Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:00,040 --> 00:00:00,040
25
2
00:00:00,040 --> 00:00:01,966
Gdzie byłaś, Ruth?
Gdzie byłaś?
3
00:00:02,608 --> 00:00:04,936
- Wiesz, gdzie.
/- Nie tam, gdzie powinnaś.
4
00:00:06,943 --> 00:00:08,548
Przestań.
5
00:00:08,588 --> 00:00:10,755
- Lepiej pójdę.
- Nie musisz.
6
00:00:10,795 --> 00:00:14,769
www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.
Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
7
00:00:14,809 --> 00:00:17,779
- Niewiele się zmieniło.
- Nie.
8
00:00:18,461 --> 00:00:19,785
Nie to, co my.
9
00:00:22,755 --> 00:00:25,765
- Chodź, Olive.
- Nie rozumiesz? To dowód.
10
00:00:25,806 --> 00:00:28,053
- Na co? - Że Alice
jest prawdziwa. Istnieje!
11
00:00:28,093 --> 00:00:31,183
To dziennik małej dziewczynki.
/Niczego nie dowodzi.
12
00:00:32,227 --> 00:00:33,632
Niech to szlag!
13
00:00:39,531 --> 00:00:42,541
A-S-K-O-R.
14
00:00:59,598 --> 00:01:03,250
MARCHLANDS 1x04
15
00:01:03,772 --> 00:01:07,585
Tłumaczenie: jarmisz
Korekta: loodka
16
00:02:14,769 --> 00:02:15,812
Mamo?
17
00:02:16,695 --> 00:02:19,384
Skąd wiesz,
czy jesteś poważnie chora,
18
00:02:19,424 --> 00:02:21,592
czy to coś
co samo przejdzie?
19
00:02:21,632 --> 00:02:23,197
Co?
20
00:02:23,237 --> 00:02:25,846
Kiedy boli cię głowa,
21
00:02:25,886 --> 00:02:29,337
to może być guz mózgu
albo możesz mieć kaca.
22
00:02:30,060 --> 00:02:32,147
Skąd wiesz?
23
00:02:32,869 --> 00:02:35,598
Większość ludzi
wyczuwa różnicę.
24
00:02:36,321 --> 00:02:37,605
Jak?
25
00:02:37,645 --> 00:02:40,093
Poważną chorobę
czuje się inaczej?
26
00:02:40,133 --> 00:02:42,622
Nie wiem. Zapewne.
27
00:02:42,662 --> 00:02:44,909
Nie czuję różnicy.
28
00:02:45,832 --> 00:02:48,120
- Nie, skarbie.
- Czuję się dobrze.
29
00:02:48,160 --> 00:02:50,568
Cały czas mówisz,
że powinno mi się poprawić.
30
00:02:50,608 --> 00:02:54,301
- Poprawia się.
- Ale skąd wiesz?
31
00:02:55,023 --> 00:02:57,230
Czuję się tak samo.
32
00:02:57,270 --> 00:02:59,879
Uwierz mi, poprawia się.
To trochę potrwa.
33
00:02:59,919 --> 00:03:02,367
Skąd wiesz, kiedy przejdzie?
34
00:03:02,408 --> 00:03:03,933
Lekarze będą wiedzieli.
35
00:03:03,973 --> 00:03:08,347
Będą wiedzieli, ale ja
nie poczuję żadnej różnicy?
36
00:03:08,388 --> 00:03:11,679
- To nie tak...
- Po co ma mi się poprawić,
37
00:03:11,719 --> 00:03:14,167
skoro czuję to samo?
38
00:03:14,207 --> 00:03:16,093
Nienawidzę być chora!
39
00:03:21,471 --> 00:03:23,478
Dzięki za wsparcie.
40
00:03:23,518 --> 00:03:25,083
Ona ma rację.
41
00:03:29,097 --> 00:03:31,826
Ty zacząłeś.
Czemu gadałeś o tym guzie?
42
00:03:31,866 --> 00:03:34,354
Nieważne. Zapomnij.
43
00:05:07,224 --> 00:05:09,471
Wszystko będzie dobrze.
44
00:05:31,705 --> 00:05:33,230
Do zobaczenia
za tydzień, ojcze.
45
00:05:36,682 --> 00:05:38,127
Jak się macie?
46
00:05:38,167 --> 00:05:40,254
Bardzo dobrze,
dziękuję, ojcze.
47
00:05:44,709 --> 00:05:45,873
Ojcze.
48
00:05:45,913 --> 00:05:48,040
- Co słychać?
- Dobrze, dziękuję.
49
00:05:48,883 --> 00:05:50,729
- Lepiej.
- To dobrze.
50
00:05:50,769 --> 00:05:52,936
Miło to słyszeć.
51
00:05:54,501 --> 00:05:58,113
- Nadal się za was modlę.
- Dziękuję, ojcze.
52
00:05:59,960 --> 00:06:03,732
- Słyszałaś?
- Wiem.
53
00:06:07,144 --> 00:06:09,752
/Hańba.
/Żadnego wstydu.
54
00:06:09,792 --> 00:06:12,160
Chciałam iść na grób Alice.
55
00:06:13,244 --> 00:06:14,247
Dobrze.
56
00:06:14,769 --> 00:06:16,575
Mogę iść kiedy indziej.
57
00:06:16,615 --> 00:06:19,465
Dobrze byłoby wracać
jak rodzina.
58
00:06:20,187 --> 00:06:22,876
- Dobrze, chodźmy.
- Nie.
59
00:06:22,916 --> 00:06:25,123
- Już dobrze. Idź.
- Na pewno?
60
00:06:26,809 --> 00:06:28,936
Spotkamy się w domu.
61
00:06:30,822 --> 00:06:32,950
Nie zniknę.
62
00:06:33,752 --> 00:06:36,241
- To moja wina.
