Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:01:40,840 --> 00:01:43,920
PRASA TEŻ JUŻ JEST.
2
00:01:45,880 --> 00:01:48,880
PRASA TEŻ JUŻ JEST.
3
00:02:06,840 --> 00:02:08,560
Co ty wyprawiasz?
4
00:02:09,960 --> 00:02:12,440
Próbuję uniknąć dziennikarzy.
5
00:02:12,520 --> 00:02:15,000
Oni akurat są w porządku.
Zrobiłam im herbaty.
6
00:02:15,080 --> 00:02:16,720
- Że co?
- Jest naprawdę zimno.
7
00:02:16,800 --> 00:02:18,560
Wiesz, co oni mówią o Alim?
8
00:02:18,640 --> 00:02:21,120
Zaczaili się przed jego domem,
a ty robisz herbatkę?
9
00:02:21,200 --> 00:02:22,760
Oni tylko wykonują swoją pracę.
10
00:02:22,840 --> 00:02:25,280
A jeśli się przyłożą,
odkryją, że Alois jest niewinny.
11
00:02:25,360 --> 00:02:28,080
Albo całkiem go wykończą. Mamo…
12
00:02:28,760 --> 00:02:30,680
Musimy uważać, inaczej źle się to skończy.
13
00:02:31,440 --> 00:02:33,880
Wygląda na to, że zamordowano
dwóch świadków.
14
00:02:34,680 --> 00:02:35,840
Co takiego?
15
00:02:37,040 --> 00:02:38,320
Co teraz zrobisz?
16
00:02:41,240 --> 00:02:42,600
Spotkam się z Valentinem.
17
00:02:51,160 --> 00:02:53,520
Władze nie ustaliły jeszcze,
18
00:02:53,600 --> 00:02:56,360
dlaczego most Meigertal się zawalił.
19
00:02:56,440 --> 00:02:59,640
Politycy i opinia publiczna
domagają się pełnego dochodzenia
20
00:02:59,720 --> 00:03:03,560
w sprawie tragedii, w której pięć osób
zginęło, a 23 zostały ranne.
21
00:03:04,520 --> 00:03:08,080
- Uciekajcie stąd!
- Dowody sugerują, że przyczyną
22
00:03:08,160 --> 00:03:11,840
mogła być policyjna akcja,
która wymknęła się spod kontroli.
23
00:03:12,840 --> 00:03:13,840
Seidler!
24
00:03:15,480 --> 00:03:18,600
Szczególną uwagę śledczych
przykuł monachijski policjant Alois Z.
25
00:03:18,680 --> 00:03:20,040
i jego udział w zajściach.
26
00:03:20,120 --> 00:03:21,080
Władze…
27
00:03:47,520 --> 00:03:48,680
Dzień dobry.
28
00:03:57,320 --> 00:03:58,440
Jasne.
29
00:04:34,240 --> 00:04:36,800
BRACIA
30
00:04:39,800 --> 00:04:42,720
- Hej.
- Ali, jak się masz?
31
00:04:45,120 --> 00:04:47,680
- Dzisiaj cię przesłuchują, tak?
- Tak.
32
00:04:47,760 --> 00:04:49,720
Jeśli mogę jakoś pomóc…
33
00:04:49,800 --> 00:04:50,800
Dzięki.
34
00:04:56,120 --> 00:04:57,520
I jak? Denerwujesz się?
35
00:04:58,960 --> 00:05:00,160
- Trochę.
- Niepotrzebnie.
36
00:05:00,920 --> 00:05:03,400
Jesteś tutaj jako świadek,
więc tak się zachowuj.
37
00:05:04,080 --> 00:05:06,280
Czy zidentyfikowano
tych dwóch napastników?
38
00:05:06,360 --> 00:05:10,320
Nie wiem, to chyba nie jest teraz
priorytet dla naszych ludzi.
39
00:05:10,400 --> 00:05:13,840
- Chcą porozmawiać o wypadku na moście.
- Skąd wiedzieli o transporcie?
40
00:05:16,280 --> 00:05:18,120
Mam nadzieję, że od Austriaków.
41
00:05:20,480 --> 00:05:23,200
Słuchaj, składaj jasne oświadczenia.
42
00:05:23,280 --> 00:05:28,000
Jeśli czegoś nie wiesz, nie wymyślaj.
Żadnych prowokujących niedomówień.
43
00:05:28,080 --> 00:05:30,800
- To nie jest mój pierwszy raz.
- Zdaję sobie z tego sprawę.
44
00:05:30,880 --> 00:05:33,320
Ale wcześniej to ty zadawałeś pytania.
45
00:05:37,080 --> 00:05:38,360
Przyszła pani Renke.
46
00:05:43,520 --> 00:05:44,680
Rena.
47
00:05:45,440 --> 00:05:47,320
A to pan Zeller. Miło w końcu poznać.
48
00:05:47,400 --> 00:05:48,560
Mój kolega, pan Engler.
49
00:05:50,080 --> 00:05:53,200
- Dobrze, to chyba jesteśmy gotowi.
- Ali?
50
00:05:56,440 --> 00:05:57,760
Gotowy.
51
00:06:00,600 --> 00:06:01,720
To powodzenia.
52
00:06:10,200 --> 00:06:11,560
Napije się pan kawy?
53
00:06:13,360 --> 00:06:14,720
Nie jest za dobra.
54
00:06:15,440 --> 00:06:16,520
U was jest lepsza.
55
00:06:16,600 --> 00:06:18,920
- Podobno macie ekspres?
- Nasza też jest do dupy.
56
00:06:24,040 --> 00:06:27,440
Panie Zeller, wróćmy do tematu cysterny
z substancjami niebezpiecznymi.
