All language subtitles for Nathalie rescapee de

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:03:08,480 --> 00:03:10,520 Dzie� dobry! 2 00:03:19,000 --> 00:03:24,320 Przepraszam za sp�nienie, ale to z powodu kr�gos�upa. 3 00:03:24,360 --> 00:03:29,120 I to teraz, gdy w naszym kraju jest tyle pracy. 4 00:03:30,880 --> 00:03:33,720 To musi by� staro��. 5 00:03:34,400 --> 00:03:39,960 Wczoraj rozmawia�em z burmistrzem. Niemcy stawiaj� kolejne wymagania. 6 00:03:40,000 --> 00:03:44,280 S�ysza�a� o ostatnim rozkazie? 23 osoby skierowa� do �niw. 7 00:03:44,320 --> 00:03:49,760 Najlepsze uprawy s� zniszczone przez czo�gi i bomby. To wielki problem. 8 00:03:49,800 --> 00:03:53,360 Nie mam poj�cia co si� dzieje. 9 00:03:53,720 --> 00:03:59,840 Z ka�dym dniem jeste� bardziej marudny. Czy� nie tak, Zoltan? 10 00:04:05,240 --> 00:04:11,400 My�l� te� o tobie, Nathalio Baxova. Czasami podziwiam ci� za to, 11 00:04:11,440 --> 00:04:15,800 �e niezale�nie od pogody, przyje�d�asz tutaj na rowerze. 12 00:04:15,840 --> 00:04:19,240 Jeste� zawsze u�miechni�ta. 13 00:04:24,840 --> 00:04:29,240 Jako jedyny doktor w regionie, powinna� mie� samoch�d. 14 00:04:29,280 --> 00:04:33,320 Dlaczego nie napiszesz podania o niego? 15 00:04:33,360 --> 00:04:39,720 Bo paliwo maj� tylko do traktor�w. Jazda rowerem ma swoje zalety. 16 00:04:45,440 --> 00:04:49,400 Jeste� jaka� nerwowa, Nathalie. Co� si� martwi? 17 00:04:49,440 --> 00:04:55,640 - Nie, �le sypiam ostatnio. - Usi�d�, porozmawiamy, odpocznij. 18 00:05:02,040 --> 00:05:04,720 Ci przekl�ci Niemcy. 19 00:05:45,560 --> 00:05:52,080 Von Leeb naciera na Leningrad. Ma 6 dywizji pancernych i 21 piechoty. 20 00:05:52,360 --> 00:05:57,080 Pos�uchaj mnie uwa�nie, poruczniku. Tutaj jest nasza armijna kolumna 21 00:05:57,120 --> 00:06:00,560 Musimy sforsowa� Dniepr i zdoby� Kij�w. 22 00:06:00,600 --> 00:06:03,720 Von Rundstedt zatwierdzi� m�j plan. 23 00:06:03,760 --> 00:06:08,040 Ukraina jest g��wnym spichlerzem Rosji. 24 00:06:09,320 --> 00:06:14,760 To jest bardzo dobry plan, generale Ale czy Ukraina warta jest tego ryzyka? 25 00:06:14,800 --> 00:06:21,520 - Rosjanie b�d� walczy� zawzi�cie. - Wiemy o istnieniu silnego ruchu oporu. 26 00:06:21,560 --> 00:06:25,760 Musimy go zwalczy� za wszelk� cen�, nawet przy u�yciu brutalnych metod. 27 00:06:25,800 --> 00:06:32,240 Pami�tajcie o rozkazach F�hrera. Nie ma miejsca na �aden zorganizowany op�r. 28 00:06:32,280 --> 00:06:36,160 Najwy�ej drobne grupy partyzanckie. 29 00:06:47,200 --> 00:06:49,800 To czyste wariactwo. 30 00:06:54,880 --> 00:07:00,280 Chyba zaatakowali niemieck� kolumn� niedaleko wioski. 31 00:07:16,240 --> 00:07:17,960 Usi�d�. 32 00:07:36,760 --> 00:07:41,040 - Musimy ich pozabija�. - Schowa� si�. 33 00:08:13,680 --> 00:08:15,560 Kry� si�. 34 00:09:01,200 --> 00:09:04,760 - Wszystko dobrze? - Tak, pewnie. 35 00:09:11,080 --> 00:09:15,680 Na mnie ju� czas. Id� do innych pacjent�w. 36 00:09:17,000 --> 00:09:19,120 Do zobaczenia. 37 00:09:20,760 --> 00:09:26,480 Odsun�� si�. Wchodzi�. Po��cie genera�a na st�. 38 00:09:26,840 --> 00:09:31,000 - Ostro�nie z nim. - Co to ma znaczy�? 39 00:09:31,040 --> 00:09:38,040 Zamknij si�. Genera� Hartz jest ranny. B�dziesz za niego odpowiedzialny. 40 00:09:43,880 --> 00:09:45,720 - Macie mo�e telefon? - Nie. 41 00:09:45,760 --> 00:09:50,440 - Jest gdzie� tu doktor? - Ja nim jestem. Zajm� si� nim. 42 00:09:50,480 --> 00:09:54,800 Albo uratujesz genera�a, albo zap�acisz swoim �yciem. 43 00:09:54,840 --> 00:10:00,080 Nie dbam o to co pan m�wi. Ratuj� ka�dego chorego. 44 00:10:02,080 --> 00:10:04,680 Spr�buj� mu pom�c, ale nie mog� nic obieca�. 45 00:10:04,720 --> 00:10:08,560 Kapralu Heinz, zostaniecie tutaj pilnowa� genera�a. 46 00:10:08,600 --> 00:10:12,720 Ty idziesz ze mn�. Poszukamy telefonu. 47 00:10:23,160 --> 00:10:25,520 Musisz mi pom�c. 48 00:10:39,160 --> 00:10:42,880 Podaj mu jakie� krzes�o. Szybko. 49 00:10:48,400 --> 00:10:51,640 W mojej torbie s� banda�e. 50 00:10:57,280 --> 00:11:02,520 Zoltan, pospiesz si�. Zagotuj wod� i przynie� j�. 51 00:11:11,000 --> 00:11:15,640 - Witajcie z powrotem. Jak posz�o? - Bardzo dobrze. Informacje si� sprawdzi�y. 52 00:11:15,680 --> 00:11:22,040 Po prawdzie, zgin�o kilku naszych, ale cel zosta� osi�gni�ty. 53 00:11:22,960 --> 00:11:26,400 Powiedz mi, zabili�cie tego genera�a? 54 00:11:26,440 --> 00:11:30,800 M�g� prze�y�. Granat pewnie go tylko ci�ko zrani�. 55 00:11:30,840 --> 00:11:34,160 Zanie�li go do pobliskiego domu Zoltana. 56 00:11:34,200 --> 00:11:37,120 - Nie mogli�my ich �ciga�. - On musi zgin��. 57 00:11:37,160 --> 00:11:42,360 Hartz jest w sztabie Von Rundstedta. Jego �mier� op�ni ofensyw�. 58 00:11:42,400 --> 00:11:46,800 - Nie da rady. W domu Zoltana jest pe�no Szwab�w. - Musicie zaryzykowa�. 59 00:11:46,840 --> 00:11:51,440 Znam t� posesj�. Przez spichlerz i strych mo�na si� dosta� do kuchni. 60 00:11:51,480 --> 00:11:53,800 Rozkazy s� jasne. Musi umrze�. 61 00:11:53,840 --> 00:11:58,360 Nathalie ryzykowa�a �yciem, by przekaza� nam t� wiadomo��. 62 00:11:58,400 --> 00:12:03,080 To teraz nasz priorytet. Kto� tam musi i��. 63 00:12:06,880 --> 00:12:13,080 To zadanie dla jednego cz�owieka. Du�y oddzia� narobi ha�asu. 64 00:12:49,680 --> 00:12:52,040 Pod mur. Wszyscy! 65 00:13:08,160 --> 00:13:11,800 - Nie, Vassilly. - Nie r�b tego. 66 00:13:29,960 --> 00:13:32,000 Schwyta� go. 67 00:14:09,480 --> 00:14:14,480 - Jak si� nazywa� ten cz�owiek? - Nie znamy go. 68 00:14:15,960 --> 00:14:22,240 Prosz� pos�ucha�. Ratowa�am go. Ale jego stan by� ju� krytyczny. 69 00:14:22,280 --> 00:14:26,440 Tam le�y zabity niemiecki genera�. To wasi ludzie go zabili. 