09:06,830 --> 00:09:08,290
I każdy z nich ma swoją dziewczynę.
126
00:09:09,070 --> 00:09:09,650
Tylko ja nie.
127
00:09:10,010 --> 00:09:11,310
Nie chcesz mieć, czy...
128
00:09:11,310 --> 00:09:12,190
Nie rozumiesz.
129
00:09:12,290 --> 00:09:14,490
Chcę mieć, muszę mieć, bo chcę być taki jak oni.
130
00:09:14,710 --> 00:09:15,410
I z nimi chcę być.
131
00:09:16,010 --> 00:09:17,310
A poza tym chcę. Czemu nie?
132
00:09:17,870 --> 00:09:18,270
Aha.
133
00:09:18,910 --> 00:09:19,710
Wiem, o co ci chodzi.
134
00:09:20,110 --> 00:09:21,430
Trzeba ci znaleźć jakiś towar.
135
00:09:21,610 --> 00:09:22,650
A czy ty nie mogłabyś...
136
00:09:22,650 --> 00:09:22,870
Ja.
137
00:09:23,810 --> 00:09:24,290
Coś ty.
138
00:09:26,490 --> 00:09:26,890
Dlaczego?
139
00:09:27,930 --> 00:09:29,070
Nie wiem, jak ci powiedzieć.
140
00:09:30,210 --> 00:09:31,890
Podobasz mi się, masz fajną pracę.
141
00:09:32,070 --> 00:09:33,750
To ja ci się podobam, czy moja praca, czy...
142
00:09:33,750 --> 00:09:35,810
To i to. No co, będziesz ze mną chodzić?
143
00:09:36,410 --> 00:09:36,810
Czekaj.
144
00:09:37,390 --> 00:09:38,570
Niech ci się przyjrzy.
145
00:09:41,570 --> 00:09:42,930
A gdzie będziemy chodzić?
146
00:09:43,030 --> 00:09:44,590
Wszędzie, dokąd zachcesz. Na przykład...
147
00:09:44,590 --> 00:09:44,950
Na przykład?
148
00:09:46,730 --> 00:09:47,230
Nie wiem.
149
00:09:48,030 --> 00:09:51,690
Możemy iść albo do mnie do domu, albo do kawiarni.
150
00:09:51,770 --> 00:09:52,810
No, zastanowię się.
151
00:09:53,810 --> 00:09:54,670
Zobaczymy.
152
00:10:26,250 --> 00:10:27,230
Wynajęci!
153
00:10:29,750 --> 00:10:34,710
Za rozprzestrzenianie fałszywych plotek o morderstwie na stroicielu fortepianu
154
00:10:34,710 --> 00:10:37,070
oraz za inne twoje podłe poczynania.
155
00:10:38,450 --> 00:10:39,730
Wynajęci, do roboty!
156
00:10:46,280 --> 00:10:46,800
Czekaj!
157
00:10:48,580 --> 00:10:50,100
Nie będziesz nigdy gadał głupstw.
158
00:10:50,100 --> 00:10:50,940
Będę.
159
00:10:52,820 --> 00:10:55,300
Nie będziesz nigdy stał na mojej drodze.
160
00:10:55,560 --> 00:10:56,000
Będę.
161
00:11:01,030 --> 00:11:04,970
Nie będziesz nigdy zaczepiał naszych dziewcząt.
162
00:11:05,790 --> 00:11:06,350
Będę.
163
00:11:08,330 --> 00:11:12,630
Nie będziesz nigdy zwalał swojej winy na nas.
164
00:11:13,050 --> 00:11:13,810
Nie będę.
165
00:11:15,850 --> 00:11:18,770
Sprawiedliwości stało się zadość. Ma ktoś coś przeciwko?
166
00:11:19,010 --> 00:11:19,270
Ja!
167
00:11:24,580 --> 00:11:25,240
Ja mam!
168
00:11:28,250 --> 00:11:29,530
Co to za rozwój?
169
00:11:29,970 --> 00:11:50,700
No i widzi pani? Chciał wszystkich pozabijać?
170
00:11:51,620 --> 00:11:53,240
Władek, dzwoń na milicję!
171
00:11:54,120 --> 00:11:56,180
Chyba odwrotnie. To on jest pobity.
172
00:11:58,080 --> 00:12:00,420
Władek jest zabity! Dzwoń na milicję!
173
00:12:00,460 --> 00:12:02,980
Nic mu się nie stało. Jest zdrow i cały. Nie trzeba dzwonić.
174
00:12:05,160 --> 00:12:07,220
Władek, to nie dzwoń na milicję!
175
00:12:09,860 --> 00:12:10,400
Okulary.
176
00:12:12,460 --> 00:12:13,120
Tutaj są.
177
00:12:15,380 --> 00:12:16,620
To znaczy, były.
178
00:12:18,840 --> 00:12:21,580
No. I co pan najlepszego zrobił?
179
00:12:21,800 --> 00:12:23,860
Co? Co się stało?
180
00:12:25,200 --> 00:12:27,660
Został pan w głowę, bo się pan wtrącał w nieswoje sprawy.
181
00:12:29,140 --> 00:12:31,380
Jak to w nieswoje sprawy? To tak, że są moje sprawy.
182
00:12:31,500 --> 00:12:34,760
Oj, dobrze, dobrze. Przyjdzie czas, to pan zrozumie.
183
00:12:35,060 --> 00:12:35,820
A teraz...
184
00:12:37,440 --> 00:12:38,760
Po... po co ja?
185
00:12:38,780 --> 00:12:39,160
Gdzie ja idę?
186
00:12:40,520 --> 00:12:41,440
Gdzie ja idę?
187
00:12:41,900 --> 00:12:43,960
Co idę? Co idę? Co?
188
00:12:45,400 --> 00:12:49,080
Ten z recepcji powiedział mi, że nie ma miejsc.
189
00:12:49,980 --> 00:12:52,220
Chociaż wiem, że są na pewno.
190
00:12:52,540 --> 00:12:53,240
Co pan grada?
191
00:12:53,880 --> 00:12:54,240
Co?
192
00:12:55,040 --> 00:12:57,340
Ci specjaliści naprawdę przyjechali.
193
00:13:02,120 --> 00:13:03,180
To jest kościół?
194
00:13:03,440 --> 00:13:05,020
Nie, plebania. No to co?
195
00:13:07,140 --> 00:13:08,260
Ja tu nie wejdę.
196
00:13:08,440 --> 00:13:09,020
Co się stało?
197
00:13:09,360 --> 00:13:10,380
Ja jestem niewierzony z tobą.
198
00:13:10,400 --> 00:13:10,880
Ja też.
199
00:13:11,240 --> 00:13:11,540
Tak?
200
00:13:12,720 --> 00:13:13,300
Niemożliwe.
201
00:13:14,240 --> 00:13:16,400
A co się stało z tą figurą?
202
00:13:17,320 --> 00:13:18,770
Pękła podczas burzy i...
203
00:13:19,280 --> 00:13:19,800
Rany boskie!
204
00:13:20,400 --> 00:13:20,660
Cicho!
205
00:13:26,980 --> 00:13:28,340
Jestem stryjem tej panny.
206
00:13:29,520 --> 00:13:30,540
A synem pana.
207
00:13:30,960 --> 00:13:32,280
Nasze tę rodzinę.
208
00:13:33,400 --> 00:13:34,460
Mówiliście o rzeźbie.
209
00:13:35,780 --> 00:13:36,520
Pogrochotana.
210
00:13:39,420 --> 00:13:40,520
Tak jak pan.
211
00:13:40,920 --> 00:13:42,040
Ja się tylko uderzyłem.
212
00:13:42,440 --> 00:13:43,480
No ja to zauważyłem.
213
00:13:44,560 --> 00:13:47,740
Widzi pan, to są portrety fundatorów.
214
00:13:48,760 --> 00:13:52,640
A to miał być Franciszek z Asyżu.
215
00:13:52,660 --> 00:13:53,490
Stała pozycja stryja.
216
00:13:56,000 --> 00:13:59,320
Rzeźbił go miejscowy artysta, ale nie wiedział jak wyglądał Franciszek
217
00:13:59,320 --> 00:14:03,120
i dlatego wyrzeźbił go na obraz i podobieństwo pana.
218
00:14:03,980 --> 00:14:06,820
Nie wiedział jak wygląda Franciszek, a skąd wiedział jak wygląda Bóg?
219
00:14:07,820 --> 00:14:09,020
A to już jest inna sprawa.
220
00:14:09,120 --> 00:14:12,220
Widzi pan, miejscowy proboszcz, który tutaj był 150 lat temu,
221
00:14:13,080 --> 00:14:15,020
opisał pana Boga bardzo szczególowo.
222
00:14:15,020 --> 00:14:18,080
To był podobno bardzo piękny poemat.
223
00:14:19,000 --> 00:14:21,680
Niestety zaginął w czasie okupacji, jak wszystko inne.
224
00:14:21,760 --> 00:14:25,540
Oj, stryju, czy stryj musi zawsze wszystko objaśniać i wyjaśniać każdemu i...
225
00:14:25,540 --> 00:14:28,200
Bardzo cię przepraszam, ale młodzi powinni wiedzieć dużo.
226
00:14:30,000 --> 00:14:31,960
Dużo więcej niż my.
227
00:14:32,740 --> 00:14:33,520
W każdym razie.
228
00:14:34,100 --> 00:14:35,120
Teraz o gołębiach.
229
00:14:35,320 --> 00:14:38,260
Gołębie odrapują mi wieżę, muszę ją czyścić.
230
00:14:38,340 --> 00:14:38,680
Widzisz?
231
00:14:39,580 --> 00:14:41,080
Chociaż żal mi ptaków.
232
00:14:43,360 --> 00:14:44,580
Tu mam mieszkać?
233
00:14:44,580 --> 00:14:45,020
Nie tu.
234
00:14:45,680 --> 00:14:47,580
Mieszkał będzie pan, to znaczy...
235
00:14:49,340 --> 00:14:50,580
Tadeusz Rosin, przepraszam.
236
00:14:51,280 --> 00:14:51,740
Katarzyna.
237
00:14:52,140 --> 00:14:54,680
Tutaj jest twoje miejsce, wszystko potrzebne znajdziesz na górze.
238
00:14:56,120 --> 00:14:59,340
No bo ja nie jestem całkowicie z Warszawy, ja studiowałem tylko,
239
00:14:59,520 --> 00:15:01,900
a pochodzę także z małego miasteczka, tak jak i ty.
240
00:15:02,600 --> 00:15:07,780
No i tutaj muszę, to znaczy chcę doprowadzić całe to nieporozumienie z młodzieżą do jakiegoś ładu, do...
241
00:15:07,780 --> 00:15:08,460
Wiem wszystko.
242
00:15:08,840 --> 00:15:09,720
Jak to wszystko?
243
00:15:10,100 --> 00:15:12,180
No, wiesz o tym twoim spotkaniu z młodzieżą, widzisz?
244
00:15:12,180 --> 00:15:18,360
To jest małe miasteczko, tutaj ściany mają uszy, drzewa mają oczy, kamienie posiadają węch.
245
00:15:19,160 --> 00:15:24,180
Ale ja bym chciał to wszystko sam doświadczyć, no i do tego zebrania muszę się jakoś przygotować.
246
00:15:24,380 --> 00:15:25,980
Nie no, rozumiem, rozumiem.
247
00:15:29,280 --> 00:15:29,900
Śmieszne, co?
248
00:15:30,480 --> 00:15:31,040
Śmieszne.
249
00:15:31,500 --> 00:15:34,800
Ale najpierw kąpiel, potem pozaklejamy te głowy, a potem spać.
250
00:15:35,580 --> 00:15:35,920
Dlaczego?
251
00:15:37,320 --> 00:15:39,020
Dlaczego i ja?
252
00:15:39,760 --> 00:15:40,600
Dlaczego ja tu jestem?
253
00:15:40,600 --> 00:15:42,960
No czym zwróciłem twoją uwagę, czy możesz mi powiedzieć?
254
00:15:42,980 --> 00:15:44,480
Czym? A może to jest moja tajemnica?
255
00:15:45,560 --> 00:15:46,040
Odwagą.
256
00:15:48,000 --> 00:15:50,180
Odwagą. Ja największy tchórz świata.
257
00:15:50,520 --> 00:15:52,820
Oj, nie lubię jak człowiek mówi o sobie.
258
00:15:53,700 --> 00:15:55,600
Człowiek niech myśli o swoim człowieczeństwie.
259
00:15:59,280 --> 00:16:00,240
Jesteśmy zwierzętami.
260
00:16:14,430 --> 00:16:16,330
Dzień dobry, to właśnie ja jestem...
261
00:16:16,710 --> 00:16:18,510
Tak, wiem, ale mówię panu.
262
00:16:18,690 --> 00:16:20,590
Myślę, że nikt na to spotkanie nie przyjdzie.
263
00:16:21,630 --> 00:16:24,810
Rozplakatowane to jest, komunikaty w radiowęźle idą,
264
00:16:24,950 --> 00:16:26,850
ale tu nikogo takie rzeczy nie interesują.
265
00:16:27,390 --> 00:16:30,590
Och, może przyjdzie kilku starszych.
266
00:16:31,270 --> 00:16:33,070
Młodzi to przychodzą tylko na potańcówki.
267
00:16:34,290 --> 00:16:36,290
Popić w koncie, potem się pobić.
268
00:16:36,430 --> 00:16:37,370
A po co oni się tam biją?
