All language subtitles for Warszawianka.S01E07

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian Download
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian Download
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese Download
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:53,920 --> 00:00:57,320 - Franek, co się z tobą kurwa dzieje? - Żyję. 2 00:01:02,280 --> 00:01:07,640 Nudzą Franka takie sprawy. Dużo pracy, brak zabawy. 3 00:01:08,560 --> 00:01:09,960 Brak zabawy... 4 00:01:10,840 --> 00:01:12,120 Dużo zabawy. 5 00:01:21,000 --> 00:01:23,040 Podobno z bólem trzeba się zmierzyć. 6 00:01:24,360 --> 00:01:26,480 Podobno ucieczka jest dla frajerów. 7 00:01:28,600 --> 00:01:30,640 Jak dla mnie to straszny farmazon. 8 00:01:37,400 --> 00:01:40,640 Od bólu się nie ucieka, tylko odlatuje. 9 00:01:40,760 --> 00:01:44,400 - Jedziemy do nas, dobra? - Z prędkością ponaddźwiękową. 10 00:01:44,920 --> 00:01:48,760 - Odpoczniesz. - Oczywiście człowiek nie potrafi latać. 11 00:01:48,840 --> 00:01:50,280 Potrafi tylko spadać. 12 00:01:51,080 --> 00:01:53,000 Zamówimy jakieś żarcie. 13 00:01:53,560 --> 00:01:55,600 Ale spadanie jest jak lot. 14 00:01:56,840 --> 00:01:58,480 Przez krótką, piękną chwilę. 15 00:01:59,800 --> 00:02:01,760 Może już dosyć tego mroku, nie? 16 00:02:03,000 --> 00:02:05,600 Z powodu jakiejś nieletniej modelki. 17 00:02:06,320 --> 00:02:07,960 Ona nie jest nieletnia. 18 00:02:10,040 --> 00:02:11,400 Ma 20 lat. 19 00:02:14,000 --> 00:02:17,040 Nigdy nie tknąłem nieletniej, nawet jak byłem w podstawówce. 20 00:02:20,480 --> 00:02:21,840 O, no, zobacz. 21 00:02:25,480 --> 00:02:26,920 Taka, kurwa, lala. 22 00:02:33,440 --> 00:02:36,400 Nie no, błagam cię, kurwa, nie w twoim typie totalnie. 23 00:02:38,000 --> 00:02:39,360 Co kurwa... 24 00:02:40,880 --> 00:02:44,920 - Nie umiesz patrzeć w oczy kobietom. - Patrzę w oczy mojej żonie, 25 00:02:45,000 --> 00:02:47,440 która ci zaraz powie, co o tym wszystkim myśli. 26 00:02:49,120 --> 00:02:50,480 Dobra, zawieź mnie do domu. 27 00:02:51,440 --> 00:02:53,920 Nie ma mowy. Nie, nie, nie, nie. Umrzesz mi tam. 28 00:02:54,480 --> 00:02:57,000 Nina przychodzi, zawieź mnie. Muszę się ogarnąć. 29 00:02:58,000 --> 00:03:02,000 - Nie możesz tego przełożyć? - Kurwa, nie przekładam spotkań z córką. 30 00:03:05,480 --> 00:03:07,000 No, jak pan sobie życzy. 31 00:03:21,480 --> 00:03:23,120 Cześć! To ja! 32 00:03:43,400 --> 00:03:45,000 Niespodzianka! 33 00:03:48,480 --> 00:03:50,000 Surprise! 34 00:03:55,360 --> 00:03:58,760 - Skończyłam wcześniej lekcje. Cieszysz się? - No. 35 00:04:02,480 --> 00:04:05,360 - Dobra, idę zrobić ci kawę. - Nie ma kawy. 36 00:04:05,440 --> 00:04:07,000 Zrobiłam zakupy. 37 00:04:09,040 --> 00:04:12,000 Łobuzie, prosiłem cię, nie rób tego. 38 00:04:12,520 --> 00:04:15,480 Mam swoje kieszonkowe i mogę robić z nim, co chcę. 39 00:04:39,480 --> 00:04:41,440 To jest mleko. Od krowy. 40 00:04:42,840 --> 00:04:45,160 Wlewasz do chrupków, a potem jesz. 41 00:04:47,600 --> 00:04:49,040 Ciekawe. 42 00:04:54,480 --> 00:04:57,000 - To chcesz tą kawę? - Koniecznie. 43 00:05:09,400 --> 00:05:10,400 Trzy... 44 00:05:13,480 --> 00:05:14,480 Cz…tery! 45 00:05:15,760 --> 00:05:17,000 Wygrałem. 46 00:05:19,000 --> 00:05:21,640 - Rewanż. - Bardzo proszę. 47 00:05:29,280 --> 00:05:30,960 Wczoraj się upiłeś, co nie? 48 00:05:33,600 --> 00:05:35,320 Skąd ty to wiesz? 