- Byłam tylko w Leeds.
63
00:06:37,284 --> 00:06:41,057
- Uciekł mi ostatni autobus.
- Myślałem, że cię straciłem.
64
00:06:41,097 --> 00:06:43,264
Wróciłam.
65
00:06:44,026 --> 00:06:46,796
Czekają.
Idź. Niedługo wrócę.
66
00:06:51,371 --> 00:06:53,177
Ruth nie idzie z nami?
67
00:06:53,217 --> 00:06:55,585
Ma coś do zrobienia.
Wróci później.
68
00:06:55,625 --> 00:06:59,197
- Kiedy? W środę?
- Przestań, mamo.
69
00:06:59,237 --> 00:07:01,204
Mówiłem ci.
To załatwione.
70
00:07:31,786 --> 00:07:33,873
Mogę ci pomóc?
71
00:07:34,996 --> 00:07:36,642
Przepraszam.
72
00:07:36,682 --> 00:07:39,210
Pewnie do spowiedzi?
73
00:07:39,251 --> 00:07:41,739
Nie, ojcze. Ja tylko...
74
00:07:42,863 --> 00:07:45,070
Szczerze mówiąc,
trochę mi głupio.
75
00:07:45,110 --> 00:07:47,077
Ale nie wiedziałem,
dokąd pójść.
76
00:07:48,481 --> 00:07:50,849
Mam zgadywać,
o co chodzi?
77
00:07:52,294 --> 00:07:55,144
- Byłeś tu w 1967?
- Tak.
78
00:07:55,184 --> 00:07:57,271
Pamiętasz Alice Bowen?
79
00:08:00,923 --> 00:08:04,374
- Dlaczego pytasz?
- Mieszkała w Marchlands.
80
00:08:04,414 --> 00:08:06,421
Mieszkam tam teraz
z rodziną.
81
00:08:09,792 --> 00:08:11,317
Sądzę, że Alice
nadal tam jest.
82
00:08:15,572 --> 00:08:18,301
Może porozmawiamy
na osobności?
83
00:09:38,608 --> 00:09:41,418
Może wyłapał
jakąś stację radiową.
84
00:09:41,458 --> 00:09:45,512
- Ale to była ta melodyjka.
- Nie umiem tego wyjaśnić.
85
00:09:47,759 --> 00:09:49,565
Wierzysz mi?
86
00:09:50,328 --> 00:09:54,622
Wierzę. Ale niewiele
ostatnio sypiasz.
87
00:09:54,662 --> 00:09:57,070
- Nie wydawało mi się.
- Tego nie powiedziałem.
88
00:09:57,833 --> 00:10:00,963
Łatwo się pomylić,
gdy jest się zmęczonym.
89
00:10:01,003 --> 00:10:03,451
Albo połączyć rzeczy
bez związku.
90
00:10:03,491 --> 00:10:05,779
- Mózg płata ci figle.
- Wiem, co słyszałam.
91
00:10:06,823 --> 00:10:11,077
I to nie przywidzenia.
To ma związek z tym domem.
92
00:10:11,117 --> 00:10:11,719
Co?
93
00:10:11,759 --> 00:10:13,726
Nie było cię tu.
Nie wiesz, jak było.
94
00:10:13,766 --> 00:10:15,933
To stary dom, a ty
jesteś zmęczona.
95
00:10:15,973 --> 00:10:19,906
- To ma coś wspólnego z Alice.
- Z dzieckiem?
96
00:10:19,946 --> 00:10:23,157
Z inną Alice.
Tą, która tu mieszkała.
97
00:10:23,197 --> 00:10:24,642
Z inną Alice!
98
00:10:25,445 --> 00:10:27,813
Tą, po której imię
ma nasza córka.
99
00:10:27,853 --> 00:10:30,140
Teraz myślisz,
że nawiedza to miejsce?
100
00:10:30,180 --> 00:10:31,264
Nie wiem. Może.
101
00:10:31,304 --> 00:10:33,833
Na litość boską, Nisha!
Co ty wygadujesz!
102
00:10:34,996 --> 00:10:36,843
To śmieszne.
103
00:10:36,883 --> 00:10:39,572
Najpierw stare zdjęcie,
potem to malowidło.
104
00:10:39,612 --> 00:10:41,538
A teraz nawiedzona
pozytywka!
105
00:10:41,578 --> 00:10:44,709
Nie chcę tego słuchać.
Wystarczy.
106
00:10:44,749 --> 00:10:46,836
Nie chcę się tym zajmować.
107
00:10:46,876 --> 00:10:48,722
Nie! Mówię poważnie.
108
00:10:48,762 --> 00:10:51,211
Są większe powody
do zmartwienia!
109
00:10:52,134 --> 00:10:54,261
Jak co?
110
00:10:54,301 --> 00:10:57,833
Czym ważniejszym
powinnam się martwić, Mark?
111
00:11:01,605 --> 00:11:04,695
Rysunek Amy.
Nie mogła wiedzieć.
112
00:11:07,104 --> 00:11:10,194
Córka jest
pod opieką lekarzy?
113
00:11:10,234 --> 00:11:13,083
Mówią, że to problem
psychiatryczny.
114
00:11:14,127 --> 00:11:16,696
Mówiłeś o tym lekarzom?
115
00:11:17,418 --> 00:11:19,505
Żona mówi, że uznają mnie
za wariata.
116
00:11:21,190 --> 00:11:23,197
A co ona myśli?
117
00:11:23,920 --> 00:11:25,966
Zgadza się z nimi.
118
00:11:27,893 --> 00:11:32,107
Nie jestem lekarzem.
Nie mogę mieszać się do leczenia.
119
00:11:32,147 --> 00:11:33,993
Też mi nie wierzysz.