70 00:14:26,480 --> 00:14:30,400 Za kar� wszyscy zostaniecie wywiezieni do Niemiec. 71 00:14:30,440 --> 00:14:35,880 Wyw�zka nic nie pomo�e. Niech pan pomy�li, kapitanie. 72 00:14:35,920 --> 00:14:40,360 Je�li mnie pan aresztuje, to kto zajmie si� chorymi? 73 00:14:40,400 --> 00:14:43,400 A niby kto tu jest chory? 74 00:14:45,440 --> 00:14:47,560 Ten cz�owiek? 75 00:15:00,680 --> 00:15:03,040 Wyprowadzi� j�. 76 00:16:21,240 --> 00:16:23,360 Dalej. Szybko. 77 00:16:28,040 --> 00:16:30,560 Do szeregu. Szybko. 78 00:17:01,160 --> 00:17:04,560 Wi�cej rosyjskich kobiet, co? 79 00:17:05,520 --> 00:17:11,000 Jak zwykle. Albo brzydkie, albo w ci��y. Same �mieci. 80 00:17:13,440 --> 00:17:18,400 Pewnie nie macie �adnych przydatnych umiej�tno�ci. 81 00:17:18,440 --> 00:17:22,720 Znacie si� na czymkolwiek? Na maszynach? 82 00:17:24,080 --> 00:17:26,280 Tak my�la�em. 83 00:17:30,640 --> 00:17:34,560 - Gdzie pracowa�a�? - Obs�ugiwa�am tokark�. 84 00:17:34,600 --> 00:17:36,720 Warsztat nr 3. 85 00:17:41,880 --> 00:17:46,160 - A ty co robi�a�? - Pilnowa�am �wi�. 86 00:17:46,200 --> 00:17:53,040 Otto, pod prysznic z ni�. �mierdzi jak cholera. I 15 bat�w. Bierz j�. 87 00:17:55,480 --> 00:17:57,840 Paskudna �winia. 88 00:18:05,080 --> 00:18:08,160 - A ty? - Jestem doktorem. 89 00:18:08,880 --> 00:18:11,880 Bardzo dobrze. Do sali chorych. 90 00:18:11,920 --> 00:18:18,520 Reszta do baraku nr 15. Maj� si� umy�. �mierdz�. Jutro zaczynaj� prac�. 91 00:18:18,560 --> 00:18:21,080 Wychodzi�! Szybko! 92 00:18:41,960 --> 00:18:47,280 Nareszcie co� do jedzenia. Pierwszy raz od kilku dni. 93 00:18:49,480 --> 00:18:52,680 - Najpierw daj mi buziaka. - Szybko, jedzmy. 94 00:18:52,720 --> 00:18:55,480 Wezm� tyle ile chc�. 95 00:18:58,680 --> 00:19:02,160 Napij si�. To dobrze ci zrobi. 96 00:19:03,120 --> 00:19:07,160 To jest ohydne. Ta walka o jedzenie... 97 00:19:09,880 --> 00:19:16,400 Czasami z nimi sypiamy. Tutaj jest zimno, a ich barak jest ogrzewany. 98 00:19:27,440 --> 00:19:33,720 Popatrz, McDonald. Twoja whisky ma ju� odpowiedni� temperatur�. 99 00:19:49,240 --> 00:19:54,640 Teraz nale�y wla� �mietank�. Ale bardzo ostro�nie. 100 00:19:55,320 --> 00:19:57,040 I gotowe. 101 00:20:03,480 --> 00:20:07,760 Wybacz, drogi Mortimer. Pachnie wybornie. 102 00:20:07,880 --> 00:20:13,360 Nie ma jak prawdziwa irlandzka kawa wymieszana z whisky. 103 00:20:13,720 --> 00:20:18,160 Kawa musi mie� t� sam� temperatur� co whisky. 104 00:20:18,200 --> 00:20:20,560 No to spr�bujmy. 105 00:20:24,600 --> 00:20:27,320 Za Angli� i za Churchilla. 106 00:20:27,360 --> 00:20:32,680 Za Szkocj� i naszych dzielnych rosyjskich sojusznik�w. 107 00:20:32,720 --> 00:20:35,560 Za rych�e zwyci�stwo. 108 00:20:37,040 --> 00:20:40,800 To jest naprawd� pyszne, Mortimer. 109 00:20:40,840 --> 00:20:45,200 To naprawd� niez�a imitacja naszej kawy. 110 00:20:47,280 --> 00:20:51,480 - Vassilly, nie napijesz si�? - Dzi�kuj�, ja nie pij�. 111 00:20:51,520 --> 00:20:56,360 Skupmy si� na pracy. Odlatuj� za trzy godziny. 112 00:20:59,120 --> 00:21:03,680 Nasz wywiad chce, abym natychmiast powr�ci� do kraju. 113 00:21:03,720 --> 00:21:08,960 I tu jest problem. Monitorujemy agent�w na froncie wschodnim. 114 00:21:09,000 --> 00:21:14,880 Agentka Ingrid Wassering zagin�a, nie mamy z ni� kontaktu. 115 00:21:14,920 --> 00:21:19,920 Dam sygna� moim agentom. Ka�� im jej poszuka�. 116 00:21:20,600 --> 00:21:26,040 To dla nas bardzo wa�na sprawa. Zale�y nam na tej agentce. 117 00:21:26,080 --> 00:21:32,040 Niestety na terenie Niemiec nie mamy �adnych innych agent�w. 118 00:21:33,600 --> 00:21:39,000 - Gdzie to jest konkretnie? - Przypuszczalnie chodzi o fort Stillberg. 119 00:21:39,040 --> 00:21:41,960 Blisko polskiej granicy. 120 00:21:42,840 --> 00:21:45,080 Myli si� pan, panie McDonald. 121 00:21:45,120 --> 00:21:50,680 To nie fort, jedynie zamek. W pobli�u granicy z Polsk�. 122 00:21:51,800 --> 00:21:57,000 Zaprojektowa� go francuski architekt. Jest bardzo dobrze strze�ony. 123 00:21:57,040 --> 00:22:03,560 Przechwycili�my pewne informacje, kt�re Von Leeb nada� do Berlina. 124 00:22:06,720 --> 00:22:09,600 Wkr�tce dowiemy si� nowych rzeczy� 125 00:22:09,640 --> 00:22:14,640 W Poznaniu stacjonuje a� pi�� dywizji piechoty. 126 00:22:15,080 --> 00:22:19,680 Ich oficerowie urz�dzaj� sobie zabawy w Stillbergu. 127 00:22:19,720 --> 00:22:24,480 Ten "fort" to nic innego, jak luksusowy burdel. 128 00:22:24,720 --> 00:22:27,400 Tego nie wiedzia�em. 129 00:22:29,120 --> 00:22:33,240 Czy macie tam jakiego� swojego agenta? 130 00:22:34,160 --> 00:22:39,240 Pyta pan, czy kt�ra� z moich agentek jest kurw�? 131 00:22:42,640 --> 00:22:47,720 Ingrid dostarcza�a wam cennych informacji, prawda? 132 00:22:50,120 --> 00:22:52,160 Tak, Vassilly. To prawda. 133 00:22:52,200 --> 00:22:58,480 Przenikn�a do organizacji, kt�ra spiskuje przeciwko Hitlerowi. 134 00:22:59,400 --> 00:23:01,840 Je�li ona wpadnie, organizacja te�. 135 00:23:01,880 --> 00:23:06,080 Po�wi�cili�my dwa lata, aby j� tam umie�ci�. 136 00:23:06,120 --> 00:23:09,520 Rozumiesz? Nasza ma�a Ingrid. 137 00:23:12,600 --> 00:23:16,720 Gdyby zamkn�li j� w Stillbergu, to... 138 00:23:19,600 --> 00:23:22,440 Mam pewne rozwi�zanie. 139 00:23:34,080 --> 00:23:37,400 Jak pa�stwo widzicie, wi�niowie s� dobrze traktowani. 140 00:23:37,440 --> 00:23:42,440 Ka�dy otrzymuje tygodniowo trzy posi�ki mi�sne. 141 00:23:58,600 --> 00:24:00,720 Bardzo dobrze. 142 00:24:11,640 --> 00:24:16,240 Jak wygl�da opieka medyczna? S� jacy� chorzy? Zagro�enie epidemi�? 143 00:24:16,280 --> 00:24:21,920 Wykluczone. Mamy tutaj dw�ch lekarzy. Niemiec i Rosjanka. 144 00:24:23,160 --> 00:24:25,840 To jest panna Baxova. 