Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:01:27,079 --> 00:01:28,319
Raz...
2
00:01:32,239 --> 00:01:33,239
dwa...
3
00:01:37,159 --> 00:01:38,120
trzy...
4
00:01:42,439 --> 00:01:43,799
cztery...
5
00:01:47,719 --> 00:01:48,879
pięć...
6
00:01:52,879 --> 00:01:54,000
sześć...
7
00:01:58,840 --> 00:01:59,840
siedem...
8
00:02:04,920 --> 00:02:06,040
osiem...
9
00:02:10,400 --> 00:02:11,400
dziewięć...
10
00:02:16,719 --> 00:02:17,759
dziesięć...
11
00:02:22,120 --> 00:02:23,240
jedenaście...
12
00:02:25,120 --> 00:02:28,719
Był sobie raz biedak,który miał czterech synów.
13
00:02:30,319 --> 00:02:33,159
Kiedy dorośli, powiedział im:
14
00:02:33,240 --> 00:02:36,520
"Musicie iść w świat.Ja was niczego nie nauczę.
15
00:02:39,479 --> 00:02:44,319
Jedźcie do obcych krajów,zdobądźcie zawód, radźcie sobie".
16
00:02:46,000 --> 00:02:47,080
...szesnaście...
17
00:02:49,719 --> 00:02:51,000
siedemnaście...
18
00:02:54,680 --> 00:02:55,759
osiemnaście...
19
00:02:59,879 --> 00:03:01,719
dziewiętnaście...
20
00:03:04,039 --> 00:03:05,159
Dwadzieścia!
21
00:03:06,000 --> 00:03:10,360
Pałka, zapałka, dwa kije,
kto się nie chowa, ten kryje!
22
00:03:46,599 --> 00:03:48,719
POLOWANIE
23
00:03:48,800 --> 00:03:52,080
Czterej braciapożegnali się z ojcem
24
00:03:52,159 --> 00:03:54,080
i razem opuścili miasto.
25
00:04:38,519 --> 00:04:41,680
To jakby słyszeć swój nagrany głos.
26
00:04:41,759 --> 00:04:45,319
Jest twój, ale wydaje się obcy.
27
00:04:45,399 --> 00:04:49,480
Kiedy się staram nie ćpać,
nie poznaję się. To nie ja.
28
00:04:49,560 --> 00:04:54,480
Jakby nie do tego mnie wychowano.
To nie moja natura.
29
00:04:54,560 --> 00:04:58,000
Więc tak naprawdę z tym nie kończymy,
tylko udajemy.
30
00:04:58,079 --> 00:05:00,279
Nie zmienimy naszej natury.
31
00:05:00,360 --> 00:05:04,040
Ukształtowały nas przeżycia
i ludzie, którzy nas wychowali.
32
00:05:04,360 --> 00:05:06,720
- Co ty pierdolisz?
- Silvia!
33
00:05:08,920 --> 00:05:13,000
Claudio, dziękuję,
że powiedziałaś nam, co czujesz.
34
00:05:13,079 --> 00:05:15,040
Silvio, widzisz to inaczej?
35
00:05:15,120 --> 00:05:18,000
Nikt za nas nie decyduje.
36
00:05:18,079 --> 00:05:19,959
To tylko nasz sposób
37
00:05:20,040 --> 00:05:21,759
na rozładowanie świadomości.
38
00:05:22,959 --> 00:05:25,279
Sami budujemy nasze życie.
39
00:05:25,360 --> 00:05:29,959
Naszą tożsamość
kształtują także nasze doświadczenia.
40
00:05:30,040 --> 00:05:31,079
To nie tak.
41
00:05:33,680 --> 00:05:37,160
Siła - to odradzać się jako ktoś nowy,
42
00:05:37,240 --> 00:05:39,680
odcięty od wszystkiego.
43
00:05:40,399 --> 00:05:44,319
Każdy ma własną przeszłość,
którą musi zaakceptować.
44
00:05:44,399 --> 00:05:49,399
Co jest w twojej przeszłości?
Przed nami możesz się otworzyć.
45
00:05:49,480 --> 00:05:51,959
Dziś mija 125 dni,
od kiedy nie biorę.
46
00:05:53,879 --> 00:05:55,920
I czuję się świetnie.
47
00:05:57,240 --> 00:06:00,240
Nigdy nie jest za późno,
by być, kim się chce.
48
00:06:00,319 --> 00:06:01,920
Kim ty chcesz być?
49
00:06:08,920 --> 00:06:10,680
Oczekuję dziecka.
50
00:06:16,199 --> 00:06:20,079
Napęd na cztery koła,
ośmiostopniowa skrzynia biegów.
51
00:06:20,160 --> 00:06:23,120
Możemy zamknąć?
Jest zimno jak cholera.
52
00:06:23,199 --> 00:06:26,680
Ale po co zamykać?
Nie słyszałbyś silnika. Słyszysz?
53
00:06:26,759 --> 00:06:29,079
- Tak.
- Słyszysz, Marchesi?
54
00:06:29,160 --> 00:06:32,720
Trzylitrowy silnik tuningowany do 450 KM.
55
00:06:32,800 --> 00:06:34,759
Od 0 do 100 w 3,5 s.
56
00:06:34,839 --> 00:06:37,600
Czasami na autostradzie
57
00:06:37,680 --> 00:06:41,040
patrzę na licznik, a tam 300 km/h.
Nawet nie czuć!
58
00:06:41,120 --> 00:06:45,720
- Jaki jest podatek drogowy?
- Pieprzyć to, Marchesi!
59
00:06:45,800 --> 00:06:49,279
Nie mogę kupić tego auta. No nie mogę.
60
00:06:49,360 --> 00:06:51,199
Gdybym miał twoje fabryki...
61
00:06:51,279 --> 00:06:54,839
Może kiedyś. Teraz są jak wrzód
na dupie. Zadłużenie...
62
00:06:54,920 --> 00:06:57,839
Od miesięcy nie wypłacam
ludziom pensji.
63
00:06:57,920 --> 00:07:01,879
Nie mogę podjechać taką bryką.
Może w przyszłym roku.
64
00:07:01,959 --> 00:07:03,800
Carlo, mogę coś powiedzieć?
65
00:07:03,879 --> 00:07:08,279
Żona rzuciła cię po 30 latach, tak?
66
00:07:08,360 --> 00:07:11,519
Więc możesz od niej czegoś żądać.
Nie świruj.
67
00:07:11,600 --> 00:07:15,959
Co? Myślisz, że w moim wieku
mogę robić takie głupstwa?
68
00:07:16,040 --> 00:07:18,560
Będziesz głupi, jeśli tego nie zrobisz.
69
00:07:18,639 --> 00:07:22,079
Życie jest po to, żeby żyć. Teraz!
70
00:07:24,040 --> 00:07:25,600
Jak poszło z Marchesim?
71
00:07:25,680 --> 00:07:30,279
6:2, 6:0 dla niego, ale wcisnąłem mu
porsche. Trzeba to uczcić.
72
00:07:30,360 --> 00:07:33,959
- Zamówić coś z baru?
- Nie, wyjdźmy.
73
00:07:35,639 --> 00:07:38,160
Patrz: 900 m², 10 minut od centrum.
74
00:07:38,240 --> 00:07:40,839
Urządzisz piękną poczekalnię.
75
00:07:40,920 --> 00:07:44,480
Tu może być twój gabinet,
a mój naprzeciwko okien.
76
00:07:44,560 --> 00:07:48,839
- Zmieści się tu ze 30 aut.
- Nie jesteśmy gotowi na taki krok.
77
00:07:48,920 --> 00:07:52,160
- Nikt nigdy nie jest gotów. Działamy?
- Wariat.
78
00:07:52,240 --> 00:07:55,560
- Nalać?
- Tylko kropelkę. Czekają w domu.
79
00:08:01,240 --> 00:08:04,360
- Przepraszam.
- To na szczęście.
80
00:08:08,959 --> 00:08:11,600
Nie chcę o tym rozmawiać.
81
00:08:14,800 --> 00:08:16,800
- Jesteś głodna?
- Nie.
82
00:08:16,879 --> 00:08:19,560
Musisz coś jeść. Zamówię pizzę.
83
00:08:19,639 --> 00:08:21,240
Nie, nie jestem głodna.
84
00:08:36,879 --> 00:08:38,799
Czekałam trzy godziny!
85
00:08:38,879 --> 00:08:42,159
Przerwali mi po 20 sekundach piosenki.
86
00:08:43,279 --> 00:08:47,240
- Nic nie powiedzieli?
- Czułam się jak skończona kretynka.
87
00:08:47,320 --> 00:08:49,039
Ciekawe, kogo wybiorą.
88
00:08:49,120 --> 00:08:52,440
- Kogoś, kto ma znajomości.
- A twoja matka?
89
00:08:56,080 --> 00:08:57,960
Ty nikogo nie znasz?
90
00:08:58,960 --> 00:09:02,559
- W pracy spotykasz ludzi.
- Jestem artystą.
91
00:09:02,639 --> 00:09:04,399
A ja, piosenkarka, to nie?
92
00:09:04,480 --> 00:09:07,480
Do cholery,
nie znam nikogo w tej branży.
93
00:09:07,559 --> 00:09:10,960
Nie wkurzaj się.