49 00:05:37,040 --> 00:05:38,600 Przez tę dziewczynę? 50 00:05:50,920 --> 00:05:54,440 To była tylko koleżanka. Nie przejmuj się tym. 51 00:05:55,480 --> 00:05:57,160 To ty się nie przejmuj. 52 00:05:58,000 --> 00:06:00,040 Może jeszcze wróci i cię pokocha. 53 00:06:04,120 --> 00:06:06,920 Najważniejsze, że ty mnie kochasz. 54 00:06:19,480 --> 00:06:22,000 - Rewanż. - Rewanż. 55 00:06:47,480 --> 00:06:48,760 Kurwa. 56 00:06:59,840 --> 00:07:03,480 - Dobra, jedziemy do szkoły. - Bez mycia? 57 00:07:04,440 --> 00:07:06,480 W twoim wieku się jeszcze nie śmierdzi. 58 00:07:07,480 --> 00:07:09,280 Ale w twoim tak. 59 00:07:10,120 --> 00:07:12,400 - Zbieraj się. - Mogę dokończyć? 60 00:07:12,480 --> 00:07:13,480 Jasne. 61 00:07:19,480 --> 00:07:20,920 Skurwibąk... 62 00:07:25,280 --> 00:07:26,440 Czuły? 63 00:07:28,000 --> 00:07:29,320 Czury! 64 00:07:32,600 --> 00:07:34,320 Odcięli mi wodę w domu. 65 00:07:36,000 --> 00:07:39,920 Boże, to ile ty im nie płaciłeś? 10 lat? 66 00:07:41,120 --> 00:07:44,480 Nie wiem, no, może tak. Ale w każdym razie muszę się umyć. 67 00:07:45,520 --> 00:07:48,960 Mogę skończyć? Bo trochę się czuję skrępowany. 68 00:07:49,000 --> 00:07:51,600 Mhm. Słuchaj, ja też się czuję troszkę skrępowana. 69 00:07:53,360 --> 00:07:55,920 Tylko nie do końca pamiętam czym. 70 00:07:59,400 --> 00:08:00,280 Znaczy. 71 00:08:00,920 --> 00:08:02,000 Trochę 72 00:08:02,440 --> 00:08:03,440 - pamiętam. - No, ja też. 73 00:08:03,880 --> 00:08:05,120 Ty też co? 74 00:08:05,760 --> 00:08:07,320 Też trochę pamiętam. 75 00:08:08,880 --> 00:08:09,920 Mhm. 76 00:08:11,000 --> 00:08:14,640 No chyba nie możemy teraz za bardzo nic z tym zrobić, nie? 77 00:08:17,880 --> 00:08:21,360 - Też mogły stać się gorsze rzeczy. - Tak, kurwa, mogły się też lepsze stać! 78 00:08:21,440 --> 00:08:24,280 Muszę się wykąpać, kurwa, no mogę?! 79 00:08:24,360 --> 00:08:28,000 Zaraz przyjdę śniadanie nam zrobię. Ja pierdolę! 80 00:08:40,800 --> 00:08:42,280 - Dzięki. - Proszę. 81 00:08:44,320 --> 00:08:45,600 Smacznego. 82 00:08:47,600 --> 00:08:49,280 To się kawy chociaż napij, no. 83 00:08:50,760 --> 00:08:53,280 Słuchaj, jest… ten… ciekawy temat. 84 00:08:54,520 --> 00:08:58,720 Tylko mi obiecaj, że nie palniesz żadnej córki. Ani żony… Ani tam… 85 00:08:58,800 --> 00:09:00,000 - Ten, no. - Ganges... 86 00:09:01,200 --> 00:09:02,920 Znowu jakieś gówno z Chin? 87 00:09:03,680 --> 00:09:07,920 Nasza polska śmierdząca, kurwa, kupa. 88 00:09:09,160 --> 00:09:12,200 - Dzięki. - Uwielbiam, jak jesteś taki poetycki. 89 00:09:12,280 --> 00:09:15,000 Ty, kurwa, ty w ogóle lepiej się ciesz, że ci jakikolwiek w ogóle ten, 90 00:09:15,080 --> 00:09:16,600 ciekawy temat ogarniam. 91 00:09:17,000 --> 00:09:18,640 Jestem bardzo wdzięczny. 92 00:09:19,560 --> 00:09:20,760 Przepraszam. 93 00:09:21,920 --> 00:09:23,160 Tak, wujku? 94 00:09:23,240 --> 00:09:26,840 Franiu, wpadnij no do fathera. Weź tak szybko come on. 95 00:09:28,720 --> 00:09:32,080 - A gdzie wy, wujek… u ojca siedzicie? - No siedzimy tu fajnie ze Staszkiem. 96 00:09:32,160 --> 00:09:34,840 Dobra, odezwę się potem. Dobrze? Cześć. 97 00:09:36,800 --> 00:09:40,200 - Jestem ci bardzo wdzięczny. - No. Dobra... 98 00:09:40,280 --> 00:09:43,120 Po dziesięć koła na łeb. Godzina roboty. 