145 00:24:33,120 --> 00:24:39,640 Mo�esz si� zaj�� panem? Jest przedstawicielem Czerwonego Krzy�a. 146 00:24:39,760 --> 00:24:44,440 - Z przyjemno�ci� si� panem zajm�. - Chcia�bym wszystko zobaczy�, pani doktor. 147 00:24:44,560 --> 00:24:49,800 - Ilu macie tutaj chorych? - Oko�o 30. Dwoje w izolatce. 148 00:24:49,840 --> 00:24:54,840 - S� szanse zara�enia? - Du�e. Wi�c darujmy sobie. 149 00:24:54,880 --> 00:24:57,640 Moim obowi�zkiem jest inspekcja ka�dego pomieszczenia. 150 00:24:57,680 --> 00:25:01,680 - P�jdzie pan z nami? - Nie zostan� tutaj. 151 00:25:01,720 --> 00:25:05,200 - Prosz� bardzo. - Dzi�kuj�. 152 00:25:10,000 --> 00:25:13,400 Macie jeszcze jakie� pytania? 153 00:26:07,440 --> 00:26:12,840 - A jak sprawa higieny? - Prosz� zapyta� wi�ni�w. 154 00:26:13,080 --> 00:26:16,960 Kiedy wst�powa�a� do s�u�b specjalnych, przysi�ga�a� wykonywa� rozkazy. 155 00:26:17,000 --> 00:26:19,400 Nawet te, kt�re nara�� twoje �ycie. 156 00:26:19,440 --> 00:26:23,960 Przykro mi, Nathalie Baxovo. Takie rozkazy mam ci przekaza�. 157 00:26:24,280 --> 00:26:29,200 Musisz uwolni� Ingrid Wassering albo j� zabi�. 158 00:26:39,440 --> 00:26:43,320 S�ysza�y�cie? Jutro przenosz� nas do Stillbergu. 159 00:26:43,360 --> 00:26:48,840 Miejmy nadziej�, �e jest tam cieplej i lepiej karmi�. 160 00:27:10,480 --> 00:27:15,960 - Czego chcesz? - Nic. Dlaczego powiedzia�a� im jak tutaj jest? 161 00:27:16,120 --> 00:27:19,920 Jutro przenosz� nas do Stillbergu. 162 00:27:20,320 --> 00:27:23,560 Nie zostajesz tutaj. Prawda? 163 00:27:23,960 --> 00:27:26,640 Tutaj jest strasznie. 164 00:27:30,000 --> 00:27:36,120 - Wszystkie tam jedziemy. - Lepsze to ni� ob�z koncentracyjny. 165 00:27:38,560 --> 00:27:42,520 Zostan� do was do��czona. Ju� nie jako lekarz. 166 00:27:42,560 --> 00:27:48,760 Niekt�re z nas ci zazdroszcz�. Jeste� wykszta�con� kobiet�. 167 00:27:54,200 --> 00:27:57,360 Przesta� ju�. Id� spa�. 168 00:27:58,200 --> 00:27:59,920 Dobranoc. 169 00:31:11,640 --> 00:31:13,840 Chod� ze mn�. 170 00:31:40,040 --> 00:31:41,600 Chwila. 171 00:31:42,920 --> 00:31:46,880 Kto tam? M�wi�em, �eby mi nie przeszkadzano. 172 00:31:46,920 --> 00:31:50,880 Miller. Musz� z panem porozmawia�. 173 00:32:13,520 --> 00:32:15,800 Wejd�, Miller. 174 00:32:27,800 --> 00:32:33,760 - No i co, Miller? - W�r�d nowych wi�ni�w jest lekarka. 175 00:32:34,520 --> 00:32:39,440 Mo�e przyjmiemy, �e b�dzie lepszym lekarzem ni� kurw�. 176 00:32:39,480 --> 00:32:41,600 Dobry pomys�. 177 00:32:42,720 --> 00:32:48,840 Podobno jedna z naszych panien chcia�a pope�ni� samob�jstwo. 178 00:32:50,640 --> 00:32:55,160 - Pani Horst wie o tym? - Chyba jeszcze nie. 179 00:33:06,600 --> 00:33:10,640 Sam musisz co� zrobi� w tej sprawie. 180 00:33:12,080 --> 00:33:17,480 Helga jest w ko�cu odpowiedzialna za �e�ski personel. 181 00:33:17,520 --> 00:33:23,560 Z ca�ym szacunkiem. To pan tutaj rz�dzi, pu�kowniku Gunther. 182 00:33:26,560 --> 00:33:31,480 Wype�nij dokumentacj� i przyprowad� j� tutaj. 183 00:33:33,400 --> 00:33:37,840 Daj jej zaj�cie w ambulatorium. Wyt�umacz wszystko. 184 00:33:37,880 --> 00:33:40,800 To wszystko, poruczniku. 185 00:34:32,840 --> 00:34:37,600 Ty pewnie nie masz listy przyby�ych. Brakuje mi tu kogo�. 186 00:34:40,400 --> 00:34:44,840 Poszukaj Millera. Niech przyjdzie do mnie. 187 00:34:53,640 --> 00:34:57,360 Pu�kowniku, to jest panna Baxova. 188 00:35:10,320 --> 00:35:14,040 A wi�c to pani jest tym lekarzem. 189 00:35:18,680 --> 00:35:21,680 Mo�esz wyj��, Miller. 190 00:35:34,520 --> 00:35:39,280 Odczuwam b�l po tej stronie. Nigdy nie ustaje. 191 00:35:39,560 --> 00:35:45,200 Je�li mam pana przebada�, musz� mie� swoje narz�dzia. 192 00:35:46,640 --> 00:35:50,840 Moja torba lekarska zosta�a mi zabrana. 193 00:35:59,240 --> 00:36:05,680 Je�li dotychczas nie nauczono was bezwzgl�dnego pos�usze�stwa... 194 00:36:06,360 --> 00:36:09,440 wi�c ja was tego naucz�. 195 00:36:14,200 --> 00:36:20,440 Ka�da z was jest zobowi�zana informowa� mnie o wa�nych sprawach. 196 00:36:20,480 --> 00:36:22,920 Czy to jest jasne? 197 00:36:24,760 --> 00:36:28,000 Chc� wiedzie� o wszystkim. 198 00:36:28,240 --> 00:36:30,920 Niczego nie ukrywa�. 199 00:36:31,680 --> 00:36:34,760 B�dziemy was obserwowa�. 200 00:36:36,200 --> 00:36:41,840 Mam nadziej�, �e to jasne. Sko�czy�am. Rozej�� si�. 201 00:37:14,840 --> 00:37:16,480 Prosz�. 202 00:37:19,160 --> 00:37:21,760 Nieuchwytny Miller. 203 00:37:23,760 --> 00:37:27,960 Chcia�a mnie pani widzie�, panno Horst? 204 00:37:42,280 --> 00:37:47,160 Czy potrzebujesz ca�ego dnia, �eby zrozumie� moje rozkazy? 205 00:37:47,200 --> 00:37:52,040 Rozkazy otrzyma�e� rano. Teraz jest prawie 18-sta. 206 00:37:52,080 --> 00:37:57,640 Jad�em obiad w towarzystwie Von Rundstedta, czas szybko mija�. 207 00:37:57,680 --> 00:38:03,640 Genera� zasy�a ci pozdrowienia i gratuluje wynik�w w pracy. 208 00:38:05,120 --> 00:38:06,960 Jakie� jeszcze inne wie�ci? 209 00:38:07,040 --> 00:38:10,680 Genera� b�dzie tu za dwa dni ze swoimi oficerami. 210 00:38:10,720 --> 00:38:14,200 Chce specjalnej imprezy dla sze�ciu os�b. 211 00:38:14,240 --> 00:38:18,440 Powiedz mu, �e wszystko b�dzie gotowe. 212 00:38:32,720 --> 00:38:38,120 Dlaczego jeste� zawsze taki ponury w mojej obecno�ci? 213 00:38:39,240 --> 00:38:42,560 Zawsze mnie to zastanawia�o. 214 00:38:46,080 --> 00:38:48,920 Poinformuj� genera�a. 215 00:38:49,880 --> 00:38:52,640 Najpierw mi odpowiedz. 216 00:38:55,120 --> 00:38:59,480 Dzisiaj rano podwa�y�e� m�j autorytet. 217 00:39:00,440 --> 00:39:03,040 Dla kogo i dlaczego? 218 00:39:06,360 --> 00:39:08,720 Przeczytaj sobie. 219 00:39:11,440 --> 00:39:15,640 To rozkaz przydzielaj�cy pann� Baxov� do roli lekarza w Stillbergu. 