Dziś to ja jestem w nerwach.
94
00:09:11,039 --> 00:09:12,879
Nie wkurzam się, Pamelo,
95
00:09:12,960 --> 00:09:16,000
tylko trochę mnie złości,
że się poddałaś.
96
00:09:16,080 --> 00:09:18,720
Wierzysz w siebie?
To śpiewaj w domu.
97
00:09:19,799 --> 00:09:23,759
Szukasz znajomości,
chociaż tym gardzisz? Co, kurna?
98
00:09:26,879 --> 00:09:29,720
Owszem, jesteśmy na prowincji,
99
00:09:29,799 --> 00:09:32,120
ale mamy wysokie standardy.
100
00:09:33,200 --> 00:09:36,279
Dorównujemy Mediolanowi i Rzymowi.
101
00:09:37,320 --> 00:09:40,519
Wiem, że tę uczelnię
skończył obecny premier.
102
00:09:41,480 --> 00:09:43,840
Poprzedni też.
103
00:09:43,919 --> 00:09:47,679
Filozofowie, dziennikarze,
ważni sędziowie...
104
00:09:47,759 --> 00:09:51,720
Panie Rosati, "ekskluzywność"
nie jest brzydkim słowem.
105
00:09:51,799 --> 00:09:53,679
Nie oszukujmy się,
106
00:09:53,759 --> 00:09:57,480
nasza uczelnia nie jest
i nie będzie dla wszystkich.
107
00:09:57,559 --> 00:09:59,440
Tym się wyróżniamy.
108
00:10:00,120 --> 00:10:02,840
Jest pan pod wrażeniem?
109
00:10:02,919 --> 00:10:06,559
Już za czasów moich studiów
było tu znakomicie, a teraz...
110
00:10:06,639 --> 00:10:11,639
Rozumie pan zatem, że przywiązujemy wagę
do sytuacji materialnej kandydatów.
111
00:10:12,679 --> 00:10:16,519
Oczywiście.
Niezwłocznie prześlę dokumentację.
112
00:10:16,600 --> 00:10:18,080
Jest pan do niego podobny.
113
00:10:21,080 --> 00:10:22,639
Do ojca.
114
00:10:23,960 --> 00:10:26,240
Proszę się nie wstydzić.
115
00:10:26,320 --> 00:10:29,200
Pański ojciec latami
wspierał nas finansowo.
116
00:10:29,279 --> 00:10:33,399
Wydaje się, że ma pan jego charakter.
117
00:10:33,480 --> 00:10:35,240
To dobrze.
118
00:10:35,320 --> 00:10:39,039
Dzieci powinny iść w ślady
dobrych rodziców.
119
00:10:45,159 --> 00:10:46,759
Przepraszam.
120
00:10:48,120 --> 00:10:51,039
- Mam to od dzieciństwa.
- Trzeba panu czegoś?
121
00:10:51,840 --> 00:10:53,120
Mogę pomóc?
122
00:10:54,200 --> 00:10:55,720
Nie, dziękuję.
123
00:10:56,840 --> 00:10:59,759
Córka bardzo się ucieszy.
124
00:11:06,720 --> 00:11:08,679
Kochanie, wszystko w porządku?
125
00:11:08,759 --> 00:11:11,000
I jak poszło?
126
00:11:11,080 --> 00:11:15,360
- Jest tak, jak zapamiętałem...
- Przyjmą ją czy nie?
127
00:11:16,320 --> 00:11:17,679
Tak, sądzę, że tak.
128
00:11:18,759 --> 00:11:21,000
Powiedziałeś, kim jest twój ojciec?
129
00:11:21,080 --> 00:11:25,480
Oczywiście. Zresztą nie musiałem,
sam o tym wspomniał.
130
00:11:25,559 --> 00:11:27,639
Doskonale! Mogę jej powiedzieć?
131
00:11:27,720 --> 00:11:29,840
Nie, zaczekaj. Lindo!
132
00:11:29,919 --> 00:11:31,639
- Halo.- Nie słyszę cię.
133
00:11:46,399 --> 00:11:47,679
Halo.
134
00:11:47,759 --> 00:11:50,759
I co? Uczcimy tę korzystną umowę?
135
00:11:50,840 --> 00:11:55,080
Twój przyjaciel Nilo praktycznie
daje ci tę chatę w prezencie.
136
00:12:04,919 --> 00:12:06,440
Halo.
137
00:12:37,600 --> 00:12:38,799
Halo.
138
00:12:41,799 --> 00:12:43,240
Kiedy?
139
00:12:51,279 --> 00:12:55,480
Zostawiwszy ojca,czterej bracia dotarli do rozstajów.
140
00:12:55,559 --> 00:12:57,799
Drogi rozchodziły się w cztery strony.
141
00:12:58,879 --> 00:13:02,759
Najstarszy brat rzekł:"Musimy się rozdzielić.
142
00:13:02,840 --> 00:13:06,480
Spotkajmy się tu za cztery lata.
143
00:13:07,679 --> 00:13:10,159
Przedtem niech każdy samszuka szczęścia".
144
00:13:20,320 --> 00:13:22,480
Może jednak urządzimy ceremonię?
145
00:13:22,559 --> 00:13:26,639
Nie. Uszanujmy jego wolę.
Skromny pochówek.
146
00:13:26,720 --> 00:13:29,960
Nic pompatycznego,
tylko pożegnajmy go w kościele.
147
00:13:30,039 --> 00:13:32,840
Chcesz go wkurzyć nawet po śmierci?
148
00:13:34,120 --> 00:13:37,399
Cześć. Przepraszam, trochę to trwało.
149
00:13:49,039 --> 00:13:50,360
Wypiękniałaś.
150
00:13:51,759 --> 00:13:54,720
Tak, przybyło ci parę kilo. To dobrze.
151
00:13:56,159 --> 00:14:00,600
- Widziałem cię w centrum handlowym.
- Dlaczego nie zawołałeś?
152
00:14:01,360 --> 00:14:02,799
Śpieszyłaś się.
153
00:14:07,679 --> 00:14:09,960
Cieszę się, że wszyscy tu jesteśmy.
154
00:14:13,480 --> 00:14:16,759
- Widzieliście go już?
- Nie. I lepiej nie oglądać.
155
00:14:21,120 --> 00:14:22,399
Dzień dobry, Silvio.
156
00:14:23,480 --> 00:14:27,200
- Moje najszczersze kondolencje.
- Dziękuję.
157
00:14:33,240 --> 00:14:37,320
Pani Iside znalazła go rano.
Od razu mnie zawiadomiła.
158
00:14:39,960 --> 00:14:41,679
Ogromnie mi przykro.
159
00:14:41,759 --> 00:14:44,440
Taki silny, waleczny człowiek.
160
00:14:45,840 --> 00:14:48,679
Jedyna pociecha, że długo żył.
161
00:14:49,919 --> 00:14:52,240
Zapraszam do środka.
162
00:15:00,000 --> 00:15:02,279
Zakończmy tę sprawę.
163
00:15:05,000 --> 00:15:06,559
Tak trzeba.
164
00:15:12,200 --> 00:15:14,320
Wszystko w porządku?
165
00:15:15,879 --> 00:15:17,519
Muszę odetchnąć.
166
00:15:46,960 --> 00:15:49,440
Zawsze zostaje trochę gazu.
167
00:15:52,159 --> 00:15:53,679
Jesteś Silvia, prawda?
168
00:15:55,480 --> 00:15:59,039
Mattia dużo mi o tobie mówił.
Jesteś jego ulubienicą.
169
00:16:01,080 --> 00:16:03,120
Wszystko dobrze?
170
00:16:03,200 --> 00:16:06,240
Oddychaj głęboko, stąd, przeponą.
171
00:16:08,279 --> 00:16:12,120
Ja też jestem bardzo emocjonalna.
Nauczyli mnie tego sposobu.
172
00:16:15,120 --> 00:16:16,080
Lepiej?
173
00:16:17,639 --> 00:16:18,840
Jestem Pamela.
174
00:16:18,919 --> 00:16:23,679
- Miałaś czekać w samochodzie.
- Chciałam poznać twoją siostrę.
175
00:16:24,519 --> 00:16:26,559
Rozumiem cię. Też straciłam ojca.
176
00:16:26,639 --> 00:16:30,000
Zostaw nas.
To sprawa rodzinna, nie wtrącaj się.
177
00:16:30,080 --> 00:16:31,600
Dziękuję.
178
00:16:44,480 --> 00:16:46,559
Nie mogę tam wejść.
179
00:16:47,960 --> 00:16:50,360
Nie chcę na niego patrzeć.
180
00:16:53,519 --> 00:16:56,879
Kiedy ostatni raz z nim rozmawiałeś?
181
00:16:56,960 --> 00:17:00,159
Zadzwonił parę lat temu, pytał o ciebie.
182
00:17:00,919 --> 00:17:02,159
Co mu powiedziałeś?
183
00:17:05,599 --> 00:17:10,039
Dziś kończymy z tym wszystkim
i każde z nas wraca do swojego życia.
184
00:17:11,720 --> 00:17:13,720
Jesteśmy już dorośli.
185
00:17:31,880 --> 00:17:34,960
Jesteś moim ulubionym bratem.
186
00:17:37,720 --> 00:17:41,480
Bo tylko mnie znajdowałaś
podczas zabawy w chowanego.
