Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 00:00:00:---===[Napisy by .::SMILER::. A.D.2.0.0.4.]===--- 00:00:02:---===[Napisy by .::SMILER::. A.D.2.0.0.4.]===--- 00:01:34:Mamo! 00:01:37:Wpu�cie mnie. 00:01:39:Klucze... 00:02:08:***HORROR*** 00:07:59:S�uchaj ja... 00:08:01:Mo�ecie ju� wsta�. 00:08:08:Jeste� pewien �e nikt ci� nie widzia�? 00:08:10:Absolutnie. 00:08:12:Dobrze si� czujesz?|�wietnie. 00:08:15:Daj mi pistolet. 00:08:17:Spadaj. 00:08:19:Daj mi go.|Suko... 00:08:23:Kogo zastrzeli�e�? 00:08:25:To by� ten 00:08:27:szkolny ochroniarz. 00:08:29:To by�o jego przeznaczenie.|Ty nie jeste� pieprzonym 00:08:31:centrum wszech�wiata! 00:08:33:To by�o z�e. 00:08:35:To brednie. 00:08:37:To po prostu jego fart.|Pieprz si�! 00:08:39:W�a�nie po�wi�ci�em w�asne �ycie dla waszej wolno�ci. 00:08:41:To jest Van Fred'a w porz�dku? 00:08:43:To on jest tym kt�ry po�wi�ci� �ycie 00:08:45:za nasz� wolno��. 00:08:47:Nikt ci� nie prosi� �eby� kogo� zabija�. 00:08:52:Dok�d jedziemy? 00:08:58:Dzi�kuj�. 00:09:03:Hej Fred! 00:09:07:Fred, obud� si� stary. 00:09:09:Jeste�my kurewsko wolni! 00:09:13:Co tak d�ugo? 00:09:24:Hej, Kevin. 00:09:25:Pami�tasz jak ten ksi�dz przyszed�a nas 00:09:27:wczoraj odwiedzi�? 00:09:29:Tak...|Wielebny Sauginger. 00:09:32:Tak.|On mi da� te grzyby. 00:09:48:W czasie przerwy poszed�em do �azienki 00:09:51:a on po prostu wszed� z t� torb�. 00:10:06:Tam teraz jedziemy. 00:10:08:Da� mi adres i powiedzia� by�my przyjechali. 00:10:11:***KONIEC JEST BLISKO*** 00:10:14:Koniec jest blisko. 00:10:19:Koniec czego? 00:10:21:W�a�ciwie to powiedzia� 00:10:23:�e koniec jest dzi�.|Ale to tylko 00:10:25:pocz�tek.|Przynajmniej dla mnie. 00:10:31:Masz. 00:10:32:We� to.|To ci pomo�e. 00:10:35:A to sk�d masz? 00:10:37:Podr�ny baga� Luck'a. 00:10:39:Wielebny mi da�. 00:10:41:Nie s�ysza�e� co w�a�nie powiedzia�em?|K�amiesz. 00:10:43:Dlaczego ksi�dz mia�by ci da� to wszystko? 00:10:45:Pewnie, to troch� dziwne. 00:10:47:Szata�skie w�a�ciwie. 00:10:50:Powiedzia� �e zaczynam teraz nowe �ycie. 00:10:55:Oto co mi powiedzia�. 00:10:57:Tak? 00:10:59:A co z nami? 00:11:01:Phuf... 00:11:03:Tu chodzi o mnie. 00:11:05:S�yszycie go? 00:11:07:B�d� ostro�ny! 00:11:09:Nie wiesz co to jest. 00:11:12:Hej ch�opaki, czujecie juz co�? 00:11:16:Jeszcze nie. 00:12:13:Dzi�kuje za docenienie. 00:12:19:M�j problem, 00:12:21:nigdy nie by� zwi�zany z bogiem. 