120
00:11:36,080 --> 00:11:38,047
Tego nie powiedziałem.
121
00:11:54,060 --> 00:11:57,351
Która godzina?
Co tu robisz?
122
00:11:57,391 --> 00:12:00,762
Nie mogłem spać.
Muszę nadrobić zaległości.
123
00:12:02,689 --> 00:12:05,338
- To ważne?
- Może kosztować pracę.
124
00:12:07,706 --> 00:12:08,950
Cholera.
125
00:12:10,595 --> 00:12:12,281
Daj ją.
126
00:12:12,321 --> 00:12:14,609
Poradzę sobie.
127
00:12:14,649 --> 00:12:16,736
Zostaw to.
Ja to zrobię.
128
00:12:21,512 --> 00:12:24,883
- Dlaczego nie wracasz do łóżka?
- A kto się nią zajmie?
129
00:12:24,923 --> 00:12:27,692
Nie muszę być najważniejszy.
Zajmę się nią.
130
00:12:27,732 --> 00:12:30,863
Świetnie. Weź ją.
Ja wychodzę.
131
00:12:30,903 --> 00:12:32,910
- Dokąd?
- Dokąd zechcę.
132
00:13:02,087 --> 00:13:04,374
/Tutaj, mamo!
/Tutaj!
133
00:13:14,649 --> 00:13:16,696
/Mamo!
134
00:13:23,318 --> 00:13:25,485
/Tutaj, mamo!
/Tutaj!
135
00:13:27,291 --> 00:13:29,739
/Tutaj, mamo!
/Jestem tutaj!
136
00:14:19,826 --> 00:14:22,234
- Zgubiła się pani?
- Nie. Wiem, gdzie jestem.
137
00:14:22,956 --> 00:14:25,284
Tutaj Robert zostawił Alice
w dniu jej śmierci.
138
00:14:26,849 --> 00:14:30,783
- Gdzieś tutaj.
- Bardzo blisko pani domu.
139
00:14:30,823 --> 00:14:33,712
Gdyby szła tędy,
może stałoby się inaczej.
140
00:14:34,555 --> 00:14:36,040
Niczego pani nie widziała?
141
00:14:36,602 --> 00:14:37,284
Nie.
142
00:14:38,368 --> 00:14:41,498
Pan Bowen wszczął alarm.
Przyjechała policja.
143
00:14:41,538 --> 00:14:46,475
Nie działo się nic niezwykłego?
Żadnych pojazdów? Obcych ludzi?
144
00:14:46,515 --> 00:14:48,080
Nie. Przykro mi.
145
00:14:48,120 --> 00:14:51,251
Złożyłam zeznanie.
Nie mam nic do dodania.
146
00:14:52,415 --> 00:14:54,823
Przepraszam.
Chodź, Olive.
147
00:15:51,853 --> 00:15:54,381
Będę za tym tęsknił.
148
00:15:54,421 --> 00:15:56,508
Za byciem z tobą.
149
00:15:57,472 --> 00:15:59,518
Jak teraz.
150
00:16:00,722 --> 00:16:02,769
Spotkasz wiele dziewcząt.
151
00:16:02,809 --> 00:16:07,144
Ty byłaś pierwsza.
Tego się nie zapomina.
152
00:16:07,866 --> 00:16:09,672
Będziesz tęsknić?
153
00:16:12,803 --> 00:16:15,933
Kiedy naprawdę odejdziesz.
Nadal jesteś.
154
00:16:19,264 --> 00:16:20,709
Na razie.
155
00:16:23,839 --> 00:16:25,926
To wszystko, czego chcę.
156
00:16:44,107 --> 00:16:46,997
- Jest piękna.
- Prawda?
157
00:16:47,880 --> 00:16:49,967
Jak to jest być ojcem?
158
00:16:50,769 --> 00:16:52,254
Dziwnie.
159
00:16:53,498 --> 00:16:56,027
Patrzę na nią i przemyka mi
przed oczami dalsze życie.
160
00:16:57,391 --> 00:16:59,559
Chodzenie. Mówienie.
161
00:16:59,599 --> 00:17:02,729
Szkoła. Chłopcy.
Uczelnia.
162
00:17:02,769 --> 00:17:04,656
Praca. Ślub.
163
00:17:05,298 --> 00:17:06,140
Wnuki.
164
00:17:06,863 --> 00:17:08,950
Jest jak wehikuł czasu.
165
00:17:09,712 --> 00:17:12,562
Mogę dostrzec swoją starość.
166
00:17:13,565 --> 00:17:16,495
- Czy to coś złego?
- Trochę przerażające.
167
00:17:18,582 --> 00:17:22,395
Kiedy wyjeżdżałem, myślałem,
że mogę robić wszystko.
168
00:17:22,876 --> 00:17:23,880
Wszystko zobaczyć.
169
00:17:23,920 --> 00:17:27,532
Że wyląduję gdzieś
na drugim końcu świata,
170
00:17:27,572 --> 00:17:29,659
a nie po drugiej
stronie miasteczka.
171
00:17:29,699 --> 00:17:31,866
Ale chociaż wyjechałeś
i wróciłeś.
172
00:17:33,993 --> 00:17:36,080
Niektórzy z nas
nigdy nie wyjechali.
173
00:17:42,381 --> 00:17:44,187
Kiedy wyjeżdżasz?
174
00:17:44,709 --> 00:17:46,435
Jutro.
175
00:17:46,475 --> 00:17:49,324
Mam tydzień,
by się urządzić.
176
00:17:49,365 --> 00:17:51,452
Jesteś podniecony.
177
00:17:54,221 --> 00:17:57,191
Dam ci adres.
Będziesz mogła przyjechać.
178
00:18:01,164 --> 00:18:03,331
Ale ja będę chciał
cię zobaczyć.
179
00:18:03,371 --> 00:18:05,097
Będziesz miał nowe życie.
