All language subtitles for Macabro.pl

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian Download
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:01:42,831 --> 00:01:44,624 Dwójka, kryjecie. 2 00:01:45,543 --> 00:01:48,212 Wszędzie czysto, można kontynuować. 3 00:02:12,153 --> 00:02:14,989 Kobieta otworzyła okno na trzecim piętrze. 4 00:02:18,491 --> 00:02:20,452 Pięćdziesiąt metrów od patrolu. 5 00:02:20,536 --> 00:02:22,955 Chyba ktoś z nią jest, sierżancie. 6 00:02:27,960 --> 00:02:30,587 Facet w tym samym oknie, podejrzanie ruchy. 7 00:02:30,671 --> 00:02:32,131 Wszedł do środka. 8 00:02:35,383 --> 00:02:39,554 Wrócił i ma coś w ręce. Chyba broń. 9 00:02:40,640 --> 00:02:42,974 Potwierdzasz, że to broń? 10 00:02:43,059 --> 00:02:47,063 - Nie mogę potwierdzić. - Każ im się wycofać, kapralu. 11 00:02:47,145 --> 00:02:48,605 07, słyszycie? 12 00:02:49,732 --> 00:02:52,235 Jeśli słyszycie, wycofać się. 13 00:02:52,317 --> 00:02:54,110 Wycofać się, do cholery! 14 00:02:55,112 --> 00:02:56,655 Facet uzbrojony. 15 00:02:57,239 --> 00:02:59,742 Skurwysyn strzeli. 16 00:03:09,793 --> 00:03:12,046 On nic nie zrobił. 17 00:03:12,587 --> 00:03:16,007 Dlaczego? Dlaczego? 18 00:03:20,680 --> 00:03:24,308 Mordercy... Mordercy! 19 00:03:41,242 --> 00:03:45,078 PARK NARODOWY SERRA DOS ÓRGÃOS, NOVA FRIBURGO 20 00:03:48,039 --> 00:03:51,293 KILKA DNI PÓŹNIEJ 21 00:04:53,105 --> 00:04:56,859 Ostatnie, czego chciałem, to powrót w to miejsce. 22 00:04:56,942 --> 00:05:01,529 Jeszcze jako dziecko przysiągłem, że nigdy tu nie wrócę. 23 00:05:17,213 --> 00:05:20,841 Jako jedyny w BOPE dobrze znałem tutejszych ludzi. 24 00:05:22,050 --> 00:05:26,639 Nie miałem wyboru. Przez tę chryję w faweli 25 00:05:26,722 --> 00:05:31,643 musiałem pojechać na misję i zmierzyć się z zamierzchłą przeszłością. 26 00:05:35,981 --> 00:05:38,817 Ale dla mnie to była ważna misja. 27 00:05:38,901 --> 00:05:44,280 Albo wyjaśnię sprawę, albo zmierzę się z niekompetencją wymiaru sprawiedliwości. 28 00:05:44,365 --> 00:05:47,702 Przez błąd, który mógł spieprzyć mi życie. 29 00:05:48,994 --> 00:05:53,374 Choć tak naprawdę było ono spieprzone już od bardzo dawna. 30 00:06:07,138 --> 00:06:11,475 Naszym celem było schwytanie dwóch braci ukrywających się w lesie. 31 00:06:11,559 --> 00:06:15,103 Oskarżonych o zabicie co najmniej pięciu kobiet. 32 00:06:16,230 --> 00:06:22,193 Pierwsza, Diana Gonçalves, została uduszona drutem, potem dźgnięta nożem. 33 00:06:22,945 --> 00:06:26,322 Druga to 11-letnia dziewczynka. 34 00:06:26,407 --> 00:06:29,367 Znaleziono jej zwęglone ciało bez głowy. 35 00:06:30,327 --> 00:06:32,579 Rok temu trzecia ofiara. 36 00:06:32,663 --> 00:06:38,335 Severina Gonzaga była w siódmym miesiącu ciąży. Obok niej leżał płód. 37 00:06:39,044 --> 00:06:43,215 Czwarta ofiara to Ana Maria Torres. Dźgnięta ponad sto razy. 38 00:06:44,299 --> 00:06:46,886 Wszystkie miały wspólną cechę: 39 00:06:46,968 --> 00:06:49,053 ślady po nekrofilii. 40 00:06:49,637 --> 00:06:52,056 Kobiety zabito, potem zgwałcono. 41 00:06:53,392 --> 00:06:57,145 MAKABRA 42 00:06:57,938 --> 00:07:01,484 Ostatni atak był tutaj, blisko wodospadu. 43 00:07:01,566 --> 00:07:04,819 Jedna ofiara przeżyła, jest pocięta, 44 00:07:04,903 --> 00:07:07,447 - leży w szpitalu. - Pozostałe? 45 00:07:07,531 --> 00:07:10,743 To miejsca, gdzie znaleziono inne ciała. 46 00:07:10,825 --> 00:07:15,371 Stąd wyznaczymy obwód i potem zaczniemy szukać. 47 00:07:16,247 --> 00:07:19,835 Ludzie mówią o zemście, opuszczają domy. 48 00:07:19,919 --> 00:07:22,963 - Inni zostają z bronią. - Jeśli ich rozbroimy... 49 00:07:23,047 --> 00:07:27,717 To pogorszy sprawę. Musimy działać wiarygodnie. 50 00:07:27,802 --> 00:07:31,095 - Jak to zrobimy? - Zabijając morderców. 51 00:07:32,890 --> 00:07:37,436 Rui. Komisarz policji. Wczoraj rozmawialiśmy przez telefon. 52 00:07:54,578 --> 00:07:58,415 POSZUKIWANI GWAŁCICIELE I MORDERCY NAGRODA: 5000 REALI 53 00:08:04,796 --> 00:08:07,883 Przykro mi z powodu twojej straty, Moema. 54 00:08:11,387 --> 00:08:13,472 Będzie potrzebna twoja pomoc. 55 00:08:14,305 --> 00:08:16,809 Żeby zidentyfikować sprawców. 56 00:08:18,017 --> 00:08:19,728 W porządku? 57 00:08:46,213 --> 00:08:48,424 To byli oni? 58 00:08:52,720 --> 00:08:55,305 Puść mnie! 59 00:09:00,311 --> 00:09:02,604 Mów śmiało, córko. 60 00:09:13,073 --> 00:09:14,699 To był on? 61 00:09:15,993 --> 00:09:17,869 Był z nim ktoś jeszcze? 62 00:09:19,872 --> 00:09:21,748 Nie musisz się obawiać. 63 00:09:24,000 --> 00:09:27,713 Jego brat Matias nie był z nim? 64 00:09:27,796 --> 00:09:31,549 - Zawsze są razem! - Komisarzu, niech sama powie. 65 00:09:32,384 --> 00:09:34,219 Chłopcy... 66 00:09:38,933 --> 00:09:42,019 Myślę, że ona potrzebuje odpoczynku. 67 00:09:45,772 --> 00:09:48,567 Córko, jak się czujesz? 68 00:10:10,172 --> 00:10:13,758 To normalne, że ludzie panikują, synu. 69 00:10:13,842 --> 00:10:17,638 To bardzo spokojne miasto, ludzie bardzo prości. 70 00:10:17,721 --> 00:10:22,059 - Ale ty to wiesz. - Ci chłopcy chodzili do kościoła? 71 00:10:22,141 --> 00:10:26,105 To nie są katolicy. Próbowaliśmy pomóc. 72 00:10:26,772 --> 00:10:28,356 "My" czyli kto? 73 00:10:29,691 --> 00:10:31,068 Synu... 74 00:10:32,026 --> 00:10:34,737 ojciec tych chłopców, Tião, 75 00:10:35,530 --> 00:10:38,200 bardzo się zmienił od twojego wyjazdu. 