All language subtitles for Przekl-Öty Kamie+ä

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:01:51,500 --> 00:01:53,900 Zachodnia Pensylwania 2 00:01:56,000 --> 00:01:59,067 PRZEKL�TY KAMIE� 3 00:03:00,000 --> 00:03:02,999 W Pensylwanii? Nikt by wpad� na pomys� �eby tam szuka�? 4 00:03:03,000 --> 00:03:05,999 Jak szybko mo�esz porzu� cywilizacj� i wr�ci� na �ono natury do Manhattanu. 5 00:03:06,000 --> 00:03:08,599 Musz� pogada� z Samem, ale my�l�, �e mo�emy przyjecha� we Wtorek. 6 00:03:09,000 --> 00:03:10,833 Ile to ju� min�o? 2 lata? 7 00:03:12,000 --> 00:03:16,467 2 lata? Co� ci powiem Martin. Nic si� mi�dzy nami nie zmieni�o. 8 00:03:17,000 --> 00:03:18,000 Do zobaczenia. 9 00:03:24,000 --> 00:03:26,000 Sam. Mo�esz podej�� na chwil�? 10 00:03:30,000 --> 00:03:31,000 Co jest? 11 00:03:33,800 --> 00:03:36,867 Martin co� znalaz�. Gdzie? 12 00:05:48,000 --> 00:05:49,000 �wi�ty Jezu! 13 00:06:25,000 --> 00:06:27,400 Gdzie go znaleziono? W Pensylwanii. 14 00:06:29,000 --> 00:06:30,999 Zawsze my�leli�my �e jest w Maine. 15 00:06:31,000 --> 00:06:32,400 Daleko go przenie�li. 16 00:06:34,000 --> 00:06:36,800 Co teraz? Kamie� jest tu, Ask. W mie�cie. 17 00:06:41,000 --> 00:06:42,999 Zosta�o tylko nas dw�ch, Lars. 18 00:06:43,000 --> 00:06:47,999 Najwy�szy czas �eby� mi powiedzia� gdzie ukry�e�... Do widzenia Hagstrom... 19 00:06:48,000 --> 00:06:50,467 Jacob, prosz�. Ty nic nie rozumiesz. 20 00:06:51,200 --> 00:06:53,199 M�j dziadek jest chory. To wszystko co rozumiem. 21 00:06:55,000 --> 00:06:57,300 Kto� jeszcze musi to wiedzie�. 22 00:07:15,641 --> 00:07:17,640 Ty i tw�j wuj i ja znamy si� od lat. 23 00:07:18,441 --> 00:07:21,040 Za to w co wierzycie mo�na by was zamkn�� w wariatkowie. 24 00:07:22,267 --> 00:07:24,667 St�d si� bior� twoje nocne koszmary. 25 00:07:25,267 --> 00:07:30,134 To wynik s�uchania przez ca�e �ycie waszych opowie�ci, wielkie dzi�ki. 26 00:07:30,267 --> 00:07:35,266 Jacob, zastanawia�e� si� lub �ni�e� o tych historiach, kt�re ci opowiadali�my? 27 00:07:35,267 --> 00:07:40,067 Albo nad tym, �e opowiadali�my ci te historie by wyt�umaczy� twoje sny? 28 00:08:40,834 --> 00:08:42,701 Czeka Pana zbi�rka funduszy. 29 00:08:45,611 --> 00:08:48,744 Powiedz mi, �e to nie dzi�. To jest dzi�, szefie. 30 00:08:49,143 --> 00:08:53,742 Powiedz mi, �e nie musz� i��. Musi Pan i��. Jest Pan wiceprzewodnicz�cym. 31 00:08:58,930 --> 00:09:00,463 Przypuszczam, �e b�d� ci co zwykle. 32 00:09:00,691 --> 00:09:03,258 Tak. My�l� �e jedyn� osob�, kt�rej tam nie znaj� b�d� ja. 33 00:09:07,119 --> 00:09:08,652 To dopiero co�, prawda? 34 00:09:13,965 --> 00:09:15,698 To tylko m�j pow�d by �y�. 35 00:09:48,565 --> 00:09:52,198 Wiesz co o tym my�l�? Chcesz zebra� pieni�dze na now� galeri�, 36 00:09:52,537 --> 00:09:55,970 a ca�a ta elita towarzyska zachowuje si� jak s�p. 37 00:09:57,268 --> 00:09:58,867 A ty co s�dzisz, Martin? 38 00:09:58,868 --> 00:09:59,966 Masz �adny kolczyk, Lester. 39 00:09:59,967 --> 00:10:03,334 S�ysza�em, �e znalaz�e� co� du�ego. Prawda? 40 00:10:04,910 --> 00:10:08,909 Uwa�am, �e twoich czytelnik�w bardziej zainteresuj� ludzie, 41 00:10:08,910 --> 00:10:11,909 kt�rzy p�ac� po 1000 dolar�w, �eby si� pobawi� w wandali. 42 00:10:11,910 --> 00:10:15,909 Nigdy nic nie wiadomo. Mo�e bym to obejrza�, dostaniesz najlepsze miejsce w moim klubie. 43 00:10:17,521 --> 00:10:19,520 C� Lester, propozycja kusz�ca, 44 00:10:19,521 --> 00:10:20,721 ale nie, dzi�kuj�. 45 00:10:21,521 --> 00:10:23,520 S�ysza�em, �e mia�e� ma�y problem z wind�. 46 00:10:26,948 --> 00:10:29,215 Do zobaczenia w komiksach, Lester. 47 00:10:55,267 --> 00:11:00,134 Przeciwie�stwem nieuczciwo�ci jest uczciwo��, przeciwie�stwem niezadowolenia jest zadowolenie. 48 00:11:00,139 --> 00:11:03,138 Dlaczego karaluchy zawsze zdychaj� na plecach? Niech pomy�l�. 49 00:11:03,139 --> 00:11:07,339 Dlaczego w cukierkach z figurkami Flinston�w nie ma Betty? 50 00:11:11,531 --> 00:11:13,664 Czy to wystarczy, Martin? Do czego? 51 00:11:13,816 --> 00:11:17,315 Martin pr�buje dowie��, �e Ameryka zosta�a odkryta przez Wiking�w. 52 00:11:17,391 --> 00:11:19,590 W�a�ciwie Norweg�w. Nie chodzi o dow�d. Chodzi o sprawdzenie wieku kamienia 53 00:11:19,691 --> 00:11:21,358 na podstawie obecno�ci izotopu w�gla. 54 00:11:21,693 --> 00:11:23,426 Wikingowie, Norwedzy. Czy to jaka� r�nica? 55 00:11:26,941 --> 00:11:29,308 Za�o�� si�, �e Sam Steward dosta� �wira. 56 00:11:29,585 --> 00:11:32,284 Nie ka�dy mo�e wytrzyma� dwuletni� w��cz�g� po p�nocnym-wschodzie. 57 00:11:34,578 --> 00:11:36,577 W��cz�g�? Martin wie o co mi chodzi. 58 00:11:36,678 --> 00:11:38,877 Wszyscy jeste�my r�wnymi cz�onkami rady. Prawda Martin? 59 00:11:41,305 --> 00:11:43,038 A propos, jak ma si� Marla? 60 00:11:45,946 --> 00:11:49,745 S�dz�c po jej g�osie, to nie�le. Pomijam fakt, �e od dw�ch lat mieszka w przyczepie kempingowej. 61 00:11:49,882 --> 00:11:53,881 Pozna�am jej m�a i my�l�, �e s� gorsze rzeczy ni� 2 lata przebywania w przyczepie z tym facetem. 62 00:11:55,661 --> 00:11:57,261 Napij si� wina kochanie. 63 00:11:59,240 --> 00:12:01,373 C�, zrobi� to za co zap�aci�am. 64 00:13:27,982 --> 00:13:31,215 My�la�em, �e straszysz tylko zachodni� cz�� miasta, Hagstrom. 65 00:13:31,670 --> 00:13:33,870 Czy ty masz poj�cie co znalaz�e�? 66 00:13:34,670 --> 00:13:35,803 A my�lisz �e mam? 67 00:13:36,670 --> 00:13:39,270 Kamie� Runiczny obieca ci wiele rzeczy. 68 00:13:40,280 --> 00:13:42,279 Potrafi wyczu� czego pragniesz najbardziej. 69 00:13:42,280 --> 00:13:44,279 Nie s�uchaj niczego co ci powie. 70 00:13:45,809 --> 00:13:48,676 Hagstrom, to jest kamie�. Czytaj z ruchu warg - kamie�. 71 00:13:49,040 --> 00:13:52,239 Nie mam zwyczaju rozmawia� z kamieniami. To z reszt� twoja specjalno��, prawda? 72 00:13:52,340 --> 00:13:54,673 Ty zawsze mia�e� o mnie najgorsze zdanie. 