57
00:06:27,520 --> 00:06:28,720
Proszę bardzo.
58
00:06:31,200 --> 00:06:34,480
Proszę o szczerość.
Nie był pan w stanie ugasić pożaru?
59
00:06:34,560 --> 00:06:35,840
Nie…
60
00:06:36,840 --> 00:06:38,440
Była tam tylko jedna mała gaśnica.
61
00:06:40,840 --> 00:06:44,040
Skąd pan wiedział, że zbiornik eksploduje?
62
00:06:44,120 --> 00:06:45,240
Nie wiedziałem.
63
00:06:46,520 --> 00:06:48,120
Ale gdy widzę, że kierowca ucieka,
64
00:06:48,200 --> 00:06:50,520
to coś mi mówi,
że to nie jest dostawa mleka.
65
00:06:51,760 --> 00:06:52,840
Rozumiem.
66
00:06:54,120 --> 00:06:57,520
Więc tak właściwie to pan nie widział,
jaki ładunek przewozi ciężarówka.
67
00:07:00,360 --> 00:07:03,440
Widziałem naklejkę. Nie wiedziałem
dokładnie, co jest w środku.
68
00:07:03,520 --> 00:07:04,960
A i tak cysterna spadła z mostu.
69
00:07:06,040 --> 00:07:10,760
Gdyby doszło do eksplozji na moście,
zginęliby wszyscy, a nie tylko pięć osób.
70
00:07:10,840 --> 00:07:12,840
A skąd pan to wie?
71
00:07:13,520 --> 00:07:14,840
Bo wiem.
72
00:07:16,120 --> 00:07:17,800
Wiem, co widziałem i słyszałem.
73
00:07:20,360 --> 00:07:21,720
Poparzyło mi skórę.
74
00:07:21,800 --> 00:07:24,560
Nadal czuje w ustach ten smak.
Ja tam byłem.
75
00:07:35,600 --> 00:07:37,520
Czy powinienem sprowadzić adwokata?
76
00:07:40,000 --> 00:07:41,800
Jestem przesłuchiwany jako oskarżony?
77
00:07:42,720 --> 00:07:43,720
Nie.
78
00:07:45,600 --> 00:07:46,880
To wszystko jeszcze potrwa.
79
00:07:46,960 --> 00:07:50,440
Nadal czekam na opinię ekspertów.
80
00:07:50,520 --> 00:07:54,920
Może upłynąć dużo czasu, zanim
prokuratura wniesie akt oskarżenia.
81
00:07:57,120 --> 00:07:58,640
Przeciwko mnie?
82
00:07:58,720 --> 00:08:00,920
Nieumyślne spowodowanie śmierci
pięciu osób.
83
00:08:56,240 --> 00:08:58,160
Jak przygotowania?
84
00:08:58,720 --> 00:09:01,880
Jest problem z kontenterem,
ale rozwiążemy go w ciągu dwóch dni.
85
00:09:03,640 --> 00:09:05,440
Wywiozłeś tamtych dwóch z kraju?
86
00:09:11,080 --> 00:09:12,520
O co chodzi?
87
00:09:12,600 --> 00:09:13,640
Nie żyją.
88
00:09:15,000 --> 00:09:19,640
Ten starszy, Lambert,
przestał współpracować.
89
00:09:21,240 --> 00:09:24,160
- Zabiłeś ich?
- Chcieliśmy dostać się do Seidlera.
90
00:09:24,240 --> 00:09:27,600
Jak najbardziej dyskretnie.
Bez strzelanin, bez świadków.
91
00:09:27,680 --> 00:09:29,640
Bez cholernej katastrofy na moście.
92
00:09:29,720 --> 00:09:32,120
Robiliśmy, co w naszej mocy,
żeby ich wywieźć,
93
00:09:32,200 --> 00:09:33,800
a tu Lambert zaczął nam grozić.
94
00:09:33,880 --> 00:09:35,240
Więc ich zabiłeś?
95
00:09:36,200 --> 00:09:37,640
Nie było innego wyjścia.
96
00:09:37,720 --> 00:09:41,520
- Dobry Boże…
- To byli najemnicy, a nie nasi ludzie.
97
00:09:42,400 --> 00:09:45,480
Czterech cywilów nie żyje, Seidler też,
wszyscy dookoła węszą,
98
00:09:45,560 --> 00:09:48,640
a my mieliśmy pozwolić temu człowiekowi,
żeby nas szantażował?
99
00:09:48,720 --> 00:09:50,440
Żeby wszystko naraził?
100
00:09:51,120 --> 00:09:54,640
Mamy szczęście, że śledczy
skupili się teraz na tym policjancie.
101
00:09:58,240 --> 00:09:59,800
ZWOLNIENIE ZE SŁUŻBY WOJSKOWEJ
102
00:10:04,040 --> 00:10:07,160
Dobra. Od tej pory
o wszystkim współdecyduję.
103
00:10:08,120 --> 00:10:10,280
Inaczej z Grecji nici.
104
00:10:12,080 --> 00:10:13,640
Wiesz, co od tego zależy.
105
00:10:13,720 --> 00:10:15,560
Pieniądze. To tylko pieniądze.
106
00:10:15,640 --> 00:10:18,400
Mielibyśmy kłopoty ze sfinansowaniem
wielu naszych projektów.
107
00:10:19,080 --> 00:10:21,320
Chciałbyś się tłumaczyć naszym członkom?
108
00:10:25,080 --> 00:10:27,520
Przedyskutuję twoją prośbę z innymi.
109
00:10:27,600 --> 00:10:28,920
To nie była prośba.
110
00:10:30,360 --> 00:10:31,520
Rozumiem.