220 00:39:15,680 --> 00:39:20,520 �yczysz sobie j� zobaczy�? Przyprowadz� j�. 221 00:39:23,000 --> 00:39:26,400 Za du�o my�lisz, poruczniku. 222 00:39:29,160 --> 00:39:33,840 Rozkaz zosta� podpisany przez Von Rundstedta. 223 00:39:34,160 --> 00:39:39,240 Wida� istnieje pow�d, by nie sta�a si� dziwk�. 224 00:39:39,760 --> 00:39:44,640 Nic osobistego. Musia�em poinformowa� komendanta... 225 00:39:44,680 --> 00:39:48,960 - o obecno�ci lekarki w transporcie. - Jeste� naprawd� bezczelny. 226 00:39:49,000 --> 00:39:51,360 Przyprowad� j�. 227 00:39:54,160 --> 00:40:00,520 Pami�taj, poruczniku. Pomimo, �e jest lekark�, ona podlega mnie. 228 00:40:01,040 --> 00:40:07,720 Dlatego Nathalie Baxova nie b�dzie w �aden spos�b ulgowo traktowana. 229 00:40:10,480 --> 00:40:13,880 Teraz id� i przyprowad� j�. 230 00:41:40,240 --> 00:41:43,400 Gunther m�wi. O co chodzi? 231 00:41:45,040 --> 00:41:50,040 Dobry wiecz�r, tu Helga. Przepraszam, �le pana s�ysz�. 232 00:41:50,080 --> 00:41:56,200 Mo�e doktor Baxova powinna przyj�� i zbada� pa�skie zatoki? 233 00:41:59,360 --> 00:42:05,160 - Niech nab�dzie praktyki. - Nie nud� ju�. Sama decyduj. 234 00:42:08,040 --> 00:42:12,160 Nie dzwo� wi�cej z takimi g�upotami. 235 00:42:19,400 --> 00:42:23,480 Za�atwione. Czuj�, �e b�d� mog�a ci zaufa�. 236 00:42:23,520 --> 00:42:28,520 Mo�e nie b�dziesz musia�a przebywa� w�r�d dziwek. 237 00:42:28,560 --> 00:42:32,600 Jedna rada. Nigdy nie opuszczaj zamku. 238 00:42:32,880 --> 00:42:37,960 Wartownicy strzelaj� do ka�dej podejrzanej osoby. 239 00:42:38,520 --> 00:42:43,440 Macie tutaj innych wi�ni�w? Widzia�am zwi�zanych �o�nierzy. 240 00:42:43,480 --> 00:42:49,160 Mamy tylko kilka niepos�usznych dziewczyn. S� zamkni�te w podziemiach. 241 00:42:49,200 --> 00:42:51,600 Lecz ty nie musisz si� niczego obawia�. 242 00:42:51,640 --> 00:42:55,880 Oczywi�cie, tak d�ugo, jak b�dziesz pos�uszna moim rozkazom, 243 00:42:55,920 --> 00:43:00,760 �ycie w Stillbergu mo�e by� bardzo przyjemne. 244 00:43:00,920 --> 00:43:07,360 Jestem pewna, �e nasza wsp�praca przyniesie obop�lne korzy�ci. 245 00:43:18,840 --> 00:43:22,560 - Masz, napij si�. - Daj spok�j. 246 00:43:24,640 --> 00:43:26,680 Daj mi �yka. 247 00:43:28,760 --> 00:43:32,240 Smaczne wino. Zupe�nie jak ty. 248 00:43:40,480 --> 00:43:43,240 Niegrzeczny ch�opiec. 249 00:44:11,560 --> 00:44:17,040 - Wybierz sobie jedn� z nich. - Nie o�mielaj mnie tak. 250 00:44:20,200 --> 00:44:22,480 Podaj mi drinka. 251 00:44:24,400 --> 00:44:28,440 Jest ca�kiem dobre. Wybornie pachnie. 252 00:45:53,840 --> 00:45:59,760 To jest rozkaz, Nathalie Baxowo. Zosta�a� wybrana, poniewa� jeste� lekark�. 253 00:45:59,800 --> 00:46:04,320 Uwolnisz Ingrid Wassering albo j� zabijesz. 254 00:46:04,480 --> 00:46:07,160 Uwolni� albo zabi�. 255 00:46:08,120 --> 00:46:10,800 Uwolni� albo zabi�. 256 00:50:29,040 --> 00:50:30,840 - Ach, to ty. - Co tutaj robisz? 257 00:50:30,880 --> 00:50:35,680 Zgubi�am si�. Chcia�am widzie� si� z pu�kownikiem. 258 00:50:35,720 --> 00:50:39,120 Mia�am zbada� jego ci�nienie. Martwi� si� o niego. 259 00:50:39,160 --> 00:50:45,440 Ja te�. Mam nadziej�, �e przekonasz go, by przesta� tyle pi�. 260 00:50:45,640 --> 00:50:50,080 - Zajrzysz do niego rano, prawda? - Wr�c� lepiej do pokoju. 261 00:50:50,120 --> 00:50:53,320 Poczekaj. Tutaj samemu nie jest bezpiecznie. 262 00:50:53,360 --> 00:50:59,040 Pami�taj, �e wartownicy na 3-cim pi�trze s� bardzo podejrzliwi. 263 00:50:59,080 --> 00:51:02,960 - Bardzo przepraszam. - Odzyskasz swoje narz�dzia medyczne. 264 00:51:03,000 --> 00:51:05,000 - Gdzie one s�? - W moim biurze. 265 00:51:05,040 --> 00:51:07,480 Bardzo dzi�kuj�. 266 00:52:46,040 --> 00:52:50,120 Opowiedz mi o Nathalie. Dobrze j� znasz? 267 00:52:50,160 --> 00:52:54,840 W sumie niewiele wiem. Tylko to, �e jest lekark�. 268 00:52:54,880 --> 00:52:58,440 Zawsze by�a zamkni�ta w sobie. 269 00:52:59,320 --> 00:53:04,440 - Ma jakiego� m�czyzn�? - Z �adnym j� nigdy nie widzia�am. 270 00:53:04,480 --> 00:53:11,040 Chyba kiedy� spoliczkowa�a jakiego� sier�anta, za to �e j� dotkn��. 271 00:53:11,080 --> 00:53:15,600 - Co ona tu kombinuje? - Obchodzi to kogo�? 272 00:53:16,320 --> 00:53:19,320 Musimy o niej rozmawia�? 273 00:53:21,360 --> 00:53:25,640 Wybra�am ciebie, ale si� nie zapominaj. 274 00:53:33,440 --> 00:53:35,160 Na prawo. 275 00:53:37,680 --> 00:53:40,000 Co to za d�wi�k? 276 00:53:40,040 --> 00:53:44,560 To tylko nadajnik. Nic ciekawego tam nie ma. 277 00:53:44,800 --> 00:53:46,840 Wej�cie wymaga specjalnej przepustki. 278 00:53:46,880 --> 00:53:50,560 Jeszcze jednej? Nie wiedzia�am o tym. 279 00:53:50,600 --> 00:53:55,160 Przepraszam, ale m�j zmys� orientacji jest bardzo s�aby. 280 00:53:55,200 --> 00:53:58,920 Za to poczucie humoru ci dopisuje. 281 00:54:45,240 --> 00:54:50,960 Dzisiaj wygl�daj� bardzo dobrze. Z kt�r� si� zabawimy? 282 00:54:52,280 --> 00:54:57,040 Pomy�lmy. Elizabeth. A mo�e z tob�, Genrude? 283 00:54:58,320 --> 00:55:00,840 Mo�e ty, Marcelle? 284 00:55:01,480 --> 00:55:05,200 A mo�e z tob�, arogancko Ingrid? 285 00:55:09,840 --> 00:55:13,160 To trudna decyzja. Czy� nie? 286 00:55:18,680 --> 00:55:23,000 Zobacz, Nathalie. To twoja pierwsza wizyta tutaj. 287 00:55:23,040 --> 00:55:25,800 Robi� ci przys�ug�. 288 00:55:26,480 --> 00:55:29,720 Wybierz sobie jedn� z nich. 289 00:55:30,880 --> 00:55:33,920 Nie wahaj si�. One zas�u�y�y na kar�. 290 00:55:33,960 --> 00:55:38,000 Dlaczego s� zwi�zane jak zwierz�ta? 291 00:55:39,560 --> 00:55:43,600 Elizabeth namawia�a inne do ucieczki. 292 00:55:48,680 --> 00:55:53,520 To Genrude, jest niezwykle pyskata i opryskliwa. 293 00:56:01,560 --> 00:56:04,400 Marcelle mi ubli�y�a. 294 00:56:07,600 --> 00:56:12,040 Jednak�e Ingrid to ju� wyj�tkowa sprawa. 