187
00:17:47,559 --> 00:17:49,000
Co to?
188
00:17:51,240 --> 00:17:54,200
- Co tam widzisz?
- Nasz dom.
189
00:17:56,039 --> 00:17:57,720
Ten dom to nasza rodzina.
190
00:17:58,559 --> 00:18:03,440
To my, wszyscy razem.
Nasze bezpieczne miejsce.
191
00:18:04,440 --> 00:18:06,440
Ale musimy go bronić.
192
00:18:08,640 --> 00:18:12,880
- Przed dzikami, żeby nie weszły?
- I przed ludźmi z zewnątrz.
193
00:18:29,759 --> 00:18:31,440
Chodź tu.
194
00:18:34,319 --> 00:18:36,920
Czekaj... gotowa?
195
00:18:39,279 --> 00:18:40,279
Strzelaj.
196
00:18:45,480 --> 00:18:47,640
Co się stało z pieniędzmi?
197
00:18:47,720 --> 00:18:52,160
Miał linie kredytowe,
przyznane raczej po znajomości.
198
00:18:52,240 --> 00:18:55,400
- Nic dla nas nie zostało?
- Tylko ta nieruchomość.
199
00:18:55,480 --> 00:18:57,319
- A akcje?
- Przepadły w 2008,
200
00:18:57,400 --> 00:19:00,440
po krachu Lehman Brothers.
201
00:19:01,839 --> 00:19:04,799
- A to drań!
- Proszę się opanować.
202
00:19:04,880 --> 00:19:08,559
Mimo wszystko ojciec
zawsze wspierał państwa finansowo.
203
00:19:08,640 --> 00:19:10,240
Żeby oczyścić sumienie.
204
00:19:10,319 --> 00:19:12,799
- O nic nie prosiłem.
- Miał nas gdzieś.
205
00:19:12,880 --> 00:19:17,079
Załatwiłem wszystkie sprawy bankowe.
I pozwolę sobie powiedzieć,
206
00:19:17,160 --> 00:19:20,720
że ojciec ucieszyłby się,
gdyby choć jedno z państwa
207
00:19:20,799 --> 00:19:23,599
zostało w rodzinnej firmie.
208
00:19:23,680 --> 00:19:26,559
Nic pan nie wie o naszych relacjach.
209
00:19:26,640 --> 00:19:29,519
Typowy teatralny numer taty.
210
00:19:32,880 --> 00:19:35,359
Potrzebuję tych pieniędzy.
211
00:19:36,720 --> 00:19:41,240
- Nie na to, co myślicie.
- Nikt o niczym nie pomyślał.
212
00:19:41,319 --> 00:19:44,559
Giorgio, może zerkniesz?
Znasz się na rzeczy.
213
00:19:51,759 --> 00:19:55,519
Jeśli przejrzymy wszystkie
inwestycje, znajdziemy błąd.
214
00:19:55,599 --> 00:19:56,920
Na pewno jakiś jest.
215
00:19:57,000 --> 00:19:58,440
Pracuję z liczbami.
216
00:19:58,519 --> 00:20:02,559
Oczywiście, może pan sprawdzić.
Oto dane.
217
00:20:02,640 --> 00:20:05,599
Tak czy siak została tylko nieruchomość.
218
00:20:06,759 --> 00:20:07,799
Sprzedamy ją.
219
00:20:09,839 --> 00:20:14,200
Lepiej zaczekać,
aż poprawi się sytuacja na rynku.
220
00:20:14,279 --> 00:20:17,680
Hrabia Mascagni od 30 lat
ma chrapkę na tę willę.
221
00:20:24,519 --> 00:20:26,359
Milczenie oznacza zgodę?
222
00:20:28,319 --> 00:20:29,279
A ty?
223
00:20:30,599 --> 00:20:33,960
- Niczego nie chcę.
- Dom jest też twój.
224
00:20:34,039 --> 00:20:36,599
Mogę się zrzec swojej części?
225
00:20:36,680 --> 00:20:39,000
Oczywiście, ma pan takie prawo.
226
00:20:43,519 --> 00:20:45,079
Nic nie mówicie?
227
00:20:47,160 --> 00:20:50,160
- Jesteś pewien?
- Niczego mi nie trzeba.
228
00:21:02,160 --> 00:21:03,799
Dzik.
229
00:21:04,839 --> 00:21:06,279
To był tylko dzik.
230
00:21:13,440 --> 00:21:15,559
Proszę pani... trzeba jechać.
231
00:21:48,599 --> 00:21:51,440
Penka? Przyniosłam kolację.
232
00:21:59,599 --> 00:22:00,680
Co robisz?
233
00:22:02,319 --> 00:22:04,279
Wróć do środka.
234
00:22:19,599 --> 00:22:22,279
Kto ci to dał? Kto?
235
00:22:24,319 --> 00:22:27,720
Wzięłaś coś? Odpowiadaj! Wzięłaś?
236
00:22:31,039 --> 00:22:32,839
Kurwa!
237
00:22:35,279 --> 00:22:36,880
Otwórz!
238
00:22:36,960 --> 00:22:38,519
Otwórz te cholerne drzwi!
239
00:22:38,599 --> 00:22:41,640
I jak się teraz czujesz?
To ja decyduję.
240
00:22:41,720 --> 00:22:44,000
- Jak się czujesz?
- Otwórz!
241
00:22:44,079 --> 00:22:46,960
Na ulicy, w deszczu, bez niczego. No, jak?
242
00:22:47,720 --> 00:22:51,799
- Otwórz!
- Myślisz, że wszystko można kupić?
243
00:22:56,519 --> 00:22:58,720
Otwórz! Penka!
244
00:23:07,119 --> 00:23:09,400
Otwieraj te pieprzone drzwi!
245
00:23:11,519 --> 00:23:13,119
Otwórz!
246
00:24:03,920 --> 00:24:05,799
Przepraszam, Penka.
247
00:24:07,880 --> 00:24:09,680
Bałam się.
248
00:24:13,119 --> 00:24:14,799
Dziś zmarł mój ojciec.
249
00:24:16,799 --> 00:24:19,400
Zostawił mi trochę pieniędzy.
250
00:24:22,079 --> 00:24:25,079
Chciałam ci powiedzieć przy kolacji.
251
00:24:25,160 --> 00:24:28,279
Przyniosłam chińszczyznę, wiem, że lubisz.
252
00:24:31,519 --> 00:24:33,319
Otwórz drzwi, proszę.
253
00:24:35,720 --> 00:24:37,319
Otwórz.
254
00:24:41,279 --> 00:24:44,279
Jestem głodna. A potem pójdę spać.
255
00:25:15,400 --> 00:25:17,200
Dzik.
256
00:25:20,559 --> 00:25:22,440
To był tylko dzik, kochanie.
257
00:25:22,519 --> 00:25:25,279
Co zawsze mówi mama? No, co?
258
00:25:29,960 --> 00:25:32,119
Wszystko w porządku.
259
00:25:34,200 --> 00:25:35,319
Tato!
260
00:25:38,880 --> 00:25:40,039
Tato!
261
00:25:56,279 --> 00:26:01,400
Cześć, Nilo. Mam do ciebie prośbę.
Trochę się pokomplikowało.
262
00:26:01,480 --> 00:26:04,319
Nie wiem, czy słyszałeś o moim ojcu.
263
00:26:05,680 --> 00:26:07,599
To była umowa wstępna.
264
00:26:08,960 --> 00:26:10,920
Teraz?
265
00:26:17,960 --> 00:26:21,640
Gdy bracia się rozdzielili,jeden z nich spotkał człowieka,
266
00:26:21,720 --> 00:26:26,039
który świetnie go wyszkoliłw sztuce polowania.
267
00:26:26,119 --> 00:26:28,920
Brat stał się wytrawnym myśliwym.
268
00:26:29,000 --> 00:26:32,039
Ten człowiek podarował mu fuzjęi powiedział:
269
00:26:32,119 --> 00:26:34,240
"Ona cię nigdy nie zawiedzie.
270
00:26:35,200 --> 00:26:38,640
Cokolwiek weźmiesz na cel,to ustrzelisz".
271
00:26:43,160 --> 00:26:45,920
- Wiesz, gdzie jest Nilo?
- Kto?
272
00:26:47,680 --> 00:26:49,720
- Nilo...
- Nie pijesz?
273
00:26:49,799 --> 00:26:52,480
Mogłeś powiedzieć, że masz gości.
274
00:26:52,559 --> 00:26:54,480
Wypij coś. Baw się!
275
00:26:55,599 --> 00:26:57,240
Nabrałeś mnie!
276
00:26:57,319 --> 00:27:00,000
Nie. Jest, jak mówię.
277
00:27:00,079 --> 00:27:03,279
Myślałem, że będę miał
więcej gotówki na remont.
278
00:27:03,359 --> 00:27:06,200
- Daj mi cztery miesiące.
- Ale numer!
279
00:27:08,720 --> 00:27:11,440
- Spokojnie, wszystko się ułoży.
- Tak?
280
00:27:11,519 --> 00:27:14,119
Nie martw się, będzie dobrze.
Chodź ze mną.
281
00:27:17,559 --> 00:27:18,960
No, chodź.
282
00:27:19,039 --> 00:27:20,960
Od dawna nie grałem.