76 00:10:38,282 --> 00:10:41,119 - Uważaj na niego. - Proszę się nie obawiać. 77 00:10:43,996 --> 00:10:49,502 Kiedy widzę tę poważną minę, przypomina mi się Jussara, twoja matka. 78 00:10:50,879 --> 00:10:53,716 Nie mieszajmy do tego mojej matki. 79 00:10:53,798 --> 00:10:56,509 To nie była twoja wina, synu. 80 00:10:56,593 --> 00:11:00,805 - Byłeś taki mały... - Zadałem ojcu pytanie. 81 00:11:03,307 --> 00:11:05,978 Może przyjdziesz na mszę? 82 00:11:07,521 --> 00:11:10,481 Ludzie ucieszą się, że wróciłeś. 83 00:11:10,566 --> 00:11:12,191 Nie wróciłem. 84 00:11:12,609 --> 00:11:13,568 Nieważne. 85 00:11:14,777 --> 00:11:18,741 Wiedz, że zawsze jesteś mile widziany w domu bożym. 86 00:11:48,394 --> 00:11:50,062 Dzieci... 87 00:11:50,147 --> 00:11:53,942 diabeł wybrał naszą wspólnotę... 88 00:11:54,025 --> 00:11:56,319 aby zamanifestować swoje zło. 89 00:11:57,821 --> 00:11:59,322 On jest tutaj. 90 00:12:00,114 --> 00:12:02,742 Nie w tym domu, ale tam. 91 00:12:03,785 --> 00:12:06,705 Za drzewem, za zakrętem drogi. 92 00:12:08,373 --> 00:12:12,294 A co robi, żeby zademonstrować swoją siłę? 93 00:12:15,547 --> 00:12:16,923 Zabija. 94 00:12:21,511 --> 00:12:22,804 Zabija. 95 00:12:25,599 --> 00:12:28,810 Tylko Słowo Boże i wiara... 96 00:12:28,894 --> 00:12:31,855 mogą dać nam siłę, 97 00:12:31,938 --> 00:12:36,401 kiedy diabeł knuje przeciwko naszej wspólnocie. 98 00:12:37,861 --> 00:12:40,197 Bóg dał mi misję. 99 00:12:40,905 --> 00:12:43,826 Prowadzić was wszystkich... 100 00:12:43,908 --> 00:12:48,204 - Teo jest w kościele. - ...przeciwko szatańskim czynom. 101 00:12:51,041 --> 00:12:54,128 Kto uchroni nas przed diabłem? 102 00:13:01,051 --> 00:13:03,512 Ojcze nasz, któryś jest w niebie, 103 00:13:03,594 --> 00:13:05,722 święć się imię Twoje, 104 00:13:06,557 --> 00:13:08,808 przyjdź królestwo Twoje, 105 00:13:08,892 --> 00:13:11,394 bądź wola Twoja 106 00:13:11,478 --> 00:13:14,064 jako w niebie tak i na ziemi. 107 00:13:14,146 --> 00:13:17,441 Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj. 108 00:13:17,525 --> 00:13:19,735 I odpuść nam nasze winy 109 00:13:19,820 --> 00:13:23,198 jako i my odpuszczamy naszym winowajcom... 110 00:13:24,073 --> 00:13:26,701 Mogłabyś z nim porozmawiać. 111 00:13:27,827 --> 00:13:29,705 Pójdę. 112 00:13:33,417 --> 00:13:35,711 Szmat czasu, mój synu. 113 00:13:38,338 --> 00:13:40,506 - Wszystko dobrze, ciociu? - Tak. 114 00:13:40,590 --> 00:13:44,720 - Długo się nie odzywałeś. - Dużo pracy. 115 00:13:44,802 --> 00:13:48,098 Dobrze, że przyjechałeś. Wszyscy umierają ze strachu. 116 00:13:49,308 --> 00:13:52,811 Wpadnij do gospodarstwa, to porozmawiamy spokojnie. 117 00:13:53,854 --> 00:13:57,189 Muszę już iść. Wujek na mnie czeka. 118 00:14:11,370 --> 00:14:15,917 Rodzice tych chłopaków chodzą do kościoła? 119 00:14:16,001 --> 00:14:20,339 Był taki czas, że chodzili. Chcieli się ochrzcić. 120 00:14:21,882 --> 00:14:23,926 Ale potem zniknęli. 121 00:14:24,008 --> 00:14:28,263 Kiedyś ich ojciec ukradł kurę z mojego obejścia. 122 00:14:28,346 --> 00:14:30,766 Poderżnął jej szyję. 123 00:14:31,516 --> 00:14:35,603 I powiesił tę kurę na drzewie, żeby się wykrwawiła. 124 00:14:37,773 --> 00:14:39,608 Czarny wyznawca makumby. 125 00:14:39,690 --> 00:14:43,111 Tião znęcał się nad chłopcami. Naprawdę się znęcał. 126 00:14:44,362 --> 00:14:46,155 Potem stało się to. 127 00:14:47,157 --> 00:14:49,618 Co powiesz o chłopakach, Dora? 128 00:14:50,953 --> 00:14:53,121 Od dawna ich nie widziałam. 129 00:14:54,873 --> 00:14:57,167 Dużo wycierpieli od tych ludzi. 130 00:14:58,167 --> 00:15:00,045 Cała ich rodzina też. 131 00:15:01,170 --> 00:15:02,838 Bardzo ich poniżano. 132 00:15:02,923 --> 00:15:06,468 Pomagali w gospodarstwie. 133 00:15:06,551 --> 00:15:10,222 Te dzieciaki ciężko pracowały. 134 00:15:10,304 --> 00:15:12,765 Co znaczy "pomagali"? 135 00:15:12,849 --> 00:15:17,104 Dostawali coś w zamian? Czy pracowali za darmo? 136 00:15:21,275 --> 00:15:24,319 To pakt z diabłem, Teobaldo. 137 00:15:24,403 --> 00:15:26,612 To diabeł ich kusi. 138 00:15:26,696 --> 00:15:30,200 Nie powinniście ich aresztować, ale zabić. 139 00:15:30,284 --> 00:15:33,453 - Zabić. - Ludzie gadają, ale nikt im nie pomagał. 140 00:15:36,247 --> 00:15:38,000 Ludzie tutaj nie wybaczają. 141 00:15:40,126 --> 00:15:41,544 Mogę odejść? 142 00:15:45,048 --> 00:15:46,007 Możesz. 143 00:16:02,398 --> 00:16:04,735 Co pan myśli o tym pakcie z diabłem? 144 00:16:06,736 --> 00:16:09,488 - Nie ma czegoś takiego. - Akurat. 145 00:16:19,915 --> 00:16:22,294 Jeśli chcesz wiedzieć, Boga też nie ma. 146 00:16:22,376 --> 00:16:26,380 Więc czemu ci wszyscy ludzie modlą się w kościele? 147 00:16:26,465 --> 00:16:28,717 Łatwo jest wykorzystać ludzkie lęki. 148 00:16:35,556 --> 00:16:37,934 W nic pan nie wierzy, sierżancie. 149 00:16:38,017 --> 00:16:41,855 Wierzę, że są dobrzy ludzie i źli ludzie. 150 00:17:44,500 --> 00:17:47,254 Co to za cholera, sierżancie? 151 00:18:11,902 --> 00:18:14,656 - Pani Eliso... - Gdzie moi chłopcy? 152 00:18:14,738 --> 00:18:18,743 Sierżant Teo. Kapral Everson, kapral Pedro. 153 00:18:18,827 --> 00:18:22,706 - Batalion operacji specjalnych. - Pani synowie są poszukiwani. 154 00:18:25,375 --> 00:18:27,209 Nie znaleźliście ich? 155 00:18:28,503 --> 00:18:31,672 - Nie mieszkają tu? - To jeszcze dzieci. 156 00:18:31,755 --> 00:18:35,719 Nie wiedzą, co robią. To tylko dzieci. 