295 00:56:13,360 --> 00:56:17,360 By�a najlepsz� prostytutk� w Monachium. Mia�a wzi�cie. 296 00:56:17,400 --> 00:56:23,520 Zapewnia�a niezwyk�e satysfakcje dla r�wnie niezwyk�ych osobisto�ci. 297 00:56:23,560 --> 00:56:26,080 I co si� zrobi�o? 298 00:56:32,040 --> 00:56:35,840 Okaza�o si�, �e jest �yd�wk�. 299 00:56:39,920 --> 00:56:45,880 Na szcz�cie kto� si� pozna� na niej i powiedzia� o tym. 300 00:56:49,480 --> 00:56:52,160 Wi�c kogo wybierasz? 301 00:56:58,120 --> 00:57:00,720 Zatem niech b�dzie. 302 00:57:06,960 --> 00:57:08,760 Stra�nik! 303 00:57:10,600 --> 00:57:13,840 Nie, prosz� nie. Nie chc�! 304 00:57:45,880 --> 00:57:52,400 - Nie widzisz, �e to podniecaj�ce? - Nie, to dla mnie odra�aj�ce. 305 00:57:53,000 --> 00:57:55,840 Jeste� zbyt wra�liwa. 306 00:57:57,040 --> 00:57:59,080 Kontynuowa�. 307 00:58:02,960 --> 00:58:08,840 Masz jeszcze na co� ochot�? Kto� chce, aby go pog�aska�. 308 01:00:14,680 --> 01:00:19,840 Mam pozwolenie, by tutaj przebywa� i bada� wi�niarki. 309 01:00:19,880 --> 01:00:23,080 Da� mi je pu�kownik Gunther. 310 01:00:23,120 --> 01:00:27,080 Przebywanie tutaj jest zabronione. Panna Horst powinna ci o tym powiedzie�. 311 01:00:27,120 --> 01:00:32,160 Pu�kownik Gunther nie ma tu nic do gadania. Zrozumiano? 312 01:00:32,200 --> 01:00:38,560 Chyba �e sama chcesz si� tu znale�� jako wi�zie� panny Horst. 313 01:00:41,320 --> 01:00:43,520 Ja protestuj�. 314 01:00:46,560 --> 01:00:53,240 Nie tylko przeciwko temu, �e doktor Baxova jest protegowan� Millera. 315 01:00:53,800 --> 01:00:57,440 To s� moje rozkazy, panno Horst. 316 01:00:58,640 --> 01:01:04,240 Nie interesuj� mnie twoje insynuacje. Porucznik Miller to bardzo dobry oficer. 317 01:01:04,280 --> 01:01:08,400 Nie nadaje si�, by by� w tym miejscu. 318 01:01:08,720 --> 01:01:14,080 - Dosz�y mnie s�uchy, �e ma by� wkr�tce wys�any na front. - Tak. 319 01:01:14,120 --> 01:01:17,400 Wiem o tym. B�d� pr�bowa� temu zapobiec. 320 01:01:17,440 --> 01:01:21,920 Z drugiej strony, wyda�em rozkaz przeniesienia ci� do Berlina. 321 01:01:21,960 --> 01:01:25,840 - I to jutro. - Bez �adnego powodu! 322 01:01:27,000 --> 01:01:32,480 Jestem jedyn�, kt�ra potrafi utrzyma� tu dyscyplin�. 323 01:01:34,800 --> 01:01:39,160 Lepiej zacznij si� pakowa�, panno Horst. 324 01:01:41,040 --> 01:01:46,680 I mam dobry pow�d. Wszystkie dziewczyny ci� nienawidz�. 325 01:01:46,840 --> 01:01:50,160 Za bardzo sobie pozwala�a�. 326 01:01:51,160 --> 01:01:55,600 Ja te� mam swoich przyjaci� w Berlinie. 327 01:01:58,040 --> 01:02:02,240 Ju� ja pana odpowiednio zarekomenduj�. 328 01:02:26,000 --> 01:02:27,720 Szekspir. 329 01:02:29,520 --> 01:02:32,920 To jest Szekspir, panno Horst. 330 01:02:35,840 --> 01:02:40,120 Wie pani, kim by� Szekspir, panno Horst? 331 01:02:40,720 --> 01:02:43,320 Nie, pewnie �e nie. 332 01:02:46,120 --> 01:02:50,640 Twoi przyjaciele w Berlinie pewnie te� nie. 333 01:03:30,440 --> 01:03:33,760 - Dzie� dobry, panno Horst. - Dzie� dobry, Erich. 334 01:03:33,800 --> 01:03:37,960 Mniemam, �e otrzyma�e� wczoraj moje zaproszenie. 335 01:03:38,000 --> 01:03:44,400 Tak, ale wczoraj by�em niezwykle zapracowany. Ustala�em rozk�ad wart. 336 01:03:44,440 --> 01:03:48,800 Pope�ni�e� b��d. Twoja protegowana r�wnie�. 337 01:03:48,840 --> 01:03:52,200 Genera� Gross dowie si� o tym. Spodoba mu si� to. 338 01:03:52,240 --> 01:03:56,520 Niezale�nie co powiesz komu i ile, nic nie wsk�rasz w Berlinie. 339 01:03:56,560 --> 01:04:00,680 - Nie wiem o czym m�wisz. - Naprawd�? 340 01:04:05,400 --> 01:04:10,960 Znam kilka twoich sekret�w. Te� mam swoich donosicieli. 341 01:04:13,480 --> 01:04:17,440 - I mam dobr� pami��. - Wystarczy. 342 01:04:17,680 --> 01:04:22,520 Nikogo nie obchodz� te dziwki, poza tob�, poruczniku. 343 01:04:22,560 --> 01:04:26,040 To mo�e ci� wiele kosztowa�. 344 01:04:29,960 --> 01:04:35,760 Doprawdy? Mog� mnie co najwy�ej wys�a� na front wschodni. 345 01:04:35,800 --> 01:04:40,080 Ale s�dz�, �e jednak pozostan� tutaj. 346 01:04:43,560 --> 01:04:47,040 Prosz� zakas�a� jeszcze raz. 347 01:04:48,560 --> 01:04:50,200 Oddychaj. 348 01:04:50,240 --> 01:04:52,120 Co mi jest? 349 01:04:55,080 --> 01:05:00,600 Nic nie odkry�am. My�l� jednak, �e jeste� przepracowana. 350 01:05:00,640 --> 01:05:05,800 Nie, Nathalie. My�l�, �e m�j problem jest tutaj. 351 01:05:06,120 --> 01:05:10,880 Przepraszam, panno Horst. Mog� jedynie przepisa� troch� bromu. 352 01:05:10,920 --> 01:05:14,560 Powinna� po nim lepiej sypia�. Odpoczynek jest ci wskazany. 353 01:05:14,600 --> 01:05:19,360 - Jeste� naprawd� przem�czona. - Dzi�kuj�. 354 01:05:20,800 --> 01:05:25,440 Odnosz� wra�enie, �e jeste� oboj�tna na potrzeby fizyczne. 355 01:05:25,480 --> 01:05:30,880 To nie jest wa�ne. Jestem dobra w sprawach medycznych. 356 01:05:31,640 --> 01:05:37,680 No c�... Je�li nie mog� liczy� na twoj� wsp�prac�... 357 01:05:39,040 --> 01:05:42,440 niech ci b�dzie, pani doktor. 358 01:05:43,720 --> 01:05:47,960 Genera� Gross z towarzystwem urz�dza wieczorem przyj�cie. 359 01:05:48,000 --> 01:05:53,640 Mam nadziej�, �e b�dziesz na niej. Zaczynamy o 22-giej. 360 01:05:53,880 --> 01:05:58,320 Nie mam odpowiedniego stroju. Zreszt� to niemo�liwe. 361 01:05:58,360 --> 01:06:04,280 Mam zaj�cie w ambulatorium. Tam jest moje miejsce. 362 01:06:04,520 --> 01:06:10,880 - Nathalie, co� znajd� dla ciebie. - Szkoda zachodu. To zbyteczne. 363 01:06:11,200 --> 01:06:15,800 Nalegam na to. Zreszt� to rozkaz. Rozumiesz? 364 01:06:19,840 --> 01:06:25,720 Masz stawi� si� gotowa o 22-giej. �adnych wym�wek wi�cej! 365 01:06:27,200 --> 01:06:29,240 Czy to jasne? 