283
00:27:21,039 --> 00:27:24,400
- Już nie pamiętam zasad.
- Przypomnisz sobie.
284
00:27:26,200 --> 00:27:28,000
Naprawdę, wolę nie.
285
00:27:31,000 --> 00:27:33,240
Chcesz odzyskać czek czy nie?
286
00:27:39,640 --> 00:27:41,960
Tato, założysz się, że go ustrzelę?
287
00:27:44,200 --> 00:27:46,119
Zakładają się tylko idioci.
288
00:28:03,200 --> 00:28:04,359
Mattia!
289
00:28:21,079 --> 00:28:22,039
Halo.
290
00:28:24,000 --> 00:28:25,119
Tak, chwileczkę.
291
00:28:25,920 --> 00:28:26,880
Mattia!
292
00:28:28,039 --> 00:28:29,119
Słyszysz?
293
00:28:29,880 --> 00:28:31,799
- Tak.
- Twój agent.
294
00:28:35,319 --> 00:28:37,920
Właśnie skończyłem. Miałem dzwonić.
295
00:28:40,160 --> 00:28:42,039
Jak to już niepotrzebne?
296
00:28:43,519 --> 00:28:46,920
Klient zapłacił, jak to niepotrzebne?
297
00:28:47,000 --> 00:28:49,160
Tak, to była przedsprzedaż.
298
00:28:50,200 --> 00:28:52,319
Weź 10% i załatw sprawę.
299
00:29:01,880 --> 00:29:03,160
Jak to już nie chcą?
300
00:29:06,319 --> 00:29:08,440
Nawet tego, co robię dla...
301
00:29:12,079 --> 00:29:14,359
Mogę ja z nimi porozmawiać?
302
00:30:12,279 --> 00:30:13,839
Chcesz zginąć?
303
00:30:15,359 --> 00:30:16,599
Głupi jesteś?
304
00:30:18,440 --> 00:30:20,480
Nie wychodź tak bez uprzedzenia.
305
00:30:21,559 --> 00:30:24,440
Zawsze dawaj znać towarzyszom.
306
00:30:24,519 --> 00:30:27,240
- Rozumiesz?
- Tak.
307
00:30:29,400 --> 00:30:31,200
Omal cię nie zabiłem.
308
00:30:40,640 --> 00:30:45,200
Skoro nie umiesz biegać,
naucz się chociaż zastawiać sidła.
309
00:30:48,880 --> 00:30:52,240
Nie wracaj do domu,
póki ci się nie uda.
310
00:31:01,319 --> 00:31:04,960
Drugi brat też kogoś spotkał.Ten człowiek rzekł:
311
00:31:05,039 --> 00:31:08,200
"Chodź ze mną, zostań astronomem.
312
00:31:08,279 --> 00:31:12,559
Nie ma lepszego fachu.Nic się przed tobą nie ukryje".
313
00:31:12,640 --> 00:31:15,160
Drugi brat się zgodził.
314
00:31:15,240 --> 00:31:18,559
Człowiek dał mu lunetę i powiedział:
315
00:31:18,640 --> 00:31:24,039
"Teraz będziesz widział,co się dzieje na ziemi i na niebie,
316
00:31:24,119 --> 00:31:27,119
i nic się przed tobą nie skryje".
317
00:32:41,000 --> 00:32:42,079
Halo.
318
00:32:44,400 --> 00:32:46,400
Mattia, słyszysz mnie?
319
00:32:48,400 --> 00:32:50,039
Co się dzieje?
320
00:32:51,480 --> 00:32:53,279
Co się stało, gdzie jesteś?
321
00:32:55,359 --> 00:32:57,799
Co się dzieje? Słyszysz mnie?
322
00:32:58,920 --> 00:33:00,240
Gdzie jesteś?
323
00:33:01,440 --> 00:33:02,680
Mattia?
324
00:33:25,359 --> 00:33:28,200
- Tak?
- Dzwonił do ciebie Mattia?
325
00:33:28,279 --> 00:33:30,759
- Dzwonił do ciebie?
- Nie, a co?
326
00:33:30,839 --> 00:33:32,680
Do mnie dzwonił, był dziwny.
327
00:33:32,759 --> 00:33:36,559
Myślałem, że chodzi o willę.
Trzeba pośpieszyć notariusza.
328
00:33:36,640 --> 00:33:38,480
Mam to gdzieś, mówię o Mattii.
329
00:33:38,559 --> 00:33:41,799
- Był dziwny? To do niego zadzwoń.
- Nie odbiera.
330
00:33:41,880 --> 00:33:44,519
Telefonu ode mnie też nie odbierze.
331
00:34:45,679 --> 00:34:47,920
- Pan Rosati Federici?
- Tak.
332
00:34:48,000 --> 00:34:49,440
Rektor czeka.
333
00:34:57,440 --> 00:35:00,159
Pańska sytuacja majątkowa
nie spełnia oczekiwań.
334
00:35:00,239 --> 00:35:02,960
Mamy wyśrubowane kryteria.
335
00:35:03,039 --> 00:35:06,519
Czy mógłbym przyjąć takie zgłoszenie?
336
00:35:07,880 --> 00:35:13,119
Mam stabilną pracę
i możliwość zaciągnięcia kredytu.
337
00:35:13,199 --> 00:35:15,800
Jest pan pracownikiem.
O czym my tu mówimy?
338
00:35:16,840 --> 00:35:19,000
Owszem, trochę by zabrakło,
339
00:35:19,719 --> 00:35:22,079
ale właśnie sprzedaję
rodzinną posiadłość.
340
00:35:23,760 --> 00:35:26,880
Zapewniam, że moja sytuacja
materialna szybko się zmieni.
341
00:35:29,960 --> 00:35:32,320
Zależy mi, by córka tu studiowała.
342
00:35:33,320 --> 00:35:35,280
Co mam zrobić?
343
00:35:35,360 --> 00:35:40,039
Przyjmując ją, skrzywdziłbym tych,
którzy bardziej zasługują na miejsce.
344
00:35:40,119 --> 00:35:44,599
Uczelnia spłaciłaby dług wdzięczności.
Mój ojciec wspierał was finansowo.
345
00:35:46,360 --> 00:35:50,000
Tylko dla odliczeń podatkowych.
346
00:35:51,440 --> 00:35:52,480
Proszę posłuchać.
347
00:35:53,599 --> 00:35:58,639
Pan Rosati Federici
niczego nie robił bezinteresownie.
348
00:36:05,559 --> 00:36:06,679
Ale...
349
00:36:08,639 --> 00:36:09,760
może...
350
00:36:10,880 --> 00:36:12,920
znajdziemy rozwiązanie.
351
00:36:17,599 --> 00:36:22,480
Gdyby przekazał pan małą darowiznę,
352
00:36:23,320 --> 00:36:24,559
powiedzmy 10 000 euro,
353
00:36:26,039 --> 00:36:29,119
może zdołałbym przekonać radę.
354
00:36:31,360 --> 00:36:34,519
Darowizna, oczywiście.
355
00:36:34,599 --> 00:36:36,960
Nie. Chyba się nie rozumiemy.
356
00:36:37,039 --> 00:36:40,280
Ależ skąd, rozumiemy się.
357
00:36:42,559 --> 00:36:45,320
Studiami mojej córki
będzie kierował ktoś,
358
00:36:46,480 --> 00:36:47,760
kto żąda łapówek.
359
00:36:49,280 --> 00:36:51,679
Tego uczycie studentów?
360
00:36:51,760 --> 00:36:54,840
Takiego podejścia do świata?
361
00:36:56,760 --> 00:36:59,639
Tak robicie. Tak tu się robi.
362
00:37:02,679 --> 00:37:05,920
Gdy się zafiksujesz,
to jakbym rozmawiała z zapóźnionym.
363
00:37:06,000 --> 00:37:09,400
Masz wszystko gdzieś.
Żyjesz w swoim świecie.
364
00:37:09,480 --> 00:37:11,760
Że też jeszcze mnie to zaskakuje.
365
00:37:11,840 --> 00:37:15,000
- Mówię tylko, by wziąć pod uwagę...
- Co?
366
00:37:15,079 --> 00:37:19,840
- Uczelnię państwową?
- Co w tym złego? Naprawdę...
367
00:37:19,920 --> 00:37:22,239
Wróćmy na ziemię.
368
00:37:22,320 --> 00:37:24,280
O cholera!
369
00:37:28,039 --> 00:37:32,000
- Ty jej to powiedz.
- Zaczekaj!
370
00:37:32,079 --> 00:37:33,480
- Kochanie!
- Hej.
371
00:37:36,559 --> 00:37:38,360
- Przynieś sałatkę.
- Już.
372
00:37:39,280 --> 00:37:42,480
Usiądźmy. Spóźniłaś się.
373
00:37:42,559 --> 00:37:45,880
Tak. Ten gówniany samochód
dziwnie hałasuje na zakrętach.
374
00:37:45,960 --> 00:37:48,199
Piszczy. Boję się.
375
00:37:48,280 --> 00:37:51,320
To może być niebezpieczne.
Trzeba kupić nowy.
376
00:37:51,400 --> 00:37:55,280
- Odstawię go do warsztatu.
- Dzięki.