111
00:10:38,920 --> 00:10:41,720
Potrzebujemy cię, Sebastianie Blank.
112
00:10:43,160 --> 00:10:45,320
Nie możemy się ciebie ot tak pozbyć.
113
00:11:24,360 --> 00:11:26,720
- O Boże.
- Hej.
114
00:11:29,640 --> 00:11:31,360
Długo już tak stoisz?
115
00:11:32,040 --> 00:11:33,720
Jakieś 20–30 minut.
116
00:11:34,400 --> 00:11:35,480
Ha, ha.
117
00:11:38,120 --> 00:11:39,480
To dla mnie?
118
00:11:41,600 --> 00:11:42,760
Cieszę się, że ci lepiej.
119
00:11:49,880 --> 00:11:51,440
Bardzo cię przepraszam.
120
00:11:52,080 --> 00:11:53,600
Za wszystko.
121
00:11:55,360 --> 00:11:56,840
To nie była twoja wina.
122
00:12:03,680 --> 00:12:06,680
- Kiedy cię wypisują?
- Może pod koniec tygodnia.
123
00:12:07,600 --> 00:12:09,440
Chcą się upewnić, że już ze mną dobrze.
124
00:12:10,240 --> 00:12:12,440
- Jak idzie śledztwo?
- Aua.
125
00:12:14,040 --> 00:12:15,800
Pogadajmy o czymś innym, dobra?
126
00:12:15,880 --> 00:12:18,640
Nie. Wiedzą już coś więcej
o tych dwóch Francuzach?
127
00:12:19,840 --> 00:12:21,880
Nie żyją. Udusili się. Obaj.
128
00:12:23,800 --> 00:12:25,840
Znaleźli ich 30 kilometrów od mostu.
129
00:12:27,440 --> 00:12:29,040
W górskiej chacie.
130
00:12:31,040 --> 00:12:32,280
Zamordowano ich.
131
00:12:33,240 --> 00:12:35,640
Zależy kogo spytasz.
132
00:12:36,960 --> 00:12:38,440
Pójdę po jakiś wazon.
133
00:12:40,480 --> 00:12:42,960
Tak w ogóle to kto wiedział,
że Seidlera przenoszą?
134
00:12:43,600 --> 00:12:46,040
Ty, ja i Jannis.
135
00:12:46,720 --> 00:12:48,240
I Rena, zgadza się?
136
00:12:49,560 --> 00:12:50,880
Tak.
137
00:12:52,480 --> 00:12:53,600
Tak.
138
00:12:54,320 --> 00:12:55,480
Zaraz wracam.
139
00:13:07,320 --> 00:13:09,160
- Cześć.
- Leo!
140
00:13:09,240 --> 00:13:13,080
Akurat byłem w mieście z powodu
Aliego i pomyślałem, że zajrzę.
141
00:13:14,720 --> 00:13:17,320
Słyszałam. Przykro mi.
142
00:13:19,960 --> 00:13:21,280
Valentin w domu?
143
00:13:21,840 --> 00:13:22,840
Tak.
144
00:13:26,680 --> 00:13:28,760
No to wchodź.
145
00:13:35,640 --> 00:13:36,680
Zobacz to.
146
00:13:37,280 --> 00:13:38,360
Hej.
147
00:13:40,240 --> 00:13:41,120
Tata?
148
00:13:42,040 --> 00:13:43,480
Przychodzę nie w porę?
149
00:13:43,560 --> 00:13:46,520
Byłem w mieście i pomyślałem…
150
00:13:47,440 --> 00:13:49,240
że może…
151
00:13:49,320 --> 00:13:51,000
Cześć. Jestem Leo. Tata Valentina.
152
00:13:51,080 --> 00:13:53,880
Jestem Halil. Jego przyjaciel.
153
00:13:55,760 --> 00:13:56,640
Miło mi poznać.
154
00:13:57,960 --> 00:13:58,920
Jesteśmy parą.
155
00:14:01,760 --> 00:14:04,800
O, parą, znaczy… No tak.
156
00:14:05,840 --> 00:14:08,960
No i gitara. To znaczy…
157
00:14:15,120 --> 00:14:16,280
Jodi?
158
00:14:18,000 --> 00:14:20,280
Masz teraz dostęp do kartoteki.
159
00:14:20,360 --> 00:14:22,560
Ja tylko zauważą, zablokują cię.
160
00:14:22,640 --> 00:14:24,120
Więc się pospiesz.
161
00:14:24,200 --> 00:14:25,760
Dobra. Ile mam na to czasu?
162
00:14:25,840 --> 00:14:28,600
Jak tylko zauważą, odetną dostęp.
163
00:14:28,680 --> 00:14:32,840
Powiedziałabym, że masz od minuty
do trzech tygodni.
164
00:14:32,920 --> 00:14:34,080
Dzięki, Jodi.
165
00:14:45,960 --> 00:14:47,520
- No i?
- Hm?
166
00:14:48,720 --> 00:14:50,160
Co myślisz o Halilu?
167
00:14:51,800 --> 00:14:53,520
Tak… To znaczy…
168
00:14:53,600 --> 00:14:54,680
W sumie to go nie znam.
169
00:14:56,160 --> 00:14:58,640
- O, nie wiedziałeś?
- Nie no, wiedziałem.
170
00:14:59,840 --> 00:15:00,920
Nie, nie wiedziałem.
171
00:15:02,840 --> 00:15:06,160
Może zostaniesz na obiad?
Będzie okazja, żebyś go poznał.
172
00:15:06,240 --> 00:15:10,520
Niestety, muszę się zbierać.
Chodzi o Aliego, to ważne.