180
00:18:06,020 --> 00:18:08,829
Tu jest przeszłość.
Twoja przyszłość jest tam.
181
00:18:09,432 --> 00:18:12,562
- A co z twoją?
- To ona.
182
00:18:13,405 --> 00:18:15,131
- Tutaj.
- Nie musi tak być.
183
00:18:15,692 --> 00:18:18,662
Mama zbyt długo
się mną zajmowała.
184
00:18:18,702 --> 00:18:21,833
Będzie potrzebowała kogoś,
kto zajmie się nią.
185
00:18:21,873 --> 00:18:23,920
Kto inny mógłby
to zrobić?
186
00:18:25,324 --> 00:18:26,930
To nie w porządku.
187
00:18:28,054 --> 00:18:30,100
Takie jest życie.
188
00:18:33,432 --> 00:18:34,957
Idź.
189
00:18:35,679 --> 00:18:37,204
Zaraz.
190
00:18:38,408 --> 00:18:39,933
Zanim to zepsujemy.
191
00:19:16,615 --> 00:19:20,468
Pamiętasz Marchlands z czasów,
gdy tu mieszkałaś?
192
00:19:21,271 --> 00:19:22,234
Tak.
193
00:19:23,197 --> 00:19:24,763
Kto tam mieszkał?
194
00:19:26,408 --> 00:19:28,294
Starsza para.
195
00:19:28,335 --> 00:19:31,224
Mieli tartak w Airesdale.
196
00:19:33,472 --> 00:19:37,405
Mieszkało z nimi dziecko?
Dziewczynka?
197
00:19:38,529 --> 00:19:40,214
Chyba mieli wnuczkę.
198
00:19:41,779 --> 00:19:43,866
Pamiętasz jej imię?
199
00:19:46,234 --> 00:19:47,799
Niestety.
200
00:19:47,840 --> 00:19:50,248
Dlaczego pytasz?
201
00:19:50,809 --> 00:19:52,736
Interesuję się domem.
202
00:19:55,425 --> 00:19:57,873
Czasami czuję,
jakbym wariowała.
203
00:19:58,876 --> 00:20:02,368
Te dziwne drobne zdarzenia.
204
00:20:02,569 --> 00:20:05,940
Dźwięki i...
otwierające się drzwi.
205
00:20:08,308 --> 00:20:10,194
To stary budynek.
206
00:20:10,997 --> 00:20:13,164
Tak mówi Mark.
207
00:20:14,488 --> 00:20:17,338
Właściwie uznał mnie
za histeryczkę.
208
00:20:17,699 --> 00:20:19,826
Jakbym była małą,
głupią dziewczynką.
209
00:20:20,629 --> 00:20:22,676
Z pewnością tak nie myślał.
210
00:20:22,716 --> 00:20:26,288
Nie wiem.
Bardzo się ostatnio zmienił.
211
00:20:34,917 --> 00:20:38,810
Znasz tę głuchą kobietę
z Forest Road?
212
00:20:39,572 --> 00:20:42,020
Olive Runcie?
213
00:20:42,783 --> 00:20:43,505
Jaka jest?
214
00:20:45,191 --> 00:20:47,318
Chyba z nią
nigdy nie rozmawiałam.
215
00:20:47,358 --> 00:20:50,047
Trochę znałam
jej matkę Liz.
216
00:20:50,288 --> 00:20:52,054
Ale już nie żyje.
217
00:20:52,816 --> 00:20:55,304
- Mieszka tam sama?
- O ile wiem.
218
00:20:55,345 --> 00:20:57,391
Typ samotnika,
jak sądzę.
219
00:21:09,311 --> 00:21:11,759
Nie wolno ci tego mówić.
Nie wtrącaj się.
220
00:21:11,799 --> 00:21:14,087
- Ale ma prawo wiedzieć.
- Co z obiadem?
221
00:21:15,692 --> 00:21:18,181
Już prawie.
Możesz przyprowadzić Ruth.
222
00:21:20,428 --> 00:21:23,238
Nic nie wiesz.
Powtarzasz tylko plotki.
223
00:21:23,278 --> 00:21:26,248
Mąż Violet Slater słyszał,
jak się przechwalał w pubie.
224
00:21:26,288 --> 00:21:29,298
Plotki. Chcesz zniszczyć
małżeństwo syna?
225
00:21:29,338 --> 00:21:32,950
- To nie ja postąpiłam źle.
- Ale postąpisz, jeśli mu powiesz.
226
00:21:33,592 --> 00:21:34,836
Ty nie chciałbyś wiedzieć?
227
00:21:35,358 --> 00:21:37,084
Na jego miejscu?
Nie chciałbyś?
228
00:21:39,291 --> 00:21:40,535
Nie.
229
00:21:40,856 --> 00:21:42,943
Nie sądzę.
230
00:21:43,666 --> 00:21:45,632
W niektórych przypadkach...
231
00:21:46,756 --> 00:21:48,642
niewiedza to szczęście.
232
00:21:48,682 --> 00:21:50,850
Nigdy tak nie jest.
233
00:21:52,575 --> 00:21:54,783
- Pięknie pachnie.
- Siadajcie.
234
00:23:11,519 --> 00:23:14,970
W imię Ojca i Syna,
i Ducha Świętego.
235
00:23:24,281 --> 00:23:26,328
Pierdoły.
236
00:23:33,231 --> 00:23:35,318
Amy jest moim dzieckiem, Alice.
237
00:23:36,161 --> 00:23:38,649
Może wydaje ci się,
że to duża dziewczynka,
238
00:23:39,933 --> 00:23:42,943
ale to nadal ta kruszynka,
którą trzymałem w dniu narodzin.
239
00:23:44,308 --> 00:23:45,793
Złożyłem jej wtedy obietnicę.