377
00:37:55,360 --> 00:37:57,719
Lisa powiedziała, że jej rodzice
378
00:37:57,800 --> 00:38:01,880
wynajęli dom w Cortinie
i jadą tam na święta.
379
00:38:01,960 --> 00:38:04,480
Obłęd, co? Może też pojedziemy?
380
00:38:04,559 --> 00:38:07,360
Nie, kochanie, tata lubi wieś w Umbrii.
381
00:38:07,440 --> 00:38:09,159
Ewentualnie Abetone.
382
00:38:09,239 --> 00:38:12,440
Podpytaj koleżankę,
może też wejdziemy w coś takiego.
383
00:38:12,519 --> 00:38:14,320
Serio? Chciałabym!
384
00:38:18,360 --> 00:38:22,119
Nie jestem przekonany
do twojego wyboru uczelni.
385
00:38:23,079 --> 00:38:24,119
Jak to?
386
00:38:25,159 --> 00:38:27,920
Sam nie wiem... Wszyscy
tam wydają się kujonami.
387
00:38:28,000 --> 00:38:30,800
Za dużo zasad...
388
00:38:30,880 --> 00:38:32,199
Możesz nie dać rady.
389
00:38:33,360 --> 00:38:35,480
Żartujesz, tak?
390
00:38:35,559 --> 00:38:37,920
Nie. Pamiętam, jak sam się tam uczyłem.
391
00:38:39,440 --> 00:38:43,239
Ci z uczelni publicznej się bawili,
a my byliśmy jak żołnierzyki.
392
00:38:43,320 --> 00:38:47,000
Mamo, jeśli nie pójdę tam, to nigdzie.
393
00:38:52,360 --> 00:38:53,960
Czego się spodziewałeś?
394
00:38:55,039 --> 00:38:58,599
- Rozczarowujesz mnie.
- Mówiłem hipotetycznie.
395
00:39:00,719 --> 00:39:03,519
Kochanie, tata żartował.
396
00:39:03,599 --> 00:39:04,639
Żartowałem.
397
00:39:06,760 --> 00:39:08,400
Tato!
398
00:39:08,480 --> 00:39:09,599
Tato!
399
00:39:15,199 --> 00:39:16,840
Tato, gdzie jesteś?
400
00:39:22,960 --> 00:39:24,039
Tato!
401
00:39:33,199 --> 00:39:34,599
Tato!
402
00:39:35,480 --> 00:39:37,000
Tato...
403
00:39:42,639 --> 00:39:44,360
Gdzie twoja strzelba?
404
00:39:45,639 --> 00:39:47,599
Nie wiem. Zgubiłem.
405
00:39:48,840 --> 00:39:50,159
Zgubiłeś strzelbę?
406
00:39:53,400 --> 00:39:55,320
Myślisz, że to dobrze?
407
00:39:56,800 --> 00:39:58,639
Patrz na mnie!
408
00:39:58,719 --> 00:40:00,920
Wiesz, co to znaczy?
409
00:40:01,000 --> 00:40:03,199
Że nie mogę ci ufać.
410
00:40:05,360 --> 00:40:07,280
Nie jesteś godny zaufania.
411
00:40:10,760 --> 00:40:12,440
Idź ją znaleźć.
412
00:40:17,159 --> 00:40:19,400
Nie pójdziesz poszukać ze mną?
413
00:40:24,119 --> 00:40:26,239
Nie ja zgubiłem strzelbę.
414
00:41:04,079 --> 00:41:05,239
O tej porze?
415
00:41:05,320 --> 00:41:07,559
Skończyłem na dziś.
416
00:41:08,320 --> 00:41:12,119
Włóż wszystko do sejfu.
Zaksięgujemy to pod koniec miesiąca.
417
00:41:12,199 --> 00:41:14,760
- Jak to?
- Nowe wytyczne z góry.
418
00:42:05,880 --> 00:42:09,039
Najmłodszy brat spotkał człowieka,który zapytał:
419
00:42:09,119 --> 00:42:11,400
"Chciałbyś zostać krawcem?".
420
00:42:11,480 --> 00:42:16,639
Młodzieniec dał się przekonać.Wyuczył się sztuki szycia.
421
00:42:16,719 --> 00:42:20,880
Na pożegnanie nauczycielwręczył mu igłę i rzekł:
422
00:42:20,960 --> 00:42:23,000
"Tą igłą zszyjesz wszystko.
423
00:42:23,079 --> 00:42:27,119
Miękkie jak jajko czy twarde jak stal".
424
00:42:30,719 --> 00:42:32,559
Przyniosłam ci żelazo.
425
00:42:32,639 --> 00:42:35,280
- I trochę owoców.
- Pomóż mi.
426
00:42:41,320 --> 00:42:42,360
Chodź.
427
00:42:55,960 --> 00:42:58,920
Jestem brzydka. Jak wieloryb.
428
00:42:59,760 --> 00:43:02,480
Nieprawda, jesteś piękna.
429
00:43:12,960 --> 00:43:15,840
No, Penka. Już niedługo.
430
00:43:17,960 --> 00:43:20,079
- A potem?
- Co potem?
431
00:43:21,400 --> 00:43:22,679
Dostaniesz pieniądze.
432
00:43:23,559 --> 00:43:25,239
Zrobisz, co zechcesz.
433
00:43:26,599 --> 00:43:31,079
I będzie jak przedtem. Przesrane.
434
00:43:33,159 --> 00:43:36,920
Nie musisz żyć jak dawniej. Masz wybór.
435
00:43:39,440 --> 00:43:40,920
Może urodzi się czarne.
436
00:43:43,199 --> 00:43:45,719
Albo żółte.
437
00:43:46,679 --> 00:43:48,519
Nie wiem, jakie będzie.
438
00:43:50,679 --> 00:43:53,440
Ale wiem, że po porodzie
wrócę do dawnego życia.
439
00:43:54,559 --> 00:43:56,280
Mówisz tak, żeby mnie wkurzyć.
440
00:43:58,559 --> 00:44:00,679
No, jedz.
441
00:44:05,159 --> 00:44:06,679
Penka, dlaczego?
442
00:44:07,599 --> 00:44:09,079
Nie chcę tego syfu.
443
00:44:15,039 --> 00:44:17,679
Czemu nie zrobiłaś sobie
dziecka z facetem?
444
00:44:20,559 --> 00:44:23,119
Jaki masz problem z mężczyznami?
445
00:44:24,320 --> 00:44:25,519
Jesteś lesbijką?
446
00:44:28,119 --> 00:44:29,480
Chodź tu.
447
00:44:30,639 --> 00:44:31,960
No chodź!
448
00:44:34,679 --> 00:44:35,880
Wyliż cipkę.
449
00:44:37,320 --> 00:44:39,599
Przestań, Penka. Przestań.
450
00:44:41,920 --> 00:44:43,840
Daj papierosa.
451
00:44:43,920 --> 00:44:45,719
- Nie możesz.
- "Nie możesz".
452
00:44:47,000 --> 00:44:49,079
Nie możesz, nie możesz,
453
00:44:49,159 --> 00:44:52,840
nie możesz, nic nie możesz.
Daj mi papierosa!
454
00:44:58,960 --> 00:45:00,400
Słuchaj.
455
00:45:00,480 --> 00:45:03,519
Zaraz pójdę ci kupić, co zechcesz.
456
00:45:03,599 --> 00:45:07,280
Powiedz tylko co, a przyniosę.
Ale papierosa nie zapalisz.
457
00:45:07,360 --> 00:45:09,800
Nie będziesz mi rozkazywać.
458
00:45:09,880 --> 00:45:11,639
Chcę zapalić.
459
00:45:11,719 --> 00:45:13,480
Daj mi papierosa!
460
00:45:13,559 --> 00:45:16,719
Nie możesz palić, bo to zaszkodzi dziecku.
461
00:45:16,800 --> 00:45:19,119
Spieprzaj.
462
00:45:19,199 --> 00:45:21,320
- Uspokój się.
- Chcę stąd wyjść.
463
00:45:21,400 --> 00:45:24,880
- Spokojnie.
- Chcę do domu!
464
00:45:24,960 --> 00:45:26,599
Uspokój się.
465
00:45:27,880 --> 00:45:29,000
Co ci jest?
466
00:45:30,039 --> 00:45:31,280
Co się dzieje?
467
00:45:31,360 --> 00:45:34,719
Oddychaj. Spróbuj głęboko oddychać.
468
00:45:34,800 --> 00:45:36,320
Wezwij karetkę.
469
00:45:36,400 --> 00:45:40,000
- Oddychaj, dobrze?
- Chcę jechać do szpitala.
470
00:45:40,079 --> 00:45:41,960
Oddychaj, a ja kogoś wezwę.
471
00:45:43,119 --> 00:45:45,760
- Chcę do szpitala!
- Uspokój się.
472
00:45:45,840 --> 00:45:47,440
Do szpitala!
473
00:45:49,440 --> 00:45:53,519
Chcę do szpitala! Chcę...
474
00:45:57,800 --> 00:46:00,639
Gdzie byłeś? Cały dzień cię szukam.
475
00:46:00,719 --> 00:46:03,639
Musisz zatwierdzić dostawy,
autoryzować płatności.
476
00:46:06,119 --> 00:46:07,960
Dlaczego nie odbierasz?