73 00:13:54,746 --> 00:13:56,545 Lepsze, ni� na kt�re zas�ugujesz. 74 00:13:56,561 --> 00:14:00,560 Rzyga� mi si� chce od s�uchania, �e jestem szalony od ludzi takich jak ty. 75 00:14:00,561 --> 00:14:04,361 Tej nocy b�d� normalniejszy ni� wy wszyscy razem wzi�ci. 76 00:14:24,562 --> 00:14:25,562 Czego chcesz? 77 00:15:18,037 --> 00:15:20,670 Jeste� pewna, �e powiedzia�, �e s� to nordyckie znaki literowe? 78 00:15:20,781 --> 00:15:22,114 Tak, tak. Z 6 wieku. 79 00:15:23,602 --> 00:15:26,135 To nie by�o tak dawno. Co nie dawno? 80 00:15:27,982 --> 00:15:30,981 Ty i Martin. Sam przesta�, to by�o 2 lata temu. 81 00:15:32,768 --> 00:15:34,767 Do tej pory nie poszcz�ci�o mu si�? S�ucham? 82 00:15:36,863 --> 00:15:38,662 Chodzi mi o te znaki literowe, pismo runiczne. 83 00:15:39,657 --> 00:15:42,190 M�wi�, �e naruszy� je up�ywaj�cy czas. 84 00:15:45,691 --> 00:15:46,891 Popatrz na siebie. 85 00:15:47,867 --> 00:15:49,866 Ekscytujesz si� jakim� tam pismem jaskiniowc�w. 86 00:15:50,810 --> 00:15:54,509 Bez w�tpienia jest to zwi�zane z religi�, kt�rej nikt nie rozumie i nie pami�ta. 87 00:15:55,971 --> 00:16:00,970 Wola�aby�, �eby to by� wizerunek tuzina dzikus�w z ogromnymi przyrodzeniami. 88 00:16:03,231 --> 00:16:05,230 Pornografia przetrwa wszystko. 89 00:16:07,023 --> 00:16:09,523 Poszukam tam dla ciebie nieprzyzwoitych s��w. 90 00:16:17,386 --> 00:16:21,985 Co jest kole�anko? Nie jeste�... Sob�? To niewa�ne. 91 00:16:22,735 --> 00:16:28,634 Po prostu martwi� si�, �e gdy przyjedziemy do Nowego Jorku, b�dzie tak samo. 92 00:16:30,246 --> 00:16:33,245 Za bardzo si� martwisz. B�dzie tak, jak by�o. 93 00:16:34,291 --> 00:16:36,891 O to mi chodzi. Nie chc� tego. 94 00:16:49,549 --> 00:16:51,482 Wygl�dasz wspaniale, Martin. 95 00:16:54,496 --> 00:16:57,495 Los mnie nie rozpieszcza. 96 00:16:59,588 --> 00:17:01,588 Takie jest �ycie. 97 00:17:03,491 --> 00:17:06,490 Masz na sobie koszul�, kt�r� ci kupi�am. Brakowa�o mi ciebie. 98 00:17:08,246 --> 00:17:09,745 Jak brzmi to francuskie okre�lenie? 99 00:17:10,524 --> 00:17:14,623 Detro, sprawd� kiedy� w s�owniku. Znajdziesz tam moje zdj�cie. 100 00:17:18,380 --> 00:17:20,479 W�a�ciwie to nie fundacja go znalaz�a, lecz g�rnicy. 101 00:17:20,628 --> 00:17:23,027 P� mili pod powierzchni�, przebijaj�c si� przez antracyt. 102 00:17:25,256 --> 00:17:26,432 2640 st�p pod powierzchni�? 103 00:17:29,669 --> 00:17:32,469 G�rnicy nie zauwa�yli pisma runicznego, ale zauwa�yli wizerunek bestii. 104 00:17:33,270 --> 00:17:37,350 Wezwali ludzi z miejscowego towarzystwa historycznego, kt�rzy oczywi�cie nie mieli poj�cia co znale�li. 105 00:18:20,336 --> 00:18:23,035 Ca�y budynek m�g�by si� zawali�, a on by nawet tego nie zauwa�y�. 106 00:18:23,336 --> 00:18:24,603 Co za koncentracja. 107 00:18:26,304 --> 00:18:28,237 Nadal malujesz jak przypuszczam. 108 00:18:28,332 --> 00:18:31,632 O tak, 2 lata pracy i obrazy, kt�re mo�na komu� wcisn�� tylko na si��. 109 00:18:32,200 --> 00:18:33,400 Przecie� by�a� bardzo dobra. 110 00:18:33,425 --> 00:18:35,425 Tak... Naprawd�. Wszyscy miewamy kryzysy. 111 00:18:37,480 --> 00:18:39,480 M�j ostatni trwa� bardzo d�ugo. 112 00:18:40,965 --> 00:18:44,965 My�la�am, �e dwuletni pobyt w Main dobrze mi zrobi, ale tak si� nie sta�o. 113 00:18:46,045 --> 00:18:49,545 Frustracja siedzi w ka�dym cz�owieku. Moja jest gdzie� tutaj. 114 00:18:50,678 --> 00:18:52,678 Wygl�da jakbym nieustannie na co� czeka�a. 115 00:18:53,537 --> 00:18:55,036 Czekam na inspiracj�. 116 00:18:55,545 --> 00:18:57,844 Czekam, a� moje prace nagle wydadz� si� genialne. 117 00:18:59,039 --> 00:19:01,479 Martin, wydaje mi si�, �e czekam na rozpocz�cie nowego �ycia. 118 00:19:02,244 --> 00:19:04,744 Ludzie, kt�rzy �yj� w b�ogiej niewiedzy s� szcz�liwi. 119 00:19:07,073 --> 00:19:09,073 Mam pecha, bo ten pan tak�e jest geniuszem. 120 00:19:16,945 --> 00:19:17,945 �adna koszula. 121 00:19:19,764 --> 00:19:21,764 Pewnych liter nie rozszyfruj�. 122 00:19:24,084 --> 00:19:27,484 Cz�� liter mog� odczyta�, ale do reszty b�dziesz musia� zaanga�owa� kogo� innego. 123 00:19:29,515 --> 00:19:31,048 Lars Hagstrom jest wci�� w okolicy? 124 00:19:32,123 --> 00:19:33,323 Zwariowa� kilka lat temu. 125 00:19:33,347 --> 00:19:36,507 Nadal jest najlepszy w swojej dziedzinie, je�li chodzi o badania nad nordykami. 126 00:19:36,724 --> 00:19:38,724 I kontrolowan� histeri�... 127 00:19:39,296 --> 00:19:41,296 Ja odr�niam fakty od fikcji. 128 00:19:42,912 --> 00:19:44,412 Hagstrom mia� powa�n� operacj�. 129 00:19:47,184 --> 00:19:48,851 Ju� czas z tob� do ��ka. 130 00:19:49,907 --> 00:19:51,774 Jeste� �pi�cy? Niezupe�nie. 131 00:20:06,800 --> 00:20:09,300 Zdj�cia z kopalni. Pomy�la�em, �e mog� w czym� pom�c. 132 00:20:13,367 --> 00:20:16,087 Kto� kiedy� naprawd� chcia�, �eby ten kamie� zosta� dobrze zakopany. 133 00:20:20,704 --> 00:20:21,804 Gdzie si� zatrzymali�cie? 134 00:20:21,891 --> 00:20:23,891 Marla ma nadal swoje stare mieszkanie. 135 00:20:24,432 --> 00:20:25,932 Pami�tam, na 11tej ulicy. 136 00:20:26,598 --> 00:20:29,131 Taa. Mo�e gdzie� ci� podrzuci� Martin? 137 00:20:30,598 --> 00:20:31,731 Nie dzi�ki, ja... 138 00:20:34,598 --> 00:20:36,597 Cholera, zostawi�em klucze w pracowni. 139 00:20:36,598 --> 00:20:38,998 W porz�dku, poczekamy, le� po nie... 140 00:20:42,678 --> 00:20:47,078 No, no.. Czy�by znowu mi�dzy wami lata�y przys�owiowe iskry. 141 00:20:47,683 --> 00:20:49,683 Wszystko traktujesz jak dowcip. 142 00:20:49,921 --> 00:20:51,921 Wszystko poza twoimi cholernymi kamieniami. 143 00:20:52,448 --> 00:20:53,448 Masz racj�. 144 00:20:53,855 --> 00:20:56,122 Nigdy nie �artuj� z moich kamieni. 145 00:21:54,855 --> 00:21:56,588 Zapomnia�em swoich kluczy. 146 00:21:56,612 --> 00:22:00,812 Staro�� nie rado��, Panie Almquist. Nied�ugo zapomni Pan zapi�� rozporek. 147 00:23:06,867 --> 00:23:07,867 Marotta, 44-te pi�tro. 148 00:23:10,165 --> 00:23:11,198 To fantastycznie. 