269
00:16:37,930 --> 00:16:38,430
A nie wiem.
270
00:16:39,130 --> 00:16:42,750
Dla draki chyba nie, albo żeby wszystko popsuć też chyba nie.
271
00:16:42,810 --> 00:16:43,370
Może z nudów.
272
00:16:44,810 --> 00:16:47,930
Mnie nie zaczepiają, bo ja staram się nic nie robić, co ich drażni.
273
00:16:49,410 --> 00:16:51,110
Ale był tu taki mój poprzednik.
274
00:16:52,510 --> 00:16:54,170
Dostał tak koszmarne baty,
275
00:16:55,310 --> 00:16:58,130
że raz na zawsze mu się odechciało działalności społecznej.
276
00:16:59,490 --> 00:17:01,690
Oni tu wszystkich tłuką, jak im się coś nie spodoba.
277
00:17:03,030 --> 00:17:03,530
Kto oni?
278
00:17:04,150 --> 00:17:05,569
No jak to kto? Motorowcy.
279
00:17:06,510 --> 00:17:07,470
Tak ich tu nazywają.
280
00:17:08,750 --> 00:17:11,170
A oni nazywają się pięć i pół bladego justa.
281
00:17:12,410 --> 00:17:14,270
Niech pan zobaczy, co my tu mamy.
282
00:17:15,010 --> 00:17:16,010
Tak to bardzo piękne.
283
00:17:16,650 --> 00:17:18,170
Tu się nic nie chce kleić.
284
00:17:18,270 --> 00:17:20,770
Jak się raz coś zrobi, to zaraz się rozpada, bo nikt o to nie dba.
285
00:17:21,550 --> 00:17:22,710
Pięć i pół bladego justa?
286
00:17:23,130 --> 00:17:24,589
Ja tam się na tym nie znam.
287
00:17:25,010 --> 00:17:27,930
Będę tu tylko, dopóki kogoś nie przyśle ona moje miejsce.
288
00:17:28,390 --> 00:17:31,350
A wracając do sprawy tych młodych, bladych justków.
289
00:17:31,630 --> 00:17:33,650
Bo w gruncie rzeczy to ja jestem zeotechnikiem.
290
00:17:35,230 --> 00:17:39,750
Piszę prace o wpływie koloru i innych czynników u krowy na zachowanie się byków.
291
00:17:40,450 --> 00:17:44,970
Dlaczego niech mi pani powie, nie udało się stworzyć czegoś w rodzaju grupy aktywu?
292
00:17:44,970 --> 00:17:47,750
Czemu nie nawiązano z nimi kontaktów jakichś?
293
00:17:47,830 --> 00:17:48,970
Może, może, może...
294
00:17:50,350 --> 00:17:52,690
Może oni chcą wszystko zrobić za jednym zamachem.
295
00:17:53,890 --> 00:17:56,690
U nas wszystkich prześladuje niecierpliwość, jak już to już na całego.
296
00:17:57,350 --> 00:17:59,350
Idealna praca, idealne warunki.
297
00:17:59,650 --> 00:18:03,290
A ludzie to nie masa plastyczna, z której się formuje misie.
298
00:18:12,810 --> 00:18:14,350
Na tę kupę żelazwe.
299
00:18:18,400 --> 00:18:18,980
Widzisz?
300
00:18:18,980 --> 00:18:19,020
Widzisz?
301
00:18:27,560 --> 00:18:29,320
Chodźmy tam, chciałbym z nimi porozmawiać.
302
00:18:29,440 --> 00:18:29,640
Po co?
303
00:18:32,060 --> 00:18:33,960
Sama mogę ci odpowiedzieć na wszystko.
304
00:18:34,600 --> 00:18:34,980
Wszystko.
305
00:18:36,140 --> 00:18:38,260
No dobra, będę się pytał ciebie tak, jak bym się ich pytał.
306
00:18:38,440 --> 00:18:38,820
Dobra.
307
00:18:39,620 --> 00:18:43,520
Na przykład, gdzie pracujesz stary i po co?
308
00:18:45,360 --> 00:18:46,860
Pracuję na budowie stary.
309
00:18:48,040 --> 00:18:49,400
A po co?
310
00:18:49,700 --> 00:18:49,960
Tak.
311
00:18:49,960 --> 00:18:53,380
No, bo lubię budować i wiem, że tak trzeba, nie?
312
00:18:53,680 --> 00:18:54,020
Tak.
313
00:18:54,640 --> 00:18:56,920
A czy należy do jakiegoś związku, do jakiejś organizacji?
314
00:18:57,740 --> 00:19:01,280
Nie, na razie mam bardzo dużo różnych obowiązków.
315
00:19:01,980 --> 00:19:04,600
I to jest bardzo poważna decyzja, nie?
316
00:19:05,020 --> 00:19:05,580
No, no.
317
00:19:06,020 --> 00:19:07,220
A co sądzisz o życiu, stary?
318
00:19:09,520 --> 00:19:10,120
Życie...
319
00:19:10,740 --> 00:19:11,920
Życie to jest życie.
320
00:19:12,980 --> 00:19:15,280
To jest piękna i cenna rzecz.
321
00:19:15,800 --> 00:19:18,320
I trzeba je szanować.
322
00:19:18,800 --> 00:19:20,520
Można powiedzieć, jak forsę, nie, stary?
323
00:19:21,040 --> 00:19:22,340
Nie no, co ty wygadujesz?
324
00:19:22,400 --> 00:19:23,780
To są jakieś kpiny, żartujesz.
325
00:19:24,440 --> 00:19:25,160
Ja? No co?
326
00:19:25,380 --> 00:19:26,860
Ja żartuję, mnie się pytasz?
327
00:19:26,980 --> 00:19:29,600
Przecież mówisz stary, bracie, stary mówimy.
328
00:19:29,600 --> 00:19:30,000
Nie no, dobra.
329
00:19:30,460 --> 00:19:30,980
Jedźmy dalej.
330
00:19:31,680 --> 00:19:32,520
A co sądzisz o miłości?
331
00:19:34,960 --> 00:19:35,360
Ja?
332
00:19:35,540 --> 00:19:35,740
Tak.
333
00:19:36,540 --> 00:19:37,720
Nie, nie ty, oni.
334
00:19:38,380 --> 00:19:38,660
Aha.
335
00:19:41,320 --> 00:19:42,560
Miłość to jest poezja.
336
00:19:43,160 --> 00:19:43,740
A poezja?
337
00:19:46,240 --> 00:19:46,640
Poezja?
338
00:19:47,040 --> 00:19:47,420
Tak.
339
00:19:47,420 --> 00:19:48,580
To są książki.
340
00:19:49,220 --> 00:19:49,700
Książki.
341
00:19:51,620 --> 00:19:53,300
Nie no, to ja już nie wiem, gdzie ja jestem.
342
00:19:53,900 --> 00:19:54,120
To?
343
00:19:54,780 --> 00:19:56,340
Jesteśmy w lokomotywie.
344
00:19:56,980 --> 00:19:58,520
Jak chcesz, możemy pojechać.
345
00:19:59,240 --> 00:20:00,020
Pojechać? Ja?
346
00:20:00,920 --> 00:20:02,680
Jak nie chcesz, to ja sama pojadę.
347
00:20:03,200 --> 00:20:04,120
Nie no, zwariowała.
348
00:20:06,040 --> 00:20:07,640
No dobrze, możemy jechać.
349
00:20:08,480 --> 00:20:08,940
Ale po co?
350
00:20:10,080 --> 00:20:10,860
Nie wiem.
351
00:20:11,300 --> 00:20:13,080
Tak, dla samej jazdy.
352
00:20:14,180 --> 00:20:14,800
Zastanów się.
353
00:20:26,580 --> 00:20:28,480
A to co kolego ma znaczyć?
354
00:20:33,800 --> 00:20:36,100
Czy byśmy się umawiali?
355
00:20:36,400 --> 00:20:37,700
No, motor.
356
00:20:38,420 --> 00:20:38,700
Co?
357
00:20:38,900 --> 00:20:39,160
Motor.
358
00:20:39,480 --> 00:20:39,960
Jak to co?
359
00:20:40,620 --> 00:20:41,760
Harley motor.
360
00:20:42,460 --> 00:20:44,000
Faktycznie, jest to motor.
361
00:20:45,820 --> 00:20:48,200
Ta, to jest to, o czym wszyscy marzymy.
362
00:20:49,460 --> 00:20:52,660
Ajajaj, panowie, ale to jest maszyna.
363
00:20:53,280 --> 00:20:56,140
Nic takiego, znalazłem grata na wsi w stodole u dziadka.
364
00:20:56,140 --> 00:20:58,900
Siedział tam pod sianem i marzył.
365
00:20:59,200 --> 00:20:59,380
Ty.
366
00:21:00,720 --> 00:21:02,600
Czy maszyna może marzyć?
367
00:21:03,360 --> 00:21:03,980
Chyba tak.
368
00:21:05,000 --> 00:21:05,680
Myślę, że tak.
369
00:21:07,140 --> 00:21:08,260
Jasne, że marzy.
370
00:21:08,920 --> 00:21:11,500
Bo na serce maszyny nadwinięte są wstęgi wszystkich.
371
00:21:12,880 --> 00:21:13,580
W szos.
372
00:21:14,500 --> 00:21:15,440
W tym sęk, panowie.
373
00:21:16,200 --> 00:21:17,820
Że nasze motory najczęściej o tym marzą.
374
00:21:19,060 --> 00:21:23,000
Nieraz się trzeba przez tydzień po łokcie urobić, żeby się raz przez miasto przejechać.
375
00:21:23,180 --> 00:21:23,880
Dobra, dobra.
376
00:21:24,660 --> 00:21:25,960
A maszyny masz w porządku.
377
00:21:27,040 --> 00:21:29,780
Popracujesz jeszcze trochę i będziesz nie do pobicia.
378
00:21:31,140 --> 00:21:34,100
Ale, ale, gdzie jest ta dziewczyna, o której mówisz pół miasta?
379
00:21:35,020 --> 00:21:35,280
Cii.
380
00:21:36,000 --> 00:21:37,480
Właśnie tu jest i czeka.
381
00:21:38,340 --> 00:21:38,740
Halina!
382
00:21:41,820 --> 00:21:43,600
No i co mi się tak przyglądacie?
383
00:21:51,710 --> 00:21:53,250
Pierwszy raz się widzimy, czy jak?
384
00:21:57,420 --> 00:22:00,100
Powiedziałbym, że obie maszyny są na miejscu.
385
00:22:00,480 --> 00:22:01,160
Tak myślicie?
386
00:22:01,160 --> 00:22:01,240
Tak.
387
00:22:03,000 --> 00:22:04,460
Coś mnie tu jednak martwi.
388
00:22:06,900 --> 00:22:09,880
Na początek, weźcie te brudne łapy.
389
00:22:13,520 --> 00:22:15,560
Tyle młodzieży przyszło, jak na potańcówkę.
390
00:22:15,580 --> 00:22:16,640
To bardzo dobrze, doskonale.
391
00:22:16,740 --> 00:22:18,000
A ja nie wiem, czy to jest tak dobrze.
392
00:22:25,640 --> 00:22:26,360
Proszę bardzo.
393
00:22:30,490 --> 00:22:30,950
Dzień dobry.
394
00:22:34,630 --> 00:22:35,350
Dzień dobry.
395
00:22:36,250 --> 00:22:37,530
Nazywam się Tadeusz Rusin.
396
00:22:37,530 --> 00:22:40,990
Jestem właśnie tym człowiekiem, który napisał artykuł
397
00:22:40,990 --> 00:22:44,270
o waszym społeczeństwie, o waszej młodzieży.
398
00:22:45,410 --> 00:22:48,530
Może zaczniemy od tego, że, że...
399
00:22:49,230 --> 00:22:50,330
Ponieważ w moim...
400
00:22:50,330 --> 00:22:51,530
Halo, kawa dla prezydium!
401
00:22:52,790 --> 00:22:53,310
Cicho!
402
00:22:53,710 --> 00:22:54,810
No co cicho, co cicho?
403
00:22:55,230 --> 00:22:58,290
Ponieważ w moim artykule na podstawie listów od mieszkańców
404
00:22:58,290 --> 00:23:01,530
poruszyłem niektóre problemy nurtujące tutejsze środowisko,
405
00:23:01,710 --> 00:23:04,870
a szczególnie środowisko młodych,
406
00:23:04,990 --> 00:23:07,150
więc może zaczniemy od tego, że opowiecie mi szerzej
407
00:23:07,150 --> 00:23:09,790
o tym, co was nurtuje, co wam się nie podoba,
408
00:23:09,870 --> 00:23:10,850
co chcielibyście zmienić.
409
00:23:11,210 --> 00:23:13,130
Tylko proszę śmiało, czekam na pytania.
410
00:23:13,570 --> 00:23:16,270
Ja, ja też poproszę małą kawę.
411
00:23:22,980 --> 00:23:24,940
No więc, czy są jakieś pytania?
412
00:23:28,320 --> 00:23:29,700
Czy są jakieś pytania?
413
00:23:29,900 --> 00:23:30,460
Słucham.
414
00:23:36,580 --> 00:23:37,220
Są.
415
00:23:37,720 --> 00:23:38,240
Proszę.
416
00:23:39,640 --> 00:23:41,080
Jakie są nazwiska tych?
417
00:23:42,560 --> 00:23:43,620
Co pisali te listy?
418
00:23:45,040 --> 00:23:46,440
To są nazwiska znanej redakcji.