173
00:15:10,600 --> 00:15:13,480
- Mówisz serio?
- Wkrótce znowu wpadnę.
174
00:15:13,560 --> 00:15:14,720
Obiecuję.
175
00:15:15,640 --> 00:15:17,480
Mnie niczego nie musisz obiecywać.
176
00:15:18,680 --> 00:15:19,720
No cóż…
177
00:15:26,440 --> 00:15:29,120
- MOGĘ SIĘ U CIEBIE ZADEKOWAĆ?
- JASNE. NIE MA PROBLEMU.
178
00:15:31,640 --> 00:15:33,160
- DZIĘKI.
- ZNALAZŁEŚ KLUCZE?
179
00:15:33,240 --> 00:15:35,480
Chciałbym mówić z panią Soltani.
180
00:15:35,560 --> 00:15:37,280
W tej chwili jest niedostępna.
181
00:15:37,360 --> 00:15:40,160
Wiem, że jest prawniczką.
182
00:15:40,240 --> 00:15:41,400
O co chodzi?
183
00:15:42,120 --> 00:15:43,560
O moją żonę.
184
00:15:43,640 --> 00:15:46,080
Lekarze mówią, że jej
porażenie połowiczne nie ustąpi.
185
00:15:46,160 --> 00:15:47,920
Przykro mi to słyszeć.
186
00:15:49,920 --> 00:15:53,120
To jest czyjaś wina.
Chcę, żeby pani pozwała winnych.
187
00:15:54,520 --> 00:15:57,120
- Z chęcią to z panem przedyskutuję.
- Dziękuję.
188
00:16:01,120 --> 00:16:04,120
Niezła chata. Taki trochę
sznyt kosmopolityczny.
189
00:16:04,200 --> 00:16:05,320
Jasne.
190
00:16:05,400 --> 00:16:06,800
ZNALAZŁEŚ KLUCZE?
191
00:16:07,440 --> 00:16:09,440
Wiedziałeś, że Valentin ma chłopaka?
192
00:16:10,360 --> 00:16:11,760
Ma na imię Halil.
193
00:16:11,840 --> 00:16:12,720
Tak.
194
00:16:16,200 --> 00:16:17,440
DZIĘKI! KOSMOPOLITYCZNY STYL?
195
00:16:17,520 --> 00:16:20,200
Jodi mówi, że możemy nie mieć
za wiele czasu.
196
00:16:20,280 --> 00:16:24,000
- Kto to jest Jodi?
- Informatyczka z wydziału w Lipsku.
197
00:16:25,760 --> 00:16:27,000
Lecimy.
198
00:16:27,680 --> 00:16:29,720
Seidler, Till. Coś ty nabroił?
199
00:16:31,920 --> 00:16:33,280
No tak.
200
00:16:34,160 --> 00:16:37,320
Ukradł broń z koszar, uciekł do Austrii,
201
00:16:37,400 --> 00:16:40,320
gdzie go aresztowano, bla, bla, bla.
202
00:16:41,520 --> 00:16:44,760
Mieli go przewieźć do prokuratury,
203
00:16:44,840 --> 00:16:46,520
żeby ujawnił, co stało się bronią.
204
00:16:47,400 --> 00:16:49,280
Więc jeszcze jej nie odnaleźli.
205
00:16:49,360 --> 00:16:51,920
- Na to wygląda.
- Piszą coś o dwóch Francuzach?
206
00:16:53,520 --> 00:16:57,320
Ci Francuzi to tak naprawdę Belgowie:
Willems i Lambert.
207
00:16:57,400 --> 00:16:58,480
Najemnicy.
208
00:17:01,120 --> 00:17:02,440
Racja, żołnierze.
209
00:17:03,280 --> 00:17:06,080
Żołnierze, którzy nie chcieli,
żeby Seidler się wygadał.
210
00:17:06,840 --> 00:17:09,840
- Czyli byli jego klientami.
- Albo dla nich pracował.
211
00:17:13,400 --> 00:17:17,280
Chcieli go albo uwolnić, albo zabić,
byle nic nie powiedział.
212
00:17:17,360 --> 00:17:18,600
Może i tak.
213
00:17:20,160 --> 00:17:22,840
Ale nie mogli wiedzieć,
kiedy go przewieziemy.
214
00:17:24,400 --> 00:17:26,040
Chyba że ktoś im powiedział.
215
00:17:26,520 --> 00:17:27,840
Tak.
216
00:17:32,280 --> 00:17:34,120
Naprawdę kradł na potęgę.
217
00:17:34,200 --> 00:17:39,800
Broń, amunicję, materiały wybuchowe,
telefony satelitarne, sprzęt radiowy.
218
00:17:40,600 --> 00:17:42,240
Sprawdzę, czy…
219
00:17:43,360 --> 00:17:44,320
Kuźwa.
220
00:17:44,400 --> 00:17:45,560
Co?
221
00:17:46,240 --> 00:17:47,240
Odcięli nam dostęp.
222
00:17:47,920 --> 00:17:50,440
Niedobrze. Bardzo niedobrze.
223
00:17:53,320 --> 00:17:54,200
Cholera.
224
00:18:12,840 --> 00:18:14,320
Złe wieści?
225
00:18:14,400 --> 00:18:17,120
Ktoś z zewnątrz otworzył dossier Seidlera.
226
00:18:18,200 --> 00:18:19,680
Z zewnątrz?
227
00:18:19,760 --> 00:18:21,080
Śledczy z LKA w Saksonii.
228
00:18:24,640 --> 00:18:27,920
Co o tym myślisz? Są po prostu ciekawi
czy powinniśmy się martwić?
229
00:18:30,120 --> 00:18:32,480
Brat Zellera dla nich pracuje.