149 00:23:11,743 --> 00:23:13,743 Wypijcie jednego w moim imieniu. 150 00:23:15,012 --> 00:23:16,012 Zaraz mu przeka��. 151 00:23:18,197 --> 00:23:20,130 Tu Will. Gratulacje dziadku. 152 00:23:21,271 --> 00:23:24,938 Do diab�a, m�wi�em, �e te tabletki na potencj� pomog�. 153 00:23:28,135 --> 00:23:30,135 Cholera. 154 00:23:33,145 --> 00:23:35,078 Ciekawe co go tam zatrzyma�o? 155 00:23:35,145 --> 00:23:36,278 Kogo to obchodzi? 156 00:23:52,145 --> 00:23:55,745 Budynek Magnusena 611, na pi�tej ulicy, 44 pi�tro. Natychmiast! 157 00:24:17,145 --> 00:24:18,145 Jezu Chryste! 158 00:25:31,145 --> 00:25:34,144 Od jak dawna tu jeste�cie? 10 minut, a co si� sta�o? 159 00:25:34,145 --> 00:25:35,412 Nie wiadomo, 44-te. 160 00:25:36,145 --> 00:25:37,145 Martin! 161 00:25:40,145 --> 00:25:41,212 Zosta�cie tutaj. 162 00:26:11,527 --> 00:26:12,527 To Martin. 163 00:26:13,820 --> 00:26:15,553 Prosz� pani, nie! Martin! 164 00:26:15,837 --> 00:26:16,837 611. 165 00:26:20,476 --> 00:26:22,476 Znacie tych dw�ch? 166 00:26:26,269 --> 00:26:27,269 Bo�e. 167 00:26:28,437 --> 00:26:29,437 Martin. 168 00:26:31,437 --> 00:26:32,437 Martin. 169 00:26:53,215 --> 00:26:57,214 Niech mnie kurwa! Czy nikt nie mo�e wykaza� troch� inicjatywy? Gdzie tu jest jakie� �wiat�o? 170 00:26:57,547 --> 00:26:59,080 Ciemno tu jak w pieprzonym grobowcu. 171 00:27:00,672 --> 00:27:02,671 Kapitan Fanducci, Wydzia� Zab�jstw. 172 00:27:02,673 --> 00:27:03,672 A wy pewnie jeste�cie... 173 00:27:03,673 --> 00:27:05,672 Ja jestem dr Stewart, a to jest moja �ona pani Stewart. 174 00:27:05,673 --> 00:27:07,473 Dr Stewart, pani Stewart... 175 00:27:08,673 --> 00:27:09,672 Co mo�ecie mi powiedzie�? 176 00:27:09,673 --> 00:27:12,672 Jeste�my tu bo kolega nas zaprosi�. Nazywa si�... 177 00:27:12,673 --> 00:27:13,673 Martin Almquist. 178 00:27:15,531 --> 00:27:18,211 Wyszli�my razem oko�o drugiej w nocy ale on zapomnia� swoich kluczy. 179 00:27:18,278 --> 00:27:20,177 Wr�ci� po nie i wtedy widzieli�my go po raz ostatni. 180 00:27:20,278 --> 00:27:24,545 Co tu robili�cie w �rodku nocy? Jestem archeologiem zatrudnionym przez fundacj� Magnusena. 181 00:27:25,261 --> 00:27:27,941 Jeste�my tu aby rozszyfrowa� runy z naszego ostatniego znaleziska. 182 00:27:28,035 --> 00:27:30,035 Chwileczk�, jakie runy, jakie znalezisko? 183 00:27:31,802 --> 00:27:33,535 Runy. To kamie� runiczny. 184 00:27:36,401 --> 00:27:37,734 A co to jest kamie� runiczny? 185 00:27:38,401 --> 00:27:42,400 Artefakt pozostawiony przez wcze�niejszych odkrywc�w Ameryki P�nocnej. 186 00:27:42,401 --> 00:27:45,400 Co jest? Wychodzi na to, �e W�osi nie byli pierwsi? Raczej nie. 187 00:27:45,401 --> 00:27:46,401 Co mamy? 188 00:27:47,229 --> 00:27:50,429 To by� rewolwer kaliber 45. Niekt�re ze strza��w musia�y zosta� oddane z bliska. 189 00:27:50,683 --> 00:27:54,783 Na lufie jest krew i sier��. Nikt by kurwa nie prze�y� tylu trafie�. 190 00:27:56,078 --> 00:28:00,645 No c�. Mo�e du�y pies obronny, a mo�e nied�wied� uciek� z zoo? 191 00:28:02,225 --> 00:28:04,025 Nazywam si� Richardson. Jestem szefem detektywa. 192 00:28:04,103 --> 00:28:05,970 Dr Stewart. Mi�o mi doktorze. 193 00:28:06,265 --> 00:28:09,545 Przepraszam szefie, ale my�l�, �e zwierz� nie potrafi�oby wy��czy� g��wnego zasilania. 194 00:28:09,741 --> 00:28:11,874 Albo wjecha� wind� na 44 pi�tro. 195 00:28:12,203 --> 00:28:15,903 �lady krwi prowadz� do ko�ca korytarza, a potem na klatk� schodow�. 196 00:28:16,198 --> 00:28:21,598 I nie krople, ale ka�u�e. Ci�gn� si� do po�owy klatki, a potem nagle znikaj�. 197 00:28:22,090 --> 00:28:24,170 Pewnie znalaz� jaki� spos�b na zatamowanie krwotoku. 198 00:28:24,994 --> 00:28:27,894 Zatamowanie? Eleganckie s�owo, Fanducci. 199 00:28:29,289 --> 00:28:33,522 Dobra, chc� obejrze� te �lady krwi albo miejsce gdzie j� zatamowano. 200 00:28:43,460 --> 00:28:44,860 Dziwnie to, kurwa, wygl�da, co nie? 201 00:28:44,884 --> 00:28:46,884 Kto� takie co� kupuje? 202 00:28:47,460 --> 00:28:51,260 Szuka pan motywu? Mo�e. 203 00:28:54,934 --> 00:28:56,934 Przejrz� to i dodam to Panu. 204 00:29:07,144 --> 00:29:08,644 Co Pan zrobi w sprawie Martina? 205 00:29:09,075 --> 00:29:12,175 Zrobi� wszystko co w mojej mocy by go znale��. Mam do niego sporo pyta�. 206 00:29:12,801 --> 00:29:15,161 Chyba nie my�li pan powa�nie, �e on ma co� z tym wsp�lnego? 207 00:29:16,185 --> 00:29:19,025 Kobieto, przed chwil� zeskrobali�my z pieprzonej pod�ogi dw�ch facet�w. 208 00:29:19,521 --> 00:29:23,021 Moi ludzie bawi� si� w dopasowywanie kawa�k�w cia�. Nie mog� znale�� r�ki wo�nego. 209 00:29:23,606 --> 00:29:25,806 Wasz przyjaciel jako ostatni widzia� ich �ywych. 210 00:29:26,645 --> 00:29:28,945 Wg mnie nie ma motywu. Kurwa, nie pyta�em pana o to. 211 00:29:30,363 --> 00:29:34,796 Czy m�g�by pan powiedzie� cho� jedno zdanie bez s�owa "kurwa"? Chocia� jednego. 212 00:29:37,103 --> 00:29:40,770 Mog� spr�bowa�. Dzi�kuj�. Ma pani racj�, przepraszam. 213 00:29:42,031 --> 00:29:44,131 Czy kto� chce cukierka Pelz? Nie. 214 00:29:45,428 --> 00:29:47,228 To kurwa najlepsze cukierki na �wiecie. 215 00:30:23,345 --> 00:30:24,345 Jacob. 216 00:30:25,345 --> 00:30:27,845 Prosz� wujku, po prostu... pozw�l mu umrze�. 217 00:30:39,147 --> 00:30:40,147 Id�! 218 00:30:56,147 --> 00:30:58,680 Martin, co si� sta�o? Gdzie by�e�? 219 00:31:03,147 --> 00:31:04,147 Przyszed�em... 220 00:31:08,147 --> 00:31:09,147 Przyszed�em... 221 00:31:17,541 --> 00:31:19,274 Przyszed�em zabra� to, co moje. 222 00:31:21,988 --> 00:31:24,321 Chc� ten portret. Co ci si� sta�o? 223 00:31:24,988 --> 00:31:25,988 Chc� ciebie. 224 00:31:27,717 --> 00:31:29,450 Martin, przesta�. 225 00:31:29,717 --> 00:31:30,717 Prosz� Martin. 226 00:31:33,244 --> 00:31:34,944 Prosz�. Sam!! 227 00:31:37,075 --> 00:31:40,074 Martin co ty wyprawiasz?! Dlaczego to robisz?! 