00:12:24:Chodzi o niego. 00:12:27:Zapewne. 00:12:29:Poniewa� chc� co� w zamian za nic. 00:12:32:Nigdy. 00:12:34:Zobaczycie �e b�d� cierpie�. 00:12:37:Podejd� tu. 00:12:39:Panowie. 00:12:41:Sta� tutaj, 00:12:42:bokiem, zamknij oczy. 00:12:44:Z��cz stopy. 00:12:46:I ws�uchuj si� w m�j g�os. 00:12:48:W�a�ciwie to m�j g�os nigdy ci� nie opu�ci. 00:12:50:Poczuj i zr�b si� sztywnym. 00:12:52:Stoisz sztywno 00:12:54:jak stalowy s�up. 00:12:56:Od czubka g�owy a� po sam 00:12:58:koniec st�p. 00:13:01:Panowie, je�li podejdziecie z boku 00:13:03:i uniesiecie jego cia�o to ono 00:13:05:to pozostanie ono sztywne. 00:13:07:B�dzie sztywne w miar� jak ws�uchuje si� w m�j g�os. 00:13:09:Staje si� nawet bardziej sztywne ni� 4 sekundy temu. 00:13:11:Coraz bardziej niczym stalowy s�up. 00:13:13:S�yszysz m�j g�os i przybierasz sztywn� form�. 00:13:15:Wszystko co powiem podtrzymuje ci� 00:13:17:w tej formie. 00:13:19:Pozostajesz tak jak teraz.|S�yszysz mnie. 00:13:21:Nie mo�esz drgn��, nie mo�esz si� poruszy�. 00:13:23:Nie mo�esz zmieni� pozycji.|Twoje cia�o jest 00:13:25:ca�kowicie zablokowane w tej pozycji. 00:13:27:Zablokowane dok�adnie w tej pozycji. 00:13:29:Nic co zrobi� nie zak��ci tej pozycji. 00:13:31:Zostajesz nieruchomo.|S�yszysz co m�wi�. 00:13:33:Jest tylko m�j g�os. 00:13:35:Zostajesz w tej pozycji.|Sztywny, sztywny... 00:13:37:Jak stalowy s�up. 00:13:39:Jak s�up ze stali nie zmieniasz swej formy. 00:13:42:Zostaniesz teraz lekko podniesiony. 00:13:44:Nadal b�dziesz w tej formie.|Masz zamkni�te oczy. 00:13:46:Poniewa� tw�j umys� zablokowa� twoje cia�o 00:13:48:i odda� moim sugestiom. 00:13:50:Nie otwierasz oczu, 00:13:52:pozostajesz sztywny. 00:13:53:Zupe�nie jak stalowy s�up. 00:13:55:Za kilka sekund 00:13:57:ten stan minie. 00:13:59:Mija...|Otwierasz oczy 00:14:01:i mo�esz si� zrelaksowa�.|Poruszasz swym cia�em. 00:14:03:I to jest wspania�e czy� nie? 00:14:05:Wspania�e. 00:14:28:Halo? 00:14:29:Te pigu�ki kt�re ci da�am nie dzia�aj�? 00:14:34:Zmierzy�a� temperatur�? 00:14:36:Nie. 00:14:38:Zmierz�. 00:14:41:Pa mamo. 00:18:10:Zostan� tu. 00:18:12:Przy tobie, dzi�. 00:19:25:Kevin.|Zmieniasz kolory. 00:19:29:Jasna cholera!|Jeste� niebieski. 00:19:32:Ch�opie, zmieniasz kolory cz�owieku. 00:19:38:Zimno mi. 00:19:42:Zamarzam. 00:19:46:Tak mi zimno... 00:19:49:Co ja teraz zrobi�? 00:19:53:To nie jest zabawne cz�owieku.|Przesta� si� �mia�. 00:19:55:Zamarzam... 