366 01:06:39,400 --> 01:06:43,760 Chc� wznie�� toast za genera�a Grossa. 367 01:06:47,000 --> 01:06:50,080 Podejd� i daj mi ca�usa. 368 01:07:05,760 --> 01:07:12,600 Generale, �ywi� nadziej�, �e wyjdziecie st�d ca�kowicie wyczerpani. 369 01:07:14,600 --> 01:07:19,840 Tak, o ile we�miesz mnie pod swoj� opiek�, prawda? 370 01:07:25,480 --> 01:07:30,480 ...i wtedy strzeli�em do niego jak do kurczaka... 371 01:07:36,640 --> 01:07:39,480 Panowie, pos�uchajcie. 372 01:07:40,520 --> 01:07:46,720 Przykro mi, ale inne obowi�zki sprawiaj�, �e nie sp�dz� z wami tej nocy. 373 01:07:46,760 --> 01:07:50,720 Jednak�e mam nadziej�, �e ten wiecz�r pozostanie niezapomniany. 374 01:07:50,760 --> 01:07:54,400 - Za pana pozwoleniem, generale. - Oczywi�cie. 375 01:07:54,440 --> 01:07:57,800 Dobrej nocy. �ycz� wszystkim dobrej zabawy. 376 01:07:57,840 --> 01:08:02,280 Zagrajcie panowie w karty o ka�d� z pa�. 377 01:08:06,280 --> 01:08:10,560 Nagroda dla zwyci�zcy b�dzie jak zawsze atrakcyjna. 378 01:08:10,600 --> 01:08:13,320 - Co o tym s�dzicie? - Dobry pomys�. 379 01:08:13,360 --> 01:08:19,000 Pomy�lmy kto b�dzie nagrod�. Jako g��wn� nagrod�... 380 01:08:22,320 --> 01:08:25,400 proponuj� j� - Nathalie. 381 01:08:31,520 --> 01:08:35,880 Przynie�cie karty. Zamierzam j� wygra�. 382 01:08:35,920 --> 01:08:40,360 - Co tu si� sta�o? - Nie wiem, us�ysza�em ha�as. 383 01:08:40,400 --> 01:08:46,320 Wszed�em i zasta�em go w takim stanie. Natychmiast powiadomi�em stra�e. 384 01:08:46,360 --> 01:08:51,520 Ma bardzo s�aby puls. Przytrzymaj go w tej pozycji. 385 01:08:52,040 --> 01:08:54,840 - Zaraz wracam. - Dobrze, panie poruczniku. 386 01:08:54,880 --> 01:09:00,440 No to gratulacje dla naszego zwyci�zcy. Wznie�my toast. 387 01:09:16,400 --> 01:09:21,280 - Co si� sta�o, Miller? - Prosz� mi wybaczy�, generale. 388 01:09:21,320 --> 01:09:28,320 - Napij si� z nami, m�odzie�cze. - Tak, poruczniku, prosz� si� napi�. 389 01:09:28,480 --> 01:09:32,760 Wypijemy za pomy�lno�� naszego go�cia. Pu�kownika Von Spiegela. 390 01:09:32,800 --> 01:09:36,360 Wygra� w karty i sp�dzi noc z Nathalie. 391 01:09:36,400 --> 01:09:41,480 Przepraszam, ale musz� zabra� pani� doktor ze sob�. Pu�kownik Gunther zaniem�g�. 392 01:09:41,520 --> 01:09:44,360 - Prosz� ze mn�. - Chwileczk�, poruczniku. 393 01:09:44,400 --> 01:09:48,920 Zamierzam z ni� sp�dzi� noc. Prosz� wzi�� kogo� innego. 394 01:09:48,960 --> 01:09:54,120 Pan nie rozumie, pu�kowniku. Potrzebujemy natychmiast lekarza. 395 01:09:54,160 --> 01:09:58,800 - Za pana pozwoleniem, generale. - Nie, nie, Von Spiegel. 396 01:09:58,840 --> 01:10:03,280 Zapomnij. Nie przejmuj si�. Spokojnie. Usi�d�. 397 01:10:03,320 --> 01:10:07,480 Znajdziemy ci inn� dziewczyn�. Usi�d� tu. 398 01:10:07,520 --> 01:10:10,840 Przesz�o ci? Zagrajmy dalej. 399 01:10:12,520 --> 01:10:18,000 Nasz� nast�pn� nagrod� dla zwyci�zcy b�dzie Lotte. 400 01:10:33,880 --> 01:10:38,560 - Co z nim jest? - Trzeba ustabilizowa� puls. 401 01:10:39,400 --> 01:10:46,560 Masz mo�e jego dokumentacj� medyczn�? Mo�liwe, �e b�dzie potrzebna transfuzja. 402 01:10:46,600 --> 01:10:49,920 Ma za du�o alkoholu we krwi. 403 01:10:57,760 --> 01:11:00,520 Po��czcie mnie ze szpitalem. M�wi Miller. 404 01:11:00,560 --> 01:11:07,080 Jestem w biurze pu�kownika. Potrzebuj� jego dokumentacji medycznej. 405 01:11:09,200 --> 01:11:13,680 - Potrzebujesz jeszcze czego�? - Tak, potrzebne s� nosze. 406 01:11:13,720 --> 01:11:19,200 Przeniesiemy go do mojego pokoju, b�d� go obserwowa�. 407 01:11:26,920 --> 01:11:28,560 Miller! 408 01:11:33,520 --> 01:11:36,680 Czy pu�kownik jest pijany? 409 01:11:37,400 --> 01:11:41,840 Gdy ju� sko�czysz zajmowa� si� pu�kownikiem, masz wr�ci� na przyj�cie, Nathalie. 410 01:11:41,880 --> 01:11:46,200 - Ten pijak nieprzytomny. - Nie, panno Baxova. 411 01:11:46,240 --> 01:11:51,400 Wyda�em pani rozkaz, aby czuwa�a przy pu�kowniku. 412 01:12:00,720 --> 01:12:05,160 - Uda�o ci si�, Miller. - On jest chory, panno Horst. 413 01:12:05,200 --> 01:12:10,040 A teraz mam pro�b�. Mo�esz sobie st�d i��? 414 01:12:38,560 --> 01:12:42,840 Witaj, kochanie. Chod� do mnie, s�odka. 415 01:12:47,920 --> 01:12:50,280 Nie, zostaw mnie. 416 01:12:53,840 --> 01:12:55,800 Pu�kowniku! 417 01:12:59,160 --> 01:13:03,720 Od kiedy to niemiecki oficer obra�a kobiet�? 418 01:13:03,760 --> 01:13:09,480 - Nie tw�j interes, poruczniku. - Zamknij si�, pijaczyno. 419 01:13:35,960 --> 01:13:37,920 No podejd�. 420 01:13:51,200 --> 01:13:56,280 - Z tob� w porz�dku? - Tak, ale ty jeste� ranny. 421 01:13:57,040 --> 01:14:01,080 Nie martw si�. To tylko dra�ni�cie. 422 01:14:21,000 --> 01:14:25,080 Krwawienie usta�o. Nie potrzeba banda�owa�. 423 01:14:25,120 --> 01:14:29,480 Dobranoc, poruczniku. Dzi�kuj� za pomoc. 424 01:15:50,400 --> 01:15:53,320 - Kochana... - Zaczekaj. 425 01:19:09,200 --> 01:19:12,760 - S�ysza�a� co�? - Nie, nic. 426 01:19:27,440 --> 01:19:30,760 - Dlaczego ju� idziesz? - Wiesz kt�ra jest godzina? 427 01:19:30,800 --> 01:19:33,880 Jestem tutaj par� godzin. 428 01:19:39,360 --> 01:19:45,080 Erich, naprawd� musz� ju� i��. Jeszcze to powt�rzymy. 429 01:20:12,560 --> 01:20:16,840 Stra�e, szybko. Zamordowano pu�kownika. 430 01:20:27,440 --> 01:20:30,840 Aresztowa� j�. Zepchn�a pu�kownika ze schod�w. 431 01:20:30,880 --> 01:20:33,960 - Nie, nie zrobi�am tego. - Aresztowa� j�. 432 01:20:34,000 --> 01:20:37,400 Alarm, alarm. Aresztowa� t� kobiet�. 433 01:20:37,440 --> 01:20:41,880 - To nieprawda. - Zamordowa�a pu�kownika. 434 01:20:42,480 --> 01:20:47,280 - Nic nie zrobi�am. Puszczajcie. - Zabra� j� do podziemi. 435 01:20:47,320 --> 01:20:51,040 Zamordowa�a pu�kownika Gunthera. 436 01:20:52,040 --> 01:20:54,960 Pu��cie mnie, prosz�. 