157 00:18:35,802 --> 00:18:40,140 - Musi pani z nami współpracować. - Nie wiem, gdzie oni są! 158 00:18:40,223 --> 00:18:42,225 Dawno ich nie widziałam. 159 00:18:57,657 --> 00:19:00,951 - Jak się pan miewa, Sebastião? - Zabić ich wszystkich! 160 00:19:01,745 --> 00:19:04,998 Zabić tych przeklętych chłopaków! 161 00:19:20,429 --> 00:19:21,598 Pani Eliso... 162 00:19:22,806 --> 00:19:26,435 czy pani mąż maltretował dzieci? 163 00:19:35,904 --> 00:19:38,240 Nie pozwól, żeby ich zabili! 164 00:19:42,410 --> 00:19:44,538 Dalej pójdziemy same, Plínio. 165 00:19:44,621 --> 00:19:47,207 - Na pewno, Lúcia? - Spokojnie. 166 00:19:47,958 --> 00:19:51,336 - Trzymajcie się razem. - Dobrze, Plínio. 167 00:19:51,418 --> 00:19:54,965 - Nie spuszczaj jej z oka. - Będę ją prowadzić... 168 00:19:55,048 --> 00:19:57,092 Sprawdziłaś, czy naładowany? 169 00:19:57,716 --> 00:20:01,095 Idź już, bo za bardzo się oddalisz. 170 00:20:21,116 --> 00:20:22,075 Chodź. 171 00:20:32,918 --> 00:20:34,296 Stój. 172 00:20:35,422 --> 00:20:38,008 Nie zostawiłam światła. 173 00:20:38,090 --> 00:20:42,429 - Chodźmy stąd, Lúcia. - Czekaj, pewnie zapomniałam. 174 00:20:44,096 --> 00:20:46,265 - Boję się. - Cicho! 175 00:20:47,434 --> 00:20:48,393 Chodź. 176 00:20:49,769 --> 00:20:53,398 Bóg jest z nami. Nic nam się nie stanie. 177 00:22:14,688 --> 00:22:17,107 Benedita! 178 00:22:46,720 --> 00:22:48,888 Zaciągnięto ją tutaj. 179 00:22:54,269 --> 00:22:58,897 A jeśli ich ojciec jest w to zamieszany? Wszyscy o nim mówią. 180 00:23:00,441 --> 00:23:03,987 On dużo pije, więc wątpię w to. 181 00:23:05,280 --> 00:23:09,783 Widziałem już zastrzelonych, poćwiartowanych, spalonych, 182 00:23:09,867 --> 00:23:11,952 ale czegoś takiego nigdy. 183 00:23:14,246 --> 00:23:16,249 Nie ma wytłumaczenia. 184 00:23:17,958 --> 00:23:20,210 Każdą śmierć można wyjaśnić. 185 00:23:32,974 --> 00:23:35,977 Wpakuję kulę w łeb tego skurwysyna. 186 00:23:37,562 --> 00:23:42,025 - Tylko zabezpieczymy teren. - Zbadał już pan ciało? 187 00:23:42,107 --> 00:23:46,278 Komisarzu, proszę uważać na ślady stóp. 188 00:23:47,739 --> 00:23:49,574 Martwi się pan o ślady? 189 00:23:50,366 --> 00:23:52,660 Wszyscy wiedzą, kto to zrobił. 190 00:23:54,078 --> 00:23:56,747 Ciało pojedzie na badania do Rio. 191 00:23:57,415 --> 00:23:59,583 Będziemy kontynuować dochodzenie. 192 00:24:00,876 --> 00:24:03,463 Kapralu Pedro, odizolować teren. 193 00:24:04,838 --> 00:24:07,132 Sierżancie, z całym szacunkiem... 194 00:24:08,092 --> 00:24:11,763 musi pan wykończyć tych morderców. 195 00:24:27,111 --> 00:24:30,447 Ja... próbowałam strzelić. 196 00:24:32,116 --> 00:24:35,118 I strzeliłam, ale... 197 00:24:37,831 --> 00:24:39,289 nikogo nie było. 198 00:24:40,416 --> 00:24:43,586 Potem... znienacka... 199 00:24:44,546 --> 00:24:46,255 pojawił się on. 200 00:24:47,339 --> 00:24:49,383 Wyglądał jak szalony. 201 00:24:51,760 --> 00:24:53,179 Jej głowa... 202 00:24:54,096 --> 00:24:56,266 - jej głowa... - Lúcia. 203 00:24:57,433 --> 00:25:01,521 - Benedita była moją przyjaciółką. - Kto ją zaatakował? 204 00:25:07,068 --> 00:25:11,321 Inácio zamienił się w zwierzę. Nigdy go takiego nie widziałam. 205 00:25:13,825 --> 00:25:17,327 - Znam go od małego. - Był tylko on? 206 00:25:21,040 --> 00:25:22,458 To był diabeł. 207 00:25:23,960 --> 00:25:26,378 Diabeł zamienił go w zwierzę. 208 00:25:30,717 --> 00:25:33,510 Może atakują każdą ofiarę z osobna? 209 00:25:33,595 --> 00:25:35,430 Odciski stóp pasują. 210 00:25:35,512 --> 00:25:38,516 Wygląda, że to ten sam kształt i rozmiar. 211 00:25:38,600 --> 00:25:41,227 - Więc gdzie brat? - Musiał się ukryć. 212 00:25:41,310 --> 00:25:45,356 Gdzieś. Moema przy wodospadzie widziała tylko Inácia. 213 00:25:45,439 --> 00:25:47,984 - Jak Lúcia. - Komisarz mówi, że byli obaj. 214 00:25:48,066 --> 00:25:52,446 Komisarz mówi, ksiądz mówi. Wszyscy mówią, że byli obaj. 215 00:25:52,529 --> 00:25:55,157 - Zauważył pan coś? - Co? 216 00:25:55,783 --> 00:25:57,911 Prawie nie ma tu czarnych. 217 00:25:58,785 --> 00:26:02,248 Są Inácio, Matias, Tião, Elisa. I ja. 218 00:26:03,374 --> 00:26:05,000 I ty. 219 00:26:20,641 --> 00:26:22,684 Nalej mi. 220 00:28:15,757 --> 00:28:18,759 Dora, wiem, że pomagałaś im, gdy byli mali. 221 00:28:20,678 --> 00:28:24,932 - Potem zaczęli kraść w gospodarstwie. - Kradli jedzenie. 222 00:28:26,057 --> 00:28:30,104 Ukrywali się w lesie, potem przychodzili tu, głodni jak zwierzęta. 223 00:28:31,606 --> 00:28:36,027 - Musiałam im pomagać. - Czy twój ojciec ich maltretował? 224 00:28:36,903 --> 00:28:37,862 Nie. 225 00:28:40,906 --> 00:28:42,491 Na pewno? 226 00:28:44,242 --> 00:28:47,080 Widziałam, jak raz ich bił. 227 00:28:47,162 --> 00:28:48,747 Ale tylko raz. 228 00:28:49,706 --> 00:28:51,918 I nie boisz się? 229 00:28:52,001 --> 00:28:53,668 Nic mi nie zrobią. 230 00:29:07,892 --> 00:29:10,352 Szkoda, że nie porozmawiałem z tobą w kościele. 231 00:29:11,144 --> 00:29:12,729 O czym? 232 00:29:15,233 --> 00:29:16,900 - Mamo? - Nie teraz, synku. 233 00:29:18,569 --> 00:29:21,197 Ilu bandytów zabiłeś? 234 00:29:27,912 --> 00:29:31,206 Moja praca to nie zabijanie, tylko łapanie. 235 00:29:37,754 --> 00:29:39,589 Tym bronisz mamę? 236 00:29:41,591 --> 00:29:43,094 Dam ci radę. 237 00:29:45,595 --> 00:29:48,766 Noś tak, wtedy łatwiej jest wyciągnąć. 238 00:29:49,182 --> 00:29:50,143 Spróbuj. 239 00:29:53,061 --> 00:29:54,564 W porządku? 