00:20:01:Musimy si� st�d wydosta�. 00:20:03:Wychodzimy? 00:20:19:O m�j bo�e!|Przesta�! 00:20:21:O bo�e.|Dobrze si� czujesz? 00:20:26:Zdejmijcie go... 00:20:31:Pom� nam! 00:20:34:Gdzie idziesz? 00:20:36:Luck! 00:21:00:Nie polepszy�o jej si�. 00:21:04:Nigdy nie chcieli�my by� �ni�a. 00:22:51:To od klasy. 00:22:54:Wiedzia�e�.|Jak si� czujesz? 00:22:57:Boli mnie brzuch. 00:23:01:Tw�j ojciec posy�a ci� jutro do tej specjalnej szko�y. 00:23:04:Do �wi�tego Stefana? 00:23:06:Tak mi przykro.|Ale ja nie jestem uzalezniona. 00:23:08:Nie jestem chora?|S�uchaj, mam do�� tego 00:23:10:ale co mog� zrobi�? 00:23:12:Pr�bowa�em porozmawia� z twoim ojcem ale 00:23:14:on ignoruje mnie tak jakbym w og�le nie istnia�. 00:23:18:Inteligencja.|Masz j� po swojej matce. 00:23:21:Wiesz o tym. 00:23:23:Tw�j ojciec.|On wie �e ja 00:23:25:za wszystko p�ac�. 00:23:27:Dom. 00:23:29:I ludzi kt�rych on leczy 00:23:31:z mojej wsp�lnoty duchowej. 00:23:33:Tw�j ojciec...|Jest moim synem. 00:23:36:Nigdy nawet nie ko�czy� liceum. 00:23:38:Wiedzia�a� o tym?|Polega na swoim uroku. 00:23:41:Czasami tylko tyle wystarczy. 00:23:45:Hej! 00:23:47:Hej... 00:23:49:Co...|Nawet mnie nie s�ucha�a�. 00:23:55:Jak tam mama? 00:24:00:Jak mama? 00:24:02:Udaje �e mnie tu w og�le nie ma. 00:24:06:Nadal jest w ��ku? 00:24:08:Twoja matka sprzeda�a swoj� dusz� twemu ojcu. 00:24:11:Wiesz o tym Grace? 00:24:16:S�uchaj, ja...|Przepraszam. 00:24:18:Jak tam szko�a?|Co w szkole? 00:24:21:Dobrze si� czujesz dziadku? 00:24:30:Skaleczy�am si� dzi� w klasie. 00:24:34:Jak to si� sta�o? 00:24:36:Si�ga�am po moje akta 00:24:38:i przecie�am si�.|Sp�jrz. 00:24:46:Jest na niej krew.|Grace. 00:24:49:To wygl�da jak tw�j ojciec. 00:24:53:Dok�adnie jak tw�j ojciec. 00:25:18:Naprawd� my�l� �e nadszed� ju� czas. 00:26:32:Cholera. 00:26:35:Co� mnie podrapa�o. 00:26:37:Grace.|Wiedzia�a� �e masz siostr�? 00:26:42:Mama chcia�a ci o tym powiedzie�. 00:26:48:S�ysza�e� co�?|Co? 00:26:59:To ona prawda? 00:27:23:Ja... 00:27:25:Musz� ju� i��.|Grace. 00:27:34:Nie zapomnij wzi��� swoich lek�w. 00:27:37:Nie zapomn�. 00:28:39:Dziadku! 00:29:10:Gdzie jeste�? 00:29:14:Dziadku! 00:29:19:Gdzie jeste�? 00:29:59:Mamo, wstawaj. 00:30:02:Mamo, co� si� sta�o dziadkowi. 00:30:13:Tato.|Dziadek znikn��. 00:30:15:Wiem. 00:30:19:Grace powiedzia�a �e dziadek znikn��. 00:30:24:Ale� oczywi�cie. 00:30:27:Tw�j dziadek jest ju� martwy od tygodnia. 