99 00:09:43,200 --> 00:09:46,560 Tylko trzeba, kurwa, jakieś ustronne miejsce znaleźć typu... 100 00:09:47,880 --> 00:09:49,760 no, żeby się nikt nie przysrał. 101 00:09:50,320 --> 00:09:51,640 I kurwa... 102 00:09:51,720 --> 00:09:54,000 Dasz nam zjeść śniadanie tak spokojnie? 103 00:10:29,640 --> 00:10:33,000 No, to jeszcze trochę tu chrzaniku ci dołożę. 104 00:10:33,600 --> 00:10:34,640 No daj. 105 00:10:36,040 --> 00:10:37,080 Dawaj, dawaj. 106 00:10:38,520 --> 00:10:39,560 Hej. 107 00:10:40,000 --> 00:10:41,080 Synek przyszedł! 108 00:10:42,040 --> 00:10:44,280 - Zaraz ci przyniosę talerz. - Dobrze. 109 00:10:44,360 --> 00:10:46,040 Siadaj, Franiu, siadaj, kochany. 110 00:10:49,560 --> 00:10:53,600 Popatrz tylko na to! Popatrz! To jest Polskie Jadło! 111 00:10:54,120 --> 00:10:57,600 Catering, normalnie mi to przywożą, kiedy tylko zechcę. 112 00:10:58,360 --> 00:11:01,960 - Ja już jadłem, dzięki. - No myśmy też jedli, ale tylko zobacz! 113 00:11:02,520 --> 00:11:06,080 Śledziki, wątróbka, paszteciki. 114 00:11:07,000 --> 00:11:09,280 Patrz na tego świniaka! Tylko popatrz! 115 00:11:09,360 --> 00:11:11,560 Dobra, dobra, dobra, dobra, dobra. 116 00:11:12,080 --> 00:11:13,720 Jak się masz, wujek? 117 00:11:14,560 --> 00:11:16,760 Przepraszam cię na chwilę. Halo? 118 00:11:17,080 --> 00:11:19,880 A to my w międzyczasie tutaj wiesz, swoje... 119 00:11:21,080 --> 00:11:24,200 - Tak. - No dobrze, oddałeś jedną czwartą książki, 120 00:11:24,280 --> 00:11:26,360 dostaniesz jedną czwartą zaległej kasy. 121 00:11:27,120 --> 00:11:29,080 Wychodzi jakieś 20 tysięcy. 122 00:11:30,080 --> 00:11:31,200 OK, jasne. 123 00:11:31,280 --> 00:11:34,000 Tylko nie rozpieprz wszystkiego na głupoty. 124 00:11:34,520 --> 00:11:38,200 - I potraktuj to jako motywację. - Dobra, dobra, dobra, oczywiście. 125 00:11:38,280 --> 00:11:39,400 Dzięki. 126 00:11:43,360 --> 00:11:45,000 No dobra... 127 00:11:45,800 --> 00:11:50,000 No jak, wujek? A co ty jesteś jakiś taki… smutny jesteś? 128 00:11:50,080 --> 00:11:52,920 - Nie, Franiu... - No jak nie, no przecież widzę. 129 00:11:53,000 --> 00:11:54,240 No wiesz, no... 130 00:11:55,320 --> 00:12:00,760 Stara maczuga... No, to już ostatnie lata, co? 131 00:12:01,920 --> 00:12:03,080 Do piachu? 132 00:12:04,000 --> 00:12:05,120 Franiu, Franiu, 133 00:12:05,200 --> 00:12:07,160 you have to visit me in Chicago. 134 00:12:10,040 --> 00:12:12,960 A najlepiej to się w ogóle tam przenieś, wiesz. 135 00:12:13,000 --> 00:12:16,000 Piździ trochę, ale jednak to Ameryka, no. 136 00:12:16,080 --> 00:12:19,680 No dokładnie. Mógłbyś dostać jakiś job, dobry job. 137 00:12:19,760 --> 00:12:21,560 A Marzenka jak się czuje? 138 00:12:21,640 --> 00:12:24,280 A, Marzenka to nas przeżyje wszystkich, wiesz. 139 00:12:24,360 --> 00:12:27,440 A ty skąd możesz wiedzieć, co? Kiedy ty tam u niej byłeś? 140 00:12:27,560 --> 00:12:30,040 Ja nie muszę do niej jeździć, wiesz. 141 00:12:30,120 --> 00:12:33,960 Myśmy całe dzieciństwo w jednym łóżku przecież spali, nie? 142 00:12:34,000 --> 00:12:37,960 Pamiętasz? Kurwa, żeśmy na tej Woli w kamienicy… 143 00:12:38,000 --> 00:12:40,960 Kartofle trzeba było kraść, bo nie było co jeść? 144 00:12:41,360 --> 00:12:45,160 - Ja nie kradłem! - Nie, ty nie kradłeś, bo ty najmłodszy. 145 00:12:45,240 --> 00:12:47,640 To matka cię w komórce trzymała. 146 00:12:49,160 --> 00:12:50,840 Żeby cię nie ukradli! 