419
00:23:46,540 --> 00:23:48,060
Żadnych anonimów nie uwzględniamy.
420
00:23:48,540 --> 00:23:49,920
Czy są jeszcze jakieś pytania?
421
00:23:50,360 --> 00:23:51,620
Dzięcioł chcę mówić.
422
00:23:52,860 --> 00:23:55,180
Chcemy wiedzieć, kto pana tak urządził.
423
00:23:55,460 --> 00:23:55,980
Siadaj!
424
00:23:57,600 --> 00:23:59,660
To pytanie uważam za nieistotne.
425
00:24:00,100 --> 00:24:02,140
A ponieważ nie ma żadnych innych pytań,
426
00:24:02,260 --> 00:24:04,220
może zapoznamy się z moim artykułem.
427
00:24:04,900 --> 00:24:07,220
Czy ktoś czytał to, co napisałem w Trybunie Młodych?
428
00:24:08,660 --> 00:24:09,300
Nikt!
429
00:24:09,300 --> 00:24:10,000
Nikt!
430
00:24:10,000 --> 00:24:10,920
My sami!
431
00:24:11,020 --> 00:24:16,450
My sami umiemy czytać!
432
00:24:16,930 --> 00:24:18,250
My sami umiemy!
433
00:24:18,330 --> 00:24:19,110
Proszę się moczyć!
434
00:24:19,230 --> 00:24:20,650
On nie czyta!
435
00:24:20,830 --> 00:24:21,590
On nie czyta nam!
436
00:24:21,870 --> 00:24:22,930
Kamienica jest w miasteczku!
437
00:24:23,390 --> 00:24:24,670
Zajmijcie się im radą!
438
00:24:24,790 --> 00:24:25,650
Leżącym na ziemi!
439
00:24:27,050 --> 00:24:28,190
Człowiek chce mówić.
440
00:24:28,470 --> 00:24:28,830
Przerwać!
441
00:24:32,110 --> 00:24:33,910
Aktorze, chciałbym zapytać,
442
00:24:34,170 --> 00:24:35,610
czy oni dorośli do dyskusji.
443
00:24:35,670 --> 00:24:36,350
Kto to taki ważny?
444
00:24:36,550 --> 00:24:38,210
Czy o co im właściwie chodzi?
445
00:24:38,390 --> 00:24:39,010
Pan to wie?
446
00:24:39,290 --> 00:24:40,310
Wiemy o co nam chodzi!
447
00:24:40,310 --> 00:24:42,730
Cicho, bo nie trzeba nam teorii, mamy jej dość.
448
00:24:42,730 --> 00:24:44,950
Chcemy wiedzieć, co jest co i kto jest kto.
449
00:24:45,190 --> 00:24:45,750
Tak jest!
450
00:24:46,790 --> 00:24:48,210
Nie będziemy wzdychali i patrzyli,
451
00:24:48,250 --> 00:24:49,910
jak inni rozbijają się samochodami.
452
00:24:50,790 --> 00:24:51,590
Powychają się.
453
00:24:52,050 --> 00:24:52,610
I piją.
454
00:24:53,190 --> 00:24:54,790
I mają wszystko i wszystkich gdzieś.
455
00:24:54,930 --> 00:24:56,410
Nie wszyscy pracują, a nie...
456
00:24:56,410 --> 00:24:56,750
Cicho!
457
00:24:56,910 --> 00:24:58,690
Ośle! Na samej kieszeni trzeba też...
458
00:25:00,060 --> 00:25:00,720
Cicho, cicho!
459
00:25:01,800 --> 00:25:03,040
Proszę o głos.
460
00:25:04,760 --> 00:25:07,600
A co wyście, smarkacze, zrobili
461
00:25:07,600 --> 00:25:08,640
dla tego kraju,
462
00:25:08,880 --> 00:25:09,920
poza tym, żeby się urodzić?
463
00:25:10,840 --> 00:25:11,320
Eee...
464
00:25:11,320 --> 00:25:11,900
Po co ta mowa?
465
00:25:12,000 --> 00:25:12,940
Uczymy się od starszych!
466
00:25:19,490 --> 00:25:20,230
Proszę o spokój.
467
00:25:20,230 --> 00:25:22,250
Ja nie chcę czekać starości po uczciwym życiu.
468
00:25:22,570 --> 00:25:23,330
Ja wolę piasku.
469
00:25:23,330 --> 00:25:23,690
Spokój!
470
00:25:23,710 --> 00:25:25,050
Zabiorz rękawę i do roboty.
471
00:25:25,610 --> 00:25:26,850
Ten kraj potrzebuje ludzi młodych.
472
00:25:27,170 --> 00:25:28,550
Chwileczkę, proszę bardzo.
473
00:25:46,200 --> 00:25:47,720
Całe szczęście, nic się nie stało.
474
00:25:48,340 --> 00:25:49,360
Myślałam, że będzie gorzej.
475
00:25:49,540 --> 00:25:50,600
Czułem, że jesteś nie w porządku,
476
00:25:50,640 --> 00:25:51,400
więc kiedy to światło...
477
00:25:51,400 --> 00:25:52,940
Ale mam nadzieję, że ma pan już dość.
478
00:25:53,320 --> 00:25:53,500
Nie.
479
00:25:54,300 --> 00:25:55,480
Nie będę miał dość.
480
00:25:55,520 --> 00:25:56,300
Wydaje mi się, że powinniście może
481
00:25:56,300 --> 00:25:57,780
porozmawiać z towarzyszem Czekałą
482
00:25:57,780 --> 00:25:58,900
w powiatowym komitecie.
483
00:25:59,540 --> 00:26:00,460
Może on coś pomoże.
484
00:26:07,580 --> 00:26:10,320
Zadam Rzekusamsom czeluścią oślą kupę.
485
00:26:12,960 --> 00:26:13,400
Kupę.
486
00:26:14,720 --> 00:26:17,280
Jedne albo dwie kupy.
487
00:26:18,160 --> 00:26:20,580
A czeluścią oślą zabiłem tysiąc mężów.
488
00:26:20,880 --> 00:26:23,220
Uważaj, ty czytasz Biblię.
489
00:26:23,540 --> 00:26:23,920
Tak.
490
00:26:24,640 --> 00:26:27,060
To jest najkrwawsza opowieść ludzkości.
491
00:26:28,960 --> 00:26:30,440
Zaraz, zaraz.
492
00:26:30,880 --> 00:26:32,180
Nasunęło mi się pewne pytanie.
493
00:26:39,660 --> 00:26:40,540
Czy...
494
00:26:40,540 --> 00:26:41,000
Przepraszam.
495
00:26:41,000 --> 00:26:42,900
Czy ksiądz zna tych młodych ludzi na motorach?
496
00:26:43,260 --> 00:26:43,960
No czy ich znam?
497
00:26:44,140 --> 00:26:46,120
Trudno powiedzieć tak i trudno powiedzieć nie.
498
00:26:46,720 --> 00:26:49,060
W każdym razie wiem, że ich religia nie jest podobna
499
00:26:49,060 --> 00:26:50,320
do żadnej z tych, które znam.
500
00:26:50,820 --> 00:26:51,400
Jak to religia?
501
00:26:51,460 --> 00:26:52,140
Czy to jakaś sekta?
502
00:26:52,540 --> 00:26:53,380
Nie, broń Boże.
503
00:26:53,480 --> 00:26:55,010
To są ludzi ludzie pełni niepokoju,
504
00:26:55,760 --> 00:26:57,000
którzy nieraz blądzą
505
00:26:57,520 --> 00:26:58,340
i to nieraz bardzo.
506
00:26:59,240 --> 00:27:01,800
No właśnie, chciałbym trafić do nich, do ich serc.
507
00:27:02,000 --> 00:27:03,080
Szukam drogi, proszę księdza.
508
00:27:03,480 --> 00:27:04,940
No jaka by to nie była droga,
509
00:27:05,060 --> 00:27:06,000
musisz być mocny.
510
00:27:07,580 --> 00:27:09,420
O, Katarzyna wie o tym więcej.
511
00:27:09,740 --> 00:27:10,060
Wiem.
512
00:27:16,930 --> 00:27:17,690
No właśnie.
513
00:27:20,390 --> 00:27:22,050
A ciebie co łączy z tą bandą?
514
00:27:22,870 --> 00:27:24,170
Po pierwsze, to nie jest żadna banda.
515
00:27:25,870 --> 00:27:26,870
A o drugim...
516
00:27:27,490 --> 00:27:28,390
nie chcę mi się mówić.
517
00:27:28,550 --> 00:27:29,650
W porządku, zgadzam się.
518
00:27:30,690 --> 00:27:31,390
To nie jest banda.
519
00:27:32,110 --> 00:27:32,790
To nie są źli ludzie.
520
00:27:33,530 --> 00:27:34,190
Robią co chcą,
521
00:27:34,670 --> 00:27:35,470
jeżdżą gdzie im się podoba,
522
00:27:35,550 --> 00:27:36,830
wymierzają kary, komu uważają,
523
00:27:37,430 --> 00:27:38,650
nie słuchają nikogo i niczego,
524
00:27:39,570 --> 00:27:40,370
terroryzują miasteczko.
525
00:27:41,310 --> 00:27:43,350
No w końcu ktoś pisał te listy do redakcji, prawda?
526
00:27:43,350 --> 00:27:45,410
Oczywiście wszyscy powariowali.
527
00:27:46,250 --> 00:27:47,270
Dlaczego ty musisz mówić,
528
00:27:47,370 --> 00:27:49,490
że kilku ludzi, trochę inaczej ubranych,
529
00:27:49,590 --> 00:27:51,430
inaczej myślących i inaczej postępujących,
530
00:27:51,450 --> 00:27:51,930
to już banda?
531
00:27:52,230 --> 00:27:53,110
Musisz tak mówić.
532
00:27:53,170 --> 00:27:54,590
Nie, nie muszę, ale to jest coś w tym rodzaju.
533
00:27:56,410 --> 00:27:57,450
Dlaczego wy...
534
00:27:57,450 --> 00:27:59,330
Dlaczego, jeżeli ktoś inaczej chodzi,
535
00:27:59,710 --> 00:28:00,510
mówicie kulawy?
536
00:28:00,930 --> 00:28:02,370
Inaczej śpiewa, mówicie wyje.
537
00:28:02,490 --> 00:28:03,810
Inaczej tańczy, mówicie paralityk.
538
00:28:03,850 --> 00:28:05,610
Ma inne włosy, mówicie brudna małpa.
539
00:28:06,010 --> 00:28:08,190
Dlaczego dla was człowiek to kapelusz i garnitur?
540
00:28:08,470 --> 00:28:10,430
Dlaczego każdy problem zaczyna się...
541
00:28:10,430 --> 00:28:11,730
zaczyna się od...
542
00:28:11,730 --> 00:28:12,510
od okupacji
543
00:28:12,510 --> 00:28:13,910
i jest nie do rozwiązania?
544
00:28:14,270 --> 00:28:15,950
I dlaczego musimy patrzeć na to wszystko?
545
00:28:16,550 --> 00:28:17,070
Katarzyno,
546
00:28:17,970 --> 00:28:20,290
kto to jest to twoje my, wy?
547
00:28:20,530 --> 00:28:20,770
Kto?
548
00:28:24,020 --> 00:28:25,780
W tej chwili ty i ja.
549
00:28:29,930 --> 00:28:31,850
Przepraszam, szukam towarza Czekały.
550
00:28:32,330 --> 00:28:33,350
Czy pan mógłby...
551
00:28:33,350 --> 00:28:34,010
Czekała?
552
00:28:34,210 --> 00:28:34,570
Tak.
553
00:28:35,450 --> 00:28:36,350
Zaraz, zaraz.
554
00:28:36,850 --> 00:28:37,650
On jest tam, wysoko.
555
00:28:42,960 --> 00:28:43,620
Towarzysz Czekała?
556
00:28:44,000 --> 00:28:44,680
Nie, mało lepszy.
557
00:28:44,720 --> 00:28:46,020
No właśnie, szukam towarza Czekały.
558
00:28:46,020 --> 00:28:47,640
On jest tam, wyżej.
559
00:28:48,640 --> 00:28:48,900
Dziękuję.
560
00:28:52,350 --> 00:28:53,550
Gdzie jest Czekała?
561
00:28:54,530 --> 00:28:55,870
Ty tu pracujesz?
562
00:28:56,310 --> 00:28:57,030
Niemożliwe.
563
00:28:57,350 --> 00:28:58,630
Co niemożliwe, co niemożliwe?
564
00:28:58,770 --> 00:29:01,050
Praktykę złożyłam, towarzyszu dziennikarzu.
565
00:29:01,570 --> 00:29:02,790
Szukam towarza Czekały.
566
00:29:03,430 --> 00:29:05,010
On jest na samej górze, najwyżej.
567
00:29:06,990 --> 00:29:08,690
I jak to wygląda na całe?
568
00:29:08,910 --> 00:29:10,690
Z tej strony, możesz zobaczyć
569
00:29:11,610 --> 00:29:13,090
całe nasze prace.
570
00:29:13,790 --> 00:29:16,030
Chciałbym skończyć ekskursję z tym.
571
00:29:16,890 --> 00:29:18,830
No, no, to imponujące.
572
00:29:19,590 --> 00:29:22,530
I te płomieni, które się płaczą...
573
00:29:22,530 --> 00:29:24,210
To ostatni rok, kiedy się urodzimy.
574
00:29:24,590 --> 00:29:26,170
Zajmujemy się decyzjami.