240
00:23:46,555 --> 00:23:50,288
Obiecałem, że zawsze
będę nad nią czuwał.
241
00:23:50,328 --> 00:23:52,656
A teraz siedzę
i patrzę, jak cierpi.
242
00:23:53,980 --> 00:23:56,188
Nic nie mogę
na to poradzić.
243
00:23:57,191 --> 00:23:59,358
Tym razem
to nie zależy ode mnie.
244
00:24:01,004 --> 00:24:03,171
To zależy od ciebie, Alice.
245
00:24:05,097 --> 00:24:07,064
Więc proszę cię...
246
00:24:08,147 --> 00:24:10,114
w imieniu Amy...
247
00:24:10,957 --> 00:24:13,084
i w swoim.
248
00:24:13,124 --> 00:24:14,930
Proszę.
249
00:24:16,656 --> 00:24:18,743
Proszę, zostaw ją
w spokoju.
250
00:24:25,525 --> 00:24:27,131
Co ty tu wyprawiasz?
251
00:24:30,181 --> 00:24:32,268
Pomyślałem...
252
00:24:37,565 --> 00:24:39,251
Patrzyłem, jak śpi.
253
00:24:40,495 --> 00:24:42,462
Chodź do łóżka.
254
00:25:00,402 --> 00:25:02,850
Nie wiem, co to znaczy.
255
00:25:03,933 --> 00:25:07,064
Nie wiem, co chcesz
mi powiedzieć.
256
00:25:37,124 --> 00:25:39,612
To miało zwrócić
moją uwagę?
257
00:25:40,054 --> 00:25:42,743
Czego powinnam szukać?
258
00:27:17,459 --> 00:27:21,793
To trochę krępujące.
Jesteśmy sąsiadami
259
00:27:21,833 --> 00:27:24,321
i nie poznałyśmy się dotąd,
więc pomyślałam...
260
00:27:24,362 --> 00:27:26,729
- Nisha?
- Tak.
261
00:27:26,850 --> 00:27:30,181
- Skąd wiesz?
- Mark mi o tobie opowiadał.
262
00:27:32,509 --> 00:27:35,398
- Był tutaj?
- Biega tędy.
263
00:27:35,438 --> 00:27:40,094
- Tą drogą.
- Tak, biega. Więc?
264
00:27:40,134 --> 00:27:44,067
- Czasami wpada.
- Wpada? Naprawdę!
265
00:27:44,107 --> 00:27:45,432
Rozmawiamy. To wszystko.
266
00:27:45,472 --> 00:27:48,241
- My musimy porozmawiać.
- To zły moment.
267
00:27:48,281 --> 00:27:51,813
Na to żaden nie jest dobry.
268
00:27:51,893 --> 00:27:55,345
- Powinnaś wyjść.
- Muszę wiedzieć, co się dzieje.
269
00:27:55,385 --> 00:27:58,475
- Dlaczego mnie okłamuje.
- Nie mogę ci pomóc.
270
00:27:58,515 --> 00:28:01,084
- Tylko ty możesz mi pomóc.
- Proszę.
271
00:28:13,124 --> 00:28:15,131
Kwiecień 1988?
272
00:28:21,030 --> 00:28:23,238
Od 6:52...
273
00:28:23,278 --> 00:28:25,847
21 kwietnia...
274
00:28:27,653 --> 00:28:29,619
do 20:12...
275
00:28:30,342 --> 00:28:32,148
22 kwietnia.
276
00:28:34,114 --> 00:28:35,639
37 godzin.
277
00:28:38,368 --> 00:28:41,178
Byłam mamą przez 37 godzin.
278
00:29:01,044 --> 00:29:03,091
Chyba słyszałam samochód.
279
00:29:03,131 --> 00:29:05,699
- Gdzie ojciec?
- W ogrodzie, rozmawiają z Ruth.
280
00:29:05,740 --> 00:29:07,586
Rozmawiają?
281
00:29:07,626 --> 00:29:11,158
Szczęściarz. Ja nie mogę
z niej słowa wydusić.
282
00:29:11,639 --> 00:29:14,810
- Od jej nieobecności.
- To nic takiego.
283
00:29:15,813 --> 00:29:18,061
Więc co to było?
284
00:29:18,101 --> 00:29:20,870
- Powiedziała ci, co robiła?
- Uciekała ode mnie.
285
00:29:21,633 --> 00:29:24,161
- Oskarża cię?
- To była moja wina.
286
00:29:24,201 --> 00:29:26,689
Nie powinienem był
tak do niej mówić.
287
00:29:27,251 --> 00:29:28,656
To śmieszne.
288
00:29:30,823 --> 00:29:32,429
Dlaczego?
289
00:29:33,151 --> 00:29:35,117
Dlaczego śmieszne?
290
00:29:39,773 --> 00:29:41,860
O co chodzi, mamo?
291
00:29:44,790 --> 00:29:46,837
Znasz syna Keithów?
Tego studenta.
292
00:29:47,960 --> 00:29:49,927
- Briana.
- Tak.
293
00:29:51,612 --> 00:29:55,786
Przechwala się w pubie,
że spędził noc z Ruth w Leeds.
294
00:29:59,639 --> 00:30:03,773
Dobrze, że utrzymujesz
grządkę Alice.
295
00:30:03,813 --> 00:30:07,144
Muszę.
Bardzo ją kochała.
296
00:30:08,067 --> 00:30:10,114
Sadzić, patrzeć,
jak rosną.
297
00:30:10,917 --> 00:30:13,124
Dobry sposób,
by pamiętać.
298
00:30:15,452 --> 00:30:18,301
Hodowaliśmy tu kiedyś warzywa.
299
00:30:18,342 --> 00:30:22,074
W czasie wojny.
Evelyn się tym zajmowała.