147 00:12:50,920 --> 00:12:51,960 E tam! 148 00:12:54,760 --> 00:12:58,440 Co ty, Franiu? Fotografujesz, żeby na pamiątkę, 149 00:12:58,560 --> 00:13:02,560 jak to prawdziwe jedzenie wygląda? Co? 150 00:13:04,200 --> 00:13:05,240 Tak. 151 00:13:07,360 --> 00:13:11,400 Ty się wujek nic nie martw, słuchaj. Ciocia Marzenka się ma dobrze. 152 00:13:13,000 --> 00:13:16,640 Wszyscy się mają dobrze. Fuck ciotka Kaśka, tak? 153 00:13:16,720 --> 00:13:18,000 Głowa do góry! 154 00:13:20,000 --> 00:13:23,840 Jakoś ogólnie nie lubię Polski leavingować. 155 00:13:23,920 --> 00:13:28,000 No to, to, stara maczugo, po prostu zostań z nami! 156 00:13:28,040 --> 00:13:32,080 No popatrz, no, przecież to jest najlepsze, co może być! No! 157 00:13:33,200 --> 00:13:35,400 Czy jeszcze coś podać, panie Stanisławie? 158 00:13:35,520 --> 00:13:37,640 Podać, polać, wszystko naraz! 159 00:13:38,320 --> 00:13:42,160 - Możesz mi to na wynos zapakować? - Po trochu ci wszystkiego zapakuję. 160 00:13:45,280 --> 00:13:49,720 - No i co ty tam grzebiesz sobie w tym.. - A, bo... Znajoma pisze. 161 00:14:01,080 --> 00:14:03,520 - No hej. - Cześć. 162 00:14:05,320 --> 00:14:07,680 - Harcerzu. - Czuwaj. 163 00:14:09,000 --> 00:14:10,240 Jestem Czuły. 164 00:14:12,280 --> 00:14:15,240 Na pewno, skoro tu jesteś. I masz jedzenie. 165 00:14:19,280 --> 00:14:21,760 I w sumie wyglądasz tak, jak na Tinderze. 166 00:14:22,880 --> 00:14:23,920 A ty jesteś... 167 00:14:24,880 --> 00:14:25,920 Lotna. 168 00:14:26,560 --> 00:14:27,760 Bez wątpienia. 169 00:14:30,320 --> 00:14:31,880 Jak ten koń. 170 00:14:33,840 --> 00:14:35,000 Jaki koń? 171 00:14:36,560 --> 00:14:38,600 - Przypominam ci konia? - Nie... 172 00:14:39,640 --> 00:14:42,200 Nieważne. Jesteś bardzo piękna. 173 00:14:43,920 --> 00:14:45,920 W sumie konie też są piękne. 174 00:14:47,760 --> 00:14:49,640 Ale nie ma ich na Tinderze. 175 00:14:54,160 --> 00:14:55,880 Wejdziesz czy...? 176 00:15:00,040 --> 00:15:01,120 Tak. 177 00:15:07,040 --> 00:15:08,200 Muszę się przebrać. 178 00:15:16,120 --> 00:15:18,600 Nowość to najlepsze lekarstwo. 179 00:15:19,120 --> 00:15:21,240 Podniecenie z powodu niewiadomej. 180 00:15:28,000 --> 00:15:30,080 To uczucie wypełnia cały łeb. 181 00:15:39,360 --> 00:15:43,040 Zabiera lęk, żal, wyrzuty sumienia. 182 00:15:48,600 --> 00:15:51,240 I oczywiście, że wolałbym być z nią. 183 00:15:52,360 --> 00:15:54,600 Ale jej tu nie ma. 184 00:16:00,600 --> 00:16:01,640 Ej! 185 00:16:07,120 --> 00:16:08,280 No co? 186 00:16:10,000 --> 00:16:11,600 Nic. Bardzo dobrze. 187 00:16:13,640 --> 00:16:15,520 Chodź, zrobimy coś głupiego. 188 00:16:17,920 --> 00:16:21,000 - Tak? - Od czegoś trzeba zacząć, nie? 189 00:16:21,040 --> 00:16:22,280 Jak najbardziej. 190 00:16:25,160 --> 00:16:27,000 Powie mi pani, gdzie jedziemy? 191 00:16:28,640 --> 00:16:29,960 W stronę słońca. 192 00:16:30,000 --> 00:16:32,760 Proszę pani, no… Ja muszę tu cokolwiek wpisać. 193 00:16:33,560 --> 00:16:36,920 No to niech pan wpisze coś ładnego. Na przykład wierszyk. 194 00:16:41,160 --> 00:16:44,000 Jak miałem za dużo pieniędzy, też tak robiłem. 195 00:16:46,000 --> 00:16:47,880 A ile to jest za dużo pieniędzy? 196 00:16:50,600 --> 00:16:52,840 No, tyle, że się traci orientację. 197 00:16:53,560 --> 00:16:55,720 Orientację się ma albo się jej nie ma. 198 00:16:55,800 --> 00:16:58,000 Pieniądze nie mają tutaj nic do rzeczy. 