240 00:29:58,608 --> 00:30:00,486 Mogę zobaczyć twoją broń? 241 00:30:01,152 --> 00:30:04,657 - To nie zabawka. - Dziadek daje mi swoją. 242 00:30:25,385 --> 00:30:29,347 - Tu jest napisane BOPE? - Weź swoje rzeczy i ruszamy. 243 00:30:35,479 --> 00:30:37,147 Jeszcze nie umie czytać? 244 00:30:38,440 --> 00:30:40,525 Jest trochę zapóźniony. 245 00:30:42,236 --> 00:30:46,072 Ludność jest przerażona. W środę zawieszono lekcje, 246 00:30:46,157 --> 00:30:50,912 gdyż uczniowie, nauczyciele i matki boją się ataku ze strony braci. 247 00:30:56,375 --> 00:30:58,335 Kapral Everson, słucham. 248 00:30:58,419 --> 00:30:59,962 Czego chcesz? 249 00:31:01,047 --> 00:31:03,214 Dla ciebie nic tu nie ma. 250 00:31:03,299 --> 00:31:06,343 - Nie wróciłem dlatego, że chciałem. - Nie? 251 00:31:06,427 --> 00:31:10,389 Nie. I wiedz, że nie wyjechałem też dlatego, że chciałem. 252 00:31:12,641 --> 00:31:14,101 Sierżancie! 253 00:31:14,518 --> 00:31:18,272 - Tak, kapralu? - Mówią, że znaleziono ich kryjówkę. 254 00:31:31,535 --> 00:31:33,621 Znalazł ją drwal. 255 00:31:34,287 --> 00:31:37,415 Była jedzona, ale nie ma śladów po ogniu. 256 00:31:38,751 --> 00:31:40,378 Jedli ją surową. 257 00:31:41,462 --> 00:31:43,922 Nie dymili, żeby nikt nie widział. 258 00:31:53,140 --> 00:31:56,602 Sierżancie... zakrwawione ubranka dla lalek. 259 00:32:00,313 --> 00:32:03,359 Krew może należeć do jednej z ofiar. 260 00:32:03,441 --> 00:32:05,903 - A to? - Wysłać do zbadania. 261 00:32:06,487 --> 00:32:07,446 Tak jest. 262 00:32:08,655 --> 00:32:10,490 To makumba. 263 00:32:47,819 --> 00:32:50,405 Ciocia wie o nich coś, co mi pomoże? 264 00:32:51,532 --> 00:32:56,870 - Ludzie mówią, że byli maltretowani. - Wiem niewiele, Baldo. 265 00:33:01,041 --> 00:33:03,460 Pracowali tu jakiś czas, prawda? 266 00:33:04,253 --> 00:33:06,714 Tak, pracowali. 267 00:33:06,796 --> 00:33:11,176 Jako dzieciaki. Potem odkryliśmy, że kradli różne rzeczy. 268 00:33:12,510 --> 00:33:14,554 Więc dzierżawca ich pogonił. 269 00:33:15,388 --> 00:33:16,973 - Pogonił? - Tak. 270 00:33:17,058 --> 00:33:19,517 Jak ciocia myśli, czemu to robią? 271 00:33:22,313 --> 00:33:24,522 To czyste zło. 272 00:33:29,986 --> 00:33:33,323 Pamiętam, że Tião pracował tu przez jakiś czas. 273 00:33:33,406 --> 00:33:34,949 Dziwny człowiek. 274 00:33:37,453 --> 00:33:41,998 Nie byłoby tak źle, gdybyście pomogli jego synom. 275 00:33:42,083 --> 00:33:43,626 A dzierżawca? 276 00:33:45,085 --> 00:33:47,962 Jak zmusił tych chłopaków do ucieczki? 277 00:33:48,923 --> 00:33:51,509 - Pobił ich? - O co ci chodzi? 278 00:33:52,675 --> 00:33:54,552 Nic nie wiesz. 279 00:33:54,637 --> 00:33:58,015 Zjawiasz się znienacka, zadajesz głupie pytania. 280 00:34:00,016 --> 00:34:03,103 Myślisz, że nikt nie wie o twoich problemach w Rio? 281 00:34:04,354 --> 00:34:07,608 Zostaw nas w spokoju. Słyszysz? 282 00:34:08,274 --> 00:34:10,820 Raz już cię stąd wyrzuciłem. 283 00:34:25,250 --> 00:34:26,501 Wracaj do Rio. 284 00:34:27,795 --> 00:34:30,131 Tak będzie lepiej dla wszystkich. 285 00:34:30,964 --> 00:34:33,217 Wrócę, jak tylko to będzie możliwe. 286 00:34:55,280 --> 00:34:56,949 Mamo? 287 00:34:57,908 --> 00:35:01,328 - Jeszcze nie śpisz? - Nie mogę zasnąć. 288 00:35:01,412 --> 00:35:02,829 Chodź. 289 00:35:04,790 --> 00:35:06,416 Połóż się. 290 00:35:12,755 --> 00:35:14,549 Co się stało? 291 00:35:15,884 --> 00:35:18,136 Kim był ten policjant? 292 00:35:21,014 --> 00:35:22,557 Nie mam pojęcia. 293 00:35:23,267 --> 00:35:26,103 Miałbyś ochotę pojechać do cyrku? 294 00:35:30,940 --> 00:35:34,195 Mam zostać, póki nie zaśniesz? Nie? 295 00:35:35,488 --> 00:35:37,322 - Dobranoc. - Dobranoc. 296 00:35:37,406 --> 00:35:39,449 - Kocham cię. - Kocham cię. 297 00:38:22,821 --> 00:38:27,241 Górskie miasteczko w stanie Rio żyje w strachu. 298 00:38:27,325 --> 00:38:32,038 Dwóch braci zamordowało 14 osób i ukrywa się w lasach, 299 00:38:32,122 --> 00:38:34,792 w spokojnych okolicach Nova Friburgo. 300 00:38:34,875 --> 00:38:40,089 Zbrodnie skrywają okrutne szczegóły. Ludność zbroi się i mówi o zemście. 301 00:38:40,171 --> 00:38:43,592 Kapitanie, ci chłopcy łatwo mogą się tu ukryć. 302 00:38:43,676 --> 00:38:46,094 Znają cały region. 303 00:38:46,178 --> 00:38:50,807 - Dorastali tu. - Ty też. I dlatego cię tam wysłałem. 304 00:38:50,891 --> 00:38:56,105 Obaj są analfabetami i dopuścili się zbrodni zwanej nekrofilią. 305 00:38:56,188 --> 00:39:00,608 To morderstwo, po którym następuje seksualne wykorzystanie zwłok. 306 00:39:01,150 --> 00:39:04,695 Zabiliście czarnego z faweli. Organizacje praw człowieka naciskają. 307 00:39:04,779 --> 00:39:08,408 Dorwij te dzieciaki, a ja załatwię twoją sprawę. 308 00:39:09,785 --> 00:39:14,957 Jako dzieci bracia musieli uciekać przed ojcem, który ich bił 309 00:39:15,040 --> 00:39:17,208 i zawsze był pijany. 310 00:39:17,291 --> 00:39:19,712 Weź ich żywcem, a ja dopilnuję sprawy. 311 00:39:19,794 --> 00:39:22,798 - Umowa stoi? - Tak jest, kapitanie. 312 00:39:27,635 --> 00:39:28,595 Chodź tu. 313 00:39:32,599 --> 00:39:35,518 - Coś się stało? - Jadę do Rio. 314 00:39:35,601 --> 00:39:38,981 - Będziesz dowodził przez parę dni. - Rozumiem. 315 00:39:40,189 --> 00:39:43,610 - Powiedzieli coś o procesie? - Jeszcze nie. 316 00:39:45,319 --> 00:39:47,698 Musimy ich szybko dorwać. 