00:30:30:Nie, nie, nie.|W�a�nie go widzia�am.|Co? 00:30:35:Umar� w czasie snu.|Wiesz o tym Grace. 00:30:38:Dlaczego udajesz �e nie? 00:30:40:Odwi�z� mnie ze szko�y... 00:30:42:Nie by�a� dzisiaj w szkole. 00:30:44:Nie pami�tasz jego pogrzebu? 00:30:47:W�a�nie go widzia�am.|Byli�my w jego pokoju. 00:30:49:Nie polepsza si� jej. 00:30:54:Co to by�o? 00:30:58:Co to by�o co? 00:31:05:Sk�d je masz?|Ten ha�as. 00:31:07:Nie s�yszycie?|To moje. 00:31:09:Szuka�em ich.|Sk�d je masz? 00:31:11:M�wi�am wam.|Z pokoju dziadka. 00:31:13:Ten pok�j by� zamkni�ty.|Nie! 00:31:15:W�a�nie tam by�am.|Rozmawiali�my. 00:31:17:Jest zamkni�ty.|Na cztery spusty. 00:32:27:O m�j bo�e, przepraszam. 00:32:29:W�a�nie na mnie wesz�a�. 00:32:31:Jak si� czujesz? 00:32:46:Nazywam si� Kevin. 00:32:50:Chcemy ci pom�c.|Jak masz na imi�? 00:33:05:On zabi� moich rodzic�w. 00:33:08:To Luck. 00:33:11:Ostatniej nocy tw�j ojciec przyszed� nas katechizowa�. 00:33:18:Luck by� na�pany gdy zastrzeli� twoich staruszk�w. 00:33:21:Wiem to bo m�wi� �e widzia� 00:33:23:dwa diab�y. 00:33:27:Go�� zabi� jak do tej pory 3 osoby. 00:33:29:Jednego dnia. 00:33:32:Powiedzieli ci �e tw�j ojciec da� mu prochy? 00:33:34:Nie.|M�j ojciec, on by� dobrym cz�owiekiem. 00:33:36:By� pastorem. 00:33:39:Tak, wiem. 00:33:44:Pastorem z powo�ania. 00:33:46:Z tych wierz�cych.|Ale Luck powiedzia� nam 00:33:48:�e widzia� wszystko. 00:33:50:Po co by�a ig�a? 00:33:56:Tw�j tata nastraszy� nas podczas spotkania. 00:33:59:Wci�� wspomina� o �mierci. 00:34:02:I �e koniec jest blisko. 00:34:05:Takie rzeczy. 00:34:14:Czy on by� z�ym ojcem? 00:34:21:Kevin, daj to gdzie indziej. 00:34:24:Nie chc� patrze� na to g�wno. 00:35:19:Luck... 00:36:43:Wpu�cie mnie! 00:36:59:Luck? 00:37:04:Gdzie jeste� Luck? 00:37:45:Luck... 00:38:04:Luck, gdzie jeste�? 00:38:47:Przesta� Luck, to nie jest �mieszne. 00:39:09:Luck... 00:39:34:To nie jest �mieszne Luck. 00:40:32:Co si� sta�o z samochodem? 00:40:35:Znikn��. 00:40:37:Nie otwieraj. 00:40:41:To tylko dzieciak. 00:40:45:No to ja mu otworz�. 00:40:57:Poczekaj! 00:41:05:Amanda... 00:41:07:Co si� sta�o z Amand�? 00:41:11:Co si� sta�o z Amand�? 00:41:36:Musz� tam wej��. 00:41:39:S�uchaj...|Wyno�my si� st�d. 00:41:43:Nie wa�ne co powiecie.|�wietnie. 00:41:45:Wi�c id�. 00:42:48:Otw�rzcie drzwi! 00:43:04:Otw�rzcie drzwi.|S�ysza�a� to? 00:43:08:To Luck. 00:43:10:Zaraz wracam. 