230
00:18:48,160 --> 00:18:50,840
- Tak?
- Chciałeś współdecydować.
231
00:18:52,200 --> 00:18:53,480
Mamy jakiś problem?
232
00:18:54,240 --> 00:18:57,240
Liczymy, że się tego dowiesz.
I jeśli trzeba – rozwiążesz go.
233
00:18:58,000 --> 00:18:59,520
Tym razem zrobimy to po twojemu.
234
00:19:05,400 --> 00:19:08,120
Puk, puk. Powiedz mi,
skąd znasz tego faceta?
235
00:19:09,280 --> 00:19:12,080
Vallesego? Raz się ze mną skontaktował.
Szukał prawnika.
236
00:19:13,160 --> 00:19:15,200
Zdajesz sobie sprawę,
że to jest gruba sprawa?
237
00:19:15,280 --> 00:19:17,480
Huczy o tym w wiadomościach.
238
00:19:17,560 --> 00:19:19,400
Ilu jest poszkodowanych?
239
00:19:20,480 --> 00:19:21,880
Jakieś 30, może 40 osób.
240
00:19:21,960 --> 00:19:24,480
Czuję, że zgłosi się ich więcej.
241
00:19:24,560 --> 00:19:26,840
Pozew zbiorowy? Przeciwko komu?
242
00:19:26,920 --> 00:19:28,080
Operatorowi mostu,
243
00:19:28,160 --> 00:19:30,360
producentom chemikaliów,
firmie przewozowej, policji.
244
00:19:30,440 --> 00:19:33,880
Zobaczymy.
Tu potrzeba inwencji, pani Soltani.
245
00:19:33,960 --> 00:19:36,880
To nie jest nasza typowa sprawa.
Będzie się ciągnąć latami.
246
00:19:36,960 --> 00:19:42,120
To nawet lepiej! Każdy materiał w TV
to reklama naszej kancelarii.
247
00:19:42,200 --> 00:19:43,840
Mamy mnóstwo spraw w toku.
248
00:19:47,320 --> 00:19:50,160
Maryam, nie mam nikogo lepszego
do tej sprawy.
249
00:19:50,240 --> 00:19:54,480
Nikogo. Ale inni pracownicy czują,
że tkwi w tym potencjał.
250
00:19:54,560 --> 00:19:55,840
Mam wybrać kogoś innego?
251
00:19:56,600 --> 00:19:59,200
Poproszę Gaby, a ona za pół godziny
zjawi się w komendzie
252
00:19:59,280 --> 00:20:01,960
w towarzystwie dwóch fotografów
i zażąda dostępu do akt.
253
00:20:03,200 --> 00:20:05,640
Dobrze, przyjrzę się
temu operatorowi mostu.
254
00:20:06,320 --> 00:20:07,560
To chciałam usłyszeć.
255
00:20:07,640 --> 00:20:09,560
To świetna okazja.
256
00:20:16,440 --> 00:20:18,840
Belgowie chcieli uniemożliwić
Siedlerowi zeznawanie.
257
00:20:18,920 --> 00:20:21,680
Nie udało się go uwolnić, więc
próbowali go zabić i sami zginęli,
258
00:20:21,760 --> 00:20:23,280
bo źle napalili w chacie.
259
00:20:23,360 --> 00:20:25,840
Czy coś z tego to nowa informacja?
260
00:20:26,720 --> 00:20:29,640
Wiem już, że mój syn jest gejem.
261
00:20:32,760 --> 00:20:36,080
Nie zrozum mnie źle,
nie przeszkadza mi to, że jest gejem.
262
00:20:36,160 --> 00:20:39,640
Przeszkadza mi to, że tak słabo go znam.
263
00:20:40,800 --> 00:20:43,160
Powinieneś bardziej się nim interesować.
264
00:20:43,240 --> 00:20:47,360
Właśnie, powinienem
bardziej się nim interesować.
265
00:20:50,800 --> 00:20:51,920
Leo.
266
00:20:55,680 --> 00:20:56,520
Dziękuję.
267
00:20:58,360 --> 00:21:00,920
- Za kartotekę.
- Żaden problem.
268
00:21:03,920 --> 00:21:06,040
- Gdzie idziesz?
- Przejść się. Muszę wyjść.
269
00:22:31,480 --> 00:22:34,640
NAJBLIŻSZY EVENT: 23.00 NORDKURVE
270
00:22:57,640 --> 00:22:58,640
Ali?
271
00:23:03,440 --> 00:23:04,280
Cześć.
272
00:23:05,000 --> 00:23:05,840
Cześć.
273
00:23:05,920 --> 00:23:08,840
Leo Zeller, jak mniemam?
Krajowa Policja Śledcza… cośtam?
274
00:23:08,920 --> 00:23:10,360
Może się pan wylegitymować?
275
00:23:13,640 --> 00:23:15,440
Byłem tutaj z Alim, ale wyszedł.
276
00:23:15,520 --> 00:23:19,600
A ja właśnie… też miałem się zbierać.
277
00:23:19,680 --> 00:23:20,760
Dokąd poszedł?
278
00:23:21,760 --> 00:23:24,760
Przejść się. Nie wiem dokąd.
279
00:23:30,080 --> 00:23:31,120
To na zdrowie.
280
00:23:32,200 --> 00:23:34,800
Rozczarowałabym mamę,
gdybym cię niczym nie poczęstowała.
281
00:23:37,520 --> 00:23:39,120
Jesteś jego jedynym bratem?
282
00:23:42,400 --> 00:23:43,800
Tak.
283
00:23:43,880 --> 00:23:46,560
Z tego co wiem.