317 00:39:47,781 --> 00:39:53,244 - Nie powinniśmy poprosić o zastępstwo? - Co ty pierdolisz? Uniewinnią mnie. 318 00:39:53,327 --> 00:39:56,165 - Więc co mamy robić? - Wrócę szybko. 319 00:39:56,248 --> 00:39:59,376 Poszukaj. Może znajdziesz coś w gazetach. 320 00:40:16,935 --> 00:40:21,023 KOLEJNA KOBIETA ZABITA PRZEZ BRACI NEKROFILÓW 321 00:40:24,108 --> 00:40:28,654 ZBUNTOWANI MIESZKAŃCY PROTESTUJĄ W CENTRUM PRZECIW NEKROFILOM 322 00:40:32,201 --> 00:40:36,789 NEKROFILE SIEJĄ PANIKĘ: KTO BĘDZIE NASTĘPNĄ OFIARĄ? 323 00:40:41,585 --> 00:40:44,879 ODNALEZIONO ZABITĄ DZIEWCZYNĘ HORROR, STRACH, PANIKA 324 00:40:44,962 --> 00:40:50,092 ZAWSZE UPRAWIALI SEKS ZE ZWŁOKAMI POLOWANIE TRWA 325 00:40:50,176 --> 00:40:54,097 PONOĆ ZAWARLI PAKT Z DIABŁEM ALBO SĄ PSAMI DIABŁA 326 00:40:57,308 --> 00:41:00,771 PAŃSTWO NIE MOŻE ZASTOSOWAĆ KARY ŚMIERCI 327 00:41:00,854 --> 00:41:02,815 BRACIA NEKROFILE: 328 00:41:02,898 --> 00:41:07,193 PRZYKŁAD ZANIEDBAŃ SPOŁECZNYCH I POLITYCZNYCH 329 00:41:20,748 --> 00:41:24,502 Obrażenie na plecach pojawiły się przed gwałtem. 330 00:41:24,585 --> 00:41:26,255 Przed? 331 00:41:26,338 --> 00:41:29,967 - Żeby nie uciekła? - Nie byłaby w stanie uciec. 332 00:41:32,260 --> 00:41:34,512 Był tylko jeden sprawca? 333 00:41:35,222 --> 00:41:39,476 Nie wiem, ale jeśli tak, to musiał być bardzo silny. 334 00:41:39,559 --> 00:41:43,480 - Te kobiety go znały? - Niektóre tak. 335 00:41:45,732 --> 00:41:49,026 Przyczyną śmierci był cios sierpem w głowę. 336 00:41:49,610 --> 00:41:52,613 Ale największe wrażenie robi to. 337 00:41:57,451 --> 00:42:00,205 Nie żyła, kiedy to robił. 338 00:42:00,289 --> 00:42:02,791 Perwersyjna przemoc seksualna. 339 00:42:06,836 --> 00:42:09,047 Może wszyscy mają rację. 340 00:42:10,256 --> 00:42:15,177 - Oni byli maltretowani w dzieciństwie. - To bardzo prawdopodobne. 341 00:42:15,262 --> 00:42:19,558 Tacy w przypadku gwałtów pośmiertnych całkowicie panują nad ofiarą. 342 00:42:19,640 --> 00:42:24,395 Kobieta nic nie powie i w stu procentach należy do oprawcy. 343 00:42:25,188 --> 00:42:29,526 Jest jeszcze ekshibicjonistyczny czynnik profanacji. 344 00:42:31,861 --> 00:42:35,364 Słyszałem o zamieszaniu, jakie wywołałeś w społeczności. 345 00:42:35,448 --> 00:42:37,826 Bo przysłałeś tu ciało. 346 00:42:38,951 --> 00:42:40,913 Niezłe gówno. 347 00:42:41,830 --> 00:42:45,584 Prawie centymetr w bok i nie byłoby tego syfu. 348 00:42:45,667 --> 00:42:46,627 Tak. 349 00:42:48,295 --> 00:42:50,588 - Prawie centymetr... - Tak. 350 00:43:17,031 --> 00:43:20,326 Muszę przejrzeć akta dwóch nieletnich. 351 00:43:20,410 --> 00:43:22,537 Pierwsze drzwi po prawej. 352 00:43:35,299 --> 00:43:37,009 Inácio Ferreira. 353 00:43:37,094 --> 00:43:40,180 Przyjęty w marcu 1991. 354 00:43:40,263 --> 00:43:42,181 Miał 14 lat. 355 00:43:42,808 --> 00:43:47,145 Zabicie i zgwałcenie Rosy da Cunha Silva. Przyznaje się do winy. 356 00:43:47,228 --> 00:43:50,857 Nie wchodzi w interakcje z innymi. Za złe sprawowanie 357 00:43:50,940 --> 00:43:53,944 pięć razy trafiał do izolatki. 358 00:43:54,026 --> 00:43:58,906 Opinia psychologa: niezdiagnozowane zaburzenia. 359 00:43:58,991 --> 00:44:02,576 Oznaki molestowania seksualnego. Nie odpowiada na pytania. 360 00:44:02,661 --> 00:44:05,162 Zwolniony w wieku 18 lat. 361 00:44:07,416 --> 00:44:11,419 Matias Ferreira. Zgwałcenie i zabicie Rosy da Cunha Silva. 362 00:44:12,713 --> 00:44:17,968 Utrzymuje, że jest niewinny. Jego brat, Inácio, bierze winę na siebie. 363 00:44:18,050 --> 00:44:19,593 Dobre sprawowanie. 364 00:44:19,677 --> 00:44:24,432 Obsesja religijna. Zawsze miał w ręku Biblię. 365 00:44:25,349 --> 00:44:28,353 Nie stanowi zagrożenia dla społeczeństwa. 366 00:44:29,603 --> 00:44:32,357 Zwolniony po miesiącu. 367 00:45:01,762 --> 00:45:05,307 RODZINY OPUSZCZAJĄ DOMY ZE STRACHU PRZED BRAĆMI NEKROFILAMI 368 00:45:18,986 --> 00:45:22,908 NOWĄ PARAFIĄ W NOVA FRIBURGO ZARZĄDZA OJCIEC AUGUSTO 369 00:45:41,134 --> 00:45:44,304 Dlaczego Matias nie zabrał ze sobą Biblii? 370 00:45:49,101 --> 00:45:51,603 Wie pani, czy ktoś go odwiedzał? 371 00:45:53,897 --> 00:45:56,775 Kto odebrał Inácia po zwolnieniu? 372 00:45:56,858 --> 00:45:58,360 Pamięta pani? 373 00:46:03,156 --> 00:46:05,032 Za dużo pytań. 374 00:46:25,719 --> 00:46:26,680 Halo? 375 00:46:31,935 --> 00:46:33,353 Gdzie? 376 00:49:52,427 --> 00:49:54,428 Dzieci... 377 00:49:54,512 --> 00:49:57,349 On to powiedział, nie ja. 378 00:50:00,935 --> 00:50:02,937 Oczyszczał trędowatych. 379 00:50:03,938 --> 00:50:06,733 Wskrzeszał zmarłych. 380 00:50:07,609 --> 00:50:11,111 Wypędzał demony. 381 00:50:13,072 --> 00:50:16,493 Wypędzał demony! 382 00:50:27,294 --> 00:50:29,296 Co to za kobieta? 383 00:50:33,383 --> 00:50:35,094 Moja matka. 384 00:50:38,515 --> 00:50:40,265 Przepraszam, że spytałem. 385 00:50:42,392 --> 00:50:43,852 Na co zmarła? 386 00:50:50,067 --> 00:50:52,361 Postanowiła odebrać sobie życie. 387 00:51:01,203 --> 00:51:04,248 Wychowali mnie ciotka i wuj. 388 00:51:25,854 --> 00:51:28,188 ...odpuść nam nasze winy 389 00:51:28,272 --> 00:51:32,317 jako i my odpuszczamy naszym winowajcom. 390 00:51:32,401 --> 00:51:37,072 I nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego. 391 00:51:37,156 --> 00:51:38,825 Amen. 392 00:52:05,477 --> 00:52:07,645 Bardzo mi przykro, wuju. 393 00:52:08,730 --> 00:52:10,648 Była dla mnie jak matka. 394 00:52:18,280 --> 00:52:20,365 Obiecuję... 