477
00:46:08,039 --> 00:46:10,440
Bo ktoś od razu się rozłącza.
478
00:46:10,519 --> 00:46:12,280
Tak jest od rana.
479
00:46:12,360 --> 00:46:16,320
Prosiłeś o pomysły na nowe biuro,
ale nie rozmawiamy.
480
00:46:16,400 --> 00:46:19,519
Coś się stało? Mnie możesz powiedzieć.
481
00:46:21,320 --> 00:46:23,400
Mam ci się tłumaczyć?
482
00:46:53,159 --> 00:46:55,000
To nie tak!
483
00:46:57,079 --> 00:46:59,840
To była umowa wstępna, do cholery!
484
00:47:08,320 --> 00:47:10,519
Wystarczy.
485
00:47:20,199 --> 00:47:23,440
Co, kurwa? Ignorujesz mnie,
nie odbierasz telefonu?
486
00:47:26,000 --> 00:47:27,239
Spłać długi.
487
00:47:28,800 --> 00:47:32,199
Albo w przyszłym tygodniu
zabiorę ten twój salon.
488
00:47:33,119 --> 00:47:34,679
Czy to jasne?
489
00:47:34,760 --> 00:47:36,480
- W porządku?
- Tak.
490
00:47:41,159 --> 00:47:44,320
Czwarty brat spotkał człowieka,który powiedział:
491
00:47:44,400 --> 00:47:47,159
"Chodź ze mną,poznaj złodziejskie rzemiosło".
492
00:47:47,239 --> 00:47:49,960
"Nie" - odparł brat.- "To nie jest uczciwy fach".
493
00:47:50,960 --> 00:47:52,960
"Nie bój się" - powiedział tamten.
494
00:47:53,039 --> 00:47:56,679
"Nauczę cię brać to,czego nikt inny wziąć nie zdoła,
495
00:47:56,760 --> 00:47:59,199
i tak, że nikt cię nie odkryje".
496
00:48:03,440 --> 00:48:04,559
Darowizna.
497
00:48:05,559 --> 00:48:09,039
Darowizna? Proszę to załatwić oficjalnie.
498
00:48:11,159 --> 00:48:14,440
- Przecież pan prosił...
- O nic nie prosiłem.
499
00:48:14,519 --> 00:48:17,440
Starałem się pomóc,
500
00:48:17,519 --> 00:48:19,840
ale mam wrażenie,
501
00:48:19,920 --> 00:48:24,480
że potem nie będzie pan mógł spać
i, co gorsza, komuś o tym powie.
502
00:48:27,440 --> 00:48:29,800
Pan wybaczy, mam obowiązki.
503
00:48:31,039 --> 00:48:32,920
Proszę to zabrać.
504
00:48:33,920 --> 00:48:34,920
Nie.
505
00:48:36,199 --> 00:48:39,280
Niech pan weźmie kopertę
i włoży ją do kieszeni.
506
00:48:39,360 --> 00:48:40,400
Co pan robi?
507
00:48:41,599 --> 00:48:43,360
Grozi mi pan?
508
00:48:46,039 --> 00:48:48,519
Bierz tę cholerną kopertę, gnoju!
509
00:49:05,199 --> 00:49:06,360
Nie wierzę!
510
00:49:09,719 --> 00:49:12,719
Kiedy powiem Lisie, umrze z zazdrości!
511
00:49:12,800 --> 00:49:13,840
Kochanie!
512
00:49:14,960 --> 00:49:15,960
Czekaj.
513
00:49:20,760 --> 00:49:21,840
Już nie piszczy.
514
00:49:33,559 --> 00:49:37,480
A nie mówiłam?
Dzięki miłości zdobędziesz wszystko.
515
00:49:37,559 --> 00:49:40,599
Zrobiłeś jej piękny prezent gwiazdkowy.
516
00:50:10,000 --> 00:50:11,000
Jak tam Linda?
517
00:50:12,679 --> 00:50:15,519
- Dobrze.
- A Ginevra?
518
00:50:16,400 --> 00:50:20,039
- Dobrze, a co?
- Nic.
519
00:50:20,960 --> 00:50:24,119
Dzieci w tym wieku potrafią
przysporzyć zmartwień.
520
00:50:25,679 --> 00:50:27,079
Na co czekamy?
521
00:50:27,159 --> 00:50:29,159
Hrabia wciąż jest zainteresowany,
522
00:50:29,239 --> 00:50:33,960
ale rozgrywa to z pozycji siły.
Proponuje cenę niższą od rynkowej.
523
00:50:34,880 --> 00:50:37,559
- O ile niższą?
- Proszę usiąść.
524
00:50:37,639 --> 00:50:40,840
Podam szczegóły.
525
00:50:40,920 --> 00:50:42,920
A ty co tu robisz?
526
00:50:44,559 --> 00:50:46,000
Jakbyś zobaczył ducha.
527
00:50:47,159 --> 00:50:49,639
Skoro jeszcze żyję, chcę moją część.
528
00:50:50,519 --> 00:50:53,559
- Wszystko gra?
- Tak, ale dlaczego nie oddzwoniłeś?
529
00:50:54,599 --> 00:50:56,880
Silvio, ty go namówiłaś?
530
00:50:56,960 --> 00:50:58,920
Nie wiem, czemu zmieniłeś zdanie,
531
00:50:59,000 --> 00:51:02,599
ale gdy pytałem, czy jesteś pewny,
niczego nie chciałeś.
532
00:51:02,679 --> 00:51:04,800
Tak być nie może.
533
00:51:04,880 --> 00:51:07,639
Pański brat nie podpisał zrzeczenia.
534
00:51:08,719 --> 00:51:11,840
Wciąż ma prawo do swojej części.
535
00:51:11,920 --> 00:51:14,519
Ile zaproponował Mascagni?
536
00:51:14,599 --> 00:51:17,719
Zważywszy na konieczność remontu...
537
00:51:17,800 --> 00:51:20,440
- Ile?
- Milion euro.
538
00:51:24,360 --> 00:51:26,760
Gdyby było więcej czasu,
539
00:51:26,840 --> 00:51:29,519
agent mógłby wynegocjować
1,2 lub 1,3 mln.
540
00:51:29,599 --> 00:51:32,119
Po 50 000 euro więcej na głowę.
541
00:51:36,360 --> 00:51:39,760
Mnie ta oferta odpowiada.
542
00:51:39,840 --> 00:51:41,719
Ochłapy, ale szybko.
543
00:51:43,480 --> 00:51:44,840
Mnie też to pasuje.
544
00:51:44,920 --> 00:51:47,199
Mascagni zawsze był gnojem.
545
00:52:53,039 --> 00:52:56,719
Nauczył nas jednego:
nigdy nie być zadowolonym.
546
00:52:58,719 --> 00:53:00,000
Więc?
547
00:53:00,079 --> 00:53:05,199
Więc dostaniemy nędzne ochłapy,
które nie polepszą nam życia.
548
00:53:05,280 --> 00:53:09,239
Albo zróbmy polowanie. Tutaj, w lesie.
549
00:53:10,679 --> 00:53:13,719
Kto zabije największą zwierzynę,
weźmie wszystko.
550
00:53:13,800 --> 00:53:15,360
Jaki to ma sens?
551
00:53:16,320 --> 00:53:19,800
W tym gównianym życiu
wolałbym mieć milion w kieszeni.
552
00:53:23,559 --> 00:53:26,239
- Wchodzę.
- Co ty mówisz?
553
00:53:32,119 --> 00:53:33,480
Miłego wieczoru.
554
00:53:52,679 --> 00:53:57,639
Gdy ustalony czas minął,bracia wrócili do ojca,
555
00:53:57,719 --> 00:54:00,079
a ten, poruszony, rzekł:
556
00:54:00,159 --> 00:54:02,599
"Smok porwał królewnę.
557
00:54:02,679 --> 00:54:06,239
Uwolnijcie ją i pokażcie wszystkim,czego się nauczyliście".
558
00:54:07,559 --> 00:54:10,679
Brat-astronom spojrzał przez lunetę.
559
00:54:10,760 --> 00:54:14,599
"Jest! Widzę królewnęuwięzioną na samotnej skale".
560
00:54:15,880 --> 00:54:19,119
I wszyscy czterej wyruszyli na pomoc.
561
00:54:40,840 --> 00:54:43,440
Wybrali mnie!
562
00:54:43,519 --> 00:54:46,840
Wybrali! Posłuchaj.
563
00:54:46,920 --> 00:54:50,280
Mój agent wysłał demo
do wytwórni i wiesz co?
564
00:54:50,360 --> 00:54:53,760
Biorą mnie do musicalu.
Wybrali mnie, kurwa!
565
00:54:53,840 --> 00:54:55,639
Udało się!
566
00:54:55,719 --> 00:54:57,480
Będę miała kasę!
567
00:54:57,559 --> 00:55:01,679
Dziś świętujemy. Żadnych wymówek!
568
00:55:01,760 --> 00:55:04,639
Dziękuję, kochanie, dziękuję!
569
00:55:21,920 --> 00:55:23,320
Co się dzieje?
570
00:55:23,400 --> 00:55:26,800
Centrala wysyła inspektorów
do każdej filii.
571
00:55:26,880 --> 00:55:31,480
Chyba chcą nas kupić Francuzi.
Stąd drobiazgowe kontrole.