575
00:29:26,570 --> 00:29:29,650
No tak, wciąż spędzamy tyle pieniędzy.
576
00:29:30,310 --> 00:29:31,670
To dlatego jesteś tutaj.
577
00:29:32,090 --> 00:29:32,510
Rozumiem.
578
00:29:33,430 --> 00:29:36,170
Przepraszam, ale nie będę się opłacał.
579
00:29:36,710 --> 00:29:38,490
Jestem z prasy, lubię...
580
00:29:38,490 --> 00:29:39,030
Z jakiej prasy?
581
00:29:39,550 --> 00:29:40,510
Trybunał Młody.
582
00:29:41,310 --> 00:29:43,110
Zaskoczył mnie pański angielski.
583
00:29:43,630 --> 00:29:44,730
Zaraz będę z panem rozmawiał.
584
00:29:44,730 --> 00:29:46,190
Pożegnam tych ludzi.
585
00:29:47,250 --> 00:29:48,130
Dziękuję bardzo.
586
00:29:48,530 --> 00:29:48,870
To wszystko.
587
00:29:50,410 --> 00:29:51,350
Tak jest.
588
00:29:52,030 --> 00:29:55,950
Ja wiem, rozumiem, że to nie jest ani łatwe, ani takie proste.
589
00:29:57,210 --> 00:29:59,350
Patrzę na was i przypominam sobie moje początki.
590
00:29:59,970 --> 00:30:01,710
To dopiero była tutaj kołomyjka.
591
00:30:02,990 --> 00:30:05,190
Ja nie chcę im dawać recept na życie, nie o to chodzi.
592
00:30:05,610 --> 00:30:07,410
Przyjechałem tutaj i zostałem zaskoczony.
593
00:30:08,390 --> 00:30:09,390
Dacie radę.
594
00:30:10,710 --> 00:30:12,070
Przyzwyczailiście się myśleć o nas.
595
00:30:13,030 --> 00:30:15,070
Ach, łucha prowincja.
596
00:30:15,910 --> 00:30:19,150
Ale te motory, te stroje, te ubiory i w ogóle cała ta afera.
597
00:30:19,510 --> 00:30:21,030
Nic nie rozumiem, a co wpisać.
598
00:30:21,630 --> 00:30:23,290
Tak, różnie ludzie na to patrzą.
599
00:30:23,830 --> 00:30:26,530
Jedni rwą włosy z głowy, inni się śmieją.
600
00:30:27,170 --> 00:30:28,590
Młodzieżowe organizacje milczą.
601
00:30:30,270 --> 00:30:32,530
Mówi się, że to zjawisko nietypowe, marginesowe.
602
00:30:33,870 --> 00:30:39,070
A ja myślę, że motor i te inne rekwizyty działają nawet jak narkotyk.
603
00:30:39,070 --> 00:30:42,910
Tak jak parę lat temu gitara elektryczna.
604
00:30:43,890 --> 00:30:47,010
Naoglądają się filmów, czasopism, usiłują coś zrobić.
605
00:30:47,470 --> 00:30:48,970
Łucha prowincja, macie rację.
606
00:30:50,070 --> 00:30:51,870
Ja mam, ale oni jakoś mają rację.
607
00:30:52,530 --> 00:30:54,410
Na pewno młodych trzeba próbować zrozumieć.
608
00:30:55,030 --> 00:30:56,330
Nie sądzę, by działali bezmyślnie.
609
00:30:57,510 --> 00:31:01,290
Są momenty w życiu ludzi, że każdy bunt przeciwko czemuś uznanemu jest cenny.
610
00:31:02,610 --> 00:31:05,270
W tym są jakieś odruchy sprzeciwu przeciwko starym nawykom.
611
00:31:06,370 --> 00:31:10,130
Postaram się dotrzeć do źródeł tego pomieszania.
612
00:31:10,870 --> 00:31:13,550
Wiecie co, redaktorze, przyznam się wam tak całkiem prywatnie,
613
00:31:15,150 --> 00:31:17,150
że czasami zazdroszczę dziennikarza.
614
00:31:17,730 --> 00:31:18,270
Dziennikarza?
615
00:31:21,410 --> 00:31:22,590
Nie bardzo rozumiem.
616
00:31:24,490 --> 00:31:27,370
No nic, taka słabość. Ale życzę powodzenia.
617
00:31:27,970 --> 00:31:29,910
Kiedy jeszcze raz będziecie pisali o naszym mieście,
618
00:31:30,230 --> 00:31:33,150
nie zapomnijcie o tych młodych, którzy są klubą naszego kombinatu.
619
00:31:33,730 --> 00:31:35,350
Nie, nie zapomnę. Jak by to wyglądało?
620
00:31:35,350 --> 00:31:35,810
Do widzenia.
621
00:31:37,890 --> 00:31:54,490
Na pewno sam tego chciałem, a nawet byłem dumny, że to mnie przypadła taka praca.
622
00:31:54,610 --> 00:31:55,730
Takie zadanie.
623
00:31:56,130 --> 00:31:57,410
Na dumę jeszcze masz czas.
624
00:31:58,270 --> 00:32:02,310
Przyjeździe do tego zakichanego miasteczka, które modernizuje się na gwałt,
625
00:32:02,450 --> 00:32:05,750
gdzie jednocześnie dawne tradycje są mocno zakorzenione,
626
00:32:06,730 --> 00:32:11,810
poczułem się tak, jak ktoś w śliskich butach na pojedynczej krze
627
00:32:12,390 --> 00:32:14,770
rwącej po nieznanej, burzliwej rzece.
628
00:32:14,770 --> 00:32:16,450
Jak zawsze przesadzasz.
629
00:32:17,270 --> 00:32:21,430
Niejeden raz przyjdzie jeszcze mi stanąć przed czymś, czego nie będę znał.
630
00:32:22,170 --> 00:32:25,090
Nie będę wiedział, z której strony i jak to ugryźć.
631
00:32:25,690 --> 00:32:29,550
Ale czuję, czuję, że nie mogę wycofać się z całej tej afery.
632
00:32:29,730 --> 00:32:31,230
Gdybyś przestał być papierowy.
633
00:32:31,970 --> 00:32:34,690
Niech mnie stąd wywiozą karetką pogotowia, sam nie wycofam się.
634
00:32:35,810 --> 00:32:37,590
Boję się, to prawda.
635
00:32:38,490 --> 00:32:42,130
Ale nie mogę stchurzyć po prostu dlatego, że kilku młodocianych
636
00:32:42,130 --> 00:32:45,290
popisuje się przed miasteczkiem, korzystając prawie zupełnie z bezkarności
637
00:32:45,290 --> 00:32:48,690
z jednej i obojętności z drugiej strony.
638
00:32:56,130 --> 00:32:57,210
Cześć obywatelu!
639
00:32:57,450 --> 00:32:59,190
Pan wchodzi, że zabierzemy cię na wycieczkę.
640
00:32:59,470 --> 00:33:01,510
Dobra, zapewnimy atrakcję, siadaj.
641
00:34:14,800 --> 00:34:17,100
O, bakterowie, daje z tą benzyną.
642
00:34:25,889 --> 00:34:28,270
Wiecie, dlaczego nie lubię to pierwsze, a po drugie...
643
00:34:28,270 --> 00:34:29,570
Tędy taki wóz mają.
644
00:34:29,830 --> 00:34:30,429
Zamknij się.
645
00:34:30,429 --> 00:34:32,510
To w takiej sytuacji sobie poradzą.
646
00:34:32,889 --> 00:34:35,750
A po drugie, mówiłam wam, koteczki, że ten pan jest pod moją opieką.
647
00:34:36,110 --> 00:34:37,370
Mam wam to inaczej tłumaczyć?
648
00:34:38,170 --> 00:34:39,210
Nic się nie stało.
649
00:34:40,330 --> 00:34:41,310
Niewinne zabawy.
650
00:34:41,429 --> 00:34:41,989
Zamknij się.
651
00:34:42,550 --> 00:34:43,030
No, ty...
652
00:34:43,030 --> 00:34:43,170
Co?
653
00:34:45,610 --> 00:34:46,130
Gówniarze.
654
00:34:50,150 --> 00:34:51,989
No co się gapisz? Siadaj.
655
00:34:58,430 --> 00:35:00,550
A wy, panienki, do wozu.
656
00:35:01,050 --> 00:35:03,430
Dziękuję, pani. Czuję się okropnie.
657
00:35:03,430 --> 00:35:04,170
Cicha pani.
658
00:35:29,180 --> 00:35:31,380
Nie gap się. Poprowadzisz.
659
00:35:51,140 --> 00:35:53,180
Napiłem się tej benzyny przy spuszczaniu.
660
00:35:55,000 --> 00:35:55,760
Słyszałaś?
661
00:35:56,300 --> 00:35:56,780
Tak.
662
00:36:01,090 --> 00:36:02,410
Czego słuchać? Coś z motorem?
663
00:36:02,670 --> 00:36:05,290
Nie. Czy byłeś kiedyś zakochany?
664
00:36:06,350 --> 00:36:08,050
Mów głośniej. Nic nie słyszę.
665
00:36:08,230 --> 00:36:10,190
Czy byłeś kiedyś zakochany?
666
00:36:10,790 --> 00:36:11,350
Nie wiem.
667
00:36:13,810 --> 00:36:14,730
Chyba nie.
668
00:36:18,370 --> 00:36:19,250
No więc?
669
00:36:19,870 --> 00:36:22,370
Panowie, no nie mogę. Normalne przedstawienie.
670
00:36:22,950 --> 00:36:24,310
Oni tam jak zwykle nic nie wiedzą.
671
00:36:24,730 --> 00:36:25,310
Pytali o coś?
672
00:36:25,930 --> 00:36:31,910
Pytali, co robiłem, jak robiłem, kiedy robiłem, z kim robiłem, co jadłem, co piłem.
673
00:36:33,470 --> 00:36:34,690
W kółko i w kółko.
674
00:36:35,710 --> 00:36:40,710
Ja mam kołowaciznę, ty masz kołowaciznę, on ma kołowaciznę, my mamy kołowaciznę.
675
00:36:41,150 --> 00:36:44,050
Ale do rzeczy. Konkretnie. O co chodziło?
676
00:36:44,050 --> 00:36:48,250
O ile w ogóle mogłem się domyśleć w tej pogodzie pytań, to o co?
677
00:36:48,810 --> 00:36:50,390
O wczorajszą hecę na szosie?
678
00:36:50,630 --> 00:36:52,070
Nie. Temat?
679
00:36:53,470 --> 00:36:56,050
Stroiciel fortepianów i jego ponura śmierć.
680
00:36:56,790 --> 00:36:57,850
Sprawa ponura.
681
00:36:58,430 --> 00:37:02,930
Nie szkodzi. Pytano o to już nas wszystkich. Więc nic groźnego.
682
00:37:19,680 --> 00:37:22,840
Niezła dzisiaj pogoda. Nieprawdaż?
683
00:37:23,140 --> 00:37:26,960
Wspaniała, mamusiu. Jak się czuje ten twój model, ten wynalazek pod twoją opieką?
684
00:37:26,960 --> 00:37:28,980
Ty chyba żartowałaś z tą opieką.
685
00:37:29,800 --> 00:37:31,720
Lepszego dziwaka trudno znaleźć.
686
00:37:32,280 --> 00:37:34,440
Jest to upiór naszych czasów.
687
00:37:34,540 --> 00:37:35,440
Wiecie co wam powiem?
688
00:37:37,180 --> 00:37:39,760
Jesteście będą niedorostków do tego idiotów.
689
00:37:41,540 --> 00:37:45,460
Wydaje wam się, że jak przyjedziecie przez miasto na tych swoich pierdziołkach, to już świat jest wasz.
690
00:37:46,820 --> 00:37:51,320
A ten model, jak go nazywacie, pokaże wam jeszcze co potrafi.
691
00:37:52,420 --> 00:37:53,700
Zresztą już wam pokazał.
692
00:37:53,820 --> 00:37:55,980
A cóż nam on mianowicie takiego pokazał?
693
00:37:55,980 --> 00:37:57,860
Że się was nie boi. Mało?
694
00:37:58,660 --> 00:38:00,880
A reszta? Należy się reszta.
695
00:38:01,240 --> 00:38:02,880
Że się niczego nie boi. Rozumiesz, baranie?
696
00:38:04,680 --> 00:38:08,740
Nie wyjdziesz ze mną na podwórko, bo jesteś zwykły wieśniak i zrobiłabym z ciebie kotlet.
697
00:38:08,940 --> 00:38:09,580
No a on?
698
00:38:10,220 --> 00:38:10,520
On?
699
00:38:11,520 --> 00:38:14,060
On może zrobić skok, o jakim wam się nie śniło.
700
00:38:14,580 --> 00:38:15,960
Nawet w biały dzień.
701
00:38:16,420 --> 00:38:19,020
To są sprośne żarty, droga mamusiu.
702
00:38:20,040 --> 00:38:20,560
Czekaj.
703
00:38:22,380 --> 00:38:23,200
Niech zrobi.
704
00:38:23,200 --> 00:38:23,340
W biały dzień.
705
00:38:27,580 --> 00:38:28,600
Trzymam zakład.
706
00:38:31,990 --> 00:38:33,890
Również trzymam to trzymadło.
707
00:38:44,460 --> 00:38:46,600
To będzie skok, o jakim się nikomu nie śniło.
708
00:38:47,060 --> 00:38:48,660
Czekam. Cały jestem w nerwach.