199 00:16:59,000 --> 00:17:04,400 Bo żeby zdobyć to, co ja rozumiem jako pieniądze, to trzeba mieć farta. 200 00:17:06,800 --> 00:17:10,560 Orient, fart... to tylko słowa. 201 00:17:12,720 --> 00:17:15,240 Masz nie filozofować. Masz mi przyznawać rację. 202 00:17:18,360 --> 00:17:19,840 Dobra, nie bij. 203 00:17:24,000 --> 00:17:28,160 Zresztą kto to mówi: laska, która wyrywa typów z Tindera na jedzenie. 204 00:17:29,120 --> 00:17:31,640 Następnym razem umawiaj się w restauracji. 205 00:17:31,720 --> 00:17:35,080 Facet zapłaci rachunek, ty się najesz. 206 00:17:35,160 --> 00:17:36,360 Ja co? 207 00:17:39,280 --> 00:17:41,120 Kochanie, spójrz na mnie. 208 00:17:42,000 --> 00:17:45,000 Jestem 10 na 10. W każdej skali. 209 00:17:45,760 --> 00:17:47,240 Ja zawsze jem za darmo. 210 00:17:51,360 --> 00:17:53,160 Zapraszam cię gdziekolwiek. 211 00:18:11,080 --> 00:18:12,120 Wow. 212 00:18:12,720 --> 00:18:13,760 Impressive. 213 00:18:16,000 --> 00:18:17,680 Nie chciałeś nigdy...? 214 00:18:20,560 --> 00:18:22,040 - No wiesz... - Wiem. 215 00:18:24,800 --> 00:18:26,080 Nie, nie, to nie ja. 216 00:18:28,000 --> 00:18:32,200 Ale ja mówię o tym, czy nie chciałeś się nigdy pieprzyć na moście. 217 00:18:34,000 --> 00:18:38,000 No, tak wiesz, żeby cię widzieli wszyscy z przejeżdżających samochodów. 218 00:18:38,800 --> 00:18:42,560 Ale żeby nie widzieli, co widzieli. Tak tylko przez chwilę. 219 00:18:47,840 --> 00:18:51,840 Ale to drugie, co można robić na moście, też w tobie widzę. 220 00:18:53,000 --> 00:18:54,360 To się w tobie tli. 221 00:18:59,560 --> 00:19:01,920 Samotnych wyczuwam od razu. 222 00:19:04,200 --> 00:19:05,360 Po oczach? 223 00:19:20,880 --> 00:19:23,240 Po zapachu, żulu! Umyj się. 224 00:19:27,160 --> 00:19:29,400 Czasami, gdy ma się szczęście... 225 00:19:30,840 --> 00:19:34,240 najlepsza jest ta właściwa część zabawy. 226 00:19:37,000 --> 00:19:40,640 Po prostu spotykasz kogoś i coś zaczyna was łączyć. 227 00:19:43,240 --> 00:19:45,680 Nie obchodzi cię, co właściwie. 228 00:19:46,760 --> 00:19:50,040 Po prostu jakbyście robili to od zawsze. 229 00:21:34,520 --> 00:21:35,720 Dzień dobry! 230 00:21:38,000 --> 00:21:39,040 Jesteś? 231 00:21:39,680 --> 00:21:40,720 Hej! 232 00:21:41,520 --> 00:21:42,640 Zejdziesz? 233 00:21:43,920 --> 00:21:45,360 Czy przyjść po ciebie? 234 00:21:52,280 --> 00:21:53,520 Żyjesz? 235 00:21:54,560 --> 00:21:55,600 Żyję. 236 00:21:56,280 --> 00:21:57,920 Jak pachnie. 237 00:22:10,920 --> 00:22:13,400 Oj, niezły z ciebie herbatnik, harcerzu. 238 00:22:14,680 --> 00:22:16,360 To harcerz czy herbatnik? 239 00:22:17,160 --> 00:22:18,160 Bo się gubię. 240 00:22:26,600 --> 00:22:28,200 Ogólnie jesteś niezły. 241 00:22:30,680 --> 00:22:32,360 Ty też jesteś niezła. 242 00:22:36,640 --> 00:22:38,920 To co? Widzimy się wieczorem? 243 00:22:40,160 --> 00:22:41,240 Jutro? 244 00:22:43,280 --> 00:22:47,280 O Jezu, spokojnie, ja nie mówię o miłości. Ja nie wierzę w miłość i takie rzeczy. 245 00:22:49,000 --> 00:22:53,240 Jak dla mnie możesz ruchać inne laski. O ile oczywiście będziesz miał siłę. 246 00:22:57,280 --> 00:22:58,400 Jutro pracuję. 247 00:22:59,720 --> 00:23:00,760 Gdzie? 248 00:23:04,680 --> 00:23:06,920 W knajpie. W Piachu. 249 00:23:11,320 --> 00:23:13,000 W tej norze dla hipsterów? 