228 00:31:40,075 --> 00:31:41,608 Martin, nie, przesta�!! 229 00:31:42,075 --> 00:31:43,275 Martin, przesta�!! 230 00:32:36,075 --> 00:32:38,942 Uwa�am, �e dokona�a� z�ego wyboru. 231 00:32:41,075 --> 00:32:45,875 Zostawi� ci ten portret, by� o mnie pami�ta�a. 232 00:32:49,075 --> 00:32:52,408 M�wi�a� �e czekasz, by zacz�� swoje �ycie od nowa. 233 00:32:53,075 --> 00:32:54,208 Zacznijmy je tutaj. 234 00:33:04,075 --> 00:33:08,675 Wymy�li�em piek�o dla ciebie. Dla was obojga. 235 00:33:24,147 --> 00:33:26,147 Wygl�da� jakby chla� od trzech tygodni. 236 00:33:27,192 --> 00:33:31,425 U�miecha� si�, ale... Jego oczy by�y zielone. Nigdy czego� takiego nie widzia�em. 237 00:33:32,690 --> 00:33:34,157 I by�o jeszcze co�. Co? 238 00:33:34,690 --> 00:33:37,223 Jego p�aszcz si� rozchyli� i mia� dziury po kulach. 239 00:33:37,589 --> 00:33:40,122 Chwila, wr��my mo�e na planet� Ziemi�. 240 00:33:40,624 --> 00:33:42,624 Twierdzicie, �e Almquist zosta� postrzelony przez stra�nika. Zgadza si�. 241 00:33:42,648 --> 00:33:45,148 Mylicie si�. Zbadali�my sier��, kt�ra by�a na lufie rewolweru. 242 00:33:45,737 --> 00:33:47,857 W laboratorium nadal uwa�aj�, �e nale�y do du�ego psa. 243 00:33:48,384 --> 00:33:49,384 A co z Martinem? 244 00:33:49,408 --> 00:33:52,928 Mo�e to twardziel. Na pewno nie lata po mie�cie z sze�cioma pieprzonymi dziurami po kulach. 245 00:33:53,384 --> 00:33:54,384 Przepraszam. 246 00:33:55,384 --> 00:33:58,383 Almquist nie by�by w stanie chodzi� po ulicy z sze�cioma kulami w ciele. 247 00:33:58,384 --> 00:34:02,383 A co z tym? Dochodzeniowcy nie mog� nic o tym powiedzie�. Nic zaskakuj�cego. 248 00:34:02,384 --> 00:34:04,384 Dobra, co to jest? 249 00:34:06,657 --> 00:34:09,097 Te symbole s� wyryte wok� p�askorze�by bestii, kt�r� opisuj�. 250 00:34:10,126 --> 00:34:13,126 Ten znak to "I" lub "Y", a ten znak to "R" 251 00:34:14,126 --> 00:34:20,026 Wi�c to mo�e by� "Skerner", a mo�e "Frer" lub "Fenrir" 252 00:34:20,126 --> 00:34:21,259 Co znaczy Fenrir? 253 00:34:22,126 --> 00:34:25,993 Nazywa si� pan Fanducci? Tak. Telefon do pana na dw�jce. 254 00:34:28,126 --> 00:34:29,326 Fanducci, s�ucham. 255 00:34:37,126 --> 00:34:38,126 O rety, 256 00:34:38,150 --> 00:34:43,550 Maj� raport z laboratorium. �lady po k�ach i pazurach nieznanego zwierz�cia. 257 00:34:44,069 --> 00:34:46,069 Czy mo�ecie mi powiedzie� co� wi�cej? 258 00:34:46,282 --> 00:34:48,782 To mnie przerasta, ale jest kto� kto mo�e... 259 00:34:49,639 --> 00:34:50,639 Lars Hagstrom. 260 00:34:51,019 --> 00:34:52,018 Ok. Gdzie mieszka? 261 00:34:52,019 --> 00:34:56,352 Nie, nie. Ten go�� zachowuje si� jak szalony celnik. Nie b�dzie chcia� z wami rozmawia�. P�jd� z wami. 262 00:34:57,019 --> 00:34:58,619 Nigdzie nie idziesz, przystojniaku. 263 00:34:59,019 --> 00:35:02,886 Zastrzyk, kt�ry panu poda�am zacznie dzia�a� za jakie�... 264 00:35:03,019 --> 00:35:04,019 14 sekund. 265 00:35:06,019 --> 00:35:09,018 Ja p�jd�. Panie Fanducci, jestem pewna, �e b�dzie chcia� ze mn� porozmawia�. 266 00:35:09,019 --> 00:35:12,286 I jestem pewna, �e b�d� to u�yteczne informacje. 267 00:35:12,310 --> 00:35:16,610 Teraz kto� powinien powiedzie�, �e przecie� musi istnie� jakie� logiczne wyja�nienie. 268 00:35:17,858 --> 00:35:20,858 Nie chc� �eby sama chodzi�a po ulicy. Ani ja. 269 00:35:22,061 --> 00:35:24,221 Przy�l� pani samoch�d i gliniarza w cywilnych ciuchach. 270 00:35:25,433 --> 00:35:31,700 Tylko b�d� ostro�na, dobrze? Jestem pewien, �e jest jakie�... logiczne wyt�umaczenie... tego wszystkiego. 271 00:35:40,254 --> 00:35:42,614 Fanducci powiedzia�, �e mam si� pani trzyma� jak przyklejony. 272 00:35:42,630 --> 00:35:44,997 Ciekawa my�l. Ale Hagstrom powiedzia� �e mam by� sama. 273 00:35:45,318 --> 00:35:46,318 B�d� w mieszkaniu 7A. 274 00:35:51,981 --> 00:35:53,848 Dziecko Rosemary tu mieszka? 275 00:35:54,607 --> 00:35:58,140 Co pani chce od Larsa Hagstroma? Nie ma tu Rosemary. 276 00:35:59,607 --> 00:36:00,607 Nie wa�ne. 277 00:36:01,655 --> 00:36:02,655 7A? 278 00:36:15,878 --> 00:36:19,211 Hej! Powiedz mu... �adnych dzieci w tym budynku! 279 00:36:19,878 --> 00:36:21,411 Tak b�dzie du�o lepiej. 280 00:36:40,822 --> 00:36:41,822 Marla Stewart. 281 00:36:42,420 --> 00:36:44,287 Rozmawiali�my przez telefon. 282 00:36:45,420 --> 00:36:48,953 Przysz�a� spotka� si� ze starym wariatem? 283 00:36:49,420 --> 00:36:50,420 Tak. 284 00:36:52,420 --> 00:36:54,287 Przynajmniej jest pani szczera. 285 00:36:55,960 --> 00:36:57,960 Darjiling. 286 00:37:00,778 --> 00:37:03,378 Musz� umie�ci� mojego ma�ego przyjaciela w jego kojcu. 287 00:37:03,676 --> 00:37:09,809 Przepraszam za ba�agan, to miejsce pami�ta lepsze czasy, ale nie jest to ju� mo�liwe w tym stuleciu. 288 00:37:35,132 --> 00:37:36,132 Stra�nicy. 289 00:37:38,132 --> 00:37:40,199 Prze�y�em ich wszystkich. 290 00:37:42,132 --> 00:37:43,532 Prawie... wszystkich. 291 00:37:45,132 --> 00:37:46,399 Kim byli stra�nicy? 292 00:37:47,132 --> 00:37:53,332 Grup� ludzi, kt�rych wiedz� ma�e umys�y odrzuci�y. 293 00:37:57,427 --> 00:38:00,127 Darjiling? Z Cejlonu. 294 00:38:06,254 --> 00:38:14,121 By�a pani kiedy� ciekawa, dlaczego Wikingowie przybyli tu 900 lat przed tym W�ochem? 295 00:38:14,983 --> 00:38:16,983 Nie bardzo. To bardzo proste. 296 00:38:18,987 --> 00:38:23,320 Wikingowie odp�yn�li od swojej ziemi tak daleko jak tylko mogli. 297 00:38:24,987 --> 00:38:28,687 Poniewa� mieli co�, czego si� chcieli pozby�. 298 00:38:30,810 --> 00:38:31,877 Kamie� runiczny. 299 00:38:40,195 --> 00:38:42,195 To ciekawa zagadka. 300 00:38:46,350 --> 00:38:48,550 Ale Pani oczywi�cie w to nie wierzy. 301 00:38:57,570 --> 00:39:03,937 Kamie� runiczny jest tu g��wn� postaci� w scenariuszu dnia S�du Ostatecznego nordyk�w. 302 00:39:05,373 --> 00:39:07,373 A my jeste�my postaciami drugoplanowymi. 