395 00:52:21,075 --> 00:52:22,409 Odejdź. 396 00:52:24,119 --> 00:52:26,705 - Wynoś się stąd. - Opuść to. 397 00:52:31,002 --> 00:52:33,254 Tym razem będziesz musiał mnie zabić. 398 00:54:16,565 --> 00:54:18,985 To wygląda na zbrodnie rytualne. 399 00:54:20,653 --> 00:54:22,739 Ułożenie Benedity. 400 00:54:23,531 --> 00:54:27,159 Gdyby chodziło tylko o zabójstwo, nie robiliby tego. 401 00:54:27,243 --> 00:54:30,830 W domu Ferreirów ofiara też wyglądała jak strach na wróble. 402 00:54:30,913 --> 00:54:34,083 Nie wiem... Wygląda na ukrzyżowaną. 403 00:54:34,167 --> 00:54:36,418 Popatrz na ręce mojej ciotki. 404 00:54:37,128 --> 00:54:38,838 Jakby się modliła. 405 00:54:39,756 --> 00:54:41,214 To zemsta. 406 00:54:41,299 --> 00:54:45,511 Mszczą się na kobietach mężczyzn, którzy ich krzywdzili. 407 00:54:50,767 --> 00:54:53,311 Nie mają nic do stracenia. 408 00:54:53,811 --> 00:54:55,687 Sierżancie, proszę podejść. 409 00:54:56,730 --> 00:54:59,609 Znalazłem to w gazetach. 410 00:55:04,112 --> 00:55:09,743 Inácio i Matias byli ministrantami. Musimy znów przesłuchać księdza. 411 00:55:10,453 --> 00:55:12,163 Na pewno. 412 00:55:12,246 --> 00:55:15,540 - Telefon do pana. - Nie teraz, jestem zajęty. 413 00:55:15,624 --> 00:55:17,377 To kapitan Jonas. 414 00:55:18,752 --> 00:55:21,296 Cholera. Trzymaj. 415 00:55:24,341 --> 00:55:27,469 - Halo? - Przykro mi z powodu twojej ciotki. 416 00:55:27,552 --> 00:55:31,181 - Dzięki, kapitanie. - Jak to się, kurwa, stało? 417 00:55:31,974 --> 00:55:36,688 - Zaczynam rozumieć ich zachowanie. - Dorwij ich, potem zrozumiesz. 418 00:55:36,771 --> 00:55:39,022 Czy ja mam się tym zająć? 419 00:55:39,106 --> 00:55:41,818 - Potrzebuję więcej czasu. - Nie mamy go. 420 00:55:41,901 --> 00:55:45,905 Prasa domaga się twojej głowy. A gubernator mojej. Jasne? 421 00:55:46,238 --> 00:55:47,699 Tak jest. 422 00:56:00,794 --> 00:56:04,589 - Jest uzbrojony. - Skurwysyn będzie strzelał. 423 00:56:09,971 --> 00:56:13,974 Mój Boże! Boże, pomóż mi! 424 00:56:20,730 --> 00:56:22,816 Mój mąż... 425 00:56:22,899 --> 00:56:25,653 Zabiliście go! Zabiliście mi męża! 426 00:56:25,737 --> 00:56:28,823 Mordercy! Mordercy! 427 00:56:38,540 --> 00:56:41,668 - Ksiądz nic nie powie. - Jeśli za nim pojedziemy... 428 00:56:45,297 --> 00:56:46,882 Cholera! 429 00:56:48,842 --> 00:56:52,929 - Widziałeś kto to? - To chyba wóz pańskiego wuja. 430 00:56:54,014 --> 00:56:58,895 - Jedziemy za nimi? - Nie, do domu Tião. Oni już tam byli. 431 00:57:55,284 --> 00:57:57,829 Kurwa, Everson, nie strzelaj! 432 00:59:00,223 --> 00:59:02,267 Stój! 433 01:00:37,405 --> 01:00:39,490 To musi być Elisa. 434 01:00:41,075 --> 01:00:43,119 Chodź tu z aparatem. 435 01:00:45,453 --> 01:00:47,248 To Tião. 436 01:01:01,720 --> 01:01:04,431 Tu rozegrała się jatka. 437 01:01:06,684 --> 01:01:08,686 Przekroczyli granicę. 438 01:01:14,107 --> 01:01:17,570 Teraz jedyni czarni to ci bracia i ja. 439 01:01:36,045 --> 01:01:39,758 Od teraz kapitan Dalmarco i ja przejmujemy dowództwo. 440 01:01:39,841 --> 01:01:42,385 Nasz zespół tworzy 250 ludzi. 441 01:01:43,303 --> 01:01:49,058 Zmieniamy strategię poszukiwań. Rozdamy broń i amunicję mieszkańcom. 442 01:01:49,142 --> 01:01:52,980 Przejmiemy opuszczone domy, żeby nie stały się kryjówkami. 443 01:01:54,190 --> 01:01:58,943 Rozmieścimy pułapki i zatrujemy żywność w opuszczonych gospodarstwach. 444 01:02:00,863 --> 01:02:04,408 Miejscowa policja wyjaśni śmierć rodziców tych chłopaków. 445 01:02:04,492 --> 01:02:10,038 Teo, w raporcie napiszesz wszystko, co wiesz o tej sprawie. Jasne? 446 01:02:20,800 --> 01:02:23,468 Teo... co to było? 447 01:02:25,094 --> 01:02:27,515 Popełniasz błąd, Jonas. 448 01:02:27,598 --> 01:02:32,228 Rozdawanie broni mieszkańcom tylko zwiększy chaos. Dobrze to wiesz. 449 01:02:32,310 --> 01:02:35,063 Mój błąd to wysłanie ciebie na tę misję. 450 01:02:36,189 --> 01:02:39,401 Teraz Dalmarco i ja wydajemy rozkazy. 451 01:02:39,485 --> 01:02:42,821 Powinieneś mi dziękować, że nie odesłałem cię do Rio. 452 01:02:42,904 --> 01:02:44,405 Chronię cię. 453 01:03:33,581 --> 01:03:37,293 Gdzie pan był podczas pożaru domu Tião? 454 01:03:37,376 --> 01:03:39,168 Co cię to obchodzi? 455 01:03:40,504 --> 01:03:43,423 Wasze auto samo tam stanęło? 456 01:03:44,465 --> 01:03:46,050 Widziałem. 457 01:03:46,844 --> 01:03:48,304 Posłuchaj. 458 01:03:48,970 --> 01:03:52,599 Zawsze próbowałem pomagać tym wyznawcom makumby. 459 01:03:52,682 --> 01:03:57,688 Ale oni wszyscy są źli. Wszyscy to dzieci diabła. 460 01:03:57,771 --> 01:03:59,564 Chcę wiedzieć... 461 01:04:00,523 --> 01:04:04,068 kto zabił Tião i Elisę. 462 01:04:06,195 --> 01:04:08,073 Gdzie pan był? 463 01:04:08,781 --> 01:04:10,450 Teobaldo... 464 01:04:11,534 --> 01:04:16,748 zamiast oskarżać uczciwych ludzi, powinieneś ścigać tych czarnuchów. 465 01:04:16,832 --> 01:04:18,626 Odpowiedz, do cholery! 466 01:04:20,628 --> 01:04:22,087 Byłem tutaj. 467 01:04:24,840 --> 01:04:29,844 A ty... zaczynasz świrować. Jak twoja matka! 468 01:04:30,429 --> 01:04:32,805 Tak, świruję. 469 01:04:32,889 --> 01:04:37,770 Jak każdy, kto przyjeżdża do tego zasranego miasta. 470 01:04:38,812 --> 01:04:41,482 Cieszę się, że stąd wyjechałem. 471 01:04:41,565 --> 01:04:45,485 Nie złoszczę się na was, ale jest mi wstyd. 472 01:04:45,569 --> 01:04:50,657 Cały ten syf to wasza wina, pierdoleni rasiści! 473 01:06:14,199 --> 01:06:16,492 Kurwa! Hércules! 