250 00:23:13,640 --> 00:23:17,400 - Ale już nie ma hipsterów. - No to chyba dobrze, co nie? 251 00:23:17,520 --> 00:23:18,880 Dobrze! 252 00:23:32,560 --> 00:23:35,600 - Chyba musisz już iść, nie? - Tak. 253 00:24:07,080 --> 00:24:08,200 Kurwa mać! 254 00:24:32,200 --> 00:24:33,200 Kurwa... 255 00:24:36,320 --> 00:24:38,000 Poproszę następną osobę. 256 00:24:39,240 --> 00:24:40,600 Zapraszam. 257 00:24:40,680 --> 00:24:42,640 - Dzień dobry. - Dzień dobry. 258 00:24:42,720 --> 00:24:45,120 Chciałem sprawdzić stan konta. 259 00:24:46,000 --> 00:24:48,200 Tylko mam prośbę taką do pana. 260 00:24:48,880 --> 00:24:51,240 Gdyby się okazało, że ja wiszę więcej… 261 00:24:51,320 --> 00:24:54,280 I że już wiszę tyle, że musi pan wezwać policję… 262 00:24:54,360 --> 00:24:57,960 Nie, nie, proszę pana… Dziękuję za dowód. Nigdy nie wzywamy policji. 263 00:24:58,760 --> 00:25:02,000 Mam prośbę, żeby pan do mnie mrugnął dwa razy oczami. 264 00:25:03,000 --> 00:25:04,120 I ja sobie pójdę. 265 00:25:06,600 --> 00:25:08,600 - Dobrze? - Dobrze, dobrze. 266 00:25:09,560 --> 00:25:13,000 Franciszek Czułkowski... Zgadza się, dziękuję. 267 00:25:18,160 --> 00:25:19,400 Mrugnął pan? 268 00:25:20,120 --> 00:25:21,760 Nie, nie, to tylko tik. 269 00:25:21,840 --> 00:25:23,600 - Na pewno? - Na pewno. 270 00:25:24,720 --> 00:25:26,240 Proszę pana... 271 00:25:26,320 --> 00:25:29,720 tutaj ma pan wyzerowane trzy karty kredytowe... 272 00:25:29,800 --> 00:25:30,880 To wiem, tak. 273 00:25:31,240 --> 00:25:34,920 No natomiast środki bieżące to 0 złotych i 13 groszy. 274 00:25:36,840 --> 00:25:39,040 Właśnie, a miałem mieć pieniądze, a nie mam. 275 00:25:39,120 --> 00:25:41,920 - Chwileczkę. - Wiem, że dużo osób tak mówi, ale... 276 00:25:42,000 --> 00:25:43,280 Tak, rzeczywiście, 277 00:25:43,360 --> 00:25:46,600 był wczoraj przelew na 20 tysięcy złotych. 278 00:25:49,880 --> 00:25:51,880 No i co, i wydałem wszystko wczoraj? 279 00:25:52,880 --> 00:25:53,960 I była... 280 00:25:55,200 --> 00:25:59,120 - egzekucja komornicza jeszcze. - Jaka egzekucja komornicza? 281 00:26:00,360 --> 00:26:02,840 No… przepraszam, tyle widzę w rachunku. 282 00:26:03,680 --> 00:26:06,680 - Co, pan nie wie, naprawdę? - No naprawdę nie wiem. 283 00:26:06,760 --> 00:26:09,240 Tylko tyle widać w historii pańskiego rachunku. 284 00:26:09,320 --> 00:26:10,680 No to kto ma wiedzieć, no? 285 00:26:10,760 --> 00:26:14,920 Przecież to pan się powinien opiekować moimi pieniędzmi, no! Kurwa mać! 286 00:26:21,880 --> 00:26:23,000 Dobrze. 287 00:26:28,280 --> 00:26:32,080 - Jak ty mogłaś mi zrobić coś takiego? - Mówiłam ci. Będę twoim koszmarem. 288 00:26:32,160 --> 00:26:34,920 Ale Olka, kurwa, ja teraz nie mam z czego żyć! 289 00:26:36,000 --> 00:26:37,160 A ja mam. 290 00:26:37,840 --> 00:26:39,960 Wisisz mi jeszcze 40 tysięcy. 291 00:26:40,640 --> 00:26:41,680 Na razie. 292 00:26:45,160 --> 00:26:46,280 Ja pierdolę... 293 00:26:54,280 --> 00:26:57,200 - Słucham? - Dzień dobry. 294 00:26:57,280 --> 00:27:01,240 - Ja już jestem jehowym, dziękuję bardzo. - Ja jestem z agencji nieruchomości. 295 00:27:01,320 --> 00:27:05,000 - Reprezentuję właściciela. - Niech sobie obejrzy gdzieś indziej. 296 00:27:05,040 --> 00:27:08,240 - W Warszawie jest dużo mieszkań. - Pan chciałby obejrzeć to mieszkanie. 297 00:27:09,360 --> 00:27:10,840 Jest na sprzedaż. 