709
00:38:49,020 --> 00:38:50,520
Skok w sam środek wyobrazi.
710
00:38:50,820 --> 00:38:51,520
Co mam robić?
711
00:38:52,260 --> 00:38:54,640
Najpierw ja podejdę do strażnika i zajmę go byle czym.
712
00:38:59,360 --> 00:39:01,300
Zimno? Jak diabli, nie?
713
00:39:02,630 --> 00:39:05,360
Tak jest. Jak diabli, panienko.
714
00:39:06,000 --> 00:39:06,800
Zapali pan?
715
00:39:10,380 --> 00:39:11,580
Sporta, panienko.
716
00:39:15,450 --> 00:39:17,330
Tymczasem ty musisz wejść na podwórko.
717
00:39:18,730 --> 00:39:19,150
Pali się?
718
00:39:21,030 --> 00:39:26,570
Po drabince, po wzymcie, po konstrukcji, po czym się zdarzy, dostaniesz się do okna.
719
00:39:27,450 --> 00:39:28,650
Tylko nie oglądaj się.
720
00:39:30,830 --> 00:39:31,970
A ten parabin strzela.
721
00:39:32,530 --> 00:39:35,110
Tak jest. Jak armata, panienko.
722
00:39:35,910 --> 00:39:39,050
Okno jest otwarte. Tylko musisz w to uwierzyć mocno.
723
00:39:39,490 --> 00:39:40,470
I nie wygłupiaj się.
724
00:39:41,870 --> 00:39:43,490
Łazi jak trzecia płeć.
725
00:39:44,230 --> 00:39:48,190
Nerwem. Robi co chce, ale on tylko pozuje.
726
00:39:48,470 --> 00:39:50,510
Zakład jednakowoż wygrać może.
727
00:39:51,710 --> 00:39:55,750
W środku możesz sobie robić, co ci się żywnie spodoba.
728
00:39:56,630 --> 00:39:58,030
I nie przejmuj się tymi...
729
00:39:59,930 --> 00:40:04,030
I nie przejmuj się, że to nieprawda.
730
00:40:05,270 --> 00:40:07,590
Że to tylko heca.
731
00:40:09,010 --> 00:40:12,630
Myślę jednak, że nie powinieneś przyciągać struny.
732
00:40:16,740 --> 00:40:19,560
Jeśli ludzie patrzą, to nic nie szkodzi, niech patrzą.
733
00:40:20,080 --> 00:40:23,900
Jeśli ty mocno uwierzysz w to, co robisz, oni uwierzą tak samo.
734
00:40:33,390 --> 00:40:34,690
Był tu czy nie był?
735
00:40:35,150 --> 00:40:36,550
No jak jest, to chyba był.
736
00:40:37,430 --> 00:40:39,930
Co za porządki, nawet mu butów nie włożyli?
737
00:40:41,330 --> 00:40:44,270
20 minut pozowania. Każdy by to zrobił.
738
00:40:44,730 --> 00:40:46,710
Trzymam za słowo. Zrobisz?
739
00:40:47,570 --> 00:40:48,630
Jak zechcę.
740
00:40:49,550 --> 00:40:51,490
To jest duszko reklama.
741
00:40:52,710 --> 00:40:53,650
Ciekawe.
742
00:40:55,370 --> 00:40:57,330
Uważajcie, co on teraz wykombinuje.
743
00:40:58,190 --> 00:40:58,510
Panie!
744
00:40:59,690 --> 00:41:00,110
Panie!
745
00:41:01,550 --> 00:41:02,490
Panie!
746
00:41:04,210 --> 00:41:05,630
Złodziej! Złodziej!
747
00:41:08,170 --> 00:41:25,720
No i co?
748
00:41:37,720 --> 00:41:41,780
Żeby mieć nieograniczoną wyobraźnię, trzeba mieć, jak się okazuje, stalowe nerwy.
749
00:41:42,080 --> 00:41:42,820
Tak myślisz?
750
00:41:44,140 --> 00:41:45,040
Patrz, co ja zrobię.
751
00:41:59,330 --> 00:42:00,270
Ale egzemplarz.
752
00:42:02,930 --> 00:42:06,530
Są wyprawy. Zaraz tamten zleci, jak nieposłuszny anioł.
753
00:42:06,850 --> 00:42:09,970
Ty, mamusiu, powiedz mu lepiej, że w tym domu są schody i winda.
754
00:42:10,170 --> 00:42:10,810
Ja mu powiem.
755
00:42:11,750 --> 00:42:11,930
Ty!
756
00:42:12,710 --> 00:42:14,110
Co na miłość boską? Cicho!
757
00:42:14,390 --> 00:42:15,510
Przecież to nie lunaty.
758
00:42:23,160 --> 00:42:24,440
Wietrzy się z Kubany.
759
00:42:46,160 --> 00:42:47,280
Czysty wygłup.
760
00:42:47,860 --> 00:42:48,780
Każdy może.
761
00:42:49,500 --> 00:42:51,240
Wlecę dziesięć razy wyżej, jak zechcę.
762
00:42:51,500 --> 00:42:51,920
To władz.
763
00:42:54,520 --> 00:42:56,440
Nie ma nic takiego pod ręką.
764
00:42:57,320 --> 00:42:59,040
Jak wybudują, możesz mi przypomnieć.
765
00:43:14,210 --> 00:43:15,350
Patrz, patrz.
766
00:43:19,570 --> 00:43:20,710
Weź skalp.
767
00:43:22,090 --> 00:43:25,130
Co skurczybyk, jak boga noga. Co za...
768
00:43:25,130 --> 00:43:26,350
Paskudny kawał by ciął.
769
00:43:26,650 --> 00:43:27,710
Ty byś na to nie wpadł.
770
00:43:28,510 --> 00:43:28,750
Ja?
771
00:43:29,410 --> 00:43:32,250
Bracie, jak ja wam pokażę popis, to siwiejecie, panowie.
772
00:43:32,510 --> 00:43:34,050
Albo się stętegujecie, panowie.
773
00:43:34,390 --> 00:43:34,950
Pokaż.
774
00:43:36,130 --> 00:43:36,650
Nie teraz.
775
00:43:37,510 --> 00:43:38,630
Teraz, jak go złapię,
776
00:43:40,430 --> 00:43:41,670
to go przenicuję.
777
00:43:41,810 --> 00:43:42,470
Dobra, dobra.
778
00:43:43,070 --> 00:43:44,230
Tak mi grze na nerwa,
779
00:43:45,170 --> 00:43:46,630
że nie ręczę na siebie.
780
00:44:24,030 --> 00:44:25,370
Czemu się skręciłeś?
781
00:44:25,370 --> 00:44:26,970
Musiałem coś zrobić.
782
00:44:27,230 --> 00:44:27,850
No, musiałem.
783
00:44:28,550 --> 00:44:30,830
Nie lubię takich wygłupów, ale tu to co innego.
784
00:44:31,130 --> 00:44:32,190
Wiedziałam, że to nieprawda,
785
00:44:32,330 --> 00:44:34,550
ale przeraziłeś mnie do granic wytrzymałości.
786
00:44:35,210 --> 00:44:36,710
Serce wpadło mi do góry.
787
00:44:37,750 --> 00:44:39,050
Efekt dwukierunujący, nie?
788
00:44:39,390 --> 00:44:40,560
Ale ty jesteś jeszcze dziecinny,
789
00:44:41,350 --> 00:44:42,370
tak samo jak oni.
790
00:44:43,110 --> 00:44:43,770
Tak samo?
791
00:44:44,830 --> 00:44:45,410
Goń mnie!
792
00:45:44,860 --> 00:45:46,460
Barwny jak psa,
793
00:45:49,620 --> 00:45:51,280
obłędza mi to.
794
00:46:00,020 --> 00:46:00,620
Przepraszam.
795
00:46:04,500 --> 00:46:06,280
Przepraszam, co znaczy posłać komuś blachę?
796
00:46:06,520 --> 00:46:07,920
To jest takie uderzenie.
797
00:46:09,160 --> 00:46:10,520
Skąd to przybyło do głowy?
798
00:46:10,720 --> 00:46:11,900
A zaprawić kogoś bykiem?
799
00:46:12,740 --> 00:46:14,120
Skąd ty to wziąłeś?
800
00:46:14,880 --> 00:46:16,380
Znam jeszcze wiele takich, innych określę.
801
00:46:17,020 --> 00:46:18,040
A o co chodzi?
802
00:46:21,160 --> 00:46:22,580
Nic, tak się tylko pytam.
803
00:46:22,700 --> 00:46:23,000
Wiesz co?
804
00:46:24,280 --> 00:46:26,500
Chciałabym tłumaczyć to jak będziemy razem w domu,
805
00:46:27,240 --> 00:46:30,480
ale jedno, pod jednym warunkiem.
806
00:46:30,840 --> 00:46:33,320
Żeby tłumaczyć mi skąd takie zainteresowanie tymi sprawami.
807
00:46:33,400 --> 00:46:35,620
A wiesz, pamiętasz tę prywatkę?
808
00:46:36,320 --> 00:46:36,500
No.
809
00:46:37,240 --> 00:46:38,760
Znalazłem tam właśnie taki zeszyt,
810
00:46:39,280 --> 00:46:40,760
w którym były różne określenia,
811
00:46:40,860 --> 00:46:42,420
między innymi pisało
812
00:46:43,120 --> 00:46:44,380
zaprawić kogoś bykiem,
813
00:46:45,440 --> 00:46:47,280
to znaczy kogoś,
814
00:46:48,800 --> 00:46:50,240
dając mu do podtrzymania coś,
815
00:46:50,440 --> 00:46:52,640
co zajmie mu ręce, na przykład walizkę,
816
00:46:52,640 --> 00:46:55,920
kiedy ma zajęte ręce natychmiast zaprawić go bykiem,
817
00:46:56,000 --> 00:46:57,800
nie pozwoli wstać, uważać na prawą rękę.
818
00:46:59,220 --> 00:47:00,440
A to jest właśnie ten zeszyt.
819
00:47:02,140 --> 00:47:04,200
Pamięty maturzysty, tak tu jest napisane.
820
00:47:16,060 --> 00:47:17,860
To jest to, o co pytałeś.
821
00:47:20,180 --> 00:47:22,600
Wow, to jest blacha w czoło.
822
00:47:23,820 --> 00:47:24,440
Trzymaj.
823
00:47:25,420 --> 00:47:26,120
Co jeszcze?
824
00:47:26,480 --> 00:47:26,640
Aha.
825
00:47:30,060 --> 00:47:30,960
To jest byk.
826
00:47:32,280 --> 00:47:33,460
To jest waga.
827
00:47:34,360 --> 00:47:35,560
To jest strzelec,
828
00:47:35,920 --> 00:47:36,340
to jest rak,
829
00:47:36,640 --> 00:47:37,520
a to jest panna wodna.
830
00:47:41,560 --> 00:47:43,840
A to jest jak się ktoś kogoś boi.
831
00:47:44,060 --> 00:47:45,440
Tak, jestem trochę zaskoczony.
832
00:47:45,820 --> 00:47:47,460
Uważaj, bo się rozpłaczysz.
833
00:47:49,380 --> 00:47:50,440
Walce, a to jest walka,
834
00:47:50,480 --> 00:47:51,820
dać się zaskoczyć co najgorszy błąd.
835
00:47:51,840 --> 00:47:52,580
Ale to ostatni raz.
836
00:47:52,800 --> 00:47:53,180
Ostatni?
837
00:47:53,660 --> 00:47:54,560
Przysięgam, że ostatni.
838
00:47:54,820 --> 00:47:55,940
Ja się tego wszystko nauczę.
839
00:47:56,060 --> 00:47:56,340
Dobra.
840
00:47:57,020 --> 00:47:57,680
Rozbieraj się.
841
00:48:03,410 --> 00:48:05,030
Punkt pierwszy twojego pamiętnika,
842
00:48:05,170 --> 00:48:06,290
jak bić mniejszego.
843
00:48:06,610 --> 00:48:08,110
Uwaga, mogą być sprytni i złośliwi.
844
00:48:08,630 --> 00:48:10,090
Nie, to nas nie interesuje.
845
00:48:10,970 --> 00:48:12,890
Punkt drugi, walka nogą.
846
00:48:13,630 --> 00:48:14,290
A więc uważaj,
847
00:48:14,350 --> 00:48:15,770
musisz patrzeć przeciwnikowi prosto w oczy
848
00:48:15,770 --> 00:48:16,750
względu na to, co się będzie działo.
849
00:48:16,850 --> 00:48:19,230
No, broń się, no broń się, nie uciekaj.
850
00:48:19,690 --> 00:48:20,430
Za nogę, tak,
851
00:48:20,550 --> 00:48:21,310
podchwyt lewą ręką,
852
00:48:21,430 --> 00:48:22,590
a teraz tak, w ten sposób.
853
00:48:23,230 --> 00:48:23,770
Prawą nakładkę,
854
00:48:23,850 --> 00:48:24,590
teraz skręt
855
00:48:24,590 --> 00:48:25,890
i gwałtowne pociągnięcie do góry.
856
00:48:26,030 --> 00:48:26,590
Trzy, cztery.
857
00:48:28,810 --> 00:48:29,490
No tak.
858
00:48:29,490 --> 00:48:31,710
Od razu zagnij nogę i za włos.
859
00:48:33,090 --> 00:48:33,650
Proste?
860
00:48:34,230 --> 00:48:35,090
Niby proste,
861
00:48:35,670 --> 00:48:37,030
ale to mi musi wejść w krew.