474 01:06:24,876 --> 01:06:27,171 Przyniosłem to do obrony. 475 01:06:32,675 --> 01:06:34,218 Co się stało? 476 01:06:36,680 --> 01:06:39,183 Twój ojciec szaleje. Sprowokował... 477 01:06:40,309 --> 01:06:43,354 Wejdź. Opatrzę cię. 478 01:06:56,157 --> 01:06:58,494 Przykro mi z powodu twojej matki. 479 01:07:04,875 --> 01:07:07,126 I przykro mi też, bo... 480 01:07:09,088 --> 01:07:11,507 chciałem cię uściskać. 481 01:07:15,635 --> 01:07:16,969 Ale... 482 01:07:26,437 --> 01:07:28,481 Czy Diego wie o mnie? 483 01:07:48,334 --> 01:07:50,629 Twój ojciec nie dał mi wyboru. 484 01:07:51,462 --> 01:07:54,507 - Nawet nie próbowałeś. - Miałaś tylko 13 lat. 485 01:08:00,805 --> 01:08:02,557 Czekałam na ciebie. 486 01:08:04,810 --> 01:08:07,479 Myślałam, że przyjedziesz po mnie. 487 01:08:09,356 --> 01:08:11,150 Ale czas mijał. 488 01:08:21,159 --> 01:08:22,869 Ożeniłeś się? 489 01:08:26,539 --> 01:08:27,915 Jasne, że nie. 490 01:08:44,223 --> 01:08:46,142 Kiedy to się skończy? 491 01:09:46,244 --> 01:09:47,870 Kończę misję. 492 01:09:54,378 --> 01:09:56,755 - Wyjeżdżasz? - Posłuchaj. 493 01:09:58,714 --> 01:10:00,467 Kończę misję. 494 01:10:03,427 --> 01:10:05,388 Jedź ze mną do Rio. 495 01:10:08,850 --> 01:10:12,980 Jedź. Tak będzie lepiej dla ciebie i dla Diega. 496 01:10:14,189 --> 01:10:15,148 Jedź. 497 01:10:47,347 --> 01:10:49,099 Muszę się zastanowić. 498 01:11:22,257 --> 01:11:24,092 Wrócę po ciebie. 499 01:11:26,010 --> 01:11:29,221 Tymczasem obiecaj, że będziesz uważać. 500 01:11:30,599 --> 01:11:32,266 Obiecujesz? 501 01:11:56,374 --> 01:11:58,292 Co pan myśli, sierżancie? 502 01:12:02,380 --> 01:12:05,008 Te skurwysyny nas prowokują. 503 01:12:07,886 --> 01:12:10,679 Dlatego, że w mieście jest batalion. 504 01:12:12,349 --> 01:12:16,185 Kurwa! Bójka w barze? Zwariowałeś? 505 01:12:18,730 --> 01:12:22,191 Wyznaczyli datę procesu. Dziś wracasz do Rio. 506 01:12:51,054 --> 01:12:53,890 Trudno będzie dorwać tych chłopaków. 507 01:12:54,640 --> 01:12:57,394 Nie powiedziałem nic o polu kukurydzy. 508 01:13:06,653 --> 01:13:09,280 Nie pozwól im zdjąć tej tablicy. 509 01:13:11,992 --> 01:13:13,785 Będzie wam potrzebna. 510 01:13:26,881 --> 01:13:28,550 A co z księdzem? 511 01:15:54,195 --> 01:15:57,407 Ręce do góry! No już! Kurwa! 512 01:15:57,782 --> 01:16:00,075 Spokojnie! 513 01:16:00,159 --> 01:16:02,662 Na kolana! Ręce za głowę! 514 01:16:02,746 --> 01:16:05,832 - Wsiadaj. Gdzie twój brat? - Nie wiem! 515 01:16:05,916 --> 01:16:07,125 Gadaj! 516 01:16:07,207 --> 01:16:09,627 - On nie wie! - Stul pysk, kurwa! 517 01:16:10,669 --> 01:16:14,090 - Gdzie twój brat? - Ja nic nie zrobiłem. 518 01:16:16,759 --> 01:16:18,677 Niech ojciec wsiada. 519 01:16:20,012 --> 01:16:23,307 - Lepiej, żebym został. - Do samochodu! 520 01:16:23,391 --> 01:16:25,518 Czy mam was skuć razem? 521 01:17:10,979 --> 01:17:13,692 To on zabił Antonia i zgwałcił ciebie? 522 01:17:22,282 --> 01:17:24,160 Byłam zdenerwowana. 523 01:17:24,493 --> 01:17:26,121 Przerażona. 524 01:17:26,620 --> 01:17:29,207 Spójrz jeszcze raz. To był on? 525 01:18:05,869 --> 01:18:07,369 Byli dwaj. 526 01:18:08,203 --> 01:18:10,622 Jak to dwaj? Jesteś pewna? 527 01:18:12,000 --> 01:18:13,751 Gdzie był ten drugi? 528 01:18:14,585 --> 01:18:17,255 Na skałach. Patrzył. 529 01:18:18,173 --> 01:18:22,926 Moema, chodzi o życie tego chłopaka. Być może on nic nie zrobił. 530 01:18:23,010 --> 01:18:26,514 A co z życiem Antonia Pedra? Ono się nie liczy? 531 01:18:26,598 --> 01:18:30,184 Nie przejmuj się, Moema. Jeden sprawca już siedzi. 532 01:18:30,769 --> 01:18:32,896 Został tylko drugi. 533 01:18:35,231 --> 01:18:38,609 Chcemy oskarżyć być może niewinnego chłopaka. 534 01:18:38,692 --> 01:18:42,613 - Ona właśnie go rozpoznała. - Zmieniła zeznania, kapitanie. 535 01:18:42,696 --> 01:18:45,824 Lúcia zidentyfikowała tylko Inácia. 536 01:18:45,908 --> 01:18:48,411 - Nie udowodnisz tego. - Nikt nie udowodni. 537 01:18:48,495 --> 01:18:52,080 - Tamci muszą mieć winnego. - To krewni ofiar. 538 01:18:52,164 --> 01:18:54,542 Którzy traktowali tych chłopaków jak śmieci. 539 01:18:55,292 --> 01:18:57,670 Te chłopaki to potwory. 540 01:19:02,300 --> 01:19:04,219 Idź dalej! 541 01:19:05,594 --> 01:19:06,845 Siadaj. 542 01:19:18,315 --> 01:19:22,444 - Od kiedy ksiądz cię tam ukrywał? - On tylko mi pomagał. 543 01:19:23,570 --> 01:19:25,115 Bałem się. 544 01:19:26,282 --> 01:19:29,994 Dzieciak kłamie. Ksiądz nie pomagałby takiemu diabłu. 545 01:19:44,801 --> 01:19:45,760 Ojcze? 546 01:19:46,678 --> 01:19:47,636 Ojcze! 547 01:19:49,429 --> 01:19:51,182 Proszę ze mną. 548 01:19:54,977 --> 01:19:59,940 Ten tłum chce zlinczować dzieciaka, który nikogo nie zabił i ksiądz to wie! 549 01:20:00,023 --> 01:20:03,026 - Ja z nim pogadam. - Mówiłem to już. 550 01:20:03,110 --> 01:20:07,907 I powtórzę: chciałem tylko mu pomóc. 551 01:20:07,991 --> 01:20:11,077 Przekonałem go, żeby się ujawnił. 552 01:20:11,161 --> 01:20:13,246 Bóg świadkiem, że to prawda. 553 01:20:14,289 --> 01:20:17,292 Nikt nie ucieknie przed bożą sprawiedliwością. 554 01:20:48,155 --> 01:20:50,032 Gdzie ksiądz? 555 01:20:52,326 --> 01:20:55,454 Powiedział, że dopiero co się tam zjawiłeś. 556 01:20:58,958 --> 01:21:03,004 - Ksiądz twierdzi, że cię nie chroni. - Kłamiesz. 557 01:21:04,214 --> 01:21:06,632 - Nie powiedział tego. - Powiedział. 