300
00:30:26,087 --> 00:30:28,255
/Długo mnie nie było.
301
00:30:28,295 --> 00:30:30,944
/Kiedy wróciłem,
/Paul ledwo mnie poznał.
302
00:30:33,512 --> 00:30:37,164
- Evelyn właściwie też.
- To musiało być trudne.
303
00:30:37,204 --> 00:30:39,291
Chyba trudniejsze
dla tych, co tu byli.
304
00:30:39,332 --> 00:30:41,378
Zmaganie się
z codziennymi sprawami.
305
00:30:41,419 --> 00:30:43,907
Udawanie, że wszystko
jest normalne...
306
00:30:43,947 --> 00:30:46,034
gdy nikt nie wiedział,
co się stanie.
307
00:30:46,074 --> 00:30:48,121
To naprawdę bohaterstwo.
308
00:30:48,924 --> 00:30:51,171
To wojowniczka.
Trudno zaprzeczyć.
309
00:30:52,335 --> 00:30:54,021
Nie chcę,
żeby Ruth wiedziała.
310
00:30:54,061 --> 00:30:56,549
Dlaczego?
Powinna wiedzieć!
311
00:30:56,589 --> 00:30:58,877
Nie chcę, żeby wiedziała,
co ludzie mówią,
312
00:30:58,917 --> 00:31:01,204
że ty wiesz
i mi powiedziałaś.
313
00:31:01,245 --> 00:31:02,529
Ale Paul...
314
00:31:02,569 --> 00:31:04,656
Wychodzę.
Muszę pomyśleć.
315
00:31:11,920 --> 00:31:14,007
Proszę wejść, ojcze.
316
00:31:15,532 --> 00:31:17,780
- Wezmę płaszcz.
- Dziękuję.
317
00:31:17,820 --> 00:31:19,907
To na górze
318
00:31:23,077 --> 00:31:25,566
- Nie masz żadnej torby?
- Po co?
319
00:31:25,606 --> 00:31:27,131
Nie wiem.
Ze sprzętem.
320
00:31:27,171 --> 00:31:28,977
Osikowe kołki?
Srebrne kule?
321
00:31:29,017 --> 00:31:31,626
- Nie jestem Van Helsingiem.
- Wybacz, myślałem...
322
00:31:31,666 --> 00:31:34,837
Mam wszystko,
żeby pobłogosławić to miejsce.
323
00:31:36,000 --> 00:31:39,131
Panie zmiłuj się nad tym domem,
strzeż jego mieszkańców.
324
00:31:39,171 --> 00:31:41,619
Niech twoje błogosławieństwo
towarzyszy im wszędzie.
325
00:31:41,659 --> 00:31:43,827
Uczyń ten dom
miejscem miłości,
326
00:31:43,867 --> 00:31:46,556
otocz go swoją łaską.
327
00:31:49,646 --> 00:31:51,452
Przepraszam.
Amen.
328
00:31:57,392 --> 00:31:59,880
Chroń ich Panie
we dnie i w nocy.
329
00:32:08,429 --> 00:32:10,074
Amen.
330
00:32:11,118 --> 00:32:13,285
A w tym kącie, ojcze?
331
00:32:14,368 --> 00:32:17,579
- I przy drzwiach.
- To nie odkażanie.
332
00:32:20,108 --> 00:32:22,074
Co się tu dzieje,
u diabła?
333
00:32:22,114 --> 00:32:24,482
To ojciec Boyle. Poprosiłem
o pobłogosławienie domu.
334
00:32:24,522 --> 00:32:26,047
- Co?
- Ty musisz być Amy.
335
00:32:26,087 --> 00:32:28,375
Przestań.
Zostaw ją w spokoju.
336
00:32:28,415 --> 00:32:30,984
- Ja tylko...
- Mam to gdzieś. Wynocha!
337
00:32:31,024 --> 00:32:33,151
Masz szczęście,
że nie wezwałam policji.
338
00:32:33,191 --> 00:32:34,636
Nie ma potrzeby.
339
00:32:34,796 --> 00:32:37,606
Precz. I trzymaj się
z dala od mojej córki.
340
00:32:37,646 --> 00:32:39,693
- Zrozumiano?
- Przepraszam, ojcze.
341
00:32:42,061 --> 00:32:44,910
Zdurniałeś do reszty?
342
00:32:44,950 --> 00:32:47,238
Co tu się wyprawia?
Ksiądz!
343
00:32:47,278 --> 00:32:49,967
- A w czym to szkodzi?
- W czym?
344
00:32:50,007 --> 00:32:54,382
Odprawiasz te głupawe rytuały,
dzwonki, kadzidła
345
00:32:54,422 --> 00:32:56,228
i jeszcze pytasz o szkody?
346
00:32:56,268 --> 00:32:58,837
A co z pierdołami
w twoich medycznych księgach?
347
00:32:58,877 --> 00:33:02,168
Łykasz bzdury każdego,
kto ma biały fartuch.
348
00:33:02,208 --> 00:33:06,502
Dorośnij wreszcie!
Powrót do średniowiecza!
349
00:33:06,542 --> 00:33:08,910
Takich jak Amy
palili na stosie.
350
00:33:08,950 --> 00:33:10,355
Próbuję pomóc.
351
00:33:10,395 --> 00:33:12,843
Pomoże jej, jak zobaczy,
że jej ojciec wierzy
352
00:33:12,883 --> 00:33:15,773
w uzdrowicielską moc
magicznej wody?
353
00:33:16,817 --> 00:33:18,904
Nie wiesz, o czym mówisz.
354
00:33:18,944 --> 00:33:22,556
Odrzucasz inne możliwości,
chociaż nie wiesz wszystkiego.
355
00:33:22,596 --> 00:33:24,121
Wiem, że jesteś
pieprzonym idiotą.