298 00:27:11,640 --> 00:27:15,000 Nie, nie jest na sprzedaż. To jakaś pomyłka. 299 00:27:15,720 --> 00:27:19,600 To jest numer 6. Ludzie mylą z dziewiątką. 6, 9… 300 00:27:20,680 --> 00:27:21,840 6, tak. 301 00:27:22,800 --> 00:27:24,400 Mieszkania 33A. 302 00:27:26,080 --> 00:27:27,280 Możemy wejść? 303 00:27:34,280 --> 00:27:35,680 Tak. 304 00:27:37,920 --> 00:27:38,960 Proszę. 305 00:27:49,360 --> 00:27:52,400 Wujek, kurwa, ale czemu mi nie powiedziałeś, czemu? 306 00:27:52,520 --> 00:27:55,280 Fran, I’m at the gate, I’ll be boarding any minute! 307 00:27:55,360 --> 00:27:58,040 Na jakim gejcie? Kurwa, wujek, ja tu mieszkam! 308 00:28:34,600 --> 00:28:37,800 - O, Franiu, co tu robisz? - Kurwa, czemu mi nie powiedziałeś? 309 00:28:37,880 --> 00:28:39,160 - Wiedziałeś o tym! - O czym? 310 00:28:39,240 --> 00:28:41,000 Że Teddy chce sprzedać mieszkanie! 311 00:28:41,040 --> 00:28:43,880 - A co mnie to obchodzi? - A weź spierdalaj. 312 00:28:44,720 --> 00:28:48,000 Wiesz, ja jestem tu u siebie. Ty spierdalaj. 313 00:28:52,840 --> 00:28:54,560 A… No i co mnie czeka? 314 00:28:55,160 --> 00:28:57,960 „Tato, pomóż mi po raz pierwszy w życiu”, tak? 315 00:29:00,320 --> 00:29:02,640 No mam, mam 20 mieszkań. 316 00:29:03,120 --> 00:29:06,040 - Ale nie możesz w nich mieszkać. - Dlaczego? 317 00:29:06,120 --> 00:29:07,360 Bo są wynajęte. 318 00:29:09,640 --> 00:29:10,960 Nie rozumiem cię. 319 00:29:15,000 --> 00:29:18,120 Franiu, ja zawsze wierzyłem, że ty kiedyś wydobrzejesz. 320 00:29:19,160 --> 00:29:22,920 Wydoroślejesz, że będziesz mężczyzną. 321 00:29:23,640 --> 00:29:25,080 Ale to nigdy nie nastąpi. 322 00:29:27,720 --> 00:29:30,560 Pierdol się. Pierdol się, jebany chuju! 323 00:29:32,520 --> 00:29:33,840 Ogarnij się, synu. 324 00:29:58,280 --> 00:29:59,400 Czego? 325 00:30:00,360 --> 00:30:03,640 - Ten ciekawy temat z gównem... - No, to co? 326 00:30:03,720 --> 00:30:06,040 - Nadal aktualny? - Aktualny, aktualny. 327 00:30:06,880 --> 00:30:09,720 - Aktualny, ej, wpadaj do mnie. - Dobra, będę. 328 00:30:11,160 --> 00:30:12,200 Nara. 329 00:30:44,800 --> 00:30:49,000 Mnie nie interesuje, gdzie wy to wylejecie. A jak was złapią, to będzie na was. 330 00:30:50,800 --> 00:30:51,920 No. 331 00:30:53,360 --> 00:30:56,280 A ile to jest… kary można za to dostać? 332 00:30:57,160 --> 00:30:59,160 Ostatnio w Łomży bańkę wlepili. 333 00:31:00,000 --> 00:31:02,280 Właścicielowi działki i kierowcy na spółę. 334 00:31:03,160 --> 00:31:05,760 Tak że mam nadzieję, że wiecie, co robicie. 335 00:31:08,360 --> 00:31:09,880 No... 336 00:31:10,360 --> 00:31:14,160 - A co tam jest? - Nieważne, co tam jest. Jak to się robi? 337 00:31:14,240 --> 00:31:17,120 Odkręcasz zawór, odczepiasz rurę i leci. 338 00:31:23,320 --> 00:31:25,680 - Ej, a szmal? - Po robocie. 339 00:31:29,000 --> 00:31:30,960 Nudzą Franka już takie sprawy: 340 00:31:32,240 --> 00:31:35,360 dobro, szlachetność, moralne postawy. 341 00:31:36,120 --> 00:31:40,120 Ciągle granie dobrego idioty, wynikające z tego kłopoty. 342 00:31:42,720 --> 00:31:47,880 Nudzi to Franka jak sam skurwysyn, bo tylko ze złymi ten świat się liczy. 343 00:31:59,840 --> 00:32:04,120 - Nudzi ci się, kurwa, czy co? - Ty, co to jest właściwie za miejsce? 344 00:32:05,040 --> 00:32:06,520 Ziemia mojej ciotki. 345 00:32:07,000 --> 00:32:09,560 Kurwa, będziesz to ciotce pod domem zrzucał? 