303 00:39:09,311 --> 00:39:12,978 Ostrzega�em Martina. Ale przypuszczam, �e ju� wtedy by�o za p�no. 304 00:39:21,665 --> 00:39:22,798 Pan naprawd� zwariowa�. 305 00:39:22,823 --> 00:39:25,423 Nie ka�dy dogmat mo�na przyj�� od razu. 306 00:39:30,510 --> 00:39:31,510 Fenrir. 307 00:39:32,697 --> 00:39:34,697 Dobrze jest zna� imiona demon�w. 308 00:39:37,785 --> 00:39:41,552 B�dziesz potrzebowa�a pomocy. Jest pewien cz�owiek, przyjaciel. 309 00:39:41,989 --> 00:39:46,656 Nazywa si� Franag. Ma co� czego b�dziesz potrzebowa�a. 310 00:39:46,990 --> 00:39:48,857 Dlaczego pan nam nie pomo�e? 311 00:39:51,954 --> 00:39:53,754 Poniewa�... mnie ju� tutaj nie b�dzie. 312 00:39:55,587 --> 00:39:57,587 Ale b�dzie kto� inny, kto wam pomo�e. 313 00:39:59,166 --> 00:40:01,166 Niewiele w �yciu �a�owa�em. 314 00:40:01,190 --> 00:40:08,090 Ale teraz �a�uj� jednego. Nie do�yj� �eby go zobaczy�. 315 00:40:09,531 --> 00:40:11,531 Tak naprawd�, zawsze tego pragn��em. 316 00:40:12,148 --> 00:40:14,048 Jego? Kim on jest? 317 00:40:14,753 --> 00:40:17,453 Z tego co wiem, nazywa siebie Sigvaldson. 318 00:40:21,394 --> 00:40:27,261 Jeszcze o to nie spyta�em, Pani Steward. Czym si� Pani zajmuje? Jestem artystk�. 319 00:40:29,394 --> 00:40:31,114 Zareagowa� Pan, jakby to by�o przest�pstwo. 320 00:40:32,198 --> 00:40:34,198 Nie przest�pstwo. 321 00:40:36,039 --> 00:40:38,039 Po prostu kl�twa. 322 00:40:39,132 --> 00:40:40,132 Jedna z wielu. 323 00:40:42,132 --> 00:40:44,532 B�d� za minut�, pani Stewart. 324 00:41:25,422 --> 00:41:29,089 Nie ma takiej bestii, �eby nie zna�a lito�ci. 325 00:42:40,259 --> 00:42:44,259 Pusto w butelce. Trzeba si� ju� zwija�. 326 00:43:23,160 --> 00:43:25,493 Kogo my tu mamy? Co� za mn� idzie. 327 00:43:29,160 --> 00:43:31,159 Jeszcze nie. Powiedz co� do Frisko. 328 00:43:31,160 --> 00:43:32,160 Tam co� jest. 329 00:43:33,160 --> 00:43:34,160 Ju� nie. 330 00:43:35,160 --> 00:43:38,893 Co� si� zbli�a. Hej Frisco, cz�owieku! Najwy�szy czas. 331 00:44:12,160 --> 00:44:14,427 Przykro panienko, ale ju� zje�d�am. 332 00:44:15,160 --> 00:44:17,293 Rusz tego gruchota natychmiast!!! Jed�!!! 333 00:44:34,896 --> 00:44:35,896 Dobra, podliczmy ich. 334 00:44:37,243 --> 00:44:39,843 Mamy dw�ch w Fundacji, chwileczk� czterech... 335 00:44:41,661 --> 00:44:43,661 P�niej ten Hagstrom, gliniarz i dw�ch bandzior�w. 336 00:44:44,726 --> 00:44:49,026 Zapomnia� Pan o pijaku. Nie zapomnia�em. Razem osiem. 337 00:44:49,050 --> 00:44:50,550 Dziewi��, razem z pijakiem. 338 00:44:52,252 --> 00:44:57,052 Dziewi�� cia� w przeci�gu 24 godzin. Prasa mnie rozszarpie. 339 00:44:58,403 --> 00:45:00,403 Mo�e rzuc� im Ciebie na po�arcie. 340 00:45:03,168 --> 00:45:06,401 Pani Stewart, m�wi�a pani, �e nie mog�a go pani rozpozna�. 341 00:45:06,445 --> 00:45:08,444 Jest pani pewna, �e nie by� to Martin Almquist? 342 00:45:08,445 --> 00:45:14,978 Wszystkie ofiary by�y zagryzane i rozszarpane. Na ranach zosta�a �lina jakiego� zwierz�cia. 343 00:45:15,445 --> 00:45:19,444 Powiem ci co to jest, Fanducci. To jaki� wielki facet w kamizelce kuloodpornej. 344 00:45:19,445 --> 00:45:26,245 Wiesz jakie to miasto jest w czasie pe�ni. Szaleni skurwiele kr��� po okolicy z siekierami w r�ku. 345 00:45:26,445 --> 00:45:28,444 Poznam seryjnego morderc�, kiedy jakiego� zobacz�. 346 00:45:28,445 --> 00:45:32,444 Ostatnio powiedzia� pan, �e to nied�wied�, kt�ry uciek� z zoo. 347 00:45:32,445 --> 00:45:37,644 W takim razie jak pani my�li, kto lub co goni�o pani� przez park, zabijaj�c tych wszystkich ludzi? 348 00:45:38,243 --> 00:45:41,042 Cokolwiek to by�o zabi�o tych ludzi. To nie by� szaleniec. 349 00:45:41,243 --> 00:45:43,110 To nie by� seryjny morderca. 350 00:45:45,243 --> 00:45:46,576 To nie by� cz�owiek. 351 00:45:48,243 --> 00:45:51,910 Prosz� mi zaufa�, pani Stewart. To tylko kolejny lunatyk. 352 00:45:52,243 --> 00:45:57,976 Dorwiemy go. Prawdopodobnie znajdziemy jakiego� maniaka na�panego PCP, twierdz�cego, �e jego pies kaza� mu zabi� tych ludzi. 353 00:46:00,243 --> 00:46:01,243 Wej��. 354 00:46:05,243 --> 00:46:06,576 Wszystko w porz�dku. 355 00:46:12,243 --> 00:46:13,710 Nic ci nie jest? Nie. 356 00:46:19,243 --> 00:46:24,242 Panie Fanducci, zmarnowali�my wiele czasu debatuj�c, co takiego goni�o mnie przez park. 357 00:46:24,243 --> 00:46:31,242 A pan zgrywa t�pego gliniarza, ale my�l�, �e pan wie, �e nie by� to jaki� nied�wied� z zoo ani �aden �wir. 358 00:46:31,243 --> 00:46:33,410 Powie mi pani w takim razie co pani o tym my�li. 359 00:46:33,790 --> 00:46:37,590 Po pierwsze, gdyby kto� chcia� wyjecha� w najbli�szym czasie, musz� o tym wiedzie�. 360 00:46:38,419 --> 00:46:42,552 I nawet je�li kt�re� z was pomy�li o p�j�ciu gdziekolwiek, chc� o tym wiedzie�. 361 00:46:42,651 --> 00:46:45,422 �adnego kr�cenia si� po Central Park przed, w czasie, ani po zmroku. 362 00:46:45,423 --> 00:46:50,160 I po trzecie... Nie pomog� wam je�li wy mi nie pomo�ecie! W porz�dku? 363 00:46:51,293 --> 00:46:54,160 W porz�dku? W porz�dku. To w porz�dku. 364 00:46:54,293 --> 00:46:55,293 Wi�c chod�my. 365 00:46:56,293 --> 00:47:01,093 Dobrze. Zacznijmy od Hagstroma. Chc� wiedzie� o czym z pani� rozmawia�. 366 00:47:05,134 --> 00:47:06,267 Co powiedzia�?!!! 367 00:47:09,134 --> 00:47:12,867 I nie musz� wam m�wi� o zamykaniu drzwi i zaryglowaniu. 368 00:47:14,604 --> 00:47:16,603 Paru moich ludzi, sze�ciu moich ludzi b�dzie pa�stwa pilnowa�o. 369 00:47:16,604 --> 00:47:17,937 To m�j numer domowy. 370 00:47:18,738 --> 00:47:23,438 Je�li cokolwiek us�yszycie, co� niepokoj�cego, cokolwiek, dzwo�cie. 371 00:47:26,053 --> 00:47:28,720 Zaczynam docenia� pa�ski styl, Fanducci. 372 00:47:30,053 --> 00:47:31,253 Teraz na pewno. 373 00:50:16,053 --> 00:50:17,053 Fenrir. 374 00:50:21,053 --> 00:50:22,453 Szukamy Aska Franaga. 375 00:50:25,053 --> 00:50:26,386 Jestem jego wnukiem. 376 00:50:27,053 --> 00:50:30,653 Nie znam was. Jeste�my przyjaci�mi jego przyjaciela. 