572
00:55:31,559 --> 00:55:33,000
Coś jest nie tak?
573
00:55:33,079 --> 00:55:36,000
Oni nam powiedzą.
Porozmawiają ze wszystkimi.
574
00:55:36,079 --> 00:55:38,000
Baldoni siedzi tam już pół godziny.
575
00:55:38,800 --> 00:55:41,719
- Może tym razem go wykopią.
- Oby!
576
00:56:40,079 --> 00:56:43,519
To samochód z 2012 r.,
ale za niego ręczę.
577
00:56:43,599 --> 00:56:47,239
Znam właściciela,
traktował auto lepiej niż własnego syna.
578
00:56:50,480 --> 00:56:51,519
Uwaga!
579
00:56:52,760 --> 00:56:56,840
Przepraszam. Racja, przepraszam.
580
00:57:00,559 --> 00:57:03,039
Penka? Już jestem.
581
00:57:08,000 --> 00:57:09,400
Penka?
582
00:57:25,400 --> 00:57:30,920
ĆPUNKO NIE ZASŁUGUJESZ
NA DZIECKO
583
00:57:33,400 --> 00:57:35,119
Widział pan kobietę w ciąży?
584
00:57:39,599 --> 00:57:41,400
Szła tędy ciężarna?
585
00:58:52,880 --> 00:58:55,000
Nie cierpię tej zdziry.
586
00:58:55,079 --> 00:58:57,880
Jak się przywitała!
Myśli, że jest fajna.
587
00:58:57,960 --> 00:59:00,000
Akurat. Jest ze staruchem.
588
00:59:00,079 --> 00:59:02,719
To dziwka. I fałszuje.
589
00:59:02,800 --> 00:59:05,440
Niech na mnie spojrzy choć raz,
590
00:59:05,519 --> 00:59:08,199
a wepchnę jej mikrofon w gardło.
Chciałabym!
591
01:00:31,000 --> 01:00:35,280
Dokąd to, kurwa? Wracaj do domu.
592
01:00:35,360 --> 01:00:38,599
Chcesz jechać do swojego kraju?
Bez pieniędzy?
593
01:00:38,679 --> 01:00:40,800
30 godzin podróży?
594
01:00:40,880 --> 01:00:44,280
Spadaj! Jesteś gorsza niż ja.
595
01:00:44,360 --> 01:00:45,760
Jesteś okropna.
596
01:00:47,599 --> 01:00:48,639
Patrz, Penka.
597
01:00:49,559 --> 01:00:51,719
No, patrz!
598
01:00:53,079 --> 01:00:56,119
Teraz jestem mniej okropna?
Już dobrze?
599
01:00:59,159 --> 01:01:00,559
Mamy umowę.
600
01:01:01,400 --> 01:01:04,480
Żyjemy takim samym życiem.
601
01:01:04,559 --> 01:01:08,320
Gównianym! Wszystko to gówno!
602
01:01:09,079 --> 01:01:12,239
Myślałam, że dam mojemu dziecku
lepsze życie,
603
01:01:12,320 --> 01:01:13,920
ale jesteś gorsza niż ja.
604
01:01:14,000 --> 01:01:17,280
Gdy cię poznałam,
chciałaś przerwać ciążę.
605
01:01:19,440 --> 01:01:21,320
Penka, proszę.
606
01:01:25,480 --> 01:01:29,360
Już niedługo.
Nie zostawiaj mnie teraz, błagam.
607
01:01:30,280 --> 01:01:33,480
- Penka, proszę.
- Za późno.
608
01:01:36,800 --> 01:01:38,159
Dam ci więcej pieniędzy.
609
01:01:39,159 --> 01:01:42,719
Dam ci wszystko, co mam.
610
01:01:43,719 --> 01:01:46,280
- Ile?
- Dwa razy więcej.
611
01:01:49,840 --> 01:01:53,199
- Byłaś świetna.
- Dziękuję.
612
01:01:55,599 --> 01:01:57,360
- Jak mi poszło?
- Obłędnie!
613
01:02:14,159 --> 01:02:16,280
- Powinnaś zabisować.
- Myślisz?
614
01:02:16,360 --> 01:02:18,159
- Tak.
- Idź tam.
615
01:02:18,239 --> 01:02:20,280
Wróć na scenę. Już!
616
01:02:27,719 --> 01:02:28,960
Idź.
617
01:02:30,719 --> 01:02:32,039
Nie właź tu.
618
01:02:52,920 --> 01:02:56,000
Nic nie mówiłam,
bo byłeś zamyślony,
619
01:02:56,079 --> 01:02:58,079
ale Sara poszperała
620
01:02:58,159 --> 01:03:02,519
i znalazła dom w Cortinie,
tuż obok ich domu.
621
01:03:02,599 --> 01:03:06,760
Trochę większy,
ale lepiej więcej niż mniej.
622
01:03:08,199 --> 01:03:11,719
I nie powiedziałam ci,
że moi rodzice przyjadą na święta.
623
01:03:14,199 --> 01:03:17,079
Zamówiłam Rodolfa.
624
01:03:17,159 --> 01:03:20,480
To ten kucharz osobisty,
którego widzieliśmy.
625
01:03:22,960 --> 01:03:26,159
- Chyba powinienem nająć adwokata.
- Wiedziałam.
626
01:03:27,599 --> 01:03:29,119
Problemy ze spadkiem.
627
01:03:32,639 --> 01:03:35,480
Susanna poszła do Gualtieriego.
628
01:03:35,559 --> 01:03:38,280
Sporo bierze,
ale do spadków jest najlepszy.
629
01:03:38,360 --> 01:03:40,920
Zrobili kontrolę w firmie.
630
01:03:41,000 --> 01:03:42,800
Jutro mnie przesłuchają.
631
01:03:43,760 --> 01:03:47,199
Brakuje 10 000 euro. Ja je wziąłem.
632
01:03:47,880 --> 01:03:50,360
Dałem je rektorowi,
633
01:03:50,440 --> 01:03:54,599
żeby przyjął naszą córkę na gówniany
uniwersytet, na który mnie nie stać.
634
01:03:58,360 --> 01:04:00,000
Mylisz się.
635
01:04:00,079 --> 01:04:03,360
Stać nas na to i wiele więcej.
636
01:04:03,440 --> 01:04:05,079
Jutro rano tam pójdziesz,
637
01:04:05,159 --> 01:04:08,480
zwrócisz pieniądze
i jakoś się wytłumaczysz.
638
01:04:22,920 --> 01:04:25,320
Naprawdę gówno rozumiesz.
639
01:04:27,039 --> 01:04:29,559
Nie mam już pieniędzy.
640
01:04:29,639 --> 01:04:33,480
Rozpieprzyłem wszystko
na twoje futra, kremy, zabiegi,
641
01:04:34,480 --> 01:04:37,480
ekskluzywne wakacje, lampy,
642
01:04:40,159 --> 01:04:43,239
jebany samochód,
który piszczy i przestaje.
643
01:04:44,280 --> 01:04:47,000
Nie mam pieniędzy na Cortinę,
644
01:04:47,079 --> 01:04:48,599
na czesne,
645
01:04:49,960 --> 01:04:53,400
ani na kucharza Rodolfa, tego kutasa.
646
01:04:54,280 --> 01:04:56,960
Słuchasz mnie? Teraz zrozumiałaś?
647
01:05:03,679 --> 01:05:05,039
Kurwa!
648
01:06:20,119 --> 01:06:22,320
To ja. Rozmawiałem z Silvią.
649
01:06:23,000 --> 01:06:24,199
Zróbmy polowanie.
650
01:06:26,679 --> 01:06:29,119
Hrabia Mascagni kupi posiadłość
651
01:06:29,199 --> 01:06:31,480
dokładnie za miesiąc.
652
01:06:31,559 --> 01:06:34,599
Do tej pory trzeba opróżnić willę
653
01:06:34,679 --> 01:06:37,400
z rzeczy należących do rodziny.
654
01:06:37,480 --> 01:06:41,639
Proszę zabrać obrazy, meble,
trofea łowieckie itd.
655
01:06:42,559 --> 01:06:45,000
Byłbym zapomniał.
656
01:06:45,079 --> 01:06:47,679
Hrabia Mascagni nalega.
657
01:06:48,880 --> 01:06:51,840
Nie chce niczego więcej
niż to, co kupił.
658
01:06:53,880 --> 01:06:56,239
I nie chce się z państwem spotkać.
659
01:06:58,880 --> 01:07:00,320
To nam odpowiada.
660
01:07:02,320 --> 01:07:04,760
Odprowadzić cię?
661
01:07:04,840 --> 01:07:07,280
Nie trzeba, znam drogę.
662
01:07:08,880 --> 01:07:10,800
Powodzenia.
663
01:07:17,159 --> 01:07:21,480
Gdy dotarli do skały smoka,
664
01:07:21,559 --> 01:07:25,119
brat-złodziejniepostrzeżenie uwolnił królewnę
665
01:07:25,199 --> 01:07:28,119
i wszyscy wyruszyli w morze.
666
01:08:21,239 --> 01:08:24,720
MAMA I TATA
667
01:08:39,079 --> 01:08:41,720
50 BAŚNI BRACI GRIMM
668
01:08:41,800 --> 01:08:46,279
BAJKA O CZTERECH BRACIACH
669
01:08:46,359 --> 01:08:50,239
Podczas powrotnego rejsuzaatakował ich smok.