00:45:39:Tam na dole co� jest. 00:45:43:S� wsz�dzie. 00:45:57:To si� nie dzieje naprawd�. 00:46:09:Wygl�da to na... 00:46:25:To jest m�j dziadek. 00:46:36:***ALBUM RODZINNY*** 00:46:40:***ZG�OSZONO ZAGINI�CIE*** 00:46:44:***WIDZIA�E� MNIE?*** 00:47:46:Nie! 00:48:08:Musimy zobaczy� co jest za tym. 00:48:10:Nie. 00:48:12:Chod�my, prosz�. 00:48:16:W porz�dku.|Ty sprawd� a ja popilnuj� drzwi. 00:48:29:Piek� mnie oczy. 00:48:38:Cholera. 00:49:11:Co zrobimy? 00:49:16:T�dy. 00:50:59:Prosz�, chod�my st�d. 00:53:36:Pom�cie mi... 00:53:39:Zatrzymaj si�! 00:53:44:Nie... 00:54:43:Widz� to 00:54:45:na waszych twarzach. 00:54:47:Niekt�rzy z was, 00:54:49:naprawd� w�tpi� w moje moce 00:54:51:uleczania. 00:54:53:I wasza postawa 00:54:55:jest niedopuszczalna 00:54:57:poniewa� pokazujecie s�abo�ci 00:54:59:cz�owiecze�stwa. 00:55:01:Jak niewidomi. 00:55:03:�lepcy kt�rzy nie widz�. 00:55:06:Kim wy na boga 00:55:08:my�licie �e jeste�cie? 00:55:10:Poka�e wam jak poprzez moc sugestii 00:55:12:mog� wp�yn�� 00:55:14:na ka�dy mi�sie� 00:55:16:waszego cia�a.|Potrzebuj� tylko 00:55:18:kilku ochotnik�w.|Dalej... 00:55:20:Sta�cie tu blisko, 00:55:22:obok siebie. 00:55:24:Tutaj, jedno obok drugiego. 00:55:26:Al miejcie przyjaci� za sob�. 00:55:28:Niech kto� stoi za nimi poniewa� nikt nie chce upa��. 00:55:31:Musimy by� tego pewni. 00:55:33:Kiedy kogo� popchn� to trzeba go zatrzyma�. 00:55:35:Powstrzyma� przed upadkiem poniewa� naprawd� 00:55:37:was popchn�, stracicie balans. 00:55:39:To jest w�a�nie upadek. 00:55:41:Nie do powt�rzenia uczucie. 00:55:44:Teraz. 00:55:46:Upadniecie raz jeszcze ale prosz� 00:55:48:by�cie zdecydowali �e nie chcecie. 00:55:51:Sp�jrzcie jak, 00:55:53:jedynie mentalna si�a 00:55:55:popycha was. 00:55:57:Popych was do ty�u a potem wraca. 00:55:59:Zgadza sie, wraca. 00:56:01:Do ty�u! 00:56:03:Upadacie!|Teraz wracacie! 00:56:05:Teraz widzicie moc. 00:56:16:Widzieli�cie moj� specjalno��.|Co mog� zrobi�. 00:56:19:Jeste�cie sceptyczni?|Nie. 00:56:21:Nie jak ci wszyscy inni 00:56:23:sceptyczni kt�rzy tylko si� 00:56:25:�miej�. 00:56:27:�miej� si� z cierpienia innych. 00:56:29:Pozw�lcie �e was o co� zapytam.|Co by wam zaimponowa�o? 00:56:31:Gdybym uzdrowi� kogo� z b�lem? 00:56:33:Kogo� bliskiego �mierci? 00:56:35:�lepego?|Wy mi powiedzcie. 00:56:38:Kogo� sparali�owanego. 00:56:40:By�e� kiedykolwiek ca�kowicie sparali�owany? 00:56:42:Wiesz jak to jest? 00:56:44:Tak wiesz.