862
00:48:38,490 --> 00:48:40,810
Dobra, a teraz uważaj.
863
00:48:44,030 --> 00:48:44,310
O!
864
00:48:45,270 --> 00:48:46,970
Uczysz się niezwykle szybko.
865
00:48:48,250 --> 00:48:48,810
Dobrze.
866
00:48:50,940 --> 00:48:52,580
Nie spuszczaj mnie z oczu.
867
00:48:55,660 --> 00:48:56,760
Trochę jest mi głupio,
868
00:48:56,840 --> 00:48:57,480
że to tak z tobą.
869
00:48:58,020 --> 00:48:59,180
Niech ci będzie jak chcę,
870
00:48:59,560 --> 00:49:00,860
żebyś tylko to dobrze robił.
871
00:49:00,860 --> 00:49:01,980
Dobrze, dobrze.
872
00:49:02,820 --> 00:49:04,040
Tylko trzeba młodym człowiekiem
873
00:49:04,040 --> 00:49:06,000
częściej schodzić z linii ciosu.
874
00:49:06,020 --> 00:49:07,180
Rozumiem, rozumiem.
875
00:49:14,300 --> 00:49:15,840
Dosyć, dosyć.
876
00:49:17,680 --> 00:49:20,120
No, na dzisiaj dość.
877
00:49:42,250 --> 00:49:43,050
Zgadnął czas.
878
00:50:32,100 --> 00:50:33,660
Ty, po coś tu przyjechał?
879
00:50:34,080 --> 00:50:35,500
Nie wiesz, ja już mówiłem po to.
880
00:50:35,760 --> 00:50:36,900
Znajdź tych wygłupów.
881
00:50:37,520 --> 00:50:39,260
Ale by ci się nie przewróciło w głowie,
882
00:50:39,340 --> 00:50:40,160
to dostaniesz nauczkę.
883
00:50:40,180 --> 00:50:41,940
Basior, nie wysilaj się.
884
00:50:42,620 --> 00:50:43,900
Ty, Basior, teraz nie warto.
885
00:50:44,020 --> 00:50:45,020
Zostaw nógę na poczę.
886
00:50:45,520 --> 00:50:45,840
Nie,
887
00:50:46,860 --> 00:50:47,560
do was nie do teraz.
888
00:50:49,100 --> 00:50:49,960
Gdyby nie ona,
889
00:50:50,460 --> 00:50:51,880
to byś tu nie wzdzierżył.
890
00:50:51,980 --> 00:50:53,000
Trzymajcie tego idiotę.
891
00:50:53,560 --> 00:50:55,140
Czy wy się zupełnie powariowali
892
00:50:55,140 --> 00:50:56,820
czy już wam na niczym nie zależy?
893
00:50:58,940 --> 00:50:59,820
Tak nie dotykać.
894
00:51:01,080 --> 00:51:02,040
Tak nie dotykać, co?
895
00:51:02,060 --> 00:51:02,960
No, to już broni się.
896
00:51:03,380 --> 00:51:04,740
No, no, no, spóźnij go.
897
00:51:05,320 --> 00:51:06,080
Uwaga na linię.
898
00:51:06,300 --> 00:51:07,160
I ty, i ty.
899
00:51:07,600 --> 00:51:09,800
Ja nie mam widza tego, tego szmatła.
900
00:51:10,340 --> 00:51:11,080
Gdyby nie ona,
901
00:51:11,180 --> 00:51:12,880
to byś tu nie wytrzymał ani godziny.
902
00:51:13,700 --> 00:51:15,300
Ty, bracie, nie wyjdziecie.
903
00:51:15,740 --> 00:51:17,880
Ja sprawię, że to będzie ucieczka.
904
00:51:17,980 --> 00:51:19,040
Nie, ale z tobą nie urzeknę.
905
00:51:19,260 --> 00:51:19,700
Zostanę.
906
00:51:20,560 --> 00:51:21,320
Złap go na linę.
907
00:51:21,460 --> 00:51:22,060
Złap go sam.
908
00:51:22,220 --> 00:51:22,660
Basior!
909
00:51:24,280 --> 00:51:25,320
Zostaw go w spokoju.
910
00:51:25,320 --> 00:51:26,720
Co, i ty też?
911
00:51:26,860 --> 00:51:27,280
Ja też.
912
00:51:27,880 --> 00:51:28,700
Tadeusz, nie bój się.
913
00:51:28,960 --> 00:51:29,680
On się ciebie boi.
914
00:51:30,020 --> 00:51:31,000
Bij jak cię uczyłam, no!
915
00:51:31,360 --> 00:51:32,540
Chciałem ci udowodnić.
916
00:51:33,020 --> 00:51:33,500
No, to!
917
00:51:37,720 --> 00:51:39,320
Ale, ale ci udowodniłem.
918
00:51:40,200 --> 00:51:40,740
Cieszysz się.
919
00:51:41,260 --> 00:51:42,020
Zaraz ci przejdzie.
920
00:51:46,020 --> 00:51:47,180
Może mi przejdzie.
921
00:51:48,300 --> 00:51:51,040
Ale ja nie potrzebowałem skoków na sklepie.
922
00:51:55,540 --> 00:51:57,780
Ani kółkiem spadających strachu.
923
00:51:58,700 --> 00:51:59,860
No i kim ty jesteś?
924
00:52:00,360 --> 00:52:00,740
Basior!
925
00:52:02,240 --> 00:52:03,700
Zostaw to raz i na zawsze.
926
00:52:04,480 --> 00:52:05,220
Nie będziesz szefem.
927
00:52:05,820 --> 00:52:06,280
Macie dość?
928
00:52:06,580 --> 00:52:08,880
Tego byś bagna, to jeszcze dzisiaj stąd wyjadę.
929
00:52:09,880 --> 00:52:10,700
Też wyjadę.
930
00:52:11,180 --> 00:52:12,300
Tylko coś przedtem załatwię.
931
00:52:15,070 --> 00:52:16,260
Ej, bijesz szefa?
932
00:52:43,510 --> 00:52:45,350
Możesz oczywiście, jeśli chcesz.
933
00:52:45,350 --> 00:52:47,550
Zostaje cię pilnować z tego bałaganu.
934
00:52:48,310 --> 00:52:48,750
Mogę.
935
00:53:34,660 --> 00:53:36,620
Nie wierzyłem, że przyjdziesz.
936
00:53:37,240 --> 00:53:37,820
Ale jestem.
937
00:53:38,360 --> 00:53:38,680
Tak.
938
00:53:40,160 --> 00:53:41,080
To byłoby sowieństwo.
939
00:54:05,590 --> 00:54:06,590
Wyjechać bym stąd.
940
00:54:12,290 --> 00:54:13,410
Gdzie wyjechać?
941
00:54:13,650 --> 00:54:14,610
Byle gdzie w świat.
942
00:54:15,750 --> 00:54:17,310
Byłoby to piękne szaleństwo.
943
00:54:18,290 --> 00:54:20,470
Są na pewno na świecie wspaniałe budowle,
944
00:54:21,270 --> 00:54:21,970
alkohole,
945
00:54:23,190 --> 00:54:24,470
kolorowe ptaki,
946
00:54:25,370 --> 00:54:27,150
jak brazylijska flaga.
947
00:54:27,390 --> 00:54:27,730
Jak co?
948
00:54:28,290 --> 00:54:29,350
Dlaczego tak powiedziałeś?
949
00:54:29,570 --> 00:54:30,510
Nie wiem, tak sobie.
950
00:54:30,970 --> 00:54:31,830
Że co, jest kolorowe?
951
00:54:33,050 --> 00:54:34,790
No może jeszcze twoje oczy.
952
00:54:35,570 --> 00:54:38,430
Może się zdarzyć, że mnie ta przeklęta zima to wyjadą.
953
00:54:39,090 --> 00:54:40,770
Ja też, na rany Chrystusa.
954
00:54:41,130 --> 00:54:44,710
Tak, tylko że na 101 kilometrze wysiądzie ten twój grat.
955
00:54:45,070 --> 00:54:46,410
Ta twoja maszyna.
956
00:54:46,570 --> 00:54:47,010
To fakt.
957
00:54:47,970 --> 00:54:48,850
I co zrobisz?
958
00:54:49,810 --> 00:54:50,470
Będę czekał.
959
00:54:51,150 --> 00:54:52,730
Będę czekał aż minie mróz.
960
00:54:53,650 --> 00:54:55,910
Będę czekał na lepszą maszynę, psiakrew.
961
00:55:00,390 --> 00:55:00,910
Zobacz.
962
00:55:01,970 --> 00:55:02,990
Na fortepianie.
963
00:55:03,010 --> 00:55:04,710
Jeżeli to się nazywa fortepian, to gram.
964
00:55:04,950 --> 00:55:06,650
Muszę ci powiedzieć, że mnie znowu zaskoczyłeś.
965
00:55:07,270 --> 00:55:08,170
I znowu błąd.
966
00:55:08,450 --> 00:55:08,710
Tak.
967
00:55:11,580 --> 00:55:12,880
Sowie teraz uważam.
968
00:55:13,340 --> 00:55:15,440
Pytałeś kiedyś, co mnie łączy z tą bandą?
969
00:55:16,460 --> 00:55:18,160
Na razie wiem, co cię nie łączy.
970
00:55:19,780 --> 00:55:21,140
Zawsze, to znaczy od dawna,
971
00:55:21,680 --> 00:55:23,140
marzyłam o tym, żeby być chłopcem.
972
00:55:23,960 --> 00:55:25,280
Ponieważ jednak było to niemożliwe,
973
00:55:25,760 --> 00:55:27,760
za wszelką cenę szukałam ich towarzystwa,
974
00:55:27,880 --> 00:55:28,900
chciałam im dorównać.
975
00:55:29,660 --> 00:55:31,160
Nawet nie wiem, jak to się stało, że...
976
00:55:31,700 --> 00:55:32,740
że mnie uznali.
977
00:55:32,820 --> 00:55:34,320
Przez pewien czas byłam nawet ich szefem.
978
00:55:35,660 --> 00:55:37,280
Ale to była tylko taka...
979
00:55:37,280 --> 00:55:38,180
dziecinna zabawa.
980
00:55:40,300 --> 00:55:42,020
Teraz nasze drogi jakby się trochę rozeszły.
981
00:55:43,040 --> 00:55:43,580
To tyle.
982
00:56:00,980 --> 00:56:01,860
A teraz...
983
00:56:01,860 --> 00:56:04,980
Teraz ja ci zadam jedno pytanie.
984
00:56:07,860 --> 00:56:08,640
Głupie pytanie.
985
00:56:11,160 --> 00:56:12,760
Czy ty...
986
00:56:13,800 --> 00:56:15,680
Czy ty myślałeś kiedy o mnie?
987
00:56:16,380 --> 00:56:17,920
Tak, myślałem, oczywiście.
988
00:56:20,600 --> 00:56:21,000
Ale...
989
00:56:21,400 --> 00:56:23,920
Ale czy myślałeś o mnie...
990
00:56:23,920 --> 00:56:24,860
tak...
991
00:56:24,860 --> 00:56:27,100
tak, tak, no wiesz, tak...
992
00:56:27,100 --> 00:56:28,620
tak, jak się myśli o kobiecie.
993
00:56:30,660 --> 00:56:31,060
Tak.
994
00:56:31,860 --> 00:56:33,780
Czy ja wiem, no...
995
00:56:33,780 --> 00:56:35,980
Taki byłem zajęty tymi swoimi sprawami...
996
00:56:35,980 --> 00:56:36,380
teraz.
997
00:56:38,340 --> 00:56:39,080
Ale...
998
00:56:39,080 --> 00:56:40,180
czy ja ci się podobam?
999
00:56:43,560 --> 00:56:44,920
No powiedz.
1000
00:56:45,440 --> 00:56:45,720
Tak.
1001
00:56:47,120 --> 00:56:47,440
Bardzo.
1002
00:56:48,980 --> 00:56:51,080
Zwłaszcza, kiedy pokazywałaś mi te sztuczki.
1003
00:56:53,320 --> 00:56:54,060
Teraz...
1004
00:56:54,060 --> 00:56:54,340
też.
1005
00:56:55,780 --> 00:56:57,380
A powiedz mi jeszcze...
1006
00:56:57,380 --> 00:56:59,300
czy widziałeś kiedyś...
1007
00:57:01,760 --> 00:57:02,500
dziewczynę...
1008
00:57:02,500 --> 00:57:03,500
taką jaką...
1009
00:57:04,840 --> 00:57:06,920
taką jaka jest...
1010
00:57:06,920 --> 00:57:08,240
jest naprawdę cała.
1011
00:57:10,460 --> 00:57:10,680
Nie.
1012
00:57:11,920 --> 00:57:12,640
W ogóle nie.
1013
00:57:14,320 --> 00:57:14,680
No a ty?
1014
00:57:17,070 --> 00:57:17,330
Nie?
1015
00:57:17,850 --> 00:57:18,070
Nie?
1016
00:57:18,430 --> 00:57:19,410
Też nie widziałam.
1017
00:57:23,570 --> 00:57:24,410
A chcesz?
1018
00:57:27,170 --> 00:57:28,170
Ja...
1019
00:57:30,570 --> 00:57:31,150
a ty?
1020
00:57:33,320 --> 00:57:34,020
A ty?
1021
00:57:36,400 --> 00:57:37,400
Tak.
1022
00:57:38,760 --> 00:57:39,600
Tak.
1023
00:57:40,500 --> 00:57:41,440
Wiesz co?