670
01:08:50,319 --> 01:08:52,359
Już miał lądować na okręcie,
671
01:08:52,439 --> 01:08:55,039
gdy brat-myśliwy wziął fuzję,wycelował,
672
01:08:55,119 --> 01:08:58,000
i zabił bestię strzałem w serce.
673
01:08:59,560 --> 01:09:02,880
Jednakże spadając,smok uszkodził okręt.
674
01:09:07,600 --> 01:09:11,840
Raz, dwa, trzy, cztery, pięć,
675
01:09:11,920 --> 01:09:15,840
sześć, siedem, osiem, dziewięć, dziesięć,
676
01:09:15,920 --> 01:09:19,560
jedenaście, dwanaście, trzynaście,czternaście,
677
01:09:19,640 --> 01:09:22,640
piętnaście, szesnaście, siedemnaście,
678
01:09:22,720 --> 01:09:25,600
osiemnaście i dwadzieścia!
679
01:09:25,680 --> 01:09:29,760
Pałka, zapałka, dwa kije,kto się nie chowa, ten kryje!
680
01:10:05,840 --> 01:10:07,159
Zabierz siostrę.
681
01:10:07,239 --> 01:10:08,760
Szybko!
682
01:10:18,159 --> 01:10:19,600
Wszedł dzik.
683
01:10:19,680 --> 01:10:22,840
Wszedł tu dzik. Pomóż mi.
684
01:10:22,920 --> 01:10:23,880
Rusz się!
685
01:11:00,800 --> 01:11:02,880
Idź stąd! Już!
686
01:11:19,000 --> 01:11:20,319
Jesteś głodny?
687
01:11:23,239 --> 01:11:24,880
Zjesz z nami czy nie?
688
01:11:29,760 --> 01:11:31,279
Są święta.
689
01:11:49,319 --> 01:11:51,159
Znaleźliście makaron?
690
01:11:51,239 --> 01:11:53,279
Widziałem coś na trzeciej półce.
691
01:11:54,920 --> 01:11:56,640
Znalazłam!
692
01:12:02,439 --> 01:12:05,960
Są też sosy w butelkach.
Co wy na to?
693
01:12:06,039 --> 01:12:07,560
Zrobiła je Iside.
694
01:12:07,640 --> 01:12:11,119
Na pewno zaprawiła je acetonem.
695
01:12:11,199 --> 01:12:13,600
Ponieważ spadek przepadł,
696
01:12:14,840 --> 01:12:17,520
wredna gospodyni Iside zabiła,
697
01:12:17,600 --> 01:12:20,119
złym okiem i królikiem w sosie acetonowym,
698
01:12:21,159 --> 01:12:24,720
Antongiorgia Rosatiego Federiciego.
699
01:12:44,119 --> 01:12:46,760
Zapomniałem, że źle gotujesz.
700
01:12:46,840 --> 01:12:49,079
Więc co by było,
gdybym gotował dobrze?
701
01:12:49,159 --> 01:12:51,560
I tak pobiłeś mój pasztet z królika.
702
01:12:51,640 --> 01:12:53,239
Z bażanta.
703
01:13:04,760 --> 01:13:08,239
- Kto ustrzelił bażanta?
- Ten, kto nigdy nie pudłuje.
704
01:13:10,439 --> 01:13:12,760
Ja już nie pamiętam, jak się strzela.
705
01:13:12,840 --> 01:13:16,399
Jeśli nie czujesz się na siłach,
daj nam swój czek.
706
01:13:16,479 --> 01:13:19,680
Przypomnisz sobie,
gdy weźmiesz strzelbę.
707
01:13:21,920 --> 01:13:24,359
Całe życie próbuję zapomnieć.
708
01:13:34,600 --> 01:13:36,319
Wesołych świąt!
709
01:13:45,760 --> 01:13:46,920
Wszystkiego dobrego.
710
01:14:21,239 --> 01:14:22,560
Naprawiwszy okręt,
711
01:14:23,319 --> 01:14:27,000
bracia dopłynęli z królewną do portu.
712
01:14:27,079 --> 01:14:29,239
Król tak się uradował,
713
01:14:29,319 --> 01:14:33,279
że podzielił królestwona cztery ćwierci
714
01:14:33,359 --> 01:14:36,199
i każdemu z synów dał po jednej.
715
01:14:56,199 --> 01:14:57,199
Już.
716
01:15:26,920 --> 01:15:29,760
Jeśli wygram,
możesz zachować swoją część.
717
01:18:56,640 --> 01:18:58,119
To Mascagni, prawda?
718
01:18:58,199 --> 01:19:00,319
A ty znów o nim? Proszę!
719
01:19:02,159 --> 01:19:05,199
Na dźwięk jego nazwiska
błyszczą ci oczy.
720
01:19:05,279 --> 01:19:06,920
Co mówisz?
721
01:19:07,000 --> 01:19:10,199
Nic mnie nie łączy
ani z nim, ani z nikim innym.
722
01:19:10,279 --> 01:19:13,760
Dlaczego kobieta opuszcza rodzinę,
jeśli nie dla innego?
723
01:19:21,159 --> 01:19:23,039
Myśl o naszych dzieciach.
724
01:19:24,039 --> 01:19:27,560
Rodzina musi być razem.
725
01:19:27,640 --> 01:19:30,760
Zostań, jeśli nie dla mnie, to dla nich.
726
01:19:30,840 --> 01:19:34,000
Właśnie dlatego to musi się skończyć.
727
01:19:34,079 --> 01:19:35,359
To nie ma sensu.
728
01:19:35,439 --> 01:19:38,359
Nie mamy już sobie
nic do powiedzenia.
729
01:19:38,439 --> 01:19:41,039
Nie śpimy już w jednym łóżku.
730
01:19:42,920 --> 01:19:44,520
Niszczymy się nawzajem.
731
01:19:46,399 --> 01:19:48,399
Nie tego chcę dla nich.
732
01:19:49,439 --> 01:19:50,760
Nie odbieraj mi ich.
733
01:19:52,239 --> 01:19:54,880
Nie odbieraj mi dzieci, proszę.
Potrzebuję ich.
734
01:19:55,840 --> 01:19:57,840
Możesz je widywać, kiedy zechcesz.
735
01:19:59,640 --> 01:20:01,119
Proszę.
736
01:22:37,000 --> 01:22:40,279
- To nasza wina.
- Nie, nie...
737
01:22:44,920 --> 01:22:46,319
Mattia...
738
01:22:51,119 --> 01:22:53,680
Mattia, to nie nasza wina.
739
01:22:58,399 --> 01:22:59,359
Silvia!
740
01:23:00,239 --> 01:23:01,560
Odsuń się od niego.
741
01:23:04,600 --> 01:23:07,039
Odsuń się, Silvio.
742
01:23:07,119 --> 01:23:09,039
To był wypadek.
743
01:23:09,119 --> 01:23:11,800
- Ani kroku.
- Nie chciałam...
744
01:23:11,880 --> 01:23:13,359
Nie chciałam!
745
01:23:31,039 --> 01:23:33,239
Co robisz?
746
01:23:33,319 --> 01:23:35,479
To, po co wszyscy tu jesteśmy.
747
01:23:35,560 --> 01:23:37,600
Jedyne, czego nas nauczono.
748
01:23:39,680 --> 01:23:40,840
Daj mi swój.
749
01:23:43,439 --> 01:23:45,239
Daj mi swój czek.
750
01:23:48,479 --> 01:23:50,880
Może to był wypadek, a może nie.
751
01:23:52,319 --> 01:23:54,600
Zawsze byłaś najbardziej naiwna.
752
01:25:09,880 --> 01:25:11,079
Nie strzelaj!
753
01:25:12,199 --> 01:25:13,640
To był wypadek!
754
01:25:15,520 --> 01:25:16,920
Nie strzelaj!
755
01:25:43,600 --> 01:25:46,119
Nie! Nie!
756
01:27:53,119 --> 01:27:55,000
Już dobrze, Giorgio.
757
01:27:56,279 --> 01:27:57,960
Już dobrze.
758
01:27:59,239 --> 01:28:01,000
Wygrałeś.
759
01:28:08,840 --> 01:28:10,359
Weź pieniądze.
760
01:28:12,039 --> 01:28:13,760
Weź wszystko.
761
01:28:15,800 --> 01:28:17,479
Ja nic nie chcę.
762
01:28:25,399 --> 01:28:27,039
Nie chcę już uciekać.
763
01:28:29,720 --> 01:28:31,920
Całe życie uciekam.
764
01:28:44,439 --> 01:28:45,920
Nie jesteśmy tacy jak on.
765
01:28:50,359 --> 01:28:52,760
Nie jesteśmy tacy jak on.
766
01:30:15,159 --> 01:30:16,920
Mylisz się.
767
01:30:18,039 --> 01:30:19,840
Ja jestem dokładnie taki jak on.
768
01:34:35,239 --> 01:34:40,359
I wszyscy razem żyli długoi szczęśliwie.
769
01:34:42,119 --> 01:34:45,439
Wystarczy, dzieci. Dobranoc.
770
01:35:02,720 --> 01:35:04,640
Tekst: Karolina Bober
52321
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.