|Jeste�. 00:56:47:W�a�ciwie to 00:56:49:stajesz si� sparali�owany. 00:56:55:A teraz na kolana. 00:56:57:Na kolana!|Nie mo�esz si� podnie��. 00:56:59:Pr�bujesz. 00:57:01:Twoje mi�nie s� zbyt mi�kkie. 00:57:03:Jak roztopiony wosk. 00:57:05:Jak mi�kki roztopiony wosk. 00:57:08:Nie mo�esz wsta�.|Mo�esz jedynie si� czo�ga�. 00:57:13:Czo�gaj si�. 00:57:15:To nic.|Ju� po wszystkim. 00:57:17:To wszystko jest w twoim umy�le. 00:57:19:Ju� po wszystkim.|To jest tylko w umy�le. 00:57:21:Widzisz teraz jaka to moc. 00:57:24:Nigdy ju�, 00:57:26:przenigdy nie w�tp.|Nigdy nie w�tp w to co robi�. 00:57:29:W zasadzie to �adne z was. 00:57:31:�adne nie zapomni mojego imienia 00:57:33:i mojego g�osu. 00:57:35:B�dziecie je nosili do ko�ca �ycia.|To Salo. 00:57:38:S, a, l, o. 00:57:40:Salo.|S, a, l, o. 00:57:42:S, a, l, o. 00:57:45:S, a, l, o. 00:57:49:Nigdy, nigdy nie zapomniecie 00:57:51:imienia Salo. 00:57:53:S, a, l, o. 00:57:55:Nigdy, przenigdy nie zapomnicie 00:57:57:imienia Salo. 00:57:59:Nie mo�ecie zapomnie�.|Zostanie z wami na zawsze. 00:58:02:S, a, l, o. 00:58:06:Wszystko jest poza zasi�giem waszych mo�liwosci. 00:58:09:Mo�ecie tylko podnie�� g�ow�. 00:58:11:Cho�by�cie robili wszystko 00:58:13:co mo�ecie by si� podnie��. 00:58:15:Jeste�cie jak sparali�owani. 00:58:17:Salo, Salo, Salo. 01:02:57:Kto to? 01:03:40:Mamo, wstawaj. 01:03:45:Mamo... 01:04:10:Nie. 01:04:29:Nie! 01:06:44:Amanda? 01:06:53:Hej Kev... 01:06:55:Kev, obud� si�! 01:07:00:Marisa. 01:07:06:Dalej Kev, obud� si�. 01:07:53:Kim jeste�? 01:07:55:Jestem now� terapeutk�. 01:08:00:Ale dlaczego wszyscy �pi�? 01:08:21:Ty to zrobi�e�? 01:08:26:To jest taki sam obrazek 01:08:28:jak dziewczyny z innego pokoju. 01:08:32:Da�a ci go? 01:09:01:Jak ci na imi�? 01:09:06:Nawet nie znam twojego imienia. 01:10:37:Nie, nie wolno ci wychodzi�. 01:10:39:Musz�! 01:10:41:Dalej, pu�� mnie.|Ci ludzie mnie prze�laduj�. 01:10:43:Nie.|Prosz�. 01:10:45:Trzymaj si� ode mnie z daleka. 01:10:47:Musz� wyj��!|Powiedzia�em nie. 01:10:49:Nie wiesz co si� dzieje? 01:10:51:Oni s� wsz�dzie. 01:10:55:Prosz�. 01:10:57:Daj mi klucze. 01:11:18:Ja nie chcia�em... 01:11:47:***HORROR*** 01:11:50:>>>thx_cenobite<<< 01:11:52:---===[Napisy by .::SMILER::. A.D.2.0.0.4.]===--- 01:11:54:---===[Napisy by .::SMILER::. A.D.2.0.0.4.]===--- 01:11:57:>> Napisy pobrane z http://napisy.org <<|>>>>>>>> nowa wizja napis�w <<<<<<<< 15873