1024
00:57:45,100 --> 00:57:46,600
Zróbmy to razem.
1025
00:57:53,060 --> 00:57:53,940
Rób to co i ja.
1026
00:58:09,380 --> 00:58:09,850
Musisz...
1027
00:58:11,400 --> 00:58:11,870
patrzeć...
1028
00:58:12,340 --> 00:58:13,120
tylko na mnie.
1029
00:58:30,590 --> 00:58:31,510
Pomyć o wszystkim.
1030
00:58:55,990 --> 00:58:56,920
I być tylko...
1031
00:58:58,250 --> 00:58:59,190
wzrokiem...
1032
00:58:59,560 --> 00:59:00,570
i dotykiem.
1033
00:59:01,370 --> 00:59:04,970
Nie wiedziałem, że...
1034
00:59:04,970 --> 00:59:05,950
to jest takie piękne.
1035
00:59:07,050 --> 00:59:08,350
Czy nie wstydzisz się...
1036
00:59:08,350 --> 00:59:09,330
tam w środku?
1037
00:59:09,710 --> 00:59:10,130
Nie.
1038
00:59:10,830 --> 00:59:11,760
Nie mam...
1039
00:59:11,950 --> 00:59:12,770
miejsca na wstyd.
1040
00:59:13,670 --> 00:59:14,410
Cała...
1041
00:59:14,410 --> 00:59:16,210
Cała jestem przepełniona wzruszeniem.
1042
00:59:16,990 --> 00:59:17,330
A ty?
1043
00:59:18,110 --> 00:59:18,710
Nie wiem.
1044
00:59:19,670 --> 00:59:21,590
Ale dzieje się ze mną coś...
1045
00:59:21,590 --> 00:59:23,710
coś dziwnego, czego nie potrafię wytłumaczyć.
1046
00:59:24,750 --> 00:59:25,390
Czy ty...
1047
00:59:26,250 --> 00:59:27,390
Czy ty jesteś...
1048
00:59:28,270 --> 00:59:28,750
zimna?
1049
00:59:29,230 --> 00:59:29,670
Czy...
1050
00:59:31,180 --> 00:59:31,900
Twarz...
1051
00:59:31,900 --> 00:59:33,980
pieczy mnie od ciepła.
1052
00:59:35,260 --> 00:59:36,480
Nie jesteśmy...
1053
00:59:37,840 --> 00:59:38,440
zwierzętami.
1054
00:59:40,560 --> 00:59:41,480
Nie jesteśmy.
1055
00:59:45,520 --> 00:59:46,500
To ja to powiedziała?
1056
00:59:47,280 --> 00:59:47,880
Czy...
1057
00:59:49,680 --> 00:59:50,900
Powiedziałaś to ty.
1058
00:59:52,880 --> 00:59:54,740
Dziwne i śmieszne.
1059
00:59:56,420 --> 00:59:57,620
Powiedziałam słowa...
1060
00:59:58,400 --> 00:59:59,020
a...
1061
00:59:59,580 --> 01:00:01,220
już nie rozumiem ich sensu.
1062
01:00:02,440 --> 01:00:04,900
Jesteśmy blisko szczęścia.
1063
01:00:05,900 --> 01:00:07,060
Tak blisko.
1064
01:00:09,240 --> 01:00:10,400
Zerwaj zmieszczaństwo.
1065
01:00:11,280 --> 01:00:11,980
I bylibyśmy...
1066
01:00:12,640 --> 01:00:13,480
zupełnie wolni.
1067
01:00:14,100 --> 01:00:15,520
To też jeszcze nic nie znaczy.
1068
01:00:17,720 --> 01:00:18,720
Wiesz...
1069
01:00:18,720 --> 01:00:19,700
Gdyby ktoś...
1070
01:00:19,700 --> 01:00:21,240
dał mi jakąś szansę...
1071
01:00:21,240 --> 01:00:21,660
to patrzę.
1072
01:00:23,460 --> 01:00:24,400
Tymi...
1073
01:00:24,400 --> 01:00:26,640
najzwyklejszymi rękami...
1074
01:00:26,640 --> 01:00:27,140
zbudowałbym...
1075
01:00:28,180 --> 01:00:28,920
kraj naokoło.
1076
01:00:29,880 --> 01:00:30,320
Dla ciebie.
1077
01:00:31,940 --> 01:00:33,900
A dla innych...
1078
01:00:34,920 --> 01:00:36,580
dla innych idnie wraz.
1079
01:00:37,420 --> 01:00:39,060
Dziś mam chyba prawo...
1080
01:00:39,060 --> 01:00:40,160
coś zrobić dla siebie.
1081
01:00:40,920 --> 01:00:42,040
Sądzę, że...
1082
01:00:42,040 --> 01:00:43,340
każdy ma raz w życiu takie prawo.
1083
01:00:44,160 --> 01:00:46,180
A jeśli ktoś chce mu je odebrać...
1084
01:00:46,180 --> 01:00:46,560
to...
1085
01:00:46,560 --> 01:00:48,300
to wtedy może nawet zabić...
1086
01:00:48,300 --> 01:00:49,560
i powinno mu być wybaczone.
1087
01:00:49,920 --> 01:00:50,340
Przepraszam.
1088
01:00:54,860 --> 01:00:56,700
Odzywało się w tobie coś bardzo dalekiego.
1089
01:00:58,160 --> 01:00:59,940
Poznaję cię jaka jesteś coraz bardziej.
1090
01:01:01,260 --> 01:01:01,940
Jaka jestem?
1091
01:01:04,600 --> 01:01:05,200
Przepiękna.
1092
01:01:07,340 --> 01:01:07,940
Ciepła...
1093
01:01:08,050 --> 01:01:10,020
i dzika jak łąka.
1094
01:01:11,760 --> 01:01:12,760
Jak las.
1095
01:01:13,800 --> 01:01:15,280
Tu...
1096
01:01:15,410 --> 01:01:17,830
jeżeli bym szedł albo...
1097
01:01:18,060 --> 01:01:19,450
albo jechał...
1098
01:01:19,840 --> 01:01:21,050
to byłyby...
1099
01:01:21,540 --> 01:01:22,450
góry...
1100
01:01:22,740 --> 01:01:24,530
w nich niebieskie jeziora...
1101
01:01:25,920 --> 01:01:27,130
zimne źródła...
1102
01:01:28,840 --> 01:01:29,750
przełomy...
1103
01:01:30,660 --> 01:01:31,460
sema...
1104
01:01:32,900 --> 01:01:34,080
rozległość.
1105
01:01:38,140 --> 01:01:39,020
Między...
1106
01:01:39,020 --> 01:01:41,380
pagórkami twoich zgórków...
1107
01:01:41,380 --> 01:01:43,400
pojawiła by się...
1108
01:01:43,400 --> 01:01:44,500
wstęga Wisły rzeki.
1109
01:01:46,280 --> 01:01:48,680
Płynąłbym wraz z nią aż do...
1110
01:01:49,800 --> 01:01:50,680
zagubienia...
1111
01:01:50,680 --> 01:01:51,700
do Gdańska.
1112
01:01:54,420 --> 01:01:57,300
Spłynąłbym krwią żeby się...
1113
01:01:58,520 --> 01:01:59,400
żeby...
1114
01:01:59,400 --> 01:02:00,660
zacząć żyć od nowa.
1115
01:02:02,240 --> 01:02:03,120
Żeby...
1116
01:02:03,120 --> 01:02:03,640
się stać.
1117
01:02:04,080 --> 01:02:08,060
I stajesz się z każdą chwilą...
1118
01:02:08,060 --> 01:02:08,720
przy tobie.
1119
01:02:10,300 --> 01:02:11,940
Chociaż jesteś słabszy czuję się...
1120
01:02:11,940 --> 01:02:12,220
bezpieczny.
1121
01:02:14,400 --> 01:02:16,940
Po raz pierwszy od wielu dni...
1122
01:02:16,940 --> 01:02:17,220
bezpieczny.
1123
01:02:21,760 --> 01:02:24,400
Pragnę być z tobą zawsze...
1124
01:02:24,400 --> 01:02:25,040
i blisko.
1125
01:02:51,820 --> 01:02:52,720
To kretyństwo.
1126
01:02:53,700 --> 01:02:54,440
Robią mnie w konia.
1127
01:02:55,600 --> 01:02:57,140
No jestem wnerwiony jak...
1128
01:02:57,140 --> 01:02:58,000
no krew mnie zalewa.
1129
01:02:58,140 --> 01:02:59,900
Wyglądasz raczej jak szef bandy.
1130
01:02:59,980 --> 01:03:00,460
No ja nie chcę.
1131
01:03:00,460 --> 01:03:01,280
Rozumiesz?
1132
01:03:01,640 --> 01:03:02,620
Nie! Nie chcę!
1133
01:03:02,920 --> 01:03:03,080
Nie!
1134
01:03:04,280 --> 01:03:05,300
Nie chcę! Nie!
1135
01:03:05,560 --> 01:03:05,880
Nie!
1136
01:03:06,180 --> 01:03:06,740
Mam motor.
1137
01:03:07,300 --> 01:03:07,800
Mam ciebie.
1138
01:03:07,900 --> 01:03:08,400
Mnie masz.
1139
01:03:08,540 --> 01:03:09,160
Nie przeszkadzaj.
1140
01:03:10,580 --> 01:03:11,960
Każą mi pilnować tego...
1141
01:03:11,960 --> 01:03:12,980
bałaganu jak dziecku.
1142
01:03:13,940 --> 01:03:15,500
Ja to robię idiota.
1143
01:03:16,250 --> 01:03:17,740
Ale ty jesteś dziecinny.
1144
01:03:18,220 --> 01:03:18,800
Uważasz?
1145
01:03:35,090 --> 01:03:36,500
Chciałbym ci opowiedzieć wiele rzeczy...
1146
01:03:36,500 --> 01:03:37,460
niezwykle pięknych.
1147
01:03:38,400 --> 01:03:39,400
A czuję tylko pustkę...
1148
01:03:39,400 --> 01:03:40,160
jak tu dookoła.
1149
01:03:42,880 --> 01:03:44,240
To dobre miejsce...
1150
01:03:44,240 --> 01:03:45,760
żeby wyobrazić sobie koniec wszystkiego.
1151
01:03:46,240 --> 01:03:46,660
Przejdźmy się.
1152
01:03:58,740 --> 01:03:59,720
Co ty zawierasz?
1153
01:04:01,500 --> 01:04:02,300
No chodź.
1154
01:04:09,250 --> 01:04:10,430
Chcę ci ofiarować...
1155
01:04:10,430 --> 01:04:11,970
jeden piękny kwiat płonący.
1156
01:04:34,060 --> 01:04:34,540
Jacek!
1157
01:04:37,400 --> 01:04:38,440
Jacek! Co ty?
1158
01:05:00,500 --> 01:05:02,220
I czym my teraz wrócimy?
1159
01:05:02,980 --> 01:05:04,100
I czym? I dokąd?
1160
01:05:14,190 --> 01:05:15,070
Węszysz?
1161
01:05:16,390 --> 01:05:16,830
Węszysz?
1162
01:05:17,990 --> 01:05:18,530
Człowieku?
1163
01:05:20,230 --> 01:05:20,570
Nic.
1164
01:05:21,450 --> 01:05:22,170
Nie wywęszysz.
1165
01:05:25,010 --> 01:05:26,730
Nie zburzysz...
1166
01:05:26,730 --> 01:05:27,630
spokoju wiecznego.
1167
01:05:27,930 --> 01:05:28,590
Zenobiuszu!
1168
01:05:29,470 --> 01:05:29,910
Zenobiuszu!
1169
01:05:30,910 --> 01:05:31,310
O Boże!
1170
01:05:31,610 --> 01:05:32,570
Dlaczego ja się go tak boję?
1171
01:05:34,770 --> 01:05:35,370
Zenobiuszu!
1172
01:05:36,450 --> 01:05:37,210
Coś tu czuć!
1173
01:05:38,010 --> 01:05:38,970
Jakby zapach palonej gumy.
1174
01:05:40,050 --> 01:05:40,510
Siadaj.
1175
01:05:41,150 --> 01:05:42,130
Jedz i pij, Zenobiuszu.
1176
01:05:42,130 --> 01:05:44,230
Wszak to jest ostatnia wieczerza,
1177
01:05:44,990 --> 01:05:47,250
po której czeka cię długa droga.
1178
01:05:47,610 --> 01:05:48,630
Nigdzie nie idę.
1179
01:05:49,670 --> 01:05:52,910
Dziś o świcie pojawił się stroiciel fortepianów.
1180
01:05:53,770 --> 01:05:57,090
Stał i patrzył przed siebie w twoją stronę.
1181
01:05:57,550 --> 01:05:57,990
Nieprawda.
1182
01:05:58,330 --> 01:05:58,730
Syndiabła.
1183
01:05:59,630 --> 01:06:00,010
Nieprawda.
1184
01:06:00,250 --> 01:06:03,250
Ja widziałem w jego oczach śmierć taką.
1185
01:06:03,810 --> 01:06:06,730
Cholera, ja widziałem jak duch jego wyszedł z niego.
1186
01:06:07,270 --> 01:06:09,030
Ja widziałem to wszystko wtedy o świcie.
1187
01:06:09,650 --> 01:06:10,830
A ty mu zadałeś śmierć.
1188
01:06:10,830 --> 01:06:12,770
Syndiabła i czarownicy.
1189
01:06:12,970 --> 01:06:14,090
Nie, nie, nieprawda.