356
00:33:24,161 --> 00:33:27,011
/Robiąc to,
/zaszkodziłeś Amy.
357
00:33:27,051 --> 00:33:28,977
/Skąd wiesz?
/Nigdy jej nie słuchasz.
358
00:33:29,017 --> 00:33:33,271
/Od miesięcy mówiła, co się dzieje.
/Nie chciałaś jej uwierzyć.
359
00:33:33,312 --> 00:33:35,760
- Alice?
/- Bo jest chora.
360
00:33:35,800 --> 00:33:37,927
/Dlaczego to do ciebie
/nie dociera?
361
00:33:37,967 --> 00:33:39,372
/Jest chora!
362
00:33:39,412 --> 00:33:42,221
Jeśli to słyszała,
to świetna robota.
363
00:33:42,261 --> 00:33:44,348
Alice?
364
00:33:50,368 --> 00:33:52,375
Amy?
365
00:33:53,378 --> 00:33:54,783
Nie ma jej tu.
366
00:34:02,168 --> 00:34:06,582
- Amy, gdzie jesteś?
- Amy! Wracaj.
367
00:34:18,944 --> 00:34:20,910
- Podać coś?
- Podwójną whisky.
368
00:34:41,098 --> 00:34:44,790
Zaczekaj na mnie!
369
00:35:01,164 --> 00:35:03,452
Nastawię czajnik.
370
00:35:05,057 --> 00:35:07,425
Nie martw się, kochanie.
Niedługo wróci.
371
00:35:14,128 --> 00:35:16,134
Co się dzieje?
372
00:35:17,659 --> 00:35:19,706
Nie wiem, o co ci chodzi.
373
00:35:20,790 --> 00:35:22,837
Co mu powiedziałaś?
374
00:35:24,843 --> 00:35:29,499
O Brianie Keithie.
Miał prawo wiedzieć.
375
00:35:31,787 --> 00:35:33,994
Aż się wierzyć nie chce.
376
00:35:34,797 --> 00:35:37,606
- Dokąd idziesz?
- Poszukać go.
377
00:35:57,352 --> 00:35:59,599
Słyszysz mnie?
378
00:36:21,472 --> 00:36:22,917
Alice?
379
00:36:54,743 --> 00:36:56,549
Ty jesteś Brian Keith?
380
00:36:56,589 --> 00:36:59,599
- I co z tego?
- Możemy pogadać?
381
00:37:00,362 --> 00:37:02,409
- Możesz się przysiąść.
- Na osobności.
382
00:37:03,693 --> 00:37:05,780
O co chodzi? Kim jesteś?
383
00:37:05,820 --> 00:37:07,546
Mężem Ruth Bowen.
384
00:37:31,787 --> 00:37:33,231
To ty?
385
00:37:34,957 --> 00:37:37,124
Czego chcesz?
386
00:37:54,101 --> 00:37:55,305
Czego chcesz?
387
00:37:55,345 --> 00:37:58,676
Żebyś przestał opowiadać bajki
o mojej żonie.
388
00:37:58,716 --> 00:38:01,486
- Bajki? Tak uważasz?
- Mam to gdzieś. Masz przestać.
389
00:38:01,526 --> 00:38:04,496
- I trzymaj się od niej z daleka.
- Ona też tego chce?
390
00:38:04,536 --> 00:38:05,178
Tak.
391
00:38:05,218 --> 00:38:07,706
- Masz prawo mówić za nią?
- Jestem jej mężem.
392
00:38:07,747 --> 00:38:10,235
I oczywiście ekspertem
od jej pragnień.
393
00:38:10,395 --> 00:38:12,121
Nic o niej nie wiesz.
394
00:38:12,161 --> 00:38:16,215
Gdybyś wiedział, czego potrzebuje,
nie byłaby nieszczęśliwa.
395
00:38:16,817 --> 00:38:18,864
- Stul pysk.
- Nie całowałaby mnie.
396
00:38:18,904 --> 00:38:21,673
- Ostrzegam cię.
- I nie rzucała na mnie.
397
00:38:25,004 --> 00:38:27,573
Przepraszam.
Nic się nie wydarzyło!
398
00:38:27,613 --> 00:38:29,338
Nic się nie stało!
399
00:38:32,429 --> 00:38:34,877
Chodź. Zostaw go.
400
00:38:36,522 --> 00:38:38,369
Chodź. Wynoś się stąd.
401
00:38:50,971 --> 00:38:53,981
Nie powinnaś podchodzić do brzegu.
To niebezpieczne.
402
00:38:54,984 --> 00:38:58,476
- Przepraszam.
- Omal nie wpadłaś.
403
00:38:58,516 --> 00:39:00,924
- Złapałaś mnie.
- Miałaś szczęście.
404
00:39:00,964 --> 00:39:03,733
Widziałam, jak mijałaś dom.
405
00:39:04,536 --> 00:39:06,984
Przyszłam zobaczyć,
czy wszystko w porządku.
406
00:39:08,870 --> 00:39:10,957
Nie powinnaś być tu sama.
407
00:39:13,004 --> 00:39:16,014
- Uciekłam.
- Jak tu trafiłaś?
408
00:39:16,977 --> 00:39:18,944
Zgubiłaś się?
409
00:39:19,586 --> 00:39:22,676
Nie, przyjaciółka
mi pokazała.
410
00:39:25,486 --> 00:39:27,573
Gdzie ona jest?
411
00:39:32,790 --> 00:39:34,636
To sekretna przyjaciółka.
412
00:39:37,526 --> 00:39:39,854
Też kiedyś miałam
takiego przyjaciela.
413
00:39:41,539 --> 00:39:42,984
Moja ma na imię Alice.
414
00:39:58,476 --> 00:40:00,522
W porządku?
415
00:40:01,606 --> 00:40:04,456
Nic mi nie jest.