437 01:20:56,440 --> 01:21:00,480 - Zabra� j�. - Co si� tutaj dzieje? 438 01:21:00,520 --> 01:21:05,440 - Za co j� aresztuj�? - Za morderstwo, Miller. 439 01:21:07,040 --> 01:21:11,240 Nathalie Baxova zamordowa�a pu�kownika Gunthera. 440 01:21:11,280 --> 01:21:13,520 - Niemo�liwe, to jest... - Widzia�am, Erich. 441 01:21:13,560 --> 01:21:19,600 Sz�a na schodach za pu�kownikiem. Dostrzeg�a swoj� szans�. 442 01:21:24,520 --> 01:21:30,720 Mam nadziej�, �e usuniesz st�d to cia�o tej pijackiej �wini. 443 01:21:35,040 --> 01:21:37,720 Dobranoc, poruczniku. 444 01:22:02,040 --> 01:22:07,160 - Jak si� nazywasz? - Nathalie Baxova. 445 01:22:09,600 --> 01:22:11,960 - A ty? - Ingrid. 446 01:22:17,000 --> 01:22:21,520 - Co� si� sta�o? - Nie, nic. Przepraszam. 447 01:22:23,640 --> 01:22:28,320 Gdzie ja wyl�dowa�am? Dlaczego tutaj jestem? 448 01:22:28,920 --> 01:22:34,080 Co zrobi�a�, �e wpad�a� w r�ce tych sadyst�w? 449 01:22:34,720 --> 01:22:39,560 Wmawiaj� mi, �e zabi�am pu�kownika Gunthera. 450 01:22:45,320 --> 01:22:50,560 Najlepsze, co mo�esz zrobi�, to wsp�pracowa�... 451 01:22:51,560 --> 01:22:54,160 ze mn�, poruczniku. 452 01:22:57,480 --> 01:23:01,360 S�ysza�e� ju� najnowsze wie�ci? 453 01:23:03,400 --> 01:23:07,360 Genera� Von Rundstedt zdecydowa�... 454 01:23:07,680 --> 01:23:13,080 �e tymczasowo b�d� dowodzi�a za�og� w Stillbergu. 455 01:23:18,520 --> 01:23:23,680 I teraz ju� czekam na oficjalne potwierdzenie tego. 456 01:23:35,960 --> 01:23:38,800 Nie pogratulujesz mi? 457 01:23:42,120 --> 01:23:46,320 Zawsze osi�gasz to czego chcesz, Helgo. 458 01:23:46,440 --> 01:23:51,280 Na nieba, co ci� dzi� sk�oni�o, aby wym�wi� moje imi�? 459 01:23:51,320 --> 01:23:55,360 Pewnie oczekujesz ode mnie przys�ugi. 460 01:23:56,320 --> 01:24:02,040 Przys�uga to niew�a�ciwe s�owo. Oczekuj� wyja�nienia. 461 01:24:13,160 --> 01:24:16,240 Co ty robisz? Oszala�e�? 462 01:24:17,680 --> 01:24:21,360 By�o tutaj dwoje ludzi, kt�rych nienawidzi�a�. Wszyscy to wiedz�. 463 01:24:21,400 --> 01:24:26,560 Jak to mo�liwe, �e uda�o ci si� ich pozby� za jednym razem? 464 01:24:26,600 --> 01:24:28,720 Puszczaj mnie. 465 01:24:35,600 --> 01:24:42,120 Twoje zauroczenie t� rosyjsk� dziwk�, za�lepia twoj� ocen� sytuacji. 466 01:24:42,160 --> 01:24:48,520 Wczoraj us�ysza�em ha�as z korytarza. Zacz��em moje �ledztwo. 467 01:24:48,960 --> 01:24:53,960 To by�a� ty. Zepchn�a� Gunthera ze schod�w. 468 01:24:54,560 --> 01:25:00,520 - To ty go zabi�a�. - Nie wa� si� wi�cej mnie oskar�a�. 469 01:25:01,000 --> 01:25:05,960 Niemiecki oficer pr�buje broni� innego oficera. To wasza zasada. 470 01:25:06,000 --> 01:25:10,040 Niezbyt przydatna dla Wielkiej Rzeszy. 471 01:25:10,480 --> 01:25:16,440 Panno Horst, kto oczernia Rzesz� Niemieck�, ponosi konsekwencje. 472 01:25:16,480 --> 01:25:23,000 To co Niemcy uczynili �wiatu, wystarczy, by �wiat nas nienawidzi�. 473 01:25:24,520 --> 01:25:29,680 Jeszcze raz ci przypominam: uwa�aj na swoje s�owa. 474 01:25:30,040 --> 01:25:36,720 Zrobi� wszystko, by powstrzyma� ci� przed zamordowaniem tej kobiety. 475 01:25:36,800 --> 01:25:43,560 Wr�g czy nie wr�g, Nathalie Baxova jest niewinna i dobrze o tym wiesz. 476 01:25:50,360 --> 01:25:55,680 Nie wierz� w twoj� histori�. Wracaj do Helgi. Powiedz jej, �e mnie nie z�amie. 477 01:25:55,720 --> 01:25:59,040 Czekaj. Mylisz si�. Mam wiadomo�� dla ciebie. 478 01:25:59,080 --> 01:26:01,040 Od Goethego. 479 01:26:03,280 --> 01:26:08,680 Och, tak. "Musimy to zrobi� dobrze co jest nam dane codziennie". 480 01:26:11,280 --> 01:26:14,440 Teraz rozumiem. Czemu nie powiedzia�a� tego wcze�niej? 481 01:26:14,480 --> 01:26:17,400 Jestem Ingrid Wassering. 482 01:26:17,960 --> 01:26:21,360 Niemcy nie wiedz� kim jestem. 483 01:26:22,320 --> 01:26:25,480 Torturowali mnie przez trzy miesi�ce. 484 01:26:25,520 --> 01:26:29,520 Dok�adnie sprawdzili moje fa�szywe dokumenty. 485 01:26:29,560 --> 01:26:36,160 - Pomo�esz mi uciec do Londynu? - Tak, bardzo si� o ciebie martwi�. 486 01:26:37,280 --> 01:26:41,880 Wszystko zale�y jak bardzo odwa�na jeste�. 487 01:26:46,320 --> 01:26:50,760 Jestem bardzo zaniepokojony t� spraw� z Wassering. 488 01:26:50,800 --> 01:26:55,640 Troje z naszych agent�w zosta�o aresztowanych. 489 01:26:56,000 --> 01:27:00,880 Pytanie: to przypadek, czy to jest ze sob� jako� powi�zane? 490 01:27:00,920 --> 01:27:06,240 - Jeste�cie zbyt podejrzliwi. - By� mo�e jeste�my. 491 01:27:06,280 --> 01:27:11,960 My�l�, �e gdzie� pope�nili�my b��d. Pech, taka robota. 492 01:27:12,000 --> 01:27:17,080 Dwa zdarzenia mog� by� przypadkowe, lecz trzecie oznacza zdrad�. 493 01:27:17,120 --> 01:27:22,640 Musz� was poinformowa�, �e umie�ci�em agenta w Stillbergu. 494 01:27:22,680 --> 01:27:27,840 - Jakie� wie�ci o Ingrid? - Nie, nie mam �adnych. 495 01:27:29,560 --> 01:27:36,120 Ale sytuacja zaczyna si� klarowa�. Front zbli�a si� do Stillberga. 496 01:27:36,160 --> 01:27:39,480 Podj�li�my pewn� decyzj�. 497 01:27:40,240 --> 01:27:45,720 Jeden z dow�dc�w partyzantki, Ivan, dobrze zna Ingrid. 498 01:27:46,840 --> 01:27:50,480 Masz tutaj jaki� sprawdzony kontakt? 499 01:27:50,520 --> 01:27:56,160 Je�li damy rad� uciec, b�dziemy potrzebowa� kryj�wki. 500 01:28:04,680 --> 01:28:11,040 Taki jest rozkaz, Nathalie Baxova. Musisz ocali� Ingrid Wassering. 501 01:28:12,560 --> 01:28:16,920 Ocali� Ingrid Wassering albo j� zabi�. 502 01:28:19,280 --> 01:28:21,160 Zabi� j�. 503 01:29:11,280 --> 01:29:15,560 Wystarczy tego. Gra sko�czona, kochanie. 504 01:29:17,240 --> 01:29:23,240 Mia�am nadziej�, �e co� z ciebie wyci�gn�, lecz wida�, �e Londyn ma inne plany. 505 01:29:23,280 --> 01:29:27,240 - Co to ma znaczy�? Kim jeste�? - Jestem niemieck� agentk� kontrwywiadu. 