284
00:24:49,320 --> 00:24:52,120
- Hej! Dobra walka.
- Dzięki.
285
00:25:05,200 --> 00:25:06,680
Alois Zeller.
286
00:25:15,480 --> 00:25:17,760
Wybacz, że użyliśmy takich środków,
287
00:25:17,840 --> 00:25:20,480
ale twój burzliwy charakter
jest nam znany.
288
00:25:24,440 --> 00:25:26,440
I co dalej? Jaki macie plan?
289
00:25:28,320 --> 00:25:30,000
Zatrucie czadem?
290
00:25:30,560 --> 00:25:33,360
Gdyby mój kolega postawił na swoim,
już byś nie żył.
291
00:25:35,480 --> 00:25:36,720
Ale ja chcę dać ci szansę.
292
00:25:38,640 --> 00:25:40,400
Rozwiążcie mnie, porozmawiamy.
293
00:25:41,680 --> 00:25:43,400
Ali, mam dla ciebie propozycję.
294
00:25:44,240 --> 00:25:46,800
Dobrze ją przemyśl.
295
00:25:52,040 --> 00:25:54,200
To, co teraz powiem,
dotyczy nie tylko ciebie,
296
00:25:55,000 --> 00:25:56,560
ale też twojego wścibskiego brata.
297
00:26:00,200 --> 00:26:01,920
Trzymaj się z dala od sprawy Seidlera.
298
00:26:02,600 --> 00:26:06,040
Zapomnij, jak się nazywał, jak wyglądał.
Zapomnij o jego istnieniu.
299
00:26:07,240 --> 00:26:12,520
W zamian zajmiemy się twoją sprawą
o nieumyślne spowodowanie śmierci.
300
00:26:15,960 --> 00:26:17,240
Co ty na to?
301
00:26:29,000 --> 00:26:30,760
Wtedy nigdy się nie dowiem, kim jesteście.
302
00:26:32,520 --> 00:26:34,080
Będziecie mieć mnie w garści.
303
00:26:34,160 --> 00:26:37,280
Każda osoba, którą spotkam,
może być od was.
304
00:26:37,360 --> 00:26:40,560
Tylko w ten sposób możemy mieć pewność,
że dotrzymasz naszej umowy.
305
00:26:48,960 --> 00:26:50,920
W takim razie nie mogę się zgodzić.
306
00:27:01,320 --> 00:27:03,400
Zrozumiałeś w ogóle, co ci proponujemy?
307
00:27:06,400 --> 00:27:07,480
Tak.
308
00:27:08,320 --> 00:27:09,440
Zrozumiałem.
309
00:27:16,160 --> 00:27:17,960
Ali był dziwnym dzieciakiem.
310
00:27:18,040 --> 00:27:20,760
Niby buntownik,
ale nigdy nie robił problemów.
311
00:27:20,840 --> 00:27:25,080
Zawsze był albo całkiem spokojny,
albo szedł na całość.
312
00:27:25,760 --> 00:27:27,960
Nie byliście zżyci w dzieciństwie?
313
00:27:28,040 --> 00:27:29,720
Owszem, byliśmy.
314
00:27:30,520 --> 00:27:33,800
Ali był moim najlepszym przyjacielem.
Mój ojciec był moim bohaterem,
315
00:27:34,560 --> 00:27:36,080
a brat najlepszym przyjacielem.
316
00:27:37,560 --> 00:27:38,920
Żadnych obaw.
317
00:27:40,800 --> 00:27:43,920
Pamiętam, że w szóstej czy siódmej klasie
318
00:27:44,000 --> 00:27:46,960
była taka banda dzieci rolników.
Chcieli mi spuścić manto.
319
00:27:49,440 --> 00:27:50,640
I nagle pojawił się Ali.
320
00:27:52,360 --> 00:27:55,320
Na początku w ogóle się nie bronił.
321
00:27:55,400 --> 00:27:57,720
Aż w końcu ktoś przełączył pstryczek
322
00:27:57,800 --> 00:27:59,480
i Ali się na nich rzucił.
323
00:27:59,560 --> 00:28:00,920
Obrywali jeden po drugim.
324
00:28:02,680 --> 00:28:05,440
- A ty co robiłeś?
- Stałem i rechotałem.
325
00:28:06,760 --> 00:28:08,600
To nie brzmi jak wizerunek bohatera.
326
00:28:09,480 --> 00:28:12,360
Masz rację. Kiedy teraz o tym myślę…
327
00:28:13,960 --> 00:28:15,440
Kiedy wasze drogi się rozeszły?
328
00:28:22,240 --> 00:28:23,680
Nasz ojciec zmarł.
329
00:28:26,200 --> 00:28:27,680
To wszystko zmieniło.
330
00:28:32,640 --> 00:28:36,040
Aliemu było ciężko. Wszystkim nam było.
331
00:28:37,960 --> 00:28:39,160
Ale jemu najbardziej.
332
00:28:47,360 --> 00:28:49,680
Masz dziewięć sekund. Kim jesteście?
333
00:28:51,960 --> 00:28:56,120
Sześć, pięć, cztery, trzy…
334
00:30:51,920 --> 00:30:53,840
Jesteś z nami czy przeciwko nam, Ali?
335
00:30:56,800 --> 00:30:58,520
Masz dziewięć sekund, żeby zdecydować.
336
00:31:38,560 --> 00:31:39,880
Zeller!
337
00:32:13,920 --> 00:32:15,120
Dlaczego nie strzeliłeś?
338
00:32:56,920 --> 00:32:57,960
Ali!
339
00:33:00,240 --> 00:33:01,640
Hej.
340
00:33:02,120 --> 00:33:03,360
Poszedłeś popływać czy co?