Olive mnie uratowała.
416
00:40:04,496 --> 00:40:06,783
Dziękuję.
Bardzo dziękuję.
417
00:40:34,676 --> 00:40:36,763
O co chodzi?
418
00:40:36,803 --> 00:40:39,011
Widziałam się z Olive.
419
00:40:39,573 --> 00:40:41,700
Po co?
420
00:40:42,302 --> 00:40:44,349
Chciałam ją poznać.
421
00:40:44,951 --> 00:40:47,720
Dowiedzieć się,
dlaczego mnie okłamujesz.
422
00:40:47,760 --> 00:40:50,088
Okłamuję? W czym?
423
00:40:51,332 --> 00:40:53,218
Mówiłeś, że pracowałeś
w ogrodzie.
424
00:40:53,258 --> 00:40:54,222
Tak.
425
00:40:54,783 --> 00:40:56,830
Miałeś z nią romans.
426
00:40:59,238 --> 00:41:00,041
20 lat temu.
427
00:41:00,081 --> 00:41:02,569
Odwiedzasz ją,
kiedy wychodzisz biegać.
428
00:41:05,138 --> 00:41:07,064
Tak się złożyło.
429
00:41:09,994 --> 00:41:12,041
Przepraszam.
430
00:41:16,135 --> 00:41:19,506
Oboje zabrnęliśmy
w niedobre miejsce.
431
00:41:19,546 --> 00:41:21,352
Wiem.
432
00:41:22,155 --> 00:41:26,329
Naprawimy to.
Obiecuję.
433
00:41:26,369 --> 00:41:28,335
Może.
434
00:41:30,944 --> 00:41:33,031
Ale nie dziś.
435
00:41:33,994 --> 00:41:35,880
Musisz coś zrobić.
436
00:41:37,526 --> 00:41:38,890
Co?
437
00:41:43,064 --> 00:41:45,553
Gdy wyjechałeś,
Olive była w ciąży.
438
00:41:51,332 --> 00:41:52,977
Dlaczego nie powiedziała?
439
00:41:54,984 --> 00:41:57,232
Bała się,
że każą jej usunąć,
440
00:41:57,272 --> 00:41:59,399
więc trzymała to
w tajemnicy.
441
00:42:01,486 --> 00:42:05,740
Wystąpiły komplikacje i dziecko
przeżyło tylko kilka godzin.
442
00:42:07,706 --> 00:42:09,793
To był chłopiec.
443
00:42:13,807 --> 00:42:15,894
Idź, porozmawiaj z nią.
444
00:42:17,138 --> 00:42:18,181
Teraz?
445
00:42:19,265 --> 00:42:21,753
Czeka na ciebie.
446
00:42:25,686 --> 00:42:29,499
A co z nami?
447
00:42:48,603 --> 00:42:52,777
- Nic jej nie jest?
- Na ile wiem.
448
00:42:52,817 --> 00:42:56,429
- Mówiła, że miała dość kłótni.
- Nie tylko ona.
449
00:42:56,469 --> 00:43:01,004
- Myśli, że to jej wina.
- To wyłącznie nasza wina.
450
00:43:02,128 --> 00:43:04,175
Więc co zrobimy?
451
00:43:06,101 --> 00:43:09,031
Nie będziesz mi
wchodził w drogę,
452
00:43:09,071 --> 00:43:12,442
przestaniesz się bawić
w robótki ręczne
453
00:43:12,482 --> 00:43:14,690
i zostawisz Amy
specjalistom.
454
00:43:14,730 --> 00:43:17,419
- Jestem jej ojcem.
- Żadne usprawiedliwienie.
455
00:43:27,854 --> 00:43:30,101
Myślałem, że chcesz
go zabić.
456
00:43:30,141 --> 00:43:32,188
Chciałem.
457
00:43:33,392 --> 00:43:35,519
Nie wiem,
co się z nami dzieje.
458
00:43:39,894 --> 00:43:42,141
Nie wiem, co robić.
459
00:43:42,181 --> 00:43:44,670
Jeśli chcesz mojej rady...
460
00:43:47,118 --> 00:43:49,125
Wyjedźcie.
461
00:43:49,165 --> 00:43:51,051
- Co?
- Zostawcie to.
462
00:43:51,091 --> 00:43:54,101
Dom, matkę, mnie, Alice.
463
00:43:55,787 --> 00:43:57,994
Zbyt wiele wspomnień.
464
00:43:58,034 --> 00:44:00,202
Utkniecie tu,
jeśli zostaniecie.
465
00:44:00,242 --> 00:44:02,890
Weź Ruth i wyjedźcie.
Daleko.
466
00:44:03,332 --> 00:44:05,660
Zapomnijcie o nas.
Zacznijcie od nowa.
467
00:44:06,101 --> 00:44:06,824
A co z mamą?
468
00:44:06,864 --> 00:44:09,834
To twoje życie, synu.
Twoje i Ruth.
469
00:44:09,874 --> 00:44:13,606
Nie rujnuj go dla matki.
Nie warto. Uwierz mi.
470
00:44:15,934 --> 00:44:17,299
Mówię poważnie.
471
00:44:19,024 --> 00:44:20,590
Wyjedź.
472
00:44:23,238 --> 00:44:25,606
Nie mów jej,
że to powiedziałem.
473
00:45:17,901 --> 00:45:20,830
A jeśli wyjedziemy stąd
i zaczniemy od nowa?
474
00:45:20,870 --> 00:45:23,439
- Nie opuszczę domu.
- Kłócą się.
475
00:45:23,479 --> 00:45:25,365
Kłócą się o mnie.
476
00:45:28,937 --> 00:45:31,907
Tego dnia Alice
była z tobą.
477
00:45:32,911 --> 00:45:36,884
www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.
Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.31448
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.