506 01:29:27,280 --> 01:29:30,960 Ingrid wszystko zezna�a na torturach, zanim umar�a. 507 01:29:31,000 --> 01:29:37,120 Jej siatka szpiegowska zosta�a zlikwidowana trzy tygodnie temu. 508 01:29:37,680 --> 01:29:41,800 S�usznie za�o�yli�my, �e wy�l� kogo�, by j� uratowa�. 509 01:29:41,840 --> 01:29:46,480 Lepiej m�w, je�li nie chcesz tutaj cierpie�. 510 01:29:46,520 --> 01:29:50,640 - Nic nie powiem. - Wszyscy to m�wi�. 511 01:30:24,640 --> 01:30:30,040 Musisz przesta�. Nic nie powie. Pr�dzej nam tu umrze. 512 01:30:38,280 --> 01:30:41,720 Masz jaki� lepszy pomys�? To bierz si� do roboty. 513 01:30:41,760 --> 01:30:45,000 Co� mi przysz�o do g�owy. 514 01:31:13,440 --> 01:31:15,080 Miller? 515 01:31:21,280 --> 01:31:25,480 Rozmawia�am przez telefon z genera�em. 516 01:31:26,800 --> 01:31:33,240 Nathalie Baxova zostanie os�dzona za morderstwo jutro o 9-tej rano. 517 01:31:36,640 --> 01:31:39,560 Decyzja jest ostateczna. 518 01:31:40,160 --> 01:31:47,240 Lecz, aby wszystko by�o w zgodzie z prawem, potrzebujemy prawnika-adwokata. 519 01:31:51,800 --> 01:31:55,520 - S�uchasz mnie? - Tak, s�ucham. 520 01:31:57,120 --> 01:32:02,200 By�em zamy�lony. Nie martw si�. Zajm� si� tym. 521 01:32:02,360 --> 01:32:07,280 Jeste� najwyra�niej spi�ty. Dobranoc, Miller. 522 01:32:23,040 --> 01:32:27,720 Chcia�bym porozmawia� z zatrzyman�. Jestem jest adwokatem. 523 01:32:27,760 --> 01:32:33,200 - Mam rozkazy nikogo nie wpuszcza�. - Bior� za ni� odpowiedzialno��. 524 01:32:33,240 --> 01:32:36,880 Jak pan sobie �yczy, poruczniku. 525 01:32:45,400 --> 01:32:48,000 - Nathalie. - Erich. 526 01:32:51,480 --> 01:32:56,200 Nathalie, pos�uchaj. Chc� ci pom�c. Jutro rano odb�dzie si� tw�j proces. 527 01:32:56,240 --> 01:33:00,680 S�uchaj uwa�nie, bo nie mam czasu. Pomog� ci, cho� jeste� szpiegiem. 528 01:33:00,720 --> 01:33:06,800 Ty uratowa�a� mi �ycie. S�uchaj wi�c i post�puj dok�adnie wed�ug moich instrukcji. 529 01:33:06,840 --> 01:33:11,520 Pomog� ci w ucieczce. To twoja jedyna szansa. Mam plan. 530 01:33:11,560 --> 01:33:17,360 Ja te� chc� wys�ucha� twojego planu, poruczniku Miller. 531 01:33:22,360 --> 01:33:27,040 Wszystko s�yszeli�my. Nie ma co zaprzecza�. 532 01:33:29,840 --> 01:33:33,320 Oskar�am ci� o zdrad� stanu. 533 01:33:39,160 --> 01:33:41,760 Jeste� aresztowany. 534 01:34:05,720 --> 01:34:12,160 Znacie plan. Nie strzelamy, dop�ki stra�nicy nie zostan� zlikwidowani. 535 01:34:12,200 --> 01:34:16,400 Teraz do ci�ar�wki. Pospieszmy si�. 536 01:34:24,880 --> 01:34:27,240 Nie r�b mu tego. 537 01:34:37,560 --> 01:34:41,600 A teraz twoja kolej, by si� zabawi� ze mn�. 538 01:34:43,440 --> 01:34:49,640 B�dziesz wrzeszcza�a, kiedy zgasz� papierosa w twoim oku? Tak? 539 01:34:50,800 --> 01:34:55,480 A mo�e powinnam przypiec twoje �liczne usta? 540 01:35:30,120 --> 01:35:36,320 Miller, je�li chcesz j� uratowa�, mam dla ciebie propozycj�. 541 01:35:39,720 --> 01:35:46,000 B�dziemy razem si� kochali, a Nathalie b�dzie na nas patrzy�a. 542 01:35:47,360 --> 01:35:50,495 I je�li mi nale�ycie dogodzisz... 543 01:35:52,825 --> 01:35:55,680 zawnioskuj� o wasze u�askawienie. 544 01:35:55,800 --> 01:35:58,720 Erich, nie zgadzaj si�. 545 01:36:03,840 --> 01:36:10,440 Podejd� bli�ej. Chc� �eby� s�ysza�a, co mam ci do powiedzenia. 546 01:36:12,760 --> 01:36:20,400 Droga Helgo, nape�niasz mnie obrzydzeniem. Wol� umrze� ni� pieprzy� si� z tob�. 547 01:36:20,440 --> 01:36:26,240 - Do ciebie czuj� jedynie nienawi��. - Zamknij si� ju�! 548 01:36:28,240 --> 01:36:30,440 Dlatego te�... 549 01:36:32,400 --> 01:36:38,440 - j� zer�n� jak nale�y. - Nie� Erich. Nie boj� si� jej. 550 01:37:12,080 --> 01:37:15,240 Miller! Mam dla ciebie lito��. 551 01:37:16,080 --> 01:37:21,880 Pozwol� wam sp�dzi� t� noc razem jak zakochane papu�ki. 552 01:37:22,920 --> 01:37:26,000 Dobranoc., Miller. 553 01:38:14,920 --> 01:38:18,680 - Ivan. - Nic ci nie jest, Nathalie? 554 01:38:18,720 --> 01:38:21,640 Nie k�opocz si� o mnie. Sk�d si� tutaj wzi��e�? 555 01:38:21,680 --> 01:38:24,600 Wyja�ni� ci po drodze. 556 01:38:28,120 --> 01:38:31,120 - Kto to jest? - Miller. Pomaga mi. 557 01:38:31,160 --> 01:38:34,200 - Dobrze, chod�, uciekamy. - Nie, musimy powiadomi� Londyn. 558 01:38:34,240 --> 01:38:38,320 - Na pi�trze znajduje si� nadajnik. - To wariactwo. Szkoda ka�dej minuty. 559 01:38:38,360 --> 01:38:41,720 Oni nie wiedz�, �e wszyscy agenci w Niemczech s� spaleni. 560 01:38:41,760 --> 01:38:46,440 - Nie mamy na to czasu. - Musimy go znale��. 561 01:38:48,000 --> 01:38:52,440 - Wysadzili�my wartowni�. - Dobra robota. 562 01:38:54,520 --> 01:38:56,640 Chod�my ju�. 563 01:39:00,600 --> 01:39:03,960 �egnaj, Erich. Tutaj musimy si� rozsta�. 564 01:39:04,000 --> 01:39:09,320 Nie, Nathalie. Ju� zdecydowa�em. Nie opuszcz� ci�. 565 01:39:30,560 --> 01:39:33,680 S�yszycie mnie? Powtarzam! 566 01:39:33,720 --> 01:39:37,840 Wszystkie operacje w tym sektorze musz� by� wstrzymane. 567 01:39:37,880 --> 01:39:39,512 Zaraz zostaniemy odci�ci. 568 01:39:39,562 --> 01:39:43,480 Musz� powt�rzy� wiadomo��. To bardzo wa�ne. Halo, Londyn? 569 01:40:04,200 --> 01:40:06,800 - Nie �yje? - Tak. 570 01:40:09,120 --> 01:40:13,680 Na szcz�cie nie trafi�a. Ale kula zepsu�a nadajnik. 571 01:40:13,720 --> 01:40:16,000 Musimy ucieka�. 572 01:40:32,160 --> 01:40:34,560 Szybko, biegnijcie do drzew. 573 01:40:35,320 --> 01:40:37,920 Gdzie jest Nathalie? 574 01:40:44,840 --> 01:40:47,840 Szybko, pomi�dzy drzewa. 575 01:41:14,600 --> 01:41:18,400 - Erich, nie. - Mo�e tak lepiej... 576 01:41:27,760 --> 01:41:29,640 Erich, nie. 577 01:41:32,680 --> 01:41:37,520 Chod�, Nathalie. Uciekamy do lasu. 51328

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.