341
00:33:04,480 --> 00:33:06,880
- O w mordę.
- Co się stało?
342
00:33:08,240 --> 00:33:11,280
- Jesteś pijany?
- Ali, co się stało?
343
00:33:11,360 --> 00:33:13,800
Muszę… wziąć prysznic.
344
00:33:40,720 --> 00:33:41,880
Jannis!
345
00:33:45,720 --> 00:33:46,680
Ali?
346
00:33:54,560 --> 00:33:57,360
Zaoferowałeś swoją pomoc.
Czy to nadal aktualne?
347
00:33:58,040 --> 00:34:00,160
Jasne. Jak najbardziej.
Nie mogłeś zadzwonić?
348
00:34:02,720 --> 00:34:03,800
Co jest?
349
00:34:06,960 --> 00:34:09,440
Leo, możesz wytłumaczyć mu to,
co wytłumaczyłeś mi?
350
00:34:11,920 --> 00:34:13,240
To mój brat.
351
00:34:16,760 --> 00:34:19,000
Jest bardzo podejrzliwy. A ciebie nie zna.
352
00:34:22,240 --> 00:34:23,240
Cześć.
353
00:34:26,880 --> 00:34:29,040
Dobra, to tylko gdybanie,
więc się nie denerwuj.
354
00:34:29,800 --> 00:34:30,920
Okej.
355
00:34:32,400 --> 00:34:34,600
Ali jechał wczoraj przez Monachium.
Z kimś.
356
00:34:36,080 --> 00:34:37,280
Rozumiem.
357
00:34:37,360 --> 00:34:38,360
Gdybyś namierzył
358
00:34:38,440 --> 00:34:41,000
telefon Aliego, mógłbyś
zidentyfikować telefon tej osoby?
359
00:34:41,520 --> 00:34:42,880
Analiza sygnału BTS. Tak.
360
00:34:44,240 --> 00:34:45,520
- Właśnie.
- Okej.
361
00:34:45,600 --> 00:34:49,280
A gdybyś namierzył
telefon tej drugiej osoby teraz,
362
00:34:49,360 --> 00:34:51,280
mógłbyś ustalić, gdzie ona jest.
363
00:34:53,280 --> 00:34:54,640
- Tak.
- I to moja prośba.
364
00:34:58,240 --> 00:34:59,320
To całkiem bezprawne.
365
00:34:59,400 --> 00:35:02,280
Całkiem nie, może troszeczkę…
366
00:35:02,360 --> 00:35:03,680
Całkiem bez…
367
00:35:04,520 --> 00:35:06,560
Całkiem bezprawne. Musiałbym mieć nakaz.
368
00:35:06,640 --> 00:35:07,960
Czyli odpowiedź brzmi „nie”?
369
00:35:11,040 --> 00:35:12,600
- Cóż…
- Czyli odpowiedź brzmi „tak”?
370
00:35:12,680 --> 00:35:15,000
- Tego nie powiedziałem.
- Nie powiedziałeś „nie”.
371
00:35:15,080 --> 00:35:16,720
Ale „tak” też nie.
372
00:35:16,800 --> 00:35:19,000
- Zgodził się!
- Dziękuję!
373
00:35:19,080 --> 00:35:20,320
Ej, Ali!
374
00:35:28,800 --> 00:35:31,840
Jeśli to Jennis jest kretem,
to jesteśmy w dupie.
375
00:35:31,920 --> 00:35:34,080
- To nie on.
- Skąd wiesz?
376
00:35:34,160 --> 00:35:35,440
Po prostu wiem.
377
00:35:35,520 --> 00:35:37,120
To nie jest odpowiedź. Nie wiesz.
378
00:35:38,600 --> 00:35:39,920
Nie wiem.
379
00:35:40,000 --> 00:35:42,640
Ja pierdolę, Ali. Proszę cię.
Z tobą zawsze jest tak samo.
380
00:35:44,680 --> 00:35:47,560
A co z tą twoją panią od komputerów, Josi?
381
00:35:47,640 --> 00:35:48,600
Jodi.
382
00:35:49,600 --> 00:35:50,800
To zbyt ryzykowne.
383
00:35:54,360 --> 00:35:55,640
Lubisz ją.
384
00:35:57,640 --> 00:35:59,320
Nie moja liga.
385
00:36:01,640 --> 00:36:05,200
To naprawdę aroganckie stwierdzenie,
nawet jak na ciebie, Leo.
386
00:36:05,280 --> 00:36:07,520
Nie. To ona jest ferrari.
387
00:36:08,520 --> 00:36:11,560
Ja jestem golfem.
388
00:36:13,280 --> 00:36:14,400
Ty też jesteś ferrari.
389
00:36:17,320 --> 00:36:20,600
Z uszkodzonym silnikiem
i luźną klapą bagażnika, ale ferrari.
390
00:36:40,960 --> 00:36:43,000
Wkrótce cię odwiedzę. Obiecuję.
391
00:36:44,640 --> 00:36:45,840
Mam coś dla ciebie.
392
00:36:47,160 --> 00:36:48,720
- Dla mnie?
- Tak.
393
00:36:54,280 --> 00:36:55,360
Dziękuję.
394
00:37:04,600 --> 00:37:05,440
Pa.
395
00:37:15,120 --> 00:37:15,960
Co z Zellerem?
396
00:37:18,600 --> 00:37:20,400
Jeśli przeżył, nic na nas nie ma.
397
00:37:21,640 --> 00:37:22,680
Widział nasze twarze.
398
00:37:44,680 --> 00:37:46,720
- Tak?
- Jak sytuacja?
399
00:37:47,560 --> 00:37:49,000
Czysto.