346 00:32:09,640 --> 00:32:12,720 Nie pod domem. To jest parę hektarów. 347 00:32:12,800 --> 00:32:15,440 No tak, kurwa, no ale mordo, wciąż... 348 00:32:15,560 --> 00:32:17,920 Co ty się kurwa nagle tak wczuwasz? 349 00:32:19,120 --> 00:32:21,360 Tobie tylko na pieniądzach zależy przecież. 350 00:32:22,040 --> 00:32:23,200 Na razie. 351 00:32:55,000 --> 00:32:57,040 Ty... To jest tutaj? 352 00:32:57,120 --> 00:33:00,040 Nie, kurwa, na fajkę się zatrzymałem. Tutaj, chodź. 353 00:33:09,840 --> 00:33:12,080 Nie no, jak to, przypał jest trochę, nie? 354 00:33:16,880 --> 00:33:18,920 - Dobra, dawaj. - Co? 355 00:33:20,040 --> 00:33:21,080 No… 356 00:33:22,120 --> 00:33:24,920 To kurwa tobie pokazywał jak masz robić, nie? 357 00:33:27,760 --> 00:33:28,880 Pierdolę. 358 00:33:42,360 --> 00:33:43,960 No odkręcaj, kurwa! 359 00:33:44,000 --> 00:33:46,000 - Gdzie? - W dupie! Tam, z tyłu. 360 00:33:53,080 --> 00:33:55,000 - To czerwone? - Tak! 361 00:33:55,040 --> 00:33:56,920 - Już? - Już. 362 00:34:15,720 --> 00:34:16,760 Kurwa... 363 00:34:19,360 --> 00:34:20,920 Kurwa, co to jest? 364 00:34:29,640 --> 00:34:31,240 - Dawaj drugą. - To jest gówno? 365 00:34:31,320 --> 00:34:32,360 Drugą! 366 00:34:49,840 --> 00:34:50,880 No! 367 00:34:51,160 --> 00:34:53,880 No to jest ten pisarz, ten... Mostowicz! 368 00:34:57,000 --> 00:35:00,800 - Nie znam. - Nie znasz? Napisał… czekaj… napisał... 369 00:35:00,880 --> 00:35:02,360 „Niewidomi”. 370 00:35:03,360 --> 00:35:05,280 - Nie wiem, nie czytałem. - Nie czytałeś? 371 00:35:05,360 --> 00:35:08,920 - Nie czytam żyjących pisarzy. - A ty czytasz coś w ogóle? 372 00:35:09,640 --> 00:35:11,000 Tak ci się podoba, tak? 373 00:35:12,080 --> 00:35:14,440 Panie Jakubie, przepraszam bardzo, bo… 374 00:35:14,560 --> 00:35:17,920 …koleżanka jest wielką fanką, chciałaby autograf, ale się wstydzi. 375 00:35:18,000 --> 00:35:18,920 Czuły! 376 00:35:19,520 --> 00:35:22,720 Nie, ja przepraszam, nawet nie mam książki przy sobie. 377 00:35:22,800 --> 00:35:25,840 Panie Jakubie… Co podać? 378 00:35:27,200 --> 00:35:29,080 - To samo. - OK. 379 00:35:36,200 --> 00:35:38,200 Ty… Znasz ją? 380 00:35:43,040 --> 00:35:44,160 Znamy się? 381 00:35:50,640 --> 00:35:55,200 - Idź, bo inaczej krew w piach. - No, przyjacielu, musisz iść. 382 00:35:56,280 --> 00:35:58,240 No idę, idę, przecież chcę żyć. 383 00:37:17,720 --> 00:37:18,760 Hej... 384 00:37:23,000 --> 00:37:24,040 Co jest? 385 00:37:31,000 --> 00:37:32,240 Spieszysz się gdzieś? 386 00:37:41,120 --> 00:37:42,200 Odpocznij. 387 00:37:42,880 --> 00:37:44,000 Odpręż się. 388 00:37:48,240 --> 00:37:50,200 Przecież może być inaczej. 389 00:37:51,720 --> 00:37:53,040 Może być miło. 390 00:37:55,160 --> 00:37:56,760 Od bólu się odlatuje. 391 00:37:58,000 --> 00:37:59,840 Najpierw jest wylot do góry. 392 00:38:00,360 --> 00:38:03,400 Wylot jest najlepszy, najbardziej ekscytujący. 393 00:38:03,520 --> 00:38:05,920 Ale też najłatwiej przy nim o katastrofę. 394 00:38:06,320 --> 00:38:10,520 A potem już samolot osiada na swojej wysokości, 395 00:38:10,600 --> 00:38:14,120 i po prostu leci – lekko, miękko. 396 00:38:14,880 --> 00:38:16,400 Czasem są turbulencje. 397 00:38:17,520 --> 00:38:19,760 Ale jeśli ktoś latał już wiele razy, 398 00:38:20,840 --> 00:38:22,960 po prostu nie zwraca na nie uwagi. 29487

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.