1190
01:06:14,430 --> 01:06:14,710
Nie ja.
1191
01:06:14,950 --> 01:06:15,790
Nie, nie.
1192
01:06:20,510 --> 01:06:21,410
Wstań!
1193
01:06:24,460 --> 01:06:25,060
I idź.
1194
01:06:26,960 --> 01:06:28,100
Dokąd mam iść?
1195
01:06:29,000 --> 01:06:30,100
U swemu przeznaczeniu.
1196
01:06:41,600 --> 01:06:50,010
W kupieniu wieczer nie stał.
1197
01:06:51,390 --> 01:06:54,010
Wszyscy mi się wtedy przekonali.
1198
01:06:55,910 --> 01:06:59,110
Jak bym czuł na ziemię w ile gwiazdy lat.
1199
01:07:02,210 --> 01:07:02,950
Nieprawda.
1200
01:07:03,090 --> 01:07:26,760
A tak jak nam zaświeciło w kłońce,
1201
01:07:26,960 --> 01:07:28,410
i od strachu i do straleń,
1202
01:07:29,340 --> 01:07:31,280
to to dziwne stało się najdrodrze.
1203
01:07:31,620 --> 01:07:33,440
I od szlechu drogą mnie dwa.
1204
01:07:34,540 --> 01:07:35,280
Nieprawda.
1205
01:07:41,840 --> 01:07:43,640
Chwileczkę, przepraszam.
1206
01:07:44,240 --> 01:07:45,860
Prosimy o chwileczkę uwagi.
1207
01:07:46,540 --> 01:07:47,420
Orkiestra tuż.
1208
01:07:51,360 --> 01:07:57,440
Teraz zabierze głos redaktor Pisma Młodzieżowego Trybuna Młodych, pan Tadeusz Rusin. Prosimy, panie Tadeuszu.
1209
01:08:02,070 --> 01:08:07,670
Chciałbym wręczyć nagrodę naszemu zasłużonemu działaczowi młodzieżowemu, koledze Jerzemu Szyszkowskiemu.
1210
01:08:08,110 --> 01:08:08,830
Prosimy.
1211
01:08:10,050 --> 01:08:13,260
Gratuluję. To za wasze osiągnięcia.
1212
01:08:13,740 --> 01:08:13,960
Dziękuję.
1213
01:08:14,240 --> 01:08:15,000
Może parę słów.
1214
01:08:15,740 --> 01:08:20,200
Dziękuję, koledzy. Ja nie umiem ładnie mówić, ale...
1215
01:08:20,200 --> 01:08:23,279
No dziękuję. Postaram się, żeby wszystko było jeszcze lepiej.
1216
01:08:25,740 --> 01:08:31,319
A teraz prosimy o naszą scenę kolegę Józefa Dębka, który poprowadzi nowy konkurs zręczności.
1217
01:08:32,760 --> 01:08:42,899
Nie, to są nasi. Jednak ten wychowanek mamusi, mimo że się napił benzyny, niczego się nie nauczy.
1218
01:08:43,560 --> 01:08:51,300
Patrzcie do czego doszli. Przyjeżdża facek, który chce podtrząsnąć światem, a stać go jedynie na to, żeby sobie urządzić zabawę z jajami.
1219
01:08:51,300 --> 01:08:55,819
Dobrze, dobrze. A ty czego chcesz? Jakie są twoje propozycje, co?
1220
01:08:56,500 --> 01:09:02,540
Nie, nie, nie. Jeszcze tego nie wiem. Ale wiem, że jak siądę na motor, to mnie nie obchodzą takie bzdury.
1221
01:09:02,660 --> 01:09:06,779
Obawiam się, że to jest mniej. Jeszcze mniej. Znacznie mniej. On przynajmniej wie, czego chce.
1222
01:09:07,960 --> 01:09:14,540
No, tutaj potrzebny byłby kataklizm. Mam tego dość. Chodźcie, panowie, pokażę wam prawdziwą zabawę.
1223
01:09:16,979 --> 01:09:23,720
No pójdź, narodzie mój. No pójdź. I tak wyprowadził Mojżesz ludzi z tych z Egiptu.
1224
01:09:25,020 --> 01:09:39,700
Czy widziałeś śmierć Zerobiuszu?
1225
01:09:41,760 --> 01:09:42,600
Widziałem.
1226
01:09:43,899 --> 01:09:44,520
No chodź.
1227
01:10:08,940 --> 01:10:10,320
Czujesz ją, Zerobiuszu?
1228
01:10:35,910 --> 01:10:45,090
Jeśli chcesz, posłuchaj mnie. Czas pamiętać mi.
1229
01:10:47,130 --> 01:10:58,030
Ludzie! Ludzie, młodzi! To kataklizm! Pożar, na który czekałem. Pali się! Pali się, ludzie! Pali się!
1230
01:10:59,030 --> 01:11:05,690
Widziałem. Zabrzmiałem płomień się do nieba. Ptaki spadały zwęglone. To ja go wznieciłem.
1231
01:11:06,650 --> 01:11:12,170
Złapią mnie i powieszą. Jak powieszonego, którego odnieśliłem. Ludzie, młodzi!
1232
01:11:12,570 --> 01:11:15,550
Co, zwariowałeś? Nie, ktoś się powiesił. Ale się pali.
1233
01:11:15,770 --> 01:11:16,730
Synu, radzuj się.
1234
01:11:18,990 --> 01:11:26,140
Po raz pierwszy tej zimy mamy ciepło.
1235
01:11:27,000 --> 01:11:29,240
Pożar. Pożar.
1236
01:11:29,240 --> 01:11:30,180
Jeszcze, jeszcze trochę.
1237
01:11:32,340 --> 01:11:33,480
Kto ten pierwszy?
1238
01:11:37,300 --> 01:11:39,660
Coś ryczy straszliwie, Maciej.
1239
01:11:44,890 --> 01:11:46,130
Motory tak biją.
1240
01:12:03,950 --> 01:12:09,770
A stało się do dnia siódmego miesiąca pierwszego, że wyszła z morza bestia ognista.
1241
01:12:11,690 --> 01:12:17,520
Ja to czuję. Ja to wącha. Ja to słyszę.
1242
01:12:40,440 --> 01:12:45,480
Słyszać, Mateuszu? Do ognia wskoczyło pięciu, a wyskoczyło czterech tylko.
1243
01:12:46,280 --> 01:12:47,280
Dajcie motor!
1244
01:12:49,660 --> 01:12:51,040
Dawajcie motory, no!
1245
01:12:53,830 --> 01:12:55,570
Można go jeszcze uratować, no!
1246
01:12:56,070 --> 01:12:58,570
Na maszynie! Na maszynie przeskoczył, bo przeszedł.
1247
01:13:00,150 --> 01:13:02,030
Mateusz, Mateusz, no!
1248
01:13:02,870 --> 01:13:04,330
Na maszynie, na maszynie.
1249
01:13:06,190 --> 01:13:08,950
Wiem, wiem. Tylko dziwi się, co my tu jeszcze robimy.
1250
01:13:09,770 --> 01:13:11,910
Oglądamy przecież ogień, Macieju.
1251
01:13:13,350 --> 01:13:15,310
Weź, Mateusz, Mateusz, jest motor!
1252
01:13:15,690 --> 01:13:17,430
Weź jechać, możesz go uratować, no!
1253
01:13:17,610 --> 01:13:18,230
Jest motor!
1254
01:13:18,530 --> 01:13:19,750
No bież, no!
1255
01:13:20,870 --> 01:13:22,290
Jacek, gdzie jedziesz, wariacie?
1256
01:13:22,530 --> 01:13:24,370
Zaraz! No, co chodzi?
1257
01:13:30,140 --> 01:13:34,800
Nie chcieli ratować swojego towarzysza Mateuszu i narobili w spodnie?
1258
01:13:49,460 --> 01:14:08,870
Jest, chłopaki!
1259
01:14:15,530 --> 01:14:16,110
Uważaj!
1260
01:14:16,610 --> 01:14:17,130
Szybciej!
1261
01:14:17,670 --> 01:14:18,150
Dobra!
1262
01:14:40,760 --> 01:14:42,960
Powiesił się! On się powiesił!
1263
01:14:43,260 --> 01:14:44,820
Jezus Maria!
1264
01:14:44,980 --> 01:14:47,400
O Jezus Maria! Jakiś pan się powiesił!
1265
01:14:57,270 --> 01:14:58,130
Odwróćcie się!
1266
01:14:58,750 --> 01:15:01,110
No już, już, już, już, albo zasłoncie oczy!
1267
01:15:03,290 --> 01:15:04,830
Ciekawe, kto to taki?
1268
01:15:04,830 --> 01:15:06,610
On ma buty grabarza!
1269
01:15:08,490 --> 01:15:10,430
Kto go teraz pogrzebie?
1270
01:15:11,090 --> 01:15:12,910
A teraz morał!
1271
01:15:15,070 --> 01:15:15,790
Przyszedłem.
1272
01:15:16,490 --> 01:15:20,330
To znaczy, że przyszedłem do ciebie, żeby pogadać.
1273
01:15:20,690 --> 01:15:22,290
Wiem, ale o czym?
1274
01:15:23,090 --> 01:15:25,830
Ja nie jestem taki, za jaki go obmywacie.
1275
01:15:27,130 --> 01:15:29,350
Chciałem mówić, no wiesz.
1276
01:15:30,150 --> 01:15:38,490
Aha, o życiu, o sobie, o miłości, o wszystkim, tak?
1277
01:15:39,010 --> 01:15:40,370
No więc będziesz mówił.
1278
01:15:40,710 --> 01:15:43,090
Tyle, ile trzeba wiedzieć o tym całym bałaganie, to sam wiem.
1279
01:15:43,250 --> 01:15:44,450
Teraz podróżuję, cześć.
1280
01:15:44,710 --> 01:15:47,590
Chwileczkę. Powiedz mi, co cię gryzie. Czekaj.
1281
01:15:48,090 --> 01:15:49,170
Mam do ciebie interes.
1282
01:15:49,270 --> 01:15:50,130
Ja też, ja też.
1283
01:15:50,190 --> 01:15:50,830
Domyśliłem się.
1284
01:15:51,150 --> 01:15:52,710
Ja też mam kilka pytań.
1285
01:15:54,290 --> 01:15:55,390
Musimy ci podziękować.
1286
01:15:55,810 --> 01:15:57,990
Musicie czy...
1287
01:15:57,990 --> 01:15:58,730
No, musimy.
1288
01:15:59,370 --> 01:16:01,950
Nie słuchaj go. Zgrywa się jak zawsze.
1289
01:16:02,690 --> 01:16:03,610
Niczego się nie nauczył.
1290
01:16:04,230 --> 01:16:05,310
Nikt z nas nie jest czysty.
1291
01:16:06,130 --> 01:16:09,130
To brzmi śmiesznie, ale dziękujemy za harcerza. Rozumiesz nas?
1292
01:16:10,670 --> 01:16:11,190
Rozumiem.
1293
01:16:12,270 --> 01:16:13,770
To tyle, co macie mi do powiedzenia?
1294
01:16:14,450 --> 01:16:14,670
Nie.
1295
01:16:15,850 --> 01:16:18,490
Na początek zerwaliśmy z całym tym basioryzmem.
1296
01:16:19,210 --> 01:16:21,250
To znaczy ja za niego nie ręczę.
1297
01:16:26,660 --> 01:16:28,400
Mówicie to wszystko poważnie?
1298
01:16:29,160 --> 01:16:30,840
My tak, a ty?
1299
01:16:31,520 --> 01:16:34,900
Nareszcie widzę was wyraźnie. Za parę miesięcy albo lat.
1300
01:16:35,760 --> 01:16:38,940
Rzucicie te wasze motory.
1301
01:16:39,560 --> 01:16:41,200
I co warty jest ten wasz cały bunk?
1302
01:16:41,580 --> 01:16:42,920
No powiedz, co jest wart?
1303
01:16:43,260 --> 01:16:44,300
Ciekawe, co ty powiesz.
1304
01:16:45,100 --> 01:16:47,800
Słuchajcie, co powie ten profesor od ideologii.
1305
01:16:47,960 --> 01:16:52,140
Widzę was w garniturach, z grzecznymi brzuszkami, z łysinami.
1306
01:16:52,820 --> 01:16:58,200
A twój świat jest pełen nieprzeczytanych gazet.
1307
01:16:58,420 --> 01:17:02,720
A wasz świat widzę czyściutki jak ubikacja w nowoczesnym klasztorze.
1308
01:17:03,600 --> 01:17:10,280
Świat pełen lodówek albo tranzystorów, robotów, mikserów.
1309
01:17:11,140 --> 01:17:13,760
Pełen zdrowiu, samochodów, urzędów, uśmiechów.
1310
01:17:14,380 --> 01:17:16,320
I pełen kaca po niespełnionych marzeniach.
1311
01:17:17,700 --> 01:17:18,980
Co chcesz? Jacy mamy być?
1312
01:17:18,980 --> 01:17:22,260
Ja nie jestem aptekarz ani ksiądz.
1313
01:17:23,480 --> 01:17:25,780
Ja nie mam gotowych recept.
1314
01:17:27,380 --> 01:17:34,660
Ale myślę, że wariatom i filozofom jednakowo dobrze zrobi zimna kąpie.
1315
01:17:35,660 --> 01:17:37,100
I taki jest morał.
1316
01:18:35,770 --> 01:18:46,740
Napisy stworzone przez społeczność Amara.org
85108
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.