377 00:50:30,853 --> 00:50:33,452 Larsa Hagstroma. Do widzenia. Prosz� pos�ucha�... 378 00:50:33,753 --> 00:50:35,020 Nie, prosz� odej��. 379 00:50:36,053 --> 00:50:38,320 Musimy si� go spyta� o stra�nik�w. 380 00:50:41,053 --> 00:50:44,052 To jest to, czego mia�em nadziej� nigdy wi�cej nie s�ysze�. 381 00:50:44,053 --> 00:50:46,053 Musimy porozmawia� o Fenrirze. 382 00:50:47,053 --> 00:50:52,353 Nie zna pan Hagstroma? Nie, zosta� zabity wczoraj. 383 00:50:57,053 --> 00:51:00,052 Czy tw�j dziadek robi� kiedy� jakie� zapiski, czy co� w tym stylu? 384 00:51:00,053 --> 00:51:04,120 Jakie� przedmioty, kt�re mog�yby by� potrzebne pewnego dnia? 385 00:51:05,053 --> 00:51:06,053 Tak, ca�y czas. 386 00:51:07,053 --> 00:51:10,052 Wiesz mo�e co to jest albo... gdzie to jest? 387 00:51:10,053 --> 00:51:11,053 Nie. 388 00:51:13,053 --> 00:51:16,120 Podobno mamy si� spyta� o to twojego dziadka? 389 00:51:17,053 --> 00:51:21,386 Prosz� pos�ucha�... lekarze niczego nie wiedz� 390 00:51:23,053 --> 00:51:24,053 Rozumiemy. 391 00:51:25,053 --> 00:51:26,053 Dzi�kujemy. 392 00:51:28,053 --> 00:51:29,053 Przepraszam. 393 00:51:31,053 --> 00:51:36,786 Je�li jeste� pewien... to przepraszam. 394 00:51:39,053 --> 00:51:41,920 Mo�e chod�cie tu. Spytajcie go o wszystko. 395 00:51:44,053 --> 00:51:47,586 Co� czego nie mog� wyt�umaczy�, ani nawet zrozumie�. 396 00:51:48,053 --> 00:51:53,052 Przez ostatnie 2 dni musia�am si� zmierzy� ze wszystkim w co dot�d nie wierzy�am. 397 00:51:53,053 --> 00:51:57,052 I niespodziewanie znalaz�am si� w centrum czego�, o czym nigdy w �yciu nie s�ysza�am. 398 00:51:57,053 --> 00:52:03,020 Lars Hagstrom i tw�j dziadek wiedzieli wi�cej, ni� ktokolwiek inny. 399 00:52:05,053 --> 00:52:07,053 I nikt ich nie chcia� s�ucha�. 400 00:52:33,053 --> 00:52:34,053 Bingo. 401 00:52:40,599 --> 00:52:42,599 Ze sztuk� jest tak, jak ze wszystkim, Pani Steward. 402 00:52:44,069 --> 00:52:47,169 Co kilka lat gusta si� zmieniaj�. W zesz�ym roku modne by�y puszki po zupie. 403 00:52:48,833 --> 00:52:51,832 Dzisiaj jest post-modernizm. A jutro... kto wie...? 404 00:52:54,066 --> 00:53:00,265 Ale niekt�re okresy w malarstwie, np. Renesans, zawsze maj� swoich zwolennik�w. 405 00:53:01,461 --> 00:53:05,461 Wszyscy ch�tnie maluj� �wi�tych. Np. R�ne wizerunki Matki Boskiej. 406 00:53:05,987 --> 00:53:10,087 W ka�dym stylu i w ka�dej pozycji. Stoj�c�, siedz�c�, le��c�. 407 00:53:11,179 --> 00:53:13,179 To zawsze jest na czasie. 408 00:53:16,986 --> 00:53:19,786 Jak wielu uczonych, zamierza�em odej�� od stereotypu. 409 00:53:19,810 --> 00:53:21,810 Zainteresowa�em si� tym, co nikogo nie obchodzi�o. 410 00:53:29,018 --> 00:53:34,718 S� w moim pokoju, Pani Steward. St�d nawet pani Christie i pan Soleville uciekaliby w pop�ochu. 411 00:53:35,115 --> 00:53:39,615 Miejsce, gdzie trzymamy zapomniane obrazy religijne. 412 00:53:43,059 --> 00:53:51,059 6 wiek�w wcze�niej, jak wierzymy. Cykl malowide� nieznanego artysty. 413 00:53:53,352 --> 00:53:54,352 Tor. 414 00:53:58,352 --> 00:53:59,352 Dobrze! 415 00:54:03,352 --> 00:54:04,352 Tak. Fenrir. 416 00:54:05,352 --> 00:54:09,451 Stw�r pokonany po wielu latach przez wielkiego boga... Tyra. 417 00:54:10,352 --> 00:54:12,485 Ooo, widz� �e niekt�rzy znaj� kilku bog�w, czy� nie? 418 00:54:13,995 --> 00:54:16,795 Dla mnie to Wiking, prawa r�ka Tora. 419 00:54:17,893 --> 00:54:21,492 Jedyny, kt�ry odwa�y� si� stan�� twarz� w twarz z Fenrirem. 420 00:54:21,893 --> 00:54:22,893 Jak zgin��? 421 00:54:23,177 --> 00:54:28,477 Nie zgin��. Zosta� oszukany. Przez Tyra i jego magi�. Uwi�ziony. 422 00:54:29,828 --> 00:54:33,228 W kamieniu wi�ziono niepos�usznych. 423 00:54:35,762 --> 00:54:40,062 Czy wiemy, co mia�o nast�pi� w momencie uwolnienia tego stwora? 424 00:54:40,934 --> 00:54:44,334 Ragnarok Ten m�odzieniec jest pe�en niespodzianek. 425 00:54:44,461 --> 00:54:46,061 Dok�adnie tak. Ragnarok. 426 00:54:47,525 --> 00:54:48,992 To oznacza apokalips�. 427 00:54:50,526 --> 00:54:51,993 A co z reszt� obraz�w? 428 00:54:54,526 --> 00:54:58,059 Fenrir odgryz� mu r�k�, gdy zorientowa� si�, �e zosta� oszukany. 429 00:54:58,804 --> 00:55:00,104 Nie by� zbyt zadowolony. 430 00:55:05,389 --> 00:55:08,689 Co jest Jack? Nie, nic. 431 00:55:13,389 --> 00:55:19,888 Kiedy wy�cie zwiedzali muzeum, ja traci�em wzrok, pr�buj�c przeanalizowa� te zdj�cia, wi�c prosz� o uwag�. 432 00:55:19,976 --> 00:55:23,709 To jest komora, w kt�rej znaleziono kamie�, prawda? Tak. 433 00:55:23,977 --> 00:55:27,510 Naukowiec powiedzia�, �e ten kamie� zosta� przeniesiony ponad 100 lat temu, tak? 434 00:55:27,743 --> 00:55:29,743 Nast�pi�o poziome przesuni�cie warstw ziemi. Tak. 435 00:55:29,767 --> 00:55:31,767 Wszystko jedno. 436 00:55:32,123 --> 00:55:40,023 W takim razie je�li kamie� przesun�� si�, to oznacza, �e przez kolejne 1000 lat spoczywa� w innej komorze. 437 00:55:40,732 --> 00:55:43,003 A odciski napis�w na �cianie znacz� �e... 438 00:55:43,798 --> 00:55:45,897 �e z nich mo�emy si� dowiedzie� czego� wi�cej. 439 00:55:46,425 --> 00:55:47,558 Kurwa, dok�adnie! 440 00:55:47,941 --> 00:55:49,674 Przepraszam. Nie szkodzi. 441 00:55:49,941 --> 00:55:52,940 Wi�c jest pan glin� czy archeologiem? A jak r�nica? 442 00:55:52,941 --> 00:55:55,208 Wi�c chod�my. Gdzie? Do kopalni. 443 00:55:55,941 --> 00:55:59,008 Nie mog� jecha� na zwiedzanie kopalni... teraz. 444 00:55:59,668 --> 00:56:04,868 Richardson b�dzie w�ciek�y, je�li pojad� do Pensylwanii, a to pismo runiczne to i tak dla mnie czarna magia. 445 00:56:05,398 --> 00:56:07,758 Czy to ma by� wybieg, �eby�my wyjechali z miasta, Fanducci? 446 00:56:08,741 --> 00:56:09,741 Tak. 447 00:56:09,765 --> 00:56:13,665 Hej, zamieni� si� na truskawkowy. 448 00:58:56,741 --> 00:59:00,308 C�... jest to sztuka, ale... czy mi si� podoba? 