558 01:21:15,683 --> 01:21:19,186 Matias, czy ksiądz coś wam zrobił? 559 01:21:20,647 --> 01:21:22,732 Wezwijcie go tu. 560 01:21:22,815 --> 01:21:24,943 On nie chce z tobą rozmawiać. 561 01:21:27,195 --> 01:21:30,114 - Nikt nie chce... - Nic nie zrobiłem! 562 01:21:32,741 --> 01:21:36,537 Czarny, biedny i brudny. Myślisz, że ci uwierzą? 563 01:21:38,623 --> 01:21:40,500 Gdzie Inácio? 564 01:21:49,842 --> 01:21:53,595 Powiesz, gdzie jest albo cię zabiją. Co wolisz? 565 01:22:03,021 --> 01:22:06,274 Nie wspomniał ksiądz, że Matias i Inácio pracowali w kościele. 566 01:22:07,443 --> 01:22:09,069 Dlaczego? 567 01:22:16,202 --> 01:22:20,831 Ci chłopcy pochodzą z trudnego... środowiska, synu. 568 01:22:24,377 --> 01:22:26,296 Próbowałem im pomóc. 569 01:22:27,129 --> 01:22:30,591 Przez krótki czas i na próżno. 570 01:22:30,675 --> 01:22:35,137 W szopie robił ksiądz z Matiasem to samo, co robi z ministrantami? 571 01:22:35,888 --> 01:22:38,099 Co insynuujesz, chłopcze? 572 01:22:40,977 --> 01:22:42,686 Już mówiłem. 573 01:22:42,769 --> 01:22:45,148 Próbowałem im pomóc. 574 01:23:32,403 --> 01:23:34,821 Powinienem dokończyć tę misję. 575 01:23:34,905 --> 01:23:37,783 Nikt nie wiedział, że ksiądz ich molestował. 576 01:23:37,866 --> 01:23:41,746 To Inácio zabija. Matiasa z nim nie było. 577 01:23:42,538 --> 01:23:46,959 Zbrodnie zaczęły się znowu, kiedy Inácio wyszedł z ośrodka. 578 01:23:47,042 --> 01:23:49,754 Jak udowodnisz, że brat nie był z nim? 579 01:23:52,631 --> 01:23:55,801 Nie wiem. Teraz to twój problem. 580 01:24:34,339 --> 01:24:36,174 Pisz dalej. 581 01:24:54,860 --> 01:24:56,821 Diego. 582 01:24:56,903 --> 01:24:58,614 Zamknij drzwi. 583 01:25:00,950 --> 01:25:02,450 Na zasuwę. 584 01:26:35,335 --> 01:26:37,003 Diego! 585 01:28:48,010 --> 01:28:49,803 Diego. 586 01:28:52,680 --> 01:28:54,392 W porządku? 587 01:28:54,475 --> 01:28:57,811 Spójrz na mnie. Mama? Co widziałeś? 588 01:28:57,894 --> 01:28:59,605 Dora! 589 01:29:16,205 --> 01:29:19,707 Obudź się, skurwysynu! Obudź się i gadaj! 590 01:29:21,126 --> 01:29:22,378 Mów! 591 01:29:25,130 --> 01:29:27,550 Gadaj, gdzie twój brat! 592 01:29:27,633 --> 01:29:29,760 - Nie wiem! - Pieprzysz! 593 01:29:29,844 --> 01:29:31,011 Mów! 594 01:29:31,846 --> 01:29:33,680 Gadaj! 595 01:29:33,764 --> 01:29:35,808 Mów albo cię zabiję! 596 01:29:36,433 --> 01:29:39,270 - Albo cię, kurwa, zabiję! - Nie wiem. 597 01:29:39,686 --> 01:29:41,938 Akurat! Ze mną! 598 01:29:42,021 --> 01:29:42,981 Już! 599 01:29:44,442 --> 01:29:47,068 - Dokąd jedziemy? - On nam powie. 600 01:29:47,152 --> 01:29:50,071 - To się źle skończy. - Prowadź! 601 01:30:35,867 --> 01:30:37,911 Gdzie mój syn? 602 01:30:45,251 --> 01:30:46,796 Gdzie Diego? 603 01:30:47,755 --> 01:30:49,506 Gdzie Diego? 604 01:30:55,637 --> 01:30:57,764 Gdzie mój syn?! 605 01:31:32,758 --> 01:31:36,553 - Tutaj? - Ukrywaliśmy się tu jako dzieciaki. 606 01:32:29,356 --> 01:32:31,400 Sierżancie, patrz! 607 01:32:35,069 --> 01:32:36,405 Ślad. 608 01:34:56,836 --> 01:34:58,838 Proszę, nie... 609 01:35:15,939 --> 01:35:17,732 Wybacz mi. 610 01:37:18,854 --> 01:37:21,106 Teo, nie rób tego. 611 01:38:29,132 --> 01:38:33,386 BRACI NEKROFILÓW OSKARŻONO O ZABICIE OŚMIU KOBIET, MĘŻCZYZNY I DZIECKA. 612 01:38:33,469 --> 01:38:36,806 W 1995 R. KAPITAN POLICJI UCZESTNICZĄCY W POSZUKIWANIACH 613 01:38:36,889 --> 01:38:39,725 ZABIŁ IBRAHIMA. ZEZNAŁ, ŻE DZIAŁAŁ W SAMOOBRONIE. 614 01:38:39,809 --> 01:38:41,395 DOSTAŁ MEDAL I AWANS. 615 01:38:41,478 --> 01:38:45,064 HENRIQUE PODDAŁ SIĘ PO ŚMIERCI BRATA. 616 01:38:45,147 --> 01:38:48,234 WYŁĄCZNYM DOWODEM OBCIĄŻAJĄCYM GO 617 01:38:48,317 --> 01:38:53,657 BYŁY ZMIENIONE ZEZNANIA JEDNEJ Z OFIAR, KTÓRA PRZEŻYŁA. 618 01:38:53,740 --> 01:38:58,120 HENRIQUE ZOSTAŁ SKAZANY PRZEZ SĄD PRZYSIĘGŁYCH 619 01:38:58,203 --> 01:39:00,372 NA 49 LAT WIĘZIENIA. 620 01:39:01,206 --> 01:39:05,627 W 2010 R. FUNKCJONARIUSZ BOPE ZABIŁ NIEWINNEGO CZŁOWIEKA, 621 01:39:05,710 --> 01:39:09,964 KTÓRY TRZYMAŁ W RĘKU WIERTARKĘ OMYŁKOWO UZNANĄ ZA BROŃ. 622 01:39:10,047 --> 01:39:14,845 AGENTA OSKARŻONO O ZABÓJSTWO, ALE PROKURATORA ZARZUT WYCOFAŁA. 623 01:39:14,928 --> 01:39:19,515 TEO TO POSTAĆ INSPIROWANA LOSAMI POLICJANTÓW Z RIO DE JANEIRO. 624 01:39:26,814 --> 01:39:29,734 NEKROFILE ZABILI KOBIETĘ I 9-LETNIE DZIECKO 625 01:39:33,280 --> 01:39:36,616 ZAWSZE UPRAWIALI SEKS ZE ZWŁOKAMI 626 01:39:40,119 --> 01:39:43,874 ZAWARLI PAKT: DUSZE ZABITYCH KOBIET POŚWIĘCAJĄ DIABŁU 627 01:39:46,960 --> 01:39:51,006 ONI NIE SĄ Z TEGO ŚWIATA 628 01:39:54,967 --> 01:39:57,637 BRACIA NEKROFILE SAMODZIELNIE ZAWŁADNĘLI MIASTEM 629 01:40:00,766 --> 01:40:02,391 IBRAHIM UPRAWIA NEKROFILIĘ, 630 01:40:02,476 --> 01:40:04,770 HENRIQUE OBSERWUJE BRATA I SIĘ MASTURBUJE 631 01:40:14,237 --> 01:40:16,614 ZBRODNIE NEKROFILÓW POWODEM PROTESTÓW 632 01:40:19,825 --> 01:40:23,245 BURMISTRZ OFERUJE 5000 REALI ZA POJMANIE NEKROFILÓW 633 01:40:26,373 --> 01:40:30,377 FOLKLOR, LEGENDA, SENSACJA PRASOWA, ALE OFIARY SĄ PRAWDZIWE 634 01:40:33,547 --> 01:40:37,510 GUBERNATOR MARCELLO ALENCAR WYDAŁ ROZKAZ ARESZTOWANIA BRACI 635 01:40:37,593 --> 01:40:39,346 I WYSŁAŁ TAM ODDZIAŁY BOPE 636 01:40:39,429 --> 01:40:42,640 POLICJA WYPOWIADA WOJNĘ BRACIOM NEKROFILOM 637 01:41:02,535 --> 01:41:05,539 POLITYCY I BOPE ZAWIEDLI 638 01:41:39,489 --> 01:41:41,575 Tekst: Grzegorz Janiak 47480

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.