400
00:37:49,080 --> 00:37:50,040
A nasz cel?
401
00:37:53,720 --> 00:37:54,760
W porządku.
402
00:37:56,800 --> 00:37:58,760
Dobrze. Przyślemy ci szczegóły
naszego lotu.
403
00:37:58,840 --> 00:37:59,680
Przyjąłem.
404
00:38:05,000 --> 00:38:07,400
Wiedzą o zarzutach
o nieumyślne spowodowanie śmierci.
405
00:38:07,480 --> 00:38:09,400
Codziennie trąbią o tym w gazetach.
406
00:38:11,840 --> 00:38:14,080
Nie próbowali zgadywać.
Mówili z przekonaniem.
407
00:38:17,600 --> 00:38:18,520
Tak?
408
00:38:18,600 --> 00:38:21,400
Tamten telefon krążył po całym mieście.
409
00:38:22,440 --> 00:38:23,720
Będę ci dozgonnie wdzięczny.
410
00:38:23,800 --> 00:38:26,120
Wyślę ci trasę wraz z czasami rejestracji.
411
00:38:26,200 --> 00:38:29,560
- Jesteś najlepszy.
- Wiem.
412
00:38:29,640 --> 00:38:31,720
Zła widomość jest taka, że jest wyłączony.
413
00:38:33,200 --> 00:38:35,760
- Ostatni zarejestrowany sygnał?
- Na lotnisku.
414
00:38:35,840 --> 00:38:36,960
Czyli opuścił kraj?
415
00:38:37,680 --> 00:38:40,600
- Na to wygląda.
- Znalazłeś jeszcze coś ciekawego?
416
00:38:42,120 --> 00:38:43,000
Tak.
417
00:39:04,800 --> 00:39:06,000
Czego chcieli?
418
00:39:06,080 --> 00:39:08,160
Mieli jakiś problem z kontenerem.
419
00:39:08,240 --> 00:39:11,000
Donieśli brakujący dokument
czy coś takiego.
420
00:39:11,080 --> 00:39:12,960
Szef się tym zajął.
421
00:39:13,040 --> 00:39:14,520
A dokąd wysłano ten kontener?
422
00:39:14,600 --> 00:39:15,720
Chwileczkę.
423
00:39:21,680 --> 00:39:26,000
Najpierw do Triestu, a potem
do portu Piraeus, obok Aten.
424
00:39:30,000 --> 00:39:32,520
Nie ma tu nazwy, tylko numer kontenera.
425
00:39:34,280 --> 00:39:35,920
Co to za data? Jutro o 16.00?
426
00:39:36,000 --> 00:39:38,360
To czas odbioru w porcie Piraeus.
427
00:39:43,040 --> 00:39:44,120
Dziękuję.
428
00:39:48,800 --> 00:39:51,120
Grecja, Leo. Zewnętrzna granica
Unii Europejskiej.
429
00:39:51,200 --> 00:39:53,240
Niech zgadnę. Sprzęt radiowy
i broń Siedlera.
430
00:39:53,320 --> 00:39:55,680
I horda żołnierzy,
którzy potrafią się tym posługiwać.
431
00:39:55,760 --> 00:39:57,720
Odbiorą kontener jutro o 16.00.
432
00:39:57,800 --> 00:39:59,400
Dobrze wiem, co teraz powiesz.
433
00:39:59,480 --> 00:40:00,400
Zgadza się.
434
00:40:01,120 --> 00:40:02,520
Lecę do Aten.
435
00:40:02,600 --> 00:40:05,480
A jutro o 16.00
rzucę okiem na ten głupi kontener.
436
00:40:05,560 --> 00:40:07,120
Sprawdzę, kto po niego przyjedzie.
437
00:40:08,280 --> 00:40:10,000
- Lecę z tobą.
- Ty zostań tutaj.
438
00:40:10,080 --> 00:40:13,400
- To może zaszkodzić twojej karierze.
- Bardziej jej zaszkodzi,
439
00:40:13,480 --> 00:40:14,640
jeśli puszczę cię samego.
440
00:40:29,520 --> 00:40:30,400
Ali?
441
00:40:36,160 --> 00:40:37,120
Ali?
442
00:40:43,440 --> 00:40:46,880
DZIĘKI ZA WSZYSTKO. WRÓCĘ SZYBKO. ALI.
443
00:40:54,960 --> 00:40:58,520
Niedługo urodziny Valentina.
Ciągle nie mam prezentu.
444
00:40:58,600 --> 00:40:59,840
Może idźcie gdzieś razem?
445
00:41:16,360 --> 00:41:18,840
Czy ty kiedyś podasz mi zakręt na czas?
446
00:41:18,920 --> 00:41:20,040
Wszystko muszę robić sam?
447
00:41:20,840 --> 00:41:22,200
No już!
448
00:41:22,280 --> 00:41:24,440
Patelnia, 30 metrów. Długa trójka.
449
00:41:24,520 --> 00:41:25,880
Za wolno i bełkot bez sensu.
450
00:41:28,360 --> 00:41:30,640
- Patelnia, 100, lewo.
- Co?
451
00:41:30,720 --> 00:41:32,840
- Patelnia, 100, prawo.
- Wykrztuś cokolwiek!
452
00:41:32,920 --> 00:41:35,000
Patelnia, 100, prawo.
453
00:41:36,560 --> 00:41:37,560
Prędkość maksymalna.
454
00:41:40,520 --> 00:41:41,960
Prędkość maksymalna.
455
00:41:42,920 --> 00:41:43,840
Stówa!
456
00:42:36,120 --> 00:42:38,880
Napisy: Przemysław Kołodziej
33145
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.