449 00:59:02,403 --> 00:59:06,403 Interesuj�ce, �e artysta wybra� ludzi, kt�rych nigdy by� nie zaprosi� na obiad. 450 00:59:09,484 --> 00:59:12,564 Problem le�y w tym, �e jest to rodzaj sztuki, kt�rej nie da si� kolekcjonowa�. 451 01:00:05,899 --> 01:00:06,899 Fenrir 452 01:00:28,528 --> 01:00:30,528 To jest kurewsko doskona�e. 453 01:00:33,255 --> 01:00:34,855 Kochanie, chod� tu, sp�jrz na to. 454 01:00:38,557 --> 01:00:40,557 Reaktywne. 455 01:00:41,843 --> 01:00:45,376 Jak my�licie, co artysta chcia� przez to powiedzie�? 456 01:00:45,843 --> 01:00:47,310 Prace domowe zabijaj�. 457 01:00:50,843 --> 01:00:52,576 Bo�e. Bardzo realistyczne. 458 01:02:24,843 --> 01:02:25,843 Cholera. 459 01:02:30,843 --> 01:02:32,176 Wezwijcie pogotowie. 460 01:05:12,843 --> 01:05:13,843 Cholera. 461 01:05:58,843 --> 01:06:01,376 Prosz� tu zosta�. Nie rusza� si� st�d. 462 01:06:04,231 --> 01:06:05,231 Kurwa! 463 01:06:43,216 --> 01:06:45,216 Tutaj nic nie ma, sier�ancie. 464 01:06:46,527 --> 01:06:47,527 Co... 465 01:06:48,322 --> 01:06:49,322 Co... 466 01:06:51,006 --> 01:06:52,006 to by�o? 467 01:06:53,543 --> 01:06:55,076 Niech pani mi to powie. 468 01:07:24,543 --> 01:07:25,943 Wi�c co one ci m�wi�? 469 01:07:26,543 --> 01:07:28,876 Wiele rzeczy, kt�rych nie rozumiem. 470 01:07:31,543 --> 01:07:32,543 Co jest? 471 01:07:33,187 --> 01:07:34,187 Z czym? Ze mn�? 472 01:07:34,211 --> 01:07:39,311 Zaczynam sobie zdawa� spraw� z tego, �e nie wiem tyle, ile my�la�em �e wiem. 473 01:07:41,867 --> 01:07:43,067 O wielu rzeczach. 474 01:07:46,531 --> 01:07:48,498 Nawet nie wiem jak ci� chroni�. 475 01:07:50,531 --> 01:07:52,864 Reszta jest bez znaczenia. 476 01:07:56,619 --> 01:07:58,019 Co zawsze m�wi�em? 477 01:07:59,619 --> 01:08:01,952 Gdzie jestem gdy mnie potrzebujesz? 478 01:08:05,443 --> 01:08:06,643 Gdzie ja jestem? 479 01:08:31,716 --> 01:08:33,649 W porz�dku. To tylko koszmar. 480 01:08:34,379 --> 01:08:36,112 Tak, Marla, to tylko koszmar. 481 01:08:40,379 --> 01:08:42,312 Ju� dobrze. To tylko koszmar. 482 01:08:48,669 --> 01:08:50,169 To nie jest po w�osku. 483 01:08:50,612 --> 01:08:57,312 Tak, jest ich mn�stwo. Lecz chodzi o to, �e nikt poza Tyrem nie walczy� z Fenrirem. 484 01:08:58,830 --> 01:08:59,830 To wszystko? 485 01:09:00,569 --> 01:09:01,744 Mniej wi�cej. 486 01:09:01,798 --> 01:09:05,865 Odk�d si�gam pami�ci�, to znaczy odk�d dowiedzia�em si� kim on jest... 487 01:09:06,578 --> 01:09:08,945 Mia�em te sny. Koszmary. 488 01:09:08,969 --> 01:09:15,669 Nie takie zwyk�e. By�y naprawd� przera�aj�ce. O tematyce do�� fantastycznej. 489 01:09:17,464 --> 01:09:22,464 Zawsze uwa�a�em, �e ma to co� wsp�lnego z opowiadaniami wuja i dziadka. 490 01:09:23,173 --> 01:09:24,173 A teraz? 491 01:09:27,336 --> 01:09:30,336 To zabrzmi g�upio. Dla mnie ju� nie ma g�upich rzeczy. 492 01:09:31,444 --> 01:09:39,444 Wg tej cz�ci, Tyr pewnego dnia pojawi si� na powierzchni ziemi i razem z jakim�... Jacobinem... b�dzie walczy� z Fenrirem. 493 01:09:43,444 --> 01:09:44,444 Co teraz? 494 01:09:46,232 --> 01:09:51,332 Imi� Jacobin. To nordycki odpowiednik imienia Jacob. 495 01:09:52,866 --> 01:09:58,366 Wszystko co wydarzy�o si� kiedy�, w przesz�o�ci i dzieje si� teraz... �ni�em o tym od lat. Od zawsze. 496 01:10:00,153 --> 01:10:04,653 Ale jakby brakowa�o mi czego�, nie pami�tam i to nie daje mi spokoju. 497 01:10:06,246 --> 01:10:10,346 Wydaje mi si�, �e gdy sobie przypomn� co to jest, to wszystko b�dzie w porz�dku. 498 01:10:13,949 --> 01:10:16,189 Przypuszczam, �e wszystkim �ni� si� takie g�upie rzeczy. 499 01:10:16,727 --> 01:10:17,727 Ci�gle. 500 01:10:48,945 --> 01:10:51,505 Chc� �eby�cie byli w jakim� bezpiecznym miejscu. Zaraz schodzimy. 501 01:10:52,974 --> 01:10:55,174 Zrozumia�em. Gotowi? 502 01:10:55,353 --> 01:10:56,353 Tak. 503 01:11:02,940 --> 01:11:05,940 Co to by�o? Pewnie jaki� menel. 504 01:11:07,081 --> 01:11:08,681 Chcia�e� powiedzie� bezdomny. 505 01:11:09,610 --> 01:11:13,210 Na przedmie�ciach s� bezdomni. Tutaj s� menele i w��cz�gi. 506 01:11:15,980 --> 01:11:17,247 Lepiej to sprawdz�. 507 01:12:15,861 --> 01:12:16,861 Przepraszam. 508 01:12:31,737 --> 01:12:33,737 Raynold zobaczy� co� w alejce, poszed� sprawdzi�. 509 01:12:34,600 --> 01:12:36,600 Potrzebujecie wsparcia, jestem natychmiast. 510 01:12:48,836 --> 01:12:50,836 Tutaj nic nie ma. 511 01:13:10,616 --> 01:13:12,976 Nie ruszajcie si� st�d dop�ki wam nie powiem. Zosta� z nimi. 512 01:13:22,980 --> 01:13:24,980 Id� do sypialni! Id�! 513 01:13:28,300 --> 01:13:33,100 Tu Fanducci. Natychmiast potrzebuj� wsparcia. Jestem na rogu 11tej i Hudson. 514 01:13:33,847 --> 01:13:35,847 Fanducci przy�le tu wi�cej ludzi. 515 01:13:38,341 --> 01:13:40,341 Ju� tu s�. 516 01:14:22,059 --> 01:14:24,059 Niech to si� wreszcie sko�czy! 517 01:14:39,395 --> 01:14:41,928 Jak si� nazywasz? Dziwny, prosz� pana. 518 01:14:42,344 --> 01:14:44,143 Mam w dupie jak dziwne jest twoje nazwisko. 519 01:14:44,291 --> 01:14:47,024 Nie prosz� pana, moje nazwisko to Dziwny. 520 01:14:50,923 --> 01:14:54,823 Wyjd�cie tylnymi drzwiami! Tu nie ma innego wyj�cia! To wyskoczcie przez okno! Wyno�cie si� st�d! 521 01:15:45,195 --> 01:15:47,195 Daj naboje! Naboje! 522 01:16:14,639 --> 01:16:15,639 Sam. 523 01:16:17,761 --> 01:16:18,761 Sam. 524 01:16:34,095 --> 01:16:36,095 Uciekaj! 525 01:16:37,971 --> 01:16:38,971 Cholerny skurwysyn. 526 01:17:26,771 --> 01:17:28,271 Policzcie cia�a. 527 01:17:38,316 --> 01:17:40,316 Chyba mo�ecie zapomnie� o kaucji za meble. 528 01:17:42,832 --> 01:17:45,765 Co to by�o, prosz� pana? Nazywa si� Fenrir. 529 01:17:47,544 --> 01:17:49,144 Kim pan jest do cholery? 530 01:17:49,591 --> 01:17:52,991 Nazywam si� Sigvaldson. Jak pan przeszed� ochron�? 531 01:17:53,591 --> 01:17:56,590 Je�li mnie pan wys�ucha, mo�e b�d� m�g� pom�c. 532 01:17:56,591 --> 01:17:59,590 Nie dzi�kuj�. Poradzimy sobie sami z zaistnia�� sytuacj�. 533 01:17:59,591 --> 01:18:05,224 Do tej pory spisali�cie si� wspaniale. Odparli�cie besti�. 534 01:18:05,796 --> 01:18:09,716 Fenrir z ka�dym dniem staje si� silniejszy. B�dzie robi� wszystko, �eby nie pozwoli� si� zniszczy�. 535 01:18:13,172 --> 01:18:17,372 Niejednego wariata w �yciu widzia�em. Ale je�li nie masz nic przeciwko, wyno� si� st�d. 536 01:18:21,407 --> 01:18:25,174 Niech go pan wys�ucha. Ty wiesz kim jest bestia. 537 01:18:28,407 --> 01:18:32,406 Rozszyfrowali�cie runy, ale one wam nie powiedz�, jak odes�a� Fenrira z powrotem tam sk�d przyszed�. 538 01:18:33,053 --> 01:18:34,053 Pan potrafi? 539 01:18:34,590 --> 01:18:37,589 Znalaz�em si� ju� kiedy� w podobnej sytuacji. 540 01:18:39,810 --> 01:18:41,610 Cz�owiek o nazwisku Franag, 541 01:18:42,775 --> 01:18:44,575 ma co� czego potrzebujecie. 542 01:18:45,607 --> 01:18:46,607 On umiera. 543 01:18:46,661 --> 01:18:47,794 Trzeba to znale��. 544 01:18:48,596 --> 01:18:49,729 Czy to jaki� kod? 545 01:18:54,525 --> 01:18:58,524 P�jdzie pan ze mn� na komisariat i wyt�umaczy to wszystko szefowi. 546 01:18:58,525 --> 01:19:00,725 Po angielsku tym razem. Chod�my. 547 01:19:03,525 --> 01:19:04,992 Kim by� ten go��. Co? 548 01:19:06,525 --> 01:19:07,525 Co? 549 01:19:08,525 --> 01:19:10,592 Lito�ci Fanducci. Odpu�� sobie. 550 01:19:10,616 --> 01:19:16,916 W swoim czasie przychodzi�e� tu z r�nymi zwariowanymi historiami, ale to ju� szczyt wszystkiego. 551 01:19:17,525 --> 01:19:19,125 Chyba w to nie wierzysz? 552 01:19:19,525 --> 01:19:22,524 Szefie, nigdy nie widzia�em piskl�cia go��bia ani chorej o�miornicy. 553 01:19:23,668 --> 01:19:25,308 Ale to wcale nie znaczy, �e nie istniej�. 554 01:19:25,318 --> 01:19:28,318 Fanducci, zosta�o mi niewiele cierpliwo�ci, a Ty jej nadu�ywasz. 555 01:19:28,952 --> 01:19:32,852 W co mam ci� zaopatrzy�? Chcesz srebrne kule? 556 01:19:34,048 --> 01:19:35,248 A mo�e czosnek? 557 01:19:35,560 --> 01:19:37,560 Z tego co wiem, to jest na wampiry. 558 01:19:39,685 --> 01:19:41,685 Sk�d wytrzasn��e� tego �wira? 559 01:19:43,578 --> 01:19:46,345 Z ca�ym szacunkiem, prosz� pana, ale on nie jest �wirem. 560 01:19:46,779 --> 01:19:52,679 A to co zabi�o tylu... Wiem ilu ludzi zabi�o! Wiem te�, �e obaj zwariowali�cie. 561 01:20:07,288 --> 01:20:08,688 Dobrze. Czego chcesz? 562 01:20:11,860 --> 01:20:17,960 Niewiele. Troch� krwi, sier�� z laboratorium... 563 01:20:18,636 --> 01:20:20,369 I... setk� pa�skich ludzi. 564 01:20:39,473 --> 01:20:44,673 Ostatni raz kiedy widzieli�my Martina, zapyta� czy dokona�a� w�a�ciwego wyboru. 565 01:20:47,187 --> 01:20:49,187 Sam, nie musisz... Musz�. 566 01:20:49,211 --> 01:20:51,211 Wiem, �e nie wszystko u�o�y�o si� tak, jak by� chcia�a. 567 01:20:51,235 --> 01:20:59,235 Bez wzgl�du na to co si� dzisiaj stanie, nie b�d� kolejnym dupkiem, kt�ry nie potrafi powiedzie� kocham ci�. 568 01:21:13,792 --> 01:21:14,792 Kocham ci�. 569 01:21:16,762 --> 01:21:21,062 Ja Ciebie te� kocham. I nie dokona�am z�ego wyboru. 570 01:22:05,285 --> 01:22:06,285 Dawno temu... 571 01:22:06,309 --> 01:22:14,309 To mia�o cia�o wie�niaka, analfabety, co ogranicza�o jego pojmowanie i wyobra�ni�. 572 01:22:17,823 --> 01:22:20,503 Nie wydaje mi si�, by nasz przyjaciel by� niepi�miennym wie�niakiem. 573 01:22:23,190 --> 01:22:25,190 By� intelektualist�. 574 01:22:26,918 --> 01:22:28,218 To niedobrze... 575 01:22:30,782 --> 01:22:33,082 Boisz si�? Tak. Boj� si�. 576 01:22:34,804 --> 01:22:36,804 Po jakim� czasie cz�owiek zapomina o wszystkim. 577 01:22:39,823 --> 01:22:41,823 Nawet o strachu. Je�li ma szcz�cie. 578 01:22:42,620 --> 01:22:47,320 My�lisz, �e Martin ba� si�? Fenrir posiada ogromn� si��. 579 01:22:48,319 --> 01:22:53,119 W jaki spos�b przyci�ga? Co obiecuje? 580 01:22:53,143 --> 01:22:55,143 Wiesz co obieca�. 581 01:23:07,171 --> 01:23:08,171 Dziadku? 582 01:23:17,171 --> 01:23:18,571 To nie by� tylko sen. 583 01:23:18,595 --> 01:23:20,595 Zanie� mu go. 584 01:23:22,313 --> 01:23:24,313 Gdyby to nie by� tw�j przyjaciel, by�by kto� inny. 585 01:23:27,101 --> 01:23:29,101 Ale to nie jest kto� inny. To by� Martin. 586 01:23:30,181 --> 01:23:31,481 To jest Martin. 587 01:23:31,829 --> 01:23:34,529 Wola�aby�, �eby to by� Sam? To nie m�g�by by� Sam. 588 01:23:36,242 --> 01:23:42,442 Co ci� bardziej niepokoi i poci�ga? Tajemniczo�� Martina, czy samokontrola Sama? 589 01:24:10,775 --> 01:24:12,042 Jest bardzo blisko. 590 01:25:31,617 --> 01:25:32,717 Jest pi�tro ni�ej. 591 01:25:54,946 --> 01:25:55,946 Wyno� si�. 592 01:26:01,092 --> 01:26:02,092 Uciekajcie!!! 593 01:26:08,092 --> 01:26:12,092 Fenrir. Wsz�dzie bym ci� pozna�. 594 01:27:26,895 --> 01:27:28,628 Warto by�o spr�bowa�. 595 01:27:33,704 --> 01:27:36,671 Czekaj! Musimy wr�ci� po Fanducciego. 596 01:27:37,540 --> 01:27:40,240 Nie mo�emy. Tego czego� nie da si� powstrzyma�. 597 01:27:41,157 --> 01:27:42,257 A mo�e tym? 598 01:29:16,742 --> 01:29:17,742 Marla? 599 01:29:19,650 --> 01:29:20,650 Wybacz mi. 600 01:29:22,115 --> 01:29:24,114 Po prostu nie jestem dzisiaj sob�. 601 01:29:24,439 --> 01:29:25,439 Martin? 602 01:31:20,439 --> 01:31:21,439 Przesta�!!! 603 01:31:24,439 --> 01:31:25,439 Przesta�!!! 604 01:31:36,439 --> 01:31:37,772 Nigdy wi�cej Martin. 605 01:31:41,439 --> 01:31:42,439 Nigdy wi�cej. 606 01:32:36,307 --> 01:32:42,507 Mamy takie powiedzenie na Manhattanie, dupku. Nigdy nie b�d� niczego pewien. 607 01:34:38,426 --> 01:34:40,986 Nie opowiadajcie wszystkim wok� o tym co tu dzisiaj widzieli�my. 608 01:34:41,788 --> 01:34:44,255 Wszystko w porz�dku? Pewnie, �e tak. 609 01:34:44,278 --> 01:34:46,878 �eby mnie pokona� trzeba czego� wi�cej. Nie wystarczy nordycki b�g i mitologiczna bestia. 610 01:34:46,902 --> 01:34:48,902 Jednak�e... Co? 611 01:34:49,788 --> 01:34:52,321 Co zrobimy z tym pieprzonym kamieniem? 52976

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.